Powrót i jubileusz 621122


POWRÓT I JUBILEUSZ
P
O
W
R
Ó
T
I
J
U
B
I
L
E
U
S
Z
Return And Jubilee
R
e
t
u
r
n
A
n
d
J
u
b
i
l
e
e
62-1122
6
2
-
1
1
2
2
William Marrion Branham
W
i
l
l
i
a
m
M
a
r
r
i
o
n
B
r
a
n
h
a
m
Poselstwo, wygłoszone przez brata Williama Marriona Branhama w czwartek wieczorem,
22. listopada 1962, w Kaplicy Życia, w Shreveport, LA, USA. Podjęto wszelkie wysiłki, by
dokładnie przenieSć mówione Poselstwo z nagrań na taSmach magnetofonowych do
postaci drukowanej. Podczas tłumaczenia i korekty korzystano również z najnowszej
wydrukowanej wersji oraz z nagrań na CD w oryginalnym języku angielskim. Niniejszym
zostało opublikowane w pełnym brzmieniu.
Wydrukowanie tej książki umożliwiły dobrowolne ofiary wierzących, którzy umiłowali
Jego Sławne PrzyjScie i to Poselstwo. Przetłumaczono i opublikowano w latach 2003 - 2004.
Wszelkie zamówienia należy kierować na adres:
MÓWIONE SŁOWO
GUTY 74, 739 55 Smilovice, CZ
Tel./Fax: + 420 558 324425
Komórka: + 420 775 225542
E-mail: w.krzok@volny.cz
http://www.volny.cz/poselstwo
MÓWIONE SŁOWO
2
Powrót i jubileusz
1
Dziękuję ci, bracie. Możecie usiąSć. [Mówienie językami i podany
wykład  wyd.] Amen, amen. Chwała Bogu. [Mówienie językami i
podany wykład  wyd.] Amen. Jaka to wielka rzecz usłyszeć to
dzisiaj wieczorem, przedtem nim zacznę mówić do was: Bóg obiecuje
nam, że On da nam Swieże namaszczenie. Dlatego właSnie
zgromadziliSmy się tutaj. Po to zostało obwołane to nabożeństwo.
2
Uważam to naprawdę za wielki przywilej, że mogliSmy się na
nowo zgromadzić tutaj dzisiaj wieczorem z wiernymi w tym zborze
oraz z moim dobrym przyjacielem, bratem Moore, jego miłą żoną i
ich rodziną, oraz z wszystkimi rodzinami Pana, które zebrały się,
abySmy mieli społecznoSć i jubileusz. Zgromadzamy się wokół Słowa
Bożego, żeby Jego lud mógł Go chwalić i uwielbiać.
3
I ja na pewno coS przegapiłem; nie byłem tutaj, by móc słuchać
naszego brata, który mówił o wylaniu Ducha Rwiętego na początku
 o wylaniu Ducha Rwiętego przy ulicy Azusa w Los Angeles. I
posłałem tu naprzód człowieka troszczącego się o nagrania  brata
Sothmanna, który jest gdzieS tutaj, aby nagrać to poselstwo dzisiaj
do południa, abym je sobie mógł przesłuchać. Ubiegłej nocy
jechaliSmy przez burzę usiłując przybyć tu w porę, lecz nie udało
nam się; byłem tak zmęczony, że musiałem się zatrzymać w Little
Rock między dwunastą i pierwszą godziną i spać na chwilę. I dzisiaj
rano zaspałem. ByliSmy zmęczeni, bo ostatnio jesteSmy bardzo zajęci
i przygotowujemy się do wyjazdu za morze, i tak dalej. Więc byliSmy
po prostu trochę zmęczeni. I ja wiem, że cieszyłbym się, gdybym mógł
słuchać poselstwa tego patriarchy w naszym czasie.
4
Pewnego razu na północy  w Kanadzie miałem ten przywilej
słuchać brata Moore, czytającego te dzieje. Zastanawiałem się
zawsze, gdzie podziała się ta książka. Chciałem przeczytać ją sobie 
o utrapieniach serca i o płaczu tych ludzi w czasie wylania Ducha
Rwiętego na początku. MySlę, że jednemu z nich umarło małe dziecko
i musiał  nawet nie było go stać na trumnę, by je do niej położyć,
więc musiał naciąć kilka desek i sporządzić trumnę. I ach, moi
drodzy, jak bardzo byli oni odrzucani przez ludzi. Pomimo to z nie
stygnącą wiarą szli naprzód i dzisiaj oglądamy ten wielki koSciół,
który powstał dzięki temu.
5
To wskazuje na to, co wiara może czynić. Uważam, że jeSli
człowiek jest pewien w swoim sercu i ma coS, w czym może się
zakotwiczyć jego wiara, to nie powinien przestać. Bez względu na to,
ile razy został on pokonany, powinien iSć stale naprzód.
6
Wiecie, pewnego czasu był człowiek, który chciał kreSlić  on
sobie mySlał, że umie kreSlić komiksy. Nikt jednak nie chciał
POWRÓT I JUBILEUSZ
3
zaakceptować jego zdolnoSci. I w końcu zaczął pisać jakieS krótkie
artykuły wstępne dla pewnego koScioła. I on wynajął stary garaż, w
którym było pełno myszy i próbował tam pisać jakieS opowiadania. I
nikt nie chciał ich przyjąć. Wszystkie redakcje odrzucały je i
mówiono mu, że nie ma tej zdolnoSci, pomimo to on wierzył, że ją ma.
I on pisał ciągle dalej i dalej.
7
I on zaczął zwracać uwagę na szczególne zachowywanie się
pewnej małej myszki, która była w tym garażu i tam właSnie zrodził
się pomysł o myszce Miki. Obecnie jest to Walt Disney  spółka o
wartoSci wielu milionów dolarów, względnie cokolwiek on posiada.
Bowiem on wierzył, że coS jest w nim, co tętni mocno.
8
A jeżeli człowiek potrafi to czynić na skutek naturalnego zapału,
to co mąż, który został rozpalony przez Ducha Rwiętego, który
wierzy, że Bóg pragnie, aby Jego osiągnięcia zostały przekazane
ludziom i będzie się trzymał Pisma Rwiętego.
9
Spodziewam się w tym tygodniu przebudzenia w mojej własnej
duszy. Powiedziałem wczoraj mojej żonie, kiedy usłyszałem pewne
dobre wiadomoSci  pobiegłem zaraz do niej i objąłem ją moimi
ramionami i krzyknąłem:  Jestem wolny i udałem się do mojego
pokoju i zacząłem płakać. I powiedziałem:  Wiesz, ja pragnę, żeby
Bóg sprawił we mnie przebudzenie . Powiedziałem:  Przez około
pięć lat byłem przygnębiony wielkim brzemieniem, które zostało
teraz zdjęte ze mnie i&  PomySlałem sobie:  O rety, udam się do
brata Jacksona i poproszę wszystkich ludzi, by modlili się o mnie,
abym zaczął przeżywać rozbudzenie . Ja naprawdę potrzebowałem
tego. MySlę, że my wszyscy odczuwamy to w ten sposób.
10
Siostro Anno Jean, naprawdę doceniam ten artykuł, który
napisałaS, szczególnie o tym małym kubku. Chciałbym to zobaczyć
kiedyS.
11
Jestem tak wdzięczny, że widzę siostrę Moore tutaj; wiem, że była
chora przez pewien czas. I Billy powiedział mi, że przed chwilą
Swiadczyła o tym. Było to Swiadectwo o Bożej łasce, o Jego
uzdrawiającej mocy.
12
I w ciągu tego tygodnia, o ile Pan pozwoli, pragniemy urządzić
kilka usług uzdrawiania  modlić się o chorych. Mam to zamiar
uczynić i będę się modlił o każdego, kto przyjdzie, abym się o niego
modlił. I spodziewamy się, że Bóg da nam kolejne wylanie Ducha
Rwiętego na Azusa Street.
13
A zatem, wiem, że to jest& MySlałem, iż mieliScie  że
nabożeństwa ewangelizacyjne rozpoczęły się wczoraj. Stwierdziłem
jednak, że one trwają już od ubiegłej niedzieli, jak sądzę. Wiem
zatem, że mieliScie tutaj wielkich mówców i jesteSmy naprawdę
wdzięczni za to, że to nabożeństwo ma tą  rozpoczęło się w takiej
atmosferze dziS wieczorem. Nietrudno zatem pomySleć o czymS, co
MÓWIONE SŁOWO
4
można głosić takim chłonnym słuchaczom, a Duch Rwięty jest już
tutaj. Więc człowiek może przejSć bezpoSrednio do tego. Czuję się
naprawdę dobrze, że to mogę uczynić. I jestem wdzięczny, że zawsze
znajduję to tutaj w tym zborze  miłe przyjęcie, spowodowane przez
Ducha Rwiętego.
14
Otóż, jest tutaj wielu słuchaczy, którzy stoją, również na
zewnątrz, i kiedy tu przyjechaliSmy, stali już wszędzie dookoła. Oni
tutaj przyjechali i tworzą kolejkę ciągnącą się do tyłu. Nie ma już
tutaj miejsca, by się dostać do Srodka, na piętro czy na parter, na
balkony czy gdzieS indziej. Będę się więc Spieszył, na ile będzie to
możliwe, i dzisiaj wieczorem będę mówił do was przez chwilę, a
potem  jutro rano będzie tu posiedzenie  mySlę, że rano. I jestem
przekonany, że wszyscy pragniecie być tutaj jutro po południu. Brat
Jack będzie odpowiadał na pytania.
Zapytałem:  Bracie Jack, co ty na to?
15
On odrzekł:  Ja  mam udzielać odpowiedzi. Nie wiem, jakie
będą pytania  powiedział on. Więc cieszę się, oczywiScie, że to
brzemię leży na jego barkach, by udzielić odpowiedzi na pytania.
16
JesteSmy zatem szczęSliwi i zawsze lubimy spotykać się
wzajemnie, i rozmawiać, i mieć wspaniały czas społecznoSci, i o to
właSnie chodzi. Lecz teraz skupmy się na kilka chwil szczerze nad
tymi sprawami, wiedząc, że wszyscy maszerujemy codziennie do
końca naszej pielgrzymki. MySlałem o tym starym patriarsze tutaj 
ilu z tych, którzy uwielbiali Boga razem z nim na Azusa Street,
przeprawiło się już przez tę rzekę. Pewnego dnia niektórzy z nas,
jeżeli Pan będzie jeszcze zwlekał, będą mówić o tych nabożeństwach
w Shreveport z okazji jubileuszu. Wielu z nas przeprawi się już na
drugą stronę. Musimy pamiętać o tym, że to musimy uczynić.
17
Trzeba nam więc przedsięwziąć wszelkie Srodki ostrożnoSci.
Potem nie będziemy już mogli powrócić i rozpocząć na nowo.
Musimy to uczynić teraz. Więc kiedy przychodzę do słuchaczy, nie
staram się przyjSć po to, by sprawić przyjemnoSć słuchaczom. Nigdy
nie byłem winien tego. Ja przychodzę i staram się podobać Bogu. I
czasami może mówię sprawy, które prawdopodobnie ukłują lub
zranią, lecz ja tego nie chciałem tak powiedzieć. Muszę się trzymać
prawdy i tego, co jest właSciwe, by zobaczyć, jak Duch Rwięty
zstępuje w dół, by potwierdzać, że to jest właSciwe. I tego właSnie
wszyscy szukamy.
18
Teraz, zanim będziemy czytać Pismo Rwięte, chciałbym, żebySmy
po prostu pochylili na nowo nasze głowy do modlitwy.
19
Nasz Boże, przybliżamy się do Twego tronu dzisiaj wieczorem w
Imieniu Pana Jezusa. Już wypowiedzenie tego Imienia czyni coS dla
nas, bowiem Ono jest cudowne. I my przychodzimy teraz, podnosimy
się z tego małego budynku tutaj, wzbijamy się ponad szczyt tego
POWRÓT I JUBILEUSZ
5
budynku, mijamy księżyc i gwiazdy, wchodzimy do Twojej
ObecnoSci i do Twego wielkiego złotego ołtarza, by tam złożyć naszą
wiarę i nasze proSby razem z naszą Ofiarą, Panem Jezusem. I
przychodzimy w Jego Imieniu wiedząc, że On powiedział:  JeSli
poprosicie Ojca o cokolwiek w Moim Imieniu, Ja to spełnię .
20
Przychodzimy więc teraz, by najpierw wyznać nasze grzechy i
nasze winy, i wszystko zło, które popełniliSmy. O, jest ich tak wiele,
Panie, one są liczne. Lecz błagamy po prostu o miłosierdzie. I
chcielibySmy poprosić, Panie, żebyS Ty w tym wspaniałym czasie
społecznoSci powrócił do nas w wielkim wylaniu Twoich
błogosławieństw na nowo na Twój lud. Kiedy widzimy, że nastają
ciemnoSci i przybliża się ta godzina, i widzimy, jak koScioły
odsuwają się coraz bardziej jeden od drugiego w tym czasie, w
którym żyjemy, przyciągnij nas znowu bliżej do siebie, Panie, więzią
społecznoSci wokół Słowa i Ducha Rwiętego.
21
Niechby nie było ani jednej osoby, która jest gdziekolwiek w
pobliżu, wewnątrz lub na zewnątrz tego budynku, która by nie
skorzystała z tego, że dzisiaj wieczorem przyszła tutaj. Oby przyszli
z otwartymi sercami. A my, którzy przemawiamy, obySmy
przemawiali z otwartymi sercami. Oddajemy się całkiem Duchowi
Rwiętemu, aby On mógł posłużyć się nami i wykonać Swoją wolę.
22
Z największą pokorą dziękujemy Ci za to Poselstwo, które było
podane przed kilkoma minutami, dzięki któremu odczuwamy teraz
w głębi naszych serc, że mamy tą obietnicę, iż Ty nawiedzisz nas
teraz. I my tego wyglądamy, Panie, jak dzieci, którym była dana
obietnica.
23
Pobłogosław czytanie Słowa. PoSwięć uszy, które słuchają i głos,
który przemawia. Przyprowadx z powrotem do trzody tych, którzy
zeszli na manowce, a tym, którzy pozostali w trzodzie, dodaj zachęty,
by szli naprzód. Uzdrów każdego chorego, o Boże. Niechby wSród
nas nie było ani jednej słabej osoby dzisiaj wieczorem, która by nie
została uzdrowiona Twoją ObecnoScią. ObySmy sobie uSwiadomili,
że Ten, do którego mówimy i słyszymy, jak On odpowiada nam, nie
jest jakimS mitem, lecz jest to moc zmartwychwstania naszego Pana
i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, który mieszka między Swoim ludem.
My słuchamy Twego głosu, Panie, by się dowiedzieć, co powinniSmy
czynić. Prosimy o to w Imieniu Jezusa Chrystusa. Amen.
24
Pragnę teraz, żebyScie razem ze mną, jeżeli chcecie, otworzyli
Biblię w 3. Mojżeszowej 25. rozdział. I chcę przeczytać 9. i 10. werset,
by z tego zaczerpnąć kontekst do tego, o czym pragnę przemawiać.
