1944
- KSU
Kiedyś dadza ci karabin, każą równo stać,
d F C d F C
Kiedyś każą załadować, potem oddać strzał.
Siłą wpędzą do okopu, błoto wbiją w twarz,
Potem padnie rozkaz "Umrzyj!" i skończy się czas.
Rozkaz, rozkaz - idziemy ze śpiewem!
d C d C F C
Rozkaz, rozkaz - a sztandar powiewa d C d C F C
Nasz. d F C d F C
Tamten frajer z drugiej strony to odwieczny wróg,
Rozkaz pada, rzucasz granat, on już jest bez nóg.
Miał 20 lat jak ty i chciał rzucić też.
Ty dostaniesz wielki order, z niego tryska krew.
Deszcze niespokojne potargały sad,
d C d F D A
A my na tej wojnie ładnych parę lat.
d C d B C d
Do domu wrócimy, w piecu napalimy,
d F C d F C
Nakarmimy Szarika, a potem Gustlika.
Gdzie stare młyny dumnie stoją
e a
Nad rzeką której nie zna mapa
D G
I choć do domu stąd niedaleko
C G
Przewędrujemy kawał świata. D G H7
A u nas latem jest najlepiej e a
Dywanem w złocie zboże tańczy
D G
I nasze słońce jest najlepsze C G
Choć u nas nie ma pomarańczy.
D G H7
Tam dziadek wiatrak zasłuchany
W żabie rechoty gdzieś za lasem
1944
d F C d F C
Kiedyś dadzą ci karabin, każą równo stać
Kiedyś każą załadować, potem oddać strzał
Siłą wpędzą do okopu, błoto wbiją w twarz
Potem padnie rozkaz "Umrzyj!" i skończy się czas
d C d C F C
Rozkaz, rozkaz - idziemy ze śpiewem
d C d C F C d F C
Rozkaz, rozkaz - a sztandar powiewa nam
Tamten frajer z drugiej strony to odwieczny wróg,
Rozkaz pada, rzucasz granat, on już jest bez nóg.
Miał 20 lat jak ty i chciał rzucić też.
Ty dostaniesz wielki order, z niego tryska krew.
Rozkaz, rozkaz...
d C d F A
Deszcze niespokojne potargały sad
d C B C d
A my na tej wojnie ładnych parę lat
Deszcze niespokojne potargały sad
A my na tej wojnie ładnych parę lat
Do domu wrócimy, w piecu napalimy
Nakarmimy Szarika, a potem Gustlika.
Rozkaz, rozkaz...
1979
- Smashing Pumpkins
shakedown 1979, cool kids never have the time
on a live wire right up off the street
you and i should meet
junebug skipping like a stone
with the headlights pointed at the dawn
we were sure we'd never see an end to it all
and i don't even care to shake these zipper blues
and we don't know
just where our bones will rest
to dust i guess
forgotten and absorbed into the earth below
double cross the vacant and the bored
they're not sure just what we have in the store
morphine city slippin dues down to see
that we don't even care as restless as we are
we feel the pull in the land of a thousand guilts
and poured cement, lamented and assured
to the lights and towns below
faster than the speed of sound
faster than we thought we'd go, beneath the sound of hope
justine never knew the rules,
hung down with the freaks and the ghouls
no apologies ever need be made, i know you better than you fake it
to see that we don't care to shake these zipper blues
and we don't know just where our bones will rest
to dust i guess
forgotten and absorbed into the earth below
the street heats the urgency of sound
as you can see there's no one around
1996
-T.Love
Polskie ulice z blokowiska, osaczyły mnie
e e7
Nocą w pewnym mieście, nocą w pewnym mieście
e6 e
Nie mogę znaleźć drogi słyszę czyjeś kroki
e e7
I boję, boję się, boję, boję się
e6 A
Tak mało świateł i daleko do domu
a C
Kochanie nie wiem czy obejrzę Twoją twarz
G D
Dziewczyna się przygląda zamiast mi pomóc
a C
To jest, to jest, to jest
H7
Ref.: To jest ten kraj popatrz, popatrz, popatrz sam
e D A C
Dobrze go znam, kochanie dobrze go znam
G D C
Nietolerancji i znieczulenia raj
e D A C
To jest ten kraj, to jest ten kraj
G D C
Nieważne jest gdzie mieszkasz w Łodzi czy w Trójmieście
We Wrocławiu, czy w Krakowie na południu, czy na wschodzie
Nieważne jest jak żyjesz, często jest ci źle
I nie fajnie czujesz się, nie fajnie czujesz się
Ten ciężki ranek i to ciężkie powietrze
Które przecież kochasz i którego nie chcesz
Tu zimne słońce jest wymieszane z deszczem
To jest, to jest, to jest
Ref.: To jest ten kraj.......
24.11.94
- GOLDEN LIFE
Gdy matka tuli w ramionach dziecko swe, e G
Jej miłość staje przeciw złym mocom.
Tak ludzie modlą się o urodzajny deszcz,
Jak ona czuwa nad nim nocą
Wyfruwa wreszcie z gniazda młody ptak, e G
Bo przywilejem jest młodości:
Zabawa, radość, przyjaźń, a nie strach, a e
Bo młodość nie chce wiedzieć o tym, że: a D7
Życie, choć piękne, tak kruche jest, G a
Wystarczy jedna chwila by zgasić je. C e
Życie, choć piękne, tak kruche jest.
Zrozumiał ten kto otarł się o śmierć.
I nie do końca piękny jest ten świat, e G
Gdy wciąż odwieczne prawa łamie;
Zabiera miłość, młodość, słońca blask, a e
Lecz my nie chcemy wiedzieć o tym, że: a D7
Życie, choć piękne tak kruche jest..
A TY CO
- ELEKTRYCZNE GITARY
Jedni biorą albo dają C G
Inni leżą potem wstają C G
Idą wszyscy w jedna stronę F e
Albo w różne pokręcone F G
Ziemia drży, słońce świeci
Jada czołgi, lecą śmieci
Czas upływa cały czas
Jeszcze mnogo, mnogo raz
A ty co, a ty co, a ty co, a ja nic C G F E
Wiatry wieją, drzewa szumią
Ci umieją, tamci umią
Jednym dobrze, drugim źle
Jeszcze wszystko czeka cię
Będziesz musiał, będziesz chciał
Będziesz lub nie będziesz miał
Może Ci się cos przydarzyć
Jeszcze możesz sobie marzyć
A ty co...
Można myśleć, szeptać, mówić a h
Można znaleźć albo zgubić C h
Można kochać albo rzucić a h
Można zostać albo wrócić C h
A mnie nic się nie poruszy d e
Ani ręce ani uszy F G
Wszystko jedno gdzie się żyje a h
Raz się chudnie, raz się tyje C h
No i co, no i co, no i co, no i nic C G F E
No i co, no i co, no i co, no i nic C G F G C7
ACH, KIEDY ZNOWU RUSZĄ DLA MNIE DNI
- SDM
Minęło wiele miesięcy, D e
Lecz mnie nic nie minęło; G D
Czas dla mnie w miejscu przystanął; D e
Takie jest chłopcy, takie jest piekło. G A D
Na odgłos kroków po schodach
Serce wciąż skacze do gardła,
Że może jednak to ona,
Ona - to: piękna moja zagłada.
Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni? Fis
Noce i dni! H
I pory roku krążyć zaczną znów G D C
Jak obieg krwi: C G D
Lato, jesień, zima wiosna - Fis
Do Boliwii droga prosta! h G
Wiosna, lato, jesień, zima; D C G
Nic mi się nie przypomina! D A
Ni żyć już można, ni umrzeć.
Wypłakane łzy doszczętnie.
Oddycham ledwie i z bólem,
Kością mi w gardle staje powietrze.
Czy tak już będzie i będzie,
Boże mój, Boże, mój Boże;
Zawsze i wszędzie w obłędzie,
Boże mój, wbiłeś we mnie wszystkie noże!
Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni?...
Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni?...
ACROSS THE UNIVERSE
- The Beatles
Dmaj7 000222
e7/A 002030
G/D 000003
D Dmaj7 A
D f#
Words are flowing out like endless rain into a paper cup
e7
They slither while they pass,
A A7
They slip away across the universe
D f#
Pools of sorrow, waves of joy are drifting through my opened mind
e7 g
Possessing and caressing me
REF:
D e7/A
Jai Guru Deva. Oooo
A7
Nothing’s gona change my world
G/D D
Nothing’s gona change my world
A7
Nothing’s gona change my world
G/D D
Nothing’s gona change my world
D f#
Images of broken light which dance before me like a milion eyes
e7
They call me on and on across the universe
D f#
Thoughts meander like a restless wind inside a letter box
e7 A A7
AICHA
- Magma
Znów dziś przeszła obok mnie
a F C G
Nie istnieję dla niej chociaż wiem
Na spojrzenie czekam lub gest
Proszę - Aicha - żądaj czego chcesz !
Rzucę Ci klejnoty do stóp
złoto i pereł jasny sznur
Owoce znajdę słodsze niż miód
Za miłość Twoją - życie me.
Bo źródło miłości to Ty
Daj mi z niego kroplę, abym mógł żyć
Na kres świata po śladach twych biec
Choćby głupcem nazywano mnie.
Chcę jej mówić słowa lekkie jak wiatr
Chcę jej niebiańską muzykę grać
Dla niej promienie słońca chcę kraść
By w jej oczach zajaśniał ich blask.
Ona jest mym czasem
Którego ja nie mogę mieć
Umieram gdy przechodzi obok
Marzę o niej na jawie i śnie.
Marzę, że pokocha mnie
Pewnego dnia pokocha mnie.
Znów dziś przeszła obok mnie
Nie istnieję dla niej chociaż wiem
Na spojrzenie czekam lub gest
Proszę - Aicha - pokochaj mnie.
AJRISZ
-T.LOVE
DIS
zabieram cię do baru
B
będzie 8:0 dla mnie
GIS
zakładamy się
DIS B DIS
że polska pokona anglię
DIS
drugi strong trzeci strong
DIS GIS
rozmawiamy bez wytchnienia
DIS
o uczuciu które jest
GIS B DIS
najlepsze bez wątpienia
ty mnie chyba nie znasz
i nie rozumiesz nic
bo ty nie wiesz
jak się tutaj pije
kolejnej wiosny łyk
czwarty strong piąty strong
coraz bliżej twego ciała
oczy moje lewitują
odległość jest już mała
dotknij mojej dłoni
i na zewnątrz wyjdźmy stąd
ten spacer przeznaczeniem naszym
mocno czuję to
ref.
ALEKSANDER
- Myslovitz
Już nie będę z tobą kłócił się e C G D
i tak nigdy nie mam racji
wydawać by się mogło że
jesteśmy źle dobrani
najgorsze jest jednak to
twoje rozczarowanie
więc zapomniałem ci powiedzieć że
jestem zakochany
Więc lepiej mnie zabij wyrzuć z pamięci
lepiej odejdź pozwól mi odejść
lepiej zapomnij pozwól zapomnieć
lepiej daj mi następną szansę
Potrzebujesz tego czego ja
nigdy mogę ci nie dać
nie dlatego że nie chcę ci dać
a dlatego że tego nie mam
najgorsze jest jednak to
twoje rozczarowanie
więc zapomniałem ci powiedzieć że
więc lepiej mnie zabij...
ALIVE
- Pearl Jam
son, she said
have I got a little story for you
what you thought was your daddy
was nothin' but a....
while you were sittin'
home alone @ age thirteen
your real daddy was dyin'
sorry you didn't see him
but I'm glad we talked...
I...I...I'm still alive (3x)
oh she walks slowly
across a young man's room
she said I'm ready...for you
I can't remember anything
to this very day
'cept the look...the look...
now I can't see,...I just stare...
I...I...I'm still alive (4x)
is something wrong
she said
of course there is
you're still alive
she said
do I deserve to be
is that the question
and if so,...if so...
who answers?
who answers?
ALL ABOUT THE MONEY
- Meja
Intro:
[Riff] /x2
A H #c H B /x2
A H g# G#
A H c# H B H
Sometimes, I find another world inside my_mind E D A
When I realize the crazy things we_do
C E
It makes me feel ashamed to be_alive
D A
It makes me wanna run away and hide
C f# G#
It's all 'bout the money _
A H
It's all 'bout the dun dun du du du dum
g# G#
I don't think it's funny _
A H
To see us fade away
c# H B
It's all 'bout the money _
A H
It's all 'bout the dun dun du du du dum
g# G#
And I think we got it all wrong anyway _ _ _ A H c# H B H
We find,
Strange ways of showing them how much we really care E D A
When in fact we just don't seem to care at all
C E
This pretty world is getting out of hand
D A
So tell me how we fail to understand
C f# G#
It's all 'bout the money _
A H
It's all 'bout the dun dun du du du dum
g# G#
I don't think it's funny _
A H
To see us fade away
c# H B
It's all 'bout the money _
A H
It's all 'bout the dun dun du du du dum
g# G#
And I think we got it all wrong anyway _ A H c# H B
Anyway_ _
A H c# H B
Coz its all 'bout the money _ _ A H c# H B
Mm mm Mm mm _ _ _ _
A H c# H g# G#
Always look on the bright Side of Life -
Monthy Python
a D G e
Some things in life are bad they can really make you mad
a D G
Other things just make you swear and curse
a D G e
When you've chewing an life's gristle Don't grumble give a whistle
a D7
And this'll help things turn out for the best
G e a D7 G e a D7
And always look on the bright side of life
G e a D7 G e a D7
Always look on the light side of life
If life seems jolly rotten there's something you've forgotten
and that's to laugh and smile and dance and sing.
When you've feeling in the dumps don't be silly chumps
Just purse your lips and whistle - that's the thing
And always look on the bright side of life
Come on always look on the bright side of life
For life is quite absurd and death's the final word
you must always face the curtain with a bow
Forget about your sin - give the audience a grin
Enjoy it - it's your last chance anyhow.
So always look on the bright side of death
just before you draw your terminal breath
Life's a pice if shit when you look at it
Life's a laugh and death's a joke it's true
You'll see it's all a show keep'em laughing as you go
just remember that the last laugh is on you
AMAZING
- AEROSMITH
Intro: Am - G - Am - G
Am G
I kept the right ones out and let the wrong ones in
C F
Had an angel of mercy to see me through all my sins
Fm/G# C/G
There were times in my life when I was goin' insane
D/F# F
Tryin' to walk through the pain
Am G
When I lost my grip and I hit the floor
C F
Yeah, I thought I could leave but couldn't get out the door
Fm/G# C/G
I was so sick and tired of livin' a lie
D/F# F
I was wishin' that I would die
Chorus:
C Em F Em G
It's amazing, with the blink of an eye you finally see the light
C Em F Em G
It's amazing when the moment arrives that you know you'll be alright
F Em D G C
It's amazing and I'm sayin' a prayer for the desperate hearts tonight
Am D
That one last shot's a permanent vacation
F C
And how high can you fly with broken wings?
Am D
Life's a journey not a destination
F G
And I just can't tell just what tomorrow brings
AND YOUR BIRD CAN SING
-The Beatles
G+ 005443
B/F# 004442
C#/E# 003121
f#7 002222
B7 021202
B7/D# 012020
c#7 002424
You tell me that you've got everything you want E
And your bird can sing
But you don't get me, you don't get me f# A E
You say you've seen seven wonders and your bird is green E
But you can't see me, you can't see me f# A E
g# G+ B/F# C#/E#
When your prized possessions start to weight you down
Look in my direction, I'll be round, I'll be round E f#7 B7
g# G+ B/F# C#/E#
When your bird is broken will it bring you down
You may be awoken, I'll be round, I'll be round E f#7 B7
E B7/D# c#7
You tell me that you've heard every sound there is
And your bird can swing E
But you can't hear me, you can't hear me f# A E
ANIOŁ
- HEY
a d C a
W czwartek mój Anioł Stróż pukał do losu drzwi.
Choć wszystko krzyczało w nim pozwalał nakrywać się.
a C a
A upokorzenie jego otaczało mnie
Zaklęciami ochronnymi - nie musiałam się modlić.
Następne nie wiem czym jest, jestem światłem, jestem snem.
Małym palcem u nogi Twej, a więc i świata na usługach mych.
Mam spokojną linię czoła, ciało zdrowe jest.
Białą suknię, sznur bursztynów, buty noszę z mchu.
E
Moja radość niczym nie zmącona. x4
H D C H D C
Jedyny podmiot zdarzeń - ja. x4
Wczoraj Anioł rzekł mnie: "Ciemna gwiazda nad głową mą".
Mam starą, pomarszczoną twarz i straszę dygotem rąk.
Pęka we mnie owoc strachu, znowu modlę się.
Stopy krwawią, jestem brudem pod paznokciem Twym.
I chciałabym być niewidzialna. x4
Anioł Stróż opuścił mnie. x4
ANOTHER BRICK IN THE WALL
- PINK FLOYD
************** part 1 ***********************
d
Daddy's flown across the ocean
d
Leaving just a memory
d
A snapshot in the family album
d G
Daddy what else did you leave for me
d
Daddy what d'ya leave behind for me
F C d
All in all it was just a brick in the wall
F C d
All in all it was all just bricks in the wall
************** part 2 ***********************
d
We don't need no education
d
We don't need no thought control
d
No dark sarcasm in the classroom
d G
Teachers leave them kids alone
G d
Hey teacher leave them kids alone
F C d
All in all it's just another brick in the wall
F C d
All in all you're just another brick in the wall
ARAHJA
- KULT
Mój dom murem podzielony d
Podzielone murem schody a
Po lewej stronie łazienka E
Po prawej stronie kuchenka a A7
Moje ciało murem podzielone
Dziesięć palców na lewą stronę
Drugie dziesięć na prawą strone
Głowy równa część na każdą stronę
Moja ulica murem podzielona
Świeci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony
Lewa strona nigdy się nie budzi
Prawa strona nigdy nie zasypia
ARTYŚCI
- KULT
A G C E B
To wszystko się tak cyklicznie powtarza
czas nadziei, człowiek z żelaza
wodzowi rewolucji do pasa kłaniam
mecenas daje złoto - mecenas wymaga
ten system musi upaść teraz i zaraz
śpiewane na koncercie w koszarach
Czy ty to widzisz, czy się nie wstydzisz?
Czy ty to widzisz, czy się nie wstydzisz?
A słyszę, że mówią, robią to co chcą
A słyszę, że mówią, robią już to co chcą
Wszyscy artyści to prostytutki,
w oparach lepszych fajek, w oparach wódki
A jedne są lepsze, a drugie są gorsze.
A gorsze są tańsze, a lepsze są droższe.
Wszyscy artyści to prostytutki,
w oparach lepszych fajek, w oparach wódki
A jedni są lepsi, a drudzy są gorsi.
A gorsi są tańsi, a lepsi są drożsi.
III Rzeczpospolita Polska Ludowa
To samo od nowa (x 2)
Przepraszam czy mogę sobie zrobić zdjęcie z Panem.
Ja i koleżanka, niedźwiedź , Zakopane.
Swoja praca na scenie chce osiągnąć swój cel,
order Orła Białego budowniczych PRL
Czy ty to widzisz, czy się nie wstydzisz?
Czy ty to widzisz, czy się nie wstydzisz?
A słyszę, że mówią, robią to co chcą
A słyszę, że mówią, robiąjuż to co chcą
Wszyscy artyści to prostytutki,
ATLANTYDA
- Grześ Turnau
Istnieli albo nie istnieli E H
Na wyspie albo nie na wyspie D A
Ocean albo nie ocean C G
Połknął ich albo nie E A E
Czy było komu kochać kogo
Czy było komu walczyć z kim
Działo się wszystko albo nic
Tam albo nie tam
Przypuszczalni wątpliwi nie upamiętnieni a G F G F
Nie wyjęci z powietrza z ognia z wody z ziemi a G F G F
Nie zawarci w kamieniu ani w kropli deszczu gis
Nie mogący na serio pozować do przestróg H7
Miast siedem stało czy na pewno
Stać wiecznie chciało gdzie dowody
Nie wymyślili prochu nie;
Proch wymyślili i tak
Meteor spadł to nie meteor;
Wulkan wybuchł to nie wulkan
Ktoś wołał coś niczego nikt;
Na tej plus minus Atlantydzie
Istnieli albo nie istnieli;
Na wyspie albo nie na wyspie
Ocena albo nie ocean;
Połknął ich albo nie
Czy było komu kochać kogo;
Czy było komu walczyć z kim
Działo się wszystko albo nic;
Tam albo nie tam
Tam albo nie tam
AUTOSTOP
- Karin Stanek
Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem D G D
W ten sposób możesz bracie przejechać Europę G D
Gdzie szosy biała nić, tam bracie śmiało wyjdź A7 G
I nie martw się co będzie potem A7 G D A7
Autostop, autostop, wsiadaj bracie dalej hop D G D G A7
Rusza wóz, będzie wiózł, będzie wiózł nas dzis ten wóz D G D h A7 D
Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem D G D
Cóż dla nas znaczy pociąg na spółkę z samolotem G D
Gdzie szosy biała nić, tam braci chce się żyć A7 G
Czy naprzód jedziesz, czy z powrotem A7 G D A7
Autostop, autostop, wsiadaj bracie dalej hop D G D G A7
Rusza wóz, będzie wiózł, będzie wiózł nas dzis ten wóz D G D h A7 D
BABOKI
- F.N.S.
Gdzieś głęboko pod moimi i twoimi powiekami H e7
Tam gdzie czarów jest miasteczko, spotkasz mnie A H
Jestem diabłem, co się zowie i z wiedźmami jestem w zmowie
Nieźle bawię się ;
H E
Na podniebnym szlaku koni, falujących morskich traw
Każdy pragnie mieć marzenia, czemu nie
Mimo błahej tak tęsknoty bolą mnie przyziemne cnoty
By nastraszyć cię
Posłuchaj i śpij, bo nie ma baboków H E /x2
Jestem ja i ty, tylko ja i ty A E
H e7 A H
Choć głaszczę cię nocami, pod twoimi powiekami
Robię psoty, same bzdury, przecież wiesz
Czemu świat jest taki, czemu tak wytrzeszczasz gały
Ja naprawdę bardzo kocham cię
Posłuchaj i zaśnij
Posłuchaj i śpij, bo nie ma baboków
Jestem ja i ty, tylko ja i ty
BABY ONE MORE TIME
- Britney Spears
( performed by Travis)
Oh baby baby
Oh baby baby
h
Oh baby baby
F#
D
How was I supposed to know
E F#
That something wasn't right here
Oh baby baby
I shouldn't have let you go
And now you're out of sight, yeah
h
Show me
h F#
How you want it to be
D
Tell me, baby
E F#
Cause I need to know now, oh because
h F#
My loneliness is killing me (and I)
D E F#
I must confess I still believe (still believe)
h F#
When I'm not with you I lose my mind
D
give me a sign
E F#
Hit me baby one more time
Oh baby baby
BALLADA O DOBRYM CZŁOWIEKU
- CHŁOPCY Z PLACU
BRONI
Dsus4 032033
G D a C G Dsus4 G
A jak już będę dobrym człowiekiem niczego nie będę się bał.
Zniszczę obłudę i kłamstwo zniszczę, taką siłę będę miał.
D C G Dsus4 G
Ref. Ty się śmiejesz, a ja w to wierzę.
Moja wiara to wszystko co mam. x2
A jak już będę dobrym człowiekiem nigdy nie będę sam.
Zniszczę niewierność i zazdrość zniszczę, taką siłę będę miał.
Ref.
A jak już będę dobrym człowiekiem zapomnę kto ile wart.
Pomyślę o szczęściu i wiecznej radości, taką siłę będę miał.
Ref.
BALLADA O KRZYŻOWCU
Wolniej, wolniej wstrzymaj konia
e
Dokąd pędzisz w stal odziany
A
Pewnie tam, gdzie błyszczą w dali [w słońcu] C
Jeruzalem białe ściany
D
Pewnie myślisz, że w świątyni
Zniewolony Pan twój czeka
Abyś przyszedł go ocalić
Abyś przybył doń z daleka
Wolniej, wolniej wstrzymaj konia,
Byłem dzisiaj w Jeruzalem
Przemierzyłem puste sale
Pana twego nie widziałem
Pan opuścił święte miasto
Przed minutą przed godziną
W chłodnym gaju na pustyni
Z Mahometem pije wino
Wolniej, wolniej wstrzymaj konia
Chcesz oblegać Jeruzalem
Strzegą go wysokie wieże
Strzegą go Mahometanie
Pan opuścił święte miasto
Na cóż poświęcenie twoje
Po cóż burzyć białe wieże
Po cóż ludzi niepokoić
Wolniej, wolniej wstrzymaj konia
Porzuć walkę niepotrzebną
Porzuć miecz i włócznię swoją
I jedź ze mną i jedź ze mną
Bo gdy szlakiem ku północy
BALLADA O SMUTNYM SKINIE
- Big Cyc
A4 002230
A A4 A
Skin jest całkiem łysy, włosków on nie nosi
Glaca w słońcu błyszczy jakby kombajn kosił
Pejsów nie ma skin, kitek nienawidzi
Boją się go Arabii, Murzyni i Żydzi
Najgorsza dla skina jest co roku zima
Jak on ją przetrzyma, przecież włosków nima
E A fis E
Nałóż czapkę skinie, skinie nałóż czapkę
Kiedy wicher wieje, gdy pogoda w kratkę
D E A
Uszka się przeziębią, kark zlodowacieje
Resztki myśli z mózgu wiaterek przewieje
Mamusia na drutach czapkę z wełny robi
Nałożysz ją skinie gdy się chłodniej zrobi
Wełna w główkę grzeje, ciepło jest pod czaszką
I komórki szare wówczas nie zamarzną
Nasz skin był odważny, czapki nie nałożył
Całą zimę biegał łysy, wiosny już nie dożył
Główka mu zsiniała, uszka odmroziły
Czaszka na pół pękła, szwy wewnątrz puściły
BALLADA WAGONOWA -
Marylka Rodowicz
Pamiętam był ogromny mróż, C F C
( pamiętam był ogromny mróż ) C
Od Cheetaway do Syracuze C D G
( od Cheetaway do Syracuze ) G G7 F
Pamiętam był ogromny mróz F G a
( ogromny mróz ogromny mróz ) a F
Od Cheetaway do Syracuze F G C
Sam diabeł szepnął: wietrze wiej C F C
( sam diabeł szepnął wietrze wiej ) C
Od Syracuze do Cheetaway C D G
( od Syracuze do Cheetaway ) G G7 F
Sam diabeł szepnął: wietrze wiej F G a
( wietrze wiej wietrze wiej) a F
Od Syracuze do Cheetaway F G C
Trzech pasażerów pociąg wiózł C F C
( trzech pasażerów pociąg wiózł ) C
Od Cheetaway do Syracuze C D G
( od Cheetaway do Syracuze ) G G7 F
Trzech pasażerów pociąg wiózł F G a
( pociąg wiózł, pociąg wiózł ) a F
Od Cheetaway do Syracuze F G C
W moim przedziale wszyscy trzej C F C
( w moim przedziale wszyscy trzej ) C
Ten z Syracuze, ten z Cheetaway C D G
( ten z Syracuze, ten z Cheetaway ) G G7 F
W moim przedziale wszyscy trzej F G a
( wszyscy trzej, wszyscy trzej ) a F
Ten z Syracuze, ten z Cheetaway F G C
Ten trzeci to był na mój gust C F C
( ten trzeci to był na jej gust ) C
Nie z Cheetaway, nie z Syracuze C D G
BARANEK
- KULT
Ach Ci ludzie, to brudne świnie A
Co napletli o mojej dziewczynie d
Jakieś bzdury o jej nałogach A
To po prostu litość i trwoga d
Tak to bywa gdy ktoś zazdrości D
Kiedy brak mu własnej miłości g
Plotki płodzi, mnie nie zaszkodzi żadne obce zło A d
Na mój sposób widzieć ją A d
Na głowie kwietny ma wianek A d
W ręku zielony badylek A d
A przed nią bieży baranek g d
A nad nia lata motylek A d
Krzywdę robię mojej panience
Opluć chcą ją podli zboczeńcy
Utopić chcą ja w morzu zawiści
Paranoicy, podli sadyści
Utaplani w brudnej rozpuście
A na gębach fałszywy uśmiech
Byle zagnać do swego bagna, ale wara wam
Ja ją przecież lepiej znam
Na głowie...
Znów widzieli ją z jakimś chłopem
Znów wyjechała do St. Tropez
Znów męczyła się, Boże drogi
Znów na jachtach myła podłogi
Tylko czemu ręce ma białe
Chciałem zapytać, zapomniałem
Ciało kłoniąc skinęła dłonią wsparła skroń o skroń
Znów zapadłem w nią jak w toń
Na głowie...
BARDZO SMUTNA PIOSENKA RETRO
- POD BUDĄ
C G7
Lato bylo jakies szare,
C G7
I slowikom braklo tchu.
E7 a
Smutnych wierszy pare,
D G
Ktos napisal znow.
Smutnych wierszy nigdy dosyc,
I zranionych ciezko serc,
Nieprzespanych nocy,
Ktore trawi lek.
C G7
Kap, kap, plyna lzy.
C G7
W lez kaluzach ja i ty.
E7 a D G7
Wyplakane oczy i przekwitle bzy.
C G7
Placze z nami deszcz,
C G7
I fontanna szlocha tez,
E7 a D G7 C
Troche zadziwiona skad ma tyle lez.
Nad dachami muza leci,
Muza czyli weny znak.
Czemu wam poeci
Miodu w sercach brak.
Muza ma sukienke krotka,
Muza skrzydla ma u rak.
Lecz wam ciagle smutno,
A mnie boli zab.
BASEN I MY
- ELEKTRYCZNE GITARY
Kiedy pływasz w moim nowym basenie C F
W słoneczne południe jak to
A szczeniaki dalmatyńczyki
Tak mi liżą stopy i nos a C D
To pod dom zajeżdża dostawa C E
By do drinków w ogrodzie był lód F D7
Mój wideotelefon w leżaku C G a
Przekazuje mi widoki z gór F C
Gdzieś dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzykę dla gości
Przywołuję obrazy na dach
Ruchem ręki oddalam fotele
Planetarium w suficie już gra
Więc rozjaśniam przestrzenne tapety
Goście wolą ruletkę i tak
Kiedy w saunie czekają przygody
A nad miastem zapada już noc
Miękka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste są ściany i płot
Co raz mocniej pachną róże na dachu
Co raz wyżej dzikie wino się pnie
Błyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stąd mnie
BASKET CASE
Green Day
E H cis gis A E H
Do you have the time, to listen to me whine
About nothing and everything all at once
E H cis gis A E H
I am one of those, mellodramatic fools
Neurotic to the bone no doubt about it.
CHORUS:
A H E
Sometimes I give myself the creeps
Sometimes my mind plays tricks on me
A H E D cis
It all keeps adding up, I think I'm cracking up
A H E
Am I just paranoid? I'm just stoned.
E H cis H x few times
E H cis gis A E H
I went to a shrink to analyze my dreams
She says it's lack of sex that's bringing me down
E H cis gis A E H
I went to a whore, he said my life's a bore
And quit my whining ‘cause it's bringing her down.
A H E
Sometimes I give myself the creeps
Sometimes my mind plays tricks on me
A H E D cis
It all keeps adding up, I think I'm cracking up
A H E
Am I just paranoid? I'm just stoned.
E H cis H x4
A H
BAW MNIE
- Seweryn Krajewski
E5+ 022110
Baw mnie, zepsuj lub zbaw mnie A C#7
To tak zabawnie dzielić swój grzech na pół F#7 H7
Weź mnie, jak się bierze czek E7 C#7
Gdy się człowiek chce zapomnieć F#7 h E7 A E5+
Baw mnie, przytul i zbaw mnie A C#7
Amor tak trafnie wybrał i cel, i łuk F#7 H7
Na mnie dzisiaj rzucił czar E7 C#7
Cała jesteś z fal, jak magnes F#7 h E7 A
Zasłoń siódme niebo, niech nie widzi tego, co czuję E7 A
Ledwie zabrzmiał a-moll, z nieba spłynął amor, żartujesz E7 A
Z mych planów:
Jak buszować w zbożu, jak z dwóch ciał ułożyć ornament C#7 f#
Na pamięć
Zanim nas uniesie słodka i przewrotna gra H7 E E5+
Baw mnie, zepsuj lub zbaw mnie A C#7
To tak zabawnie dzielić swój grzech na pół F#7 H7
Weź mnie, jak się bierze czek E7 C#7
Gdy się człowiek chce zapomnieć F#7 h E7 A E5+
BAWITKO
Wagą zabraną Temidzie a G
Bawimy się w sprawiedliwość
Na jednej szali zło kładziemy a G C D
Na drugiej dobro i litość a G
Na drugiej dobro i litość
Wszyscy się cieszą z równowagi
Gardła zdzierają na wiwatach
Wszyscy się cieszą z równowagi
Wskazówkę puszczamy po latach
Oj nieładnie człowieku nieładnie a G
Oj nieładnie człowieku brzydko
Ty się całe życie bawisz
Czasem sobie zmieniasz bawitko
Księgami bawimy się w mądrość
Zabawa to dla upartych
Z ksiąg budujemy nauki i domy
Choć przecież księgi też karty
Raz huczą brawa raz działa
Znów się gubimy w erratach
Na ile to mądre na ile słuszne
Ktoś nas osądzi po latach
Jest jeszcze jedna zabawa
Też popularna choć nie nowa
Do niej potrzebnych jest dwóch ludzi
I słowa i słowa i słowa
Słowami bawimy się w miłość
Słowa składamy w kwiatach
Potem przyprószą je liście jesieni
Odgrzebujemy po latach
BĄDŹ GOTOWY DZIŚ DO DROGI
-Halina Frąckowiak
Bądź gotowy dziś do drogi D
Drogi, którą dobrze znam e
Bądź gotowy poprowadzę cię tam A7 D A7
Weź podróżny stary worek D
I butelki Coli dwie e E7
Jutro lub we wtorek wezmę cię A7 D A7
Bądź gotowy dziś do drogi D
Nie znasz chwili, nie znasz dnia e
Bądź gotowy zaprowadzę cię tam A7 D A7
Weź podróżny stary worek D
I na drogę buty dwa e E7
Jutro lub we wtorek przyjdzie czas A7 D
D A h D
Znam plażę, która nie ma końca
D A h D
Nikt nie wie gdzie się rozpoczyna
D A h D h
Od wschodu do zachodu sło- -ońca
G D eA7
Można tam szlakiem piany iść
Bądź gotowy dziś do drogi D
Drogi, którą dobrze znam e
Bądź gotowy poprowadzę cię tam A7 D A7
Weź podróżny stary worek D
I butelki Coli dwie e E7
Jutro lub we wtorek wezmę cię A7 D A7
D A h D
BERLIN ZACHODNI
- BIG CYC
C F
Jakaś karafka, stary zegarek
Trzeba zarobić te parę marek
Renta, stypendium, wyżyć się nie da
Tu kupisz tam sprzedasz nie weźmie cię bieda
C F
Berlin Zachodni, Berlin Zachodni
C F
Tu stoi Polak co drugi chodnik
G a
Za każdym rogiem czai się Turek
F C
Sprzedasz mu wszystko, tylko nie skórę } x2
C F
Pilsnera wypić trzema łykami
Opylić fajki, kupić salami
Gdy Polizei to dawać chodu
Wrócisz do kraju będziesz do przodu
A w jeden dzień zarobisz tyle
}
Co górnik w miesiąc w trudzie i pyle
} x2
Ref:
Nasza bieda nas rozgrzesza
Polski handel, trzecia rzesza
Jedzie pociąg, koła stukocą
Parowóz gwiżdże, baby się pocą
Przemytnicy i celnicy
}
Czyli orgazm na granicy
}2
Ref...
BEZ SŁÓW
(WOLNA GRUPA BUKOWINA)
m. sł. Wojtek Bellon
Chodzą ulicami ludzie,
A E
/C G
/ G D
Maj przechodzą, lipiec, grudzień.
f cis
/a e
/ e h
Zagubieni wśród ulic, bram. D A E
/F C G
/ C G D
Przemarznięte grzeją dłonie, A E
/C G
Dokądś pędzą, za czymś goniąf cis
/a e
I budują wciąż domki z kart. D A E
/F C G
Ref:
A tam w mech odziany kamień,
D A
/
F C
/ C G
Tam zaduma w wiatru graniu, D A
/F C
Tam powietrze ma inny smak. D A E
/F C
/
C G D
Porzuć kroków rytm na bruku,
D A
/
F C
Spróbuj - znajdziesz, jeśli szukać
D A
/
F C
Zechcesz nowy świat, własny świat.
D A E
/
F C G
Płyną ludzie miastem szarzy
Pozbawieni złudzeń, marzeń,
Omijając wciąż główny nurt.
Kryją się w swych norach krecich
I śnić nawet o karecie,
Co lśni złotem, nie potrafią już.
Ref:
A tam w mech odziany ........
BEZ SŁÓW
- WGB
Najfajniej brzmi jak się gra na 2 gitarkach tak:
Gitara 1 - Kapodaster na 1-szym progu
Gitara 2 - chwyty w klamerkach [] - kapodaster na 8 mym
G[C] D[G]
Chodzą ulicami ludzie
e[a] h[e]
Maj przychodzą, lipiec, grudzień
C[F] G[C] D[G]
Zagubieni wśród ulic bram
Przemarznięte grzeją dłonie
Za czymś pędzą, dokądś gonią
i budują wciąż domki z kart
C[F] G[C]
Ref: A tam w mech odziany kamień
Tam zaduma w wiatru graniu
C[F] G[C] D[G]
Tam powietrze ma inny smak
Porzuć kroków rytm na bruku
Spróbuj, znajdziesz jeśli szukać zechcesz
Nowy świat, własny świat
Płyną ludzie miastem szarzy
Pozbawieni złudzeń, marzeń
Omijając wciąż główny nurt
Kryją się w swych norach krecich
I śnić nawet o karecie
co lśni złotem nie potrafią już
BĘDĘ SZEDŁ
- Kuba Sienkiewicz
Będę szedł do ciebie przez puste ulice G a7 D
Będę szedł do ciebie w gęstym tłumie G a7 D
G e
Po schodach, po schodach
G e
Bedę szedł do ciebie jeszcze raz od nowa
a7 D
Bo teraz już wiem, że tobie i mnie
G e a7 D
To samo się śni
Będę biegł do ciebie po pięknych spotkaniach
Będę biegł do ciebie po mądrych zebraniach
Po torach, po torach
Bedę szedł do ciebie jeszcze raz od nowa
Będę szedł do ciebie po hucznych zabawach
Będę szedł do ciebie rozgrzebanym polem
Po nocach, po nocach
Będę szedł do ciebie jeszcze raz od nowa
Będę szedł do ciebie przez puste ulice
Będę szedł do ciebie w gęstym tłumie
Po schodach, po schodach
Będę szeł do ciebie jeszcze raz od nowa
BĘDZIESZ MOJĄ PANIĄ -
Marek Grechuta
Będziesz zbierać kwiaty, będziesz się u¶miechać C G C G C G C G
Będziesz liczyć gwiazdy, będziesz na mnie czekać C G C G C G C C7
I ty wła¶nie ty, będziesz moj± dam± f c f G c C7
I ty tylko ty, będziesz moj± pani± f c f G c
Będ± ci grały skrzypce lipowe Gis Es
Będ± ¶piewały jarzębinowe f c
Drzewa, li¶cie, ptaki wszystkie g Es f G
Będę z tob± tańczyć, bajki opowiadać
Słońce z pomarańczy, w twoje dłonie składać
I ty wła¶nie ty, będziesz moj± dam±
I ty tylko ty, będziesz moj± pani±
Będ± ci grały noc± sierpniow±
Wiatry strojone barw± słońca
Będ± ¶piewały, ¶piewały bez końca
Będziesz miała imię, jak wiosenna róża
Będziesz miała miło¶ć jak jesienna burza
BIAŁY MIŚ
a d
Biały miś dla dziewczyny,
F G a E
Którą kocham i kochał będę wciąż,
a d
Lecz dziewczyna jest już z innym
F G a G
I pozostał mi tylko biały miś.
Ref:
C G E
Hej dziewczyno, spójrz na misia,
F G a E
Niech przypomni chłopca ci
h C G E
Nieszczęśliwego małego misia,
F G a E
Który w oczach ma tylko białe łzy.
Minął czas, naszych spotkań,
Minął dzień, zaginął biały miś
I pozostał żal i smutek,
Po dziewczynie, po misiu i po snach.
Ref:...
Biały miś, nie kochany,
Porzucony już dawno w ciemny kąt,
Już dziewczyna go nie weźmie,
Nie przytuli do swoich ciepłych rąk.
Ref:...
BIAŁY ROWER
- Turbo
Biały rower bardzo chciałbym mieć
E A E
Cały biały i opony też
cis A E
Takie cudo może podbić świat
Biały rower i pedały dwa
Pokochaj mnie, a w sobotę ja
E H cis
Dam ci popatrzeć
A
Pokochaj mnie, a w niedzielę ja
E H cis
Dam ci go dotknąć
A H
Biały rower nocą mi się śni
Cały biały, na nim lampy trzy
Ja na ramę będę ciebie brał
Tatę z mamą chyba trafi szlag
Pokochaj mnie, mam swój udział
Ja będę odkładał
Pokochaj mnie, a pozwolę ci
Paczkę dorzucić
Pokochaj mnie, to ważniejsze niż
Zdobyć ten rower
Pokochaj mnie, nie kosztuje nic
Pomarzyć sobie
BIESZCZADY
Tu w dolinach wstaje mgłą wilgotny dzień e a
Szczyty ogniem płoną, stoki kryje cień D G H7
Mokre rosą trawy wypatrują dnia
Ciepła, które pierwszy słońca promień da
Cicho potok gada, gwarzy pośród skał G a D G
O tym deszczu, co z chmury trochę wody dał G C D G
Świerki zapatrzone w horyzontu kres
Głowy pragną wysoko, jak najwyżej wznieść
Tęczą kwiatów barwny połoniny łan
Słońcem wypełniny jagodowy dzban
Pachnie świeżym sianem pokos pysznych traw
Owiec dzwoneczkami cisza niebu gra
Cicho potok gada...
Serenadą świerszczy, kaskadami gwiazd
Noc w zadumie kroczy mroku ścieląc płaszcz
Wielkim Wozem księżyc rusza na swój szlak
Pozłocistym sierpem gasi lampy dnia
Cicho potok gada...
BIESZCZADY
(ANDRZEJ STARZEC)
e a7
Tu w dolinach wstaje mgła wilgotny dzień
D7 G H7
Szczyty ogniem płoną, stoki kryje cień.
e a7
Mokre rosą trawy wypatrują dnia,
D7 G H7
Ciepła, które pierwszy słońca promień da.
G a7 D7 G
Cicho potok gada, gwarzy pośród skal,
G C D7 G
O tym deszczu, co z chmury trochę wody dal.
G a7 D7 G
Świerki zapatrzone w horyzontu kres
G C D7 G
Głowy pragną wysoko, jak najwyżej wznieść.
Tęcza kwiatów barwny połoniny łan
Słońcem wypełniony jagodowy dzban.
Pachnie świeżym sianem pokos pysznych traw,
Owiec dzwoneczkami cisza niebu gra.
Cicho potok gada...
Serenadą świerszczy, kaskadami gwiazd
Noc w zadumie kroczy mroku ścieląc płaszcz.
Wielkim Wozem księżyc rusza na swój szlak,
Pozłocistym sierpem gasi lampy dnia.
Cicho potok gada...
BIESZCZADY ROCK AND ROLL
Miały już Bieszczady swoje tango,
Miały także taniec zwany sambą ,
Miały także polkę prosto z pola ,
Lecz nie miały jeszcze rock and roll'a.
Bieszczady rock and roll,
Połonino ługi - bugi.
Gdy jesteś tylko sam
Świat się staje taki długi,
Gdy jesteś z nami w raz
Bardzo szybko mija czas.
Na stanicy woda po kolana ,
A deszcz pada od samego rana.
Wszystko przemoczone do niteczki ,
Chciałbyś zmienić spodnie i majteczki.
Bieszczady rock and roll...
BIESZCZADY ROCK'N'ROLL
Miały już bieszczady swoje tango.
C
Miały także taniec zwany sambą.
F C
Miały także polkę prosto z pola.
C
Lecz nie miały jeszcze rock'n'roll-a
G F C
ref.
Bieszczady rock'n'roll, w połoninach woogie-boogie.
C
Gdy jesteś tylko sam dzień się staje taki długi. F C
Gdy jesteś z nami wraz, bardzo szybko mija czas.
G F C
Na stanicy błoto po kolana, a deszcz pada od przedwczoraj rana.
Przemoczone wszystko do niteczki.
Chciałbyś zmienić buty i majteczki.
ref. Bieszczady rock'n'roll ...
Na stanicy od samego rana druh oboźny ciągle drze się na nas.
Ciągle sprawdza nam nasze namioty.
Chciałby wszystkim zrobić nam piloty.
ref. Bieszczady rock'n'roll ...
BIESZCZADZKI TRAKT
Kiedy nadejdzie czas, wabi nas ognia blask
G D C G
Na polanie, gdzie króluje zły
D C G
Gwiezdny pył, w ogniu tym łzy wyciśnie nam dym
Tańczą iskry z gwiazdami, a my...
Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas G C D G
Śpiewajmy razem, ilu jest tu nas
C D e
Choć lata młode szybko płyną, wiemy, żeC D G e Nie starzejemy
się
C D G
W lesie, gdzie licho śpi, ma przygoda swe drzwi
Pójdźmy tam, gdzie na ścianie lasu lśnią
Oczy sów, wilcze kły, rykiem powietrze drży,
Nawet gwiazdy przyjazne dziś są.
Śpiewajmy wszyscy ........
Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew.
Wiatr poniesie go w wilgotny czas.
Każdy z nas o tym wie - znowu spotkamy się,
A połączy nas bieszczadzki trakt.
Śpiewajmy wszyscy ........
BIESZCZADZKI TRAKT
Kiedy nadejdzie czas, wabi nas ognia blask G D C G
Na polanie, gdzie króluje zły D C G
Gwiezdny pył, w ogniu tym łzy wyciśnie nam dym
Tańczą iskry z gwiazdami, a my...
Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas G C D G
Śpiewajmy razem, ilu jest tu nas C D e
Choć lata młode szybko płyną, wiemy, że C D G e
Nie starzejemy się C D G
W lesie, gdzie licho śpi, ma przygoda swe drzwi
Chodźmy tam, gdzie na ścianie lasu lśnią
Oczy sów, wilcze kły, rykiem powietrze drży
Tylko gwiazdy przyjazne ci są
Śpiewajmy wszyscy...
Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew
Wiatr poniesie go w wilgotny świat
Każdy z nas o tym wie, znowu spotkamy się
A połączy nas bieszczadzki trakt
Śpiewajmy wszyscy...
BLACK AND WHITE
- Kombi
Twój normalny dzień, zawsze “black and white” C G a F
Żyjesz jak rakieta, wręcz uwielbiasz start C G a F
Mówią: mostów nie pal, śmiechem gasisz strach C G B F
Ziemia twa ma inny kształt, kostki wziętej z gry C a C G
Stoisz u fortuny bram, butem kopiąc w drzwi C a C G
Twój normalny dzień, zawsze „black and white” C G a F
Kiedy kochasz się, zawsze zawsze „black and white” C G B F
Kiedy pijesz coś, zawsze „black and white” C G a F
Twe kolory to, zawsze „black and white” C G B F
Krzyczysz: większy kontrast, tylko czerń i biel C G a F
W życiu nie ma środka, kochaj, rządź i dziel C G B F
Twa zakrętka pali mnie, chociaż tęczy żal C a C G
Skąd tak dobrze znamy się, jestem taki sam C a C G
Twój normalny dzień, zawsze „black and white” C G a F
Kiedy kochasz się, zawsze zawsze „black and white” C G B F
Kiedy pijesz coś, zawsze „black and white” C G a F
Twe kolory to, zawsze „black and white” C G B F
BO JO CIE KOCHOM
- DE PRESS
d G
Wysed jo se łonce kosić,
d F C d (d C)
Słonko świciło
F C (d C)
Przyszło ku mnie z jagódkami d F C d
Dziewce, jak miło F C
"Nazbirałam jagód dzban
d C
Pódźze Jasiu to Ci dom
B C (B C)
Dom Ci jagód ze dzbanecka d C d
Bo jo Cie kochom d C d
Bo jo Cie kochom d C d
|x4
Bo jo Cie kochom" F C d |x4
Wysed jo se łoncke kosić...
BOYS DON”T CRY
- The Cure
I would say I'm sorry A h
If I thought that it would change your mind cis D
But I know that this time A h
I've said too much cis
Been too unkind D
I try to laugh about it cis D cis h
Cover it all up with lies
I try and
Laugh about it
Hiding the tears in my eyes
'cause boys don't cry A h cis D
Boys don't cry A h cis D
I would break down at your feet
And beg forgiveness
Plead with you
But I know that
It's too late
And now there's nothing I can do
So I try to laugh about it
Cover it all up with lies
I try to
laugh about it
Hiding the tears in my eyes
'cause boys don't cry
I would tell you
That I loved you
If I thought that you would stay
But I know that it's no use
That you've already
Gone away
BÓG
- T.LOVE
Daleko tak daleko, daleko tak
d C B
Daleko tak daleko, daleko tak g
|x2
Jesteś tak daleko ode mnie, czasami jednak blisko tak
Mogę porozmawiać z tobą czasem
Czasem znajdujesz dla mnie czas
Chciałbym coś powiedzieć o Tobie
Tak często czuję Twoją siłę
Nic się nie dzieje przypadkowo
Chociaż tak często w to wątpiłem
Ref.:
Tak bardzo chciałbym zostać kumplem twym F C g
Tak bardzo chciałbym
B
|x3
Tak bardzo chciałbym zostać kumplem twym
F C g B
Daleko tak daleko, daleko tak
|x4
Jesteś tak daleko ode mnie, czasami jednak blisko tak
Wyszedłem z domu, nie było nikogo
Zgubiłem sens, upadłem na twarz
Nocą ulice są złe
Samotność gnębi mocno tak
Poczułem wtedy, że jesteś
Czasem znajdujesz dla mnie czas
Ref.
Inna wersja akordów:
Zwrotka d C B C
Refren F C B D
BRANKA
- Ryczące Dwudziestki
W dół od rzeki poprzez London Street e D G
psów królewskich oddział zwarty szedł e D e
Ojczyźnie trzeba dziś świeżej krwi
G e a C
- Marynarzy floty wojennej !
C h a e
A że byłem wtedy silny chłop
w tłumie złowił mnie sierżanta wzrok
W kajdanach z bramy wywlekli mnie
- Marynarza floty wojennej !
Zaciągnęli potem wszystkich tam,
gdzie królewski okręt czekać miał.
Pod pokład razem wrzucili nas
- Marynarzy floty wojennej !
Na początek wziąłem trzysta plag,
bom dochodzić chciał swoich słusznych praw.
Kapitan tu twoim królem jest
- Marynarzu floty wojennej !
Tylko Bóg policzy ile skarg
usłyszały te ambazury dział.
Jak wiele w pokład tu wsiąkło łez
- Marynarzy floty wojennej !
Kot bosmana wciąż plecy zgięte tnie,
gdy przy linach wraz mozolimy się.
Dla chwały twej słodki kraju mój
- My, żołnierze floty wojennej !
Gdy łapaczy szyk formuje się
w pierwszym rzędzie możesz ujrzeć mnie.
Kto stanie na mojej drodze dziś
- Łup ! - stanowi floty wojennej !
BRATNIE SŁOWO
Bratnie słowo sobie dajem
Że pomagać będziem wzajem
Druh druhowi, druhnie druh
Hasło znaj: Czuj duch!
Byśmy zawsze pamiętali
Żeśmy bratnie słowo dali
Druh druhowi, druhnie druh
Hasło znaj: Czuj duch!
W troskach, smutkach i zmartwieniach
W dni pogodne i w dni cienia
W jasny dzień i w ciemną noc
Przyjaźń da ci moc
BREAKFAST AT TIFFANY'S
- DEEP BLUE SOMETHING
intro: D G A /x2
You say that we've got nothing in common D G A D
No common ground to start from
And we're falling apart _ _
You'll say the world has come between us
Our lives have come between us
But I know you just dooooon't care _
And I said what about "Breakfast at Tiffany's? D A G
She said, "I think I remember the film,
And as I recall, I think, we both kinda liked it."
And I said, "Well, that's the one thing we've got."
D G A /x2
I see you - the only one who knew me
And now your eyes see through me _
I guess I was wrong _ _
So what now? It's plain to see we're over,
And I hate when things are over
When so much is left undone _ _
And I said what about "Breakfast at Tiffany's?
She said, "I think I remember the film,
And as I recall, I think, we both kinda liked it."
And I said, "Well, that's the one thing we've got."
You say that... akustycznie
And I said...
solo: D G A /x4
And I said... /x2
BUDZIKOM ŚMIERĆ
- ROBERT CHOJNACKI
H E A E
No, jeszcze niech nikt nie obudzi mnie
H E A H
Właśnie przychodzi najlepszy sen
Już jestem w środku, genialnie cicho jest
Telefon dzwoni, a może go zjeść
Na dworze zima, jak nie, to leje deszcz
Naciągnę kołdrę, tak lepiej, to wiem
Tu żar tropików i o czymś jeszcze śnię
Wstań, jeśli musisz, bo ja chyba nie
A E H
Ref: I do południa budzikom śmierć
A E A E
A po północy niech dzwoni kto chce
H A E H
Rano trzeba wstać, rano to jest
A E A H
Tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie
Zdobywam skarb i całkiem niezłą, wiesz
Byłaby moja, a czuję, że gdzieś
Sąsiad z wiertarą morderczo skrada się
To cisza dzienna jest, bo ja jeszcze śpię
Ref: x2
E H A E H
Świat lepszy jest, piękny jest świat, gdy można spać
Śpij, oczy zmruż, "Kotki dwa" i, i takie tam
Ref..
BUKOWINA II
- WGB
C d F C
Dość wytoczyli bań próżnych przed domy kalecy
Żyją jak żyli - bezwolni głusi i ślepi
d G e
Nie współczuj - szkoda łez i żalu
d G C e a
Bezbarwni są, bo chcą być szarzy
e F Fis G C
Ty wyżej wyżej bądź i dalej
d G C
Niż ci co się wyzbyli marzeń
C F G
Niechaj zalśni Bukowina w barwie malin
Niechaj zabrzmi Bukowina w wiatru szumie
C d C
Dzień minął dzień minął - nadszedł wieczór
F G
świece gwiazd zapalił
C d F C
Siadł przy ogniu pieśń posłyszał i umilkł.
Po dniach zgiełkliwych, po nocach wyłożonych brukiem
W zastygłym szkliwie gwiazd neonowych próżno szukać
Tego, co tylko zielonością
Na palcach zaplecionych drzemie
Rozewrzyj dłonie mocniej, mocniej
Za kark chwyć słońce, sięgnij w niebo
Odnaleź ć musisz - gdzie góry chmurom dłoń podają
Gdzie deszcz i susza gdzie lipce, paź dzierniki, maje
Stają się rokiem, węzłem życia
Twój dom bukowy zawieszony
U nieba pnia, kroplą żywicy
CANCION DEL MARIACHI
ANTONIO BANDERAS
Em B
Soy un hombre muy honrado, Que me gusta lo mejor
Em
A mujeres no me faltan, Ni al dinero, ni el amor.
...En mi caballo, Por la sierra yo me voy
Las estrellas y la luna, Ellas me dicen donde voy.
Chrous:
Am Em
Ay, ay, ay, ay
B Em
Ay, ay, mi amor
Am Em
Ay, mi morena
B Em
De mi corazon
(Repeate Intro.)
Verse 3:
Me gusta tocar guitarra, me gusta cantar el sol
Mariachi me acompana, quando canto my cancion.
Verse 4:
Me gustan tomar mis copas, aguardiente es lo mejor
Tanbien la tequilla blanca, con cu sal le da sabor.
Verse 5:
Me gusta tocar guitarra, me gusta cantar el sol
Mariachi me acompana, quando canto my cancion.
Verse 6:
CELINA
- KULT
Tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest e
To Celina, to Celina, to Celina jest e
Jak hejnał brzmi jej śmiech, choć całe miasto śpi a
Nie wytrzeźwiała od soboty, balet trwa już cztery dni a e
I w twiście wozi się e H
W piorunach klipsów i na potłuczonym szkle H E (A B H)
La-la-la-la-la-la! Zaśpiewał w barze ktoś
To czarny Ziutek pije gin, Celiny koleś, twardy gość
Już pije cztery dni, wychylił setną ćwierć
Powietrze zaraz wyszło z niego i w kliniczną popadł śmierć
Liczko pobladło mu jak wosk
Ziutek pozbył się swych o Celinę trosk
Zapamiętajcie sobie radę którą dziś wam wszystkim dam
Możecie liczyć na przyjaciół, pomogą wam
Ziutkowi minął kac, kolesie w kocioł wzięli go
Szukaj Celiny, lamusie, gdzie adapter, chata, szkło
Ziutek nie płakał twardy jest
Godzinę ze wściekłości wył jak pies
Tak, tak, tak! Celina już na złom
Już czarny Ziutek z kilerami pod Celiny idzie dom
Oświetlił błysk ich kos, w rynku bramy brzeg
Sikory złote pod mankietem odmierzają sekund bieg
I stoi pikiet sak
Pod oknem, w sieni i u drzwi - dać tylko znak
Zasłony w oknach leją blask na mecie jasno jakby w dzień
Tak, to Celiny, Celiny, Celiny cień
Dłonie kołyszą się, egzotyczne kwiaty dwa
Celina naga na balecie pośród żądz i szkła
Wtem nagle jakiś ruch
W progu staje, rudy Mundek, Ziutka druh
Dzyń, dzyń, dzyń - to prysło w oknie szkło
Celina naga w noc ucieka, jakie dno! jakie dno!
