Alkohol a stres
BADANIA
Serafin Olczak
Poczucie koherencji a nawyki picia i postawy związane z alkoholem w warunkach
stresu pierwszego roku studiów
ALKOHOL A STRES
Każda nowa sytuacja w życiu człowieka wiąże się z niepewnością. Wywołuje potrzebę
sprostania wymaganiom, jakie stawia. Często też konsekwencją poczucia niepewności
jest napięcie wynikające z niemożności znalezienia gotowych wzorców zachowania
się w danej sytuacji. Od tego, do jakiego stopnia człowiek adekwatnie poradzi
sobie z wymaganiami sytuacji, będzie zależeć efekt działań patologiczny, neutralny
lub prozdrowotny.
Młody człowiek rozpoczynający studia, szczególnie osoba przyjezdna, staje wobec
zupełnie nowej jakościowo i ilościowo sytuacji. Pozbawiony dotychczasowych źródeł
wsparcia, w obliczu nieskuteczności starych mechanizmów adaptacyjnych, zmuszony
jest jej sprostać. Nawiązując do teorii stresu Lazarusa (za Kofta, 1973), przystosowanie
się do nowych realiów może być nakierowane na emocje lub rozwiązanie problemu.
Wiek osób rozpoczynających studia oraz ilość i jakość zmian życiowych, jakie
niesie ze sobą ten okres, pozwalają przypuszczać, że aktywne radzenie sobie
z problemem może być poprzedzone działaniem ukierunkowanym na rozładowanie emocji.
Środkiem sprzyjającym i ułatwiającym to rozładowanie może być alkohol, zwłaszcza
że jest on łatwo dostępny i usankcjonowany społecznie. Pozytywne oczekiwania,
co do efektów jego działania w sytuacji napięcia, mogą ten sposób radzenia sobie
utrwalać.
Dlatego też w badaniach położono nacisk na postawy i oczekiwania związane z
alkoholem. Założono, że im mniejsza tolerancja na stres, tym gorzej młody człowiek
będzie sobie radził z wymaganiami, jakie stawia pierwszy rok studiów i większe
znaczenie przypisywał będzie piciu alkoholu w ogóle oraz własnym nawykom picia.
Taka osoba w sytuacji stresu będzie oczekiwała od alkoholu poprawy nastroju,
samopoczucia i zachowania (bezpośrednie efekty picia). Żywić też będzie przekonanie,
że picie jest symbolem odporności, męskości i przynależności do grupy (symboliczne
efekty picia).
Wieloosiowy model walki ze stresem Hobfolla (za Malon , Mioduchowska, 1997)
pozwala przewidywać, jak człowiek będzie radził sobie w trudnych sytuacjach,
mając świadomość funkcjonowania w konkretnym środowisku społecznym. Przewidywanie
to opiera się na trzech przesłankach tzn.: wiele napięć jest wynikiem relacji
interpersonalnych, zmaganie się ze stresem wymaga współpracy z innymi oraz każdy
wysiłek społeczny poczyniony przez człowieka ma swe potencjalne konsekwencje.
Opierając się na tej teorii można wysnuć wniosek, że młodzi ludzie, dla których
jednym ze sposobów radzenia sobie jest alkohol, będą ujawniać więcej zachowań
antyspołecznych (np. unikanie zagrożenia lub zachowania ostrożne) w porównaniu
z niepijącą grupą, posiadającą w swym repertuarze więcej zachowań prospołecznych
(np. poszukiwanie wsparcia społecznego).
