Maria Nowacka Filozoficzne podstawy zasady autonomii pacjenta


Nowiny Lekarskie 2008, 77, 1, 63 66
MARIA NOWACKA
FILOZOFICZNE PODSTAWY ZASADY AUTONOMII PACJENTA
PHILOSOPHICAL BASES OF PATIENT S AUTONOMY PRINCIPLE
Zakład Bioetyki i Antropologii Filozoficznej
Uniwersytet w Białymstoku
Kierownik Zakładu: prof. dr hab. Jerzy Kopania
Streszczenie
Współczesne rozumienie autonomii pacjenta wyznaczone jest przez kontekst empiryzmu angielskiego, w szczególności przez
filozofię Johna Locke a. Autonomia jednostki rozumiana jest jako pełne i niezbywalne prawo do samego siebie, czyli jako prawo
własności względem siebie jako osoby. Jest to prawo w sensie jurystycznym, ale jest też elementem prawa natury, więc jednostka nie
może go scedować na nikogo. W konsekwencji relacje między osobami angażujące ich prawa własności do samych siebie wymagają
formy kontraktu prawnego. Odnosi się to też do relacji między lekarzem a pacjentem. Autonomia jednostki nie dopuszcza
możliwości przyjęcia przez lekarza postawy paternalistycznej i nie dozwala pacjentowi na akceptację takiej postawy. Lekarz
przyjmujący postawę paternalistyczną narusza prawo własności pacjenta do swej osoby; pacjent godzący się na postawę
paternalistyczną lekarza rezygnuje jakby z samego siebie. Jedynym rozwiązaniem właściwym z moralnego punktu widzenia staje się
więc stosowny kontrakt prawny. Zaletą wzorca prawnego jest względne bezpieczeństwo prawne lekarza, w odniesieniu do pacjenta
zaś  zapewnienie mu poczucia decydowania o samym sobie. Wadą natomiast jest zwiększający się stopień odpersonalizowania i
uprzedmiotowienia relacji między lekarzem a pacjentem  w relacji tej jest miejsce na odniesienia osobiste w takiej jedynie mierze,
jak w każdym innym kontrakcie prawnym. Konsekwencją tego jest to, że lekarz staje się coraz bardziej jedynie specjalistą
świadczącym usługi pacjentowi, pacjent natomiast coraz częściej wymusza na lekarzu świadczenie usług wedle swego życzenia, nie
zaś wedle wskazań medycznych.
SAOWA KLUCZOWE: autonomia, paternalizm, John Locke.
Summary
Contemporary understanding of patient s autonomy is marked by a context of English empiricism, and particularly by John Locke s
philosophy. The autonomy of an individual is understood as a full and indissoluble right to oneself, i.e. as an ownership in relation to
oneself as an individual. It is a law in juristic sense but at the same time it is an element of natural law, thus, an individual cannot
cede it to anyone else. Consequently, all relations between individuals engaging their ownerships require a proper form of legal
contract. This is also valid for physician-patient relations. The autonomy of an individual does not allow the possibility of assuming
a paternalistic attitude. A physician assuming paternalistic attitude violates patient s right to himself; a patient who agrees with
a physician s paternalistic attitude, in a way gives up himself. Thus, the only solution which is right from the moral point of view is
a legal contract. A merit of the legal pattern is a comparative legal security of a physician, whereas in relation to a patient, the merit is
providing him with a sense of deciding about himself. Its flaw is depersonalization and objectification of the physician-patient rela-
tionship. The consequence is that a physician becomes only a specialist who renders service to a patient. And more often a patient
extorts from a physician his service according to the patient s wishes and not according to medical recommendations.
KEY WORDS: autonomy, paternalism, John Locke.