Już tylko chce się jej choćby do piekła skryć
Och! Ziutek, Ziutek, gdzieś ty był kiedy ja zaczynałam pić
CHAŁUPY WELCOME TO
- ZBIGNIEW WODECKI
C A7 d G7 C
Jak co roku w Chałupach, gdy zaczyna się upał słychać wielki szum
Można spotkać golasa jak na plaży w Mombasa golców cały tłum
Znów się będą rozbierać Miss-Natura wybierać, przez wieś przeszedł
dreszcz
W krzakach siedzą tekstylni gryzą palce bezsilni, zaklinają deszcz
c G7
Chałupy welcome to, Bahama Mama luz
C7 f G7 c
Afryka dzika dawno odkryta, Chałupy welcome to
Chałupy welcome to, sun of Jamaica blues
Polish Barbados i Galapagos Chałupy welcome to
Biorą namiar na plaże ci tekstylni nudziarze opalają sztruks
Jak rozpędzić dzikusy może sadzić kaktusy, przejdzie im ten luz
Niepotrzebny nam ubaw jak na jakiś Bermudach strach już z domu
wyjść
Robią wszystkich w bambusa przydałby się z lamusa choć figowy liść
Chałupy welcome to...
CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ
- T.LOVE
Mówisz, życie jak cukierek D h
Gorzkie jest czasami D h A
Mówisz panna zostawiła
Kumple dawno cię olali
Ale nie bój nic - minie jakiś czas B A C H
Poczuj chłodny świt, wszystko przejdzie ci G A G A
U-u-u chłopaki D G
U-u-u nie płaczą D G
U-u-u chłopaki e A
U-u-u nie płaczą e A
Nie nie nie nie nie nie h B D h
Nie masz kaski - odpuść sobie
Jutro przecież też jest dzień
Może kiedyś ci pomogę
Może ty nie wystawisz mnie
Ale nie bój nic - minie jakiś czas
Poczuj chłodny świt, wszystko przejdzie ci
U-u-u chłopaki
U-u-u nie płaczą
U-u-u chłopaki
U-u-u nie płaczą
Nie nie nie nie nie nie
Na na nana nana na ....
CHŁOPCY
- MYSLOVITZ
C G
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę
B F
Szukają czegoś, co wypełni im czas
Rzucają kamieniami w koła samochodów
I patrzą na spódnice dziewczyn, które nie chcą ich znać
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę
Bo wieczorami nie widać szarości
Nie widać brudnych ulic a latarnie nie świecą
I można udawać, że można na spacer pójść
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę
Marzą o życiu w dalekich krainach
Spoglądając w puste lornetki butelek
dyskutują o amerykańskich filmach
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę
Siadają na chodniku i palą jointy
Robią wszystko żeby stąd uciec
Kiedy wreszcie mogą, to wtedy nie mogą się ruszyć
CHŁOPCY RADAROWCY
- Andrzej ROSIEWICZ
Tam na polu stoi krowa, C
Cierpi, bo jest pełna mleka,
Biegnie do niej Maciejowa,
Drogą jedzie dyskoteka
Jadą, jadą chłopcy, chłopcy radarowcy, G7 C G7 C
Niebieska czapeczka, przy boku pałeczka.
La, la, la...
Życie takie zna przypadki,
Jadą sobie na rogatki,
Staną sobie gdzieś w szuwarach,
W płocie dziura, jakaś szpara -
Licznik już notuje, wszystko rejestruje,
Wszystkie przekroczenia, czeka na jelenia.
Jechał sobie raz księgowy,
Robotnikom wiózł wypłatę,
Chociaż w pracy był wzorowy,
Lecz przekroczył małym fiatem -
Już go mają chłopcy, chłopcy radarowcy,
I zapłacił trzysta, bo to był artysta.
Jechał sobie po wieczerzy
Poborowy na rowerze,
Mijał lasy, ciemne chmury,
Jechał szybko, było z góry -
Za zakrętem stali, rower mu zabrali,
Chłopcy już się cieszą, żołnierz idzie pieszo.
Jechał sobie od Dąbrowy,
Młody, śliczny dzielnicowy,
CHODŹ POMALUJ MÓJ ŚWIAT
- DWA PLUS JEDEN
Na na na na, na na na, na C d a /x2
Piszesz mi w liście, że kiedy pada a d
Kiedy nastroje na deszczu mokną G a
Siadasz przy stole, wyjmujesz farby C G
I kolorowe otwierasz okno d E a
Trawa i drzewa są takie szare
Barwę popiołu przybrało niebo
W ciszy tak smutno szepce zegarek
O czasie co mi go wcale nie trzeba
Więc chodź pomaluj mi świat C d
Na żółto i na niebiesko F C
Niech na niebie stanie tęcza malowana twoja kredką C d F (G)
Więc chodź pomaluj mi życie
Niech świat mój się zarumieni
Niech na niebie zalśni tęcza kolorami całej ziemi
Za siódmą górą i siódmą rzeka
Swoje sny zamieniasz na pejzaże
Niebem się wlecze wyblakłe słońce
Oświetla ludzkie wyblakle twarze
Trawa i drzewa są takie szare
Barwę popiołu przybrało niebo
W ciszy tak smutno szepce zegarek
O czasie co mi go wcale nie trzeba
CIĄGLE PADA
- Czerwone Gitary
A f#
Ciągle pada. Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,
D
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej
E7
Żeby przejrzeć się w zmarszczonej deszczem wodzie.
A f#
A ja? A ja chodzę, desperacko i na przekór wszystkim moknę.
D
Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople,
E
Patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie. To nic.
f# D
Ciągle pada. Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu,
H
Stoją w bramie ledwie się w tej bramie mieszcząc.
E
Ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze.
f# D
A ja? A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani śpiesząc
H7
Czując jak mi krople deszczu usta pieszczą
E
Ze złożonym parasolem idę pieszo. O tak
Ciągle pada. Alejkami już strumienie wody płyną A f#
Jakaś para się okryła peleryną D
Przygladając się jak mokną bzy w ogrodzie E7
A ja? A ja chodzę. W strugach wody, ale z czołem podniesionym A f#
Żadne siła mnie nie zmusza i nie goni. D
Idę niby zwiastun burzy z kwiatem w dłoni. O tak! E
Ciągle pada. Nagle ogniem otworzyły się niebiosa. f# D
Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa. H
Liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze E
CIĄGNIK
- Blenders
Fis H
La, la, la, la x4
Gis C
Ciągnik, kupiłem czarny ciągnik
Gis
Kupiłem czarny ciągnik
C
Kupiłem czarny ciągnik } x3
Kupiłem czarny
Cis
Alu felgi, ciemne szyby
Fis H Fis H
Zawsze chciałem mieć takie coś }
Właśnie po to, by wozić ją }x2
Czterysta, pojemność dwa czterysta
Pojemność dwa czterysta
}x6
Pojemność dwa
Siedem jeden ma do setki
Nie jest to zwykły Ursus bo ma skórę i komputer
Klimatyzę serwo wiatrak szyber kółko z futer
Piskacz piszczy aż oponki się topią
A ty miła sprawdź czy masz dobrego kopa.
Zabiorę cię do siebie x4
I w oborze obok niego...
Gis Cis Gis Cis
Zawsze chciałem mieć takie coś
Właśnie po to, by wozić ją }x2
CICHOSZA
- TURNAU GRZEGORZ
D
Po cichu, po wielkiemu cichu,
A D
Idu sobie ku miastu na zwiadu i idu, i patrzu.
A d A d
Ref. Na ulicach Cichosza, na chodnikach Cichosza,
C7 F E7 A7
Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza.
Tu Cichosza, tam cicho, szaro, brudno i zima,
Nie ma Słowackiego i nie ma Tuwima.
Po cichu, po wielkiemu cichu,
Idu sobie i idu i idu i patrzu i widzu.
Ref.
W rękach w głowach Cichosza, w ustach, oczach Cichosza,
Nie ma samozwańców i nie ma Rokoszan.
Tu Cichosza, tam Cichosza, szaro brudno i śnieży,
Nie ma kosmonautów i nie ma papieży.
Na ulicach Cichosza, na chodnikach Cichosza,
Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza.
Tu Cichosza, tam Cichosza, szaro brudno i śnieży,
Nie ma kosmonautów i nie ma papieży.
Tu Cichosza, tam cicho i w ogóle nic nie ma,
Wiosna to czy lato, jesień albo zima.
CISZA RATUNKOWA
- Stanisław Soyka
Suną lata szybki nasz wiek
e D e D
Gonimy za własnym ogonem
e D A
Niczego nie ratują rozkazy komputerów
Zamykamy wiek hałasonem
Powtarzamy od nowa jak bardzo,
C D e
Jak bardzo potrzebna nam dzisiaj cisza D G D e D
Cisza ratunkowa
e D
Neonowa bestia czuwa, metalowe oko lśni
Płoną domy samochody i ludzie
Telewizyjna zorza od morza do morza
A na niej my, a my na niej
Powtarzamy od nowa jak bardzo,
Jak bardzo potrzebna nam dzisiaj cisza
Cisza ratunkowa
Miasto bez wyjścia gdyby nie taniec
Taniec z tobą kochanie
Ukryci w cudzie tańczymy nim dzień
Dzień nas tutaj zastanie
Z pytaniem kiedy obejmie nas znowu
Magiczna i zmysłowa cisza
Cisza ratunkowa
CO MI PANIE DASZ
- BAJM
Karuzela gna, w głośnikach wciąż muzyka gra e D
Czuję jak w jej takt kołyszę się cała C a H
I raz, i dwa, i trzy, i górę serca, wielki cis e D
Czujność trochę mdli jak szarlotka z rana C A H
ref.
Co mi Panie dasz w ten niepewny czas e D
Jakie słowa ukołyszą moja duszę, moja przyszłość C
Na te resztę lat A H
Kilka starych szmat bym na tyłku siadł eD
I czy warto czy nie warto mocną wódę leje w gardło C
By ukoić żal AH
Co tam nagi brzuch i w górę połatany ciuch e D
Czuję ten wiatru pęd, że głowa odpada C a H
I raz, i dwa, i trzy, i wcale nie jest zimno mi e D
W górę pluć, gumę żuć - tu wszystko wypada C A H
Co mi Panie dasz ....
CO MOZE PRZYNIEŚĆ NOWY DZIEŃ
- KASIA KOWALSKA
Boże wiedzieć chcę c
Czy wszystko ma na pewno sens B
Ty jedyny wiesz
Co komu z nas pisane jest
Jak wytłumaczysz mi znów c7 c
Brak współczucia w nas B c
Tak trudno odróżnić nam c c7
Dobro od zła c B
I czy wiedzieć chcesz
Że z każdym mym dniem
Bardziej i mocniej
Ten odczuwam lęk
Ref: Co może przynieść nowy dzień ? c Gis
Dla ciebie płacz, a dla mnie śmiech c B c
Co może przynieść nowy dzień ?
Dla ciebie raj, a dla mnie śmierć
Nie ukrywaj nic Skoro wszystko tak najlepiej wiesz
Czy ty nie czujesz nic Gdy ktoś przelewa ludzką krew
Jak wytłumaczysz mi znów Brak współczucia w nas
Tak pełen sprzeczności Jest nasz podły świat
I czy wiedzieć chcesz Że z każdym mym dniem
Bardziej i mocniej Ten odczuwam lęk
Ref: Pociesz mnie i ucisz mój płacz Niech ciszej i ciszej i ciszej
W sobie łkam
Ref: Co przyniósł mi cudowny dzień
Co może przynieść nowy nowy nowy nowy nowy dzień ?
Dla ciebie raj, a dla mnie śmierć
CO SIĘ STAŁO Z MAGDĄ K.
- PERFECT
G A fis h
Jedno z tych pięknych miast
G A fis h
Co dzień piwo, co pół roku cyrk
G A fis h
Na ulicy zapytałem w nim
G A fis h
Co się stało z jedną Magdą K.
Człowiek który sprawę znał
Bez potrzeby nie otwierał ust
Pierwszy z brzegu wskazał bar
Potem gładko w nim opowieść snuł
G D G D
Ref.: Jedno z tych pięknych miast
G A E fis x2
Co się stało z Magdą K.
To był maj, sam pan wie
Jak to jest z młodymi w taki czas
Młode koty lubią włóczyć się
Była z nimi i ta Magda K.
Obok w parku krzyknął ktoś
Jakby przerwać chciał perkusji trans
W dyskotece ruch był jak co dnia
Była z nimi i ta Magda K.
Ref.: Jedno z tych...
Potem był zwykły sąd
Mamy w roku kilka takich spraw
Mogła mówić: "Nie widziałam kto"
Zmarnowała chłopcom siedem lat
Później wyjechała stąd
COŚ OPTYMISTYCZNEGO
- KASIA KOWALSKA
G/E
C/E
C G/E a
Chociaż raz sobą bądź na tyle,
d C/E F G
By pokazać na co cię stać,
C G/E a
Chociaż raz pozwól mi usłyszeć,
d C/E F G
Że zależy ci właśnie na mnie.
C G/E a
Już
d C/E F G
Nie obawiaj się swoich pragnień,
C G/E a
To, że wierzę, to, że oddam siebie
Dm C/E F G
Musi działać i działa na mnie.
a g Fis F
Ref.: U, to nie czas, nie ma co stąd iść
B a
Dla mnie bądź, z tobą mi lże
A
Tak dawno chciałam cię znać
d C/E F G
Sobą bądź, z tobą być najlepiej jest
d C/E F G C
Sobą bądź, z tobą być najlepiej jest
C G/E a d C/E F G
Wierzyć w nas zaczynam, wierzyć w nas
C G/E a
COULD YOU BE LOVED
- BOB MARLEY
c
Dis c
Could you be loved
Gis Dis
and be loved?
c
Could you be loved
Gis Dis c
and be loved?
c
f
Don't let them fool you
c f
or even try to school you,
c
Oh, no!
We've got a mind of our own
Gis c
f
So go to hell if what you're thinking is not right
c
Love would never leave us alone.
Gis B
In the darkness there must come out the light.
Could you be loved
and be loved?
Could you be loved
and be loved?
c
The road of life is rocky
and you may stumble too.
So while you point your fingers
someone else is judging you.
Could you be, could you be, could you be loved?
CÓRKA RYBAKA
- Wały Jagielońskie
C F C G
Gdy księżyc świecił na niebie dla ciebie C G C
Poczułem miłość co przyszła jak wiatr
G
Me serce było w gorącej potrzebie
G
Córką rybaka ty byłaś ja - góral z Tatr
C G
Jelenie gdzieś nad jeziorem sennie ryczały
C G C
Ryby w jeziorze już poszły dawno spać
F
Rzekłaś wtedy do mnie Mój Mały!
C
Cóż ci mogę w te parną, mazurską noc dać
F G C
Córko rybaka, Mazura z Mazur
C G
Popatrz jaki na jeziorze wonny glazur
G
Daj mi swe usta, weź mnie w ramiona
F C
Niech się przekonam ile słodyczy
F G
Jest w słowie Ilona
C
Lato minęło lecz uczucie ogniem płonie
Choć odległość dziś tak wielka dzieli nas
Ciągle czuję na mym ciele twoje dwie dłonie
W uszach moich szumi woda, szemrze las
Zakopane całe śniegiem zasypane
A ty piszesz: na jeziorze gruba kra
Przesyłasz całuski i dwie rybie łuski
Zima minie, lato złączy serca dwa
Córko Rybaka -
Wały Jagiellońskie
Gdy księżyc ¶wiecił na niebie, do ciebie C G C G
Poczułem miło¶ć, co przyszła jak wiatr. G C G
Me serce było w gor±cej potrzebie, G
Córk± rybaka ty była¶, ja - góral z Tatr. G C G
Jelenie gdzie¶ nad jeziorem sennie ryczały, G C G C
Ryby w jeziorze już dawno poszyły spać. C F
Rzekła¶ wtedy do mnie: Mój mały, F C H B A
Cóż ci mogę w tę parn±, mazursk± noc dać? F G C
Córko rybaka, Mazura z Mazur,
Popatrz, jaki na jeziorze wody glazur.
Daj mi swe usta, weĽ mnie w ramiona,
Niech się przekonam, ile słodyczy
Jest w słowie Ilona.
Lato minęło, lecz uczucie ogniem płonie,
Choć odległo¶ć dzi¶ tak wielka dzieli nas.
Ci±gle czuję na mym ciele twoje dwie dłonie,
W uszach moich szumi woda, szemrze las.
Zakopane całe ¶niegiem zasypane,
A ty piszesz: na jeziorze gruba kra.
Przesyłasz całuski i dwie rybie łuski,
Zima minie, lato zł±czy serca dwa.
Córko rybaka, Mazura z Mazur...
CRAZY -
AEROSMITH
Come 'ere baby
A F#m D
You know you drive me up a wall the way you make good of all the
nasty
Dm
tricks you pull. Seems like we're makin' up more than we're makin'
A F#m
love and it always seems you got somn' on your mind other than me
D Dm
Girl, you got to change your crazy ways, you hear me
A D F#m
Say you're leavin' on a seven thirty train and that you're headin' out
D
to Hollywood
A D F#m
Girl you been givin' me that line so many times it kinda gets like
D
feelin' bad looks good, yeah
E F#m G D
That kinda lovin' turns a man to a slave
E F#m G D E
That kinda lovin' sends a man right to his grave
A F#m D Dm
I go crazy, crazy, baby, I go crazy
A F#m Dm E
You turn it on, then you're gone, yeah, you drive me
A F#m D Dm
Crazy, crazy, crazy for you baby
Bm E C#m F#m E D Dm
What can I do, honey, I feel like the color blue
A D F#m
CREEP
- RADIOHEAD
Intro: G H C c
When you were here before
G
Couldn't look you in the eyes H
You just like an angel
C
Your skin makes me cry
c
You float like a feather
In a beautiful weather
I wish I was special
You're so fucking special
But I'm a creep
G
I'm a wierdo
H
What the hell am I doin' here
C
I don't belong here
c
I don't care if it hurts
I wanna have control
I wanna perfect body
I want a perfect soul
I want you to notice
When I'm not around
You're so fuckin' special
I wish I was special...
But I'm a creep...
Oh... she's running away....
G H
She's running... she run, run, run
C c
Ruuuuuuuun, ruuuuuuun
G H C c
Whatever makes you happy
Whatever you want
CRYIN
-AEROSMITH
A#5
C5
F5
G5
Intro
A#5 C5 F5 G5
A#5 C5 F5 G5
A#5 C5 F5 G5
A#5 C5 F5 G5 A#5
A E
there was a time
F#m C#m
when I was so broken-hearted
D A E
love wasn't much of a friend of mine
A E
the tables have turned, yeah
F#m C#m
'cause me and them ways have parted
D A E
that kind of love was the killin' kind -- listen
G D G D
all I want is someone I can't resist
C G E
I know all I need to know by the way that I got kissed
Chorus
A E
I was Cryin' when I met you
F#m D A
now I'm tryin' to forget you
E D
CUD NIEPAMIĘCI
- Stanisław Soyka
Gdy wszystko idzie źle a F
I nie masz dokąd pójść a F
Przyjaciół tłum rozproszył się a G A d
Wydaje ci się, że a F
Tak pozostanie już a D
Lecz okazuje się, że nie - bo oto: C G A d G
Budzi się z nocy nowy dzień A E A E A D
Nieskalanie czyste niebo E D
Co było wczoraj odeszło w cień A E A E A D
Niepamięci. Niech się święci E D7
Cud niepamięci A D
Cud niepamięci A D
Cud... A F G
Clocharde i wielki tuz a F
Odważny i ten, co się boi a F
Wszyscy równi wobec czasu i płomienia a G a
Na moim podwórku blues a F
Na zegarze wieczór a D
Nie, nie, nie czekaj tylko żyj, bo C G A d G
To tylko chwila, może dwie
Na nic lamenty, utyskiwanie
Co było wczoraj odeszło w cień
Niepamięci. Niech się święci
Cud...
CYRK
- ELEKTRYCZNE GITARY
Dziś od rana w całym mieście a
Ludzie podekscytowani
G
Bo przyjechał chodzą wieści a
Cyrk wspaniały z Danii
C G a
Chodźcie, bo pokaz słonia
Patrzcie - męski duecik
No i kobieta z brodą
Bawmy się jak dzieci
Konie biegną po arenie
Woltyżerka w rytm podskoków
Prezentuje boczny szpagat
Szmer przejęcia wokół
Czniach, czniach na czinelach
Bum, bum na bębnie wali
I już połknął brzytwę
I pomruk na sali
Sztukmistrz w białych rękawiczkach
Rozpościera łachman stary
Lecz za chwilę go przemienia
W trzy złote dolary
Wszyscy oniemieli
Rozgorzały żądze
Każdy chciałby wiedzieć
Jak zrobił pieniądze
Lecz za chwilę piramida
Wbiega zespół atletyczny
Ten na tego a ten po nim
Na wierzch dziewczę śliczne
CZARNA INEZ
- RAZ DWA TRZY
g D7 g D7 g D7
Na wielu śliskich parkietach
Przy wielu nadzianych facetach
Tańczyła ona motyl kobieta
Królowa seksu i łez Czarna Inez
A potem pojawił się on
Piękny jak anioł, jej nagie ramiona zadrżały tak
Że on białą śmiercią mógłby w niej skonać
Cały w królowej seksu i łez Czarnej Inez
Biały był ból, który przeszył ją
I nóż w jednej chwili błysnął w sercu motylim
Pył ze skrzydeł i krew na mankietach
On z królową nieruchomą
Z królową seksu i łez Czarną Inez
Na wielu śliskich parkietach
Przy wielu nadzianych facetach
Tańczyła ona motyl kobieta
Królowa seksu i łez Czarna Inez
CZERWONE SŁONECZKO
- DWA PLUS JEDEN
Dawna piosenko, piosneczko C G7 C
Mocnać ty jak kamień. G C
Już zachodzi czerwone słoneczko C G F
A ty zawsze z nami. G C
Już zachodzi czerwone słoneczko C d F
A ty zawsze z nami. G C
Maszerujesz z żołnierzami raz i dwa, F a d
Hej da, hej da, hej da. G G7 C C7
Maszerujesz z żołnierzami raz i dwa, F a d
Hej da, derum, derum da. G C
Chłopcy w tym wielkim powstaniu
W dziewiętnastym roczku
Szli za tobą jak za wielką panią
Na calutkim Śląsku /x2
Chłopcy szli na całym Śląsku raz i dwa
Hej da, hej da, hej da.
Chłopcy szli na całym Śląsku raz i dwa
Hej da, derum, derum da.
Niczym dla ciebie kordony
I żelazne bramy,
Biły w ciebie gromy i pierony, /
A my cię śpiewamy. /x2
A my znowu cię śpiewamy raz i dwa
Hej da, hej da, hej da.
A my znowu cię śpiewamy raz i dwa
Hej da, derum, derum da.
Czerwony jak cegła -
Dżem
Nie wiem, jak mam to zrobić, ona zawstydza mnie E A E H
Strach ma tak wielkie oczy, wokól ciemno jest
Czuję się jak Beniamin i udaję, że ¶pię
Może walnę kilka drinków i one nakręc± mnie E fis A E E7
Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec A
Muszę mieć, muszę j± mieć /x2 D E A E
Nie mogę tak odej¶ć, gdy kusi mnie grzech H C Cis A
Muszę mieć, muszę j± mieć E A H
Nie wiem, jak mam to zrobić, by mężczyzn± się stać
I nie wypa¶ć ze swej roli, tego, co pierwszy raz
Gładzę czule jej ciało, skradam się do jej ust
Wiem, że to jeszcze za mało, aby ciebie mieć
Nie wiem, jak to się stało, ona chyba już ¶pi
Leżę obok pełen wstydu, krótki to był zryw
Będzie lepiej, gdy pójdę, nie chcę patrzeć jej w twarz
Może kiedy¶ da mi szansę spróbować jeszcze raz
CZERWONY JAK CEGŁA
- DŻEM
Nie wiem jak mam to zrobić, ona zawstydza mnie E A E H7
Strach ma tak wielkie oczy, wokół ciemno jest E A E H7
Czuje się jak beniamin i udaje, że śpię E A E H7
Może walne kilka drinków, chyba nakręcą mnie, nakręcą mnie E fis
A E A E EABH
Nie wiem jak mam to zrobić, by mężczyzną się stać
I nie wypaść ze swej roli tego, co pierwszy raz
Gładzę czule jej ciało, skradam się do jej ust
Wiem, ze to jeszcze za mało, aby ciebie mieć, no aby mieć
Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec A /
Musze mieć, musze ja mieć D A E D A E E7 /x2
Nie mogę tak odejść, gdy kusi mnie grzech H C cis A
Musze mieć, musze ja mieć E D A E EABH
Nie wiem jak to się stało, ona chyba już śpi
Leżę obok pełen wstydu, krotki to był zryw
Będzie lepiej gdy pójdę, nie chce patrzeć jej w twarz
Może kiedyś da mi szanse spróbować jeszcze raz, no jeszcze jeden,
jeden raz
CZŁOWIEK Z LIŚCIEM
- ELEKTRYCZNE GITARY
G F C F C x2 C E7
Wsiadł do autobusu człowiek z liściem na głowie a e
Nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie
G D
Tylko się każdy gapi, tylko się każdy gapi i nic
F G C F C E
Siedzi w autobusie człowiek z liściem na głowie
O liściu w swych rzadkich włosach nieprędko się dowie
Tylko się w okno gapi, tylko się w okno gapi i nic F G C F C
Uważaj to nie chmury, to Pałac Kultury
d G C F C
Liście lecą z drzew, liście lecą z drzew
G F C E
I tak siedzi w autobusie człowiek z lisciem na głowie
Nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie
Tylko się każdy gapi, tylko się każdy gapi i nic
Wsiadł drugi podobny, nad człowiekiem się zlitował
Tamten się pogłaskał w główkę liścia sobie schował
Bo ja mówi, jestem z lasu, bo ja mówi, jestem z lasu i nic
Uważaj...
CZTERY RAZY PO DWA RAZY
Czy normalna mała rybka
Może zgwałcić wieloryba?
Ależ owszem! Czemu nie!?
Rybce też należy się.
Ref.: Cztery razy po dwa razy.
Siedem razy raz po raz,
O północy ze dwa razy
I nad ranem jeszcze raz.
Czy normalny zdrowy byk
Może z mrówką cyk, cyk, cyk?
Ależ owszem! Czemu nie!?
Jemu też należy się.
Czy normalny zdrowy kotek
Może z myszką choć przez płotek?
Ależ owszem! Czemu nie!?
Jemu też należy się.
Czy normalny mały kotek
Może być pogromcą cnotek?
Ależ owszem! Czemu nie!?
Jemu też należy się.
Czy normalna zdrowa wdowa
Za pięć złotych dać gotowa?
Ależ owszem! Czemu nie!?
Wdowie też należy się.
Czy normalnej zdrowej pannie
Może zrobić dziecko w wannie?
Ależ owszem! Czemu nie!?
Pannie też należy się.
CZTERY RAZY PO DWA RAZY
D
Czy normalna, zdrowa ryba
G
Może zgwałcić wieloryba?
A7
Ależ owszem, czemu nie,
D
Rybce też należy się.
Cztery razy po dwa razy,
Osiem razy raz po raz,
O północy ze dwa razy
I nad ranem jeszcze raz.
Czy normalna, zwykła ciocia
Może dawać tak jak kocia?
Ależ owszem, czemu nie,
Cioci też należy się.
Czy normalny podchorąży
Może być przyczyną ciąży?
Ależ owszem, czemu nie,
Jemu też należy się.
Czy normalny facet z bródką
Może zostać prostytutką?
Ależ owszem, czemu nie,
Jemu też należy się.
Czy normalny, zdrowy byk
Może z krówką cyk, cyk, cyk?
Ależ owszem, czemu nie,
Jemu też należy się.
Czy normalnej Sopociance
Można zrobić dziecko w bańce?
CZUJĘ ŻE JA MUSZĘ
- Blenders
Cis6
Dis7
dis7
b Cis6 Dis7 dis7
Czuję, że ja muszę ! Czuję, czuję, czuję !
a Cis6 Dis7 dis7
Chodźmy stąd, bo już nie mogę stać tak przy tobie !
Chcę być gdzieś, gdzie nie ma nikogo, nie ma nikogo.
b Cis6
Twoje ciałko tak mnie kręci, ciałko tak mnie kręci,
Dis7 dis7
A spojrzenie mocno nęci, bardzo mocno nęci.
a Cis6
Apetyt mam na ciebie, apetyt mam na ciebie,
Dis7 dis7
Chcę cię bardzo, jestem pewien, tego jestem pewien.
b Gis Fis Dis7
Jedziemy już, w środku się gotuję, czuję twój smak, pod bluzką
twardy biust.
Nie mów im nic, niech sobie tańczą dalej, wymykamy się stąd,
znajdziemy cichy kąt.
a Cis6 Dis7 dis7
x2 Czuję, że ja muszę dzisiaj dorwać cię, czuję, czuję, czuję jak
roznosi mnie.
a Cis6 Dis7 dis7
Czuję, że ja muszę zrobić z tobą "fak", czuję, czuję, czuję, no
właśnie tak !
a Cis6 Dis7 dis7
Chodźmy stąd, znam takie miejsce, znam takie miejsce.
D Z I A B - D Z I Ó B
1. Znamy wszyscy różne ptaki, są sikorki i sokoły, D
Wciąż pytają się głuptaki, w szkole kują zaś dzięcioły, h
Indyk zawsze jest nadęty, widać jego rola taka, fis
Pingwin ptasim dyrygentem, nie zdejmuje nigdy fraka. G A
Ref. A kto widział Dziab- dzióba, jak wygląda Dziób-dziób? h fis
G D
Komu w końcu się uda odpowiedzieć jak z nut? h fis G D
Czy to fruwa czy lata, czy ma dzioba czy dziób? h fis G D
Czy ktoś widział Dziab - dzióba? Gdzie się schował Dziab - dziób. h
fis A D
2. Głowę w piasek kładą strusie, słowik trele treli ładnie.
Kanar jeździ w autobusie, w którym sroka portfel kradnie.
Bocian - Francuz bo żabojad, sta na jednej nodze może.
Sójka czeka wciąż na pojazd, co zabierze ją za morze.
3. Wróbla spotkasz w parku miejskim, czaple znajdziesz na jeziorach,
Kaczkę na podwórku wiejskim, a w pociągu zaś kondziora.
W polach jest od szpaków gęsto, gdy wiosenne przyjdą siewy,
A w portowych barach często przesiadują zwinne mewy.
4. A papugi, dla igraszki, przedrzeźniają i gaworzą
Znane są niebieskie ptaszki, co nie sieją i nie orzą.
A na drzewie nastroszona, patrząc okiem złym na wszystko,
Siedzi zasępiona wrona, bo ponure to ptaszysko.
DAJ MI TĘ NOC
- Bolter
Nie mów nic, zabawa trwa, świat się kręci a my z nim a E E7 a
Zdarta płyta gra, zapomniany dawno hit a E E7 a
x2 Daj mi tę noc, tę jedną noc a E E7 a
W ciepłych domach troski śpią utrudzone szarym dniem
A tu w dłoni druga dłoń i nadzieja w szkle
x2 Daj mi tę noc, tę jedną noc a E E7 a
Tak nie wiele trzeba nam żeby bawić się do łez
Kolorowe oczy ścian, reflektorow deszcz
Zapomnijmy jeszcze raz o tym, że nam było źle
Na to przecież przyjdzie czas kiedy wstanie dzień
x2 Daj mi tę noc, tę jedną noc a E E7 a
x2 Daj mi tę noc, tę jedną noc h F# F#7 h
DANCE ME TO THE END OF LOVE
- LEONARD COHEN
Dance me to your beauty with a burning violin d a
Dance me through the panic 'til I'm gathered safely in d a
Lift me like an olive branch and be my homeward dove d a
Dance me to the end of love E7 a
Dance me to the end of love E7 a
Oh let me see your beauty when the witnesses are gone
Let me feel you moving like they do in Babylon
Show me slowly what I only know the limits of
Dance me to the end of love
Dance me to the end of love
Dance me to the wedding now, dance me on and on
Dance me very tenderly and dance me very long
We're both of us beneath our love, we're both of us above
Dance me to the end of love
Dance me to the end of love
Dance me to the children who are asking to be born
Dance me through the curtains that our kisses have outworn
Raise a tent of shelter now, though every thread is torn
Dance me to the end of love
Dance me to your beauty with a burning violin
Dance me through the panic till I'm gathered safely in
Touch me with your naked hand or touch me with your glove
Dance me to the end of love
Dance me to the end of love
Dance me to the end of love
DAUGHTER
- Pearl Jam
alone..
listless..
breakfast table in an otherwise empty room.
a young girl..
violens..
center of her own attention.
mother reads aloud, child
tries to understand it
tries to make her proud.
the shades go down
its in her head
painted room
can't deny theres something wrong.
don't call me daughter
not fit to
the picture kept will remind me
don't call me daughter
not fit to
the picture kept will remind me
don't call me
she holds the hand.. that holds her down
she will... rise above
don't call me daughter
not fit to
the picture kept will remind me
don't call me daughter
not fit to be
the picture kept will remind me
don't call me daughter
DAYLIGHT IN YOUR EYES - No Angels
Wanna know you better
Wanna push you baby
But never to far
Wanna show you heaven
Wanna be like you
Just as strong as you are
I wanna be daylight in your eyes
I wanna be sunlight only warmer
I wanna be daylight in your eyes
I wanna be love only stronger
I wanna be daylight
Wanna live forever
Wanna touch your hand and explode like a star
Wanna stand beside you
Always be together wherever you are
I wanna be daylight in your eyes
I wanna be sunlight only warmer
I wanna be daylight in your eyes
I wanna be love only stronger
I wanna be daylight in your eyes
I wanna be sunlight only warmer
I wanna be daylight
Wanna know you better
Wanna push you baby
But never to far
Wanna live forever
Wanna be like you just as weak as you are
Weak as you are
I wanna be daylight in your eyes
I wanna be sunlight only warmer
DESZCZE NIESPOKOJNE
- EDMUND FETTING
e e e a e e e a
e h e D G H7 G
Deszcze niespokojne potargały sad,
e D C D e
A my na tej wojnie ładnych parę lat.
e h A e h f# e h f#
Do domu wrócimy, w piecu napalimy, nakarmimy psa.
e h A e G A7 F#7 h F#7 h e e H7 H7
Przed nocą zdążymy, tylko zwyciężymy, a to ważna gra.
Na niebie obłoki, po wsiach pełno bzu.
Gdzież ten świat, daleki, pełen dobrych snów ?
Powrócimy wierni, my czterej pancerni, Rudy i nasz pies.
My czterej pancerni powrócimy wierni po wiosenny bez.
DESZCZOWE LATO
Kiedy jest deszczowe lato d a
Mokną świerszcze w mokrym sadzie E7 a A7
Woda szkodzi strunom skrzypiec
Więc nie w głowie im ćwierkanie
Lato, deszczowe lato
Na przekór ludziom, na przekór kwiatom
To nasze lato
Że nawet świerszcze nie mogą grać E7 d a E a
Woda spływa z gór ścieżkami
Wiatr gałęziom strąca krople
Chlapie błoto pod butami
Wszystko jest zupełnie mokre
Dymią szczyty jak wulkany
Mgiełka w polu, mgiełka w sadzie
W mokrej glinie ślad wimbramu
Odciśnięty tak wyraźnie
Polne kwiaty mają dreszcze
Nic nie będzie z ich zapachu
Pod słomianym dachem szopy
Deszcz nas dzisiaj trzymał w szachu
Kiedy mgła opadnie nisko
Drzewo się za drzewem chowa
Leśne licho z mokrą głową
Lubi wtedy spacerować
DLA CIEBIE
- Myslovitz
Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko
G e
Co zechcesz powiedz tylko
C
Naprawdę na dużo mnie stać
G A# H
Dla Ciebie mógłbym wszystko zmienić,
mógłbym nawet uwierzyć
naprawdę na dużo mnie stać
Dla Ciebie zrywam polne kwiaty
Szukam tych najrzadszych
Naprawdę na dużo mnie stać
Najchętniej zamknąłbym Cię w klatce,
Bo kocham na Ciebie patrzeć
Naprawdę na dużo mnie stać
To wszystko czego chcę
D C D
To wszystko czego mi brak
C D
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał C e a
Otwórz oczy zobacz sam
C G
Przed nami mgła
a d
Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko
Co zechcesz powiedz tylko
Naprawdę na dużo mnie stać
Przez Ciebie wpadłem w głęboką depresję
Już teraz nie wiem kim jestem
Bo naprawdę na dużo mnie stać
To wszystko czego chcę...
Otwórz oczy zobacz sam...
Zamykam oczy, nie chcę widzieć
Nie chcę czuć czy to koniec już
DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI
- MYSLOVITZ
I nawet kiedy będę sam nie zmienię się to nie mój świat F d a G
Przede mną droga którą znam którą ja wybrałem sam F d a G
Tak zawsze genialny idealny muszę być B F d C
I muszę chcieć super luz i już setki bzdur i już to nie ja B F d C
I nawet kiedy będę sam nie zmienię się to nie mój świat F d a G
Przede mną droga którą znam którą ja wybrałem sam F d a G
Wiesz lubię wieczory lubię się schować tak na jakiś czas B F d C
I jakoś tak nienaturalnie trochę przesadnie pobyć sam B F d C
Wejść na drzewo i patrzeć w niebo tak zwyczajnie tylko że B F d C
Tutaj też wiem kolejny raz nie mam szans być kim chcę B F d C
I nawet kiedy będę sam nie zmienię się to nie mój świat F d a G
Przede mną droga którą znam którą ja wybrałem sam F d a G
Noc a nocą gdy nie śpię wychodzę choć nie chcę B F d C
Spojrzeć na chemiczny świat pachnący szarością B F d C
Z papieru miłością gdzie ty i ja i jeszcze ktoś B F d C
Nie wiem kto chciałby tak przez kilka lat B F d C
Tak zwyczajnie i trochę przesadnie pobyć chwile sam B F d
Chyba go znam ... C
I nawet kiedy będę sam nie zmienię się to nie mój świat F d a G
Przede mną droga którą znam którą ja wybrałem sam F d a G
DO ANI
- KULT
Ja czekam trzeci dzień, patrzę na drzwi a G
Czy przyjdzie ktoś od ciebie, czy przyjdziesz ty G a
Czy wiesz, że twoje oczy spalają mnie jak ogień
Gdy patrzę w twoje oczy zaczyna się dzień
Tak bardzo bardzo kocham cię /
Tak bardzo potrzebuję cię / x4
Ja czekam czwarty dzień, patrzę na drzwi
Czy przyjdzie ktoś od ciebie, czy przyjdziesz ty
Czy wiesz, że gdy odjeżdżam umieram dziewięć razy
Umieram stojąc w oknie na korytarzu
Tak bardzo bardzo kocham cię /
Tak bardzo potrzebuję cię / x2
DO LATA
- BAJM
Znów przyjdzie maj, a z majem bzy C a d G
I czekać mam na lepsze dni C a d G
Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny C E a F
Do lata, do lata, do lata C a d
Piechotą będę szła G C
Na, na, na, na.... F C
Znów kupisz mi coś na imieniny C a d G
Mmmm ja to wiem i czuję, że C a d G
Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny
Do lata, do lata, do lata C a d
Piechotą będę szła G C
Na, na, na, na.... F C C7
Przykrótkie sny nie w porę zbyt lekko się ubiorę F Gis
Noc długa, świt w szronach i wiosna spóźniona C a d G
I twoje słowa zimne, że nie ma drogi innej F Gis
Do lata, do lata, do lata C F
Tak dłuży się czas... F G Gis G
Gdybyś tylko chciał
To było by to lato już C a d G
I słońce i szaleństwo burz C a d G
Lecz dajesz mi tylko przykrótkie sny C E a F
Więc do lata, do lata do lata C a d
Piechotą będę szła... G C F C
DO PRZODU
- GOLDEN LIFE
Gis Cis Fis
Każdej nocy grawitacji wbrew
Łagodny powiew snu w niebo gdzieś niesie cię
Gis
Do przodu zrobić krok
Cis Fis
Tak bardzo chciałbyś lecz
Gis
Możesz je zaraz brać
Cis
Wystarczy sama chęć
Gis
Ten co zawsze w miejscu stoi
Cis Fis
Nie zagubi nigdy drogi
Gis Cis Fis
Mało strachu, dużo zysku ma
I kiedy wierzysz, że
Tak dobrze jest jak jest
Ze snu wyrywa cię
Kolejny zwykły dzień
Gis
Ref: Żeby coś dla siebie tu na ziemi
Cis Fis
A nie w niebie z życia mieć
Nie wystarczy bujać w chmurach
I ogromną tak jak pióra chęć
Gis
Nie wystarczy w miejscu stać
Cis
DON’T LOOK BACK IN ANGER
- Oasis
G#/E7 020130
C F C F
C G a
Slip inside the eye of your mind
E7 F G
Don't you know you might find
C a G
A better place to play
You said that you'd never been
But all the things that you've seen
Slowly fade away
F f C
So I start a revolution from my bed
F f C
Cos you said the brains I have went to my head
F f C
Step outside the summertime's in bloom
G
Stand up beside the fireplace
G#/E7
Take that look from off your face
a G F G
Cos you ain't ever going to burn my heart out
[Chorus]
C G a E7 F
So Sally can wait, she knows it's too late
G C
As we're walking on by
C G a E7 F
Her soul slides away, but don't look back in anger
DON’T TELL ME
- Madonna
Don't tell me to stop
Tell the rain not to drop
Tell the wind not to blow
'Cause you said so, mmm
Tell the sun not to shine
Not to get up this time, no, no
Let it fall by the way
But don't leave me where I lay down
Tell me love isn't true
It's just something that we do
Tell me everything I'm not
(first time:) But please don't tell me to stop
(all other times:) But don't ever tell me to stop
Tell the leaves not to turn
But don't ever tell me I'll learn, no, no
Take the black off a crow
But don't tell me I have to go
Tell the bed not to lay
Like the open mouth of a grave, yeah
Not to stare up at me
Like a calf down on its knees
Tell me love isn't true
It's just something that we do
Tell me everything I'm not
(first time:) But please don't tell me to stop
(all other times:) But don't ever tell me to stop
(chorus, prefixing 1st and 3rd lines with "Don't you ever")
[Don't you ever]
DON”T GO AWAY
- Oasis
Dsus2 002232
G/B 020033
Verse 1:
a G
A cold and frosty morning there's not a lot to say
F Dsus2
About the things caught in my mind
a G
As the day was dawning my plane flew away
F Dsus2
With all the things caught in my mind
Bridge:
a Dsus2
And I wanna be there when you're coming down
a G
And I wanna be there when you hit the gound
Chorus:
C G/B
So don't go away, say what you say
a
But say that you'll stay
G F
Forever and a day in the time of my life
G a
Cos I need more time, yes I need more time
G F
Just to make things right
Verse 2:
Damn my situation and the games I have to play
With all the things caught in my mind
Damn my education I can't find the words to say
DON'T SPEAK
- NO DOUBT
c
You and me
c
We used to be together
g f
Every day together
B g
Always
f B
I really feel
c g
That I'm loosing my best friend
f B
I can't believe this could be
c g
The end
f B
It look as though
c g
You're letting go
f B
And if it's real
D#
Well I don't want to know
B C
Don't speak
f
I know just what you're saying
C# D#
So please stop explaining
C b
Don't tell me cause it hurts C f C# C
Don't speak
I know that you're thinking
I don't need you're reasons
Don't tell me cause it hurts C f C# C
Our memories
c
They can be inviting
g f
But some are altogether mighty
B g
Brightening
f B
As we die
c g
Both you and I
f B
With my head in my hands
D# B
I sit and cry
C
Don't speak...
DON'T STOP MOVIN'
S Club 7
Yeah, c'mon, uh, uh
Ooh Yeah Uh, uh Ooh
DJ got the party started
There's no end in sight
Everybody's movin' to the rythm that's inside
It's a crazy world but tonight the right stituation
Don't get left behind
I can feel the music movin' through me everywhere
Ain't no destination baby
We don't even care
There's a place to be
If you need the right education
Let it take you there
Lets go with the magic baby
I can see it there in your eyes
Let it flow and stop the waiting
Ready on the dancefloor it's where you've gotta let it go
Don't stop movin'
Can you feel the music?
DJ's got us going around, around
Don't stop movin'
Find your own way to it
Listen to the music takin' you to places
that you've never been before, baby now
Ooh, yeah, yeah, yeah
You can touch the moment
Almost feel it in the air
Don't know where we're going baby
We don't even care
Ain't no mystery
Just use your imagination
Let it take you there
DRIVE
- R.E.M.
Intro:
Dm
||---------1-----------1----------1-----1--------
||-------------3-----------3-------------------3-
||-----2-----------------------------0----------- x 3
||-0---------------0----------0-------------3----
||-----------------------------------------------
||-----------------------------------------------
||---------1-----------1-------------------------
||-------------3-----------3-------3----3------3-
||-----2---------------------------0h2--0------0-
||-0---------------0----------0-------------3----
||-----------------------------------------------
||-----------------------------------------------
Dm
Smack, crack, bushwhacked
G Dm (with Intro riff)
Tie another one to the racks, baby
Dm
Hey kids, Rock and Roll
G Dm (with intro riff)
Nobody tells you where to go, baby
F
What if I ride, what if you walk
Am
What if you rock around the clock
G G
Tick, tock, tick, tock
Em
What if you did, what if you walk
Em G Dm (with intro riff)
What if you tried to get off, baby
DYLEMATY
- ELEKTRYCZNE GITARY
Powiedzcie mi ludzie, powiedzcie wszyscy E D A/
Czy lepiej żyć brudnym, czy lepiej żyć czystym /x2
Pytałem matki, pytałem żony G A
A one mówią, włóż kalesony C D
Kalesony E D A /x4
Poradźcie mi ludzie, poradźcie mi ludzie /
Czy lepiej na dole, czy lepiej na górze /x2
Pytałem żonę, pytałem matkę
A one mówią, włóż gacie w kratkę
Gacie w kratkę /x4
No niech mi ktoś powie, bo nie wiem niestety /
Czy żyć mam z kobietą, czy żyć bez kobiety /x2
Pytałem latem, pytałem w zimę
A ludzie mówią, kiedyś ci minie
Kiedyś minie /x4
Powiedzcie koledzy, bo troska mnie gnębi /
Czy lepiej na wierzchu, czy lepiej do głębi /x2
Kolega milczy, bo się krępuje
Mówią mi potem, on też się truje
Też się truje /x4
DYM JAŁOWCA
Dym jałowca łzy wyciska D h
Noc się coraz wyżej wznosi G A
Strumień srebrną falą błyska
Czyjś głos w leśnej ciszy prosi
Żeby była taka noc, kiedy myśli mkną do Boga D fis G A
Żeby były takie dni, że się przy nim ciągle jest D h G A
Żeby był przy tobie ktoś, kogo nie zniechęci droga
Abyś plecak swoich win stromą scieżką umiał nieść
Tuż pod szczytem się zatrzymaj
Spójrz jak gwiazdy w dół spadają
Spójrz jak droga kosodrzewina
Góry wraz z tobą wołają
Usiądź z nami przy ognisku
Płomień twarz ci zarumieni
Usiądziemy tutaj blisko
Wspólną myślą połączeni
DYM Z JAŁOWCA
Dym z jałowca łzy wyciska,
G e
Noc się coraz wyżej wnosi.
C D
Strumień srebrną falą błyska,G e
Czyjś głos w leśnej ciszy prosi:
a D D7
Żeby była taka noc, kiedy myśli mkną do Boga,
G e C D
Żeby były takie dni, że się przy nim ciągle jest. G e a D7
Żeby był przy tobie ktoś, kogo nie zniechęci droga,
G e C D
Abyś plecak swoich win stromą ścieżką umiał nieść.
G e a D (G)
Ogrzej dłonie przy ognisku,
Płomień twarz ci zarumieni.
Usiądziemy przy nim blisko,
Jedną myślą połączeni.
Żeby była taka noc...
Tuż przed szczytem się zatrzymaj,
Spójrz jak gwiazdy w dół spadają.
Spójrz jak drży kosodrzewina,
Góry z tobą wraz wołają.
Żeby była taka noc...
DYPLOMATA
- KULT
Wstęp:
E----------------------------------------------------------
H----------------------------------------------------------
G--2-----0--2--0-----0--0--2--0----------------------------
D-----2-----------2--------------3--2--0-------------------
A-----------------------------------------3--2--0-----0----
E--------------------------------------------------3-------
E-------------------------------------------------------------
H-------------------------------------------------------------
G-----2--------0--2--0-----0--0--2--0-------------------------
D--------0--2-----------2--------------3--2--0----------------
A--0--------------------------------------------3--2--3--2--0-
E-------------------------------------------------------------
E----------------------------------------------------------
H----------------------------------------------------------
G--2--------0--2--4--2-----0--2--0-------------------------
D-----0--2--------------2-----------3--2--0----------------
A--------------------------------------------3--2--0-----0-
E-----------------------------------------------------3----
E-------------------------------------------------------
H-------------------------------------------------------
G--2--------0--2--4--5--2--2--0-------------------------
D-----0--2-----------------------3--2--0----------------
A-----------------------------------------3--2--0-----0-
E--------------------------------------------------3----
Solo:
E-----------------------------------------------------------------------
H--------------------------------------6--5-----------------------------
G--2-----2--4-----4--5--4--5--7--5--7--------7--5--4--2--1-----1--2-----
D-----2--------2--------------------------------------------4--------2--
A-----------------------------------------------------------------------
E-----------------------------------------------------------------------
E-----------------------------------------------------------------
H-----------------------------------------1-----------------------
G--2--2-----2--4-----4--5--4--5--7--7--2-----2--0-----1-----1--2--
D--------2--------2--------------------------------2-----2--------
A-----------------------------------------------------------------
E-----------------------------------------------------------------
DZIECI
- ELEKTRYCZNE GITARY
Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły d C
Zapaliły papierosy, wyciągnęły flaszki
Chodnik zapluły, ludzi przepędziły
Siedzą na ławeczkach i ryczą do siebie.
Wszyscy mamy w głowach źle, że żyjemy /
Hej, hej, la, la, la, la, hej, hej, hej, hej. /x2
Tony papieru, tony analiz
Genialne myśli, tłumy na sali
Godziny modlitw, lata nauki
Przysięgi, plany, podpisy, druki
Wszyscy mamy...
Wzorce, przykłady, szlachetne zabiegi
Łańcuch dłoni, zwarte szeregi
Warstwy tradycji, wieki kultury
Tydzień dobroci, ręce do góry
Wszyscy mamy...
Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły d C
Zapaliły papierosy, wyciągnęły flaszki d C
Chodnik zapluły, ludzi przepędziły F e
Siedzą na ławeczkach i ryczą do siebie. d C
Dzielna Margot -
G. Brassens
D B D B D B D
W naszej wsi bezbronnego kotka znalazła w trawie raz Margot, A A7
D
A że sama była sierotk±, wzięła go. h fis E A
Był malutki jeszcze, więc chciała jak±¶ poduszkę zdobyć mu, A7 D
A jedyn±, jak± znalazła, był jej biust. h E A D
Kotek wzi±ł j± za swoj± mamę i ssać zacz±ł dzieln± Margot, h fis h
fis
Ona za¶ ze wzruszenia nagle straciła głos. h fis h fis
Syn sołtysa wła¶nie przechodził, ujrzał rzadki obrazek ten h fis h
fis
I poleciał z nowin± do wsi... A na drugi dzień... h fis E E A
Gdy Margot stanik swój rozpinała, A A7 D D6 D
By miał kotek, biedactwo, co ssać, D7- D
Biegła nas, biegła nas cała zgraja, H E A
By popa-pa-pa-pa-pa-patrzeć, D
By popa-pa-pa-pa-pa-pa. B
A niewinna Margot przypuszczała,
że do kotka, co z jej piersi ssał,
Biegła nas, biegła nas cała zgraja,
By popa-pa-pa-pa-pa-patrzeć,
By popa-pa-pa-pa-pa-pa.
Nauczyciel lekcje porzucił, kowal podkowy, pole kmieć,
I pognali prędko na skróty na tę wie¶ć.
Nasz listonosz, taki uczciwy, na tę wie¶ć listy ciepn±ł w mig,
Których czytać i tak w tej chwili nie chciał nikt.
Na tę wie¶ć, zaufawszy Bogu, że odpu¶ci im grzeszn± my¶l,
Ministranci w lot dali nogę w ¶rodku mszy.
Nawet gliniarz, postrach ludno¶ci, tak z natury tępy jak słup,
Stał opodal oszołomiony scen± jak ze snu.
Gdy Margot stanik swój rozpinała...
DZIESIĘC W SKALI BEAUFORTA
- Trzy Korony i Klenczon
Kołysał nas zachodni wiatr,
a d
Brzeg gdzieś za rufą został.
E7 a
I nagle ktoś, jak papier zbladł -
d a
Sztorm idzie, panie bosman !
H7 E7
A bosman tylko zapiął płaszcz
F C F C
I zaklął - Ech, do czorta !
F E7 a
Nie daję łajbie żadnych szans,
F G C E7 a
Dziesięć w skali Beauforta !
d E7 a
Z zasłony ołowianych chmur
Ulewa spadła nagle.
Rzucało nami w górę, w dół
I fala zmyła żagle.
O pokład znów uderzył deszcz
I padał już od rana.
Diabelnie ciężki to był rejs,
Szczególnie dla bosmana.
...
Prawdziwe czasem sny się ma,
Dziesięć w skali Beauforta ! bis
DZIESIĘĆ W SKALI BEAUFORTA
- Specjal Edition
Kołysał nas zachodni wiatr,
Brzeg był za rufą z dala
I nagle ktoś jak papier zbladł:
Grot nam się rozpierdala!"
A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął: Mać jebana!
Nie mogłaś szmato, kurwa mać
Zaczekać z tym do rana!!?"
Spod ciemnych ołowianych chmur
Ulewa spadła nagle.
A myśmy jak te chuje dwa,
W kubryku szyli żagle.
A bosman do kubryku wpadł
I zaklął: Chuj wam w dupę!
Złamali znowu igły dwie,
Gdzie ja dziś takie kupię?"
W nawigacyjnej stary siadł,
Słuchając komunikat
Wkurzony maksymalnie rzekł:
Panowie, znowu dycha!" (10oB)
A bosman tylko w mesie siadł
Ponury jak na stypie.
Jak dalej będzie piździć tak
Rozpieprzy nam tę krypę!"
W kambuzie kuk rzygając w krąg
Ponuro żuł nienawiść:
Że też te gnoje jeszcze żrą,
Toż takich można zabić!"
A bosman tylko w mesie siadł
DZIEWCZYNA BEZ ZĘBA NA PRZEDZIE
- KULT
intro:
d B /x4
Wybrałem Cię spośród milionów
d B
Wybrałem tak jak mogłem wtedy najlepiej
d B
Wpuściłem Cię do swego domu
d B
Nie myślałem o tym co gdzie i kiedy
G A
Ten dzień przywitał nas ulewą
d B
W tym wietrze z syfu z listopada
d B
Uciekłaś wtedy moją stroną lewą
d B
To jeszcze jest głupota, czy już zdrada
G A
Czy myslałaś o tym co się stać może między nami dwojgiem d B G
Tu stać się może cos nowego
d B G
Czy myślałaś o tym co się stać może między nami dwojgiem
Tu stać się może coś strasznego
d B /x4
Ten uśmiech Twój każdego ranka
Przypomnę sobie będąc w biedzie
Byłaś mi matką i kochanką
Dziewczyno bez zęba na przedzie
Zrobiłaś to co zrobić chciałaś
Kto dobrze wie nie musi pytać nic
Przyszłas, ujrzałaś i wygrałaś
Zostałem tak jak stałem zupełnie sam, czy
Czy myślałaś o tym...
To już jest koniec tej groteski
Autobus życia jednak dalej jedzie
Będę pamiętać Cię do grobowej deski
Dziewczyno bez zęba na przedzie
Wybrałem Cię spośród milionów
Wybrałem tak jak mogłem wtedy
DZIEWCZYNA SZAMANA
- STECZKOWSKA JUSTYNA
fb
G5+
c fb G5+
Dziewczyna szamana nie zazna nigdy snu.
Dziewczyna szamana nie posłucha waszych słów.
Rozpalone węgle ciągle chłonie z jego warg.
Jak kapłanka diabła, chce u stóp szamana spać.
Dziewczyna szamana, patrzę w lustro, czy to ja ?
I czy już się stało to, co się musiało stać.
c F G
Byle nie ja. Byle nie Ty.
DZIEWCZYNA Z PRL-u
- Janko Pietrzak
Dziewczyno z PRL-u, wierz mi, proszę, na słowo D G
Że w żadnym KDL-u, gdzie bawiłem służbowo D G G7
Nie ma takiej jak ty, nie ma takiej na pewno C G
Dziewczyno z PRL-u, bądź mi wierną D G
Wiele dziewczyn zwiedziłem na wkładkę i dowód G D7
Wiele spotkań odbyłem z szampanem, przemową G G7
I oświadczam ci ja, stary miglanc i łobuz C G
Twój charakter i czar zna cały nasz obóz D7 G
Dziewczyno z PRL-u, wierz mi proszę, jedyna D G
Bez ciebie, jak bez celu, ty przy życiu mnie trzymasz D G
G7
Nie ma takiej jak ty, nie ma takiej pod słońcem C G
Dziewczyno z PRL-u, bądź mi ojcem ( Oj co ja mówię, matką, D G
Szwagrem, ciocią, byle nie teściową )
Tyś to bowiem jest owa, zwana „laszką” przed wiekiem
G D7
Stron sarmackich królowa, syta miodem i mlekiem
G G7
W jasyr budrys cię brał, Turczyn, Tatar i Włoch
C G
Ale teraz już ja cię nie oddam nikomu
D7 G
Dziewczyno z PRL-u, wierz mi, proszę ja ciebie
D G
Choć nie stać mnie na wiele, będziesz żyła jak w niebie
D G G7
Nie ma takiej jak ty, nie ma takiej panienki
C G
Dziewczyno z PRL-u, chcę mieć z tobą małe, małe, maciupeńkie
peerelki, D7 G // Peerelki
DZIKI
- ELEKTRYCZNE GITARY
a F a F
Ref: Jestem dziki, jestem dziki
a C D E
To jest straszne, że jestem dziki }x2
D h C A
Gdy jestem zagubiony wśród stoisk P.D.T.
Lub kiedy znów autobus przejechał ślady me
e A D A G G D e
Czemu mam cierpieć i spać na ulicy
A D A
Czy ja jestem jeden, czy nie ma więcej dzikich
Ref: Jestem dziki, jestem dziki
To jest straszne, że jestem dziki
Ja naprawdę jestem dziki, jestem dziki
To jest straszne, że jestem dziki
Gdy jestem zagubiony wśród stoisk P.D.T.
