Pojęcie wypadku przy pracy w orzecznictwie sądowym
W poprzednim artykule (ATEST 12/04) autor omówił elementy składające się na
pojęcie wypadku przy pracy – terminy „wydarzenie nagłe” i „przyczyna zewnętrzna” – w
nawiązaniu do orzecznictwa sądowego. W bieżącej publikacji przedstawia przykłady
orzecznictwa
dotyczące
przyczyny
zewnętrznej
zdarzenia
i charakteryzuje związek zdarzenia z pracą.
Przyczyna zewnętrzna
W wyroku z dnia 5 lutego 1997 r., II UKN 85/96 (OSNAP 1997, z. 19, poz. 386) SN
uznał za przyczynę wypadku przy pracy wykonywanie normalnych obowiązków
pracowniczych, które przyczyniły się w znaczącym stopniu do pogorszenia samoistnej
choroby pracownika. W tym konkretnym przypadku chodziło o chorobę zwyrodnieniową
kręgosłupa pracownicy, u której wskutek przenoszenia ciężkich paczek nastąpiło
wypadnięcie dysku. Podobnie wypowiedział się SN w wyroku z dnia 29 stycznia 1997
r., II UKN 70/96 (OSNAP 1997, z. 18, poz. 357) stwierdzając, że nadmierny wysiłek przy
wykonywaniu pracy, połączony z samoistnym nadciśnieniem tętniczym, który
spowodował u pracownika udar mózgu, może stanowić przyczynę zewnętrzną wypadku
przy pracy.
Z kolei w wyroku z dnia 22 stycznia 1999 r., II UKN 443/98 (OSNAP 2000, z. 6, poz.
237) SN jako przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy uznał nieudzielenie
pracownikowi niezbędnej pomocy medycznej. Jak stwierdził SN, zgon pracownika na
terenie zakładu pracy ma znamiona wypadku przy pracy, jeżeli zdarzenie to poprzedzał
silny stres i napięcie związane z wykonywaniem obowiązków pracowniczych, a w chwili
nagłego zasłabnięcia pracodawca nie udzielił mu pomocy medycznej. SN uznał, że
zdarzenie takie spowodowane zostało przyczyną zewnętrzną.
Zwrócić też warto uwagę na wyrok SN z dnia 11 lutego 1999 r., II UKN 472/98 (OSNAP
2000, z. 7, poz. 292), w którym wypowiedziany został pogląd, że stres psychiczny
wywołany nieporozumieniem z przełożonym pracownika może być, zależnie od źródeł
i przebiegu konfliktu, zakwalifikowany jako zewnętrzna współprzyczyna udaru mózgu,
gdy przełożony niewłaściwie czyni użytek z kompetencji do wydawania podwładnym
poleceń dotyczących pracy. SN przyjął, że ponadprzeciętny stres psychiczny związany
z wykonywaniem obowiązków pracowniczych może być kwalifikowany jako
współistotna przyczyna zewnętrzna nawet takich zdarzeń, jak zawał serca czy udar
mózgu.
Nie można natomiast nadać charakteru przyczyny zewnętrznej samemu faktowi
zdenerwowania, spowodowanego nieodpowiadającym życzeniom pracownika
przesunięciem go do innej pracy. Pogląd taki wypowiedział SN w wyroku z dnia 22
czerwca 1977 r., III PRN 12/77 (OSNCP 1977, z. 12, poz. 248). W rozważanej przez SN
sprawie poszkodowana pracownica na skutek omdlenia – wywołanego wiadomością
o przeniesieniu jej do innej pracy – upadła na podłogę, doznając wypadnięcia dysku.
Jak wynikało ze sprawy, pracownica chorowała na nerwicę wegetatywną, przy którym to
schorzeniu zdenerwowanie może spowodować pogorszenie stanu zdrowia, a nawet
omdlenie. Sam zaś fakt zdenerwowania pracownicy z powodu przeniesienia jej do innej
pracy nie miał charakteru przyczyny zewnętrznej w rozumieniu ustawy wypadkowej,
brak zatem było podstaw do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy.
