łzy płyną strumieniem po mej twarzy te słowa kturych bys nie wypowiedziala i twe gierki z moim naiwnym sercem to wszystko powinienem wiedziec od poczatku
cała wiosne i zimę szlismy ramie w ramie jak moja miłość i mój ból jak wspomnienia o tobie tną me żyły nowa skóra pokryła już blizny
Nie chcę się już zawieść Nie chcę przeżywać życia od nowa Nie chcę być znów sprowadzony na tą samą ścieżkę Więc nie chcę się zawieść Nie chcę znów przeżywać kłamstw Nie chcę być znów sprowadzony na tą samą ścieżkę
wszystkie te zmarnowane lata Miłość nie wystarczy, gdy chcesz wszystko wszystko co ci dałem a teraz musi nadejsc koniec powinienem posłuchać serca
Bo nie chcę się już zawieść Nie chcę przeżywać życia od nowa Nie chcę być znów sprowadzony na tą samą ścieżkę Więc nie chcę się zawieść Nie chcę znów przeżywać kłamstw Nie chcę być znów sprowadzony na tą samą ścieżkę