Lub kiedy znów autobus przejechał ślady me
Czemu mam cierpieć i spać na ulicy
Czy ja jestem jeden, czy nie ma więcej dzikich
Ref: Jestem dziki, jestem dziki x2
DZIKOŚĆ SERCA
- T.LOVE
Coraz bliżej końca wieku
D
Chory świat dogorywa
h
Wszystko runie już niedługo
Ale jeszcze trochę czasu
Tak brakuje nam miłości
Tej szalonej, tej okrutnej
Moje serce pełne bólu
Moja dusza industrialna
Jestem chory, dziki wariat D A h
Tak jak świat gnam do przodu Fis G
Nie zatrzymuj mnie kochanie, nie A
Coś prowadzi mnie za rękę
Może pan, może szatan
Sam już nie wiem, co to jest
Dzisiaj niebo takie smutne
Ponad nami, ponad nami
Przytulamy się do siebie
Całujemy tak samotni, tak samotni
Tak się trudno porozumieć
Udajemy, gra się toczy
Zapalamy papierosa
Ponad nami smutne niebo
Dzień zasypia, noc się budzi
Płynę gdzieś autostrada
Mijam światła samochodów
Tak donikąd, sensu brak, sensu brak
Przecież życie takie krótkie
Tak tragicznie bezcelowe
Jestem jeźdźcem, synem słońca
Zidiociałym czarownikiem
DŹWIĘK
- WGB
C6 032210
C7+ 032000
D9 200210
F7+ 103210
h07 220201
C C6 C7+ C6
C C6 C7+ C6
Nad miastem płynęła chłodna noc
Bezsenna jak wieki szra noc
D9
A gdy się wytopił wosk
F7+ C C6 C7+ C6 C C6 C7+ C6
Zapukał do okna gość niespodziany
Przychodzi tak nagle nie wiesz skąd
czekany nieznany nowy ton
i w dłoniach już trzymasz go C6 C7+ C6 C C6 C7+
i dź więczy muzyką szkło jak pijane
C6 h07 E7
Wystarczy że dotkniesz - zacznie żyć
a7 D7
Dź więk tak długo nie poznany
d7 f7 C C6 C7+
w dalekiej pulsacji świateł czeka na ciebie
C h07 E7
W zielonym oddechu wszystkich traw
a7 D7
w kurzu dróg, w upale szosy
d7 f7 C
i w morzu codziennych zdażeń czeka na ciebie
DŻDŻOWNICA
Jedni wódkę piją, drudzy w karty grają A E
No a jeszcze inni zwierzęta chowają fis D
Ja mam taką małą, małą miłośnicę
Małą, kochaną, różową dżdżownicę
Nie umieraj, nie umieraj, nie umieraj
Nie umieraj o, o dżdżownico
Raz poszedłem z nią na króciutki spacer
Teraz czuję, że ją stracę
Coś ją boli w krzyżu, coś ją rąbie w nerce
Oj boli, oj boli, oj boli me serce
Spoza gór i rzek wyszliśmy na brzeg
Czy to niedaleko już do zielonych wzgórz?
Naj, naj, najpiękniejszą byłaś mi
Pisałem wiersze
Natenczas Wojski chwycił swój przypięty
Róg bawoli długi, cętkowany, kręty
I tu przerwał wszystkim się zdawało
Że to Wojski wciąż gra jeszcze, a to radio grało
Dziadku, drogi dziadku
My nie chcemy jeszcze spać
Bajka na dobranoc
Musi być. U, u, u..
Nie umieraj, nie umieraj, nie umieraj
Nie umieraj o, o dziadku!
EASY
- FAITH NO MORE
G# c a# D# x2
G# c a# D#
Verse Know it sounds funny but I just can't stand the pain
G# c a# D#
Girl, I'm leavin you to my ....?
G# c a# D#
Seems to me girl you know I don't all ...?
G# c a# D#
You see a big stove and a ... yeah oh
G# c a# D# G# c a# D#
Ref: That's why I'm easy I'm easy like sunday morning
G# c a# D# G# a# B G#
That's why I'm easy I'm easy like sunday mooooooooorning
C# a#
Bridge I wonna be high so high
C# a#
I wanna be free to know the things I do alright
C# a# B F# B C#
I wanna be free just me oh baby uh
EKSPERYMENT
- HEY
c# 4 4 6 6 5 4
Przeprowadźmy mały sprawdzian E D A
Wytrzymałości duszy na ból E A H
Pozwól mi się przekonać E D A
Jak wiele cierpienia potrafisz znieść E A H
Lecz nawet w chwilach tak okrutnych c# c#
Pamiętaj, że nic się nie zmienia H A
Że kiedy upokarzam Cię c# c#
Robię to, by bardziej Cię kochać H A
Nie ufaj ludziom, którzy ciągle
Głaskają Cię, ściągają czapki
Oni nie dadzą Ci tego
Co mogę dać Ci tylko ja
Teraz pójdę z innym mężczyzną
Potem zapytam co wtedy czułeś
A później wyznam publicznie
Ze Twoje uczucie nic dla mnie nie znaczy
Lecz nawet....
Nie ufaj....
ELEANOR RIGBY
– The Beatles
e6 022020
e7 020000
C/E 002010
C e
Ah, look at all the lonely people
Ah, look at all the lonely people
e
Eleanor Rigby picks up the rice in the church where a wedding has
been C
Lives in a dream e
Waits at the window, wearing the face that she keeps in a jar by the
door
Who is it for?
e7 e6
All the lonely people
C/E e
Where do they all come from ?
All the lonely people
Where do they all belong ?
Father McKenzie writing the words of a sermon that no one will hear
No one comes near.
Look at him working. Darning his socks in the night when there's
nobody there
What does he care?
All the lonely people
Where do they all come from?
All the lonely people
Where do they all belong?
Eleanor Rigby died in the church and was buried along with her name
Nobody came
ELI LAMMA SABACHTHANI
- WILKI
A4 002230
A9 002423
h7 224232
h9/7 222432
Z Tobą odeszły anioły
A4 A9 | A4 A9
Jest noc w ogromnym domu
Umierałem i wołałem do nich
Nie ma nas, nie ma nas
Ooooo h7 h9/7 | h7 h9/7
Nie ma nas A A9 | A A9
Nie ma nas h7 h9/7 | h7 h9/7
Nie ma nas A A9 | A A9
Płynie miasto a ja w nim tonę
Białe mury upadły i koniec
Brud dookoła i sam na ulicy
Kiedy krzyczę, kiedy krzyczę
Ooooo
Nie ma nas x3
I tak wszystko to co mamy F
Jest w naszych sercach F
Nie ma nas A4 A9 | A4 A9
Nie ma nas
Eli lamma sabachthani
Eli Eli
Z Tobą odeszły anioły
Zostałem sam, sam, sam...
ERROL
- WILKI
C e DD
C e D
Cień wokół na - as Eroll. Krwawe są dni - i ofiary.
Dzicy bogowie nad nami. Jeruzalem płonie w oddali.
C e DD
Jeruzalem x12
D D D h A G D F G D D
Cień wokół nas Eroll. Wolność jest złotym prawem.
Słowa szamana są z nami. Niech płonie pamięć, idziemy sami.
e G e G
Nim ptaki z gór zlecą do gwiazd,
e G C e7 C e7
Nim znajdę sam słowa bez cienia.
Wszystko co znam, wszystko co mam,
Światło jest tu, wierzę, że czekam.
C e DD C e
Cień wokół nas Eroll, krąg zakrętów w nas.
D
Nie ma żadnych dróg, ogień w sercu.
Jeruzalem
EVEN FLOW
- Pearl Jam
Freezin', rests his head on a pillow made of concrete, again
Oh, Feelin' maybe he'll see a little betters any days
Oh, head down, faces that he sees don't look it ain't that familiar
Oh, girlfriend he can't have when he's happy looks insane, oh yeah
Even flow
thoughts arrive like butterflies
Oh, he don't know
so he chases them away
someday yet he'll begin his life again
Life againn
Kneelin', looking through the paper though he doesn't know to read
Prayin', now to something that has never showed him anything
Oh, feelin', understands the weather or that winters on its way, yeah
Oh, ceilins people fall between all the legal halls of shame
Even flow
thoughts arrive like butterflies
Oh, he don't know
so he chases them away
someday yet he'll begin his life again
Whispering hands, carry him away
him away, him away
yeah!
woo
oh yeah yeah
EVERLONG
- Foo Fighters
Hello, I've waited here for you, everlong
Tonight, I throw myself into and out of the red, out of her head she
sang
Come down and waste away with me, down with me
Slow how, you wanted it to be, I'm over my head, out of her head she
sang
And I wonder when I sing along with you if everything could ever feel
this real forever
If anything could ever be this good again
The only thing I'll ever ask of you
You've got to promise not to stop when I say when she sang
Breathe out, so I can breathe you in, hold you in
And now, I know you've always been out of your head, out of my head
I sang
And I wonder when I sing along with you if everything could ever feel
this real forever
If anything could ever be this good again
The only thing I'll ever ask of you
You've got to promise not to stop when I say when she sang
And I wonder if everything could ever feel this real forever
If anything could ever be this good again
The only thing I'll ever ask of you
You've got to promise not to stop when I say when
EVERYBODY GET UP
- Five
Chorus:
Everybody get up singing
1, 2, 3, 4, Five will make you get down now
(x2)
You gots to keep it real
You gots to keep it raw
I'm lyrically blessed
So don't try to ignore
Time for some action
Creeping up your back and
Keep the beat nasty
Like Janet my reaction
Hard I'm addictive
Better lock your kids in
Coming to you area
Ya don't know what you're missing
Go tell your family
Here comes the enemy
Blowing up the spot tech remedy
Chorus
Keep it moving on (x7)
I'll be the resident, president
I'm the 5th element
Jimmy fly snooka stone
Cold is how I'm
Hittin' em' better get together
Put your hands in the sky
Stick em up punk
Hit em low, hit em high
Now I'm the bad boy
That you invite for dinners
Ain't got no manners
EVERYBODY NEEDS SOMEBODY TO LOVE
- BLUES
BROTHERS
A4 002230
E A D A A4 A
We're so glad to see so many of you lovely people here tonight, and
we
would especially like to welcome all the representatives of Illinois'
law enforcement community that have chosen to join us here in the
Palace Hotel Ballroom at this time. We sincerely hope that you all
enjoy
the show and please remember people, that no matter who you are,
and
what you do to live, thrive and survive, there are still some
things that make us all the same:
you, me, him, them -- everybody, people, everybody!
Everybody needs somebody
Everybody needs somebody to love
Someone to love (Someone to love)
Sweetheart to miss (Sweetheart to miss)
Sugar to kiss (Sugar to kiss)
I need you, (you) you, you
I need you, (you) you, you
I need you, (you) you, you in the morning
I need you, (you) you, you when my soul's on fire
cis A cis B
Sometimes I feel, I feel a little sad inside
When my baby mistreats me, I never never have a place to hide, I
need you!
Sometimes I feel, I feel a little sad inside
When my baby mistreats me, I never never have a place to hide,
I need you, (you) you, you
EVIDENCE
- Faith No More
If you want to open your hole
Just put your head down and go
Step beside the piece of the circumstance
Got to wash away the taste of evidence
Wash it away(evidence)
I didn't feel a thing
It didn't mean a thing
Look in the eye and testify:
I didn't feel a thing
Anything you say, we know you're guilty
Hands above your head,
and you won't even feel me
You won't feel me
FA NA NA NA NA
- Stasio Soyka
Bez Ciebie pustka, ślepa ulica
G A G A
Złowroga cisza u schyłku dnia
Z Tobą gorąca nud nawałnica
Pieszczota, czerwień i pełny ja
Ref.:
Jesteś moją kokainą, planetą mocy bez dna G Fis E G E G E G E G
Jesteś moją kokainą, fa na na na,fa na na na E G E G Fis E G Fis E
Fa na na na
G Fis H
Bez Ciebie światła jakbym nie widział
Mimo, że oczy otwarte mam
Z Tobą dostrzegam każdą różnicę
Czasu nie liczę, nie jestem sam
Ref.
Bez Ciebie ziemi brakuje wdzięku
Niebu polotu, zapach bzom
I tak bez końca mógłbym Ci śpiewać
Fa na na na na na na
Ref.
FABRYKA MAŁP
- LADY PANK
G D h C D
Ktoś łapie mnie i zaciska palce
Na gardle tak, że aż tracę dech
Zabijam go po morderczej walce
Budzę się i gdzie już jestem wiem
G D e
Ref: Fabryka małp, fabryka psów
C D
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych ta, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże
Miliony głów, łap w pazury zbrojnych
Gotowych do walk o byle co
Dookoła wre stan totalnej wojny
Zabijam się to jedyny sport
Ref: Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych ta, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże, nie pomoże, nie pomoże
G e
Gdzie spojrzę dookoła dżungla
Gdzie spojrzę dookoła dżungla
Dżungla, dżungla
Otwieram drzwi znów dzień jak co dzień
Donośny huk stu i więcej dział
Coś dzieje się wciąż na bliskim wschodzie
Za progiem znów mój normalny świat
FIND THE RIVER
- R.E.M.
D F e G
Hey now little speedy head, the read on the speedmeter says
D F A
you have to go the task in the city
D F
Where people drown and people serve,
e G D F A
Don't be shy, your just deserve is only just light years to go.
G A D e
Me, my thoughts are flower strewn, ocean storm, bayberry moon.
G A D
I have got to leave to find my way
G A D e
Watch the road and memorize this life that pass before my eyes,
G A D
nothing is going my way
D F e G
The ocean is the rivers goal, a need to leave the water knows.
D F A
We're closer now than light years to go.
G A D e
I have got to find the river, bergamot and vetiver
G A D
Run through my head and fall away.
G A D e
Leave the road and memorize this life that pass before my eyes,
G A D
nothing is going my way.
D F e G
There's no one left to take the lead, but I tell you and you can see
D F A
FOR NO ONE -
The Beatles
C/G 332010
Fmaj7 003210
G11 003535
C e a
Your day breaks, your mind aches
C/G Fmaj7 B
You find that all the words of kindness linger on
C
When she no longer needs you
She wakes up, she makes up
She takes her time and doesn't feel she has to hurry
She no longer needs you
d A7 d
And in her eyes you see nothing
d A7 d
No sign of love behind the tears
A7 d
Cried for no one
d A7 d
A love that should have lasted years!
G11 G7
C e a
You want her, you need her
a C/G Fmaj7 B
b
And yet you don't believe her when she said her love is dead
C
You think she needs you
d A7 d
FOR YOU BLUE
- The Beatles
G7/B 020001
D G7/B E7 A7
D7 G7 D7
Because you're sweet and lovely girl I love you,
G7 D7
Because you're sweet and lovely girl it's true,
A7 G7
I love you more than ever girl I do.
D7 G7 A7
I want you in the morining girl I love you,
I want you at the moment I feel blue,
I'm living ev'ry moment girl for you.
D A7 D7 G7 D7 G7 D7 A7 G7 D7 A7 D7 G7 D7
A7 G7 D7 G A7
I've loved you from the moment I saw you,
You looked at me that's all you had to do,
I feel it now I hope you feel it too.
D7 G7 A7
Because you're sweet and lovely girl I love you,
Because you're sweet and lovely girl it's true,
I love you more than ever girl I do.
I really love you.
CODA: D7 G7 A7 D
Free as a bird -
The Beatles
A fis d E | x2
A fis d G C a E4 E
A fis d E A fis
Free as a bird
d E A fis
It's the next best thing to be
d G C a E4 E
Free as a bird
A fis d E A fis
aaaaaayyy, home and dry
d E A fis
Like a hummingbird I fly
d G C a E4 E
On the bird of wings
F7+ Fis7 h5 (a/Fis)
What ever happened to the life that we once knew
G A A/G
Can we really live without each other
F7+ Fis7 h5
Where did we loose the touch, that seemed to mean so much
G E
It always made me feel so...
A fis d E A fis
Free as a bird
d E A fis
It's the next best thing to be
d G C a E4 E
Free as a bird
A fis d E A fis
FRIDAY I’M IN LOVE
- The Cure
I don't care if monday's blue D G
tuesday's grey and wednesday too D A
thursday i don't care about you h G
it's friday i'm in love D A
monday you can fall apart
tuesday wednesday break my heart
thursday doesn't even start
it's friday i'm in love
saturday wait G A
and sunday always comes too late h G
but friday never hesitate... D A
i don't care if monday's black
tuesday wednesday heart attack
thursday never looking back
it's friday i'm in love
monday you can hold your head
tuesday wednesday stay in bed
or thursday watch the walls instead
it's friday i'm in love
saturday wait
and sunday always comes too late
but friday never hesitate...
dressed up to the eyes h G
it's a wonderful surprise D A
to see your shoes and your spirits rise
throwing out your frown
and just smiling at the sound
and as sleek as a shriek
GAZ NA ULICACH
- KULT
a D E
Gaz, gaz, gaz, gaz, gaz, gaz, gaz na ulicach. x 4
Widziałem na ulicy gaz, gaz, gaz, gaz na ulicach. x 2
Na ulicach Babilonu gaz, gaz, gaz, gaz na ulicach. x 2
Gaz, gaz, gaz, gaz, gaz, gaz, gaz na ulicach. x 4
Uwaga, na ulicy gaz, gaz, gaz, gaz na ulicy. x 2
Gdy miasto śpi -
Yugoton & Kasia Nosowska
a
w majowe popołudnie gdzieś na skraju leśnej łąki
spotkały się by stoczyć walkę dwa aniołki
d
ten w czarnej pelerynie to aniołek czarny
ten w białych spodenkach to aniołek biały
a
zaciętą stoczą aniołki walkę na bąki
zebrali się na łące kibice z czterech stron świata
i prezydenci święci kaci damy i żołnierze
żaby wilki wróżki trolle i zwierzęta
choć przyczyny sporu chyba nikt już nie pamięta
a G F G
gdy miasto śpi snem kamiennym
wymyślam sobie historię
siedząc w berecie na parapecie
La la la la la la lalalala
nagle czarny anioł klasnął z całej siły w dłonie
wyrosła jak z pod ziemi panna wyjątkowej urody
wystrojona w suknie z białego muślinu
przepełniła łąkę zapachem jaśminu
zabiło żywiej serce białego aniołka
zapragnął tulić się do piersi jaśminowej pani
trzymając się za ręce znikneli razem gdzieś w oddali
nieposiadał się z radości czarny aniołek
wygrał walkę życia postawiono mu pomnik
gdy miasto...
z całej tej historii taki oto morał płynie
gdzie aniołek czarny nie może pośle cud dziewczynę
wszech wiadomo cel uświęca środki
Gdy nie ma dzieci
- Kult
intro: a E /x4
a E
Jedna flaszka druga flaszka i też trzecia kurde bele leci
Dom stoi zupełnie pusty nocą kurzą się dookoła rupiecie
Wracamy chwiejnym krokiem po okrążeniu nad ranem
Po schodach na piechotę raczej rady nie damy
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni
Trasa bardzo dobrze znana od jednego baru do baru
Poznajcie tych albo owych i mamy troszeczkę kataru
Jeśli wiesz o czym ja mówię natomiast zupełnym rankiem
Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę he!
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni
Jeszcze kilka dni i nocy i wszystko wróci do normy
Będziemy zorganizowani i poważni uczesani i przezorni
Jednak jeszcze dzisiaj i jutro po jutrze i po pojutrze
Pozwól nocy kochana życiu nosa utrzeć
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni
GDY NIE MA DZIECI W DOMU
- KULT
Wstęp:
E--------------------------------------------
H--------------------------------------------
G--------------------------------------------
D---------------------------------------0--2-
A--0------0--0--0--3--5--2-----2--2--2-------
E-----0---------------------0----------------
E---------------------------------------------
H---------------------------------------------
G---------------------------------------------
D-----------------------------------0---------
A--0-----0--0--0--3--5--2--------2-----3--2--0
E-----0--------------------0--0---------------
intro: a E /x4
Jedna flaszka druga flaszka i też trzecia kurde bele leci a E
Dom stoi zupełnie pusty nocą kurzą się dookoła rupiecie
Wracamy chwiejnym krokiem po okrążeniu nad ranem
Po schodach na piechotę raczej rady nie damy
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni
Trasa bardzo dobrze znana od jednego baru do baru
Poznajcie tych albo owych i mamy troszeczkę kataru
Jeśli wiesz o czym ja mówię natomiast zupełnym rankiem
Wychylam patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę he!
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
GDYBYM MIAŁ GITARĘ
Gdybym miał gitarę
a
To bym na niej grał
E a A7
Opowiedziałbym o tej miłości d a
Którą przeżyłem sam
E7 a A7
A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce, duszę bym dał
Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu wielkiego
Ledwo co żyję
Ludzie mówią głupi
Po co ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne, figlarne
Mocno pokochał?
GDYBYŚ KOCHAŁ, HEJ
- Breakout
Gdyby? kochał mnie choć trochę - hej D A E
Gdyby? kochał, jak nie kochasz mnie
D A E
Gdyby? nie był, jaki jeste?
D A
Zechciał tak, jak nie chcesz mnie
D A E
Byłby? wiatrem, a ja polem - hej
Byłby? niebem, ja topolš - hej
Byłby? słońcem, a ja cieniem
Gdyby? tylko zmienił się
Gdyby? nie ?nił mi się w nocy - hej
Gdyby? dał mi wreszcie spokój - hej
Może bym ci darowała
GDZIE SIĘ PODZIAŁY TAMTE PRYWATKI
- WOJCIECH
GĄSOWSKI
Gdzie się podziały tamte prywatki niezapomniane G H7 e E7
Elvis, Sedaka, Speedy Gonzales albo Diana a7 A7 D D7
Pod paltem wino a w ręku kwiaty G H7
Wieczór z Bambino i Ty e E7
Same przeboje Czerwonych Gitar a7 A7
Tak bardzo chciało się żyć C D7
Ref
Gdzie się podziały tamte prywatki G e
Gdzie te dziewczyny, gdzie tamten świat C D D7 G G7
Gdzie się podziały nasze wspomnienia C H7 e E7
Tamtych szalonych, wspaniałych lat C D7 G (D)
Rodzina w kinie na drugim seansie już z nudów ziewa
Tutaj Paul Anka, Stonsi, Beatelsi
Cliff Richard śpiewa
Tuż przed matura kwitły kasztany
Żyło się tak, jak we śnie
Gdzie te prywatki niezapomniane
Czy jeszcze pamiętasz mnie
Ref
Gdzie się podziały
...
GDZIE STRUMYK PŁYNIE Z WOLNA
G D
Gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj,
C D C G C G
Stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj.
C D7 em H7 em A7 am D7 G
Stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj, zielony gaj.
W tym gaju tak ponuro, że aż przeraża mnie,
Ptaszęta za wysoko, a mnie samotnej źle /x2
Wtem harcerz idzie z wolna, stokrotko, witam cię!
Twój urok mnie zachwyca! Czy chcesz być mą, czy nie? /x2
Ma miłość jest głęboka, głęboko w sercu skryta,
I nikt jej nie odgadnie, i nikt jej nie odczyta. /x2
Gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj,
Stokrotka znikła polna, z harcerzem poszła w dal. /x2
Więc idą, idą, idą, aż zaszli w ciemny las,
A harcerz taki gapa, że aż w pokrzywy wlazł. /x2
A ona, ona, ona, cóż biedna robić ma?
Nad gapą pochylona i śmieje się: cha, cha. /x2
GIRLS AND BOYS
-BLUR
Street's like a jungle
So call the police
Following the herd
Down to Greece - on holiday
Love in the nineties
Is paranoid
On sunny beaches
Take your chances - looking for
Girls who are boys
Who like boys to be girls
Who do boys like they're girls
Who do girls like they're boys
Always should be someone you really love
Avoiding all work
Cos there's none available
Like battery thinkers
Count your thoughts - on one two three four five fingers
Nothing is wasted
Only reproduced
You get nasty blisters
Du bist sehr schen
But we haven't been introduced.
REPEAT CHORUS TWICE
2ND TIME: Always should be someone to really love.
Ah ah ah ah ah ah Ah ah ah ah ah Looking for...
REPEAT CHORUS FOUR TIMES
LAST TIME: Always should be someone to really love.
Ah ah ah ah ah ah Ah ah ah ah ah
GLORIA
(STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO)
Chwała najsampierw komu.
G e
/ E
Komu gloria na wysokościach?G A C D G G7
Chwała najsampierw tobie
C D
Trawo przychylna każdemu, e
/ E
Kraino na dół od Edenu.
C D C
Gloria! Gloria!
D G
Chwała tobie słońce G e
/ E
Odyńcu ty samotny,G a
Co wstajesz rano z trzęsawisk nocnych.C D G G7
I w górę bieżysz, w niebo sam się wzbijasz
C D e
I chmury czarne białym kłem przebijasz
C D C
/ C D
I to wszystko bezkrwawo - brawo, brawo
D C
/
D
I to wszystko złociście, i nikogo nie boli.
D C
/
D
Gloria! Gloria! In excelsis soli!D G
Z słońcem pochwalonym teraz pędźmy razem.
G e G a
Na nim, na odyńcu galopujmy dalej.
C D G7
Chwała tobie wietrze,
C D
Wieczny ty młodziku,
e
Sieroto świata, ulubieńcze losu
C D C
Od złego ratuj i kąkoli w zbożu
C D C
Łagodnie kołysz tych, co są na morzu. C D C
Gloria! Gloria! In excelsis deo!
D G
Z wiatrem pochwalonym teraz pędźmy społem.
G e G a
Na nim na koniku galopujmy polem.
C D G7
Chwała wam ptaszki śpiewające!
C D e
Chwała wam ryby pluskające! C D C
Chwała wam zające na łące
D C
Zakochane w biedronce!
D G
Chwała wam zimy, wiosny, lata i jesienie!C D e
GLORIA
- SDM
G e G a C D G G7
Chwała najsampierw komu, G e
Komu gloria na wysokościach ? G a C D G G7
Chwała najsampierw tobie C D
Trawo przychylna każdemu, e
Kraino na dół od Edenu. C D C
Gloria! Gloria! D G
Chwała tobie, słońce G e
Odyńcu ty samotny, G a
Co wstajesz rano z trzęsawisk nocnych, C D G G7
I w górę bieżysz, w niebo sam się wzbijasz C D e
I chmury czarne białym kłem przebijasz C D C
I to wszystko bezkrwawo - brawo, brawo D C
I to wszystko złociście, i nikogo nie boli D C
Gloria! Gloria in excelsis soli! D G
Z słońcem pochwalonym teraz pędźmy razem
Na nim, na odyńcu galopujmy dalej.
Chwała tobie, wietrze
Wieczny, ty młodziku,
Sieroto świata, ulubieńcze losu
Od złego ratuj i kąkoli w zbożu
Łagodnie kołysz tych co są na morzu
Gloria! Gloria in excelsis eoli!
Z wiatrem pochwalonym teraz pędźmy społem
Na nim, na koniku galopujmy polem.
GLORIFIED G.
– Pearl Jam
got a gun
'fact I got two
thats ok man cuz I love god
glorified version of a pellet gun
feels so manly
when armed
glorified version of a pellet gun
glorified version of a pellet gun
glorified version of a pellet gun
glorified version of a pellet gun
don't think
dumb is strength
never shot at a living thing
glorified version of a pellet gun
feels so manly when armed
glorified version of a pellet gun
glorified version of a pellet gun
glorified version of a pellet gun
glorified version of a
always leave it loaded
always leave it loaded
always leave it loaded
GŁOWY LENINA
- ELEKTRYCZNE GITARY
Już miałem wstać i podejść do klawiszy a D a D
Już się oparłem o poręcz fotela F C d E
Siedziałem dość długo i jadłem czereśnie a D a D
W moim pokoju równym jak cela F C d E
Już miałem wstać i podejść do pianina F C F C
Gdy nagle widzę sześć główek Lenina F C E
Głowy Lenina znad pianina a G F G
Głowy Lenina znad pianina a G F G
Głowy Lenina znad pianina a G F C
Znad pianina... F E a E a E
Mrówki rozlazły się z kart partytury a D a D
Nie zostawiwszy na nich żadnej nuty F C d E
Nie mogłem już patrzeć na to robactwo a D a D
Zniecierpliwiony włożyłem buty F C d E
Już miałem wstać i podejść do pianina F C F C
Gdy nagle widzę sześć główek Lenina F C E
Głowy Lenina znad pianina a G F G
Głowy Lenina znad pianina a G F G
Głowy Lenina znad pianina a G F C
Znad pianina... F E a E a E
Szuflady z bioder, trawa spod pachy a D a D
Sflaczały zegar suszy się na oknie F C d E
Jajko sadzone zwisa nad pustynia a D a D
Pianino cieknie, podłoga moknie F C d E
Już miałem wstać, bo trudno to wytrzymać F C F C
Gdy nagle widzę sześć główek Lenina F C E
Głowy Lenina znad pianina a G F G
Głowy Lenina znad pianina a G F G
Głowy Lenina znad pianina a G F C
GO LET IT OUT
- Oasis
Paint no illusion A
Try to click with what you got
Taste every potion
Cos if you like yourself a lot
Go let it out, go let it in, and go let it out D C
Life is precocious
In the most peculiar way
Sister psychosis
Don't got a lot to say
She go let it out, she go let it in, she go let it out
She go let it out, she go let it in, she go let it out
Is it any wonder why princes and kings D C cis7 D
Are clowns that caper in their sawdust rings
Ordinary people that are like you and me
We're the keepers of their destiny C A
We're the keepers of their destiny
I'm goin' livin' this city
I'm goin' drivin' out of town
You're coming with me
The right time is always now
To go let in out, and go let it in, and go let it out
To go let in out, to go let it in, and go let it out
Is it any wonder why princes and kings
Are clowns that caper in their sawdust rings
Ordinary people that are like you and me
We're the builders of their destiny
We're the builders of their destiny
We're the builders of their destiny
We're the builders of their destiny
So go let it out, go let it in, go let it out, don't let it in
GOING NOWHERE
- Oasis
B C (A H)
I Hate the way that you've taken back
Everything you've given to me
And the way that you'd always say
It's nothing to do with me
Different versions of many men
Come before you came
All their questions was similar
The answer's just the same
Dis (D)
I’m gonna get me a motor car B (A)
Maybe a Jaguar, maybe a plane or a day of fame
I’m gonna be a Millionaire so can you take me there
Wanna be wild cos my life's so tame
C (H) Dis (D) B (H)
Here am I, going nowhere on a train
C (H) Dis (D) B (A)
Here am I, growing old within the rain
C (H) Dis (D)
Here am I, gettin lost a lonely sad and only
Dis (D) B (A)
why sometimes does my life feel so tame
C
GOOD RIDDANCE (TIME OF YOUR LIFE)
- Green Day
G G C9 D x2
G G C9 D
Another turning point, a fork stuck in the road
G C9 D
Time grabs you by the wrist, directs you where to go
e D C G
So make the best of this test and don't ask why
e D C G
It's not a question but a lesson learned in time
Chorus
e G e G
It's something unpredictable but in the end is right
e D G G C9 D
I hope you had the time of your life
G G C9 D
G G C9 D
So take the photographs and still frames in your mind
G G C9 D
Hang them on a shelf in good health and good time
e D C G
Tattoos of memories and dead skin on trial
e D C G
For what it's worth it was worth all the while
Chorus
e G e G
It's something unpredictable but in the end is right
e D G G C9 D
I hope you had the time of your life
G G C9 D
GOOD SOULS
- Starsailor
Feel
Sick after every meal
I'd say
'Cos I know
The life from your burning wheel
Won't wane
Sleep
I sleep every day
Wipe the cobwebs away
I need to be loved
Christ
I'm out of my mind
I need to be loved
I need to be loved
As I turn to you and I say
Thank goodness for the good souls
That make life better
As I turn to you and I say
If it wasn't for the good souls
Life would not matter
Dive straight in on your girlfriend
Making her feel like there's going to be a war
Dive straight in at the deep end
Making you feel like there's going to be a war
As I turn to you and I say
Thank goodness for the good souls
That make life better
As I turn to you and I say
If it wasn't for the good souls
Life would not matter
Goryl -
Georges Brassens
D A D A D
W naszym ZOO trzymali goryla D
W klatce z bardzo grubych krat D A
Za¶ przed ni± baby stawały co chwila
I podziwiały samca bez szat A D
Zwłaszcza na jedn± czę¶ć jego ciała
Wszystkie bezwstydnie gapiły się wci±ż D A
Nie powiem na co, lecz nie było to małe
Każda wzdychała: "Gdzie przy nim mój m±ż..." A D
Strzeż się goryla... D A D A D A D
Lecz oto małpa wyłazi ukradkiem
Ku zaskoczeniu szacownych pań
Chyba kto¶ Ľle zamkn±ł klatkę
Jak to się stało - nie wiem sam
Goryl stanół wolno¶ci± zachwycon
I odezwał się słowem tym:
"Od dzi¶ nie będę już dziewic±"
A oto jak słowo przeszło w czyn
Strzeż się goryla...
Dyrektor ZOO postradał zmysły
I powtarzał ci±gle bez tchu:
Mój goryl nie miał nigdy samicy
On jest silniejszy niż ludzi stu!"
Gdy dowiedziały się o tym niewiasty
Zaraz podniosły straszliwy krzyk
I, miast skorzystać z wielkiej szansy,
Idiotki dały drapaka w mig
Strzeż się goryla...
GREEN HORN
1. Miałem wtedy, ech, szesnaście lat, C F C
Swoją drogą szedłem przez świat, F G
W sercu zawsze tkwiła uparta myśl, C F C a
By za głosem morza iść. C G
Ref.: A więc śpiewam: "Żegnaj Carling Ford C F C
I żegnaj nam Green Horn. C G7
Będę myślał o Tobie dzień i noc, C C7 F C
Aby kiedyś wrócić tu, F G
Aby kiedyś wrócić znów." F G C
2. W każde z wielkich siedmiu sztormowych mórz,
Wychodziłem, bo zmuszał mnie los.
Każdy w porcie ode mnie usłyszeć mógł:
"Nigdy więcej morza już!"
Ref.: Ale śpiewam...
3. Mam dziewczynę, słodką Mary Doyle,
Dom swój również ma na Green Horn.
Sercem, duszą pragnie zatrzymać mnie,
Żebym w morze nie zwiał jej.
Ref.: Ale śpiewam...
4. Życiem szczur lądowy kieruje sam,
Chce - zostanie, lub pójdzie w dal,
Ale kiedy morze wejdzie w krew,
Gdy zawoła - pójdziesz wnet.
Ref.: A więc śpiewam...
GREEN HORN
sł. H.Czekała/D.Gaweł, mel. "Green Horn"
1. Miałem wtedy, ech! szesnaście lat, C F C
Swoją drogą szedłem przez świat, C F G
W sercu zawsze tkwiła uparta myśl, C F C a
By za głosem morza iść. C G
Ref.: A więc śpiewam: Żegnaj Carling Ford C F C
I żegnaj nam Green Horn. C G7
Będę myślał o tobie dzień i noc, C C7 F C
Aby kiedyś wrócić tu, F G
Aby kiedyś wrócić znów. F G C
2. W każde z siedmiu wielkich sztormowych mórz
Wychodziłem, bo zmuszał mnie los.
Każdy w porcie usłyszeć ode mnie mógł:
- Nigdy wiecej morza już!
3. Mam dziewczynę słodką Mary Doyle,
Dom swój również mam na Green Horn,
Sercem duszą pragnie zatrzymać mnie,
Bym na morze nie zwiał jej.
4. Życiem szczur lądowy kieruje sam,
Chce, zostanie lub pójdzie w dal,
Ale kiedy morze wejdzie ci w krew,
Gdy zawoła, pójdziesz wnet.
HAND IN MY POCKET
- ALANIS MORISETTE
Asus4 0 0 2 2 3 0
Amsus2 x 0 2 2 0 0
I'm broke but I'm happy, A Asus2
I'm sore but I'm kind Asus4 Asus2
I'm short but I'm healthy, yeah A Asus2 A
I'm high but I'm grounded, A Asus2
I'm sane but I'm overwhelmed Asus2 Asus2
I'm lost but I'm hopeful, baby A Asus2 A
And what it all comes down to _ Asus2 G6 D
Is that everything's gonna be fine, fine, fine Asus2 A
Cause I got one hand in my pocket G6
And the other one is givin' a high five D A
I feel drunk but I'm sober, A Asus2
I'm young and I'm underpaid Asus2 Asus2
I'm dyin' but I'm workin', yeah A Asus2 A
I care but I'm restless, A Asus2
I'm here but I'm really gone Asus2 Asus2
I'm wrong and I'm sorry, baby A Asus2 A
And what it all comes down to Asus2 G6 D
Is that ev'rything's gonna be quite alright Asus2 A
Cause I got one hand in my pocket G6
And the other one is flickin' a cigarette D A
(instr.)
And what it all comes down to
Is that I haven't got it all figured out just yet
Cause I got one hand in my pocket
And the other one is givin' a peace sign
I'm free but I'm focused, I'm green but I'm wise
HARRY
- FIREBIRDS
c d
Nie wiem nawet jak
g
Jak to się mogło stać
Bardzo spokojny był
Nie mówił do nikogo nic
W fotelu siedział przez cały czas
Uśmiech łagodny miał
Wzrok wbity w jeden punkt
W ogromne drzwi zamknięte od lat
c d g
Pewnej nocy obudził mnie jego krzyk
Pobiegłam sprawdzić co z nim on tylko szepnął mi kilka słów
c d g
Ref: Czasu coraz mniej zostało mi
By odnaleźć serca swego drzwi
Ciało jego zabrał ktoś
Znalazłam list pełen gorzkich słów
Łzami w nim opisał mi
Historię swą
Tak zabiłem ich , cierpiałem tak
W zazdrości mej płakałem
Tak bardzo pragnąłem być znowu z nią, być bratem znów
Ref: x2
Kochałem ją, jak nigdy jej
Nie kochał nikt
Dała duszę swą, złamała życie me, pragnąłem być
Z nią
HEJ PRZYJACIELE
Tam dokąd chciałem już nie dojdę szkoda zdzierać nóg. C G F C
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg.
Hej, przyjaciele! Zostańcie ze mną.
Przecież wszystko to, co miałem,
oddałem wam.
Hej, przyjaciele! Choć chwilę jedną.
Znowu w życiu mi nie wyszło, znowu
jestem sam.
Znów spóźniłem się na pociąg i odjechał już.
Tylko jego mglisty koniec zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie z tą walizką jedną.
Tak, jak człowiek, który zgubił od domu swego klucz.
Hej, przyjaciele…
Tam, dokąd chciałem, już nie dojdę, szkoda zdzierać nóg.
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Zamazanych drogowskazów nie odczytam już.
Hej, przyjaciele…
HEJ, PRZYJACIELE!
Tam dokąd chciałem już nie dojdę szkoda zdzierać nóg.
C G F C
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg.
Hej, przyjaciele! Zostańcie ze mną.
Przecież wszystko to, co miałem, oddałem wam.
Hej, przyjaciele! Choć chwilę jedną.
Znowu w życiu mi nie wyszło, znowu jestem sam.
Znów spóźniłem się na pociąg i odjechał już.
Tylko jego mglisty koniec zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie z tą walizką jedną.
Tak, jak człowiek, który zgubił od domu swego klucz.
Hej, przyjaciele...
Tam, dokąd chciałem, już nie dojdę, szkoda zdzierać nóg.
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Zamazanych drogowskazów nie odczytam już.
Hej, przyjaciele...
HERE COMES THE SUN
- THE BEATLES
A/C# x4222x
b7 x24232
B7 021202
Dmaj7 000222
B7/D# 012020
A D E7 A D E7
A
Here comes the sun doo da doo doo
Dmaj7 B7/D# A
Here comes the sun and I say “it’s all right
D A/C# b7 A E7
A
Little darling,
D E7
It's been a long, cold, lonely winter.
A
Little darling,
D E7
It feels like years since it's been here.
A
Here comes the sun.
Dmaj7 B7
Here comes the sun,
A D A/C# b7 A E7
And I say, it's all right.
A
Little darling,
D E7
The smiles returning to their faces.
A
HERE, THERE AND EVERYWHERE
-The Beatles
G h B
To lead a better life I need my home to be here...
a7 D7
G a7 h C G a7
Here, making each day of the year
h C fis7 H7
Changing my life with the wave of her hand
fis7 H7 e a a7 D7
Nobody can deny that there's something there
There, running my hands through her hair
Both of us thinking how good it can be a7 D
Someone is speking but she doesn't know he's there
F7 B g c
I want her everywhere and if she's beside me
D7 g
I know I need never care
c D7 G a7
But to love her is to need her everywhere
h C G a7
Knowing that love is to share
h C fis7 H7
Each one believing that love never dies
fis7 H7 e a a7 D
Watching her eyes and hoping I'm always there
F7 B g c
I want her everywhere and if she's beside me
D7 g
I know I need never care
c D7 G a7
But to love her is to need her everywhere
HEY JUDE
- THE BEATLES
F C
Hey, Jude, don't make it bad
C7 F
Take a sad song and make it better.
B F
Remember to let her into your heart,
C7 F
Then you can start to make it better.
F C
Hey, Jude, don't be afraid,
C7 F
You were made to go out and get her.
B F
The minute you let her under your skin,
C7 F
Then you begin to make it better.
F7 B
And anytime you feel the pain, hey, Jude, refrain
F C7 F
Don't carry the world upon your shoulders.
F7 B
For well you know that it's a fool who plays it cool
F C7 F
By makeing his world a little colder
F7 C7
Da da da da da da da da da.
F C
Hey, Jude, don't let me down,
C7 F
HIGH AND DRY
- RADIOHEAD
intro: D## f# D## A E /x2
two jumps in a week i bet you
f#
think that's pretty clever don't you boy A E
flying on your motorcycle
watching all the ground beneath you drop
you'd kill yourself for recognition
kill yourself to never ever stop
you broke another mirror
you're turning into something you are not
don't lead me high
f# A
don't lead me dry
E
don't lead me high
don't lead me dry
D## f# D## A E
drying up in conversation
f# A
you will be the one who cannot talk
E
all your insides fall to pieces
you just sit there wishing you could still make love
they're the ones who'll hate you
when you think you've got the world all sussed out
they're the ones who'll spit at you
you will be the one screaming out
don't lead me high
f# A
don't lead me dry
E
don't lead me high
don't lead me dry
solo: f# A E /x2
it's the best thing that you ever had
HIPISÓWKA
-KOBRANOCKA
Wolna myśl, swobód mit G
Wata, którą możesz sobie uszy zatkać D
Tak, jak ptak łapie wiatr G
Gdy zwiększyła, gdy zwiększyła mu się klatka D
Klatka słów, w której znów e h
Jeszcze raz i jeszcze raz masz się urodzić G D
Zwykły fałsz, że co masz e h
To pływanie, to żegluga z dziurą w łodzi G D
Modlitw szept w usta wbiegł
O stosunkach, o stosunkach przerywanych
Głupi pech i lęk klech
Na głupotę, na durnotę przekuwany
Wiara w cud, mrowie złud
Które ty opłacasz swoją mrówczą pracą
Dokąd pójść, zewsząd gnój
Zwykły znój, za który nigdy nie zapłacą
Ref: Znów zabijają w nas młodość G D
Znów zabierają nam wolność }x2 a C D
Wolna myśl, swobód mit
Wata, którą możesz sobie uszy zatkać
Tak jak ptak łapie wiatr
Gdy zwiększyła mu się klatka
HISTORIA JEDNEJ ZNAJOMOŚCI
- CZERWONE GITARY
Sia la la la la la-a
f C7
Sia la la la la la-a
f C7
Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża posród drzew f b7 f C7 f
Wszystko to w letnie dni przypomina ciebie mi
Gis Gis7 b7
Przypomina ciebie mi
f b7 C7
Sia la la...
Szłaś przez skwer, z tyłu pies "Głos Wybrzeża" w pysku niósł
Wtedy to pierwszy raz usmiechnęłaś do mnie się
Uśmiechnęłas do mnie się
Sia la la...
Odtąd już, dzień po dniu upływały razem nam
Rano skwer, plaża lub molo, gdy zapadał zmierzch
Molo, gdy zapadał zmierzch
Sia la la...
Płynął czas, letni czas, aż wakacji nadszedł kres
Przyszedł dzień, w którym już rozstać musieliśmy się
Rozstać musieliśmy się
Sia la la...
Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew
Wszystko to w letnie dni przypomina ciebie mi
Przypomina ciebie mi
Sia la la...
e C
e H7 e
G
G7 C
e C H7
e a H7
HISZPAŃSKIE DZIEWCZYNY
Żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny
e C D
Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów
e C D
Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora,
e C D e
Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów. e H7 e
ref. I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny,
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił.
Leniwie popłyną znów rejsu godziny,
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
Niedługo ujrzymy znów w dali Cap Deadman
I głowę baranią sterczącą wśród wzgórz,
I statki stojące na redzie przy Plymouth.
Klarować kotwicę najwyższy czas już.
A potem znów żagle na masztach rozkwitną,
Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight.
I znów stara łajba potoczy się ciężko
Przez fale w kierunku na Beachie Fairlie Land.
Zabłysną nam biel? skał zęby pod Dover.
I znów noc w kubryku, wśród legend i bajd.
Powoli i znojnie tak płynie nam życie
Na wodach i w portach South Foreland Light.
Hiszpańskie dziewczyny -
A. Mandrygał
Żegnajcie nam dzi¶, hiszpańskie dziewczyny, e C h7
Żegnajcie nam dzi¶, marzenia ze snów, e G D
Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora, C D e
Lecz kiedyś, na pewno, wrócimy tu znów! e h7 e
I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny,
W noc ciemn± i zł± nam będzie się ¶nił.
Leniwie popłyn± znów rejsu godziny,
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
Niedługo ujrzymy znów w dali Cape Deadman
I Głowę Barani± stercz±c± w¶ród wzgórz,
I statki stoj±ce na redzie przed Plymouth;
Klarować kotwicę najwyższy czas już.
I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny...
A potem znów żagle na masztach rozkwitn±,
Kurs szyper wyznaczy na Portland i Wight
I znów stara łajba potoczy się ciężko
Przez fale w kierunku na Beache Fairlie Land.
I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny...
Zabłysn± nam biel± skał zęby pod Dover
I znów noc w kubryku w¶ród legend i bajd.
Powoli i znojnie tak płynie nam życie
Na wodach i portach przy South Foreland Light.
I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny...
Hope Of Deliverance -
Paul McCartney
C a C a
C a d(7)
I will always be hoping, hoping
C a
You will always be holding,
d(7)
holding my heart in your hand.
C a C a
I will understand
C a d(7)
I will understand someday, one day.
C a
You will understand always,
d(7)
Always from now until then.
a d7
When it will be right, I don't know.
a d7
What it will be like, I don't know
F a
We live in hope of deliverance
d d7/C
From the darkness that surrounds us.
F Am F Am
Hope of deliverance, hope of deliverance
F Am Dm
Hope of deliverance from the darkness
Dm C a C a
That surrounds us.
C a d(7)
And I wouldn't mind knowing, knowing
C a
HOTEL CALIFORNIA
- THE EAGLES
H Fis
On a dark desert highway, cool wind in my hair
A E
Warm smell of colitas rising up through the air
G D
Up ahead in the distance, I saw a shimmering light
e Fis
My head grew heavy and my sight grew dim,
I had to stop for the night
There she stood in the doorway; I heard the mission bell
And I was thinking to myself this could be heaven or this could be hell
Then she lit up a candle, and she showed me
There were voices down the corridor, I thought I heard them say
G D
Welcome to the Hotel California.
e h7
Such a lovely place, such a lovely face
G D
Plenty of room at the Hotel California
e Fis
Any time of year (any time of year) you can find it here
Her mind is Tiffany twisted, she got the Mercedes bends
She got a lot of pretty, pretty boys that she calls friends
How they dance in the courtyard, sweet summer sweat
Some dance to remember, some dance to forget
So I called up the captain; "Please bring me my wine."
"We haven't had that spirit here since nineteen sixty-nine"
And still those voices are calling from far away
Wake you up in the middle of the night, just to hear them say
HOUSE OF RISING SUN
- ANIMALS
Intro:
Am C D F Am E Am
Am C D F
There is a house down in New Orleans
Am C E
They call the Risin' Sun
Am C D F
And it's been the ruin of many poor girl
Am E Am C D F E
And me, oh God, I'm a-one
2)
My mother was a taylor
She sewed these new blue jeans
My sweetheart was a gambler, Lord
Down in New Orleans
3)
Now the only thing a gambler needs
Is a suitcase and a trunk
And the only time he's satisfied
Is when he's on a drunk
4)
He fills his glasses up to the brim
And he'll pace the cards around
And the only pleasure he gets out of life
Is ramblin' from town to town
5)
Oh tell my baby sister
Not to do as I have done
But to shun that house in New Orleans
They call the Risin' Sun
HUŚTAWKA
A czy przyroda w kolebkach myslala kiedys dokladnie G e C D
Na co jej wielkie mamuty? Ani wyglada to ladnie
Ani z nich skora na buty. Nie ma co pytac koledzy
Robila i tak jej wyszlo. Nikt nie wymyslal specjalnie
Tego w czym zyc na przyszlo, uprzedzam o tym lojalnie
Jeden jest rytm, jeden rytm G
Jeden jest wegiel i tlen e
Zwykla losu koleja C
Praca, posilek i sen D
Jeden przypada na dzien
Swit jeden i jeden zmrok
Pierwsi sie ludza nadzieja
A drudzy rownaja krok
Jeden przypada na dzien
Swit jeden i jeden zmrok
Pierwsi odchodza w cien
A drudzy rownaja krok
Nie skacz tak zaraz na szyny, jeszcze nie o te grasz stawke
W wesolym miasteczku dziewczyny chca z toba isc na hustawke
Lepiej ci bedzie z nimi. Pachnie tak mocno siano
Kwiaty sie gna od motyli. Jezdzi slonce po niebie
Swiatlo ucieka, slad myli, miasteczko czeka na ciebie
Jeden jest rytm, jeden rytm
Wazny jest wydech i wdech
Nasyc sie rownym oddechem
Nasyc sie dzisiaj za trzech
Raz tylko dany ci czas
Ani on twoj ani czyj
Z czasem sie wszystko ustoi
Zyj na hustawce zyj
Raz tylko dany ci czas
Ani on twoj ani czyj
I CO JA ROBIĘ TU
- ELEKTRYCZNE GITARY
I co ja robię tu, co ty tutaj robisz?
C G
Dwanaście ciężkich szczerozłotych koron moją głowę zdobi. F C G
Jest tyle różnych dróg, co ty tutaj robisz?
Kolejny piękny marmurowy pomnik koło domu stoi.
Ref: Już każdy powiedział, to co wiedział,
F G
Trzy razy wysłuchał dobrze mnie.
F G
Wszyscy zgadzają się ze sobą,
C G
A będzie nadal tak jak jest.
F G
I co ja robię tu, co ty tutaj robisz?
Są takie rzeczy, że nikt nie zaprzeczy, po co tu się głowić,
Z daleka słychać szum, co ty tutaj robisz?
Dla wielkich oraz osłów, by się rzucić z mostu no i łowić.
Ref:
I co ja robię tu, co ty tutaj robisz?
Mieć te przestrzenie na jedno skinienie, wiele wynagrodzi,
Nie trzeba tęgich głów, co ty tutaj robisz?
Takie okazje, bale i lokale są bym się narodził.
Ref:
I co ja robię tu, co ty tutaj robisz?
C G
Dwanaście ciężkich szczerozłotych koron moją głowę zdobi. F C G
Jest tyle różnych dróg, co ty tutaj robisz?
Kolejny piękny marmurowy pomnik koło domu stoi.
I LOVE YOU
- T.LOVE
Olewam rząd, mandaty drogowe
C
Dilerów, maklerów, warty honorowe
F G
I jeszcze wąsacza olewam a zdrowie
Prymasa w lampasach, komuchy nie lubię
Tylko na Tobie naprawdę mi zależy
Tylko Ciebie naprawdę potrzebuję
I kiedy kiedy znikasz, kiedy Ciebie nie ma
W powietrzu czuję, czegoś mi brakuje
Ludzie mówią, że jestem pijakiem
Chodnikowym równym chłopakiem
Ludzie mówią, że nie trzymam tonacji
Nie ćwiczę gam nowej demokracji
Ale ja mam w sobie mordercę,
Wojownika, chcę zjeść Twoje serce
Chcę mieć w Tobie przyjaciela
Poczuć coś, poczuć coś, coś Ci dać
Ref.: Oh yeah! Chcę Ci powiedzieć
I love you, I love you, I love you, I love you
Oh yeah! Nie jestem mądry
I love you, I love you, I love you, I love you
Oh yeah! Nie jestem dobry
I love you, I love you, I love you, I love you
Oh yeah! Chcę ci powiedzieć
I love you, I love you, I love you,
Pozytywnego coś, pozytywnego
Tak bardzo chciałbym dać dziś Tobie
Pozytywnego coś pozytywnego
To nie jest łatwe, to nie jest modne
Ale ja nie lubię latać nisko
I WANT YOU BACK
- 'N Sync
You're all I ever wanted
You're all I ever needed, yeah
So tell me what to do now
'Cause I...want you back
It's hard to say I'm sorry
It's hard to make the things I did undone
A lesson I've learned too well, for sure
So don't hang up the phone now
I'm trying to figure out just what to do
I'm going crazy without you
You're all I ever wanted
You're all I ever needed, yeah
So tell me what to do now
When I want you back
Baby I remember
The way you used to look at me and say
Promises never last forever
I told you not to worry
I said that everything would be all right
I didn't know then that you were right
You're all I ever wanted
Baby you're all I ever needed, yeah
So tell me what to do now
When I want you back
Ah...
I want you back, oh
Yeah, you're the one I want
You're the one I need
Girl, what can I do
I’M LIKE A BIRD
- Nelly Furtado
You're beautiful, that's for sure
You'll never ever fade
You're lovely but it's not for sure
I won't ever change
And though my love is rare, yeah
Though my love is true
I'm like a bird, I'll only fly away
I don't know where my soul is (soul is)
I don't know where my home is
(And baby, all I need for you to know is)
I'm like a bird, I'll only fly away
I don't know where my soul is (soul is)
I don't know where my home is
(All I need for you to know is)
Your faith in me brings me to tears (ah)
Even after all these years (years, years)
And it pains me so much to tell
That you don't know me that well
And though my love is rare, yeah
Though my love is true
I'm like a bird, I'll only fly away
I don't know where my soul is (soul is)
I don't know where my home is
(And baby, all I need for you to know is)
I'm like a bird, I'll only fly away (fly away)
I don't know where my soul is (soul is)
I don't know where my home is
(And baby, all I need for you to know is)
It's not that I wanna say goodbye
It's just that every time you try to tell me, me
I’VE GOT YOU UNDER MY SKIN
- Louis Prima & Keely Smith
I have got you
Under my skin
I've got you
Deep in the heart of me
So deep in my heart
You're really a part of me
I've got you
Under my skin
I have tried so
Not to give in
I have said to myself this affair
Never gonna go so well
But why should I try to resist
When baby I know so well
I have got you
Under my skin
I would sacrifice anything
Come what might
For the sake of holding you near
In spite of a warning voice
That comes in the night
And repeats then it shouts in my ear
Don't you know blue eyes
You never can win
Use your mentality
Wake up to reality
But each time I do
Just the thought of you
IDĘ DO PRACY
- ELEKTRYCZNE GITARY
C A
Idę do pracy przez bagna i las
Idę przez błoto by zdążyć na czas
C D
Idę do pracy przez rowy i doły
D H C H
Idę przez bagno pogodny, wesoły
Idę do pracy przez gruzy po piachu
Idę przez bagno bez obaw i strachu
Idę przez pole idę przez las
Idę do pracy by zdążyć na czas
Idę do pracy przez rowy i doły
Idę przez bagno pogodny, wesoły
Idę przez pole idę przez las
Idę do pracy ostatni raz
IMAGINE
- JOHN LENNON
C F
Imagine there's no heaven. It's easy if you try.
No hell below us. Above us only sky.
F a D G G7
Imagine all the people living for today.
F G C E7
A-ha you may say I'm a dreamer.
But I'm not the only one.
I hope some day you'll join us.
F G C
And the world will be as one.
Imagine there's no countries, it isn't hard to do.
Nothing to kill and die for, and no religion too.
Imagine all the people living for today.
A-ha you may say I'm a dreamer….
Imagine no possessions, I wonder if you can.
No need for greed or hunger, a brotherhood of man.
Imagine all the people living for today.
A-ha you may say I'm a dreamer…..
IMITATION OF LIFE
- R.E.M.
Cadd9 032030
Dsus4 000233
Dsus2 000230
Intro: e Cadd9 Cadd9 G e a C D Dsus4 D
charades, pop skill e a
water hyacinth, named by a poet. G D e
imitation of life a G D Cadd9
like a koi in a frozen pond e a G
like a goldfish in a bowl D e
I dont want to hear you cry a G D Cadd9
thats sugarcane that tasted good G e
thats cinnamon thats hollywood a C D
c'mon c'mon no one can see you try G e a C D Dsus4 D
you want the greatest thing e a
the greatest thing since bread came sliced. G D
you've got it all, you've got it sized. e a G D Cadd9
like a friday fashion show teenager e a G
freezing in the corner D e
trying to look like you dont try a G D Cadd9
thats sugarcane that tasted good.
thats cinnamon thats hollywood
c'mon c'mon no one can see you try
BRIDGE: Cadd9 Dsus2 x3
no one can see you cry
thats sugarcane that tasted good
thats freezing rain thats what you could
c'mon c'mon no one can see you cry
this sugarcane
IRONIC
- Alanis Morrisete
F# B F# G#m
An old man turned ninety-eight
F# B F# G#m
He won the lottery and died the next day
F# B F# G#m
It's a black fly in your chardonnay
F# B F# G#m
It's a death row pardon two minutes to late
F# B F# G#m
And isn't it ironic... Don't you think?
F# B F# G#m
It's like rain on your wedding day
F# B F# G#m
It's a free ride when you've already paid
F# B F# G#m
It's the good advice that you just didn't take
A G#m F#
And who would have thought... It figures?
F# B F# G#m
Mr. Play-It-Safe was afraid to fly
F# B F# G#m
He packed his suitcase and kissed his kids goodbye
F# B F# G#m
He waited his whole damn life just to take that flight
F# B F# G#m
And as the plane crashed down he thought, "well isn't this nice?"
