X Ogólnopolski Studencki Przegląd Piosenki Turystycznej
BAZUNA 1980
Kwidzyn
2 – 4 maja
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
Kolejna impreza odbyła się na kolejnym zamku - w Kwidzynie, w dniach 4-6.05.1980 r.. X
Jubileuszowy Przegląd BAZUNA'80 przygotowała silna grupa, którą ponownie kierował
Zbigniew Zatorski; w skład kierownictwa wchodzili: Jarek Kuik (finanse), Jacek Sitek
(sprawy organizacyjne), Mirosław Białomyzy (serwis techniczny) oraz Ela Adamiak
(program). Dużej pomocy przy organizacji imprezy udzieliło Muzeum Zamkowe i Miejski
Ośrodek Kultury w Kwidzynie.
W ramach BAZUNY'80 odbyło się 5 koncertów, w tym jeden otwarty dla mieszkańców
miasta; za najciekawszy uznano koncert nocny. Wykonawcy (łącznie 200 osób) wykonali w
sumie ok. 100 piosenek - Rajdową Piosenką Roku 1980 wybrano "Turystyczny blues". Jej
wykonawca, GRUPA TORUŃ, sięnęła tym samym po najwyższy laur BAZUNY po raz trzeci
(w historii Przeglądu do tej pory przypadek to jedyny).
Licząca ok. 1500 osób publiczność zachowywała się kulturalnie. Wszyscy zapamiętali białe
czapeczki noszone przez członków serwisu porządkowego, kierowanego przez Andrzeja
Dziewę. Nawet żelaźni waleci BAZUNY (m.in. Kajetan Roch Kowalski) schodzili
porządkowym potulnie z drogi. Kolejki widzów karnie stały przed wejściem, cierpliwie
oczekując wstępu na dziedziniec, obok pozostawali ci, którzy usiłowali przemycić na
widownię "oprocentowane" napoje. Osoby zaś, które nie posiadały karnetów i próbowały
"zdobyć" zamek drogą przez mury, poznawali własności smaru grafitowego.
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
WERDYKT JURY
Skrócony werdykt Jury X Ogólnopolskiego Studenckiego Przeglądu Piosenki Turystycznej
"BAZUNA'80". Piosenki - laureatki:
1. "Turystyczny blues" w wykonaniu grupy TORUŃ - Rajdowa Piosenka Roku 1980.
2. "Ballada o ogrodach" - grupa POD PROMYKIEM (Kraków),
3. "Moje wędrówki" - grupa TORUŃ,
4. "Bardzo wesoła piosenka" - grupa MAŁOLEPSI,
5. "Taka piosenka" - Karol Płudowski,
6. "Swoboda" - grupa WYNIK MNOŻENIA (Warszawa),
7. "Ballada o Klimczoku" - grupa POD PROMYKIEM,
8. "Czy dojdziesz" - grupa DOKĄD (Toruń),
9. "Krzak jałowca" - grupa KAKTUS (Warszawa),
10. "Wędrowanie" - grupa RADOMIR (Radom),
11. "Zimeczka" - grupa SEN (Gdańsk),
12. "Ej, po szerokiej drodze" - GRUPA PANA LEONA (Kraków),
13. "Los włóczęgi" - grupa BOMBEL (Otwock),
14. "Szukam dnia" - grupa BCF (Bielsko-Biała),
15. "Noc nad Wigrami" - grupa BOMBEL,
16. "Lato" - grupa FILIA ADAMA (Bydgoszcz),
17. "Siostra" - grupa SAMI 777 (Poznań),
18. "Jaki dzień jutro przyjdzie" - grupa R2 (Gdańsk),
19. "Strudzonemu" - grupa U OJCA (Zielona Góra),
20. "Wędrowanie" - grupa PLASTYK (Gdańsk).
Za Jury -
Adam Drąg.
