Stało się! Panika na rynkach


Stało się! Panika na rynkach
Kolejny dzień z szalejącym frankiem i giełdami. Na początku dnia padł rekord! Bariera 3,75 zł
została przełamana. O 8:19 za szwajcarską walutę płacono 3,7527 zł. Tylko z nami kryzys na
żywo. Warszawska giełda otworzyła się na gigantycznym 5 proc. minusie!
[19:02] Dziękujemy wszystkim czytelnikom za śledzenie naszej relacji na żywo. Pamiętajcie, że
zawsze możecie na nas liczyć.
[19:00] Podpisuję się rękami i nogami pod słowami ekonomisty Ryszarda Petru, który stwierdził, że to
co się dzieje na franku to są jakieś jaja. Ledwie godzinę temu mieliśmy rekord wszechczasów na
poziomie 3,7646 zł, a potem spadek do poziomu 3,6881 zł - ostatecznie na zamknięcie sesji walutowej
w Polsce.
[18:54] Miesięczne obciążenie gospodarstw domowych długiem pod zastaw nieruchomości w
szwajcarskich frankach, na skutek umocnienia tej waluty wzrosło w Polsce o 25 proc., a na Węgrzech
o 55 proc. - ocenił w piątek bank JP Morgan. Dodał, iż skutki umocnionego franka nie będą dla Polski
tak dotkliwe, jak dla Węgier. Mamy się cieszyć, że u nas lepiej, czy martwić, że bratnim duszom gorzej
się dzieje?
[18:52] Polska giełda na tle giełd europejskich nie wypadła dzisiaj tak zle. Niemiecki indeks DAX na
zamknięciu sesji spadł o 2,78 proc., brytyjski indeks FTSE 100 zniżkował o 2,71 proc., a francuski
indeks CAC 40 poszedł w dół o 1,26 proc.
[18:46] Wystarczyło przez moment nie pisać i frank spadł do poziomu 3,70. Może milczenie jest
receptą na bolączki frankowych kredytobiorców?
[18:23] - Moim zdaniem tendencja spadkowa nie jest jeszcze zakończona. Widać jakieś próby
zatrzymania, ale myślę że trzeba się liczyć z perspektywą testu poziomów 2240 pkt. i 2165 pkt. Są to
ważne dołki z lutego 2010 r. po których rozpoczęły się wzrosty - mowi PAP Tomasz Jerzyk, analityk
DM BZ WBK
[18:21] I znowu 3,72 zł. Co się dzieje, co się dzieje?
[18:15] - Przestrzeń do dalszych spadków jest i to niemal nieograniczona - pisze w komentarzu
giełdowym Emil Szweda z Noble Securities. Podkreśla, że odbicie może nadejść w dowolnym
momencie, choć potrzebny byłby do tego nie lada wysiłek intelektualny ze strony szefów banków
centralnych i państw rozwiniętych.
[18:12] Interwencja na rynku? W ciągu chwili frank z poziomu 3,76 spadł do 3,73. Realizacja zysków
przez spekulantów? Czy też w końcu zareagowały banki centralne?
[18:03] Chwilę pózniej jest już 3,7646 zł! I mamy wrażenie, że to jeszcze nie koniec!
[17:56] Tego się można było spodziewać. Szwajcarska waluta znowu bije rekordy. Frank umocnił się -
tym razem do poziomu 3,7614 zł!
[17:32] Ostatecznie po całym dniu nerwowości WIG 20 na zamknięciu sesji spadł o 1,63 proc. i
wyniósł 2447,21 pkt.
1
[17:11] - Rynki finansowe nie zareagowały tak, jak oczekiwano, na
szczyt euro 21 lipca. Turbulencje na rynkach obligacji są
nieuzasadnione, a Rzym i Madryt nie potrzebują pomocy - tłumaczy
Olli Rehn, komisarz ds. walutowych UE.
Zobacz zdjęcia
Największe wtopy na GPW
zobacz galerię
[17:03] Widać niewielką poprawę nastrojów, ale który to już raz dzisiaj sytuacja zmienia się jak w
kalejdoskopie.Frank na poziomie 3,73 zł. WIG20 w dół już tylko o 2,6 proc.
[16:46] WIG20 już blisko 3 proc. w dół. Czy zatrzyma się przed poziomem 2400?
[16:44] Szwajcarska waluta niebezpiecznie zbliża się w okolice dzisiejszych maksimów (i rekordów)
na poziomie 3,7563. Czy zobaczymy dzisiaj kolejny szczyt szczytów?
[16:38] Z każdą chwilą widać powrót nerwowości i paniki na rynki. Frank znowu się umacnia - do
poziomu 3,73 zł. Warszawska giełda natomiast słabnie. WIG20 traci już 2,14 proc. do poziomu 2434
pkt.
