Dr Jerzy Jaśkowski Twory zwane państwem, a nowe choroby

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

Twory zwane państwem, a nowe choroby

Od czasów II wojny światowej definicja państwa się zmieniła. Powstałe po niej państwa dla niektórych były jeszcze za
duże i mogły stanowić zagrożenie dla międzynarodowych konsorcjów i grup kapitałowych, na przykład Rothschilda. Stąd
po 1990 roku dalszy podział państw na twory obejmujące od 5 do 10 milionów ludzi. Takimi grupami daje się zarządzać
pod pozorem praworządności, demokracji i wolności, poprzez stworzenie tworu politycznego zwanego państwem. Wybrani
aktorzy sceny politycznej nie muszą być specjalnie oczytani, wystarczy, że realizują odgórne scenariusze. Zasada jest
prosta, a przedstawiona w tygodniku Time piramida władzy doskonale oddaje charakter takich rządów.

W celu utrzymania pozorów wolności państwa tworzy się rozmaitej maści urzędy administracyjne, specjalizujące się w
kontroli społeczeństwa. Przykładowo urzędy skarbowe. DO CZASÓW ROZBIORÓW W POLSCE NIE BYŁO ŻADNYCH
URZĘDÓW SKARBOWYCH. Urzędy takie, wraz z ich uprawnieniami, powstały po rozbiorach. Po prostu zaborca nie mógł
uwierzyć, że obywatel jest uczciwy. I tak zostało do dzisiaj. Wnioski musisz sam wyciągać, Czytelniku. Do dzisiaj
uprawnienia urzędu skarbowego są większe, aniżeli policji.

Podobna nierówność istnieje w bankowości. Pomimo faktu, że od 25 lat wszystkie praktycznie banki są obcokapitałowe,
nawet tzw. Narodowy Bank Polski tylko w 31% jest polski, to prawo bankowe wyróżnia pozycję banku. Wniosek złożony
przez bank musi być przez sąd rozpatrzony w terminie 3 dni. Tak mówi Ustawa Bankowa, zatwierdzona przez Sejm. A
wniosek złożony przez obywatela w przysłowiowym terminie „Pan Bóg raczy wiedzieć”, a najczęściej na posiedzeniu
niejawnym, jest oddalany.

Innym przykładem takiego stanu rzeczy jest obecny twór zwany Ukrainą. Pomimo, że oficjalnie powstał on dopiero w
1992-94 roku, nigdy przez ONZ nie został uznany za nowe państwo. W maju ubiegłego roku Przewodniczący ONZ
dwukrotnie podkreślił, że Rada Bezpieczeństwa ONZ nie będzie się zajmowała sprawą Ukrainy, ponieważ jest to
wewnętrzna sprawa Rosji.

Jak widać, nie ma to znaczenia dla Polski. Dlatego Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w Polsce najwięcej czasu poświęca
dyskusjom na temat Ukrainy, dostawom broni do Kijowa i szkoleniom studentów, jak powiedział p. Korwin-Mikke, poseł
Parlamentu Europejskiego. I biuro to wcale nie uważa, że jest to mieszanie się w wewnętrzne sprawy obcego państwa? To
wyjątkowe traktowanie reżimu ukraińskiego występuje tylko w polskojęzycznej prasie koncernów niemieckich, pod
zarządem USA. Prasa zachodnia wprost mówi o reżymie przywiezionym na Ukrainę. Przecież praktycznie cały ten twór
sprawujący władzę na Ukrainie, to obcokrajowcy przywiezieni w przysłowiowych teczkach, zaczynając od prezydenta,
obywatela Izraela. Nie wspominając o Saakaszwilim, byłym prezydencie Gruzji, ściganym za pospolite przestępstwa, w
tym handel bronią, przez międzynarodowy list gończy. Sytuację kontroluje p. Wiktoria Nuland, były sekretarz ostatnich
wiceprezydentów, poprzednio pracownik CIA.

Jaki to ma związek z chorobami i medycyną?

