UPRZEMYSŁOWIENIE KRAJU DROGA DO SOCJALIZMU
Henryk Dunajewski
WSTĘP
Od chwili historycznego zwrotu w dziejach naszego narodu, tj, ujęcia przez klasę robotniczą
stojącą na czele mas ludowych, władzy w swe ręce, trwa niepowstrzymany proces bujnego
rozwoju gospodarczego i kulturalnego naszej Ojczyzny Ludowej, coraz szybszy marsz ku
socjalizmowi.
Polska Ludowa krocząc milowymi krokami naprzód likwiduje zacofanie gospodarcze,
przekazane w spadku przez rządy obszarniczo-kapitalistyczne.
Przemysł Polski przedwrześniowej, nękany nieustannymi kryzysami, pozbawiony
wewnętrznego rynku na skutek nędzy mas, nie tylko nie wykazywał wzrostu produkcji, ale w
szeregu podstawowych gałęzi wytwórczych kurczył się. Tak na przykład średnia roczna
produkcja stali przypadająca na jednego mieszkańca wynosiła w 1936 r. 32,8 kg, węgla 1400
kg, superfosfatu 3,3 kg, gdy tymczasem dane dla 1913 r. wynosiły dla stali 56,7kg, dla węgla
882 kg, dla superfosfatu 6,4 kg.
Zaprzedanie naszej gospodarki przez rządy burżuazyjne obcemu kapitałowi jeszcze bardziej
pogłębiło niedorozwój gospodarczy Polski przedwrześniowej. Spośród 276 karteli istniejących
w Polsce w 1939 r. - 102 kartele uzależnione były całkowicie od kapitału zagranicznego.
Udział kapitału zagranicznego w podstawowych gałęziach naszego przemysłu przekraczał
50%, a w szeregu gałęzi sięgał 85% i więcej.
Konsekwencją egoistycznej, antynarodowej polityki rządu przedwrześniowego było
przekształcenie Polski w agrarno-surowcowy dodatek do gospodarki rozwiniętych państw
kapitalistycznych Europy.
Polski chłop i robotnik uginali się pod ciężarem podwójnego wyzysku - rodzimego i obcego
kapitału. Zależność Polski od zagranicy powodowała rosnące zadłużenia państwowe, które
rządy przedwrześniowe kładły na barki mas pracujących. Stopa życiowa zatrudnionych
robotników nieustannie spadała, armia zaś bezrobotnych dopełniała obrazu wyzysku i nędzy
klasy robotniczej.
Wieś pracująca uginała się pod ciężarem długów, hamował jej rozwój - obok zacofania
techniki rolniczej - brak rynku zbytu na skutek chorobliwego stanu przemysłu. Biedota wiejska
dzieliła zapałki na cztery części i pożyczała solony odwar kartofli od sąsiada. Młodzież wiejska
nie miała żadnych perspektyw, ani zdobycia ziemi, ani pracy w przemyśle, ani nauki w
zmonopolizowanych przez klasy posiadające szkołach i uczelniach.
Zacofanie gospodarcze Polski przedwrześniowej, brak przemysłu ciężkiego były przyczyną nie
tylko nędzy szerokich mas pracujących narodu polskiego. Zacofana gospodarka uczyniła kraj
nasz bezbronnym wobec zachłanności agresywnego imperializmu niemieckiego. Wrzesień
1939 roku był najlepszym tego dowodem.
Czasy te minęły bezpowrotnie. Od siedmiu lat, w uporczywej walce z wrogiem klasowym, nie
ustaje w naszym kraju marsz mas ludowych, kierowanych przez klasę robotniczą, do Polski
socjalistycznej, do Polski powszechnego dobrobytu, marsz, który jednocześnie wzmacnia
naszą obronność przed zakusami anglo-amerykańskich imperialistów. Dzięki kierownictwu
PZPR, dzięki wszechstronnej braterskiej pomocy ZSRR, dzięki ofiarności i bohaterstwu klasy
robotniczej i ludu pracującego zwycięsko pokonujemy wszystkie przeszkody napotykane na
drodze do wielkiego celu.
PRZYGOTOWANIE PODSTAW SOCJALISTYCZNEGO UPRZEMYSŁOWIENIA
Po ustanowieniu władzy ludowej naród nasz pod przewodem swej rewolucyjnej Partii wkroczył
niezłomnie na drogę likwidacji naszego zacofania. Władza ludowa przedsięwzięła szereg
rewolucyjnych środków, mających na celu zmianę struktury społeczno-gospodarczej naszego
kraju. Dzięki kierowniczej roli klasy robotniczej i jej Partii przeprowadzona została w szybkim
tempie reforma rolna przy bezpośrednim udziale szerokich mas chłopstwa pracującego. W
rezultacie reformy rolnej zlikwidowana została klasa obszarników, bezlitośnie wyzyskujących
dotąd chłopstwo pracujące. 600 000 rodzin chłopskich otrzymało z rąk państwa ludowego 2
400 000 ha ziemi poobszarniczej i poniemieckiej na dawnych terenach państwa, a prócz tego
blisko 500 000 rodzin chłopskich otrzymało 3 700 000 ha ziemi w ramach akcji osadnictwa na
ziemiach odzyskanych. Władza ludowa uwolniła chłopa od zmory lichwiarskich długów,
których spłata pożerała corocznie średnio około trzeciej części chłopskich dochodów.
Unarodowienie przemysłu wielkiego i średniego, jak również systemu bankowego i transportu,
usunęło raz na zawsze z naszej gospodarki panowanie kapitału. Dzięki tym przedsięwzięciom,
dzięki planowej gospodarce, dzięki bohaterskiemu wysiłkowi klasy robotniczej szybko
odbudowaliśmy gospodarkę narodową.
W najcięższych dla kraju naszego chwilach przyszedł nam z pomocą Związek Radziecki.
Bez radzieckich surowców i materiałów pomocniczych, bez radzieckich środków
żywnościowych, bez radzieckiej pomocy technicznej szybka odbudowa naszej gospodarki
byłaby w ogóle niemożliwa.
Urzeczywistnienie wytyczonego przez Partię planu 3-letniego było ważnym ogniwem okresu
przejściowego od kapitalizmu do socjalizmu w Polsce. Plan 3-letni nie był jednak zwykłym
planem odbudowy. Była to bowiem odbudowa sił wytwórczych
na zasadach planowej
gospodarki, rozwijającej się w kierunku przygotowania uprzemysłowienia naszego kraju, w
kierunku socjalizmu.
W ostrej walce klasowej dokonywało się zwycięstwo planu 3-letniego. Agenci wywiadów
imperialistycznych, kułacko-spekulacyjne elementy, resztki rozgromionych klas wyzyskiwaczy,
reakcyjna część kleru - wszystkie siły reakcji polskiej popierane przez imperializm anglo-
amerykański usiłowały zahamować rozwój naszego kraju i nie dopuścić do zwycięstwa planu
3-letniego. Dążąc do przywrócenia kapitalizmu w Polsce agenci wewnętrznej i
międzynarodowej reakcji na czele z Mikołajczykiem usiłowali udowodnić „zbyteczność”
uprzemysłowienia, którego zalążki tworzyliśmy już w okresie trzylatki. Pragnęli oni
przekształcić Polskę w kolonię amerykańskiego imperializmu.
Mikołajczykom i innym agentom anglo-amerykańskiego imperializmu wtórowała prawica PPS.
Proponowała ona w okresie przed „bitwą o handel”, rezygnację z programu przeznaczenia
środków na budownictwo przemysłu ciężkiego pod hasłem „niepoświęcania interesów
obecnego pokolenia na rzecz przyszłych pokoleń”. Były to demagogiczne hasła, obliczone na
oszukiwanie narodu, na osłanianie agenturalnej roboty, na osłabienie Polski ze szkodą dla
przyszłych i dla obecnych pokoleń. Prawica PPS przeciwstawiła się praktycznie likwidacji
naszego zacofania gospodarczego, pragnęła uzależnienia naszego kraju od władców dolara,
zaprzedania żywotnych interesów ludu pracującego imperializmowi anglo-amerykańskiemu,
co znalazło swój wyraz w usiłowaniach prawicy PPS, by Polska przychylnie ustosunkowała
się do planu Marshalla.
