Wstecz / Spis treści / Dalej
ROZDZIAŁ 1: GRA, SZYFRY, LICZBY PODSTAWOWE
Tworzymy jedynie wyobrażenia,
dzięki którym możecie się rozwijać.
Witajcie, drodzy przyjaciele, jesteśmy tutaj. Zamierzamy towarzyszyć wam w tworzeniu nowej wizji - wizji, która inspiruje was do życia i miłości na planecie Ziemi. Niczym bezcenny klejnot, pogrzebany w mrocznych warstwach gleby i kamienia, Ziemia promieniuje swoim olśniewającym pięknem w otchłanie czasu i przestrzeni. Czeka na chwilę, gdy ludzie uświadomią sobie jej wartość, odkryją ją i ukoronują. Tworzy was i utrzymuje przy życiu. Sami wiecie, że bez niej nie moglibyście istnieć. Prosimy was, poszukiwacze wielkich historii, byście przysięgli wierność Ziemi. Obiecajcie, że dokonacie własnej transformacji, która oznacza podróż przez światło i mrok. Przysięgnijcie, że uszanujecie doniosłą rolę Ziemi w waszym wyzwoleniu. Rozsnuwające się nici obnażają wasze niebiańskie dziedzictwo. Nie pozwólcie jednak, by usidlił was przepych nieba, gdyż i wy znajdujecie się na gwieździe, odbijającej blask i wysyłającej światło ku światom poszukującym rozwiązań dla swoich własnych kreacji. W tym momencie waszym zadaniem jest uruchomienie Żyjącej Biblioteki Ziemi, ponowne wysunięcie Ziemi oraz ludzkiej wersji życia na czoło stworzenia. Oto jest wasza podróż.
Rzeczywistość ma wiele wersji - z których każda zdolna jest do istnienia zgodnie z własnym celem i zamysłem. Czas, przestrzeń i istnienie światów jest amorficzne, rzeczywiste tylko na tyle, ile przywiązujecie do niego uwagi. Można wybierać spośród wielu Ziemi: jest wiele linii czasu zawartych w opowieściach, które zostały zapomniane, lub być może celowo usunięte z waszej świadomości i drogi rozwoju.
Prosimy, aby każdy z was otworzył umysł i serce, ponieważ w głębi waszego ciała i wewnątrz samej Ziemi leżą poszukiwane przez was odpowiedzi na wielkie tajemnice. Chociaż wydajemy się istnieć na zewnątrz, jako skupisko Plejadiańskich energii przemawiające do was z przyszłości, istniejemy także w waszych wnętrzach. Jesteśmy waszymi przodkami, istniejącymi zarówno w was jak i poza wami. Jesteśmy wami, krążącymi w złocistych spiralach czasu, w epokach istnienia, wzywającymi was, byście ponownie rozważyli to wszystko, co uznajecie za święte. Prosimy was, abyście ponownie oszacowali cel waszego życia, na powrót zdefiniowali rządzące wami siły, wskrzesili szyfry świadomości zmagazynowane w głębi waszej istoty. Nadszedł czas, byście odzyskali waszą wiedzę - wiedzę tworzących za pomocą myśli - byście przypomnieli sobie o celu Żyjącej Biblioteki Ziemi, przywrócili piękno poprzez wartość życia, i przypomnieli sobie, kim jesteście. Wyruszcie teraz razem z nami w podróż poprzez tajemnice waszego świata.
Wyobraźcie sobie, że podróżujecie przez obraz dwunastki i utwórzcie w myślach wyobrażenie tej liczby. Zadaniem materiału zawartego w tej książce jest odkodowanie was za pomocą systemu dwunastkowego, który was stwarza i określa. Wyobraźcie sobie, że doświadczacie kolejno symboli numerycznych od jednego do dwunastu, jak w przypadku dwunastu kalendarzowych miesięcy, dwunastu znaków zodiaku, czy dwunastu godzin na tarczy zegara; potem zaś dołączcie do owych symboli wasze własne sposoby pojmowania dwunastki. Wyobraźcie sobie, że macie dwanaście włókien DNA, że uaktywniają one i łączą się z waszymi dwunastoma czakrami, będącymi bramami energii, przez które możecie uzyskać dostęp do swojego duchowego dziedzictwa. Tutaj spoczywa klucz: waszym wyzwaniem jest poznanie siebie dzięki własnej wyobraźni i uzyskanie dostępu do wewnętrznych sieci rzeczywistości, niedostrzegalnych dla waszego oka. Jeśli wyruszycie na poszukiwanie własnego ducha, być może uznacie, że wiele nowych spraw może wzbogacić i poszerzyć perspektywę waszego obecnego świata.
Jesteśmy tu z powodu gier, szyfrów i liczb podstawowych. Obecna opieka nad Ziemią stanowi cząstkę naszej karmy, gdyż w przyszłości będziemy musieli liczyć się z tym, co dziś wprawiamy w ruch. Nasi przodkowie zapoczątkowali bieg wydarzeń, które obecnie powstrzymują rozwój w Plejadach, i jako Plejadianie poszukujemy rozwiązań tego wielkiego dylematu, próbujemy wyjść z kłopotliwego położenia, które dotyczy także i was.
Nasza cywilizacja, istniejąca w przyszłości w stosunku do punktu, w którym się znajdujecie, jest zagrożona, tak więc nakłoniono nas, abyśmy udali się w podróż w poszukiwaniu rozwiązania nurtującego nas problemu. Żyjemy w waszej przyszłości, ale żeby odkryć co się stanie, udaliśmy się jeszcze dalej w naszą przyszłość, aby spotkać nauczycieli, Strażników Istnienia, których można też nazwać Strażnikami Czasu. Gdy Strażnicy Czasu nauczyli nas w jaki sposób przemierzać różne sektory czasu, ulegliśmy pokusie, by wyruszyć w przeszłość i odszukać miejsce, w którym wydarzenia zostały zmagazynowane i zablokowane. Zbadaliśmy, gdzie zrodziły się burze, które wpływały na naszą przeszłość, taką jaką postrzegaliśmy z przyszłości naszej przyszłości, i taką jaką postrzegamy z chwili obecnej, z waszego momentu rzeczywistości.
Nasi przodkowie przybyli ze wszechświata, który się zrealizował i osiągnął kosmiczne zrozumienie, że sam jest Najwyższym Stwórcą, podróżą Najwyższego Stwórcy w czasie. Przybyli ze wszechświata, który odkrył swoją istotę - zdolność tworzenia. Dzięki temu odkryciu nasi przodkowie dowiedzieli się, że są stwórcami. Przybyli do Plejad, ponieważ ten układ gwiezdny pewnego dnia będzie mógł pomóc wam w najtrudniejszej chwili, podczas kryzysu, kiedy będziecie gotowi do ponownego połączenia się z Najwyższym Stwórcą. Nasi przodkowie należeli do Pierwszych Projektantów Ziemi, architektów, którzy poprzez siłę tworzenia i miłość rozsiewali w światach i cywilizacjach światło oraz wiedzę. Nasi przodkowie są również waszymi przodkami. Ofiarowali Pierwszym Projektantom swoje DNA, dzięki czemu stało się ono cząstką kodu genetycznego ludzkiego rodzaju.
Plan zakładał stworzenie międzygalaktycznego centrum wymiany informacji na waszej planecie. Ziemi. Był to niezwykły plan, dotyczący wspaniałego miejsca. Ponieważ Ziemia położona jest na-skraju jednej z galaktyk, łatwo można do niej dotrzeć z innych światów. Ziemia znajduje się w pobliżu wielu portali - dróg, za pomocą których energie mogą przemieszczać się w przestrzeni.
Trzeba było użyć wielu manewrów aby sprowadzić na Ziemię poszczególnych przedstawicieli wszystkich galaktyk, po to, by każdy z nich mógł mieć na tej planecie swoją podobiznę. Niektórzy z nadzorców, zwani bogami stwórcami, byli mistrzami genetyki. Potrafili tworzyć, odkrywać, i wiązać molekuły, kodując w nich tożsamość, częstotliwość i ładunki elektryczne, tak, by powstało życie. Wiele czujących cywilizacji chętnie oddało swoje DNA, aby mieć na tej planecie reprezentację własnej linii genetycznej i swojego kodu. Mistrzowie genetyki zaprojektowali zatem przeróżne gatunki - niektóre ludzkie, niektóre zwierzęce - manipulując rozmaitymi odmianami DNA, których udzieliły czujące cywilizacje, aby utworzyć to centrum wymiany informacji, centrum światła. Plan dotyczący Ziemi był wielki. Ponieważ jednak bogowie nie istnieją w takim czasie, jakim wy go postrzegacie, kilkaset tysięcy albo milion, lat było dla nich niczym.