1. Zasada autonomii pacjenta jest jednÄ… z najsilniej w kontaktach lekarza z pacjentem i dyskutuje siÄ™ jedynie,
podkreślanych zasad współczesnej etyki medycznej. jak duży może i powinien być stopień owego
Wskazuje się, że w sytuacji, w której pacjent jest świadomy paternalizmu2. Wprawdzie nie spotyka się już stanowisk
swego stanu i zdolny do podejmowania decyzji, decyzja ta skrajnych, jednak skala przyzwolenia na paternalizm
nie może być podjęta za niego. Tak rozumiana zasada medyczny jest nadal dość rozległa.
autonomii pacjenta przeciwstawia się więc postawie To przyzwolenie dawane jest zarówno ze strony
paternalistycznej lekarza we wszystkich tych sytuacjach, w lekarza, jak i ze strony pacjenta. Przyzwolenie pacjenta na
których postawa ta nie jest uzasadniona względami czysto paternalistyczne traktowanie przez lekarza ma przede
medycznymi1. Co prawda zazwyczaj nie kwestionuje się wszystkim swój wymiar psychologiczny, tzn. bierze się z
tezy, że jakaś doza paternalizmu jest wskazana a nawet owego lęku przed możliwymi tragicznymi skutkami
niezbędna choroby. Ma ono również wymiar, który można by nazwać
1 2
Zob. H. R. Wulff, S. A. Pedersen, R. Rosenberg, Zob. R. Gillon, Etyka lekarska  Problemy filozoficzne,
Filozofia medycyny, tłum. Z. Szawarski, Wydawnictwo tłum z ang. A. Alichniewicz i A. Szczęsna, Warszawa 1997, s.
Naukowe PWN, Warszawa 1993, s. 237-243. 78-83.
64 Maria Nowacka
socjologicznym, gdyż zależne jest od poziomu mianowicie empirystyczna filozofia Johna Locke a
wykształcenia społeczeństwa; najogólniej mówiąc, im (1632 1704).
wyższy poziom edukacji społecznej, w szczególności im
wyższy poziom wiedzy medycznej w społeczeństwie, tym 2. Pojęciem kluczowym dla zrozumienia zasady
mniejsze przyzwolenie na paternalizm. Należy jednak mieć autonomii pacjenta jest pojęcie osoby. Jest to także
na uwadze, że przyzwolenie pacjenta na paternalistyczną kluczowe pojęcie antropologii filozoficznej Johna
postawę lekarza ma także swój wymiar etyczny, który Locke a. Definicja osoby podana przez Locke a jest z
wyrazić można w pytaniu, czy i w jakiej mierze jednej strony rezultatem przejęcia przez niego dwu
przyzwolenie takie jest rezygnacją z odpowiedzialności za poprzedzających go tradycji filozoficznych, z drugiej
siebie samego, a więc naruszeniem własnej godności i strony jednak jest również efektem własnej modyfikacji i
pomniejszaniem własnego człowieczeństwa. Zagadnienia te uzgodnienia tych tradycji. Locke definiuje osobę ludzką
są jakby dwiema stronami tego samego problemu. W jako byt świadomy samego siebie, czyli jako podmiot
istocie sprowadzają się one do kwestii, jak pogodzić własnych działań intelektualnych.
niezbędny w jakiejś mierze paternalizm (biorący się już Locke wyjaśnia, jakie jest znaczenie wyrazu  osoba
choćby z wiedzy zawodowej lekarza i niewiedzy pacjenta) w swoim głównym dziele filozoficznym Rozważania
z zasadÄ… poszanowania autonomii osoby ludzkiej. dotyczÄ…ce rozumu ludzkiego.  Oznacza on moim
Wskazuje się, że istnieją dwa klasyczne uzasadnienia zdaniem istotę myślącą i inteligentną, obdarzoną
zasady autonomii: uzasadnienie Immanuela Kanta i rozumem
uzasadnienie Johna Stuarta Milla3. Według Kanta i zdolnością refleksji, istotę, która może ujmować siebie
wszelkie naruszenie autonomii człowieka jest myślą jako samą siebie, to znaczy: jako tę samą w
naruszeniem jego człowieczeństwa, ponieważ człowiek różnych czasach i miejscach myślącą rzecz. Może to zaś
traktowany jest nie jak osoba, lecz jak przedmiot. uczynić jedynie dziÄ™ki Å›wiadomoÅ›ci swojego «ja, od
Według Milla należy szanować autonomię człowieka, myślenia nieodłącznej i, jak mi się wydaje, dla niego
ponieważ zawsze przynosi to (przynajmniej na dłuższą istotnej: wszak niemożliwe, aby ktoś postrzegał nie
metę) więcej skutków korzystnych niż niekorzystnych. postrzegając, że postrzega 4.
