Autor
Kamil Zawadzki
Kontakt
Internet
Ebook ten jest gratisem do książki „Flirtuj. Po prostu”, którą można zakupić
Zakaz rozpowszechniania w internecie lub odsprzedaży.
E-book ten jest własnością prywatną. Zabrania się ingerowania w jakikolwiek
sposób w jego treść oraz wykorzystywania w celach komercyjnych, w całości lub
we fragmentach, bez pisemnej zgody autora. Publikacja ta nie może być użyta w
celach zarobkowych przez osoby trzecie. Publikacja ta nie może też być
dodatkiem w formie gratisu, bonusu etc. do działalności komercyjnej.
Publikacja ta nie może być upubliczniana w żaden sposób bez pisemnej zgody
autora.
Copyright © 2009 Kamil Zawadzki
Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.
SPIS TREŚCI
Wyjaśnienia słów kilka..................................................................................................4
Otwarcia rozmowy.........................................................................................................5
Zawiązywanie znajomości.............................................................................................6
Historie do opowiadania...............................................................................................8
Nieco romantyzmu.......................................................................................................10
Drocz się!....................................................................................................................11
3
Wyjaśnienia słów kilka
Teksty na podryw. Ile to zdań jest na temat tego, czy należy uczyć się ich na pamięć,
czy też bazować na naturalnej grze. Moim zdaniem najlepsze co można zrobić to być
pośrodku. Bazuj na naturalnej grze wypływającej z ciebie, ale też bez skrępowania
używaj czegoś co się sprawdza i działa, pewniaków, gotowców itp. Moim zdaniem z
takimi „tekstami na podryw” jest jak z dowcipami, albo śmiesznymi, zasłyszanymi
w filmach odzywkami – dobrze wplecione, raz po raz, ubarwniają nasz osobisty
zasób językowy i stanowią smakowitą ciekawostkę.
Nie można bazować tylko na gotowym materiale – to kompletnie bez sensu,
ponieważ liczy się tak naprawdę co innego niż teksty. Jednak wielu początkujących
uwodzicieli potrzebuje nieco wsparcia, więc dlaczego nie mielibyście go otrzymać?
Poniższy zbiór powstał głównie na bazie moich doświadczeń – czasami
spontanicznie wymyślałem jakąś fajną kwestię, która spodobała mi się na tyle, że
postanowiłem ją zapamiętać i używać adekwatnie do sytuacji. Część z tych tekstów
natomiast pochodzi od samych kobiet, które spotykałem na swojej drodze – to też
dobra metoda pozyskiwania fajnych, działających grepsów – niekiedy kobiety ujmują
coś w tak świetny sposób, że warto to zapamiętać. Wreszcie źródło trzecie to różnego
rodzaju zasłyszane i wyczytane w internecie rzeczy – nie jestem w stanie spamiętać
gdzie i czyje są dane kwestie – ale uważam, że to tylko teksty podrywowe, nic
ważnego i praw autorskich do nich rościć sobie nie trzeba. Niniejszym zezwalam
również na swobodne operowanie moimi, udostępnianymi publicznie kwestiami.
Na koniec zaś tego wstępu zachęcam was do korzystania z zamieszczonych tutaj
gotowców tylko raz po raz – wplatajcie je w swoje rozmowy, używajcie – ale z
głową. Nie bazujcie wyłącznie na cudzym materiale – wkładajcie jak najwięcej siebie
i trenujcie swoją osobowość zamiast pozyskiwać cudzą. Pisałem o tym w
podręczniku głównym, więc nie będę się powtarzał – w każdym razie na początku na
pewno czyichś, gotowych tekstów będzie więcej, z czasem coraz mniej, z czasem
zaczniecie tworzyć i wymyślać własne. Albo podkradać je poznawanym przez was
kobietom. Życzę wielu owocnych rozmów i mnóstwa zabawy. A teraz już
przechodzimy do meritum.
4
Otwarcia rozmowy
-Cześć, słuchaj mam tylko chwilę, ale nie mogłem nie podejść i się nie przywitać...
nie chcę, żeby to zabrzmiało trywialnie czy coś, ale cholernie mi się podobasz po
prostu i poczułem nagłą chęć, żeby z Tobą porozmawiać.
-Czy ktoś Ci już kiedyś powiedział w tramwaju, że jesteś urocza?
-Facet: Hej - mój kolega właśnie zaprosił dziewczynę na kolację do siebie do domu,
co powinien ugotować?"