Na waszej planecie istniały inne gatunki ludzkie, przypominające was wyglądem, lecz posiadające w swoim czasie nienaruszone DNA. Gatunki te stworzyły bardzo wysoko rozwinięte cywilizacje. Istniały one dawno, ponad pół miliona lat temu. Nie mówimy tu o cywilizacjach, które nazywacie Lemurią, lub Atlantydą; dla nas są one niemal współczesne. Mówimy o cywilizacjach starożytnych, cywilizacjach, które leżą pogrzebane pod czapami lodowymi daleko na południu, na kontynencie Antarktydy, lub pod pokładami piasku na pustyni Gobi w Mongolii.
Energie, które nazywaliście bogami, powołały do życia wszystko na tej planecie, i obdarzyły swoje stworzenia wielką inteligencją. Wszystko co istnieje na Ziemi, nawet cząsteczki znajdujące się w koniuszkach waszych palców, obdarzone jest świadomością i wszystko powinno współdziałać. Świadome istoty porozumiewają się nieustannie poprzez wibracje fal elektromagnetycznych. Owe fale łączą się i współpracują, dzięki czemu każda fala przynosi korzyści całości. Cały kłopot z Ziemią polega na tym, że ludzie wierzą, iż są oddzieleni od reszty energii, obecnej tu celem wspólnego działania. Wasze aktualne przekonanie o tym, że jesteście odrębnymi częściami, nie pozwala wam dostrzec i dostąpić pełni istnienia.
Zamierzamy pomóc wam w lepszym zrozumieniu eksperymentów Plejadian, które wywarły wpływ na Ziemię. W czasach zamętu i chaosu, kiedy poskromiono gatunek ludzki, różne grupy pochodzące z naszego macierzystego systemu ulokowały się w rozmaitych punktach wokół Ziemi, by bardzo delikatnie wykonać pierwsze ruchy. Posługiwały się małymi skupiskami świadomości, by pozostawić na waszej planecie połysk energii, gdyż wielu w kosmosie wiedziało, iż wasza planeta zmierzała ku straszliwej klęsce i wielkim zagrożeniom.
Nie ma wątpliwości, że w owym czasie Ziemia znajdowała się w strasznych opałach. Jednakże pośród zamętu zrodziła się wielka szansa. Do każdego z was dotarł sygnał z prośbą o odpowiedź. Wielu odebrało ów sygnał, ale tylko nieliczni chcą podążyć za nieznanym i czują się dobrze w roli buntowników, opowiadających się za czymś, czego być może nie poprą tłumy. Przyklaskujemy waszym intencjom i szanujemy każdego z was za to, iż postanowiliście wejść w nieznane. Szanujemy was za waszą chęć spojrzenia na żeńskie i męskie cząstki was samych, których, poza wszystkimi celami praktycznymi, wcale nie rozumiecie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że chętnie odkrywacie odmienne możliwości, a także upiększacie i wzbogacacie to, co już posiadacie. Teraz, gdy od niechcenia ściągacie promienie światła w głąb waszych ciał i na Ziemię, nadszedł czas, aby każdy z was został dostrzeżony na swój sposób, aby przebiegające przez was energie uległy wzmocnieniu, i stały się dostępne dla wielu innych istot. Lubimy się śmiać i dobrze bawić, a poprzez owo radosne podejście odkrywamy to, co być może powstrzymuje wasz rozwój.
Istnieją rodziny świadomości, które skupiają się razem w oparciu o ewolucję, zamiar i konkretny plan. Świetlana Rodzina, do której należycie, pochodzi z takiego właśnie rodu świadomości. Kto jest światłem? Do kogo należy światło? Co znajduje się poza światłem? Zastanówcie się nad tym przez kilka minut i uświadomcie sobie, że wasze ludzkie umysły zawsze stwarzają mit, historyjkę lub bajkę o tym, co waszym zdaniem dzieje się w kosmosie. Wasza wersja jest zaledwie ułamkiem tego, co naprawdę istnieje, prosimy więc, byście zastanowili się nad wprowadzeniem do waszych historyjek kolosalnych zmian i wyobrazili sobie jaśniejsze wersje istnienia.
Świetlana Rodzina jest zbiorem istot zaprogramowanych tak, by nieść informację na tę planetę. Szyfr znajduje się wewnątrz każdej jednostki. Kiedy zdołacie zakwestionować obecną interpretację rzeczywistości i spojrzeć poza nią, zdolni będziecie do tworzenia postaci myśli mogących uruchomić szyfry w innych. Jesteśmy jedną z grup energii uruchamiających ludzkie szyfry świadomości na pewnym poziomie planetarnego rozwoju. Proces ten będzie ewoluował wraz z waszą ewolucją, otrzymacie też olbrzymią ilość instrukcji od niezwykłych nauczycieli, którzy pojawią się, by wam dopomóc.
Świetlana Rodzina jest ogromna. Jej członkowie gromadzą się wszędzie tam, gdzie trzeba szerzyć informację - przypominają siły specjalne renegatów, wzywane w razie zagrożenia. Członkowie Świetlanej Rodziny są w stanie zintegrować i przetrwać zmiany rzeczywistości nie niszcząc ciał lub sił życiowych jakie zajmują. Gdy jesteś członkiem Świetlanej Rodziny, masz wrodzoną zdolność dokonywania zmian rzeczywistości. W tym celu musisz stworzyć system wierzeń, ponieważ twój umysł skonstruowany jest tak, by ewoluować i tworzyć doświadczenia na podstawie tego, co nakażesz, niezależnie od tego, z jakiej płaszczyzny i z jakiego wzorca pochodzisz.
Świetlana Rodzina stanowi czynnik stabilizujący przesunięcia wymiarów, a jej członkowie są nośnikami częstotliwości wykorzystywanej celem przebudzenia wielu istot. Niektórych z was przerażą te możliwości - i to dobrze. Każdy z was przyswoi tyle nowej wiedzy i dokona tyle zmian, ile zdoła. Możliwości te są w was zakodowane, a podjęcie decyzji o dokonaniu lub niedokonaniu zmiany jest kwestią waszego wolnego wyboru. Nasze stanowisko w tej sprawie ilustruje proces inicjacji, w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat mający miejsce w wielu szkołach mistycznych na Ziemi. Członkowie Świetlanej Rodziny, odkrywając zawarte w nich szyfry, torują sobie drogę poprzez prawa trójwymiarowej rzeczywistości do następnego wymiaru.
Wielu z was może mieć wrażenie, że robiło to wcześniej. To prawda. Jest to wasze wielowymiarowe wspomnienie czasów, kiedy przenosiliście się do innych układów i dokonywaliście tego samego. Proces ten jest wam znajomy i charakterystyczny dla członków Świetlanej Rodziny. Dostarczacie informacji systemom. Wyruszacie i rekonstruujecie rzeczywistości. Jesteście ekspertami w tej dziedzinie.
Utraciliście pamięć tego procesu ponieważ przybyliście tutaj, by działać w ramach takich samych praw jak wszyscy inni. Dlatego właśnie przybyliście tu w ludzkiej postaci, z całkowicie wykasowaną pamięcią. Zanim tu przybyliście wiedzieliście, że utrata pamięci stanowi część tego procesu. Celowo wybraliście czas oraz rodziców, którzy mieli pozwolić wam jak najlepiej zrealizować wasz cel pod względem genetycznym i energetycznym.
Kiedy inkarnowaliście na ziemskiej płaszczyźnie, otrzymaliście pewne dopasowane i dobrane w pary geny recesywne zawierające kody świetlne, które dały wam największe szansę rozwoju psychicznych i intuicyjnych możliwości. Poza tym owe geny przechowywały pewne wspomnienia, które, choć nieuświadomione, oddzielały was od innych. Waszym zadaniem jest zbudować swoje życie przy wykorzystaniu tych mocy oraz talentów, i pozwolić, by zaprowadziło was ono ku czemuś odmiennemu niż w przypadku większości istot ludzkich. We wnętrzu istot ludzkich zachodzi ekstensywna mutacja, stymulowana także z zewnątrz przez tych, którzy pomagają wam w owym genetycznym rozwoju, wy zaś musicie przystąpić do działania i połączyć w jedną całość to, co się w was budzi.
Pozwólcie, że przedstawimy wam pewien scenariusz. Niech każdy z was wyobrazi sobie, że jest członkiem Świetlanej Rodziny. Jego wygląd w niczym nie przypomina jego obecnej powierzchowności. Wczujcie się w swoją kosmiczną tożsamość. Znajdujecie się w klasie, instruktor mówi do was, naświetlając zadanie powrotu na Ziemię. Macie stać się częścią systemu po to, by go zmienić. Jesteście prawdziwymi specjalistami w swojej dziedzinie; uważacie się za nieskazitelnych burzycieli systemów. Siedzicie w klasie, w doskonałym humorze, a profesor wyjaśnia:
- Wierzcie lub nie, ale kiedy zejdziecie na Ziemię, będziecie potrzebowali naszej obecności i instrukcji, ponieważ nie zapamiętacie niczego z rzeczy, o których tu mówimy.
