Podstawowe założenia systemu wychowawczego św Jana Bosko

background image




Ks. Kazimierz Misiaszek sdb



Podstawowe założenia systemu wychowawczego św. Jana Bosko

Wychowanie salezjańskie czerpie swoje podstawowe założenia i zasady z praktyki

wychowania prewencyjnego św. Jana Bosko

1

. Po dwustu latach od jego urodzenia okazuje

się, że wciąż wykazują one swoją aktualność. Rozum, religia i miłość wychowawcza mają

bowiem na celu doprowadzić w wychowaniu do uformowania pełnego człowieka, co

zawsze jest i z pewnością pozostanie ideałem w wychowaniu, niezależnie do zmieniających

się czasów, nowych prądów pedagogicznych czy różnych ideologii redukujących podstawy

wychowania. W wychowaniu tym ujawnia się w pełni młody człowiek: ze swoimi

problemami, radościami, nadziejami, prawami do rozwoju poprzez, z jednej strony, wysiłek

pracy intelektualnej i duchowej, z drugiej, spontaniczność, zabawę, rozrywkę, boisko czy

też ogólnie mówiąc sport. Warto więc dokonać analizy propozycji wychowawczej św. Jana

Bosko w celu uświadomienia sobie znaczenia jego praktyki formacji młodych ludzi, jak i

potrzeby jej aktualizowania. Wydaje się to zasadne chociażby z tytułu wielorakich

kryzysów trapiących współczesne wychowanie młodzieży.

1. Zarys myśli i praktyki prewencyjnej św. Jana Bosko

Ks. Bosko określił swoją metodę wychowawczą mianem systemu prewencyjnego.

Nie wypracował jednak żadnej jego teorii, dając jedynie ogólne wskazania, zapewne z racji,

że był bardziej praktykiem niż teoretykiem wychowania. Właśnie „pełny wyraz prewencji

ujawnił się (…) w jego codziennej praktyce wychowawczej. Być może określenie «system

prewencyjny» zrodziło się z faktu, że idea prewencyjna była szczególnie obecna w

mentalności i kulturze pierwszej połowy XIX w. Dostrzec ją można w wielu dziedzinach

1

Bardziej całościowe opracowanie systemu prewencyjnego św. Jana Bosko zob.: K. Misiaszek, Główne idee

systemu prewencyjnego św. Jana Bosko, „Seminare”. Poszukiwania naukowo-pastoralne, 1987-1988, s.
37-65, jak również tenże, Pedagogia salezjanów [Towarzystwa św. Franciszka Salezego], w: Pedagogie
katolickich zgromadzeń zakonnych. Historia i współczesność
, t. 1, red. Janina Kostkiewicz, Impuls,
Kraków 2012, s. 229-269, z których niniejsze opracowanie czerpie większość swoich treści.

background image

życia: politycznej, społecznej, ekonomicznej, religijnej i pedagogicznej. Wyrastała, z jednej

strony - z lęku przed represjami rządowymi, przed tajnymi stowarzyszeniami oraz rewolucją

i ruchami wolnościowymi, a nawet przed samą ideą wolności, z drugiej – z rzeczywistości

ludzkiej nędzy społecznej, z przestępczości i potrzeby wychowania. Czasami przyjmowała

kształt cenzury różnych publikacji. Znajdowała sprzyjający grunt do rozwoju w nowej

rzeczywistości polityczno-społecznej, ukształtowanej w wyniku Świętego Przymierza, które

odwołując się do religii, pragnęło przywrócić dawny ład. Najbardziej jednak dała o sobie

znać w zakresie wychowania, w którym pogłębiona instrukcja była uważana za istotny

element prewencji”

2

.

Idea prewencyjna była i jest obecna w całej historii wychowania chrześcijańskiego.

Występują w niej takie treści, jak zapobieganie, zabezpieczenie, ochrona, przegotowanie,

przewidywanie, obecne w myśli teologicznej, moralnej, prawnej i praktycznej. „Obecna w

różnych systemach wychowawczych, przejawia troskę o pełne wykształcenie intelektualne i

w miarę integralne ukształtowanie osobowości wychowanka. Pragnie go zabezpieczyć, z

jednej strony, przed złem, a z drugiej – wyzwolić wolę do pełnienia zadań w społeczeństwie

i Kościele. W instytucjach o charakterze charytatywnym ujawnia się jako działanie

wychowawcze zmierzające do zaspokojenia materialnych potrzeb człowieka, aby ten, z

powodu nędzy, nie był skazany na blokadę osobowego rozwoju”

3

. Swoją interpretację idei

prewencyjnej w wychowaniu salezjańskim przedstawił także papież Jan Paweł II w liście

Juvenum Patris, wydanym z okazji stulecia śmierci św. Wychowawcy z Turynu: „Podkreśla

on [św. Jan Bosko – K.M.] przede wszystkim wolę zapobiegania powstawaniu negatywnych

doświadczeń, które mogłyby osłabić zapał młodego człowieka lub narazić go na długie i

mozolne odrabianie strat. Określenie to zawiera także przeżyte ze szczególnym natężeniem

głębokie intuicje, ściśle określone wybory i kryteria metodologiczne, takie jak sztuka

wychowania pozytywnego, dobro właściwych i angażujących doświadczeń, urzekających

szlachetnością i pięknem; sztuka pomagania młodym w «wewnętrznym wzrastaniu» przez

rozbudzanie ich wewnętrznej wolności oraz przez przezwyciężanie zewnętrznych

uwarunkowań i formalizmów; sztuka pozyskiwania młodzieńczych serc, by z radością i

zadowoleniem zapalać je do dobra, prostując wypaczenia i przysposabiając je do przyszłych

zadań poprzez rzetelną pracę nad charakterem”

4

.

2

K. Misiaszek, Salezjańska metoda wychowania, w: Encyklopedia pedagogiczna XXI wieku. Suplement A-Ż,

red. T. Pilch, Warszawa 2010, s. 455-456.

3

Tenże, Główne idee systemu prewencyjnego św. Jana Bosko, art. cyt., s. 37.

4

Jan Paweł II, List Juvenum Patris, w setną rocznicę śmierci św. Jana Bosko, Rzym 1988, nr 8.

background image

Takie też znaczenie prewencji przejął i rozwinął w swoich ośrodkach

wychowawczych św. Jan Bosko. Rzeczywiście, dążył on do poszukiwania takich założeń,

metod, środków i form wychowania, aby pomogły mu one uformować pełnego człowieka,

w sensie integralnego rozwoju ludzkiego i chrześcijańskiego. W polskiej tradycji

wychowania salezjańskiego używano, niemalże od początku obecności salezjanów na

ziemiach polskich (1898) do połowy XX wieku, określeń dobrze oddających naturę

«systemu prewencyjnego», nazywając go uprzedzającym czy zapobiegawczym

5

.

„Wychowawca był zobowiązany (i nadal jest) do przyjmowania postawy przewidywania

różnych wydarzeń i sytuacji i uprzedzania wychowanka o mogących z nich wynikać

określonych konsekwencjach. Innymi słowy, jest to sformułowanie znanej w obszarze

wychowania zasady, że lepiej jest zapobiegać złu, niż z niego leczyć, poszerzone o element

wskazujący na powinność poszukiwania dobra, aby na nim budować proces wychowania”

6

.