Kolejnym czynnikiem, który trzeba wziąć pod uwagę, analizując przyczyny picia
jako formę radzenia sobie z wymaganiami sytuacyjnymi, jest ocena własnych strat
i zysków. Bilans własnych zasobów wynika między innymi ze stosowanych mechanizmów
radzenia sobie oraz stosunku do alkoholu. Zgodnie z teorią zachowania zasobów
Hobfolla (1998), osoby wrażliwsze na obciążenia, będą bardziej podatne na utratę
zasobów i będą posiadały ich mniej. Konsekwencją tego będzie eskalacja spirali
strat, co wtórnie rzutować może na sposoby radzenia sobie ze stresem i postawy
wobec alkoholu (osoby mniej odporne na stres, które radzą sobie z nim pijąc
alkohol, będą bardziej podatne na utratę i niekorzystnie oceniać będą własny
bilans zasobów).
Klamrą spinającą wymienione wyżej elementy (postawy, sposoby radzenia sobie
i bilans), a równocześnie pryzmatem, przez który patrzymy na świat jest poczucie
koherencji (Antonovsky, 1995). Traktując świat jako przewidywalny, zrozumiały
i sensowny, determinujemy zakres i sposoby w nim działania. To samo dotyczy
również postrzegania własnej osoby. Szczególnie istotną funkcję pełni w sytuacjach
trudnych, gdzie niedobór i chaotyczność informacji, napięcie i niepewność co
do skutków własnych działań, skutecznie przeciwdziała lub co najmniej utrudnia
przystosowanie się do nich. Wpływa też na oczekiwania i postawy związane z alkoholem
oraz sposób bilansowania własnych doświadczeń życiowych.
* * *
Informacje na temat wpływu poczucia koherencji na radzenie sobie ze stresem
pierwszego roku studiów, postrzeganie własnych zasobów i deficytów odpornościowych
oraz postaw związanych z alkoholem, są istotne o tyle, że pomocne być mogą przy
konstruowaniu zajęć integracyjnych dla osób rozpoczynających studia. Informacje
te mogą także przydać się osobom prowadzącym zajęcia, gdyż niewłaściwe przystosowanie
się do stawianych wymagań i obciążenia z tym związane, znacznie przyczyniają
się do niepowodzeń szkolnych na pierwszym roku studiów.
Reasumując, są więc podstawy by przypuszczać, że w zależności od poziomu poczucia
koherencji postawy, przekonania i oczekiwania związane z alkoholem, a także
bilans zasobów oraz sposoby radzenia sobie będą się zmieniać. Zależność ta ma
znaczenie szczególnie u ludzi młodych, których sposób widzenia świata podlega
stałemu rozwojowi i przekształceniom. Można ją zilustrować poniższym diagramem.
TEORIA A RZECZYWISTOŚĆ
Badania własne w dużej mierze potwierdziły wstępne założenia. W badaniu wzięło
udział 65 osób (50 dziewcząt i 15 chłopców), studentów pierwszego roku, w wieku
19-21 lat, mieszkańców domów studenckich w Krakowie. Zostało ono przeprowadzone
(co też może być przyczyną dysproporcji grup) tuż przed sesją letnią,
zgodnie z założeniem, że będzie to czynnik stresogenny, który uruchomi wyrobione
w ciągu całego roku mechanizmy adaptacyjne. Jako narzędzi badawczych użyto następujących
kwestionariuszy: Kwestionariusza Orientacji Życiowej (SOC 29) Antonovsky'ego,
Kwestionariusza Strategii Radzenia ze Stresem (SACS g) i Kwestionariusza Ogólnej
Oceny Zasobów Hobfolla oraz Kwestionariusza Nawyków Picia i Oczekiwań Związanych
z Alkoholem Lammersa i Wiersa. Osoby badane podzielono i przyporządkowano (na
podstawie wyników kwestionariuszy) do dwóch grup: osoby z niskim i wysokim poczuciem
koherencji.
Ogólnie rzecz ujmując można powiedzieć, że istnieją różnice między w/w grupami
w zakresie oczekiwań wobec alkoholu, sposobów radzenia sobie i bilansu zasobów.
