Seks oralny

Pieszczenie moszny

Jądra są bardzo często zapominanym atrybutem męskości. Może dlatego, że znajdują się najbliżej

penisa. My oczywiście o nich nie zapomnieliśmy...

W naszych igraszkach zapominamy często o jądrach, dlatego teraz do proponujemy się nimi zająć.
Zacznijmy od delikatnego lizania jąder językiem. Są one bardzo wrażliwe na ból, dlatego za

każdym razem starajmy się obserwować reakcję partnera, dyskretnie patrząc w jego oczy. Bierzmy
po kolei jądra do buzi, ssąc je delikatnie.

Wielu mężczyzn goli penisa wraz z jądrami. Według niektórych badań aż 70 procent kobiet

postrzega to jako dodatkowy bodziec seksualny. Odpowiednio ogolony penis optycznie staje się
większy. Przy okazji uprzyjemnia to bardzo seks oralny – partnerka nie musi przejmować się

włosami w gardle, nie ma możliwości ich zaciągnąć, co wybitnie nie zwiększa podniecenia u
partnera.

Weźmy teraz powolutku oba jego jądra do buzi i zacznijmy bawić się nimi językiem. Po pewnym

czasie, nie przerywając omiatania ich językiem, zacznijmy je delikatnie ssać. Aby wzmóc
pożądanie, możemy dodatkowo rozpocząć delikatne pieszczenie jego sutków i dotykanie całego

jego ciała.

Penis w Twoich rękach

Przedstawiamy technikę pozwalającą chłopakowi myśleć, że cały jego penis znajduje się w ustach
partnerki.

Język to cudowne narzędzie, które dobrze wykorzystane, zapada na długo w pamięci. Wkładając

penisa do ust, staraj się językiem okrążać jego główkę. Niech Twój język zachowuje się jak
wskazówki szalonego zegara, który to idzie do przodu, to cofa się o kilka godzin, za każdym razem

drażniąc wędzidełko. Kiedy już zamkniesz usta zaraz za końcem żołędzia, obejmij jego penisa całą
ręką tak, żeby Twoje usta stykały się dłonią. To jedna z technik służących oszukaniu zmysłów

chłopaka. Ma on wtedy wrażenie, że cały penis znajduje się w Twoich ustach.

Teraz silnie ściskając usta i nigdy nie przerywając połączenia warg z dłonią, wprowadź penisa
głębiej, tak daleko jak pozwala ci na to głębokość Twojej jamy ustnej. Powolnymi ruchami

wprowadzaj i wyciągaj penisa z Twoich ust, za każdym razem starając się obejmować wargami
penisa jak najmocniej. Czujesz wtedy wszelkie wypukłości i żyłki, przez które przetacza się krew.

Ruchy wykonuj dalej powolnie, starając się poruszać głową na prawo i lewo, wkręcając się jak
nakrętka na śrubkę. Kiedy poczujesz, że Twój chłopak jest już dostatecznie rozgrzany, możesz albo

zintensyfikować ruchy, aby stały się bardziej dynamiczne i wręcz trochę mocniejsze albo delikatnie
zakończyć tę technikę i przejść do namiętnego pocałunku, aby Twój partner nie osiągnął orgazmu.

Jeżeli jednak poczujesz, że partner zaczyna wytryskać, nie pozwól mu na wykonanie najbardziej

naturalnego odruchu, czyli wsunięcia penisa jak najgłębiej do jamy ustnej. Ssąc czule czubek
penisa dasz mu o wiele większy orgazm, niż poddając się jego woli.

Niesłyszalna muzyka

Kobiety w sobie tylko znany sposób potrafią poruszać swoim ciałem w rytm niesłyszalnej muzyki.

Dla faceta nie istnieje wtedy nic bardziej podniecającego.