Ilustruje to powiedzenie Jana Bosko: „Ja nie zmierzam do niczego innego, jak tylko do tego,

aby starać się o wasze dobro, moralne, intelektualne, fizyczne”

7

. W innym dostrzega się

wiarę w wychowawczą moc dobra: „W każdym chłopcu, nawet najgorszym łajdaku, jest

jakiś punkt dostępny dla dobra. Wtedy pierwszym obowiązkiem wychowawcy jest odkryć

je i na nim budować”

8

. Mówiąc inaczej, jest to wyrażenie prawdy o fundamentalnych

zasadach życia, w których osoba zna zarówno doświadczenie dobra, jak i zła, będąc

świadoma tkwiących w złu destrukcyjnych siłach i możliwościach rozwoju przez dobro

9

.

Refleksja nad pracą wychowawczą św. Jana Bosko pozwala na wskazanie

charakterystycznych i oryginalnych aspektów jego systemu prewencyjnego. Tym, co

wyróżnia ks. Bosko wśród innych wychowawców tamtej epoki, jest odcięcie się od

panującego wtedy rygoryzmu pedagogicznego. Nie przyłączył się do proponowanej mu

federacji oratoriów rzymskich ze względu na system represyjny, który w nich panował

10

. W

swoim oratorium dbał o to, aby nie było dystansu i rygorystycznej postawy wychowawców

względem wychowanków, czego dowodem są jego Wspomnienia oratorium.

Oryginalność turyńskiego wychowawcy wydaje się tkwić także w fakcie

całkowitego oddania się młodemu człowiekowi. „W historii wychowania nie spotyka się

5

Zob. K. Misiaszek, Pedagogia salezjanów [Towarzystwa św. Franciszka Salezego], w: Pedagogie katolickich

zgromadzeń zakonnych. Historia i współczesność, t. 1, red. J. Kostkiewicz, Kraków 2012, s. 235.

6

Tenże, Salezjańska metoda wychowania, w: Encyklopedia pedagogiczna XXI wieku, dz. cyt., s. 456.

7

G. Lemoyne, A. Amadei, E. Ceria, Memorie Biografiche di S. Giovanni Bosco (odtąd MB), t. 1-20, San

Benigno Canavese-Torino 1898-1948; tu tom VII, s. 503.

8

MB V, s. 367.

9

K. Misiaszek, Salezjańska metoda wychowania, dz. cyt., s. 456.

10

Zob. MB III, s. 453-454.

background image

często takich, jak on, którzy poświęcili tyle lat, podjęli tyle trudów i ponieśli tyle ofiar, by

bardziej zainteresować się podmiotem wychowania, widzieć go głębiej i doprowadzić do

pełni rozwojowej, tak że bez obaw można go umieścić wśród najwybitniejszych

wychowawców wszystkich czasów”

11

. Na uwagę w tym zakresie zasługuje przedmowa do

Il giovane provveduto, w której św. Jan Bosko deklaruje wychowankom swoje im oddanie:

„Moi drodzy, kocham was wszystkich całym sercem i wystarczy, że jesteście młodzi, abym

was bardzo kochał. Mogę was zapewnić, że znajdziecie książki napisane przez ludzi

bardziej cnotliwych i bardziej urobionych duchowo ode mnie, ale trudno wam będzie

znaleźć kogoś, kto by was bardziej ode mnie kochał i kto by bardziej pragnął waszego

prawdziwego szczęścia”

12

.

Innym wyrazem oryginalności systemu prewencyjnego są wypracowane w nim cele

wychowania, w których dostrzega się, z jednej strony, umiejętne połączenie eklezjalnej

praxis z wychowaniem, z drugiej, przekonanie, że zajęcie się wychowaniem młodzieży jest

jedną z podstawowych kwestii w dziele przemian społecznych. Dlatego ks. Bosko dążył do

wychowania człowieka zdolnego włączyć się z całą odpowiedzialnością w życie społeczne.

Cele te łączył z innymi, które wyznaczały wychowankom realistyczną drogę osiągania

przez nich świętości życia. Analiza jego pism pozwala stwierdzić, że tworzył takie warunki

życia w swoich centrach wychowawczych, które pozwalały wychowankom na osiąganie

świętości życia na miarę każdego z nich. Dlatego można nazwać ks. Bosko «świętym

młodych», co oznacza, że był to święty, który nie tylko zajmował się młodymi, ale również

stał się świętym poprzez pracę z nimi, a jego osobista świętość była wychowująca

13

.

Oratorium natomiast uważa się za swoistą szkołę, realizującą model świętości na miarę

młodzieży. To kształtowanie świętych nie miało nic ze schematyzmu. Ksiądz Bosko, mając

głęboką świadomość niepowtarzalnej osobowości wychowanka, traktował go zgodnie z

kryteriami rozwojowymi

14

.

Brakowałoby pełnego obrazu oryginalnych aspektów wychowania prewencyjnego,

gdyby pominąć w nim założenie wielorakiej aktywności młodego człowieka, którą

najbardziej symbolizowały w czasach ks. Bosko boisko i podwórku, a mówiąc dzisiejszym

językiem – różnorodna aktywność sportowa. Nie była ona tylko jedną z metod, jaką

stosował Wychowawca z Turynu, ale wkomponowywała się integralnie w cały program

11

Ricaldone P., Oratorio festivo. Catechismo. Formazione religiosa, Colle Don Bosco (Asti) 1958, s. 31-32.

12

G. Bosco, Opere edite, t. 2, Roma 1977-1978, s. 187.

13

Zob. J. Aubry, L’originale santità di Don Bosco nel suo vivere per i con giovani, w: Il sistema preventivo

vissuto come cammino di santità, Torino 1981, s. 12-13.

14

Zob. A. Caviglia, Conferenze sullo spirito salesiano, Torino-Crocetta 1953, s. 87.

background image

wychowania, na tyle, że jednym z bardziej charakterystycznych i obiegowych obrazów, a

zarazem cech charakterystycznych salezjańskiej formacji, stało się właśnie boisko. I jest to

w sposób oczywisty zrozumiałe, biorąc pod uwagę psychofizyczne potrzeby młodego

człowieka, który w znacznej mierze wyraża siebie i swoje aspiracje właśnie w aktywności

sportowej. Jak pisał ks. Alberto Caviglia, „spróbujcie wyobrazić sobie życie ks. Bosko oraz

życie w którymś z jego zakładów bez udziału w nim boiska, a zobaczycie, jak to życie traci

przez to swój charakter i jaka powstałaby w zakładzie niczym nie dająca się wypełnić

pustka, w której przepadłaby bezpowrotnie doprawdy znaczna i istotna część systemu

wychowawczego, część najbardziej potrzebna”

15

. Dlatego, jak uzasadnia Zdzisław

Dziubiński, „boisko z perspektywy wychowawcy jest symbolem oraz syntezą salezjańskiej

pedagogii, jest miejscem przejawiania się sztuki wychowawczej, która polega na

umiejętnym stwarzaniu możliwości wchodzenia w bezpośrednie i osobowe interakcje”

16

.

W relacji św. Jana Bosko wyraźnie dostrzega się wychowawcze wartości aktywności

sportowej młodych. W Il giovane provveduto pisał: „wychowankom niech się zostawia

dużo swobody, by mogli skakać, biegać i hałasować do woli. Gimnastyka, muzyka,

deklamacje, teatr, przechadzki są najskuteczniejszym środkiem do osiągnięcia karności,

zachowania moralności i zdrowia. Należy tylko uważać, żeby sama rozrywka, jej

uczestnicy, a także wypowiadane słowa były nienaganne”

17

. Sport więc zapobiegał

negatywnym procesom i zjawiskom, jak również stawał się obszarem realizacji potencjału

tkwiącego w młodzieży, stwarzając warunki do rozwoju zarówno sprawności fizycznej,

odporności i zdrowia, kompetencji zawodowych, kulturowych, społecznych moralnych i

religijnych

18

.

