Telekineza prawda czy mit


TELEKINEZA i LEWITACJA: Prawda czy Mit? http://www.eioba.pl/a75780/telekineza_i_lewitacja_prawda_czy_mit
Zjawiska PSI fascynują ludzkość. Zainteresowanie zjawiskami nadprzyrodzonymi, takimi jak
lewitacja, psychokineza czy telekineza nie słabnie, a bodaj w każdym ludzkim pokoleniu
utrzymuje się na stałym poziomie. Okazuje się, że unoszenie i przemieszczanie rzeczy może mieć
także swoje naukowe oblicze.
TELEKINEZA
Psychokineza - telekineza, (PK, TK) określenie używane w parapsychologii czy bardziej
naukowo mówiąc w psychotronice albo psionice do opisu zjawisk, które w przeszłości były
określane mianem telekinezy - czyli ruchu na odległość wywołanego za pomocą mocy
psychicznych. Psychokineza dosłownie oznacza ruch wytwarzany siłami duszy, siłami psychiki,
psycho-poruszenie. Telekineza to dosłownie poruszanie zdalne, na odległość, które wyraznie jest
pojęciem szerszym, gdyż obejmuje techniczne i fizyczne zjawiska zdalnego sterowania ruchem,
jak telekineza magnetyczna. W szerszym znaczeniu oznacza właściwość PSI, która pozwala
wpływać na zachowanie materii. Od roku 2004 ezoterycy określają tym terminem różne typy
psychokinezy, także i poruszanie ciałem stałym, płynnym lub gazowym na odległość za pomocą
myśli i koncentracji. Nazwa dotyczy zarówno zdolności ludzi do wykonywania psychokinezy, jak
też poruszania się przedmiotów w czasie zjawisk spirytystycznych, na przykład typu poltergeist.
Najbardziej znani na świecie psychokinetycy to: Sathya Sai Baba, Swami Premananda, Mikołaj
Roerich, Alice Bailey, Uri Geller, Borys Jermołajew, Nina Kułagina i Marek Bąk. Psychokineza
jako zjawisko pojawia się często w twórczości typu science fiction. W parapsychologii czy
psychotronice rozróżnia się:
PK-Makro (macroscopic PK) - efekty o ogromnej potencji, dające się wyraznie zauważyć gołym
okiem oraz PK-Mikro (microscopic PK) - efekty na małą skalę dostrzegalne jedynie przy pomocy
specjalnych pomiarów i ścisłej analizy statystyk.
Obecnie przeprowadza się eksperymenty i badania obu przypadków PK, ze szczególnym
uwzględnieniem i zainteresowaniem fenomenami mikroskopijnymi. Podobnie jak inne zjawiska
parapsychologiczne, psychokineza i eksperymenty psychokinetyczne nie sÄ… uznawane przez
akademicką pseudo-naukę, gdyż rzekomo nie istnieje ani jeden powtarzalny dowód na ich
istnienie, oprócz zeznań przypadkowych świadków. Faktycznie jednak wiele eksperymentów ma
cechę powtarzalności, jeśli rzecz jasna wykonywać je w odpowiednich warunkach, zgodnie z
wymogami zjawiska, co jest oczywiste.
Parapsycholodzy wyróżniają następujące typy psychokinezy:
- lewitacja - umiejętność unoszenia osób lub osób z przedmiotami zwykle jest traktowana jako
telekineza, jednak wektor przesunięcia jest nie poziomy a pionowy, chociaż istnieją bardziej
zaawansowane lewitacje zwane podróżami duchowymi. Lewitacja może być nazwana telekinezą
żywych organizmów. Lewitacja to zjawisko unoszenia spowodowane lokalnym zniesieniem sił
pola grawitacyjnego i w jodze wiÄ…zane z obudzeniem Kundalini.
- teleportacja - przenoszenie przedmiotów, ściąganie przedmiotów i to nawet z bardzo odległych
miejsc; zjawisko występujące na seansach mediumistycznych. Teleportacje drobnych
przedmiotów to bardzo popularna zdolność, siddhi manifestowane przez znanych joginów z Indii,
Bangladeszu i Tybetu, rzadkie u ludzi na Zachodzie.
- pirokineza  wywoływanie ognia, powodowanie pożarów siłą woli; psychokinetyczne działanie
mikro polegające na zwiększaniu temperatury obiektu, prowadzącego do jego zapalenia
(samozapłonu). Poprzez zwiększenie częstotliwości drgań cząsteczek, zwiększa się temperatura
obiektu.
- kriokineza  zamrażanie, gaszenie ognia, wytwarzanie chłodu lub zimnego powiewu;
psychokinetyczne działanie mikro polegające na zmniejszeniu temperatury obiektu. Poprzez
zmniejszenie częstotliwości drgań cząsteczek, zmniejsza się temperatura obiektu.
- hydrokineza - psychokinetyczne tworzenie wody; powodowanie skraplania cieczy; także
wywoływanie deszczów i powodzi. Wywołanie powodzi przez dobrze znanego polskiego
szamana obserwowała w 1997 roku w lipcu grupa polskich tantryków w Złotym Potoku w
Sudetach. Wywoływanie potężnych deszczów dla obmycia Polski z brudu zakończyło się potężną
powodzią stulecia. Udział brało ponad 30 osób uczniów sztuk tantrycznych.
Telekineza czy psychokineza to w szerszym ujęciu wywieranie wpływu na bieg zdarzeń
fizycznych samą myślą, pragnieniem, bez faktycznego, rzeczywistego oddziaływania,
przykładowo poruszanie przedmiotów materialnych na odległość siłą woli. Telekineza to
bezdotykowe oddziaływanie na przedmioty materialne, powodujące ich poruszanie lub
przemieszczanie się. Telekineza jest to umiejętność przesuwania bądz wprawiania w ruch
różnych przedmiotów siłą woli. Tą zdolność można w sobie wyćwiczyć - potrzeba na to jednak
sporo czasu. Telekineza nie jest łatwa dla wszystkich. Nauczą jej się tylko te osoby, które mocno
wierzą, że ona jest możliwa, że zjawisko naprawdę istnieje i jest naturalne.
Telekineza zwana także Psychokinezą jest to pewna zdolność do zdalnego kontrolowania
materii. Kontrola materii to przykładowo wyginanie łyżki lub przesuwanie długopisu - posługując
się siłami psychicznymi, siłą woli czy koncentracji. Zjawisko to jest coraz częściej spotykane, a
prawdziwa nauka bada jakie energie czy fale są wytwarzane przez skupiony mózg, skoro
człowiek potrafi takie cuda. Telekineza wedle naukowych wyjaśnień na polega skierowaniu w
stronę obiektu pola elektromagnetycznego o określonej sile. Pole elektromagnetyczne jest
wytwarzane przez mózg człowieka. Naukowcy przypuszczają, iż między innymi za zjawisko
telekinezy i telepatii odpowiada część mózgu o nazwie szyszynka. Szyszynka jest to niewielki
gruczoł dokrewny związany z międzymózgowiem wydzielający hormon  melatoninę oraz
mnóstwo innych. Wielu ludzi na Zachodzie przekonała się, że zjawisko telekinezy jest prawdą
dopiero po programie Uri Gellera, który podczas programu telewizyjnego publicznie wyginał
metalowe przedmioty na odległość. Jeszcze więcej ludzi, także z zachodu przekonało się do
psychokinezy oglądając na własne oczy cudowne zjawiska demonstrowane publicznie przez
Sathya Sai Baba w Bangalore w Indii. Dla ludzi Wschodu podobnie jak dla dawnych Celtów
istnienie zjawiska było i od zawsze jest namacalną oczywistością.
Telekineza czy psychokineza to umiejętność skutecznego, pozafizycznego wydawania rozkazów
materii z pomocą sił psychicznych, z pomocą umysłu i woli. Ćwiczenia dla rozwoju zdolności
należy wykonywać przez dłuższy okres czasu. W wielu przypadkach pierwsze efekty można
zobaczyć dopiero po kilku miesiącach, chyba, że ma się jakieś wrodzone zdolności. Przystępując
do tych ćwiczeń podobnie jak przed każdym innym działaniem wymagającym skupienia, należy
się wyciszyć, uspokoić, pomedytować. Podczas ćwiczenia musimy usunąć z umysłu wszelkie
niepotrzebne myśli po czym mocno skupić się na przedmiocie i zacząć wizualizować jego
poruszanie myśląc przy tym intensywnie, jakbyśmy usiłowali sobie wmówić że przedmiot ten się
porusza.
Telekineza jest to oddziaływanie na różne przedmioty lub na żywe istoty, powodujące ich
odkształcenie, powiększenie, pomniejszenie bądz przemieszczenie bez dotykania ich. Sathya Sai
Baba znany jest z wielokrotnego psychokinetycznego zmniejszania i powiększania pierścieni oraz
sygnetów, aż będą doskonale pasować do palca właściciela. Istnieje wśród zdolności umysłu
psychokineza, która w węższym znaczeniu jest poruszaniem przedmiotów wyłącznie siłą
umysłu. Nazwa ta jest używana w parapsychologii jako określenie procesu psychicznego
zakończonego efektem fizycznym. Naukowcy od lat badają zjawisko telekinezy. Twierdzą, że
zdolności psychokinetyczne najczęściej mogą się ujawniać w okresie dojrzewania lub w stanie
silnego napięcia emocjonalnego. Dzieje się tak dlatego, że człowiek ma wtedy większy kontakt ze
swoją podświadomością.
Ruch telekinetyczny, który jest indukowany poprzez zjawiska jakie mają miejsce w
bezpośrednio wyższym, eterycznym świecie, jest całkowicie odmienny od ruchu fizycznego
indukowanego w ludzkim świecie fizycznym. Niektóre różnice pomiędzy tymi dwoma ruchami
mogą być wykorzystane dla odróżnienia pomiędzy ruchem telekinetycznym - ciągle nieznanym
ludzkości - a ruchem fizycznym już doskonale przez ludzi poznanym i dobrze przebadanym.
najbardziej znamienna różnicą pomiędzy telekinezą a zwykłym ruchem fizycznym jest
wydzielanie specyficznego białego światła nazywanego w fizyce "jarzeniem pochłaniania".
Osoby kształcące się w dziedzinie zjawisk psychokinetycznych powinny nauczyć się wielu
praktycznych medytacji z białym światłem. W dawnych czasach owo szybko migocące światło
było nazywane czasem "nadprzyrodzonym", ponieważ wytwarzały je wszelkiego rodzaju
nadprzyrodzone istoty skrycie działające na Ziemi bez dawania się ludziom zobaczyć czyli dawne
odpowiedniki także dla dzisiejszych aniołów, demonów czy UFOnautów, a także zaawansowane
telekinetyczne wehikuły tychże istot i stworów. Jarzenie telekinetyczne jest powodowane przez
spadek elektronów na niższe orbity podczas wszelkiego ruchu telekinetycznego. Ze zjawiskiem
telekinezy związany jest szereg tak zwanych manifestacji parapsychicznych, spośród których
najczęściej spotykanymi jest lewitacja, czy materializacja.