F# B F# G#m
And isn't it ironic... Don't you think?
Bridge:
Well life has a funny way of sneaking up on you
IŚĆ W STRONĘ SŁOŃCA
- 2+1
Iść, ciągle iść w stronę słońca (G F) C G
W stronę słońca aż po horyzontu kres a F C
Iść ciągle iść tak bez końca (G F) C G
Witać jeden przebudzony właśnie dzień a F C
Wciąż witać go, jak nadziei dobry znak E a F C
Z ufnością tą, z jaką pierwszą jasność odśpiewuje ptak E a F D7 G
G7
Iść ciągle być w tej podróży,
Którą ludzie prozaicznie życiem zwą
Iść, ciągle iść jak najdłużej
Za plecami mieć nadciągającą noc
Z najprostszych słów swój poranny składać wiersz
W kolorach dwóch raz zobaczyć to co niewidzialne jest
Iść, ciągle iść, trafiać celnie.
W zawianej piaskiem trawy ślad
Być sobą być niepodzielnie
Oczami dziecka mierzyć świat
Iść, ciągle iść w stronę słońca
W stronę słońca aż po horyzontu kres
JA SOWA
- HEY
W dzień gdy najsilniejsza światła moc
e D e D
Ma miłość się ukrywa bo jest sową
Nigdy się nie dowiesz jak wielki to ptak
Bo w twym sercu gniazdo wije, wije wróbel
W dzień gdy najsilniejsza światła moc
Są słowa których nigdy nie wypowiem
Wstyd jakiego nie znam w nocy, sznuruje mi usta
Obojętność jest królową zimną, nieczułą
Teraz gdy noc
F E
Sowa ze snu budzi się
Odwaga lwem
Krzyczę w śpiące ucho twe
Nie będę jadła, kocham Cię
G e
Nie będę piła, kocham Cię
O śnie zapomnę, kocham Cię
I gdy odejdę nie przestanę
W dzień gdy najjaśniejsza...
Teraz gdy...
Nie będę...
JADĄ WOZY KOLOROWE
- MARYKA RODOWICZ
Jadą wozy kolorowe taborami a E7
jadą wozy kolorowe wieczorami E7 a
może z liści spadających im powróży A7 d
wiatr cygański wierny kompan ich podróży G C E7
zanim ślady wasze mgła mi pozasnuwa a E7
odpowiedzcie mi Cyganie jak tam u was jest d a E7 a
Ref.
U nas wiele i niewiele bo w sam raz a
u nas czerwień, u nas zieleń cieni blask d G C
u nas błękit, u nas fiolet, u nas dole i niedole d a
ale zawsze kolorowo jest wśród nas E7 a
Jada wozy kolorowe taborami
ej, Cyganie, tak bym chciała jechać z wami
będę sobie mieszkać kątem przy muzyce
będę słuchać opowieści starych skrzypiec
ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno
co mi dacie, żeby smutno już nie było mi
Ref.
Damy wiele i niewiele bo w sam raz
damy czerwień, damy zieleń, cieni blask
damy błękit, damy fiolet, damy dole i niedole
ale będzie kolorowo pośród nas
No i pojechałam z nimi na kraj świata
wiatr wiatr warkocze mi rozplatał i zaplatał
i zbierałam dzikie trefle, leśne piki
i bywałam gdzie rodziły się muzyki
i odwiedzam z Cyganami chmurne kraje
i kolory szarym ludziom darmo daje dziś
Ref.
JAK JA WIERZĘ
- PATRYCJA KOSIARKIEWICZ
Są źródła takie co nigdy, nigdy nie wyschną D e fis G
Są czasy takie co nigdy, nigdy nie prysną
Jak ja wierzę bardzo
Że w to wierzyć warto
Nie pytaj czemu wierzę bo h A
Tak trudno w słowa ująć to G D
Czym wiara może stać się gdy h A
Oprócz wiary nie ma nic G e A
Są kwiaty takie co nigdy, nigdy nie zwiędną
Są rzeczy takie co zawsze, na zawsze będą
Jak ja wierzę bardzo
Że w to wierzyć warto
Gdy wierzę wtedy czuję że
To w co wierzę gdzieś prowadzi mnie
Ostatni to ratunku port
Gdy się umie wierzyć w coś
JAK SIĘ MASZ KOCHANIE
- Happy End
Piszę list. Na niebie północ. Miasto śpi. Już bardzo poźno a
Cicho tu i słyszę tylko bicie swego serca G a E7
Piszę list a to niełatwe. Ale ty, ty umiesz zawsze a
Z paru słów wyczytać więcej, to co tylko zechcesz G a E7
Jak się masz kochanie, jak się masz? A h
Powiedz mi: kiedy znowu cię zobaczę? E A E
Jak się masz kochanie, jak się masz? A h
Powiedz mi: co zostało z naszych marzeń? E A E
Jak się masz kochanie, jak się masz? A h
Życzę ci: abyśmy byli razem już E A
Piszę list. Na niebie jasno. Blady świt, już gwiazdy gasną a
Cicho tu i słyszę tylko bicie swego serca G a E7
Blady świt jak twoje ręce. Uwierz mi, napiszę więcej a
Kiedy znów do ciebie wrócą wszystkie moje myśli G a E7
Jak się masz kochanie, jak się masz? A h
Powiedz mi: kiedy znowu cię zobaczę? E A E
Jak się masz kochanie, jak się masz? A h
Powiedz mi: co zostało z naszych marzeń? E A E
Jak się masz kochanie, jak się masz? A h
Życzę ci: abyśmy byli razem już E A
Jak się masz kochanie, jak się masz? B c
Powiedz mi: kiedy znowu cię zobaczę? F B F
Jak się masz kochanie, jak się masz? B c
Powiedz mi: co zostało z naszych marzeń? F B F#
Jak się masz kochanie, jak się masz? H c#
Życzę ci: abyśmy byli razem już F# H F#
JAKO MAŻ I NIE MAŻ
- ATRAKCYJNY KAZIMIERZ
f7+ 132111
Był niepozorny, brzydki i chudy f f7+ f7 f7+
Wręcz nieudolny, w rozmowach nudny
W obejściu prosty, prawie bez zalet
Gość domorosły, miał jeden talent
On wciąż był sprawcą wielu ciąż C
Jako mąż i nie mąż, Jako mąż i nie mąż f f7+ f7 f7+
Jako mąż i nie mąż, Jako mąż i nie mąż
Jako mąż i nie mąż, Jako mąż i nie mąż
Jako mąż i nie mąż , nie, nie, nie, nie, mąż
Sposób na miłość, żaden intelekt
Jemu starczyło, mógł zdąć beret, beret, beret
A już płeć piękna wpadała w zachwyt
Od razu miękła w miejscach swych pachwin
Więc wciąz był sprawcą wielu ciąż
Jako mąż i nie mąż, Jako mąż i nie mąż ...
/Panie Wojciechu bardzo proszę/
Dobrze... Tak proszę f B 4x
Miasta naszego to wielkie dziwo f B
Wciąż szukał sklepu z prezerwatywą f B
I tu czerwienić sie nie wypada f B
Tego nie zmieni żadna ustawa f B
On wciąż był sprawca wielu ciąż C* f B
Jako mąż i nie mąż, Jako mąż i nie mąż ... f B
JEDWAB
- RÓŻE EUROPY
Ofiaruję mojej dziewczynie
Z kwiatów Holandii utkany
Szlafrok, w którym utonie
Całkiem niezły posiłek, jaki
Konsumuje lubieżnie co wieczór a D
W ciepłych dekoracjach pokoju C G D
Przy świecach i przy koniaku
A nad sobą mam jej loki
Tak, tylko ona, jak jedwab a D C G
Ofiaruję mojej dziewczynie
Wszystkie kwiaty Holandii
Jeśli będzie trzeba ukradnę
W nocy przy księżycowej pełni
A potem wycisnę z nich soki
Przyprawię kalifornijskim winem
I zanurzę się z moją dziewczyną
Po kolana, po pas, po szyję
Lubię jej farbowane rzęsy C D
Piegi i policzki blade e G
Lubię kiedy miękko ląduje
Ona zmysłowo na mojej twarzy
Tak, tylko ona, jak jedwab
Ofiaruję mojej dziewczynie
Holandii morskie owoce
Wraz z nimi podejrzane przygody
Bez pieniędzy dzikie podróże
Skrawek wszystkich tajemnych wycieczek
Sam w słowa ubieram doskonałe
Resztę stanowi moja dziewczyna
JEJKU JEJKU
Jejku, jejku, mówię Wam,
d a d g
Jaki rejs za sobą mam.
d a d a
Stary, zardzewiały, śmierdzący wrak d a d g
Na pół roku zastąpił mi świat.d A7 d
W cuchnącej norze zrzuciłem wór,
d a d a
A tu - myk mi spod nóg szczur.
d a d
Kok w mesie rzekł: „Oto obiad Twój." d a d a
A na stole karakanów rój.
d a d
Nawet jeden, co miał biały wąs,
F C F g
Tylko za mną chodził wciąż.
d A7
Właził mi do piwa i w szufladzie spał,
d a d g
I tam z żoną dzieci miał.
d A7 d
W „piwnicy", rzężąc resztką sił,
Zlany ropą silnik w zęzach gnił,
Bił tam z grubej rury księżycowy zdrój,
Nawet chief mechanik podstawiał słój,
Mówiąc: „Gdyby nawet pękł tu wał,
To ja dalej będę sobie gnał !"
Stary w porcie kupił kaset sto,
Same gołe baby, chłopy, no i wiecie co.
Potem cichcem to puszczał i czerwony miał łeb
I wszyscy mówili, że Stary się wściekł.
Nocą gonił bajkoka, by mu czyścił buty,
Ale za to miał nasikane do zupy ...
W zaniedbanej radiostacji stół zielony stał,
Na nim radzik nic nie robił, tylko w karty grał.
I niemyty, niegolony, no nie lubił pić,
I ogrywał nas wszystkich do gołej rzyci,
A kiedy nazbierał naszych dolców wór,
W pewnym porcie zwiał jak szczur.
Już po jakimś czasie, gdzieś po stu trzydziestu dniach
JENNY
- Edyta Bartosiewicz
Csus2 030022
Cadd2
G B Es Csus2
Odkąd sięgam pamięcią zawsze było coś nie tak,
W niełasce, w ciągłym nieszczęściu los bił na oślep.
Szybko przestałam być dzieckiem, czy choć przez chwilę byłam nim ?
I naprawdę nic co ludzkie mi obce nie jest,
Zabawne jakie rzeczy potrafią czasem do głowy przyjść,
A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.
G D e7 Cadd2
Ref: Jenny, mam na imię Jenny,
h7 Cadd2 D Cadd2
Może to coś zmieni gdy już wiesz.
G D e7 Cadd2
Dziwnie rozpalona Jenny,
h7 Cadd2
Co w jej głowie siedzi,
Es D
Wiem tylko ja.
G B Es Csus2
Już w szkole ciągle pytali czy ze mną wszystko w porządku jest,
Gdyby tylko wiedzieli, znali prawdę.
A ja wierzę, że to co robię ma sens,
Bo czasem lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować.
Ref...
JEREMY
- Pearl Jam
at home
drawing pictures
of mountain tops
with him on top
lemin yellow sun
arms raised in a V
dead lay in pools of maroon below
daddy didn't give attention
to the fact that mommy didn't care
king jeremy the wicked
ruled his world
Jeremy spoke in class today
Jeremy spoke in class today
clearly I remember
pickin' on the boy
seemed a harmless little fuck
but we unleashed a lion
gnashed his teeth
and bit the recessed lady's breast
how could I forget
he hit me with a surprise left
my jaw left hurtin
dropped wide open
just like the day
like the day I heard
daddy didn't give affection
and the boy was something mommy wouldn't wear
king Jeremy the wicked
ruled his world
JESIEŃ IDZIE
Raz staruszek, spacerując w lesie,
e A7 e A7
Ujrzał listek przywiędły i blady
e A7 H7
I pomyślał: - Znowu idzie jesień,
e A7 e
Jesień idzie, nie ma na to rady!
C H7 e A7
I podreptał do chaty po dróżce,
C D G e
I oznajmił, stanąwszy przed chatą
C D G e
Swojej żonie, tak samo staruszce
C D G e
- Jesień idzie, nie ma rady na to!
C H7 e A7 e H7
A staruszka zmartwiła się szczerze,
Zamachała rękami obiema:
- Musisz zacząć chodzić w pulowerze.
Jesień idzie, rady na to nie ma!
Może zrobić się chłodno już jutro
Lub pojutrze, a może za tydzień?
Trzeba będzie wyjąć z kufra futro,
Nie ma rady, jesień, jesień idzie!
A był sierpień. Pogoda prześliczna.
Wszystko w złocie trwało i w zieleni.
Prócz staruszków nikt chyba nie myślał
O mającej nastąpić jesieni.
Ale cóż, oni żyli najdłużej,
Mieli swoje staruszkowe zasady
I wiedzieli, że wcześniej czy później -
Jesień przyjdzie. Nie ma na to rady.
JESIEŃ IDZIE
Raz staruszek spacerując w lesie,
e A7 e
Ujrzał listek przywiędły i blady.
e A7 H7
I pomyślał: "Znowu idzie jesień.
e A7 e
Jesień idzie, nie ma na to rady."
C H7 e
I podreptał do chaty po dróżce
C D G e
I powiedział, stanąwszy przed chatą,
C D G e
Swojej żonie tak samo staruszce:
C D G e
"Jesień idzie, nie ma rady na to."
C H7 e
Zaś staruszka zmartwiła się szczerze,
Zamachała rękami obiema:
"Musisz zacząć chodzić w pulowerze.
Jesień idzie, rady na to nie ma.
Może zrobić się chłodno już jutro
Lub pojutrze a może za tydzień.
Trzeba będzie wyjąć z kufra futro.
Nie ma rady, jesień, jesień idzie."
A był sierpień, pogoda prześliczna.
Wszystko w złocie stało i zieleni.
Prócz staruszków nikt chyba nie myślał
O mającej nastąpić jesieni.
Ale cóż, oni żyli najdłużej,
Mieli swoje staruszkowe zasady
I wiedzieli, że wcześniej czy później
Jesień przyjdzie, nie ma na to rady.
JEST SUPER
- T.LOVE
e C a D
Popatrz na wspaniałe autostrady e C a D
Na drogi, na których nie znajdziesz wybojów
Rosną nowe bloki i nie ma wypadków
W czystych szpitalach ludzie umierają rzadko
Mamy ekstra rząd i super prezydenta
Ci wszyscy ludzie to super fachowcy
Ufam im i wiem, że wybrałem swoją przyszłość
Za rękę poprowadzą mnie do Europy
Jest super, jest super e C
Więc o co ci chodzi a D
Mamy tolerancję wobec innych upodobań
Kościół zaciekle broni najbiedniejszych
Bogaci są fajni i w miarę uczciwi
Policja surowo karze złych przestępców
Jest super, jest super
Więc o co ci chodzi
JESTEM MAŁY MIŚ -
G. Brassens
h e6
Nigdy w życiu mym nie umiałem zdj±ć
G Fis h G Fis
Czapki przed nikim,
A teraz na twarz, na kolana ryms -
Przed jej bucikiem.
Byłem w¶ciekłym psem, ona uczy mnie,
Jak je¶ć z jej r±czki.
Miałem wilcze kły, zamieniłem je
Na mleczne z±bki.
h Dis Fis
Jestem mały mi¶, własno¶ć lali tej,
h A D Fis
Co palec ssie, kiedy zasypia.
h Dis Fis
Jestem mały mi¶, własno¶ć lali tej,
h A DFish e6 h e6 Fis
Co mamy chce, gdy jej dotykam.
Byłem twardy drań, ona sprawia że,
Jak z makiem kluska.
Smaczny, słodki i ciepluteńki wci±ł
Wpadam w jej usta.
Mleczne z±bki ma, kiedy ¶mieje się
I kiedy ¶piewa,
Lecz ma wilcze kły, gdy jest na mnie zła,
Kiedy się gniewa.
Jestem mały mi¶...
Siedzę w k±cie mym i cichutko łkam
Pod jej pantoflem,
JESTEM Z MIASTA
-ELEKTRYCZNE GITARY
Jestem z miasta to widać a G C G
Jestem z miasta to słychać a G C G
Jestem z miasta to widać, słychać i czuć a G C E7 a e
W cieniu sufitów, w świetle przewodów a e a e
W objęciach biurek, w krokach obchodów a e a e
Rodzą się rzeczy jasne i ciemne G d
Ja nie rozróżniam ich, nie ufam wiec a e
Jestem z miasta...
W rytmie zachodów, w słowach kamieni a h4/A
W spojrzeniu ptaków, w mowie przestrzeni C/A h4/A
Rodzi się spokój, mówią, po jednym roku G d
Leczą się myśli, mnie to nie bierze a e
Jestem z miasta...
W świetle przewodów, w cieniu sufitów
W wietrze oddechów, w błocie napisów
Rodzą się szajby małe i biedne
Karmie się nimi i karmić się będę
Jestem z miasta...
O jak to bardzo dobrze czuć...
JEZIORO
J.BŁYSZCZAK
Tam gdzie najtęższej sośnie upić się czasem zdarza
D e A D
Gdzie wiatr jak winem z morza jodem dmie
h e A e
Gdzie wierzba nad strumykiem rozgrzane chłodząc stopy D e A D
Północ bez trudu dojrzy w ładny dzień h e A e
Rzeźbiarz zamorski sławny przemierzył kiedyś lata
D h e A7
Wilgotnych butów znaczył każdy krok D fis e A7
Zakatarzonym marszem do domu swego wracał
G D e D
Zgubił cudownych luster sto. e D G D
W najpiękniejszym spośród luster
D A
Zanurzyłem dzbany puste
h fis
Zanim słońce dziko wzeszło na pogodę G D fis
Dzbany młodość dopijały
e A7
W świat odbity, w świat wspaniały
D h
Wrysowałem swe odbicie młode
e A7 h
Kiedyś już późnym latem na liście jesień spadła
I po swojemu splotła wystrój dnia
Jak dzikich kaczek stado z odlotem się wstrzymała
By w lustrze się przeglądnąć jeszcze raz
I każdy kto przechodził u lustra mego stawał
Rumieńcem barw wytaczał obraz swój
I tylko zima biała odbicia nie znalazła
Znalazła chłodnych powiek lód
W najpiękniejszym spośród luster .....
JEZU, JAK SIĘ CIESZĘ
- KLAUS MITFFOCH
f g7
Jezu, jak się cieszę z tych króciutkich wskrzeszeń,
b7
f
Kiedy pełną kieszeń znowu mam.
Znowu mogę myśleć trochę jakby ściślej
I wymyślać śmiało nowy plan.
a7 c7 g7 b7 f b7 c7 f
Ref.
I pięknie jest, nieskromnie bardzo jest.
f b7
c7
f
Kiedy mija, tak jak wszystko, ta euforia kilkudniowa
Wstawać i brać, schować i mieć, nie bardzo mogę,
nie bardzo chcę. x2
Jezu, jak ja lubię, jak ja bardzo lubię,
Chyba tak nie umie lubić nikt.
Lubię się zaszywać, lubię nadużywać,
Szukam wciąż okazji i je mam.
Ref.
JOHN KANAKA
ver.1 ver.2
1. Mój kumpel dzisiaj do mnie rzekł: D G A7 D C F C
- John Kanaka-naka, tullai-hej! G D A7 D C G C
Roboty nie ruszę, choćbyś się wściekł. D G A7 D
- John Kanaka-naka, tullai-hej! G D A7 D
Ref.: Tullai-hej, oh, tullai-hej! G D
John Kanaka-naka, tullai-hej! A7 D
2. Ech, szlag by trafił ten pieski świat,
Do domu jeszcze drogi szmat.
3. Jak szliśmy raz do Frisco Bay,
Sto dni się ciągnął parszywy rejs.
4. Jak szliśmy raz wokół przylądka Horn,
Sam diabeł nam powiedział - "Won!"
5. I zawsze butlę rumu miej,
A kiedy lejesz, to równo lej!
6. A ciągnij brachu, będzie lżej,
I ciągnij z butli, pełną butlę miej!
7. A kupże pierścionek dziewczynie swej,
A kiedy pierzesz, to równo lej.
JOSZKO
- ANNA MARIA JOPEK
Asus4 002230
D A G D h7 Asus4 A
Kiedy Joszko gra, cały Boży świat w zdumieniu go słucha, gdy Joszko
gra...
D A G D h7 Asus4 A
Gdy na durmli gra, gdy na liściu gra od serca do ucha, czule jak nikt.
e7 DG A D
Dobry Bóg dał mu talent, a resztę Joszko wygrał sam.
D A G D h7 Asus4 A
Tyle jasnych nut, tyle ciemnych nut i tyle muzyki dokoła nas.
D A G D h7 Asus4 A
Tyle złotych strun, tyle srebrnych nut i dźwięków zaklętych w wiolin i
bas.
e7 DG A D
Czasem Bóg daje talent, a resztę musisz wygrać sam.
D G D G D A D
Niech zegary śpią, otrzyj ślady łez, oby Joszko grał aż po czasu kres.
D G D G D A D
Z każdym swoim dniem zaprzyjaźnij się, spróbuj widzieć świat
pozytywnie.
D A G D h7 Asus4 A
Kiedy jest mi źle, mówię światu "nie"! I biegnę na łąkę, gdzie Joszko
gra,
D A G D h7 Asus4 A
By zaśpiewać z nim, znaleźć czuły rym do jego muzyki, serdeczny rym.
e7 DG A D
Dobry Bóg daje talent, a reszty każdy szuka sam.
Ref...
JUST A MAN
- Faith No More
Sky is clear tonight
Sky is clear tomorrow
A star is out
I reach for one to sparkle in my hand
A star is out
I will not touch you, I am just a man
Sky is clear tonight
Sky is clear tomorrow
And every night I shut my eyes
So I don't have to see the light
Shining so bright
I'll dream about a cloudy sky,
a cloudy sky
I'll dream about a cloudy sky, a cloudy
"Man was born to love-
Though often he has sought
Like Icarus, to fly too high-
And far too lonely than he ought
To kiss the sun of east and west
And hold the world at his behest-
To hold the terrible power
To whom only gods are blessed-
But me, I am just a man"
And every night I shut my eyes
So I don't have to see the light
Shining so bright
I'll dream about a cloudy sky, a cloudy sky
JUŻ ROZPALIŁO SIĘ OGNISKO
Już rozpaliło się ognisko
Dając nam dobrej wróżby znak
Siedliśmy wszyscy przy nim blisko
Bo w całej Polsce siedzą tak
Siedzą harcerze przy płomieniach
Ciepły blask ognia skupia ich
Wszystko co złe, to szuka cienia
Do światła dobro garnie się
Mówiłeś druhu komendancie
Że zaufanie do nas masz
Że wierzysz w nasze szczere chęci
Wszak ty harcerskie serca znasz
Warunki tylko warunkami
Od dawna już słyszymy to
Lecz my jesteśmy harcerzami
I zwyciężymy wszystko zło
Kaczusia Piotrusia
Kaczusia Piortusia zdążyła jajko znieść C d D G
Lecz tak była uparta, że zmarła. I cześć! a d G
Kaczusia Piotrusia zły rum zroniła choć
Potem się go wyparła i zmarła. A co?
Kaczusia Piotrusia na jajku siedząc wspak e H7 e H7
Nowe pióra wydarła i zmarła. A jak?! e H7 e
a d G
Kaczusia Piotrusia samotnie żyła więc
Jajka i pióra także są nasze. O.K.!
Cholera my nieraz pytamy patrząc w dal
Jak tam w niebie Kaczusia Piotrusia się ma?
Kwa Kwa!
KACZUSIA PIOTRUSIA
- G. Braesens
Kaczusia Piortusia zdążyła jajko znieść C a d G
Lecz tak była uparta, że zmarła. I cześć! a d G
Kaczusia Piotrusia zły rum zroniła choć
Potem się go wyparła i zmarła. A co?
Kaczusia Piotrusia na jajku siedząc wspak e H7 e H7
Nowe pióra wydarła i zmarła. A jak?!
Kaczusia Piotrusia samotnie żyła więc
Jajka i pióra także są nasze. O.K.!
Cholera my nieraz pytamy patrząc w dal
Jak tam w niebie Kaczusia Piotrusia się ma?
Kwa Kwa!
KASZKA
O.GROTOWSKI
Niedobrze się robi ptaszkom
C a
Odbija się myszce F G
Karmi mamcia dziecko kaszką
C a
Łyżeczka po łyżce. F G
Karmi, nuci coś radośnie
C a
Jedz, jedz ty łobuzie
F G
Dziecku kaszka w buzi rośnie C a
I rozdyma buzię.
F G
Ma już pełny brzuszek,płucka C a
Usta i nereczki
d G7 C
Kaszka sączy mu się z uszek C a
I rozpycha majteczki.
d G7 C
Dziecko słysząc matki piosnkę
Tak myśli figlarnie
Jak cię dorwę, gdy dorosnę
To też cię nakarmię.
Zaśmiało się lube dziecię
Na myśl o igraszkach
Mamcia myśli: a więc przecie
Smakuje ci kaszka.
Dam ci jeszcze żebyś przytył
Miał pulchne policzki
Dziecko żuje, myśląc przy tym
Ach dajcie mi nożyczki.
Wtem huknęło coś jak mina
Gówniarz zwymiotował.
Porzygała się dziecina
Zaczniemy od nowa.
Kot z rozpaczy wskoczył w wannę
Pies się wsciekł na dworze
Po coś stworzył kaszkę mannę
KIEDY BYŁEM MAŁYM CHŁOPCEM
- BREAKOUT
Kiedy byłem a
Kiedy byłem małym chłopcem hej
Wziął mnie ojciec d
Wziął mnie ojciec i tak do mnie rzekł a
Najważniejsze co się czuje e
Słuchaj zawsze głosu serca hej d a
Kiedy byłem
Kiedy byłem dużym chłopcem hej
Wziął mnie ojciec
Wziął mnie ojciec i tak do mnie rzekł
Głosem serca się nie kieruj
Tylko forsa w życiu ważna jest
Wicher wieje
Wicher słabe drzewa łamie hej
Wicher wieje
Wicher silne drzewa głaszcze hej
Najważniejsze to być silnym
Wicher silne drzewa głaszcze hej
KILLING IN THE NAME
- Rage Against The Machine
Killing in the name of!
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Huh!
Killing in the name of!
Killing in the name of
And now you do what they told ya (11 times)
But now you do what they told ya
Well now you do what they told ya
Those who died are justified, for wearing the badge, they're the
chosen whites
You justify those that died by wearing the badge, they're the chosen
whites
Those who died are justified, for wearing the badge, they're the
chosen whites
You justify those that died by wearing the badge, they're the chosen
whites
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Some of those that were forces are the same that bore crosses
Uggh!
Killing in the name of!
Killing in the name of
And now you do what they told ya (4 times)
And now you do what they told ya, now you're under control ( 7 times)
And now you do what they told ya!
KIM WŁAŚCIWIE BYŁA TA PIĘKNA PANI...
Nikt nie zna ścieżek gwiazd, a G
Wybrańcem kto wśród nas? e a
Zapukał ktoś - to do mnie gość!?
d C G
Włóczyłem się jak cień,
Czekałem na ten dzień
Już stoisz w drzwiach jak dziwny ptak.
Więc bardzo proszę wejdź, F G
Tu siadaj, rozgość się
e a
I zdradź mi, kim tyś jest, Madame?
F G
Albo nie zdradzaj mi,
e a
Lepiej nie mówmy nic.
G F C
Nieśmiało sunie brzask,
Zatrzymać chciałbym czas;
Inaczej jest - czas musi biec.
Gdzieś w dali zapiał kur,
Niemodny wdziewasz strój
Już stoisz w drzwiach jak dziwny ptak.
Więc jednak musisz pójść
Posyłasz mi przez próg
Ulotny uśmiech twój, Madame
Lecz będę czekać, przyjdź!
Gdy tylko zechcesz, przyjdź
Będziemy razem żyć
Ja będę czekać, przyjdź
e a
Gdy tylko zechcesz, przyjdź G
Będziemy razem żyć.
F C
KIM WŁAŚCIWIE BYŁA TA PIĘKNA PANI?
- SDM
(III próg)
Lala... a G e a d C G
Nikt nie zna ścieżek gwiazd, a G
Wybrańcem kto wśród nas, e a
Zapukał ktoś - to do mnie gość. d C G
Włóczyłem się jak cień,
Czekałem na ten dzień
I stoisz w drzwiach -
Jak dziwny ptak.
Więc bardzo proszę, wejdź, F G
Tu siadaj, rozgość się e a
I zdradź mi, kim tyś jest, F
Madame? / *2 G
Albo nie zdradzaj mi, e a
Lepiej nie mówmy nic... G
Lepiej nie mówmy nic... F C
Nieśmiało sunie brzask,
Zatrzymać chciałbym czas,
Inaczej jest,
Czas musi biec.
Gdzieś w dali zapiał kur,
Niemodny wdziewasz strój,
Już stoisz w drzwiach...
Jak dziwny ptak.
Więc jednak musisz pójść,
Posyłasz mi przez próg
Ulotny uśmiech twój,
Madame, / *2
KING
- T.LOVE
Mówiono o nim King
W mieście świętej Wieży
Pamiętam z podstawówki
Jak całował się z papieżem
Przejeżdżał też sekretarz
Gdy przecinano wstęgę
Kingy poszedł na wagary
Pomarzyć o czymś innym
Był zawsze trochę z boku
Na bakier trochę był
W szkole nikt nie wiedział
Czy King naprawde żył
To było trochę później
Już miał przyjaciółkę Ewę
Mieszkali więc bez ślubu
I klepali słodką biedę
Dawali czasem czadu
Bo lubili lekkie dragi
Znajomych było wielu
Wieczory i poranki
Uważaj na sąsiadów swych
Bo lubią dawać cynk
Ty wiesz, kto rządzi w mieście
Tu biskup z komisarzem king!
Tak mówił mu przyjaciel
Długi, chudy Lolo
Kiedy wyszli na ulicę
Zapalić spliffa z colą
Mam dosyć tego miasta
Czerwono-czarnej maffi
KINGA
- Elektryczne Gitary
G D G D G D
Kinga, to imię przyprawia mnie D H C C H A G
Ojej... G D G D
Kinga, ja w nocy marzę i śnię
Ojej...
Gdy mrużąc swe oczy tygrysie G A D h A
Zaciągasz się dymem ja w niemym zachwycie,
Ja w niemym zachwycie
Twe oczy drapieżne i usta różane
A w nich mgiełka dymu na moment wstrzymana, ojej...
Kinga, ty wiesz, o czym ja my?lę
Ojej...
Kinga, ty dobrze wiesz o tym, że:
Ojej...
Kinga, ty mówisz mi - nie łud? się
Ojej...
Kinga, jam tego spodziewał się
Ojej...
KNOCKIN ON HEAVEN'S DOOR
- BOB DYLAN
-Bob Dylan
Mama, take this badge off of me... G D a7
I can't use it anymore... G D C
It's getting dark, too dark to see...
Feel I'm knocking on heaven's door...
Knock..knock..knocking on heaven's door... G D C
Knock..knock..knocking on heaven's door...
Knock..knock..knocking on heaven's door...
Mama put my guns in the ground...
I can't shoot them anymore...
That long black cloud is coming down...
I feel I'm knocking on heaven's door...
Baby stay right here with me...
'Cause I can't see you anymore...
This ain't the way it's supposed to be...
I feel I'm knocking on heaven's door...
Son won't you remember me?...
I can't be with you anymore...
A lawman's life is never free...
I feel I'm knocking on heaven's door...
KOCHAĆ INACZEJ
- DE MONO
Kochać to nie znaczy zawsze to samo a D a
Można kochać tak lekko, można kochać bez granic
Kochać, żeby zawsze i wszędzie być razem
Wierzyć, że jest dobrze, gdy jesteśmy sami
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Kiedy jesteś daleko kochasz przecież inaczej
A kiedy pragniesz tak mocno, żebyś nie żałował
Kiedy jesteś daleko możesz wszystko stracić
A kiedy przyjdzie na ciebie czas C G F
A przyjdzie czas na ciebie
Porwie cię wtedy wysoko tak
Do góry cię uniesie
A kiedy przyjdzie na ciebie czas
A przyjdzie czas na ciebie
Porwie cię wtedy do góry tak
Wysoko cię uniesie
Lecz nagle możesz zacząć spadać w dół
To już nie to samo
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Trzeba stale uważać, żeby kogoś nie zranić
Nie tak łatwo jest kochać, nie tak łatwo być razem
Kiedy wszystko najlepsze dawno już za nami
A kiedy...
KOCHAM WOLNOŚĆ
- CHŁOPCY Z PLACU BRONI
h G h G
Tak niewiele żądam h A h fis
Tak niewiele pragnę
Tak niewiele widziałem
Tak niewiele zobaczę h A G
Tak niewiele myślę
Tak niewiele znaczę
Tak niewiele słyszałem
Tak niewiele potrafię
Wolność, kocham i rozumiem h fis
Wolności oddać nie umiem A G
Tak niewiele miałem
Tak niewiele mam
Mogę stracić wszystko
Mogę zostać sam
Kocie sprawy
-Buzu Squat
Miau..
C G d a
To właśnie ty eksplodował szósty zmysł
rzeka mej krwi przyspiesza rytm
Tak ja to wiem w pragnienie zmieniam się
to słodkie grzechy tego chcę
Leniwy koci ruch i wrócę zawsze tu
do tych gorących rąk i róż
Tak ja to wiem wystarczy przytul mnie
te słodkie grzechy tego chcę
A wokoło niech się góry zapadają
Ludzie kłamią nowe wojny wymyślają
F G
Twoje ciało, twoje ciało
Twoje ciało, twoje ciało
jedna całość
Twój język chce oplatać palce me
i w twoje ciało wtapiam się
Cały mój świat zamyka oddech twój
i tylko oczy jeszcze zmruż
Dniami rozstania a nocą powroty
ja właśnie za to kocham koty
A wokoło...
Przytul mnie pozwól że dotknę Cię
aaa tak przytulę Cię...
KOLOROWE JARMARKI
- JANUSZ LASKOWSKI
Kiedy patrzę hen za siebie
a
W tamte lata co minęły
d
Czasem myślę co przegrałem G
Ile diabli wzięli
C E7
Co straciłem z własnej woli
d G
Ile przeciw sobie
C a
Co wyliczę to wyliczę
E
Ale zawsze wtedy powiem ,że najbardziej mi żal: E7 a
Kolorowych jarmarków, blaszanych zegarków
A7 d G C
Pierzastych kogucików, baloników na druciku
a d E7 a A7
Motyli drewnianych, koników bujanych
d G C
Cukrowej waty i z piernika chaty
a d E7 a (A7)
Gdy w dzieciństwa wracam strony
Dobre chwile przypominam
Mego miasta słyszę dzwony
Czy ktoś czas zatrzymał
I gdy pytam cicho siebie
Czego żal dziś tobie
Co wyliczę to wyliczę
Ale zawsze wtedy powiem, że najbardziej mi żal:
KOŁYSANKA DLA NIEZNAJOMEJ
- PERFECT
Gdy nie bawi cię już C a
Świat zabawek mechanicznych F (G)
Kiedy dręczy cię ból
Niefizyczny
Zamiast słuchać bzdur C
Głupich telefonicznych wróżek zza siedmiu mórz a e F C F
Spytaj siebie, czego pragniesz G a
Dlaczego kłamiesz, że miałaś wszystko F G
Gdy udając, że śpisz
W głowie tropisz bajki z gazet
Kiedy nie chcesz już śnić
Cudzych marzeń
Boso do mnie przyjdź
I od progu bezwstydnie powiedz mi, czego chcesz
Słuchaj, jak dwa serca biją
Co ludzie myślą, to nieistotne
Kochaj mnie x2 C G7 a7 G7 C
Kochaj mnie nieprzytomnie C G7 a7
Jak zapalniczka płomień e
Jak sucha studnia wodę F G
Kochaj mnie namiętnie tak F G a F
Jakby świat się skończyć miał G C
Swoje miejsce znajdź
I nie pytaj, czy taki układ ma jakiś sens
Słuchaj, co twe ciało mówi
W miłosnej studni, już nie utoniesz
Kochaj mnie x2
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie x2
KOMU DZWONIĄ TEMU DZWONIĄ
- SZWAGIERKOLASKA
d A7 d
Komu dzwonią, temu dzwonią,
F C7 F
Mnie nie dzwoni żaden dzwon,
F C7 d a d A7 d A7 d
Bo takiemu pijakowi jakie życie, taki zgon, zgon, zgon. /x2
Księdza do mnie nie wołajcie,
Niech nie robi zbędnych szop,
Tylko ty mi, przyjacielu, spirytusem głowę skrop, skrop, skrop.
W piwnicy mnie pochowajcie,
W piwnicy mi kopcie grób
I głowę mi obracajcie tam, gdzie jest od beczki szpunt, szpunt,
szpunt.
W jedną rękę kielich dajcie,
W drugą rękę wina dzban
I nade mną zaśpiewajcie: "Umarł pijak, ale pan, pan, pan".
A po śmierci na mym grobie
Beczka wina będzie stać
I gdy przyjdziesz się pomodlić, możesz kufel sobie wlać, wlać, wlać.
a E7 a
C d a
C d a E7 /
a E7 a E7 a /x2
KONCERT
- SDM
D7 g D7 g
W kołnierz wtulam twarz D7 g
Chowam się przed miastem D7g
Jego cienie żłobią w mojej twarzy wąwóz Dis B D7 D7
Trzeszczy jak ułamek szkła Dis B
Mój codzienny niepokój c g
Jak wydostać się z cienia, może wtedy Dis B D7 D7
Gdyby koncert grać ten na trąbki i skrzypce Dis B
Tak by dźwięki ułożyły się w wiersz
Gdyby łyżką światła rozweselić to wszystko
Żeby we mnie zaśpiewało coś też D7 g
Żeby we mnie zaśpiewało coś też
Rośnie we mnie mgła
Jak ze studzien stu
Nie wiem ilu trzeba ksiąg by ją rozwiać
Jedno wiem - że muszę biec
Póki sił mi wystarczy
Póki tylko ta nuta - mam ją w sobie
Będę koncert grać ten na trąbki i skrzypce
Tak by dźwięki ułożyły się w wiersz
Będę łyżką światła rozweselać to wszystko
Żeby w tobie zaśpiewało coś też
Żeby w tobie zaśpiewało coś też
(w innej - łatwiejszej tonacji :
wstęp: E7 a E7 a
zwrotka: E7 a / E7 a / F C E7 / F C / d a / F C E7
refren: F C / E7 a
Koniczyna
Teraz będzie numer jeden E
I tu się zaczyna Eden A
Przeleć mnie w tej koniczynie E
Jeszcze raz H7
Przeleć mnie E
W tej koniczynie A
Przeleć mnie w tej koniczynie E H7
Jeszcze raz E
Teraz będzie numer drugi
Rób to w rytmie ługi-bugi
Teraz będzie numer trzeci
Ona krzyczy: "Nie rób dzieci!"
Teraz będzie numer cztery
Rób to szybciej, do cholery
Teraz będzie numer piąty
Pieprząc się zwiedzają kąty
Teraz będzie faza szósta
Ona wreszcie bierze w usta
Numer siódmy się zaczyna
Wsadza jej cała drużyna
I nadchodzi już ósemka
Chociaż gumka jest za cienka
Coraz bliżej dziewiąteczki
On wyciąga bacik z teczki
I dziesiąty numer będzie
KONIEC
- ELEKTRYCZNE GITARY
To już jest koniec, nie ma już nic G D e C
Jesteśmy wolni, możemy iść
To już jest koniec, możemy iść
Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic
Robaczek w swej dziurce jak docent za biurkiem G D
I pszczółka na kwiatkach jak kontrol w tramwajach e C
Tak dłubie i gmera, napisze, wymyśli
Obejdzie wokoło, zabrudzi, wyczyści
I krzaczek przy drodze i brat przy maszynie
Jak noga w skarpecie sprzedawca w kantynie
Kamyczek na polu i strażnik na straży
Lodówka wciąż ziębi kuchenka wciąż parzy
A po co, a po co tak dłubie i dłubie
A za co, a za co tak myśli i skubie
I tak się przykłada i mówi z ekranu
I bredzi latami wieczorem i rano
To już jest koniec... /x2
KONIK NA BIEGUNACH
- URSZULA
C
Za rok może dwa schodami na strych
G
Odejdą z ołowiu żołnierze
Przeminie jak wiatr uśmiechów twych świat
C
Kolory marzeniom odbierze
Za rok może dwa schodami na strych
F
Za misiem kudłatym poczłapią
C
Beztroskie te dni I zobaczysz
A7 d7
Że jednak wspaniały był on...
C G
Konik - z drzewa koń na biegunach
Zwykła zabawka mała huśtawka
C
A rozkołysze rozbawi
Konik - z drzewa koń na biegunach
Przyjaciel wiosny uśmiech radosny
Każdy powinien go mieć
Kłopotów masz sto i zmartwień masz sto
Bez przerwy to trwa karuzela
Nie lalka co łka ni piłka co gra
Bez reszty twój czas dziś zabiera
Ulica szeroka wystawa - to tu
Na chwilę przystajesz zdumiony
Uśmiechnij się więc i zawołaj
Jak wtedy gdy na grzbiecie cię niósł...
KRAJKA
Chorałem dzwonków dzień rozkwita. a d
Jeszcze od rosy rzęsy mokre. a F
We mgle turkocze pierwsza bryka, a d
Słońce wyrusza na włóczęgę. E E7
Drogą pylistą, drogą polną a d
Jak kolorowa panny krajka a F G
Słońce się wznosi nad stodołą, C d
Będzie tańczyć walca. E7
A ja mam swą gitarę, F G
Spodnie wytarte i buty stare. C a
Wiatry niosą mnie. a E a A7
Zmoknięte świerszcze stroją skrzypce,
Żuraw się wsparł o cembrowinę,
Wiele nanosi wody jeszcze,
Wielu się ludzi z niej napije.
Drogą pylistą…
KRAJKA
Chorałem dzwonków dzień rozkwita
adE
Jeszcze od rosy rzęsy mokre
aFG
We mgle turkoce pierwsza bryka Cd
Słońce wyrusza na włóczęgę.
EE7
Drogą pylistą, drogą polną adE
Jak kolorowa panny krajka aFG
Słońce się wznosi nad stodołą
Cd
Będzie tańczyć walca.
EE7
A ja mam swą gitarę
FG
Spodnie wytarte i buty stare
Ca
Wiatry niosą mnie.
dEaA7
Zmoknięte świerszcze stroją skrzypce
Żuraw się wsparł o cembrowinę
Wiele nanosi wody jeszcze
Wielu się ludzi z niej napije.
Helios dojechał na południe
Od potu ludzkie karki mokre
W kurzu terkoce druga bryka
Słońce w zenicie nad stodołą.
Zapachem siana gra muzyka
Wieczorną rosą zioła mokre
Drogą przemknęła trzecia bryka
Purpurą płoną strzechy złote.
(Będzie kończyć walca)
Poszumem mgły się dzień zamyka
Ostatni świerszcz już schował skrzydła
W ciszy terkoce czwarta bryka
Słońce już zaszło za stodołę.
KRAKOWSKI SPLEEN
- MANAAM
Chmury wiszą na miastem, ciemno i wstać nie mogę d
Naciągam głębiej kołdrę, znikam, kulę się w sobie
Powietrze lepkie i gęste, wilgoć osiada na twarzach d g
Ptak smętnie siedzi na drzewie, leniwie pióra wygładza g d
Poranek przechodzi w południe, bezwładnie mijają godziny
Czasami zabrzęczy mucha w sidłach pajęczyny
A słońce wysoko, wysoko świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie zimne niebieskie przestrzenie
Czekam na wiatr co rozgoni d F
Ciemne skłębione zasłony F C
Stanę wtedy na raz C g
Ze słońcem twarzą w twarz g d C
Ulice mgłami spowite, toną w ślepych kałużach
Przez okno patrzę znużona, z tęsknotą myślę o burzy
A słońce wysoko, wysoko świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie zimne niebieskie przestrzenie
KRÓTKA PIOSENKA O MIŁOŚCI
- MYSLOVITZ
D G
Jak nic znudzona światem
Wyrzucasz do kosza wczorajsze sny
Szaro-nieśmiały dzień
Zagląda spóźniony przez zamknięte drzwi
W nieprzemakalny płaszcz
Ubierasz swe myśli nie mówiąc nic
Przechodzisz obok znudzona
Robiąc dobrą minę do pustej gry
e D e D
Ostatni raz... jak wolni kochankowie
Ostatni raz... wtuleni w szarość gwiazd
Ktoś zabiera cię kolejny raz
Gdy już czuje, że mogę cię mieć
Strumień słów przerywa mi dzień
Ferment myśli i ciała we mgle
KRYZYSOWA NARZECZONA
- LADY PANK
a
Mogłaś moją być
F G
Kryzysową narzeczoną
Razem ze mną pić
To co nam tu naważono
Mogłaś moją być
Przy zgłuszonym odbiorniku
Aż po blady świt
Słuchać nowin i uderzań
Gaz
Nie jeden raz x3
d7 B
Mogłaś być już na dnie
C
A nie byłaś
Nigdy nie dowiesz się
Co straciłaś
Mogłaś moją być
Kryzysową narzeczoną
Pomalutku żyć
Tak jak nam to naznaczono
Mogłaś moją być
Jakoś ze mną przebiedować
Zamiast życzyć mi
Na pocztówce nie wiadomo skąd
Wesołych świąt x3
Mogłaą być już na dnie
A nie byłaś
Nigdy, nigdy nie dowiesz się
KWIATY WE WŁOSACH
- CZERWONE GITARY
e H e H e
Kwiaty we włosach potargał wiatr
H e D G
Po co więc wracasz do tamtych lat?
H e D G
Zgubionych dni nie znajdziesz już
a D7 H7 e
Choć przejdziesz swiat i wszerz i wzdłuż
C G C G
Kwiaty we włosach potargał wiatr
Dawno zmieniłaś swych marzeń kształt
I dzisiaj ty, i dzisiaj ja
To drogi dwie i szczęścia dwa
Więc choć z daleka wołasz mnie
H7 e
Nie powiem tak, nie powiem nie
C G C G
Bez wspomnień czasem łatwiej żyć
H7 e
Nie wraca nic
H7 e
Kwiaty we włosach potargał wiatr
Wyrzuć z pamięci ostatni ślad
Bo dzisiaj ty, bo dzisiaj ja
To drogi dwie i szczęścia dwa
Więc choć z daleka...
Kwiaty we włosach potargał wiatr
Wyrzuć z pamięci ostatni slad
Bo dzisiaj ty, bo dzisiaj ja
To drogi dwie i szczęscia dwa
To drogi dwie i szczęścia dwa
i szczęścia dwa H7 e
L A T O Z K O M A R A M I
1. Tak nied^ugo mia^o przyj~ć, potem d^ugo mia^o być C a
Wyczekane, wymarzone, wy~piewane. d G C
Kiedy nadszed^ wreszcie ten wyt(c)skniony pierwszy dzień,
Nie wiedzia^em jakie jeszcze b(c)dzie dalej.
Siedem minut spóźnił si(c) pociąg, który przywióżł mnie. F G C a
A gdy namiot wreszcie stanął nad jeziorem, F G C
Zrozumiałem wtedy, że coś mnie gryzie, coś mnie je,
Niezważając na pogod(c) i na por(c).
Ref. Lato z komarami, lato sw(c)dzące bez przerwy, F G C a
Lato z komarami, lato komary i nerwy. F G C C7
2. Miał być spokój, miał być czas, śpimy razem pierwszy raz
Na wakacjach, pod namiotem, całkiem sami.
Ważne przejścia miały być, nasze noce, nasze dni
Zagubione gdzieś pomi(c)dzy jeziorami.
A tu witamina B, owadosol itp.
A gdy walka nasza stała si(c) koszmarem,
Gdy zwijałem namiot swój, wokół mnie komarów rój
Pobzykiwał turystyczne pieśni stare.
LATO
- FORMACJA NIEŻYWYCH SCHABUFF
Rzecz między nami była cicha A D A hEA
Westchnąłem do ciebie tak jak się wzdycha.
I było nam ciasno - miło G A
Dużo się spało i często piło.
No i czego, czego jeszcze chcesz. F E (E7)
Lato, lato wszędzie, A D A
zwariowało oszalało moje serce. h E A
Lato, lato wszędzie,
a ty dziewczę zaraz wpadniesz w moje ręce.
Piszę i wymyślam słowa piosenki
Żebyś pomyślała jak jestem wielki.
I nie wiesz że to właśnie ja
Chcę dać ci wielki wina balon.
No i czego, czego jeszcze chcesz.
Ptaki zaryczały świtem na niebie
Zaśpiewałem parę dźwięków tylko dla ciebie.
I w oczy twoje zamglone spoglądam
Krzyczę do ucha "Ciebie pożądam".
Tylko ciebie, ciebie jeszcze chcę.
LATO Z KOMARAMI
Tak niedługo miało przyjść, potem długo miało być C a
Wyczekane, wymarzone, wyśpiewane F G C
Kiedy nadszedł wreszcie ten, wytęskniony pierwszy dzień C a
Nie wiedziałem jeszcze jaki będzie dalej F G C
Siedem minut spóźnił się pociąg, który przywiózł mnie F G C a
A gdy namiot wreszcie stanął nad jeziorem F G C C7
Zrozumiałem wtedy, że coś mnie gryzie, coś mnie je
Nie zważając na pogodę i na porę
Lato z komarami, lato swędzące bez przerwy F G C a
Lato z komarami, lato, komary i nerwy
Miał być spokój, miał być czas, śpimy razem pierwszy raz
Na wakacjach pod namiotem całkiem sami
Ważne przejścia miały być, nasze noce, nasze dni
Zagubione gdzieś pomiędzy jeziorami
A więc witamina B, owadosol itp
A gdy walka wkrótce stała się koszmarem
Gdy zwijałem namiot swój, obok mnie komarów rój
Pobzykiwał turystyczne pieśni stare
Lato...
LATO ZAMKNIĘTE KLUCZEM PTAKÓW
Lato zamknięte kluczem ptaków
a d
Zostawia tylko swe wspomnienia
G7 C
Jesień odważnie stawia kroki d a
Zaczyna mgłami dyszeć ziemia.
H7 E7
A w górach nie ma już nikogo
a d
Niebo nas straszy niepogodą G7 C
Lato do ciepłych stron umyka d a
W skłębionych chmurach i strumykach. H7 E7 (E7
a)
Na niebie mokrym od jesiennej słoty
Koczuje tabor żalu i tęsknoty
A drzewa pogubiły liście
Na wczesne mrozu przyjście.
A w górach nie ma już nikogo ...
Wiatr tylko plącze się dokoła
Na wrzosach pajęczyny wiesza
I zasypiają leśne zioła
Jak w smutnych słowach tego wiersza.
A w górach nie ma już nikogo ..
LEARN TO FLY
- Foo Fighters
Run and tell all of the angels
This could take all night
Think I need a devil to help me get things right
Hook me up a new revolution
Cause this one is a lie
We sat around laughing and watched the last one die
I'm looking to the sky to save me
Looking for a sign of life
Looking for something to help me burn out bright
I'm looking for a complication
Looking cause I'm tired of lying
Make my way back home when I learn to fly
I think I'm done nursing the patience
I can wait one night
I'd give it all away if you give me one last try
We'll live happily ever trapped if you just save my life
Run and tell the angels that everything is alright
I'm looking to the sky to save me
Looking for a sign of life
Looking for something to help me burn out bright
I'm looking for a complication
Looking cause I'm tired of trying
Make my way back home when I learn to fly
Make my way back home when I learn to
Fly along with me, I can't quite make it alone
Try and make this life my own
Fly along with me, I can't quite make it alone
Try and make this life my own
I'm looking to the sky to save me
Looking for a sign of life
Looking for something to help me burn out bright
I'm looking for a complication
Looking cause I'm tired of trying
Make my way back home when I learn to
I'm looking to the sky to save me
LEKCJA HISTORII KLASYCZNEJ
- KACZMARSKI JACEK
Galia est omnis divisa in partes tres C G
Quorum unam incolunt Belgae aliam Aquitani d E
Tertiam qui ipsorunt lingua Celtae nostra Galii apelantura F
Ave Caesar morituri te salutant F C G C
Nad Europą twardy krok legionów grzmi C G
Nieunikniony wróży koniec republiki d E
Gniją wzgórza galijskie w pomieszanej krwia F
A Juliusz Cezar pisze swoje pamiętniki F C G C
Galia est omnis...
Pozwól Cezarze gdy zdobędziemy cały świat
Gwałcić rabować sycić wszelkie pożądania
Proste prośby żołnierzy te same są od lat
A Juliusz Cezar milcząc zabaw nie zabrania
Galia est omnis...
Cywilizuje podbite narody nowy ład
Rosną krzyże przy drogach od Renu do Nilu
Skargą, krzykiem i płaczem rozbrzmiewa cały świat
A Juliusz Cezar ćwiczy lapidarność stylu!
Galia est omnis...
Let Forever Be
- The Chemical Brothers
How does it feel like, to wake up in the sun.
How does it feel like, to shine on everyone.
How does it feel like, to let forever be.
How does it feel like, to spend a little lifetime sitting in the gutter.
Screamless symphony.
How does it feel like, to sail in on the breeze.
How does it feel like, to spend a little lifetime sitting in the gutter.
Screamless symphony.
How does it feel like, to make it happening.
How does it feel like, to breathe with everything.
How does it feel like, to let forever be.
How does it feel like, to spend a little lifetime sitting in the gutter.
Screamless symphony.
How does it feel like, to be a Cristophe(!?)
How does it feel like, to spend a little lifetime sitting in the gutter
Screamless symphony.
LET IT BE
- The Beatles
C G a G F
When I find myself in times of trouble, Mother Mary comes to me
C G F C/E d7 C
Speaking words of wisdom, let it be
G a G F
And in my hour of darkness, She is standing right in front of me
C G F C/E d7 C
Speaking words of wisdom, Let it be
a G F C
Let it be, let it be, let it be, let it be
G F C/E d7 C
Whisper words of wisdom, let it be
G a G F
And when the broken hearted people, Living in the world agree
C G F C/E d7 C
There will be an answer, let it be
G a G F
For though they may be parted, There is still a chance that they will
see
C G F C/E d7 C
There will be an answer, let it be
a G F C
Let it be, let it be, let it be, let it be
G F C/E d7 C
There will be an answer, let it be
G a G F C
Let it be, let it be, let it be, let it be
G
Whisper words of wisdom, let it be
LEWE LEWE LOFF
- KULT
a C
Chce Ci powiedzieć jak bardzo Cię cenie,
G D
Chce Ci powiedzieć jak bardzo Cię podziwiam,
Chce Ci powiedzieć: "Uważaj na te drogi,"
Ale nie mam odwagi.
Jest czwarta w nocy, pisze przez chwile
To co mi się we łbie ułożyło.
Chciałbym, chociaż za oknem wiatr dmucha
Zanucić Ci prosto do ucha.
Lewe lewe lewe loff loff loff loff / 8x
Ty masz to co ja chciał-
Bym mieć gdybym kilka lat mniej miał
I tylko chce Cię ostrzec:
"Nie wyważaj drzwi otwartych na oścież."
Ty masz taka mądrość głupią,
Niech której wszyscy od Ciebie się uczą
I tylko chce ci powiedzieć:
"Ten pociąg nie pojedzie jeśli Ty w nim nie będziesz."
Lewe lewe lewe loff loff loff loff / 8x
Przed chwila o tym śniłem,
Ze na jakimś dworcu wszystko zostawiłem.
Niewiadomy niepokój obudził mnie,
Dlatego teraz siedzę i pisze.
Ale żadne słowa tego nie opiszą,
Co poczuć może człowiek ciemna jesienna nocą
dlatego już kończę ten list,
Listopad 1993. / Lewe lewe lewe loff loff loff loff / 8x
LIST
- HEY
intro: e H G A /x2
jedyny mój to zaledwie kilka dni
e H
a ja nie mieszczę łez zagryzam wargi G A
dotykam się jak to zwykłeś robić ty
wyczuwam wyczuwam cię w zapachu ubrań
a niebo znów na głowę spada mi
i nadziei coraz mniej na słońce
tak trudno jest zasypiać budzić się
gdy imię twoje echem odbija się od ścian
e H G A e
a te dni ciszy które które dzielą nas
H C G
podpowiadają mi złe obrazy
muszę to przespać przeczekać przeczekać trzeba mi
a jutro znowu pójdziemy nad rzekę
e H G A /x2
jedyny mój pora kończyć już
e H
pielęgnuj obraz mój w swym sercu
G A
jestem wodą do której raz włożywszy dłoń
nigdy nie zdołasz jej zapomnieć
B H
a te dni ciszy które które dzielą nas
e H G A e
podpowiadają mi złe obrazy
H C G
muszę to przespać przeczekać przeczekać trzeba mi
a jutro znowu pójdziemy nad rzekę
e H G A /x2
a te dni ciszy...
LIVE FOREVER
Maybe, I don't really wanna know G D
How your garden grows a7
I just wanna fly C D
Lately did you ever feel the pain
In the morning rain
As it soaks it to the bone
Maybe I just wanna fly e7 D
wanna live don't wanna die a7
Maybe I just wanna breathe C
Maybe I just don't believe D e7
Maybe you're the same as me D
We see things they'll never see a7
You and I gonna live forever Cadd9
Maybe I don't really want to know
How your garden grows
I just want to fly
Lately did you ever feel the pain
In the morning rain
As it soaks it to the bone
Maybe I will never be
All the things that I want to be
But now is not the time to cry
Now's the time to find out why
I think you're the same as me
We see things they'll never see
You and I are gonna live forever
(instead fo Cadd9 hit Em...alternately)
We're gonna live forever
Gonna live forever
LORNETKA
- GOLEC uORKIESTRA
Kupiłek lornetke, by podglondać Bernadetke C E F d
Ale w łoknak żaluzje mo zasłoniente B G7 C E
Księżyc wisi na niebie a jo wciąs nie widzem ciebie
Marzem coby ryntgenem być w takiej chwili
Tak bardzo, bardzo kochom jom, F G
Że w nocy, kiedy wszyscy śpiom C7+ a
Jo nie śpie kombinując jak być z niom F d G7 C E
Cekołbyk do rana, lecz matuś zdenerwowana
Krzycy: znowu nie wstanies na piersom zmiane !
