Pokochaj swoje ciało, pokochaj swoje życie Sarah Maria ebook

background image
background image

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment

pełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji

kliknij tutaj

.

Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora

sklepu na którym można

nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji

. Zabronione są

jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z

regulaminem serwisu

.

Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie

internetowym

e-booksweb.pl - audiobooki, e-booki

.

background image

Sarah Maria

Pokochaj swoje ciało, pokochaj swoje życie

background image

Przełożyła
Aldona Mordżyńska

Tytuł oryginału:
Love Your Body, Love Your Life

Copyright © 2009 by Sarah Maria
Published by arrangement with Adams Media, an F+W Media, Inc.
Company, 57 Littlefield Street, Avon, MA 02322, USA
Copyright for the Polish Edition © 2011 G+J Gruner+Jahr Polska Sp. z o.o. & Co.
Spółka Komandytowa
02-674 Warszawa, ul. Marynarska 15

Redakcja: Małgorzata Grudnik-Zwolińska
Korekta: Jadwiga Piller
Projekt okładki: Panna Cotta
Zdjęcie na okładce: Fotolia
Redakcja techniczna: Mariusz Teler
Redaktor prowadząca: Agnieszka Koszałka

ISBN: 978-83-7778-065-7

Wszelkie prawa zastrzeżone. Reprodukowanie, kopiowanie w urządzeniach przetwarzania danych, odtwarzanie
w jakiejkolwiek formie oraz wykorzystywanie w wystąpieniach publicznych – również częściowe – tylko
za wyłącznym zezwoleniem właściciela praw autorskich.

Konwersja do formatu EPUB:
Legimi Sp. z o.o.

background image

Sarah Maria jest specjalistką w dziedzinie wizerunku. Uczy ludzi, jak pokochać swoje
ciało i życie. Jej misją jest pokazanie ludziom w każdym wieku, każdej rasy i o każdym
typie sylwetki, jak zaakceptować własne ciało, pokochać siebie i żyć pełnią życia.

Jej firma, „Break Free Beauty”, oferuje treningi indywidualne, seminaria, sesje

wyjazdowe, programy członkowskie i liczne programy edukacyjne. Organizuje również
kursy dla wykwalifikowanych trenerów, na których kandydaci na trenerów uczą się
technik poprawy wizerunku. Sarah Maria prowadzi autorski pięcioetapowy kurs
uwalniania się od NBO.

Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat indywidualnych treningów,

seminariów, sesji wyjazdowych, członkostwa i dyplomu trenera, odwiedź stronę

www.breakforbeauty.com.

Możesz również wysłać e-mail na adres

info@breakforbeauty.com

.

Wspólnie stworzymy piękny świat!

background image

Dla każdej kobiety, która uważa, że jest nie dość piękna.
Dla każdego mężczyzny, który uważa, że jest nie dość silny.

Odkryj swoje piękno
Odkryj swoją chwałę
Odkryj swoją witalność
Odkryj swoją boskość
Pamiętaj, że w swojej istocie
Jesteś MIŁOŚCIĄ

background image

PODZIĘKOWANIA

Pisząc ten fragment, chciałam wymyślić coś niebanalnego, coś innego niż „Ta książka
nie powstałaby bez pomocy wielu osób”. Nie udało mi się. Bo ta książka naprawdę nie
powstałaby bez pomocy wielu osób! Każdy, kto pojawił się w moim życiu, w jakiś
sposób przyczynił się do powstania tej książki. Nawet ty, czytelniku. Dziękuję
wszystkim, którzy krótko lub długo towarzyszyli mi w tej podróży. Dziękuję zwłaszcza:

Deepakowi Choprze i Davidowi Simonowi. Deepak, twoje książki i wykłady

do głębi mnie poruszyły i popchnęły na drogę, która na zawsze odmieniła moje życie.
Na co dzień korzystam z twojej mądrości. Davidzie, twoja szczerość i piękna
osobowość dały mi nadzieję, zdrowie i wizję, które odmieniły moje istnienie.
Inspirujesz mnie swoją obecnością.

Dziękuję Wayne’owi Dyerowi za mądre nauki. Twoje dzieła niezwykle pomogły

mi w życiu i w pisaniu tej książki.

