Mariusz Zagórski
Uniwersytet Warszawski
Fokalizacja jako element strategii narracyjnej w „Argonautykach Orfickich”
„Argonatuki Orfickie” są jednym z zaledwie trzech zachowanych starożytnych poematów
epickich, których tematem jest wyprawa Argonautów po złote runo, ten powstały
najprawdopodobniej w V w. n.e. utwór pozostaje w głębokim cieniu swoich wielkich
poprzedników: „Argonautyk” Apolloniosa z Rodos i dzieła o tym samym tytule autorstwa
rzymskiego poety z czasów Flawiuszów, Waleriusza Flakka. Możemy też przypuszczać, że
„Argonautyki orfickie” nie dorównywały też walorami artystycznymi innym, niezachowanym,
epickim opracowaniom tego tematu, wśród których były między innymi „Argonautyki” Warrona z
Ataks, rzymskiego poety współczesnego neoterykom. W tej sytuacji jest rzeczą po części
zrozumiałą, że „Argonautyki orfickie” nie wzbudziły dotąd zbyt wielkiego zainteresowania badaczy
literatury, a wśród poświęconych im opracowań dominują studia, w których autorzy zajmują się
przede wszystkim ustaleniem źródeł, z jakich mógł korzystać ich anonimowy autor przy
opracowywaniu swojego utworu, czyli tzw. Quellenforschung. Stan badań w tej dziedzinie
podsumowuje we wstępie do swojego wydania poematu Francis Vian
1
,
a ostatnie lata nie
wzbogaciły znacząco tego dorobku. Jak łatwo się domyśleć, z analizy źródeł wynika, że autor mógł
znać przede wszystkim wersję opisaną przez Apolloniosa
2
, chociaż w wielu miejscach szczegóły
opowiadania pokrywają się też z wersją opisaną przez Waleriusza Flakka, co oczywiście nie znaczy,
że autor „Argonautyk orfickich” koniecznie musiał być czytelnikiem także dzieła Waleriusza, ale
świadczy raczej, że autor po prostu wykorzystał te same wątki mitu o Argonautach sięgając do
wielkiego rezerwuaru literacko-mitologicznej tradycji będącej w obiegu literackim w starożytności.
O ile jednak Vian w swoim wstępie wydaje się poprzestawać na sugestiach historycznoliterackich,
dotyczących ewentualnych wpływów, a przynajmniej analogii, do znanych nam literackich
poprzedników skupiając się na obecności lub nieobecności poszczególnych wątków, o tyle równie
interesujące wydaje się porównanie samego sposobu, w jaki wyprawa Argonautów została w
„Argonautykach orfickich” opowiedziana.
Wydaje się, że najskuteczniejsza analiza epickich strategii narracyjnych możliwa jest dzięki
1 F. Vian. Argonautiques orphiques. Paris: Les Belles Lettres 1987
2 Zob. też H. Venzke. Die orphischen Argonautika in ihrem Verhältnis zu Apollonios Rhodios, Berlin 1941.
93
rozwojowi narzędzi badawczych związanych z tak zwaną narratologią, która staje się w ostatnich
latach coraz popularniejsza również wśród badaczy literatury starożytnej. Prace uczonych takich,
jak Don Fowler, czy Irene de Jong pokazują, że szczegółowa analiza strategii narracyjnych
pozwala lepiej zrozumieć treść i głębiej wniknąć w strukturę poezji epickiej i uzyskać pełniejszy
wgląd w naturę świata przedstawionego
3
. Jednym z kluczowych pojęć w narratologii jest
fokalizacja, czyli swoisty punkt widzenia, z którego narracja jest prowadzona
4
. W odróżnieniu od
potocznie rozumianego „punktu widzenia”, fokalizacja jest próbą usytuowania narratora w
kontekście samej narracji, niż jej przedmiotu i pierwotnie w wersji zaproponowanej przez twórcę
tego terminu, Gerarda Genette'a
5
, zmierza do ustalenia ograniczeń, jakim narrator podlega
6
. Jednak
dyskusja, jaka narosła z czasem wokół pojęcia fokalizacji zmierza do wydobycia również innych
aspektów opowiadania determinowanych punktem widzenia opowiadającego, jak na przykład jego
stosunek emocjonalny do tematu
7
.