2. Podstawowe zasady wychowania prewencyjnego

Program wychowania św. Jana Bosko konkretyzują trzy podstawowe zasady, ujęte w

trójmian: rozum, religia, dobroć (regione, religione, amorevolezza). Wyrażają one

ukierunkowanie wychowania prewencyjnego, które ma na uwadze całą osobę ludzką,

zarówno jej życie w wymiarach doczesnych, jak i nadprzyrodzonych.

15

A. Caviglia, Il «Magone Michele». Una classica esperienza educativa. Studio, Torino 1951, s. 41.

16

Z. Dziubiński, Sport w perspektywie salezjańskiej, Warszawa 2014, s. 27.

17

G. Bosco, Il Giovane provveduto, w: Scritti sul sistema preventivo nell’educazione della gioventù, red. P.

Braido, Brescia 1965, s. 295.

18

Zob. J. Gocko, Sport w perspektywie integralnej wizji ludzkiej cielesności, w: Antropologia sportu, red. Z.

Dziubiński, Warszawa 2002, s. 118-127.

background image

2.1. Zasada rozumności

„Rozum” w pedagogii św. Jana Bosko nie był ujmowany w kategoriach

filozoficznych czy teologicznych, lecz jako naturalny sposób odniesień osoby do

rzeczywistości

19

. Literatura włoska, podejmująca ten problem, używa też określenia

„ragionevolezza”, interpretowanego jako „buon senso”

20

, co w języku polskim mogłoby

brzmieć jako „rozumność”, „kierowanie się słusznością rzeczy”, „widzenie rzeczy zgodnie

z jej przeznaczeniem”, lub jako „wychwycenie głównej idei”. Można więc twierdzić, że jest

to zasada realizmu pedagogicznego i roztropności wychowawczej. Występuje w powiązaniu

z dwoma pozostałymi i tworzy z nimi organiczną całość.

Odwołując się do praktyki wychowawczej ks. Bosko, należy ją rozumieć jako jeden

z aspektów postawy mądrościowej, ujawniającej się w zwykłym i autentycznym otwarciu

się na osobowy dialog z wychowankiem, w trosce o jego rozwój i dobro. Święty dał temu

wyraz w rozmaitych sytuacjach, wypowiedziach czy opracowaniach. W rozmowie z

nauczycielem Bodrato wykazywał, że człowiek posiada wrodzone ukierunkowanie na

dobro. Jest także zdolny do wdzięczności, gdy naprawdę zetknie się z dobrem

21

. Jedna z rad

danych współpracownikom wydaje się być zastanawiającą syntezą postawy mądrościowej

ks. Bosko. Odnosiła się do okazywania szacunku wychowankowi w momencie prowadzenia

z nim rozmowy. Święty stał na stanowisku, że prowadzony dialog nie może mieć miejsca

bez głębokiej wymiany myśli i wspólnych uzgodnień. W każdym razie nie należy być

obojętnym na to, gdy wychowanek odchodzi nie otrzymawszy dostatecznych wyjaśnień w

podejmowanej sprawie

22

. Wyrazem tego jest także powiedzenie ks. Bosko: „Czyń tak, aby

każdy z twoich słów i poczynań poznał, że dążysz do dobra dusz”

23

, lub inne: „Zachowaj

zawsze obietnice dane chłopcom. W wypadku zaś ich niespełnienia, przynajmniej wyjaśnij

racje, dla których nie zostały spełnione”

24

.

W interpretacji papieża Jana Pawła II rozumność u ks. Bosko należy rozumieć jako

„niezbędną przestrzeń wyrozumiałości, dialogu, niezmąconej cierpliwości, jakiej potrzebuje

19

Zob. P. Braido, Le proposte metodologiche principali del „sistema preventivo” di Don Bosco, w: Il sistema

educativo di Don Bosco tra la pedagogia antica e nuova, Torino 1974, s. 39.

20

Tenże, Il sistema preventivo di Don Bosco, Zürich 1964, s. 163.

21

MB VII, s. 761-763.

22

Zob. G. B. Lemoyne, Vita breve del beato Giovanni Bosco, Torino 1929, s. 407.

23

G. Bosco, I ricordi confidenziali ai direttori, w: Scritti sul sistema preventivo nell’educazione della gioventù,

red. P. Braido, Brescia 1965, s. 283.

24

Tamże.

background image

trud posługiwania się rozumem”

25

. Kategoria ta jest także wyrazem chrześcijańskiego

humanizmu, w której podkreśla się „godność osoby, sumienia, natury ludzkiej, kultury,

świata pracy, życia społecznego, czyli całego zespołu wartości, które niejako stanowią

niezbędne wyposażenie człowieka w jego życiu rodzinnym, obywatelskim, politycznym”

26

.

Z kolei dla jednego z przełożonych generalnych salezjanów, Juana E. Vecchi, rozum w

wychowaniu salezjańskim przywołuje udział w nim „całej kultury, jej przejawów i

rezultatów: wszystkiego tego, co zostało wypracowane w dziedzinie poznania. To właśnie

rozum podpowiada, aby zmierzać do nabywania mądrości, do równowagi, do zdolności

przekraczania własnych ograniczeń z równoczesnym zapanowaniem nad przesadą, do

wyboru tych motywów, które jest się w stanie przyjąć i zaakceptować. (…) rozum oznacza

dowartościowanie kultury, poznania, rozwoju inteligencji, odnoszenie się do naturalnych

zdolności poznawczych”. W efekcie, twierdzi autor, chodzi o wychowanie człowieka, który

„wszystko wypracowuje własnym siłami. Ale jest to zarazem człowiek, który otwiera się na

transcendencję, nie tracąc nic ze swojej racjonalności”

27

.

Rozumność, jako postawa roztropności i realności w kontaktach, miała swoje

szczególne zastosowanie w czasie zaistniałych konfliktów w grupie chłopców. W takich

sytuacjach ks. Bosko polecał dokładne i w miarę obiektywne zbadanie źródła konfliktów,

doprowadzając do porozumienia stron. Przełożony jednak, do którego obowiązków należało

godzenie, winien pamiętać o bardzo praktycznej zasadzie, że wiele spraw konfliktowych w

wieku młodzieńczym jest nimi tylko na pozór i często samorzutnie, bez zbytniego

roztrząsania, nieporozumienia ustają

28

. W przypadku zakładów zamkniętych, gdzie łatwo o

spowodowanie sytuacji konfliktowych z błahego powodu, była to bardzo cenna zasada.

Czasem powodem konfliktów mogło być zbytnie przemęczenie nauką. Dlatego też

Święty polecał chłopcom racjonalny styl pracy, a także wskazywał na konieczność

rozrywki, twierdząc, że „umysł ma prawo do wypoczynku”

29

, co realizowało się w

największym wymiarze na boisku. Zasadę tę stosował także w odniesieniu do religii i

praktyk pobożnych w oratorium, pragnąc uchronić wychowanka od pobożności naiwnej,

zbyt sentymentalnej i „słodkiej”. Zmierzał do ukształtowania u chłopców postawy religijnej

25

Jan Paweł II, Juvenum Patris, dz. cyt., nr 10; zob. C. Bissoli, Jan Paweł II o systemie wychowawczym księdza

Bosko, tłum. K. Misiaszek, Warszawa 2001, s. 72-75.