Dziękuję Jackowi Canfieldowi. Twoje zasady osiągania sukcesu podniosły moje

poczucie wartości i dodały energii. Dziękuję Hoffmanowi Processowi i mojej
nauczycielce Jane Biondi. Dziękuję wszystkim z Chopra Center. Dziękuję ci, Gabrielle
Forleo, za ciepło i przyjaźń, za to, że byłaś mi promieniem słońca w mrocznych
chwilach. Dziękuję ci, Davidji, za rekomendację i ciepło.

Składam podziękowania również Jo Ann De Petro z Center for Family Solutions.

Dziękuję Markowi Hornerowi. Ogromne podziękowania dla Erica Rudneya
za niezachwianą przyjaźń.

Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi przekształcić ideę w książkę. Dziękuję

Annetcie Hanna za pomoc w realizacji pomysłu.

Serdeczne podziękowania Johnowi Willigowi, mojemu agentowi – dziękuję, że

dałeś mi szansę. Andreo Norville, Lauro Daly i wszyscy z Adams Media – dziękuję, że
uwierzyliście we mnie i w mój projekt.

Shunmugakailash – twój research był nieoceniony. Dziękuję!
Dziękuję Stephanii Beckstrom i Grantowi Dayzowi za przyjaźń i wsparcie. Andrei

Lake za przyjaźń i wnikliwość.

Krisie Clark – bardzo dziękuję za wszystko! Za twój entuzjazm, wsparcie, słowa

zachęty i przyjaźń.

background image

Dziękuję mojej rodzinie: Jasonowi, Keely, Tylerowi, Savannah, Lindzie, Allenowi,

Cameron, Collette, Ronnie, Kimmy, Andrew i Amandzie za to, że są częścią mojego
życia. Dziękuję Nanie i Pa, cioci Jil, wujowi George’owi i Natalie Kate – kocham
was.

Dziękuję moim rodzicom:
Mamo, żadne słowa nie wyrażą ogromu mojej miłości i wdzięczności za wszystko,

co mi dałaś. Trwałaś przy mnie, dawałaś mi otuchę i słowa zachęty. Dziękuję
za niezachwianą wiarę we mnie.

Tato, zawsze byłeś i jesteś moim bohaterem. Twoja mądrość i siła pokazały mi, że

wszystko jest możliwe. Nauczyłeś mnie nie godzić się na przeciętność i zawsze dążyć
do wielkości. Dziękuję za nieustanne wsparcie.

I wreszcie

Dziękuję ci, uniwersalne Źródło
Za twoją pomoc
Chcę przez całe życie Ci służyć
Chcę promieniować miłością
Odmieniać życie każdego, kogo spotkam
Chcę ukoić ból całego świata.

background image

WSTĘP

Wiem, co czujesz. Przeżywałam to samo.
Nienawidziłam swojego ciała. Raz kochałam jedzenie, a innym razem z nim

walczyłam. Ciągle byłam na diecie. Chudłam i znowu tyłam. Głodziłam się, a potem
objadałam i wymiotowałam. Współczułam sobie, a potem nienawidziłam siebie
za to współczucie. Miałam poczucie winy i wstydziłam się. Wierzyłam we wszystkie
negatywne myśli, które pojawiały się w mojej głowie.

Powtarzałam sobie, że jeśli tylko schudnę, stanę się szczęśliwsza. Że jeśli tylko

zdobędę kontrolę nad swoją sylwetką, wszystko się ułoży. Myślałam, że tylko
ja przeżywam takie męki.

A jednak stał się cud – moje życie się zmieniło. Wyszłam z piekła i znalazłam się

w niebie. Ty też możesz tego dokonać.

Naprawdę.
Możesz zamienić cierpienie, gniew, niepokój i ból na energię, szczęście, miłość

i piękno. Dzięki tej książce pozbędziesz się kompleksów i słabości, a zyskasz pewność
siebie i siłę. Pokażę ci, jak odkryć w sobie piękno. Przez lata szukałam spokoju,
szczęścia i sukcesów, usiłując kontrolować swoje ciało. Zaakceptowałam mit, że
chude jest piękne. Jeśli stanę się piękna, stanę się również wartościowa i zacznę
odnosić sukcesy. Uzależniłam swoje poczucie wartości od rzeczy zewnętrznych. Moje
dobre samopoczucie zależało od tego, czy wszystko ułoży się po mojej myśli. Brzmi
znajomo?