Wy wszyscy, burzyciele systemów, śmiejecie się, lecz wiecie, że pomimo całej wiedzy jaką teraz dysponujecie, nie będziecie pamiętać tej klasy, kiedy już zanurzycie się w ziemskiej atmosferze. Profesor mówi dalej:
- Popatrzcie. Pokażę wam to za pomocą obrazków. Widzicie, tutaj przybywamy na Ziemię w specjalnym pojeździe, tutaj widzicie was samych w przebraniu ludzkiego ciała. Zachowujecie się tak, jak byście nie wiedzieli co się dzieje. Jest to część waszego zadania.
W owej klasie zostajecie zaprogramowani tak, by reagować na nas - Plejadian - oraz na wielu innych. Otwierając się na swoją wyższą tożsamość, bądźcie Chłonni i chętni do wyjścia poza wasze ograniczenia, ponieważ o to właśnie walczymy. Mamy zamiar zaszczepić w waszym umyśle nowe wyobrażenia, aby pomóc wam w rozwoju. Nieważne jak tego dokonamy. Nieważne, czy jest to prawda. Ważne jest tylko to, że tworzymy dla was nowe wyobrażenia. Pewnego dnia odnajdziecie siebie, a wówczas zrozumiecie, czym przez cały ^czas byliśmy. Zrozumiecie, że czasami aranżowaliśmy pewne sytuacje od podstaw, aby coś w was wyzwolić, po to, byście rozwijali się jako istoty ludzkie. Jesteśmy bardzo przebiegłymi nauczycielami.
Nadszedł czas, byście zobowiązali się do kreowania radości, siły twórczej i miłości do samych siebie. Tylko dzięki temu będziecie przynosić dobro innym, ponieważ jeśli sami się nie rozwijacie, nie służycie innym. Stając się żywym przykładem, podążając za głosem serca, wskazujecie innym drogę, którą mogą podążać z odwagą zawartą w ich sercach.
Nie znaleźliśmy się tutaj, ponieważ nie mamy niczego innego do roboty. Jesteśmy tutaj, by asystować w procesie transformacji, jaki zaczyna się nasilać na waszej planecie. W ciągu kilku minionych lat wielu się przebudziło, przypominając sobie o wielkim i ważnym celu życia.
Gdybyście obecnie wiedzieli tyle, ile wie wasza wyższa jaźń, z dużą niecierpliwością oczekiwalibyście wypełnienia tego zadania. Polega ono na tym, że inkarnujecie pod ludzką postacią, myślicie, iż jesteście ludźmi, ewoluujecie i stajecie się kimś większym od człowieka, a następnie uświadamiacie sobie, że byliście tym kimś od samego początku! Może się wydawać, że proces ten przebiega w odwrotną stronę, lecz jest on niezbędny dla waszej ewolucji świadomości jako istot ludzkich. Transformacja wymaga masowego przebudzenia, pobudzającego was, jako formy życia, do świadomego rozwoju. Kluczem do tego procesu jest wolny wybór. Dokonacie tego krok po kroku, inni zaś będą obserwować wasze posunięcia, i nabierać odwagi, by pójść w wasze ślady.
Niektórzy we wszechświecie uważają ludzi za bezcennych, chociaż w rzeczywistości wy sami nie macie pojęcia o wartościach ukrytych w ludzkim ciele. Wasze ciało jest najcenniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek będziecie posiadać i poznawać. Jesteście bezcenni. Długo toczono bitwy o Ziemię, i w rezultacie, za pomocą kontrolujących i ograniczających sił, celowo zatajono przed wami obfitość informacji zawartych w waszym wnętrzu. Celowo uczono was, że jesteście nieważni i bezwartościowi, i że inne formy inteligencji nie przybędą aby się z wami skontaktować. Ci, którzy was kontrolują, nie mogą wydobyć z was formuł, a więc trzymają was w ukryciu, Otoczonych kwarantanną i odizolowanych. W ten sposób inni, potrzebujący tego, co posiadacie, nie mogą do was dotrzeć. Nauczono was tańca zwanego zaniżaniem wartości, zaś jego choreografem był wasz gatunek.
W tej chwili uczycie się jak odnaleźć własną wartość. Zamierzamy dzielić się z wami, uczyć was i zachęcać do odkrywania wciąż na nowo swojej wartości. To, co odkryjecie, będzie nieustannie rosło, w miarę jak będziecie podziwiać ukryte w waszym wnętrzu formuły, nazywane przez nas szyframi dla innych cywilizacji.
Ziemia jest mikrokosmosem makrokosmosu, miniaturową wersją tego, co dzieje się wszędzie dookoła. Poza tym Ziemia jest punktem zapalnym, czymś, co nazywamy jądrem. Wiecie, że jądro jest nasieniem. Wróciliśmy na Ziemię, by pomóc sprowadzonym tu członkom Świetlanej Rodziny w tym ważnym czasie, kiedy zdarzenia mogą ulec zmianie. Czas jest mylnie pojmowany w trójwymiarowej rzeczywistości. Jest on znacznie bardziej płynny niż to sobie uświadamiacie. Dzięki jego rozciąganiu, zakrzywianiu i zawirowaniu można poruszać się równocześnie w kilku rzeczywistościach. Narodziliście się na Ziemi, przenosząc się z przyszłości w przeszłość, po to by odmienić bieg historii. W ten sposób przekształcacie przeszłość. Jesteście zalążkiem zmian.
Mamy zamiar podzielić się z wami pewnymi koncepcjami, które zmienią sposób, w jaki definiujecie samych siebie. Trudno będzie wam pojąć wiele spośród rzeczy jakie wam sugerujemy. Zatem dlaczego to robimy? Czy chcemy zbić was z tropu? Cóż, jeśli zdołamy sprawić, że zwątpicie w swój obecny ogląd rzeczywistości, być może uda nam się sprawić także, że dostrzeżecie inne rzeczywistości, a naszym zamierzeniem jest tak długie zbijanie was z tropu, aż osiągniecie pełną jasność! Tak głęboko uwięźliście we wzorcu jaki odtwarza wasza zbiorowa świadomość, że wykroczenie poza wasz obecny system wierzeń wymaga wielkiego wysiłku i determinacji. Wasze teraźniejsze przekonania bazują na tym, co nazywacie czasem linearnym, i na ograniczonej wiedzy na temat wydarzeń historycznych.
Wpojono wam pewną wersję rzeczywistości, a dzięki waszym przecenianym systemom edukacyjnym nagradzacie siebie za umiejętność powtarzania historii tak, jakby były faktami - nigdy nie podając w wątpliwość treści i metody nauczania. Opowiedziano wam wiele historii, a my zamierzamy opowiedzieć kilka nowych. Nauczcie się wykorzystywać wasze ciało do tego, by czytać pomiędzy słowami, jakimi się z wami dzielimy. Przypominamy wam, iż jesteśmy bajarzami, lecz gdzieś w najdawniejszych pokładach waszej istoty spoczywają narzędzia poznania prawdy - zaś do was należy odkrycie gdzie i w jaki sposób powinniście ich użyć. Słowa są czymś więcej, niż się wam wydaje.
Wasz język jest zaszyfowany, a w dźwiękach odbijają się obrazy stymulujące i konstruujące świadomość. Słowa mówione niosą odmienne wibracje niż słowa pisane. Lubimy bawić się obiema postaciami języka. Kiedy mówimy, nasza intonacja posiada swoje własne charakterystyczne cechy, my zaś wykorzystujemy subtelne rozbieżności kładąc nacisk na poszczególne dźwięki. Z uwagą wybieramy to, co zamierzamy wyrazić, i mamy pewne sposoby wykorzystania każdego słowa. Wiemy, że słyszycie jedno, ale dźwięki jakie wydajemy mają dla waszego ciała zupełnie inne znaczenie. Kiedy dostrajacie się do naszych wibracji, odbieracie mnóstwo instrukcji, poruszających kolejne warstwy ukrytej w was wiedzy. Słyszycie słowa i myślicie, ze je rozumiecie. Istnieje też przestrzeń pomiędzy wszystkimi słowami, która zawiera w sobie kolejną naukę. Wydawane przez nas dźwięki, odbijają się echem w waszych komórkach, opowiadając wam historię Plejadian. Działania wewnętrzne i zewnętrzne łączą się, by przyspieszyć waszą ewolucję.