Socjaldemokratyczne teoryjki znajdowały swego obrońcę w gomułkowszczyźnie, która
zamazywała klasowy charakter naszego państwa, zacierała perspektywę socjalizmu i
socjalistycznej przebudowy wsi, hamowała wypieranie elementów kapitalistycznych i
hamowała rozwój sektora socjalistycznego swą teorią „harmonijnego” rozwoju trzech sektorów.
Praktycznie więc dążyła ona do przywrócenia kapitalizmu w Polsce, osłaniając całą tę
antynarodową i zdradziecką politykę kontrrewolucyjną teoryjką o „odrębnej drodze” do
socjalizmu.
Rozgromienie przez Partię prawicowo-nacjonalistycznego odchylenia, zjednoczenie PPR i
PPS na bazie marksizmu-leninizmu, powstanie PZPR, oznaczało zwycięstwo nad
socjaldemokratyzmem i gomułkowszczyzną, która negowała kierowniczą rolę WKP(b) i
Związku Radzieckiego w międzynarodowym ruchu robotniczym, która hołdując
nacjonalizmowi i oportunizmowi chciała odciąć nasz naród od bezcennych doświadczeń
WKP(b) w zakresie budownictwa socjalistycznego.
Naród polski pod przewodem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, dzięki zwycięskiemu
wykonaniu 3-letniego planu odbudowy gospodarczej, przystąpił na podstawie planu 6-letniego
do przebudowy gospodarki narodowej na nowej bazie technicznej przez socjalistyczne
uprzemysłowienie kraju. Dążąc do socjalistycznego uprzemysłowienia, do przekształcenia
naszego kraju z rolniczo-przemysłowego w socjalistyczne państwo przemysłowe korzystamy
nie tylko z wszechstronnej, olbrzymiej pomocy materialnej, ale i z bezcennych doświadczeń
Związku Radzieckiego - kraju zwycięskiego socjalizmu.
LENIN I STALIN O SOCJALISTYCZNYM UPRZEMYSŁOWIENIU
Lenin uczył, że tylko na podstawie socjalistycznego uprzemysłowienia, którego trzonem jest
przemysł ciężki, zapewnić można wszechstronny rozwój sił wytwórczych i wzrost wydajności
pracy, co umożliwi stworzenie obfitości produktów i dobrobytu mas pracujących; tylko na
podstawie uprzemysłowienia kraju zapewnić można rolnictwu nowoczesną technikę, podstawę
socjalistycznej przebudowy wsi.
Stalin rozwinął leninowskie tezy o uprzemysłowieniu tworząc wszechstronną teorię
socjalistycznego uprzemysłowienia. Wykrył on zasadniczą odmienność radzieckiej metody
uprzemysłowienia od metody kapitalistycznej.
Stalin uczy, że socjalistyczne uprzemysłowienie powinno zapewnić niezależność gospodarczą
od kapitalistycznego otoczenia oraz ostateczne zwycięstwo elementów socjalistycznych w
gospodarce kraju dyktatury proletariatu nad elementami kapitalistycznymi. -
Ponieważ bez gospodarczego uniezależnienia się od państw kapitalistycznych - co ma swój
decydujący wpływ na zapewnienie obronności kraju - bez socjalistycznej przebudowy wsi na
podstawie nowej techniki w rolnictwie, bez wzrostu produkcji na podstawie podniesienia
wydajności pracy w oparciu o nową technikę nie można zbudować socjalizmu, socjalistyczne
uprzemysłowienie jest koniecznością dla państwa dyktatury proletariatu, jest prawem
ekonomicznym socjalizmu.
Stalinowską metodę uprzemysłowienia znamionują następujące zasadnicze cechy:
1. Punkt ciężkości uprzemysłowienia spoczywa na rozwoju przemysłu ciężkiego, w
szczególności przemysłu budowy maszyn.
W krajach kapitalistycznych proces uprzemysłowienia rozpoczynał się od przemysłu lekkiego,
przemysłu produkującego środki konsumpcji. Działo się tak dlatego, że cykl produkcji w
przemyśle lekkim jest krótszy, wymaga mniejszych nakładów, co zwiększa i przyśpiesza
otrzymanie zysków przez kapitalistów, a to jest ich jedynym celem.
W warunkach władzy ludu nie pogoń za zyskiem jest siłą napędową rozwoju gospodarki, lecz
troska o warunki bytowe mas, o powszechny ich dobrobyt, o zabezpieczenie wolnej Ojczyzny
przed napaścią imperialistycznego wroga. Planowa gospodarka zmierza do potężnego
rozwoju sił wytwórczych, aby na tej podstawie zapewnić przewrót w dziedzinie materialnych
warunków życia społeczeństwa, podnieść dobrobyt mas pracujących, ażeby zbudować
socjalizm.
Tylko produkcja narzędzi i maszyn, tylko rozbudowa przemysłu ciężkiego może zapewnić
rozwój przemysłu lekkiego, zaopatrywanego w maszyny przez własny, rodzimy przemysł. Nie
można na przykład wytwarzać materiałów tekstylnych na wielką skalę bez maszyn i urządzeń
fabrycznych. Nie podobna produkować na wielką skalę obuwia bez maszyn obuwniczych, bez
zapewnienia olbrzymiej bazy surowcowej, czyli intensywnej hodowli zwierząt domowych,
dzięki socjalistycznej przebudowie rolnictwa. Nie podobna z kolei produkować nawozów
sztucznych, jednej z podstaw rozkwitu i rozwoju gospodarki rolnej, bez wielkich urządzeń
chemicznych itd., itd. Rozwój przemysłu ciężkiego stanowi klucz nie tylko do podniesienia na
wyższy poziom gospodarki rolnej, lecz również do podwyższenia stopy życiowej szerokich
mas pracujących.
Dlatego uprzemysłowienie socjalistyczne musi się rozpocząć od intensywnej rozbudowy
przemysłu ciężkiego - podstawy rozwoju sił wytwórczych w ogóle, a zatem podstawy rozwoju
również przemysłu lekkiego.
Stalin wskazywał, że bez rozwoju przemysłu ciężkiego nie można myśleć o zapewnieniu
krajowi gospodarczej samodzielności.
Rozwój przemysłu ciężkiego stwarza mocną podstawę do spójni między miastem a wsią,
między klasą robotniczą a podstawową masą chłopstwa. Spójnia ta na etapie
uprzemysłowienia polega już nie tylko na zaspokojeniu konsumpcyjnych potrzeb chłopstwa
(tzw. spójnia poprzez tekstyl). Ten rodzaj spójni nie może już stanowić głównej ekonomicznej
podstawy sojuszu robotniczo-chłopskiego. Główną podstawą ekonomiczną sojuszu robotników
i chłopów w okresie uprzemysłowienia jest przede wszystkim zaspokojenie produkcyjnych
potrzeb chłopstwa (tzw. spójnia poprzez metal), a więc spójnia, u której podstaw leży nie tylko
zaspakajanie potrzeb konsumpcji osobistej chłopstwa, lecz dostarczenie mu wszelkiego
rodzaju maszyn, nasion, pługów, nawozów itp.
W okresie, gdy państwo radzieckie prowadziło walkę o uprzemysłowienie kraju, agentura
obalonej burżuazji i imperializmu międzynarodowego w postaci kliki trockistowsko-
zinowiewowskiej lansowała „teoryjkę”, że w celu zacieśnienia spójni między klasą robotniczą a
chłopstwem trzeba przenieść punkt ciężkości na przemysł lekki. Stalin zdemaskował te
twierdzenia, jako kontrrewolucyjne i nie dające się pogodzić z budownictwem socjalizmu.
Wykazał, że przemysł tekstylny, przemysł lekki, nie może się rozwijać i istnieć bez rozwoju
przemysłu ciężkiego, przemysłu budowy maszyn, że spójnia w oparciu o przemysł lekki nie jest
wystarczająca. Tylko bowiem spójnia poprzez metal podnosi, poziom gospodarstwa rolnego,
mechanizuje je, wzmaga jego produkcję i przygotowuje materialną podstawę do dobrowolnego
przejścia mało-i średnio-rolnych chłopów na tory gospodarki kolektywnej, co leży w
najgłębszym interesie mas chłopskich.