Ważnym aspektem fenomenu psychokinezy jest umiejętność jego kontrolowania - między innymi
ze względów bezpieczeństwa. Przy stwierdzeniu zaistnienia zjawiska telekinezy najistotniejszym
elementem postępowania jest utożsamienie tego fenomenu z konkretną osobą - najczęściej będzie
nią najprawdopodobniej "sfrustrowany nastolatek" lub osoba o silnej, dynamicznej osobowości,
czasem siddha lub fakir w początku swej kolejnej inkarnacji. Wewnętrzna energia takich
młodych osób często nie znajduje właściwego ujścia i manifestuje się właśnie za sprawą
psychokinezy. Niewykluczonym jednak pozostaje powiÄ…zanie zjawiska telekinezy z fenomenem
poltergeista - czyli tak zwanego hałaśliwego ducha. Na pozór fenomeny te mogą się wydawać
odrębne, nie należy jednak zapominać, że każdy człowiek jest również istotą duchową, a więc
posiada ten aspekt istnienia, który w zintensyfikowany sposób mogą przejawiać również duchy.
Zjawisko psychokinezy i poltergeista zazwyczaj "uaktywnia" się w obecności jednej osoby jak na
przykład członka rodziny - dziecka lub nastolatka - najczęściej dziewczynki. Siddha czy fakir
bardziej kontrolują swój umysł i manifestują zabawnie jak Swami Premananda z Tamil Nadu w
Indii, który w dzieciństwie stwarzał cukierki szkolnym kolegom!
Proste Ćwiczenia Telekinezy
Ćwiczenie 1
Usiądz przy stole. Zaznacz na nim prostą pionową kreskę, która będzie informować cię o tym czy
udało ci się przesunąć dany przedmiot. Wez długopis lub ołówek i połóż równo z pionową linią
którą narysowałeś. Teraz wygodnie usiądz i zastanów się co chcesz zrobić z tym długopisem/
ołówkiem. Może chciałbyś go podnieść, obrócić, wygiąć a może po prostu przesunąć. Dla
początkującego najlepiej zaczynać jest od odsunięcia lub przyciągnięcia danego przedmiotu. Gdy
już zastanowisz się co chcesz zrobić z daną rzeczą zacznij to sobie wyobrażać i zarówno patrz się
na dany przedmiot. Musisz być spokojny, wyciszony i kontrolować swoje myśli. Koncentruj się
tylko na tym co chcesz zrobić z danym przedmiotem. Poczuj przepływającą przez twoje ciało
energię. Rób tak około pół godziny, a co najmniej 15 minut. Jeśli nic się nie dzieje przerwij
technikę i sprawdz z linią czy papierek się przesunął, jeśli nie próbuj to codziennie przez 15 - 30
min. Po jakimś czasie powinno ci się udać. Gdy opanujesz już to dobrze zmień przedmiot na jakiś
większy i zacznij z nim robić co innego np. podnosić, a wyginanie zostaw na koniec. Fakirzy jak i
siddhowie jogi ćwiczą na początek około połowy muhurty, czyli 24 minuty. Jest to czas
aktywności jednej tattwy  jednego żywiołu i precyzyjnie ćwiczy się dokładnie przez tattwę
jednego żywiołu, zależnie od zadania jakie się wykonuje. Jest to zagadnienie dobre do
uwzględnienia w ćwiczeniach.
Ćwiczenie 2
Kwadratowy kawałek papieru* należy pozginać według linii krzyżowych tak aby wyszedł
kapelusik, kapturek do położenia na ostrzu szpilki czy igły, następnie należy wbić cienką igłę w
na przykład kwadratową gumkę jako podstawkę lub w korek dokładnie w środek, łebkiem do
dołu. Powstały z papieru daszek czy kapturek kładziemy na ostrzu igły. Takie urządzenie ma tą
zaletę, że jest bardzo czułe. Żeby nie fałszować wyników można je przykryć jeszcze
przezroczystą miską, lub słoikiem. Teraz próbujemy ręką zmusić daszek do obracanie się,
oczywiście nie fizycznie, przykładamy rękę w jego okolice i mocno się skupiamy na nim. Za
pierwszym razem pewnie nie będzie efektów. Nie przejmuj się, gdyż efekty przychodzą wraz ze
wzrostem wiary, siły woli i mocy koncentracji umysłu! Ludzie o słabej koncentracji i
rozproszonym umyśle muszą dużo ćwiczyć, budzić zdolności umysłu chociażby z pomocą
magicznej laja jogi.
*Uwaga: na początek zamiast papieru można użyć folii aluminiowej; po pierwszych wstępnych
eksperymentach zauważono, że łatwiej jest ją poruszyć.
Ćwiczenie 3
Potrzebne przedmioty: -kości do gry
Sposób wykonywania: Bierzemy kości do ręki po czym rzucamy je na plansze myśląc przy tym
intensywnie "ma wypaść 6". Zamiast 6 możemy naturalnie wybrać inną liczbę dostępną w
zakresie kości, przy dwóch kościach od 2 do 12, przy trzech od 3 do 18 itd. Bywa w takich sporo
ćwiczeń oczyszczających psychikę. Jeśli ktoś kojarzy grę w kości jako hazard moralnie naganny,
to jego wysiłki będą blokowane przez jego awersje i poczucia winy w stosunku do samych kości i
ich użytkowania. Podobnie, jak ktoś dużo przegrywał w kości, wstydził się, że przegrał i jest
kompleksami obciążony. Trening zdolności parapsychicznych, siddhi jest też pracą usuwania
takich przeszkód umysłowych i emocjonalnych, czasem bardzo głęboko zakorzenionych lub
ukrytych. Znamy wiele młodych osób, które miały całkiem dobre wyniki, ale zostały one
popsute przez silną presję psychiczną głupkowatego otoczenia, które wykpiwało czy ironicznie
wyśmiewało zainteresowanie rozwojem sił psychicznych i potęgi woli.
Ćwiczenie 4
Potrzebne przedmioty to: -plastelina, -igła lub szpilka, -ołówek.
Sposób wykonywania: Formujemy z plasteliny stojaczek najlepiej w formie stożka po czym
wkładamy w niego igłę tępym końcem. Na igle mocujemy ołówek bo redukuje to tarcie tak aby
nie spadał ani nie był przytwierdzony nieruchomo tak aby przy delikatnym dotknięciu zaczął
wykonywać ruchy wahadłowe. Następnie skupiamy się i korzystając z rad na początku opisu
ćwiczeń próbujemy wprawić go w ruch.
Ćwiczenie 5
Zginanie łyżki: Znajdz łyżkę lub widelec. Trzymaj przedmiot w jednej ręce lub obu, jak jest ci
wygodniej. Siedz wygodnie, oddychaj spokojnie, zrelaksuj się. Oczyść umysł z wszelkich myśli i
niepokoju, skup się. Z zamkniętymi oczami powoli pocieraj palcami powierzchnię. Poczuj, nie
myśl o niej, po prostu poczuj powierzchnię łyżki, poczuj poszczególne molekuły, atomy, energię.
To może potrwać zanim poczujesz energię. Kiedy poczujesz jej prawdziwą eksplozję, kiedy
poczujesz że obiekt jest energią, siłą woli zegnij go! Jeśli zrobiłeś to dobrze zauważysz zmiany,
zgięcie przedmiotu, tutaj łyżki. Pamiętaj żeby nigdy nie używać fizycznej siły! Nie masz jej zgiąć
fizycznie, użyj do tego swojego umysłu. Nie denerwuj się i nie stresuj, jeśli początkowo nic ci nie
wychodzi, zbyt duże ambicje bez wiary są pózniej powodem do złości co jeszcze bardziej
pogarsza twój stan duchowy. Nie miej na tym punkcie obsesji, zrelaksuj się, to nie jest żaden
wyścig szczurów ani 'test randiego', z założenia w warunkach niewykonalnych przeprowadzany.
LEWITACJA
TELEKINEZA SAMOUNOSZENIA
Opowieści o lewitujących siddhas, mnichach buddyjskich i fakirach od lat zadziwiają ludzi, a
jednocześnie przez osoby nierozgarnięte, ograniczone umysłowo materialną ciemnotą i
pseudonaukowym zabobonem są traktowane jak jakieś bajki dla naiwnych. Niektórzy badacze
zjawiska lewitacji są przekonani, że jest to utracona umiejętność homo sapiens. Kiedyś, w
zamierzchłych czasach, gdy ludzie bardziej byli skierowani "do wewnątrz", potrafili i latać, i
odczytywać myśli innych, przesuwać przedmioty siłą woli, wędrować ciałem astralnym itp., a
więc posiadali te umiejętności, jakie teraz mają jedynie niektórzy ludzie, a i to zazwyczaj w
ograniczonym zakresie. Jednak nadal mamy to coś, dzięki czemu te "cuda" były możliwe: mózg i
duszę. Wystarczy pobudzić duszę w sercu, by ta zmusiła mózg do specjalnego wysiłku woli, do
wytwarzania mocy z koncentracji. W tym także do wytworzenia fal antygrawitacyjnych, które
unoszą ciało nad ziemię. Niestety, nie istnieją jeszcze przyrządy, które mogłyby wykryć
pojawienie się tych fal. Możemy jedynie obserwować skutki. W średniowieczu, gdy wiara była
dla ludzi wielką mocą wpływającą na rzeczywistość, częściej zdarzały się przypadki samoistnej
lewitacji podczas ekstazy religijnej.
W kronikach opisanych jest co najmniej 200 świętych chrześcijańskich, którym się to przydarzało
- ze świętym Franciszkiem z Asyżu i Ojcem Pio włącznie. W XVII wieku unosił się włoski
zakonnik, święty Józef z Copertino. Najwyrazniej głęboka modlitwa, będąca w gruncie rzeczy
medytacją, potrafi pokonać siłę grawitacji. Innym słynnym człowiekiem, który potrafił
lewitować, był XIX-wieczny wizjoner, spirytualista Daniel Dunglas Home. Wielokrotnie
widziano, jak unosił się w powietrzu i nigdy nie przyłapano go na oszustwie. Twierdził on, że nie
ma pojęcia, jak to robi, mówił jedynie: "jakaś siła unosi mnie w powietrze". W świecie islamu
istnieją całe sufickie szkoły i zakony fakirów, które zajmują się opanowywaniem i pokazywaniem
zjawisk parapsychicznych na podłożu ekstazy religijnej. Nie oddziela się zjawisk
parapsychicznych od całości religii w czym można zobaczyć wyższość islamu nad
chrześcijaństwem. W zasadzie każdy zakon suficki ma uczniów, którzy są wszechstronnie
utalentowanymi fakirami. Na Wschodzie, tam, gdzie panuje dżinizm, hinduizm i buddyzm,
lewitacja jest uznawana nie za cud, ale za umiejętność, którą można rozwinąć właśnie dzięki
specjalnym ćwiczeniom umysłowym - wystarczy uzyskać silną jedność ducha i ciała, by móc
unieść się w powietrze. Angielscy podróżnicy, którzy pod koniec XIX i na początku XX wieku
dotarli do odosobnionych klasztorów tybetańskich, opisują w swych relacjach nie tylko mnichów
lewitujących, ale i przenikających przez ściany, co jest potężną telekinezą! Wszystkie linie
przekazu jogi i tantry bardzo cenią sobie oddanych uczniów, którzy uzyskali cudowne zdolności
takie jak lewitacja czy zdolność przenikania do zamkniętych pomieszczeń wprost przez ściany.
