Strona główna
|
Artykuły
|
Linki
|
Literatura Eksploracyjna
|
W jednej ze swoich ksi
ąż
ek Igor Witkowski poruszył ciekawy temat zwi
ą
zany z ewakuacj
ą
niemieckich
prototypów i zasobów na Antarktyd
ę
. Temat ten bardzo mnie zainteresował równie
ż
z innego powodu. Otó
ż
Antarktyda cieszy si
ę
niesłabn
ą
c
ą
popularno
ś
ci
ą
w
ś
ród zwolenników teorii spiskowych i UFO. Wierz
ą
oni
ś
wi
ę
cie,
ż
e miejsce to jest nawiedzane. W
ą
tek Antarktydy wykorzystali równie
ż
twórcy kultowego ju
ż
filmu
Archiwum X. Mulder szukaj
ą
c Scully odkrywa pod grub
ą
warstw
ą
lodu, dobrze ukryt
ą
, tajn
ą
baz
ę
Obcych. Mimo,
i
ż
podobne relacje nale
ż
ałoby wło
ż
y
ć
mi
ę
dzy bajki (wybaczcie fani UFO) to musi jednak istnie
ć
ź
ródło, które je
rodzi. Korzystaj
ą
c z nowych, bogatszych materiałów, chciałbym przybli
ż
y
ć
temat tajnych baz na Antarktydzie.
Trudno powiedzie
ć
kiedy sprawa Antarktydy zacz
ę
ła interesowa
ć
nauk
ę
. Prawdopodobnie ju
ż
w momencie, gdy
ludzko
ść
opanowana była przez rz
ą
dz
ę
nowych odkry
ć
. Faktycznie jednak aura tajemniczo
ś
ci okryła ten
kontynent w chwili gdy pojawili si
ę
na nim niemieccy naukowcy oraz wojskowi.
Niemcy zainteresowali si
ę
Antarktyd
ą
ju
ż
na pocz
ą
tku XX wieku. Inicjatorem niemieckich bada
ń
Antarktydy był
Georg von Neumayer, a jedn
ą
z pierwszych wypraw zorganizował w 1912 roku Wilhelm Filchner (na okr
ę
tach
Deutschland i Gauss). Jednak konkretne plany wykorzystania tej ziemi niczyjej przedstawiono dopiero w
momencie doj
ś
cia do władzy narodowych socjalistów. W latach 1938 1939 niemiecka ekspedycja badawcza
wyruszyła na Antarktyd
ę
w celu przeprowadzenia nowych bada
ń
kontynentu. Region ten był niezamieszkały i nikt
wcze
ś
niej nie interesował si
ę
spraw
ą
jego zbadania oraz eksploracji. Có
ż
bowiem za korzy
ś
ci przynie
ść
mogła ta
lodowa kraina. Niemiecka operacja, której nadano kryptonim Regentropfchen, pod dowództwem Alfreda
Ritschera, miała za zadanie zbadanie terenów poło
ż
onych w okolicy Ziemi Królowej Maud. Przygotowuj
ą
c si
ę
do
wojny, Niemcy zdawali sobie spraw
ę
,
ż
e toczy
ć
si
ę
ona b
ę
dzie w wielu regionach. Jednym z celów tej wyprawy
miało by
ć
zało
ż
enie baz zaopatrzeniowych dla jednostek Krigsmarine. W 1939 roku Niemcy zaj
ę
li teren licz
ą
cy
około 600 tys. km2 nadaj
ą
c mu nazw
ę
Nowa Szwabia. Nie wiadomo wszystkiego o celach i pracach członków tej
ekspedycji. Nie wiadomo jak była liczba osób, bior
ą
cych w niej udział. Faktem jest jednak u
ż
ycie w niej
lotniskowca Schwabenland, na pokładzie którego znajdowały si
ę
dwa samoloty patrolowe Dorniera (Passat i
Boreas). Z cał
ą
pewno
ś
ci
ą
Niemcy zało
ż
yli tam bazy zaopatrzeniowe dla swoich okr
ę
tów nawodnych i
podwodnych.
Niektórzy badacze uwa
ż
aj
ą
,
ż
e rejon Nowej Szwabii stanowił
ś
ci
ś
le tajn
ą
, nowoczesn
ą
baz
ę
naukow
ą
, której
pracownicy zajmowali si
ę
opracowywaniem tajnej broni. Ufolodzy twierdz
ą
, i
ż
prowadzone tam badania zwi
ą
zane
były z budow
ą
obiektów lataj
ą
cych z wykorzystaniem pozaziemskiej technologii. Potwierdzeniem tych
przypuszcze
ń
maj
ą
by
ć
liczne doniesienia na temat obserwacji w tym rejonie niezidentyfikowanych obiektów
lataj
ą
cych. Niektórzy badacze tego tematu uwa
ż
aj
ą
równie
ż
,
ż
e jednym z naukowców pracuj
ą
cych w bazie na
Antarktydzie był Victor Schauberger, genialny uczony, który pracował m.in. nad budow
ą
silnika
antygrawitacyjnego. Przypuszczenie to nie jest jedna potwierdzone. Wiadomo bowiem,
ż
e od 1943 roku
Schauberger pracował w laboratoriach SS w Rosenhugel i Leonstein, tworz
ą
c m.in. swoje lataj
ą
ce b
ą
czki, które
nale
ż
ałoby uzna
ć
za tzw. foo-fighters.