Na początku było słowo, a słowo było dźwiękiem. W ten sposób rozpoczął się akt stworzenia. Dźwięk oddziałuje na każdego z was i zmienia waszą planetę. Nie zdajecie sobie jednak sprawy z niuansów tego procesu. Nasze słowa wydrukowane na kartce papieru są ułożone i zaszyfrowane tak, by dostarczyły wam dostępu do wielu pokładów rzeczywistości. Czy zdarzyło wam się kiedyś, że czytając nasze słowa odbieraliście je w określony sposób, a potem, czytając je po raz kolejny, odkrywaliście w nich nowe znaczenia? Czasami odnosiliście nawet wrażenie, że tego co czytacie obecnie, nie było tam wcześniej. Być może mieliście rację.
Słowa jesteśmy tu można przełożyć na inny język. Obwieszczają one ogólnie naszą wyższą tożsamość. Słowo pamiętać wiąże się z przedstawieniem miejsca pochodzenia istoty, która was stworzyła, podobnie jak słowa jesteśmy tu. Słowa identyfikują miejsce pochodzenia waszego stwórcy, a kiedy przybywamy i przemawiamy do was, słowa, których używamy sygnalizują poprzez dźwięk, że przybywamy z miejsca pochodzenia waszego stwórcy w Plejadach. Komórki waszego ciała odbierają ten przekaz i wzywają ciało, by przypominało sobie przeszłe wydarzenia.
Wspomnieliśmy już, że około pół miliona lat temu na tym obszarze egzystencji miały miejsce burzliwe wydarzenia, które wpłynęły na obecny kształt Ziemi. Wasza planeta w znacznym stopniu utraciła suwerenność. Pojawiły się inne siły rządzące i ogłosiły, że obejmują we władanie posiadłość, którą wy nazywacie domem. Owi nowo ustanowieni, podobni bogom administratorzy nie zawsze byli szczególnie uprzejmi i dobroczynni. Miliardy lat temu Ziemi wyznaczono pewien cel. Miała stać się międzygalaktycznym centrum wymiany informacji, częścią ogromnego systemu bibliotecznego, gdzie przechowywano dane z bardzo wielu galaktyk - czyli mówiąc dokładniej - Żyjącą Biblioteką.
Bogowie stwórcy, ci którzy uważali, że sami są siłami kreacji, połączyli się, zsumowali swoją wiedzę i stworzyli formy życia. Zapożyczyli DNA i kombinacje materiału genetycznego z wielu różnych światów. Złożyli ten materiał w systemie bibliotecznym Ziemi, połączonym z systemem dwunastu kosmicznych bibliotek. Jak widzicie, plan dotyczący Ziemi był zakrojony na szeroką skalę.
Pierwsi Projektanci Ziemi byli członkami Świetlanej Rodziny, istotami które pracowały i były związane z aspektem świadomości nazywanym światłem. Światło jest informacją. Członkowie Świetlanej Rodziny stworzyli i powołali do życia centrum informacji; zaprojektowali miejsce, gdzie galaktyki mogły gromadzić informacje, jak również korzystać ze szczegółowej wiedzy i dzielić się nią.
Ostatecznie opracowano projekt Żyjącej Biblioteki. Wtedy doszło do utarczek, a Ziemia stała się miejscem konfliktów i podziałów. Pewni bogowie stwórcy, mający prawo robić to, czego tylko zapragnęli - ponieważ Ziemia jest strefą wolnej woli - przybyli i przejęli władzę. Bogowie stwórcy najechali Ziemię około pół miliona lat temu - w kategoriach historycznych były to czasy, które wy nazwalibyście początkiem cywilizacji ludzkiej. Według tego, czego naucza się was obecnie, był to początek cywilizacji. W rzeczywistości był to jedynie początek ostatniej fazy cywilizacji, fazy współczesnej ludzkości. Różne odmiany ludzkiego życia istniały już od milionów lat.
Kiedy pojawiły się konflikty, pewna grupa istot stoczyła walkę w przestrzeni kosmicznej i zdobyła władzę nad terytorium Ziemi. Nowi właściciele chcieli, aby rdzenne gatunki ziemskie pozostały na niskim etapie rozwoju i nie miały dostępu do informacji, aby łatwiej było nimi kierować. Pierwotnie stworzony gatunek ludzki uległ zniszczeniu, a jego DNA - rozproszeniu.
Wyobraźcie sobie Ziemię jako odległą prowincję wielkiego imperium. Być może członkowie rodziny panującej mieli kiedyś kłopoty z dziećmi, więc powiedzieli im: Zejdźcie na Ziemię i pobawcie się trochę". Sugerując coś takiego bogowie nie zdawali sobie sprawy, że wprawiają w ruch wydarzenia, które zaszkodzą im w przyszłości. Kiedy dzieci bogów zaczęły bawić się złotem i genami - oraz krwią, igrając z potęgą kobiecości - nie miały pojęcia co tworzą.
Bogowie uświadomili sobie wreszcie, że w Plejadach pojawiły się problemy. Tyrania na Ziemi zelżała, a potem zwróciła się w naszą stronę. Czy wiedzieliście, że to my stworzyliśmy tyranię, że to my pozbawiliśmy was dziedzictwa w postaci w pełni sprawnego DNA o dwunastu włóknach? Nie miejcie złudzeń co do Plejadian, nie wyłączając nas samych. Jak myślicie, dlaczego uzdrawiamy waszą planetę? Zastanówcie się nad tym, że być może potrzebujemy was dla następnej fazy naszego rozwoju. Jeśli chcemy osiągnąć wyższy poziom rozwoju, musimy uzdrowić przeszłość, z którą jesteśmy związani.
Nasi przodkowie szerzyli na waszej planecie nie tylko zniszczenie. Asystowali również w wielu przemianach, jakie przechodziliście. Byliście poddawani obu rodzajom wpływów pochodzących z Plejad. Zapisy dotyczące owych wpływów wskazują, że energie Plejad były na Ziemi otaczane wielką miłością i szacunkiem, a większość kultur na waszej planecie nie żywiła negatywnych uczuć w stosunku do Plejadian. Jednakże my pierwsi przyznajemy, że w odległej przeszłości energie z Plejad manipulowały materiałem genetycznym istot ludzkich i miały powiązania z gadami. Przybyliśmy na Ziemię, aby to naprawić. Taki właśnie jest cel naszej wizyty.
Poszukiwania przyczyn dla których w Plejadach panuje tak wielki zamęt, zaprowadziły nas w przyszłość, ukazując nam, że bez was nasz system prowadzi donikąd. Innymi słowy, nie możemy kontynuować swojego rozwoju jako stwórcy, dopóki nie oddamy wszelkich naszych umiejętności i praw wszystkiemu co stworzyliśmy. Nie możemy pilnować i kontrolować tego, co tworzymy. W tym tkwi nasz problem. To dlatego czekamy, aż zdobędziecie własne doświadczenia jako stwórcy. Kiedy to uczynicie, uwolnicie zaszyfrowane formuły. Być może jednak bardzo długo nie będziecie jeszcze w stanie zrozumieć owych formuł, nawet jeśli osiągniecie niezwykle wysoki poziomu rozwoju.
Inne istoty mogą za waszym pośrednictwem uzyskiwać dostęp do owych formuł. W zamian za to wy doświadczycie ekstazy, odmiennych stanów świadomości, lub, być może, odbędziecie podróż do innych światów. Możecie nie zdawać sobie sprawy z tego, że emitujecie owe formuły. Inne istoty, potrzebujące formuł, wykorzystają je w celu replikacji życia, lub umocnienia niszczejących systemów. Kiedy zaszyfrowane informacje, czy formuły, zostaną uwolnione, również my będziemy wolni, ponieważ szyfry świadomości zawierają przesłanie waszej wolności w postaci fal emitowanych z komórek waszego ciała.
Im wyżej zajdzie istota ukryta pod płaszczem władzy, manipulując rzeczywistościami i przekraczając je, tym większy może być jej upadek. Do pewnego stopnia Ziemia została przekształcona w magnetyczny wir, ściągający upadłe energie. Energie te przeniosły się do całego obszaru otaczającego wasz układ słoneczny, nie tylko Ziemię. Nie myślcie, że tylko Ziemia została skażona, a wszędzie indziej jest wspaniale. Faktem jest, że cały wasz układ słoneczny ma obecnie pewne kłopoty. Istnieją inne układy słoneczne, będące wersjami waszego układu, i nakładające się na niego. Kiedy pojawiają się specyficzne postaci myśli, przyciągają one i wabią do siebie inne, o tej samej naturze. Co się dzieje, gdy dostajecie się po wpływ negatywnej energii i nie możecie się z niego wydostać? Przyciągacie do siebie coraz więcej negatywnej energii. Ziemia przez długi czas przyciągała do siebie takie właśnie energie. Istoty powiązane z tymi energiami runęły z wyżyn, na których podejmowały decyzje - być może niewłaściwe i nieadekwatne - i straciły zdolność tworzenia konstruktywnych rzeczywistości. Jednakże wszystko to było częścią planu.