25
Kiedy otwieracie Pismo, pragnę przywitać kilku przyjaciół,
których tu widzę dziS wieczorem: brat i siostra Williams z Phoenix,
gdzie będziemy mieć wkrótce nabożeństwa z ludxmi z Phoenix.
Widzę tutaj również brata i siostrę Norman z Tucson, a tuż za nimi
MÓWIONE SŁOWO
6
brata i siostrę Evans z Georgii. I wielu innych, których właSnie
zauważyłem w pobliżu, i widzę& Pan niech was błogosławi.
26
W 3. Mojżeszowej 25. rozdział, 9. i 10. werset:
 W dziesiątym dniu siódmego miesiąca każesz zadąć w róg.
W dniu pojednania każecie dąć w rogi po całej waszej ziemi.
PoSwięcicie pięćdziesiąty rok i obwołacie w ziemi wolnoSć
dla wszystkich jej mieszkańców. Będzie to dla was rok
jubileuszowy. Wrócicie każdy do dawnej swojej własnoSci i
wrócicie każdy do swojej rodziny .
27
Pragnę teraz zaczerpnąć z tego temat:  Powrót i Jubileusz .
Zatem, na ile mi wiadomo i było mi też powiedziane, że właSnie
dzisiaj upływa pięćdziesiąt lat od czasu  mySlę, że tak jest, o ile tego
nie zrozumiałem xle  kiedy Duch Rwięty został na nowo wylany w
stanie Louisiana.
28
Czytałem coS z historii ruchu zielonoSwiątkowców, jak właSnie
przed stu laty został On wylany w Rosji. Oni to jednak odrzucili. Czy
widzicie, co mają? Gdziekolwiek Bóg posyła Swoje błogosławieństwa,
a ludzie je odrzucają, to ten naród wpada zawsze w chaos i ulega
skażeniu w swoim stanie. I jesteSmy pewni, że to poselstwo i moc
Boża, w którą wierzymy, jest taka dziwna, taka niezwykła dla Swiata
i jego sposobu mySlenia, iż mySlę, że nasz naród uczynił praktycznie
to samo, co uczyniły pozostałe. Zatem, ku czci i chwale Bożej,
jesteSmy wdzięczni za to, co On dał nam.
29
A Izrael  Bóg dał Izraelowi, który był Jego sługą, posiadłoSć. I
my to pragniemy ugruntować, jako lekcję szkoły niedzielnej. I ja 
jutro wieczorem mam zamiar głosić na temat:  Dlaczego i jak mamy
powrócić . A więc dzisiaj wieczorem mySlałem, że bym& mniej
więcej, żeby tego ludzie nie przegapili, żeby im to nie uniknęło, lecz
aby to dostrzegli, będę tego nauczał trochę jako lekcji  o tym, co się
działo i według mojej uczciwej i szczerej wiary, co to było i co się
wydarzyło i dlaczego. A następnie  jutro wieczorem:  Jak my
powrócimy?
30
Bierzemy teraz Izrael, jako przedobraz względnie jako
symboliczną postać, ponieważ to był czas jubileuszu, a koSciołowi
była również dana cząstka, którą jest Sam Chrystus, który został
przez Ducha Rwiętego wlany do każdego serca, które Go przyjmie i
oni stają się synami Bożymi. Izrael był sługą Bożym i była mu dana
posiadłoSć. I ta posiadłoSć nie mogła być dana komuS innemu. Ona
należała tylko do Izraela. Palestyna należała do nich.
31
I gdybySmy mieli czas, względnie gdyby nam czas pozwolił na to,
abySmy się wrócili i wzięli urodzenie się tych patriarchów, którzy się
urodzili tym kobietom. I każde dziecko, kiedy się ono rodziło, jego
matka będąc w boleSciach wypowiedziała imię tego patriarchy, które
POWRÓT I JUBILEUSZ
7
umieSciło go na jego pozycję w Palestynie setki lat póxniej. Jak
możemy położyć naszą ufnoSć w tym napisanym Słowie Bożym!
Ponieważ Ono jest tak inspirowane, że każda jego częSć łączy się
razem i Ono maluje nam obraz tego, kim Bóg był i kim Bóg jest, i kim
zawsze będzie.
32
Stwierdzamy teraz, że kiedy Jozue rozdzielał dziedzictwo ludowi,
to każdy człowiek został umieszczony na swojej pozycji, dokładnie
tak, jak te hebrajskie matki nazwały swoje dzieci  tak one zostały
umieszczone w Palestynie dokładnie na ich miejscu; Aszer, Gad i
Neftali, Juda i każdy poszczególny. Każdy został umieszczony na
swojej pozycji.
33
Jaki cudowny obraz podaje nam to, ponieważ jest to przedobraz
tego, jak Sam Bóg umieszcza w koSciele każdego członka, każdy
kamień, każde miejsce, każdego chrzeScijanina  dla Samego Siebie.
Każdy z nas ma w swój szczególny sposób miejsce w domu Bożym,
podobnie jak Swiątynia Salomona, kiedy jej kamienie były wycinane
na całym Swiecie. Lecz kiedy zostały przewiezione okrętami do
Joppy i stamtąd przewożone dalej na wozach, ciągnionych przez
woły& I wszystkie te różne kamienie miały swoje miejsce, kiedy
budowano z nich Swiątynię.
34
I ja mySlę, że Bóg na przestrzeni tego czasu wyciął kilka bardzo
dziwnych kamieni, których być może nie zrozumieliSmy, lecz one
mają swoje dokładne miejsce w Swiątyni, w budynku Bożym. A Jozue
dzięki inspiracji, nie przy pomocy matematyki, lecz będąc
inspirowany przez Boga, wyznaczył każdemu z tych patriarchów
jego pozycję, dokładnie według tego, co mówiły ich imiona.
35
Jaki obraz przedkłada nam to? Boga u Jego mistrzowskiego
dzieła. Nikt inny nie mógłby tego kiedykolwiek uczynić, jedynie Bóg.
Nie mogło to zostać uczynione w inny sposób; jedynie Bóg sam. Miało
to być dla nich  ich dziedzictwo na zawsze. Był to dar od Boga. Bóg
z Jego cudownej łaski dał tym ludziom ten kraj, i umieScił ich na tej
pozycji zgodnie z Jego Słowem i z tym, jak oni się urodzili. Jest to po
prostu doskonałe, jak to pasowało SciSle do siebie. I ja mySlę, że to
był przedobraz.
36
A zatem, nikt inny nie mógł zająć tego miejsca. Ono było tylko dla
Izraela  i wyłącznie tylko oni mogli zająć to miejsce, bo na tym
miejscu odpoczywały błogosławieństwa. I jeżeli z jakiegoS powodu w
tym czasie& Jeżeli oni utracili swoje dziedzictwo z jakichS
powodów& Mogło to być ubóstwo, mogła to być jakaS inna
przyczyna, z powodu której oni utracili swoje dziedzictwo, które
mieli ich ojcowie. Ojciec zostawił je swojemu synowi, a on zostawił
je znowu swemu synowi. Ono było własnoScią tego pokolenia. Ono
należało do tych ludzi na zawsze. Było to ich dziedzictwo.
37
I jeżeli nie zrozumiewam Pisma Rwiętego błędnie, to wierzę, że w
MÓWIONE SŁOWO
8
tym wspaniałym Tysiącletnim Królestwie, które ma nastać (wiecie,
co mam na mySli), oni zajmą z powrotem to miejsce. Bo wiemy, że
Syjon będzie oSwietlony  to wielkie miasto i nie będą tam mieć dnia
ani nocy, bo RwiatłoSć będzie Swiecić na Syjonie. Wierzę, że w
Tysiącletnim Królestwie te pokolenia zajmą znowu swoje pozycje.
38
Zatem, jeżeli ktoS z poszczególnych ludzi utracił swoje
dziedzictwo, które mu było dane przez Boga, przyszedł rok, który
nazywał się rokiem jubileuszu. I to było& Każdego siódmego roku
mieli oni odpocznienie  sabat. Każdego siódmego dnia obchodzili
sabat, również co siedem lat mieli sabat. A siedem takich sabatów
przedstawiało czterdzieSci dziewięć lat, a pięćdziesiąty rok był
jubileuszem.
39
A w tym roku jubileuszu każdy człowiek, który z jakichS
powodów utracił swoje dziedzictwo& Jeżeli on był urodzony jako
wolny człowiek i był prawdziwym Izraelitą z urodzenia, to bez
względu na to, kto trzymał jego posiadłoSć, musiał mu ją oddać z
powrotem za darmo. On nie musiał za nią nic zapłacić, nie musiał nic
czynić w tej sprawie, lecz po prostu zostawić to, co robił, i powrócić
do swego dziedzictwa.
40
O, moi drodzy! On miał na to prawo. Było to przez Boga dane
prawo. Ponieważ on odziedziczył je z łaski i ono było dane jego ojcom
i potem przekazywane dalej, rok za rokiem. Bez względu na to, co się
wydarzyło, jeżeli on je utracił, musiało mu zostać przywrócone za
darmo. To oznacza, że łaska jest szeroko otwarta dla każdego
człowieka, by powrócił do swego prawowitego dziedzictwa!
41
Jaki obraz koScioła ostatecznych dni podaje nam to dzisiaj
wieczorem! Widzicie, co może uczynić człowiek, a potem widzicie, co
czyni Bóg. To, co czyni człowiek, zawodzi i zawiedzie, i zawiodło, i
zawsze będzie zawodzić. Lecz to, co czyni Bóg, jest wieczne i musi
pozostać na zawsze. Nic nie może tego nigdy usunąć. Bóg to daje; jest
to Jego darmowy dar i dzięki suwerennej predestynacji On go widział
i umieScił, i nie ma niczego, co by go mogło kiedykolwiek przenieSć.
On tam jest na wieki. A jubileusz był Bożym sposobem wyrażenia
łaski Jego ludowi dla przywrócenia albo wprowadzenia z powrotem
do jego prawowitej posiadłoSci.
42
Otóż, ja wierzę, że to jest znowu godzina jubileuszu. Wierzę, że to
jest czas jubileuszu. Wierzę, że pięćdziesiąt lat temu w Louisianie, w
tym wielkim stanie, w którym ruch zielonoSwiątkowy jest tak
potężny i silny  wierzę, iż Bóg sprawił, że ten koSciół zaczął działać.
I nie mówię tego krytycznie, mówię to szczerze, bo wierzę, że chociaż
byli mniejszoScią, rozroSli się na potężne dziesiątki milionów
zielonoSwiątkowców, którzy mają swoich ludzi w każdym urzędzie
czy władzy, którą mamy& (Takich jak policja, czy mężowie stanu i
inni urzędnicy na wysokim stanowisku; nawet w federalnej władzy).
POWRÓT I JUBILEUSZ
9
Niedawno dowiedziałem się, że w czasie rządów Dwighta
Eisenhowera niemal czterdzieSci procent urzędników, pracujących w
rządzie było albo zielonoSwiątkowcami albo zielonoSwiątkowego
pochodzenia.
43
PomySlcie o tym, w ciągu pięćdziesięciu lat ten koSciół rozrósł się
z małej garstki ludzi tam na ulicy Azusa do jednego z
najpotężniejszych dzisiaj na Swiecie koSciołów maszerujących
naprzód. JesteSmy za to wdzięczni. I ja dziękuję Bogu za to. Cieszę
się tak bardzo, że mogę być jednym z nich, że Bóg z Swej cudownej
łaski uznał za stosowne pewnego dnia przyprowadzić mnie do nich i
uczynić mnie ich częScią.
44
I przez to, co teraz powiem, nie chcę pod żadnym względem kogoS
skrzywdzić, ale mówię to z gorliwoSci dla koScioła. Mianowicie
koSciół ten, chociaż rozrósł się tak liczebnie i stał się potężnym, także
jeSli chodzi o Srodki finansowe, lecz on odpadł od tego, czym był w
owym czasie duchowo. Było to& Największa rzecz, która mogłaby
się im wydarzyć, czy mieli stać się bogatymi finansowo, wielkimi
liczebnie, albo czy mieli pozostać w mniejszoSci  najważniejszą
rzeczą, której mieli się trzymać, był Duch Rwięty, którego Bóg z Swej
cudownej łaski wylał na nich, aby ich prowadził i był ich
przewodnikiem.
45
MySlę, że oni stracili dużo z tej gorliwoSci, którą mieli  z tego
płonącego ognia, który przypadł na nich i zapalił ich dusze
płomieniem, aby wyszli na rogi ulic, na boczne drogi i na główne
drogi. Nie szli taką łatwą drogą, jaką my pielgrzymujemy dzisiaj,
lecz drogą przeSladowań, drogą smutku, drogą utrapień, będąc
odrzucani przez wszystkich innych.
46
Jak bardzo chciałbym dzisiaj wieczorem, aby mój dobry brat
mógł usłyszeć to w tym Swiecie po drugiej stronie. Lecz pewien stary
Swięty, którzy mieszkał tutaj w Shreveport przed laty, siadywał
zazwyczaj przed domem i kiedy przybyłem tutaj po raz pierwszy,
powiedział mi:  Bracie Branham, ty masz rację, że koSciół traci
swoją moc. O, ja się modlę, żeby Bóg pomógł, aby ją otrzymał z
powrotem .
47
Brat Lyle oraz ja  kiedy tam siedzieliSmy  jest to ojciec siostry
Moore, on mi opowiadał, że w owych czasach na początku, kiedy byli
przeSladowani i wyrzucani z wszystkiego, że on był raz na
nabożeństwie, gdzie im zabroniono uwielbiać Pana w Duchu.
Przyszła tam grupa ludzi i strzelali przez okna z pistoletów i
karabinów. A pewna stara siostra stała na podłodze i miała
podniesione swoje ręce do góry uwielbiając Boga, podczas gdy okna
były podziurawione pociskami z karabinów. I te pociski uderzały w
sukienkę tej kobiety i spadały na ziemię, nie robiąc jej żadnej
krzywdy.
MÓWIONE SŁOWO
10
48
Trzeba nam powrócić do mocy Bożej i do mocy, która może
uczynić to samo dzisiaj. Chociaż mamy w naszych szeregach&
PrzeSladowania zawsze dodają mocy koSciołowi. My mieliSmy to
zbyt łatwe, dlatego staliSmy się opieszałymi. DoszliSmy do takiego
stadium, że nie chcemy posuwać się naprzód, ponieważ wszystko
zostało nam po prostu włożone do rąk. Jest potrzebny smutek i łzy, i
praca w pocie czoła, i modlitwa, i wiara, oraz obietnica, abySmy
pielgrzymowali naprzód w mocy Ducha Rwiętego. Ta gorliwoSć i
moc, którą oni mieli w owych dniach, już dawno temu znikła z
naszych zgromadzeń. Obawiam się, że gdyby nasze okna zostały
przestrzelone dzisiaj wieczorem, ludzie pouciekaliby na wszystkie
strony i nigdy więcej nie powróciliby.
