Dzień islamu w polskiem posoborowiu


Dzień islamu w polskiem posoborowiu
Aktualizacja: 2011-01-25 9:38 am
Wprawdzie nikt jeszcze publicznie nie ogłosił przestarzałości Świąt Bożego
Narodzenia, ale w styczniu coraz bardziej panoszy się ich ewidentna konkurencja:
oktawa tak zwanych  modlitw o jedność chrześcijan . Rozpoczyna ją dzień
judaizmu a kończy dzień islamu. Drugi z wymienionych  dni jest jak na razie
wydarzeniem mniejszej rangi, bo póki co judaizm ma w polskim episkopacie więcej
fanów, skrycie pragnących zapewne corocznej prolongaty dnia do tygodnia,
miesiąca, a może nawet i roku.
Islam w Polsce nabiera dynamizmu. Dzieje się tak z uwagi na wiele czynników, takich jak
imigracje niepolskich wyznawców islamu, większa dzietność mahometanów oraz
konwersje Polaków. Można szacować na dziś, że muzułmanów tatarskich mamy do 5 000
podczas gdy obcych około 20 000. Trzy spośród pięciu działających meczetów
funkcjonują od zaledwie 20 lat, a planuje się budowę następnych, np. w Warszawie. Jeśli
na dziś nie mamy z muzułmanami takich kłopotów jak Francja, Niemcy czy Wielka
Brytania, to oczywiście nie powinniśmy sami ich współtworzyć. Takie zachowanie to
czysta głupota.
Oczywiście problemem nie są polscy Tatarzy, żyjący na terenach Korony i Wielkiego Xięstwa od wieluset lat, zawsze
pozostający lojalnymi względem swojej ojczyzny. Ale oni nigdy nie skarżyli się na specjalną nietolerancję Polaków i nie
potrzebowali  dni islamu dla zachowania swojej tożsamości. Niestety, idea  dnia islamu sugeruje, że religia ta ma jakąś
pozytywną wartość zbawczą i może jakkolwiek ubogacać katolicyzm czy mówiąc szerzej, chrześcijaństwo.
Islam chce się przedstawiać jako religia pokoju, tolerancji i dialogu. Prawda o nim jest jednak zupełnie inna i można to łatwo
ocenić zapoznając się ze skalą prześladowań wyznawców innych religij w krajach islamskich. W wielu spośród nich
zakazane jest nawet prywatne sprawowanie kultu a kodeksy karne przewidują kary aż po główną za głoszenie odmiennej
wiary lub odejście od wiary proroka Mahometa. Dodajmy, że większość prześladowanych i mordowanych stanowią
chrześcijanie. Czy właściwie o nich pamiętamy ? Czy im pomagamy ?
Dwukrotnie obchodziliśmy już w Polsce Dnie Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Jest to cenna i wartościowa
inicjatywa  z pewnością warta wsparcia, niezależnie od tego, że ma istotny aspekt ekumeniczny.
Podkreślę, że Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym stoi w sprzeczności z opisywanym tu Dniem Islamu. Ale to
oczywiście tylko detal. Czy bowiem w krajach islamskich obchodzi się w meczetach Dnie Chrześcijaństwa, Dnie
Katolicyzmu ? Czy wypuszcza się z tej okazji chrześcijan trzymanych w więzieniach lub choćby zezwala im, w ten jeden
dzień w roku, głosić Ewangelię lub chodzić z medalikiem na piersi ?
Jeśli nie, to jaką wartość ma taki dialog międzyreligijny ? Żadną. Jest formą kapitulacji i utwierdzania innowierców w
błędzie.
Zastanówmy się jeszcze nad degeneracją posoborowia. Czterdzieści lat temu prowadzono głównie  dialog między
chrześcijanami . Jak wiemy, głównym owocem tego dialogu jest Nowa Msza Bugniniego, łącząca elementy nabożeństw
kalwińskich i anglikańskich oraz zastępująca katolickie Offertorium Mszy  Przygotowaniem Darów mającem swe zródła w
judaizmie rabinicznym z IV wieku po Chrystusie.
Jednak błędy Jana Pawła II kumulujące się podczas obu spotkań w Assyżu (AD 1986 i 2002) niejako zobowiązały jego
naśladowców do działań bardziej międzyreligijnych. Jednym z nich jest Dzień Islamu. Co będzie dalej ? Dzień voodoo ? A
może dzień satanizmu, połączony z występem Nergala i jego Behemotha w warszawskiej archikatedrze pw. św. Jana
Chrzciciela ? Skoro koncertował tam scjentolog Chick Corea z zupełnie świeckim programem i pełną aprobatą urzędników
kardynała Nycza, to nic nie powinno być traktowane jako niemożliwe.
Krusejder


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bezpieceństwo militarne Polski
Historia państwa i prawa Polski Testy Tablice
administracja w ksiestwie warszawskim i krolestwie polskim
Szlakiem polskich Tatarów
Nazwy kolorów w języku polskim
Swieci w Dziejach Narodu Polskiego6
A Balaban Polskie problemy ustrojowe 2003
Śnieżny Dzień Powieść o wierze, nadziei i miłości Billy Coffey ebook

więcej podobnych podstron