25 najbogatszych ludzi europy srodkowej i wschodniej










25 najbogatszych ludzi Europy Środkowej i Wschodniej






"Wprost" - 20 października 2002






25 najbogatszych ludzi Europy Środkowej i
Wschodniej
 
Tuzin najbogatszych Rosjan zgromadził
już majątek wart łącznie prawie 20 mld dolarów! Miejsce Borysa
Bieriezowskiego, pierwszego rekina postsowieckiego
kapitalizmu, którego fortunę w 1997 r. amerykański magazyn
"Forbes" wycenił na 3 mld dolarów, zajmują coraz młodsi i
agresywniejsi gracze: Michaił Chodorkowski, Roman Abramowicz,
Oleg Dieripaska. W naszej części Europy mogą się z nimi równać
nieliczni Ukraińcy, Bułgarzy i - przede wszystkim - dwaj
Polacy: Jan Kulczyk (3. na naszej liście 25 najbogatszych
ludzi Europy Środkowej i Wschodniej) i Aleksander Gudzowaty
(11. miejsce). Wszystkich ich łączy jedno - interesy robią
(lub robili) przede wszystkim z państwem, bo to na razie
najpewniejsza przepustka do elity biznesu w Europie Środkowej
i Wschodniej. Syndykowie masy upadłościowej
ZSRR
Średnia wieku rosyjskich krezusów wynosi około 40
lat. Zaledwie trzydziestoośmioletni Michaił Chodorkowski (1.
na liście) za kilka lat będzie już "starikiem" wśród
oligarchów. Obecny prezes i właściciel kompanii naftowej Jukos
w końcu lat 80. w państwowym instytucie technicznym dorabiał
handlem komputerami i... sprzedażą drewnianych matrioszek z
podobizną Gorbaczowa. Nomen omen, obsługę wielkich pieniędzy
na usuwanie skutków katastrofy w Czarnobylu Gorbaczow
powierzył później bankowi Menatep, należącemu do
Chodorkowskiego. Dziś jego majątek wyceniany jest na ponad 3,7
mld dolarów. Ujut, pierwsza firma trzydziestopięcioletniego
Romana Abramowicza (2. miejsce), produkowała plastikowe
zabawki. 10 lat później biznesmen kontrolował już 70 proc.
rosyjskiego rynku aluminium. Rosjanie przodują wśród
najzamożniejszych w naszym regionie. Na liście 25
najbogatszych w Europie Środkowej i Wschodniej tygodnika
"Wprost" - pierwszej tego rodzaju - znaleźli się królowie
nafty, aluminium, niklu i gazu. Kombinacja młodości,
przebojowości i koneksji rodziców bądź bliskich znajomych -
sowieckich aparatczyków i dygnitarzy - połączona z chronicznym
brakiem gotówki w rosyjskim budżecie i rozmiarami masy
upadłościowej po ZSRR pozwalały im zarabiać miliardy w
ekspresowym tempie. Najpierw zakładali prywatne firmy, banki
albo handlowali, czym się dało (Bieriezowski - 16. na naszej
liście - zaczynał od sprzedaży aut Żiguli). Zarobione w ten
sposób pieniądze pożyczali następnie Kremlowi wedle patentu
Władimira Potanina (5. na liście): w jego Oneksim-Banku
państwo zastawiło w zamian za kredyty akcje ogromnych
kombinatów. W ten sposób powoli przejmowali kontrolę nad
gigantycznym sektorem surowcowym - Potanin stał się z czasem
współwłaścicielem największych na świecie zakładów produkcji
niklu w Norylsku, Oleg Dieripaska (13. miejsce) kontroluje
Rosyjskie Aluminium. Rodziny Rema Wiachiriewa i Wiktora
Czernomyrdina, bonzów sektora energetycznego jeszcze z czasów
sowieckich, zdobyły prawie jedną piątą akcji największej w
Rosji kompanii gazowej - państwowego Gazpromu. Sam Gazprom
"namaszcza" dziś bogaczy w innych krajach postkomunistycznych.
Aleksander Gudzowaty dzięki handlowi barterowemu z Rosją i
udziałowi w polskich przedsięwzięciach gazowego giganta
zgromadził ponad 1,25 mld dolarów. Na Litwie do krezusów
należy Rosjanin z litewskim paszportem Wiktor Uspaskich,
poseł, właściciel koncernu spożywczego i przedstawiciel
importera gazu Itery Lietuva (spółki-córki Gazpromu), a wśród
najzamożniejszych Białorusinów znajdujemy Uładzimira
Aleksandrowicza, reprezentanta Itery w Mińsku. Na Węgrzech za
miliardera uchodzi Rosjanin Megdet Rachimkułow zarządzający
bankiem AEB, który pośredniczy w handlu surowcami z Rosją i
należy do Gazpromu. Z miliarderami z Rosji mogą konkurować