26

Jan Paweł II, Juvenum Patris, dz. cyt., nr 10.

27

J. Vecchi, I guardiani dei sogni con dito sul Mouse. Educatori nell’era informatica, Torino 1999, s. 171.

28

Tamże.

29

Zob. G. B. Lemoyne, Vita breve del beato Giovanni Bosco, Torino 1929, s. 420; MB VI, s. 4; VII, s. 421;

VIII, s. 48.

background image

świadomej, pobożności wewnętrznej i zdrowej, w pełni naturalnej. Służyła temu m.in.

właściwie przygotowana i dobrze przeprowadzona katecheza

30

.

Wymaganie rozumności stawiał ks. Bosko także wychowawczej miłości, która

według niego powinna być zdolna do dostrzeżenia zarówno pozytywnych, jak i

negatywnych stron wychowanka. Wydać się może przesadna jego zasada o czuwaniu nad

chłopcami, zawiera jednak głęboką mądrość doświadczenia pedagogicznego: „Czuwamy

nad nimi (chłopcami), jak gdyby wszyscy byli źli, ale przecież chodzi o to, by uwierzyli, że

ich szanujemy i uznajemy za najlepszych”

31

. Asystentom polecał: „Czuwaj specjalnie nad

książkami, które chłopcy czytają, okazując im zawsze szacunek i nigdy nie zniechęcając

nikogo: nie żałuj jednak sił w czuwaniu, obserwowaniu, w zrozumieniu, w udzielaniu

pomocy, we współczuciu! Pozwól się zawsze prowadzić rozumowi, a nigdy

namiętnościom”

32

.

Zasada rozumności wiele razy występuje w regulaminach, które Święty opracował

tak dla prowadzonych przez siebie oratoriów, jak i dla nowo powstałej kongregacji i domu

zakonnego. Niemała troską było nadanie dziełom takich form organizacyjnych, aby one nie

niszczyły atmosfery rodzinnej i przyjacielskiej. Świadom zaś, że każda struktura niesie ze

sobą takie niebezpieczeństwo, nastawał, by regulamin zawierał wskazania życiowe, a nie

tylko dręczące przepisy. Regulaminy miały przede wszystkim określać ramy, miejsce i

sposób wykonywania pracy. Uważał, że świadomość zadań, wynikająca z regulaminów,

podniesie poziom życia wspólnotowego. Dlatego czytał je publicznie tak w obecności

uczniów, jak i wychowawców

33

.

Znając naturę wieku młodzieńczego, Święty polecał kilkakrotne przypominanie

zasad, gdyż uważał, że młody człowiek szybko o nich zapomina, stąd obowiązkiem

wychowawcy jest tym bardziej o nich przypominać. „Młodzieży - powtarzał - należy

przypominać sto razy, i to czasami nie wystarczy”

34

. Wymagał też, aby formułowane zasady

i polecenia były racjonalne, i to w taki sposób, aby wychowanek sam to mógł dostrzec

35

.

Rozumność odnosiła się także do stylu sprawowania władzy. Ksiądz Bosko polecał

w tym względzie przełożonemu: „Postaraj się tak rozdzielać zadania, aby nikt nie był

30

Zob. Braido, Il sistema preventivo di Don Bosco, dz. cyt., s. 163.

31

MB XIV, s. 849.

32

MB X, s. 1022.

33

Zob. G. B. Lemoyne, Vita breve del beato Giovanni Bosco, dz. cyt., s. 419.

34

Tamże.

35

Zob. E. Valentini, La congregazione salesiana custode e assertrice del sistema preventivo nella pedagogia e

nella pastorale nella Chiesa, Torino 1970, s. 124-125.

background image

przeciążony obowiązkami. Dołóż też starań, aby każdy wiernie wypełniał to, co zostało mu

zlecone (...) Nigdy nie wydawaj poleceń szkodliwych dla zdrowia albo uniemożliwiających

odpoczynek, jak również takich, które wchodziłyby w kolizję z innymi obowiązkami czy

poleceniami wyższego przełożonego”

36

. Ponadto, wydając polecenia, przełożony powinien

uwzględniać możliwości i siły podwładnych. Nieobca powinna mu być także znajomość

zainteresowań poszczególnych członków instytutu, aby móc uzyskać większą radość i

satysfakcję z wykonywanej pracy

37

.

Zasada rozumności wydaje się nieodzowna szczególnie w zastosowaniu kar. Ksiądz

Bosko stał na stanowisku, aby nie karać nigdy. Jeżeli natomiast jest to konieczne, należy

wpierw wyczerpać inne środki. W jego zakładach było bezwzględnie zakazane stosowanie

kary fizycznej, jako upokarzającej wychowanka i poniżającej wychowawcę

38

. Karą dla

młodego człowieka, mówił, jest przede wszystkim to, co sam uważa za karę. „W tym

kontekście spojrzenie surowe przynosi większy efekt niż uderzenie w policzek. Pochwała,

gdy rzecz jest wykonana dobrze, a upomnienie, gdy zaniedbana, jest już nagrodą lub

karą”

39

. W przypadku zastosowania kar należy wybrać najbardziej odpowiedni moment dla

wychowanka, dając mu przy tym możliwość na refleksję, a sobie samemu czas na dojście

do równowagi. Potem, przy wykonywaniu kary, winno się tak oddziaływać, aby pozostawić

wychowankowi nadzieję przebaczenia, pokazując, że działanie to nie wypływało z

namiętności czy złośliwości

40

.

2. 2. Zasada religijności

Dialog wychowawczy św. Jana Bosko z chłopcami nacechowany był z jednej strony

wartościami wypływającymi bezpośrednio z jego osobowości - ojca i przyjaciela, z drugiej

zaś klimatem rodziny-wspólnoty, którą przenikał duch radości. Towarzyszyło mu

przekonanie, że warunkiem skuteczności wychowawczej jest religia, jako wewnętrzna

zasada pedagogiczna, rzutująca na treść, formy i środki wychowania

41

. W proponowanym

36

G. Bosco, I ricordi confidenziali ai direttori, dz. cyt., s. 289.

37

Zob. tamże.

38

Zob. G. Bosco, Regolamento dell’Oratorio di S. Francesco di Sales per gli esterni, w: Scritti sul sistema

preventivo nell’educazione della gioventù, dz. cyt., s. 412.

39

G. Bosco, Il sistema preventivo nell’educazione della gioventù, w: tenże, Regolemento per le Case della

Società di San Francesco di Sales, Torino 1877, s. 298.

40

Zob. G. Bosco, Dei castighi da infliggersi nelle case salesiane, w: tenże, Scritti sul sistema preventivo

nell’educazione della gioventù, dz. cyt., s. 305-316.

41

Zob. J. Azcarate, Il dialogo nella pastorale di Don Bosco, w: Il servizio salesiano ai giovani, Torino 1971, s.

172.

background image

ideale wychowawczym zasada religijności występowała między zasadą rozumności i

miłości, wiążąc obydwie wewnętrznie

42

.