49
I jeszcze inna sprawa, jest to bardzo złe, jak wiecie, że te rzeczy
dzieją się w ten sposób. To jednak udowadnia, że ten Bóg, który był
w dawnych czasach, jest dzisiaj ciągle Bogiem. Bóg, który był,
zawsze pozostaje Bogiem i oczekuje od Swego ludu, że dotrzymają
swoich Slubów i swoich obietnic.
50
Lecz jeSli otrzymujemy wszystko tak łatwo, to działamy po prostu
w poSpiechu i zanim się spostrzeżemy, wyjdziemy z tych spraw i
stracimy nasze dziedzictwo.
51
Przeczytajmy teraz tutaj  około 25. wersetu lub gdzieS koło tego
 względnie w 25. rozdziale z 3. Mojżeszowej, bo tam jest coS, co
chciałbym przedstawić, nie krytycznie, lecz trzexwo, z uszanowaniem
i w bojaxni Bożej, w Którego ObecnoSci jesteSmy dzisiaj wieczorem.
52
Czy zauważyliScie, gdy to czytaliScie (a jeSli nie, to przeczytajcie,
kiedy wrócicie do domu), że jeSli człowiek sprzedał posiadłoSć
wewnątrz obwarowanego miasta, to miał rok czasu, by odkupić z
powrotem to, co przedtem sprzedał. A jeżeli nie odkupił z powrotem
tej własnoSci  jeżeli ona była w obwarowanym mieScie, to musiała
tam pozostać i nie mógł jej odzyskać z powrotem w roku jubileuszu.
Ona tam musiała pozostać. Oni byli poza murami. Nigdy nie słyszeli
trąby ogłaszającej rok jubileuszu. Chociaż trąbiono w trąbę, ta
posiadłoSć nie mogła zostać odzyskana.
53
I tak bardzo obawiam się, że jedna z tych spraw, które mieliSmy
na początku  kiedy wierzący dawnych czasów głosili przeciw
zorganizowaniu się razem  my jednak zawróciliSmy i uczyniliSmy
właSnie tą rzecz, z którą nasi ojcowie tak mocno walczyli, by z niej
wyjSć. A to obwarowane miasto  obawiam się, że zbyt wielu z nas
dzisiaj, zbyt wielu z naszych zielonoSwiątkowców schroniło się
gdzieS za murami jakiejS denominacji albo jakiejS organizacji i nigdy
nie usłyszą dxwięku jubileuszu, i już nigdy nie powrócą do swego
dziedzictwa.
54
Zapamiętajcie sobie, że ci, którzy byli obwarowani murami, nie
mogli nigdy wyjSć na wolnoSć; byli niewolnikami aż do końca ich
POWRÓT I JUBILEUSZ
11
życia. Ich właSciciel posiadał ich na zawsze, jeżeli ich dziedzictwo
znajdowało się w mieScie, które było otoczone murami. Lecz jeSli ono
było na zewnątrz w małych miastach, które nie były obwarowane, to
było uważane za pola, które mogły zostać odzyskane za darmo w
roku jubileuszu. Ja nie chcę poprzez to krytykować, pragnę tylko
oSwiadczyć, co jest prawdą  taka właSnie jest prawda Pisma
Rwiętego.
55
Stwierdzamy zatem, że tak wielu z nas w tych ostatecznych
dniach w naszej organizacji zielonoSwiątkowców  że weszliSmy do
organizacji i zorganizowaliSmy się, a odrzuciliSmy kierownictwo
Ducha Rwiętego z powodu mądroSci niektórych grup ludzi. Zamiast
mieć społecznoSć jedni z drugimi, sprawiło to wSród nas podziały i
odseparowaliSmy się do kilku różnych organizacji, założonych przez
ludzi, i to rozproszyło nasze dziedzictwo.
56
Zatem, będąc wewnątrz w tych murach  jeżeli weszliSmy do
takiego miejsca, otoczonego murami, gdzie nie możemy przyjąć
Słowa ani Ducha Rwiętego, a musimy przyjąć wyznania wiary
jakiegoS koScioła i tak dalej, zamiast mocy Ducha Rwiętego, to rok
jubileuszowy nie będzie miał żadnego znaczenia dla takiej osoby. Bez
względu na to, jak bardzo może twierdzisz, że matka zostawiła ci
twoje dziedzictwo, że ojciec zostawił ci je; lecz ty je wysprzedałeS i
otoczyłeS się murami, i wstąpiłeS do wyznania wiary, i przyjąłeS ten
dogmat, który został wprowadzony do waszej społecznoSci, zamiast
być wolnym w Jezusie Chrystusie i pozwolić Duchowi Rwiętemu, by
cię prowadził.
57
Już wówczas w tym wieku, kiedy wczesny koSciół zaczął się
skupiać razem, oni musieli to zaraz zorganizować. I oni uczynili to
dlatego, bo się obawiali, że ktoS inny mógłby  jakiS przywódca
mógłby przejąć jakąS małą grupę. Powstały między nimi problemy i
sprzeczki, więc musieli się zorganizować. Gdyby to zostawili w
spokoju i pozwoliliby Duchowi Rwiętemu wyrywać chwasty i
ujawniać sprawy, i wprowadzać do Srodka, i dodawać wierzących, to
koSciół byłby na daleko wyższym poziomie w duchowej mocy, niż na
jakim jest obecnie. Tak.
58
Zatem, każdy mężczyzna i jego rodzina mogli powrócić do ich
pierwotnego dziedzictwa, jeżeli usłyszeli głos trąby, ogłaszającej
jubileusz, i wiedzieli, co to dla nich oznacza. Jeżeli usłyszeli, jak
kapłan trąbi na trąbie albo kaznodzieja& Tą trąbą jest Ewangelia.
I kiedy Ją usłyszeli, oni wiedzieli, co Ona oznacza, i wiedzieli, że to
jest ich dziedzictwo, bez względu na to, gdzie je zgubili, jak daleko
odeszli do tyłu, cokolwiek musieli czynić, oni mieli ten przywilej, że
mogli przyjSć i otrzymać znowu ich dziedzictwo. Cała rodzina mogła
przyjSć i otrzymać swoje dziedzictwo.
59
Tak właSnie jest dzisiaj wieczorem: Chociaż mężczyxni i kobiety
MÓWIONE SŁOWO
12
tutaj w Louisianie wiedzą o tych rzeczach, które my wiemy i słyszeli
o tym od naszego brata i od innych  o naszym przeżyciu Wylania
Ducha Rwiętego przed laty, stwierdzamy jednak, że obwarowaliSmy
się znowu murami. Jednakowoż nie odgrodziliSmy się murami tak
bardzo, że musielibySmy słuchać, co mówi ktoS inny, zamiast tego
TAK MÓWI PAN, możemy zatem słuchać, co Słowo Boże ma do
powiedzenia w tej sprawie. Teraz jest czas jubileuszu. Wracajcie
więc do waszego oryginalnego dziedzictwa  do rzeczywistego
Ducha Rwiętego na nowo.
60
Pamiętajcie, on mógł odejSć wolno, nie musiał za nic płacić, nie
musiał nic czynić, tylko wstać i odejSć. To było wszystko, co on
musiał uczynić  powrócić, kiedy rozpoznał głos trąby. Lecz on
musiał znać głos trąby, rozumiecie, bowiem oni byli synami Bożymi.
61
Jezus powiedział w ew. Jana 8. 35, że syn pozostaje w domu na
zawsze. Otóż, sługa w nim nie pozostaje. Sługa nie pozostaje.
Pamiętajcie  on jednak jest synem nie sługą. Jeżeli on jest synem, to
urodził się jako syn. Jeżeli on jest sługą, to się przyłączył albo został
kupiony.
62
O, nie ma czegoS takiego jak przyłączenie się do KoScioła. Nie ma
do tego Słowa w Biblii. Nie możecie się przyłączyć do KoScioła.
KoSciół jest mistycznym Ciałem Jezusa Chrystusa, do którego
musicie narodzić się przez chrzest Duchem Rwiętym. Więc coS
takiego, jak przyłączenie się do KoScioła nie istnieje.
63
W Objawieniu 17. rozdział, jeżeli przeczytacie to w  Diaglocie w
 Emfatycznym Diaglocie pierwotnych manuskryptów Watykanu,
to stwierdzicie, że w Objawieniu 17. (w Biblii króla Jakuba) jest
napisane:  Ona była pełna imion bluxnierstwa . Ta nierządnica,
koSciół, córka  ona miała córki, wiele córek zjednoczonych z nią, a
była wszetecznicą. Pierwsza zorganizowana religia, która powstała
kiedykolwiek, została zorganizowana w Nicei, w Rzymie  po
Soborze Nicejskim; wtedy stała się organizacją, ogólnoSwiatowym
chrzeScijańskim koSciołem organizacji. Ona miała córki.
64
I widzicie, że król Jakub przedstawia tutaj:  Ona miała imiona
bluxnierstwa . Lecz w oryginalnym  Diaglocie jest powiedziane:
 Ona była pełna bluxnierczych imion . Jaka to różnica:  Imiona
bluxnierstwa a  bluxniercze imiona . To oznacza dla mnie  ja nie
wiem, czy się mylę; niech mi Bóg wybaczy, lecz to oznacza, że
koScioły, które noszą imię chrzeScijaństwa, a żyją jak ten Swiat i
postępują jak ten Swiat, i czynią Swieckie rzeczy, przyniosły hańbę
dla prawdziwego KoScioła żyjącego Boga. A oni przyłączyli się do
nich.
65
Możecie się przyłączyć do klubu metodystów, do klubu
prezbiterian, czy do klubu zielonoSwiątkowców, lecz nie możecie
POWRÓT I JUBILEUSZ
13
przyłączyć się do KoScioła. Do KoScioła musicie zostać zrodzeni
przez chrzest Duchem Rwiętym. To jest prawdą.
66
Widzimy teraz, do czego dochodzimy. W porządku. Pamiętajcie,
synowie pozostają. Oni znajdują się tam na zawsze. Oni zostali tam
wprowadzeni dzięki predestynacji. Efezjan 1, 5:  Predestynowani do
adopcji przez Jezusa Chrystusa przed założeniem Swiata . Oni są
synami zrodzonymi do koScioła Bożego i oni tam pozostają na
zawsze, ponieważ zostali zrodzeni do niego. To się zgadza.
67
Zapamiętajcie sobie, sługa otrzymuje swoją nagrodę względnie
swój zarobek, lecz on nie mógł wyjSć na wolnoSć w roku
jubileuszowym. Wcale nie. Sługa, który nie urodził się jako Izraelita,
nie mógł wyjSć na wolnoSć w roku jubileuszowym. On musiał być
Izraelitą z urodzenia, aby mógł być wolny w roku jubileuszu. On
tylko otrzymał swój zarobek.
68
I wielu ludzi otrzymuje swoją nagrodę. Jezus powiedział o owych
obłudnikach:  Oni odbierają swoją nagrodę . Lecz wy jesteScie inni.
Tak, właSnie powiedział Jezus w ew. Jana 8. o Żydach. Oni twierdzili:
 My jesteSmy wolni .
On powiedział:  Słudzy nie pozostają w domu .
69
Lecz jeSli On ich zrodził, to już dłużej nie są sługami; oni są
synami i razem z Nim współdziedzicami Królestwa. Takim właSnie
jest KoSciół; oni są razem z Chrystusem współdziedzicami
Królestwa, dziedzicami Bożymi wszystkich rzeczy dzięki Niemu.
70
Stwierdzamy teraz, że koSciół zeszedł z drogi w tym samym
kierunku, w którym zeszli jego praojcowie  do pierwszych
organizacji koSciołów. Tak właSnie było na przestrzeni wieków. Lecz
oni nigdy nie powrócili&
71
Słudzy nie będą wypuszczeni na wolnoSć. Oni nie będą słuchać
Słowa. Oni nie będą wierzyć Słowu. Słudzy wprawdzie słyszeli głos
trąby, kiedy kapłan przejeżdżał kraj i trąbił na tej trąbie, że każdy
człowiek jest wolny  trąbił o tym w całym kraju ogłaszając wolnoSć
dla wszystkich krajów. I każdy człowiek, który był urodzony jako
Żyd, wiedział, że może powrócić do swego dziedzictwa. Nie ważne,
jak daleko był on zaprzedany, cokolwiek się stało, on mógł powrócić,
ponieważ był urodzony w domu. On urodził się w domu swego ojca.
Lecz sługa nie wiedział, co czyni. O, moi drodzy.
72
Obaj pracowali dla tego samego właSciciela, będąc zaprzedani
pod grzech. Wielu zielonoSwiątkowców dzisiaj wieczorem jest
zaprzedanych tak samo. O, bracie, powracaj. Wracajcie do waszego
pierwotnego dziedzictwa  wy wszyscy. Zawróćcie i wracajcie.
Nastał czas powrotu.
73
Poganin  niewolnik z pogan nie mógł tego uczynić; on nic o tym
MÓWIONE SŁOWO
14
nie wiedział. A nawiasem mówiąc poganin to niewierzący,
niewierzący w Słowo.
74
Wielu z nich będzie przyjmować dogmaty i obrządki i wyznania
wiary jakiegoS koScioła zamiast słuchać prawdziwego Słowa. A gdy
prawdziwe Słowo jest głoszone, oni nie wiedzą, o czym człowiek
mówi. Będą cię nazywać ekstrawaganckim religijnym fanatykiem.
Oni chcą nazywać was  wariatami , tak jak nazywali waszych
praojców pięćdziesiąt lat temu w Lousianie. Podobnie, jak było
wówczas w dniach Pawła:  Ja uwielbiam Boga naszych ojców w
sposób, który oni nazywają herezją . Widzicie, poganie nic o tym nie
wiedzą. Chociaż on wyznaje, że jest czymS, pomimo to poganin jest
bezbożnikiem, niewierzącym w Boże Słowo. To czyni go poganinem.
75
Było to tylko dla wybranych, Bożych wybranych. Tak właSnie jest
i dzisiaj.  Nie ten, kto bieży względnie ten, kto chce, ale Bóg, który
okazuje łaskę . Jest to Bóg, który to czyni  Bóg z Jego łaski. Jezus
powiedział:  Nikt nie może przyjSć do Mnie, jeSli go Mój Ojciec nie
pociągnie. A wszyscy, których Mi dał Ojciec, przyjdą do Mnie . Jest
to Boża łaska, że On wybrał KoSciół przed założeniem Swiata.
76
Ten KoSciół będzie słuchał Słowa Bożego; oni odrzucą każde
wyznanie wiary. Oni odrzucą każdą organizację, odrzucą każdą
denominację, która jest w sprzecznoSci. Oni będą służyć Bogu w
mocy Ducha Rwiętego. Amen. Oni na pewno znają głos trąby.  Moje
owce słuchają Mojego głosu .  O czym ty mówisz? O Słowie. Wy
powiecie:  Czy Ono jest Bożym głosem?
77
 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było
Słowo. A to Słowo ciałem się stało i mieszkało między nami. Moje
owce słuchają tego. One Je znają. One nie pójdą za obcym . Nie
słuchają tych wyznań wiary; nie słuchają tych dogmatów i innych
rzeczy, które zostały do tego wtrącone, by uczynić organizację
zamiast ciała.  Ciało Mi przygotowałeS , powiedział Bóg. Dz. Ap.
względnie list do Hebrajczyków.  Ciało Mi przygotowałeS. Ofiary i
całopalenia nie chciałeS, lecz przygotowałeS Mi ciało  ciało
wierzących, ciało tych, którzy się narodzili na nowo.