tylko nieliczni biznesmeni z pozostałych krajów
postkomunistycznych - ekspansywni i wszechstronni, jak Polak
Jan Kulczyk czy Bułgar Ilija Pawłow (8. na liście), szef
rodzinnego trustu MG Asset Management, który kupuje dziś
wszystko, jak leci - od kopalni cynku w Bułgarii począwszy, na
hotelach w Słowenii i Czarnogórze skończywszy.
Przecięta pępowina
Dziś trudno znaleźć
Węgrów i Czechów wśród najbogatszych ludzi, choć nacje te
uchodzą za jedne z najbardziej przedsiębiorczych w naszym
regionie. Nad Dunajem sławą najzamożniejszego cieszy się Gabor
Varszegi, były gwiazdor rocka i członek legendarnej grupy
Omega (jedyny Madziar, który pojawiał się na
zachodnioeuropejskich listach milionerów). Założony przez
niego w 1984 r. zakład fotograficzny Foteks rozrósł się do
rozmiarów wielobranżowego koncernu dysponującego siecią 500
placówek (sprzedaje m.in. meble i kosmetyki), ale majątek
Varszegiego, szacowany na ponad 200 mln dolarów, nie
wystarcza, by się znaleźć w awangardzie multimilionerów. W
1997 r. aż trzech Czechów znalazło się - według "Forbesa" -
wśród 400 najbogatszych mieszkańców globu. Na 200 mln USD
wyceniono majątek Wiktora Kozenego, który na początku lat 90.
uczestniczył w dwóch największych czeskich prywatyzacjach. Raz
na liście pojawili się też praski milioner Antonin Charouz
(dealer Forda i właściciel fabryki porcelany), posiadający
majątek wart 135 mln dolarów, oraz wyceniany na 90 mln dolarów
Martin Kratochvil, doktor filozofii i pianista jazzowy,
założyciel największego w Czechach koncernu medialnego Bonton.
To jednak wciąż znacznie mniej, niż zgromadziła czołówka
najbogatszych obywateli Europy Środkowej i Wschodniej.
Dlaczego? Po prostu Czechy i Węgry najszybciej "znormalniały"
- słabną w nich związki świata prywatnego biznesu i polityki.
Zamożniejsza i liczniejsza niż gdzie indziej za dawną żelazną
kurtyną jest tam dla odmiany klasa średnia. Władza
pieniędzy, pieniądze władzy
Gdy rok temu w jednej z
ankiet zapytano Bułgarów, kto jest najbogatszy w ich kraju,
respondenci wskazali przede wszystkim na polityków. W
pierwszej dziesiątce znalazło się ich aż siedmiu, m.in. były
premier Iwan Kostow, wicepremier Aleksander Bożkow, obecny
szef rządu i były car Symeon II oraz prezydent Petyr Stojanow.
Najbogatszym Litwinem jest Bronislovas Lubys, właściciel
fabryki nawozów sztucznych Achema, współudziałowiec
największego morskiego przewoźnika Klasco i były
socjaldemokratyczny premier, który zgromadził majątek oceniany
na 50 mln dolarów. Na Łotwie listę otwiera Andris Skele (55
mln dolarów), również były premier. Za najbogatszego człowieka
na Bałkanach uważa się byłego premiera Serbii i prezydenta
Jugosławii Milana Panicia (12. na liście "Wprost"). Na
Ukrainie za najzamożniejszego uchodzi prezydent Leonid Kuczma.
Sensacji nie wzbudził nawet fakt, że jeden z wicepremierów
podarował prezydentowi na urodziny jacht wart 10 mln USD.
Kuczma jest uważany za człowieka, który "rozdaje konfitury".
To o jego względy walczą królowie branży energetycznej, przy
okazji zwalczając siebie nawzajem. Renat Achmetow (majątek
wart 1,7 mld dolarów, co zapewnia mu 6. miejsce na naszej
liście), uznawany za lidera przemysłowego klanu z Doniecka, w
zeszłym roku "przejął" trzy największe elektrownie z dóbr
Wiktora Pinczuka (majątek 1,3 mld dolarów, 10. na liście),
zięcia prezydenta Kuczmy, kontrolującego zagłębie
dniepropietrowskie. Zwaśnionych oligarchów rozdzielał sam
prezydent, a ofiarą konfliktu padł zdymisjonowany minister
sprawiedliwości. Trzeci z ukraińskich bonzów, Wiktor
Medwedczuk (18. na liście), szef partii socjaldemokratycznej,
majątek zawdzięcza tylko przysługom wyświadczonym
prezydentowi. Podobnie jest na Słowacji, gdzie do elity
finansowej od kilku lat zaliczani byli obecni lub dawni