Prawdopodobnie pod koniec wojny przewieziono tu z rozpadaj
ą
cej si
ę
III Rzeszy dobra w postaci prototypów
cudownej broni, a mo
ż
e nawet uczonych, którzy nad ni
ą
pracowali. Mimo kapitulacji niemieckie Ubooty operowały
jeszcze długi czas na wodach południowego Atlantyku. Cz
ęść
uczonych trafiła do Argentyny, a cz
ęść
mogła
osiedli
ć
si
ę
w bazie w Nowej Szwabii.
Istnienie baz w Nowej Szwabii okryte było na tyle interesuj
ą
c
ą
tajemnic
ą
,
ż
e chcieli pozna
ć
alianci. Ju
ż
w 1943
roku Anglicy podj
ę
li prób
ę
penetracji tych terenów. Skutki nie s
ą
dzi
ś
znane. Wi
ę
ksz
ą
operacj
ę
(kryptonim High
Jump) przeprowadzili w 1946 roku Amerykanie, którzy wysłali w ten region około 4000 ludzi i kilka okr
ę
tów
Tajemnice Antarktydy
http://www.eksplorator.com/78.htm
1 z 2
2013-03-05 23:47
wojennych. Po có
ż
wysyła
ć
okr
ę
ty wojenne w region, który stanowił krain
ę
wiecznych lodów? By złapa
ć
kilku lub
kilkudziesi
ę
ciu niemieckich uciekinierów? Raczej mało prawdopodobne. Bardziej rozs
ą
dne wydaje si
ę
przypuszczenie,
ż
e Amerykanie chcieli wykorzysta
ć
do
ś
wiadczenia Niemców i zbudowa
ć
tan swoje bazy, zanim
ubiegn
ą
ich Rosjanie. Faktem jest bowiem,
ż
e w kilka lat pó
ź
niej zjawili si
ę
tam Rosjanie, Anglicy,
Argenty
ń
czycy... Ci ostatni budz
ą
szczególne zainteresowanie. Wiadomo bowiem,
ż
e kraj ten przyj
ą
ł po upadku
III Rzeszy wielk
ą
ilo
ść
niemieckich uczonych i wysokich dygnitarzy hitlerowskich. Prezydent Peron był bardzo
ż
ywo zainteresowany budow
ą
nowoczesnej broni. Czy Argenty
ń
czycy wiedzieli od Niemców o tajnej bazie i tym
co ona ukrywa? Z cał
ą
pewno
ś
ci
ą
tak. Je
ż
eli bowiem jedynym celem wyprawy było zaj
ę
cie dogodnych pozycji do
rozlokowania baz wojskowych to dlaczego Amerykanie ju
ż
w 1947 roku ogłosili rezygnacj
ę
w roszcze
ń
terytorialnych? Mo
ż
e niemieckie bazy wojenne były tylko mitem? Dlaczego w czasie trwania operacji High Jump
zanotowano straty w ludziach i sprz
ę
cie? Czy
ż
by toczyły si
ę
tam działania wojenne? Ale z kim? I o co? Dlaczego
w momencie niepowodzenia podj
ę
to w nast
ę
pnych latach kolejne próby? Pyta
ń
jest wiele. Niektórzy uwa
ż
aj
ą
,
ż
e
ekspedycja Ameryka
ń
ska napotkała w rejonie Nowej Szwabii niemiecki opór i poznali działanie cudownej broni.
Wiele prototypów, nad którymi pracowali niemieccy uczeni w okresie wojny, było na uko
ń
czeniu w 1945 roku.
Mo
ż
e wi
ę
c udało si
ę
stworzy
ć
marzenie furhera Wunderwaffe?
Amerykanie udawali si
ę
kilkakrotnie w rejon Antarktydy. Kolejne operacje miały na celu ostateczne wyja
ś
nienie
całej sprawy i przej
ę
cie niemieckiej broni (je
ś
li takowa istniała). W latach pi
ęć
dziesi
ą
tych, podczas operacji
Deepfreez zamierzali u
ż
y
ć
nawet broni nuklearnej. Przeciw czemu? Na pewno nie pingwinom, ani górom lodu...
Istniej
ą
odtajnione cz
ęś
ciowo materiały dotycz
ą
ce opisanych powy
ż
ej operacji. Nie wyja
ś
niaj
ą
one jednak co
ukryli w swoich antarktycznych bazach Niemcy, ani co znale
ź
li tam Amerykanie. Na wyja
ś
nienie tej zagadki
przyjdzie nam poczeka
ć
jeszcze jaki
ś
czas. Chyba jednak niedługo, bo liberalny rz
ą
d ameryka
ń
ski jest coraz
bardziej skory do odtajnienia działa
ń
swoich słu
ż
b specjalnych. Mo
ż
e wtedy poznamy rozwi
ą
zanie kolejnej
tajemnicy II wojny
ś
wiatowej.
Poni
ż
ej podaj
ą
krótkie kalendarium zwi
ą
zane z tajnymi operacjami na Antarktydzie:
1938-1939 niemiecka operacja Regentropfchen
1943-1946 brytyjskie badania na Ziemi Grahama
1945 ewakuacja niemiecka do baz w Nowej Szwabii
1946-1948 ameryka
ń
ska operacja High Jump
1955-1956 ameryka
ń
ska operacja Deepfreez
1956-1957 operacja Deepfreez II
1957-1958 operacja Deepfreez III
1958-1959 operacja Deepfreez IV
Od lat 60-tych do 90-tych organizowane były kolejne wyprawy, które nosiły miano kontynuacji operacji
Deepfreez.
Galeria zdj
ęć
Strona główna
|
Artykuły
|
Linki
|
Literatura Eksploracyjna
|
Tajemnice Antarktydy
http://www.eksplorator.com/78.htm
2 z 2
2013-03-05 23:47