Partner leży na plecach. Penis jest teraz we wzwodzie, dodatkowo wizerunkowo wzmocnionym
przez pozycję leżącą. Partnerka dłonią zaczyna masować jego jądra, a następnie liże je delikatnie,

przenosząc się na całego penisa. Kobieta wkłada go do ust, ale ich nie zamyka. Głową rozpoczyna
ruchy niczym z rytualnego tańca. Powoli zamyka i otwiera usta, drażniąc dodatkowo żołądź. W

rytm niesłyszalnej muzyki kobieta kręci głową, pozwalając się penisowi wwiercać się w swoje usta.
Całe jej ciało porusza się delikatnie, podążając za głową. Jej piersi, falując i dotykając ud

mężczyzny, dodatkowo potęgują jego doznania.

Ta technika, podobnie jak opisana tydzień temu, potrafi bardzo szybko doprowadzić faceta do
wytrysku. Dlatego dziewczyna powinna zwracać uwagę na jego reakcję, zwłaszcza, jeżeli zakładają,

że seks oralny jest dopiero wstępem do klasycznego. Tuż przed orgazmem u większości mężczyzn
żołądź powiększa się jeszcze bardziej, a z otworu, będącego końcem cewki moczowej, wydobywa

się kilka kropel przezroczystej cieczy.

Jeżeli kobieta chce wzmocnić siłę wytrysku, powinna tuż przed nim zablokować kciukiem u
podstawy penisa przewód, którym płynie nasienie. Mężczyzna zacznie wtedy odczuwać spazmy, ale

nasienie nie będzie w stanie się wydostać. W tym czasie kobieta może z większym
zaangażowaniem stosować jedną ze znanych jej technik. Ssanie z blokowaniem wytrysku to rzecz,

która doprowadza każdego mężczyznę do rozkoszy. Uwolnienie kciuka i pozwolenie na orgazm
powoduje, że jest on silniejszy, a wszelkie doznania są dodatkowo wzmocnione.

Niech błaga o więcej

Postaramy się Wam pokazać jak podrażnić mężczyznę, aby błagał kobietę o więcej.

Członek jest we wzwodzie. Żołądź jeszcze schowana w napletku, jądra w naturalny sposób

stanowią wizualną podstawę dla naprężonego prącia. Dziewczyna zaczyna całować jądra, masując
dłońmi uda chłopaka.

Z pocałunkami przenosi się wyżej, starając się robić to wzdłuż pionowej linii wyznaczonej przez
żyłkę biegnącą od jąder do wędzidełka.

Nie dotyka jeszcze najbardziej unerwionej strefy członka - żołędzi. Chcieliśmy przecież chłopaka

trochę podrażnić. Z pocałunków dziewczyna przechodzi do powolnego lizania jak największą
powierzchnią języka. Robi to długo i namiętnie. Owija język wokół prącia i jąder, stararając się jak

niedźwiedź zlizać niewidzialny miód.

Obawy przed seksem oralnym

Lęki i obawy kobiet przed seksem oralnym bywają bardzo silne. Ale można sobie z nimi poradzić.

O ile większość kobiet akceptuje swoje ciało, przy zbliżeniu boją się one reakcji partnera na kilka
rzeczy.

Zapach. Dziewczyny mają wyczulone zmysły i bardzo często nie akceptują zapachu swojej

wydzieliny z pochwy. Dlatego bardzo często nie chcą, aby partner odczuwał ten zapach. Jak je
przekonać? Jeszcze podczas gry wstępnej, kiedy kobieta jest już dostatecznie rozgrzana,

rozmasujmy waginę pochwy palcami i postarajmy się wyczuć wilgoć. Róbmy to delikatnie i
spokojnie. Nie wkładajmy palców głębiej. Następnie palce z naniesioną już na nie wydzieliną

zbliżmy do swojego nosa i wyślijmy partnerce pierwszy sygnał akceptacji. Znaczy to dla niej jedno
– że jej zapach jest dla nas przyjemny.

Dodatkowo – jako że nasz język już wkrótce znajdzie się w pochwie, możemy oblizać palce i wysłać
już drugi sygnał akceptacji. Tę czynność możemy powtórzyć kilka razy, ciągle nie wychodząc poza

grę wstępną.