W tym kontekście należy również zwrócić uwagę na wyrok SN z dnia 14 lutego 1996 r.,
II PRN 2/96 (OSN 1996, z. 17, poz. 252), w którym wypowiedziany został pogląd, że
praca dyrektora jest z istoty swej związana z dużą odpwiedzialnością, a występujące
w jej toku stresy nie mogą być uznane za nietypowe warunki pracy w rozumieniu
przyczyny zewnętrznej zdarzenia. Stres związany z wykonywaniem pracy przez
pracowników zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych jest cechą tych
obowiązków i jako taki nie może być uznany za przyczynę zewnętrzną wypadku przy
pracy, chyba że jest nadmierny i spowodowany został nadzwyczajnymi okolicznościami
zaistniałymi w czasie i w miejscu pracy.
W orzecznictwie SN ugruntowany jest też pogląd, że dopuszczenie do pracy
pracownika dotkniętego schorzeniem samoistnym, które w danym dniu czyniło go
niezdolnym do pracy, może stanowić przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy.
Dopuszczenie pracownika do pracy przeciwwskazanej ze względu na stan jego zdrowia
może stanowić zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, także wtedy, gdy
pracodawcy nie można postawić zarzutu zawinionego działania, a więc
nieuwzględnienia przedłożonego zaświadczenia lekarskiego o stanie zdrowia (zob. np.
wyrok SN z dnia 9 grudnia 1977 r., III PRN 49/778, OSPiKA 1979, z. 3, poz. 110).
Jak stwierdził SN w wyroku z dnia 23 listopada 1999 r., II UKN 208/99 („Prawo Pracy”
2001, nr 4, s. 34), dopuszczenie pracownika do wykonywania pracy na podstawie
aktualnego okresowego zaświadczenia lekarskiego, zawierającego obiektywnie błędną
ocenę jego zdolności do pracy, stanowi zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy
w rozumieniu ustawy wypadkowej. SN wskazał przy tym, że obowiązek dopuszczenia
do pracy pracownika, który posiada aktualny wynik badania okresowego, nie ma
charakteru bezwzględnego. Nie chodzi bowiem o przedstawienie jakiegokolwiek
zaświadczenia lekarskiego, lecz takiego, które zawiera prawidłową ocenę zdolności
pracownika do pracy na danym stanowisku, dokonaną po przeprowadzeniu wszystkich
badań wymaganych od pracownika zgodnie z obowiązującymi przepisami (zob. też
wyrok SN z dnia 18 sierpnia 1999 r., II UKN 89/99, OSNAP 2000, z. 20, poz. 762).
Zgodnie zaś z poglądem SN wyrażonym w wyroku z dnia 5 września 1996 r., II PRN
9/96 (OSNAP 1997, z. 5, poz. 70), dopuszczenie do pracy maszynisty kolejowego bez
przeprowadzenia badań kontrolnych i po upływie terminu obowiązującego do
przeprowadzenia takich badań, może stanowić przyczynę zewnętrzną uzasadniającą
uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy.
W świetle powyższego, należy stwierdzić, że istnienie przyczyny zewnętrznej jest
bezwzględnym warunkiem uznania danego zdarzenia za wypadek przy pracy,
oczywiście, przy spełnieniu pozostałych przesłanek, tj. nagłości zdarzenia i jego
związku z pracą. Nie wyklucza to jednak możliwości uznania za wypadek przy pracy
również zdarzenia, które w pewnym stopniu wywołane zostało oddziaływaniem
przyczyny wewnętrznej, tkwiącej w organizmie pracownika (schorzenie samoistne),
jednakże pod warunkiem, że przyczyna zewnętrzna miała istotne znaczenie dla
nastąpienia wypadku. Jeżeli natomiast przyczyny zewnętrznej w ogóle brak, wówczas
zdarzenie takie nie może być zakwalifikowane jako wypadek przy pracy. Jak bowiem
stwierdził SN w wyroku z dnia 29 listopada 1990 r., II PR 52/90 („Praca
i Zabezpieczenie Społeczne” 1991, nr 4, s. 63), przy kwalifikacji prawnej konkretnej
okoliczności jako przyczyny zewnętrznej wypadku przy pracy ważne jest, aby stanowiła
ona przyczynę sprawczą zdarzenia, natomiast nie musi być przyczyną wyłączną
(jedyną).