Stanowisko Kanta wynika z jego etyki deontologicznej, W podanej definicji znaczenia słowa  osoba
zgodnie z którą wyznacznikiem moralności czynu jest wyraznie widoczne jest pokrewieństwo z filozofią
spełnianie obowiązku; inaczej mówiąc, traktowanie kartezjańską. To od Kartezjusza bierze się
człowieka jako autonomicznego podmiotu jest wyprowadzanie wszelkich czynności podmiotu
obowiązkiem moralnym. Jest to z istoty swej stanowisko poznającego z jego świado-
bezkompromisowe. Stanowisko Milla wynika z jego mości samego siebie. Kartezjusz cały swój system
doktryny utylitaryzmu, zgodnie z którą czyn jest filozoficzny oparł na twierdzeniu  Myślę, więc jestem ,
moralny, jeśli powoduje wzrost powszechnego które wyrażać miało jedyną niepowątpiewalną prawdę
szczęścia. To stanowisko nie jest bezkompromisowe i ludzkiej egzystencji  bezpośrednie poczucie własnej
musi dopuszczać wyjątki, np. wtedy, gdy poszanowanie jazni, myślącego  ja . Locke przejmuje to ustalenie, stąd
autonomii człowieka szkodziłoby jemu samemu lub jego definicja osoby musi odwoływać się do pojęcia
drugiemu człowiekowi. samoświadomości, musi czynić samoświadomość
W etyce medycznej z natury rzeczy unika się podstawą ludzkiej osobowości.
stanowisk bezkompromisowych, jako że nie zawsze są Jednak mimo wszelkich wpływów i zapożyczeń
one korzystne dla człowieka chorego. Dlatego kartezjańskich system Locke a wyrasta z innej tradycji
poszanowanie autonomii pacjenta lekarz skłonny będzie filozoficznej, mianowicie z tradycji empiryzmu. O ile
uzasadniać nie poczuciem obowiązku moralnego, lecz kartezjanizm sytuuje się w nurcie platońskim, o tyle system
raczej względem na dobro człowieka chorego, a więc nie Locke a wyrasta z nurtu zapoczątkowanego przez
tyle deontologicznie, ile raczej pragmatycznie. Pozornie Arystotelesa. Ale właśnie wpływ kartezjanizmu sprawia, że
wydawać by się mogło, że zwiększa się przez to filozofia Locke a stała się nowym, zasadniczo innym typem
odpowiedzialność lekarza. Tak jednak nie jest, ponieważ empiryzmu niż tradycyjny empiryzm w typie
w coraz większym stopniu odpowiedzialność lekarza jest arystotelesowskim. Najważniejsza z punktu widzenia
jakby dopełniana odpowiedzialnością pacjenta za niniejszych rozważań odmienność polega na tym, że o ile
samego siebie. Chodzi o to, że relacja między pacjentem dotychczasowy empiryzm miał charakter metodologiczny,
a lekarzem zaczyna coraz bardziej upodabniać się do to empiryzm Locke a ma charakter psychologiczny. O
relacji prawnej, w ramach której lekarz realizuje różnicy tej stanowi kryterium dające się wyrazić w pytaniu,
określony kontrakt zawarty z pacjentem. Aby właściwie czy proces poznawania może, czy musi dokonywać się na
zrozumieć tę zwiększającą się (szczególnie w Stanach drodze doświadczenia. Otóż Locke uznał, że nie ma innej
Zjednoczonych) tendencję, należy zdać sobie sprawę, że drogi poznania, jak tylko droga doświadczenia, i to jego
u podłoża utylitarystycznego, a więc pragmatycznego, przeświadczenie wyznacza kontekst także dla rozumienia
traktowania pacjenta leży pewien typ filozofii,
4
J. Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, tłum.