Ale matuś nie wie o tym, ze kierownik mnie z roboty
Wyloł, bo miołek problemy wcias z komcentracom
Wczoraj wpod mi do głowy pomysł cołkiem łodlotowy
Ze jej wyślem miłosny list anonimowy
Myślem sobie ukradkiem: moze kasik przypadkiem
Biegnąc przepadnie wpadając wprost w me ramiona
Tak bardzo, bardzo kochom jom,
Że w nocy, kiedy wszyscy śpiom
Jo nie śpie kombinując jak być z niom
I taki teros problym mom,
Że w chałpie kiedy wszyscy śpiom
Jo nie śpie kombinując jak być z niom
Tak bardzo, bardzo kochom jom,
Że w nocy, kiedy wszyscy śpiom
Jo nie śpie kombinując jak być z niom
Tak bardzo, bardzo kochom jom,
Że w nocy, kiedy wszyscy śpiom
Jo nie śpie kombinując jak być z niom F d G7 C d C
LOSING MY RELIGION
- R.E.M.
Oh life is bigger, it's bigger than you. a e
And you are not me, the lengths that I will go to. a e
The distance in your eyes. a
Oh no, I've said too much, I've said enough. e d G
That's me in the corner, That's me in the spot light, a e
Losing my religion. Trying to keep up with you. a e
And I don't know if I can do it. a
Oh no, I've said too much, I haven't said enough. e d G
I thought that I heard you laughing. F
I thought that I heard you sing. a
I think I thought I saw you try. F a G
Every whisper,
Every waking hour, I'm choosing my confessions.
Trying to keep eye on you.
Like a hurt lost and blinded fool, fool.
Oh no, I've said too much. I said enough.
Consider this, consider this hint of the century.
Consider this, the slip, that brought me to my knees pale.
What if all these fantasies come flailing around
Now I've said too much.
I thought that I heard you laughing.
I thought that I heard you sing.
I think I thought I saw you try.
{Interlude:}
-----
12--12--12--10--10--10--10--10
--
8--8--8--5--5--5--5—5
----------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------
That was just a dream. C a
LOTUS
- R.E.M.
A C G F A C G F
Hey, hey, Hey, hey
A C G F A C G F
A C G F
I was hell, sarcastic silver swell, that day it rained
Tough spun, hard won, No, ocean flower aquarium
Badlands, give a hand, honey dipt, film flam
Hey hey, hey hey, that cat can walk like a big bad man,
d a d a
So happy to show us, I ate the lotus,
d a e d
Say haven't you noticed? I ate the lotus
A C G F
Storefront window, I reflect, just last week I was merely heck
Tip the scale, I was hell, Picked me up, then I fell,
Who'sthis stranger? Crowbar spine, dot, dot, dot and I feel fine,
Let it rain, rain, rain, Bring my happy back again,
d a d a
So happy to show us, I ate the lotus,
d a e d e d
Say haven't you noticed? I ate the lotus I ate the lotus
| A | C | G | F | | A | C | G | F |
A C G F
Let it rain, rain, rain, Save me from myself again
Wash away my ugly sins, Opposing thumb, dorsal fin
That monkey died for my grin, Bring my happy back again
Let it rain, rain, rain, Bring my happy back again
So happy to show us, I ate the lotus,
LOVE IS ALL AROUND
- THE TROOGS
I feel it in my fingers
C d
D e
I feel it in my toes
F G CdFG
G A DeGA
Well, love is all around me
And so the feeling grows
It's written on the wind
It's everywhere I go
So if you really love me
Come on and let it show
You know I love you, I always will
F d
G e
My mind's made up by the way that I feel F C
G D
There's no beginning, there'll be no end F d
G e
Cos on my love you can depend
d G
eA
I see your face before me
As I lay on my bed
I kinda get to thinking
Of all the things you said
You gave your promise to me
And I gave mine to you
I need someone beside me
In everything I do
It's written on the wind
It's everywhere I go
So if you really love me
Come on and let it show
Come on let it show
Come on let it show
LOVESONG
- The Cure
whenever I'm alone with you you make me feel
like i am home again whenever i'm alone with
you you make me feel like i am whole again
whenever i'm alone with you you make me feel
like i am young again whenever i'm alone with
you you make me feel like i am fun again
however far away i will always love you however
long i stay i will always love you whatever
words i say i will always love you i will always
love you
whenever i'm alone with you you make me feel
like i am free again whenever i'm alone with
you you make me feel like i am clean again
however far away i will always love you however
long i stay i will always love you whatever
words i say i will always love you i will always
love you
Lowlands Low
Wszystko gotowe, już fały ręce trą, A E A
Ładunek na dole dobry mamy, D A D E
Dzielne chłopaki na handszpaki prą; A E
Płyniemy hen, do Lowlands Low . D E A
Do Lowlands Low, do Lowlands Low, D A E A
Płyniemy hen, do Lowlands Low. D E A
Bosman i Stary już na pogodę klną,
Lecz my się burzy nie boimy.
Czy wiatry dobre, czy w pogodę zła,
Płyniemy hen, do Lowlands Low.
Do Lowlands Low...
Kiedy ci smutno i oko zajdzie mgłą,
I czujesz się jak patyk od kaszanki,
Zapakuj worek i uciekaj stąd,
Płyń z nami hen, do Lowlands Low.
Do Lowlands Low...
Wszystko gotowe, już fały ręce trą,
Ładunek na dole dobry mamy,
Cumy rzucone, odpływamy stad,
Płyniemy hen, do Lowlands Low.
Do Lowlands Low...
LOWLOANDS LOW
Wszystko gotowe, już fały ręce trą,
A A7
D G A
Ładunek na dole dobry mamy. D E7 A
Dzielne chłopaki już na handszpaki prą, A A7
Płyniemy hen, do Lowlands Low.
D E7 A
Do Lowlands Low,
D A
Do Lowlands Low,
E7 A
Płyniemy hen, do Lowlands Low.
D E7 A
Bosman i stary już na pogodę klną,
Lecz my się burzy nie boimy.
Czy wiatry dobre, czy w pogodę złą,
Płyniemy hen, do Lowlands Low.
Kiedy ci smutno i oko zajdzie mgłą,
I czujesz się jak patyk od kaszanki,
Zapakuj worek i uciekaj stąd,
Płyń z nami hen, do Lowlands Low.
Wszystko gotowe, już fały ręce trą,
Ładunek na dole dobry mamy.
Cumy rzucone, odpływamy stąd,
Płyniemy hen, do Lowlands Low.
LUSTRA ( JEZIORO )
Tam, gdzie najtęższej sośnie C d
Upić się czasem zdarzy, G C
Gdy wiatr jak winem z morza – jodem dmie, a d G d
Gdzie wierzba nad strumykiem C d
Rozgrzane chłodząc stopy G C
Północ bez trudu dojrzy w ładny dzień, a d G d
Rzeźbiarz zamorski, sławny C a
Przemierzał kiedyś lata, d G
Wilgotnych butów znaczył każdy krok, C e d
Zakatarzonym marszem do domu swego wracał, F C d C
Zgubił cudownych luster sto ... d C e D G7 C
W najpiękniejszym spośród luster C d
Zanurzyłem dzbany puste a e
Zanim słońce cicho wzeszło na pogodę. F C e
Dzbany młodość dopijały, d G
W świat odbity, świat wspaniały C a
Wrysowałem swe odbicie młode ... d G e a
Kiedyś już późnym latem
Na liście jesień spadła
I po swojemu splotła wystrój dnia.
Jak dzikich kaczek stado
Z odlotem się wstrzymała,
By w lustrze się przeglądnąć jeszcze raz.
I każdy kto, przechodził
U lustra tego stawał,
Rumienńcem barw wytaczał obraz swój,
I tylko zima biała odbicia nie znalazła,
Znalazła chłodnych powiek lód ...
W najpiękniejszym spośród ...
ŁOŻE W KOLORZE CZERWONYM
- SZTYWNY PAL AZJI
D
To było łoże w kolorze czerwonym
h
A to był mój kolor ulubiony
e
To tutaj stawałaś się kobietą
G A
Zdradzałaś mi swe sekrety
To było łoże w kolorze czerwonym
A to był mój kolor ulubiony
To tutaj leżałaś, a ja całowałem
Twój mokry brzuch całowałem
To tutaj byliśmy mężem i żoną
To było łoże w kolorze czerwonym
To tutaj byliśmy mężem i żoną
A pościel płakała zakrwawiona
To tutaj byliśmy mężem i żoną
To było łoże w kolorze czerwonym
To tutaj byliśmy mężem i żoną
A pościel płakała zakrwawiona
To było łoże w kolorze czerwonym
A to był mój kolor ulubiony
To tutaj leżałaś, a ja całowałem
Twój mokry brzuch całowałem
To było łoże w kolorze czerwonym
A to był mój kolor ulubiony
To tutaj stawałaś się kobietą
Zdradzałaś mi swe sekrety
To było łoże
M O N I K A
1. Na plaży słońce praży, tu bladość ciał zanika. C G C
Wśród tłumu wczasowiczów dziewczyna ratownika. C C7 F G C
I patrzą setki oczu i z wody, i z kocyka
Gdy ona idzie plażą, to wszyscy o niej marzą.
Ref. Monika, ach, Monika dziewczyno ratownika
Pół plaży tutaj marzy, że kiedyś si(c) przydarzy
Twe ciało opalone, prawie nie osłonione.
Każdy wzrokiem dotyka Monika, Monika, Monika!
Uwaga! uwaga! mówi ratownik, panowie na materacu do Szwecji na lewo!
2. Był kiedyś na tej plaży taki co si(c) odważył
Ratownik miał baczenie i dał mu ostrzeżenie.
Zabrała gościa woda, na dno poszedł jak kłoda.
W odm(c)ty si(c) pogrążył, bo ratownik nie zdążył.
Ref.
Uwaga! uwaga! mówi ratownik, pan w czerwonym czepku: prosz(c) nie
drażnic rekina!
Prosz(c) nie drażnic rekina! Aaaaaa! A nie mówiłem?
3. Rok minął a na plaży, już nowy tłum si(c) smaży.
I z nowym si(c) Monika ratownikiem spotyka.
Tłum gości wciąż zazdrości, palce gryząc do kości,
I co raz to któryś z okrzykiem: Monika! rzuca si(c) w wod(c) i znika.
MAGICZNE SŁOWA
- ZIYO
Tylko Tobie chcę powiedzieć to
G C
To co czuję dziś, kiedy przychodzi noc C a D G
Tylko Tobie tylko Tobie dam
Białą różę i wszystko to co mam
O! O! wszystko to co mam
e C
Tylko Tobie dam wszystko to co mam a D G |x2
Tylko Ciebie mogę kochać tak
Tak do końca, jak kocha się tylko raz,
Tylko Tobie, tylko Tobie dam
Skrzydła wiatru i wszystko to co mam
O! O! wszystko to co mam
Tylko Tobie dam wszystko to co mam
O! O! wszystko to co mam
Tylko Tobie dam wszystko to co mam a D F
Ooo... Wszystko to co mam F G
To dla Ciebie jeszcze jeden wiersz
Moje muzyka i wszystko to co chcesz
Tylko Tobie, tylko Tobie dam
Kolorowy sen i wszystko to co mam
O! O! wszystko to co mam
Tylko Tobie dam wszystko to co mam
| x2
Magiczne słowa są C D
Właśnie po to żeby uciec stądC G C
Gdzieś jak najdalej stąd
D G
Ja tajemnicę znam C D
I tylko Tobie tylko Tobie dam
C G C
Wszystko to co mam
D G
Maja -
Georges Brassens
Zwyczajem starszych także ja C Gis
Już mam w tym duż± wprawę F G
Umilam sobie sw± samotno¶ć G d
¦piewaj±c piosenkę tę a G C
Gdy czasem wspomnę Maję, to staje mi, oj staje G D D7 G
Na Ewy widok sam też wzwodzik mam G7 C G
Gdy my¶lę o Małgosi, to jeszcze się podnosi G7 C H7 e
Lecz my¶l o Krysi już, zabija wszelk± chuć H7 e D h
Bo wzwód nie sługa stary, nie poradzisz nic H7 e D G
C
Ta tęskna nuta męskich łez
Ryk samotnego samca
Rozbrzmiewa w budce wartowniczej
To strażnik zawodzi tak w głos
Gdy czasem...
Raz przemierzaj±c Plac Zwycięstwa
Do łez się aż wzruszyłem
Gdy głos żołnierza nieznanego
Cichutko za¶piewał tak
Gdy czasem...
Za¶ po modlitwie swej wieczornej
Choć jest mu trochę smutno
Wci±ż klęcz±c jeszcze przed ołtarzem
Młodziutki ksi±dz ¶piewał tak
Gdy czasem...
Więc o samotni! siły swe
Zespólmy aby wreszcie
MAJKA
-SDM
Gdy jestem sam, myślami biegnę G e C D
Do mej najdroższej, jak rzeka wiernej
Majka, nie jestem Ciebie wart G e C D G e C D
Majka, zmieniłbym dla Ciebie cały świat
Choć dni mijają i czas ucieka
Ty jesteś wierna, wierna jak rzeka
Majka, nie jestem Ciebie wart...
Bułaś mą gwiazdą, byłaś mą wiosną
Sennym marzeniem, myślą radosną
Majka, nie jestem Ciebie wart...
Oddałbym wszystko, bo jesteś inna
Za jeden uśmiech, jedno spojrzenie
Majka, nie jestem Ciebie wart...
Majka, nie jestem Ciebie wart...
MAJSTER BIEDA
Skąd przychodził, kto go znał?
D G
lub
C F
Kto mu rękę podał, kiedy
D G A
C F G
Nad rowem siadał, wyjmował chleb,
D A
C G
Serem przekładał i dzielił się z psem.
fis h
e a
Tyle wszystkiego co z sobą miał...
A G fis e
G F e d
Majster Bieda
A D GfiseAD
G C FedGC
Czapkę z głowy ściągał gdy
Wiatr gałęzie chylił drzewom.
Śmiał się do słońca i śpiewał do gwiazd,
Drogę bez końca, co przed nim szła
Znał jak pięć palców, jak szeląg zły...
Majster Bieda
Nikt nie pytał skąd się wziął,
Gdy do ognia się przysiadał.
Wtulał się w krąg ciepła jak kożuch,
Znużony drogą wędrowiec boży.
Zasypiał długo gapiąc się w noc...
Majster Bieda
Aż nastąpił taki rok,
D G
C F
Smutny rok tak widać trzeba,D D7 G A C C7 F G
Nie przyszedł Bieda zieloną wiosną,
D A
C G
Miejsce, gdzie siadał, zielskiem zarosło.fis h
e a
I choć niejeden wytężał wzrok,
A G
G F
Choć lato pustym gościńcem przeszło, A G
G F
Z rudymi liśćmi, jesieni schedą,
A G
G F
Wiatrem niesiony odpłynął w przeszłość,
A G
G F
Wiatrem niesiony odpłynął w przeszłość,
A G
G F
Wiatrem niesiony odpłynął w przeszłość A G A
G F G
Majster Bieda
A D GfiseAD
G C FedGC
MAJSTER BIEDA
- WGB
D G fis e A D
Skąd przychodził, kto go znał D G
Kto mu rękę podał, kiedy D G A
Nad rowem siadał, wyjmował chleb D G
Serem przekładał i dzielił się z psem a fis h
Tyle wszystkiego co z sobą miał A G fis e
Majster Bieda A D G fis e A D
Czapkę z głowy ściągał, gdy
Wiatr gałęzie chylił drzewom
śmiał się do słońca, śpiewał do gwiazd
Drogę bez końca, co przed nim szła
Znal jak piec palców, jak szeląg zły
Majster Bieda
Nikt nie pytał skąd się wziął
Gdy do ognia się przysiadał
Wtulał w się w krąg ciepła jak w kożuch
Znużony drogą wędrowiec boży
Zasypiał, długo gapiąc się w noc
Majster Bieda
Aż nastąpił taki rok D G
Smutny rok, tak widać trzeba D D7 G A
Nie przyszedł Bieda zielona wiosna D A
Miejsce, gdzie siadał, zielskiem zarosło fis h
I choć niejeden wytężał wzrok A G
Choć lato pustym gościńcem przeszło A G
Z rudymi liśćmi, jesieni scheda A G
Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość A G
Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość A G
Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość A G A
Majster Bieda D G fis e A D
Malcziki -
Yugoton & Kazik
a E a E
płomienne zorze budzą mnie ze snu
giełdowy ranek informacji szum
C G C G
z radiem na uszach wiwat ości sejm
C G a E
w pełni świadomy, świadomy że hej
moi koledzy ścigają ze mną się
bo do wyścigu każden gotów jest
moi koledzy z lepszych najlepsi
trzydzieste piętro w biurowcu szklanych drzwi
słońce zachodzi minął kolejny dzień
a po wyścigu dobrze zabawić się
moi koledzy bawią nocą się
bo to jest życie wykorzystać sejm
z góry na górę który spada w dół
kto bardziej spadnie własny los swój kuł
więc się i zginać świeczki warta gra
w systemie siła aaaaaaaaaaaaaa
MAŁA WOJNA
- LADY PANK
Wstęp
------------------------------------------------------------------------------------
-----4----------------------2-----4---5---4--------4------------2-----2----------2--
--1------3------4---3---4-----------------------1------3-----4-----4------4---3-----
------------------------------------------------------------------------------------
----------------2-----------------2--------------------------2----(2)---------2-----
--0------2--------------------------------------0------2----------------------------
------------------------------------------------------------------------------------
-----4----------------------2-----4---5---4--------4--------------------------------
--1------3------4---3---4-----------------------1------3----------------------------
------------------------------------------------------------------------------------
----------------2-----------------2-------------------------------------------------
--0------2--------------------------------------0------2----------------------------
gis Fis H E cis H Fis
a G C F D G
Aniołowie jeśli tylko są, kryją się w metalowych bunkrach
Takie listy szybko drą, chcą mnie dziś, chcą mnie widzieć jutro
Paru kumpli już tam jest, mówią, że krzyżyk piecze w usta
Nauczeni nie bać się, tylko coś nie pozwala usnąć
E Fis gis H
F G a C
Zawsze iść, rozkaz, który mam we krwi, małą wojnę w sobie mieć
Z każdym z was walczyć do utraty tchu i bez słów
Mogę zwalić ciebie z nóg, wrogu mój, co wykrzywiasz usta
Nie przepraszaj, tylko wstań, nigdy już nie zobaczysz lustra
Ludzie są po to, żeby żyć i tańczyć E Fis
F G
gis H
a C
Ludzie są po to, żeby mogli walczyć
Ludzie są i nie będą nigdy lepsi
Ludzie są tacy są, ktoś zapłacił za twój ból F G | D G A D
Za szampana łyk, od tej chwili będziesz mój D G A D
MAŁE SZCZĘŚCIA
- ROBERT JANSON
G D C a e
Póki radość jest w nas, słońca dłoń gładzi twarz,
C G Dsus4 D
Warto żyć, warto śnić, warto być,
Póki wciąż śpiewa ptak, rzeka ma źródła smak,
Warto śmiać, cieszyć się, warto kochać.
C G C G
Ref: Gdzieś w każdym z nas jest dziecka ślad,
e A Dsus4 D
Małe szczęścia i ich smak.
Póki śmiech tłumi łzy, cieszą nas zwykłe dni,
Warto żyć, warto śnić, warto być,
Póki wciąż mamy sny, krąży w nas czerwień krwi,
Warto śmiać, cieszyć się, warto kochać.
Ref:
Póki radość jest w nas, póki wciąż śpiewa ptak
Warto żyć, warto śnić, warto być,
Póki śmiech tłumi łzy, póki wciąż mamy sny
Warto śmiać, cieszyć się, warto kochać.
Póki wciąż mamy sny, póki ja, póki Ty.
MAŁGOŚKA
- MARYLA RODOWICZ
To był maj pachniała Saska Kępa
a
Szalonym zielonym bzem
To był maj gotowa była sukienka
F
I noc stawała się dniem
a
Już zapisani byliśmy w urzędzie
E
Białe koszule na sznurze schły
a
Nie wiedziałam co ze mną będzie
F a
Gdy tamtą dziewczynę pod rękę ujrzałam z nim D7 G d7 G G7
Małgośka mówią mi
C
On nie wart jednej łzy, on nie jest wart jednej łzy G
Małgośka wróżą z kart
a
On nie jest grosza wart
F
Ach weź go czart, weź go czart
a D7
Małgośka tańcz i pij
A z niego sobie kpij
Jak wróci powiedz nie
Niech zginie gdzieś na dnie
Ej, głupia ty, głupia ty, głupia ty.
a D7 a
Jesień już, już pachną chwasty w sadach
I pachnie zielony dym
Jesień już, gdy zajrzę do sąsiada
Pytają mnie czy jestem z nim
Widziałam biały ślub idą święta
MAMONA
- REPUBLIKA
e G A H
Napisałem dziś piosenkę, już jest nieźle, już jest pięknie,
e G A H C H C H C H
Ale chcę, by było to wyłącznie dla mamony.
Ani słowa o miłości, o podłości, polityce
I o niczym innym, nic bez znaczeń dodatkowych.
e D C D
Najpierw ty, długo, długo nic, tylko ty, dla ciebie piszę.
e D H C H C H C H
Tylko ty, po tobie nie ma nic, dziś piszę dla mamony.
Ile razy to słyszałem, że ktoś kocha, nie wierzyłem,
Bo jak wierzyć w to, gdy ktoś dla mamony.
Ta piosenka jest prawdziwa, ja tu śpiewam, w przekonaniu,
Że nic nie przeżywam, tylko muszę coś zarobić.
Najpierw ty, długo, długo nic, tylko ty, dla ciebie piszę.
Tylko ty, po tobie nie ma nic, dziś piszę dla mamony.
e G A H C H C H C H e G A H C H C H C H
Ref: Ta piosenka jest pisana dla pieniędzy ! Ta piosenka jest śpiewana
dla pieniędzy !
Ta piosenka jest nagrana dla pieniędzy ! Ta piosenka jest wydana
dla pieniędzy !
Nie traktuję cię jak głupca, ja zakładam, że ty słuchasz
I że widzisz to, ja dzisiaj piszę dla mamony.
Tak, jak żadna prostytutka nie całuje nigdy w usta
Tak ja odpuszczam sobie wszystkie moje strofy.
Najpierw ty, długo, długo nic, tylko ty, dla ciebie piszę.
Tylko ty, po tobie nie ma nic, dziś piszę dla mamony.
Ref:
MAMY DLA WAS KAMIENIE
- Róże Europy
Zanosimy na ulice słońce
a
W które pchamy wywrotne myśli
F
Nie przemyślane decyzje
Struktury wrogie
Ref.:
A ja biegnę, biegnę, biegnę po ulicy
a
I eksploduje moje serce
F
I ciągle, ciągle, jeszcze więcej
a
Nigdy dosyć rewolucji
F
Wyżej, wyżej, wyżej, wyżej w górę ręce F G a
Ręce, ręce, ręce
F G a
I patrzymy pomnikom w oczy
W których uśmiechu zginęło dzieciństwo
Nietolerancja instytutów
Zagubiła horyzont
Ref.
Barykady stoją i będą stać
F G
Podarte sztandary łopoczą
a
Szeregi rozbite, lecz nadal kroczą
Lecz nadal kroczą
Młodość szalona, przeszła przeklęta
Przeszła przeklęta
Przeszła przeklęta na drugą stronę
Na drugą stronę
Ref.
MARCHEWKOWE POLE
- LADY PANK
Marchewkowe E H
D A
Pole rośnie wokół mnie G A E
F G D
W marchewkowym
Polu jak warzywo tkwię
Głową na dół
Zakopany niczym struś
Chcesz mnie spotkać
Głowę obok w ziemię włóż
Wszystko się może zdarzyć /x2 E H A G A
D A G F G
Marchewkowe
O ogrodzie miewam sny
W marchewkowym
Stanie jest najlepiej mi
Rosnę sobie
Dołem głowa górą nać
Kto mi powie
Co się jeszcze może stać
Wszystko się może zdarzyć...
MARCO POLO
Nasz Marco Polo to dzielny ship
e G D e
Największe fale brał
e C G
W Australii będąc widziałem go
C e G D
Gdy w porcie przy kei stał
e D e
I urzekł mnie tak urodą swą
Że zaciągnąłem się
I powiał wiatr w dali zniknął ląd
Mój dom i Australii brzeg
Marco Polo w królewskich liniach był
e D C H7 e D e
Marco Polo tysiące przebył mil
e D C H7 e D e
Na jednej z wysp za korali sznur
Tubylec złoto dał
I poszli wszyscy w ten dziki kraj
Bo złoto mieć każdy chciał
I wielkie szczęście spotkało tych
Co wyszli na ten brzeg
Bo pełne złota ładownie są
I każdy bogaczem jest
Marco Polo...
W powrotnej drodze tak szalał sztorm
Że drzazgi poszły z rej
A statek wciąż burtą wodę brał
Do dna było coraz mniej...
Ładunek cały trza było nam
Do morza wrzucić tu
Do lądu dojść
I biedakiem być
Ratując choć żywot swój
MARCO POLO
1. Nasz "Marco Polo" to dzielny ship, e G D e
Największe fale brał. e G
W Australii będąc widziałem go, C e G D
Gdy w porcie przy kei stał. e D e
I urzekł mnie tak urodą swą,
Że zaciągnąłem się
I powiał wiatr, w dali zniknął ląd,
Mój dom i Australii brzeg.
Ref.: "Marco Polo" e D C H7
W królewskich liniach był. e D e
"Marco Polo" e D C H7
Tysiące przebył mil. e D e
2. Na jednej z wysp za korali sznur
Tubylec złoto dał
I poszli wszyscy w ten dziki kraj,
Bo złoto mieć każdy chciał.
I wielkie szczęście spotkało tych,
Co wyszli na ten brzeg,
Bo pełne złota ładownie są
I każdy bogaczem jest.
3. W powrotnej drodze tak szalał sztorm,
Że drzazgi poszły z rej,
A statek wciąż burtą wodę brał,
Do dna było coraz mniej.
Ładunek cały trza było nam
Do morza wrzucić tu,
Do lądu dojść i biedakiem być,
Ratować choć żywot swój.
MARIANNA
- KULT
U Marianny orzechy z miodem d
U Marianny szampan pod lodem d
U Marianny krwawa langusta ; g
Ma Marianna ćwiczone usta d
Bielizna z polotem, na ekler majtki złote A
Chłopców judzi, ale się nudzi d
Lecz na szczęście w swoim zamczysku
Wśród zbrój starych, Azefa listów
W policyjnych aurze romantyk
Czuwa ciotka Idalia Antyk
Ta jej przychyli nieba, ta wie co dziecku trzeba
Wnet jej wtyka romans barykad
O jak klawo, o jaka draka
Można śmiać się, można i płakać
Wnet zapomnieć na dupie krosty
Zamiast krzywych nogi mieć proste
Przeliczne podniety i nowe wciąż gadgety
Kat, ofiara, Che Guevara
A ciotka Idalia miesza cykutę
Zdejmuje ze ściany włócznie zatrute
Czerwoną gwiazdeczkę, portrecik cara
W kuferku Mariannie wysyła zaraz
Wszak dziecko spleen dławi, niech trochę się zabawi
Niech pofika, Nike barykad
U Marianny książeczki Mao
Sierp i młotek, trójząb ze strzałą
Dzieł batiuszki półeczka spora
Notatniki agitatora
A w lektur swych przerwach już wie jak się rozerwać
Tam pomyka gdzie zgiełk barykad
MAXWELL’S SILVER HAMMER
-The Beatles
G/B 020003
A7/C# 042020
B7 021202
D F#7 h D7 G G/B A7/C#
D B7
Joan was quizzical, studied metaphysical
e
Science in the home
A7
Late nights all alone with a test-tube
D A
Ohh-oh-oh-oh...
D B7
Maxwell Edison majoring in medicine
e
Calls her on the phone
A7
"Can I take you out to the pictures
D A
Joa-oa-oa-oan?"
E7
But as she's getting ready to go
A7
A knock comes on the door...
D E7
Bang, bang, Maxwell's silver hammer came down upon her head
A7 e A7
Clang! Clang! Maxwell's silver hammer made sure that she was dead
D F#7 h D7 G G/B A7/C# D A7/C# D
Back in school again Maxwell plays the fool again
MICHELLE
- THE BEATLES
C+ 002110
f6 000111
D
b
maj7/F 003111
E
b
005343
Ddim 000101
A
b
7sus 001122
C7sus 003313
D
b
003121
f C+ f7 f6 D
b
maj7/F C
F b7 E
b
Ddim C
Michelle, ma belle, these are words that go together well,
Ddim C
my Michelle
F b7 E
b
Ddim C
Michelle, ma belle, sont des mots qui vont tres bien ensemble,
Bdim C
Tres bien ensemble
f A
b
7sus D
b
I love you, I love you, I love you, that's all I want to say
C7sus f
until I find a way
f C+ f7 f6 D
b
maj7/F C
I will say the only words I know that you'll understand.
F b7 E
b
Ddim C
Michelle, ma belle, sont des mots qui vont tres bien ensemble
Ddim C
Tres bien ensemble
f A
b
7sus D
b
I need you, I need you, I need you, I need to make you see
C7sus f
Oh what you mean to me
f C+ f7 f6 D
b
maj7/F C
Między ciszą a ciszą
- Grzegorz Turnau
Między ciszą a ciszą F CG FC
Sprawy się kołyszą GFC
I idą i płyną
Póki nie przeminą
Każdy swoje sprawy Ca
Trochę dla zabawy FG
Popycha przed siebie FG
Po zielonym niebie FG
Ref.A ja leżę i leżę i leżę CG
I nikomu nie ufam F
I nikomu nie wierzę G
A ja czekam i czekam i czekam CG
Ciszę wplatam we włosy F
I na palce nawlekam G
Na palce nawlekam F
Między ciszą a ciszą; Sprawy się kołyszą
Czasem trwają bez ruchu; Klepią się po brzuchu
Ale czasem i one; Lecą jak szalone
Wystrzelają w przestworza; I spadają do morza
Ref
Między ciszą a ciszą; Sprawy się kołyszą
Sprawy martwe i żywe; Nie do końca prawdziwe
Między ciszą a ciszą; Sprawy się kołyszą
I idą I płyną
Póki nie przeminą x3
A ja czekam i czekam i czekam; I tylko ciebie wciąż wołam
Ciebie wzywam z daleka; Więc ja leżę i leżę i leżę
Bo tylko tobie zaufam; Tylko tobie uwierzę
Tylko tobie uwierzę
MIĘDZY CISZĄ A CISZĄ
- GRZEGORZ TURNAU
Między ciszą a ciszą CG FC
Sprawy się kołyszą GFC
I idą i płyną
Póki nie przeminą
Każdy swoje sprawy aC
Trochę dla zabawy FD
Popycha przed siebie G
Po zielonym niebie FG
Ref.A ja leżę i leżę i leżę CG
I nikomu nie ufam F
I nikomu nie wierzę G
A ja czekam i czekam i czekam CG
Ciszę wplatam we włosy F
I na palce nawlekam G
Na palce nawlekam F
Między ciszą a ciszą; Sprawy się kołyszą
Czasem trwają bez ruchu; Klepią się po brzuchu
Ale czasem i one; Lecą jak szalone
Wystrzelają w przestworza; I spadają do morza
Ref Między ciszą a ciszą; Sprawy się kołyszą
Sprawy martwe i żywe; Nie do końca prawdziwe
Między ciszą a ciszą; Sprawy się kołyszą
I idą I płyną
Póki nie przeminą x3
A ja czekam i czekam i czekam; I tylko ciebie wciąż wołam
Ciebie wzywam z daleka; Więc ja leżę i leżę i leżę
Bo tylko tobie zaufam; Tylko tobie uwierzę
Tylko tobie uwierzę
MIĘDZY NAMI
- WGB
a7 002213
a6 002212
e9 022002
a7 a6 e9 e
a7 a6
Między nami dalekie morza
e
grające w muszlach
a7 a6
Wypisane na korze
G
wiersze i guła
e G e
Między nami ciepłe blisko nocy
C e a
rozciągnięte na odległość dłoni
H7
jestem w tobie - broczysz
e CD e
oddechem szeptem skonał płomień
a7 a6
Między nami zawstydzenie
e
piekące pod powiekami
a D
nie pozwól mi wrócić na ziemię
e a e
a tkliwość dłoni twoich niech chłodzi
a D
Na czole mym znamię Kaina
G e
świtu się boję
a7 a6 e a7
MIŁOŚĆ JAK OGIEŃ
- Edyta Bartosiewicz
Asus4
G7+
Dsus4
D h D h
Kochanie, strzeż się, strzeż, kochanie, ostrożnie
G Asus4 G Asus4
Nie podchodź tak blisko płomieni, jeśli nie chcesz w popiół się zmienić,
proszę
D h D h
Kochanie, strzeż się, strzeż, bo z miłością jak z ogniem
G Asus4 G Asus4
Jeśli nie chcesz, by do cna cię strawił, kotku, z miłością nie ma
zabawy...
G G7+ D A
I tak zaczyna się ta niewiarygodna historia
G G7+ D A
Choć ostrzegałam go, on płonął jak żywa pochodnia
G Asus4 h E7
Więc jaki sens w kochaniu jest, gdy wokół miejsca brak dla
spalonych serc ?
G A D
Kochanie, ty strzeż się, strzeż
D h D h
Kochanie, nie zbliżaj się, kochanie ostrożnie
G Asus4 G Asus4
Nie prowokuj mych ust czerwieni, nie sobie jesteśmy przeznaczeni
G G7+ D A
I tak zaczyna się ta niewiarygodna historia
G G7+ D A
Choć ostrzegałam go, on płonął jak żywa pochodnia
MŁODE KOTY NOSZĄ WYKROCHMALONE KOŁNIERZYKI
- RÓŻE EUROPY
A Fis
Latem biegamy bez majtek
h E
Ale za to w dziurawych skarpetkach
Po wydmach między choinkami
Uganiamy się za mewami
A zimą kiedy spadnie wielki śnieg
Na nartach piratujemy po górach
I wjeżdżamy między kolana
Źle wychowanych turystek
A Fis
Ref: Bo my jesteśmy rock'n'rollowcami
h E
I pijemy tanie wino, pijemy je litrami x2
Nocą uciekamy z domów
I bawimy się w koktajl-barach
W towarzystwie fordancerek
Kradniemy dni naszej młodości
A w dzień, kiedy krzyczą obowiązki
My przesiadujemy w kawiarniach
I pijemy tanie wino
Rozmawiając o dziewczynach
MNIEJ NIŻ ZERO
- LADY PANK
Myślisz może że więcej coś znaczysz e D (D C)
Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
Twoje miejsce na ziemi tłumaczy
Zaliczona matura na pięć
Są tacy - to nie żart C D
Dla których jesteś wart
Mniej niż zero e D /x4
Zawodowi macherzy od losu
Specjaliści od śpiewu i mas
Choćbyś nie chciał i tak znajdą sposób
Na swej wadze położą nie raz
Choć to fizyce w brew
Wskazówka cofa się
Mniej niż zero /x4
Myślisz może że więcej coś znaczysz
Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
Twoje miejsce na ziemi tłumaczy
Zaliczona matura na pięć
Są tacy...
MOI PRZYJACIELE
Kiedy was nie ma, to jakby nagle G e
Zabrakło w moim życiu muzyki C D
Kiedy was nie ma, to czas mnie straszy
Że przeminę, że będę chwilą
Kiedy was nie ma, to jakby niebo
Miało się rozstać na zawsze ze słońcem.
Kiedy was nie ma, dosyć mam wszystkiego
I pragnę stąd na zawsze odejść
Moi przyjaciele, moi przyjaciele
Moi przyjaciele, bądźcie zawsze ze mną
Moi przyjaciele, moi przyjaciele
Z wami wiem, że wszystko można
Że wystarczy tylko chcieć
Jak mam wyspiewać, jak mam dziękować
Jak wytłumaczyć, że bez was mnie nie ma
Przytulam do was moją miłość
I wdzięczność swą w modlitwę zamieniam
Milion aniolków narysuję
I wszystkie razem postrącam z nieba
Dom na górze wybuduję
I zagram clowna, kiedy trzeba
Moi przyjaciele...
MOI PRZYJACIELE
Kiedy was nie ma, to jakby nagle
G e
Zabrakło w moim życiu muzyki C D
Kiedy was nie ma, to tak mi się zdaje
G e
Że przeminę, że będę nikim
G D
Kiedy was nie ma, to jakby niebo
G e
Miało się rozstać na zawsze ze słońcem.
C D
Kiedy was nie ma, dosyć mam wszystkiego
G e
I pragnę stąd na zawsze odejść
C D
Moi przyjaciele, moi przyjaciele G e
Moi przyjaciele, bądźcie zawsze ze mną
C D
Moi przyjaciele, moi przyjaciele G e
Zawsze wiem, że wszystko można
C
Że wystarczy tylko chcieć
D G e
Jak mam wyśpiewać, jak mam dziękować
G e
Jak wytłumaczyć, że bez was mnie nie ma
C D
Przytulam do was moją miłość
G e
I wdzięczność swą w modlitwę zamieniam
C D
Milion aniołków narysuję
G e
I wszystkie razem postrącam z nieba
C D
Dom na górze wybuduję
G e
I zagram dla was, kiedy trzeba
C D
Moi przyjaciele, moi przyjaciele G e
Moi przyjaciele, bądźcie zawsze ze mną
C D
Moi przyjaciele, moi przyjaciele G e
Zawsze wiem, że wszystko można
C
Że wystarczy tylko chcieć
D G e
MOJE KILIMANDŻARO
- LADY PANK
D A C G D A C G
Pogasły światła sceny , po plecach klepie ktoś
w kieliszku już się pieni dla Rock'n'rol Howk .
Wieczorem się zaczyna balanga w klubie Bard
a zaraz potem finał , niestety znów ten sam .
F C G F C G
Ref. Za oknem skoro świt - Kilimandżaro.
Wyrasta co dzień mi - Kilimandżaro.
Do góry parę mil - Kilimandżaro.
Najbardziej suchy szczyt - Kilimandżaro.
Sahara się rozci ga , gdzie spojrzeć wzdłuż i w szerz
awaria w wodociągach znów wodę zamknął cieć .
Zapukał bym z ochotą do samych rajskich bram
Żeby zapytać o to , czy piwo dają tam.
Ref. Za oknem skoro świt - Kilimandżaro.
Wyrasta co dzień mi - Kilimandżaro.
Do góry parę mil - Kilimandżaro.
Najbardziej suchy szczyt - Kilimandżaro.
a G C G
Oooo Oooo Oooo Oooo x 8
MONEY FOR NOTHING
- DIRE STRAITS
Intro : g7 C g7
B C g7
F g7
g7 C
Now look at them yo-yo's that's the way you do it
g7 B C
You play the guitar on the MTV
g7
That ain't workin' that's the way you do it
F g7
Money for nothin' and chicks for free
g7 C
Now that ain't workin' that's the way you do it
g7 B C
Lemme tell ya them guys ain't dumb
g7
Maybe get a blister on your little finger
F g7
Maybe get a blister on your thumb
D# B
We gotta install microwave ovens
D# F
Custom kitchen deliveries
g7
We gotta move these refrigerators
C D E
We gotta move these colour TVs
See the little faggot with the earring and the makeup
Yeah buddy that's his own hair
That little faggot got his own jet airplane
That little faggot he's a millionaire
We gotta install microwave ovens
Custom kitchens deliveries
We gotta move these refrigerators
We gotta move these colour TV's
MORNING GLORY
- Oasis
e D e D e D A C
All your dreams are made
When you're chained to your mirror with your razor blade
Today's the day that all the world will see
Another sunny aftternoon
walking to the sound of your favourite tune
Tommorrow never knows what it doesnt know too soon
D C
Need a little time to wake up
Need a little time to wake up wake up
Need a little time to wake up
D
Need a little time to rest your mind
H
You know you should so I guess you might as
e D
Well
A C
whats the story morning glory
well
you need a little time to wake up wake up
well
whats the story morning glory
well
Need a little time to wake up wake up
MORSKIE OPOWIEŚCI
a G a C E7 a
Kiedy rum zaszumi w głowie,
Cały świat nabiera treści,
Wtedy chętnie słucha człowiek
Morskich opowieści.
Kto chce, to niechaj słucha,
Kto nie chce, niech nie słucha,
Jak balsam są dla ucha
Morskie opowieści
Hej, ha! Kolejkę nalej!
Hej, ha! Kielichy wznieśmy!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom
Kto chce, to niechaj wierzy,
Kto nie chce, niech nie wierzy,
Nam na tym nie zależy,
Więc wypijmy jeszcze.
Łajba to jest morski statek,
Sztorm to wiatr, co dmucha z gestem,
Cierpi kraj na niedostatek
Morskich opowieści
Kto chce, to niechaj słucha...
Pływał raz marynarz, który
Żywił się wyłącznie pieprzem,
Sypał pieprz do konfitury
I do zupy mlecznej.
Hej, ha! Kolejkę nalej...
MR.ROBINSON
- SIMON & GARFUNKEL
capo na 3 progu
D G e
And here's to you Mrs. Robinson
G E C a D
Jesus loves you more than you will know, wo wo wo
D G e
God bless you please Mrs. Robinson
G E C a
Heaven holds a place for those who pray, hey hey hey
E7
We'd like to know a little bit about you for our files
A
We'd like to help you learn to help yourself
D G C a
Look around you all you see are sympathetic eyes
E7 D
Stroll around the grounds until you feel at home
And here's to you...
E7
Hide it in a hiding place where no one ever goes
A
Put it in your pantry with your cupcakes
D G C a
It's a little secret just the Robinsons' afair
E7 D
Most of all you've got to hide it from the kids
Koo koo ka choo Mrs. Robinson
E7
Sitting on a sofa on a Sunday afternoon
A
MURY
- Jacek Kaczmarski
e H7 e H7
On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt
C H C H e
On im pieśnią dodawał sił, śpiewał że blisko już świt.
e H7 e H7
Świec tysiące palili mu, znad głów podnosił się dym,
C H C
Śpiewał, że czas by runął mur...
H e
Oni śpiewali wraz z nim:
H e
Wyrwij murom zęby krat!
H e
Zerwij kajdany, połam bat!
a e
A mury runą, runą, runą
H e
I pogrzebią stary świat!
Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów
Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i głów.
Śpiewali więc, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał,
I ciążył łańcuch, zwlekał świt...
On wciąż śpiewał i grał:
Wyrwij murom zęby krat!...
Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas,
I z pieśnią, że już blisko świt szli ulicami miast;
Zwalali pomniki i rwali bruk: - Kto z nami! Kto przeciw nam!
Kto sam ten nasz najgorszy wróg!
A śpiewak także był sam.
Patrzył na równy tłumów marsz,
Milczał wsłuchany w kroków huk,
A mury rosły, rosły, rosły
Łańcuch kołysał się u nóg...
1978
MY
- MYSLOVITZ
a e F
Ja twardy lód zimnem głaszczę twoją dłoń
Ja tak prosto w twarz kłamię cię każdego dnia
C e a
Ref: Ale ty, ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz
F G
Wiem, wybaczasz mi, że wszystko przeze mnie
Ja jeden z was uśmiech skrada się przez twarz
Ja namiętnie gram, wiesz inaczej nie mam szans
Ref: Ty, ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz
Wiem, wybaczasz mi, że wszystko przeze mnie
Ty najlepsza jaką znam, nie trzeba wierszy nam
Nie muszę się już bać, że wszystko przeze mnie
Ty, ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz
Wiem, wybaczasz mi, że wszystko przeze mnie
Ty najlepsza jaką znam, twój długi czarny płaszcz
I padał deszcz, padał deszcz...
MY CYGANIE
F C A7
My, Cyganie, co pędzimy z razem wiatrem,
d a
My, Cyganie, znamy cały świat,
d a
My, Cyganie, wszystkim gramy,
E7 a A7
A śpiewamy sobie tak
Ore, ore, szaba, daba, da, amore,
Ore, ore, szaba, daba, da,
O muriaty, o szagrjaty,
Hajda trojka na minia. /x2
Kiedy tańczę, niebo tańczy razem ze mną,
Kiedy gwiżdżę, gwiżdże ze mną wiatr,
Zamknę oczy, liście więdną
Kiedy milknę, milczy świat.
Ore, ore ...
Będzie prościej, będzie prościej, będzie jaśniej,
Całą radość damy wam,
Będzie prościej, będzie jaśniej,
Gdy zaśpiewa każdy z nas!
Ore, ore ...
MY CYGANIE
My Cyganie, co pędzimy razem z wiatrem,
F C A7
My Cyganie znamy cały świat, d a
My Cyganie wszystkim gramy,d a
A śpiewamy sobie tak:
E a A7
Ore, ore szabadabada amore,
Hej amore szabadabada,
O muriaty, o szagriaty,
Hejże trojka na mienia.
Kiedy tańczę, niebo tańczy razem ze mną,
Kiedy gwiżdżę, gwiżdże ze mną wiatr.
Oczy zamknę - liście więdną,
Kiedy milknę, milczy świat.
Ore, ore szabadabada amore...
Gdy śpiewamy. słucha cała ziemia,
Gdy śpiewamy, słucha każdy rad.
Niechaj każdy z nami śpiewa,
Niech rozbrzmiewa piosnka ta.
Ore, ore szabadabada amore...
Będzie prościej, będzie jaśniej,
Całą radość damy wam.
Będzie prościej, będzie jaśniej,
Gdy zaśpiewa każdy z was.
Ore, ore szabadabada amore...
MYDEŁKO „FA” -
M. Drozdowska i M. Kondrat
Gdy się pojawiasz na szklanym ekranie, G
Wizję zalewa czerwień twych ust C G
Jesteś najlepsza, zdecydowanie a D
I ze wszystkich dziewczyn największy masz biust G
Wciąż po kanałach szukam twego ciała,
Szept twój namiętny w uszach mych brzmi
Patrzę się w ekran i ciągle mi mało,
Mej Cycoliny z kanału tv
Szabada, szabada, ty i ja, mydełko „Fa”
Szabada, ty i ja, ty i ja, mmm, mydełko „Fa”
Piękna dziewczyna z kanału tv
Przyjeżdżaj do mnie na kilka dni
Jeśli się zgadzasz na to spotkanie,
Pomachaj ręką mi na ekranie
Szabada, szabada ...
Lubię oglądać jedną reklamę:
Domek z DREWBUD-u, w domku tym my
Chcę taki domek i dużą wanne,
A w niej po prostu – ja i ty
Mógłbym cię mydlić mydełkiem „Fa”,
Byłoby fajnie, szbadabada
Dmuchałbym tobie z mydła balony,
Byłbym szczęśliwy i zadowolony
Ty i ja, ty i ja, ty i ja, mydełko „Fa”
Ty i ja, ty i ja, ty i ja, mmm, mydełko „Fa”
Chciałbym cię mydlić mydełkiem „Fa”,
Byłoby fajnie, szbadabada
Jeśli się zgadzasz na to spotkanie,
Pomachaj ręką mi na ekranie
MYDŁO LUBI ZABAWĘ
Mydło lubi zabawę w chowanego pod wodą
C F G F C
Każda taka zabawa jest wspaniałą przygodą
C F G C
Kiedy dobry ma humor to zamienia się w pianę
C F G F C
A jak znajdzie gdzieś słomkę, puszcza bańki mydlane
C F G G7
Mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję
F G C F
Mydło, mydło pachnące jak kwiatki na łące
d e F G C
Mydło lubi kąpiele, kiedy woda gorąca
Skacząc z ręki do ręki, złapie czasem zająca
lubi bawić się w berka, z gąbką chętnie gra w klasy
I do wspólnej zabawy wciąga wszystkie brudasy
NA BRUKU
- T.LOVE
Kochanie, wczoraj zwolnili mnie z pracy A fis
Wiedz o tym, że nie mamy już kasy
Kazali odejść, wyrzucili za drzwi h fis E
Nasze mieszkanie sypie się od spodu
W naszej lodówce nie znajdziesz nawet lodu
Pomyśl kochanie, nie kupię ci już nic
Zostawmy to i chodźmy na spacer A fis
Bo dzisiaj świat wygląda inaczej
Gdy wszystko kwitnie i eksploduje w nas D A E
Kolor o zapach wirują w głowie
Mocno oddychaj, poczuj to w sobie
Szalona wolność, chcesz się udławić nią
Stanę w kolejce po swój zasiłek
Ty zamiast butów przyniesiesz mi miłość
A nasze łóżko zapłonie jeszcze raz
Potem wydamy ostatnie pieniądze
Skąpany w winie popatrzę na słońce
Pomyśl kochanie, nie kupię ci już nic
Zostawmy to...
Stanę w kolejce...
...nie kupię ci już nic
Zostawmy to...
NA JEDNEJ Z DZIKICH PLAŻ
- ROTARY
Samochód w deszczu stał C a
Radio przestało grać
Dotknąłem kolan twych
Nie liczyliśmy gwiazd
Lubiła tańczyć F
Pełna radości tak G
Ciągle goniła wiatr C a
Spragniona życia wciąż F
Zawsze gubiła coś G
Nie chciała nic... e a
Nie rozumiałem
Kiedy mówiła mi
Dzisiaj ostatni raz
Zatańczmy proszę tak
Jak gdyby umarł czas
Mówiła mi
Mieliśmy wiecznie trwać
Na jedne z dzikich plaż
Chciałem ze wszystkich sił
Pozostać z tobą tam
NA MIŁY BÓG
- STANISŁAW SOJKA
Dlaczego nie mówimy o tym, co nas boli otwarcie D A
Budowa ściany wokół siebie marna sztuka
Wrażliwe słowo, czuły dotyk wystarczą
Czasami tylko tego pragnę, tego szu-ukam D A D A D
Na miły Bóg A
Życie nie tylko po to jest by brać D G A
Życie nie po to by bezczynnie trwać
I aby żyć siebie samego trzeba dać
(G A G A)
Problemy twoje, moje, nasze, boje, polityka
A przecież każdy włos jak nasze lata policzony
Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuci
Daleko raj, gdy na człowieka się zamykam
Na miły Bóg...
NADZIEJA
- HEY
|------------------------------------------0-----------0---------|
|----------0---------------0-------------------3-----------3-----|
|--------------5-------4-------4-------2-----------2-----------2-|
|---7--------------5---------------3-----------------------------|
|----------------------------------------------------------------|
|----------------------------------------------------------------|
Spróbuj powiedzieć to
a G d
Nim uwierzysz, że
a G
Nie warto mówić kocham
d
Spróbuj uczynić gest
Nim uwierzysz, że
Nic nie warto robić
Nic naprawdę nic nie pomoże
a G d
Jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Nic naprawdę nic nie pomoże
Jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Musisz odnaleźć nadzieję
I nie ważne że
Nazwą Ciebie głupcem
Musisz pozwolić by,
Sny,
Sprawiły byś pamiętał, że...
Moja i twoja nadzieja
a G F G a G F G
Uczyni realnym krok w chmurach
Moja i twoja nadzieja
Pozwoli uczynić dziś cuda
Naprawdę nie dzieje się nic -
G. Turnau
Czy zdanie okr±głe wypowiesz a
Czy księgę m±dr± napiszesz g d
Będziesz zawsze mieć w głowie tę sam± a g
Pustkę i ciszę. d D
Zaufaj tylko warg splotom
Bełkotom niezrozumiałym
Słowom w próżni zawisłym
Niedoskonałym
Zwie¶ć cię może ci±gn±cy ulicami tłum a G C G C F C
Wódka w parku wypita albo zachód słońca. a G C F G G7 C
Lecz pamiętaj - naprawdę nie dzieje się nic d a e g |
I nie stanie się nic aż do końca. d e a |x2
Czy zdanie okr±głe wypowiesz...
Słowa to zimny powiew
Nagłego wiatru w przestworze -
Może orzeĽwi cię, ale donik±d
Doj¶ć nie pomoże
Zwie¶ć cię może ci±gn±cy ulicami tłum...
NAPRAWDĘ NIE DZIEJE SIĘ NIC
- GRZEGORZ TURNAU
Czy zdanie okrągłe wypowiesz, e
Czy księgę mądrą napiszesz g d
Będziesz zawsze miał w głowie tę samą a g
Pustkę i ciszę d D
Słowa to zimny powiew
Nagłego wiatru w przestworze
Może orzeźwi cię, ale do nikąd
Dojść nie pomoże a g d D a e a e
Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum a G C G C F C F
Wódka w parku wypita albo zachód słońca a G C G E E7
Lecz pamiętaj naprawdę nie dzieje się nic d a e g
I nie stanie się nic aż do końca d e a a7 eaeaea
Czy zdanie okrągłe...
Zaufaj tylko warg splotom
Bełkotom niezrozumiałym
Gestom w próżni zawisłym
Niedoskonałym
NARCYZ
- Łzy
C G a F
To ja, Narcyz się nazywam
Przepraszam i dziękuję - ja tych słów nie używam
Jestem piękny i uroczy - popatrzycie w moje oczy
Jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy
To ja, Narcyz się nazywam
Powodzenia oraz proszę - ja tych słów nie używam
Jestem śliczny jak kwiatuszek, który wabi setki muszek
Niepotrzebne mi podboje aby wszystkie były moje
Refren: /x2
C G a F
Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości
Byś mogła się przekonać, jak ona ci zazdrości
Niech moje słodkie ręce dziś pieszczą innej ciało
Byś mogła się przekonać jak krzyczy: "Mało, mało!"
To ja, Narcyz się nazywam
Przepraszam i dziękuję - ja tych słów nie używam
Jestem piękny i uroczy - popatrzycie w moje oczy
Jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy
Solo: CFaF
Refren: /x4
Niech dziś mój pocałunek na ustach innej gości
Byś mogła się przekonać, jak ona ci zazdrości
Niech moje słodkie ręce dziś pieszczą innej ciało
Byś mogła się przekonać jak krzyczy: "Mało, mało!"
NASZ DISNEYLAND
- Papa Dance
Piękną żonę chciał książę mieć
C D e
Szybko oświadczył się, ona rzekla: nie!
G D
Łzy wylewał i włosy rwał
C D e
Przestał całkiem jeść, cały dwór rozpaczał wraz z nim
G D a e
On prezenty jej słał, aż biednym się stał
G D
Choć to bajka uwierzcie, że
G D e
Wcale dobrze to nie skończyło się
G D
Ref:
Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
G D e C G D C D
Rysowałem serca dwa , pytałaś po co to robię
Ooo... chciałaś-masz, tylko co?
G e C D
Ooo...pora już kończyć to
Bardzo chciała za króla wyjść
Umiała marszczyć brew, wzdychać ach i ech
Nie doceniał jej zalet nikt
Wciąż stroiła się, cały dwór z jej manier się śmiał
Trwało to wiele lat , nazbierała szmat
Choć to bajka uwierzcie, że
Wcale dobrze to nie skończyło się
Nasz disneyland -
Papa Dance
Piękną żonę chciał książę mieć
C D e
Szybko oświadczył się, ona rzekla: nie!
G D
Łzy wylewał i włosy rwał
C D e
Przestał całkiem jeść, cały dwór rozpaczał wraz z nim
G D a e
On prezenty jej słał, aż biednym się stał
G D
Choć to bajka uwierzcie, że
G D e
Wcale dobrze to nie skończyło się
G D
Ref:
Monalizą byłaś mi, marzyłem tylko o tobie
G D e C G D C D
Rysowałem serca dwa , pytałaś po co to robię
Ooo... chciałaś-masz, tylko co?
G e C D
Ooo...pora już kończyć to
Bardzo chciała za króla wyjść
Umiała marszczyć brew, wzdychać ach i ech
Nie doceniał jej zalet nikt
Wciąż stroiła się, cały dwór z jej manier się śmiał
Trwało to wiele lat , nazbierała szmat
Choć to bajka uwierzcie, że
Wcale dobrze to nie skończyło się
NASZE PRZEBUDZENIE
- Buzu Squat
Słuchać w pełnym słońcu, jak pulsuje ziemia C G d a
Uspokoić swoje serce, niczego już nie zmieniać
I uwierzyć w siebie, porzucając sny
A twój bunt przemija, a nie ty.
Nie wiesz C
Nie wiesz G
Nie rozumiesz nic d a
Widzieć parę bobrów przytulonych nad potokiem
Nie zabijać ich więcej, cieszyć się widokiem
Nie wyjadać ich wnętrzności, nie wchodzić w ich skórę
Stępić w sobie instynkt łowcy, wtopić w naturę.
Wybrać to co dobre, z mądrych starych ksiąg
Uszanować swoją godność, doceniając ją
A gdy wreszcie uda się, własne zło pokonać
Żeby zawsze mieć przy sobie, czyjeś ramiona.
Wyczuć taką chwilę w której kocha się życie
I móc w niej być stale na wieczność w zachwycie
W pełnym słońcu dumnie, na własnych nogach
Może wtedy będzie można ujrzeć uśmiech Boga.
G B C C
Przejść wielką rzekę F C
Bez bólu i wyrzeczeń d a
NIE LICZĘ GODZIN I LAT
- Andrzej Rybiński
Wschodami gwiazd i zachodami, G
Odmierzam czas liśćmi kolorami e
Odmierzam czas nie używając dat a7 D7 G A7 D7
Czekaniem na niespodziewane, G
Straconych szans rozpamiętywaniem e
Odmierzam czas, nie używając dat a7 D7 G H7
Nie liczę godzin i lat e a7
To życie mija, nie ja e a7
Bliżej gwiazd, bliżej dna G
Jestem wciąż taki sam A7
Wciąż ten sam D C h a H7
Nie liczę godzin i lat
To życie mija, nie ja
Z kilku dni w morzu dat
Własny swój znaczę ślad
Własny ślad D C h a
Zużytych słów przesypywaniem,
Gubieniem dróg i odnajdywaniem
Odmierzam czas, nie używając dat
Bez godzin i bez kalendarzy,
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas nie używając dat
Nie liczę godzin i ...