Takie grupy bardziej zaawansowanych uczniów Mahavatara Kriya Babaji opisywał Mistrza
Yogananda, a i podobni znani są z Misji Ramakriszny, Premanandy, Sai Baba czy choćby i Śri
Anandamurti, który znany był z tego, że potrafi się uczniom z nagła ukazywać.
Lewitacja, agrawitacja, biograwitacja, telekinetyka, psychokinetyka i inne określenia, jakie są
podawane w tym zakresie tematycznym mają wspólne zródło. Czyli może to być czysta
bioantygrawitacja i zjawiska falowe. Różnią się natomiast nawet nie mechanizmem aktywacji,
lecz sposobem aktywowania. Lewitacja to własność unoszenia się żywych organizmów. Mózg
człowieka nie musi wytwarzać ani grama tych struktur, lecz jest po prostu normalnie w tym
świecie ich przekaznikiem. Ze względu na swoją pojemność może przenieść - przekazać tylko
ograniczoną formę tego stanu - procesu. Człowiek w takim stanie wykazuje dużą dawkę napięcia
powierzchniowego. Ciało poddane jest wartościom od 50.000 do 200.000 Volt. Ostatnim, który
się o tym przekonał był pewien ciekawy Japończyk, i odbyło się to w 1983 roku akurat w Polsce,
co spowodowało wielkie zainteresowanie tematem lewitacji w licznych klubach
psychotronicznych. Właśnie wtedy poszukiwano biograwitacyjnych rezonatorów i ich
manifestacji. Mówi się też o kilku możliwych przyczynach lewitacji, z których jedną może być
oddziaływanie na człowieka silnym polem magnetycznym przez istoty z pojazdów kosmicznych
typu spodek UFO. Taka lewitacja miałaby naturę całkiem fizyczną i jej wykonanie jest tylko
sprawą techniki. Zjawisko samounoszenia zdaje się być generowane na poziomie ciała
energetycznego, czyli eteralu czy też tak zwanego sobowtóra eterycznego.
Lewitację określić można jako fenomen w którym osoba unosi się nad ziemię i zawisa w
powietrzu. Z pewnością Wielki Duch czyli Dobry Bóg, Brahman, Elohim obdarowuje tą
zdolnością niektórych świętych i wybranych generalnie we wszystkich znanych religiach nawet w
chrześcijaństwie. Na przykład Św. Józef z Copertino był znany z tej zdolności i miał ją też Ojciec
Pio z Pietrelciny. Wielu naocznych świadków widziało Ojca Pio za życia unoszącego się nad
ziemią w stanie lewitacji. Najsławniejszy lewitujący to indyjski fakir, siddha Subbayah
Pullavar. Zdjęcia jego lewitacji wykonano w 1936 roku. Na oczach około stu pięćdziesięciu
ludzi ten Fakir Baba unosił się mniej więcej metr nad poziomem ziemi, a oparty był o wbity w
ziemię pal (kij). Jego ciało unosiło się i sztywniało, wisząc w poziomym ułożeniu jak do snu,
podczas gdy jedna dłoń trzymała kij pielgrzyma Zakonu Jogi Tirtha Swami. Zdarzenie to miało
miejsce w południowych Indiach, w pogodny dzień i przy dobrej widoczności, co jest dowodem
autentyczności. Ten siddha wielokrotnie demonstrował to zjawisko na życzenie publiczności,
która mogła go też dotknąć i obejrzeć z każdej strony, co całkowicie wyklucza możliwość
oszustwa.
Szalejąca inkwizycja w kościele katolickim zwalczała przez wieki osoby o zdolnościach
parapsychicznych, co zaowocowało paleniem na stosach nawet dzieci, które miały spontaniczne
lewitacje czy przyciągały materialne przedmioty przez tak zwany aport, czyli telekinezę. Nawet
dzisiaj, niechętny stosunek wielu tak zwanych naukowców wynika z ich religijnie
dogmatycznych uprzedzeń o obrazie patologicznej awersji lub fobii i nie wynika z postawy
badacza ale ze zle pojętej religii czy z wyznawania fałszywych, błędnych wartości
dogmatycznych. Z kolei ateiści pod sztandarem rzekomego racjonalizmu negują zjawiska
parapsychiczne, a to tylko z tego względu, że nienawidzą religii i magii jako takiej z założenia i
złośliwie negują wszystko, co ma jakiś związek z zagadnieniami wiary i religijnej ekstazy. Te
postawy takich pseudonaukowców są obarczone dużym wskaznikiem paranoiczności, co
wyklucza ich obiektywizm i zdolności do badania zjawisk przyrody jak w wypadku Randiego.
Zresztą, czy nie jest paranoją palenie na stosach dzieci tylko za to, że spontanicznie dzieje im się
coś, czego nauce nie udało się wyjaśnić? Podobnie paranoiczne jest negowanie zjawisk tylko
dlatego, że częściej się one zdarzają w historii osobom bardzo ekstatycznie religijnym jak w
wypadku lewitacji. Randi nie jest badaczem zjawisk parapsychicznych, gdyż znając zagadnienie
od strony teorii żąda aby zjawiska paranormalne wykonywać w warunkach, które z góry
wykluczają ich zaistnienie. Randi to antynaukowy oszust, który chce udowodnić nieistnienie
zjawisk parapsychicznych poprzez dbanie o to jedynie aby uniemożliwić ich występowanie. To
tak jakby postawić żaglowiec na autostradzie i pokpiwać z załogi, że statek nie płynie. Każdy
normalny uczony dba o to, aby eksperyment wykonywano w warunkach umożliwiających jego
występowanie albo stara się spotkać zjawisko w przyrodzie i badać je w środowisku w którym
występuje. Żądanie od żaglowca aby szusował po autostradzie jest niewątpliwie paranoją o
obrazoburczo antynaukowym obrazie przewrotnej i złośliwej patologii.
Lewitacja jest to zdolność do unoszenia się nad powierzchnią ziemi bez używania jakichkolwiek
bodzców zewnętrznych. Osoba nie ma żadnego kontaktu z podłożem. Oficjalnie jest to zjawisko
niewyjaśnione, jednak na przestrzeni lat dziesiątki osób pokazywały, iż potrafią lewitować.
Pomijam tu oczywiście sztuczki iluzjonistyczne - wśród nich chyba najsłynniejszy popis Davida
Copperfielda. Nienaruszając praw fizyki można zmusić do lewitacji niewielkie przedmioty
używając do tego przykładowo pola elektromagnetycznego, czy też sprężonego powietrza.
Lewitacja osoby ludzkiej czy ogólnie istot żywych to z zasady zupełnie inna kwestia. W
średniowieczu kojarzono to zjawisko z doświadczeniami religijnymi, z ekstazą. Doskonałym tego
przykładem może być postać chociażby świętego Franciszka z Asyżu. W czasach współczesnych
prym wiodą głównie mnisi i fakirowie z dalekiego wschodu. Utrzymują oni, że zdolni są unosić
się nad ziemią, a osiągnąć to potrafią dzięki głębokiej medytacji, połączeniu ducha z ciałem.
Istnieje teoria, że w dawnych wiekach tego typu umiejętność posiadali wszyscy ludzie, ale z
czasem jej zasięg ograniczył się do niewielkiej garstki, która zdolna byłaby poświęcić swoją
energię i czas, aby osiągnąć ten stan. W swej istocie Kali Juga (Wiek Bogini) to wiek
materializmu, kiedy to świadomość ludzi jest do samego planu materialnego zdegradowana, a
wyższe zdolności są rzadkie.
Agrawitacja  to w fizyce mechaniczne tworzenie tunelu dzwiękowego poprzez grupę
poddzwięków zdolnych lokalnie znieść pole grawitacji. Poddzwięku mechanicznie trudno jest
uzyskać, niemniej można go stworzyć w sposób naturalny dysponując instrumentami
muzycznymi o dużej skali rezonansowej. Cykliczne dzwięki w ustalonej kolejności wywołują
pośrednio fale poddzwiękową jako wypadkowa ich drgań, a ta z kolei manifestuje się jako siła
agrawitacyjna. Jeśli by, kto myślał, że to grawitacja lub antygrawitacja to bardzo by się mylił. Te
formy sÄ… aktywatorami dopiero procesu. Sama czysta grawitacja jest tym, co Nicola Tesla
nazywał energią promienistą. Ta energia to też właśnie Grawitron B i doskonale można go
spożytkować jako energie elektryczną jak i oddziaływania grawitacyjne. Pochodzi on z gwiazd i
naszej gwiazdy z planet naszego układu i i z naszej planety ze wszystkiego, co widać i nie widać
we wszechświecie, jest wszędzie i jest wieczny i darmowy. W Egipcie kasta kapłańska zwala to
zieloną energią Ozyrysa. Jak to zwał tak to zwał, ale wszędzie było i jest to samo. Wielokrotnie
Nicola Tesla dawał przykłady tego w swych pracach i pokazach, lecz kpiono z niego. Dzisiaj
wymyśla się przeróżne bzdety i teorie nie mające sensu, by tylko podnieść rangę tematu, choć
widać że tak wcale nie musi pozostać.
Jak to się dzieje, że niektórzy ludzie potrafią oderwać się od ziemi i unieść w powietrze?
Zdumiewająca zdolność unoszenia się w powietrzu jest domeną joginów, fakirów, mediów,
świętych i czarownic. Jedni z nich zdolność latania uzyskują w wyniku długotrwałej medytacji,
treningu siły woli, inni w wyniku działania "wyższej siły", która porywa ich do góry, czy tego
chcą, czy nie chcą. Świat nauki dzieli się na akceptujących to niesamowite zjawisko, nawet, jeśli
sami nigdy się z nim nie zetknęli uczonych i na ograniczonych umysłowo sceptyków, którzy
uważają sprawę lewitacji za wynik bądz przewidzeń zbiorowych w wyniku hipnozy, bądz
jakiegoś oszustwa czy tricku. Hipnoza w swym pełniejszym wymiarze bywa jednak zjawiskiem
typowo o charakterze psychokinezy, kiedy zahipnotyzowana przez kogoÅ› osoba zaczyna
lewitować. Ci pierwsi poza argumentem z gatunku "nasza wiedza nie jest wystarczająca, nie
zgłębiliśmy jeszcze wszystkich zjawisk, które występują na świecie", posługują się tezą, że
lewitacja w żadnym stopniu nie przeczy zasadom grawitacji, wykorzystuje jedynie mniej
zbadane prawa fizyki. Pewna teoria naukowa mówi, że skoro żywe organizmy wytwarzają pole
bioelektryczne i biomagnetyczne, to mogą również tworzyć pole biograwitacyjne. Także
możliwości człowieka będącego w transie, ekstazie a nawet pod wpływem silnego stresu wydają
się nieograniczone i zapewne, nie są do końca zbadane. W literaturze przedmiotu poza
interesującymi artykułami można wyszukać nawet opis wielu ćwiczeń "z lewitacji" do wykonania
w domu. W jednym z nich potrzeba sześciu osób, z których pięć ma za zadanie - poprzez
specjalne układy rąk - wytworzyć energię konieczną do podniesienia szóstej z fotela bez użycia
"siły". W literaturze także tej internetowej można znalezć także artykuły poświęcone lewitacji
magnetycznej, doświadczeniu, które wykonać można w każdym laboratorium fizycznym.