W końcu zrozumiałam, że moja wartość nie ma żadnego związku z tym, co znajduje

się na zewnątrz. Moje piękno nie zależy od rozmiaru, jaki noszę. Odkryłam, że moja
wartość to nieodłączna część osoby, którą jestem. Jestem piękna tylko dlatego, że
istnieję. Zasługuję na miłość tylko dlatego, że żyję. Tak samo ty.

Niesamowite jest to, że kiedy bezwarunkowo pokochałam i zaakceptowałam samą

siebie, wszystko w moim życiu zaczęło się zmieniać. Poprawił się mój stan zdrowia.
Zaczęłam stale odczuwać radość, szczęście i miłość. Moje życie stało się przyjemne,
ekscytujące i pełne pasji. Pokochałam swoje ciało i siebie.

Nie musisz czekać na sukces, miłość i poczucie wartości. Doświadcz ich już teraz.

Z natury swojej jesteś piękna, godna miłości i wartościowa. Kiedy to sobie

background image

uświadomisz, zacznie się zmieniać również twoje życie.

Ta książka przeznaczona jest dla każdego, kto chce czerpać z życia pełnymi

garściami, poprawić swoje zdrowie i kondycję, odnaleźć miłość i witalność. Jest dla
każdego, kto czuje, że istnieje w nim wspaniała istota, która tylko czeka na to, by się
narodzić.

Dziękuję, że przyłączyłaś się do mojej podróży. To dla mnie największy zaszczyt

towarzyszyć ci na drodze ku szczęściu i zdrowiu.

Nie odkładaj tej książki na półkę. Nie kartkuj jej, by szybko o niej zapomnieć.

Często do niej wracaj. Wykonuj opisane ćwiczenia, szukaj ich na szarych stronach,
skorzystaj z bibliografii, a twoje życie się odmieni. Zaczniesz doświadczać więcej
piękna, miłości, energii i witalności, niż kiedykolwiek mogłoby ci się wydawać. Cała
staniesz się miłością i zaczniesz spełniać swoje najskrytsze marzenia. Pokochasz swoje
ciało, pokochasz swoje życie.

background image

I

ROZPOCZNIJ PODRÓŻ

background image

Rozdział pierwszy

NIE JESTEŚ SAMA:

ZWALCZANIE OBSESJI NA TEMAT WŁASNEGO CIAŁA

Czy przejrzałaś się kiedyś w lustrze i przeraziłaś się na widok cellulitu na udach albo
zmarszczek wokół oczu? Czy kiedyś chciałaś kupić nowy kostium kąpielowy, ale ciarki
cię przechodziły na myśl o oglądaniu swojego odbicia w lustrze przymierzalni? Czy
kiedykolwiek chciałaś być wyższa, szczuplejsza, młodsza albo silniejsza?

Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałaś twierdząco, to wiedz, że nie jesteś

osamotniona. Należysz do osiemdziesięcio-, dziewięćdziesięcioprocentowej grupy
kobiet i coraz liczniejszej grupy mężczyzn, którzy nie lubią swojego wyglądu i są
niezadowoleni z własnego ciała. W naszej kulturze niechęć do własnego ciała
przybrała rozmiary epidemii o niewyobrażalnych rozmiarach.

Jak ta niechęć przejawia się w twoim życiu? Na o wiele więcej sposobów, niż

może ci się wydawać. Urodę i zgrabną sylwetkę często kojarzy się z powodzeniem –
w życiu uczuciowym, zawodowym i w innych jego sferach. Jeśli masz wrażenie, że nie
spełniasz standardów „ideału piękna” stworzonego przez społeczeństwo, czujesz się
niedoskonała i ogarnia cię wstyd. Świadomie lub podświadomie cierpisz zupełnie
niepotrzebnie, uważając, że jesteś nie dość piękna, szczupła lub wartościowa,
by wieść wymarzone życie – życie, na jakie zasługujesz. Godzisz się na mniej, o wiele
mniej, niż pragniesz i potrzebujesz, bo źle się czujesz we własnym ciele i własnej
skórze.