78
Zanim może to być ciało ludzkich istot& Nim ja mogłem
postępować jako człowiek, zanim mogłem chodzić jako człowiek,
zanim mogłem mówić jako człowiek, musiałem się urodzić jako
człowiek.
79
Jak mógłby sęk na drzewie wiedzieć, jak ja postępowałem? Jak on
mógłby kiedykolwiek powiedzieć:  Ja nie postępuję w ten sposób ?
Mógłby to powiedzieć tylko wtedy, gdyby się urodził tak jako ja.
Dlatego właSnie organizacja jest martwa i odciągnęła ludzi od Boga,
ponieważ ona poszła za wyznaniem wiary.
80
Lecz aby być synem Bożym, musisz być zrodzony z Ducha
Bożego, potem stajesz się podobnym Chrystusowi i czynisz dzieła
POWRÓT I JUBILEUSZ
15
Chrystusa, i wtedy nie jesteS dziwnym dla tych ludzi. Człowiek,
postępujący jako człowiek, nie jest dziwnym. I chrzeScijanin,
postępujący jak chrzeScijanin, zrodzony z tego samego Ducha&
Widzicie tą grupę zielonoSwiątkowców na początku  ta sama
zielonoSwiątkowa grupa postępuje w ten sam sposób, jeżeli jest
zrodzona z tego samego Ducha, ponieważ jest zrodzona. To właSnie
jest powodem, dlaczego ludzie dzisiaj nie rozumieją koScioła. A
koSciół zaczął być coraz bardziej chłodnym i formalnym, i poszedł za
wyznaniami wiary i innymi rzeczami, a przestał naSladować Ducha
Rwiętego. Tak jest.
81
Inni nie rozpoznali głosu trąby. Niewolnik był w niewoli, jak
Biblia mówi tutaj, z generacji na generację. Każdy, kto przyszedł do
tego miasta i kupił tam posiadłoSć& On był w niewoli. On nie mógł
odkupić swojej posiadłoSci w roku jubileuszowym. Ona nie mogła
zostać uwolniona i on nie mógł jej odkupić. Pozostała własnoScią
tego, który ją kupił  z generacji na generację. Tak właSnie mówi
Pismo Rwięte tutaj. On musiał pozostać w tym mieScie w swojej
posiadłoSci, ponieważ tam znajdowało się jego dziedzictwo, ono było
w mieScie. On nie mógł wyjSć na wolnoSć, ponieważ był zaprzedany.
82
Otóż, mówimy  z generacji na generację . Niedawno zapytałem
się& Pewnego razu doktor Bosworth (sądzę, że przypominacie
sobie brata Boswortha) on powiedział:  Zapytałem się pewnego
wieczoru jednej dziewczyny w Toronto, w Kanadzie: ,Czy jesteS
chrzeScijanką? 
83
Ona odrzekła:  Przyjmij do wiadomoSci, że każdego wieczora
zapalam Swiecę . Widzicie, to było wszystko, co wiedziała o
chrzeScijaństwie.
84
Ja  zapytałem się raz pewnej kobiety, czy jest chrzeScijanką.
Ona odparła:  Jestem Amerykanką. Przyjmij to do wiadomoSci .
Ja odrzekłem:  To nie ma z tym nic wspólnego .
85
Pewnego razu chciałem się modlić o pewną kobietę, a inna pani
powiedziała:  Zaciągnij tę kotarę .
Ja odrzekłem:  Dobrze, ja chciałem tylko pomodlić się .
Ona odparła:  Zaciągnij tę kotarę .
Ja powiedziałem:  W porządku. Czy nie jesteS chrzeScijanką?
Ona odparła:  My jesteSmy metodystami .
86
Ja rzekłem:  To właSnie Swiadczy o tym, że nie jesteS . Widzicie,
widzicie, widzicie?
87
Rozumiecie, jeżeli powiecie  metodysta , to jest po prostu
bluxniercze imię. Jeżeli powiecie  baptysta , jest to po prostu
bluxniercze imię. Możemy na to powiedzieć  Amen . Lecz bracie,
pozwól, że cię o coS zapytam:  A co zielonoSwiątkowcy? Jeżeli to nie
MÓWIONE SŁOWO
16
jest przeżycie znowuzrodzenia, jest to ciągle bluxniercze imię, które
się wzoruje na początkowym& ?& Tak jest. Zgadza się. Widzicie,
oni nie znają się wzajemnie, oni nie znają społecznoSci. Oni znają
tylko ich wyznanie wiary. Oni się po prostu usadowili jak w jakimS
klubie  jako kluby. Ja&
88
Otóż, jeżeli chcesz należeć do jakiegoS klubu, to jest w porządku,
lecz nie łącz tego z koSciołem. KoSciół to grupa znowuzrodzonych
chrzeScijan, którzy są dzięki Duchowi Rwiętemu w Chrystusie 
prowadzeni Duchem Bożym. Oni nie są z tego Swiata; oni są z innych
stron; oni odróżniają się od Swiata. To właSnie czyni ich tym, czym
oni są. Ich życie jest umarłe i oni są ukryci w Chrystusie. Umarli w
Chrystusie i ukryci przez  są zapieczętowani Duchem Rwiętym. Oni
są oddaleni od rzeczy tego Swiata.
89
Niewolnik był nim z generacji na generację& Pewna kobieta
rzekła:  Otóż, ja jestem luteranką . W porządku. [Brat Branham
odchrząknął  wyd.] Wybaczcie mi.  Luteranką. Moja matka była
luteranką. Mój dziadek był luteraninem .
90
Tak jest  ona pozostaje niewolnikiem z generacji na generację,
jest to przekazywane dalej  po prostu pozostaje w tym ruchu. Ty nie
wyjdziesz na wolnoSć w roku jubileuszowym. MogłeS głosić Słowo,
mogłeS również oglądać Ducha Rwiętego, uzdrawiającego chorych,
otwierającego oczy Slepych, mówiącego językami, wykładającego
dokładnie tak, jak mówi Biblia, lecz nie znasz głosu trąby. Tak jest.
To prawda. Oni nie znają dxwięku trąby. Oni są zaprzedani. Oni
umieScili swoje dziedzictwo do jakiegoS obwarowanego miasta.
91
Nasz zielonoSwiątkowy koSciół uczynił to samo. Tak, usadowił się
z powrotem w obwarowanym mieScie i oni nie słyszą Słowa Bożego.
Oni mówią:  Jeżeli nie przyjdą w ten sposób  nie przyjdą do naszej
grupy, to nie postępują poprawnie. Twoje nazwisko nie jest zapisane
w naszych księgach, więc ty nie możesz odejSć w Zachwyceniu .
92
Twoje imię jest w Barankowej Księdze Życia, ono zostało tam
wpisane przed założeniem Swiata i nic nie może go wymazać!  Moje
owce znają Mój głos; za obcym nie pójdą . Tak jest.
93
Jeżeli bogaty sługa& Przybył tam pewien człowiek, był sługą, a
stał się bogatym i on odkupił brata. Zatem, ten brat mógł zostać
odkupiony przez krewnego. Krewny mógł przyjSć, wziąć go w roku
jubileuszowym i mógł go odkupić.
94
Jakiego cudownego Chrystusa mamy tutaj, względnie jaki piękny
obraz Chrystusa. Jakże, pielgrzym znajdujący się tam w niewoli,
zaprzedany w tych bogatych miastach, zaprzedany bogactwom
organizacji& Lecz krewny brat, który wie, że on się tam znajduje,
bierze pewnego wieczora swoją Biblię pod pachę i idzie za nim. Jest
to krewny, ponieważ ma tego samego ducha, on jest urodzony w tym
samym& ?& Idzie więc i wywołuje go z tej grupy.
POWRÓT I JUBILEUSZ
17
95
On jest krewnym odkupicielem. Jak cudownie został ten obraz
przedstawiony w księdze Ruty. Boaz, który zajął miejsce krewnego
odkupiciela, reprezentując Chrystusa&
96
KoSciół jest obecnie taki jak Izrael. KoSciół jest w podobnym
stanie, jak Izrael, kiedy wyszedł z Egiptu. Kiedy Izrael był w Egipcie,
Bóg z Swojej cudownej łaski, bez żadnej organizacji, czy
czegokolwiek innego, On wywołał Izrael do Jego zdrowia. On ich
wywołał do ich dziedzictwa. On  łaska posłała im proroka. Łaska
dała im Słup Ognia. Łaska dała im baranka, ofiarnego baranka.
Łaska dała im moc. Łaska dała im wyzwolenie. Łaska dała im
zwycięstwo. Łaska dała im wszystkie te rzeczy. I oni tańczyli w
Duchu i krzyczeli, i uwielbiali Boga za to.
97
Oni wcale nie wiedzieli, kiedy tańczyli tam nad brzegami
Jordanu, względnie nad Morzem Czerwonym, że od obiecanego kraju
dzieliło ich jeszcze czterdzieSci lat. Byli oddaleni od niego tylko
około pięciu dni drogi, lecz popełnili swój nierozważny błąd  w 2.
Mojżeszowej 19. rozdział, gdzie oni przyjęli zakon na miejsce łaski,
gdzie odrzucili Bożą drogę i poszli swoją własną drogą.  Pozwól nam
coS zrobić . To było ideą człowieka we wszystkich czasach.
98
Pamiętajcie zatem, to było ideą człowieka, taka jest natura
człowieka. Adam wyraził to w ogrodzie Eden. Kiedy był zgubiony, to
zamiast wrócić do Boga po łaskę, on próbował sporządzić sobie jakąS
przepaskę. I od tego czasu człowiek zawsze próbował się jakoS
przyczynić do swego zbawienia, podczas gdy zbawienie jest
oferowane za darmo z łaski Bożej  przez samego Boga. Ty nie
możesz nic uczynić, by zbawić siebie; Bóg ciebie zbawił! Ty nie
możesz nic uczynić w tej sprawie. Lecz człowiek chce się jakoS
przyczynić do tego.
99
Oni przyjmują to dzisiaj. I jak pięćdziesiąt lat temu, kiedy wasze
matki i ojcowie  wy zielonoSwiątkowcy dzisiaj wieczorem, gdy
wierzący owych czasów i ten brat, siedzący tutaj na podium dzisiaj
wieczorem, krzyczeli i uwielbiali Boga, oni wyszli z ich organizacji.
Patrzcie, gdyby im ktoS mówił o organizacji, oni wySmialiby mu się
w twarz. Oni byli wolni. Tak jest. Oni krzyczeli i uwielbiali Boga,
mówili językami; mieli cuda, znaki i znamiona. Duch Rwięty zstąpił;
oni widzieli dosłowną postać Chrystusa. Czynili wielkie cuda i znaki.
Oni cierpieli, krwawili; znosili gorzkie przeSladowania i wszystko
inne dla tej sprawy.
100
A co uczynili obecnie? To samo, co uczynił Izrael. Oni również
popełnili swój pochopny błąd; chcieli się zorganizować. A co to
sprawiło w Izraelu? Co sprawiło to w Izraelu? Oni nie przyjęli
kierownictwa Duchem Rwiętym. Oni nie chcieli zaakceptować
przywództwa Mojżesza. Próbowali nawet ustanowić Korego i
MÓWIONE SŁOWO
18
Datana, i tak dalej, aby ich prowadzili. Nie chcieli tego
kierownictwa, które Bóg obmySlił dla nich.
101
I dzisiaj też nie chcemy tego kierownictwa, względnie koSciół nie
chce tego, które Bóg obmySlił. Oni próbują rozmySlać w jakiS inny
sposób. Idą do seminariów, by wykształcić swoich mężów, a wracają
z teologicznym przeżyciem.
102
O, wolałbym raczej, by mi głosił człowiek, który nie zna abecadła,
który nie był w żadnym teologicznym seminarium, ale ma przeżycie
wprost tutaj na zboczu wzgórza poroSniętego jałowcem i szałwią,
gdzieS za pniem drzewa, gdzie Bóg napełnił go Duchem Rwiętym.
OczywiScie. Niech jest napełniony Duchem Rwiętym; Bóg sprawi, że
wszystko będzie się kierować do niego. On jest jako magnes; nie może
się ukryć. Jak płonący dom, kiedy wieje mocny wiatr; nie można go
zagasić, on będzie płonął ciągle. On płonie dla Chrystusa. Nie
możecie temu zaradzić. Tak.
103
Co oni sobie mySleli? Oni uczynili to samo, co zrobił Izrael. O, oni
mieli zwycięstwo; oni krzyczeli, tańczyli, mówili językami w czasie
wylania Ducha Rwiętego tutaj w Louisianie pięćdziesiąt lat temu.
Lecz tak jak Izrael chciał sam uczynić coS w tej sprawie, tak uczynił
koSciół zielonoSwiątkowy. Oni zorganizowali się w Zborach Bożych.
Potem powstał następny koSciół. MySlę, że nazywa się Zjednoczony,
czy tak jakoS. Potem wyłonił się następny, potem jakiS inny, a potem
znów inny, aż doszli do tego, gdzie znajdują się dzisiaj.
104
Czy wiecie, co uczyniliScie? To samo uczynił Izrael. Gdy oni
odrzucili obmySlany przez Boga plan dla nich, to zaczęli włóczyć się
po pustyni. To właSnie uczynił koSciół dzisiaj: Włóczy się w kółko i
przyjmują wszystkich do ich denominacji  palaczy tytoniu i
bezbożnych ludzi, żonatych cztero lub pięciokrotnie, i wszystkich
innych, i pozwalają im głosić, i biorą jednego wieczora jakiegoS
estradowego Spiewaka gdzieS z restauracji i pozwalają mu grać na
podium następnego wieczora. Patrzcie to jest hańba dla koScioła
żyjącego Boga, kiedy pomySlimy o czymS takim. OczywiScie.
105
Co oni uczynili? Wprowadzili bluxniercze imiona, odrzucili
Wylanie Ducha Rwiętego  tą właSnie nazwę, która powinna być
Swięta; wyrzucili ją na poSmiewisko, ponieważ mówi się:  On jest
zielonoSwiątkowcem, ona jest również zielonoSwiątkowcem. Oni są
zielonoSwiątkowcami. Patrzcie, w jaki sposób postępują . To się
zgadza. Bluxniercze imiona& OczywiScie, to jest prawdą.
106
O, tak, oni popełnili pochopny błąd, kiedy to uczynili, i dlatego
włóczyli się po pustyni czterdzieSci lat. To właSnie oni uczynili.
Włóczyli się po pustyni czterdzieSci lat, chociaż nie byli dalej niż pięć
dni od obiecanego kraju. Jest to około czterdziestu mil od
Czerwonego Morza do miejsca, gdzie przeprawili się przez Jordan 
POWRÓT I JUBILEUSZ
19
około czterdziestu mil; oni szliby może trzy lub cztery dni i byliby w
obiecanym kraju. Lecz oni postąpili według swego własnego wyboru.
