Twój niepokorny śmiech i czuły dziś szept,
spojrzenia złego cień rozprasza, mój gniew.
Twój nietykalny grzech kołysze mnie w snach.
Ten pozaziemski raj już znam.
Oszalałaś ty, oszalałem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Gdy jestes blisko mnie, spokojny mam sen,
a kazda gorzka lza rozplywa sie gdzies...
Ty pragnienia moje znasz, spelnialas je tak.
Moj kazdy nowy dzien, to twoj raj.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja.
Zar dwoch cial tej nocy: ty i ja.
Oszalalas ty, oszalalem ja…