Kobieta: kobiety zazwyczaj lubią no wiesz...
Facet: Oh kaman, przecież nie chcę tego wiedzieć – użyłem tego jako pretekstu żeby
podejść do Ciebie i poflirtować. Pozwól, że spróbuję jeszcze raz... cześć, jak leci?
-Hej, ślicznie czekasz na tramwaj/seksownie przechodzisz przez drzwi/zmysłowo
kasujesz bilet itp. (z uśmiechem)
-Hmmm... czy Ty też czekasz na zielone? (z gigantycznym uśmiechem na ustach)
-Na kiepski szkic
Bierzesz notatnik i ołówek i przyglądając się jednej kobiecie, rysujesz coś w
notatniku spoglądając na nią co chwila, tak aż się zainteresuje, co tam rysujesz.
Mówisz jej: "Twoje piękno zainspirowało mnie do prawdziwej sztuki", potem
pokazujesz jej obrazek figurki z 5 kresek podpisany: Trochę Ładna Dziewczyna z
Kawiarni.
-W takich chwilach żałuję, że jestem nieśmiały.
5
-Oj, wydaje mi się, że coś zauważyłem. Możesz się jeszcze raz uśmiechnąć? Muszę
coś sprawdzić. Tak jak myślałem, Twój uśmiech powala z nóg.
-Przykro mi, że to musi wyjść akurat dzisiejszej nocy, ale koniec z nami. ;)
Zawiązywanie znajomości
-Intrygujesz mnie nieco wiesz? Jesteś seksowna, ale w subtelny sposób z klasą, jesteś
tajemnicza, ale niepospolicie, jesteś pewna siebie, ale niearogancko. Podoba mi się
to, że jesteś inteligentna i masz swoją wizję świata...
-W ogóle trochę kojarzysz mi się z taką małą dziewczynką, co to ją tylko przytulić i
schować do kieszeni ;) I wiesz co... postanowiłem Cię adoptować jako moją młodszą
siostrzyczkę... weźmiemy mojego kota i polecimy razem do Grecji ok? :P
-Jaka jest Twoja ulubiona bajka Disneya?
-Cieszę się, że tak fajnie zareagowałaś - to znaczy, że jesteś otwarta na ludzi. Masz
plusa na starcie. Tylko nie obrośnij w piórka.
-wiesz co, chyba mam pewną intuicję na Twój temat... no ale ale kurdę, zaczynamy
od dupy strony - od razu mówię o Tobie i o tym jaka jesteś, a przecież powinniśmy
najpierw przebrnąć przez te wszystkie "dokąd jedziesz?" "czym się zajmujesz?"
"gdzie studiujesz?"
-Nie spodziewałem się, że okażesz się aż tak fajna... nie wyglądałaś :P Wyglądałaś na
wredną sukę tak szczerze :D Serio. Ale jesteś żywym dowodem na to, że pozory
mylą. Na szczęście ;)
6
-W jaki sposób odkryłaś, że św. Mikołaj nie istnieje?
-Jaką naklejkę miałaś na szafce w przedszkolu?
-Ringstory:
Musze zapytać, dlaczego nosisz ten pierścionek akurat na tym palcu... interesujące...
zawsze nosisz ten pierścionek na tym samym palcu? (kobiety zawsze noszą
poszczególne pierścionki na tych samych palcach)
Mam przyjaciółkę, która twierdzi, ze to na jaki palec wkładasz pierścionek
mówi coś na temat twojej osobowości...
...każdy z palców (złap ją teraz za rękę) odpowiada jakiemuś bogowi w greckiej
kulturze, nosisz ten pierścionek na tym palcu, ponieważ to co on symbolizuje jest
bliskie Tobie.
Na przykład: kciuk odpowiada Posejdonowi, który jak zapewne wiesz jest bogiem
morza i zawsze był niezależny. Jako jedyny z bogów nie mieszkał na Olimpie. Ludzie
noszący pierścionki na kciuku są niezależni, indywidualni i generalnie nie podążają
za trendami, tylko tworzą swoje własne.
Palec wskazujący, odpowiada Zeusowi, był królem wszystkich bogów oraz bogiem
błyskawic i swiatła. To dominujący palec i noszenie na nim pierścionka mówi o tobie
to, że jesteś dość despotyczna i dominująca w swoim otoczeniu. To pokazuje Twoją
siłę i nieograniczoną energię.