3
Zob. R. Gillon, dz. cyt., s. 72-77. z ang. B. J. Gawecki, Warszawa 1955, t. I, s. 471.
Filozoficzne podstawy zasady autonomii pacjenta 65
podanej przez niego definicji osoby. Locke odszedł od jest świadome przyjemności i przykrości, pragnie, aby to
kartezjaÅ„skiego rozumienia samoÅ›wiadomoÅ›ci jako Å›wiadome «ja byÅ‚o szczęśliwe 8.
intelektualnego aktu bezpośredniego ujęcia przez podmiot Cała pózniejsza tradycja utylitaryzmu w etyce
samego siebie i przyjął, że samoświadomość jest rodzajem wywodzi się od tego stanowiska Locke a. Istotą
doświadczenia, mianowicie jest doświadczeniem (lub utylitaryzmu etycznego jest bowiem przeświadczenie, że
raczej: doświadczaniem) własnych aktów poznawczych. naturalnym i podstawowym dążeniem człowieka jest
Inaczej mówiąc: to, co u Kartezjusza było czystą dążenie do szczęścia; tym przeświadczeniem z kolei
świadomością samego siebie, u Locke a stało się utylitaryści uzasadniają moralny nakaz działania jedynie
świadomością własnych działań. Podane przez Locke a w taki sposób, by w jego rezultacie zwiększeniu uległa
przykłady są charakterystyczne. Pisze on:  Kiedy coś suma szczęścia. W pewnym uproszczeniu można
widzimy, słyszymy, wąchamy, smakujemy, dotykamy, powiedzieć, że Locke a koncepcja osoby jest
kiedy rozmyślamy nad czymś lub czegoś chcemy, wiemy filozoficzną podstawą koncepcji działań moralnych
również, że tak robimy 5. Takie odmienne od Milla.
kartezjańskiego pojmowanie osoby ma swoje dalsze Ale takie rozumienie osoby ludzkiej prowadzi z kolei
konsekwencje. do bardzo szerokiego rozumienia własności: według
Locke a indywidualna własność człowieka to nie tylko
3. Zauważmy, że wedle Locke a samoświadomość posiadane przezeń dobra materialne, ale także jego życie
nakierowana jest nie tyle na samą siebie, tzn. jazń nie i jego wolność. Jakkolwiek dziwnie może to brzmieć,
tyle doświadcza samej siebie, ile raczej nakierowana jest Locke mówi wyraznie, że człowiek jest właścicielem
na działania podmiotu, tzn. doświadcza własnych działań swej osoby. W dziele Dwa traktaty o rządzie Locke tak
podmiotu zarówno intelektualnych, jak zmysłowych. o tym pisze:  Mimo że ziemia i wszystkie niższe istoty
Osoba zatem to nie czysty podmiot działań (jak głosił są wspólne wszystkim ludziom, to jednak każdy
Kartezjusz), ale podmiot działań konkretnych, człowiek dysponuje własnością swej osoby. Nikt nie ma
empirycznych, czyli rozgrywających się w świecie do niej żadnego uprawnienia poza nim samym 9. To
ludzkiego doświadczenia. Tym samym jednak pojęcie bycie właścicielem samego siebie jest dla Locke a
osoby przestaje być pojęciem teoretycznym, a staje się bardzo ważne, więc z naciskiem podkreśla, że człowiek
pojęciem empirycznym, a mianowicie pojęciem z  jest absolutnym panem własnej osoby i majątku, równy
zakresu prawa.  Gdziekolwiek człowiek znajduje to, co najpotężniejszemu i nie podlega nikomu 10.
