Robert Trafny
Leśna polana
Niniejszy e-book pochodzi ze strony
Licencja: Creative Commons BY-NC-SA 3.0 PL
Internet 2014-2015
Kotek
Goni swój ogon kotek mały,
choć nie robi tego dla zabawy:
chce być kotem pełnym chwały,
co swój ogon zjadł długawy.
Mucha
Lata mucha mordoklejka,
co jej tam sen, czy jawa,
ona do nas lgnie jak zjawa,
wciąż przy twarzy, serce swe
nam składa.
Gil
Ćwir, ćwir, ćwierka gil
o tym, że wędrował wiele mil,
aby dotrzeć tu na wczasy
w te okoliczne łąki i lasy.
Teraz pod zielonym listkiem drzewa
gil kręci się, tańczy, śpiewa,
słonecznych kąpieli zaznaje
i nasze piękne okolice poznaje.
Księżyc i mucha
Szepce mi mucha do ucha,
że nikogo ona nie słucha,
że nawet swojej starej mamy
( co zbiera czerwone tulipany ),
że nie słucha nawet drzew,
co mrożą w żyłach krew,
że sobie ona z tego nic nie robi,
tak, jak rudy lis
zaciera za sobą ślady,
bo chce pofrunąć tam,
gdzie dzień przesypia
księżyc blady.
Pszczoła
Leci pszczoła, Pszczółka Maja,
z kwiatów młody
nektar spija w miodu słody.
Pszczółka z pszczółką
tworzy barć, lecz niedźwiedzia
za to nie karć, że go zwiedza.
Pije człowiek miodek,
choć nie pszczeli,
lecz mu głowę też weseli.
Pszczoła miód nam składa,
niedźwiedź łapą go wyjada
my z żalu pijem miód
do samego rana.
Zwierzyniec
Miau, miau, kotek miał
kłębek nici lecz go zjadł.
Hau, hau piesek pchał
piękną kość lecz wpadł w szał.
Ku..., ku... kogut... ryku
świtem daje bez wyniku.
Me, me owca nie da nie,
swej odzieży pod nóż NIE!
Ko, ko kura jajko
strzeże przed człowieka szajką.
Miau, czy hau, ko czy me,
my kochamy tą zwierzynę!
***
Jakże bym chciała skakać
jak sarna na łące i latać w górze
śpiewając ptasie piosenki
dla miłej panienki.
A chciałabym jeszcze,
by co dzień świeciło nam słońce:
te na niebie i te wśród ludzi
i te w naszych sercach.
Bo serce w naszym życiu
nie chce bogactw i sławy,
ale chce tej odrobiny miłości
by żyć w romantycznym śnie.
Jarzębina
W zielone listki zdobiona,
w cudne korale strojona
stoi dumnie jarzębina czerwona.
W południe ptakom cicho
muzykę wydzwania,
razem z wiatrem
do śpiewu je nakłania.
Rozmowa
Śpiewam razem z ptakami o świcie,
swoje sny i marzenia im zdradzam,
one mi gwarzą o pięknym błękicie
po którym nocami sobie chadzam.
Chustka
Strącił wiatr gwiazdy z nieba,
Księżyc płacze,
bo nigdzie ich nie ma,
a ja patrzę w ciemną otchłań
tam, gdzie Księżyc krzyczał nocy „Zostań!”.
Patrzę w czarną nocy pustkę
i wyszywam diamentową chustkę:
dla Księżyca ją pięknie zrobię,
by ją w nocy zawsze miał przy sobie.
Spotkanie we śnie
Piękne, bajeczne nasze oczy
spotkały się dzisiaj o północy
pod tęczowym listkiem snu,
jak dwa korale czarnego bzu.
Nad brzegiem wieczornego słońca
szliśmy miłości drogą bez końca,
szliśmy tak wpatrzeni w siebie
i czuliśmy się jak anioły w niebie.