Stwierdzono, iż osoby z silnym poczuciem koherencji nie oczekują, że pijąc z
innymi wzmacniają swą przynależność do grupy, czy też ułatwiają sobie w ten
sposób kontakty towarzyskie. Nie oczekują też, że pijąc będą lepiej i wyżej
oceniane przez innych, staną się bardziej atrakcyjne. Nie prezentują przekonań,
że alkohol daje poczucie męskości i siły. W sytuacji stresu są w stanie realnie
ocenić zagrożenie i z szerokiego wachlarza dostępnych im środków zaradczych
wybierają te, które są najbardziej adekwatne do sytuacji. Ich działanie jest
więc elastyczne, przez co traktują stresory w kategorii wyzwań. Bilansowanie
doświadczeń życiowych jest nastawione u nich na uwypuklanie zysków, a nie strat.
Dzieje się tak, ponieważ takie osoby postrzegają świat jako koherentny i gromadzą
w ten sposób uogólnione zasoby odpornościowe. Są one uruchamiane w sytuacji
zagrożenia i wykorzystane do tego, by odnaleźć najbardziej odpowiednie rozwiązanie
problemu.
Inaczej rzecz ma się z osobami, które postrzegają otoczenie i zdarzenia w nim
zachodzące jako niespójne, bezsensowne i niezrozumiałe (słabe poczucie koherencji).
Alkohol może być dla nich środkiem, który ułatwia kontakty społeczne lub wręcz
je umożliwia. Szczególnie istotne jest w tym względzie relaksacyjne działanie
alkoholu. W nowych sytuacjach, które wymagają adaptacji, zawieranie znajomości
może być dla takich osób szczególnie trudne. Dlatego też, prawdopodobnie korzystają
z integracyjno społecznych funkcji alkoholu. Charakteryzuje je też przekonanie
i oczekiwanie, że alkohol pozytywnie wpływa na ich samoocenę i ocenę społeczną.
W sytuacjach stresu częściej radzą sobie unikając zagrożenia, co spowodowane
może być selektywnym oglądem rzeczywistości (negatywizm). Takie osoby koncentrują
się przede wszystkim na emocjonalnych aspektach czynników zagrażających, a główne
ich działanie polega na likwidacji lęku, napięcia. Czyni to ich aktywność mało
elastyczną. Z tego względu, rzeczywistość jest oceniana przede wszystkim w kategoriach
strat.
Innego rodzaju analiza dotyczyła postaw wobec alkoholu, radzenia sobie i bilansu
zasobów w aspekcie picia alkoholu i abstynencji. Na jej podstawie można przyjąć,
że abstynenci (prawie połowa badanych stwierdziła, że w ogóle nie pije alkoholu
lub też spożywa go okazyjnie) charakteryzują się przekonaniami, iż picie alkoholu
jest oznaką słabości, braku silnej woli i samodzielności oraz powoduje rozdrażnienie,
zmęczenie i obniżenie nastroju. Może to być podyktowane tym, że w repertuarze
własnych sposobów radzenia sobie posiadają wiele innych, alternatywnych metod
postępowania w sytuacjach trudnych. Alkohol jest dla nich wręcz przeszkodą w
kontaktach społecznych. Abstynenci w sytuacjach trudnych potrafią konstruktywnie
wykorzystać otoczenie społeczne, przez między innymi wspólne zwalczanie stresu,
poszukiwanie wsparcia społecznego. Ich adaptacyjna elastyczność może wynikać
z tego, że zdają sobie sprawę z możliwości stresującego wpływu otoczenia, w
którym funkcjonują. Działając w określonym otoczeniu społecznym, potrafią zapewnić
sobie aktywną i pomocną sieć wsparcia. Abstynenci postrzegają rzeczywistość
w kategorii realnych bądź potencjalnych zasobów. Pozwala im to na efektywne
działania, dzięki czemu budują własne rezerwy zasobów odpornościowych.