nazywa swym «ja, tam ktoÅ› inny, jak sÄ…dzÄ™, może Locke umiejscawia swojÄ… koncepcjÄ™ wÅ‚asnoÅ›ci w
powiedzieć, że jest to ta sama osoba. «Osoba to termin kontekÅ›cie swego rozumienia prawa natury jako zbioru
prawniczy, którego się używa przypisując komuś takie podstawowych zasad moralnych, do których
czy inne działania przestrzegania ludzie są zobowiązani w sposób
i działania te oceniając. Nazwa ta przysługuje zatem bezwzględny. Stan posiadania samego siebie (posiadania
jedynie istotom rozumnym, zdolnym działać i podlegać swojej osoby) jest człowiekowi właściwy z natury, a
prawu oraz doznawać szczęścia i nieszczęścia 6. zatem żyjąc zgodnie ze swą naturą, człowiek ma
Osobliwość ujęcia Locke a wyraża się właśnie w tej poczucie własności samego siebie. Wynika z tego, że
jego tezie, że człowiek doświadcza siebie jako osoby nie człowiek nie może się tej własności w żaden sposób
tylko w aspekcie świadomości samego siebie, lecz także pozbawić.  Nikt (...) nie może przekazać innemu więcej
w aspekcie swoistego posiadania samego siebie. władzy, niż sam posiada, i nikt nie ma absolutnej,
Człowiek posiada samego siebie, ma względem samego arbitralnej władzy nad samym sobą ani nad kimkolwiek
siebie prawo własności i dzięki temu właśnie jest innym, by mógł sam sobie odebrać życie bądz pozbawić
podmiotem na płaszczyznie działań prawnych. życia lub własności kogoś innego. Człowiek (...) nie
Zwróćmy teraz uwagę na jeszcze jeden aspekt może sam podporządkować się czyjejś arbitralnej
stanowiska Locke a. Otóż samoświadomość jest władzy. W stanie natury nie ma bowiem żadnej
wprawdzie podstawą bycia osobą, ale bycie osobą nie arbitralnej władzy nad życiem, wolnością i majątkiem
ogranicza się do bycia samoświadomym, ani nawet do innych, z wyjątkiem tej tylko, w którą wyposażyło
bycia podmiotem aktów woli, lecz nadto obejmuje każdego prawo natury dla zachowania siebie samego
podmiotowość interesów, czyli tego, co sprzyja i reszty ludzkości 11. Mówiąc inaczej, nikt nie może
rozwojowi jednostki oddać się całkowicie do dyspozycji kogoś drugiego.
i prowadzi ją do sukcesu7. Locke twierdzi  Żaden człowiek ani żadna ludzka społeczność nie jest
zdecydowanie:  Wszystko to jest ugruntowane na władna przekazać swego zachowania i niezbędnych do
zainteresowaniu sprawą szczęścia, które nierozłącznie
towarzyszy samowiedzy: cokolwiek bowiem doznaje i
8
J. Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, wyd.
cyt., t. I, s. 490-491.
5 9
Tamże. J. Locke, Dwa traktaty o rządzie, tłum. z ang. Z. Rau,
6
Tamże, t. I, 490. Warszawa 1992, s. 181.
7 10
Tamże, s. 251.
Zob. J. W. Yolton, A Locke Dictionary, Oxford 1993, s.
11
163-166. J. Locke, Dwa traktaty o rzÄ…dzie, wyd. cyt., 258.
66 Maria Nowacka
niego środków cudzej, absolutnej woli i arbitralnemu subiektywnym odczuciem chorego, że oto posłużono się
panowaniu 12. nim jako środkiem do przetestowania tego sposobu.