Wygląd. W to chłopakom jest bardzo ciężko uwierzyć, ale taka jest prawda. To, co mężczyzn
rozpala, dla kobiet jest bardzo często… powodem do wstydu. Kobieta myśli o wielu sprawach, o

których mężczyzna nie ma pojęcia: o tym, że ostatni raz uda goliła przedwczoraj, że trójkącik
włosów łonowych nie jest już trójkącikiem, bo też trzeba by się nim zająć. I wreszcie niepokoi ją

fakt, że wagina wygląda jak część wewnętrzna ciała i chłopaka może ten wygląd odrzucać.

Przy stosownie dobranej grze wstępnej oraz przy – trzecim już – sygnale akceptacji, nasza
partnerka powinna pozbyć się jednak wszelkich obaw.

Dojdźmy do wzwodu

Zróbmy wszystko, aby początek nie zepsuł nam finału.

Cierpliwość to cnota, cierpliwość w seksie to obowiązek.

Rozpoznaj partnera. Poproś go, aby usiadł w samej bieliźnie na krześle. Wiesz doskonale, że napina

mięśnie, aby wzbudzić Twoje pożądanie – to naturalne zachowanie. Każdy z chłopaków robi to
bardzo często, mimo swojej dobrej figury. Siedzi spokojnie i patrzy w Twoje oczy, stoisz nad nim i

obserwujesz go. Widzisz już pierwsze oznaki podniecenia; penis zaczyna delikatnie nabrzmiewać
pod bielizną – on obserwuje Ciebie ubraną w dłuższy podkoszulek.

Klęknij przed nim i rozchyl jego uda. Dotykaj ich wewnętrzną część swoimi dłońmi. Na początku

delikatnie, rysując niewidzialne owalne kształty, potem coraz mocniej, przechodząc do linii prostej i
rozszerzając palce. Zbliż swoją twarz do penisa ukrytego jeszcze w bieliźnie i wciągnij nosem

delikatnie powietrze. To moment akceptacji, bardzo ważny dla sukcesu Twojego i Twojego
partnera. Przyzwyczaj się do zapachu. Wódź nosem po kształcie odbijanym na bieliźnie i dopiero

wtedy, kiedy zaakceptujesz zapach, przejdź dalej.

Staraj się utrzymywać kontakt wzrokowy ze swoim kochankiem – mężczyźni są na to wyczuleni.
Chcą mieć poczucie kontroli sytuacji, a jednocześnie pragną być przekonani, że sprawiają Ci

przyjemność, oddając swojego penisa w Twoje usta, i starają się tę przyjemność odczytać z
Twojego spojrzenia.

Ściągnij jego bieliznę i wyślij mu sygnał akceptacji jego penisa. To dla niego bardzo ważne.

Niektórym wystarczy wyraz uznania w Twoich oczach i odpowiedni uśmiech, inni wymagają kilku
słów. Nie przejmuj się, jeżeli jego penis nie jest jeszcze w fazie pełnego wzwodu – już za chwilę go

do niego doprowadzisz…

Normalnie o oralnym

Bez skrępowania postaramy się przedstawić Wam, jak bardzo ważny jest seks oralny w zbliżeniu
pomiędzy kobietą i mężczyzną.

Zacznijmy od elementów, które niezbędne są dla zaistnienia seksu oralnego. Usta, język, czasami

nawet zęby są doskonałymi narzędziami umożliwiającymi intymne zbliżenie. Mozecie
odkrywać nieznane jeszcze Wam miejsca i uniesienia, czego serdecznie Wam życzymy.

Pierwszym faktem, który musimy sobie uświadomić, jest proste stwierdzenie, które niestety nie dla

wszystkich jest tak oczywiste: czystość jest podstawą w każdym seksie! Spocony i brudny nie masz
szans na doprowadzenie kobiety do prawdziwego orgazmu. Tylko zadbana wzbudzisz w chłopaku

pożądanie, które wspominać będzie przez długi okres i na myśl którego będzie się podniecał,
obojętnie w jakim miejscu się znajdzie.