Wśród wielu cech charakterystycznych, które odróżniają „Argonautyki orfickie” od innych
poematów opowiadających o wyprawie Argonautów jest właśnie wybór narratora. Jest nim jeden z
uczestników wyprawy, Orfeusz, który relacjonuje jej przebieg Muzajosowi. Narrator udziela głosu
bohaterom w poezji epickiej już od czasów Homera. Odyseusz opowiada o swoich przygodach w
„Odysei” umożliwiając tym samym retrospekcję. Podobnie jest też w „Eneidzie”, gdzie dodatkowo
Wergiliusz każe nam słuchać opowiadania bohatera o zburzeniu Troi, a Owidiusz w
„Metamorfozach” każe swoim postaciom snuć opowieści wręcz zamieniając swój epicki poemat w
kalejdoskop opowiadań, w którym kolejne postacie przejmują rolę narratorów i słuchaczy. Jednak
prymarny narrator wewnętrzny pojawia się w poezji epickiej niezwykle rzadko.
Wybór narratora wywołuje szczególne konsekwencje dla sposobu prezentacji świata
przedstawionego i opowiadanych wydarzeń, a czynnikiem determinującym jej użycie może być
zarówno struktura dzieła, jak i jego wymiar estetyczno-ideowy. W istocie oba te aspekty są ze sobą
rzecz jasna ściśle powiązana, ponieważ treść zwykle determinuje formę i odwrotnie, wybór formy
decyduje do pewnego stopnia o treści dzieła. Taki wybór narratora pociąga za sobą poważne
3 Zastosowanie narratologii do badania starożytnej poezji epickiej wydaje się tym bardziej zasadne, że jak wykazał to
niedawno Renè Nünlist, pisarze starożytni stosowali zabiegi opisywane przez współczesną narratologię bardzo
świadomie, por. R. Nünlist, Narratological Concepts in Greek Scholia. W: J. Grethlein, A. Rengakos, Narratology and
Interpretation: the Content of Narrative form in Ancient Literature. Berlin: Walter de Gruyter 2009 s. 63-86.
Idem, The Ancient Critic at Work: Terms and Concepts of Literary. Criticism in Greek Scholia. Cambridge:
Cambridge University Press, 2009.
4 Cf. e.g. W. Schmidt. Narratology. An Introduction. Berlin – New York: Walter de Gruyter 2010 s. 89-117.
5 G. Genette, Discours du récit, Paris 1972.
6 Cf. F. W. Edmiston, Focalisation and the First-Person Narrator: A Revision of the Theory, „Poetics Today” 1989 nr
10 s. 730 n.
7 Cf. F. W. Edmiston, op.cit. s. 736.
94
konsekwencje dla treści opowiadania. Po pierwsze narrator, który jest jednocześnie bohaterem
opisywanych wydarzeń, ma ograniczoną wiedzę zarówno na temat samego ich przebiegu, jak i
przyczyn, które leżą u ich podstaw. Ograniczenia te wynikają z ścisłego umiejscowienia takiego
narratora w czasie i przestrzeni, przez co nie może on przede wszystkim przewidywać wydarzeń
przyszłych. Dodatkowo w przypadku starożytnej poezji epickiej, której tradycyjnym elementem jest
tak zwany aparat bogów, ograniczenia poznawcze narratora dotyczą również postrzegania boskich
interwencji. Podczas gdy klasyczny narrator epicki, czyli prymarny narrator zewnętrzny, jest
zwykle wszechwiedzący, co pozwala mu poruszać się swobodnie między światem bogów i ludzi,
lub, jak na przykład w „Iliadzie”, pomiędzy jedną i drugą stroną wojennej barykady wiedza, jaką
dysponuje narrator narrator wewnątrztekstowy, musi być ograniczona i fragmentaryczna.
Opowiadanie Orfeusza w „Argonautykach orfickich” ma określonego adresata, który
pozostaje w specyficznej relacji do narratora, mianowicie jest jego uczniem. Należy się zatem
spodziewać, że narrator będzie się starał przedstawić wydarzenia tak, aby jednocześnie przekazać
jak najwięcej treści zawierających pouczenia dla słuchacza. Ten rodzaj narracji, rzadko pojawiający
się w poezji epickiej, jest rozpowszechniony w tak zwanych diegematycznych dialogach
filozoficznych, w których narrator opowiada na przykład treść dyskusji filozoficznej
8
, jednak
wskazuje on również na związki gatunkowe z tak zwaną poezją dydaktyczną, którą często określa
się zresztą mianem eposu dydaktycznego9. Orfeusz jako wtajemniczony w różnego rodzaju misteria
nie ma co prawda pełnego wglądu w świat bogów, ale wchodzi z tym światem w szczególny
kontakt, co nie tylko wzbogaca samo opowiadanie, ale także określa szczególną perspektywę
Orfeusza jako narratora. Jest to kolejny aspekt fokalizacji, która sprowadza się nie tylko do
ograniczenia wiedzy narratora, ale także prowadzi do określonego wyboru treści zgodnie z jego
zainteresowaniami. Innymi słowy narrator czytelnikowi swój własny punkt widzenia zwracając
uwagę jedne szczegóły, a inne pomijając
10
. Właśnie ta druga konsekwencja fokalizacji wydaje się
szczególnie istotna w „Argonautykach orfickich”.