Bez godzin i bez kalendarzy, G
Długością dni i zmiennością zdarzeń e
Odmierzam czas nie używając dat a7 D7 G
NIE PIJ PIOTREK
- ELEKTRYCZNE GITARY
Nie pij Piotrek, nie pij w piątek G e
Piątek zły jest na początek a D
Co z sobotą pracującą
Będziesz chory na stojąco
Nie pij Piotrek, nie pij w czwartek
Picie w czwartek nic nie warte
Coś się zdarzy przyjemnego
Nic nie zapamiętasz z tego
Pij w niedzielę, pij w sobotę C a
Na ulicy pij pod płotem D G
Zapal sobie w każde święta C a
Pal spokojnie, leż i stękaj D G7
Nie pij Piotrek w poniedziałek
Ty się na to nie nadajesz
W poniedziałek trzeba walczyć
Po pijaku sił nie starczy
Nie pij Piotrek, nie pij w środę
W środę jedziesz samochodem
Nie ujedziesz za daleko
Jeszcze staniesz się kaleką
Wtorek lepszy jest do picia
Musisz przecież mieć coś z życia
Pij we wtorek ile wlezie
A najlepiej po obiedzie
Nie pij Piotrek o dziewiątej
Pić tak wcześnie jest niemądrze
Lepiej gdy się robi ciemno
Kiedy jest już wszystko jedno
Mówisz w głowie się gotuje
W sercu rwie się i kotłuje
Nie bądź taki delikatny
Twardy bądź jak Roman Bratny
Wszystko dobrze jest do kiedy
Nie narobisz sobie biedy
NIE PŁACZ KIEDY ODJADĘ
Nie płacz, kiedy odjadę
D h
Sercem będę przy tobie
e A7 D
Nie płacz, kiedy odjadę
G D
Zostawię ci te melodię
e A7
Piosenkę, która przypomni
Niepowtarzalne te chwile
I słowa cicho szeptane
Tylko tobie jedynej
Amo - to znaczy kocham
Tibagio - całuję ciebie
Gdy jestem z tobą dziewczyno
Tak dobrze mi jest jak w niebie
Chociaż będę daleko
Wrócę miłości śladem
Więc zanuć naszą melodię
I nie płacz, kiedy odjadę
NIE PYTAJ MNIE CO JEST DOBRE A CO ZŁE
- TOMEK
LIPNICKI
Świat oszalał nikt nie wie nic e
Krew płynie ulicami zabijamy się by żyć D
Nie dziw się każdy robi co chce e
Nawet się nie staraj zrozumieć tego nie D
Nie nie nie mów mi nie to jest dobre a to złe e
Nie pytaj czemu znowu tu nie ma mnie D
Gdzie jestem i po co i co robie tam e
I czy będę z Tobą bo tego nie wie nikt D
Nie pytaj mnie e D
Czy na prawdę kocham Cię e
Nie mów mi D
Co jest dobre a co złe e
Świat oszalał nie wiadomo jak żyć e
Kiedy sensu nie ma już prawie nic D
Muszę robić to co robię, robię to co chcę e
I nawet się nie staraj zatrzymać mnie D
Przytul się, dlatego że Ci dobrze e
Dlatego że Ci źle D
I nie pytaj po co jestem przy tobie e
I czy zawsze będę z Tobą bo tego nie wie nikt D
Nie pytaj mnie ... X4
Przytul się D
Dlatego że Ci dobrze e
I dlatego że Ci źle D
I nie pytaj po co jestem przy Tobie e D
I czy zawsze będę z Tobą e
Bo tego nie wie nikt D
Nie pytaj mnie ...
NIE STAŁO SIĘ NIC
- GAWLIŃSKI ROBERT
Jeden dzień jedna noc
g c
A w życiu jakby piękniej
D
Byłem z nią parę chwil
g c
Było tak namiętnie
D
A teraz jestem tu ludzi tłum
A myśli takie dziwne
Nie wiem czy sam tego chcę
Lecz nikt tu nie jest winny
Ref.: Myślę że nie stało się nic
g c D |x4
Już jakiś czas nie ma jej
Tańczę, wódkę piję
Może dziś to będziesz ty
przecież mama cię nie zbije
Jesteśmy tu ludzi tłum
A myśli dookoła
Nie wiem czy sam tego chcę
Chyba jedź do domu
Ref.: Myślę że nie stało się nic
| x4
Później gdzieś widziałem ją
Znowu była z innym
Krzyczał coś szarpał ją
Uciekła do windy
A teraz jestem tu ludzi tłum
I znów myśli dziwne
Może bym mógł zostać z nią
I nikt tu nie jest winny
Ref.: Myślę że nie stało się nic | x4
NIE ZADZIERAJ NOSA
- CZERWONE GITARY
C
G G7
Nie zadzieraj nosa, nie róg takiej miny.
E
a A7
Nie udawaj Greka, zmień się lepiej, zmień.
F F7
C a
Już za parę minut będziesz przyjacielem
F
G7
C
Całej naszej piątki, tylko rozchmurz się.
Baw się razem z nami jeśli masz ochotę.
Na wspólna zabawę daj namówić się.
To najlepszy sposób jeśli chcesz zapomnieć
O swoich kłopotach i zmartwieniach też.
a
e
Jeśli chcesz zaśpiewać, śpiewaj razem z nami,
d
G7
Teraz masz okazję, bo dla Ciebie gramy.
Baw się razem z nami, jeśli masz ochotę.
Jutro odjeżdżamy, Ty zostajesz tu.
Lecz nasze piosenki łatwo zapamiętać
Gdy zanucisz refren, powrócimy znów.
Ref.
Nie zadzieraj nosa.....
Nie zadzieraj nosa, baw się razem z nami. x2
NIEBO DO WYNAJĘCIA
- KASPRZYCKI ROBERT
Na tablicy ogłoszeń a e
Pod hasłem lokale a e
Przeczytałem przedwczoraj a e
Ogłoszenie ciekawe a e
Na tablicy ogłoszeń d G a
Fioletowym flamastrem e
Ktoś nabazgrał słów kilka a e
Dziwna była ich treść a e
Niebo do wynajęcia, niebo z widokiem na raj d e a e a e
Tam gdzie spokój jest święty no bo święci są pańscy d e a e a e
Szklanką ciepłej herbaty poczęstuje Cię pan e a e a c
Pomyślałem to świetnie
Takie niebo na ziemi
Grzechów nikt nie przelicza
Nikt nie szpera w szufladzie
Pomyślałem to świetnie
I spojrzałem na adres
Lecz deszcz rozmył litery
I już nie wiem gdzie jest
Gdy wróciłem do domu
Gdzie się błękit z betonem splata
Wysoko sięgając do chmur
Zaparzyłem herbaty w swym pokoju nad światem
Pewnie tak jest i tam
Ref : W niebie do wynajęcia, w niebie z widokiem na raj
Tam gdzie spokój jest święty no bo święci są pańscy
Szklankś ciepłej herbaty poczęstuje Cię pan
Niebo do wynajęcia, niebo z widokiem na raj
Niebo do wynajęcia, niebo z widokiem na niebo
Niebo do wynajęcia, niebo z widokiem na raj
NIEBO Z MOICH STRON
- Czerwone Gitary
Jest w oczach twych kolor nieba z moich stron C A7 d A7
Jest uśmiech dnia, cienie liści, które drżą d A7 d f G7 C G7
Jest w głosie twym echo naszych słów sprzed lat C A7 d A7
Są szepty traw, które giął letni wiatr d f C A7 d G7 C
G7
Więc zabierz mnie do tamtych miejsc C
Gdzie pędził czas w rytm naszych serc A7 d A7
A każdą z chwil chciał oddać nam d G7
Tę dla mnie, dla ciebie, tę dla mnie, dla ciebie G7
Więc zabierz mnie pod tamten dach C
Gdzie pachnie chleb, gdzie cisza gra A7 d A7
A każda z nut gra tylko nam d G7
Tę dla mnie, dla ciebie, tę dla mnie, dla ciebie, nam G7 C G7 C
Jest w dłoni mej miejsce na twą małą dłoń C A7 d A7
Jak zamknąć mam nasze życie w klatce rąk? d A7 d f G7 C G7
Jest w myślach mych miejsce wspomnień, które znasz C A7 d A7
Bo często tak gościsz w nim, często tak d f C A7 d G7 C G7
Więc zabierz mnie do tamtych miejsc C
Gdzie pędził czas w rytm naszych serc A7 d A7
A każdą z chwil chciał oddać nam d G7
Tę dla mnie, dla ciebie, tę dla mnie, dla ciebie G7
Więc zabierz mnie pod tamten dach C
Gdzie pachnie chleb, gdzie cisza gra A7 d A7
A każda z nut gra tylko nam d G7
Tę dla mnie, dla ciebie, tę dla mnie, dla ciebie, nam G7 C G7 C
NIECH ŻYJE BAL
- Maryla Rodowicz
Życie, kochanie, trwa tyle co taniec
e
Fandango, bolero, bi-bop
H
Manna, hosanna, różaniec i szaniec
H7
I jazda i basta i stop
e
Bal to najdłuższy, na jaki nas proszą
G
Innego kochani nie będzie
D
Zanim więc serca upadłość ogłoszę
C
Na bal, marsz na bal
H7
Ref.:
Niech żyje bal, bo to życie to bal jest nad bale e H
Niech, żyje bal, drugi raz nie zaproszą nas wcale H7 e
Orkiestra gra jeszcze tańczą i drzwi są otwarte H
Dzień wart jest dnia i to życie zachodu jest warte a H H7 e
Szalejcie aorty gdy idę na korty
Roboto ty w rękach się pal
Miasta nieczułe mijajcie jak porty
Bo życie, bo życie to bal
Bufet, jak bufet zaopatrzony
Zależy czy tu czy gdzieś tam
Żyj, póki żyjesz i śmiej się do żony
I pij zdrowie dam
Chłoporobotnik i boa grzechotnik
Z niebytu wynurza się fal
Widzi swa mamę, i tatę, i żonkę
I rusza wyrusza na bal
Sucha kostucha, ta miss wykidajło
Wyłączy nam prąd w środku dnia
Pchajmy więc taczki obłędu jak Byron
Bo raz mamy bal
NIEKONIECZNIE O MĘŻCZYŻNIE
- HEY
"Nóżka na nóżkę" tak go zwą
E fis E fis
Guziczek przy szyjce powietrze kradnie
Widelcami dwoma rybkę je
Lecz dłubie w nosie i o ścianę to
Na zawołanko z jego ust
E fis E
Kłamstewka parami biegną w świat
Fizycznosć jego żałosna jest
A w główce równie nieciekawie
Nie lubię go
E fis A E
Nie lubię na, na, na, na, na
E fis A E
Nie mogę uciec od niego nie
Bo ramionami zszyli nas
Kilka narządów wspólnych jest
Nawet nie mogę mu życzyć źle
Dlatego by nie wiedzieć go
Wczoraj wykłułam oczy swe
Aby jego oddech nie drażnił mnie
W nosie noszę watę
Nie lubię go...
NIEPEWNOŚĆ -
Marek Grechuta
Gdy cię nie widzę, nie wzdycham nie płaczę C F C
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę C F C
Jednakże, gdy cię długo nie ogl±dam C
Czego¶ mi braknie, kogo¶ widzieć ż±dam D
I tęskni±c sobie zadaję pytanie G
Czy to jest przyjaĽń, czy to jest kochanie E a e D
Daba daba... C G C F C
Cierpiałem nieraz, nie my¶lałem wcale
Abym przed tob± szedł wylewać żale
Id±c bez celu, nie pilnuj±c drogi
Sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi
I wchodz±c sobie zadaję pytanie
Co mnie tu wiodło, przyjaĽń - czy kochanie
Daba daba...
Gdy z oczu znikniesz nie mogę ni razu C A
W my¶li twojego odnowić obrazu D H
Jednakże nieraz czuję mimo chęci G D
Że on jest zawsze blisko mej pamięci E a H
I znowu sobie zadaję pytanie G
Czy to jest przyjaĽń - czy to jest kochanie E a e D
Daba daba...
Dla twego zdrowia życia bym nie sk±pił
Po tw± spokojno¶ć do piekieł bym wst±pił
Choć ¶miałej ż±dzy nie ma w sercu mojem
Bym był dla Ciebie zdrowiem i pokojem
I znowu sobie powtarzam pytanie
Czy to jest przyjaĽń - czy to jest kochanie
NO WOMAN, NO CRY
- BOB MARLEY
G C G/B a F C F C G
C,G/B,Am,F
No woman no cry.
C,F,C,G
No woman no cry
C,G/B,Am,F
No woman no cry.
C,F,C,G
No woman no cry.
C,G/B,Am,F
Cause I remember when we used to sit
C,G/B,Am,F
in a government yard in Trenchtown.
C,G/B,Am,F
Oba, Observing the hypocrites
C,G/B,Am,F
Mingle with the good people we meet
C,G/B,Am,F
Good friends we have, Oh, good friends we have
lost
C,G/B,Am,F
along the way
C,G/B,Am,F
In this great future, you can't forget your past
C,G/B,Am,F
So dry your tears, I seh
C,G/B,Am,F
No woman no cry.
C,F,C,G
No woman no cry
C,G/B,Am,F
Little darlin', don't shed no tears
C,F,C,G
No woman no cry
C,G/B,Am,F
Said I remember when we used to sit
C,G/B,Am,F
in the governmentyard in Trenchtown
C,G/B,Am,F
And then Georgie would make the fire lights
C,G/B,Am,F
I seh, log would burning' thru the nights
C,G/B,Am,F
Then we would cook cornmeal porridge
C,G/B,Am,F
of wich I'll share with you
C,G/B,Am,F
My feet is my only carriage
C,G/B,Am,F
and so I've got to push on thru, Oh, while I'm
gone
C,G/B
Everything's gonna be alright
Am,F
Everything's gonna be alright(4x)
C,G/B,Am,F
No woman, no cry.
C,F,C,G
No woman, no cry.
NOCNA PIOSENKA O MIEŚCIE
C G
W mieście jak ryby tramwaje
F a G
A miasto jak studnia bez dna
C G G7 a
A niebo jak żuraw, a niebo jak żuraw
C d
Schyla się nocą i świtem i powstaje
E e a
Nad rybną studnią bez dna
A7 F
Zaułków lipcem sparzonych
G F C
Wyciszyć nie może zmrok
E7
Zasiedli na ławkach,
a
zasiedli na ławkach
F C
Ludzie co twarze dniem umęczone
G C[a]
Pod lipiec kładą i zmrok
Nie śpię bo spotkać chcę w mieście
Tę ciszę co gęsta jak noc
Rozmawiać z krokami, swoimi krokami
I oto idę miastu na przeciw
Choć wokół cisza i noc
Czekam aż neon przytłumi
Rozmytą latarnię dnia
Odnajdą się cienie, odnajdą się cienie
I ludŹmi ulice zatłumią
Czekam na przyjście dnia
O SOBIE SAMYM
- ROBERT GAWLIŃSKI
D E7
Kiedy tak patrzysz tak na mnie i czuję twój lęk,
G D
Taki sam jak mój przed nieznanym,
Nie wiem, co będzie z nami, niewiele wiem
Sam o sobie samym.
Patrz, tylu ludzi pobłądziło gdzieś,
Ich drogi rozeszły się i straciły sens.
Nie wiem co będzie z nami, niewiele wiem
Sam o sobie samym.
D G
Lecz proszę cię teraz, uwierz mi,
h Asus4
Nieważne w życiu są przyszłe dni.
Ja wierzę, że miłość zawsze trwa,
Choćby zło miało zawsze najlepszy czas.
Patrz, tylu ludzi błądzi gdzieś,
Ich domy rozpadły się, straciły sens !
Więc jeśli piękno żyje w nas,
To dajmy mu siłę i pozwólmy mu trwać !
Ja wiem, więc proszę, uwierz mi,
Nieważne w życiu są przyszłe dni !
I jeśli piękno żyje w nas,
To dajmy mu siłę i pozwólmy mu trwać !
O! ELA
- CHŁOPCY Z PLACU BRONI
Byłaś naprawdę fajną dziewczyną C e
I było nam razem naprawdę miło C7 a
Lecz tamten to chłopak był bombowy d F
Bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowej d F G
Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie
To miałem o tobie wysokie mniemanie
Lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino
Cos we mnie drgnęło coś się zmieniło.
Och, Ela straciłaś przyjaciela F G C a
Musisz się wreszcie nauczyć F G
Że miłości nie wolno odrzucić C a
Że miłości nie wolno odrzucić F G C
Pytałem, błagałem, ty nic nie mówiłaś
Nie byłaś już dla mnie taka mila
Patrzyłaś tylko z niewinną miną
I zrozumiałem, że coś się skończyło
Aż wreszcie poszedłem po rozum do głowy
Kupiłem na targu nóż sprężynowy
Po tamtym zostało tylko wspomnienie
Czarne lakierki, co jeszcze nie wiem.
Och, Ela..
Obława
-Jacek Kaczmarski
a C
Skulony w jakiejś ciemnej jamie
G C
Smaczniem sobie spał
F
I spały małe wilczki dwa -
E
Zupełnie ślepe jeszcze
a C
Wtem stary wilk przewodnik
G C
Co życie dobrze znał
F
Łeb podniósł warknął groźnie
E
Aż mną szarpnęły dreszcze
a F
Poczułem nagle wokół siebie
E a
Nienawistną woń
F
Woń która tłumi wszelki spokój
E
Zrywa wszystkie sny
a F
Z daleka ktoś gdzieś krzyknął nagle
E a
Krótki rozkaz: goń -
F
I z czterech stron wypadły na nas
E
Cztery gończe psy
Ocalić od zapomnienia -
Marek Grechuta
Ile razem dróg przebytych c g
Ile scieżek przedeptanych f c f
Ile deszczów, ile ¶niegów c f
Wisz±cych nad latarniami c Es G
Ile listów, ile rozstań Gis g
Ciężkich godzin w miastach wielu f g
I znów upór, żeby powstać c f
I znów i¶ć i doj¶ć do celu c f
Ile w trudzie nieustannym
Wspólnych zmartwień, wspólnych d±żeń
Ile chlebów rozkrajanych
Pocałunków ? Schodów ? Ksi±żek ?
Oczy twe jak piękne ¶wiece
A w sercu Ľródło promienia
Więc ja chciałbym twoje serce
Ocalić od zapomnienia
U twych ramion płaszcz powisa
Krzykliwy, z le¶nego ptactwa
Długi przez cały korytarz
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
A ty¶ lot i górno¶ć chmur
Blask wody i kamienia
Chciałbym oczu twoich chmurno¶ć
Ocalić od zapomienia
Och Ziuta
Shakin' Dudi
Och Ziuta, dziś życie me przegrane jest
h G A h
Przegrane jest przez jedną noc
G A
Och Ziuta, naprawdę nie wiem jak się pozbyć
Jak się pozbyć ciebie stąd
Urodę świnki Piggy masz
D G F
Wagą przewyższasz nawet ją
We śnie mnie straszy twoja twarz
A wszystko to przez jedną noc
D G A
Och Ziuta, ja wiem, że nie ma brzydkich kobiet
Tylko wina czasem brak
Lecz Ziuta, gdy wytrzeźwieje człowiek
Wtedy inny gust ma, inny smak
Pokazac się gdzieś z tobą wstyd
Dwie klasy podstawówki masz
Swym krzykiem nerwy psujesz mi
A wszystko to przez jedną noc
Och Ziuta, pijany byłem gdy przed ołtarz
Zaciagnełaś mnie
Och Ziuta, dlaczego, dlaczego się zgodziłem
Tak żałuję, tak żałuję dziś
Za byle co ty bijesz mnie
Pieniędzy żadnych nie chcesz dać
Szepczesz: koteczku kochaj mnie
A wszystko to przez jedną noc
Och Ziuta, dlaczego mą dziewczyną
Pierwszą stałaś się tej nocy złej
Och Ziuta, kobiet dotąd nie znałem
Nie wiedziałem, jak to robi się
OCH ZIUTA
- IRENEUSZ DUDEK
Och Ziuta, dziś życie me przegrane jest h G A h
Przegrane jest przez jedną noc G A
Och Ziuta, naprawdę nie wiem jak się pozbyć
Jak się pozbyć ciebie stąd
Urodę świnki Piggy masz D G F
Wagą przewyższasz nawet ją
We śnie mnie straszy twoja twarz
A wszystko to przez jedną noc D G A
Och Ziuta, ja wiem, że nie ma brzydkich kobiet
Tylko wina czasem brak
Lecz Ziuta, gdy wytrzeźwieje człowiek
Wtedy inny gust ma, inny smak
Pokazac się gdzieś z tobą wstyd
Dwie klasy podstawówki masz
Swym krzykiem nerwy psujesz mi
A wszystko to przez jedną noc
Och Ziuta, pijany byłem gdy przed ołtarz
Zaciagnełaś mnie
Och Ziuta, dlaczego, dlaczego się zgodziłem
Tak żałuję, tak żałuję dziś
Za byle co ty bijesz mnie
Pieniędzy żadnych nie chcesz dać
Szepczesz: koteczku kochaj mnie
A wszystko to przez jedną noc
Och Ziuta, dlaczego mą dziewczyną
Pierwszą stałaś się tej nocy złej
Och Ziuta, kobiet dotąd nie znałem
Nie wiedziałem, jak to robi się
Octopus's Garden
– The Beatles
I'd like to be under the sea E cis
In an octopus' garden in the shade A H H7
He'd let us in, knows where we've been
In his octopus' garden in the shade
I'd ask my friends to come and see cis
An octopus' garden with me A H
I'd like to be under the sea E cis
In an octopus' garden in the shade. A H E
We would be warm below the storm
In our little hideaway beneath the waves
Resting our head on the sea bed
In an octopus' garden near a cave
We would sing and dance around
because we know we can't be found
I'd like to be under the sea
In an octopus' garden in the shade
We would shout and swim about
The coral that lies beneath the waves
(Lies beneath the ocean waves)
Oh what joy for every girl and boy
Knowing they're happy and they're safe
(Happy and they're safe)
We would be so happy you and me
No one there to tell us what to do
I'd like to be under the sea
In an octopus' garden with you.
OH LA LA SONG
- Rod Steward
(lyrics performed by Soul Asylum)
D G
Poor old Granddad I laughed at all his words
Thought he was a bitter man
When he spoke of women's ways
They'll trap you, then they use you before you even know
Love is blind and you're far too kind
Don't You ever let it show
Well I wish that I knew what I know now
When I was younger.
I wish that I knew what I know now
( When I was stronger)
Well the can-can such a lovely show
She steal your heart away
Bbackstage back on door again
And dressing rooms are grey
She come on strong and ain't too long
Tell You feel like You’re a man
Love is blind and you soon will find
That You're just a boy again
When you want her lips, you get her cheek
Makes you wonder where you are
You want some more then she's fast asleep
You're just twinkling with the stars.
Poor young grandson, there's nothing I can say
You’ve got to learn, just like me
And that's the hardest way
OH! DARLING
– The Beatles
E+ 002110
F7-5 001201
A#7 003334
E+
Oh! Darling, please believe me A E
I'll never do you no harm fis D
Believe me when I tell you h7 E7
I'll never do you no harm h7 E7 A D A E
Oh! Darling, if you leave me A E
I'll never make it alone fis D
Believe me when I beg you h7 E7
Don't ever leave me alone h7 E7 A D A A7
When you told me you didn't need me anymore D F7
Well you know I nearly broke down and cried A
When you told me you didn't need me anymore H7
Well you know I nearly broke down and died E7 F7-5 E7 E+
Oh! Darling, if you leave me
I'll never make it alone
Believe me when I tell you
I'll never do you no harm
When you told me you didn't need me anymore
Well you know I nearly broke down and cried
When you told me you didn't need me anymore
Well you know I nearly broke down and died
Oh! Darling, please believe me
I'll never let you down
Believe me when I tell you
I'll never do you no harm h7 E7 A D A A#7 A7
ONA JEST PEDAŁEM
- ELEKTRYCZNE GITARY
Ona jest pedałem D fis e A
Właśnie się dowiedziałem
Że duszą i ciałem D fis G A
Ona jest pedałem G A D
Jej matka na wizji D fis e G
Jest dzielna jak mężczyzna
A ojciec rzekł przy wszystkich D fis G A
Że przestał się jej wstydzić G A h fis
I nie da córki skrzywdzić G A G
Brat nie jest wprowadzony
Nie wie o czym mówimy
Przyjechał tu bez żony
Jest już sporo spóźniony
Może wyjść w każdej chwili
ona jest pedałem...
Można całować ją w rękę
Można jeść jej widelcemAa potem w łazience
Wytrzeć ręce w ściereczkę
Nie mówić o tym więcej
Ona jest pedałem
A może się przesłyszałem
Bo za daleko stałem
A potem pojechałem
ONA JEST ZE SNU
- ARTUR GADOWSKI
D A G
Ona jest ze snu, a ubrana w codzienność }
Dla mnie zrzuca ją kiedy robi się ciemno }x2
A h G A
By nasze życie miało wreszcie jakiś znak
Wracam chętnie do chwili i pamiętam pierwszy raz
A h A h
Pierwsze spotkanie jak podróż w nieznane
A h G A
Siedzieliśmy wpatrzeni tak jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą
Ref:
By w środku nocy tańczyć razem w świetle gwiazd
Zamykam oczy, tańczy cisza wokół nas
Bo całkiem inna jest jej niewinność
Każdy jej taniec jest wyłącznie dla mnie - zawsze już zostanie
Ref...
One -
U2
a D2
Is it getting better
F7+ G6+
Or do you feel the same
a D2
Will it make it easier on you
F7+ G6+
Now you got someone to blame
You say
C a
One love, one life
F7+ C
When it's one need in the night
a
It's one love we get to share it
F7+ C
It leaves you baby if you don't care for it
a D2 F7+ G6+
Did I disappoint you
Or leave a bad taste in your mouth
You act like you never had love
And you want me to go without
Well it's too late tonight
To drag the past out into the light
We're one, but we're not the same
We get to carry each other, carry each other
One
Have you come here for forgiveness?
Have you come to raise the dead?
OPRÓCZ
- GOLDEN LIFE
Kiedy jestem sam a G (e D)
Przyjaciele są daleko, ode mnie, ode mnie E F G (H7 C D)
Gdy mam wreszcie czas dla siebie E a (H7 e)
Kiedy sobie wspominam
Dawne, dobre czasy,
Czuję się jakoś dziwnie, dzisiaj noc jest czarniejsza
Oprócz błękitnego nieba F G a (C D e)
Nic mi dzisiaj nie potrzeba
Gdzie są wszystkie dziewczęta,
Które kiedyś tak bardzo kochałem, kochałem
Kto z przyjaciół pamięta ile razy dla Nich przegrałem
W gardle zaschło mi
I butelka zupełnie, zupełnie, już pusta, już pusta
Nikt do drzwi już dzisiaj nie zastuka
Oprócz błękitnego nieba...
Oprócz drogi szerokiej, oprócz góry wysokiej
Oprócz kawałka chleba, oprócz błękitu nieba
Oprócz słońca złotego, oprócz wiatru mocnego
Oprócz kawałka chleba, oprócz błękitu nieba
Oprócz błękitnego nieba...
OSTATNI DZWONEK (Modlitwa o wschodzie słońca)
-
JACEK KACZMARSKI
Każdy Twój wyrok, przyjmę twardy C F C
Przed mocą Twoją się ukorzę. F C G C
Ale chroń mnie Panie od pogardy
Przed nienawiścią strzeż mnie Boże
A
Wszak Tyś jest niezmierzone dobro DGD
Którego nie wyrażą słowa DAD
Więc mnie od nienawiści ochroń
I od pogardy mnie zachowaj.
H
Coś postanowisz niech się ziści EAEA
Niechaj się wola Twoja stanie EHE
Ale zbaw mnie od nienawiści
Ocal mnie od pogardy Panie.
OSTATNI TANIEC
- LOMBARD
a d7 F G a
To chyba nasz ostatni taniec, dziś widzisz mnie ostatni raz.
D7 a F G a
Wyruszam tam gzie nikt nie kłamie i gdzie przyjaciół każdy ma.
Już nigdy więcej w środku nocy nie będę stukał w Twoje drzwi,
Nie będę bitew z Tobą toczył, powodów nie dam do kpin.
D a
Ref.
Wierzyłem w nas, ostatni raz. x2
F e
Znam na pamięć wszystkie Twoje kłamstwa,
D
Więcej nabrać nie dam się.
Od lat wierzyłem Twoim słowom, choć mało prawdy było w nich.
I często odwracałem głowę by nie być światkiem rzeczy złych.
Pozostań sam na sam ze sobą, ja nie wierzę już w nic.
Zaraz wyruszę w długą drogę, co wiedzie na mych marzeń szczyt.
Over My Shoulders
Mike & The Mechanics
e7 A D |x2
e7 A D
Looking back over my shoulder
e7 A D
I can see that look in your eye
e7 A D
I never dreamed it could be over
e7 A D
I never wanted to say goodbye
Looking back over my shoulder
With an aching deep in my heart
I wish that we were starting over
Oh instead of drifting so far apart
C G F G
Everybody told me you were leaving
C G F G
Funny I should be the last to know
C G F G
Baby please tell me that I'm dreaming
a B
I just never want to let you go
Looking back over my shoulder
I can see that look in your eye
Turning my heart over and over
I never wanted to say goodbye
I don't mind everybody laughing
But it's enough to make a grown man cry
Cos I can feel you slipping through my fingers
I don't even know the reason why
e7 A D |x4
PACYFIK
Kiedy szliśmy przez Pacyfik
D
-Way hay roluj go
D A
Zwiało nam z pokładu skrzynki
D
- Taki był cholerny sztorm D A D
Hej znowu zmyło coś D G
Zniknął w morzu jakiś gość D A
Hej policz który tam D G
Jaki znowu zmyło kram. D A D
Pełne śledzia i sardynki
Kosze krabów, beczkę sera
Kalesony oficera
Sieć jeżowców, jedną żabę
Kapitańską zmyło babę
Beczki rumu nam nie zwiało
Pół załogi ją trzymało
Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Hej policz który tam
Jaki znowu zmyło kram
Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Postawcie wina dzban
Opowiemy dalej wam.
PARADA WSPOMNIEŃ
- KULT
Bsus4 113342
F B Bsus4 B
Siedziałem sobie w mieszkaniu
Gdy ktoś zapukał do drzwi
Wyjrzałem przez ślepe oko
I wyskoczyłem przez okno
Biegłem przez śnieżne ulice
Słyszałem za mną ich krzyki
Biegłem, się nie oglądałem
Ach, jakże było wspaniale
Dookoła mowa idiotów
Płynęła gdy radio grało
Pobiegłem więc do kolegi
Powiedział mi co się stało
Popłynął rzeką alkohol
Koledzy mieli metody
A w wannach ryby pływały
Ach, jaki ja byłem młody
F B Bsus4 B
Ref: Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie x2
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, te czasy już
Nie powtórzą się
Ulice toną w czerwieni
My w rękach mamy kamienie
Majowe słońce tak praży
Chłodzą nas wody strumienie
Z ponurego średniowiecza
Krucjata przeciwko Polsce
Opornik w klapy wpinany
Ach, jakże było wspaniale
PASSENGER
- IGGY POP
a F C G
I am the passenger _
I ride and I ride _
I ride through the city's backsides
I see the stars come out of the sky
Yeah, they're bright in a hollow sky
You know it looks so good tonight
I am the passenger
I stay under glass
I look through my window so bright
I see the stars come out tonight
I see the bright and hollow sky
Over the city's a rip in the sky
And everything looks good tonight
Singin' la la la la la-la-la la
La la la la la-la-la la
La la la la la-la-la la la-la
Get into the car
We'll be the passenger
We'll ride through the city tonight
See the city's ripped insides
We'll see the bright and hollow sky
We'll see the stars that shine so bright
The sky was made for us tonight
Oh the passenger
How how he rides
Oh the passenger
He rides and he rides
He looks through his window
What does he see?
PEJZAŻE HARASYMOWICZOWSKIE
- WGB
{kapodaster na 2gim progu }
G D
Kiedy stałem w przedswicie,a synaj
C e
Prawdę głosił przez trąby wiatru
G D
Zasmreczyly się chmury igliwiem
e C D
Bure swierki o góry wsparte
I na niebie byłem ja jeden
Plotąc pieśni w warkocze bukowe
I schodziłem na ziemię za kwestą
Przez skrzydlącą się bramę Lackowej
G C G
I był Beskid i były słowa
G C D
Zanurzone po pępki w cerkwi baniach
rozłożyście złotych
C D G
smagających się wiatrem do krwi
Moje mysli biegały końmi
Po niebieskich wonnych połoninach
I modliłem się złożywszy dłonie
Do gór,do madonny brunatnolicej
A gdy serce kroplami tesknoty
jeło spływać na góry sine
Czarodziejskim kwiatem paproci
Rozgwiezdziła się Bukowina
PENNY LANE
- The ŻUKI
G7sus 000011
a7-5 001213
A
b
maj7 001113
B/D 000331
E
b
005343
Penny Lane there is a barber showing photographs C a7 d7 G7sus
Of every head he's had the pleasure to know. C a c7
And all the people that come and go a7-5 A
b
maj7
Stop and say hello. G7sus G7 /
x2
On the corner is a banker with a motorcar,
The little children laugh at him behind his back.
And the banker never wears a mack a7-5 A
b
maj7
In the pouring rain, very strange. G7sus G7 F
Penny Lane is in my ears and in my eyes. B B/D E
b
Wet beneath the blue suburban skies B B/D E
b
I sit, and meanwhile back G
In penny Lane there is a fireman with an hourglass
And in his pocket is a portrait of the Queen.
He likes to keep his fire engine clean,
It's a clean machine.
G7 G7sus G7 C a d7 G C a c a7-5 A
b
maj7 G7sus F
Penny Lane is in my ears and in my eyes. B B/D E
b
B A four of fish and finger pies B/D E
b
In summer, meanwhile back G
Behind the shelter in the middle of a roundabout
The pretty nurse is selling poppies from a tray
And tho' she feels as if she's in a play
She is anyway.
PIESKI MAŁE DWA
Pieski małe dwa chciały przejść się chwilkę C a F G
Nie wiedziały jak, przeszły jedną milkę
I znalazły coś, taką dużą białą kość
Si bon, si bon tralalalala
Si bon, si bon tralalalala
Pieski małe dwa chciały przejść przez rzeczkę
Nie wiedziały jak, znalazły kładeczkę
I choć była zła, przeszły po niej pieski dwa
Pieski małe dwa poszły więc na łąkę
I znalazły tam czerwoną biedronkę
A biedronka ta dużo czarnych kropek ma
Pieski małe dwa bardzo się zdziwiły
O biedronkę tę omal się nie biły
Bo każdy z nich chciał, żeby ją dla siebie miał
Kiedy weszli w gąszcz, to się okazało,
Że to zwykły chrząszcz, dwóch piesków się dało
Nabrać na jej wdzięk, z dwóch serc słychać cichy jęk
Pieski małe dwa wróciły do domu
O przygodzie swej nie mówiąc nikomu
Wlazły w budę swą, teraz sobie smacznie śpią
PIEśŃ ŁAGODNYCH
- WGB
G7+ 000002
C7+ 032000
cis07 042000
d0 000101
E7/4 020200
A9 002423
D4 000233
a7 002213
[####] {Kapodaster na 4 progu}
G G7+
Ile światłem prowadzeni
C7+ cis07
Dróg powietrza przejść zdołamy
G d0 E7/4 E7
W ilu rzekach zanurzymy stopy
C7+ A9
Ile w nas zdumienia jeszcze
G d0
ile złudzeń nie straconych
a7 D4 D fis(G) H7(G)
światów ile nie odkrytych wokół |x2
a7 D4 D G G7+
zadajemy te pytania głosem ptasim
a7 D4 D G
niech prowadzą nas bez odpowiedzi nawet
C7+ cis07
Niech się wznoszą, niech się wznoszą
G fis H7
aż zabłysną tęczą
C7+ G a7 h7 a7 h7 G
do krainy łagodności bramą
PIOSENKA DLA ZAPOWIETRZONEGO
- SDM
C0 001212
Cudownie jest: E
Powietrze jest! H7
Dwie ręce mam, cis
Dwie nogi mam! C0
W chlebaku chleb, A
Do chleba ser, gis
Do picia deszcz. fis H7
Nadchodzi noc A
I zimno z nią, Gis
Mam ręce dwie, cis
Obejmę się. C0
Ukryję się, E
Utulę się, H7
We własną sierść. E H7
Cudownie jest:
Powietrze jest!
Dwie ręce mam,
Dwie nogi mam!
W chlebaku chleb,
Do chleba ser,
Do picia deszcz.
Daleko świt,
Nie widać nic.
Dwie nogi mam,
Dojdziemy tam.
Szczekają psy!
Fruwają mgły!
Niech pani śpi!
(jeszcze raz II cześć)
PIOSENKA NA ROZGRZANIE
Zimno tak, że aż strach, jakże rozgrzać się C e F C
Korowody chłodnych myśli oziębiają mnie F C d G
Nie pomaga łyk herbaty, ani ciepły szal C e F C
Urojone z sopli kraty jak roztopić mam F C d G
Piosenka na rozgrzanie, na rozgrzanie serc C e F G
Rozgrzewa mnie takie granie, jak w domu ciepły piec
W przytulnym cieple nutek, w przytulnym cieple pauz F G C a
Z zimnego jak lód serca popłynie czasem łza F G F G
Jak dziewczynka z zapałkami chcę ciepła, miłości
Nie rozgrzeję się słowami tymi, co ze złości
Nie rozbawią mnie pajace, co na sznurkach skaczą
Mimo, że jest nam tak zimno, dobrze dziś pajacom
Piosenka na rozgrzanie...
PIOSENKA NA ROZGRZANIE
Zimno tak, że aż strach
D fis
Jakże rozgrzać się?
G D
Korowody chłodnych myśli oziębiają mnie
G D h A
Nie pomaga łyk herbaty
D fis
Ani ciepły szal,
G D
Urojone z sopli kraty
G D
Jak roztopić mam?
h A
Piosenka na rozgrzanie, na rozgrzanie serc D fis G A
Rozgrzewa mnie takie granie, jak w domu ciepły piec D fis e A
W przytulnym cieple nutek, w przytulnym cieple pauz
G A D h
Z zimnego jak lód serca wypłynie czasem łza. G A G A
Jak dziewczynka z zapałkami,
Chcę ciepła, miłości.
Nie rozgrzeję się słowami - tymi co ze złości.
Nie rozbawią mnie pajace,
Co na sznurkach skaczą.
Chociaż wszystkim nam tak zimno,
Dobrze dziś pajacom.
Piosenka na rozgrzanie, na rozgrzanie serc ...
PIOSENKA O ZAJĄCZKU
- WGB
G F C G
Mam mało czasu tak mało jak piachu
D A G
W dziecięcej garści nad rzeką
Zwieram powiki zatrzymać obraz
Co z moich wspomnień ucieka
D F
Bledną kolory i płynie, płynie
C G
Rzeka po szarej łące
D F
I płynie płynie nie realniejąc
C e
Rzeką zielony zajączek
Biegnę wciąż biegnę przed siebie w siebie
Tęczę rozgarniam rękami
Letnim upałem wytrzeć do sucha
Spotniałą wilgotną pamięć
Rzeki jaszczurka na trzawie się wije
Słońce się chyli zrudziałe
Wieczną zieloność zachować w oczach
Tak wiele pragnę tak mało
Bledną wspomnienia i płynie rzeka
Bez końca i bez początku
Nasyć me oczy kolorem rosy
I drzwi mi otwórz zajączku
PIOSENKA POLITYCZNA
- ELEKTRYCZNE GITARY
To jest piosenka polityczna
C e F G
To jest piosenka zakazana
Ona jest szczera, autentyczna
Jest antykapitalistyczna
Każdy śpiewa razem z nami
a G C
Precz, precz z kapitalistami
Każdy śpiewa razem z nami
Precz, precz , precz
Kiedy poranne wstają zorze
a
Lub kiedy dzień się kończy cały
F
Człowiek rozumie ile może
d d7
Czy duży jest czy jeszcze mały
C F G
To jest piosenka polityczna
To jest piosenka uproszczona
Może ją śpiewać brat i ojciec
Może ją nawet śpiewać żona
Każdy śpiewa razem z nami
Precz, precz z kapitalistami
Każdy śpiewa razem z nam
Precz, precz, precz
Gdy jasne słońce świeci rano
Lub noc gwieździsta jest jak kryształ
Człowiek przed siebie patrzy śmiało
I myśli to, co zawsze myślał
To jest piosenka polityczna
To jest piosenka pożyteczna
Można ją spiewać na ulicy
Ona wyraża to co jest w nas
Każdy śpiewa razem z nami
PIOSENKA WIOSENNA
"W.G.BUKOWINA"
Zagram dla ciebie na każdej gitarze świata
h fis G A
Na ulic fletach, na nitkach babiego lata h fis G A
Wyśpiewam jak potrafię księżyce na rozstajach D A D h
I wrześnie, i stycznie, i maje fis G A A7
I zagubione dźwięki, barwy na płótnach Flaminka fis G A
I słońce wędrujące promienia ścieżynką.
fis G A
Graj nam, graj pieśni skrzydlata
D A G D
Wiosna taniec nasz niesie po łąkach
fis G A A7
Zatańczymy się w sobie do lata
D A D h
Zatańczymy się w sobie do końca.
D A G A D
A blask co oświetla me ręce, gdy piszę
Nabrzmiał potrzebą rozerwania ciszy
Przez okno wyciekł, pełno go, teraz chmara wronia
Dziobi się w dziobów końcach a w ogonach ogoni
A pieśń moja to niknie, to wraca
I nie wiem co bym zrobił, gdybym ją utracił.
Graj nam, graj pieśni skrzydlata ...
PIOSENKA WIOSENNA
- WGB
e h C D
Zgram dla ciebie na każdej gitarze świata
na ulic fletach,na nitkach babiego lata
G D G C
Wyśpiewam jak potrafię księżyce na rozstajach
h7 C a7 D
i wrzesnie i stycznie i maje
h7 a7 D7
i zagubione dzwięki i barwy na płótnach Vlamincka
h7 C7+ a7 D
i słońce wędrujące promienia ścieżynką
G D C G
Graj nam graj pieśni skrzydlata
h C D4 D
Wiosna taniec nasz niesie po łąkach
G C95/D G h7 C95/GDG
Zatańczymy się w sobie do lata
G D4 C95
Zatańczymy się w sobie bez końca
e h7 a7 D
A blask co rozświetla me ręce gdy pisze
Nabrzmiał potrzebą rozerwania ciszy
G D G C
Przez okno wyciekł pełna go,teraz chmara wronia
h7 C a7 D
dziobi się w dziobów końcach,a w ogonach ogoni
h7 a7 D7
A pieśń moja to niknie to wraca
h7 C7+ a7 D
i nie wiem co bym zrobił, gdybym ją utracił
PŁONIE OGNISKO I SZUMIĄ KNIEJE
dm A7 dm A7 dm
Płonie ognisko i szumią knieje, drużynowy, jest wśród nas,
gm7 A7 dm gm A7 dm
Opowiada starodawne dzieje, bohaterski wskrzesza czas.
C7 F gm A7 dm
O rycerstwie spod kresowych stanic, o obrońcach naszych polskich
granic
Bm A7 dm gm A7 dm
A ponad nami wiatr szumny wieje i dębowy huczy las.
Już od odwrotu głos trąbki wzywa, alarmują ze wszech stron,
Staje wiara w ordynku szczęśliwa, serca biją w zgodny ton.
Każda twarz się uniesieniem płoni, każdy laskę krzepko dzierży w
dłoni,
A z młodzieńczej się piersi wyrywa pieśń potężna, pieśń jak dzwon.
POD ŚLIWKĄ (ANIOŁ I DIABEŁ)
Idzie diabeł ścieżką krzywą, pełen myśli złych.
e C D e / a F G a
/ a F G E
Nie pożyczy mu na piwo, nie pożyczy nikt.
e C D e / a F G a
Słońce praży go od rana, wiatr gorący dmucha.
e C D G H/ G C G C
E
Diabeł się z pragnienia słania w ten piekielny upał. e C D e / a F G a
Piwa, nalejcie piwa, nalejcie piwa
Z tej starej beczki od barmana.
Kiwa, się głowa kiwa, od tego piwa
z tej starej beczki od barmana
Idzie anioł wśród zieleni, dobrze mu się wiedzie.
Pełno drobnych ma w kieszeni i przyjaciół wszędzie.
Nagle przystanęli obaj na drodze pod śliwką.
Zobaczyli, że im browar wyszedł naprzeciwko.
Piwa, nalejcie piwa .....
Nie ma szczęścia na tym świecie ni sprawiedliwości.
Anioł pije piwo trzecie, diabeł mu zazdrości.
Pożycz dychę - mówi diabeł - Bóg ci wynagrodzi.
My artyści w taki upał żyć musimy w zgodzie.
Piwa, nalejcie piwa .....
Na to anioł zatrzepotał skrzydeł pióropuszem.
I powiada - dam ci dychę w zamian za twą duszę.
Musiał diabeł duszę wściekłą aniołowi sprzedać.
I stworzyli sobie piekło z odrobiną nieba.
Ref.:
Piwa, nalejcie piwa .....
POD NIEBEM
RAZ DWA TRZY
Pod niebem pełnym cudów
D G
Nieruchomieję z nudów
D G
Właśnie pod takim niebem
h e
Wciąż nie wiem czego nie wiem
Fis G A
Światło z kolejnym świtem
Ciągle nazywam życiem
Które spokojnie toczy
Swą nieuchronność nocy
Fis G D
Ten błękit snów i pragnień
G D
Niejeden z nas odnajdzie
G D
A niech by zaszedł za daleko G D
Pewnie zostanie tam.
Fis G D
Pod cudnym niebem jeszcze
Każdy choć jedno miejsce
Być może ma i chwilę
Gdy godnie ją przeżyje
Bo nie ma co w marzeniach
Spełnia się albo zmienia
Skłonni jesteśmy szukać
Do bram jego ciężkich pukać
Ten błękit...
Spójrz gwiazdy matowieją
I niczym się nie mienią
Zwykliśmy je zaklinać
I szczęście swoje mijać
Bo w niebie z którego dotąd
Nie wrócił nikt bo po co?
Wieczna sączy się struga
Przyjemnej wiary w cuda
POD WSPÓLNYM DACHEM
- WGB
A E7 h7 A
Wybrałaś dach ten sam co ja
D A E7
I ten sam komin z wiecznie żywym dymem
W pokoju gdzie obrazy 2
Pozostał ślad po pianianie
D A h7 A
Więc gramy wciąż na 4 ręce
D A E7
Nuty - krople deszczu plączą się w ogrodzie
D A E7
Więc gramy wciąż na 4 ręce
D A E
Nuty - krople deszczu
Nasz stały gość kulawy kot
Od dawna z nami na 'ty'
Tylko listonosz chyba niechcący
Zamienia listy na łzy
POLSKA
- KULT
Poranne zorze, poranne zorze a
Gdy idę w Sopocie nad morzem a
Po plaży brudno-piaskowej G
Bałtyk śmierdzi ropą naftową a
Poranne chodniki
Gdy idę nie rozmawiam z nikim
Jak jest w niedzielę nad ranem
Po sobotnich balach chodniki zarzygane
Polska,
Mieszkam w Polsce
a
Mieszkam w Polsce
a
Mieszkam tu, tu, tu...
a
G a
Koncerty popołudniowe
Pełne bezmózgów w służbie porządkowej
Patrzą wokoło, bo swędzą ich ręce
Kochają bić coraz więcej i więcej
Znowu wieczorne przygody
Gdy wchodzę na kamienne schody
Zaczepia mnie pijanych meneli wielu
Jutro spotkają się w kościele
Polska...
Nocne sklepy z mlekiem
I patrzę co się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
Zadają dla niego kary śmierci
Znowu poranne pociągi
POTRZEBUJĘ WCZORAJ
- T.LOVE
E Gis cis A
O jaki jestem rozpieprzony, rozpieprzony
E H A E A
Wąchałem plastikowe kwiaty wczoraj
Tak bardzo lubię czuć się chory, czuć się chory
O jaka jesteś rozpieprzona
Słodko rozwala, coś wibruje, coś przytłacza mnie
O jakie w naszych oczach śpią demony
Przecież jesteśmy tacy młodzi, tacy młodzi
Ludzie nam tego nie wybaczą
E Gis cis A
Ref: Potrzebuję wczoraj aj, aj, aj, aj }
E H A E A }
Takie dziwne coś }x2
Słońce nie świeci już swą paszczą nad dachami miast
Nie wiem czy ziemia nas kręciła wczoraj
Chmury jak banie fruwają nad blokami
O jaka jesteś rozpieprzona
Ref...
POWIEDZ STARY GDZIEŚ TY BYŁ
- CZERWONE GITARY
Powiedz stary, gdzieś ty był, dziwną minę masz A E7 A
Pewnie zwiedził Rzym lub Krym już niejeden raz A H7 E7
Możeś wiatry w polu gnał, aż zgubiłeś ślad A Cis7 fis
Powiedz, gdzieś pod rynnę wpadł? D A E7 A
Powiedz stary, gdzieś ty był, ileś soli zjadł?
Może urwał ci się film u podnóża Tatr?
Coś przed nami ukryć chcesz, lecz nie zwiedziesz nas!
Powiedz już najwyższy czas!
Stara wiara znów przygarnie cię szkoda słów D Dis7 h Fis7 h
Więc u miechnij się i do góry głowa! G C E7
Powiedz stary gdzieś ty był przez okršgły rok?
Pewnie świat nie szczędził ci zmartwień ani trosk
I choć grałeś, nie dał los tych najlepszych kart
Siadaj może byś coś zjadł?
Stara wiara...
To nieważne, gdzieś ty był, byłe diabła wart
To nieważne, gdzieś ty był - nie udał ci się start
Słuchaj stary, sekret znam, by uratować cię
Już najwyższy czas - zakochaj się! | ´3
POŻEGNANIE
- SDM
la, la, la... G D G D G D Fis h G D Fis
Może się spotkamy znów po kilku latach .h.Fis h.
Może właśnie tutaj lub na końcu świata .G.D.Fis
Będziesz wtedy inna - ja wciąż taki sam .G.D.Fis.h.
Może nam się uda zacząć jeszcze raz .G.D.Fis
Dzisiaj muszę odejść - już mnie nie zatrzymuj
Przez te wszystkie lata nic się nie zmieniło
Rozstawiłaś straże wokół moich snów
Daj mi wreszcie spokój - dosyć mam już słów
la, la, la...
Wrócę tu na pewno, gdy nadejdzie pora
Zapamiętaj tylko, co mówiłem wczoraj
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem
Wrócę, gdy zrozumiesz - już po kilku latach
Może właśnie tutaj będzie koniec świata
Będziesz wtedy inna - ja wciąż taki sam
Może nam się uda zacząć jeszcze raz...
la, la, la...
la, la, la...
POŻEGNANIE LIVERPOOLU
G F C
/
C C7 F C
Zegnaj nam dostojny stary porcie,
G
/ C G7
Rzeko Mersey, żegnaj nam!
C F C
/ C F C
Zaciągnąłem się na rejs do Kalifornii,
G C
/
C G7 C
Byłem tam już nie jeden raz.
G F C
/ G7 F C
A więc żegnaj mi kochana ma!
G7
/
C G7
Za chwilę wypłyniemy w długi rejs
C F C / C C7 F
Ile miesięcy cię nie będę widział nie wiem sam,
G7 C
/ C G7 C
Lecz pamiętać zawsze będę cię.
Zaciągnąłem się na herbaciany kliper.
Dobry statek, choć sławę ma złą.
A że kapitanem jest tam stary Burges,
Pływającym piekłem wszyscy go zwą.
A więc żegnaj mi, ........
Z kapitanem tym płynę już nie pierwszy raz.
Znamy się od wielu, wielu lat.
Jeśliś dobrym żeglarzem, radę sobie dasz,
Jeśli nie, toś cholernie wpadł.
A więc żegnaj mi, ........
Żegnaj nam dostojny, stary porcie.
POŻEGNANIE LIVERPOLU
Żegnaj nam, dostojny, stary porcie,
C F C
Rzeko Mersey, żegnaj nam!
C G
Zaciągnąłem się na rejs do Kalifornii,
C F C
Byłem tam już nie jeden raz.
C G C
Ref.: A więc żegnaj mi, kochana ma!
C G F C
Za chwilę wypłyniemy w długi rejs.
C G7
Ile miesięcy cię nie będę widział, nie wiem sam, C F C
Lecz pamiętać zawsze będę cię.
C G7 C
Zaciągnąłem się na herbaciany kliper,
Dobry statek, choć sławę ma złą.
A że kapitanem jest tam stary Burgess,
Pływającym piekłem wszyscy go zwą.
Ref.
Z kapitanem tym płynę już nie pierwszy raz,
Znamy się od wielu, wielu lat.
Jeśliś dobrym żeglarzem radę sobie dasz,
Jeśli nie toś cholernie wpadł.
Ref.
Żegnaj nam, dostojny, stary porcie,
Rzeko Mersey, żegnaj nam!
Wypływamy już na rejs do Kalifornii,
Gdy wrócimy opowiemy wam...
Ref.
PRZĄŚNICZKA
U prząśniczki siedzą jak anioł dzieczki
d g d
Przędą sobie, przędą jedwabne niteczkiA d A d
Kręć się, kręć wrzeciono, wić się w tobie wić
C F C F
Ta pamięta lepiej, czyjej dłuższa nić
d D g A d
Poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną
Łzami się zalewał żegnając z dziewczyną
Gładko idzie przędza wesołej dziewczynie
Pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie
Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza
I innemu rada dziewczyna ochocza
Kręć się, kręć wrzeciono, prysła wątła nić
Wstydem dziewczę płonie, wstydź się dziewczę, wstydź
PRZEDSZKOLE
-Jacek Kaczmarski
a
W przedszkolu naszym nie jest źle
B
Zabawek mamy tutaj w bród
a
Po całych dniach bawimy się
B E a
W coraz to inny trud
Pani nam przypatruje się
Pilnuje gdzie zabawy kres
W przedszkolu naszym nie jest źle
Kiedy się grzecznym jest
B
Bo jeśli nie - zaraz po pupach po pupach po pupach biją nas
a
I krzyczą - patrz szcze patrz szczeniaku gdzieś ty wlazł
B
Albo po łapach po łapach po łapach trzepią i
a B E a
W kącie się łyka łzy
Za oknem tyle świata lśni
Do szyby więc przyciskam nos
Wszystkim zachwycałbym się gdy -
Gdyby nie Pani głos
Bo mamy w pociąg bawić się
Pani nas ciągnie tam i tu
I chyba sama nie wie gdzie
Powtarza tylko: czuczuczu...
a
My za nią przewracając się
B
I na zakrętach lecąc w bok
Patrzymy jak się pociąg rwie
PRZESTRZEŃ
- Big Day
Jest nadzieja wokoło nas
H gis G Fis
I kawałki małych gwiazd H gis G Fis
Jaskrawe tło w oczach mam A G Fis E
Trzy wymiary, tysiąc barw
H gis G Fis
Przestrzeń woła, woła, woła nas H gis E H
| x2
Jest ocean wkoło nas H gis G Fis
Nasze życie, mapa gwiazd H gis G Fis
Niech to co złe ominie mnie A G Fis E
Długo czekam, więcej wiem H gis G Fis
Przestrzeń woła, woła, woła nas H gis E H
| x2
Jest nadzieja wokoło nas
H gis G Fis
I kawałki małych gwiazd H gis G Fis
Jaskrawe tło w oczach mam A G Fis E
Trzy wymiary, tysiąc barw
H gis G Fis
Przestrzeń woła, woła, woła nas H gis E H
| x2
PRZEWRÓCIŁO SIĘ
- ELEKTRYCZNE GITARY
Przewróciło się niech leży G
Cały luksus polega na tym e
Że nie muszę go podnosić C
Będę się potykał czasem G
Będę się czasem potykał ale nie musze sprzątać C G D G
C e a G D G
Zapuściłem się to zdrowo
Coraz wyżej piętrzą się graty
Kiedyś wszystko poukładam
Teraz się położę na tym
To mi się wreszcie należy wiec się położę na tym
Coś wylało się, nie szkodzi
Zanim stęchnie to długo jeszcze
Ja w tym czasie trochę pośpię
Tym bezruchem się napieszczę
Napieszczę się tym bezruchem, potem otworze okna
W katach miejsce dla odpadków
Bo w te kąty nikt nie zagląda
Łatwiej tak i całkiem znośnie
Może czasem cos wyrośnie
Może ktoś zwróci uwagę ale kiedyś się wezmę
Zapuściłem się to zdrowo
Cały luksus polega na tym
Łatwiej tak i całkiem słusznie
Może czasem cos wybuchnie
Będę się czasem potykał, ale kiedyś się wezmę
PSALM 151
- KULT
Zupełnie nie wiem, co się tutaj dzieje A
Gdy widzę to wszystko, niemalże truchleję
Ten świat już pędzi tak szybko
A ja szaleństwa jestem blisko
Ale czuję Twoją opiekę d A
Pozwala mi, bym jakoś szedł przez życie swoje
Bo gdy Ciebie by pewno nie było d A
W gruzy by wszystko runęło
Hej, popatrz siostro, co z twoim bratem robią A
Hej, czy na śmierć, czy na zatracenie wiodą D A E A
I popatrz siostro, co czynią z twoim bratem A
Za to co mówił wsadzono go za kraty D A E A
I popatrz mamo, co dzieje się z twym synem
Schwytano go i dano mu linę
I popatrz ojcze, co dzieje się z twą córką
W ciągu sekundy znalazła się za burtą
Więc powiedz Ojcze, czy ze mną chcesz rozmawiać
Czy cieszysz się, gdy widzisz moją postać
Dopóki taka Twoja wola, taka moja dola
Jaki bym nie był, to z Tobą chcę pozostać
Więc powiedz Panie, czy jeszcze chcesz mnie widzieć
Hej po tym wszystkim, co w życiu uczyniłem
Dopóki taka Twoja wola, taka moja dola
Lecz błagam Cię, daj z sobą mi pozostać /x2
Tak wiele się zdarzyło, co nie powinno
Zgubiło się, nie odnalazło
Ale czasem czynione świadomie
Pogłupieję w tym bydlęcym wagonie
Ale czuję Twoją opiekę...