Prawda jest taka, że twoje poczucie niższości to złudzenie, a wręcz urojenie. Tak,

tak właśnie jest. Wielu Amerykanów cierpi na tego rodzaju urojenia: nie jestem
wystarczająco szczupły/wysoki/ zgrabny/piękny/młody, więc nie mogę żyć pełnią życia
i zrealizować swoich marzeń. Zamiast pokochać swoje ciała, umysły i dusze,
poddajemy się operacjom plastycznym, głodzimy się, za wszelką cenę próbując zbliżyć
się do ideału. Wierzymy, że musimy się zmienić, by zasłużyć na miłość,
zainteresowanie i uczucie.

CZYM SĄ NEGATYWNE OBSESJE NA TEMAT WŁASNEGO CIAŁA?

To zwodnicze poczucie niższości ma swoją nazwę: z angielskiego „Negative Body
Obsession”, w skrócie NBO. Polega ono na niemal nieustannym krytycznym ocenianiu
własnego wyglądu. Zaburzenie to jeszcze nie trafiło do biblii psychologów, czyli

background image

Leksykonu zaburzeń psychicznych, lecz we współczesnym społeczeństwie jest ono
bardzo, bardzo powszechne – śmiem twierdzić, że wszechobecne.

CZY CIERPISZ NA NBO?

Jak możesz się dowiedzieć, czy to zaburzenie ciebie dotyczy? Nie wykażą tego żadne
badania krwi – to kwestia oceny twoich uczuć i reakcji w pewnych okolicznościach.
Na przykład NBO przejawia się, gdy:

Wzdychasz z rezygnacją na widok zmarszczek wokół swoich oczu.
Krzywisz się, kiedy twoja najbliższa przyjaciółka powiększyła sobie biust, ale

zastanawiasz się, czy powinnaś zrobić to samo.

Masz poczucie porażki, kiedy okazuje się, że już się nie mieścisz w dżinsy, które

nosiłaś w liceum.

Wpadasz w panikę na myśl, że za dużo zjadłaś przy świątecznym stole.
Prześladują cię myśli o tym, że musisz zachować szczupłą sylwetkę, by poznać

mężczyznę albo dostać wymarzoną pracę.

NBO to każda myśl, emocja i czynność, które sprawiają, że twoje poczucie

wartości zależy od wyglądu. To myśl: „Jeśli zeszczupleję, będę piękna”. To mina,
która mówi: „Gdyby nie te zmarszczki, byłabym atrakcyjna”. To głos: „Jeśli schudnę,
polubię samą siebie”. To przekonanie, że gdybyś tylko była wyższa, szczuplejsza,
młodsza albo silniejsza, stałabyś się bardziej atrakcyjna, wartościowa i lubiana niż
teraz.

POPRAWIANIE SWOJEGO CIAŁA Z WŁAŚCIWYCH POWODÓW

Chciałabym od razu rozwiać wszelkie ewentualne wątpliwości. Problem z NBO
polega nie na tym, że chcesz się zmienić. Nie ma nic złego w marzeniach o byciu
silniejszym i zdrowszym, pięknym i pełnym energii. Prawdę mówiąc, to pragnienie
zmiany na lepsze może posłużyć jako bodziec do intensywnego rozwoju.

NBO pojawia się wtedy, gdy twoje pragnienia dokonania zmiany wynikają

z dręczącego poczucia niższości, przekonania, że jesteś niedoskonała. Jeśli twoje
marzenia biorą się z niskiego poczucia wartości, ich spełnienie wymaga ogromnego
wysiłku lub jest wręcz niemożliwe. Jeżeli szczerze zaprzyjaźnisz się ze sobą,
zaakceptujesz siebie i pokochasz, rozwój ten nastąpi z łatwością i bez żadnych
przeszkód. Kiedy motywacją do rozwoju jest akceptacja samego siebie, potencjał staje
się nieograniczony. Jeszcze wrócimy do tej kwestii.

background image

Z NATURY SWOJEJ JESTEŚ PIĘKNA.

CZY NBO TO COŚ NORMALNEGO?