Samo opowiadanie o wyprawie rozpoczyna się dopiero w wersie 56 i poprzedzone jest
hymnem w formie rapsodycznego prooimion, którego tematem jest orficka teogonia. Zanim jednak
to nastąpi, Orfeusz zwraca się do Apollona prosząc o pomoc w swoim poetyckim przedsięwzięciu:
8 Na temat dialogu filozoficznego jako narracji cf. K.A. Morgan, Plato. W: I. J. F. de Jong, R. Nünlist, A. M. Bowie,
Narrators, Narratees, and Narratives in Ancient Greek Literature. Studies in Ancient Greek Narrative. Volume One.
„Mnemosyne Supplementum” 257. Leiden: Brill, 2004 s. 357-76.
9 Na tę właściwość narracji w „Argonautykach orfickich” zwraca uwagę Richard Hunter, który słusznie stwierdza, że
utwór ten łączy w sobie cechy poematu dydaktycznego i eposu bohaterskiego: R. Hunter, Generic Consciousness in
the 'Orhpic Argonautica', W: M. Paschalis, Roman and Greek Imperial Epic, Herakleion 2005, s. 151.
10 Na tę właściwość fokalizacji zwrócił uwagę m.in. Seymour Chatman, Characters and Narrators. Filters, Center,
Slant and Interest-Focus, „Poetics Today” 1986 nr 7 s. 189-204
95
’Wnax Puqînoj medšwn, ˜kathbÒle, m£nti,
Öj l£cej ºlib£tou korufÁj Parnass…da pštrhn
s¾n ¢ret¾n Ømnî· sÝ dš moi klšoj ™sqlÕn Ñp£ssaij·
pšmpe d' ™pˆ prap…dessin ™ma‹j ™tumhgÒron aÙd»n
Ôfra polusperšessi brÒtoij ligÚfwnon ¢oid»n
ºpÚsw MoÚshj ™fetma‹j kaˆ phkt…di puknÍ.
„Ciskający strzały z daleka, władco Pytho, wieszczu, który władasz wzniesionym szczytem Parnasu, opiewam twoją
potęgę. W zamian daj mi szlachetną sławę i obdarz mnie prawdomównym głosem, abym harmonijnie śpiewał
rozproszonym po świecie śmiertelnikom pod dyktando Muz, z pomocą mojej harfy.”
11
W przeciwieństwie do większości wstępnych inwokacji znanych z innych starożytnych
utworów epickich, Orfeusz nie zapowiada tematu swojej opowieści. Skupia się za to na swojej
osobie i sławie, która łączy go samym Apollonem. Prawdomówność głosu, o którą prosi Orfeusz, i
powołanie się na inspiracje Muz mają zapewnić mu szczególną pozycję jako epickiemu
narratorowi, który łączy w sobie osobę narratora i bohatera opowiadania.
Efekty narracyjnej fokalizacji widać między innymi w tej części utworu, która opowiada o
pobycie Argonautów na Lemnos. Wątek ten u Apolloniosa zajmujący około trzystu wersów w
pierwszej księdze dzieła Apolloniosa
12
, jest również bardzo istotny w „Argonautykach” Waleriusza
Flakka ze względu na postać Hypsipyle
13
. Tymczasem Orfeusz opowiada o pobycie na Lemnos
nader zdawkowo. Jest to epizod, o którym najwyraźniej Orfeusz nie chce zbyt obszernie mówić,
skoro stawia retoryczne pytanie: „Po cóż jednak mam się długo i ze szczegółami rozwodzić...?”
(
'All¦ t… soi perˆ tînde…...). Jest to jedno z miejsc, w których narrator zwraca uwagę na wątki
istotne i nieistotne pewne wydarzenie akcentując, a inne wyraźnie bagatelizując. Epizod, który u
Apolloniosa, czy Waleriusza Flakka zasługuje na rozwinięcie w osobny wątek, dla autora
„Argonautyk orfickich” jest całkowicie zbędną retardacją, którą przytacza niejako z obowiązku.