Lewitacja jako zjawisko fizyki
Magnes lewituje nad nadprzewodnikiem. Lewitacja (lat. levitas = lekkość) to unoszenie się
obiektu bez kontaktu z podłożem. Historycznie nazywano w ten sposób fenomen
parapsychologiczny lub także trik magiczny. Obecnie istnieje co najmniej kilka metod
technicznych umożliwiających lewitację, stąd niektóre jej aspekty są odczarowane. Na obiekt w
stanie lewitacji wywierana jest siła utrzymująca go w stanie zawieszenia, przy tym nie ma
bezpośredniego kontaktu z przedmiotem - jedynym nośnikiem jest co najwyżej powietrze.
Warunkiem koniecznym stabilnej lewitacji jest, aby pomiędzy siłą ją wywołującą a wysokością
lewitacji zachodziło ujemne sprzężenie zwrotne.
Lewitacja obiektu może być uzyskana przez działanie sprężonego powietrza na lewitujący
przedmiot. W przypadku gry zręcznościowej Air Hockey, powietrze jest wydmuchiwane przez
zespół małych dysz znajdujących się na stole, tak że lekki obiekt unosi się na małej wysokości
nad nim i może być z minimalnym oporem przesuwany. Podobne dużo większe urządzenia
umożliwiają nawet lewitację ludzi. Alternatywnie powietrze może być wypychane przez obiekt w
dół, ewentualnie przy jednoczesnym wytworzeniu podciśnienia powyżej. Tę zasadę wykorzystuje
się w poduszkowcu oraz w systemach do przenoszenia maszyn działających na tej samej
zasadzie co poduszkowiec. Lekki przedmiot może utrzymywać się stabilnie w pionowym
strumieniu powietrza stabilizowany przez siłę Bernoulliego, podobnie jak piłka utrzymuje się
stabilnie na wierzchołku pionowej fontanny.
W metodzie lewitacji akustycznej małe próbki materii są umieszczane w węzłach stojących fal
ultradzwiękowych. Metodę tę zademonstrowano po raz pierwszy w 1933 roku. Wykorzystuje się
to rozwiązanie w badaniach w stanie nieważkości na stacjach kosmicznych. Próbki materiałów
mogą być umieszczane bez kontaktu z innymi przedmiotami a ich pozycja precyzyjnie
kontrolowana. Metoda ta może być też stosowana w metodach mieszanych, na przykład w
kombinacji z polem magnetycznym lub elektrostatycznym. Służy wtedy stabilizacji niestabilnego
układu. Metody oparte na drganiu podłoża mogą wywołać efekty sprawiające, że przedmiot
zachowuje się jakby nie dotykał podłoża, a przy odpowiednio dobranej charakterystyce drgań
może przesuwać się po równi w górę. Metody te są stosowane w przenośnikach i sortownikach
drobnych przedmiotów. W wyniku drgań podłoża gdy podłoże podnosi się przedmiot jest
podnoszony i nabiera prędkości, przy odpowiednio dużej częstości drgań i ich amplitudzie,
przedmiot dotyka do podłoża tylko przez niewielką część okresu drgań. Bardzo drobne cząstki
mogą stabilnie lewitować stabilizowane przez silne lasery w zjawisku lewitacji optycznej.
Lewitacja z użyciem lasera może być nazwana lewitacją optyczną. Jeśli laser działać będzie w
dziedzinie podczerwieni, wtedy dla szkiełka i oka przyczyna lewitacji jest po prostu niewidoczna,
co mogą wykorzystywać inne istoty o lepszej technice!
Pole magnetyczne umożliwia prawdziwą lewitację, to jest bez mechanicznego kontaktu z
lewitującym obiektem. W zależności od ładunku lub bieguna magnetycznego ciała wzajemnie się
przyciągają lub odpychają równoważąc w ten sposób siłę ciężkości. Istotnym praktycznym
problemem jest tu jednak fakt, że nie istnieje statyczny stabilny układ sił magnetycznych czy
elektrostatycznych umożliwiający lewitację, co jest treścią twierdzenia Earnshawa, które
stwierdza, że siły odpychania zależne od odległości jako odwrotność kwadratu odległości tworzą
niestabilne układy równowagi. Istnieje jednak mimo to kilka metod uzyskania stabilnej lewitacji
przy użyciu pola magnetycznego czy elektrostatycznego. Teoria o wytwarzaniu silnego pola
biomagnetycznego jest jedną z dobrze wyjaśniających zjawisko lewitacji świętych, siddhów i
fakirów.
Magnes stały wprawiony w ruch obrotowy wokół własnej pionowej osi zachowuje się jak
żyroskop dzięki czemu nie przewraca się i może unosić się stabilnie w statycznym polu
magnetycznym. Gdy na wirujące ciało będzie działał moment siły starający się obrócić oś obrotu
ciała, wówczas ciało nie przewróci się ale jego oś obrotu będzie wirowała, a ruch ten nazywany
jest precesjÄ…. Czas lewitacji jest ograniczony czasem obracania siÄ™ bÄ…ka. Przez dostarczanie mu
energii zapewniającej obrót można dowolnie wydłużyć czas lewitacji. Zabawka działająca na tej
zasadzie jest sprzedawana pod nazwą handlową Levitron. Pozycja lewitującego obiektu może
zostać określona przykładowo przez system fotokomórek. Na tej podstawie siła magnetyczna jest
dostosowywana poprzez sprzężenie zwrotne do położenia obiektu. Wraz z rozwojem elektroniki
metoda ta stała się na tyle powszechna i tania, że umożliwiła produkcję zabawek ale i dużych
urządzeń technicznych jak na przykład kolei magnetycznej.
Pewną techniczną możliwość ominięcia problemu uzyskania silnych pól magnetycznych
wystarczających do zrównoważenia ciężaru lewitującego ciała stanowi układ magnesów trwałych
i diamagnetyków. Lewituje silny magnes utrzymywany przez inny silny magnes stały w stanie
bliskim lewitacji, która wszakże zgodnie z twierdzeniem Earnshawa w układzie składającym się
jedynie z dwóch magnesów jest niemożliwa. Lewitujący magnes jest stabilizowany przez jeden
lub dwa diamagnetyki. Można tutaj wyróżnić dwa rozwiązania: stabilizacja pionowa, gdy
diamagnetyk znajduje siÄ™ pod lewitujÄ…cym magnesem lub pod i nad nim oraz stabilizacja
pozioma, gdy lewitujÄ…cy magnes znajduje siÄ™ w cylindrze z diamagnetyka.
Zmienne pole magnetyczne wzbudza w przewodniku znajdujÄ…cym siÄ™ w tym polu, prÄ…dy wirowe
indukujące pole magnetyczne, zgodnie z regułą Lenza powstające pole przeciwdziała przyczynie
która ją wywołuje. Na przewodnik nie będący ferromagnetykiem jak przykładowo miedz czy
aluminium działa siła która hamuje ruch przewodnika względem magnesu. Ruch ten opóznia, a w
przypadku nadprzewodnika nawet zatrzymuje ruch magnesu w niejednorodnym polu
magnetycznym. Trzy układy nadają się w praktyce do użytkowania: wirujący względem siebie
magnes i przewodnik choć wymaga uzyskania dostatecznie dużej prędkości obrotowej, zmienne
pole magnetyczne dużej częstotliwości oraz silny magnes poruszający się z dużą szybkością
względem przewodnika. Ten układ ma być używany w systemie kolei magnetycznej Inductrack.
Odziaływanie elektrostatyczne w praktyce trudniej wykorzystać do uzyskania stabilnej lewitacji,
ponieważ ładunki w polu elektrycznym podlegają twierdzeniu Earnshawa, o tym, że nie istnieje
statyczny układ ładunków tworzący lokalne minimum potencjału. Podobnie jak w przypadku pola
magnetycznego, możliwym rozwiązaniem jest regulowanie natężenia pola w zależności od
położenia obiektu. Przykładem zastosowania tej zasady jest mocowanie żyroskopów w projekcie
Gravity Probe B.
TELEKINEZA A UFO
Ruch telekinetyczny jest już wykorzystywany technicznie przez poznanych Załogantów UFO czy
UFOnautów. Faktycznie to napęd wehikułów zdobytych i zbadanych UFO najczęściej działa
właśnie na zasadzie ruchu telekinetycznego. Zauważmy że oprócz lotów telekinetycznych,
wehikuły UFO mogą realizować także dwie dalsze zasady latania, mianowicie loty magnetyczne
oraz loty w czasie. Ponadto ruch telekinetyczny zaopatruje UFOnautów w dwie niezwykle
zdolności, mianowicie w praktyczną niewidzialność i niezniszczalność. To oznacza, że poprzez
użycie telekinezy Załoganci UFO są w stanie stawać się niewidzialni dla wzroku ludzkiego.
Mogą oni także przemieszczać się przez obiekty stałe, takie jak ściany, skały, wirujące śmigła
lotnicze, itp. Ponadto, obiekty stałe - takie jak ludzie lub nasze miecze czy kule, mogą przenikać
przez nich bez czynienia ich ciałom najmniejszej fizycznej szkody.
Jak UFOnauci  piloci Vimana uzyskują ową niewidzialność i niezniszczalność nauka
współczesna jeszcze nie wie, ale istnieje wiele teorii potwierdzonych badaniami, które pokazują
wiele aspektów wyższej, przyszłościowej technologii. Wizjoner Juliusz Verne przewidział i
konstrukcję łodzi podwodnej i prostego statku kosmicznego, jakich wiele już istnieje, stąd nie
trudno przewidzieć, że za jakiś czas postęp umożliwi loty oparte i na technologii telekinetycznej.
W bardzo krótkim streszczeniu, zjawiska takie zostają wytworzone poprzez bardzo szybkie
migotanie pomiędzy stanem fizycznym a stanem telekinetycznym. Dzięki temu migotaniu
UFOnauci i ich wehikuły zachowują sie jak filmy wyświetlane z projektorów w kinach.
Przeciętny wehikuł typu Latający Spodek czy Cygaro UFO migocze z częstotliwością około
2.500 Hz, znaczy wiele razy szybciej niż śmigło w dzisiejszym samolocie. Gdyby śmigło w
samolocie także migotało z częstotliwością 2.500 Hz, wówczas również nasze oczy zupełnie nie
byłyby w stanie go odnotować. Dlatego, nawet jeśli tacy migoczący UFOnauci lub wehikuły
UFO znajdują się tuż przed oczyma ludzi, nasze oczy ciągle nie są w stanie ich zobaczyć, a nawet
będziemy mogli przez nich przejść bez odnotowania ich istnienia.
