1998 02 Prosty diplekser 2m70cm

background image

Do czego to służy?

Użytkownicy pasm 2m i 70cm wyko−

rzystujący oddzielne anteny na każde
pasmo, w celu uniknięcia prowadzenia
dwóch kabli koncentrycznych coraz częś−
ciej stosują elektroniczne układy przełą−
czające. W zasadzie można byłoby użyć
małego przekaźnika sterowanego po−
przez kabel, ale najodpowiedniejszym do
tego urządzeniem jest specjalny układ
zwany diplekserem. Jak sama nazwa mó−

wi, służy on do zasilania dwóch
anten za pośrednictwem jednego
kabla koncentrycznego (rry

ys

su

un

ne

ek

k 1

1),

a więc z jego stosowania są ko−
rzyści ekonomiczne, ale nie tylko.
Dodatkową korzyścią jest uzyska−
nie lepszej pracy urządzeń szero−
kopasmowych, ponieważ na ich
we/wy są włączone dodatkowe
obwody rezonansowe, dodatko−
wo filtrujące sygnał. Ponadto przy stoso−
waniu dipleksera nie musimy się mart−
wić, czy aby w danym momencie mamy
podłączoną właściwą antenę.

W wielu ofertach sprzętu radiokomu−

nikacyjnego występuje taki układ i można
go kupić. Opisany poniżej diplekser jest
na tyle prosty, że może być bez proble−
mów wykonany własnoręcznie.

Jak to działa?

Przedstawiony na rry

ys

su

un

nk

ku

u 2

2 układ dip−

leksera 2m/70cm składa się z dwóch filt−
rów: dolnoprzepustowego (L1, L2, L3,
C1, C2) dla pasma 2m i górnoprzepusto−
wego (C3, L4, C4, L5, C5) dla pasma
70cm. Filtr dolnoprzepustowy jest zestro−
jony na częstotliwość około 240MHz, zaś
górnoprzepustowy na około 350MHz
(rry

ys

su

un

ne

ek

k 3

3). Do gniazd G2 i G3 są dołączo−

ne anteny, odpowiednio na 2m i 70cm,
zaś do gniazda G1 urządzenie nadawczo−
odbiorcze, np. radiotelefon dwupasmowy
FM – VHF/UHF (układ pracuje zarówno
podczas odbioru, jak i nadawania).

W praktyce, przy zastosowaniu mode−

lowego egzemplarza opisywanego urzą−
dzenia, tłumienie pomiędzy pasmami było

nie gorsze jak 40dB (100
razy), zaś straty przeno−
szonego sygnału wynios−
ły poniżej 0,5dB (prak−
tycznie niezauważalne).

W celu ewentualnego

rozładowywania napięć
elektrostatycznych po−
chodzących z anten, do
gniazd G2 i G3 można do−

łączyć (pomiędzy środkowy bolec a masę)
rezystory

o

wartościach

po

ok.

47k

/0,5W). Duża wartość rezystancji nie

ma praktycznie wpływu na tłumienie filt−
rów.

Montaż i uruchomienie

Układ modelowy został zmontowany

w okrągłej metalowej puszce po konser−
wie, ale można do tego celu użyć pudełka
zlutowanego np. z kawałków folii miedzia−
nej. Jako gniazda G1...G3 użyto BNC/50.

Cewki zostały wykonane z drutu srebrzone−
go o średnicy 1mm nawiniętego na pręcie.
Sposób wykonania uzwojeń jest podany
w wykazie elementów. Poszczególne ele−
menty przylutowano między sobą i masą
(obudową), stosując jak najkrótsze połącze−
nia oraz ustawienia osi symetrii cewek pod
kątem prostym (minimalne sprzężenia).

Przykładowy sposób montażu pokazano

na rry

ys

su

un

nk

ku

u 4

4. Zestrojenie dipleksera jest

proste, ale jest potrzebny miernik WFS
(jeszcze lepiej – dwa), dwa sztuczne...