Mający obecnie miejsce zanik mocy i zachodząca manipulacja stymulują nisko rozwinięte formy życia do poszukiwania czegoś lepszego. Cały ten proces przynosi więc wielkie korzyści. Nie należy się go obawiać. W nadchodzących czasach nie ma absolutnie niczego, czego należałoby się bać. Pragniemy, byście uświadomili sobie w pełni, że szanuje się was za to, kim jesteście, a kiedy zaczniecie szanować samych siebie, otworzą się przed wami możliwości przekraczające waszą wyobraźnię.
Jednym z najbardziej fascynujących aspektów przebywania na Ziemi w tym właśnie okresie jest przebudowa zachodząca w waszym DNA. Kosmiczne promienie, zakodowane przy pomocy światła, przybywają na Ziemię w postaci fotonów, stymulując zmiany i reorganizując wnętrze ludzkiego ciała. Na powrót porządkowane są obecnie rozproszone dane zawierające historię i świadomość Żyjącej Biblioteki. Galaktyczna Świetlna Fala Pływowa, wyrażona przez wielkie koniunkcje Urana i Neptuna w 1993 roku, zalała planetę kosmicznymi promieniami, stwarzając możliwość wykształcenia się u wielu ludzi trzeciego pasma DNA. W miarę jak zakodowane przy pomocy światła włókna pobudzane są do ponownego splatania się w jedną całość, tworzą się nowe helisy, czyli pasma DNA. Rozproszone dane składają się w waszych ciałach w całość dzięki energiom elektromagnetycznym pochodzącym od Najwyższego Stwórcy. Jesteśmy tu, aby obserwować przebieg zachodzącego w was procesu, aby wam pomagać, jak również po to, aby samym się rozwijać.
W miarę jak postępować będzie splatanie i przemieszczanie włókien, będziecie tworzyć lepiej rozwinięty układ nerwowy, który ułatwi nowym danym dostęp do waszej świadomości. Przebudzicie wiele uśpionych dotąd komórek mózgowych i zaczniecie wykorzystywać swoje fizyczne ciało w całości, a nie w owej drobnej części, przy pomocy której funkcjonowaliście do tej pory.
Zgodziliście się nieść w sobie światło i zwracać je tej planecie. Kiedy zaczniecie wypełniać swoje ciało światłem, wasza pamięć musi stanąć otworem. Musicie ewoluować wraz z ewolucją DNA, rozwijać się w wielowymiarową wersję samych siebie, łącząc w sobie wiele warstw rzeczywistości. Wyobraźcie sobie, że skręcacie się w spiralę wraz z dwunastoma włóknami DNA. Podwójna helisa składa się z dwóch włókien. Wyobraźcie sobie dwanaście złączonych ze sobą włókien. Możecie przedstawić je sobie pod postacią sześciu par, chociaż niekoniecznie muszą się one ułożyć w taki sposób. Poigrajcie z tworami własnej imaginacji. Wyobraźcie sobie szlaki energetyczne na zewnątrz waszych ciał, wydobywające się z waszych dwunastu czakr. Żyjecie otoczeni siecią niedostrzegalnej energii. Dwanaście pasm DNA łączy się z tą siecią poprzez dwanaście czakr, które działają jak energetyczne bramy wiodące w głąb waszego ciała, łączące was z życiową siłą istnienia. Dzięki otwarciu i uruchomieniu owych energetycznych bram możecie poznać samych siebie.
Dążycie do osiągnięcia stopnia rozwoju pozwalającego na pełne wykorzystanie mózgu. Obecnie wykorzystujecie zaledwie osiem do dziesięciu procent jego pojemności. Cała wasza uniwersalna historia znajduje się we włóknach kodowanych przy pomocy światła, rozproszonych wewnątrz waszego ciała przez istoty, które nie chciały abyście mieli zbyt duże uzdolnienia, ponieważ wówczas nie mogłyby was kontrolować.
Nauczcie się wykorzystywać dane ze swojej historii. Idźcie przez życie radośnie, nie wydając osądów. Przestańcie tworzyć tanie melodramaty, które zatrzymują was wciąż w tych samych rolach. Kiedy zacznie się formować dwanaście włókien DNA, wszystkie zagadnienia, którymi się nie zajmowaliście, i które nie sprawiały wam problemów w przeszłości, wywołają chaos w waszych ciałach. Pojawią się uczucia i wspomnienia, ofiarując wam możliwość doświadczenia tworzywa waszej istoty, odkrywając przed wami to, kim jesteście poprzez wplecioną w was skomplikowaną sieć wydarzeń i wierzeń.
Przypominamy wam o tym, o czym w głębi siebie wiecie. Przybyliśmy na tę planetę by uruchomić wasz bank pamięci - aby za pomocą światła zainspirować ludzką rasę, tak byście zaczęli przypominać sobie kim jesteście i tworzyć waszą własną rzeczywistość. Odmienicie częstotliwość wibracji na tej planecie i obejmiecie w prawdziwe władanie siebie samych, oraz to terytorium. Uda się wam opanować sytuację, kiedy zaufacie możliwościom, o których posiadaniu nawet nie wiecie.
Żywimy głęboką sympatię dla każdego z was, ponieważ nam pomogliście - pomogliście nam coś ocalić. Wasza planeta jest najcudowniejszym miejscem, a ci, którzy oglądają ją z daleka uświadamiają sobie wiele rzeczy. Wy nie widzicie swojej planety z dystansu. Doświadczacie jej bezpośrednio. Niewiele lat dzieli was od chwili, kiedy po raz pierwszy ujrzeliście zdjęcia Ziemi oglądanej z kosmosu, dające wam obraz siebie samych jako całości. W taki właśnie sposób wyglądalibyście dla kogoś, kto obserwowałby was z kosmosu, jeśli ów ktoś nie wiedziałby, jak odczytać wysyłane przez was wibracje.
Dochodzimy tu, do ważnego punktu. Przez kilka ostatnich lat nakłaniano was do głębszego badania waszej osobowości, znaczenia tożsamości i do łączenia się z waszym kosmicznym postrzeganiem samego życia. Być może z początku zdawało się, że sięgacie daleko poza obszary wyznaczone przez granice cywilizacji. Kiedy jednak spotykaliście się w małych grupach, dając upust waszym najgłębszym tęsknotom, wiedzy i sekretom, które ukrywaliście przez całe swoje życie, zaczęliście uświadamiać sobie, że być może nie oddaliliście się aż tak bardzo od granic ustalonych przez cywilizację. Być może to cywilizacja rozszerzyła się, kiedy wy przekroczyliście jej granice.
Wasze zaangażowanie w ponowną ocenę, rozważenie i uporządkowanie waszych podstawowych założeń dotyczących życia poszerza ekspresję samej cywilizacji. Wy, ludzie, nie macie innego wyboru jak tylko wyruszyć z mapą lub bez niej na podbój leżących przed wami nowych lądów.
* * *
Od pół miliona lat istoty pochodzące z rozmaitych układów gwiezdnych zasiewają na Ziemi różne cywilizacje, stanowiące cząstkę pierwotnego programu tworzenia biblioteki. Każda z owych cywilizacji pojawiała się w innym czasie, penetrując kontrolne pole siłowe, izolujące Ziemię i sprawiające, że była niedostępna jako biblioteka. Cywilizacje te mogły rozkwitać przez 500, 5000, lub 10000 lat; potem siłom władającym planetą w jakiś sposób udawało się je rozproszyć lub zniszczyć. Owe cywilizacje nie mogły zapanować nad Ziemią, zostawiały więc wskazówki stanowiące część głównego planu, coś w rodzaju szczebli drabiny.
Kiedy wystarczająca liczba ludzi będzie potrafiła odczytać wskazówki pozostawione przez owe cywilizacje, odnalezione zostaną ziemskie klucze wiodące do harmonijnej kosmicznej egzystencji. Egipcjanie, Inkowie, Balijczycy. Grecy, Tybetańczycy, Sumerowie, rdzenni Amerykanie, Majowie, Aborygeni i wiele, wiele innych tubylczych ludów pozostawiło po sobie ślady, wszystkie wskazujące na niebo. Gdyby dzisiejsi ludzie potrafili odczytać wskazówki pozostawione przez owe kultury, mogliby ponownie wyzwolić i objąć w posiadanie Ziemię. Każda kultura na pewien sposób sprawiała, że Biblioteka stała otworem; każda była w stanie napełnić swoją cywilizację życiodajnymi gwiezdnymi powiązaniami. Każda była niepowtarzalna w swej twórczości, i pozostawiła tajemniczy, medialny odcisk w waszej pamięci komórkowej, niczym fragment układanki.