Słowniki zwykle opisują telekinezę jako "zjawisko przemieszczenia obiektów na odległość bez
wywarcia na nie siły fizycznej". W języku angielskim mamy "telekinesis - the movement of
objects at a distance supposedly without being physically touched or interfered with" - see page
1122 in "The Cassell dictionary and thesaurus", 1996, ISBN 0-304-35004-4; lub "telekinesis - the
production of motion at a distance by means beyond the range of senses" - see page 1510 in
"Chambers English dictionary", 1989, ISBN 1-85296-000-0. Z kolei własne badania polskich
naukowców, wynikające z nowej teorii naukowej nazywanej "konceptem dipolarnej grawitacji",
oraz poparte ustaleniami empirycznymi, stwierdzają że telekineza jest to szczególna odmiana
ruchu obiektów, jaka zamiast w naszym świecie fizycznym, zapoczątkowana została w odrębnym
świecie nazywanym eteralem lub światem eterycznym a czasem też "przeciw-światem". Termin
 przeciw-świat jest tym drugim światem czy zaświeciem, jaki religie nazywają światem duchów,
cieni czy energetycznych sobowtórów. Aby było bardziej interesująco, teraz kiedy wiemy już
trochę jak telekineza działa, jesteśmy w stanie budować również urządzenia techniczne które
realizują ruch telekinetyczny w sposób techniczny.
Niezwykła cecha owych urządzeń jest, że mogą one wyprodukować więcej energii niż jej
konsumują, stąd że działają one jako tzw. "generatory darmowej energii". Przykładem jednego z
takich generatorów, który już obecnie działa, jest słynna szwajcarska Influenzmaschine nazywana
Thesta Distatica. Opisy telekinezy wyjaśniają szczegółowo czym jest to zjawisko ruchowe, jak je
powodować metodami biologicznymi i technicznymi, jak je wykorzystywać na przykład do
produkcji darmowej energii czy do napędu wehikułów kosmicznych - magnokraftów -
poruszających się z nieskończenie dużą szybkością, oraz jakie zjawiska towarzyszą pojawianiu
się tego typu ruchu - stąd jak rozpoznawać i odróżniać ruch telekinetyczny od zwykłego ruchu
fizycznego. Tak zwaną darmową energię można w sumie bardzo łatwo czerpać z pola
geomagnetycznego Ziemi, którego linie gęstą siatką pokrywają planetę, biegnąc od bieguna
północnego do południowego. Linie te zwane też siatką szwajcarską są najrzadsze w okolicy
równika, a najgęstsze w pobliżu biegunów i mają odpowiednio od kilkunastu do kilku
centymetrów szerokości. Można je wykryć poprzez rozpylenie w powietrzu zawiesiny z pyłkiem
żelaza, która szybko zgromadzi się wzdłuż linii sił kulistego magnesu jakim jest planeta Ziemia.
Energię pola magnetycznego można zamieniać na energię elektryczną i wykorzystywać do
zasilania mieszkań, co jest jednym z darmowych zródeł energii. Nie wiadomo jednak jakie skutki
uboczne dla przyrody z takiego czerpania energii będzie się obserwować, jeśli metoda
wytwarzania energii elektrycznej stałaby się masową.
JAK DZIAAA TELEKINEZA
Wyobraz sobie że jesteś w stanie poruszyć odbicie dowolnego obiektu w lustrze, bez poruszenia
lustrem ani bez poruszenia tym obiektem. W takim przypadku najprawdopodobniej ruch owego
odbicia spowodowałby że oryginalny obiekt też zostałby zmuszony aby się poruszyć. Szczególnie
jeśli światło zachowywało by się jak siły grawitacji. Nowa choć stara, bo tylko w nowej szacie
terminologicznej - wedyjska teoria naukowa nazywana teraz konceptem dipolarnej grawitacji
stwierdza, że nasz świat fizyczny jest tylko pierwszym z dwóch równoległych światów jakie
istnieją we Wszechświecie. Dzieje się tak ponieważ na drugim końcu dipola grawitacyjnego
zawarty jest jeszcze jeden świat fizyczny nazywany przeciw-światem lub eteralem  swiatem
eterycznym, a w terminach Wschodu  Prana-maya-mana-kośa czyli powłoka witalna.
Oba te światy, znaczy "nasz świat" oraz eteryczny "przeciw-świat", mają się tak do siebie w
przybliżeniu jak obiekty i ich odbicia lustrzane. To oznacza m. in. że każdy istniejący obiekt
pojawia się w aż dwóch kopiach fizycznych, gęstej i subtelnej. Każda z tych kopii przebywa w
odmiennym świecie, a każda żywa istota posiada swego eterycznego sobowtóra. Religie
nazywają te dwie kopie "ciałem" oraz "duchem" lub  ciałem światła . Obie kopie tego samego
obiektu są ściśle sprzężone ze sobą siłami wzajemnych oddziaływań biograwitacyjnych. Dlatego
jeśli jedna z owych kopii jest poruszona lub przetransformowana, druga kopia musi za nią
podążać. Jeśli więc jesteśmy w stanie poruszyć kopią (eteralem) jaka znajduje się w odmiennym
świecie, wówczas ruch owej kopii wymusi że także fizyczny oryginał danego obiektu zaczyna się
poruszać. Taki właśnie ruch, jaki został zainicjowany w owym odmiennym świecie nazywany jest
"ruchem telekinetycznym". Wedyjska tradycja nazywa ową kopię w lustrze ciałem Linga Śarira,
a pojazdy promienne typu UFO zwie terminem Vimana. Osoby, które opanowują lewitację czy
teleportowanie przedmiotów, mają też wielką władzę nad swoim ciałem energii czyli nad Linga-
śarirą, nad ciałem eterycznym, sobowtórem. Tak hatha joga jak i jej chińska wersja znana jako
czi-kung (qi-gong) przykładają wielką wagę do rozwoju ciała prany, gromadzenia sił witalnych,
rozwoju kanałów energii w tym drugim ciele, a wszystko po to, żeby po trochu rozwijać władzę
panowania nad materiÄ…!
TELEKINEZA A TELEPATIA
Istnieje ścisły związek pomiędzy telekinezą a telepatią. W obrazowy sposób związek ten może
być opisany jako przeciw-materialny odpowiednik podobieństw które w naszym świecie istnieją
pomiędzy ruchem fizycznym oraz wibracjami fizycznymi. Innymi słowami, telekineza stanowi
wynik ruchu przeciw-materii (eteralu), podczas gdy telepatia jest wynikiem wibracji, drgań
przeciw-materii (eteralu). Dlatego podczas poznawania telekinezy, warto także odnotować
istnienie telepatii i fal telepatycznych, inaczej też skalarnych. Z uwagi na ów ścisły związek
pomiędzy telekinezą i telepatią, wiele efektów jakie uzyskiwane są poprzez telekinezę, mogą być
również uzyskiwane poprzez użycie fal telepatycznych. Dla przykładu trwałe telekinetyzowanie,
czyli przemieszczanie materii daje się uzyskać poprzez albo wyeksponowanie tej materii na
działanie pola telekinetycznego, albo też poprzez jej wystawienie na działanie skoncentrowanych
fal telepatycznych. To właśnie dlatego najróżniejsze substancje są telekinetyzowane jeśli ktoś
umieści je we wnętrzu piramid, w których fale telepatyczne skupiane są na pionowej osi.
Telepatia jest podstawową zdolnością parapsychiczną jaką intensywnie ćwiczy się w laja oraz
radża jodze, poprzez medytowanie na guru i werbalne sprawdzanie poprawności odbierania
myśli i poleceń jakie płyną od guru. Uczeń jest ciągle sprawdzany czy poprawnie wyczuwa oraz
rozumie boską wolę płynącą z umysłu guru jako telepatyczne wieści i polecenia. Ajna, w
spolszczeniu Adżna lub dokładniej Adzńa, tak zwane Trzecie Oko w głowie to w sanskrycie
dosłownie  rozkaz , co oznacza, że owo 'Oko Horusa jest obudzone wtedy, kiedy uczeń
prawidłowo odbiera telepatycznie przekazywane wieści a jego guru to uznaje, poprzez faktyczną
weryfikację kształconego adepta. Uczniowie laja czy radża jogi jeśli są zdolni do telepatycznego
kontaktu pomiędzy guru oraz pomiędzy sobą są uważani za czela, czyli za prawdziwych
duchowych czy wewnętrznych uczniów.
Czym Jest Telekineza?
Już obecnie zgromadzone zostało całe zatrzęsienie dowodów empirycznych jakie potwierdzają,
że przeciw-świat (eteral) definitywnie istnieje. Dla przykładu, jego istnienie może został łatwo
dowiedzione poprzez analizę zachowania linii sił pola grawitacyjnego. Mianowicie, linie sił pola
grawitacyjnego wykazujÄ… dynamiczny charakter dipolarny, podobny do tego wykazywanego
przez pole magnetyczne, co oznacza, że grawitacja posiada dwa bieguny tak zwany wlot - inlet
"I" oraz wylot - outlet "O". Jednak na przekór tego dipolarnego, czyli dwubiegunowego
charakteru grawitacji, w naszym świecie widzimy tylko pierwszy biegun czyli wlot "I". To
praktycznie oznacza, że drugi biegun dynamicznego pola grawitacyjnego musi znikać z naszego
świata i wyłaniać się w tym innym, równoległym świecie. Aktualnie wielu uczonych i badaczy
usiłuje drugiego bieguna grawitacji i drzwi do przeciw-świata szukać w zjawisku tak zwanych
czarnych dziur, co akurat jest dobrze opracowane w fizyce relatywistycznej.
Ludzkie zmysły umiejscowione są w tym świecie fizycznym, nie widzimy zatem tego, co dzieje
sie w owym innym równoległym przeciw-świecie (eteralu). Jest to trochę jak z ludzmi
pływającymi w morzu. Ponieważ ich oczy znajdują się ponad poziomem wody, nie są oni w
stanie widzieć że pod powierzchnią wody kryje się cały podwodny świat. Jednak eteryczny
przeciw-świat, matryca dla tego świata jest opisywana przez niemal wszelkie religie i nazywana
światem eterycznym, eteralem lub też prana-maya mana-kośa. Jest to wszakże ten sam świat w
którym duchy stworzeń przebywają. Ponadto dobrze już znana fotografia Kirlianowska pozwala
zobaczyć obiekty jakie istnieją w owym przeciw-świecie, jednak nie istnieją w naszym świecie.
Najbardziej ilustratywne obrazy z tamtego przeciw-świata są wytwarzane podczas tak zwanego
"eksperymentu ducha liściowego" ("ghost-leaf experiment") wykonanego kamerą Kirlianowską.
W owym eksperymencie połowa liścia jest usuwana, podczas gdy pozostała połowa układana jest
na kamerze Kirlianowskiej. Jednak kamera kirlianowska służąca do rejestrowania zjawisk eteralu
pokazuje cały liść. W podobny sposób kamera Kirlianowska pokazuje obrazy całych
amputowanych palców i kończyn, nóg oraz rąk - jakich duplikaty ciągle są obecne w eterycznym
przeciw-świecie.