NBO tak mocno wrosły we współczesną kulturę, że trudno sobie wyobrazić życie bez
nich. Wielu pracowitych, inteligentnych ludzi zgodziłoby się z tobą – wielu z nich
poznałam osobiście. Zrywając z własnymi NBO, w dwóch okresach życia miałam
przyjemność pracować z dwoma psychologami, których darzyłam ogromnym
szacunkiem. Kiedy rozmawialiśmy o lękach i złości, jakie czuję do swojego ciała, obaj
powiedzieli mi, że we współczesnym społeczeństwie wszystkie kobiety (i rosnąca
liczba mężczyzn) do pewnego stopnia odczuwają niezadowolenie ze swojego ciała.
Wcale mnie to nie zdziwiło. Wiele razy słyszałam, jak moi przyjaciele, członkowie
rodziny i współpracownicy narzekają na swój wygląd.

RZECZYWISTOŚĆ JEST TAKA, ŻE JUŻ TERAZ, NIEZALEŻNIE

OD WSZYSTKIEGO, JESTEŚ IDEAŁEM.

Zaniepokoiło mnie to, że zgodnie z ich słowami NBO to po prostu naturalna część
życia. Coś, z czym po prostu trzeba nauczyć się żyć. Mogłam dalej złościć się na swoje
ciało albo wybrać łagodniejszą formę niezadowolenia. Tak czy inaczej, miłość
do własnego ciała i całkowite uwolnienie się od niezadowolenia w ogóle nie zostały
wspomniane jako inne wyjście.
Wnikliwość i wiedza tych psychologów ogromnie mi pomogły, ale jakiś cichy głosik
w mojej głowie domagał się czegoś więcej. Przeczuwałam, że nawet jeśli
to niezadowolenie jest czymś „normalnym”, to niekoniecznie musi być naturalne. Nie
ma nic naturalnego w:

Zadręczaniu się niedoskonałościami swojego ciała.
Pragnieniu dokonania zmiany, która sprawi, że poczujesz się piękniejsza, bardziej
pociągająca i zaczniesz odnosić więcej sukcesów.
Niezadowoleniu za każdym razem, kiedy przeglądasz się w lustrze.
Przekonaniu, że twoje życie byłoby lepsze, gdybyś ważyła choć trochę mniej lub
była choć trochę młodsza.

background image

Z kolei naturalne jest:

Niezachwiane przekonanie o swoim wrodzonym pięknie, dobru i sile.
Postrzeganie siebie jako istoty idealnej.
Życie w zgodzie z samą sobą.
Świadomość, że jesteś istotą zasługującą na miłość.

Tak, NBO jest „normalne” i bardzo powszechne, ale nie ma w nim nic naturalnego.

KOSZTY ŻYCIA Z NBO

NBO zbierają obfite żniwo w wielu dziedzinach twojego życia. Koszty to między
innymi problemy ze zdrowiem, trudności w utrzymaniu związków uczuciowych,
niemożność rozwoju. NBO – w lekkiej lub ciężkiej postaci – nie pozwalają ci żyć
pełnią życia. Skazują cię na przeciętność, choć mogłabyś żyć pełnią życia.

KOSZTY FIZYCZNE

Jeżeli skupiasz się przede wszystkim na swojej wadze, twój skomplikowany stosunek
do jedzenia może wywołać poważne problemy zdrowotne.

NBO i chudnięcie

Weźmy taki przykład: postanawiasz przejść na dietę odchudzającą. Scenariuszy może
być kilka:

1. Chudniesz, ale dieta jest zbyt restrykcyjna, więc cały czas jesteś głodna i ciągle

walczysz. W końcu przerywasz dietę i wracasz do poprzedniej wagi. (Badania
statystyczne wykazują, że przydarza się to większości osób, które stosują diety
odchudzające). Próbujesz innej diety i jeszcze kolejnej, ale nie osiągasz
zaplanowanego rezultatu. Nie jesteś zadowolona ze swojego ciała i widzisz tylko
dwa wyjścia: albo będziesz musiała go nienawidzić do końca życia, albo dalej
kręcić się na dietetycznej karuzeli. Twoje ciało budzi w tobie niezadowolenie
i niechęć.