Związek zdarzenia z
pracą
Następną przesłanką, która musi być spełniona, aby moża było zakwalifikować dane
zdarzenie jako wypadek przy pracy – jest związek tego zdarzenia z pracą. Zgodnie
z art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej zdarzenie ma związek z pracą, jeżeli nastąpiło:
1)
podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności
lub poleceń przełożonych,
2)
podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz
pracodawcy, nawet bez polecenia,
3)
w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między
siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązków wynikających ze stosunku
pracy.
Wypadek ma zatem związek z pracą, jeżeli nastąpił podczas wykonywania przez
pracownika obowiązków wynikających ze stosunku pracy lub w czasie wykonywania
innych czynności, podjętych nawet dobrowolnie przez pracownika, lecz w interesie i na
rzecz pracodawcy. Domniemywa się przy tym, że jeżeli pracownik uległ wypadkowi
w czasie przeznaczonym na pracę i w miejscu świadczenia pracy, to wypadek taki
pozostaje w związku z pracą. Domniemanie takie może być jednak obalone przez
wykazanie okoliczności wykluczających istnienie związku danego zdarzenia z pracą.
Dla stwierdzenia istnienia lub zerwania związku zdarzenia z pracą decydujące
znaczenie ma bowiem zachowanie się pracownika, który uległ wypadkowi, natomiast
sam fakt przebywania na terenie zakładu pracy i w czasie przeznaczonym na
wykonywanie pracy nie przesądza jeszcze o tym, że każde zdarzenie wywołane
przyczyną zewnętrzną będzie zakwalifikowane jako wypadek przy pracy.
Przez wykonywanie „zwykłych czynności”, w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy
wypadkowej, należy rozumieć wszelkie czynności podejmowane przez pracownika
w zakładzie pracy bądź też poza nim, służące realizacji obowiązku świadczenia pracy
wynikajacego ze stosunku pracy, przygotowujące to świadczenie lub konieczne ze
względu na kontynuację tego świadczenia. Wykonywanie „zwykłych czynności” nie
może być więc utożsamiane z samym faktem świadczenia konkretnej pracy, bowiem
w pojęciu tym mieszczą się także inne czynności, nie wynikające z obowiązków
pracowniczych, lecz występujące w czasie świadczenia pracy. Za wypadek przy pracy
należy zatem uznać wypadek, jakiemu pracownik uległ np. w czasie korzystania
z pomieszczeń higieniczno-sanitarnych lub ze stołówki zakładowej. Tak np. za
wypadek przy pracy SN uznał też wypadek, jakiemu uległ pracownik w czasie godzin
pracy, podczas zabezpieczania na terenie zakładu pracy przed opadami
atmosferycznymi motoroweru, którym dojeżdżał do pracy (uchwała SN z dnia 19
września 1979 r. III PZP 7/79, OSNCP 1980, z. 3, poz. 43).
Wypadkiem przy pracy jest także wypadek, jakiemu uległ pracownik działając
w interesie pracodawcy, nawet bez polecenia, czy też wbrew poleceniu przełożonego.
Tak np. za wypadek przy pracy SN uznał wypadek, jakiemu uległ pracownik podczas
wykonywania pracy po godzinach pracy bez zgody przełożonego (wyrok SN z dnia
7 stycznia 1966 r., I PR 456/65, „Praca i Zabezpieczenie Społeczne” 1967, nr 4, s. 61).
