1. Będę Cię wielbił,
mój Panie, póki
mnie na
świecie stanie; Boś
mnie w przygodzie
ratował i
śmiechów ludzkich
uchował.
2. Panie, wołałem
ku Tobie, a Tyś
mnie wsparł w mej
chorobie; Dodałeś
mi Swej pomocy,
żem wiecznej nie
ujrzał nocy.
3. Użyłeś zwykłej
litości, płacz
obróciłeś w
radości; Wór ze
mnie zdjąłeś
żałobny, a
płaszcz włożyłeś
ozdobny.
4. Przeto Cię
wesoła wszędzie
lutnia ma
uwielbiać będzie.
Twa chwała, o
wieczny Panie, w
mych ustach już
nie ustanie.