2. Socjalistyczne uprzemysłowienie cechuje szybkie tempo. Tempo to wyznacza roczny
przyrost produkcji przemysłowej od kilkunastu do dwudziestu kilku i więcej procent, podczas
gdy przyrost produkcji w krajach kapitalistycznych nawet w okresie największego ich rozkwitu,
tj. w latach 1897-1913, wyrażał się w Anglii zaledwie w 1,9%, dla Francji w 2,93%, a dla
Niemiec w 3,72%.
Tempo to w okresie budownictwa socjalizmu w Związku Radzieckim uwarunkowane było
zarówno względami natury zewnętrznej jak i wewnętrznej.
Czynnikiem natury zewnętrznej było zagrożenie ze strony otoczenia kapitalistycznego, w jakim
znajdował się Związek Radziecki. Państwa imperialistyczne prowadzą politykę rozpętywania II
wojny światowej usiłowały wszelkimi sposobami zdławić Związek Radziecki - jedyne na
świecie państwo robotników i chłopów. Wiadomo, że w okresie zapoczątkowania
uprzemysłowienia w Związku Radzieckim rozwój techniki w krajach kapitalistycznych
przewyższał znacznie rozwój techniki radzieckiej, że gospodarcze zacofanie młodej Republiki
Radzieckiej, pozostawione w spuściźnie po Rosji carskiej, stanowiło groźbę dla utrzymania
niepodległości Związku Radzieckiego. Dlatego też przed Związkiem Radzieckim stanęło
zadanie jak najszybszego zlikwidowania zacofania gospodarczego kraju.
Zwolnienie tempa oznaczało w tych warunkach pozostanie w tyle. A ci, co pozostają w tyle, są
bici. Między innymi właśnie za zacofanie gospodarcze, za pozostawanie w tyle bita była przez
wszystkich agresorów Rosja carska. Przed Związkiem Radzieckim stanęło więc zadanie
szybkiej likwidacji zacofania gospodarczego, stworzenia silnej bazy przemysłowej dla obrony
przed agresorami. Oto co dyktowało szybkie tempo rozwoju przemysłu.
Prócz czynnika natury zewnętrznej istniały jeszcze czynniki natury wewnętrznej, dyktujące
szybkie tempo uprzemysłowienia w Związku Radzieckim. Wiadomo, że uprzemysłowienie
kraju stanowi decydujące ogniwo w przekształcaniu całej gospodarki narodowej, że od tempa
uprzemysłowienia zależy likwidacja zacofania gospodarczego, zacofania rolnictwa. Tylko na
podstawie uprzemysłowienia, rozwijania metalurgii, chemii, budowy maszyn, traktorów,
maszyn rolniczych zrealizować można socjalistyczną przebudowę wsi, okazać można pomoc
masom pracującego chłopstwa w przejściu na tory gospodarki kolektywnej, zespołowej.
Nie podobna jednak wyposażyć wsi w maszyny i traktory nie rozwijając we wzmożonym
tempie przemysłu. Stąd wynikało szybkie tempo rozwoju przemysłu w ZSRR, jako klucza do
rekonstrukcji rolnictwa na podstawie kolektywizmu.
Uprzemysłowienie socjalistyczne spowodowało powiększenie się ciężaru gatunkowego
elementów socjalistycznych w gospodarce narodowej, pomogło w rozstrzygnięciu zagadnienia
„kto kogo” nie tylko w mieście, ale i na wsi.
3. Uprzemysłowienie socjalistyczne odbywa się w oparciu o wewnętrzne nagromadzenie
środków.
Kraje kapitalistyczne zazwyczaj tworzyły swój ciężki przemysł za pomocą środków
otrzymywanych z zewnątrz, z rabunku kolonii, z kontrybucji, ściąganych z podbitych ludów, z
pożyczek zagranicznych. Kraj Rad w celu otrzymania środków na uprzemysłowienie nie mógł
ze względów zasadniczych uciec się do takich brudnych źródeł, jak rabowanie ludów
kolonialnych lub też ujarzmiające pożyczki od państw kapitalistycznych. Jest to bowiem
sprzeczne z istotą państwa socjalistycznego, sprzeczne z interesami klasy robotniczej i
chłopstwa pracującego.
Dla państwa socjalistycznego istniała tylko jedna droga rozwijania przemysłu: wykorzystanie
wszystkich wewnętrznych środków, rezerw i oszczędności dla sprawy rozwoju przemysłu
ciężkiego na nowych socjalistycznych zasadach.
Stalin opracowując zagadnienie wewnętrznego nagromadzenia środków wskazał dwa
zasadnicze jego źródła: po pierwsze - klasa robotnicza tworząca wartości i posuwająca
naprzód przemysł; po drugie - chłopstwo.
Państwo radzieckie - państwo mas pracujących - zniosło prywatną własność kapitalistyczno-
obszarniczą. Fabryki i zakłady przemysłowe, transport i banki, ziemia i bogactwa naturalne
stały się własnością społeczną, własnością państwa proletariackiego. W tych warunkach
socjalistyczne przedsiębiorstwa państwowe mogły dać i rzeczywiście dały miliardy rubli na
stworzenie przemysłu ciężkiego.
Środki na ten cel dało również chłopstwo, które dzięki uwolnieniu go przez państwo
socjalistyczne od ciężarów, jakie ponosiło na rzecz obszarników, mogło dopomóc krajowi w
rozbudowie nowego, potężnego przemysłu.
Uzyskane źródła dochodu płynęły do budżetu państwa, które dzięki temu mogło przeznaczać
olbrzymie fundusze na inwestycje. By wykorzystać maksimum tych środków, by przekształcić
możliwość socjalistycznego uprzemysłowienia w rzeczywistość - trzeba było zaprowadzić jak
najbardziej bezwzględną oszczędność w gospodarce pieniężnej, racjonalizować produkcję,
obniżać koszty własne produkcji itp.
System oszczędności, potęgujący się ruch współzawodnictwa pracy oraz wzrost wydajności z
każdym rokiem pozwalały gromadzić coraz większe sumy na industrializację, pozwoliły
urzeczywistnić wielki program rozbudowy przemysłu ciężkiego.
Jednakże droga ta, droga napiętych planów realizowanych własnymi środkami wymagała
pewnych przejściowych wyrzeczeń osobistych ze strony mas pracujących, ponieważ dla
zapewnienia zwycięstwa socjalizmu państwo musiało przeznaczać większą część dochodu
narodowego na fundusz nagromadzenia, na budowę przemysłu ciężkiego, na wzmożenie siły i
obronności kraju.
Ofiarność i bohaterstwo mas pracujących ZSRR, które skupiły się wokół słusznej linii Partii
bolszewickiej, odrzucając wszelkiego rodzaju kapitulantów, wyznawców „perkalikowego
uprzemysłowienia” czy rzeczników wydania robotniczo-chłopskiego państwa na łup
imperialistom, sprawiły, że w ciągu krótkiego czasu Związek Radziecki stał się potężnym
państwem przemysłowym, państwem powszechnego dobrobytu, państwem o potężnej sile
obronnej, państwem, które rozgromiło najsilniejszą armię imperialistyczną, armię
imperialistycznych Niemiec, państwem, którego naród buduje dziś giganty komunizmu.
* * *
Szybka rozbudowa przemysłu powoduje zwiększone zapotrzebowanie na surowce i rośliny
techniczne, a wzrost ludności pozarolniczej wymaga podaży zwiększonej ilości produktów
rolnych. Z drugiej strony rozwijający się przemysł musi posiadać chłonny rynek zbytu.
Nieustanne podnoszenie poziomu gospodarki rolnej, wzrost produkcji artykułów rolniczych -
stanowi więc niezbędny warunek rozwoju przemysłu ciężkiego i innych gałęzi gospodarki
narodowej.
Znaczne podniesienie poziomu rolnictwa, jego wydajności może się jednak dokonać tylko
dzięki technicznej rekonstrukcji rolnictwa na bazie kolektywizacji, dzięki wyposażeniu
rolnictwa w nowoczesną technikę - traktory, maszyny rolnicze, nawozy sztuczne.