2. Tracisz rozsądną liczbę kilogramów, ale też tracisz kontrolę nad samą sobą.

Początkowo czujesz się wspaniale: panujesz nad jedzeniem i swoim życiem.
Czerpiesz wielką satysfakcję ze swoich osiągnięć i poczucia kontroli. Potem
jednak zaczynasz nadmiernie chudnąć i niewinna dieta przemienia się

background image

w zaburzenie odżywiania. Ciągle odmawiasz sobie jedzenia lub miewasz napady
wilczego głodu i wywołujesz wymioty. Z kolei jeśli osiągniesz i utrzymasz
zdrową wagę, ciągle myślisz o jedzeniu i swoim ciele, czujesz niepokój i boisz
się, że stracisz kontrolę nad sobą.

3. Nie potrafisz w zdrowy sposób ograniczać ilości spożywa nego jedzenia.

Wpadasz w bulimię, po jedzeniu prowokujesz wymioty. Możesz mieć niedowagę,
normalną wagę lub nadwagę. W każdym z tych przypadków masz wrażenie braku
kontroli nad tym, co jesz. Objadasz się (lub tak ci się wydaje), a potem
wymiotujesz, by pozbyć się nadmiaru jedzenia.

4. Jedzenie jest dla ciebie pocieszeniem. Być może zmagasz się z depresją i lękiem,

może w dzieciństwie byłaś molestowana. Masz wysoki poziom stresu i niski
poziom energii. W każdym z tych przypadków odkrywasz, że jedzenie przynosi ci
ulgę i wpadasz w nałóg kompulsywnego zajadania problemów. Przerabiasz wiele
diet i chudniesz, ale potem odzyskujesz kilogramy. Cykl ten powtarzasz przez całe
życie. Nigdy nie udało ci się stworzyć zdrowej, zrównoważonej, spokojnej relacji
z pożywieniem i własnym ciałem. Często odczuwasz wstyd i denerwuje cię to, że
nie możesz odnieść sukcesu.

5. Jesteś chronicznie zmęczona i przytłoczona. Życie wysysa z ciebie wszystkie siły.

Nie potrafisz stawić czoła kolejnemu zadaniu, takiemu jak schudnięcie lub
uprawianie sportu. Masz nadwagę i brakuje ci kondycji. Nie lubisz swojego ciała,
często czujesz się nieprzystosowana lub zawstydzona, ale nie masz siły przejść
na dietę.

Przynajmniej jeden z tych scenariuszy brzmi znajomo, prawda? Wiele osób

przerabia niektóre z nich, a nawet wszystkie, próbując schudnąć lub poprawić swój
wygląd. Smutna prawda jest taka: NBO raz na zawsze uwiężą cię w tym cyklu. Czy
schudłaś, czy utyłaś, czy twoja waga jest gdzieś pośrodku, nigdy nie znajdziesz spokoju
i zadowolenia. Nęka cię obawa, że albo nie dasz rady już więcej schudnąć, albo
odzyskać kilogramów. Niezależnie od tego, w którym miejscu na skali się znajdujesz,
nie jesteś szczęśliwa. Przeżywasz jedynie ulotne chwile satysfakcji, które natychmiast
ustępują miejsca lękom.

NBO i wygląd zewnętrzny

Oczywiście obsesja nie musi dotyczyć tylko wagi. Być może twoją obsesją jest jakaś
konkretna część ciała. Na przykład nie lubisz swoich zmarszczek albo włosów. Jak
na swój gust masz za duży nos, za małe piersi albo za płaskie stopy i cellulit na tylnej

background image

stronie ud. Twoja lista niedoskonałości może być długa lub krótka i zmienia się wraz
z upływem czasu.

Chcąc sobie z tym poradzić, zasłaniasz nielubiane części ciała. Ukrywasz je,

starasz się je ignorować. Z powodu NBO nie czujesz się piękna, atrakcyjna
i promienna. Wstydzisz się pewnych części ciała i czujesz wobec nich gniew, a nawet
nienawiść.

BÓL EMOCJONALNY

Żyjąc z NBO, ponosisz koszty nie tylko fizyczne, lecz również emocjonalne, a nawet
duchowe. By lepiej pojąć wpływ NBO na twoje życie, warto zrozumieć źródło
własnych uczuć.

Zdaniem dr Carol Ritberger, znanej autorki książek, istnieją tylko dwa rodzaje

uczuć: strach i miłość. Z tych dwóch źródeł wypływa cała gama emocji, których
doświadczamy. Na przykład strach jest przyczyną emocji negatywnych: fobii, ataków
paniki, stresu pourazowego, nerwicy natręctw i oczywiście NBO. Strach buduje wokół
ciebie mur mentalny, który ma ci dawać poczucie bezpieczeństwa. Zamiast tego mur ten
chroni cię przed radością i miłością, wywołuje uczucie separacji i odizolowania, które
prowadzą do bólu emocjonalnego i cierpienia.