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
ŚPIEWNIK – KURIEREK
01. TURYSTYCZNY BLUES – Rajdowa piosenka roku
sł. i muz. Adam Szarek, wykon. GRUPA TORUŃ
Kołysząc się wolno w rytm bluesa
D A
0
D A
0
Zapatrzył się księżyc na noc
Es
0
C
7
H
7
Do ognia gałęzi dorzucam
E A
7
A komar, cholera, ukąsił mnie w nos
D A
0
e A
7
I płynie tak nutka za nutką
D A
0
D A
0
Jak w starym ragtimie bez słów
Es
0
C
7
H
7
Odchodzi i wraca cichutko
E A
7
Turystyczny blues
D G D D
7
Melodia wiosennych wędrówek
G g
Co wiodą, gdzie zechce twój los
D D
7
Butów przemokłych i mrówek
G g
Co nocą ci włażą pod koc.
E
7
A A
5+
I gonisz swe bzdurne marzenia
Drałując z plecakiem przez świat
Przywykłeś do tego łażenia
Więc, w każdą sobotę wyruszasz na szlak.
Choć niefart nieraz ci się trafił
Doszedłeś do celu, więc cóż?
Twój nastrój ci zawsze poprawi
Turystyczny blues.
Melodią wiosennych wędrówek….
02. CZY DOJDZISZ?
sł. i muz. Romuald Bobkowski, wykon. DOKĄD
Choć mówię tobie o swojskim chlebie
C G C G
O wsi zgubionej gdzieś pośród lasów
F C F G
O ciszy w małym, wiejskim kościele,
C G C G
Ty mnie nie słuchasz, ty mnie nie słuchasz
C G C f
Ty nie masz czasu…
C G
Wciąż do przodu wciąż
C G
Do miejsca, w którym pragniesz mieć
C f
Wygodne życie i beztroski czas,
C a
7
D G
Lecz czy drogę znasz?
C G
Czy dojdziesz nią, tam dokąd chcesz?
C f
Zastanów się…
C a
7
D G
Czy wiesz jak biegną spłoszone konie,
Jak w górach wiosną szaleje wiatr,
Jak pachnie siano słońcem spalone?
Ty tego nie znasz, ty tego nie znasz
A to twój świat…
Wciąż do przodu wciąż…
03. WĘDROWANIE
sł. i muz. Cezary Jawoszek, wykon. RADOMIR
Chodźmy podziwiać góry
F G C a
Doliny, rzeki, chmury,
F G C a
Unieść na dłoniach krople rosy,
F G C a
Powiedzieć słońcu cześć.
D G
7
C
Cóż życie warte bez chodzenia
d G
7
C a
Watry, upału, namiotu.
D G
7
C /C
7
?
W plecak kanapki do jedzenia
F G C a
Od tego nie ma powrotu
F E a
Od tego nie cofniesz się.
F E a
Chodźmy podziwiać góry…
Księżyc kompasem będzie dla nas
Gwiazdy nam wskażą pogodę
Jeszcze do przejścia jest wiele tras
Najwyższy czas po przygodę
Najwyższy czas ruszyć się.
04. LATO
sł. i muz. Adam Szarek, wykon. FILIA ADAMA
Powróciło nam lato polną drogą wśród wzgórz
C
7+
g F f
Zapachniało przygodą, a wakacje były tuż, tuż
C e a D
7 G
Zaludniły się plaże, znów w pociągach jest tłok
C
7
g F f
Ludzie szukają wrażeń, by odpocząć za cały rok. C e a D
7
G
Bo fajne jest lato
d
7
G
Czy słonce, czy deszcz
C
7+
E
0
Wiadomo, to różnie wypadnie.
D G C
7+
E0
Bo fajne jest lato, czy zechcesz, czy nie
d G C
7
E
0
Bo latem jest zawsze fajnie
d
7
G F
7+
Po co wahać się dłużej
Jeśli tyko masz czas
Porzuć już miejskie kurze
Twej przygody nadszedł czas.
Spotkasz tam fajnych ludzi
Takich samych jak ty
A gdy będą marudzić
Możesz śmiało powiedzieć im
Bo fajne jest lato…
05. EJ, PO SZEROKIEJ DRODZE
sŁ. k. i. Gałczyński, muz. B. Szmigielski, wykon. GRUPA PANA LEONA
Ej, po szerokiej drodze, sam jeden, sam z gitarą
D G h
7
E
7
To znowu nie jest tak źle…
G A G
Cienie w czapkach złodziejskich pod parkanami się gonią
D G h
7
E
7
I sosny kołyszą się
G A D
Do pieca Floro, podkładaj
D e fis
A ty wiosnę opowiadaj
G fis
Jeszcze trwożną Santa Musa.