Palec środkowy, odpowiada Dionizosowi, który jest bogiem wina i zabawy. To taki
lekkoduch, więc robisz to, co chcesz i masz w nosie to, co inni o tym myślą, czasami
nawet pokazujesz im środkowy palec, i mówisz fuck you.
Palec serdeczny, oczywiście odpowiada Afrodycie. Jest boginią miłości i dlatego
nosimy, obrączki na tym palcu. Nosząc na tym palcu pierścionek możesz dawać znak,
że szukasz romantycznej przygody, że jak się już zakochasz, to bez opamiętania. Co
ciekawe, to jedyny palec, który bezpośrednio łączy się z sercem, więc zakładając
dany pierścionek na ten palec tworzysz bezpośrednie połączenie z Twoim
sercem.
7
Historie do opowiadania
Widzieliście kiedyś "idealną" parę?
Patrzcie, kiedyś szedłem z kolegą Jasiem w nocy. I Jasiu to kolega z liceum. Zawsze
był trochę kujonowaty, wiecie. Trochę taki Pomysłowy Dobromir, jakieś mapy robił,
no nie ważne. No i tak. Jak byliśmy mali to zawsze robiliśmy sobie jaja podczas
przerw i miał zawsze ze sobą mleko i jak się śmiało to wypluwał sobie na koszule.
Taki był Jasiu. A właściwie nadal jest, bo jak gdzieś pijemy to wciąż mu to robimy.
Próbujemy żeby opluł sobie nos piwem. Wiec, wracając, jesteśmy w barze i
poznaliśmy jakieś dziewczyny, idzie całkiem nieźle. I Jasiu opowiada jakąś historię.
Nie jest śmieszna w ogóle – coś o jakichś pajacykach czy nie wiem, no po prostu nie
mogło być to interesujący. Ale gdy kończy jedna z dziewczyn zaczyna śmiać się jak
nie wiem co. Szaleje tak bardzo, że wypluwa całe piwo, które ma w ustach, na mnie.
Wiecie.. cieknie jej piwo z nosa i w ogóle. Ludzie. Ja zaczynam z siebie to ścierać
gdy nagle czuję że Jasiu przybliża mi usta do ucha i mówi "Ja biorę tą."
Swoją drogą, pamiętam jak kiedyś taka przypadkowa znajomość jak nasza skończyła
się dla mnie prawie tragicznie. Byłem jakiś czas temu w Berlinie, cośtam załatwiałem
i zacząłem gadać z dziwnym metalowcem, ale nie taki normalny, tylko wszędzie
kolce, metal i czarna skóra. Zaczyna mówić do mnie po Polsku z tym ohydnym
niemieckim akcentem (zagraj to), a że przez te wszystkie dni nie słyszałem naszej
mowy to stwierdziliśmy, że idziemy na piwo.
Umówiliśmy się o 19.00, siadamy w barku, stawia mi drinka, i nagle zauważam, że
nasze oczy spotkały się ze sobą trochę zbyt długo (pokaż to) a on zaczyna siadać
trochę zbyt blisko mnie (pokaż to). Patrzy na mnie i mówi "Hm.. Wiesz, masz
całkiem ładne oczy." I właśnie wtedy zorientowałem się, że jestem na pieprzonej
randce!
Pamiętam jak ostatnio byłem na salsie i tam mają tak, że jak się zaczyna kurs, to pół
godzinki przedtem ludzie sobie tańczą tak dla rozgrzewki. Byłem tam ostatnio i jakoś
nikt nie tańczył... no to wpadłem na kretyński pomysł... nigdy tak nie rób... że
8
rozkręcę tą imprezę ;) Poprosiłem jakąś dziewczynę do tańca i w momencie, kiedy
wychodzimy na parkiet jakiś koleś mówi do mikrofonu „za chwilę przed państwem
wystąpi nasz gość specjalny z Hiszpanii”. A ja stoję z nią na tym parkiecie :D Cała
sala się na mnie gapi, ona się na mnie gapi, a ja w sumie nie umiem tańczyć...
szepnąłem jej tylko do ucha „to nie ja” i zatańczyliśmy jakiegoś połamańca, ku
uciesze całej sali.
Swoją drogą to warto być dobrym dla ludzi. Ja kiedyś na ten przykład byłem
wieczorem po imprezie na stacji benzynowej na jakiegoś hot-doga czy coś. Zachciało
mi się toalety więc odżałowałem tą złotówkę i wydałem, żeby sobie móc potem umyć
ręce w komfortowych warunkach... no i wychodzę i widzę, że następny facet chce
wejść no to przytrzymałem mu drzwi, bo po co ma płacić – tak zupełnie
bezinteresownie. Podziękował, wlazł, a my dalej czekamy na autobus. Potem jak
wyszedł i nas zobaczył to okazało się, że to taksówkarz i w zamian za mój dobry
uczynek mieliśmy darmową taryfę do domu.