107
A koSciół byłby chwalebnym koSciołem dzisiaj wieczór, bez
zmazy i zmarszczki, gdyby ojcowie przyjęli Ducha Rwiętego i
trzymali się Go, gdy Bóg wyprowadził ich z tych organizacji. Lecz
oni powrócili prosto do nich, podobnie jak pies powraca do swoich
wymiocin i Swinia do walania się w błocie. Powrócili znowu prosto
do tego; a my włóczyliSmy się kolejnych pięćdziesiąt lat, wędrując po
pustyni.
108
Lecz nastał czas, kiedy Bóg powiedział:  ByliScie na tej górze już
dosyć długo. Chodxcie, pójdziemy dalej .
109
Niechby to było przeżyciem Louisiany obecnie  w tym roku
jubileuszu. Niechby się to stało na nowo naszym przeżyciem, że Bóg,
Duch Rwięty będzie mówił do ludzi w tej generacji, do ich synów, tak
jak działo się wtedy, gdy ci starzy wojownicy pomarli, i powie:
 Jeżeli będziecie czynić to, Ja uczynię to .  Jeżeli chrzcicie w
Imieniu Jezus, my nie będziemy mieli z wami nic wspólnego. Jeżeli
będziecie czynić to, my będziemy czynić tamto i coS innego . Ci
starzy wojownicy nie żyją. To się zgadza.
110
Nastała pora, abySmy powstali i byli synami Bożymi w Imieniu
Jezusa Chrystusa, i podnieSli się do tego miejsca, abySmy mogli
powrócić w tym jubileuszu i usłyszeć głos trąby Ewangelii Słowa
Bożego. Wy jesteScie braćmi. Nie jesteScie związani denominacją.
JesteScie braćmi, ponieważ nie możecie być związani denominacją;
jesteScie urodzonymi synami Bożymi. Jeżeli niewolnicy chcą
pozostać w miastach otoczonych murami, niech sobie zostaną, lecz
wy jesteScie wolni. Amen. JesteSmy wolni. Wracajmy zatem.
Powróćmy do naszego dziedzictwa. Powróćmy na początek, z
powrotem do tego, abySmy byli prowadzeni inspiracją Ducha
Rwiętego.
111
Tam właSnie popełnili błąd. Pewnego razu Izrael uczynił to
znowu. Jest to po prostu sprawa, którą ludzie zazwyczaj czynią.
Pewnego razu Izrael rozglądał się, kiedy zostało im rozdzielone ich
dziedzictwo. Oni chcieli być takimi jak pozostały Swiat. Zapragnęli
mieć króla.
112
Stary prorok& Bóg mówił do ludu zawsze przez proroków.
 Słowo Pańskie przychodziło do proroków . Był to prorok, który
mówił im prawdę.
113
A Samuel powstał i powiedział:  Czy ja wziąłem kiedykolwiek
wasze pieniądze, względnie czy powiedziałem wam kiedykolwiek coS
w Imieniu Pańskim, co by się nie urzeczywistniło?
114
Oni odrzekli:  To prawda. Ty nigdy nie wziąłeS naszych
pieniędzy. Ty nie brałeS naszych Srodków do życia. Nigdy nie prosiłeS
MÓWIONE SŁOWO
20
nas o nic. I nigdy nie powiedziałeS nam nic w Imieniu Pańskim, co by
nie było prawdą .
115
On odrzekł:  Wyrzeknijcie się więc tych wpływów z zewnątrz 
by mieć nad wami króla. Bóg jest waszym Królem .
116
O, to nie podobało się Bogu. A Samuel płakał przed Panem i Pan
powiedział:  Oni nie odrzucili ciebie, Samuelu, oni odrzucili Mnie.
Ty jesteS tylko narzędziem, przy pomocy którego Ja działam. Niech
go więc mają .
117
I właSnie tego oni otrzymali. I stwierdzamy, jaki smutek temu
towarzyszył. Bóg jest ich Królem. Bóg jest naszym Królem. Duch
Rwięty jest naszym Wodzem. Skoro Bóg daje nam Ducha Rwiętego,
trzymajmy się Go. Rledxmy wskazówki Biblii, by stwierdzić, czy to
jest Duch Rwięty; bo Duch Rwięty nie może obiecać czegoS tutaj, a
zaprzeczyć temu tutaj. On musi dotrzymać dokładnie tego, co Ono
mówi, by pozostać Bogiem. W porządku. On musi być ciągle Duchem
Rwiętym, musi być tym samym. Tak.
118
Oni nie chcieli wierzyć Samuelowi, chociaż Samuel miał Słowo
od Pana i oznajmił im je. Izrael krzyczał i tańczył. OczywiScie, oni
mieli wspaniałe chwile, lecz potem stwierdzili, że musieli się
czterdzieSci lat włóczyć po pustyni.
119
Zatem, w naszej wędrówce& Czy pomySleliScie kiedykolwiek,
co oni robili tam na pustyni? Czy pomySleliScie kiedykolwiek o tym,
co czynił Izrael? Bóg im błogosławił. OczywiScie, oni byli
błogosławieni. Mieli swoje ogrody, zbierali swoje plony. PoSlubiali
swoje żony, wychowywali swoje dzieci. Bóg im błogosławił. On
również błogosławił zielonoSwiątkowy ruch. Z całą pewnoScią. Lecz
przypomnijcie sobie, to nie było to, do czego Bóg wysłał ich tam  by
żyli na tej pustyni. Oni mieli tylko przejSć przez pustynię. Byli
przecież w drodze do obiecanego kraju.
120
KoSciół miał iSć naprzód do pełni obietnicy. Dzisiaj wieczorem
KoSciół powinien być w wspaniałoSci swojej chwały. On powinien
oczekiwać na przyjScie Pana. Zamiast tego jest rozproszony wszędzie
i zastanawia się nad tym, co jest właSciwe.  Czy to jest właSciwe? Czy
tamto jest właSciwe? Ja przyłączę się do tego, ja przejdę tutaj i
wstąpię do tego . O, powróćcie. Wyjdxcie z tych rzeczy.
121
Zatem, co uczyniło to dla nas? To samo, co dla nich. To
spowodowało, że oni pozostali na pustyni. Przyprowadziło nas to z
powrotem do tych samych wymiocin, z których wyszliSmy. My
zorganizowaliSmy się i to wtrąciło nas z powrotem do tego samego
zamętu, z którego wyszliSmy.
122
Czy nie rozumiecie, że Bóg nie miał nigdy organizacji, nie
ustanowił żadnej organizacji i nigdy nie powołał żadnej, lecz zawsze
był przeciwko temu. Bóg pragnie prowadzić ludzi. Ludzie nie umieją
POWRÓT I JUBILEUSZ
21
po prostu prowadzić samych siebie. Oni mówią:  Otóż, w mnóstwie
jest rada .
123
Okazało się to wielką blagą pewnego razu, kiedy Jozafat przybył
do Achaba i powiedział:  Zasięgnijmy rady u Pana . Brzmiało to
bardzo biblijnie. Pismo mówiło:  Tam jest Ramot Gilead; ono należy
do nas. Bóg dał je nam. Dzieci Izraela powinny spożywać pszenicę,
która tam roSnie, lecz spożywa ją nieprzyjaciel. Czy nie mySlicie, że
powinniSmy tam wyruszyć?
124
A Jozafat powiedział  dobry człowiek w złym towarzystwie&
Takie właSnie są zielonoSwiątkowe grupy dzisiaj  fajni ludzie;
metodySci, baptySci i tak dalej. Wylanie Ducha Rwiętego nie jest
organizacją. Wylanie Ducha Rwiętego jest przeżyciem! Rozumiecie?
Wielu dobrych ludzi znalazło się w złym towarzystwie, gdzie
słuchają tych dogmatów i odrzucają Słowo. Dokładnie tak jest.
125
Zauważcie, Jozafat powiedział:  Czy nie powinniSmy zasięgnąć
rady u Pana?
126
On odrzekł:  OczywiScie, wybacz mi. O, oczywiScie. Powinienem
był pamiętać o tym. Mam tutaj czterystu zacnych hebrajskich
proroków. Pójdę i sprowadzę ich tu .
127
Więc oni tam wszyscy przyszli i wszyscy prorokowali. Sedekiasz
sporządził sobie dwa żelazne rogi i powiedział:  Wyruszajcie tam .
OczywiScie, to brzmiało logicznie. Oni mówili:  Bóg dał nam ten
kraj. On jest nasz .
128
Lecz zawsze temu coS towarzyszy. Musicie być posłuszni Bogu, by
móc pozostać w tym kraju.
129
Tak właSnie jest z wami dzisiaj wieczorem, zielonoSwiątkowcy.
Wy nie byliScie posłuszni Bogu, kiedy się zorganizowaliScie i
odseparowaliScie; widocznie nie macie wiary. Być może jesteScie
zielonoSwiątkowcami tylko z nazwy, jednakowoż musicie być
zielonoSwiątkowcami w tym sensie, że Życie Chrystusa i Słowo Boże
może przepływać przez was, manifestować się i udowadniać, że to
jest Bóg, oraz że Bóg działa przez was  przez Życie Chrystusa w
was.
130
My wiemy, że& Spójrzcie, co to& On powiedział:  Dobrze 
mówili wszyscy   wyruszaj. Pan jest z tobą. Wyciągnij z wojskiem i
wypchnij ich z tego kraju; on należy do nas .
131
I wy wiecie, to nie brzmiało całkiem poprawnie Jozafatowi; on
był duchowym człowiekiem. On powiedział:  Czy nie ma jeszcze
jednego proroka, u którego moglibySmy zasięgnąć rady?
132
 Dlaczego zasięgać rady u proroka, kiedy tutaj jest cała
organizacja  ze wszystkimi biskupami i prezbiterami, i innymi? Oni
wszyscy stoją tutaj do dyspozycji. Dlaczego wołać jeszcze kogoS?
On powiedział:  Lecz z pewnoScią masz jeszcze jednego .
MÓWIONE SŁOWO
22
133
On odrzekł:  Tak, mam jeszcze jednego, u kogo mógłbym
zasięgnąć rady, lecz ja go nienawidzę . Widzicie, oczywiScie. On go
na pewno nienawidził, bo on był prawdziwym prorokiem. On
powiedział:  Jest to Micheasz, syn Jimli. Ta organizacja wydaliła go
już dawno, nie mają z nim żadnej społecznoSci .
Jozafat powiedział:  Posłuchajmy go .
 O  odparł on   ja go nienawidzę .
134
On powiedział:  Niech król tak nie mówi, lecz posłuchajmy, co on
ma do powiedzenia .
Potem kilku prezbiterów pobiegło do niego i mówili:  Wszyscy
biskupi i wszyscy powiedzieli tak-a-tak; ty musisz mówić to samo .
On odparł:  Będę mówił tylko to, co Bóg włoży do moich ust .
Amen.
135
O, teraz mielibySmy mieć tutaj brata Zepp, aby nam zaSpiewał
refren  Amen . Tak jest. Mów to, co Bóg włoży do twoich ust. On nie
będzie mówił nic innego niż Jego Słowo. Prorok jest tym, który coS
zapowiada, tak samo jak przepowiada. To prawda.
136
Więc on powiedział:  Ja będę mówił to, co mówi Bóg . I potem on
czekał na to, co otrzyma w wizji.  Dajcie mi jeden wieczór i zobaczę,
co Pan powie . Następnego poranka on wyszedł i miał TAK MÓWI
PAN. Dlaczego? On to sprawdził. On wiedział, że ten prawdziwy
prorok przed nim, do którego przyszło Słowo od Pana, musiał mieć
rację. On przeklął Achaba i powiedział mu, że psy będą lizały jego
krew, a Jezabela będzie jako gnój rozrzucona po polach, i tak dalej.
On wiedział, że nic dobrego nie może wyjSć z takiego obłudnika.
137
Mówię wam, że Bóg nigdy nie pobłogosławi koScioła, kiedy się
tylko zorganizuje i postawi się na jedną stronę; Bóg to przeklął, jak
udowodnił to na przestrzeni wieków.
138
Pokażcie mi jedną grupę ludzi, w której Bóg wzbudził
przebudzenie na przestrzeni wieków  w czasach metodystów,
baptystów, prezbiterian, luteranów, campbelitów, kimkolwiek by
byli  kiedy On wzbudził grupę ludzi i rozpoczął w nich
przebudzenie? Kiedy się zorganizowali, to umarli i nigdy nie
powrócili. Jak Bóg może błogosławić to, co On przeklął? O, powróć,
Louisiano. Rok jubileuszu jest obecnie. Powróć do swej własnoSci.
Powróć do twego dziedzictwa. OczywiScie.
139
Zauważcie, i potem król wyruszył tam na to wzgórze i stracił
swoje życie. Stało się dokładnie tak, jak Micheasz powiedział w
swoim proroctwie i on wiedział, że jego wizja zgadzała się dokładnie
ze Słowem Pańskim. OczywiScie.
140
Co sprawiło to dla nas? Uczyniło to samo. PrzyjęliSmy, że w
mnóstwie doradców jest bezpieczeństwo. To przechodzi do innego
miejsca Pisma Rwiętego. Ja mógłbym powiedzieć:  Judasz odszedł i
POWRÓT I JUBILEUSZ
23
powiesił się, a ty idx i uczyń to samo . Lecz to nie jest poprawne
zastosowanie Pisma. Musisz sprawić, żeby Ono mówiło dokładnie to,
co mówi, bez prywatnego wykładu; musisz Je czytać dokładnie tak,
jak Ono brzmi. Tak właSnie musisz do Niego podchodzić. I wtedy
zawsze, kiedy powracasz do Niego, Bóg musi to honorować. On
czuwa nad Swoim Słowem, by wypełnić Jego obietnice.
141
Co uczyniło to dla nas? Po pierwsze osłabiło to naszą wiarę. Mam
tutaj zanotowaną całą listę różnych spraw  dziesięć stron, co to
sprawiło dla nas. CzęSć z nich przeskoczę.
142
Po pierwsze osłabiło to naszą wiarę, ponieważ to nas rozdzieliło.
I widzieliSmy, jak inny brat w innej organizacji mówi językami i
przyjmuje Ducha Rwiętego, i czyni te same rzeczy, które my
czyniliSmy, a jednak byliSmy nauczani, że jest starym obłudnikiem,
bo nie jest zwolennikiem naszej grupy. My nie jesteSmy rozdzieleni,
wszyscy jesteSmy jednym ciałem. My  jedni są w nadziei i w
doktrynie, inni w Biblii, inni zaS w miłoSci. To osłabiło naszą wiarę i
sparaliżowało nas. Tak jest.
143
Co to sprawiło? Z orłów zrobiło to kurczaki, z ptaków
niebiańskich ptaki poruszające się po ziemi. Co za& Kura jest
ptakiem, to prawda, lecz ona jest przyziemnym ptakiem. Ona
zakłada swoje gniazdo tutaj na ziemi, gdzie każda łasica, która
przechodzi wokoło, porywa jej jajka i zabija jej kurczęta, i tym
podobnie. Lecz nie tak orzeł; on buduje gniazdo tak wysoko, że nikt
nie może go tam tknąć.