NBO opiera się na strachu

Życie z NBO to życie w wiecznym strachu, który wypływa z przekonania, że nie jesteś
dość wartościowa. Otaczają cię przyjaciele, lecz twoje przekonanie o własnym
nieprzystosowaniu nie pozwala ci nawiązać bliskich relacji z innymi ludźmi. Jeśli
czujesz się nieatrakcyjna i nic niewarta, jeśli się wstydzisz, izolujesz się od innych.
Izolacja oparta na strachu prowadzi do samotności, z którą próbujesz sobie radzić,
jedząc za dużo lub unikając jedzenia.

ŻYJ MIŁOŚCIĄ, NIE ZAŚ STRACHEM.

Kontakt z własną fizycznością i emocjonalnością

Chcąc pokonać ten lęk, umysł wmawia ci, że problem leży w twoim ciele. Gdybyś
tylko schudła, ładniej wyglądała i nie miała tego przeklętego cellulitu, wszystko by się

background image

ułożyło – a przynajmniej było lepiej. To silne przekonanie każe ci się skupiać na ciele
i wierzyć, że to w nim odnajdziesz spokój, radość i otuchę.

Niestety ta negatywna relacja z ciałem zmusza cię do życia z zamkniętym sercem,

gdyż boisz się, że inni dostrzegą twoje rzekome wady. Życie z zamkniętym sercem
ogranicza krąg przyjaciół, zmniejsza twój potencjał i hamuje rozwój emocjonalny. Tak
nie da się żyć.

Warto żyć jedynie z otwartym sercem. Tylko w ten sposób możesz poczuć własną

chwałę, siłę i urodę.

BÓL DUCHOWY

Poza fizycznymi i emocjonalnymi kosztami NBO istnieją również koszty duchowe.
Postawmy sprawę jasno: właściwie nie możesz zniszczyć swojej duchowości, gdyż
jest to ponadczasowa i nieograniczona część ciebie samej. Kiedy jednak nie jesteś
świadoma jej istnienia, pojawia się ogromne cierpienie. Życie z NBO nie pozwala ci
doświadczyć tego, kim naprawdę jesteś. Wszyscy powinniśmy móc odczuwać radość
realizowania swojego nieograniczonego potencjału. NBO odbiera ci tę szalenie istotną
radość. Każe ci wierzyć, że jesteś swoim ciałem, że to od niego zależy twoje dobre
samopoczucie. Nie czujesz radości, bo szukasz jej nie tam, gdzie trzeba.

ROZWIĄZANIE JEST NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI
Tak, NBO to uporczywy problem, który wpływa na każdą dziedzinę twojego życia.
Na szczęście możesz się go całkowicie pozbyć. Wiem, że to brzmi
nieprawdopodobnie, a jednak jest jak najbardziej wykonalne. Jedynym wyjściem z tego
cierpienia jest przeniesienie uwagi z małej, skończonej rzeczywistości opartej
na własnym ego na nieskończoną, wieczną i niewyczerpaną miłość. Przekonasz się, że
nie musisz ratować się własnym wyglądem czy osiągnięciami. Zrozumiesz, że już teraz
jesteś doskonałą, kompletną i piękną istotą.

Nie musisz żyć z NBO i cierpieniem, jakie ci zadawało. Nie musisz ograniczać się

do niezdrowej relacji między ciałem a umysłem, która jest źródłem twojej walki,
gniewu i cierpienia. Nie jesteś samotnym, złamanym człowiekiem – choć w tej chwili
tak właśnie możesz się czuć.

AKCEPTACJA SAMEJ SIEBIE TO NIE JEST GODZENIE SIĘ

Z LOSEM. TO SPOSÓB NA SPEŁNIENIE TWOICH

NAJWIĘKSZYCH MARZEŃ I ZASPOKOJENIE NAJWIĘKSZYCH

background image

POTRZEB.