[16:15] W tym samym czasie frank skacze w górę i w dół. Wciąż nie wiadomo, co może dziać się pod
koniec dnia. Obecny kurs to 3,71 zł, a był już o 3 grosze niżej.
[16:05] Niestety optymizmu inwestorom starczyło jedynie na godzinę. O 16:00 WIG20 zanurkował w
okolice 2440 pkt.
[15:50] S&P500 oraz Dow Jones zyskują po ok 1 proc. Pozytywna tendencja udziela się także
pozostałym rynkom. Podobną zwyżkę notuje CAC40. DAX stara się powrócić ponad poziom
zamknięcia, mimo dużych spadków na początku notowań. Obecnie krąży wokół poziomu 6340 pkt.
[15:25] WIG20 na plusie. Przekraczając wczorajsze zamknięcie warszawski indeks największych
spółek wydaje się potwierdzać tendencję wzrostową. Ile może odrobić z ostatnich spadków do
zamknięcia notowań?
2
[15:10] Brak na razie wyraznej reakcji złotówki choć zaraz po publikacji danych z USA zyskała
względem franka niemal 4gr. Jednak raptem 10 minut pózniej frank odrobił większość strat, kształtując
swą cenę na poziomie 3,70 zł.
[15:00] Pierwszą reakcją było nieznaczne wzmocnienie rynków, choć sytuacja wciąż wydaje się
niepewna. WIG rozpoczął wspinaczkę do pozimu wczorajszego zamknięcia lecz przed nim jeszcze
spory dystans. Lepiej sytuacja wygląda w przypadku WIG20, który zbliża się do swej wczorajszej
końcówki - umacniając się na poziomie między 2460 a 2480 ptk.
[14:30] I są dane ze Stanów - jak mówiono, kluczowe dla dzisiejszego dnia! Bezrobocie w lipcu na
poziomie 9,1%, oczekiwano 9,2%. Zatrudnienie poza rolnictwem 117 tys., przy oczekiwaniach rzędu
85 tys. Dużo lepsze od prognoz. Czy nastąpi odwrócenie trendu?
[13:15] Widać wyczekiwanie na rynku - zarówno na walutach, jak i na giełdzie od dłuższego czasu
zmiany są niewielkie. Wszystko powinno się zmienić o 14.30 po publikacji danych z rynku pracy w
USA.
[12:00] Właśnie opublikowano słabe dane o produkcji przemysłowej w czerwcu. Zamiast wzrosnąć o
0,1 proc. mdm, jak spodziewali się tego analitycy, produkcja spadła o 1,1 proc. mdm.
[11:07] Tymczasem w Szwajcarii deflacja. Ceny licząc miesiąc do miesiąca spadły o 0,8 proc.
[11:04] Rozpoczyna się się seria ważnych danych z europejskiej gospodarki. Włoskie PKB wzrosło o
0,3 proc. To tyle ile spodziewali się ekonomiści.
Euro kosztuje w tym momencie 4,0411 zł.
[10:27] - Znów gorsze nastroje na giełdzie. WIG20 traci 1,73 proc. Frank też się umocnił. Aktualnie
kosztuje 3,7316 zł.
[10:01] - Aby ta czarna seria się skończyła rynki muszą dostać wreszcie jakąś pozytywną informacją.
Dziś warto czekać na dane o zatrudnieniu w USA, bo to one wyznaczą pewien kierunek w jakim będą
podążać inwestorzy - mówi Wirtualnej Polsce Maja Goettig, ekonomistka BPH. - Nie bardzo widać
cokolwiek innego, co mogłoby mieć wpływ na rynki. Może interwencja banku centralnego Szwajcarii,
ale nie wiadomo jakie będą jego kolejne kroki. Najgorsze jest to, że spadki mają podłoże
fundamentalne, a na to wszystko nałożyła się psychologia. Musimy czekać na jakiekolwiek pozytywne
informacje, czy to od polityków, czy z danych makro - dodaje.
[9:59] Giełda radzi sobie coraz lepiej. WIG20 traci już mniej niż 1 proc. Frank nadal oscyluje w
okolicach 3,71 zł.
[9:36] Pojawiły się sugestie, że narodowe banki interweniowały. Potwierdzenia tych informacji nie ma.
Faktem jest, że frank traci zarówno do złotego (3,71 zł) jak i do euro (0,919).
[9:30] Krótkie podsumowanie gorącego poranka. WIG20 po panice na otwarciu i lekkim odbiciu po
nim, znów traci. Aktualnie główny parkiet traci 2,31 proc. Gorzej radzą sobie inne indeksy. WIG spada
o 3,41, mWIG40 o 5,80 proc., sWIG80 o 6,13 proc.!
yle jest nie tylko u nas. Niemiecki DAX traci 3,5 proc. Jeszcze gorzej jest w Estonii. Tamtejszy parkiet
stracił aż 7 proc.!