Działanie wychowawcze ks. Bosko miało charakter bardziej pastoralny niż ściśle

pedagogiczny. Ujmowało wychowanie w całym kontekście kultury historycznej i życia

kościelnego, a nade wszystko orientowało na perspektywę eschatologiczną, pragnąc

doprowadzić wychowanka do zbawienia poprzez realizację w nim ideału świętości. Służąca

temu twórczość pisarska Świętego posiadała również taki charakter. Zapytany o swoją

metodę wychowania, odpowiedział: „Cały sekret polega na wpojeniu chłopcom bojaźni

Bożej”

43

. W rozmowie z ministrem Ratazzim zaś dodał: „Siła, którą posiadamy, jest natury

moralnej; (…) my przemawiamy przede wszystkim do serca młodzieży, a naszym słowem

jest słowo Boga”

44

. Celem zasadniczym powstałych oratoriów było tworzenie takich

warunków religijno-moralnego rozwoju wychowanka, aby ten bez większych przeszkód

mógł osiągnąć zbawienie. Święty był przekonany, że „jedynie religia jest zdolna

doprowadzić do końca dzieło wychowania”

45

.

Zasada religijności wiąże się ściśle z zasadą rozumu, strzegącą wychowanka od

pobożności zbyt powierzchownej i uczuciowej. Właściwie ustawione wychowanie religijne

powinno być włączone w formowanie całej osobowości, w centrum której znajduje się

wolność. Ta zaś ma być ukierunkowana na dobro i rozumiana jako umiejętność trafnego

wyboru wartości ludzkich i nadprzyrodzonych

46

. Człowiek wolny to ten, który w pełni

otwiera się na Boga i nawiązuje personalną przyjaźń z Chrystusem, naśladując Go w swoim

życiu

47

. Przyjaźń z Chrystusem przyjmowała konkretny kształt w praktykach religijnych,

szczególnie sakramentalnych, które były uważane za bardzo istotne w wychowaniu.

Jednakże ksiądz Bosko, respektując autonomię wychowanka, nie zmuszał go do praktyk

sakramentalnych. Zachęcając zaś do nich, ukazywał ich wartości rozwojowe i społeczne

48

.

Dla Pietro Braido, właśnie religia i jej cele są w prewencyjnym wychowaniu

salezjańskim najważniejsze. „Jest czymś oczywistym, że dla ks. Bosko religia wyznawana i

42

Zob. MB XI, s. 124.

43

MB XVIII, s. 126-127.

44

MB V, s. 225.

45

MB III, s. 605; zob. MB VI, s. 382; IX, s. 295; X, s. 1063.

46

Zob. C. Nanni, Educazione alla libertà responsabile, w: Progettare educazione oggi con Don Bosco, Torino

1981, s. 100-110.

47

Zob. G. Bosco, La chiave del Paradiso in mano al cattolico che pratica i doveri di buon cristiano, Torino

1856.

48

Zob. G. Bosco, Il sistema preventivo nell’educazione della gioventù, dz. cyt., s. 295.

background image

przeżywana jest podstawowym celem wychowania religijnego”

49

. Znajduje to

potwierdzenie w cytowanym powyżej papieskim liście, w którym Jan Paweł II pisze:

„pedagogia ks. Bosko jest w swej istocie transcendentna, ponieważ jego ostatecznym celem

wychowawczym jest ukształtowanie człowieka wierzącego. W jego rozumieniu człowiek

uformowany i dojrzały to wierzący obywatel, taki, który swoje życie koncentruje wokół

obwieszczonego przez Jezusa Chrystusa ideału człowieka nowego i który odważnie

wyznaje swoje przekonania religijne”

50

. Sam ks. Bosko polecał swoim wychowankom:

„Gdziekolwiek się znajdziecie, postępujcie zawsze jak dobrzy chrześcijanie i prawi

ludzie”

51

.

Wydaje się, że pobożność eucharystyczna była jakąś szczególną cechą wychowania

proponowanego przez św. Jana Bosko. Bardzo często sam ukazywał wartości płynące z tego

rodzaju spotkania z Chrystusem, szczególnie dla życia duchowego. Dla niego był to

niezmiernie ważny moment przybliżenia się do źródła największych wartości i

wewnętrznego ubogacenia nimi

52

. Zalecał swoim wychowankom nie tyle ilościowe

wykonywanie praktyk pobożnych i ich mnożenie, co wypełnianie jakościowe. „Ja nie

wymagam więcej niż to, co jest obowiązkiem dobrego chrześcijanina, ale troszczę się o to,

aby modlitwa była dobra”

53

. W innym momencie przypominał: „Potrzeba, mówił, aby

każdy był gotów do wielkich wysiłków woli (...) nie do ofiar ze zdrowia, umartwień ciała i

pokuty, ograniczania pokarmów, ale do wysiłków woli”

54

. Widział także konieczność

rezygnacji z surowych praktyk pokutnych. Inaczej mówiąc, ks. Bosko w swoim dążeniu do

wychowania świadomego chrześcijanina zdawał sobie sprawę, że nie wystarczy tylko

formacja intelektualna, lecz należy pomóc wychowankowi w nawiązaniu osobistego

kontaktu z Chrystusem. Przyjaźń bowiem z Nim jest wartością, która najskuteczniej sprawia

wewnętrzne otwarcie się wychowanka na dynamiczne działanie łaski, doprowadzając do

duchowego ubogacenia. Stwarza ponadto w człowieku specyficzną podatność na duchowe

kierownictwo. Stąd bierze się pedagogia sakramentalna Świętego, czerpiąca wartości przede

wszystkim z sakramentów pokuty i Eucharystii

55

. Zmierza ona do takiego wewnętrznego

przygotowania młodego człowieka, aby działanie łaski - ex opere operato - było dopełnione

49

P. Braido, Prevenire non reprimere. Il sistema educativo di Don Bosco, Roma 1999, s. 255.

50

Jan Paweł II, Juvenum Patris, dz. cyt., nr 11.

51

P. Braido, Prevenire non reprimere. Il sistema educativo di Don Bosco, dz. cyt., s. 255.

52

Zob. MB XIII, s. 142 oraz III, s. 163, VII, s. 84 i 678-679; XII, s. 37.

53

MB VII, s. 47; zob. MB IV, s. 748.

54

MB VII, s. 47; zob. MB XIII, s. 282.

55

Zob. A. Caviglia, La „Vita di Besucco Francesco” scritta da Don Bosco e il suo contenuto spirituale, w: Don

Bosco, Opere e scritti editi e inediti, T. 6, Torino 1965, s. 260.

background image

jego aktywną współpracą, wyrażającą się najbardziej w podjęciu pracy nad sobą. Ksiądz

Bosko tak o tym mówił chłopcom: „Komunię św. należy traktować z całą

odpowiedzialnością. Niektórzy natomiast przystępują do niej zapominając o poprawieniu

się z wad. Tracą długie godziny na czcze rozmowy i lekceważą obowiązki nauki.

Przystępują rano do Komunii św., a w ciągu dnia prowadzą nieodpowiednie rozmowy z

kolegami (...). Ja wiem, że nie można w jednym momencie stać się doskonałym, można

natomiast to osiągnąć, gdy się wytrwale zwycięża słabości”

56

.

Pedagogia sakramentalna wprowadzała także wychowanka we właściwe rozumienie

historii zbawienia, w której Chrystus, poprzez przykład bezgranicznego oddania się

człowiekowi, uczy go bezinteresownej miłości i współpracy w Jego zbawczym dziele.