Istnienie owego eterycznego przeciw-świata zostało także formalnie dowiedzione przez koncept
dipolarnej grawitacji na bazie badań zachowania się pola grawitacyjnego. Ów koncept stwierdził,
że grawitacja jest polem dwubiegunowym, dipolarnym, podobnym do pola magnetycznego. Stąd
drugi biegun grawitacji musi gdzieś się podziewać, być może w tak zwanych wymiarach
zwiniętych czasoprzestrzeni. Skoro nie pojawia się on w naszym świecie, jego dipolarny
charakter oznacza, że ów drugi biegun grawitacji musi przenosić się do jakiegoś innego świata,
czyli do owego przeciw-świata. Ogromnie interesujący fakt jaki ten nowy choć stary koncept
dipolarnej grawitacji ustalił na temat przeciw-świata, to to, że praktycznie każdy obiekt
materialny jaki istnieje w naszym świecie fizycznym, posiada swój duplikat w owym przeciw-
świecie, co religie nazywają "duchem",  matrycą lub  ciałem eterycznym . Aby było nawet
bardziej interesujące, ów duplikat może być przemieszczony za pośrednictwem mechanizmów
owego drugiego świata. Kiedy jednak ów duplikat jest poruszony, wówczas obiekt fizyczny musi
za nim podążać. Oznacza to, że kiedy przemieścimy "ducha", wówczas "ciało" musi podążać za
owym duchem. Ten niezwykły rodzaj ruchu, jaki otrzymuje się poprzez przemieszczenie
najpierw "ducha" obiektów fizycznych, nazywany jest "ruchem telekinetycznym". Jest możliwym
budowanie urządzeń technicznych które wytworzą taki właśnie ruch. Najbardziej interesującym
pośród owych urządzeń jest wehikuł kosmiczny nazywany magnokraftem, jaki wykorzystuje
ruch telekinetyczny do lotów na odległości międzygwiezdne.
Koncept Dipolarnej Grawitacji postuluje, że wszechświat musi sie składać aż z dwóch
równoległych światów fizykalnych: naszego świata i przeciw-świata których własności mają się
do siebie jak własności przestrzeni panujących przy odmiennych biegunach dipola
magnetycznego. Światy te oddzielone są od siebie nieprzenikalną barierą, zaś do każdego z nich
wyłania się przeciwstawny biegun pola grawitacyjnego. Z uwagi na naturę grawitacji, która
wymaga aby to pole łączyło ze sobą jakieś zgrupowania substancji, wszystkie dipole grawitacyjne
zachowują się jak rodzaj "więzów małżeńskich" łączących ze sobą w symetryczne pary podobne
cząsteczki substancji panujących na obu końcach danego dipola, to jest w obu ze światów. W
rezultacie dla każdego obiektu istniejącego w jednym ze światów, pole grawitacyjne formuje
identyczny duplikat pojawiający się w drugim z tych światów. Jednym z głównych odkryć
Konceptu Dipolarnej Grawitacji jest więc postulat, że wszystkie obiekty materialne istniejące w
naszym układzie wymiarów, w naszym świecie, muszą posiadać swoje duplikaty w przeciw-
materialne istniejące w równoległym układzie wymiarów to jest w przeciw-świecie czyli na
planie eterycznym. Właściwie to faktyczne istnienie owych duplikatów przeciw-materialnych
może nawet zostać bezspornie dowiedzione za pośrednictwem naszej dzisiejszej techniki, poprzez
ukazanie ich przy pomocy kamer Kirlianowskich. Najlepszym eksperymentem jaki udowadnia
istnienie tych przeciw-materialnych duplikatów, jest wspominany już poprzednio "efekt ducha
liściowego" ("leaf ghost effect") opisywany przez Daniele Giordano. W efekcie tym kamera
Kirlianowska pokazuje kształt przeciw-materialnego duplikatu całego liścia, nawet kiedy ktoś
przetnie ten liść na pół i położy na elektrodzie kamery tylko jedną połowę liścia.
Masę z grawitacją można sobie wyobrazić jako punkt, którego linie sił wychodzą w dwie strony,
z których jedną jest nasz świat materialny, gesty, a drugą świat subtelny, eteryczny, będący
niejako po drugiej stronie lustra czasoprzestrzeni. Obrazuje to znany symbol wiedzy tajemnej
Wschodu w postaci gwiazdy sześcioramiennej, gdzie dwa trójkąty sił, niejako z dwóch światów
przenikają się wzajemnie, chociaż z pozoru nie mają namacalnych punktów stycznych. Przy
okazji symbol ten pokazuje elementarne siły materii w postaci dwóch grup kwarków po trzy
elementy w każdej grupie. Oba przenikające się choć oddzielne światy zbudowane są z cząstek
dodatnich, ujemnych i neutralnych co jest powszechnÄ… zasadÄ…. Najprostszym sposobem badania
przeciw-świata jest rozbudzenie siły koncentracji i woli, energetyzowanie i obudzenie czy raczej
przeniesienie świadomości do ciała sobowtóra eterycznego, do ciała prana-maya mana-kośa
celem podróżowania po tamtym świecie w czasie tak zwanego wyjścia z ciała, OBE.
Symbol sześcioramiennej gwiazdy, szattara, pokazuje też, że jest możliwe przekształcenie
obiektu z jednego planu bytu tak, aby znikł z niego i pojawił się na drugim planie bytu. Jest to
zjawisko teleportacji polegające na zniknięciu w jednym miejscu, a pojawieniu się w innym lub,
jeśli działa w jedną stronę tylko, na po prostu zniknięciu z tego świata, co jest wielokrotnie
opisywane wśród przypadków dziwnych zjawisk zaginięć. Doskonale zjawisko teleportacji
pokazywał wielokrotnie Sathya Sai Baba, znikając w Indii z oczu wielbicieli na chwilę, by zrobić
zakupy w szwajcarskim sklepie i przynieść towar w prezencie dla jakiegoś ze swych duchowych
wielbicieli. Symbol szattara jest w naukach o czakramach (ćakram) przypisywane do ośrodka
serca, siedziby duszy czy wyższej jazni, atma-puruszy, co oznacza, że takie zjawiska są
przypisane rozwiniętym duchowo istotom, będąc ich naturalnymi, przyrodzonymi
właściwościami. Stąd nacisk na rozwój takich mocy parapsychicznych u osób rzeczywiście
praktykujÄ…cych autentycznÄ… jogÄ™ z Indii.
Wzajemna relacja pomiędzy obiektem materialnym istniejącym w naszym układzie wymiarów
czyli w naszym świecie i jego przeciw-materialnym duplikatem istniejącym w równoległym
układzie wymiarów, czyli w eterycznym przeciw-świecie może zostać opisana analogią do
przedmiotu i jego lustrzanego odbicia, do komputerowego hardware i software, czy do idei
"ciała" i "ducha" postulowanej przez rożne religie. Podobnie bowiem jak związek pomiędzy
obiektem i jego lustrzanym odbiciem, obie części obiektu stanowią wierne odbicia swej
przeciwstawnej kopii, a także dokładnie naśladują wzajemne poruszenia. Zarówno obiekt
materialny jak i jego przeciw-materialny duplikat mogą też być niezależnie od siebie uchwycone i
przemieszczone w przestrzeni. Jednakże z powodu połączenia obu części dipolami
grawitacyjnymi, niezależnie która z tych części zostanie najpierw uchwycona i przemieszczona,
druga część musi dokładnie odwzorowywać jej ruchy. Z tego też względu, zależnie która z obu
części obiektu zostaje uchwycona jako pierwsza i najpierw przemieszczona w przestrzeni.
Koncept Dipolarnej Grawitacji postuluje istnienie aż dwóch odrębnych rodzajów ruchu, zwanych
ruchem fizycznym i ruchem telekinetycznym. Ruch fizyczny następuje, gdy najpierw
przemieszczona zostaje materialna część obiektu, natomiast jego przeciw-materialny duplikat
podąża w ślad za nią unoszony siłami oddziaływań grawitacyjnych. Natomiast ruch
telekinetyczny następuje, kiedy najpierw jest przemieszczona część przeciw-materialna danego
obiektu, natomiast jego część materialna podąża za nią unoszona siłami oddziaływań
grawitacyjnych. Aby zilustrować powyższe na przykładzie, ruch telekinetyczny postulowany
konceptem dipolarnej grawitacji jest jak wymuszanie poruszeń przedmiotów materialnych,
poprzez powodowanie przemieszczania sie w lustrze odbić tych przedmiotów. Oczywiście, aby
przykład ten działał w rzeczywistości, światło musiałoby zachowywać się jak siły grawitacyjne.
Inne, bardziej obrazowe wyjaśnienie dla ruchu telekinetycznego byłoby iż jest to "poruszanie
obiektami poprzez przemieszczanie ich 'ducha'", czyli eterycznego sobowtóra. Trening
tradycyjnych wschodnich sztuk walki, podobnie jak joga zawsze kładł w ich wyższym wymiarze
nacisk na rozbudzenie ciała energetycznego sobowtóra, jego kanałów energii i zdolności
poruszania eterycznymi kończynami, a w końcu przemieszczania ciała tak, żeby wywierało to
skutek w fizycznym ciele. Ćwiczenia typu 'niezginalna ręka' w aikido, aiki-jutsu czy kalaripayat
mają za zadanie przygotowywać uczniów do głębszego treningu w takim właśnie zakresie.
Atrybuty ruchu telekinetycznego:
Ruch telekinetyczny, który jest indukowany poprzez zjawiska jakie mają miejsce w eterycznym
przeciw-świecie, jest całkowicie odmienny od ruchu fizycznego indukowanego w naszym świecie
fizycznym. Niektóre różnice pomiędzy tymi dwoma ruchami mogą być wykorzystane dla
odróżnienia pomiędzy ruchem telekinetycznym, ciągle słabo znanym ludzkości, a ruchem
fizycznym już doskonale przez nas poznanym i dobrze przebadanym. Oto najbardziej znaczące z
owych różnic:
(a) Wydzielanie intensywnego białego światła nazywanego "jarzeniem pochłaniania". W
dawnych czasach owo jaśniejące i migoczące światło było nazywane "nadprzyrodzonym",
ponieważ wytwarzały je wszelkiego rodzaju nadprzyrodzone istoty skrycie działające na Ziemi
bez dawania się ludziom zobaczyć, w tym dawne odpowiedniki dla dzisiejszych UFOnautów, a
także zaawansowane telekinetyczne wehikuły tychże stworów. Jarzenie to jest powodowane
przez spadek elektronów na niższe orbity podczas wszelkiego ruchu telekinetycznego.
(b) Działanie jako odwrotność tarcia. Zjawisko telekinezy jest dokładną odwrotnością zjawiska
tarcia. W ten sam sposób jak tarcie spontanicznie zamienia ruch w ciepło, zjawisko telekinezy
spontanicznie zamienia ciepło na ruch. Z tego powodu ruch telekinetyczny nie wymaga
dostarczenia mu energii. Zjawisko to bowiem zwyczajnie pozyskuje energie termiczne (także
podczerwonÄ…) zawartÄ… w otoczeniu, oraz zamienia tÄ™ energiÄ™ w ruch. Znany jest i dobrze
opisywany charakterystyczny chłód w czasie lewitacji, znikania przedmiotów czy pojawiania
istot z zaświata czyli  przeciw-świata .