c.d. na str. 64

61

E

LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 2/98

R

Ry

ys

s.. 1

1.. S

Sp

po

os

ób

b p

po

od

dłłą

ąc

czze

en

niia

a

d

diip

plle

ek

ks

se

erra

a

R

Ry

ys

s.. 2

2.. S

Sc

ch

he

em

ma

att iid

de

eo

ow

wy

y d

diip

plle

ek

ks

se

erra

a

R

Ry

ys

s.. 3

3.. U

Up

prro

os

szzc

czzo

on

na

a c

ch

ha

arra

ak

ktte

erry

ys

stty

yk

ka

a

d

diip

plle

ek

ks

se

erra

a

Prosty diplekser

2m/70cm

R

Ry

ys

s.. 4

4.. S

Sp

po

os

ób

b m

mo

on

ntta

ażżu

u d

diip

plle

ek

ks

se

erra

a

background image

nerwowych elektroników może być najt−
rudniejsza część uroczystości, bo w pierw−
szej chwili trudno pojąć zależność kształtu
przebiegu na ekranie od położenia suwaka

Dlatego trzeba się do tego zabrać sys−

tematycznie. Na początek warto ustawić
potencjometr PR2 na maksimum rezys−
tancji. Wtedy najprawdopodobniej okres
przebiegu będzie za duży i kolejne impul−
sy zerujące będą przychodzić „za wcześ−
nie”, w odcinku czasu zaznaczonym na
rysunku 7b kolorem czerwonym. Nieste−
ty, nie oznacza to, że na wyjściu Q4 bę−
dzie trwał stan niski, albo wystąpią wąs−
kie szpilki. Przy braku stanu wysokiego na
wyjściu Q4 tranzystor T2 nie może praco−
wać i licznik nie będzie zerowany. W efek−
cie na wyjściu Q4 pojawią się niezsynch−
ronizowane przebiegi – po prostu śmieci.

Przy zmniejszaniu rezystancji poten−

cjometru PR2, najpierw nie będzie dziać
się nic szczególnie godnego uwagi – po
prostu zmieniać się będzie rytm wystę−
powania wspomnianych śmieci.

Jednak w pewnym momencie czas

impulsów zmniejszy się na tyle, że na
wyjściu Q4 pojawi się regularny ciąg im−
pulsów o częstotliwości wyznaczonej
przez nadchodzące paczki impulsów op−
tycznych. Układ „złapie synchronizację”.
Na wyjściu Q4 pojawi się więc najpierw
ciąg dodatnich wąskich szpilek, a przy
zmniejszaniu rezystancji PR2, szpilki te
zaczną się poszerzać. W końcu przy dal−
szym zmniejszaniu wartości PR2, te do−
datnie impulsy na wyjściu Q4 przybiorą
kształt przebiegu prostokątnego o wypeł−
nieniu 50%. Jeśli rezystancja PR2 zosta−
nie zmniejszona jeszcze bardziej, to układ
znów straci synchronizację i na wyjściu
Q4 znów pojawią się śmieci.

Dla prawidłowej pracy w podstawo−

wym układzie, należy tak ustawić PR2, by
dodatnie impulsy na wyjściu Q4 miały
wypełnienie 33%, czyli wyglądały tak, jak
pokazuje rysunek 7d.

W pierwszym podejściu zaleca się

przeprowadzić opisane regulacje w pod−
stawowym układzie, to znaczy gdy anoda
diody D2 jest dołączona do nóżki Q5.

Jeśli ktoś chciałby dołączyć diodę D2 do

wyjścia Q6 (by uzyskać niewrażliwość ukła−
du na brak jednego impulsu) powinien to
zrobić dopiero po wyregulowaniu odbiorni−
ka w podstawowej wersji. Strojenie tej dru−
giej wersji jest podobne, ale łatwiej jest naj−
pierw w podstawowym układzie ustawić
potencjometrem wypełnienie impulsów na
Q4 równe 40%, a dopiero potem przeciąć
ścieżkę i połączyć punkty Z – Z1.

Po takim wyregulowaniu na biurku, tor

jest gotowy do testów „polowych”. Te−
raz należy wlutować przepisany rezystor
R4 o wartości 2,2

. Spowoduje to rady−

kalny wzrost zasięgu. System jest tak
czuły, że podczas prób reaguje nie tylko
na promieniowanie bezpośrednie, ale i te
odbite od podłogi i ścian pomieszczenia.
Właśnie ze względu na tak dużą czułość
warto stosować wspomnianą rurkę ogra−
niczającą kąt widzenia odbiornika (dobrze
byłoby pomalować ją wewnątrz na cza−
rno). Nadajnikiem nie trzeba się przejmo−
wać, bo wiązka promieniowania diody D3
jest wąska sama z siebie. Przy testach
modelu, dopiero zamknięcie odbiornika
w szczelnej szufladzie powodowało
alarm. Nawet niewielkie uchylenie szufla−
dy powodowało reakcję odbiornika.