144
Bóg przyrównuje Swoje dziedzictwo do orłów, wiecie. To się
zgadza. A my mamy grupę zielonoSwiątkowych kurczaków, nie
orłów. Co było tego przyczyną? DawaliSmy im pokarm dla kurcząt.
To właSnie był powód tego  jakieS wyznanie wiary czy denominacja,
a nie Słowo żyjącego Boga. My szarpaliSmy tym i odwróciliSmy to, i
uczyniliSmy z tego to, co chcieliSmy z tego zrobić, by utworzyć
organizację; dodaliSmy dogmaty dokładnie tak, jak uczynił katolicki
koSciół  to samo. Nic dziwnego, że ona była matką nierządnic.
145
Tak jest, oni dają im pokarm dla kurcząt  denominacyjne
wyznanie wiary; i oni wyroSli na tym, i to jest wszystko, co oni
wiedzą. Oni są przyziemni. Nie wiedzą, jak mają podnieSć swoje
stopy i podnieSć się do ObecnoSci Boga i żądać zwycięstwa. Oni nie
umieją krzyczeć na chwałę Bogu. Oni nie wiedzą, jak mają przyjąć
Boskie uzdrowienie. Człowiek może im to mówić, a oni ryczą jak
muły. Nic o tym nie wiedzą.
146
Nie mam zamiaru& Wybaczcie mi proszę, jeżeli powiedziałem
coS złego. Nie chciałem mówić nic złego. Chciałem tylko wysunąć
pewien punkt, żeby ludzie& Człowiek może im mówić o Boskim
uzdrowieniu, a oni odwracają się plecami. Wszyscy  nawet nasze
zielonoSwiątkowe grupy zaprzeczają temu.
MÓWIONE SŁOWO
24
147
Czy wiedzieliScie, że rzymskokatolicki koSciół był na początku
koSciołem zielonoSwiątkowym? Dwa tysiące lat doprowadziły go do
tego stanu. Niech tylko zielonoSwiątkowa organizacja postępuje
dalej tak, jak postępuje, a za sto lat będzie w gorszym stanie niż
rzymskokatolicki koSciół. To właSnie sprawia dodawanie wyznań
wiary i dogmatów; zrobiliScie z nich kurczęta zamiast orłów.
148
Bóg jest Jahwe Orłem. Wszyscy ci mali są orlętami. Bracie, one
wiedzą, jak mają polecieć i wzbić się w niebiańskie przestworza
ponad wszystkie te brednie tutaj na ziemi, które są lansowane. One
nie chcą żadnego z waszych zgromadzeń na podwórku. One wzbijają
się do niebiańskich sfer, tam gdzie są gwiazdy, i oddychają Swieżym
i czystym powietrzem. Tak jest. O, tak.
149
Ludzie zmodernizowali nasze zgromadzenia, tyle właSnie oni
uczynili. I jeszcze inna sprawa, którą uczynili: oni wprowadzili
niemoralnoSć do naszych kobiet. Dokładnie. Nasi mężowie, nasi
bracia umieszczają ich do denominacji i mówią:  Jeżeli ty nie&
Jeżeli wydaliSmy ci twoją kartę, to ci ją odbierzemy  twoją kartę
członkowską. Patrz, nie będziesz mógł już nigdzie głosić, ponieważ
będziemy cię szantażować i oczerniać . A ludzie boją się tego. To
robi z człowieka kurczaka.
150
Bracie, otrząSnij się. Powróć. To jest jubileusz. Ty jesteS orłem.
Nie pozwól komuS, aby ci wmawiał, że jesteS myszołowem czy
kurczakiem. Wybacz mi. Ty jesteS& Nie jesteS myszołowem, ani
sępem. Tak jest. JesteS przecież orłem. Tak jest. Nie troszczysz się o
te stare wyznania wiary i denominacje. Powracajmy; jesteSmy
przecież orłami; latamy w niebiańskich sferach. Amen.
151
Orzeł może wzbić się na taką wysokoSć, o jakiej żaden inny ptak
nie może ani pomySleć. Gdyby go ktoS próbował naSladować,
rozpadłby się. On jest specjalnie zbudowanym ptakiem, tak jest,
naprawdę. Powiem wam: człowiek, który jest zrodzony z Ducha
Bożego, jest specjalnie zbudowanym mężczyzną czy kobietą.
Alleluja. Oni są zrodzeni przez Ducha Rwiętego w nich i wiedzą, jak
mają postępować i co mają czynić, by być synami Boga. Amen. To
jest prawdą. Wy wiecie, że to prawda.
152
Tak jest, nie musimy iSć gdzieS& Nasze kobiety  dawniej było
to hańbą dla naszych kobiet strzyc sobie włosy. Obecnie to czynią.
Dawniej było to złe, gdyby nasze kobiety nosiły makijaż; jednak
dzisiaj go noszą  zielonoSwiątkowe kobiety.
153
Poszedłem tutaj niedawno do jednego z naszych słynnych
koSciołów zielonoSwiątkowych. Oni wiedzieli, kto przybywa; więc ja
im po prostu głosiłem Słowo. I kiedy je głosiłem, niemal wszyscy
wstawali i wychodzili. Nie mieli niemal tylu słuchaczy, by urządzić
lekcję szkoły niedzielnej. Przyszły tam niewiasty z ostrzyżonymi
włosami, chłystkowie Ricky i Elwisowie, i oni wszyscy pouciekali,
POWRÓT I JUBILEUSZ
25
jeden w tą stronę, inny w tamtą stronę, a byli to nauczyciele szkoły
niedzielnej. Ja powiedziałem:  Ta banda kurczaków; oni nie potrafią
znieSć dobrego Swieżego pokarmu . To się zgadza.
154
Trzeba nam Ducha Rwiętego. Orły spożywają orli pokarm. Orły
nie żyją z wyznań wiary. One żyją z Ducha Rwiętego. One żyją z
Chrystusa. Prawdziwe Boże orły, one musiały się urodzić w
szczególny sposób.
155
Kurczę mówi:  Ja jestem również ptakiem . Wiem, że jesteS
ptakiem, to się zgadza, lecz nie jesteS orłem. Oni tego nie słuchają.
Oni tego nie mogą znieSć. Oni nie mogą tego przyjmować i karmić się
tym. Oni tego po prostu nie mogą przyjąć. Dlaczego? Oni tego nie
mogą przyjąć; nic o tym nie wiedzą.
156
Uczynili nasze zgromadzenia formalnymi, sparaliżowali je. Nasze
zbory zostały sparaliżowane przez modernizm. Mamy duże
wspaniałe koScioły, wielkie wspaniałe organizacje, wielkich zacnych
doktorów teologii.
157
Jeżeli miałem kiedykolwiek respekt względem kobiety, była to
pani McPherson, żona Rolpha McPherson, miła prosta chrzeScijanka.
Byłem na Sniadaniu chrzeScijańskich biznesmenów i rozmawiałem z
jednym z nich, siedzieliSmy tam i rozmawialiSmy, mając& Był to
obiad, tak jest. A brat Teeford powiedział mi, on rzekł:  Bracie
Branham, zastanawiam się, dlaczego nie wyszedłeS, by zobaczyć się
z nami . Było to dawno temu. A siostra McPherson  ona wyszła ze
staromodnego zielonoSwiątkowego domu. Jej ojciec i matka byli
jednymi z zielonoSwiątkowych pionierów.
158
I ja powiedziałem:  Otóż&  ZaczęliSmy rozmawiać o innym
bracie, który założył wielki koSciół i wziął ze Swiątyni niemal
wszystko, co mieli, i wszystko, co oni& stało się to w ten sposób. Ja
powiedziałem:  Hm, to jest bardzo kiepski komplement dla
tutejszego koScioła, jeżeli oni idą tam i budują koSciół za miliony
dolarów, a mają już jeden zbudowany tutaj . Dalej powiedziałem:
 Głodne dzieci jedzą z kubłów na Smiecie; one są głodne. To
wszystko .
159
I kiedy zaczęliSmy rozmawiać o tym, siostra McPherson powstała
i powiedziała:  Rolph, to prawda . Ona rzekła:  Cóż innego mamy
tutaj, prócz białego słonia za milion dolarów?
160
Ja powiedziałem:  GdybyScie powrócili do tej Ewangelii, w
obronie której stała pani McPherson, po chrzest Duchem Rwiętym i
po moc Bożą, zamiast po tytuły doktora, doktora filozofii, doktora
teologii, i wszelkiego rodzaju wykształcenie tutaj . Trzeba nam
powrócić do Wylania Ducha Rwiętego, z powrotem do Ewangelii, z
powrotem do kierownictwa Duchem Rwiętym. Tak jest. Oni
wychodzą do publicznoSci i widzimy te kobiety kaznodziejki, mające
MÓWIONE SŁOWO
26
krótko ostrzyżone włosy oraz wszelkiego rodzaju& Wy wiecie, jak
one postępują.
161
Czy wiecie, co to sprawia? Wyszedłem z domu pewnego dnia tutaj
w tym kraju  nigdy nie widziałem takiej kobiety, jak tutaj w Los
Angeles; miałem zamiar modlić się o nią. MySlałem, że ona jest
trędowata. Lecz ja już widziałem trędowatych; ona tak nie
wyglądała  miała zielony kolor pod oczami i tym podobnie.
PomySlałem sobie, co to jest& Zacząłem podchodzić do niej i
powiedziałem:  Pani, ja jestem misjonarzem. Widziałem już
trędowatego. Widziałem również chorującego na pelagrę. Widziałem
wszystko możliwe, lecz nie widziałem jeszcze czegoS takiego. Jestem
kaznodzieją, czy pozwolisz, żebym się pomodlił o ciebie? Oto
podchodziła następna kobieta; wyglądała podobnie jak ona.
PomySlałem:  Chwileczkę tylko .
162
Co to było? Ależ, to jest hańba. Może Slicznie wyglądająca
kobieta, lecz wiecie, nie powinnyScie wyglądać jak jakiS dziwoląg,
jak jakieS prehistoryczne stworzenie, jak jakaS istota z Marsa.
163
Wy jesteScie znowuzrodzonymi Swiętymi Bożymi. Pozostańcie
takimi, jakimi was Bóg stworzył. To się zgadza. Wiele z tych
zielonoSwiątkowych kobiet& Kiedy kobieta tak postępuje 
fałszywie na zewnątrz  to, co jest na zewnątrz wyraża tylko to, co
jest wewnątrz. Zatem, ona jest fałszywa wewnątrz. Ona ma fałszywą
denominację, której się trzyma zamiast Chrystusa, który ma
napełniać jej życie mocą Swego zmartwychwstania. Zamiast tego
ona przyjęła jakieS wyznanie wiary ludzkiego pochodzenia. To
zewnętrzne zawsze wyraża to, co jest wewnątrz. Drzewo bywa
poznane według owoców, które rodzi. O, moi drodzy.
164
Wiem, że sobie może mySlicie, iż jestem krytycznie usposobiony,
lecz ja nie jestem. Staram się wam tylko powiedzieć to, co jest
prawdą. Spójrzcie, gdzie doszły nasze koScioły dzisiaj. Spójrzcie,
gdzie jesteSmy. Ależ, nasze matki nie pomySlałyby o czymS takim.
Naszym braciom nie przyszłoby na mySl coS takiego, jak organizacja.
Patrzcie, gdybyScie w owych czasach powiedzieli coS o tym, oni
wySmialiby się wam w twarz. My mówimy:  My wyszliSmy z tych
wymiocin. WyszliSmy z tego walania się w błocie. Bóg nas wywołał .
165
Nie chcemy przecież jak Izrael wracać do Egiptu po garnki pełne
mięsa. Bóg wyprowadził nas z tego, a my chcielibySmy znowu
powrócić?
166
PowróciliSmy i widzimy, co mamy; to samo, co mają oni. Nie
może kocioł przyganiać garnkowi. Tak jest. To się zgadza. Jeden jest
za szeSć a drugi za pół tuzina. Wyznania wiary i inne rzeczy
odseparowały nas po prostu. Lecz bracie& O, mógłbym pozostać
przy tym długi czas. Nie róbmy tego jednak. Pozwólcie, że wam
powiem jedną dobrą nowinę. Teraz jest rok jubileuszu. Jeżeli
POWRÓT I JUBILEUSZ
27
zaplątaliScie się to tego paskudztwa i bredni, to wracajcie. Mamy
przecież dziedzictwo.
167
Ojcowie Pięćdziesiątnicy walczyli, by zdobyć nagrodę, i żeglowali
przez krwawe morza. Nie kroczmy tym kwiecistym łożem łatwizny
przez przyłączenie się do jakiejS organizacji, nie usadówmy się gdzieS
i nie mówmy:  Niechaj będzie Bóg błogosławiony, ja jestem
zielonoSwiątkowcem .
168
Miejmy prawdziwe przeżycie. Powróćmy do Boga. Powróćmy do
pokarmu dla orłów. Wróćmy do przewodnictwa Duchem Rwiętym.
Wróćmy do Słowa Bożego. Wróćmy do postu i modlitwy.
169
Patrzcie, koSciół zapomniał już dawno o nabożeństwach na ulicy.
KoSciół zapomniał o całonocnych modlitwach! Patrzcie, oni się już
więcej nie potrafią modlić ani piętnaScie minut. O, moi drodzy, kiedy
się modlą, jest to tylko coS formalnego, a połowa z nich zasypia. Ależ,
to jest hańba. Kurczaki próbują spożywać pokarm dla orłów; nie
możecie tego czynić. Nie strawicie tego. To się zgadza. Nie jesteScie
zbudowani do tego. Nie jesteScie przystosowani do tej szorstkiej
częSci tego. Musicie być zbudowani szorstko. I możecie to otrzymać
tylko wtedy, kiedy narodzicie się na nowo i zmienicie swoją drogę i
powrócicie. Amen. Tak jest.
170
O, tak, pora powrócić.  Powrócić do czego, bracie Branham?
Wrócić do organizacji, z której wyszedłem?
171
Nie! Wracaj do twego dziedzictwa, do dziedzictwa, które nam
zostawił nasz Ojciec!
 Jak On postąpił  jakie dziedzictwo On nam zostawił?
 Czekajcie w mieScie Jeruzalem, aż zostaniecie wyposażeni mocą
z wysokoSci . To jest to dziedzictwo.
172
Nie:  Idx i przyłącz się do tego albo przyłącz się do tamtego, idx i
przyłącz się do tego . Czekajcie, aż moc zstąpi z wysokoSci.  Jak
długo? Aż.  Jeden dzień? Dwa dni? Czekajcie aż. Nie przyjmujcie
jakiejS małej emocji, jakiegoS małego podniecenia. Czekajcie tam, aż
będziecie martwi i pogrzebani, i narodzeni na nowo w Jezusie
Chrystusie, a każde uderzenie pulsu waszego życia będzie wyrażać
Jezusa Chrystusa, żebyScie mogli zobaczyć życie Chrystusa
odzwierciedlone bezpoSrednio w waszym życiu, w sposobie waszego
chodzenia. Tak jest  aż będziecie mogli znalexć tą moc, którą oni
mieli wówczas na początku.
