Mąż potrzebny od zaraz
Myślicie, że znalezienie męża to nic trudnego, że skoro jesteście atrakcyjne, inteligentne i
przebojowe, to na pewno nie skooczycie jako stare panny? Uważajcie! Ula była już na 122
randkach, a mimo to ten jedyny jeszcze nie pojawił się na horyzoncie.
Ula miała już wprawdzie narzeczonego, ale do ślubu nie doszło. Wybranek zarzucił jej, że
stawia poprzeczkę zbyt wysoko. - Twierdził, że powinnam sobie znaleźd komandosa - mówi
Ula. Po rozstaniu z narzeczonym Ula postanowiła metodycznie i skrupulatnie zająd się
szukaniem męża, bo o ślubie marzy od dziecka. - Chcę do ślubu jechad na rowerze, w
koronkowych pantalonach, oryginalnie - roztacza swoje wizje dziewczyna.
Ma swoje zasady przy spotkaniach z potencjalnymi kandydatami. - Przeważnie spotykam się
jeden raz i od razu mówię, że szukam męża. Wolę umawiad się w biały dzieo - by było lepiej
widad i w ustronnym miejscu - by się nie wstydzid przy ludziach, jak jakiś potwór przyjdzie.
Robię im testy: testy zdao niedokooczonych, testy osobowościowe i sprawnościowe - wylicza
Ula.
Wszystko to po to, aby wybrad odpowiedniego narzeczonego, który potem przekopie
ogródek, pojedzie na rowerową wycieczkę, wyjdzie na Rysy albo pójdzie na basen. Uli jak do
tej pory szczęście nie służy, ponieważ mężczyźni, na których trafia okazują się byd niezaradni
życiowo, bezrobotni, seksualnie nie wyżyci albo za młodzi. Z reguły nie przechodzą także
testów dziewczyny.
- Jestem już zmęczona szukaniem, chcę byd człowiekiem sukcesu, a nie mogę sobie męża
znaleźd! – żali się Ula.
Czy Uli uda się stanąd na ślubnym kobiercu w białych pantalonach? "Byłam już na 122
randkach i nadal nie mam faceta!" - zobacz w poniedziałek, 6 grudnia o godz. 15.55 w TVN!