sb0055pl
Strona 1
CHRISTIAN ASSEMBLIES EUROPE
SKR. POCZT. 10
02-363 WARSZAWA
POLSKA
Kategoria B Arkusz 0055/0605
Świadectwo Wielkich Ludzi Przebudzeń
Średniowiecze:
Nawet w Mrocznych Wiekach Bóg
dał kilka wspaniałych przebudzeń.
Między XII a XV wiekiem miały
miejsce przebudzenia w Europie
południowej, podczas których wielu
ludzi mówiło innymi językami. Byli
to głównie Waldensi i Albigensi.
W Encyklopedii Britannica na temat
mówienia innymi językami czy-
tamy: „Występowało w każdym
stuleciu podczas przebudzeń
chrześcijańskich”.
1419 – Vincent Ferrer:
Tego właśnie roku zmarł Vincent
Ferrer, który również znany jest z
tego, że mówił językami. W „Hi-
story of the Christian Church” Phil-
lipa Schoffa czytamy: „Spondamus
i wielu innych potwierdziło, że ten
święty był uhonorowany darem
języków.”
1520 – Marcin Luter:
Dr Marcin Luter również posiadał
ten dar. W niemieckiej historii ko-
ścioła (Souer's History of the Chri-
stian Church) czytamy: „Dr Marcin
Luter był prorokiem, ewangelistą,
mówił językami i był interpretato-
rem w jednej osobie, był obdarzony
wszystkimi darami Ducha”.
1650 – Kwakrzy:
Pod przywództwem Georga Foxa,
swojego założyciela, Kwakrzy
doświadczyli przebudzającej mocy
Ducha Świętego. Podczas sześciu
lat ich liczba wzrosła do ok. 50.000.
Cromwell próbował zaprowadzić
sprawiedliwość w Anglii za pomocą
miecza. George Fox chciał to
uczynić za pomocą miecza Ducha
Świętego, Słowa Bożego. W „The
Message and Mission of Quake-
rism” W.C. Braithwaite'a w cytacie
z „Preface to Great Mystery” Bur-
roughsa, czytamy: „Podczas gdy w
ciszy czekaliśmy przed Panem, co
często razem godzinami czynili-
śmy, była na nas wylewana moc
Ducha, nasze serca wypełniane
radością, języki rozwiązywane a
usta otwierane. Mówiliśmy innymi
językami, tak jak nam Pan podda-
wał i tak jak prowadził Duch wylany
na nas.”
1834 – Edmund Irving:
Przebudzenie Irvinga przyprowa-
dziło tysiące do Chrystusa, a pod-
czas jego audiencji obecnych było
od 6.000 do 12.000 ludzi. On sam
był ochrzczony w Duchu Świętym i
mówił innymi językami. Na temat
jego śmierci czytamy: „O zimowej
północy, która zakończyła ten
szabas na ziemi, odeszły ostatnie
więzy cielesnych trosk a ten święty
i męczennik wszedł do odpocznie-
nia Pańskiego. Niczego więcej nie
trzeba dodawać... co mogłoby
przydać perfekcyjności temu peł-
nemu zmartwień i doskonałemu
życiu.”
1865 – Hugenoci:
Hugenoci również posiadali proro-
cze dary. Liderem Hugenotów był
John Cavalier, rolnik, który popro-
wadził ich w niedostępne zęści gór.
Wśród prześladowanych ludzi byli
tacy, którzy mówili innymi językami.
Zarówno ich wrogowie, jak i przyja-
ciele potwierdzili, że posiadali oni
prorocze dary. Prorocy udali się z
Cavennes do Holandii a potem do
Niemiec. W tym czasie wystąpiło
wielkie wylanie mocy Bożej wśród
profesorów i studentów. W 1714 r.
dar języków i proroctw wystąpił
również w Wetterau, niedaleko
Frankfurtu nad Menem.
1878 – Peter MacKenzie:
Sławny Peter MacKenzie w liście
do pana Elliotta z Leeds, 5 lutego
1878 r., napisał: „Ostatniego sza-
basu byłem w starym obwodzie
Padiham. Miejsce to było wypeł-
nione ludźmi, było to jedno z naj-
większych i najwspanialszych świąt
miłości w jakim uczestniczyłem.
Zstąpił Duch Święty i wielu otrzy-
mało dar języków. O, ta moc,
wzruszenie, poruszenie, zbawienie,
uświęcenie!”
1882 – Dwight L. Moody:
Szeroko znany ewangelista Dwight
L. Moody również posiadał dar
języków, według Johna Davidsona,
projektodawcy Biblii Scofield, który
bardzo dobrze znał Moody’ego.
Wielebny R. Boyd, D.D. (baptysta),
który był bardzo bliskim przyjacie-
lem tego sławnego ewangelisty, tak
się o nim wyraził: „Kiedy (jako
członek YMCA) wkroczyłem do sali
Young Men’s Christian Association
(Victoria Hall, Londyn) zdałem
sobie sprawę, że spotkanie jest
„pełne ognia”. Ci młodzi ludzie
mówili językami i prorokowali. Cóż
to miało oznaczać? Jedynie to, że
Moddy przemawiał do nich tego
popołudnia. „Cóż to za człowiek?”
myślałem, ale nadal nie podałem
mu ręki... Wielu duchownych było
tak przeciwnych temu ruchowi, że
odwrócili się od niego... lecz Sun-
derland (Anglia) całkowicie poddało
się temu sztormowi.”
