:: Periodyk Poetycki ::
;) Czternastego lutego
[Beznadziejnie zakochanym w jednym mieście]
To już lat sześćdziesiąt ponad,
Jak w ów dzień lutowy miły
Doczekali się ludkowie
Wyzwolenia biednej Piły.
Choć na wyrost fakt ów może
Historycy tak nazwali...
Ot, szli Ruscy w wielkim pędzie
I Niemaszków won przegnali.
Kiedy Czujkow się dowiedział
Że tam miasto miał na drodze,
Spojrzał w mapę, wrzasnął: "Miasto?!
Ten ślad muszy?! Ja nie mogę!!"
Major Siergiej z pancerniaków
Mówił z wielkimi oczami:
"No faktycznie, coś chrzęściło
Dziwnie pod gąsienicami."
I lejtnanci, kapitani,
Do ostatniego sałdata,
Zaśmiewali się najszczerzej
Z mieściny na końcu świata.
Takie było to radzieckie
W Walentego wyzwolenie.
Zostawili w dowód uczuć
Niebo, ziemię i kamienie.
Parę dekad już minęło,
I przyznało Ruskim rację
Piła brzydsza niźli wtedy
Nie wierzycie - sami sprawdźcie.
- Donald
Z forum Periodyku Poetyckiego:
Głupie wszystko to powyżej,
Donaldowi więc ubliżę:
Piła cudna swej urodzie!
Zawiść bodzie tych na wschodzie : )
- UnionJack
Wielu miało ją w objęciach,
Chociaż sporo miała wiosen;
Trzy kwartały od poczęcia,
porodziła nam Stokłosę.
- Ferdynand Głodzik
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
nw don zornw don?lGavinDeGraw I don t wont to benw asd w3Fadal Format 2 [NW] D611 16 2mwięcej podobnych podstron