T: MIŁOŚĆ MAŁŻEŃSKA
JAKO ZADANIE
Przysięga małżeńska w całości
brzmi:
•"Ja N., biorę Ciebie N. za żonę
(męża) i ślubuję Ci miłość,
wierność i uczciwość
małżeńską oraz, że Cię nie
opuszczę aż do śmierci. Tak
mi dopomóż, Panie Boże
Wszechmogący, w Trójcy
Jedyny i wszyscy święci."
"Oraz, że Cię nie opuszczę aż do
śmierci"
- fragment ten zawiera w sobie głębokie pragnienie
bliskości, współobecności wybranego świadomie
współmałżonka wyraźnie ukierunkowane na tę
właśnie osobę. Chociaż tutaj jednak o coś więcej
niż o prostą obecność. Mamy być ze sobą
na dobre
i na złe
. Nie powinniśmy poddawać małżeństwa
ciężkiej próbie dłuższej rozłąki w imię jakiegoś
dobra, np. w celach zarobkowych, tak niestety
ostatnio rozpowszechnionej. Jest to szczególnie
ważne dla małżeństw z niedługim stażem. Tylko
bowiem przebywając ze sobą mogą oni budować
swoją wspólnotę, uczyć się wzajemnie komunikacji,
poznawać siebie i umacniać powstałe już
pozytywne relacje.
•Rzecz w tym więc, by być blisko we wszystkich
sprawach wielkich i małych każdego dnia; być
niejako "pod ręką" w razie gdyby nasza obecność
była oczekiwana, pożądana lub wręcz potrzebna
współmałżonkowi w danym momencie. Nie
opuszczać, być blisko to również dbać o
rozwijanie poczucia wzajemnej bliskości i
zaufania. Jest to szczególnie cenne zwłaszcza
wobec najbardziej dosłownej bliskości wyrażonej w
małżeńskim akcie zespolenia seksualnego, który
dla innej harmonii wymaga bliskości uczuciowej aż
do granicy zatracenia się w sobie. Być blisko siebie
nie zawsze jednak oznacza być sobie bliskim.
Wiemy bowiem jak pomimo fizycznej obecności
można coraz bardziej się od siebie oddalać ...
Ślubując sobie "
wierność
" -
potwierdzamy wyłączność naszego
wyboru.
•Jeśli nasza miłość jest autentyczna i
dojrzała, pragniemy przeżywać ją bez
reszty. Takiego całkowitego oddania
wymaga zresztą tak wyjątkowy rodzaj
wzajemnego zbliżenia, jaki omawialiśmy.
Jeśli ma to być silne, intensywne,
satysfakcjonujące przeżywanie, próby
łamania tej wyłączności muszą odbić się
na jakości takiej relacji, powodując jej
spłycenie, powierzchowność i w efekcie
rozczarowanie.
• Przyrzekając wierność musimy być
świadomi, że chodzi o to, iż może
istnieć tylko jedna, jedyna taka osoba,
z którą mamy niepodzielnie przeżywać
świat naszych najtajniejszych myśli, do
niej kierować najintymniejsze uczucia, z
nią dzielić mnóstwo spraw,
codziennych działań. Mamy być lojalni
względem siebie we wszystkich,
gestach i działaniach, a co więcej:
nawet w myślach nie powinniśmy
występować przeciwko
współmałżonkowi.
• Wymóg tak rozumianej wierności nakłada się
niejako na kolejny człon przeżywania
małżeńskiego, tzw. "
uczciwość
" małżeńską
rozumianą jako empatię czyli współodczuwanie.
Chodzi tu aby współmałżonek całym swoim
sercem działał dla dobra wspólnoty. Mamy więc
uczciwie postępować tak, aby dobro i szczęście
naszej żony czy naszego męża było celem
nadrzędnym wszelkich naszych poczynań. Nie
można tego realizować bez otwartej, jasnej,
szczerej, pełnej zrozumienia komunikacji.
Uczciwość małżeńska to znaczy również ujawnić
partnerowi swoje uczucia względem niego oraz
emocje dotyczące rodziny, znajomych i innych
problemów a także we wszystkich sprawach
starać się wczuwać w sytuację współmałżonka i
na dane zagadnienie starać się spojrzeć z
jego właśnie punktu widzenia.
• Tak sformułowana przysięga małżeńska
stanowi idealną listę pożądanych do
osiągnięcia szczęścia postulatów. Odnosi
się nawet wrażenie, że swoją naiwnością
przypomina listy z życzeniami, które
dzieci pisują co roku do Świętego
Mikołaja ...
• Jednak ... "
tak mi dopomóż Panie Boże
Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i wszyscy
święci
" - to nie zaklęcie, lecz gorąca
prośba skierowana do Boga, aby pomógł
nam przezwyciężyć ułomność naszej
ludzkiej natury, byśmy w miarę swoich
możliwości mogli realizować jak najpełniej
to nasze małe szczęście we dwoje.
• Gdy jesteśmy przekonani, że niezależnie od
tego co się wydarzy będziemy razem do końca
życia, czynimy wszystko, aby to nasze wspólne
życie stało się, choćby drogą wielu ustępstw,
poświęceń i kompromisów, jak najbardziej
satysfakcjonujące lub uszczęśliwiające. Brak
takiego przeświadczenia stwarza pokusę
zerwania związku, gdy pojawią się trudności i
sytuacje konfliktowe. Ucieczka taka jest złudna.
Zmieniamy wprawdzie partnera lecz
pozostajemy ze starym problemem.
Nie
możemy uciec od tego co tkwi w nas samych.
Należało by raczej zmienić swoje wnętrze,
rozwijać pozytywne cechy, uczyć się sztuki
prawidłowego kontaktu, rozwiązywania sporów...
10 przykazań miłości
10 przykazań miłości
Miłość jest jak księżyc:
Miłość jest jak księżyc:
jeśli się nie wznosi -
jeśli się nie wznosi -
opada.
opada.
Miłość,
Miłość,
która
która
oblicza
oblicza
miłość, nie
miłość, nie
jest
jest
prawdziwą
prawdziwą
miłością
miłością
Miłość się nie dzieli,
Miłość się nie dzieli,
ale się
ale się
rozmnaża.
rozmnaża.
Miłość jest
Miłość jest
albo pokorna,
albo pokorna,
albo jej wcale
albo jej wcale
nie ma
nie ma
Miłości nie można kupić ani
Miłości nie można kupić ani
sprzedać - można tylko
sprzedać - można tylko
ofiarować
ofiarować
Kochać, to
Kochać, to
nie znaczy
nie znaczy
przyzwyczai
przyzwyczai
ć się do
ć się do
kogoś
kogoś
drugiego
drugiego
Miłość zamiast mówić:
Miłość zamiast mówić:
"Dam ci pocałunek", mówi:
"Dam ci pocałunek", mówi:
"Podam ci rękę
"Podam ci rękę
”
”
Kochać, to
Kochać, to
łagodnie
łagodnie
przyprowadzić
przyprowadzić
kogoś do
kogoś do
siebie samego
siebie samego
Kochać, to zrobić więcej niż
Kochać, to zrobić więcej niż
niezbędne
niezbędne
Kochać, to uczynić
Kochać, to uczynić
szczęśliwym drugiego
szczęśliwym drugiego
człowieka
człowieka
By @
By @