Pomagała rozumieć misterium Eucharystii, z której wychowanek czerpał siły do

formowania własnej osobowości. Ukazywała wreszcie ważność nabożeństw

paraliturgicznych i osobistych nawiedzeń Najświętszego Sakramentu dla podtrzymania

więzów miłości z Bogiem. Na tym tle lepiej rozumie się wyrażenie Jana Bosko, że

„codzienna Msza św. i częsta Komunia św. są podstawowymi elementami podtrzymującymi

dzieło wychowania”

57

, oraz że „sprawą podstawową w skutecznym wychowaniu jest dobra

spowiedź i Komunia św.”

58

.

Sakrament pokuty u ks. Bosko służył do umacniania zobowiązań moralnych,

przezwyciężania siebie i kontroli nad postępowaniem. Udzielał on łaski odrodzenia

duchowego, dynamizującej życie wewnętrzne. Według Luciano Ciana, spowiedź w

systemie prewencyjnym spełniała doniosłą rolę, poprzez znaczny udział w procesie

wewnętrznej przemiany wychowanka, a jej wyjątkowość polegała na tym, że była włączona

w cały proces formacyjny. Samo spotkanie sakramentalne poprzedzone było wcześniej

zdobytym zaufaniem wychowawcy. Stwarzało to sytuacje, w których całe życie chłopca -

jego przeżycia, zdarzenia, w których brał udział, praca i doświadczana słabość, satysfakcja z

dobrych i pozytywnych czynów - stawało się nie tylko przedmiotem serdecznego dialogu,

ale także zbawczego oddziaływania łaski w sakramencie pokuty. Ksiądz Bosko

przygotowywał wychowanka do tego spotkania poprzez uwrażliwienie go na różnorakie

działanie łaski, a jego styl ojcowski w działaniu, przyjaźń i zaufanie pomagały w regularnej

i stałej praktyce tego sakramentu, odbywanej w atmosferze szczerości, pogody i bez lęku.

Jeżeli ks. Bosko mówił, że spowiedź jest kluczem wychowania, to w tym znaczeniu, że

56

MB VIII, s. 55; zob. MB VIII, s. 49; IX, s. 139.

57

MB III, s. 354-355.

58

MB IV, s. 555; zob. MB IV, s. 454; VI, s. 853; VII, s. 83-84.

background image

osoba wychowanka zostaje przez te praktykę wprzęgnięta bardzo konsekwentnie i odważnie

w pracę nad sobą, rozpoczynając od przezwyciężania słabości

59

.

Religijny wymiar wychowania salezjańskiego wprowadzał i wprowadza

wychowanka w świat religii, z jasno określonymi celami, uporządkowanymi środkami i

jasno wytyczoną drogą życia moralnego. Wśród celów najważniejsze jest zbawienie, które

na co dzień znajduje wyraz w dążeniu do świętości przez wyzwalanie się od grzechu i jego

złowrogich skutków oraz w głębokim i wielowymiarowym rozwoju miłości Boga i

bliźniego. Wśród środków, które przez swój ścisły związek z celami, wydają się same być

celami, wymienia się pedagogię sakramentów, pedagogię maryjną, pobożność, czy

pedagogię eklezjalną oraz wrażliwość na rzeczywistości ostateczne. Natomiast droga życia

moralnego to odkrywanie i uznanie znaczenia obowiązku, szczególnie pracy i nauki, a także

cnót, jak również kwestia wyboru życia (powołanie) oraz pedagogia nadziei i radości. Ta

ostatnia, radość, wchodzi istotnie w doświadczenie religijne, gdyż jest ona nie tylko

przyjemnym spędzeniem czasu na boisku, ale środkiem niezbędnym w wyrażaniu

prawdziwej miłości

60

.

2. 3. Zasada miłości

Zasadę tę najbardziej oddaje włoskie słowo „amorevolezza” (wola, chęć,

umiejętność kochania), używane dość często przez Jana Bosko. Chodzi w niej o świadomą

postawę wychowawcy charakteryzującą się pełnym zatroskaniem o rozwój wychowanka,

pragnieniem dla niego dobra zarówno ludzkiego, jak i Bożego. W odniesieniu do dwóch

poprzednich, rozumu i religii, zasada miłości łączyła naturalne z nadprzyrodzonym w jedną

całość, wytwarzając zbieżność zasad wiary w życiu codziennym. „Postawa ta - zauważa P.

Stella - daleka jest od nadmiernej czułości czy zniewieściałości”

61

. Najbardziej wyraża ją

myśl, którą ks. Bosko zawarł w liście do wychowanków, nazwanym później przez

komentatorów jego dzieł „poematem miłości wychowawczej”: „Nie chodzi tylko o to, aby

chłopcy byli kochani, lecz szczególnie by czuli, że są kochani”

62

. Wspomina wychowanek

św. Jana Bosko, Paweł Albera, późniejszy przełożony generalny Zgromadzenia: „Ksiądz

Bosko miłował nas w sposób autentyczny i wyłączny: posiadał jakąś niespotykana zdolność

59

Zob. L. Cian, Il sistema preventivo di Don Bosco e i lineamenti caratteristici del suo stile, Torino 1982, s. 128.

60

C. Bissoli, Jan Paweł II o systemie wychowawczym księdza Bosko, dz. cyt., s. 78-80.

61

P. Stella, Don Bosco nella storia della religiosità cattolica, T.2: Mentalità religiosa e spiritualità, Ropma

1981, s. 410.

62

MB XII, s. 107.

background image

oczarowywania; czułem się jakoś owładnięty jego uczuciem w zakresie myśli, słów i

czynów; doświadczałem, że jestem kochany jak nigdy dotąd. Swoją miłością, wyższą ponad

wszystkie emocje, przenikał nas do głębi i otwierał przed nami świat pełen zadowolenia i

szczęścia. Wszystko w nim dla nas było wielka atrakcją: porywał nasze serca młodzieńcze,

przyciągał je jak magnes i niemożliwe było oderwać się od niego, chociaż bez przeszkód

mogliśmy to przecież uczynić. Nikt jednak nie zrobiłby tego za żadne skarby świata, bo tak

byliśmy szczęśliwi patrząc na niego i doświadczając jego miłości. Z każdego jego słowa i

czynu promieniowała świętość, wynikająca ze zjednoczenia z Bogiem, Miłością doskonałą.

Ta miłość Boża promieniowała przez niego na nas, chłopców. Tak zdobywał nasze serca, a

wszystko w nim przepojone było Bogiem”

63

.

Sam Święty wielokrotnie podkreślał, że jego życie jest całkowicie oddane na służbę

młodych ludzi i wszystko, cokolwiek czyni, zmierza do dobra wychowanka

64

. W czasie

słówka na dobranoc (1863) tak kiedyś powiedział o tym do chłopców: „Ja nie zmierzam do

niczego innego, jak tylko do tego, aby starać się o wasze dobro, moralne, intelektualne,

fizyczne”

65

. Inspiracje do takiego rozumienia miłości czerpał z chrześcijańskiej duchowości,

wyprowadzonej z ewangelicznej nauki Chrystusa, który przyszedł zbawić człowieka,

przyjmując postać sługi. Miłość ta konkretyzowała się w codziennej posłudze

wychowawczej. Pisał o niej: „Praktyka tego systemu oparta jest na słowach św. Pawła:

caritas benigna est, patiens est; omnia suffert, omnia sperat, omnia sustinet”

66

. Nie brakło

też w niej ludzkiego uczucia, którym obdarzał swoich wychowanków. Interesujące są w tym

zakresie listy pisane do chłopców. W jednym z nich czytamy: „Od kilku dni jestem poza

wami, a wydaje mi się, że są to już miesiące. Wy jesteście moją prawdziwą radością i

dlatego, gdy mi was brakuje, brakuje mi czegoś ważnego”

67

. Nie obawiał się, że wyrażona

przez niego miłość zmniejszy respekt wychowanka w stosunku do niego. Wprost

przeciwnie, uważał, że razem z miłością wzmacnia się autorytet wychowawcy

68

.

