Wydział Prasowy - Media o IPN, 9 lipca 2003 r.
PRZEGLĄD MEDIÓW
9 lipca 2003 r.
KRÓTKO:
Jan Paweł II o 60. rocznicy Wołynia. W liście, wystosowanym z okazji 60.
rocznicy tragicznych wydarzeń na Wołyniu, papież Jan Paweł II wezwał do
głębokiego rachunku sumienia i podkreślił konieczność pojednania, które
pozwoliłoby spojrzeć na teraźniejszość i przyszłość w nowym duchu. W
najbliższy piątek, w wołyńskiej wsi Pawliwka, dawnym Porycku, odbędą się
uroczystości ku czci Polaków, pomordowanych 60 lat temu przez OUN-UPA.
Obie strony porozumiały się co do przebiegu uroczystości, a także w
sprawie, która okazała się najbardziej kontrowersyjna - wyglądu
polskiego cmentarza w Pawliwce. Wydaje się, że dzięki porozumieniu
parlamentarzystów obu krajów nastąpi wydanie wspólnego oświadczenia
dotyczącego dramatu Wołynia przez polski Sejm oraz Radę Najwyższą
Ukrainy. Przeciwni obchodom są natomiast wołyńscy politycy.
Niewykluczone, iż 11 lipca w Pawliwce może dojść do antypolskich
demonstracji.
(„Przebaczyć sobie nawzajem” Rzeczpospolita, „Prawda służy pojednaniu”
rozmowa z Markiem Siwcem, „Szacunek dla ofiar po obu stronach ” rozmowa
z Wiktorem Medwedczukiem, Rzeczpospolita, „Odtrujcie serca” Gazeta
Wyborcza, „Wzrokiem pojednani” Trybuna „Polityczny kompromis ważniejszy
od prawdy” Nasz Dziennik 9.07.2003, „Wołyńskie Jedwabne” Polityka
nr28/2003)
Mordy wołyńskie - stan nauki polskiej. Dr hab. Wiktor Poliszczuk obwinia
kierownictwo IPN, że bada obrzeża problemu, a nie jego sedno. „Wiedza
polskich historyków na temat holokaustu dokonanego przez ukraińskich
nacjonalistów na ludności polskiej na Kresach Południowo – Wschodnich II
RP jest praktycznie żadna. Polscy naukowcy nie potrafią nawet postawić
żadnych pytań, które pozwoliłyby zbliżyć się do poznania prawdy
dotyczącej relacji polsko – ukraińskich w okresie II wojny światowej”,
stwierdził dr hab. Wiktor Poliszczuk. „W istocie wiedzą oni na pewno
jedynie tyle, że Ukraińska Powstańcza Armia dokonywała zbrodni, bo nawet
nie mają pojęcia, jaką miała strukturę organizacyjną”. Jego zdaniem,
mizerna wiedza większości polskich historyków, zwłaszcza zajmujących się
tą tematyką naukowców z Instytutu Pamięci Narodowej, prowadzi do
idealizowania Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i jej zbrojnego
ramienia UPA, umniejszania morderstw na Polakach i powiększania zbrodni
popełnionych przez Polaków na ludności ukraińskiej. „Tak naprawdę
IPN-owskie seminaria na temat stosunków polsko-ukraińskich zadają gwałt
prawdzie historycznej” – argumentował. Stwierdził, że nieprawdziwy jest
sąd głoszony przez wielu naszych badaczy, iż do zbrodni na Wołyniu nie
doszłoby, gdyby nie tamte tereny: „Konflikt taki nie istniał w okresie
wojny. Masy chłopskie jednej i drugiej narodowości myślały w okresie
okupacji o tym, by przeżyć, a nie o jakiś historycznych animozjach
między sobą”
(„Trudna prawda” Dziennik Polski, 4.07.2003)
Teczki Wojtyły „W stosunkach z władzami państwowymi kard. Wojtyła
demonstruje postawę polityka świadomego swojej siły. Używa bardzo
ostrych sformułowań w wystąpieniach krytykujących zamierzenia i
przedsięwzięcia podejmowane przez państwo. Odegrał jedną z czołowych ról
w kampanii prowadzonej w 1973 r. przez Episkopat przeciwko
przygotowywanej wówczas reformie systemu oświatowego”. Powyższa opinia
pochodzi z raportu, sporządzonego na użytek Urzędu ds. Wyznań,
charakteryzującego postawę i działalność arcybiskupa i kardynała Karola
Wojtyły w latach 1964-1976. W IPN przygotowywane jest opracowanie,
poświęcone dokumentom UB i SB, w których występuje osoba księdza,
biskupa, arcybiskupa, a następnie kardynała Karola Wojtyły, z pewnością
też wydany zostanie wybór najciekawszych dokumentów.
(„Archiwalne odkurzanie” Tygodnik Powszechny nr 28/2003)
Oświadczenie Ruchu Katolicko Narodowego w związku z umorzeniem śledztwa
w sprawie mordów w Jedwabnem. W związku z informacją o umorzeniu
śledztwa w sprawie zamordowania w lipcu 1941 roku żydów w Jedwabnem, RKN
składa formalny protest i zapowiada wniesienie zażalenia na decyzję
prokuratury IPN. Równocześnie RKN zapowiada, że rozważy złożenie o
popełnieniu przestępstwa przez prokuraturę, która umorzyła śledztwo nie
dopełniwszy obowiązków wynikających z Kodeksu Postępowania Karnego,
który zobowiązuje prokuraturę do dokonania ekshumacji w wypadku
postępowania w sprawie przestępstwa skutkującego śmiercią ludzi.
(„Trzeba ujawnić prawdę”, „Byłem w Jedwabnem. Widziałem Niemców” Głos nr
28/2003)
powrót