Nasze rolnictwo, w którym przeważa gospodarka drobnotowarowa nie nadąża za rozwojem
socjalistycznego przemysłu wskutek rozdrobnienia i zacofania gospodarczego. Narażone jest
ono poza tym w znacznie większym stopniu niż rolnictwo uspołecznione na działanie
ujemnych warunków klimatyczno-atmosferycznych, co powoduje również okresowe wahania
podaży produktów rolnych.
Na tle zjawiska nie nadążania rolnictwa za tempem rozwoju przemysłu powstaje w okresie
uprzemysłowienia kraju szereg nieuniknionych dysproporcji i trudności.
Albo weźmy inny rodzaj trudności związanych z uprzemysłowieniem kraju.
Rozwój gospodarki narodowej wymaga nowych, wykwalifikowanych kadr, oddanych sprawie
socjalizmu, kadr będących w stanie opanować nowoczesną technikę i posuwać ją dalej
naprzód. Przygotowanie i wychowanie wysokokwalifikowanych kadr pracowników przemysłu,
handlu socjalistycznego, rolnictwa, wymaga określonego czasu. Niedostateczna ich liczba
chwilowo stwarza wiele trudności. Dlatego walka o kadry potrzebne do obsługi rozwijającej się
szybko techniki stanowi nieodłączną część pokonywania trudności okresu uprzemysłowienia.
Państwo socjalistyczne, znajdujące się w otoczeniu kapitalistycznym, narażone jest na
blokadę gospodarczą ze strony państw kapitalistycznych, usiłujących nie tylko przeszkodzić w
budownictwie socjalizmu, ale i przygotować agresję przeciwko wolnym narodom.
Trudności te potęguje fakt istnienia wewnątrz kraju niedobitego jeszcze wroga klasowego,
który wszelkimi środkami usiłuje przeszkodzić budownictwu socjalistycznemu. Kułak sabotując
zarządzenia państwa socjalistycznego stara się nie dopuścić do zaopatrzenia przemysłu w
surowce i artykuły rolnicze. Spekulant żerując na tych trudnościach przynosi szkodę nie tylko
klasie robotniczej, ale i samemu chłopstwu, które jest żywotnie zainteresowane w rozwoju
przemysłu.
Istnienie otoczenia kapitalistycznego wzmaga jeszcze bardziej zuchwałość wroga klasowego.
Opór ginących klas, których działalność potęguje trudności budownictwa socjalistycznego,
znajduje pełne poparcie ze strony imperialistów i ich agentur.
Charakter trudności przeżywanych przez państwo dyktatury proletariatu w okresie
budownictwa socjalizmu zasadniczo różni się od charakteru trudności państwa
kapitalistycznego.
Trudności państwa kapitalistycznego są trudnościami zastoju,
kostnienia i gnicia, trudnościami wynikającymi z kryzysowego charakteru gospodarki
kapitalistycznej. Przejawiają się one w stale rosnącej armii bezrobotnych, w systematycznym
pogarszaniu się stopy życiowej i warunków bytowych klasy robotniczej. Z tych trudności,
powstających na bazie sprzeczności antagonistycznych będących wyrazem powszechnego
kryzysu kapitalizmu, nie ma i nie może być wyjścia w ramach samego ustroju
kapitalistycznego.
Jeśli idzie o charakter trudności okresu budowy państwa socjalistycznego, to są to
trudności
związane ze wzrostem, związane z rozwojem, trudności związane z posuwaniem się
naprzód.
Uświadamiająca i organizująca rola Partii, mobilizowanie klasy robotniczej do wykonania i
przekroczenia planów przemysłowych, pomoc gospodarcza i agrotechniczna dla wsi,
zacieśnienie sojuszu robotniczo-chłopskiego, uświadamianie chłopstwa pracującego o
korzyściach płynących dlań z uprzemysłowienia kraju, o jego patriotycznym obowiązku wobec
państwa, mobilizuje je do walki o zwiększenie wydajności gospodarstw rolnych, do
kontraktowania i sprzedawania państwu zboża, żywca i innych produktów rolnych.
Podnoszenie wydajności w gospodarstwach należących do państwa, umacnianie istniejących
już gospodarstw kolektywnych i rozszerzanie dobrowolnego ruchu kolektywizacji na bazie
rosnących możliwości przemysłu, jednoczesne zmuszanie kułaka do wywiązywania się z
obowiązków wobec państwa - wszystko to prowadzi do ostatecznego pokonania trudności
okresu przejściowego, przyśpiesza moment zwycięstwa socjalizmu.
Trudności te jednak przezwyciężać należy świadomie, nie znikają one automatycznie.
Dokonać tego mogą tylko masy pracujące pod kierownictwem Partii.
WKP(b), dzięki oczyszczeniu swych szeregów z elementów oportunistycznych i wrogich,
wzmacniała swą siłę i mobilizowała masy pracujące do wykonania zadań budownictwa
socjalistycznego.
W toku tej nieubłaganej walki z wrogiem klasowym o przezwyciężenie trudności i realizację
zadań socjalistycznego uprzemysłowienia kształtowali się nowi ludzie, kształtował się naród
socjalistyczny. Walka o socjalistyczne uprzemysłowienie w Związku Radzieckim wyzwoliła
twórcze zdolności narodu, zrodziła setki tysięcy nowatorów produkcji, zrodziła potężny ruch
współzawodnictwa pracy, którego inicjatorem był górnik z kopalni „Centralnaja Irmino” -
Stachanow.
Naród radziecki pod kierownictwem WKP(b) pokonał wszystkie trudności na drodze do
socjalizmu, dzięki spotęgowaniu wysiłku mas pracujących o przedterminowe wykonanie zadań
produkcyjnych i gospodarczych postawionych przez Partię i Rząd, dzięki wydaniu
nieubłaganej walki wrogowi klasowemu, który potęgował trudności w okresie rekonstrukcji.
W ten sposób realizacja stalinowskiej polityki uprzemysłowienia umożliwiła zwycięstwo
socjalizmu.
Stalin w swym historycznym przemówieniu na zebraniu wyborców Stalinowskiego Okręgu
Wyborczego miasta Moskwy w dniu 9 lutego 1946 roku wykazał, jak wielkie sukcesy osiągnął
Związek Radziecki w okresie niespełna trzech przedwojennych pięciolatek.
Był to skok od zacofania do postępu, skok, za pomocą którego Związek Radziecki przekształcił
się z kraju zacofanego w przodujący, z rolniczego - w przemysłowe, niezależne mocarstwo.
Zostało to osiągnięte przez uprzemysłowienie kraju i kolektywizację gospodarki rolnej.
Stalinowskie uprzemysłowienie miało kolosalne znaczenie dla zwycięstwa Związku
Radzieckiego w II wojnie światowej.
Dzięki tej polityce Związek Radziecki potrafił przewyższyć pod względem ilości czołgów,
samolotów i innej techniki bojowej armię hitlerowską, zapewnić nieustanne zaopatrywanie
swej armii w sprzęt bojowy, osiągnąć zwycięstwo i przynieść wolność również naszej
Ojczyźnie.
Obok socjalistycznego uprzemysłowienia olbrzymie znaczenie dla zwycięstwa ZSRR
posiadała również kolektywizacja rolnictwa. Jeśli w okresie Wielkiej Wojny Narodowej Armia
Radziecka nie odczuwała braku żywności, jeśli ludność zaopatrywana była w żywność, a
przemysł w surowce, było to dowodem siły i żywotności ustroju kołchozowego oraz patriotyzmu
chłopstwa kołchozowego.
Dzięki stalinowskiej polityce uprzemysłowienia Związek Radziecki potrafił szybko odbudować
swą gospodarkę narodową ze zniszczeń wojennych, podnieść na wyższy poziom stopę
życiową narodu radzieckiego i przystąpić do budowy komunizmu.
Wprowadza się w życie genialne plany przeobrażenia rozległych pustyń w tereny uprawy zbóż,
plantacji roślin technicznych i hodowli bydła.
Naród radziecki budując w swym kraju wielkie giganty, potężne elektrownie wodne na Wołdze,
Dnieprze, Amu-Darii, Donie, kroczy milowymi krokami do komunizmu.