Jak się wydaje, u podstaw tak rozumianej i praktykowanej miłości, tkwiło dążenia

ks. Bosko do nawiązywania prawdziwych relacji osobowych, w której istotną ich cechą

było to, co nazywa się w systemie prewencyjnym zażyłością rodzinną, lub wprost –

rodzinnością. „Długoletnie doświadczenie przekonało go, że bez tej zażyłości nie można

63

Cyt. za E. Viganò, Il progetto educativo salesiano, „Atti del Consiglio Superiore della Società Salesiana” 69

(1978) nr 290, s. 17.

64

Zob. MB VI, s. 362.

65

MB VII, s. 503; zob. MB XIII, s. 760.

66

G. Bosco, Il sistema preventivo nell’educazione della gioventù, dz. cyt., s. 294.

67

Tenże, [List do oratorium], w: Scritti sul sistema preventivo nell’educazione della gioventù, dz. cyt., s. 328.

68

Tenże, [List z Rzymu], w: tamże, s. 322; zob. MB XVI, s. 447.

background image

okazać miłości, a bez tego trudno o wzbudzenie zaufania, które jest niezbędnym warunkiem

skuteczności pracy wychowawczej”

69

. Inaczej mówiąc, osiąganie celów wychowawczych

nie jest możliwe, gdy nie ma u ich podstaw szczerego «ducha rodzinnego», „tzn. jeśli nie

będą przeżywane w środowisku radosnym, pogodnym i mobilizującym”

70

(tamże).

W swoim liście Jan Paweł II idzie dalej w interpretacji zasady miłości

wychowawczej, ujmując ją w wielu aspektach. Według papieża, w miłości, która pragnie

wychowywać, ważne są rozumna i życzliwa uwaga, która pozwala „odczytać pragnienia,

sposoby wartościowania, uwarunkowania, sytuacje życiowe, wzorce środowiskowe,

napięcia, żądania i zbiorowe postulaty. Chodzi też o to, aby dostrzegać potrzebę formacji

sumienia zmysłu rodzinnego, społecznego i politycznego, dojrzewania do miłości i

chrześcijańskiego poglądu na płciowość, zdolności krytycznej oceny i właściwej podatności

na przemiany związane z wiekiem i rozwojem umysłowości, zawsze pamiętając, że młodość

nie jest okresem przejściowym, lecz konkretnym czasem łaski danym dla kształtowania

osobowości”.

Miłość i dobroć u Jana Bosko stanowiły istotne wartości klimatu rodzinnego w jego

wspólnocie wychowawczej, służąc w dużej mierze do pozyskania zaufania chłopców.

Wyrażały się najbardziej w wyznawanej przez niego zasadzie wychowawczej: „Jeśli chcesz,

aby cię szanowano, postępuj tak, aby cię najpierw pokochano”

71

. Ksiądz Angelo Savio

potwierdza: „U ks. Bosko jedynym sposobem pozyskiwania zaufania chłopców było

traktowanie ich pełne serdeczności”

72

. Niewątpliwie, czasem się natrudził, aby pozyskać

zaufanie wychowanków, ale też był świadom, że je posiada

73

.

Miłość, pełna dobroci i szacunku, regulowała odniesienia personalne wychowawców

do wychowanków i wychowanków do siebie. Święty pragnął, aby ujawniała się podczas

prowadzonych rozmów, w wydawaniu poleceń i zwyczajnym oddziaływaniu, gdyż jak

powtarzał, ona jest zdolna pozyskać wszystko i wszystkich

74

. W dniu 4 lutego 1876 r.

powiedział salezjanom: „Należy zawsze z miłością (con amorevolezza) odnosić się do

chłopców i traktować ich dobrze. Powinno to być cechą każdego bez wyjątku

przełożonego”

75

. Miłość z pewnością była też źródłem nadziei wychowawczej, jeśli

69

Jan Paweł II, Juvenum Patris, dz. cyt., nr 12.

70

Tamże.

71

G. Bosco, Regolamento per le case della Società di S. Francesco di Sales, w: tenże, Scritti sul sistema

preventivo nell’educazione della gioventù, dz. cyt., s. 400.

72

MB III, s. 585.

73

Zob. MB VII, s. 486, 503, 720; VIII, s. 262, 750, 842, 875; IX, s. 437, 756, 910-911; XI, s. 228.

74

Zob. MB XVII, s. 628.

75

MB XII, s. 88.

background image

uznawała, że „w każdym chłopcu, nawet najgorszym łajdaku, jest jakieś miejsce dostępne

dla dobra. Wtedy jednak pierwszym obowiązkiem wychowawcy jest odkryć je i budować na

nim”

76

.

Klimat miłości i dobroci nie wykluczał wymagań stawianych wychowankom.

Przeciwnie, domagał się ich, nawet jeżeli łączyłoby się to z użyciem kary czy też

wydaleniem z kolegium. W czasie jednego słówka na dobranoc ks. Bosko przypomniał

chłopcom o przestrzeganiu regulaminu domu. Następnego dnia, wobec braku poprawy,

skierował do nich ostrzejsze słowa: „Wczoraj zaproponowałem wam, abyście zachowali

porządek i ciszę w jadalni i wierzyłem, że tak się stanie. Ale ku mojemu zdziwieniu dzisiaj

było jeszcze więcej wrzawy niż zwykle. Tego nie można tolerować, gdyż dyscyplina w

domu jest istotna... a więc zdecydowałem, że, poczynając od jutra, będziecie wchodzili do

jadalni w określonym porządku”

77

. Ten drobny epizod z życia kolegium wskazuje, jak

wielką wagę ks. Bosko przywiązywał do regulaminu domu i wewnętrznego w nim

porządku. Miłość bowiem prowadzi do ładu, harmonii, respektowania zasad i wartości.

3. Oratorium miejscem realizacji zasad systemu prewencyjnego

Szczególnym rodzajem wspólnoty wychowawczej było oratorium, uznane w

Zgromadzeniu za prototyp, wzorzec czy paradygmat wszelkich wspólnot tworzonych w

salezjańskich dziełach wychowawczych. W Konstytucjach Towarzystwa św. Franciszka

Salezego

78

jest ono uznane za podstawowe kryterium tożsamości zgromadzenia w Kościele.

Jest ono określane w nich „domem, który przygarnia; parafią, która ewangelizuje; szkołą,

która przygotowuje do życia i podwórkiem, gdzie spotykają się przyjaciele i żyje się

radośnie”

79

. To właśnie w nim mają się realizować wszystkie zasady wychowania

prewencyjnego, głównie z tej racji, że jest ono najbardziej odpowiednim miejscem do

integracji wiary i kultury. Obok systematycznej katechezy, czy innych form wychowania

religijnego (Msza św., nabożeństwa liturgiczne, stowarzyszenia religijne), jest w nim

miejsce na szeroko rozumiane wychowanie kulturalne, na przykład poprzez teatr, muzykę,

śpiew itp. Nie mogły się w nim nie znaleźć gimnastyka, gry i zabawy, marsze, wycieczki

itp., służące podniesieniu sprawności fizycznej, kumulacji i potęgowaniu zdrowia, aby

76

MB V, s. 367.

