http://agatabudzynska.blog.onet.pl/
Agata Budzyńska
Z życia Gosi
Gdy pytałam, jak długo żyją mlecze,
śmiejąc się, mówiłeś: „Do pierwszego deszczu.
Później zamieniają się w dmuchawce,
razem z wiatrem odpływają w przeszłość”.
Gdy pytałam, jak długo żyją mlecze,
śmiejąc się, mówiłeś: „Do pierwszego deszczu.
Później zamieniają się w dmuchawce,
razem z wiatrem odpływają w przeszłość”.
A ja miałam swoją dobrą łąkę,
ty zrywałeś na niej kolorowe słońca.
I mówiłeś: „Żyj, z tobą mi dobrze”,
i mówiłeś: „Kochaj aż do końca”.
Gdy pytałam, jak długo żyją mlecze,
śmiejąc się, mówiłeś: „Do pierwszego deszczu.
Później zamieniają się w dmuchawce
i razem z czasem odpływają w przeszłość”.
Gdy pytałam, jak długo żyją mlecze,
śmiejąc się, mówiłeś: „Do pierwszego deszczu.
Później zamieniają się w dmuchawce,
razem z czasem odpływają w przeszłość”.
Kto odwiedzi dzisiaj moją łąkę,
kto mi powie: „Człowiek znaczy dobroć”?
Kto poprosi: „Żyj, z tobą mi dobrze”...
Kto nauczy wierzyć wszystkim słowom...
Gdy zapytam, jak długo żyją mlecze,
kto odgadnie, że do pierwszego deszczu?
„Później zamieniają się w dmuchawce - mówiłeś -
razem z nami odpływają w przeszłość”.
Gdy pytałam, jak długo żyją mlecze,
śmiejąc się, mówiłeś...
[przygotowanie tekstu z nagrania: Ika]