E D A
7
Mnie wiersz tobie wichura
D e fis
Muzo moja złoto chmura
G fis
Chwalę twe liściaste zgłoski.
e A
7
G D
Śpiewaj bracie sam jeden. Uderzaj należne struny
Nutę po nucie…
Gwiazdy, a ty z gwiazdami się bawisz jak z dziewczynami
W zaczarowanej tancbudzie.
Piosenki, które układasz, wrzuć w księżyc jak na poczcie.
Ktoś otrzyma list.
Resztę już w niebie załatwią, a reszta w tę noc majową
Nie znaczy nic.
06. WĘDROWANIE
sł. i muz. Andrzej Starzec, wykon. GRUPA PLASTYK
Rozwichrzone nad głową sosny rosochate
e D H
7
e
Biegną niebem chmurki owieczki skrzydlate.
D H
7
e
Senne oko jeziora zda się na pół drzemie
G a D
7
G H
7
Kolorowe sady niosą słodkie brzemię.
E a D
7
H
7
e
A nam więcej czegóż to trzeba
G D C G
Powiedz nam
e H
7
e
Powiedz nam lesie i drogo piaszczysta
G D C G
Powiedz nam.
E H
7
e
Połoniny zielone, przepastne doliny
Ukwiecone łąki strojne jak dziewczyny
Płaczka wierzba przysiadła na przydrożnym rowie
Matka żegnająca ruszających w drogę
A nam, więcej czegóż to potrzeba…
Przemierzamy doliny jak wędrowne ptaki
Co na niebie kluczem wyznaczają szlaki
Dokąd, dokąd tak pędzisz uskrzydlony bracie?
Pędzisz nie bez celu, już we krwi to macie4.
A nam więcej czegóż to potrzeba…
07. STRUDZONEMU
sł. i muz. M. Karcz, wykon. U OJCA
Nieruchome drzewa wiatr
d F
Zatrzymał w biegu
g d
Czy ta noc – czy już noc
g d
Pod jej dachem szukać
d F
Przyjdzie mi noclegu
g d
Pod głowę mech, a z trawy koc.
d g d
Hej czas odpocząć
B F
Odrzucić buty w bok
g d
Sękaty kij pochować
g d
Na drugi rok.
A d
Rozpakuję plecak
Pełen górskich szlaków
Wszystkich łąk, wszystkich niw
Zasuszonych, krągłych wianków
Z polnych maków
Które wplotę w moje sny.
Hej czas odpocząć…/2 x/
08. BARDZO WESOŁA PIOSENKA
sł. i muz. Ryszard Żarowski, wykon. MAŁOLEPSI
Spróbuj wędrować polnymi drogami
Gdy ponad głową błękit nieba lśni
Deptać koniczynę bosymi stopami
Słuchać jak konik polny śpi.
Popatrz na pola, już zboże dojrzewa
To słońce złoci każdy zboża kłos.
Szumi las brodaty bujając drzewa,
Rozsiewa pajęczyny siwy włos.
Nie odnajdziesz szczęścia w brudną szybę tuląc nos.
Więc wywędruj z domu, choć w zanadrzu pusty trzos.
Wygodne buty na nogi włóż i plecak z sobą weź,
I rozwesel twarz, zanuć z nami tę pogodną pieśń.
Znów babie lato oplotło konary
Tysiącem barw pokraśniał cały świat.
Raźniej na sercu, kiedy dźwiękom gitary
Odpowie echem stary, omszony las.
Nie odnajdziesz szczęścia w brudną szybę tuląc nos…
09. SIOSTRA
sł. S. Łopatko, muz. M. Stęszewski, wykon. SAMI 777
Przechodząc otrzepywała z sukienki rosę
Wtulała się w ogromny sweter
Przy ogniu grzała drobne stópki bose
I brata trzpiota wyglądała.
A on – turysta z urodzenia
A on – bez dachu i bez lat
Po wszystkich kątach świata gania
Bo w rękawach hula tylko wiatr.