(c) Spadek temperatury otoczenia. Takie raptowne ochładzanie pomieszczenia w którym ma
miejsce ruch telekinetyczny wynika ze spontanicznego pozyskiwania przez telekinezÄ™ energii
termicznej jaka zawarta jest w przestrzeni tego pomieszczenia. Wszelkie obiekty poruszone w
sposób telekinetyczny zawsze pozyskują energię cieplną ze swego otoczenia, w ten sposób
powodując raptowne ochładzanie się danego pokoju. W dawnych czasach taki spadek
temperatury był powodem dla jakiego nadprzyrodzone zjawiska tak bardzo przerażały ludzi.
Zjawiska nadprzyrodzone to po prostu wszelkie zjawiska spokrewnione z telekinezÄ… jakie sÄ…
powodowane przez technicznie zaawansowane, chociaż czasem też moralnie zdegenerowane,
stworzenia (asury, dżiny, demony) które mają urządzenia telekinetyczne w swojej dyspozycji.
Obecnie ten spadek temperatury wykorzystywany jest w zasadzie działania tak zwanych
"urządzeń darmowej energii" jakich działanie opiera się właśnie na ruchu telekinetycznym. Dla
przykładu, słynne urządzenie darmowej energii (Influenzmaschine) popularnie nazywane
"Thesta-Distatica", jakie jest już zbudowane i jakie działa od lat 1980-tych w szwajcarskiej
komunie religijnej Methernitha, powoduje odnotowywalny spadek temperatury w pomieszczeniu
w jakim pracuje.
(d) Brak potrzeby zasilania w energie. Jest to najbardziej niezwykły atrybut ruchu
telekinetycznego. Pozwala on aby łatwo odróżnić ruch telekinetyczny od zwykłego ruchu
fizycznego. Ponadto przewraca on do góry nogami całą naukę ortodoksyjną. Obiekty które
przemieszczone są na sposób telekinetyczny nie wymagają aby dostarczyć im energii
pokrywajÄ…cej to przemieszczenie. Po prostu pozyskujÄ… one same dla siebie wszelkÄ… potrzebnÄ… im
energię z energii termicznej i innej zawartej w otoczeniu. To z kolei posiada najróżniejsze
następstwa dla naszej nauki, jako że ruch telekinetyczny nie podlega prawom znanym dzisiejszej
nauce ortodoksyjnej. Ponadto dzięki zdolności do działania jako odwrotność tarcia oraz do
pozyskiwanie energii termicznej zawartej w otoczeniu, ruch telekinetyczny staje się główną
zasada działania zatrudnioną w tzw. "urządzeniach darmowej energii" ("free energy devices",
FED). Faktycznie to większość znanych nam FED - urządzeń darmowej energii wykorzystuje w
swoim działaniu zjawisko telekinezy. Tyle tylko że ludzie którzy zbudowali owe urządzenia nie
wiedzą jeszcze czym jest telekineza, stąd nie są jeszcze w stanie zsyntetyzować w sposób
zamierzony udoskonaleń polepszających prace ich urządzeń.
(e) Brak sił reakcji. Ruch fizyczny zawsze formuje siły reakcji. Natomiast ruch telekinetyczny
NIE produkuje sił reakcji działających na wykonawcę. To pozwala aby budować telekinetyczne
dzwigi oraz promienie holujące, jakie pracują jak rodzaj laserów - wystarczy aby rzuciły one
wiązkę pola telekinetycznego na coś, a to coś natychmiast podniesione zostaje w górę. Ponadto,
brak reakcji siłowej pozwala wykonawcom aby nawet podnosili sami siebie na telekinetyczny
sposób. Stąd wywodzi się możliwość telekinetycznej lewitacji. Samo-lewitacja nie jest wszakże
możliwa do zrealizowania przy użyciu ruchu fizycznego. Ruch fizyczny formuje bowiem siły
reakcji, jakie w przypadku samopodnoszenia się nie posiadają punktu oparcia. To zaś oznacza, że
ruch telekinetyczny faktycznie pozwala na uzyskanie tego co dla ruchu fizycznego
reprezentowałoby "podnoszenie siebie samego poprzez uchwycenie i pociągnięcie do góry
swoich własnych włosów".
(f) Trwale telekinetyzowanie materii. Pole telekinetyczne lub ściślej przyspieszone pole
magnetyczne, ma tą zdolność że może ono trwale natelekinetyzować otaczającą materię. Ta
zasada trwałego telekinetyzowania jest bardzo użyteczna w chemii do wytwarzania katalizatorów
telekinetycznych oraz w rolnictwie dla telekinetyzowania wody jaką potem nawadnia się rośliny
wyrastające na zasadzie telekinetycznego rolnictwa, aby spowodować ich szybszy wzrost.
(g) Natychmiastowy charakter. Ruch telekinetyczny następuje z nieskończoną szybkością. Tyle
tylko że odległość na jaką ruch ten przemieszcza dany obiekt jest ograniczona. Dlatego obiekty
jakie przemieszczone są w sposób telekinetyczny, faktycznie to poruszają się w małych skokach
szybkich skokach. Jeśli ktoś wykona ich fotografie, wówczas wychodzą na takiej fotografii jako
pojawiający się jednocześnie aż w kilku odmiennych miejscach. Można to odnotować na
przykładzie fotografii latającego dysku gdzie pojedyncze telekinetyczne UFO zdołało dokonać
dwóch takich skoków w obrębie pojedynczej klatki filmowej. Jest to także doskonale widoczne
na zdjęciach i wideo niewidzialnych dla ludzkich oczu telekinetycznych UFO popularnie
nazywanych rods. Na zdjęciach i wideach takich "rods", zwykle odnotować można jeden obiekt
jaki został uchwycony aż w kilku miejscach równocześnie. Ruch telekinetyczny przypomina
trochę ruch skokowy płaskiego kamienia robiącego tak zwane 'kaczki na wodzie', tyle, że na
planie fizycznym obserwujemy momenty pojawiania się obiektu co kawałek, tam gdzie kamień z
kaczki styka się z wodą pobierając siłę na dalszy przeskok.
Praktyczne zastosowania technicznej wersji ruchu telekinetycznego:
Najbardziej interesującym faktem jaki wyłania się z wielu badań nad telekinezą, to że owo
nadzwyczajne zjawisko kinetyczne może być indukowane na sposób techniczny. Aby wytworzyć
techniczną wersję telekinezy, wystarczy tylko przyspieszyć lub opóznić linie sił pola
magnetycznego. To właśnie dlatego wszelkie znane jak dotąd urządzenia jakie formują
techniczną wersję telekinezy muszą działać na zasadzie względnego ruchu i przyśpieszania pól
magnetycznych. To także obejmuje znane "urządzenia darmowej energii". Wszystkie urządzenia
darmowej energii, aby zadziałać muszą wykorzystywać odpowiednio przyspieszane pola
magnetyczne. Wszystkie obiekty jakie są zawarte w obrębie takich przyspieszanych lub
opóznianych linii sił pola magnetycznego, doświadczają ruchu telekinetycznego. Ta możliwość
formowania technicznej wersji ruchu telekinetycznego wprowadza ogromny potencjał dla naszej
cywilizacji. Jest tak ponieważ pozwala ona aby wykorzystać telekinezę dla najróżniejszych
zastosowań. Wymieńmy więc teraz najbardziej istotne z takich zastosowań:
1. Darmowa energia. Telekineza może zostać użyta do wytwarzania darmowej energii, lub
ściślej do pozyskiwania energii termicznej zawartej w naszym otoczeniu i następnie zamiany tej
energii w elektryczność lub w użyteczny ruch.
2. Napęd wehikułów kosmicznych. Telekineza może także być użyta do napędzania, jako
bardzo użyteczna zasada działania dla naszych statków kosmicznych. Konstrukcja latającego
wehikułu nazywanego magnokraft, który właśnie wykorzystuje telekinezę dla
natychmiastowych podróży przez przestrzeń kosmiczną jest zasadniczo znana.
3. Chemia. Telekineza może być używana w chemii dla katalizy, ponieważ przyspiesza ona
reakcje chemiczne. Faktycznie, chemicznie to wszelkie katalizatory chemiczne to substancje
natelekinetyzowane w sposób naturalny, czyli tak zwane "oscylanty".
4. Urządzenia uzdrawiające. Telekineza może też być użyta w medycynie do budowanie
urządzeń uzdrawiających. Wszakże jest to dokładnie to samo zjawisko jakie uzdrawiacze przez
wieki używają do leczenia chorób które nasza ortodoksyjna medycyna ciągle nie jest w stanie
uleczyć, jak uzdrawianie raka, astma albo tzw. "bezkrwawe operacje".
5. Telekinetyczne rolnictwo. Telekineza może też przyspieszać wzrost wszelkich organizmów
żywych. Stąd może ona być używana dla zrealizowania niezwykle efektywnego i zdrowego
rolnictwa, nazywanego "rolnictwem telekinetycznym".
Telekineza może być także praktycznie stosowana w niezliczonych innych dyscyplinach.
FALE SKALARNE
Nikola Tesla odkrył coś, co przekraczało możliwości pojęciowe jego współczesnych. Wielu
badaczy dobrze wie, że chodzi o fale nieelektromagnetyczne, nazwane przez niego falami
skalarnymi. Rzeczywiście nie są to normalne fale elektromagnetyczne. Ich niezwykłość polega
na tym, że mają cztery wymiary, czyli zawierają dodatkowy komponent - czynnik czasu. Fale
skalarne mogą oddziaływać na czas albo na przestrzeń, jak też na obie te wielkości naraz.
Prawdopodobnie oddziałują na pola świadomości. Stanowią idealny nośnik informacji, ponieważ
ich energia nie maleje wraz z kwadratem odległości od nadajnika. Bariera prędkości światła nie
jest dla nich żadną przeszkodą. Podsumowując - to właśnie te fale mogłyby stanowić czynnik
odpowiedzialny za szereg zjawisk paranormalnych, których nie da się wyjaśnić w ramach
obowiÄ…zujÄ…cej nauki.
Wykrył je Nikola Tesla, fizyk i elektryk chorwackiego pochodzenia. Ten geniusz konstruktorski
był autorem wielu wynalazków, z których część do dziś (zmarł w 1943 roku) nie doczekała się
realizacji. Był gotów do największych poświęceń, by udowodnić prawdziwość odkrywanych i
potwierdzanych teorii. Na przykład, aby pokazać, że prąd zmienny o wysokiej częstotliwości jest
zupełnie nieszkodliwy dla człowieka, na oczach kilkudziesięciu naukowców przepuścił przez
swoje ciało prąd o napięciu miliona woltów.
Ale największą pasją Tesli były doświadczenia nad bezprzewodowym przesyłaniem energii na
duże odległości. I kiedy był u szczytu swoich możliwości twórczych, nagle wszyscy sponsorzy,
którzy zarobili krocie na jego świetnych wynalazkach, wycofali się z finansowania jego
eksperymentów. Za pomocą intryg zepchnęli go na margines świata nauki. A wszystko przez
tajemnicze fale, które Tesla odkrył i określił mianem skalarnych.