W rzeczywistości jesteś wieczną, wszechmocną i wszechobecną istotą. Jesteś

całym wszechświatem zawartym w jednym człowieku. Zdumiewające, prawda? Teraz
może ci się to wydawać wręcz głupie – trudno ci uwierzyć, że jesteś aż tak wspaniała
– ale po przeczytaniu tej książki zrozumiesz, że to prawda. Zobaczysz, że twoje piękno,
radość, spokój ducha są o wiele bardziej rzeczywiste niż bolesne życie z NBO.

Poznaj swoją duchowość

Jedną z zasadniczych przesłanek tej książki jest fakt, że eliminacja NBO wymaga
przeniesienia uwagi z małej, ograniczonej rzeczywistości ego na nieograniczony, czysty
potencjał. Przedstawię tu wiele ćwiczeń i zadań, które ci w tym pomogą. Już teraz
możesz zacząć zmieniać swoją świadomość.

Na początek powtórz poniższe stwierdzenia i rozpocznij proces odzyskiwania swojej
prawdziwej tożsamości. Nie przejmuj się, jeśli nie od razu je zrozumiesz. Po prostu
powtarzaj je sobie na głos albo w myślach. Po przeczytaniu kolejnych rozdziałów
zdobędziesz większą wiedzę na temat swojej prawdziwej natury i pojmiesz te
konstatacje.

Z natury swojej jestem piękna.
Moja prawdziwa natura to ogromny potencjał i nieograniczone możliwości.
Moje piękno jest wieczne.
Sama tworzę własne życie i własne doświadczenia.
Jestem godna miłości, piękna i wartościowa niezależnie od wagi, figury czy
barwy skóry.
Mam moc stworzenia życia, które pokocham.
Jestem miłością.

ZAPAMIĘTAJ

Wszystkich nas dotknęła epidemia NBO.
Osoby cierpiące na NBO czują się nie dość piękne, silne, seksowne i idealne,
by żyć pełnią życia.
Prawda jest taka, że wystarczy to, jaka jesteś. To wręcz aż nadto. Właśnie teraz,

background image

niezależnie od wszystkiego.
Z natury swojej jesteś piękna.
Akceptacja samego siebie to nie dopraszanie się o komplementy. To sposób
na spełnienie największych marzeń i pragnień.
Jeśli odchudzasz się dlatego, że czujesz się nie dość piękna, jesteś skazana
na porażkę.
Nie ma nic złego w pragnieniu zmiany i udoskonalenia samego siebie i nie ma nic
złego w chęci pozostania takim, jakim się jest.
Jeśli twoje pragnienia wywodzą się z poczucia nieprzystosowania, o wiele
trudniej je spełnić.
Jeśli zaprzyjaźnisz się ze sobą, zaakceptujesz siebie i pokochasz bezwarunkowo,
usuniesz ograniczenia, które nie pozwalają ci się rozwijać i spełnić swoich
pragnień.
Przeniesienie punktu ciężkości z tożsamości opartej na ego na uniwersalne Źródło
to jedyny sposób na zlikwidowanie cierpienia.

background image

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment

pełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji

kliknij tutaj

.

Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora

sklepu na którym można

nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji

. Zabronione są

jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z

regulaminem serwisu

.

Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie

internetowym

e-booksweb.pl - audiobooki, e-booki

.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Cele zaplanuj swoje życie W Łoskot
Louise L. Hay-Mozesz uzdrowic swoje zycie, 09. Rozdzial 7, Rozdział VII
Louise L. Hay-Mozesz uzdrowic swoje zycie, 11. Rozdzial 9, Rozdział IX
MOZESZ UZDROWIC SWOJE ZYCIE
Louise L. Hay-Mozesz uzdrowic swoje zycie, 02. Wprowadzenie cz 1, Wprowadzenie cz 1
Louise L. Hay-Mozesz uzdrowic swoje zycie, 18. Rozdzial 16, Rozdział XVI
Nadciśnienie kroków do zdrowego ciśnienia Jak przedłużyć swoje życie
Przejżyj swoje życie, S E N T E N C J E, E- MAILE OD PANA BOGA
ZAMIEŃ SWOJE ŻYCIE NA MODLITWĘ
Potega jednej godziny Jak udoskonalic swoje zycie pot1go
Zmień swoje życie w 30 dni RHONDA BRITTEN

więcej podobnych podstron