Zarówno w orzecznictwie, jak i w literaturze przedmiotu przyjmuje się stosunkowo
szerokie rozumienie związku zdarzenia z pracą. Powszechnie też uznaje się, że
związek ten nie musi polegać na istnieniu adekwatnego związku przyczynowego
w rozumieniu art. 361 § 1 kodeksu cywilnego, przy którym wypadek stanowiłby
normalne następstwo wykonywania pracy. Takie stanowisko zajął też SN m. in.
w uchwale z dnia 18 maja 1979 r., III PZP 2/79 („Gazeta Prawna” nr 15 z 14-15 kwietnia
1998 r., dodatek „Prawo Pracy”, s. 28) stwierdzając, że brak jest jakichkolwiek
przesłanek uzasadniających wniosek, iż związek zdarzenia z pracą w rozumieniu
ustawy wypadkowej musi mieć charakter związku przyczynowego, w tym sensie, że
wykonywanie pracy stanowi przyczynę zewnetrzną wypadku przy pracy. Za wypadek
przy pracy uznawane są zatem również zdarzenia zaistniałe poza czasem i miejscem
pracy, ale w związku z wykonywaniem zwykłych czynności albo poleceń przełożonych
lub innych czynności podejmowanych przez pracownika w interesie pracodawcy.
Ta linia orzecznictwa jest też kontynuowana w późniejszych orzeczeniach Sądu
Najwyższego. Tak np. w wyroku z dnia 11 sierpnia 1994 r., II PRN 1/94
(zamieszczonym w dodatku „Gazety Prawnej”, wymienionym wyżej) SN stwierdził, że
związek zdarzenia z pracą nie musi przejawiać się jako związek przyczynowy
w rozumieniu art. 361 § 1 k. c., co oznacza, że praca nie musi być przyczyną zdarzenia
kwalifikowanego jako wypadek przy pracy. Zdaniem SN, określony w ustawie
wypadkowej związek zdarzenia z pracą, jako jedna z niezbędnych przesłanek pojęcia
wypadku przy pracy, nie jest związkiem przyczynowo – skutkowym, lecz związkiem
normatywnym, zachodzi bowiem wówczas, gdy nagłe zdarzenie nastapiło podczas
wykonywania przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych
dotyczących pracy. Związek z pracą oznacza czasowe, miejscowe i funkcjonalne
powiązanie przyczyny zewnętrznej z wykonywaną pracą. Ustalenie tego związku,
a tym samym uznanie danego zdarzenia za wypadek przy pracy, nastręcza jednak
w praktyce niejednokrotnie trudności, bowiem w konkretnych okolicznościach może
nastąpić zerwanie tego związku z pracą. Zatem kwestia, czy w czasie przeznaczonym
na pracę w konkretnych okolicznościach nastąpiło zerwanie przez pracownika
związku danego zdarzenia z pracą, wymaga każdorazowo szczególnie wnikliwego
i wszechstronnego postępowania wyjaśniającego ze strony pracodawcy.
Jak uznał SN w wyroku z dnia 14 stycznia 1997 r., II UKN 47/96 (OSNAP 1997, z. 17,
poz. 326), zgoda przełożonego na opuszczenie przez pracownika miejsca pracy
w godzinach pracy w celu załatwienia jego prywatnych spraw nie może być
utożsamiana z zachowaniem związku zdarzenia z pracą, które nastąpiło po
opuszczeniu przez pracownika miejsca pracy. Wykonywanie tych czynności leżało
bowiem w prywatnym interesie pracownika, a charakteru tych czynności nie zmienia
fakt, że pracownik otrzymał na nie zgodę przełożonego. Podobnie wypowiedział się SN
w wyroku z dnia 23 kwietnia 1999 r., II UKN 605/98 (OSNAP 1999, z. 18, poz. 7)
stwierdzając, że przerwa w świadczeniu pracy podjęta w celach prywatnych, nie
związanych ze świadczeniem pracy, oznacza zerwanie związku z pracą, a tym samym
zdarzenie, które nastąpiło w czasie takiej przerwy, nie może być zakwalifikowane jako
wypadek przy pracy.