Dla większości z Was jest to oczywiste, ale dla pewności napiszmy to wyraźnie: prysznic rano to

obowiązek dla wszystkich, którzy myślą w jakikolwiek sposób o seksie, nie tylko oralnym.
Dezodorant w dzisiejszych czasach to rzecz równie naturalna, co poranna herbata lub kawa.

Ogolona twarz u chłopaka to rzecz niezbędna równie mocno, co gładkie i zadbane nogi u
dziewczyn. Jeżeli komukolwiek z Was, chłopaków, przyjdzie do głowy, że w dwudniowym zaroście

wygląda się bardziej męsko, to proponuję znaleźć drugiego, nieogolonego chłopaka i poprosić go o
namiętny pocałunek, w ramach testów oczywiście. Jeżeli wytrzymacie dłużej niż pół minuty bez

myślenia o notorycznym drapaniu, to gratuluję nieczułości ust, które muszą się z tymi
nieogolonymi włosami spotkać. To samo dotyczy nóg u kobiet!

Bez zbędnych porad, czym się myć i jak: czystość i higiena to obowiązek w seksie! Jeżeli chcemy w

jakikolwiek pozytywny sposób pamiętać zbliżenie, myjmy się i tego samego oczekujmy od
partnera. Bez tego czytanie naszych porad nie ma większego sensu.

Seks oralny a seks klasyczny

Musimy postawić sprawę jasno: usta nie są pochwą, język nie jest penisem.

Jeżeli zamierzasz traktować usta w charakterze narządów płciowych, to zrezygnuj z zabawy w seks

oralny, tylko od razu przejdź do klasyki. Po co się męczyć. Seks oralny jest bowiem zupełnie innym
rodzajem seksu i to postaramy Ci się teraz udowodnić.

Podczas seksu oralnego kontrola nad Twoim ciałem i ciałem partnera jest większa, niż w trakcie

seksu klasycznego. Penetrując ciało partnera, masz o wiele większe możliwości dotykania go nie
tylko w jednym miejscu erogennym i to dotykania kontrolowanego, opartego na znajomości stref

erogennych.

Oral bowiem jest seksem, polegającym w głównej mierze na tym, że strona oddająca się
partnerowi (pasywna) jest przez niego podniecana, zaś partner (strona aktywna) podnieca się

samym faktem sprawiania przyjemności drugiej osobie. Przy dużej wprawie w seksie oralnym
zmiana stron pasywna - aktywna następuje bardzo szybko, ale zawsze - lub prawie zawsze, o czym

kiedyś jeszcze napiszemy - podział jest widoczny.

Przy bezpiecznym seksie oralnym mamy jeszcze jedną przewagę nad klasycznym - smakowe lub
zapachowe prezerwatywy. Nie używałeś ich nigdy? Radzimy. A jeżeli w tym momencie w Twojej

głowie pojawiła się myśl, że z prezerwatywą nie jest tak dobrze jak bez, to natychmiast idź do
sklepu i zaopatrz się w Durex Select. Pogadamy, jak użyjesz.

Magiczna liczba 69

Nie wszyscy ją lubią, ale wszyscy o niej przynajmniej słyszeli. Magiczna pozycja 69...

Dla porządku przypomnimy tylko, że pozycja 69 umożliwia równoległe drażnienie przez partnerów
swoich stref erogennych, umieszczonych w dolnych partiach ciała. Oznacza to tyle, że nie

zajmujemy się tylko i wyłącznie pochwą i penisem.

Różnorodność ułożenia ciał jest ogromna, zarówno dziewczyna może leżeć na partnerze, jak i
chłopak na partnerce. Mogą leżeć na boku, przodem do siebie. Jeżeli jesteście na tyle odważni i

wygimnastykowani, dla przetestowania chłopak może stać, opierając się o ścianę i trzymać
dziewczynę odwróconą do góry nogami (uwaga dla chłopaka: sprawdź, czy dziewczyna w

najciekawszym momencie Ci się nie wyśliźnie). Nie da Wam to więcej przyjemności, ale ile później
będzie do opowiadania wśród znajomych...