Autonomia jednostki jest więc przez Locke a Tego rodzaju niejasności nie pojawiają się przy
rozumiana jako pełne i niezbywalne prawo do samego utylitarystycznym modelu relacji między lekarzem a
siebie, jako prawo własności względem siebie jako pacjentem, ponieważ w tym modelu czynnikiem
osoby. To prawo jest prawem w sensie jurystycznym, ale rozstrzygającym staje się właśnie subiektywne odczucie
ponieważ jest zarazem elementem prawa naturalnego, pacjenta, czy dane działania leżą w jego interesie. Model
więc jednostka w pełni posiadając samą siebie, nie może ten ma oczywiście zarówno swoje zalety, jak i swoje
owego posiadania scedować na nikogo innego. W wady. Zaletą wzorca prawnego jest względne
konsekwencji wszelkie relacje między osobami bezpieczeństwo prawne lekarza, w odniesieniu do
angażujące w jakikolwiek sposób i w jakiejkolwiek pacjenta zaś zapewnienie mu poczucia decydowania o
mierze ich prawa własności do samych siebie wymagają samym sobie. Wadą natomiast jest zwiększający się
stosownej formy kontraktu prawnego. stopień odpersonalizowania i uprzedmiotowienia relacji
4. To ustalenie można i należy odnieść również, a może między lekarzem a pacjentem  w relacji tej jest miejsce
nawet przede wszystkim, do relacji między lekarzem na odniesienia osobiste w takiej jedynie mierze, jak w
a pacjentem. Autonomia jednostki  tak jak ją rozumie każdym innym kontrakcie prawnym. Wszystko jednak
Locke  ani nie dopuszcza możliwości przyjęcia przez wskazuje, że właśnie ten typ relacji lekarz  pacjent staje
lekarza postawy paternalistycznej, ani nie dozwala siÄ™ coraz powszechniejszy. KonsekwencjÄ… tego jest to,
pacjentowi na akceptację takiej postawy. Lekarz że lekarz staje się coraz bardziej jedynie specjalistą
przyjmujący postawę paternalistyczną narusza prawo świadczącym usługi pacjentowi, pacjent natomiast coraz
własności pacjenta do swej osoby; pacjent godzący się częściej wymusza na lekarzu świadczenie usług wedle
na postawę paternalistyczną lekarza rezygnuje jakby z swego życzenia, nie zaś wedle wskazań medycznych.
samego siebie. W kontekście doktryny Locke a w obu Z tego niebezpieczeństwa coraz wyrazniej zaczynają
wypadkach mamy więc do czynienia z postawą moralnie zdawać sobie sprawę także sami lekarze. Autor nowego
złą. W tej sytuacji jedynym rozwiązaniem właściwym z podręcznika etyki medycznej, profesor medycyny
moralnego punktu widzenia staje się stosowny kontrakt Tadeusz Brzeziński, nie waha się wskazać na dobre
prawny. strony wzorca paternalistycznego z jednej strony i na
I faktycznie obserwujemy, iż współcześnie wzorzec możliwość wynaturzeń wzorca skrajnej autonomiczności
prawny relacji lekarz  pacjent staje się coraz bardziej pacjenta z drugiej. Warto przytoczyć fragment jego
wyrazny i dominujący, wzorzec paternalistyczny zaś rozważań.  Paternalizm, choć często
raczej słabnie i zanika. ubezwłasnowolniający pacjenta, był jednak stosunkiem
Należy jednak podkreślić, że faktyczną przyczyną opartym na poczuciu odpowiedzialności za losy
ustanawiania relacji między lekarzem a pacjentem na pacjenta, na empatii, odpowiadał więc temu, co
wzór regulacji prawnej nie jest bynajmniej dostrzeżenie rozumiemy pod pojęciem humanitaryzmu. Stosunek
jakiegoś istotowo niemoralnego aspektu postawy oparty wyłącznie na spisanych prawach i obowiązkach
paternalistycznej  przecież jakaś doza paternalizmu jest staje się stosunkiem formalnym, gdzie lekarz bardziej
niezbędna w kontaktach lekarza z pacjentem. będzie czuwał nad tym, aby postępować zgodnie z literą
Czynnikiem decydującym jest to, iż utylitarystyczne prawa, niż interesować się skutkami takiego
podejście do zasady poszanowania autonomii pacjenta postępowania. Obok wkroczenia do medycyny coraz
jest zdecydowanie bardziej weryfikowalne w praktyce bardziej skomplikowanej techniki, obok coraz węższej
niż podejście deontologiczne. Jest tak dlatego, że nie specjalizacji lekarzy, jest to kolejny krok, który
wydaje się, aby możliwe było ustalenie jakichś niewłaściwie wykorzystany może stać się przyczyną
wyraznych zasad postępowania lekarza wobec pacjenta dalszej dehumanizacji medycyny 13.