Interesujące, że Orfeusz także tutaj przypisuje sobie centralną rolę w rozwoju wydarzeń. To jego
pieśń sprawia, że Argonauci przypominają sobie o swojej właściwej misji i porzucają Lemnijki, aby
wsiąść ponownie na statek.
Sintiaka‹j d' Ñfràsin ™kšlsamen çkÚalon naàn
11 AO 1-6.
12 AR 1, 608-909.
13 Cf. e.g. G. Aricò. La Vicenda di Lemno in Stazio e Valerio Flacco. W: M. Korn, H.J. Tschiedel. Ratis omnia vincet.
Untersuchungen zu den Argonautica des Valerius Flaccus. Hildesheim – Zürich – New York: Georg Olms Verlag
1991 s. 197-210.
96
L»mnJ ™n ºgaqšV· tÒqi per kak¦ œrga mem»lei
qhlutšraij· a‰ g£r ken ¢istèsanto suneÚnouj
sfÍsin ¢tasqal…Vsi, kaˆ ¹ klut¾ `UyipÚleia
™ldomšnaij kra…neske, gunaikîn ™‹doj ¢r…sth.
'All¦ t… soi perˆ tînde pÒlun lÒgon ¢mfadÕn e„pe‹n,
Ósson ™f' †meron ðrsen ¢gaua‹j Lhmni£dessi
KÚprij ™rwtotrÒfoj, MinÚaij e„j lšktra migÁnai;
f…ltroij `UyipÚlhn ™rato‹j ™d£massen 'I»swn·
¥llV d' ¥lloj œmikto· kaˆ ™klel£qonto pore…hj,
e„ m¾ ¢potrop…oij ™nopa‹j qelx…froni qumù
¹metšrJ qelcqšntej œban potˆ nÁa mšlainan,
e„res…hn poqšontej ™pemn»santo d™ mÒcqou.
„Następnie wzdłuż stromych wybrzeży Sinteis dopłynęliśmy na świętą wyspę Lemnos, gdzie kobiety dopuściły się
strasznych czynów, ponieważ w swoim szaleństwie zgładziły mężów, i gdzie władzę sprawowała za ich zgodą sławna
Hypsipyle o twarzy najszlachetniejszej wśród kobiet. Po cóż jednak mam się długo i ze szczegółami rozwodzić nad
żądzą, jaką Kipryda, karmicielka miłości, wzbudziła w szlachetnych mieszkankach Lemnos, by poszły do łóżka z
Minijczykami? Jazon uwiódł miłosnym czarem Hypsipyle, a pozostali zajęli się innymi Lemnijkami tak, że o mało co
zapomnieliby o wyprawie, gdyby oczarowani moim głosem, który oddala zło i hymnem, który chwyta za serce nie
wsiedli na okręt przypomniawszy sobie o wyprawie.”
14
Jednak najbardziej charakterystycznym przykładem narracyjnej fokalizacji i jej
konsekwencji są wydarzenia, w których bohaterką jest Medea. W przeciwieństwie do swoich
epickich poprzedników, autor „Argonautyk orfickich” nie stara się rozwijać tu wątku rodzącej się
miłości Medei do Jazona. O ile w przypadku Apolloniosa sam fakt zakochania się Medei w Jazonie
jest wynikiem boskiej interwencji Erosa, który trafia swoją ofiarę strzałą
15
, o tyle w przypadku
Waleriusza Flakka Medea jest główną postacią niemal od połowy poematu, a jej rozwijające się
uczucie do Jazona głównym motywem. Tymczasem autor „Argonautyk orfickich” zdaje się
traktować ten wątek nader lekceważąco. Wszystkie wydarzenia w Kolchidzie poprzedza poeta
wstępem po raz kolejny sygnalizującym wątek jego zdaniem nieistotny:
Nàn dš soi, ð Mousa‹e, paradrom£dhn ¢goreÚsw
oŒ£ per a„nÒmoroi MinÚai p£qon, ºd' Ós' œrexan·
14 AO 471-83.
15 Zresztą wielu współczesnych badaczy zarzuca przy tej okazji Apolloniosowi, że sięgnął po boski automatyzm
zamiast wykorzystać okazję do przedstawienia wewnętrznej walki zakochanej Medei. Dyskusję te streszcza i
podsumowuje D. Feeney. Gods In Epic, Oxford: Clarendon Press 1991 s. 81-2.
97
„Teraz, Muzajosie, opowiem ci krótko przeciwnościach, jakie spotkały Minijczyków, oraz o ich czynach.”