Wieczność naszego snu przeminęła,
jak echo chwili, która już dawno spłonęła,
teraz w dzień nad życia samotnym zboczu
czekam na kolejne spotkanie naszych oczu.
Dreptany taneczek
Zacznijmy babuleńko taneczek,
taneczek dreptany
w takt weselnej muzyki...
A cóż to babuleńko tak chrzęści,
tak chrzęści?
„To lata mój synku, to lata:
starodawne, pradawne, minione,
to kości moje zastałe,
starością znieruchomiałe,
zapomniane...”
Tańcz babulu, tańcz kochana
dla ciebie ta muzyka gra do rana
to nic, że chrzęści, to nic, że zgrzyta
to tobie teraz grajek przygrywa.
Nóżkę w prawo, rączkę w lewo
tańcz babuniu, tańcz kochana
razem ze mną w takt, w muzykę
kręć się w koło dreptanym taneczkiem.
Dziś czas radości, czas zabawy
czas wspomnień i czas marzeń.
Tańcz babulu, tańcz kochana
tańcz taneczka do samego rana.
Na wiosenny deszcz
Pada i pada bez przerwy
deszcz ciepły wiosenny,
pada i sączy
nie wiadomo kiedy się skończy.
To chlipie, to chlapie
to znów dżdży i sapie
ten deszcz wiosenny, ciepły
jak zima bardzo zaciekły.
Pogodo, bogini wiosenna
bądź dla nas bardziej zmienna
daj nam trochę słońca i ciepła
nie tylko tego deszczowego piekła.
Życzenia dla mamy
Dziś Twoje święto kochana mamo,
więc na Twe dłonie składam Ci
tysiąc gwiazd złocistych
i wesołe poranne rozmowy
rozśpiewanych ptaków.
Przywdziej złotą koronę.
Dziś jesteś królową
wszystkich kwiatów.
I życzę Ci, by każdy Twój dzień
miał w sobie barwę
tęczowych kwiatów,
odgłos leśnego wodospadu
i radość podniebnych ptaków.
Dla mamusi
TA Gwiazda na niebie
to mój dar dla Ciebie.
Jest darem serca mego,
bo nie ma serce nic innego.
Sięgnij po TĄ Gwiazdę,
bo Cię kocham na prawdę.
Zapraszam także na moje blogi:
www.wiedza-jest-super.blogspot.com/
Blog tematyczny o szeroko rozumianej wiedzy: wiedzy zarówno praktycznej, doświadczalnej, naukowej,
jak i wiedzy duchowej, religijnej i metafizycznej.
www.jakzmnienicswojezycie.blox.pl/
Blog poświęcony rozwojowi osobistemu, duchowemu i religijnemu.
Szanowny Czytelniku,
Niniejsza publikacja elektroniczna jest darmowa, niemniej jednak,
gdybyś zechciał wesprzeć finansowo autora, proszę o przelew
w dowolnej wysokości (wg uznania) na konto:
Robert Trafny
nr konta: 72 1140 2004 0000 3702 6043 7322
W tytule przelewu proszę wpisać "datek" lub "darowizna".
Zgodnie z ideą Uwolnionej Książki sam decydujesz w jakiej wysokości
złożysz datek. Może to być nawet 1 zł, to od Ciebie zależy, od tego, jak
bardzo podobała Ci się książka, oraz od Twojej hojności.
Pamiętaj, że Autor poświęca swój czas, a niejednokrotnie także pewne
koszta na przygotowanie książki. Kiedy otrzyma od Ciebie datek, będzie mu
miło, że ktoś docenił jego starania, a i przecież "szczodrego dawcę wspiera
Pan Bóg swoją hojnością".
(Prawo Dawania)
Za wszelkie datki serdecznie dziękuję. Bóg zapłać!
Autor
LICENCJA:
Niniejszy e-book jest całkowicie darmowy do niekomercyjnego użytku.
Możesz go w niezmienionej postaci pobrać na swój komputer, stronę
internetową, bloga, a także nieodpłatnie rozprowadzać dalej.