Wszelkie techniki drażnienia i lizania są dopuszczalne, o ile oczywiście mozna je wykonać w danym

momencie.

Technika 69 nie jest lubiana przez wszystkich. Dlaczego? Po prostu niektórzy tak bardzo oddają się
swojemu partnerowi, że sami wręcz go zaniedbują. Wyobraźcie sobie partnerkę, która doprowadza

Was do szaleństwa, bawiąc się Waszym penisem. Nie chcecie w tym momencie odwzajemnić się
tym samym? Ale Wasza partnerka jest tak dobra, że nie jesteście w stanie wykonywać

czegokolwiek, staracie się, ale nie panujecie nad swoimi odruchami. I jak w takim momencie coś
jej dać z siebie?

Kobieca anatomia

Mężczyznom pewne sprawy trzeba wytłumaczyć w sposób prosty i przystępny!

W każdej praktyce musi być odrobina teorii. Dzisiaj wykład – nie, nie dla płci pięknej. My swoją

budowę znamy. Niech mężczyźni trochę o naszej urodzie się nauczą, zanim dopuścimy ich dalej,
głębiej. A więc dzisiaj do naszych mężczyzn: siadać i słuchać! I na razie nie dotykać! Na otarcie łez

poproście Wasze dziewczyny, aby zgodziły się zostać Waszymi pomocami naukowymi.

Pomoc naukową kładziemy na łóżko, rozchylamy jej nogi i obserwujemy coś na kształt poniższego
obrazka.

Po kolei zatem, trochę wyjaśnień:

wzgórek łonowy

– to ten słynny trójkącik obrośnięty włosami; doceńcie, ile czasu my – kobiety

spędzamy nad nim, aby był odpowiednio przycięty i kusił Was swoim wyglądem; bardzo lubimy

nazywać to również wzgórzem Wenus (w końcu każda kobieta to Wenus)

wargi zewnętrzne

– chronią w naturalny sposób nasze narządy od brudu i kurzu z zewnątrz

wargi wewnętrzne

– to te nieowłosione, zamykające nasze wnętrze w momencie, kiedy jeszcze nas

nie rozgrzaliście

wagina

– to oczywiście miejsce, gdzie bardzo szybko chcecie wchodzić; wewnątrz niej znajduje się

jeszcze jedna rzecz, bardzo dla nas ważna, czyli...

łechtaczka

– najłatwiej opisać ją jako wyczuwalny palcem guziczek

Pozwól mu na więcej

Czujesz wzrastające podniecenie, jego język dotyka Twoich ud. Nie pozwól mu, aby przestał!

Nic tak nie podnieca mężczyzny, jak świadomość osiągnięcia sukcesu. Oczy błyszczą mu wtedy
nienaturalnym blaskiem, na usta pcha się uśmiech triumfu, brwi unoszą się w geście zwycięstwa.

Mężczyzna taki każdą rzecz wykonuje podwójnie dobrze. Każdą, a więc i seks oralny. Jak upewnić
go w jego sukcesie?

Otwierałaś się przed nim spokojnie, ale i sukcesywnie. W każdej chwili okazywałaś wzrastające

podniecenie. Ujmij jego głowę w dłonie i delikatnie naprowadzaj jego twarz do swojej dziurki. Nie
pozwól jednak, aby dotarł tam szybko. Dłońmi masuj jego włosy i plecy, z początku delikatnie, niby

dotykając wiosennego kwiatu, budzącego się z zimowego snu.

Ujmij jego dłoń i powoli naprowadź go w te miejsca, które najbardziej lubisz, kiedy są dotykane.
Poproś, aby całując cię zbliżał się coraz bardziej do twojej dziurki. Zachęcając go, rozszerz uda

coraz bardziej i unieś pupcię nieco do góry, aby ułatwić mu penetrację.