173
Z powrotem do dziedzictwa Pięćdziesiątnicy. Tak jest. To jest
wasza posiadłoSć. Denominacja nie jest waszą posiadłoScią. Wylanie
Ducha Rwiętego jest waszą posiadłoScią. Nie zielonoSwiątkowa
organizacja  wasi ojcowie wyszli z czegoS takiego. Przeżycie chrztu
Duchem Rwiętym jest waszą posiadłoScią.
MÓWIONE SŁOWO
28
174
Zbadajcie samych siebie. Rozlega się głos trąby.  Co to za trąba?
Słowo  Boża trąba  Duch Rwięty w Słowie!
O, poeta wyraził to właSciwie, kiedy powiedział:
 Narody się załamują, Izrael się budzi
Znaki, które przepowiedzieli prorocy;
Dni pogan zliczone strachem obciążone;
Powróćcie rozproszeni do swej własnoSci.
Dzień odkupienia jest blisko,
Serca ludzi zamierają ze strachu;
Bądxcie napełnieni Duchem,
Miejcie lampy oporządzone i czyste .
175
Dzisiaj mamy kaznodziejów, pełnych etyki, wykształconych,
fajnych uczonych w sztywnych kołnierzach. Potrafią wystąpić i ani
się nie poruszą, nie mają ani jednego włosa na krzywo, nie wypocą
ani kropli potu, i po prostu stoją tam i mówią, i ach, podają artykuły
koScioła i wszystko jest po prostu tak piękne  przez piętnaScie
minut, podczas których Spicie; następnie odchodzicie do domu. A
nazywacie siebie zielonoSwiątkowcami.
176
Bracie, trzeba nam starego szorstkiego kaznodziei z głębi lasów,
który wystąpi w roboczych spodniach i uderzy w kazalnicę
(Alleluja!), będąc namaszczony mocą Bożą. On nie będzie głosił
dłużej jak pięć minut, a Duch Rwięty uchwyci zbór i on będzie
szybował przez całą noc w niebiańskich sferach. To są orły. One nie
będą dziobać w kółko gdzieS na podwórku; one wzbijają się po swój
pokarm na niebiańskie miejsca.
177
Rozlega się brzmienie trąby. Tak jest, powróćcie rozproszeni!
JeSli zaprzedaliScie swoje dziedzictwo, jeSli się zaprzedaliScie i
czyniliScie podobne sprawy& Co ja teraz mówię? Powróćcie. Jeżeli
przyłączyliScie się do jakiegoS kultu, który próbuje was powstrzymać
od społecznoSci z innymi braćmi, to zostawcie ten kult. Obecnie
mamy jubileusz. Amen. Czuję się religijnie. Wracajcie. Wracajcie.
Teraz jest jubileusz. Nie przegapcie tego. Pamiętajcie, nie
zaprzepaSćcie tego.
178
Jeżeli jesteS zaprzedany, jeżeli odszedłeS do tego Swiata, jeżeli
zgrzeszyłeS, jeżeli wiesz, że kiedyS miałeS to przeżycie, lecz odszedłeS
i przyłączyłeS się tam, gdzie możesz mieć społecznoSć z pozostałymi,
jeżeli uczyniłeS wszystkie te rzeczy& Nie dbam o to, co uczyniłeS,
jeżeli jesteS synem, to masz prawo powrócić teraz, ponieważ mamy
rok jubileuszowy. Mamy czas jubileuszu.
179
Lecz jeSli usadowiłeS się gdzieS za murami, zapisałeS tam swoje
nazwisko i zakotwiczyłeS się, to stałeS się całkiem kurczakiem i nic
więcej nie stanie się dla ciebie, ponieważ tego nie usłyszysz. Ty
wyjdziesz i będziesz mówił:  Otóż, sądzę, że miałem rację. Słyszałem
POWRÓT I JUBILEUSZ
29
to już przedtem . Rozumiesz? Odejdziesz do domu, wySpisz się z tego
i wstaniesz z łóżka następnego poranka.
180
Lecz jeSli jesteS przekonany, to nie wySpisz się z tego. Nie możesz
strząsnąć z siebie Słowa Bożego. JeSli jesteS orłem, to coS dostrzegłeS!
181
Brzmi to Swiętokradczo, lecz mam nadzieję, że nie odbierzecie
tego w ten sposób, w każdym razie nie mySlę tego w tym sensie.
182
Pewien farmer chciał nasadzić kwokę, ale nie miał& Otóż, miał
jajka, by je włożyć pod nią, brakowało mu tylko jednego, więc włożył
pod nią orle jajko. Kiedy wykluł się ten mały orzełek, był
najdziwaczniejszym ptakiem, jakiego kiedykolwiek widzieliScie
między tymi kurczętami. Był naprawdę dziwnym ptakiem. Więc
on& Ta stara kwoka kwokała i spożywała niemal wszystko. A ten
biedny malec  nie był to pokarm dla niego. On nie mógł tego po
prostu znieSć. I ciągle musiał słuchać kwokania tej kwoki. Co to
znaczy? Urządzamy przyjęcia podając kołacze na kolację,
towarzyskie spotkania, potańcówki, gramy w karty oszukując
innych. Widzicie, on jest orłem, nie mógł po prostu zrozumieć tych
bredni.
183
Pewnego dnia matka orlica poszukiwała go. Musiał to być rok
jubileuszu dla tego małego orła. Jego matka przelatywała nad nim i
krzyknęła. On spojrzał do góry i powiedział:  To brzmi właSciwie .
On coS usłyszał.
184
Ona powiedziała:  Synu, ty nie jesteS kurczęciem; ty jesteS orłem.
Wyjdx z tego .
Zapytał:  Mamo, jak się wydostanę?
185
Ona powiedziała:  Zacznij po prostu machać skrzydłami. To jest
dane ci od Boga wyzwolenie. JesteS urodzony jako orzeł. Ty masz
dziedzictwo. Wzbij się wyżej. Wydostań się z tych bredni. Wracaj z
powrotem .
186
On machnął skrzydłami cztery lub pięć razy. A gdy to uczynił,
usiadł wprost na słupku na tym podwórku  bezpoSrednio w Srodku
organizacji zielonoSwiątkowej. Matka powiedziała:  Synu, będziesz
musiał skoczyć wyżej, niż na ten słupek, inaczej nie mogę cię
zabrać . Przy następnym skoku osiadł na skrzydłach swojej mamy i
poszybował do niebiańskich sfer.
187
Takie nawoływanie rozlega się dzisiaj, bracie. Powróćcie. Nie
jesteScie kurczakami, jesteScie orłami. Wracajcie. Tak jest. Otóż,
wiemy, że to jest prawdą.
188
Obecnie brzmi trąba; ona ogłasza, że mamy rok jubileuszowy.
SłyszeliScie na przykładzie tego starego patriarchy dzisiaj rano i w
tych poselstwach, co to było. Mówię wam dzisiaj wieczorem, że ta
obietnica jest aktualna. Wracajmy więc z powrotem. Paweł
powiedział w Dz. Ap. względnie w 1. liScie do Koryntian 14, 8:
MÓWIONE SŁOWO
30
 Gdyby trąba wydała niepewny dxwięk, któż będzie się gotował do
boju?
189
Mamy wielkich mężów przemierzających dzisiaj Swiat; wszystkie
koScioły organizują się razem jako wielka polityczna machina, ludzie
występują jako jakiS wielki ustrój  dochodzą do tego. I nim zdacie
sobie sprawę z tego, metodySci biorą swoich ludzi i odchodzą w
tamtą stronę, baptySci biorą swoich i odchodzą w tamtą stronę. I
jeden nie wie, co czyni ten drugi.
190
O łaski, przecież nie o to chodzi. Trąba wydaje niepewny dxwięk.
 Chodx, przyłącz się do tego wyznania wiary, chodx, przyłącz się do
tamtego wyznania wiary . A Biblia mówi coS innego. Tak jest  jeżeli
trąba nie wydaje wyraxnego dxwięku, to nie możesz  ty nie wiesz,
na co masz się przygotować.
191
Lecz kiedy widzisz Trąbę Bożą ogłaszającą Słowo Boże, a Bóg
potwierdza je cudami i znamionami, zgodnie z tym, jak On
zapowiedział  to jest właSciwe. Jeżeli trąba wydaje niepewny
dxwięk, to Naczelny Wódz nie potwierdzi tego wołania. Otóż, bracie,
to przyprawia mnie o mdłoSci. Naczelny Wódz nie potwierdzi tego
wołania. Bo On powiedział w ew. Marka 16:  Idxcie na cały Swiat, a
te znaki będą towarzyszyć tym, którzy wierzą . Tak mówi Naczelny
Wódz.  W Moim Imieniu diabły wyganiać będą, nowymi językami
mówić będą . Alleluja. Takie wołanie się rozlega. Naczelny Wódz
powiedział:  Ja potwierdzę ich przez to . On również powiedział w
ew. Jana 14, 12.  Naczelny Wódz powiedział:  Kto wierzy we Mnie
(nie ten, kto mówi, że wierzy), lecz kto wierzy we Mnie, sprawy, które
Ja czynię, i on czynić będzie . Amen. To jest wyraxny dxwięk.
192
On powiedział& Tamci Żydzi orzekli:  Ależ, ty jesteS
człowiekiem, czyniącym samego siebie Bogiem .
193
On powiedział:  Jeżeli Ja nie czynię spraw Mojego Ojca, to Mi nie
wierzcie . Amen. Zastosujmy to dla koScioła. Chwała& ?& Racja.
 Te znaki będą towarzyszyć tym, którzy wierzą .
194
Tam i z powrotem poprzez całą Louisianę na końskiej bryczce
albo w starym fordzie model T z oponami otoczonymi drutem,
jexdzili wasi ojcowie, głosząc to przeciw tym dogmatom, które
dodaliScie do tego. Wyjdxcie z tego. Wracajcie. Powróćcie.
Pokutujcie. Powróćcie tam, skąd wyszliScie. Mamy rok jubileuszu.
 Te znaki będą towarzyszyć tym, którzy wierzą . Tak jest.
195
O, pozwólcie, że to powiem. (Wiem, że to jest nagrywane na
taSmę). Ty bogaty laodycejski koSciele mówisz:  Ja niczego nie
potrzebuję . Wiecie, Biblia mówi, że takimi będziecie. Ona mówi:
 JesteScie letni .
196
O, mówicie:  My krzyczymy i uwielbiamy Boga . O tak, Izrael
uczynił to samo i popełnił taki okropny błąd. I nie o to chodzi.
POWRÓT I JUBILEUSZ
31
197
Mam na mySli płonącą gorliwoSć dla Boga  nic nie może jej
zatrzymać. Spójrzcie na tych z listu do Hebrajczyków 11. rozdział 
jedno skinienie od Boga, a ci patriarchowie podbijali królestwa,
zaprowadzali sprawiedliwoSć, zamykali paszcze lwom, zgasili moc
ognia. Oni czynili te rzeczy we wierze  na jedno tylko skinienie od
Boga.
198
Dzisiaj Bóg może posłać kaznodzieję i on uderza tym Słowem tak
mocno, jak tylko potrafi, a my kładziemy się spać, rano wstajemy i
wychodzimy. Nic dziwnego, że jesteScie otoczeni murami  koSciół
jest w murach. Ja wiem, że to jest nagrywane. Pójdzie to do wielu
miejscowoSci. Rozumiecie? Rozchodzi się to po całym Swiecie,
ponieważ sprzedajemy taSmy do całego Swiata; idą do misjonarzy na
obcych polach misyjnych.
199
I ja mam na mySli każdego z was. O tak. Wracajcie. To jest czas
powrotu, w czasie, gdy rozlega się nawoływanie. Tak jest, te znaki
będą towarzyszyć synom, nie niewolnikom, ani sługom, lecz synom.
 Te znaki będą towarzyszyć wierzącym . I  żaden człowiek nie może
nazwać Jezusa Chrystusem, tylko przez Ducha Rwiętego . To się
zgadza. Może mówisz, że to potrafisz powiedzieć, lecz Duch Rwięty
musi to potwierdzić i udowodnić. Tak jest.
200
O, bogata Laodycjo, mająca koSciół na zewnątrz  raczej
Chrystusa na zewnątrz koScioła, który puka próbując wejSć do
Srodka. Mówisz:  Jestem bogaty i niczego nie potrzebuję .
201
OczywiScie, wy dotrzymujecie kroku metodystom i baptystom,
przeroSliScie ich liczebnie, lecz gdzie jest ta moc Boża, która
przypadła pięćdziesiąt lat temu? Gdzie jest ta gorliwoSć, która
płonęła w sercach tych ludzi, którzy szli pieszo wzdłuż torów
kolejowych, zbierali kukurydzę i wykruszali ziarno dla siebie, by
móc przynieSć Ewangelię? Z powodu nas obracają się w swoich
grobach. Przynosimy hańbę naszym ojcom i matkom, którzy
walczyli, by zdobyć nagrodę. A my troszczymy się w kółko o nasz
luksus, by mieć denominację& Powiedziałem wam już dosyć,
abyScie to zrozumieli. Jest czas powrotu!
202
Bóg wyciągnął Swój wybrany koSciół z tych denominacji
pięćdziesiąt lat temu. Bóg wyciągnął tą resztkę z nich. Obecnie mamy
jubileusz. On nawołuje znowu. Powrót  jubileusz! Przed
pięćdziesięcioma laty Bóg wyciągnął ich z tego, a dzisiaj wieczorem
On próbuje uczynić to znowu. Będziemy kontynuować jutro
wieczorem, przeciągnąłem już o piętnaScie minut. Pochylmy nasze
głowy.
 Narody się załamują (Chrystus jest wszędzie.)
Izrael się budzi (On ma swe własne państwo,
swe własne pieniądze, swoją własną armię.
On jest w Organizacji Narodów Zjednoczonych.)
MÓWIONE SŁOWO
32
To znaki, które przepowiedziała Biblia.
Dni pogan zliczone, grozą obarczone
(Atomowe bomby i wszystko inne).
O, powróćcie rozproszeni do swej posiadłoSci.
(Mamy teraz rok jubileuszowy!)
Odkupienia dzień jest blisko,
Ludzkie serca zamierają w strachu.
Bądxcie napełnieni Duchem
Miejcie lampy oporządzone i czyste.
Patrzcie w górę, wasze odkupienie jest blisko .
203
Powróćcie! Wracajcie! Duch Rwięty woła:  Wracajcie! .
Wyobrażam sobie, jak Jezus spoglądał z góry na Jeruzalem i On
płakał. On ich miłował, a oni Go odrzucili.
204
Człowiek, który jest napełniony Duchem Rwiętym, może się
rozejrzeć w zborze dzisiaj wieczorem i zobaczyć ludzi, którzy
powinni lSnić się chwalebną mocą Bożą. A Duch Rwięty w moim
sercu płacze żałosnymi łzami. Co my uczyniliSmy?