W czasie testów modelu pokazanego na

fotografii osiągnięto zasięg około 50m
w najprostszych warunkach, gdy nadajnik
i odbiornik były trzymane w rękach przez
dwie osoby, a nadajnik zasilany był napię−
ciem 9V z małej bateryjki 6F22. Przy zasto−

sowaniu jak najwęziej świecących diod na−
dawczych i dobrym wycelowaniu nadajnika,
zasięg ten powinien być jeszcze większy.

Podczas testów należy zwrócić bacz−

ną uwagę na stałość napięcia zasilające−
go nadajnik. Nie wolno po wyregulowa−
niu systemu potencjometrami PR1 i PR2
zmieniać napięcia zasilającego nadajnik,
na przykład z 9 na 12V, bo spowoduje to
niedopuszczalnie dużą zmianę częstotli−
wości nadajnika oraz zmianę czasu po−
wtarzania impulsów.

Tak duża moc nadawania i duża czułość

odbiornika maja też w pewnych sytua−
cjach wady. Na przykład w pomieszczeniu
nie uda się wykorzystać takiej bariery, bo
nie będzie ona reagować na przerwanie
wiązki! Dlaczego? To oczywiste. Światło
odbite od przedmiotu przecinającego ba−
rierę, a potem wielokrotnie odbite od
ścian trafi w końcu do odbiornika. W takiej
sytuacji trzeba oczywiście zmniejszyć moc
nadajnika, zwiększając wartość rezystora
R4, stosownie do długości bariery. W ta−
kim przypadku pobór prądu przez nadajnik
zmniejszy się, nawet poniżej 1 miliampe−
ra, a bariera będzie poprawnie funkcjono−
wać. Jeśli zasięg nie będzie przekraczać
10m, można też nadajnik zasilać napię−
ciem 5V, tak samo jak odbiornik.

W każdym razie, prawidłowo wyregu−

lowany układ umożliwia uzyskanie zaska−
kująco dobrych efektów, dużego zasięgu
i to przy bardzo małym poborze prądu.

Materiał zawarty w niniejszym artykule

ma zachęcić wszystkich praktykujących
elektroników do samodzielnych prób
w tej dziedzinie. Mile widziane są listy opi−
sujące parametry uzyskane w zaprezento−
wanym układzie, a także doniesienia o sa−
modzielnych próbach. Listy takie koniecz−
nie należy opatrzyć dopiskiem „IRED”.

A w najbliższych wydaniach Elektroni−

ki dla Wszystkich przedstawione zostaną
kolejne układy wykorzystujące promie−
niowanie podczerwone.

P

Piio

ottrr G

órre

ec

ck

kii

Z

Zb

biig

gn

niie

ew

w O

Orrłło

ow

ws

sk

kii

P

Pr

ro

ojje

ek

kt

ty

y A

AV

VT

T

17

E

LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 2/98

W

Wy

yk

ka

azz e

elle

em

me

en

nttó

ów

w

R

Re

ezzy

ys

stto

orry

y

R6−R10,R15: 100k

R1,R11: 1M

R2,R14: 3,3k

R3: zwora
R4: 2,2

R5: 330

R12: 1k

R13: 22k

PR1: 10k

helitrim

PR2: 100k

helitrim

K

Ko

on

nd

de

en

ns

sa

atto

orry

y

C1: 470µF/6,3V
C2: 47µF/10V
C3: 100nF
C4: 2,2nF
C5,C6: 47nF
C7: 470nF
C8: 4,7µF/10V
C9: 10nF

P

ółłp

prrzze

ew

wo

od

dn

niik

kii

D1,D2,D5,D6: 4148
D3: LD274 lub TSIP 5201 (TSIP 5202)
D4: LED R
T1: BUZ10
T2,T3,T4: BC558B
T5: BS170
U1: 4093
U2: 4060
U3: TFMS5360

P

Po

ozzo

os

stta

ałłe

e

L1,L2: 100µH dławik


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1998 02 Prosty zasilacz stabilizowany
1998 02 28 pra
1998 02 Pierwsze kroki w cyfrówce
Prosty diplekser 2m 70cm
1998 02 a6 c5 25tdi
1998 02 23 0426
1998.02.28 prawdopodobie stwo i statystyka
1998 02 Szkoła konstruktorów
83 Nw 02 Prosty zasilacz
1998 02 str 14 E mc 2
1998 02 Tester aparatów telefonicznych
1998 02 28 pra
1998 02 Generator kwadraturowy

więcej podobnych podstron