16
Jednym z tych niefortunnych wydarzeń był romans Jazona z Medeą, która zakochuje się w
bohaterze z woli Hery i za sprawą Afrodyty, a także ugodzona strzałą przez Erynię.
ºd' æj parqen…oij aÙtoà f…ltroij ™dam£sqh
a„nÒgamoj M»deia, qe©j “Hrhj di¦ boul£j,
™n g£r oƒ †meron ðrsen ™rwtotrÒfoj Kuqšreia,
Âke d' ¥r' „Õn ØpÕ spl£gcnoij dasplÁtij 'ErinnÚj·
„…o tym (opowiem), jak dziewczęca miłość doprowadziła Medeę do nieszczęśliwych zaślubin z woli bogini Hery.
Albowiem Afrodyta, karmicielka miłości, wznieciła w niej namiętność i straszliwa Erynia przebiła jej wnętrzności
strzałą.”
17
Wobec tak potężnych sił nadprzyrodzonych miłość jest po prostu koniecznością i Orfeusz
nie musi sobie zaprzątać głowy odtwarzaniem wewnętrznych dylematów kolchijskiej księżniczki,
która dla niego jest przede wszystkim kapłanką (
kaq£rmata mÚstij)
18
. Zastanawiające jest, że
autor sięga aż po trzy różne wyjaśnienia źródeł budzącej się namiętności: wola Hery, działanie
Afrodyty i strzała Erynii. Wbrew pozorom jest to również świadectwo, że poeta niezbyt interesuje
się tym wątkiem. Widać to szczególnie dobrze w zestawieniu z utworami Apolloniosa i Waleriusza
Flakka. Zarówno Apollonios, jak i Waleriusz decydują się tylko na jedno wyjaśnienie, jak doszło
do rozniecenia tej tragicznej w skutkach miłości, a w obu przypadkach wybór ten służy rozwinięciu
osobnego wątku opowiadania. Fatalny strzał Erosa w dziele Apolloniosa poprzedza pełna uroku
scena wizyty Ateny i Hery w domu Afrodyty na początku księgi trzeciej
19
, a strzał w serce Medei
jest tematem osobnej sceny
20
, natomiast Waleriusz poddaje budzące się w Medei uczucie głębokiej
analizie psychologicznej ograniczając boską interwencję do działania za pomocą, czy raczej pod
postacią osób bliskich Medei. Niczego takiego nie znajdziemy w „Argonautykach orfickich”, gdzie
autorowi wyraźnie nie zależy na kreowaniu postaci i uzyskaniu efektu jak najbarwniejszej narracji,
lecz przeciwnie, stara się streścić jak najkrócej ten wątek wykazując przy tym ostentacyjny brak
zrozumienia.
16 AO 858-9.
17 AO 866-9.
18 AO 905.
19 AR 3.36 nn. cf. D. Feeney, op. cit. s. 82.
20 AR 3.275-98.
98
…
éj d' Ãlqe di' ™k meg£rwn lelaqoàsa
l‹ti kaluyamšnh ˜anù, di¦ nÚkteron Ôrfnhn,
parqšnoj a„nolec»j· p
·
erˆ g£r £ ˜ te‹ron œrwtej
nhÕj ™p' ”Argóaj pel£sai, kaˆ pÒtni' 'An£gkh
oÜtin' Ñpizomšnh, patrÕj cÒlon oÙk ¢lšgousa·
ºd' æj ¢mfiplake‹sa periptÚxas£ te morf£j,
stšrna te maimèwsa kÚsen car…en te prÒswpon,
d£krusi plhmmÚrousa genei£daj· oÙdš tin' a„dî
œsce pÒqwn ¼rwoj, ™launomšnh d' ØpÕ f…ltrwn,
parqen…hn œrriye, g£mwn t' eÙ»nora qumÒn,
“… jak potajemnie wyszła z pałacu okryta lnianym welonem, pod osłoną nocy, nieszczęsna małżonka, tak ją dręczyły
Erosy i wielka Ananke, że wsiadła na Argo, zapomniawszy o swojej godności i nie zważając na gniew swego ojca, i jak
objąwszy go za szyję i przytuliwszy pocałowała łapczywie jego pierś i szlachetne oblicze, lejąc łzy po policzkach i nie
panując nad swoją miłością do herosa, porzuciła swoje dziewictwo i szansę na zamążpójście.”