PUNKT G
- Blenders
Powiedz gdzie powiedz gdzie powiedz gdzie jest punkt G
Gis H Fis Cis
Powiedz mi___i powiedz mi powiedz mi gdzie jest G
REF
Gis H Fis Cis
Powiedz gdzie powiedz gdzie powiedz gdzie powiedz gdzie jest punkt G
Powiedz mi powiedz mi Powiedz mi powiedz mi gdzie jest G no gdzie
jest G
powiedz gdzie powiedz gdzie jest punkt G
Powiedz mi powiedz mi gdzie jest G
Gis Fis Gis Fis Cis
Gdzie on jest, powiedz w końcu bo znależć chcę
Szukam, szukam długo i w poprzek i wszerz
Nie lubisz mnie, jak go znajdę polubisz mnie znów
Gis Fis Gis Fis
Więc mów gdzie, pokaż tylko, zrozumiem bez słów
REF
Gdzie on jest, powiedz w końcu bo znależć chcę
Szukam, szukam długo i w poprzek i wszerz
Nie lubisz mnie, jak go znajdę polubisz mnie znów
Więc mów gdzie, pokaż tylko, zrozumiem bez słów
RADOŚĆ
- ELEKTRYCZNE GITARY
Radość, wielka radość e G A H7/11 e C A H7/11
Radość, wielka radość e G A H7/11 e C A
Radość w przymusie, radość w przymusie e G A H7/11 x2
Radość w przymusie obcym e G A H7/11 e A G H7/11
Radość w przymusie własnym e G A H7/11 e A G
Wielka radość, wielka radość H7/11 e G A H7/11 e G A
Własny dzień jest wydarty przestrzeni razem z ciałem e G A H7/11
Jedna chwila jest sukcesem w wiecznej walce
Jeden moment jest dobrem za zło wielokrotne
Jeded ruch jest drgnieniem po latach czekania
Radość, wielka radość
Radość, wielka radość
Radość w niemocy, radość w niemocy
Radość w niemocy obcej
Radość w niemocy własnej
Wielka radość, wielka radość
Radość, wielka radość
Radość, wielka radość
Radość w przymusie, radość w niemocy
Radość w upadku, radość w głupocie
Wielka radość, wielka radość
RATUJ SŁONECZKO
- SDM
.A.A4.A.A4. (zwr.)
Słoneczko, śliczne oko, .A.C0.A.A.
Dnia oko pięknego, .fis.cis.D.A.
Nie jesteś ty zwyczajów .h.cis.fis.E.
Kochania mojego. .C0.E.E7.
Tu lubisz mnie, .A.C0. / .h.cis.
A ona nie; .A.A. / .fis.fis.
Czemu słoneczko, fis.cis./ .E.
Czemu tak jest? .D.A. / .C0.E.E7.
Słoneczko, śliczne oko,...
Tu lubisz mnie,
Ja lubię cię;
Za nią szaleję
Jak dziki zwierz.
(zwr.)
Słoneczko, śliczne oko,...
Ty widzisz mnie,
A ona nie;
Ratuj, słoneczko,
Bo tylko śmierć!
(zwr.)
(zwr.)
REMEDIUM
- MARYLA RODOWICZ
Światem zaczęła rządzić jesień G# C# G#
Topi go w żółci i czerwieni C e a a7
A ja tak pragnę czemu nie wiem D7 G# C
Uciec pociągiem do jesieni a7 D7
Uciec pociągiem od przyjaciół
Wrogów, rachunków, telefonów
Nie trzeba długo się namyślać,
Wystarczy tylko wybiec z domu
Ref.
Wsiąść do pociągu byle jakiego G e h e
Nie dbać o bagaż, G e
Nie dbać o bilet h e
Ściskając w ręku kamyk zielony a D7 H7 e
Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle a D7
W taką podróż chce wyruszyć
Gdy podły nastrój i pogoda
Zostawić łóżko, ciebie, szafę
Niczego mi nie będzie szkoda
Zegary staną niepotrzebne
Pogubią wszystkie kalendarze
W taką podróż chcę wyruszyć
Tylko czy kiedyś się odważę
Ref
Wsiąść ...
RĘCE
- ELEKTRYCZNE GITARY
e h e
Kiedy nie nasza jest ta noc
Cóż warty Twój przemiły głos
a C h
Już lepiej słuchać swego brzucha
e h e
W którym jest rechot i ćwierkanie
a C h
Już lepiej słuchać swego brzucha
Kiedy nie nasze będą dni
Ja jestem ja, Ty jesteś Ty
Już lepiej słuchać szumu w uszach
W którym są kroki i wołanie
Już lepiej słuchać szumu w uszach
Skoro więc nasz jest tylko sen
Cóż warty cały długi dzień
Już lepiej patrzeć w swoje ręce
Które słuchają siebie same
Już lepiej patrzeć w swoje ręce
Kiedy nie nasza jest ta noc
Cóż warty Twój przemiły głos
Już lepiej patrzeć w swoje ręce
Które słuchają same siebie
Już lepiej patrzeć w swoje ręce
RIDERS ON THE STORM
- THE DOORS
Riders on the storm e A -e A
Riders on the storm e A -e A
Into this house we' re born a h -C D
Ito this house we' re thrown e A -e A
Like a dog without a bone A D
An actor out on loan C
Riders on the storm e A
There' s a killer on the road
His brain is sguirming like a toad
Take a long holiday
Let your children play
If you give this man a ride
Sweet family will die
Killer on the road
Girl you gotta love your man
Girl you gotta love your man
Take him by the hand
Make him understand
the world on you depends
Our life will never end
Gotta love your men
Riders on the storm...
Riders on the storm e9 A e9
Riders on the storm e9 A e9
Riders on the storm e9 A e9
Riders on the storm e9 A e9
ROCKIN’ CHAIR
- OASIS
Chords used:
C (x32010)
B/C (x2x010)
Am (x02210)
F (x33211)
G (3x0033)
D (xx0232)
E (022100)
Em (022000)
E7 (020100)
Intro: C B/C Am (four times)
C B/C Am F
I'm older than I'd wish to be, this town holds no more for me
F C G D F
All my life, I've tried to find another way
C B/C Am F
I don't care for your attitude, you bring me down I think you're rude
F C G D F
All my life, I've tried to make a better day
Em Am
It's hard enough being alone
Em Am
Sitting here by the phone
F
Waiting for my memories
E E7
To come and play
Em Am
It's hard enough sitting there
Em
Am
Rockin' in your rockin' chair
ROXANNE
- STING
Gm Dm/F Ebmaj7 Dm
Rox-anne... You don't have to put on the red light
Cm Fsus4 Gsus4
Those days are ov-er, you don't have to sell your body to the night
Gm Dm/F Ebmaj7 Dm
Rox-anne... You don't have to wear that dress tonight
Cm Fsus4 Gsus4
walk the streets for money, you don't care if it's wrong or if it's
right
Cm Fsus4 Gsus4
Rox-anne... You don't have to put on the red light
Rox-anne... You don't have to put on the red light
G7sus4 Cm Bb (put on the red light)
Rox-anne...............
Eb F (put on the red light)
Rox-anne...........
F Gm (put on the red light)
Rox-anne...........
F/C Bb (put on the red light)
Rox-anne..............
Eb F (put on the red light) Gsus4
Rox-anne.............. Oh!
RÓŻA CZERWONO
To nic, że długi jest marsz,
Słońce osuszy twarz,
Idziesz i liczysz naboje ostatnie trzy
I nie chybisz już, to wiesz.
Róża czerwono, biało kwitnie bez,
Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest.
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy,
Kuchnie polowe diabli wiedzą gdzie.
Kto by się martwił, że na drodze kurz
I śnieg i deszcz, to znamy już.
Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy,
Woda po walce ma jak wino smak.
Róża czerwono, biało kwitnie bez,
Dojdziesz bracie, choć krucho jest.
Stary karabin twój brat,
Jeszcze zadziwi świat.
Będą znów piękne dziewczyny za wojskiem szły,
A że w oczy deszcz to nic!
RUNAWAY TRAIN
- SOUL ASYLUM
C
Call you up in the middle of the night
e/H
Like a fire flower ?????
a
You were there like a blowtorch burnin'
G
I was a key that could use a little turnin'
So I'm tired and I couldn't even sleep
So many secrets I couldn't keep
Promised muself I wouldn't leave
One more promise I couldn't keep
F G
Seems no one can help me now
C a
And I'm in too deep there's no way out
F e G
This time I have really let myself astray
C
Runaway train never going back
e/H
Runaway on a one way track
a
Seems like I should be getting somewhere
G
Somehow I'm neither here nor there
Follows same pattern as above
Can you help me remember how to smile
Make it somehow all seem worthwile
How on earth did I get so jaded
Life's mysteries seem so faded
I can go where no one else can go
Ryba piła
Nad rozprutym chleba brzuchem
C
Siedzą razem druhna z druhem
e
Rybka czując flaszkę obok
d
W blachę puszki wali głową
F G7
Polędwica bokiem krwawi
Ciężko jej nim ktoś ją strawi
Już ją koty zjedzą prędzej
Albo jej wyrosną ręce
Ref.:
Rybka lubi pływać chociaż jest nieżywa C G a F C G
Rybka lubi pływać chociaż jest nieżywa C G a F Fis G
A kiełbasa już zielona
Nikt jej nie zje, prędzej skona
wszyscy mają potąd żarcia
Jeszcze cierpią na zaparcia
A salceson cicho jęczy
Próżno się do ludzi wdzięczy
Wszystko dookoła plami
Ktoś niechcący usiadł na nim
Ref. : Rybka lubi pływać...
Ile siły i mozołu
Żeby wrzeszczcie wstać od stołu
BY na obie nogi stanąć
W oknie świta, bo już rano
Ryba, mięso, chleb rozpruty
A kolega już otruty
Wielu już kolegów legło
Tak się jakoś wszystko zbiegło
RZEKA
E A2
E A2 E A2
Wsłuchany w twą cichą piosenkę
E A2 gis gis7
Wyszedłem nad brzeg pierwszy raz
A gis7 cis
Wiedziałem już rzeko,że kocham cię rzeko
A gis fis7 H7
Że odtąd pójdę z tobą
E A2 E A2 E gis cis E7
O dobra rzeko,o mądra wodo
A gis cis wieizałas gdzie stopy znużone prowadzić
A gis fis7 H7 E .A2 E.
Gdy sił już było brak, było brak
Wieże miast,łuny swiateł
Ich oczy zszarzałe nie raz
Witały mnie pustką,żegnały milczeniem
gdym stał się twoim nurtem
Po dziś dzień z tobą rzeko
Gdzie począł,gdzie kres dał ci Bog
Ach życia mi braknie by szlak twój przemierzyć
By poznać twą melodię
RZEKA
- WGB
A2 002200
E A2
E A2 E A2
Wsłuchany w twą cichą piosenkę
E A2 gis gis7
Wyszedłem nad brzeg pierwszy raz
A gis7 cis
Wiedziałem już rzeko,że kocham cię rzeko
A gis fis7 H7
Że odtąd pójdę z tobą
E A2 E A2 E gis cis E7
O dobra rzeko,o mądra wodo
A gis cis wieizałas gdzie stopy znużone prowadzić
A gis fis7 H7 E .A2 E.
Gdy sił już było brak, było brak
Wieże miast,łuny swiateł
Ich oczy zszarzałe nie raz
Witały mnie pustką,żegnały milczeniem
gdym stał się twoim nurtem
Po dziś dzień z tobą rzeko
Gdzie począł,gdzie kres dał ci Bog
Ach życia mi braknie by szlak twój przemierzyć
By poznać twą melodię
SAMBA SIKORECZKA
Znam małą sambę, sikoreczkę mambę
Buty mi spadają kiedy tańczy
Dała jej mamusia słodkiego cycusia
Żeby jej się śmiała do chłopców gębusia
Na dachu i na drzewie
W chmurach, czasem w niebie
Tylko samba liczy się
Z sambą można byle gdzie
Samba, sikoreczka
Na wysokim niebie, chmurka chmurkę goni
Popatrz se dziewczyno, jak ja będę ciebie
Na wysokim dębie gruchały gołębie
A jeden nie gruchał, bo to był wiewiórek
Jadą goście jadą obok mego sadu
Do mnie nie zajadą, bo ja tu nie mieszkam
SAMBA SIKORECZKA
Znałem małą Sambę, sikoreczkę Mambę, E Fis A E
Buty jej spadają, kiedy tańczy.
Dała jej mamusia słodkiego cycusia,
Żeby jej się śmiała do chłopców gębusia.
Ref:
Na dachu i na drzewie, A G E
W górach, czasem w niebie,
Tylko Samba liczy się, A
Z Sambą można byle gdzie. G
Samba, trrr, Samba, sikoreczka- H7 H7# E
Mamba, przepióreczka.
Na wysokim dębie gruchały gołębie,
A jeden nie gruchał, bo to był wiewiórek.
Na wysokiej górze kochały się tchórze,
Jeden był za mały więc go wykochały
Na wysokim niebie, chmurka chmurkę goni,
Popatrz ty dziewczyno, jak ja będę ciebie gonił
Gdyby do rotundy uszy dospawali,
Miałby Urban pomnik, ludzie by się śmiali.
Nikogo mi nie żal, tylko Hemingway'a,
Czyścił dubeltówkę, postrzelił się w główkę.
Na wysokim niebie, jakiś ptak niebieski,
SAVE TONIGHT'S
- EAGLE-EYE CHERRY
a F C G /4x
Go on and close the curtains _
a F C G
'cause all we need is candlelight
You and me and the bottle of wine
And hold you tonight
Well, we know I'm going away
And how I wish, I wish it weren't so
So take this wine and drink with me
Let's delay our misery...
Save tonight_ a F
Fight the break of dawn C G
Come tomorrow
Tomorrow I'll be gone
There's a log on the fire
QAnd it burns like me for you
Tomorrow comes with one desire..
To take me away
It ain't easy to say goodbye
Darling please don't start to cry
'cause girl you know I've got to go
And Lord I wish it wasn't so
solo: a F C G /x4
Tomorrow comes to take me away
I wish that I, that I could stay
But girl you know I've got to go, oh
And Lord I wish it wasn't so
SĄ NA TYM ŚWIECIE RZECZY
- Stanisław Soyka
Nie przepowiadam z fusów, nie jestem chiromantą E A H E A E
Lecz czuję to głęboko (x2) A E
Co powiem zu dyszkantem H A7 E7
Pieniądze, ach pieniądze! Wielkie, wielkie rządze! E A E A E
Kariera, sławy, blaski, oklaski, ach oklaski! A E
To tyko są obrazki H A7 E7
Nie dajmy się oszukać. Nie dajmy się ogłupić E A E A E
Są na tym świecie rzeczy (x2) A E
Których nie można kupić H A7 E
SCENARIUSZ DLA MOICH SĄSIADÓW
- MYSLOVITZ
wstęp: A cis G F E
Kiedy powrócisz tu, ja będę czekał
A cis G F E
Ulicą pójdę wzdłuż, kupię gazetę
Zabiorę z sobą psa, usiądę na ławce
Skończę scenariusz by gotowy był wieczorem
Ref:.
Wieczorem przed mym domem
C e
Wystawię ekran i wyświetlę film
F C
Coś o mnie i o tobie
e
Będę leczył chore sąsiadów sny
F Ce
O oł o o o o
O oł o o o o o o
Z nieba przyleciał mój wielki przyjaciel
A cis G F E
Kiedy lądował ja jadłem kanapkę
Wyśnił że chyba jest chorym człowiekiem
Usiądź wygodnie i nie martw się bo wieczorem
Ref:.
Wieczorem przed mym ...
Solo inst. A cis G F E
SEN KATARZYNY II
-Jacek Kaczmarski
G D G
Na smyczy trzymam filozofów Europy
D e
Podparłam armią marmurowe Piotra stropy
C D e
Mam psy, sokoły, konie - kocham łów szalenie
C D G
A wokół same zające i jelenie
Fis h
Pałace stawiam, głowy ścinam
Fis G D
Kiedy mi przyjdzie na to chęć
C D e
Mam biografów, portrecistów
C D G
I jeszcze jedno pragnę mieć
e H e H
- Stój Katarzyno! Koronę Carów
e a C D G
Sen taki jak ten może Ci z głowy zdjąć!
Kobietą jestem ponad miarę swoich czasów
Nie bawią mnie umizgi bladych lowelasów
Ich miękkich palców dotyk budzi obrzydzenie
Już wolę łowić zające i jelenie
Ze wstydu potem ten i ów
Rzekł o mnie - Niewyżyta Niemra!
I pod batogiem nago biegł
Po śniegu dookoła Kremla!
- Stój Katarzyno! Koronę Carów
Sen taki jak ten może Ci z głowy zdjąć!
SEN O WARSZAWIE
- Czesław Niemen
Mam tak samo jak ty miasto moje, a w nim
d C d C d C F
Najpiękniejszy mój świat - najpiękniejsze dni
B c F B C
Zostawiłem tam kolorowe dni
d C d C
Kiedyś zatrzymam czas i na skrzydłach jak ptak
Będę leciał co sił tam, gdzie moje sny
I warszawskie kolorowe dni
Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świat
F
Już dziś wyruszaj ze mną tam
g
d
Zobaczysz, jak przywita pięknie nas warszawski dzień
B A7 d F7
B F
Zobaczysz, jak przywita pięknie nas warszawski dzień
B A7 d F7
B F
Warszawski dzień, warszawski dzień, warszawski dzi-eń. B F B F B
F Dis F
SIEDZĘ I MYŚLĘ
- BEATA KOŹIDRAK
G A
Siedzę i siedzę, myślę i myślę, czego naprawdę ci brak.
Może pewności, że kiedy znikniesz, nie będę czekać przy drzwiach.
h7 Asus4 G7+ Asus4
Dla twych rąk, dla twych ust byłam pierwsza, o, tak.
Dla twych barw, oczu twych najpiękniejsza, o, je.
Wieczór nadchodzi czuję się nisko, chcę tylko ciepła twych rąk.
Chcę, żebyś mówił mi, wiesz, to wszystko co bawi nas.
Dla twych rąk, dla twych ust byłam pierwsza, o, tak.
Dla twych barw, oczu twych najpiękniejsza, o, je, o, je.
Gadd2 D A h7 D G Asus4 A
Ref: Zataczałeś krąg gdzieś daleko stąd, między szklanki brzegiem a
dnem.
Nie obiecuj, że nie powtórzy się...
Siedzę i siedzę, myślę i myślę, czego naprawdę ci brak.
Może pewności, że kiedy znikniesz, nie będę czekać przy drzwiach.
Dla twych rąk, dla twych ust byłam pierwsza, o, tak.
Dla twych barw, oczu twych najpiękniejsza, o, je.
G9/7+ A9/6 A0 G9/7+ A9/6 A0 Asus4
Powiedz mi jeszcze coś miłego,
Przytul mnie mocno, śmiało, śmiało !
No, nie bądź dla mnie taki zimny, proszę cię !
Ref: Zataczałeś krąg gdzieś daleko stąd, między szklanki brzegiem a
dnem.
Nie obiecuj, że nie powtórzy się, powiedz tylko, że kochasz mnie.
Zataczałeś krąg gdzieś daleko stąd, między szklanki brzegiem a
dnem.
Nie obiecuj, że nie powtórzy się, powiedz tylko, że mnie kochasz.
SING
Baby, you've been going so crazy e a
Lately, nothing seems to be going right a e
Solo, why do you have to get so low
You're so… You've been waiting in the
sun too long
(chorus)
But if you sing, sing G D a
sing, sing, sing, sing a7 G
For the love you bring won't mean a thing
Unless you sing, sing, sing, sing
Colder, crying on your shoulder
Hold her, and tell her everythings gonna be fine Surely, you've been
going to early
Hurry, cause no one's gonna be stopped
(chorus)
But if you sing, sing
sing, sing, sing, sing
For the love you bring won't mean a thing
Unless you sing, sing, sing, sing
Baby, there's something going on today But I say nothing, nothing,
nothing, Nothing, nothing, nothing, nothing
SING-SING
- DEE FACTO
A C G D A
Sing - Sing nazywają go, bo ma w oczach coś takiego - samo zło.
C G D A
Nie hoduje zbóż, ma w kieszeni nóż, a ja nie wiem po co.
Sing - Sing pokochałam go, popłynęłam jak za lordem aż na dno.
Cały dzień by spał, nocą w karty grał, a ja nie wiem o co.
G D A G D A
Ref: Czy ja nie jestem lepsza niż cała reszta pań, cały babski wyż ?
G D A
Gdy mnie widzisz, czemu wołasz S.O.S. ?
G D A
Na mój widok S.O.S., S.O.S.
Sing - Sing ma koleżków trzech, takich spotkać na ulicy, to jest pech.
Zbyt nerwowi są, grzeszą, kiedy śpią, a ja nie wiem po co.
Sing - Sing czasem prosi mnie, bym schowała to czy tamto gdzieś na
dnie.
Wezmę groszy dwa, on pretensje ma, a ja nie wiem o co ?
Ref:
Sing - Sing nagle w oczach schudł i wyczuwam w jego głosie jakiś chłód.
Słabo w karty gra, może kogoś ma, a ja nie wiem po co.
Sing - Sing skowroneczku mój, gdzie się podział nienaganny urok
twój ?
Co też ci się śni, o co chodzi ci, powiedz, powiedz, o co ?
Ref...
SKÓRA
- AYA RL
C F C
Stoję na ulicy z nią, stoję twarzą w twarz
C F C
Ktoś przechodzi, trąca łokciem, wzrokiem pluje w nas
a C G a C G
Szeptem mówię - Mała patrz - cywilizowany świat
Potem obejmuję ją, odpływamy w dal C F C
Nie dochodzi obcy głos, wolno płynie czas C F C
Odpływamy w otchłań gwiazd, mała nuci to, co ja a C G a C G
F G C F
Tam tam tam, tam tara tata tam
F G C G
Tam tam tam, tam tara tata tam
Stoję na ulicy z nią, śmiechy wkoło nas C F C
Ktoś przechodzi, trąca łokciem, pluje Małej w twarz C F C
Głośno mówię - Mała patrz - cywilizowany świat a C G a C G
Potem mu przestawiam nos, upadł ale wstał C F C
Dookoła głosów sto - ten w skórze to drań C F C
Padam, dzisiaj byłem sam, Mała nuci to co ja a C G a C G
Potem obejmuję ją, odpływamy w dal C F C
Nie dochodzi obcy głos, wolno płynie czas C F C
Odpływamy w otchłań gwiazd, mała nuci to, co ja a C G a C G
Tam tam tam, tam tara tata tam
SŁOŃCEM OPĘTANI
- LADY PANK
d C d B C d C d B C
Kiedy się zaczyna lato
Słońce budzi cię ze snu
Sto pomysłów mam już na to
Jak marzenia spełnić swe
d G
A ty co ? Z tobą coś nie tak
B A
Czy ci przyjacielu wyobraźni brak
d G
W taki dzień możesz w niebie być
B C
Tańczyć z nią na plaży do utraty sił
d C d B C d C d B C
Ref: Słońcem opętani oglądamy świat
Do góry nogami tak od lat
Naokoło tylu ludzi
Dwie dziewczyny śmieją się
Nikt mnie dzisiaj nie ostudzi
Nawet chłodny letni deszcz
A ty co ? Z tobą coś nie tak
Czy ci przyjacielu wyobraźni brak
W taki dzień możesz w niebie być
Tańczyć z nią na plaży do utraty sił
Ref: x2
A ty co ? Z tobą coś nie tak
Czy ci przyjacielu wyobraźni brak
W taki dzień możesz w niebie być
Tańczyć z nią na plaży do utraty sił
Ref: x2
SMELLS LIKE TEEN SPIRIT
- NIRVANA
Load up on guns and bring your friends F Bb Ab C# F
It's fun to lose and to pretend Bb Ab C# F
She's over bored and self assured Bb Ab C# F
I know, I know a dirty word Bb Ab C# F
Hello, hello, hello, how low? (4x) Bb Ab C# F
With the lights out it's less dangerous F Bb Ab C#
Here we are now, entertain us F Bb Ab C#
I feel stupid and contagious F Bb Ab C#
Here we are now, entertain us F Bb Ab C#
A mulatto - An albino F Bb
A mosquito - My libido Yeah Ab C#
I'm worse at what I do best
And for this gift I feel blessed
Our little group has always been
And always will until the end
Hello, hello, hello, how low? (4x)
And I forget just what it takes
And yet I guess it makes me smile
I found it hard, it's hard to find
Oh well, whatever, nevermind
Hello, hello, hello, how low? (4x)
A denial - A denial - A denial...
SON OF THE BLUE SKY
- WILKI
Every time of midnight G a
Every time we muddle again e C
Hold on lovely memories G a e
Every sound you bring out
Every time you suffer again
Holding lovely memories
Every scent of no way
Every time we muddle again
Call and hold your memories
Every game of no sense
Every shame we offer again
How them lovely memories
Mmmmm mmmmm, G a
Son of the blue sky e C
Mmmmm mmmmm, G a
Son of the blue sky e
C C D
Every time of midnight
Every time we muddle again
Call and hold flash memory
Every time of midnight
Every time of midnight
Call and hold flash memory
I'd rather say A E
Feeding some birds lost in a cage
Kicking one's hells having no way to go
Strolling musicians up on the way
Pulling one's leg having no way to go
Feeding some birds lost in a cage there
Beeing so free, finding the way to be
Wondering how smart it happens to be, happens to be E C
Song 2
I got my head checked
By a jumbo jet
It wasn't easy
But nothing is, no
When I feel heavy metal
And I'm pins and I'm needles
Well I lie and I'm easy
All of the time but I'm never sure when I need you
Pleased to meet you
I got my head done
When I was young
It's not my problem
It's not my problem
When I feel heavy metal
And I'm pins and I'm needles
Well I lie and I'm easy
All of the time but I'm never sure when I need you
Pleased to meet you
Yeah, yeah
Yeah, yeah
Yeah, yeah
Oh, yeah
SPOKÓJ GRABARZA
- ELEKTRYCZNE GITARY
Spokój grabarza G
Wszystko będzie dobrze a
Siódma dziesięć C
Kwas chlebowy w barze D
Pukanie w głowę
Wszystko będzie dobrze
Dobre chęci
Ładne widoki
Spojrzenie w górę
Wszystko będzie dobrze
Paproch w oku
Układ Słoneczny
Niedaleko pada
Wszystko będzie dobrze
Człowiek człowiekowi
Orłem
Machanie, machanie ręka
Wszystko będzie dobrze
Wspomnienie życia
Dowód osobisty
Dwadzieścia cztery godziny
Wszystko będzie dobrze
Na pochyłe drzewo
Każda koza
Spokój grabarza
Wszystko będzie dobrze
Szerokiej drogi
Spokój grabarza
Wszystko będzie dobrze
Siódma dziesięć
Szerokiej drogi
Na pochyłe drzewo
Wszystko będzie dobrze
Następny proszę
SPOTKANIE Z
- SZTYWNY PAL AZJI
Nie gniewaj się na mnie Polsko, nie gniewaj się
a h e a h e
Ja naprawdę kocham cię, naprawdę kocham cię
Więc wybacz mi Polsko, że spóźniłem się
Więc wybacz, że na spotkanie spóźniłem się
Dokąd pójdziemy Polsko, dokąd pójdziemy
Poprowadź mnie za rękę, poprowadź mnie za rękę
I opowiadaj co słychać u ciebie, co słychać opowiadaj
Nie wstydź się mnie Polsko, nie wstydź się
Już dobrze zgaszę światło i będę szukał w ciemnościach ciebie
Będę szukał w ciemności ciebie, będę szukał twoich ust
Będę szukał twoich ust
Nie gniewaj się...
Od jutra przyrzekam ci Polsko zmienię się
Nie będę palił i pił, już nie będę palił i pił
Nie będę palił i pił, będę już chodził do szkoły
Będę już chodził do szkoły, nie będę palił i pił
Nie gniewaj się...
STANY
- T.LOVE
Normalnie stary, w każdym klubie
C D C G
Na każdym rogu ulicy
G C D
Wszyscy na koksie, ostra dilerka
Na luzie zawodnicy
Normalnie stary, takie towary
Robią ci bambo na skwerku
Mówisz jej bejbe, mówisz jej dźizas
Kupujesz drinka, wyrywasz
Ref.: Stany, Sany, fajowa jazda
G C G
Zjednoczonych łopot flag
G C G D
Ameryka, gwiaździsty sztandar
G C G
Czujesz klimat, na pewno tak G C G D
Normalnie, stary, godzina roboty
Kupujesz wiosło i piecyk
Po prostu w Stanach jest inaczej
Możesz sen na to pozwolić
Normalnie stary, żarcie jest tanie
Najlepszy keczup na świecie
Państwo ci buli co miesiąc kasę
Na twoją życiową szansę
Ref.: Stany, Stany...
Normalnie, w Stanach nie ma przebacz
Profesjonalna sprawa
Każdy ma gana, jest zawodowo
Po prostu super zabawa
Normalnie stary, jest demokracja
Możesz być anarchistą
Masz w dupie rząd i polityków
Po prostu możesz wszystko
Starych nie ma chata wolna
Dzisiaj w klasie "1a", pani jest od rana zła D
Bo na lekcjach znowu nie ma trzech D A
Nie ma Stasia, co powtarza, Rysia, co się źle wyraża A
Oraz Zdzisia, co w tej klasie się postarzał A D
Stąd też targa panią gniew, no bo nie wie co im jest G D
A najgorsze, że to często im się zdarza A D
A tym czasem Stasio, Rysio, oraz ten najstarszy Zdzisio D
Naradzają się nad ważną sprawą w krzakach D A
Bo jak okazało się jest nareszcie w końcu gdzie A
Się zabawić, bo od jutra już u Stasia A D
Starych nie ma, chata wolna D
Oj, będzie bal, oj, będzie bal, oj, będzie bal A D
Fest muzyka, tańce dzikie i pięć lal G D
I pięć lal /AD/
Już Gabrysia o tym wie, powie Krysi z "2c" D
Tamta Lidce, co całować się już umie D A
Przyjdzie Danka ta od Janka, co nie wierzy już w bocianka A
Wszystkie przyjdą no bo przecież się rozumie A D
Gdy nazajutrz zapadł zmrok, wszystkie przyszły: jedna kok
Dwie warkoczyk, reszta gładko uczesane
Noc zaczęła się od tang, Zdzisio z Lidką gra vabank
Pozostałe są dopiero oswajane
Do północy było miło, o rysunkach się mówiło D
I o śpiewie - kto ma piątkę, a kto nie D A
Tylko Zdzisio wzrok miał mętny, rzeżąc coś o pracach ręcznych A
O patyczkach plastelinie, itd A D
Potem każda z par się skryła, wzorem starszych, w kątach willi G D
Zgasło światło, cisza była, a po chwili A D
Z pokoiku wyszedł Zdzisio D A D A
Gdzie do Lidki się sposobił D A D A
I do Stasia mówi cicho: D
Stachu! Stachu! Co? Jak to się robi!
STOKROTKA
Gdzie strumyk płynie z wolna,
rozsiewa zioła maj,
stokrotka rosła polna, /2x
a nad nią szumiał gaj. /2x
"W tym gaju tak ponuro,
że aż przeraża mnie,
ptaszęta za wysoko,
a mnie samotnej źle.
Wtem harcerz idzie z wolna;
"Stokrotko, witam cię,
twój urok mnie zachwyca,
czy chcesz być mą, czy nie?"
Stokrotka się zgodziła
i poszli w ciemny las,
a harcerz taki gapa,
ze aż w pokrzywy wlazł.
A ona, ona, ona,
cóż biedna robić ma?
Nad gapą pochylona
i śmieje się cha! cha!
STRAWBERRY FIELDS FOREVER
- The Beatles
Let me take you down, 'cause I'm going to Strawberry Fields.
Nothing is real and nothing to get hungabout.
Strawberry Fields forever.
Living is easy with eyes closed, misunderstanding all you see.
It's getting hard to be someone but it all works out, it doesn't
matter much to me.
Let me take you down, 'cause I'm going to Strawberry Fields.
Nothing is real and nothing to get hungabout.
Strawberry Fields forever.
No one I think is in my tree, I mean it must be high or low.
That is you can't you know tune in but it's all right, that is I think it's
not too bad.
Let me take you down, 'cause I'm going to Strawberry Fields.
Nothing is real and nothing to get hungabout.
Strawberry Fields forever.
Always, no sometimes, think it's me, but you know I know when it's a
dream.
I think I know I mean a 'Yes' but it's all wrong, that is I think I
disagree.
Let me take you down, 'cause I'm going to Strawberry Fields.
Nothing is real and nothing to get hungabout.
Strawberry Fields forever.
Strawberry Fields forever.
SZARA LILIJKA
Gdy zakochasz sie w szarej lilijce a d
I w świetlanym harcerskim krzyżu E a
Kiedy olśni cię blask ogniska
Radę jedną ci dam:
Załóż mundur i przypnij lilijkę a d
Czapkę na bakier włóż G C E
W szeregu stań wśród harcerzy a d
I razem z nimi w świat rusz E a
Razem z nimi będziesz wędrował
Po Łysicy i Świętym Krzyżu
Poznasz urok Gór Świętokrzyskich
Które powiedzą ci tak:
Gdy po latach będziesz wspominał
Stare dzieje w harcerskiej drużynie
Swemu dziecku co dorastać zaczyna
Powiesz wtedy tak:
SZCZĘŚCIE
Coś srebrnego dzieje się w chmur dali. C e(G) F C
Wicher do drzwi puka, jakby przyniósł list.
e F G
Myśmy długo na siebie czekali.
Jaki ruch w niebiosach! słyszysz burzy świt?
Ty masz duszę gwiezdną i rozrzutną.
Czy rozumiesz pośpiech pomieszanych tchnień?
Szczęście przyszło. Czemuż nam tak smutno,
Że przed jego blaskiem uchodzimy w cień ? ...
Czemuż ono w mroku szuka treści
I rozgrzesza nicość i zatraca kres?
Jego bezmiar wszystko w sobie zmieści,
Oprócz mego lęku, oprócz twoich łez...
SZCZĘŚCIE
- SDM
.C.e.F.C. .e.F.G.G. .C.e.F.C. .e.F.G.C.C.
Coś srebrnego dzieje się w chmur dali .C.e.F.C.
Wicher do drzwi puka, jakby przyniósł list .e.F.G.G.
Myśmy długo na siebie czekali
Jaki ruch w niebiosach słyszysz burzy świt
Ty masz duszę gwiezdną i rozrzutną
Czy pamiętasz pośpiech pomieszanych tchnień
Szczęście przyszło - czemuż nam tak smutno
Że przed jego blaskiem uchodzimy w cień
Czemuż ono w mroku szuka treści
I rozgrzesza nicość i zatraca kres
Jego bezmiar wszystko w sobie zmieści
Oprócz mego lęku, oprócz twoich łez
Oprócz mego lęku, oprócz twoich łez
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO JORKU
- ARTUR GADOWSKI
D A D A
Zabrałeś z sobą tajemnice swe, zgubiłeś gdzieś do życia chęć
D A
Uciekać jest najłatwiej, chociaż nie ma gdzie
E D A E D
Wszędzie pełno twoich miejsc, jeszcze jesteś z nami
G C F
Ref: Zdobyć świata szczyt, albo przeżyć jeden dzień
Zapamiętać sny i zrozumieć jeden z nich
C F G
Ten jeden najważniejszy wielki sen
C F
Ten jeden opowiedzieć im
Słuchając opowieści, których finał znasz, to jaką szansę miłość ma ?
Utrzymaj jednak wiarę i zachowaj twarz
Tyle mamy w sobie zła, ile widzą inni
Ref: x2
SZPARKA SERKRETARKA
- Maryla Rodowicz
Beze mnie byłbyś zbytkiem łaski
A
Duchowo całkiem nie zebrany
D
Niepewny jak ruchome piaski
h
Chudym jak klatka na bociany
E A E
To ja, to ja, to ja przyłbica twoja i ostoja
Jaja jestem czujna, ja jestem zwarta
Ja jestem szparka, ja sekretarka
Gdy twoje córy gryzą pazury
A
Gdy twoje żony piłują szpony
D
Twoi rodzice trwonią krwawicę
E
Stroszą na głowie swoje sitowie twoi synowie
A E
To ja zatwierdzam twoje premie
Ja trzynastkami łatam kieszeń
Z drogi usuwam ci kamienie
Oraczem jestem i lemieszem
Ja jestem twoją krową mleczną
Temidą jestem w każdych sporach
Ja jestem władzą ostateczną
Bo tu już nie ma dyrektora
Gdy twoje córy ...
SZTOS
- KAZIK
Podaj mi dłoń, podaj mi rękę d g
Chcę znów pojechać na drugą czasu pętlę
Jeszcze raz przeżyć to, co się przeżyło
Choć wszystkim wokół lat już przybyło
Trzeba być gorszym, by potem stać się lepszym d g
Trzeba być głupim, by móc stać się mądrzejszym
Można i jawnie, i można kochać skrycie
Na szalę rzuciliśmy dzisiaj swoje życie A B
By czuć upadek, z wysoka spaść trzeba d g
Być na dnie, by móc sięgnąć nieba
Tu nie ma sensu na czworo dzielić włos
Na sztos rzuciliśmy swój życia los, na sztos A B
Pierw trzeba odejść, aby móc powrócić
Trzeba nic nie mieć, by chcieć swój (...)
Kto raz nie szukał, kto raz choć był uczciwy
Na sztos rzuciliśmy swój życia los, ludzie żywi
Podaj mi rękę, opowiem ci piosenkę
Chcę kochać ciebie z każdym dniem więcej
Na sztos rzuciłem dla ciebie życia los
Na sztos rzuciliśmy swój życia los, na sztos
SZTUKA LATANIA
- LADY PANK
gis E Fis
Prosisz mnie znowu , który to już twój list
by Ci odpisać jeśli tylko bym mógł.
Jakie postępy poczyniłem na dziś
w sztuce latania najtrudniejszej ze sztuk.
Codziennie rano windą wjeżdżam prawie na dach
jest tu w osiedlu taki najwyższy blok.
Codziennie myślę patrząc z niego na świat
co będzie kiedy wreszcie zrobię ten krok.
Ref. Ostatni krzyk łabędzia nuta
i dalej nic w teatrze lalek.
Ogólnie mówiąc "life is brutal"
po za tym wszystko doskonale.
Wczoraj skoczyłem , miałem skrzydła jak ptak
raz jeden w życiu każdy chyba to czuł.
Ktoś nagle krzyknął : "tak to każdy by chciał"
coś pochwyciło i ściągnęło mnie w dół.
Ref. Ostatni krzyk łabędzia nuta
i dalej nic w teatrze lalek.
Ogólnie mówiąc "life is brutal"
po za tym wszystko doskonale.
Święty, święty, uśmiechnięty - Arka Noego
C d G
taki duży, taki mały może świętym być
taki gruby, taki chudy może świętym być
tak i ja i tak i ty możesz świętym być
tak i ja i tak i ty możesz świętym być
a G a
święty kocha Boga życia mu nie szkoda
F E
kocha bliźniego jak siebie samego
święty kocha Boga życia mu nie szkoda
kocha bliźniego jak siebie samego
taki...
kto się nawróci ten się nie smuci
każdy święty chodzi uśmiechnięty
tylko nawrócona jest zadowolona
każda święta chodzi uśmiechnięta
taki...
nic nie potrzebuje zawsze się raduje
bo święta załoga kocha tylko Boga
nic nie potrzebuje zawsze się raduje
bo święta załoga kocha tylko Boga
taki...
G
święty Tomaszu z Akwinu
święty Ignacy z Loyoli
święty Franciszku Ksawery
święty Stanisławie Kostko
C F G
???
TAK BARDZO SIĘ STARAŁEM
- CZERWONE GITARY
C
Kto za Tobą w szkole ganiał, do piórnika żaby wkładał.
d G C G7
Kto, no powiedz kto - o?
Kto na ławce wyciął serce i podpisał: "Głupiej Elce".
Kto, no powiedz kto - o?
F e
Ref. Tak bardzo się starałem,
d C C7
A Ty teraz nie chcesz mnie.
F e
Dla Ciebie tak cierpiałem.
d7 F G7
Powiedz mi dlaczego nie chcesz mnie ?
Kto dla Ciebie nosił brodę, spodnie w kwiatki włożył modne. Kto, no
powiedz kto?
Kto Tuwima wiersz przepisał, jako własny tobie wysłał.
Kto, no powiedz kto?
Ref.
Ja dla Ciebie byłem gotów kilo wiśni zjeść z pestkami.
Ja, tak tylko ja.
Teraz, kiedy cię spotykam, mówisz mi, że się nie znamy.
Czy to ładnie tak ?
Ref.
TAKA WARSZAWA
- BEATA KOŹIDRAK
d g7 a d
Nie dogoni mnie, nie dogonię jej, kiedy tak zrywa się nad ranem.
g9 C a7 d7
Czasem budzi mnie, ginę w niej jak cień, w końcu to całkiem duże
miasto.
C B d7 C B C
Tak jak ja, może kochać, nienawidzieć, tak jak ja, potrzebuję czułych
słów.
F a7
Ref: Mówię tak, mówię nie,
d7 B7+ C
Bywa, że czasem jestem dziwna jak to miasto.
Kiedy pierwszy raz przytuliła mnie, czułam się, jakbym była dzieckiem.
Dzisiaj świat mogę zamknąć w jednej dłoni,
lecz nigdy już nie zapomnę tamtych łez.
Ref...
TAKIE ŁADNE OCZY
- CZERWONE GITARY
C F C
Ładne oczy masz, komu je dasz ?
G C
Takie ładne oczy. x2
Wśród wysokich traw głęboki staw.
Jak mnie nie pokochasz to się w nim utopię.
d G7 C
Ref. W stawie zimna woda, trochę będzie szkoda,
a d G7 C
Trochę będzie szkoda gdy utopię się w nim.
Powiedzże mi, jak odgadnąć mam,
Czy mnie będziesz chciała? x2
Przez zielony staw łabędzie dwa
Grzecznie sobie płyną. Czy mnie chcesz dziewczyno ?
Ref.
Inne oczy masz każdego dnia,
Diabeł nie odgadnie co masz w sercu na dnie.
Przez zielony staw przeleciał wiatr.
Po rozległej toni fala falę goni.
Ref. W stawie.................Komu będzie szkoda, gdy..................
Ładne oczy masz, komu je dasz......................do wyciszenia.
TAKIE TANGO
- BUDKA SUFLERA
Na sali wielkiej i błyszczącej d
Tak jak nocne Buenos Aires
Które nie chce spać B A d
Orkiestra stroi instrumenty
Daje znak i zaraz zacznie
Nowe tango grać
Siedzimy obok obojętni
Wobec siebie jak turyści
Wystukując rytm
Nie będzie tanga między nami
Choćby nawet cud się ziścił
Nie pomoże nic
Chociaż płyną ostre nuty g
W żyłach płonie krew F C
Nigdy żadne z nas do tańca g F
Nie poderwie się C
Ref: Bo do tanga trzeba dwojga d A d
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Zaleje w końcu Buenos Aires
Noc tak gęsta jak atrament
A gdy przyjdzie brzask
Co było w naszych sercach kiedyś
Kiedyś jak świecący diament
Cały straci blask
I choć będą znowu grali
Bóg to jeden wie
Nigdy razem na tej sali
Nie spotkamy się
TALK TONIGHT
- Oasis
Chords used:
Em* (022030)
Em2 (022033) [used in chorus only]
Am* (x02030)
C* (x32030)
C9 (x32330)
C*2 (x32022) [used in chorus only]
G (3x0033)
B/G (x20033)
Dsus(xx0233)
Em* (strum once) Em* Am* C9 G Am* C*
Em*
Sitting on my own, chewing on a bone
Am*
a thousand million miles from home, when
C*
G
Am*
C*
something hit me, somewhere right between the eyes
Sleeping on a plane you know you can't complain
You took your last chance once again, and
landed, stranded, hardly even knew your name
C*(continued from verse) G Dsus Em2
I wanna talk tonight
C*2 G Dsus Em2
Until the morning light
C*2
G Dsus Em2
'Bout how you saved my life
C* Am* C*
And you and me see how we are
Am* C*
Taniec pingwina na szkle
e C7 e
W domach jak klocki olbrzyma
e C7 a e
Rury zawyły ze strachu przed dniem
e C7 a G6 e C7 e C7
Znów się zaczyna taniec pingwina na szkle
Zwija śniadanie w gazetę
Chowa pod szkydło pysk blady jak wosk
Dziób mu się zgina, rośnie łysina od trosk
Życie na boki go kiwa
Kusym truchcikiem załatwia sto spraw
Czasem obrywa, czasem się zgrywa jak paw
Ściska co dzień nowe dłonie
W setkach papierów zostawia swój ślad
Śni o melonie, śpi na peronie pod wiatr
F G6 F
Z okna widać to samo
G6 e C7 e C7 G6 D9
Codzień bardziej ukośnie
F G6 F
Widać w lustrze co rano
G6 e C7 e C7 e G6
Jak wolno dziób rośnie
D9 F6 e C7 e C7 e G6 D9 F6 e C7 e C7
U...a.........., u....u...a.......
W domach jak klocki olbrzyma
Rury zawyły ze strachu przed dniem
Znów się zaczyna taniec pingwina na szkle
TAŃCOWANIE
Kiedy forsy nie masz, kiedy głowa cię boli, D
Kiedy żona hetera płynąć w rejs nie pozwoli, A
Kiedy dzieci płaczą i jest bardzo źle - D
Tańcz z nami bracie i nie przejmuj się. AD
Tańcz, tańcz, tańcz z nami i ty, D
Tańcz z nami bracie by wióry szły, A
Wypij aż do dna za przygody złe, D
Tańcz z nami bracie i nie przejmuj się. AD
Kiedy wiatr ucichnie, płynąć nie ma nadziei,
Wtedy z bracią żeglarską diabeł hula na kei,
Beczki piwa z knajpy czart wytacza dwie,
A pijany żeglarz zaraz tańczyć chce.
Tańczą rybki w morzu i dziewuszki na plaży,
Cała knajpa tańczy z pijaniutkim żeglarzem,
Patrz - na stole tańczą białe myszki dwie,
Skaczą sobie miło nie przejmując się.
Tańczy Jimmy i Johny i Maggie nieśmiała,
Skacze sobie wesoło kompanija nasza cała,
Słodki Kubuś z nami także skakać chce,
Lecz nóżki poplątał i na keję legł.
Tańczy jedna nóżka frywolna i zgrabna,
Za nią druga podskoczy wesoła i powabna,
Na koniec brzuszek wytacza się,
Tylko główka nie chce - z nią jest bardzo źle.
TAŃCZ GŁUPIA TAŃCZ
- LADY PANK
a F G a F G
U Maksyma w Gdyni znów Cię widział ktoś
Sypał zielonymi mahoniowy gość
Boney M. zagrało, kelner zgiął się w pół
Potem odjechało złote BMW
C G a F
Tańcz głupia tańcz, swoim życiem się baw
Wprost na spotkanie ognia leć
Tańcz głupia tańcz wielki bal sobie spraw
C G a
To wszystko co dziś możesz mieć
Sama tego chciałaś, pewnie był tego wart
Zapłacony ciałem kolorowy slajd
Tańcz głupia tańcz...
Czasem tak dla hecy lubię patrzeć, jak
Coraz bliżej świecy ruda krąży ćma
Tańcz głupia tańcz...
TATUAŻ
- Edytka Bartosiewicz
Intro (2 razy + 2 razy z wokalem):
E|--0-----0-----0-|--0-----0-----0-|--0-----0-----0-|--0-----0-----0-|
A|----0-----0-----|----0-----0-----|----0-----0-----|----0-----0-----|
D|4-----4-----4---|3-----3-----3---|2-----2-----2---|1-----1-----1---|
G|----------------|----------------|----------------|----------------|
H|----------------|----------------|----------------|----------------|
e|----------------|----------------|----------------|----------------|
Nie zawsze możesz mieć co chcesz
Choć gonisz tak że brak ci tchu
E F# A cis
Gdy wszystko nagle traci sens
H4
Wciąż może być dobrze dobrze dobrze
A c#
Ja to znam
H4
Wciąż może być dobrze dobrze gdy
D C
Nie boisz się nie
Ref.
G e h
Popłyniesz dalej z każdym dniem
C
Gdzieś gdzie nic nie będzie już
G h A
Dziwić cię
G e h
I z każdą chwilą twoje dni
C
Coraz mniej realne są
TATUSIA
- ELEKTRYCZNE GITARY
Zabra zabra zabrali mi tatusia D A/
I co ja teraz robić będę musiał G A /x2
La la la la... D D7 G B D A D A
Zabra zabra zabrali mi tatusia /
Już wiem co teraz będę robić musiał /x2
La la la la..
La la la...
La la la la...
Odda odda oddali mi tatusia /
Zniknęła, zniknęła gdzieś mamusia /x2
La la la la..
TEARIN UP MY HEART
- 'N Sync
Thanks to (Veronica Graver bestfriends83@hotmail.com) for
these lyrics.
It's tearin' up my heart when I'm with you
But when we are apart I feel it too
And no matter what I do, I feel the pain
With or without you, hey
Baby I don't understand
Just why we can't be lovers
Things are getting out of hand
Tryin' too much, but baby we can't win
Let it go
If you want me girl, let me know
I am down on my knees
I can't take it anymore
It's tearin' up my heart when I'm with you
But when we are apart I feel it too
And no matter what I do, I feel the pain
With or without you
Oh, all right
Baby don't misunderstand
(Don't misunderstand)
What I'm tryin' to tell ya
In the corner of my mind
(Corner of my mind)
Baby it feels like we're running out of time
Let it go
If you want me girl, let me know
I am down on my knees
I can't take it anymore
TEKSAŃSKI
- HEY
D G A D G A
Herbata stygnie zapada mrok a pod piórem ciągle nic
Obowiązek obowiązkiem jest
Piosenka musi posiadać tekst
Gdyby chociaż mucha wleciała tu
Mogłabym ją zabić
a później to opisać
W moich słowach słoma czai się
G A D
Nie znaczą nic
Jeśli szukasz sensu prawdy w nich
Zawiedziesz się
A może zmienić zasady gry
Chcesz usłyszeć słowa
To sam je sobie wymyśl
Nabij diabła chmurę śmierci weź
Pomoże Ci
Wnet Twe myśli w słowa zmienią się
Wyśpiewasz je sam
D G A /nx
koniec:
C G A
THANK YOU
- Dido
My tea's gone cold, I'm wondering why I got out of bed at all
the morning rain clouds up my window and I can't see at all
And even if I could it'd all be grey, but your picture on my wall
it reminds me that it's not so bad
it's not so bad
I drank too much last night, got bills to pay
my head just feels in pain
I missed the bus and there'll be hell today
I'm late for work again
and even if I'm there, they'll all imply that I might not last the
day
and then you call me and it's not so bad
it's not so bad and
I want to thank you for giving me the best day of my life
Oh just to be with you is having the best day of my life
Push the door, I'm home at last and I'm soaking through and
through
then you handed me a towel and all I see is you
and even if my house falls down now, I wouldn't have a clue
because you're near me and
I want to thank you for giving me the best day of my life
Oh just to be with you is having the best day of my life
THE FOOL ON THE HILL -
(Lennon/McCartney)
Day after day alone on the hill,
The man with the foolish grin is keeping perfectly still,
But nobody wants to know him,
They can see that he's just a fool,
And he never gives an answer,
But the fool on the hill
Sees the sun going down,
And the eyes in his head,
See the world spinning around.
Well on his way his head in a cloud,
The man of a thousand voices talking percetly loud
But nobody ever hears him,
Or the sound he appears to make,
And he never seems to notice,
But the fool on the hill . . .
Nobody seems to like him
They can tell what he wants to do.
And he never shows his feelings,
But the fool on the hill . . .
TO CO CZUJESZ
- BRYGADA KRYZYS
Powiedz mi o co ci w ogóle chodzi
a F E7
Powiedz mi po co ci te kombinacje
Nie musimy się katować
Nienormalna sytuacją
Nauczymy się kochać
Przestaniemy się bać
Życie stanie się muzyką
Bo się stanie to co ma się stać
Ref. To co czujesz, to co wiesz
a F E7
| x4
Powiedz mi po co nam rozmowa
Powiedz mi po co te gesty
Powiedz mi po co nam są słowa
Jest już tylko to co jest
Więc nie pytaj mnie, mnie, nie, nie
I nic nie mów więcej
Płonie, płonie, płonie ogień
Płonie w każdym sercu to
Ref.
TOLERANCJA
- Stasio Soyka
D A G A
Dlaczego nie mówimy o tym, co nas boli otwarcie D A
Budowa ściany wokół siebie - marna sztuka A D
Wrażliwe słowo, czuły dotyk wystarczy D A
Czasami tylko tego pragnę, tego szukam D G A D A D
Na miły Bóg, życie nie po to tylko jest, by brać A D G A
Życie nie po to, by bezczynnie trwać D G A
I aby żyć siebie samego trzeba dać D G A
Problemy moje, twoje, nasze, boje, polityka
A przecież każdy włos jak nasze lata policzony
Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuci
Daleko raj, gdy na człowieka się zamyka
Na miły Bóg...
TONIGHT, TONIGHT
- SMASHING PUMPKINS
G e G e
C G D C G D C G D G
time is never time at all
you can never ever leave without leaving a piece of youth
and our lives are forever changed we will never be the same
the more you change the less you feel
believe, believe in me, believe
believe
G D e
that life can change, that you're not stuck in vain
G D e
we're not the same, we're different
tonight
C G D C G D
tonight, tonight, so bright
C G D e G
tonight, tonight
C G D C G D
G e
and you know you're never sure
G
but you're sure you could be right
e
if you held yourself up to the light
and the embers never fade in your city by the lake
G
the place where you were born
e
believe, believe in me, believe
believe
G D e
in the resolute urgency of now
G D e
and if you believe there's not a chance
tonight
C G D C G D
tonight, tonight, so bright
C G D e G
tonight, tonight
C G D G D e
TRZECH WODZÓW
Być raz wielcy trzej wodzowie C
Oni mieć wielkie zdrowie F
I ognista woda kochać lubić pić C G
Oni mieć zawsze humor C
I bez przerwy robić rumor F
Oni jak bawoły dzikie potem wyć C G C
My być tam, my być tu F
Wielki nasz Manitou C
On nam dać, dać ognista woda, dać C G
My ją pić, pić do rana C
Nasza woda ukochana F
My ją pić, my ją pić a potem paść C G C
Wiekli wódz Inczuczuna
Mieć nad głową wielka łuna
Taki wielki umysłowiec z niego być
Ciągle knuć kombinować
I bez przerwy lamentować
Jakby sobie na tym świecie lepiej żyć
My być tam...
Wielki wódz Mała Kopa
Z niego być kawał chłopa
On z mustanga gdy być młody na skalp spaść
On wesoła mieć gęba
I świergotać jak ptak zięba
Gdy ognista woda wiadrem w niego lać
My być tam...
Wielki wódz Orle Pióro
On chcieć być zawsze górą
TURN OFF THE LIGHT
- Nelly Furtado
It’s getting so lonely inside this bed
Don’t know if I should lick my wounds or say 'woe is me' instead
And there’s an aching inside my head
It’s telling me you're better off alone
After midnight
Morning will come
And the day will see
If you will get some
Chorus
They say that girl ya know she act too tough tough tough
Well it’s 'til I turn off the light, turn off the light
They say that girl you know she act so rough rough rough
Well it’s 'til I turn off the light, turn off the light
And I say follow me follow me follow me down down down down
'Til you see all my dreams
Not everything in this magical world is quite what it seems
I looked above the other day
Cuz I think I’m good and ready for a change
I live my life by the moon (by the moon)
If it’s high play it low, if it’s harvest go slow and if it’s full, then go
But after midnight
Morning will come
And the day will see, yeah
If you’re gonna get some
Chorus
I’m searching for things that I just cannot see
Why don’t you don’t you don’t you come and be with me
I pretend to be cool with me, want to believe
That I can do it on my own without my heart on my sleeve
Two Princes
Spin Doctors
intro:
D h A G /x4
Yeeaah,
One two, princes kneel before you, that's what I said now
Princes, princes who adore you, just go ahead now
One has, diamonds in his pockets, and lots of bread now
This one, simply wants to buy you rockets, hangin in his head now
Yeeeaaaah, _
D h A G
Do-be-do’s,
This one, got a princely racquet, that's what I said now
Got some, big symbol on his jacket, ain't in his head now
Marry him, your father will condone you, how 'bout that now
You marry me, your father will disown you, just go ahead now
Marry him, or marry me,
G
I'm the one who loves you baby can't you see
D
I ain't got no future or family tree but
G
I know what a Prince and lover ought to be
A
I know what a Prince and lover ought to be
A
So if you, want to call me baby, just go ahead now,
And if you, would like to tell me maybe, just go ahead now,
If you, wanna buy me flowers, just go ahead now,
And if you, would like to talk for hours, just go ahead now
TWOJE RADIO
- BUDKA SUFLERA
B Fsus4 F Fsus4 F
Wyciągnij się na brzuchu, odbiornik tuż przy uchu postaw
Sprawy za sobą wszelkie, jakby nie były wielkie zostaw
B Fsus4 F Fsus4 F
Ref: To ja, to dla ciebie gra twoje radio x2
Najnowsze wiadomości, codziennie nowi goście w domu
Nie musisz się ubierać, nie musisz drzwi otwierać komuś
Ref:
C F
Nigdzie się nie ruszaj, to dla zdrowia niebezpieczne zbyt
Wleją ci do uszu rozkosz taką, jakiej nie ma nikt
Ref:
Nigdzie się nie ruszaj, to dla zdrowia niebezpieczne zbyt
Wleją ci do uszu rozkosz taką, jakiej nie ma nikt
Ref:
Wyciągnij się na brzuchu, odbiornik tuż przy uchu postaw
Sprawy za sobą wszelkie, jakby nie były wielkie zostaw
Ref...
TYLE KILOMETRÓW
Tam w Bieszczadach nad Wetliną C a C a
Te obozy - to nie sny F G F G
Tyle rajdów już przeżyłeś
Zapomniałeś, a przecież ty
Tyle kilometrów masz za sobą F G C a
Tyle ognisk, biwaków i tras
Tyle lat wędrówki wspólną drogą
Więc dlaczego chcesz zostawić nas
Życie płynie, czas ucieka
Obowiązków masz już dość
A na ciebie ciągle czeka
Tych bieszczadzkich lasów woń
Tyle kilometrów...
Wspominając tamte lata
I te wszystkie trudne dni
Rogatywka, mundur, mapa
Niech przypomną one ci
Tyle kilometrów...
TYLE KILOMETRÓW
Tam w Bieszczadach nad Wetliną C a C a
Te obozy - to nie sny F G F G
Tyle rajdów już przeżyłeś
Zapomniałeś, a przecież ty
Tyle kilometrów masz za sobą F G C a
Tyle ognisk, biwaków i tras
Tyle lat wędrówki wspólną drogą
Więc dlaczego chcesz zostawić nas
Życie płynie, czas ucieka
Obowiązków masz już dość
A na ciebie ciągle czeka
Tych bieszczadzkich lasów woń
Tyle kilometrów...