Skąd wzięły się owe cywilizacje? Czy sądzicie, że wyrosły z ziemi niczym stokrotki? Stworzyła je myśl. Powołano je do życia. Wszystkie kultury, które wyznawały wysokie ideały, zostały powołane do życia przez Mistrzów Gry. W każdym świecie i na każdym obszarze zupełnie inaczej pojmowano ideę wolności. Idea, że ludzi można poniżać i traktować bez szacunku, przybyła na Ziemię pół miliona lat temu i była bardzo rozpowszechniona w wielu rejonach świata. Ludzi, lub raczej pewne odmiany istot ludzkich, wykorzystywano jako niewolników do pracy w kopalniach, lub do wytwarzania wibracji według określonych wzorców emocjonalnych.
Po pewnym czasie doskonała postać cywilizacji została przeniesiona na Ziemię, tak by mogła sprostać największym potrzebom istot ludzkich. Największą nauką rozpowszechnioną na tej planecie była idea głosząca, że wszyscy ludzie zostali stworzeni równymi sobie, i że należy szanować wszystkie żywe istoty. Idea ta nie mogła przeniknąć na wszystkie poziomy egzystencji, chociaż z pewnością była zakorzeniona i praktykowana w wielu społecznościach. Byli oczywiście tacy, którzy potrafili szanować skały, drzewa, rośliny, zwierzęta i ludzi. Jednakże dla wielu, tych, którzy znaleźli się tutaj po to, by posługiwać się inteligencją i zrozumieć wspaniałość planety, głównym przedmiotem szacunku byli oni sami.
W ten czy inny sposób, Mistrzowie Gry musieli znaleźć sposoby odzyskania Ziemi i ponownego nauczenia ludzi wartości życia. Tak więc, w miarę upływu czasu, Mistrzowie Gry tworzyli koncepcje całych cywilizacji, obmyślając je w najdrobniejszych szczegółach. Następnie zasiewali i zaszczepiali owe cywilizacje na Ziemi, sprowadzając na nią mieszkańców z gwiazd. Następowało to po przystosowaniu tych istot do ludzkiej linii genetycznej.
Poszerzcie swoje pojęcie istnienia i wyobraźcie to sobie. Zajęciem Mistrzów Gry jest rozpisywanie instrumentacji rzeczywistości, a następnie wprowadzanie owych rzeczywistości, pod postacią żywych istot, na rozmaite planety. Mistrzowie Gry gromadzą się, tak jak wy zbieracie się by zagrać w karty, lub badmintona, tyle tylko, że ich gra polega na tworzeniu cywilizacji. Przekształcają oni i zmieniają światy, pozwalając aby wewnątrz cywilizacji dochodziło do realizacji różnych zaplanowanych przez nich wariantów. Cywilizacje te działają kierując się wyłącznie impulsem, jednakże wszystkich impulsów dostarczają im wzorce. Wszystkie wzorce tworzone są na początku czasu. Wy, jako Świetlana Rodzina, wykonujecie obecnie swoje zadanie, działając według planu nakreślonego wcześniej przez was samych.
Mistrzowie Gry są wspaniali. Nie tylko powołują do .życia grę, i tworzą pełen wzorzec, według którego ma rozkwitnąć cywilizacja, aż po najsprawniejszych rzemieślników i żebraków; sami również zasiewają się w tej cywilizacji. Wiedzą, że ich cywilizacja będzie kompletna wówczas, kiedy ich własne tożsamości wtopią się w ową cywilizację. Równocześnie są oni w cywilizacji i tworzą ją.
Majowie, żyjący niegdyś w Meksyku i Ameryce Środkowej, byli w tym mistrzami. Wyszkolono ich w łączeniu rzeczywistości i przechodzeniu od jednego systemu do drugiego. Pochodzili ze świata w Plejadach, a jednak z pewnością tam nie zamieszkiwali; mieli własny świat. Dziś Majowie realizują swoje zadania wszędzie wokół, łącząc wiele światów, zabierając Majów ze sobą, tak jakby ich cywilizacja nigdy nie przestała istnieć, lecz po prostu została przeniesiona z jednego świata do innego.
Słowo Maya oznacza iluzję rzeczywistości. Majowie był tak doskonałymi Strażnikami Czasu, że potrafili dosłownie tworzyć rzeczywistości, aby kierować przyszłych poszukiwaczy w kierunku odkrycia ich prawdziwej tożsamości, lub też ich od tego odkrycia oddalać. Większość historii, jakie opowiada się o Majach, stanowi element ich triku, fragment iluzji. Nie pojmiecie tego, dopóki nie będziecie w stanie wejść w inne rzeczywistości i podróżować poprzez ich obszary. Majowie byli w tym na swój sposób równie biegli jak Egipcjanie. Egipcjanie potrafili wyczarowywać wiele postaci myśli rzeczywistości i podróżować w głąb światów w odmienny sposób. Majowie potrafili dyrygować czasem tak, aby konstruować czasowe zamki. Różne kultury mają różne cele, ale wszystkie one są ze sobą splecione.
Dlaczego wszystkie te cywilizacje istniały tutaj, na Ziemi? Dlaczego każda cywilizacja istniała w swoim czasie? Chcemy zająć się tymi właśnie pytaniami. Potem zapytajcie siebie: Jaka jest moja rola w tym procesie?" Wszystkie te cywilizacje, w okresie swego rozkwitu, stykały się ze sobą w różnych miejscach połączenia. Miały wspólne ideały, każda w swoim czasie. Niektóre z owych cywilizacji istniały przez tysiące lat.
Czy widzicie jak bogatymi warstwami nakładają się na siebie owe cywilizacje? Wyobraźcie sobie tę ideę korzystając z poniższego przykładu: Nakręcono film, który odniósł sukces, jak na przykład Rocky. Potem nakręcono filmy Rocky 2, Rocky 3 i Rocky 4. Wyobraźcie sobie, że ktoś wyświetla wam te filmy jeden po drugim. Wydaje się, jakby kolejne filmy następowały tuż po sobie, podczas gdy w rzeczywistości realizację jednego filmu oddziela od drugiego sporo czasu. Musi je rozdzielać pewien czas, aby można było je nakręcić. To samo odnosi się do cywilizacji. Zostają zasiane, a potem następuje pewien odstęp czasu, podczas gdy Mistrzowie Gry konstruują następny odcinek - część drugą, albo część trzecią, albo pięćsetną - i instalują ją na podobnym obszarze. Sugerujemy, że na całym waszym globie cywilizacje ułożone są jedna na drugiej, i wszystkie się ze sobą łączą. Ta koncepcja pozwala wam zrozumieć kilka nowych idei.
My, Plejadianie, jesteśmy eksperymentem Mistrzów Gry. Mistrzowie Gry są bezpostaciowi, a jednak mogą przywdziewać formy i wcielać się w wiele rozmaitych kształtów. Filmy Odyseja kosmiczna 2001 i Odyseja kosmiczna 2010 obnażyły ideę Mistrza Gry, ukazując zakulisowe wpływy na pewne formy życia. Jest to dobra analogia; jednakże nie przywiązujcie się do niej zanadto.
Mistrzowie Gry są nieograniczeni, bezpostaciowi, zmiennokształtni. Mogą przybrać dowolną wybraną przez siebie formę, ponieważ poruszają się pomiędzy i poza dźwiękiem i geometrią. Mistrzowie Gry tworzą w swoich umysłach całe wzorce kultur, a następnie otwierają portale aby dosłownie zaszczepić owe kultury na płaszczyźnie ziemskiej. Następnie pozwalają owym kulturom rozwijać się, wzrastać i wpływać na inne okresy. Na Ziemi istnieją obecnie święte miejsca i kultury, o których sądzicie, że zaginęły, i że nigdy już nie nawiążecie z nimi kontaktu. W trakcie wielkiego przebudzenia i przemiany świadomości, owe kultury ożyją i będą działać równocześnie, ponieważ ich wzorce zostaną ponownie przywołane i przyciągnięte na tę otwierającą się, wielowymiarową płaszczyznę.