77

MB VIII, s. 77.

78

Konstytucje i Regulaminy Towarzystwa św. Franciszka Salezego, Rzym 1984, art. 40.

79

Tamże.

background image

pomóc wychowankom we właściwym formowaniu ich osobowości

80

. We wszystkich tych

formach jest gwarantowana permanentna obecność wychowawców, dająca wychowankom

możliwość odniesienia się do nich w sytuacjach pojawiania się problemów. Oratorium,

przynajmniej w okresie życia ks. Bosko, było także miejscem zdobywania zawodu, aby

wychowanek miał większą szansę startu w życie społeczne. Stąd obecność w nim szkół

wieczorowych i niedzielnych, głównie o profilu zawodowym. W Memorie Biografiche

wspomina się o szkołach dla analfabetów, rysunku i arytmetyki, śpiewu i muzyki oraz o

szkołach wieczorowych dla kształcenia młodych fachowców

81

.

Dla św. Jana Bosko oratorium było miejscem „przebywania z młodymi w dni

świąteczne podczas miłej rozrywki, po uprzednim uczestnictwie w liturgii niedzielnej”, a

jego celem jest „uformowanie dobrych obywateli”

82

. Można powiedzieć, że oratorium było i

jest miejscem i metodą wychowawczą, w którym zmierza się do integralnego rozwoju

wychowanka, ludzkiego i chrześcijańskiego, wykorzystując to, co dzisiaj nazywane jest

procesem inkulturacji wiary czy wychowania. W swoim wymiarze pastoralnym zmierza do

tego, aby odpowiedzieć na wymagania i potrzeby wychowania chrześcijańskiego w

konkretnym czasie i określonej rzeczywistości. W czasach obecnych, gdy powiększa się

obszar osamotnienia młodego człowieka, z racji chociażby na dysfunkcję rodziny w jej

wymiarze wychowawczym, oratorium, z obecnym w nim klimatem rodzinnym,

serdecznością i bezpośredniością w kontaktach, ojcowskim i braterskim podejściem

salezjanina wychowawcy, może przyczynić się pozytywnie do prawidłowego procesu jego

socjalizacji

83

.

Istotnym czynnikiem wychowania oratoryjnego jest styl interakcji wychowawczej,

rozmowy indywidualne i tzw. asystencja. W pierwszym przypadku traktuje się o

konieczności wytworzenia w oratorium klimatu rodzinnego, odznaczającego się stylem

ojcowskim i braterskim. W drugim, o bezpośrednie rozmowy z wychowankiem, aby nie

odnosił wrażenia, że jest jedynie członkiem wspólnoty, ale wzrastał w przekonaniu o swojej

indywidualności, oryginalności i godności jako osoba ludzka, mając zarazem świadomość

potrzeby osobistego rozwoju, w którym to procesie jednym z podstawowych czynników jest

personalna pomoc wychowawcy. W trzecim, o ciągłą obecność wychowawcy wśród

podopiecznych, w sensie przestrzenno-czasowym, aby towarzyszyć wychowankowi i

80

Zob. P. Ricaldone, Don Bosco educatore, t. 2, Asti, Colle Don Bosco 1952, s. 10-20.

81

Zob. MB II, s. 347-348, 555-557, 560-561; MB III, s. 449; XI, s. 27.

82

G. Bosco, Regolamento dell’Oratorio di S. Francesco di Sales per gli esterni, dz. cyt.; zob. MB XVI, s. 291.

83

Zob. K. Misiaszek, Młodzież w centrum pastoralnej troski salezjanów: oratoryjna propozycja pracy z

młodzieżą dla Kościoła w Polsce, „Seminare”, t. 12, 1996, s. 203.

background image

wspomagać go w dążeniu do dojrzałości. W jednej z konferencji do salezjanów ks. Bosko

powiedział: „Pragnę, abyście starali się zawsze być obecni wśród chłopców, rozmawiali z

nimi, bawili się z nimi, dawali im dobre rady; abyście byli czujni”

84

. Wykonujący funkcję

asystenta traktuje wychowanka jako kogoś bliskiego, a ten powinien w asystencie odkryć

przyjaciela, któremu można powierzyć swoje sprawy, licząc na rzeczowe i odpowiedzialne

do nich podejście. Asystent dba również o duchowy i fizyczny rozwój wychowanka, ucząc

go mądrego i roztropnego patrzenia na życie, przewidywania skutków określonego czynu i

uwrażliwiania na dobro

85

. Mówiąc inaczej, chodziłoby o takie działania, aby tworzyć

warunki mobilizujące maksymalnie wychowanka do realizacji dobra, ograniczając tym

samym możliwość popełnienia czynów złych lub niewłaściwych. Asystencja wyraża system

prewencyjny jako działanie pozytywne, ukierunkowujące wychowanka na dobro przez

osobę wychowawcy. Tkwi w niej przekonanie, że młodzi z natury potrzebują

wychowawczego wspomagania, nie tyle w sensie czynienia uwag, ile uświadamiania im

skutków podejmowanych czynów i ponoszenia za nie odpowiedzialności, jak również

podawania motywacji do podejmowania działań, aby mogli odkryć ich sens i znaczenie dla

swojego rozwoju. Na swój sposób tak rozumianą asystencję może charakteryzować rada

udzielona przez ks. Bosko dyrektorowi domu: „Daj się poznać wychowankom i sam ich

poznawaj, przebywając z nimi możliwie jak najdłużej. Zachęcaj ich do dobra życzliwym

słowem”

86

.

Praktyka systemu prewencyjnego wykazuje zdumiewającą aktualność, zapewne

dlatego, że uwzględniony jest w niej wychowanek w całej prawdzie o sobie. Są też mu

ofiarowane treści (wartości), formy i metody odpowiadające charakterowi jego rozwoju.

Odpowiednio używane i przystosowane do obecnej kultury, mogą wspomagać go w

integralnym rozwoju: fizycznym, psychicznym, duchowym i religijnym.

84

MB IX, s. 576.

85

Zob. K. Misiaszek, Główne idee systemu prewencyjnego św. Jana Bosko, art. cyt., s. 59.

86

MB X, s. 1034.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
System wychowawczy sw Jana Bosko
System prewencyjny św Jana Bosko w wychowaniu szkolnym
DZIAŁALNOŚĆ OPIEKUŃCZO WYCHOWAWCZA ŚW JANA BOSKO
Litania do św Jana Bosko
MYŚLI ŚW JANA BOSKO NA STYCZEŃ
WIZJA KOŚCIOŁA WG ŚW JANA BOSKO
WIZJA PIEKLA ŚW JANA BOSKO
Myśli św Jana Bosko
teoria wychowania, konspekt-Bosko, Nowatorskie rozwiązania w systemie prewencyjnym św
Oświeceniowa koncepcja wychowania Jana Jakuba Rousseau a system wychowawczy Jana Bosko ukazanie fun
Oświeceniowa koncepcja wychowania Jana Jakuba Rousseau a system wychowawczy Jana Bosko ukazanie
Rozdział II Harcerski system wychowawczy podstawą rozwoju młodego harcerza

więcej podobnych podstron