Pozwól, aby jego dłonie zbliżyły się do twoich piersi i zaczęły masować sutki. Jego pocałunki są
coraz pełniejsze wysuwanego języczka, którym smakuje on twój nektar. Jak miś, który

koniuszkiem – jeszcze niepewny końca – wylizuje zawartość słoiczka miodu. Jak tylko twój
mężczyzna poczuje smak, przejdzie na następny poziom.

Przygotuj ją do pieszczot

Przygotuj do seksu oralnego swoją dziewczynę.

Przygotuj swoją dziewczynę do seksu oralnego. Przechodząc do mniej namiętnego pocałunku,
dłonią rozpoczynij masowanie jej pośladków. Otrzymuje ona wtedy bodźce z innej części ciała.

Częściej zerkaj jej w oczy, staraj się wysyłać spojrzeniem sygnał akceptacji dla jej ciała. Z
początku delikatny dotyk na pośladkach przeradza się w coraz silniejszy masaż, przechodzący na

uda. Palcami powoli dotykaj wewnętrznych części ud, rozgrzewając je i przygotowując na coraz
większe rozwarcie. Zwróć uwagę, że atakujesz ją na początku od strony pośladków, czyli od tyłu.

Nie śpiesz się.

Dłonie przenieś na zewnętrzne części ud, kciukami pomalutku dotykając wewnętrznych już „od
przodu”. Powoli do kciuków dochodzą kolejne palce. Dobrze jest, jeżeli dziewczyna w tym

momencie usiądzie naprzeciwko ciebie, nie rozchylając jeszcze ud do końca. Powinna je rozchylać
w miarę wzrastającego podniecenia.

Dłońmi rozgrzewaj uda, kciukami wędruj wyżej, starając się poruszać po liniach wyznaczonych

przez kobiecy trójkącik. Językiem rozpocznij delikatne pieszczenie ud – konieczność włożenia głowy
pomiędzy nogi spowoduje, że kobieta jeszcze bardziej je rozchyli. Języka używaj na przemian – raz

zlizujmy spokojnie niewidzialny miód, raz szybkimi ruchami starajmy się wręcz wwiercić w skórę...

Rozgrzej języczek

Już za chwilę zanurzysz się głęboko w tym cudownym miejscu Twojej dziewczyny. Przygotuj się do

tego odpowiednio…

Już za chwilę zanurzysz się głęboko w tym cudownym miejscu Twojej dziewczyny. Przygotuj się do
tego odpowiednio – przypomnij sobie nasze teksty dotyczące lęków i obaw przed seksem oralnym.

Nie zapomnij o wzajemnej akceptacji pieszczot, wyrażanej spojrzeniem i gestem. Ale najważniejsze
dla Ciebie, to rozgrzać Twój języczek, który już za chwilę będzie głównym aktorem.

Jak to zrobić? Rozpocznij od delikatnego pocałunku. Skup się na języku, niech pieści wargi i dotyka

zębów. W koniuszkach ust powinien pojawiać się równie często, co na środku warg. Twoje dłonie w
naturalny sposób znajdą drogę do tego najbardziej erogennego miejsca Twojej dziewczyny i

rozpoczną masaż rozgrzewający i przygotowujący do seksu oralnego.

Twój język wbija się w gardło coraz głębiej i głębiej. Koniuszkiem dotykasz podniebienia swojej
partnerki. Drażnisz ją i obserwujesz jej wzrastające podniecenie. Staraj się w pewnych momentach

wpechnąć język najgłębiej, jak to możliwe, po to tylko, aby powoli go znowu cofać i gładzić usta.

Po namiętnym pocałunku (nie patrzcie na zegarek), tak rozgrzany języczek pomoże Ci spróbować
trochę innych – równie dobrych – smaków.

Nie lubię po francusku!

Trudno niekiedy uwierzyć, ale ilość kobiet, które nie akceptują tej formy współżycia jest znaczna.

Mimo sporego temperamentu i bogatego życia seksualnego nie mogą sobie wyobrazić, że robią to
ustami.

Jednak wiele pań z powodu poczucia obowiązku decyduje się na seks francuski i zmusza się do

stymulowania partnera ustami. U większości problemem nie jest sam akt, lecz psychiczne
nastawienie. Już sama myśl tym napawa je obrzydzeniem.