21
Orfeusz wydaje się zdegustowany postawą Medei, która nie zważając na wszystko
postanawia odpłynąć z Jazonem. Zwraca przy tym uwagę na czysto zewnętrzne oznaki ich
namiętności takie, jak czuły uścisk, czy pocałunek, nie wnikając w głębię psychologiczną. Związek
Medei z Jazonem jest dla Orfeusza po prostu niezrozumiały, a jest tak z bardzo prostego powodu.
Wydaje się, że autor „Arfonautyk orfickich” zręcznie wykorzystuje tutaj fakt, że prymarny narrator
wewnętrzny podlega daleko idącym ograniczeniom, jeśli chodzi o wiedzę. Nie chodzi tu jednak o
ograniczenie przestrzenne (restriction of place), czy czasowe (restriction of time). Tymczasem tutaj
mamy raczej do czynienia z ograniczeniem wynikającym z zainteresowań narratora (restriction of
interest).
Orfeusz stara się w zamian zwrócić uwagę na to, co jego samego łączy z Medeą, a jest to
wtajemniczenie w święte misteria. Świadczy o tym już sama formułka, po którą sięga autor
zamykając opowiadanie o romansie Medei z Jazonem:
¥lla t' aâ poll¦ kaˆ ™sÚsteron aâqij ¢koÚsV,
„Lecz dalej usłyszysz jeszcze o wielu innych rzeczach”
22
21 AO 976-85.
22 AO 886.
99
Jest to kolejny przykład zwrócenia uwagi na istotność tego, co nastąpi, a jest to barwny i
szczegółowy opis ofiary ku czci Hekate, którą Orfeusz składa wspólnie z Medeą
23
. Wyrażona tu
wspólnota zainteresowań znajduje swoje potwierdzenie w scenie uśpienia smoka strzegącego
złotego runa.
AÙt¦r œm' ºd' ˜t£rouj trÒmoj œllabe· nÒsfi d™ moÚnh
M»dei' ™nˆ stšrnoisin ¢kampša qumÕn ™nèma·
dršyato g¦r pal£mVsi lugrîn ¢poqr…smata izîn.
Kaˆ tÒt' ™gë fÒrmiggoj ™f»rmosa qšskelon Ñmf»n,
kl£gxa d' ¥r' ™x Øp£thj cšluoj baruhcša fwn»n
sigalšwj ¥fqegkton ™mo‹j ØpÕ ce…lesi pšmpwn.
KlÍxa g¦r Ûpnon ¥nakta qeîn p£ntwn t' ¢nqrèpwn,
„Ogarnął nas lęk, mnie i towarzyszy, jedna tylko Medea zachowała w piersi niewzruszone serce, ponieważ trzymała w
ręku korzeń trującej rośliny. Ja zaś wydobyłem boski dźwięk z mojej formingi i, grając na najniższej strunie, zanuciłem
melodię nie artykułując dźwięków wargami. Przywoływałem w ten sposób Sen, który włada bogami i ludźmi, aż
przyszedł, aby uśmierzyć złość okrutnego smoka.”
24
Podczas gdy w wersji Apolloniosa i Waleriusza Flakka to Medea usypia smoka, a
towarzyszy jej Jazon
25
, w „Argonautykach orfickich” to Orfeusz staje u boku Medei wspólnie z nią
usypiając bestię za pomocą melodii, którą nuci przy dźwięku formingi. Uderzająca jest przy tym
całkowita marginalizacja roli Jazona, którego zadanie polega jedynie na zdjęciu w odpowiednim
momencie złotego runa z gałęzi
26
. Czytając „Argonautyki orfickie” możemy odnieść wrażenie, że
Orfeusz demonstruje w nich swego rodzaju poczucie wyższości przypisując sobie większość zasług
związanych z wyprawą. Co więcej, bagatelizuje te wątki, które wydają się z jego punktu widzenia
nieistotne lub niezrozumiałe tak, jak romans Jazona z Hypsipyle i Medeą.