Mistrzowie Gry obmyślają i proponują wzorce cywilizacji. I teraz następuje najtrudniejsza część ich zadania. Kiedy Mistrzowie Gry tworzą określony wzorzec cywilizacji, ma on wiele wersji i zostaje odciśnięty na wielu światach, oraz w wielu rzeczywistościach. Część zadania Mistrzów Gry polega na równoczesnym żonglowaniu wszystkimi rzeczywistościami i czerpaniu nauki z każdej wersji wzorca. Przypomina to szycie peleryn. Krawiec szyje jedną pelerynę i wpada na pomysł, aby uszyć setki rozmaitych peleryn, by zaspokoiły one potrzeby wszystkich ludzi, oraz by odpowiadały esencji samej peleryny. W ten właśnie sposób działają Mistrzowie Gry. Tak więc, kiedy Mistrzowie Gry tworzą wzorzec, język i sposób przeniesienia go na planetę, wzorzec nie zostaje po prostu zakotwiczony w jednym zakresie. Zostaje osadzony w wielu dziedzinach.
Dawne cywilizacje przetrwały niekiedy znacznie dłuższy lub krótszy czas niż sądzą wasi archeolodzy. Może się wydawać, że owe cywilizacje istnieją już od eonów, podczas gdy w rzeczywistości niektóre z nich pojawiły się w przeciągu jednego popołudnia. Ta idea może być dla was zbyt rozległa, lub obca, byście zdołali ją pojąć na tym etapie waszego rozwoju. Jednakże pewnego dnia pchniemy was w kierunku granic waszego pojmowania, dzięki czemu zaczniecie uświadamiać sobie, iż rzeczywistość jest w istocie dość elastyczna.
Pragniemy poszerzyć granice waszej tożsamości. Pragniemy zagmatwać to, co według was jest rzeczywistością, ponieważ wówczas będziecie w stanie odczuć, jak przenikają was informacje pochodzące z waszej wyższej jaźni. Celem naszego przybycia na Ziemię i rozmów z wami nie jest ofiarowanie wam całkowicie nowego wzorca istnienia. Nie chcemy mówić: Tutaj wbijcie gwóźdź, deskę dwa cale na cztery dajcie tutaj, zbudujcie to w ten sposób, bo tak właśnie to się robi." Nie jesteśmy tu po to, by od nowa definiować wasz świat. Jesteśmy tu, by pomóc wam zdemontować wzorzec, w którego wnętrzu żyjecie, i zasugerować wam istnienie bardzo ogólnych praw, wokół których możecie zbudować nowe struktury. Idea, która za tym stoi głosi, że cokolwiek pomyślicie, możecie stworzyć. Taki jest wasz główny cel. Chcemy byście ostatecznie osiągnęli pełen zakres możliwości mózgu, i wyzwalamy was, abyście mogli doświadczyć tej wielkiej koncepcji. Jeśli popuści się wam cugli, abyście odkryli kim jesteście w całości, w końcu uwolnicie wielkie szyfry świadomości ukryte w waszym wnętrzu. Szyfry te są dosłownie cennymi fragmentami informacji, której poszukuje większość żywych istot. Macie na swojej planecie łowców skarbów, poszukujących złota i starożytnych artefaktów. Nas również można uznać za łowców skarbów, przemieszczających się korytarzami czasu i uczestniczących w grze.
Szyfry i liczby podstawowe, których szukamy, są formułami geometrycznymi i kombinacjami inteligencji, złożonymi we wnętrzu ludzi. Człowiek jest oczywiście integralną częścią projektu Żyjącej Biblioteki. Każda kreacja w Żyjącej Bibliotece ma swój cel i jest w niej zmagazynowana wielka ilość danych. We wnętrzu ludzkiego ciała znajdują się formuły, pozwalające replikować inne formy inteligencji w całym waszym wszechświecie. Odczujcie to. We wnętrzu w pełni rozwiniętej istoty ludzkiej, obdarzonej DNA o dwunastu włóknach, znajdują się formuły, pozwalające tworzyć życie dla innych form inteligencji w tym wszechświecie.
Inne formy inteligencji wiedziały dlaczego projektują Ziemię. Zrozumiały, że ich własne cywilizacje mogą pewnego dnia ulec zagładzie, a nie chciały tracić ich całkowicie. Tak więc we wszystkim co istnieje budowano biblioteki, a każdą z nich wypełniano ściśle określonymi informacjami. Wszystkie formy inteligencji, które budowały owe biblioteki, ceniły własną tożsamość i swoje cywilizacje. Rozumiały w jaki sposób zostały skonstruowane ich cywilizacje. Szanowały życie.
Liczby podstawowe zostają osiągnięte, kiedy krytyczna masa istot jest w stanie wydzielać ściśle określone szyfry wibracyjne. Liczby podstawowe pozwalają nakładać na daną cywilizację rozmaite zamki czasowe, uodparniając je na wszelkie rodzaje niszczącej energii. Jednakże niszcząca energia jest konieczna dla samego zapoczątkowania całego procesu. Na tym polega gra.
W tym wszechświecie dwoistość i polaryzacja mają zasadnicze znaczenie dla pobudzania wolnej woli, tak by osiągnęła swoją najwyższą potencję. Bieguny faktycznie odbijają się w sobie nawzajem, tak że ich polaryzacja dąży do ostatecznego zjednoczenia. Rzeczywistość ułożona jest w wiele warstw i stale rodzi nowe wersje samej siebie, tak więc ani przez chwilę nie jest taka sama. Zmienia się puls waszego wszechświata. Obecnie pojawił się ruch dążący do uzdrawiania, przywracania i ponownego dostrajania Ziemi do pewnej częstotliwości wibracji. Kiedy powrócą pewne szczególne istoty, zajmując Ziemię i przynosząc ze sobą swoją gwiezdną świadomość, Ziemia stanie się ostatecznie zupełnie inną kolonią. Pojawi się uczucie zachwytu, poczucie harmonii, współdziałania i jedności, tworząc większe możliwości dla wszystkich.
To samo dzieje się na poziomie uniwersalnym. Ziemia jest jedną z podstawowych bibliotek tej galaktyki i wszechświata, i to dlatego rozgrywający się tu dramat jest tak wielki. Kiedy Ziemia przejdzie przez swoją przemianę, połączona energia psychiczna jej mieszkańców wyśle wiadomość o tym procesie, w postaci wibracji, które rozbiegną się ostatecznie i odmienia poczucie polaryzacji, podzielane przez wszystkie światy w tym wszechświecie.
Zamierzamy przedstawić wam szerszą perspektywę waszego plejadiańskiego i gwiezdnego dziedzictwa, oraz zainspirować was do tego, byście stali się bardziej odpowiedzialnymi, odważnymi, śmiałymi i kochającymi zabawę istotami ludzkimi. Wasz plejadiański rodowód jest znacznie intensywniejszy, bardziej złożony i bardziej wszechogarniający niż to, co obecnie przyznajecie. Chcemy, byście pamiętali o waszym rodowodzie i odkryli starożytną prawdę.
Zagłębimy się w znaczenie gry, szyfrów i liczb podstawowych. Całe istnienie można postrzegać jako grę. Rzeczywiście to gra, mogąca dobiec końca jeśli ktoś nie gra w nią we właściwy sposób. Zakończenia pojawiają się tylko na pewnych poziomach; nie ma ich na innych poziomach. Jednakże zakończenia, które mogą pojawić się na pewnych poziomach, wzbudzają wystarczającą grozę. W systemie Plejad, stoimy twarzą w twarz z kryzysem w postaci zakończenia. Ów kryzys związany jest z karmą, która do nas powróciła. Abyśmy mogli nadal ewoluować i poszukiwać nowych form energii, sensu i życia, musimy upewnić się, że wszystkie formy życia, jakie stworzyliśmy i wprawiliśmy w ruch, cieszą się taką wolnością, jaką sami chcielibyśmy mieć. Ból wynikający z plejadiańskiego eksperymentu wiąże się z odkryciem sposobu ułagodzenia Bogini Matki, ponieważ to z Boginią Matką wszyscy jesteśmy połączeni.
Obecnie gadzie energie w jakiś sposób, chyłkiem, wydostają się z zamknięcia. Dzieje się wiele rzeczy: z kosmosu przybywają komety, meteoryty i asteroidy, planety poruszają się zgodnie z własną wolą, rozmaite zjawiska zmuszają ludzi do zastanowienia się nad tym, co się dzieje z tym światem, podczas gdy wymyka się im globalne zrozumienie rzeczywistości. Chcemy byście zrozumieli, że wszystko znajduje się w boskim porządku.
Czasy się zmieniają, i nie powinniście panikować z powodu nadchodzących wydarzeń. Nadszedł czas, byście poczuli wewnętrzne ożywienie, czas, na który czekaliście. Wasz cel wkrótce się wypełni. Przypominamy wam, że należycie do Świetlanej Rodziny, a obecnie miliony z was wypełniają na Ziemi swoje zadanie. Jako członek Świetlanej Rodziny, każdy z was potrafi wciągnąć w głąb ciała częstotliwość światła i rozsiać je na ziemskiej płaszczyźnie. W ten sposób sama Ziemia, zdolna do życia żywa istota, może rozpocząć własną przemianę i położyć kres staremu porządkowi. Niektórych z was paraliżuje myśl, że Ziemia umiera. Pragniecie zbudować wielki mur, mogący zapobiec śmierci Ziemi i degeneracji środowiska. W rzeczywistości wszystkie wydarzenia, które pozornie są przykre, trudne i ohydne, dają impuls konieczny, by poruszyć sześć miliardów ludzi zamieszkujących Ziemię i pobudzić ich do dokonania zmiany.