SOCJALISTYCZNE
UPRZEMYSŁOWIENIE
PODSTAWOWYM
NASZYM
ZADANIEM NA DRODZE DO SOCJALIZMU
Polska Ludowa przystępując do realizacji planu 6-letniego postawiła przed sobą nowe
jakościowo zadania w stosunku do zadań planu 3-letniego. O ile głównym zadaniem planu 3-
letniego była odbudowa kraju ze zniszczeń wojennych, to głównym zadaniem planu 6-letniego
jest rozbudowa i przebudowa całej gospodarki narodowej na bazie socjalistycznej, rozbudowa
przemysłu ciężkiego, zapewnienie zwycięstwa sektora socjalistycznego i wzmocnienie siły i
obronności kraju.
Nasz plan 6-letni wzorując się na stalinowskiej nauce o uprzemysłowieniu przewiduje również
szybszy rozwój przemysłu ciężkiego aniżeli całego pozostałego przemysłu.
W planie 6-letnim wzrośnie więc 2-krotnie produkcja stali, 3,5-krotnie produkcja przemysłu
chemicznego, 2-krotnie produkcja energii elektrycznej, 3,5-krotnie produkcja maszyn.
Będziemy wytwarzać rocznie przeszło 12 000 sztuk obrabiarek, tj. 20 razy więcej niż przed
wojną, 11 000 traktorów, 25 000 samochodów ciężarowych, 12 000 samochodów osobowych,
będziemy wytwarzać wiele maszyn, których nigdy Polska przedwrześniowa nie wytwarzała, jak
samochody, traktory, turbiny parowe, ciężkie maszyny hutnicze, kompresory, wrębiarki,
ładowarki, maszyny papiernicze, maszyny włókiennicze, skomplikowane maszyny budowlane,
aparaturę chemiczną, urządzenia do produkcji cementu, cegły i innych materiałów
budowlanych, kotły wysokoprężne itd.
W 1950 r. wartość produkcji wielkiego i średniego przemysłu wynosiła 225% poziomu
przedwojennego. W 1951 r. wartość produkcji wielkiego i średniego przemysłu osiągnęła
poziom ok. 270% w porównaniu z rokiem 1938. W 1955 r. wartość tej produkcji przewyższy 4-
krotnie poziom przedwojenny.
Jeżeli w okresie planu 3-letniego ciężkie urządzenia maszynowe były jeszcze w dużej mierze
sprowadzane z zagranicy, to pod koniec planu 6-letniego większość ciężkich urządzeń
maszynowych i aparatury, potrzebnych do rozwoju naszego przemysłu, rolnictwa, transportu i
budownictwa będzie produkowana w kraju. Stalinowska teza, że przemysł budowy maszyn jest
podstawą rozwoju całego przemysłu, znajduje odbicie w szeregu zasadniczych decyzji PZPR i
Rządu. Tak na przykład uchwała o pomocy dla przemysłu węglowego z dnia 30 listopada 1949
r., jako centralne zagadnienie wysuwa zadanie stworzenia poważnego przemysłu budowy
maszyn górniczych w celu zabezpieczenia bazy technicznej przemysłu węglowego.
Jeśli obecnie w krajach kapitalistycznych rozbudowuje się przemysł ciężki, jest to przede
wszystkim przemysł wojenny. Kontynuowanie produkcji związane jest z militaryzacją
gospodarki, z redukcją pokojowych gałęzi przemysłu, z pogłębianiem nędzy i wyzysku mas. W
związku z rozdmuchiwaniem budżetów wojennych wzrastają podatki, które głównym swym
ciężarem kładą się na barki klasy robotniczej, doprowadzają do ruiny i nędzy masy chłopstwa
pracującego.
O rozmiarach tych podatków świadczyć może fakt, że np. w Stanach Zjednoczonych tylko w
ciągu ostatnich sześciu lat zebrano o 21 miliardów dolarów podatków więcej niż w okresie
minionych 150 lat. Przemysł wojenny przynosi kolosalne zyski kapitalistom, którzy bogacą się
na zbrodniach dokonywanych przy tłumieniu ruchów narodowo-wyzwoleńczych. Wystarczy
przypomnieć, że zyski monopoli amerykańskich od chwili rozpoczęcia zbrodniczej wojny w
Korei wzrosły fantastycznie osiągając w 1951 r. około 47 miliardów dolarów, czyli 7 razy więcej
niż w przedwojennym roku 1939.
Tak więc wyścig zbrojeń i redukcja pokojowych gałęzi przemysłu będąc źródłem bajońskich
zysków dla chciwych i żądnych krwi władców monopoli idzie w parze z nędzą i bezrobociem
szerokich mas pracujących. Wyższość naszej gospodarki narodowej polega m. in. i na tym, że
nie zaniedbując zadań obrony kraju rozwijamy w coraz szerszej skali nasz przemysł pokojowy,
tworząc przesłanki gospodarcze dla powszechnego dobrobytu, rozkwitu techniki i kultury.
Budujemy coraz więcej domów mieszkalnych, szkół, szpitali, domów wypoczynkowych,
sanatoriów, bibliotek. Likwidujemy nasze zacofanie i głód kultury najszerszych mas.
Produkcja tkanin wełnianych i bawełnianych na głowę ludności w metrach bieżących wzrosła z
8,2 m w 1938 r. do 17,4 m w 1950 r. W roku 1951 produkcja ta była wyższa dla tkanin
bawełnianych o 7%, dla wełnianych o 9% niż w roku 1950. Produkcja obuwia skórzanego
(maszynowego) już w 1949 r. była 2-krotnie wyższa niż przed wojną, a w 1951 r. wzrosła o
41% w porównaniu z rokiem 1950.
Wielkim osiągnięciem ub. roku była likwidacja analfabetyzmu jako zjawiska masowego.
Nauczaniem w szkołach 7-klasowyeh objęto 82% ogólnej liczby uczniów szkół podstawowych.
Ogólny nakład książek i broszur osiągnął w 1951 r. 108,8 miliona egzemplarzy.
Potężny jest wzrost naszego budownictwa mieszkaniowego. W samej Warszawie oddano do
użytku w 1949 r. 5 000 izb, w 1950 r. – 11 000 izb, a w 1951 r. ponad 17 000 izb. W skali
krajowej plan budownictwa mieszkaniowego został w 1950 r. poważnie przekroczony, a w
1951 r. oddano do użytku dalszych 99 000 izb mieszkalnych.
By sprostać zadaniu uprzemysłowienia kraju, by budować przemysł ciężki, trzeba mieć
odpowiednie środki na tę budowę. Środki te państwo nasze posiada dzięki skupieniu w rękach
państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej. Posiadamy wszelkie dane ku temu, by
przekształcić możliwość zbudowania podstaw socjalizmu w rzeczywistość.
Nasza klasa robotnicza pracując w państwowych zakładach przemysłowych i
przedsiębiorstwach wie o tym, że pracuje dla dobra swego państwa, dla dobra swego narodu,
dla siebie. Pokonując napotykane trudności, wzmagając nieustannie swe wysiłki, podnosi
wydajność pracy i obniża koszty produkcji. Szerzy się z coraz większą siłą ruch
współzawodnictwa pracy, który przyspiesza realizację planu 6-letniego, który powoduje
szybsze uruchamianie produkcji w nowych, wielkich zakładach i fabrykach naszego kraju.
Codziennie prasa donosi nam o wciąż nowych zobowiązaniach produkcyjnych podjętych
przez masy pracujące naszego narodu.
Oto na przykład jaką wiadomość przyniosła nam prasa w dniu 27 stycznia 1952 r.:
„Wśród załogi kopalni „Bobrek” znajduje się wielu wybitnych młodzieżowych
przodowników pracy, którzy współzawodnicząc o tytuł najlepszego w zawodzie osiągają
doskonałe wyniki. Zespół chodnikowy Józefa Nowaka kończy obecnie realizację zadań 5
roku sześciolatki.
Pragnąc przyspieszyć wydobycie przewidzianych planem ilości węgla ZMP-owska
brygada Józefa Nowaka podjęła zobowiązanie wykonania do końca kwietnia br. zadań 6
roku planu. 15 stycznia br. zespół ten rozpoczął prace na dwóch chodnikach. Już w
pierwszych dniach ambitni ZMP-owcy z kopalni „Bobrek” zameldowali o wysokim
przekroczeniu norm. Brygada w dniu 17 stycznia br. osiągnęła przeszło 420% normy”.