Niestety ma. Od 1970 lat wojsko rozporządza instrumentami kontroli pogody (pogoda: stan atmosfery na określonym
terenie, w danej chwili). Co prawda już w 1958 roku po raz pierwszy z powodzeniem stosowano kontrolę pogody, ale
generalnie dopiero od ćwierć wieku robi się to na masową skalę. Już w 1961 roku Kongres USA przeznaczył duże środki na
kontrolę pogody. Jeden z programów nosił nazwę „Skywater”, inny „Popeye” i był kierowany przez Biuro Melioracji.
Kontrolę prowadził koncern General Electric. Stany Zjednoczone prowadziły jeszcze kilka takich projektów. Odtajniony
raport z 1996 roku pt. „Pogoda jako mnożnik siły na współczesnym polu walki”, pozwala stwierdzić, że opracowane
technologie – ponad 200 patentów – są w stanie nie tylko wywołać mgłę, czy deszcz na danym obszarze, w określonym
czasie, ale także wywołać lokalne trzęsienia ziemi, czy fale tsunami.

Str. 1 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

Rozróżnienie trzęsień ziemi naturalnych od sztucznie wywołanych jest stosunkowo proste: naturalne trzęsienia ziemi mają
miejsce na głębokości około 100 km, a te wywołane sztuczne na głębokości do 10 km. Czas trwania naturalnych drgań
skorupy ziemskiej wynosi kilka dni, z tzw. mruknięciami i nasilaniem się wstrząsów w kolejnych dniach, a potem ich
wygaszaniem. Sztuczne trzęsienia ziemi trwają minuty – do godziny i nie mają wcześniejszych zapowiedzi. Wywołanie
takiego trzęsienia odbywa się przy pomocy fal elektromagnetycznych o częstotliwości 1-1,5 Hz.

W tym kontekście należy rozpatrywać ostatnie trzęsienia ziemi i tsunami, na przykład to, które rzekomo zniszczyło
elektrownię atomową w Fukushimie. To znaczy zniszczenie elektrowni było prawdziwe, ale przyczyna?

Do mniej więcej 2000 roku wyładowania te uzyskiwano przy pomocy 16 specjalnych stacji HAARP, opasających całą kulę

Str. 2 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

ziemską. Podobną stację chcieli postawić sowieci 26 km od Czernobyla. Czy ta stacja działała, nie wiem, ale „szczęśliwa”
awaria w 1986 roku Elektrowni Atomowej w Czernobylu uniemożliwiła dalsze jej używanie. Oczywiście są to niczym
nieuzasadnione skojarzenia, z wyjątkiem odległości i mocy elektrowni. Urządzenie HAARP potrzebuje minimum 50 MW
mocy.

W 2010 roku USA wystrzeliło specjalnego satelitę, który może dokonywać takich zniszczeń z kosmosu. Jest to znacznie
tańsze i pewniejsze, ponieważ w danym momencie chmury mogą zakrywać teren i osłabiać wiązkę promieniowania.
Najlepszym dowodem na to, że urządzenie zdało egzamin jest fakt wystrzelenia drugiego takiego sputnika w maju 2015
roku.

Wracając do medycyny.

Od 1970 lat USA wykorzystuje te modyfikacje, tworząc tzw. smugi chemiczne, z angielskiego zwane chemtrails. Powodują
one np. susze w Kalifornii, a powodzie w Teksasie. Można z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością twierdzić, że
susza w Polsce w minionych miesiącach była spowodowana sztucznie. W Polsce od 2003 roku rozpoczęto sypanie trwałych
smug. Od 2009 roku to sypanie nasiliło się. W bieżącym roku obserwowaliśmy nad Trójmiastem po 3-5 samolotów
jednocześnie sypiących mieszaninę toksycznych związków. Podobnie donosili internauci z innych części Polski. Poza tym,
stosowano kilkakrotnie zmianę kształtu rozprzestrzeniającej się chmury za pomocą HAARP. Widać to wyraźnie po
tworzeniu się kształtu piórka ze smugi. Zrzucane materiały w dużej części są ferromagnetykami i pod wpływem pola
elektromagnetycznego ustawiają się w kierunku biegunów tego pola, te o większym ładunku i te o mniejszym wyraźnie są
rozdzielone.