przy założeniu, iż wyznacznikiem działań lekarskich ma Wszystko wskazuje jednak na to, że kierunek
być podmiotowe traktowanie chorego. Wprawdzie takie dokonujących się zmian jest już nieodwracalny. Tadeusz
stanowisko zdaje się być oczywiste i nikt nie Brzeziński nie przeczy temu, jak też nie wzywa do
kwestionuje moralnego zakazu postępowania z przeciwstawienia się im. Dostrzega zarówno dobre
pacjentem jak z przedmiotem, jednak nie prowadzi ono strony postawy paternalistycznej, jak i dobre strony
do sformułowania jasnych kryteriów rozstrzygania, czy postawy szacunku dla autonomii pacjenta, z czego
zasada autonomii osoby rozumiana w sensie Kanta nie wynika jego przekonanie, że szkodliwa jest zarówno
została naruszona. Jak moglibyśmy na przykład postawa skrajnie paternalistyczna, jak i postawa
rozstrzygnąć, czy w danym eksperymencie klinicznym bezwarunkowego przestrzegania zasady autonomii. Jest
pacjent traktowany jest jako cel sam w sobie, czy tylko to wniosek słuszny
jako środek do celu? Argumentacja lekarza, iż i zasadny. A zatem akceptując zasadnicze
podejmuje on próbę ratowania pacjenta za pomocą dowartościowanie zasady poszanowania autonomii
nowego sposobu leczenia, zawsze zderzyć się może z
13
T. Brzeziński, Etyka lekarska, Wydawnictwo Lekarskie
12
Tamże, 269. PZWL, Warszawa 2002, s. 61.
Filozoficzne podstawy zasady autonomii pacjenta 67
pacjenta, musimy być świadomi także zagrożeń z tym
związanych. A będziemy mogli je sobie tym lepiej
uświadomić i tym skuteczniej w porę im zapobiegać, im
lepiej rozumieć będziemy, jakie jest ich filozoficzne
podłoże.
Adres do korespondencji:
dr Maria Nowacka
Zakład Biofizyki i Antropologii Filozoficznej
Uniwersytet w Białymstoku
Pl. Uniwersytecki 1
15-420 Białystok


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
vat podstawowe zasady i ujecie w
bobomigi podstawowe zasady
Artur Aleksiejuk Autonomia pacjenta i lekarza a modele medycyny
Podstawowe zasady grillowania
podstawowe zasady podawania leków drogą wstrzyknięć
(Podstawowe zasady projektowania i montażu instalacji nawadniających)id86
Autonomia pacjenta a polskie prawo karne
Filozoficzne podstawy prawa Murph ego
The Fundamentals Podstawowe zasady
Podstawowe zasady tworzenia projektu dla STM32F4 w środowisku uVision 4 czesc I
1 Podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocyid?79
Podstawowe zasady bezpieczeństwa i higieny pracy podczas dziań ratowniczo gaśniczych [1]
(4) Podstawowe zasady diagnozy psychologicznejid40
Podstawowe zasady tworzenia projektu dla STM32F4 w środowisku uVision 4 czesc II
Podstawowe zasady korzystania z edytora WORD

więcej podobnych podstron