Kurczę dostałem w ogóle dzisiaj mandat od kanarów... a właściwie kanarek ;) Bo
biegnę spóźniony na tramwaj i widzę za mną biegną jakieś dziewczyny – były
całkiem ładne, to przytrzymałem im drzwi, one wsiadają, mówią dziękujemy – ja
tutaj już zamierzam zacząć przyjemną rozmowę, a te mendy wyciągają legitymacje i
mówią „prosimy przygotować bilety do kontroli”... no i wlepiły mi mandat... weź tu
pomóż kobiecie. Wy jesteście niebezpieczne!
Wiesz, że podobno 16% kobiet śpiewa pod prysznicem, a 84% się masturbuje? A
wiesz co śpiewają? To pewnie należysz do tych, co się masturbują ;)
Nieco romantyzmu
9
-Twoje włosy pięknie pachną... pachną jak włosy damy...
-Nie zrozum mnie źle... jesteś naprawdę piękną kobietę, ale nie byloby w porządku
gdybym Cię tak po prostu wykorzystał... za bardzo Cię szanuję.
--Jesteś nietypowa...
-Jak to?
-Robiąca wrażenie
-A muszę coś mówić? Zachwycam się magią jaka nas teraz połączyłą i nie chcę by to
się skończyło... Ty też nie chcesz, widzę to i czuję
-Wolę sekundę z Tobą niż cały tydzień z kimkolwiek innym...
-Znowu poczułem to coś, co łączy ludzi w pary
-Co mnie w Tobie pociąga? Sposób w jaki Twoje ciało reaguje na moje.
-Mmmm... właśnie sprawiłaś, że mój dzień się spełnił...
Drocz się!
-Może nie powinienem tego mówić, ale jako dziecko uwielbiałem filmy o króliku
Bugsie, a ty zagryzasz wargę tak samo uroczo jak on ;)
-Przypominasz mi te gwiazdę filmową... Woody`ego Allena...
10
-Masz piękną okolicę płuc.
-Jesteś zbyt sexy... idź stąd. Nie no naprawdę... idź sobie.
-Pokaż mi jak flirtujesz z facetami... i co już? Nie no to było straszne... w sumie to
mam teraz przez to ochotę pobyć chwilę gejem...
-Niegrzeczna dziewczynka... Idź do mojej sypialni! ;)
-Znamy się? Wyglądasz znajomo... uprawialiśmy seks?
-Przestań patrzeć mi na klatę, moje oczy są trochę wyżej.
-To jest moment, w którym łapiesz mnie za tyłek...
-Jesteś już czwartą Natalią, którą znam... mogę do Ciebie mówić „numerze 4”?
-Powinnaś za to dostać klapsa... chociaż nie... Tobie to by się pewnie spodobało.
-Sprawiasz, że ta fryzura rodem z lat 80'tych wygląda świetnie ;)
-Wiesz co, ja tak naprawdę jestem bardzo nieśmiały, a wszystkie teksty wymyśla mi
babcia... i już mi się skończyły, więc teraz Ty coś mów.
-Wiedziałem, że widzisz we mnie tylko parówkę z nogami... ale ja nie jestem wcale
taki łatwy... ja mam uczucia, mnie trzeba zdobywać..... albo upić ;)
-Pewnie wyrzucili Cię z harcerstwa...
11
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Blek Bonus3 Baza gotowców
Blek Bonus3 Baza gotowców
Baza kosmetyczna
Baza AGRO W WOJ ŚWIĘTOKRZYSKIM
Algebra 1 03 wymiar i baza przestrzeni liniowej
Lepkość-sciaga, Elektrotechnika AGH, Semestr II letni 2012-2013, Fizyka II - Laboratorium, laborki,
baza materialna W4, zagospodarowanie przestrzenne, wykłady zagospodarowanie
Baza pytań z odpowiedziami na
genetyka baza 2014
kwas zas BAZA
Kolokwium 14 15 baza pytań (1)
Blek Flirtuj Po prostu
baza kurs norm
FIZYK~47, Elektrotechnika AGH, Semestr II letni 2012-2013, Fizyka II - Laboratorium, laborki, Fizyka
więcej podobnych podstron