Zobowiązania produkcyjne podejmą również chłopi pracujący.
Dla uczczenia 10 rocznicy powstania PPR chłopi gromady Rewal woj. Szczecin
zobowiązali się wykonać plan kontraktacji trzody chlewnej w 120% oraz podnieść
wydajność z hektara o 2 kwintale.
Naród polski wiedząc, że pracuje dla swej Ojczyzny - Polski Ludowej stara się jak
najoszczędniej gospodarować mieniem państwowym, surowcem produkcyjnym, przysparzać
państwu więcej środków na budownictwo socjalistyczne.
Nowy stosunek do pracy, jaki się w warunkach Polski Ludowej zrodził wśród mas pracujących
naszego narodu pozwala coraz szerzej stosować w zakładach produkcyjnych metodę
kompleksowego oszczędzania, metodę, której inicjatorką jest znana już dziś powszechnie
radziecka robotnica Korabielnikowa. Nowy stosunek do pracy - to nie tylko dążenie do coraz
bardziej twórczego i oszczędnego gospodarowania, ścisłego przestrzegania dyscypliny pracy,
lecz również oddanie wszystkich swych sił i umiejętności sprawie ludowej Ojczyzny. Pomyślna
realizacja zadań budownictwa przemysłowego jest dobitnym wyrazem wielkiego poświęcenia i
oddania z jakim masy pracujące naszego narodu wznoszą wspaniały gmach socjalizmu.
Dzięki tym zasadniczym zmianom, jakie zaszły w Polsce Ludowej, PZPR i nasz Rząd mogli
przewidzieć w planie 6-letnim osiągnięcie 90 miliardów złotych oszczędności - co równać się
będzie połowie sumy wszystkich inwestycji przewidzianych planem.
Polska, podobnie jak i inne państwa demokracji ludowej, realizuje proces uprzemysłowienia w
pomyślniejszej sytuacji niż ta, w której radzieckie masy pracujące realizowały
uprzemysłowienie ZSRR. Istnienie potężnego mocarstwa socjalistycznego - Związku
Radzieckiego - w poważnym stopniu ułatwia proces uprzemysłowienia naszego kraju,
budownictwo socjalizmu. Specyfika socjalistycznego uprzemysłowienia Polski Ludowej,
podobnie jak i innych państw demokracji ludowej polega na tym, że obok wewnętrznych źródeł
nagromadzenia opieramy się na szerokiej materialnej, finansowej i technicznej pomocy
Związku Radzieckiego. W ten sposób dzięki zwycięstwu stalinowskiej polityki
uprzemysłowienia Związek Radziecki może nie tylko zaspakajać własne potrzeby gospodarki
narodowej, lecz również okazywać wszechstronną pomoc krajom demokracji ludowej, a w tej
liczbie Polsce. Pomoc Związku Radzieckiego pozwoliła nam znacznie skrócić okres
odbudowy i przybliżyła terminy rozpoczęcia uprzemysłowienia.
Wiele naszych nowych przedsiębiorstw przemysłowych zostało całkowicie zaopatrzonych w
maszyny sprowadzone ze Związku Radzieckiego. Tak np. wielka huta w Częstochowie, której
zdolność produkcyjna wyniesie 1,5 miliona ton rocznie stali została całkowicie zaopatrzona w
radzieckie maszyny. Związek Radziecki dostarczył nam również urządzeń dla zakładów
przemysłowych w Wizowie, Gorzowie, Nowej Hucie, Żeraniu, Lublinie i dla wielu innych
budowli socjalizmu. Na podstawie umowy Związek Radziecki dostarczy nam w latach 1951-
1958 urządzeń dla 30 budujących się najważniejszych obiektów przemysłowych. Radzieccy
inżynierowie i technicy na prośbę rządu polskiego biorą udział w budownictwie nowych
gigantów przemysłowych przekazując polskim robotnikom przodujące radzieckie
doświadczenia techniczne i organizacyjne. Pomoc ta oparta na wspólnej, wielkiej i postępowej
idei, idei socjalizmu, w poważnym stopniu przyczynia się do realizacji zadań socjalistycznego
uprzemysłowienia naszego kraju.
Współpraca gospodarcza między Związkiem Radzieckim a Polską Ludową stanowi nowy,
wyższy typ stosunków między narodami, które zrzuciły jarzmo imperializmu. Stosunki te, w
odróżnieniu od stosunków między państwami kapitalistycznymi, gdzie panuje wilcze prawo
pożerania słabszych przez silniejszych, oparte są na zasadzie równouprawnienia,
poszanowania suwerenności narodowej, sprzyjają wzmocnieniu siły całego obozu demokracji
i socjalizmu. Bezinteresowna pomoc Związku Radzieckiego stanowi jeden z podstawowych
czynników zapewniających wykonanie planu 6-letniego.
Dzięki wszechstronnej pomocy Związku Radzieckiego Polska Ludowa może nieprzerwanie i
planowo zwiększać inwestycje przemysłowe, a w szczególności inwestycje na produkcję
maszyn. W 1950 r. - w pierwszym roku planu 6-letniego zainwestowaliśmy W przemyśle o 53%
więcej aniżeli w 1949 r. W roku 1951 nasze inwestycje przemysłowe wynosiły 25 miliardów
złotych, czyli sumę równą całości nakładów inwestycyjnych planu 3-letniego w latach 1947-
1949. W okresie 1950-1955 inwestycje przewyższą 3,5-krotnie poziom 1949 r. W ten sposób w
1955 r. poziom inwestycji przeliczony na głowę ludności przewyższy 8,7 razy poziom
przedwojenny.
Kraj nasz dzięki wysiłkowi klasy robotniczej, która w bohaterskim trudzie daje państwu
poważne środki inwestycyjne uczynił kolosalny skok naprzód w porównaniu z Polską
przedwojenną. Produkujemy dziś ponad 2-krotnie więcej węgla niż przed wojną. 2,5-krotnie
więcej energii elektrycznej, cementu 1,5-krotnie więcej. Wytwarzamy ponadto szereg
nieznanych u nas przed wojną narzędzi i maszyn, które ułatwiają klasie robotniczej i
pracującemu chłopstwu osiąganie coraz lepszych wyników produkcyjnych.
Szybkie tempo cechuje również nasze uprzemysłowienie. Przyrost produkcji przemysłowej w
1950 r. w stosunku do 1949 r. wynosił 30,8%, przyrost w 1951 r. w stosunku do roku 1950
wyniósł 24,4% przy wykonaniu planu w 100,8%.
Konieczność uprzemysłowienia oraz szybkiego tempa jest również u nas uzasadniona
czynnikami zewnętrznymi i wewnętrznymi, podobnie jak w okresie uprzemysłowienia w ZSRR.
Istnieje wprawdzie olbrzymia różnica w układzie sił pokoju i wojny na świecie w stosunku do
okresu sprzed 20 lat. Obóz pokoju wzrósł dzięki zwycięstwu ZSRR w II wojnie światowej w
potężną siłę krzyżującą plany awanturników wojennych. Zbliżający się upadek świata
imperialistycznego wzmaga jego awanturniczość, wciąż istnieje niebezpieczeństwo wojny. Nie
jest ona nieunikniona, uniknąć jej można jedynie przez wzmaganie sił obozu pokoju. Na nasz
kraj, na nasze osiągnięcia gospodarcze i społeczne patrzą z nienawiścią imperialiści
podsycając rewizjonistyczne dążenia faszystów niemieckich skupionych w Trizonii. Przeciwko
naszemu narodowi odbudowują imperialiści anglo-amerykańscy hitlerowski Wehrmacht.
Zaostrzenie się agresywnych tendencji obozu imperialistycznego, przykład Korei,
remilitaryzacja Niemiec zachodnich, która w planach amerykańskich ludobójców ma stanowić
taran uderzeniowy przeciwko Polsce, przeciwko obozowi pokoju i socjalizmu, stawia przed
nami ze szczególną ostrością zagadnienia umocnienia siły obronnej Polski jako ogniwa
światowego frontu pokoju, któremu przewodzi Związek Radziecki. Sytuacja ta stwarza
konieczność jak najszybszego uprzemysłowienia kraju, w celu uniezależnienia się od
kapitalistycznej zagranicy, która usiłuje za pomocą wszelkich metod, m. in. za pomocą swoistej
blokady gospodarczej (np. zakaz rządu angielskiego wysyłki maszyn do Polski, sabotowanie
dostaw handlowych przez USA itp.) zahamować proces uprzemysłowienia krajów demokracji
ludowej, osłabić je.