Skład tych smug został przebadany i określony wielokrotnie. W smugach znajduje się m.in:

– aluminium – koncentracja 15,8 razy większej niż w powietrzu niezanieczyszczonym,

– antymon – koncentracja 63,3 raza większa,

– arsen – 418 razy więcej,

– bar – od 5,3 do 100 razy więcej,

– kadm – 6 razy więcej,

Str. 3 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

– chrom – 6,4 razy więcej,

– miedź – 9 do 80 razy więcej,

– żelazo – od 43,5 do 33 600 razy więcej,

– ołów – 15,7 razy więcej,

– mangan – 513,8 razy więcej,

– nikiel – 10,7 razy więcej,

– cynk – 7,5 razy więcej,

– stront – 4900 razy więcej.

Dodatkowo sypie się na głowy ludności włókna polietylenowe wielkości nanocząstek, o wysokiej gęstości HDPE. Materiał
ten na całym świecie jest stosowany w biotechnologii jako związek do hermetyzacji białka otoczki wirusa DNA i RNA.
Czasami włókna te tworzą rodzaj spadochronu, pozwalającego cząstkom wymienionym powyżej unosić się na znaczne
odległości. Włókna te mogą być elektroaktywne. Nadzór nad tematem prowadzi DARPA. O tej instytucji prywatnej, ale
pracującej dla Pentagonu, już pisałem. Ciekawe, że studenci szkół technicznych nic nie wiedzą na ten temat?

I najważniejsze. Jak wiadomo, jedynym odkurzaczem powietrza są płuca żywych istot, w tym i człowieka. O tym, że
zespół znikania pszczół CDC jest spowodowany przez te ferromagnetyki zawarte w tych pyle, uniemożliwiające powrót
pszczoły do ula, już pisałem. Niestety, ta wiedza nie dociera do naszych pszczelarzy, za co zapłacą dużo.

U człowieka opisano zespół objawów nowej choroby, zwanej morgellons. Po raz pierwszy została opisana w 2001 roku u
gospodyni domowej, pracującej jako technik laboratoryjny, pani Mary Leitao. U jej dwuletniego synka zaobserwowano
zmiany, które pod mikroskopem ujawniły czerwone, niebieskie i biało-czarne włókna. Nazwa Morgellons została
zaczerpnięta z listu sir Thomasa Browna z 1690 roku, opisującego chorobę charakteryzującą się „epidemią ciężkich
włosów” na plecach dzieci w Langwedocji.

Oczywiście tzw. rządowe instytucje zaprzeczały początkowo istnieniu tej choroby. Jednakże pojawiająca się coraz większa
liczba pacjentów zmusiła niejako CDC do przeprowadzenia badań. Raport, jaki ukazał się w 2006 roku, zaprzeczał nowej
chorobie. Kolejny raport, także zaprzeczający, miał się ukazać w 2009 roku w czasopismach medycznych. Do dnia
dzisiejszego jednakże nie ukazał się. Pojawiło się natomiast DUŻO PUBLIKACJI Z RÓŻNYCH STRON ŚWIATA, GDZIE
WŁAŚNIE WOJSKO BAWIŁO SIĘ W PANA BOGA.

Objawy. Chorzy opisują swój stan jako kłujący, podobny jak po ukąszeniu przez owady ból w miejscu zaczerwienienia.
Opisują to także, jakby coś chciało od wewnątrz przebić skórę. Te subiektywne odczucia są obiektywnie obrazowane przez
rany przypominające ukłucia owadów, okrągłe zaczerwienienia z owrzodzeniami w środku. Badania mikroskopowe
uwidaczniają wystające z wewnątrz nitki. Badanie morfologii przeprowadzone u takich chorych wykazuje niedokrwistość.
Inne wyniki badań wykazują zaburzenia w pracy gruczołów dokrewnych, takich jak tarczyca, czy trzustka. Niski poziom
CD-57 i podwyższony poziom markerów stanu zapalnego, tj. białka CRP.

Sama Fundacja Badań Morgellons ma w swoich kartotekach już 15 000 chorych. Takich chorych opisywano zarówno w
USA, jak i Kanadzie, Anglii, Australii, RPA, Holandii i Rosji. Choroba występuje mniej więcej po okresie 10 lat sypania
trwałych smug. Włókna są doskonale widoczne pod dużym powiększeniem, rzędu 200-300 razy, niestety nie dysponujemy
w Polsce takimi „powiększalnikami”. Można je także oglądać w świetle ultrafioletowym.