1844 – Charles G. Finney:
Finney jest uważany za najwięk-
szego lidera przebudzeniowego w
Kategoria B
„ŚWIADECTWO WIELKICH LUDZI PRZEBUDZEŃ”
sb0055pl
Strona 2
historii. Poniżej znajduje się cytat z
jego autobiografii: „Otrzymałem
potężny chrzest Duchem Świętym.
Nie oczekując tego, nawet nie
myśląc o tym i nie słysząc o niczym
takim od innej osoby na świecie,
Duch Święty zszedł na mnie, na
moje ciało i duszę.
Trwało to do późnych godzin noc-
nych. Kiedy obudziłem się tego
ranka, słońce już wzeszło i wlewało
jasne światło do mojego pokoju.
Słowa nie mogą wyrazić wrażenia,
jakie to światło słoneczne zrobiło
na mnie. Nagle chrzest, który
otrzymałem wcześniejszej nocy
wrócił w ten sam sposób. Uklęk-
nąłem na łóżku i płakałem głośno z
radością, przez jakiś czas byłem
tak obezwładniony chrztem Ducha,
że nie mogłem robić nic innego, jak
tylko wylewać moją duszę przed
Bogiem.”
John Wesley:
Wielebny John Wesley, M.A., ka-
znodzieja, nauczyciel i reformator,
którego imię jest cenne sercom
wierzących od czasu Wielkiego
Przebudzenia, byłby kompetent-
nym sędzią, czy te cudowne dary
powinny być obecne w dzisiejszym
kościele. Oto co powiedział: „Nie
wygląda na to, że te nadzwyczajne
dary Ducha Świętego były po-
wszechne w kościele przez wiecej
niż dwa lub trzy wieki. Rzadko
słyszeliśmy o nich po tym fatalnym
okresie, kiedy cesarz Konstantyn
nazwał się chrześcijaninem i w
próżnej próbie promocji chrześci-
jaństwa obsypał chrześcijan bo-
gactwem, mocą i zaszczytami, a w
szczególności duchowieństwo. Od
tego czasu dary niemal całkowicie
zanikły; znaleziono jedynie kilka
przypadków ich występowania. Nie
było to spowodowane, jak pospoli-
cie sugerowano, że powodem tego
jest brak okazji, ponieważ cały
świat stał się chrześcijański. To
nieszczęsny błąd, nawet jego jedna
dwudziesta nie była wtedy z nazwy
chrześcijanami. Prawdziwy powód
był następujacy: miłość wielu,
prawie wszystkich tak zwanych
chrześcijan, oziębła. Chrześcijanie
nie posiadali więcej Ducha Chry-
stusa niż poganie; jeśli Syn Boży
przyszedłby, aby sprawdzić Swój
kościół, niemal nie mógłby znaleźć
wiary. Prawdziwą przyczyną, dla-
czego nadzwyczajne dary Ducha
Świętego nie występowały już w
kościele chrześcijańskim, było to,
że chrześcijanie znów zamienili się
w pogan i pozostała tylko martwa
forma...
Największym powodem zaniknięcia
tych cudownych darów nie było to,
że zmniejszyły się wiara i czystość,
ale to, że zimni, formalni ortodoksi
zaczęli wręcz wyśmiewać dary,
których sami nie posiadali i dysk-
kredytować je, jako szaleństwo lub
coś nieodpowiedniego.”
1907 – Holandia:
Tego roku nastąpiło wielkie wylanie
w Holandii i pastor G. R. Polman z
Amsterdamu był potężnie używany
przez Boga w tym kraju. Pastor
Polman otrzymał chrzest w Sun-
derland w Anglii i mówił innymi
językami. Przebudzenie rozprze-
strzeniło się z Sunderland do Nie-
miec, centralnej Europy, Szwajca-
rii, Włoch, Palestyny, na Bałkany,
do Rosji, Chin, Japonii i Ameryki
Południowej. Kilka lat później
ewangelista Smith Wigglesworth
prowadził wspaniałe spotkania we
Włoszech, a George Jeffreys
spotkania przebudzeniowe w sa-
mej Palestynie.
1914 – Generał Booth:
Założyciel Armii Zbawienia, generał
William Booth, powiedział: „Nie
istnieje pismo w Biblii, które udo-
wadnia, że mamy ich nie mieć
(języków i innych darów) w obec-
nych czasach.”
Córka generała Booth'a, „Marre-
chale”, świadczy, że otrzymała
chrzest Duchem Świętym wraz z
towarzyszącymi temu językami.
Późniejszy ambasador Herbert
Booth powiedział: „Moi czterej
siostrzeńcy, synowie Marrechale,
mieli podobne doświadczenia i są
zielonoświątkowymi kaznodzie-
jami.”
Wielkie Obietnice Wypełnione
Te kumulujące się dowody od Dnia
Zielonych Świąt do dnia dzisiej-
szego udowadniają prawdziwość
słów naszego Pana w Marka
16:15-18: „I rzekł im: Idąc na cały
świat, głoście ewangelię wszystkiemu
stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony
zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie
uwierzy będzie potępiony. A takie
znaki będą towarzyszyły tym, którzy
uwierzyli: w imieniu moim demony
wyganiać będą, nowymi językami
mówić będą, węże brać będą, a choćby
coś trującego wypili, nie zaszkodzi im.
Na chorych ręce kłaść będą, a ci
wyzdrowieją.”
Źródło: „Revival Publications”, Ballarat, Australia.
******************************
CHRISTIAN ASSEMBLIES INTERNATIONAL, P.O. BOX 888, COFFS HARBOUR NSW 2450, AUSTRALIA