Imperializm anglo-amerykański usiłuje osłabić nasze państwo ludowe oraz nasz przemysł przy
pomocy szpiegów, dywersantów i sabotażystów. Wyrazem tych niecnych usiłowań są liczne
procesy zdrajców narodu polskiego - sabotażystów i dywersantów.
Procesy te dowodzą również, że jedynie wrogom narodu polskiego, wrogom Polski Ludowej
zależeć może na zwolnieniu tempa uprzemysłowienia naszego kraju. Zwolnienie tempa byłoby
szkodliwe dla naszego narodu, gdyż spowodowałoby słabość i zacofanie naszego państwa
wobec rosnących agresywnych apetytów imperialistycznych.
Szybkie tempo uprzemysłowienia naszego kraju wynika również z konieczności coraz
lepszego zaopatrywania naszego rolnictwa w sprzęt mechaniczny i zapewnienia warunków
technicznych dla socjalistycznej przebudowy wsi.
Coraz szersze masy chłopstwa pracującego dojrzewają politycznie do gospodarki
spółdzielczej, chłop pracujący coraz wyraźniej widzi, że jedyną drogą wydźwignięcia się z
zacofania jest zespołowa gospodarka. Trzeba zapewnić rozwijającemu się ruchowi
spółdzielczości produkcyjnej bazę techniczną - traktory i maszyny rolnicze, nawozy sztuczne i
elektryfikację.
Konieczne jest szybkie tempo uprzemysłowienia naszego kraju, bowiem nie można opierać się
przez długi czas na dwóch różnych podstawach: na wielkim przemyśle socjalistycznym i na
podstawie indywidualnego gospodarstwa chłopskiego, rodzącego żywiołowo, z dnia na dzień
kapitalizm. Zwolnienie tempa uprzemysłowienia przeszkodziłoby utrwaleniu i rozwojowi
systemu socjalistycznego w naszej gospodarce narodowej, sprzyjałoby odrodzeniu sił
kapitalistycznych. Zwolnienie tempa uprzemysłowienia uderzyłoby także w żywotne interesy
samych chłopów.
Załóżmy na chwilę niesłuszną i absurdalną tezę, jaką jest wstrzymanie tempa naszego
uprzemysłowienia. Cóż by się wtedy działo? Setki tysięcy robotników, wywodzących się ze
wsi, a zatrudnionych w przemyśle, powróciło by z powrotem na wieś. Z powrotem stanęłoby
przed masami chłopstwa pracującego widmo przeludnionej wsi, zbędnych rąk do pracy, co tak
boleśnie odczuwał chłop w Polsce przedwrześniowej. Chłopi pozbawieni byliby wyrobów
przemysłowych, nawozów sztucznych, pomocy agrotechnicznej państwa, dostawy prądu
elektrycznego i dalszej elektryfikacji, węgla, nafty itp. Chłopi pozbawieni byliby wielkiego rynku
zbytu, jaki pochłania ich produkty rolne i sprzyja dalszemu podnoszeniu towarowości
gospodarki rolnej. Jest więc rzeczą jasną, że sprawa szybkiego tempa uprzemysłowienia
naszego kraju leży również w żywotnym interesie chłopstwa pracującego.
Socjalistyczne uprzemysłowienie kraju nie tylko pomaga chłopom pracującym w uzyskaniu
wyrobów przemysłowych, stwarza chłonny rynek na artykuły rolne, lecz również wzmacnia siłę
naszego państwa ludowego i stwarza materialne warunki socjalistycznego przeobrażenia wsi.
W celu rozwoju i utrwalenia systemu socjalistycznego w rolnictwie plan 6-letni przewiduje
dostarczenie wsi 61 000 traktorów, przeszło 2,5 razy więcej maszyn rolniczych niż w 1949 r. i
przeszło 5 razy więcej niż przed wojną, nawozów sztucznych o 125% więcej niż obecnie i 6
razy więcej niż przed wojną. Elektryfikacja wsi obejmie nowych 9 000 gromad. Stwarza to
podstawy wyższych form spójni między miastem a wsią - spójni poprzez metal - wzmocni to
jeszcze bardziej klasę robotniczą oraz stworzy podstawy do szerokiego rozwoju
spółdzielczości produkcyjnej.
* * *
Doświadczenia budownictwa socjalizmu w Związku Radzieckim jak również i u nas wykazują,
że gospodarka indywidualna, drobnotowarowa, która przeważa w naszym rolnictwie nie może
w pełni stosować nowoczesnych maszyn i zdobyczy agrotechniki, nie jest równocześnie w
stanie nadążyć swoją produkcją za tempem rozwoju przemysłu. Powstają stąd znaczne
dysproporcje pomiędzy szybkim tempem rozwoju a wolnym, nie nadążającym tempem rozwoju
rolnictwa.
Jeżeli globalną produkcję przemysłu wielkiego i średniego oraz rolnictwa 1938 r. przyjmiemy
za 100, to w 1951 r. osiągnęła ona w przemyśle wskaźnik 268, a w rolnictwie zaledwie 106.
Niezbędne jest również, aby zdać sobie sprawę z tego, że wraz ze wzrostem produkcji
przemysłu wielkiego i średniego zwiększa się również ludność pozarolniczą. Ludność ta płynie
przede wszystkim ze wsi, zmniejsza przeludnienie wsi i jest zatrudniana w przemyśle. Ludność
pozarolniczą zwiększyła się z 38,6% w 1931 r. do 54,3% w 1950 r., gdy tymczasem ludność
zatrudniona w rolnictwie zmalała z 61% w 1931 r. do 45,7% w 1950 r.
Wzrost ludności pozarolniczej, wywołany szybkim tempem uprzemysłowienia, jest
niewątpliwie zjawiskiem niezwykle korzystnym dla chłopstwa pracującego. Zjawisko to
stwarza jednak w warunkach ogólnego nienadążania rolnictwa za rozwojem przemysłu
trudności w zaopatrywaniu miast.
Uprzemysłowieniu, które pozwoli krajowi wyjść z zacofania gospodarczego i poprawi byt mas
pracujących, muszą towarzyszyć - jak uczy stalinowska nauka o industrializacji - nieuniknione
trudności wzrostu. Wynikają one stąd, że rolnictwo indywidualne, podlegające wahaniom
rynkowym, niezdolne do zastosowania nowoczesnej nauki agrobiologicznej oraz techniki nie
jest w stanie w pełni zaopatrzyć rosnących potrzeb miasta.
Nie oznacza to jednak, że na obecnym etapie rolnictwo nasze nie posiada już żadnych rezerw,
żadnych możliwości rozwoju produkcji.
Dopóki nie dojrzały warunki polityczne i gospodarcze dla powszechnej kolektywizacji, państwo
nasze zwalcza trudności na odcinku aprowizacyjnym przez okazanie pomocy pracującym
chłopom indywidualnym w dalszym podnoszeniu wydajności z ha, przez umacnianie
istniejących spółdzielni produkcyjnych, przez dalsze podnoszenie produkcji PGR-ów, przez
szereg specjalnych kroków gospodarczych.
Trudności powodowane dysproporcją pomiędzy tempem rozwoju przemysłu a tempem rozwoju
rolnictwa są jeszcze bardziej potęgowane działalnością elementów kułacko-spekulanckich na
wsi i elementów kapitalistyczno-spekulanckich w mieście. Elementy te dążą do tego, by
zerwać sojusz robotniczo- chłopski, by zerwać spójnię ekonomiczną łączącą robotników i
chłopów. Elementy te dążą do tego, by wyrwać się spod kontroli państwa ludowego, by
śrubując ceny na artykuły rolnicze zahamować proces uprzemysłowienia naszego kraju i
utrudnić jeszcze bardziej budownictwo socjalizmu.