Co do pacjentów w Trójmieście, widzieliśmy kilka przypadków, jednakże nie udowodniono istnienia włókien z powodu
braku odpowiedniego sprzętu. Objawy zdecydowanie różniły się natomiast od zwykłych ukąszeń owadów, czy alergii i nie
chciały goić się przez długi okres, pomimo stosowania typowego leczenia. Opisy z publikowanych prac podają, że zmiany
zawierają twarde przezroczyste włókna, które są bardzo odporne na ekstrakcję. Wszyscy chorzy podają uczucie podobne
do tego, jakby coś się chciało przebić ze środka na zewnątrz.

Str. 4 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

Najwięcej informacji można uzyskać z badań Instytutu Carnicom (link

TUTAJ

).

Badania przeprowadzone przez Kaiser Permanent Nothern California w latach 2006-2008 zidentyfikowały 115 pacjentów z
tą chorobą, co daje częstotliwość 3,65 na 100 000 ludzi. U chorych w 59% wykrywa się deficyt poznawczy, nie dający się
wyjaśnić IQ. 63% chorych miało istotne kliniczne dolegliwości somatyczne. Wszystkie rany były trudno gojące się. Badania
kalifornijskie są istotne, ponieważ teren zamieszkuje 3-milionowa populacja.

Poniżej kilka zdjęć typowych dla Morgellons. Pierwszy zestaw zdjęć przedstawia zmiany skóry pleców i zdjęcie
mikroskopowe wychodzących z nich włókien.

Str. 5 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

Str. 6 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/

background image

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 5.11.2015 r.

Wbrew głoszonym przez mass media opiniom usłużnych „ekspertów”, po 30 latach obsiewania kuli ziemskiej trwałymi
smugami zanotowano wzrost promieniowania UV i podczerwieni docierającej do Ziemi. Temperatura magnetosfery
podniosła się o kilka tysięcy stopni. Nastąpiła redukcja promieniowania słonecznego w zakresie widzialnym o 20 do 40%.
Dyrektor FBU, Ted Gunderson, powiedział wprost: „Te zrzuty są bardzo toksyczne, to czyste ludobójstwo!”

Chyba nic więcej nie trzeba dodawać, no może z wyjątkiem tego, że opłacane przez podatnika instytucje, takie jak
GŁÓWNY INSPEKTOR SANITARNY, SANEPIDY, MINISTERSTWO ZDROWIA, CZY ŚRODOWISKA, CHOWAJĄ GŁOWY W
PIASEK I UDAJĄ, ŻE NIC SIĘ NIE DZIEJE. Za to wykazują niezwykłą energię, pozorując pracę, w ściganiu rodziców, którzy
nie chcą szczepić swoich dzieci. Czyli wypełniają odgórne instrukcje w celu zachowania stołków?

Autorstwo: dr Jerzy Jaśkowski
Źródło: WolneMedia.net

Str. 7 z 7

http://wolnemedia.net/zdrowie/twory-zwane-panstwem-a-nowe-choroby/


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dr Jerzy Jaśkowski Wolne państwo a choroby
Dr Jerzy Jaśkowski Pięć milionów zamordowanych w 10 lat
Dr Jerzy Jaśkowski Fałszywe procesy pokojowe to realne wojny
Dr Jerzy Jaśkowski Kongres Wakcynologów czy spotkanie handlowców Argument siły czy siła argumentów
Dr Jerzy Jaśkowski Jak pediatrzy oszukują pediatrów
Najbardziej szkodliwe 'leki' na świecie, Dr Jerzy Jaśkowski (2016)
Dr Jerzy Jaśkowski dezinformacje handlarzy szczepionek
Dr Jerzy Jaśkowski Medycyna w cywilizacji łacińskiej
Dr Jerzy Jaśkowski Ustawy klimatyczne
004 Dr Jerzy Jaśkowski Nauczanie powszechne, a wojny bankierów 1
Dr Jerzy Jaśkowski Medycyna oparta na dowodach – fikcja w Polsce
Radźcie sobie sami dr Jerzy Jaśkowski
Dr Jerzy Jaśkowski o cukrzycy i alergii
DR JERZY JAŚKOWSKI BEZ PRAWA WYKONYWANIA ZAWODU 2
Dr Jerzy Jaśkowski LEKARZE OSTRZEGAJĄ część IIIdoc

więcej podobnych podstron