Orfeusz jako narrator w „Argonautykach orfickich” ma szczególnie uprzywilejowaną
pozycję. Autor nie karze mu korzystać z narracji figuralnej, czyli opowiadać wydarzeń z
perspektywy innych postaci, a nieliczne przykłady prolepsy znajdują uzasadnienie w perspektywie
czasowej, a więc w narracji ex post
27
. Autor niweluje natomiast ograniczenia poznawcze narratora
w inny sposób. Orfeusz jest mianowicie szczególnym przykładem połączenia narratora
23 AO 950-87.
24 AO 999-1005.
25 AR 4.114 nn., Val. Fl. 8.64 nn.
26 AO 1015-19.
27 Na przykład w cytowanych wcześniej wersach 480-83.
100
wewnątrztekstowego z narratorem zewnętrznym. Okazuje się bowiem, że narracja w
„Argonautykach orfickich” jest w większości narracją trzecioosobową. Mimo, iż Orfeusz sam jest
uczestnikiem wyprawy, najczęściej mówi o Argonautach w trzeciej osobie, nazywając ich
Minijczykami
28
, w pierwszej osobie liczby mnogiej (o sobie i innych Argonautach) wypowiadając
się tylko kilka razy i to głównie wtedy, gdy skrótowo wymienia w skrócie kolejne etapy podróży
29
.
Mówi za to w pierwszej osobie liczby pojedynczej o sobie samym, w momentach, kiedy jego udział
w wyprawie zaznacza się w sposób szczególny, a więc przed wszystkim wtedy, gdy chodzi o
złożenie ofiary lub magiczną pieśń
30
. Jako wieszcz wtajemniczony w misteria Orfeusz ma też
wgląd w działanie bogów opowiadając między innymi o interwencjach Hery takich, jak zesłanie
pomyślnego wiatru (AO 361-2), wzbudzenie lęku w Argonautach (AO 773-5), czy pojawianie się
bogini pod postacią służącej (AO 1331-3). O ile w pierwszym z wymienionych przykładów
możemy uznać, że mamy do czynienia z klasycznym przykładem nadprzyrodzonego wyjaśniania
zjawisk przyrody, o tyle w kolejnych dwóch przypadkach Orfeusz wyraźnie zdradza wiedzę daleko
wykraczającą poza świadomość pozostałych uczestników wyprawy. Swoją szczególna wiedzę
deklaruje zresztą Orfeusz otwarcie w opisie burzy w wersach 692-4, w których również jest mowa o
interwencji Ateny i Hery. Orfeusz stwierdza tu, że on jeden rozumiał, co się dzieje i że nie mógł
wyjaśnić tego pozostałym uczestnikom wyprawy. Zdystansowanie się Orfeusza od reszty
Argonautów widać szczególnie wyraźnie samym zakończeniu poematu, w którym bohater-narrator
odłącza się od wyprawy modląc się dla swoich towarzyszy o szczęśliwy powrót do Kolchidy:
d¾ tÒt' ™gë MinÚaisin ™f' ƒer¦ lÚtra kaqarmîn
šxa kaˆ ™llis£mhn Gai»ocon 'Ennos…gaion
nÒston ™peigomšnoij dÒmenai glukeroÚj te tokÁaj.
Ka… ' o‰ m n plèontej ™ãktimšnhn ™p' 'IwlkÒn
qànon. 'Egë d' ƒkÒmhn ™pˆ Ta…naron ºnemÒenta
“Dokonałem zatem nad Minijczykami świętego obrzędu ekspiacji i prosiłem Posejdona, aby dał im pomyślny powrót i
pozwolił zobaczyć ukochanych rodziców, a oni popłyneli w stronę Jolkos o grubych murach, ja zaś skierowałem się w
stronę wietrznego Tenaros”
31
.
Rozstanie z pozostałymi uczestnikami wyprawy jest tu symbolicznym (i faktycznym)
zakończeniem narracji, poza który nie sięga już wiedza narratora, który kieruje się w inną stronę nie
28 Określenie to pojawia się w AO aż trzydzieści razy, przy czym dwa razy w wypowiedzi Jazona, który prosi Orfeusza
o udział w wyprawie (AO 81 i 94), pozostałe dwadzieścia osiem przykładów, to wersy w których Orfeusz mówi tak
o innych uczestnikach wyprawy.
29 Na przykład AO 485-9.
30
AO 308-54; 480-83; 616-19;
31
AO 1366-1370.
101
tylko w sensie geograficznym, ale także literackim, porzucając pieśń o Argonautach.
„Argonautyki orfickie” nie są dziełem wybitnym, Włodzimerz Appel stwierdza: „poemat
jest wytworem pseudo uczoności i ledwie rzemieślniczych umiejętności jego autora”
32
. Jest to
jednak ciekawy przykład literackiego eksperymentu, w którym – zapewne ze względu na
przyliteracką funkcję tego osobliwego dziełka związanego z orfizmem – kryteria estetyczne
podporządkowane zostały treściom religijnym. Ich autor postanowił wykorzystać mit o
Argonautach nie tylko po to, żeby opowiedzieć po raz kolejny tę, dobrze przecież znaną, historię,
ale przede wszystkim po to, by poprzez podkreślenie roli samego Orfeusza.