Otóż doszedł on do wniosku, iż fale elektromagnetyczne zawierają pewien rodzaj energii, która
niesie w sobie wszelkie informacje, jakie istnieją we Wszechświecie. Energia ta stanowi swego
rodzaju "psychikę wszechrzeczy". To właśnie dzięki niej fale przechowują ludzkie odczucia i nie
traci się pamięci zdarzeń, choć wiele komórek w mózgu zawierających ich zapis - ginie.
Ponieważ fala skalarna jest jednocześnie materią, informacją i czasem, potrafi nie tylko
przesyłać pewne komunikaty, ale i tworzyć nowe, niezależne światy. Jest w Kosmosie tym, czym
u człowieka mózg: nie tylko odbiorcą, ale i kreatorem zdarzeń.
To właśnie pod wpływem fal skalarnych człowiek ukąszony przez niegroznego węża uwierzył, że
w jego organizmie jest jad i zaczął chorować tak jakby ukąsił go jadowity wąż. Podobnie było w
przypadku znanym jako Marci? Jakiś tak zwany czarownik z plemienia Umbanda "nasycił"
figurkę znalezioną przez Marcię swoją energią, pełną złych intencji dla znalazcy. Sama Marcia
też nasyciła ją energią, zawierającą informację o złych czarach, swoich obawach. Teraz obie
energie - fale skalarne - splotły się i powstała całkiem nowa rzeczywistość, przykra dla Marci.
Zupełnie niezależna od rzeczywistości czarownika i od rzeczywistości pani Fentos. A ten nowy
"twór" splecionych fal przepojony był fatalnymi zdarzeniami. Obarczony tak złą mocą, że mógł
nawet zabić, a nie tylko szkodzić. Te splecione fale istnieją niczym niezależne byty i mogą
działać nawet wtedy, gdy osoby, które je wyemitowały już nie żyją.
Możliwość matematycznego udowodnienia istnienia fal skalarnych musiała być dla sponsorów
badań Tesli przerażająca. Do tego stopnia, że natychmiast przerwali finansowanie jego prac, co
często miewa miejsce i w wielu innych przypadkach uczonych czy wynalazców. Niewygodnych
wynalazców i uczonych mających oryginalne pomysły zamykano w zakładach psychiatrycznych i
niszczono chemicznie rozpoznając u nich rzekomą paranoję racjonalizatorską, jeśli zagrażali
czyimÅ› ciemnym interesom i machinacjom biznesowym o czym szeroko informuje tak zwana
antypsychiatria. Mimo to Tesla wraz z angielskim fizykiem Edmundem Badelardem
kontynuowali eksperymenty, by dowieść, że fale skalarne istnieją nie tylko w Kosmosie, ale w
sumie każdym mózgu. Środowisko naukowe zrobiło wszystko, by badania te skompromitować i
zniszczyć, a to głownie z powodu o geniusz Tesli i tysiące jego patentów. Prawdopodobnie
obawiano się odkrycia przerażającego faktu, że być może w mózgu każdego z nas drzemią siły,
których uruchomienie może przynieść prawdziwą nieśmiertelność lub nagłą śmierć. A
wykpiwana "magia" mogła się okazać najzwyklejszym zjawiskiem fizycznym, magiczną choć
bardziej zaawansowaną fizyką o szerszym widzeniu świata i zjawisk.
Fale skalarne to zjawisko będące u podstawy teorii WSM, która oprócz zjawisk fizycznych
doskonale wyjaśnia także wszelkie zjawiska niezwykłe w sposób matematycznie precyzyjny.
Falowa struktura materii (ang. WSM) została zaproponowana już 130 lat temu przez słynnego
angielskiego geodetę, Williama Clifforda, który przemawiał przed Stowarzyszeniem
Filozoficznym Cambridge w 1870 roku:  Wszelka materia jest po prostu pofałdowaniem
struktury przestrzeni. (William Clifford). Rozwinął on tę koncepcję jako trójwymiarową
dynamikę, która redukuje się do czterowymiarowej kinematyki opisującej materię,
elektromagnetyzm i energiÄ™ kinetycznÄ… jako krzywiznÄ™ dynamicznej przestrzeni Riemanna. Jego
praca, pierwowzór WSM i Ogólnej Teorii Względności, została zlekceważona. W rozumieniu
Clifforda, masa i ładunek nie istnieją, lecz są właściwościami falowej struktury w przestrzeni. W
skrócie, to fale przestrzeni są realne, podczas gdy masa i punktowe ładunki są zaledwie
przejawami falowej struktury, nazywanymi Schaumkommen przez Schrödingera. Ich propozycje
były spójne z obecną postacią teorii kwantowej, ponieważ matematyka kwantowa nie opiera się
na wierze w czÄ…stki lub Å‚adunki.
Ernst Mach proponował około roku 1890, że prawo inercji zależy od wszelkiej masy we
wszechświecie. Ta propozycja jest znana jako Zasada Macha. To było pierwsze spostrzeżenie, że
prawa Natury zależą od kosmologii. Albert Einstein był pod silnym wpływem tych koncepcji,
gdy obmyślał swoją Ogólną Teorię Względności (OTW). Teraz Zasada Macha, w bardziej
dosłownej formie, stała się Drugą Zasadą teorii Falowej Struktury Materii, z której wywodzą się
wszystkie pozostałe prawa. Paul Dirac nigdy nie był zadowolony z pojęcia dyskretnej
punktowej cząstki, ponieważ nieskończoności wynikające z obliczeń siły Coulomba musiały być
korygowane przez "renormalizazję". Napisał on:  To po prostu nie jest sensowna matematyka.
Sensowna matematyka pozwala na pomijanie wartości gdy jest zbyt mała, by mogła mieć
znaczenie, a nie na pomijanie jej gdy jest nieskończenie duża i niewygodna dla nas! (Paul
Dirac). Oczywiście wniosek jest taki, że podstawowe równania są niepoprawne i wymagane są
radykalne zmiany. Dirac wydawał się przepowiadać narodziny WSM.
W roku 1945 Wheeler i Feynman (W&F) poszukiwali przyczyny promieniowania pochodzÄ…cego
od przyspieszanego ładunku. Ich obliczenia zakładały, że ładunki powinny generować
nadchodzÄ…ce (przychodzÄ…ce) i powracajÄ…ce (wychodzÄ…ce) sferyczne fale elektromagnetyczne o
jednakowej amplitudzie. Fale wychodzące wywoływały odpowiedz wszechświata; tak jest,
powstawanie fal powracających od odbierających je ładunków z każdego innego miejsca we
wszechświecie. Niemniej jednak, fale pochodzące od ładunków odbierających zaczynały się
przed momentem przyspieszenia, jeszcze zanim przybyły fale zródłowe. Wyliczone siły stosowne
do połączonych fal lokalnych i odbieranych zgadzały się ze wzorem empirycznym i wydawały się
być przyczyną transferu energii. Wyniki ich obliczeń były znaczące i przyciągnęły sporą uwagę.
Tak czy inaczej, W&F zwrócili uwagę na fakt, że ich wyprowadzenie nie było dokładne. W
szczególności, nie istniały rozwiązania fal elektromagnetycznych we współrzędnych sferycznych.
Po fakcie okazało się, że sukces obliczeń W&F był po części winą przemilczenia wektorowego
charakteru fal elektromagnetycznych sprawiając, że w efekcie obliczali oni skalarne (kwantowe)
fale. Skalarne równanie falowe daje w wyniku dokładnie dwa rozwiązania - nazywając rzeczy po
imieniu: przychodzące i wychodzące sferyczne fale. W teorii WSM zostało pokazane, że te dwie
fale skalarne połączone razem mają wszystkie właściwości pozytronów i elektronów. Połączone
fale stanowią elektron same w sobie i żadna punktowa masa czy ładunek nie są potrzebne.
Elektron majÄ…cy strukturÄ™ falowÄ…, stanowi Rezonans Przestrzeni (ang. Space Resonance, SR)
lub inaczej Sferyczną Falę Stojącą (ang. Spherical Standing Wave, SSW). Przestrzeń, którą
wcześniej uważaliśmy za Pustkę, o której mało wiedzieliśmy, jest ośrodkiem rozchodzenia się fal
i gra główną rolę w naszej nowej fizyce wszechświata. Właściwości elektronów, innej materii i
praw, którym one podlegają, można wyprowadzić z właściwości tego ośrodka, z przestrzeni. Tak
więc przestrzeń opisana przez Trzy Zasady, WSM leży u podstaw naszej wiedzy naukowej.
Ciekawe, że podobną filozofię przyrody od tysiącleci głosi się na Wschodzie, gdzie pojęciem
Akaśa (spolszcz. Akasza) określa się właśnie Przestrzeń, Próżnię Kosmosu w której jako jej fale
pojawiają się żywioły materii i która sama w sobie jest podstawą wszystkich rzeczy, ale podstawą
inteligentną, Duchem. Chociaż teoria WSM w nauce nie zdobyła takiego uznania jak teorie
Einsteina, to jednak jest lepsza, a to co było powodem jej odrzucania przez tak zwanych
 naukowców , to fakt, że wyjaśnia zupełnie dobrze cały szereg zjawisk paranormalnych i
parapsychicznych, a ciągle znajdują się w naukowym półświatku osobnicy z klapkami na
głowach, którym się nie mieści w ich ptasich móżdżkach istnienie czegoś, co jest dla nich
niepoznawalne i nie możliwe do wyjaśnienia, albo zbyt trudne do zrozumienia i zaakceptowania.
Częściowo jest to skutek promowania naukowców po linii poprawności ideologiczno-politycznej,
a częściowo skutek promowania kujonów, którzy mają dobrą pamięć, ale niską inteligencje i nie
są w stanie zrozumieć rzeczy bardziej złożonych i abstrakcyjnych tworząc akademicki beton
uniemożliwiający w sumie postęp myśli badawczej. System egzaminacyjny promujący mało
inteligentnych kujonów, którzy potrafią jedynie zaliczać egzaminy metodą 4xZ (zakuć, zdać,
zapić, zapomnieć) jest bardzo wadliwy i powoduje degenerację nauki, a nawet ostre represje
wobec jednostek rzeczywiście wybitnych, postępowych i nastawionych badawczo. Ta patologia
nauki może być zmieniona jedynie przez przestawienie się uczelni na promowanie studentów
inteligentnych, twórczych i wnoszących coś nowego i śmiałego do nauki i badań akademickich a
nie pijaków o dobrej pamięci ale niezdolnych do twórczości i zrozumienia chociażby telekinezy.
Sarkazm ostatnich zdań wynika bardziej ze znajomości historii nauki i wielu odrzuconych
wyników badań nizli akurat jedynie w związku z nieakceptowaniem przez część uczonych
opisanych tu teorii i zjawisk


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Załącznik 3 – Quiz Prawda czy fałsz
Naukowy hit czy mit O dorabianiu ideologii do faktu
KRYZYS TURCJI W XVII WIEKU – PRAWDA CZY FIKCJA
Załącznik 4 – Odpowiedzi do quizu Prawda czy fałsz
Dyskryminacja kobiet na rynku pracy rzeczywistość czy mit 2012
2006 03 Prawda czy fałsz

więcej podobnych podstron