Jak pozbyć się zakwasów?

Wstęp

Przez większość życia siedzimy w domu, aż w końcu nachodzi nas
myśl że może warto wziąć się za siebie i zacząć uprawiać jakiś
sport... Jednak gdy nagle zabierzemy się za trening to możemy być
pewni, że drugi dzień upłynie nam na marudzeniu jak to nas mięśnie
nie bolą. Jak uniknąć zakwasów? O tym poniżej.

Zapobieganie

Jak wiadomo, mięśnie najbardziej bolą dzień po wysiłku. Ból
utrzymuje się przez około 3 dni, oczywiście jeżeli nic nie robimy, aby
go zniwelować. Zbyt duży wysiłek na pierwszym treningu może być
przyczyną nie tylko bolących mięśni, ale też różnego rodzaju innych
przykrych kontuzji, dlatego zabierając się za czynny odpoczynek nie
przesadzajmy z jego intensywnością.

Aby nie odczuwać zmęczenia i bólu na drugi dzień, przed treningiem
musimy się porozciągać (co najmniej 15 minut). Po wykonanych
ćwiczeniach ponownie się dobrze rozciągamy. Możemy także trochę
potruchtać (około 10 minut).

Po skończonym wysiłku udajemy się do łazienki, aby wziąć prysznic.
Kąpiemy się w ciepłej wodzie.

Systematycznie trenując pozbędziemy się bólów. Po kilku dniach
wykonywania tych samych ćwiczeń poprawimy sobie ogólną
sprawność i nasz organizm lepiej będzie sobie radził z mikrourazami
tkanki mięśniowej. Zrobienie sobie kilkudniowej przerwy może
spowodować, że po niej znowu będziemy odczuwali dyskomfort.

Dobrym sposobem jest też uzupełnianie potrzebnych organizmowi
makro- i mikro-elementów, głównie potasu (soki pomidorowe) i
żelaza (mięso).

Leczenie

Nie ma lekarstwa na zakwasy... Choć możemy sobie trochę pomóc
stosując maści lub żele. „Ben-Gay”, „Ultrafastin” i tym podobne są
dostępne w każdej aptece, a ich cena nie jest wygórowana (w
granicach 10zł).

1

Jeśli już mamy zakwasy to raczej niewskazane jest powtarzanie
ćwiczeń, które do nich doprowadziły. Możemy się trochę porozciągać,
ale prawda jest taka, że raczej przyjdzie nam przecierpieć okres
bólu...

Podobno świetnie działa masaż wykonany przez osobę płci
przeciwnej:)

2