3
[9:20] - Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków.
Dodatkowym bodzcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy
zinterpretowali, jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu
tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze
w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
[9:17] Mamy też nieco lepsze wiadomości z rynku walut. Złoty się umacnia. Frank spadł do poziomu
3,72 zł. Euro 4,04 zł.
[9:12] Czy to koniec paniki? WIG20 1,92 proc. na minusie.
[9:08] Jest "nieco" lepiej. Aktualnie WIG20 spada "tylko" o 2,88 proc. Największe spadki - ponad 6
proc. notują: Bogdanka, Lotos i Asseco.
[9:06] - Obserwowanie ostatnich sesji jest jak przedłużająca się w nieskończoność wizyta u dentysty,
któremu skończyły się zastrzyki ze znieczuleniem miejscowym. Samo oczekiwanie na rozpoczęcie
seansu bólu, który zacznie się za kilkadziesiąt minut też nie należy do przyjemności. Indeksy łamią
kolejne wsparcia i wydaje mi się, że wyznaczanie kolejnych granic spadków jest zajęciem jałowym,
choć może niezbędnym by zająć czymś myśli - napisał w komentarzu Emil Szweda analityk Noble
Securities.
[9:00] KRACH! PANIKA! WIG20 leci na łeb na szyję. Na otwarciu blisko 5 proc. w dół!
[8:57]Nie chcemy straszyć, ale czy porównanie wykresów z pazdziernika 2008 r. i dziś czegoś wam
nie przypomina...
(fot. WP)
[8:52] Z niecierpliwością czekamy na otwarcie giełdy. Może być szokująco...
4
[8:34] Nie miejmy też złudzeń co do warszawskiego parkietu. Kontrakty przed otwarciem zapowiadają
spadek WIG20 nawet o 2 proc. na otwarciu. Bariera 2420 pkt. jest zagrożona! Po południu poznamy
kluczowe dane o bezrobociu ze Stanów Zjednoczonych.
[8:29] I już mamy kolejny rekord - 3,7563 zł.
[8:00] To będzie kolejny dzień z rekordami... O 8 zamknęły się azjatyckie giełdy. Nie jest dobrze!
Nikkei spadł aż o 3,72 pp.!
[8:19] Tuż po otworzeniu rynków padł rekord. W kolejnych minutach był on śrubowany. Aktualnie
nowe szczyty to: 3,7527 zł.
Tak relacjonowaliśmy wczoraj
[ 18:00 ] Frank znowu niebezpiecznie zbliża się do rekordowych poziomów - kosztuje już 3,72.
Wczorajsza interwencja banku centralnego Szwajcarii przy kursie 3,7464 niewiele dała.
[ 17:40 ] Żadna ze spółek wchodzących w skład WIG20 nie zakończyła dnia na plusach. Liderami
spadków były spółki surowcowe: KGHM -6,65 proc., Lotos -4,29 proc. , Orlen -5,77 proc. Wśród
spółek o największej płynności wysokie spadki zanotowały m.in. JSW -6,43 proc., Petrolinvest -12,8
proc.
[ 17:35 ] Podobne do polskich spadków są także na innych giełdach w Europie. niemiecki DAX stracił
dziś 3,5 proc., francuski CAC40 zakończył dzień aż na 4 proc. minusie, hiszpański IBEX 35 spada o
3,65 proc., FTSE 100 traci 3,43 proc.
[ 17:30 ] To była najgorsza sesja na warszawskiej giełdzie w tym roku. WIG zakończył dzień spadkami
o 3,8 proc., natomiast WIG20 był na minusie o 3,6 proc. co oznacza wartość 2488 pkt.
[ 17:25 ] Tak wygląda dzisiejszy wykres WIG. Spadki po 15.30 to wynik minusowego otwarcia giełd w
Stanach Zjednoczonych.
Jan Kaliński, Michał Jankowski - Wirtualna Polska
(Wirtualna Polska)
2011-08-05 (08:22)
5


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
KSZTAŁTOWANIE SIĘ KLASTRÓW NA MAZOWSZU (1)
Koklusz Brydak 1Chcesz zachorować, zaszczep się np na krztusiec
I stało się Ich Troje txt
Decyzje na rynkach Venture?pital Private Equity e03
I stało się Ich Troje
I po co tak się gnieść na kupie
Nie bój się wypłyń na głębię
Nowe trendy w zachowaniach konsumentów na rynkach finansowych ebook demo
Fotografowanie w zimie, czyli jak nie dać się zrobić na szaro!

więcej podobnych podstron