Siadał pośród nieznajomych ludzi
Zmęczonym dając dobrotliwy chłód,
Czasem nie licząc mijających godzin,
Perlistym śmiechem brzmiała wśród gór.
A on – turysta z urodzenia…
Wciąż rozmarzona jak młoda dziewczyna
On wciąż bez dachu, nie liczy lat
Ona ze zmierzchem się zaczyna
Jest dobrą nocą, jej bratem wiatr.
A on – turysta z urodzenia… bv
10. JAKI DZIEŃ JUTRO PRZYJDZIE?
sł. A. Sawicka, muz. R. Manias, wykon. R – KWADRAT
Jaki dzień jutro przyjdzie
D D
7+
D
6
G
7+
fis
7
Ile będzie miał godzin
e A
7
D D
7
Może przyniesie kwiaty
G A
7
Albo rozleje deszcz,
D D
7+
D
6
Może stanie pod oknem
G A
7
D
Jak spóźniony przechodzień
G7+
A
7
D
Może rękę wyciągnie
A
zm
G A
7
D
Jakby chciał witać się.
e A
7
D
Jaki dzień jutro przyjdzie,
Czy wystarczy mu siły
Żeby pozbierać spokój
Który roztrzepał wiatr.
Lecz niełatwo jest szukać
G
7+
A
6
D
7+
Nowych słów pośród ciszy
G
7+
A
6
D
Choć są bardzo podobne
Fis
7
G A D
Tak od zaraz, od dziś.
G A
7
D
Jaki dzień jutro przyjdzie
Ile będzie miał godzin…
Jaki dzień jutro będzie,
Czy rozpozna nas w tłumie
Może pomyli adres
Albo znów zgubi klucz?
Lecz nie przyjdzie spóźniony
Zegar swój czas rozumie
Każdą chwilę pożegna
Choćby mu było żal.
11. ZIMECZKA
sł. A. Sawicka, muz. R. Manias, wykon. grupa SEN
To wiatr otarł twarz rękawem chmur
D D
7+
e
I postawił kołnierz, bo już czas, przyszedł mróz. A
7
D
7+
h e A
7
A śnieg cicho siadł jak zimy cień
D D
7+
e
Razem z nami grzeje dłonie w taki dzień/
A
7
h E A
4-3
I pójdziemy lżejsi od płatków zimy
h G D A
4-3-2-3
I nie potrzeba więcej nam
h G D
Niż białych skrzydeł śniegu.
Fis
7
h
Nie potrzeba więcej nam
e A D
Nic więcej nie potrzeba nam
G A D
Gdy zima puka już do naszych drzwi.
G A
7
A
3-4-5-4-3
Nie potrzeba więcej nam
e A D h
Nic więcej nie potrzeba nam
e A D
Gdy zima puka znów do naszych drzwi.
E A
7
D
Spójrz świat zasnąć chce w kołysce z mgły
Otulony dniami świąt, co są tak jak sny
A mróz zaprzągł sanie w koni bieg
I dzwonkami kolęd zagrał Nowy Rok.
I pójdziemy lżejsi od płatków zimy…
12. LOS WŁÓCZĘGI
sł. Sergiusz Jesienin, muz. i wykon. Andrzej Wojda
Pójdę jak szary brat zakonny
h g
Albo włóczęga lnianowłosy
h g
W tę stronę, w której na zagony
h e
Leje się jasne mleko brzozy.
A h
Chcę ziemię z krańca w kraniec zmierzyć
Idąc za blaskiem gwiazdy płonnej
I w szczęście bliźnich znów uwierzyć
Na miedzy żytem rozdzwonionej.
I mówię tak samemu sobie
h G
Patrząc za wite z kręgi
A h
Szczęśliwy, kogo przyozdobił
h G
Kijem i torbą los włóczęgi.
A h
Kto w swym ubóstwie nie zna troski
Ani przyjaciół, ani wrogów
I może z wioski iść do wioski
Modląc się do spotkanych stogów.
Świr z ręką pełną chłodnej rosy
Rumiane jabłka zorzy strąca
Kosiarze grabiąc traw pokosy
Pieśnią witają mnie na łące.