Bibliografia
Appel W.: Klea Kai aklea andron. Zarys dziejów greckiej poezji epickiej od Choirilosa do Nonnosa.
Toruń: Wydawnictwo UMK 2002
Aricò G.: La Vicenda di Lemno in Stazio e Valerio Flacco. W: M. Korn, H.J. Tschiedel. Ratis omnia
vincet. Untersuchungen zu den Argonautica des Valerius Flaccus. Hildesheim – Zürich – New York:
Georg Olms Verlag 1991 s. 197-210.
Chatman S., Characters and Narrators. Filters, Center, Slant and Interest-Focus, „Poetics Today”
7:1986 s. 189-204
Edmiston F.W, Focalisation and the First-Person Narrator: A Revision of the Theory, „Poetics
Today” 10: 1989 s. 729-44
Feeney D.: Gods In Epic, Oxford: Clarendon Press 1991
Fowler D.: Deviant Focalisation in Virgil’s Aeneid “Proceedings of the Cambridge Philological
Society” 36:1990 s. 43-63
32 W. Appel: Klea kai aklea andron. Zarys dziejów greckiej poezji epickiej od Choirilosa do Nonnosa. Toruń:
Wydawnictwo UMK 2002 s. 148-9
102
Genette G., Discours du récit, Paris 1972
de Jong I. J. F., R. Nünlist, A. M. Bowie, Narrators, Narratees, and Narratives in Ancient Greek
Literature. Studies in Ancient Greek Narrative. Volume One. „Mnemosyne Supplementum” 257.
Leiden: Brill, 2004
de Jong I.: Narrators and Focalizers: Presentation of the Story In the Iliad. London: Duckworth
2004
Morgan K. A., Plato. W: I. J. F. de Jong, R. Nünlist, A. M. Bowie, Narrators, Narratees, and
Narratives in Ancient Greek Literature. Studies in Ancient Greek Narrative. Volume One.
„Mnemosyne Supplementum” 257. Leiden: Brill, 2004 s. 357-76
Nünlist R., Narratological Concepts in Greek Scholia. W: J. Grethlein, A. Rengakos, Narratology
and Interpretation: the Content of Narrative form in Ancient Literature. Berlin: Walter de Gruyter
2009 s. 63-86
Nünlist R., The Ancient Critic at Work: Terms and Concepts of Literary. Criticism in Greek Scholia.
Cambridge: Cambridge University Press, 2009
Hunter R., Generic Consciousness in the 'Orhpic Argonautica', W: M. Paschalis, Roman and Greek
Imperial Epic, Herakleion 2005, s. 149-168
Schmidt W.: Narratology. An Introduction. Berlin – New York: Walter de Gruyter 2010
Venzke H.: Die orphischen Argonautika in ihrem Verhältnis zu Apollonios Rhodios, Berlin 1941
Vian. F.: Argonautiques orphiques. Paris: Les Belles Lettres 1987
Summary
103
Mariusz Zagórski, University of Warsaw
Focalisation as a Part of the Narrative Strategy in the 'Orphic Argonauts'
The Argonautica Orphica is one of three epic poems describing the way of Jason and the Argonauts
to Colchis, which survived to our time. Although each of them tell us the same well known story,
which includes the same traditional episodes, each of them seems to be very different. After a
hellenistic version by Apollonius Rhodius and a flavian one by Valerius Flaccus, the “Orphic
Argonauts” appear to be an example of the later Greek epic tradition symbolised by Nonnos of
Panopolis and his famous “Dionysiaca” and “Paraphrasis of St. John”. These poem created in “an
age of anxiety” – as Robert Dodds described the late Roman Empire – are not so much concerned
with storytelling, but they rather tend to draw attention to the religious aspect of myth stressing its
mystical dimension. My aim in this paper will be to examine, how the author of the Argonautica
Orphica adapts some conventional narrative strategies, known from the earlier epic tradition, to this
aim using focalisation connected with Orpheus, the narrator of the poem.
Słowa kluczowe: Argonautyki orfickie, poezja epicka, narratologia, fokalizacja
Keywords: Orphic Argonauts, epic poety, narratology, focalisation
Mariusz Zagórski, Instytut Filologii Klasycznej UW, mzagorski@uw.edu.pl
Zainteresowania naukowe: poezja epicka, poezja rzymska epoki augustowskiej, poezja epoki
Flawiuszów, teoria literatury, teoria i sztuka przekładu
104
105