Inne właściwości charakteryzują grupę pijących. Takie osoby oczekują, że picie
wzmocni ich przynależność do grupy, stworzy miłą atmosferę i ułatwi kontakty
towarzyskie. Można to potraktować jako jeden z elementów radzenia sobie w sytuacjach
nowych, stawiających wymagania. Ważne jest to, że alkohol ułatwia integrację
społeczną, która stanowi ważny element adaptacji w sytuacji pierwszego roku
studiów. Konsekwencją takiego sposobu radzenia sobie jest właśnie oczekiwanie,
że alkohol pomoże zredukować napięcie, co korzystnie wpłynie na sprostanie wymaganiom
sytuacji. W obliczu stresu osoby pijące prezentują mniej strategii zaradczych
opartych na kolektywnej współpracy, więcej natomiast antyspołecznych (pasywno
agresywnych). Inaczej też postrzegają rzeczywistość. Bardziej skłonne są traktować
odnoszące się do nich zdarzenia w kategorii strat. Zdają się nie dostrzegać
w nowej sytuacji elementów, które stanowić by mogły ewentualny zysk. Konsekwencją
takiego postrzegania rzeczywistości może być ograniczony dostęp do strategii
radzenia sobie w trudnych sytuacjach, nie inwestując bowiem w potencjalne zasoby,
doprowadzają do ich wyczerpywania się. Pomnażają w ten sposób straty.
CO TO MOŻE OZNACZAĆ W PRAKTYCE?
Warto na koniec podkreślić, że z wyżej przytoczonych badań płynie wniosek podstawowy.
Poczucie koherencji wydaje się być czynnikiem kształtującym zarówno sposób widzenia
świata (czego konsekwencją jest bilans zasobów), jak i metody radzenia sobie
ze stresem oraz oczekiwania związane z działaniem alkoholu, co wpływa na jego
konsumpcję.
W praktyce oznaczać to może, o czym nadmieniałem na wstępie, wprowadzenie zajęć
integracyjnych dla osób rozpoczynających studia, by ułatwić adaptację do nowych
warunków i zmniejszyć w ten sposób wynikające z nich obciążenia.
Powyższe badania, z czego autor zdaje sobie sprawę, z pewnością nie były wolne
od błędów proceduralno metodologicznych. Kolejnym ich etapem mogłoby być porównanie
funkcjonowania w zakresie tych czynników, studentów pierwszego roku mieszkających
w akademikach (posiadających ułatwiony kontakt z otoczeniem społecznym) z osobami
mieszkającymi w prywatnych kwaterach. Izolacja społeczna tych osób jest większa,
przez co funkcjonują one w warunkach większego obciążenia.
Serafin Olczak
Autor jest psychologiem, pracuje w Krakowskim Centrum
Terapii Uzależnień.
Piśmiennictwo:
1. Antonovsky A., Rozwikłanie tajemnicy zdrowia. Jak radzić
sobie ze stresem i nie zachorować, Fundacja IPN, Warszawa 1995.
2. Hobfoll E.S., Zachowanie zasobów. Nowa próba konceptualizacji
stresu, Nowiny Psychologiczne, nr 1, 1988.
3. Kofta M., Richarda Lazarusa teoria stresu psychologicznego.
Próba analizy krytycznej, Przegląd Psychologiczny, nr 2, 1973.
4. Malon A., Mioduchowska J., Adaptacja Kwestionariusz Strategii
Radzenia ze Stresem (SACS) Hobfolla, UW filia w Białymstoku, 1997.
początek |
strona główna | spis treści
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
depresja stres płeć psychologicznaPsychologiczne problemy dzieci wychowujących się w rodzinach z problemem alkoholowym aktualny stanKIJAK M Stres 15 najskuteczniejszych sposobów na radzenie sobie ze stresemZwalcz stresstres i jego źródłaALKOHOLIZM A PRZESTĘPCZOŚĆ W POLSCEStres(1)Uroda kontra stresUstawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi D20160487LRozwój uzależnienia od alkoholupodstawy zwalczania stresu (stres, relaks, psychika, depresja)Anodina celowo mówiła o alkoholu we krwi gen Błasikawięcej podobnych podstron