205
Bóg wywołał nas  naszych ojców pięćdziesiąt lat temu, a my tam
wróciliSmy. I widzicie, co stało się z nami  haniebna grupa
nazywająca się zielonoSwiątkowcami  ludzie, którzy palą, piją,
żenią się trzy lub cztery razy, kobiety strzygą sobie włosy, malują się,
noszą szorty i niemoralne odzienie i wszystko możliwe, a nazywają
same siebie siostrami zielonoSwiątkowymi. Jaka to hańba dla
Imienia Chrystusa. Jaka hańba pada na Jego koSciół. Nic dziwnego,
iż On mówi, że imiona bluxniercze były znalezione w Babilonie 
organizacja, zamęt, wszystko pogmatwane, i wszystkie możliwe
sprawy. Gdzie w tym wszystkim jest Chrystus? Wracajcie, ludzie.
206
Zastanawiam się dzisiaj wieczorem, kiedy mamy pochylone nasze
głowy& Ludzie wierzą, iż to jest prawdą  że powinniSmy powrócić
w czasie tego jubileuszu. Jest to ostatnie wołanie Boga do Jego
koScioła. Jeżeli tak odczuwacie, podnieScie wasze ręce do Boga i
powiedzcie:  Boże, ja pragnę przyjSć . Proszę, podnieScie wasze ręce
i mówcie:  Ja wierzę w to; ja temu wierzę . Wszystkie orły teraz,
które wiedzą i wierzą&
207
Nasz Niebiański Ojcze, Ty widzisz te ręce. Co najmniej połowa
tych słuchaczy albo więcej ma podniesione swoje ręce i oni wiedzą,
że to jest prawdą. Boże Niebios, zeSlij Ducha Rwiętego, Panie. Widzę,
że nastaje ciemna pora, serca ludzi stają się woskowe  chłodne i
formalne. KoScioły zeszły na manowce. Oni nie znają tej gorliwoSci i
miłoSci i mocy, którą mieli przed pięćdziesięcioma laty w ruchu
zielonoSwiątkowym. Oni porobili sobie małe groty. Otoczyli się
murami i nie mogą wyjSć na wolnoSć w czasie jubileuszu. Nigdy tak
nie było.
208
I Boże, Ty jesteS Bogiem, który się nie zmienia. Ty jesteS tym
POWRÓT I JUBILEUSZ
33
samym przez cały czas. Twoje przykazania nie mogą się zmienić.
Każda decyzja jest doskonała, dlatego ona nie musi być zmieniana.
Ona jest doskonała. Jest to Twoje Słowo. Niechaj tak jest dzisiaj
wieczorem, Panie. Niech Twoi słudzy, wszędzie  wielu bogobojnych
mężczyzn, Panie  niech stoją w tych dniach po całym kraju i głoszą:
 Wracajcie, wracajcie . Ich twarze rumienią się z powodu
zażenowania, kiedy wizytujący kaznodzieje przychodzą do zboru i
widzą te kobiety i mężczyzn, i co oni robią i jak postępują. A
przychodzą kaznodzieje napełnieni Duchem Rwiętym i oni to wiedzą;
ich twarze rumienią się. Co mogą zrobić? Jeżeli powiedzą coS przeciw
temu, to ten organizacyjny system wyłączy ich.
209
O, Boże, wyprowadx spoSród nich tych orłów, Panie. Wyjmij ich
z tej klatki; mamy rok jubileuszu. Wyprowadx ich do wolnoSci i
Ducha Rwiętego. Niech stoją na życie lub Smierć. Nasi praojcowie
porzucili metodystów, baptystów i luteranów. Potem generacja za
generacją oni zorganizowali się na nowo i zaprzedali się. Ty
wywołałeS Swoje orły z tej zagrody, z tego podwórka. Panie Boże, Ty
jesteS tym samym Bogiem dzisiaj wieczorem, wywołaj ich znowu,
Panie. Mamy czas jubileuszu.
210
I daruj tego, Niebiański Ojcze, żebySmy nim zakończy się ten
tydzień zobaczyli moc Bożą przywracającą znowu wielkie cuda i
znamiona. Niech chorzy zostaną uzdrowieni, kalecy niech odejdą
zdrowi. Niechaj chromi chodzą, Slepi widzą, głusi słyszą, umarli
zmartwychwstają, a moc Boża niech jest zamanifestowana w
sercach. Spełnij to.
211
Rozpocznij na nowo przebudzenie, Panie. Wyprowadx ludzi z
tych całkiem chłodnych, formalnych spraw, które oni czynią  grają
trochę muzyki i tańczą, i mySlą, że znajdują się w Duchu  na skutek
rytmu tej muzyki. O, Boże, Swięci Boży potrafili tańczyć tam i z
powrotem na ulicach względnie w barze, czy gdziekolwiek, będąc
pod mocą Boga, kiedy tańczyli w Duchu. Oni krzyczeli i chwalili
Boga. Wydaje się, że oni żyli inaczej na zewnątrz, Panie. A Twój
koSciół wyraża na zewnątrz to, co w nim jest  pustka, płycizna,
wyznania wiary, denominacje; jest pożarty przez raka, cały zarażony
złoSliwoScią. Jest to gnijący wrzód, na pewno.
212
Modlę się, Boże, żebyS Ty przyjął moją ofiarę dzisiaj wieczorem,
kiedy kładę ją na złotym ołtarzu razem z Ofiarą Chrystusa, Który
nauczał tego Słowa. I ja wołam dziS wieczorem, Panie, niech Twój
Duch przyprowadzi koSciół z powrotem. Spełnij to, Ojcze. Poruczam
te słowa Tobie w Imieniu Jezusa Chrystusa. Poruczam ten zbór
Tobie; poruczam tą grupę ludzi Tobie. O, Panie Boże, uczyń coS dla
nas, modlę się. Wysłuchaj modlitwę Twego sługi. Spełnij to, Panie.
Proszę o to szczerze z całego mego serca w Imieniu Jezusa Chrystusa.
Amen.
MÓWIONE SŁOWO
34
213
Czy Go miłujecie? Czy Mu wierzycie? Czy wierzycie, że to jest
godzina powrotu? Jest już zbyt póxno, by zacząć teraz usługę
uzdrawiania. Podejmę się tego jutro wieczorem. Jest zbyt póxno.
Pragnę pozostać u tego jeszcze na chwilę.
214
Czy mySlicie, że ja zwariowałem? Nie zwariowałem. Nie
postradałem zmysłów. Wiem dokładnie, o czym mówię. Wiem, że to
jest prawdą. KoSciół jest zepsuty do szpiku koSci. To się zgadza. On
musi narodzić się na nowo. Musi powrócić do swego dziedzictwa. On
musi powrócić do Wylania Ducha Rwiętego. Musi powrócić do
czegoS&
O, ty mówisz:  Ja jestem zielonoSwiątkowcem .
215
O, bracie, ja wstydzę się nazywać zielonoSwiątkowcem, nie z
powodu Swiętej nazwy Zielone Rwięta, lecz dlatego, że mógłbym być
innym. Chcę oddać moje własne życie, pragnę położyć się na ołtarzu
Bożym i powiedzieć:  Panie, uderzaj mnie i przekształć mnie i wex
mnie, aż będę całkiem innym od tego, jakim jestem obecnie. Uczyń
mnie Twoim i prowadx mnie, Panie .
216
Byłem zbyt dużo prowadzony przez człowieka; chcę być
prowadzony Duchem Bożym. Ja wyznaję, że to jest Wylanie Ducha
Rwiętego. Pragnę do niego powrócić, by zobaczyć przebudzenie.
Amen.
217
Czy temu wierzycie? PodnieSmy nasze ręce i Spiewajmy  Miłuję
Go . Podaj nam akord, siostro, jeżeli zechcesz teraz. W porządku,
podnieScie wszyscy swoje ręce i Spiewajcie z całych sił:  Miłuję Go .
A kiedy tak czynimy, powstańmy na nasze nogi. Wyraxcie teraz
wszyscy wspólnie, że Go miłujecie. Bądxmy prawdziwymi
ZielonoSwiątkowcami.
 Miłuję Go, miłuję Go
Bo On wpierw umiłował mnie
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
218
Nućmy to teraz. Jeżeli koło ciebie stoi metodysta, baptysta,
względnie prezbiterianin albo zielonoSwiątkowiec, uSciSnijcie sobie
wzajemnie dłonie i powiedzcie:  Niech ci Bóg błogosławi, bracie;
wracajmy . Mówmy to jedni drugim, kiedy się odwracamy i
Sciskamy dłonie z wszystkimi będącymi tutaj.
219
Ja& [Słuchacze uSciskają sobie wzajemnie dłonie  wyd.]
Powiedzmy to razem:  Wracajmy; wracajmy; wracajmy; wracajmy .
Brat Holstein powiedział:  Ty głosiłeS dokładnie Azusa Street .
Amen. Wracajmy.
 Miłuję Go (podnieSmy nasze ręce) Miłuję Go,
Bo On wpierw umiłował mnie.
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
Krew Jezusa Chrystusa&
POWRÓT I JUBILEUSZ
35
 O, kosztowny jest ten strumień,
Który mnie czyni białym jak Snieg.
Nie znam żadnego innego xródła,
Nic prócz Krwi Jezusa .
220
Nie znam żadnej organizacji; nie posiadam niczego. Wszystko, co
mam, zawdzięczam Jemu. Jezus zapłacił to wszystko, dlatego
wszystko zawdzięczam Jemu, grzech pozostawił szkarłatną plamę,
On obmył ją i wybielił jak Snieg.
 Miłuję Go (Powstańmy i uwielbiajmy Go po prostu)
Miłuję Go (Dziękuję Ci Ojcze, dziękuję Ci. Modlę się,
Panie, abyS zesłał Swego Ducha Rwiętego.)
umiłował& (O Boże, zabierz nas z powrotem, Panie,
do tego przeżycia. Zlej na nas Ducha Rwiętego.)
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
221
Gdy muzyka gra dalej, miejmy dalej podniesione nasze ręce.
Miłujmy Go tylko; uwielbiajmy Go. Módlmy się każdy w swój własny
sposób. Módlcie się tak, jak to czynicie w waszym zborze. Wszyscy,
którzy pragniecie Swieżego chrztu, podnieScie i potrząsajcie waszymi
rękami tam i z powrotem.  Ja pragnę Swieżego chrztu & ?&  O,
Boże, chwała Ci Jezu. Boże, zeSlij na nas Ducha Rwiętego. Zabierz
nas z powrotem do tych przeżyć. Wybacz nam nasze przestępstwa,
Panie, i pomóż nam przyjSć do tego poznania mocy i prawdy
Ewangelii. Spełnij to, Panie.
 & zbawienie me na Golgocie .
222
Wprost tam, gdzie stoicie, uwielbiajcie po prostu Boga
bezpoSrednio w wasz własny sposób, wprost tam, gdzie stoicie.
Powiedzcie:  Boże, ja to pragnę przyjąć w tej chwili, obiecuję Ci w
tej chwili, że nie przestanę usiłować, aż moja dusza powróci do tego
właSnie przeżycia . Ilu z was uczyni to razem ze mną? PodnieScie
swoją rękę.  Nie przepuszczę okazji; uchwycę się ołtarza .
 Miłuję Go& 
223
Będę się modlił; będę się modlił. Uczynię wszystko, Panie.
Prowadx mnie z powrotem, przyprowadx mnie do mego dziedzictwa.
Przyprowadx mnie z powrotem na moje właSciwe miejsce .
 & umiłował mnie (chwała Bogu)
I wykupił zbawienie me na Golgocie .
224
O, błogosławione bądx Imię Pańskie. O, Boże, zeSlij Swoją moc.
WySlij Twoich proroków, Panie. WySlij ich ze Słowem; nie pozwól im
zawrzeć kompromisu odnoSnie żadnej rzeczy. PoSlij nas z powrotem
do Biblii, z powrotem do Ducha Rwiętego, z powrotem do gorliwoSci.
Wzbudx koSciół bez zmazy i zmarszczki. Ty to obiecałeS, Panie. Ty to
obiecałeS; wierzymy Tobie. Proszę o każdego z nas, Panie, również o
mnie. ZeSlij to, o Panie. ZeSlij tą Moc w tej chwili. Napełnij każde
MÓWIONE SŁOWO
36
serce. Modlę się, Panie, abyS nam Ty posłał to, czego potrzebujemy,
Panie, co Ty wylałeS tutaj w Stanach przed pięćdziesięcioma laty.
Wylej Go na nowo, o, Panie Boże. Napełnij Twoje czasze i wlej miłoSć
Chrystusową do naszych serc, i uczyń nas takim koSciołem, jakim
powinniSmy być, Panie, wybaczając nam nasze grzechy.
225
My powracamy dzisiaj wieczorem, Panie. Jako grupa ludzi,
wracamy jako ludzie i jako jednostki. Powracamy do naszego
dziedzictwa, Panie, do chrztu Duchem Rwiętym. Boże
Wszechmogący, Ty to obiecałeS. Uhonoruj tą obietnicę, Panie.
Uhonoruj Swoje Słowo, modlę się w Imieniu Jezusa.
 Miłuję Go& (O Boże, o Boże,
SwiątobliwoSć, sprawiedliwoSć, Boże dziedzictwo;
przyjmij chwały Twego ludu.)
& moje zbawienie na Golgocie .
226
Kiedy jeszcze stoicie, pragnę, żeby ten drogi stary patriarcha
wiary& Ta rzecz, o której mówiłem, bracie, jest właSnie tym, o co
wy wszyscy walczycie już od wielu lat.
[Brat odpowiada:  Absolutnie  wyd.]
KoSciół powinien powrócić do tego, nieprawdaż, bracie?
[Brat mówi:  My odeszliSmy od tego, by zachować nasz ruch;
odeszliSmy od tego .]
Amen.
[Brat mówi:  UdaliSmy się drogą wszystkich innych denominacji.
Na początku było to dobre, wspaniałe. Ale krok za krokiem
wpadaliSmy do szpon maszynerii, która jest dziełem ludzkiego
geniuszu. PowinniSmy wrócić z powrotem do Ducha Rwiętego.
Musimy powrócić .]
227
Słuchajcie płaczu tego drogiego starego Swiętego, który wychodzi
z jego serca, a łzy spływają mu po twarzy. On wie, że tam po drugiej
stronie ołtarza czekają dusze.
228
Jezus przyjdzie pewnego dnia. Mam nadzieję i modlę się, żeby
Bóg wzbudził tutaj mężów i kobiety, którzy powrócą, którzy
powrócą bez względu na okolicznoSci. Powróćcie. Jest czas
jubileuszu. Wydostańcie się z tego mechanizmu. Będąc w nim nie
możecie niczego osiągnąć dla Boga. Możecie osiągnąć coS tylko dla
organizacji. Wyjdxmy i odnieSmy sukces dla Boga. I możecie to
osiągnąć tylko przy pomocy Jego  mechanizmu  mianowicie
Ducha Rwiętego, który nam był dany. Niech was Bóg błogosławi.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Heiz Powrót Do Zdrowego Snu
NF 2005 06 wielki powrót von keisera
Jubileusz
NATO przed szczytem jubileuszowym główne wyzwania
Okiem biblisty Powroty Mesjaszy

więcej podobnych podstron