Wspominając tamte lata
I te wszystkie trudne dni
Rogatywka, mundur, mapa
Niech przypomną one ci
Tyle kilometrów...
TYLE SŁOŃCA W CAŁYM MIEŚCIE
- ANNA JANTAR
a E
Dzień wspomnienie lata
E7 a A7
Dzień słoneczne ćmy
d a
Nagle w tłumie w samym środku miasta
H7 E7
Ty, po prostu ty
Dzień (dzień) godzina zwierzeń a E
Dzień (dzień) przy twarzy twarz E7 a A7
Szuka pamięć poplątanych ścieżek d a
Lecz czy znajdzie nas H7 E7
a
Tyle słońca w całym mieście
d A7 d
Nie widziałeś tego jeszcze popatrz, o popatrz
E7
Szerokimi ulicami niosą szczęście zakochani
A E7 d
Popatrz, o popatrz
A7
Wiatr porywa ich spojrzenia
Biegnie światłem w strugę cienia
d A7 d
Popatrz, o popatrz
E7
Łączy serca wiąże dłonie
a
Może nam zawróci w głowie też
a d
La la la la la la la
U CIOCI NA IMIENINACH
- SZWAGIERKOLASKA
B F7 B
U sąsiadów na czwartaku rojno, gwarno, jak w sylwestra ruch
F7 B
Radio i patefon gra na zmianę tango, nasze tango ukochane
B F7 B
No i wszystkie kuchty do ich drzwi się garną, wytężają słuch
F7 B F7 B
Śpiewa gość, gdy sobie podje, melodię za dwóch
B F B
Ref: U cioci na imieninach są goście i jest rodzina
Więc program się rozpoczyna do śmiechu no i do łez
Wuj Michał jest za magika, szwagierka walczyka fika
Brat szwagra odstawia byka, a zięć torreadorem jest
B Dis F Dis
Gość jeden na grzebieniu gra operę, drugi niby z radia jest spikerem
F
Mańka jest dziewczyna, gwiazdę robi z kina, Felka wróży z rąk i z nóg
Ref: U cioci na imieninach jest flaszka, dwie butle wina
Śledź, pączki i wieprzowina, są goście i morowo jest
Wuj Michał jest za magika, szwagierka walczyka fika
Brat szwagra odstawia byka, a zięć torreadorem jest
U cioci na imieninach są goście i jest rodzina
Więc program się rozpoczyna do śmiechu no i do łez
Ukraina
a
hej tam gdzieś z nad czarnej wody
E
wsiada na koń kozak młody
a
czule żegna się z dziewczyną
E A G
jeszcze czulej z Ukrainą
C
hej, hej hej sokoły
G E
omijajcie góry lasy rzeki doły
a
dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku
E a G
/ E a E a
mój stepowy skowroneczku
wiele dziewcząt jest na świecie
lecz najwięcej w Ukrainie
tam me serce pozostało
przy kochanej mej dziewczynie
hej...
ona biedna tam została
przepióreczka moja mała
a ja tutaj w obcej stronie
dniem i nocą tęsknię do niej
hej...
żal, żal za dziewczyną
za zieloną Ukrainą
żal, żal serce płacze
UKRAINA ( SOKOŁY )
Hej, tam gdzieś znad czarnej wody
a
Siada na koń Kozak młody
E
Czule żegna się z dziewczyną
a
Jeszcze czulej z Ukrainą
E a G(7)
Hej, hej, hej sokoły
C
Omijajcie góry, lasy, pola, doły
E(7)
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku
a
Mój stepowy skowroneczku
E G7
...
Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń
E a
Ładnych dziewcząt jest nie mało
Lecz najwięcej w Ukrainie
Tam me serce pozostało
Przy kochanej mej dziewczynie
Hej, hej, hej sokoły...
Ona jedna tam została
Jaskółeczka moja, miła mała
A ja jeden w obcej stronie
Dniem i nocą tęsknię do niej
Hej, hej, hej sokoły
Żal, żal za dziewczyną
Za kochaną Ukrainą
Żal, żal serce płacze
Już cię więcej nie zobaczę
Hej, hej, hej sokoły
Wina, wina, wina dajcie
A jak umrę pochowajcie
Under The Bridge
Red Hot Chili Peppers
intro:
[Riff1]
[Riff2]
Sometimes I_feel like I don't have a partner E H c# g A
Sometimes I_feel like my only friend
E H c# A
Is the city I live in, the City of Angels
E H c# g A
Lonely as I am, together we cry _
E B c# A Emaj7
I drive on the streets, 'cause she's my companion E H c# g A
I walk through the hills, 'cause she knows who I am E H c# A
She sees my good deeds and she kisses me windy E H c# g A
I never worried now that is a lie _
E H c# A Emaj7
I don't ever want to feel_like I did that day
f# E H f#
Take me to the place I love_take me all the way f# E H f#
I don't ever want to feel_like I did that day
f# E H f#
Take me to the place I love_take me all the way f# E H f# E
Yea yea yea _
H c# g A
E H c# A
It's hard to believe that there's nobody out there E H c# g A
It's hard to believe that I'm all alone
E H c# A
At least I have her love, the city she loves me E H c# g A
Lonely as I am, together we cry _
E H c# A Emaj7
I don't ever want to feel_like I did that day
f# E H f#
Take me to the place I love_take me all the way f# E H f#
I don't ever want to feel_like I did that day
f# E H f#
Take me to the place I love_take me all the way f# E H f# A
Yea yea yea
C G6 Fmaj7
Oh, no no no yea yea
A C G6 Fmaj7
Love me I say yea yea
A C G6 Fmaj7
UNDER THE BRI
DGE - RED HOT CHILLI PEPPERS
intro:
[Riff1]
[Riff2]
_Sometimes I_feel like I don't have a partner E H c# g A
_Sometimes I_feel like my only friend
E H c# A
Is the city I live in, the City of Angels
E H c# g A
Lonely as I am, together we cry _
E B c# A
Emaj7
I drive on the streets, 'cause she's my companion
E H c# g
A
I walk through the hills, 'cause she knows who I am
E H c# A
She sees my good deeds and she kisses me windy E H c# g A
I never worried now that is a lie _
E H c# A
Emaj7
I don't ever want to feel_like I did that day f# E H f#
Take me to the place I love_take me all the way
f# E H f#
I don't ever want to feel_like I did that day f# E H f#
Take me to the place I love_take me all the way
f# E H f#
E
Yea yea yea _
H c# g A
E H c# A
It's hard to believe that there's nobody out there
E H c# g
A
It's hard to believe that I'm all alone
E H c# A
At least I have her love, the city she loves me
E H c# g A
Lonely as I am, together we cry _
E H c# A
Emaj7
V BIEG
- BUDKA SUFLERA
A D A E
Czy to tak tęskny dźwięk aż serce skacze
Czy tylko struna tak pęknięta płacze
E D A
Ile prawdy jest w piosence, gdy się śpiewać chce
Nigdy mnie nie pytaj więcej, nie
A E
Ref: Nie czując dni, godzin i lat
A D
Nie licząc zysków, ani strat
h D E
Okrążamy, opływamy wokół świat
A jeśli drugi widać brzeg
Muzyka to najlepszy lek
Ona jest jak w długiej trasie piąty bieg
Pogasną światła nim się czegoś dowiesz
W trzech zwrotkach życia nigdy nie opowiesz
Z tej, czy z tamtej strony sceny rezygnacji gest
Jednakowo mało wiemy czym ta podróż jest
Ref:
Ile prawdy jest w piosence, gdy się śpiewać chce
Nigdy mnie nie pytaj więcej, nie
Ref: x2
VADEMECUM SKAUTA
-LADY PANK
Nie pamiętam do kiedy, tak mnie nagle pokochał świat, h e D A h e D
A
Wyciągając wciąż z biedy, całą masą bezcennych rad.
Ciągle ktoś mnie poucza z różnych ambon i różnych stron.
Stale w uszach mi buczy, jednostajny piskliwy ton.
Szanuj czas i pieniądz, zęby myj zbieraj złom,
Dobry bądź dla zwierząt, one też kochać ciebie chcą,
Noś garnitur w niedzielę, nie rwij jabłek z nie swoich drzew,
Bądź pokorny jak ciele, wygrasz więcej, gdy myślisz mniej.
Szanuj czas...
h e D A h e D A
Nie ma dnia bez nauki od rana, nie ma szansy ucieczki na out
Trzeba łykać to masło maślane, pokojowo jak skaut.
Ciągle gdzieś tam się biedzą, zawsze chętni by pianę bić,
Tacy co lepiej wiedzą, jak wypada poprawnie żyć.
Szanuj czas...
Nie ma dnia...
D A h D A h
W PROWINCJONALNYM MAŁYM MIEŚCIE
-TURNAU
GRZEGORZ
W prowincjonalnym małym mieście CFC
Tak niepozornie mija życie CFG
I wszystkie dni są takie proste FCF
Jak prosta bywa pieśń lub miłość GFC
A czy ty wiesz co znaczy miłość? FCG
To znaczy: słowa twoje proste FCF (G)
Rozpamiętywać w małym mieście FCG
I w nich zamykać własne życie FGC
Moje pozorne małe życie
Tli się bezsilnie w małym mieście
Jeszcze pulsuje tylko miłość
Choć już umiera proste serce
Widzisz to nie jest takie proste
I ja i dziwna moja miłość
Choć coraz prościej gaśnie życie
W prowincjonalnym małym mieście
W wielkim mieście
W wielkim mieście niebo jasne A
I wiadomo, żyć nie łatwo, w wielkim mieście D A
Oto widać idą ludzie
Przy wystawach i o cudzie myślą i nareszcie
Nad głowami anioł leci D
Od tej pory komuś w życiu będzie znacznie lepiej E A
Kto nie poznał tych radości A
Niech spróbuje znów pokochać kogoś jeszcze prościej D A
I ja D E
Doczekam kiedyś takiej chwili i nie mogę się nadziwić A
Że ja D E
Doczekam tego dnia E A
By osłodzić sobie życie
Mały złodziej tuż przed kasą kradnie kokosowy baton
Zanim zdążą go przyłapać
Zje go i przestanie płakać, bo już za plecami
To policjant jak sam anioł
W samą porę będzie mógł się teraz wstawić za nim
I przebaczy to co może
I zapomni, przecież inni robią jeszcze gorzej
W wielkim mieście rośnie balon
Wielkich marzeń które pracę znów gwiazdorom dają
A gwiazdorzy te marzenia
Noszą w workach po kieszeniach, czasem coś sprzedają
I tramwajem jadą w święta
Aż do nieba tylko po co tak daleko jechać
Gdyby któryś ruszył głową
Można by choinkę nocą znowu ukraść z lasu
W wielkim mieście gasną światła
I wiadomo, żyć nie łatwo w wielkim mieście
Oto widać nikną ludzie
W wielkim mieście -
Raz Dwa Trzy
C
W wielkim mieście niebo jasne
F G C
I wiadomo żyć nie łatwo w wielkim mieście
Oto widać idą ludzie przy wystawach
I o cudzie myślą i nareszcie
Nad głowami anioł leci
Od tej pory komuś w życiu będzie znacznie lepiej
Kto nie poznał tych radości niech spróbuje
Znów pokochać kogoś jeszcze prościej
F G C
I ja, doczekam kiedyś takiej chwili
F
I nie mogę się nadziwić
G C
Że ja, doczekam tego dnia
By osłodzić sobie życie mały złodziej
Tuż przed kasą kradnie kolorowy baton
Zanim zdążą go przyłapać zje go
I przestanie płakać, bo już za plecami
To policjant jak sam anioł w samą porę
Będzie mógł się wstawić za nim
I przebaczy to co może i zapomni
Przecież inni robią jeszcze gorzej
I ja...
W wielkim mieście rośnie balon wielkich marzeń
Które pracę znów aktorom dają
A gwiazdorzy te marzenia noszą w workach
Po kieszeniach czasem coś sprzedadzą
I tramwaje jadą święta aż do nieba
W ZAKĄTKU CMĘTARZA
- SDM
Mają zmarli w niedzielę ten pośmiertny kłopot .
DG.DG.DG.A.
Że w obczyźnie cmentarza czują się bezdomni .
DG.DG.A.A.
A lubią noc tę spędzać po pod mgłą lub po pod .
DG.DG.DG.A.
Wiecznością co się w jarach gęstwi nieprzytomnie .fis.G.A.A.
Maria z Bzówka wygody wspomina izdebne .G.A.DG.De.
Słońce w łóżku, wiatr w sieni i ogród macierzyn .G.A.
Gdzie było tyle w radości uchodzących ścieżyn .DG.DG.DG.A.
A wszystkie takie trafne i drzewom potrzebne .G.A.
Tatata... .DG.DG.DG.A.
Żebrak co się zadławił na śmierć krztyną chleba
Kijem niegdyś wędrownym obłędnie się babrze
W nieodgadle błękitnym, pełnym Boga chabrze
By zeń dla snu wiecznego wydłubać źdźbło nieba
Tatata...
Mnich co po to byt ziemski tłumił bez szemrania
By pędzić żywot wieczny w sposób nienaganny
Kreśli palcem na próchnie list do panny Anny
Życząc rychłego w kwiatach zmartwychwstania
Tatata...
Panna Anna udaje, że jest w bez żałobie
I biorąc na kolana młodą mgłę pieszczochę
Ukradkiem z pajęczyny tka zwiewną pończochę
Dla brzozy co tkwi boso na kochanka grobie
WALKING AWAY
- Craig David
I'm walking away from the troubles in my life
I'm walking away oh to find a better day
I'm walking away from the troubles in my life
I'm walking away oh to find a better day
I'm walking away
sometimes some people get me wrong
when it's something I've said or done
sometimes you feel there is no fun
that's why you turn and run
but now I truly realise
some people don't wanna cpomromise
well I saw them with my own eyes spreading those lies
and well I don't wanna live my life too many sleepless nights
not mentioning the fights i'm sorry to say lady
I'm walking away from the troubles in my life
I'm walking away oh to find a better day
I'm walking away from the troubles in my life
I'm walking away oh to find a better day
I'm walking away
Well I'm so tired baby
things you say you're driving me away
whispers in the powder room baby
don't listen to the games they play
girl I thought you'd realise
I'm not like them other guys
coz I saw them with my own eyes
you should've been more wise
and well I don't wanna live my life too many sleepless nights
WARSZAWA
- T.LOVE
Za oknem zimowo zaczyna się dzień H
Zaczynam kolejny dzień życia cis A
Wyglądam przez okno, na oczach mam sen
A Grochów się budzi z przepicia
Wypity alkohol uderza w tętnice
Autobus tapla się w śniegu
Przez szybę oglądam betonu stolicę
Już jestem na drugim jej brzegu
Gdy patrzę w twe oczy zmęczone jak moje E H A
To kocham to miasto zmęczone jak ja
Gdzie Hitler i Stalin zrobili, co swoje
Gdzie wiosna spaliną oddycha
Krakowskie Przedmieście zalane jest słońcem
Wirujesz jak obłok, wynurzasz się z bramy
A ja jestem głodny, tak bardzo głodny
Kochanie, nakarmisz mnie snami
Zielony Żoliborz, pieprzony Żoliborz
Rozkwita na drzewach na krzewach
ściekami z rzeki kompletnie pijany
Chcę krzyczeć, chcę ryczeć, chcę śpiewać
Gdy patrzę...
Jesienią zawsze zaczyna się szkoła
A w knajpach zaczyna się picie
Jest tłoczno i duszno, olewa nas kelner
I tak skończymy o świcie
Jesienią zawsze myślę o latach
Tak starych jak te kamienice
Jesienią wychodzę z tobą na spacer
Przez pełne kasztanów ulice
I patrzę...
WCIĄŻ BARDZIEJ OBCY
- LADY PANK
Są dni, kiedy mówię dosć
e C D
Żyje chyba sobie sam na złość
Wciąż gram, śpiewam jem i śpię
Tak naprawdę jednak nie ma mnie
Wciąż jestem obcy,e hCD
Zupełnie obcy tu niby wróg
e h C D
Wciąż jestem obcy,
Wciąż bardziej obcy wam i sobie sam
Ktoś znów, wczoraj mówił mi
Trzeba przecież kochać coś, by żyć
Mieć gdzieś, jakiś własny kąt
Choćby o te dziesięć godzin stad
Wciąż ...
ZAWSZE TAM GDZIE TY
- LADY PANK
WĘDROWIEC
La la la... d F C d
Nie oglądaj się za siebie, kiedy wstaje brzask d F
Ruszaj dalej w świat, nie zatrzymuj się C g d
Sam wybierasz swoją drogę z wiatrem, czy pod wiatr d F
Znasz tu każdy szlak, przestrzeń woła cię C g d
Przecież wiesz, że dla ciebie każdy nowy dzień d F C7 g d
Przecież wiesz, że dla ciebie chłodny nocy cień
Przecież wiesz, jak upalna bywa letnia noc
Przecież wiesz, że wędrowca los to jest twój los
Lśni w oddali ton jeziora, słyszysz ptaków krzyk
Tu odpoczniesz dziś i nabierzesz sił
Ale jutro znów wyruszysz na swój stary szlak
Będziesz dalej szedł, tam gdzie pędzi wiatr
Przecież wiesz, że dla ciebie...
WĘDRUJ Z NAMI
"WOŁOSATKI"
Póki cię nie zżarła nuda
C G
Póki siłę jeszcze masz
F C
Póki ci nie straszne słońce
a D7
Wielki deszcz i silny wiatr
F G
Póki lubisz liczyć gwiazdy
C G
Przy ognisku trzymać straż E a
Spakuj plecak, załóż buty
F C
Dalszy ciąg już chyba znasz a G
Wędruj z nami lasami, polami C F G
I maszeruj bez końca, bez celu
C F G
A gdy spotkasz przygodę
E a
Wtedy szybko się dowiesz G C
Że tak warto na luzie czasem żyć.
F G C
W lesie ci zagrają drzewa
W polu ci zaśpiewa ptak
Deszcz opowie ci legendę
Do snu ukołysze wiatr
Płomień ognia cię ogrzeje
A piosenka radość da
Ty i twoi przyjaciele
Każdy cię już tutaj zna
Wędruj z nami lasami, polami...
Kiedy młode lata miną
Kiedy sił już będzie brak
Kiedy nogi już zmęczone
Nie powiodą cię na szlak
Siedząc w cieple przy kominku
Zapatrzony w ognia blask
Będziesz w ciszy snuł wspomnienia
Tamtych ognisk słyszał trzask
Wędruj z nami lasami, polami...
WĘDRUJ Z NAMI...
Póki cię nie zżarła nuda
Póki siłę jeszcze masz
Póki ci nie straszne słońce
Wielki deszcz i silny grad
Póki lubisz liczyć gwiazdy
Przy ognisku trzymać straż
Spakuj plecak załóż buty
Dalszy ciąg już chyba znasz
Wędruj z nami lasami, polami
I maszeruj bez końca, bez celu
A gdy spotkasz przygodę
Wtedy szybko się dowiesz
Że tak warto na luzie czasem żyć
W lesie ci zagrają drzewa
W polu ci zaśpiewa ptak
Deszcz opowie ci legendę
Do snu ukołysze wiatr
Płomień słońca cię ogrzeje
A piosenka radość da
Ty i twoi przyjaciele
Każdy cię już tutaj zna
Kiedy młode lata miną
Kiedy sił już będzie brak
Kiedy nogi już zmęczone
Nie powiodą cię na szlak
Siedząc w cieple przy kominku
Zapatrzony w ognia blask
Będziesz w ciszy snuł wspomnienia
Tamtych ogni słyszał trzask
WHAT A WONDERFUL WORLD
- LOUIS ARMSTRONG
D fis G fis
I see trees of green, red roses too
e7 D Fis7 h
I see them bloom, for me and you,
h e7/A A7 D / D+ / Gmaj7 / A7 /
And I think to myself, What a wonderful world.
D fis G fis
I see skies of blue and clouds of white,
e7 D Fis7 h
The bright blessed day, the dark sacred night,
h e7/A A7 D / G / G / D /
And I think to myself, what a wonderful world
A7 D
The colors of the rainbow, so pretty in the sky
A7 D
Are also on the faces of people goin' by
h fis h fis
I see friends shaking hands, saying, "How do you do?"
e7 Fisdim7 e7 Fisdim7 e7
They're really saying, "I love you."
A7 D fis G fis
I hear babies cry, I watch them grow
e7 D Fis7 h
They'll learn much more than I'll ever know,
h e7/A A7 D / fis7b5 / B7
And I think to myself what a wonderful world
e7 e7/A A7b9 D G6 D
Yes I think to myself, what a wonderful world.
WHAT”S UP
- 4 NON BLONDES
25 years of my life and still
A
Tryin' to to get up that great big hill of
h
Hope, for a destination.
D
I realized quickly when I knew I should
That the world was made up of this brotherhood of
Man, for whatever that means
And so I cry sometimes, when I'm lying in bed
just to get all out, what's in my head, then
I, I am feeling, a little peculiar.
And so I wake in the morning, and I step outside
And I take a deep breath, and I get real high, and
I, scream from the top of my lungs, "What's going on?"
And I say, "Hey yeah yeah hey, hey yeah yeah."
I said, "Hey, what's going on?"
And I say, "Hey yeah yeah hey, hey yeah yeah."
I said, "Hey, what's going on?"
And I try, oh my god, do I try
I try all the time, in this institution.
And I pray, oh my god, do I pray
I pray every single day, for a revolution.
And so I cry sometines...
[ostatnie 4 wersy 2x]
25 years of my life and still
cicho
Tryin' to get up that great big hill of
Hope, for a destination...
Whatever
I'm free to be whatever I
whatever I choose and I'll sing the blues if I want
I'm free to say whatever I
whatever I like if it's wrong or right it's alright
It always seems to me
you always see what people want you to see
How long's it gonna be
before we get on the bus and cause no fuss
get a grip on yourself it don't cost much
You're free to be whatever you
whatever you say if it comes my way it's alright
You're free, to be whatever you
wherever you please you can shoot the breeze if you want
It always seems to me
You always see what people want you to see
How long's it gonna be
before we get on the bus and cause no fuss
get a grip on yourself it don't cost much
Free to be whatever I
whatever I choose an' I'll sing the blues if I want
Here in my mind
you know you might find
something that you
thought you once knew, but now it's all gone
and now it's no fun
yeah now it's all gone
oh now it's no fun
WHAT'S THE FREQUENCY, KENNETH?
(Solo taken from _Guitar World_ January 1995)
Intro: | D A | G | D A | G | (the "A" chord is just played once)
A D Bm G A D A G
"What's the frequency, Kenneth?" is your Benzedrine, uh-huh
A D Bm G A D Bm E
I was brain-dead, locked out, numb, not up to speed
G A
I thought I'd pegged you an idiot's dream
G A
Tunnel vision from the outsider's screen
D A D G A A G A
I never understood the frequency, uh-huh
D A D G A A G A D
You wore our expectations like an armored suit, uh-huh
A D Bm G A D A *Fill1 G
I'd studied your cartoons, radio, music, tv, movies, magazines
A D Bm G A D Bm *Fill2 E
Richard said, "Withdrawal in disgust is not the same as apathy"
G A
A smile like the cartoon, tooth for a tooth
G A
You said that irony was the shackles of youth
D A D G A A G A
You wore a shirt of violent green, uh-huh
D A D G A A G A
I never understood the frequency, uh-huh
Chords over solo: Bm A (x3)
WHEN I COME AROUND
- GREEN DAY
I heard you crying loud all the way across town
G D e C
You've been searching for that someone and it's me out on the prowl
As you sit around feeling sorry for yourself
Don't get lonely now
Dry your whining eyes
I'm just roaming for the moment
Sleazin' my backyard so don't get so uptight
You been thinking about ditching me
No time to search the world around
A C
Cause you know where I'll be found
When I come around
G D e C
I heard it all before
So don't knock down my door
I'm a loser and a user so I don't need no accuser
To try and slag me down because I know I'm right
So go do what you like
Make sure you do it wise
You may find out that your selfdoubt means nothing
Was ever there
You can't go forcing something if it's just no right
No time to search the world around
A C
Cause you don't know where I'll be found
When I'm Sixty-Four
– The Beatles
When I get older losing my hair,
Many years from now.
Will you still be sending me a valentine
Birthday greetings bottle of wine.
If I'd been out till quarter to three
Would you lock the door,
Will you still need me, will you still feed me,
When I'm sixty-four.
You'll be older too,
And it you say the word,
I could stay with you.
I could be handy, mending a fuse
When your lights have gone.
You can knit a sweater by the fireside
Sunday mornings go for a ride,
Doing the garden, digging the weeds,
Who could ask for more.
Will you still need me, will you still feed me,
When I'm sixty-four.
Every summer we can rent a cottage,
In the Isle of Wight, if it's not too dear
We shall scrimp and save
Grandchildren on your knee
Vera Chuck & Dave
Send me a postcard, drop me a line,
Stating point of view
Indicate precisely what you mean to say
Yours sincerely, wasting away
Give me your answer, fill in a form
Mine for evermore
Will you still need me, will you still feed me,
When I'm sixty-four.
WHISKY
- DŻEM
Mówią o mnie w mieście: co z niego za typ G C9/5G C9/5 G C9/5
G C9/5
Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd
Brudny niedomytek, w stajni ciągle śpi D
Czego szuka w naszym mieście C G a D
Idź do diabła mówią ludzie C G a D
Ludzie pełni cnót G C9/5 G C9/5 /x2
Chciałem kiedyś zmądrzeć i po ich stronie być
Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić
Naprawdę chciałem zmądrzeć, po ich stronie być
Pomyślałem więc o żonie
Aby stać się jednym z nich
Stać się jednym z nich /x2
Miałem na oku hacjendę, wspaniałą mówię wam
Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam
Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż
Bardzo ładny frak masz Billy
Ale kiepski byłby z ciebie
Kiepski byłby mąż /x2
Whisky moja żono, jednak tyś najlepszą z dam
Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam
Mówią whisky to nie wszystko, można bez nie żyć
Lecz nie wiedzą o tym ludzie
Że najgorzej w życiu to
To samotnym być /x2
Nie chcę już, nie chcę już F C G C9/5 G C9/5
Samotnym być nie, nie
Nie nie o nie
Who Feels Love?
Found what I lost inside
My spirit has been purified
Take a thorn from my pride
And hand in hand we'll take a walk outside
Thank you for the sun the one that shines on everyone
Who feels love
Now there's a million years between my fantasies and fears
I feel love
I'm leaving all that I see
Now all my emotions fill the air I breathe
Now you understand that this is not the promised land they spoke of
There's nothing more to be if you can be the remedy who heals love
Why Does It Always Rain On Me?
-Travis
Chords:
D: xoo232
G: 320003
G*: 200003
G**: 020003
A: xo222o
Bm: x24432
Capo at fret 2
Intro:
D A G G* G** x2
Verse 1
D
I can't sleep tonight
Bm
Everybody saying everything is alright
D
Still I can't close my eyes
Bm
I'm seeing a tunnel at the end of all these lights
Middle 8:
G A
Sunny days
G A
Where have you gone
G G* G** A
I get the strangest feeling you belong
Chorus:
D A
Why does it always rain on me?
G G* G**
WHY DON”T GET A JOB?
My friend's got a girlfriend
Man he hates that bitch
He tells me every day
He says "man I really gotta lose my chick
In the worst kind of way"
She sits on her ass
He works his hands to the bone
To give her money every payday
But she wants more dinero just to stay at home
Well my friend
You gotta say
I won't pay, I won't pay ya, no way
Why don't you get a job
Say no way, say no way, no way
Why don't you get a job
I guess all his money, well it isn't enough
To keep her bill collectors at bay
I guess all his money, well it isn't enough
Cause that girl's got expensive taste
I won't pay, I won't pay ya, no way
Why don't you get a job
Say no way, say no way, no way
Why don't you get a job
Well I guess it ain't easy doing nothing at all
But hey man free rides just don't come along
every day
Let me tell you about my other friend now
My friend's got a boyfriend, man she hates that dick
WIATR PRZYSTOJNY
Wiatr przystojny w garniturze
D
Chce podobać się złej chmurze
a
Chmura w złości deszczem go przepędza
G D
Wiatr się schował w jakimś oknie
D
Jest szczęśliwy, że nie moknie
a
A miał wkrótce chmurze być za męża. G D
Lecz nie jest źle
F C
Mogło być gorzej A7 d
Czasem w życiu zdarza się F C
Pechowy dzień.
D
Wiatr szczęśliwy w wolnym stanie
Zawsze stać go na zawianie
Zawsze stać go na samotny spacer
A niejedna chmura teraz
Kocha, cierpi i umiera
Mówiąc - wietrze mogło być inaczej.
Lecz nie jest źle
Mogło być gorzej
Czasem w życiu zdarza się
Pechowy dzień
WIDMO
- ELEKTRYCZNE GITARY
a
Widmo krąży nad Europą
B a
Widmo krąży nad Europą
Zanim zdążysz coś powiedzieć
Widmo idzie już do ciebie
Widmo chodzi ulicami
Widmo czeka już pod drzwiami
Zanim zdążysz się rozejrzeć
Widmo zawsze będzie pierwsze
Widmo krąży nad Europą
Widmo krąży nad Europą
Zanim zdążysz coś pomyśleć
Widmo zawsze będzie szybsze
Widmo czyha pod ścianami
Widmo stoi za plecami
Nie odwracaj się za siebie
Nie odwracaj się za siebie
WIELE RAZY
- ELEKTRYCZNE GITARY
Wszyscy to wiedzą, ale każdy powie wiele raz
C G C
Wszyscy to wiedzą, ale każdy powie wiele razy
C G C
To jest potrzebne
C e a
To jest potrzebne
a G F D7
Bo wszyscy to wiedzą, ale każdy powie wiele razy C G C
Wszyscy to mieli, ale każdy chciałby wiele razy
Wszyscy to mieli, ale każdy chciałby wiele razy
To jest potrzebne
To jest potrzebne
Bo wszyscy to mieli ale każdy chciałby wiele razy
Wszyscy zaprzeczą, ale każdy czeka, że się zdarzy
Wszyscy zaprzeczą, ale każdy czeka, że się zdarzy
To jest potrzebne
To jest potrzebne
Bo wszyscy zaprzeczą, ale każdy czeka, że się zdarzy
WIELKA MIŁOŚĆ
- SEWERYN KRAJEWSKI
Czekasz na tę jedną chwilę e a / d g
serce jak szalone bije D G / C F
zrozumiałem po co żyję e a / d g
wiem że czujesz to co ja H7 e / A7 d
Ej za krótko trwa godzina e a / d g
niech się chwila ta zatrzyma D G / C F
moim szczęściem chcę nakarmić e a / d g
calutki świat zdziwiony tak H7 / A7
ref
Wielka miłość nie wybiera e a d g / d g C F
czy jej chcemy nie pyta nas wcale e a H7 e / d g A7 d
wielka miłość wielka siła e a d G / d g C F
zostajemy jej wierni na zawsze e a H7 e / d g A7 d
Miną lata gwiazdy zgasną
fotografie w głowie zasną
gdy nas ludzka złość rozłączy
ja i tak odnajdę cię
Kiedy rozum każe zwątpić
czekaj zadrży świecy płomień
bo po drugiej rzeki stronie
ja dobrze wiem tam ogród jest
WIELKA MIŁOŚĆ DO BABCI KLOZETOWEJ
- Big Cyc
E H
Pokochałem klozet babcię, miała loki, czarne kapcie
A H E
Brudny fartuch, sztuczną szczękę, obiad gotowała z wdziękiem
E H
Znała parę ładnych chwytów, była mistrzem emerytów
A H E
Na koszulce napis wielki zbawić, zbawić super baby
A H E cis
Najlepsza na świecie jest miłość w klozecie
A H E
A każdy szalet jest pełen zalet
A H E cis
Ani w PZU, ani w PKP
A H E
I tylko, tylko w WC
E H
Klient sfajdał się na ścianę, wszystkie kible są zapchane
A H E
Dziki Jasiu urwał spłuczkę, jakiś pedał przyszedł z wnuczkiem
E H
Żaba skacze w umywalce, proszę się podcierać palcem
A H E
A z sufitu woda kapie, jako sedes ścierny papier
Ref:
E H
WIELKIE PODZIELENIE
- JANUSZ YANINA IWAŃSKI
Chociaż chcesz, choć byś kochała
D G a D (e D G)
Dobrze wiem, jesteś za mała D G a D (G C D)
Nie płacz, nie słońce wschodziC G DC D (G a G)
Nie śpiesz się do wielkiej powodzi
D G aGC D(G CD)
Pragniesz mieć, dać siebie całą
Pierwszy raz serce zagrało
Czekaj wie owoc dojrzeje
Kwiaty zbieraj do Ciebie się śmieją
Bierz co chcesz, wielkie podzielenie
C G CD (G CG)
Kochaj, kochaj, szalenie, szalenie
D G CD (G CD)
WIEŻA RADOŚCI
- SZTYWNY PAL AZJI
Mieszkam w wysokiej wieży otoczonej fosą a C F G
Mam parasol, który chroni mnie przed nocą
Oddycham głęboko, stawiam piedestały
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały
Stawiam świat na głowie, do góry nogami e a
Na odwrót i wspak, bawię się słowami
Na białym, czarnym kreślę jakieś plamy
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały F G a
Mieszkam w wysokiej wieży, ona mnie obroni
Nie walczę już z nikim, nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały
WILD THING
- THE TROOGS
Intro:
[Riff] A D E D
Wild Thing, _ you make my
A D E D
Heart sing_ _ you make my
Everything...groovy _
Wild Thing_ _
A D E
G A G A [stop]
Wild Thing, I think I love you
G A G A [stop]
But I wanna know for sure
G A G A [stop]
Come on and hold me tight
G A G A [stop]
I love you
A D E D /x2
Wild Thing...
A D E D /x3
A D E
G A G A [stop]
Wild thing, I think you move me
G A G A [stop]
But I wanna know for sure
G A G A [stop]
So c'mon and hold me tight
G A G A [stop]
You move me
A D E D
A D EEEE EE /x4 Wild Thing...
/xn
WINDĄ DO NIEBA
- DWA PLUS JEDEN
Mój piękny panie, raz zobaczony w technikolorze C a G
Piszę do pana ostatni list F G C
Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże G a F
Pora mi dzisiaj do ślubu iść C G C
Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
Pan główną rolę gra w każdym śnie
Ale dziewczyna przez życie nie może iść całkiem sama
Życie jest życiem pan przecież wie
Już mi niosą suknie z welonem F G C a
Już Cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
Mendelsonem stukają kopyta
Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
I powiozą mnie windą do nieba F G C G /x3
Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I tak odchodzę bez pożegnania jakby z nienacka
Ktoś między nami zatrzasnął drzwi
Już mi niosą...
WŁOSY
- ELEKTRYCZNE GITARY
Kiedy jesteś piękny i młody, a C D E
Nie nie nie, nie zapuszczaj wąsów, ani brody a C D E
Tylko noś, noś, noś długie włosy jak my a C D E a G Fis F
Kiedy jesteś stary i brzydki,
Nie nie nie, nie zużywaj maszynki, ani brzytwy
Tylko noś, noś, noś długie włosy jak my
Bo najlepszy sposób na dziewczynę
Zrobić sobie z włosów pelerynę
A więc noś, noś, bracie długie włosy jak my
Już cię rodzina z domu wygania
Już cię fryzjer z nożycami gania
A ty noś, noś, noś długie włosy jak my
a C D E /x3
a G Fis F
Idzie hippis z długimi włosami
Skręcił z Kruczej, idzie Alejami
A ty noś, noś, noś długie włosy jak my
Idzie żołnierz z długimi włosami
WSW go goni Alejami
A ty noś, noś, noś długie włosy jak my
Bo najlepszy sposób na kobietę
Zrobić sobie z włosów bransoletę
A wiec noś, noś, noś długie włosy jak my
Znów cię rodzina z domu wygania
Znów cię fryzjer z nożycami gania
A ty noś, noś, noś długie włosy jak my
a C D E /x3
a G Fis F
Idzie ojciec, niesie nowe szachy
Długie włosy wiszą mu spod pachy
Wolna myśl
Wolna myśl, swobód mit
G
Watą, którą możesz sobie uszy zatkać
D
Tak, jak ptaka łapie wiatr
G
Gdy zwiększyła, gdy zwiększyła mu się klatka
D
Klatka słów w której znów
e D
Jeszcze raz i jeszcze raz masz się urodzić
G D
Zwykły fałsz, że co masz
e D
To pływanie, to żegluga z dziurą w łodzi G D
Modlitw szept w usta wbiegł
O stosunkach, o stosunkach przerywanych
Na głupotę, na durnotę przekuwany
Wiara w cud, mrowia złud
Które ty opłacasz swoją mrówczą pracą
Dokąd pójść, zewsząd gnój
Zwykły znój, za który nigdy nie zapłacą
Znów zabijają w nas młodość G D
|
Znów zabierają nam wolność a C D
| x2
Wolna myśl....
Znów zabijają w nas...
Wonderwall
[CAPO 2nd FRET]
Em7 G Dsus4 A7sus4
Today is gonna be the day that they're gonna throw it back to you
By now you should've somehow realized what you gotta do
I don't believe that anybody feels the way I do
Cadd9 G A7sus4
About you now
Backbeat the word is on the street that the fire in your heart is out
I'm sure you've heard it all before but you never really had a doubt
I don't believe that anybody feels the way I do
About you now
Cadd9 Dsus4 Em7
And all the roads we have to walk are winding
Cadd9 Dsus4 Em7
And all the lights that lead us there are blinding
Cadd9 Dsus4
There are many things that I
G Dsus4 Em7 Dsus4 A7sus4
Would like to say to you, but I don't know how
Cadd9 G Dsus4 Em7
'Cause maybe
You're gonna be the one that saves me?
And after all
You're my wonderwall
Today was gonna be the day, but they'll never throw it back to you
By now you should've somehow realized what you're not to do
I don't believe that anybody feels the way I do
About you now
And all the roads that lead you there are winding
WSPOMNIENIE
- CZESŁAW NIEMEN
Mimozami jesień się zaczyna
C a d
Złotawa krucha i miła
C a d G
To ty jesteś ta dziewczyna
Która do mnie na ulicę wychodziła
Od twoich listów pachniało w sieni
Gdym wracał zdyszany ze szkoły
A po ulicach pełnej zieleni
Fruwały za mną jasne anioły
Mimozami senność przypomina
Nieśmiertelnik żółty październik
To ty, to ty moja jedyna
Przychodziłaś wieczorem do cukierni
Z przeomdlenia, z przeomdlenia senny
W parku płakałem szeptanymi słowy
Młodzik z chmurek prześwitywał wiosenny
Od mimozy złotej majowy
Ach z czułymi przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami
Jak tą złotą, jak tą wonną wiązanką
WSZYSTKO CHU..
- ELEKTRYCZNE GITARY
Byłem w Rijo, byłem w Bajo E
Miałem bilet na Hawajo
Byłem na wsi, byłem w mieście
Byłem nawet w Bukareszcie
Wszystko chu.. - o ja wam mówię wszystko chu.. A E
Może czasem trochę mniejszy, ale potem jeszcze większy H7 A E
Byłem w wojsku i w szpitalu
W pierdlu i na kupie szmalu
Byłem w kinie i na plaży
I żonaty cztery razy
Wszystko chu.. - o ja wam mówię, ja wam mówię
Może czasem trochę mniejszy, ale potem jeszcze większy
WSZYSTKO MI MÓWI, ŻE MNIE KTOŚ POKOCHAŁ
-
SKALDOWIE
f# E h E f# E D E
A D E
Ktoś mnie pokochał, świat nagle zawirował, bo
Ktoś mnie pokochał na dobre i na złe.
A D E f# E D E
Bezchmurne niebo znów mam nad głową, bo ktoś pokochał mnie.
Ktoś mnie pokochał. Niech wszyscy ludzie wiedzą to.
Ktoś mnie pokochał na dobre i na złe.
Ktoś mnie pokochał. Ze snu mnie zbudził ktoś kto pokochał mnie.
h E h E
Ref. Lampa nad progiem i krzesło i drzwi,
A E
Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał.
h E c# F#
Woda i ogień powtarza wciąż mi,
D E E7
Że mnie ktoś pokochał dziś.
Pukajcie ze mną w niemalowane drewno, bo
Czasami szczęście trwa tylko chwile dwie.
Pukajcie ze mną, bo wiem na pewno,
Że ktoś pokochał mnie.
A D E
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la.
Ref.
Pukajcie ze mną w niemalowane drewno, bo
Czasami szczęście trwa tylko chwile dwie.
Pukajcie ze mną, bo wiem na pewno,
F# E D E f# E D
Że ktoś pokochał mnie, pokochał mnie,
E f# E D E A
pokochał mnie, pokochał mnie.
WYCHOWANIE
- T.LOVE
Dziękuję mamie i tacie za opiekę e h C h
Za ciepło rodzinne i kłótnie przy kolacji
Dziękuję szkole za pierwsze kontakty
Za dzikie wakacje i nerwy w ubikacji
Ojczyznę kochać trzeba i szanować D e h A
Nie deptać flagi i nie pluć na godło
Należy też w coś wierzyć i ufać
Ojczyznę kochać i nie pluć na godło
Cześć, gdzie uciekasz, skryj się pod mój parasol
Tak strasznie leje i mokro wszędzie
Ty dziwnie oburzona odpowiadasz: nie trzeba
Odchodzisz w swoją stronę, bo tak cię wychowali
Wydaje mi się, że jesteś gdzieś daleko
Tak się tylko wydaje, bo właściwie ciebie nie ma
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali
WYSZKÓW TONIE
- ELEKTRYCZNE GITARY
Wyszków tonie d /x4
Siedzę na dachu, tutaj nie dojdzie d B
W piwnicy zostały moje kartofle d A
Dwóch ludzi na tratwie uwija się żywo d B
Tonącym po paczce sprzedają piwo G
Wyszków tonie /x4
Z buda u szyi pies jak holownik
Do budy załapał się otyły ogrodnik
Gówniarza w misce wysłali po babcie
Co będzie jak sprawdza im karty pływackie
Wyszków tonie /x4
Jest telewizja, już robi wywiady
Jak panie tonący dajecie se rade
Handel jak zawsze, wiosna czy zima
Od zeszłej niedzieli już pływa melina
Wyszków tonie /x4
Krawcy, lekarze, kierowcy, palacze
Dozorcy, kobiety, fryzjerzy, spawacze
Sportowcy, pokraki, pijacy, uczniowie
Szewcy, wariaci, kasjerzy, ojcowie
Wyszków tonie /x4
WYTRĄCIŁAŚ
- ELEKTRYCZNE GITARY
Ta-ta-tam, ta-ta-tam, ta, ta-ta-ta-ta-tam
C G a F
Ta-ra-ra-ra-ram, ta-ra-ram
C G C
Byłem jeden, okrągły, miałem wszystko na twarzy C G C G
Byłem chętny i czuły, miałem o czym pomarzyć
C G C G
Byłem pełen równości, byłem górą powagi
C G a F
Wytrąciłas mnie z równowagi
C G C
Ref.: Ra-ta-tam. ta-ta-tam, ta, ta-ta-ta-ta-tam
Wytrąciłaś mnie z równowagi
Świat był piękny i pusty a ja w porównaniu
Byłem prosty, gotowy na każde spotkanie
Świat był drzwiami słabości i ścianą odwagi
Wytrąciłaś mnie z równowagi
Ref.: Ra-ta-tam...
Lampa stała na stole, włosy rosły na głowie
Buty stały na szafie, młodzi pili na zdrowie
Jedni mieli pretensje, drudzy mieli uwagi
Wytrąciłaś mnie z równowagi
Ref. Ra-ta-tam...
Jedno życie w pamięci, drugie życie na zdjęciach
Czasem kropla na głowę, byle nigdy nie cegła
Z jednej strony coś głaszcze, z drugiej strony coś wali
A Ty mnie wytrąciłaś z równowagi
Ref.: Ra-ta-tam...
YELLOW SUBMARINE
- THE BEATLES
G D C G
In the town where I was born
e a Cmaj7 D
Lived a man who sailed the sea.
G D C G
And he told us of his life
e a Cmaj7 D
In the land of submarines.
G D C G
So we sailed up to the sun
e a Cmaj7 D
Till we found the sea of green,
G D C G
And we lived beneath the waves
e a Cmaj7 D
In our yellow submarine.
G D
We all live in a yellow submarine,
G
Yellow submarine, yellow submarine. / 2x
D C G
And our friends are all on board,
E a Cmaj7 D
Many more of them live next door,
G D C G
And the band begins to play:
We all live in yellow submarine, G D
Yellow submarine, yellow submarine. G / 2x
YESTERDAY
- THE BEATLES
F
F
Yesterday
e A7 d d/C
All my troubles seemed so far a way
B* C B*/F F
Now it looks as though they’re here to stay
C/E d7 B* F
Oh I believe in yesterday
G/A A7 d C B*maj7 d/A g
Why she had to go I don’t know
C7 F
She wouldn’t say
G/A A7 d C B*maj7
I said something wrong
D/A g C F
Now I long for yesterday
F
Suddenly
e A7 d d/C
I'm not half the man I used to be
B* C B*/F F
There's a shadow hanging over me
C/E d7 B* F
Oh yesterday came suddenly
F
Yesterday
E A7 d
Love was such an easy game to play
Yesterday -
The Beatles
C
Yesterday,
E a
All my troubles seemed so far away,
F G C
Now it seems as though they're here to stay,
a D F C
Oh, I believe in yesterday.
C
Suddenly,
E a
I'm not half the man I used to be,
F G C
There's a shadow hanging over me,
a D F C
Oh, yesterday came suddenly.
E a G F
Why she had to go,
e D G C
I don't know, she wouldn't say.
E a E F
I said something wrong,
e d G C
Now I long for yesterday.
C
Yesterday,
E a
Love was such an easy game to play,
F G C
Now I need a place to hide away,
a D F C
Oh, I believe in yesterday.
ZA DUŻO W GŁOWIE
- ELEKTRYCZNE GITARY
D C
Za dużo w głowie mam, za dużo w głowie mam
G D
I spać nie mogę kiedy myślę o tym
I myślę całe dnie, że coś jest w głowie źle
za dużo myśli na raz mam na myśli
fis G D A
Ref: Za dużo w głowie mam i nic już na to nie poradzę
Za dużo w głowie mam i nic się nie da zrobić z tym
G D
Oj nie da, oj nie da
Taka to choroba czy mnie wam nie szkoda
Kiedy widzicie jak mi głowa pęka
Ruinę w myślach mam i nic do tego wam
Nie wiecie nawet jaka to jest męka
Ref...
ZAMKI NA PIASKU
- LADY PANK
Jesteś idolem, wielbi cię tłum
h G A fis G
Gdzie się pojawisz słychać, zdumionych głosów szum
W porannej prasie widzisz codziennie swoją twarz
Z możnymi tego świata o wielkie stawki grasz
Zamki na piasku, gdy pełno w szkle
Poranna witaj zmiano, to życie twe
Idziesz ulicą, uśmiechasz się
Skonstruowałes bombę, skondensowaną śmierć
Znasz datę i godzinę, gdy świat się zacznie bać
Policja wszystkich krajów rysopis twój chce znać
Zamki na ...
Taśma kręci się, ty stoisz przy niej
Jesteś pionkiem w grze, kółkiem w machinie
Żyjesz w zamkach, pośród chmur, na ich wieżach
Nie chcąc wiedzieć, ani czuć, dokąd zmierzasz
ZAOPIEKUJ SIĘ MNĄ
- REZERWAT
d
Wokół mnie gorąco
a7
Bezpiecznie
Słońce topi serce
Bajecznie
Uwielbiam cały świat
Za dobre słowo
Ubóstwiam ciebie tak
Kolorowo
B C
Ref: Zaopiekuj się mną
d
Nawet, gdy powodów brak
Zaopiekuj się mną
Mocno tak
I trawię, kochasz mnie
I jesteś obok
Już nienawidzę cię
Tak kolorowo
Ref: Zaopiekuj się mną
Nawet, gdy nie będę chciał
Zaopiekuj się mną
Zaopiekuj się mną
Mocno tak
ZAZDROŚĆ
- HEY
h e A f h e A f
Są chwile gdy wolałabym martwym widzieć cię
Nie musiałabym się tobą dzielić nie nie
Gdybym mogła schowałabym twoje oczy w mojej kieszeni
Żebyś nie mógł oglądać tych, które są dla nas zagrożeniem
Do pracy nie mogę puścić cię nie nie
Tam tyle kobiet, każda w myślach gwałci cię
Złotą klatkę sprawię ci, będę karmić owocami
A do nogi przymocuję złotą kulę z diamentami
zwr. i ref.
h e A f
E[-2--2-----------------------------------------]
H[-3--3--------2--2-----------------------------]
G[-4--4--0--0--2--2--2--2-----------------------]
D[-4--4--2--2--2--2--4--4-----------------------]
A[-2--2--2--2--0--0--4--4-----------------------]
E[-------0--0--------2--2-----------------------]
ZEGARMISTRZ ŚWIATŁA
- TADEUSZ WOŹNIAK
A kiedy przyjdzie także po mnie /CG/
Zegarmistrz światła purpurowy, /Da/
By mi zabełtać błękit w głowie /CG/
To będę jasny i gotowy. /Da/
Spłyną przeze mnie dni na przestrzał /CG/
Zgasną podłogi i powietrza, /Da/
Na wszystko jeszcze raz popatrzę /CG/
I pójdę nie wiem gdzie na zawsze. /Da/
Zielony mundur
Dawno minął czas twych dziecięcych zabaw G e C D
Z krótkich spodni już wyrósł każdy z nas
Chciałbyś jeszcze komuś zrobić jakiś kawał
Lecz coś ci podpowie: ile ty masz lat
Znów pewnie wysłuchasz zbyt długie kazanie
O zdrowiu, o książkach, pomyśleć strach
O piciu, paleniu i złym zachowaniu
Pomyślisz, posłuchasz i westchniesz tak:
Ach, jak chciałbym znów
Zielony mundur mieć
I plecak swój
Byłeś jeszcze zuchem, gdy dostałeś mundur
Trochę później plecak, minął czasu szmat
Patrzysz w kącie szafy, cóż to, ale heca
To twój stary mundur, obraz tamtych lat
Gdy szedłeś przed siebie ze swoim plecakiem
Twą drogę wyznaczał kolorowy szlak
Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier
Odkrywałeś ciągle jakiś nowy świat
Ach, jak chciałbym...
Nie ma na co czekać, nie ma co rozważać
Po co dłużej zwlekać, jaki problem masz
Ty wciąż jesteś młody, to świat się postarzał
Zrozumiesz to wtedy, gdy zatrzymasz czas
I pójdziesz przed siebie ze swoim plecakiem
Twą drogę wyznaczy kolorowy szlak
Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier
Odkrywał wciąż będziesz jakiś nowy świat
Więc dzisiaj znów
ZIELONY MUNDUR
Dawno minął czas twych dziecięcych zabaw,
G e C D
Z krótkich spodni już wyrósł każdy z nas.
Chciałbyś jeszcze komuś zrobić jakiś kawał,
Lecz coś ci podpowie: ile ty masz lat.
Znów pewnie wysłuchasz zbyt długie kazanie
O zdrowiu, o książkach, że pomyśleć strach,
O piciu, paleniu i złym zachowaniu.
Pomyślisz, posłuchasz i westchniesz tak:
Ach, jak chciałbym znów
Zielony mundur mieć
I plecak swój.
Byłeś jeszcze zuchem, gdy dostałeś mundur,
Trochę później plecak, minął czasu szmat.
Patrzysz w kącie szafy, cóż to, ale heca,
To twój stary mundur, obraz tamtych lat.
Gdy szedłeś przed siebie ze swoim plecakiem
Twą drogę wyznaczał kolorowy szlak.
Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier
Odkrywałeś ciągle jakiś nowy świat.
Ach, jak chciałbym...
Nie ma na co czekać, nie ma co rozważać,
Po co dłużej zwlekać, jaki problem masz.
Ty wciąż jesteś młody, to świat się postarzał,
Zrozumiesz to wtedy, gdy zatrzymasz czas.
I pójdziesz przed siebie ze swoim plecakiem
Twą drogę wyznaczy kolorowy szlak.
Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier
Odkrywał wciąż będziesz jakiś nowy świat.
Więc dzisiaj znów
Zielony mundur włóż,
Na ramię plecak swój i z nami chodź
Zielony płomień
W dąbrowy gęstym listowiu a G a G
Błyska zielona skra a G a
Trzepoce z wiatrem jak płomień
Mundur harcerski nasz
Czapka troszeczkę na bakier C d C d
Dusza rogata w niej C d C E
Wiatr polny w uszach i ptaki a G a G
W pachnących włosach drzew a G a
Tam, gdzie się kończy horyzont
Leży nieznany ląd
Ziemia jest trochę garbata
Więc go nie widać stąd
Kreską przebiega błękitną
Strzępioną pasmem gór
Żeglują ku tej granicy
Białe okręty chmur
Gdzie niskie niebo usypia
Na rosochatych pniach
Gdziekolwiek namiot rozpinam
Będzie kraina ta
Zieleń o zmroku wilgotna
Z niebieską plamką dnia
Cisza jak gwiazda ogromna
W grzywie złocistych traw
W dąbrowy gęstym listowiu
Błyska zielona skra
Trzepoce płomień zielony
Mundur harcerski nasz
Czapka troszeczkę na bakier
Lecz nie poprawiaj jej
Polny za uchem masz kwiatek / Duszy rogatej lżej
ZOSTAWCIE TITANICA
- LADY PANK
Ja wierzę, oni tańczą wciąż E cis7
Oni żyją swoim życiem A
I dopłyną tam, gdzie chcą. H
I wierzę w ich podwodny świat,
A orkiestra, która grała,
Do tej chwili gra.
Piękna aktorka mierzy kolię swą, cis7 A H
Kelner się potknął, pada twarzą w tort.
Nieprawda, że już nie ma ich,
Oni płyną, tylko wolniej,
Tak jak wolno płyną sny.
I nieprawda, nie znajdziecie ich,
Tyle mil już przepłynęli,
Tyle przetańczyli dni.
Młody milioner dziś zakochał się,
Bal już się zaczął, wszyscy tańczą
więc; Nie przerywajcie tego !
Ref: Zostawcie Titanica, E A cis7 A
Nie wyciągajcie go,
Tam ciągle gra muzyka; I oni tańczą wciąż.
Piękna aktorka mruży oko i Młody milioner puka do jej drzwi,
Pozwólcie im śnić !
Ref: Zostawcie Titanica, Nie wyciągajcie go,
Tam ciągle gra muzyka; A oni w tańcu śnią,
Niezatapialnie śnią, Nieosiągalnie śnią, D ED E
Nieosiągalny, niezatapialny sen. D
Zostawcie Titanica, }
Nie wyciągajcie go, }
Tam ciągle gra muzyka }
A oni w tańcu śnią, }x2 Niezatapialni są ! D E
ZWIERCIADEŁKO
- RÓŻE EUROPY
Ładne dziewczyny wychodzą za mąż za ładnych chłopców
A brzydkie dziewczyny wychodzą za mąż za brzydkich chłopaków
Ładni chłopcy żenią się z ładnymi dziewczętami
A brzydkie chłopaki żenią się z brzydkimi dziewuchami
fis gis
Ładne dziewczyny w czarnych pończochach
cis
Terroryzują podmiejskich bogaczy
Którzy za czereśnie i za winogrona
Testują je w nocy
A brzydkie dziewczyny spod saturatora
Które są warte góry złota
Oddają się za talon na hokejówki
Lub amerykański opiekacz
fis gis cis
Ref: A co wam powie zwierciadełko
Kiedy staniecie przed nim z rana
Wy studentki uniwersytetów
Wy robotnice huty "Warszawa"
A co wam powie zwierciadełko
Kiedy staniecie na baczność przed nim z rana
Ładni chłopcy reklamują się
Najnowszymi modelami "Pobiedy"
Stare kobiety paraliżujące myśli
O wspólnej z nimi kąpieli
A brzydkie chłopaki w pocie i trudzie
Budują pociągi, spychacze i statki
Wszystko to dla dziewcząt z kas dworcowych
Że słodkie ciastka, te tanie kwiatki
Ref: A co nam powie zwierciadełko
Kiedy staniecie przed nim z rana
ŻĄDZE
- ELEKTRYCZNE GITARY
Tyle jest różnych pokus, strasznie dużo
A
Jak się im wszystkim nie dać, bardzo trudno
Co raz to jedna z drugą lecą pod oczy
C
Oj pełno jest okazji żeby się stoczyć
F
Ref.:
Wszędzie dookoła G C
Czyha pokusa goła G C
Wszędzie gdzie się nie spojrzę
A D
Chcę sobie zrobić dobrze
A G D
Już kradnę i przeklinam a będzie gorzej
niedługo zaczną mówić że jestem złodziej
Jak nie wyciągnąć ręki po łatwą zdobycz
Jak nie dogodzić sobie, może mi powiesz
Ref.
Już z każdej strony pełzną potworne żądze
Będę uprawiał nierząd za pieniądze
Coraz to jeden z drugim trafia za kraty
A mnie nic nie powstrzyma, chcę być bogaty
Ref.
ŻEBY SIĘ SOBĄ ZAUROCZYĆ -
Czerwony Tulipan
Ja mam rzekomo trochę wdzięku d A7 F A7
Ty masz jaskrawo smutne oczy d C F C
Znajdzie się zatem jakiś powód B A G F
Żeby się sobą zauroczyć d A7 B A
I żeby te zuroczenie
Ująć banalnie w wielkie słowa
Żeby się sobą pozachwycać
Żeby się sobą rozkoszować
Na na na naj ...
Ja Cię odszukam bez kłopotów
W tłumie tak zwanych zwykłych ludzi
Potem się Tobą będę cieszyć
A Ty się przy mnie nie zanudzisz
Na na na naj ...
Znajdziemy powód by być z sobą
Żadnych wymagań, planów żadnych
Ty będziesz piękna a Ty mądry
Ty będziesz dobra a Ty ładny
Na na na naj ...
A potem sam się znajdzie powód
By zwątpić czy to się opłaca
Znajdziemy powód by odchodzić
I sto powodów żeby wracać
Na na na naj ...
Gdzie nie zajrzymy będzie ładnie