Skoro źródło kłopotów to samo tylko nastawienie do tego, to jego zmiana powinna stanowić

rozwiązanie. Wiedza, co sprawia, że kobieta odczuwa niechęć do tego rodzaju współżycia, pozwala
opanować i przezwyciężyć to uczucie.

U wielu kobiet niechęć bierze się z bardzo prozaicznego powodu – nie mają zaufania do poziomu

dbałości o higienę u panów. Tu nie ma żadnej inne rady niż delikatnie sugerować kąpiel przed
stosunkiem, a gdy aluzje zawiodą, wyjaśnić, dlaczego nie mamy ochoty. Warto też panom

uświadomić, iż nieciekawym partnerem do seksu francuskiego jest nie tylko ten, który rzadko się
myje. Nawet bardzo zadbany mężczyzna powinien - przed inicjowaniem takich pieszczot –

skorzystać z łazienki.

Skoro jednak nasz mężczyzna jest czysty, to inną ewentualną przyczyną może być obawa przed
jego niedelikatnością, często powiązana ze złymi doświadczeniami z przeszłości. Ale jeśli znamy

swego partnera i wiemy, jak poczyna sobie w łóżku, to zaskoczenie podczas seksu francuskiego
jest mało prawdopodobne. Poza tym są sposoby, by dać mu sygnał, iż zachowuje się nie dość

delikatnie. Dobrze sprawdza się na przykład wbijanie paznokci w ciało (gdy są odpowiednio długie).
Jeszcze lepsze jest ustalanie, że to kobieta kieruje całymi pieszczotami, a inicjatywa mężczyzny

jest wykluczona. Wtedy problem sam się rozwiąże.

Największą przeszkodą jest częste wśród kobiet przekonanie, że nie powinny tego robić, gdy wtedy
ich partner straci do nich szacunek. Jest to wierutna bzdura! Skoro dwójce ludzi dobrze ze sobą i

chcą sobie dawać rozkosz, to nie może być mowy o czymś takim. Jak mężczyzna mógłby stracić
szacunek do kobiety za to, że chce mu sprawić przyjemność? Większość mężczyzn będzie się tylko

cieszyć, jeśli ich kobieta zgodzi się na seks francuski.

Jeśli więc mamy ochotę sprawić mu wielką przyjemność, to warto przełamać psychiczne bariery i
spróbować. A jeśli się nam nie spodoba, trudno, nie będzie po prostu następnego razu.

Porozmawiajmy oralnie...

Seks oralny przez długi czas był czymś wstydliwym. Od niedawna jednak staje się w polskich

sypialniach coraz popularniejszy.

Seks oralny polega na stymulacji genitaliów mężczyzny czy kobiety ustami lub językiem partnera
lub partnerki. Od naszych internautów dostajemy wyjątkowo dużo maili, w których poruszany jest

właśnie ten temat. Na przykład: „Od pewnego czasu mój chłopak chce ze mną uprawiać seks
oralny. Jednak ja się bardzo tego boję, nie wiem jak mam to robić, a poza tym trochę się brzydzę.

Jak mam się zachować?” albo: „ Z moją dziewczyną jesteśmy razem już od ponad roku, 4 miesiące
temu zaczęliśmy uprawiać seks. Bardzo chciałbym z nią spróbować seksu oralnego, jednak ona

tego nie chce. Jak mogę ją do tego przekonać?”

W miłości dozwolone jest wszystko za zgodą obojga partnerów, dlatego nie należy forsować tego
typu pieszczot, które np. mogą dręczyć partnerkę. Nic na siłę - w końcu jest to zabawa we dwoje.

Przed seksem oralnym dobrze jest wziąć wspólną kąpiel. Rozluźni to partnerów, a przy okazji

nieprzyjemny (nieraz) zapach genitaliów zostanie zminimalizowany. Można również
poeksperymentować z bitą śmietaną albo miodem.