Działalność wroga klasowego, elementów kułacko-spekulanckich przejawia się w nie
opłacaniu podatków, w próbach poddania swemu wpływowi chłopów średniorolnych, w
propagowaniu sabotowania zarządzeń władzy ludowej, wreszcie w uchylaniu się od
zobowiązań gospodarczych względem państwa.
Chłopi mało i średniorolni rozumieją jednak coraz lepiej, że ich dobrobyt zależy w poważnym,
stopniu od wykonania własnych zobowiązań względem państwa.
Chłopi widzą, jak powstają nowe miasta, jak rośnie i rozwija się nasz przemysł i zdają sobie
sprawę, że mieszkańcy miast, budowniczowie i pracownicy coraz to nowych obiektów muszą
jeść, potrzebują produktów rolnych. Powodowani patriotycznym, pogłębiającym się
zrozumieniem konieczności uprzemysłowienia, dalszego rozwoju Polski Ludowej, chłopi dążą
do tego, aby dostarczyć państwu - dla miast jeszcze więcej chleba i mięsa, ziemniaków i
innych produktów rolnych. Leży to również w bezpośrednim interesie samych chłopów,
albowiem dostarczając państwu więcej produktów rolnych i hodowlanych otrzymują większą
ilość środków na zakup wyrobów przemysłowych, na własne potrzeby konsumpcyjne. Zdarza
się niekiedy, że mniej świadoma część chłopstwa pracującego chcąc uzyskać więcej
pieniędzy sprzedaje pewną część swej produkcji rolnej i hodowlanej spekulantom zamiast
spółdzielni gminnej. Korzyści z takiej sprzedaży są jednak dla chłopstwa tylko pozorne, a
praktyka taka jest krótkowzroczna. Jest chyba dla każdego rzeczą jasną, że spekulant - wróg
Polski Ludowej, wróg mas pracujących - troszczy się tylko o swój własny, brudny interes. Od
spekulanta chłop nie może oczekiwać absolutnie żadnej pomocy, a tylko oszustwa.
Działalność spekulanta utrudnia rozwój naszego przemysłu, który dostarcza wsi niezbędnych
towarów i narzędzi.
Tylko sprzedaż produktów rolnych i hodowlanych państwu, spółdzielniom gminnym, wzmacnia
siłę klasy robotniczej, siłę i zdolność produkcyjną naszego przemysłu, opłaca się więc po
stokroć chłopstwu pracującemu.
Od dalszego umacniania siły gospodarczej naszego państwa ludowego zależy dalszy wzrost
dobrobytu chłopstwa pracującego.
Nasza władza ludowa w oparciu o sojusz robotniczo-chłopski zmusza kułaka do
przestrzegania praw naszego państwa, obezwładnia wszelkie próby wroga klasowego, próby
zmierzające do zahamowania tempa industrializacji, do osłabienia obronności naszego kraju.
Obezwładniając wroga klasowego, zmuszając go do szanowania i przestrzegania praw
naszego państwa, nie dopuszczamy tym samym do tego, by podnosił głowę, by przeszkadzał
budownictwu.
Realizacja trójjedynej zasady w praktyce partii na wsi: „oprzyj się na biedocie, umacniaj sojusz
ze średniakiem, ani na chwilę nie przerywaj walki z kułakiem” przyczynia się do dalszego
pogłębiania zaufania biedniaków i średniaków do klasy robotniczej, do władzy ludowej i
umacniania sojuszu robotniczo-chłopskiego.
* * *
Doświadczenia naszego budownictwa są dobitnym potwierdzeniem stalinowskiej nauki o
uprzemysłowieniu.
Droga, jaką obrał naród polski kierowany przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, nie
jest, rzecz jasna, usłana różami. Droga ta, zabezpieczająca niepodległość naszej Ojczyzny i
wspaniałą perspektywę dla naszego i przyszłych pokoleń, wymaga wielu wyrzeczeń i ofiar,
wymaga nieustannego przezwyciężania napotykanych trudności. Kroczy po niej niestrudzenie
naszą bohaterska klasa robotnicza, nasze chłopstwo pracujące, nasz naród. Na drodze tej
odnieśliśmy wspaniałe sukcesy. Te sukcesy to już nie tylko odbudowa gospodarcza, lecz i
takie potężne obiekty przemysłowe jak Nowa Huta, Żerań, Lublin, Częstochowa, Wizów,
Gorzów i wiele innych. Zmieniają one do gruntu oblicze naszej Ojczyzny.
Trudności i przeszkody, jakie wyłaniają się w toku naszego budownictwa socjalistycznego,
mogą być i będą przezwyciężone. Będą przezwyciężone dzięki oparciu się na
doświadczeniach ZSRR, dzięki zdecydowanej, obywatelskiej i patriotycznej postawie mas
robotniczych i chłopskich, dzięki okiełznaniu elementów kułacko-spekulanckich. Pod
kierownictwem PZPR masy pracujące ani na chwilę nie przerywają urzeczywistniania zadań
planu 6-letniego. Kierownicza siła naszego narodu - Polska Zjednoczona Partia Robotnicza -
mobilizuje wysiłek i ofiarność klasy robotniczej i całego ludu pracującego do przezwyciężania
trudności, z jakimi związana jest realizacja programu uprzemysłowienia.
W swym noworocznym Orędziu do narodu polskiego Prezydent R. P. Bolesław Bierut
powiedział:
„Wykonaliśmy pomyślnie i z nadwyżką zadania pierwszych dwóch lat naszego wielkiego i
historycznego Planu 6-letniego -planu uprzemysłowienia Polski.
Wstępujemy w rok trzeci, który będzie rokiem przełomowym dla zwycięskiego wypełnienia
całego planu. Z jeszcze większą więc ofiarnością oddawajmy Ojczyźnie swą pracę,
pomnażając jej siły!”
Z SERII EKONOMICZNEJ MAŁEJ BIBLIOTECZKI TWP
Inż. Maria Brzozowska: WIEŚ IDZIE KU NOWEMU
Stanisław Bębenek: POM-Y (PAŃSTWOWE OŚRODKI MASZYNOWE)
Henryk Dunajewski: UPRZEMYSŁOWIENIE KRAJU - DROGA DO SOCJALIZMU
Z SERII SPOŁECZNO-POLITYCZNEJ MAŁEJ BIBLIOTECZKI TWP
Mgr Maciej Majster: IMPERIALIZM BEZ MASKI
Dr med. Jerzy Krupiński: LECZNICTWO DAWNIEJ, DZIS I JUTRO
Stanisław Kostarski: VIETNAM WALCZY
Stanisław Kostarski: DROGA ZWYCIĘSTWA CHIN LUDOWYCH
Józef Kowalczyk: OD PRZEWROTU MAJOWEGO DO KLĘSKI WRZEŚNIOWEJ
Jerzy Rawicz: NAUKI WRZEŚNIA 1939 ROKU
Eugeniusz Stańko: WOLNOŚĆ NAD TYBETEM
W POZOSTAŁYCH SERIACH UKAZAŁY SIĘ 32 BROSZURY
TOWARZYSTWO WIEDZY POWSZECHNEJ
redaguje
„PROBLEMY”
Miesięcznik popularno-naukowy
Cena egz. zł 3 – do nabycia we wszystkich kioskach PPK „Ruch”
oraz
Miesięcznik popularno-naukowy
„WIEDZA I ŻYCIE”
Cena egz. zł 3 – do nabycia we wszystkich kioskach PPK „Ruch”. Prenumerata
roczna zł 27.-, półroczna zł 13.50, kwartalna zł 6.75.
1952
SPÓŁDZIELNIA WYD.-OŚWIAT. „CZYTELNIK”
Redaktor odpowiedzialny E. BRODZIANKA-PECHNIK
Złożono i odbito w Katowickiej Drukarni Dziełowej
Przedsiębiorstwo Państwowe
Katowice, 3 Maja 12
Zam. 180 | 4. 2. 52. Druk ukończ. 19. 3. 52. Nakład 15130 egz.
Papier druk sat. 61 x 86 cm, 70 g, kl. V. Obj. 3½ ark.
R-3-13147
Siły wytwórcze są to narzędzia pracy oraz ludzie mający doświadczenie produkcyjne i umiejętność posługiwania się
narzędziami.
Table of Contents