Jesteście przekaźnikami energii. My przenosimy energię z innego systemu rzeczywistości do waszego, a nasi nauczyciele i inne istoty przenoszą tę energię do nas. Również wy musicie wykorzystać swoją wiedzę i przekazać ją bardzo ostrożnie - z radością, bez obaw o mieszkańców Ziemi. Inni zobaczą, że jesteście silni, stanowczy i pełni miłości, że działacie w imię pokoju. Kiedy sięgacie po coś, co obecnie jest nieznane, trzymajcie się zawsze koncepcji pokoju. Nawiązujcie przyjaźnie z energiami, których wygląd mógłby przerazić innych. Wykonujecie bardzo wielką pracę.
Jako członkowie Świetlanej Rodziny zaprowadzacie wiek transmisji zjednoczonej myśli, Wiek Światła. Kiedy zdołacie przyjąć i zatrzymać owe fale światła, zrozumiecie, że transformacja tej planety bazuje na sile waszego umysłu. Rewolucja umysłu bardzo szybko rozprzestrzeni się na wszystkie kultury. My przekraczamy granice kultur; wy przekroczycie granice galaktyki. Chcemy, by ci spośród was, którzy nas znają i zaznajomili się z naszymi energiami, mieli łatwiejsze życie na planecie i potrafili utrzymać klucze, którymi się z wami dzielimy. Dajemy wam klucze otwarcie i oszukujemy was; zawsze was oszukujemy. Rozsądnie jest być w stosunku do nas nieco podejrzliwym. Jeśli nie jesteście podejrzliwi, jesteście głupcami. Nauczcie się podchodzić sceptycznie do wszystkiego. Zrozumcie, że czasami mamy ważne powody dla tego, co robimy, nawet jeśli obecnie nie pojmujecie owych powodów.
Zapewniamy was z całą uczciwością i szczerością, iż naszą największą troską jest wasze najwyższe dobro, wasza niepodzielność, wasze bezpieczeństwo i wykształcenie. Nie chcemy was utracić. Jesteście dla nas kluczem. Czy potraficie to sobie wyobrazić? Czy potraficie to odczuć w jądrze waszego jestestwa? Jeśli potraficie ogarnąć to, co oznajmiamy wam w tej chwili, odmieni to całkowicie bieg wydarzeń w następnych latach. Jeśli możecie pojąć, że was potrzebujemy, że was chcemy, że jesteście dla nas cenni, i jeśli potraficie odłożyć na bok wasze ego, otworzyć serca i przemierzyć owe nieznane terytoria, wasze życie będzie pełne splendoru.
Podczas gdy wymyślacie historię tego, kim jesteście, i doświadczacie więcej, my pomożemy wam zrozumieć, w jaki sposób ta historia wiąże się z poziomem kosmicznym i kim w niej jesteście. Podsuniemy wam wiele poszlak i przypomnimy, że pragniemy zawsze nauczać przy pomocy tego rodzaju energii, który sprawia, że stajecie się swoim własnym nauczycielem, swoim własnym źródłem wiedzy. Jeśli uda się nam pobudzić was, jako istoty inteligentne, wówczas zdobędziecie kwalifikacje potrzebne do wyzwolenia w waszych wnętrzach pewnych szyfrów i liczb podstawowych, które odmienia cały zakres egzystencji na tej płaszczyźnie, takiej jaką ją znacie. Na nowo otworzycie bibliotekę. I, odnajdując własne odpowiedzi - dzięki naszej pomocy i podsuniętym przez nas poszlakom, a także dzięki złożeniu owych fragmentów w całość - zrozumiecie, iż potrzebujecie tylko siebie samych. Nie chodzi o to, że macie działać samotnie, bez nas. Harmonia i współpraca panuje pomiędzy wszystkimi gatunkami - dzielą się one światłem i wiedzą, że wszystko jest jednością.
Tworzymy jedynie wyobrażenia, dzięki którym możecie się rozwijać. Nie przywiązujcie się zanadto do tej historii. Wysłuchajcie wszystkich opowieści, a potem dokonajcie własnej syntezy. Sami odnajdźcie ich sens.
Każdy nauczyciel na płaszczyźnie ziemskiej oferuje wam obecnie poszlakę. Również my oferujemy wam jedną poszlakę - robimy to po prostu w nasz własny, wykwintny sposób. Mamy własną osobowość, własny cel, i wiemy jak was stymulować - jak was poruszyć i wzbogacić. Wiemy jak was uwolnić, i o to właśnie walczymy. Naszą intencją jest przywrócić wartość ludzkiej egzystencji na czoło stworzenia.
Ćwiczenie energetyczne
Wciągnij głęboki oddech, odpręż się i zejdź do swego wnętrza. Zapragnij do maksimum wykorzystać energie, które obecnie cię przepełniają. Rozszerz swoją świadomość tak, by obejmowała dwunastą czakrę, gdziekolwiek się ona znajduje w twoim przypadku. Wsłuchaj się w dźwięk intencji, dobiegający z twojej dwunastej czakry, rezonujący we wnętrzu twojego ciała. Wyobraź sobie fale i pulsowanie światła zbliżającego się ku tobie z odległej przestrzeni. Podczas gdy owe fale światła płyną w twoim kierunku, wsłuchaj się w odpowiedź całego istniejącego życia. Wyobraź sobie piękną sieć, przypominającą sieć pajęczą, tworzącą twój kosmos. Kiedy przeciągasz energię przez ową sieć, zaczyna ona brzęczeć, śpiewać i ożywiać wszystkie swoje cząstki.
Pozwól by owe fale światła spłynęły na twoją planetę i poczuj, że jesteś magnesem dla poszerzonej świadomości. Od tej chwili pragnij uzyskać dostęp do częstotliwości Świadomości, które my, jako Plejadianie, czynimy dla was dostępnymi, bez wysiłku i radośnie. Poczuj obfitość siły twórczej wyrażającej się poprzez twoją istotę, i z wielką nonszalancją oraz odwagą wykorzystaj to twórcze światło, gdy przemieszcza się poprzez ciebie i obdarowuje planetę nowymi opcjami.
Podczas gdy owe fale światła przepływają przez twoją dwunastą czakrę, wyobraź sobie, że w Ziemię uderzają gigantyczne / ale światła, długie i szerokie na tysiące kilometrów, wypełnione maleńkimi geometrycznymi kształtami. Każdy z was może reaktywować Żyjącą Bibliotekę, wykorzystując dary swoje umysłu, impulsy i intencje. Poczuj jak Ziemię zalewają fale światła. Przez chwilę wyobrażaj sobie, że każda cząsteczka życia wie, iż nigdy nie ulega zagładzie - że zagłada jest iluzją gry Najwyższego Stwórcy. W rzeczywistości jesteś Mistrzem Gry. Odszukaj kufer pełen skarbów, który ukryłeś. Zawiera on twoją najcenniejszą prawdę, którą ukrywasz nawet przed samym sobą. Gdy odważysz się otworzyć kufer, ujrzysz w nim samego siebie - tę wersję siebie, która jest Najwyższym Stwórcą, kreującym raz jeszcze pokój i wolność na tym świecie.
Zapragnij, byś mógł swobodnie transmitować ogólną sumę swojej inteligencji, i aby można było przekazywać reszcie świata dary, talenty i uzdolnienia każdego z was po to, by mogło nastąpić uzdrowienie.
Zapragnij, by twoje ciało emitowało miłość. Stwórz spiralę z owej miłości i wiedz, że jesteś połączony z wielkim celem. Nie jesteś sam, jednak musisz iść i działać samotnie, aby odkryć samego siebie. Zamknij się w tej spirali miłości i zapragnij przypomnieć sobie, kim jesteś.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
128 ZWIASTUNI ŚWITUprzemiany spoleczno gospodarcze na ziemiach polskic (2)Wyboczenie słupa o dwóch przęsłachprzekroj przeslowy2ZiemiaT1R4Literatura współczesna Moralne i filozoficzne przesłanie Dżumy A Camusarozdział 19 opowieść Belzebuba o jego drugim zstąpieniu na planetę ZiemiaBBC Planeta Ziemia 01 Od bieguna do biegunazwiastowanieziemia bonsai17 Kosmiczna Eskadra Najdroższa Ziemiawięcej podobnych podstron