I patrząc tak samemu sobie…
13. ,NOC NAD WIGRAMI
sł. Piotr Bakal, muz. Andrzej Wojda, wykon. grupa BOMBEL
Jak zuchwale spoglądałaś słońcu w twarz
F g
Jak odważnie teraz patrzysz w moje oczy
C
Pewnie myślisz, że już wszystko dobrze znasz
F g
I ze nic już nie jest w stanie cię zaskoczyć.
C C
7
F G
Połóż się pod dachem nieba
Rozrzuć włosy pośród traw
Czego więcej dzisiaj trzeba
Wobec światła tylu gwiazd.
Połóż się pod dachem nieba
Obok cicho leży „Staw”
Nic mu więcej nie potrzeba
Złapał przecież milion gwiazd.
Nie wie nikt, jak zrozumieć ciszę gwiazd.
Nie wie nikt, co spotkamy z tamtej strony.
A codziennie sto tysięcy ważnych spraw
Jakby wszystko dawno było już wiadomo.
Połóż się pod dachem nieba…
Budujemy co dzień nowe domki z kart
I wróżymy sobie z fusów i senników
Uśmiechnij się, że jednaj coś jest wart
Ten nasz świat w przezroczystym baloniku.
Połóż się pod dachem nieba…
14. BALLADA O KLIMCZOKU
sł. i muz. Maja Lamera, wykon. POD PROMYKIEM
Gdzie Ziemia, Matula
a G
Na halach, na górach
a G
Gdzie szałas na polanie
a B E
Tam się Klimczok rodził
a d
Tam się Klimczok rodził
B a
Rodził się na zbójowanie.
A d E /a przy powtórce/
Góry go chowały
Dęby mu sił dały
I owce pasał na hali
A wiatr kompan powiadał
O bogatych hrabinach
I o głodzie we wsi górali.
A Klimczok chciał żeby
Nie znali już biedy
I wiedział, że jakoś żyć trzeba
A serce m kazało
Zabierać Panom zboże
I ludziom biednym dać chleba.
Z kompanią wędrował
Po dworach zbójował
Górale go kochali
Hej, Klimczoku kochany
Skąd się wziąłeś na świecie
Gdzie masz siły walczyć z Panami?
Gdy poszedł w doliny
Do swojej dziewczyny
Żandarmi go złapali
A gdy Klimczok umierał
A gdy Klimczok umierał
Beskidy całe płakały.
Na górze Klimczoku
Tam, gdzie wiatr wiejący
Historię wam opowie
Jak Klimczok zbójował,
Jak Klimczok umierał
Gdzie Klimczok pochowany.
[Tekst pisany kursywą – śpiewamy dwa razy]
15. MOJE WĘDRÓWKI
sł. i muz. Adam Szarek, wykon. GRUPA TORUŃ
Ze starym plecakiem, pstrokatym od łat
E A E A
Wyruszam na szlaki od tylu już lat
E cis Fis H
7
I zawsze od nowa coś naprzód mnie gna
A E A H
Bo każdy z miesięcy uroki swe ma.
E E
7
A-B E H
7
E
Kwiecień moczy lodowatym deszczem
A-B
0
E
I na przemian słońcem grzeje mnie.
A-B
0
E
Maj okrywa łąki nowym kwieciem
A-B
0
E cis
W lipcu toń jeziora wabi mnie.
Fis H
7
Lipiec szumi w polach jasnym złotem
A-B
0
E
Świeżym sianem pachnie łąki łan.
A-B
0
E
O porankach chłodną siejąc rosę
A-B
0
Sierpień – do widzenia mówi nam.
Fis H
7
Ref.: Ze starym plecakiem, pstrokatym od łat …
Wrzesień stroi wrzosy babim latem
Znów uparcie noc zabiera dzień.
Czas, by liści purpurowych szlakiem
Gonić jesień wśród gasnących drzew.
W listopadzie cicho mgły się ścielą,
Wśród szarugi wolno płynnie czas,
Grudzień znów rozjaśni wszystko bielą
Miliardami wirujących gwiazd.
Ref.: Ze starym plecakiem, pstrokatym od łat …
-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-
KONIEC!!!