Dużo kobiet właśnie poprzez miłość francuską najszybciej i najłatwiej dochodzi do orgazmu. Dla

innych seks oralny jest atrakcyjnym i niezwykle podniecającym wzbogaceniem gry miłosnej przed
stosunkiem. Jednak czasami kobiety odbierają stymulację łechtaczki jako zbyt bezpośrednią, a

czasem nawet bolesną. Wyjściem w tej sytuacji jest pozycja, w której kobieta leży na plecach ze
zwartymi nogami, chroniąc w ten sposób łechtaczkę przed bezpośrednim podrażnieniem jej

językiem partnera.

Trzydniowy zarost mężczyzny może również sprawić ból partnerce. Dlatego Panowie nie
zapominajcie się ogolić przed oralnymi igraszkami! Duza liczba kobiet nie jest zachwycona

perspektywą połknięcia spermy, dlatego mozecie w ostatniej chwili się wycofać i skorzystać z
ligniny albo ręcznika.

Mężczyźni szczególnie lubią łaskotanie ich członka wargami oraz drażnienie okolic wędzidełkowych

końcem języka. Oto kilka

rad

dla płci pięknej:

•

zachowaj swój język zawsze w ruchu, a zęby ukryte,

•

nie zapominaj o jądrach. Mężczyźni uwielbiają, kiedy bawisz się nimi. Traktuj je jednak ze szczególną delikatnością,

jak kruche jajeczka,

•

mężczyzna czerpie ogromne doznania z przedniej części twojej buzi, gdzie może być ssany. Nie ma potrzeby wpychać

głęboko przyrodzenia tam, gdzie może wywołać to niepożądane odruchy,

•

cukierek o smaku silnej mięty rozpuszczony w ustach tuż przed pieszczotami oralnymi członka może dostarczyć

mężczyźnie niesamowitych wrażeń.

Uprawiając miłość francuską nie należy zapominać o zabezpieczaniu się. Oczywiście poprzez seks oralny partnerka nie
można zajść w ciąże, ale można zarazić się różnymi chorobami przenoszonymi drogą płciową (między innymi AIDS). A dla
kobiet, które obawiają się zapachu i smaku męskiego członka, polecamy zapachowe prezerwatywy Durex Select.

O głębokości gardła...

"Bardzo chciałabym wziąć jego penisa do końca swojego gardła!" - to marzenie wielu naszych

czytelniczek. No cóż, jakoś musimy Wam pomóc...

Okazuje się, że dużym problemem może być chęć włożenia całego członka do gardła.

Problem do rozwiązania. Jeżeli nie starcza Wam technika obejmowania penisa dłonią, to musicie
sobie uświadomić, że linie jamy ustnej i przełyku (a penis musi znaleźć się w obydwu) są ustawione

dokładnie pod kątem prostym. Najlepszym sposobem na zniesienie tego kąta jest ułożenie
dziewczyny na łóżku z głową odchyloną do tyłu, tak aby linie gardła i przełyku pokryły się.

Wtedy chłopak może powoli zacząć penetrować usta partnerki, jak najdelikatniej starając się

poruszać. Dziewczyna – zwłaszcza na początku – powinna dobrowolnie, ufając partnerowi, poddać
się jego ruchom. Usta delikatnie obejmują penisa, ciało całkowicie rozluźnione. Często występujący

odruch wymiotny (w końcu jest on naturalny w przypadku dużych elementów w buzi) da się
pokonać właśnie w ten sposób. Końcówka penisa znajduje się wtedy poza jamą ustną. W

przypadku wytrysku, który bardzo często występuje w takim momencie, partnerka nie czuje smaku
nasienia.

Wkładanie całego penisa do buzi to technika bardzo zaawansowana. Dopiero, kiedy nabierzecie do

siebie zaufania i trochę wprawy, będziecie mogli się nią cieszyć. Nie zrażajcie się za pierwszym
razem. A dziewczyny zawsze powinny powiedzieć swojemu partnerowi, że coś jest nie tak i że nie

sprawia im to przyjemności.