faworyci byłego premiera Vladimira Meciara - Jozef Majsky,
właściciel holdingu przemysłowo-handlowego Sipox, oraz zmarły
w czerwcu tego roku Alexander Rezes, były minister gospodarki,
przez chwilę właściciel koszyckiej huty VSZ, później
zarządzający kilkoma jej spółkami-córkami (majątki obu
szacowano na 300 mln dolarów każdy). Zarobić na
wojnie lub zginąć
W krajach byłej Jugosławii wiele
fortun zrodziła w ostatniej dekadzie wojna. Bośniaka Fikreta
Abdicia wyniosła od posady dyrektora skromnej firmy
przetwórstwa owocowego do roli jednego z najważniejszych
komendantów polowych i bliskiego współpracownika prezydenta
Aliji Izetbegovicia. Król kontrabandy przeholował pod koniec
wojny w Bośni, gdy sprzymierzył się z Serbami i na czele swej
prywatnej armii zajął enklawę Bihać. Dziś w chorwackim
więzieniu odsiaduje wyrok 20 lat więzienia za zbrodnie wojenne
i czeka na możliwość skorzystania z odłożonych na
zagranicznych kontach pieniędzy - zza krat startował nawet w
ostatnich wyborach do parlamentu Bośni i Hercegowiny. Miliony
dolarów zgromadził dzięki przemytowi broni, paliwa, wojennym
łupom i hazardowi słynny watażka Zeljko Raznatović (pseudonim
Arkan), niegdyś ścigany za rozboje i napady na banki, m.in. w
Belgii, Holandii, Szwajcarii i Szwecji, potem agent
jugosłowiańskich służb specjalnych, a podczas wojen w
Chorwacji i Bośni szef wsławionych okrucieństwem
paramilitarnych bojówek, tzw. tygrysów, serbski poseł i
"biznesmen". Arkan, jeden z najmajętniejszych Serbów, został
zastrzelony w lutym 2000 r. - pozostawił po sobie kiczowaty
pałac w stolicy i bogatą wdowę, jugosłowiańską gwiazdę disco
Cecę. Zoran Todorović, inny miejscowy krezus, przyjaciel i
"bankier" rodziny Miloseviciów, a zarazem szef państwowego
koncernu paliwowego Beopetrol i współwłaściciel spółki T&M
Trade, która m.in. handlowała ropą, chińskim jedwabiem i
dzierżawiła 3,5 tys. ha ziemi w Banacie, zginął w zamachu trzy
lata wcześniej. Za rządów Slobodana Milosevicia wyrosła
też licząca setki milionów dolarów fortuna Serba Bogoljuba
Karicia (22. na liście), właściciela telewizji Braća Karić,
banku Astra i udziałów w telefonii komórkowej Mobtel. Równie
szybkie i barwne kariery są udziałem biznesmenów z Bułgarii.
Około pół miliarda dolarów ma Wasił Bożkow (21. miejsce),
prezes wpływowego klubu przedsiębiorców Wyzrażdane, król
bułgarskich nocnych klubów i kasyn. Michaela Cziornego (jest
właścicielem operatora GSM, klubu piłkarskiego Levski i kilku
gazet), Rosjanina z izraelskim paszportem, wydalono z Bułgarii
za namową CIA. Podejrzewanemu o kontakty z mafią Cziornemu to
nie przeszkadza - rezydując w Tel Awiwie, stara się o kupno
bułgarskiego koncernu tytoniowego Bulgartabac. "Wielkie
kariery w biznesie zaczynają się przy okazji dużego
zamieszania - wojny, rewolucji, krwawej bądź bezkrwawej, to
naturalne. To naturalne, że gdy wali się stary porządek,
większość jest zagubiona, jednostki zaś potrafią wyostrzyć
wszystkie zmysły, nade wszystko zmysł posiadania. A pieniądze
nie mają narodowości" - stwierdził niegdyś Aristotelis Onasis.
Czytając biogramy 25 najbogatszych Europy Środkowej i
Wschodniej, należy przyznać rację Onasisowi, który podwaliny
swego imperium stworzył, szmuglując alkohol dla żołnierzy
tureckich okupujących jego ojczyznę. Jan Piński
Krzysztof Trębski




1.MICHAIŁ CHODORKOWSKI (Rosja)
3,7 mld USD Lat 38. Mimo młodego wieku
był notowany na listach magazynu "Forbes" od 1997 r.
Interesy prowadzi od końca lat 80. Zaczynał od handlu
komputerami. W 1988 r. był inicjatorem otwarcia
Innowacyjnego Banku Postępu Naukowo-Technicznego,
przemianowanego później na Menatep. Poważne zyski
pojawiły się, gdy Michaił Gorbaczow powierzył bankowi
Chodorkowskiego obsługę rachunków Funduszu na rzecz
Likwidacji Skutków Katastrofy w Czarnobylu. W 1992 r.
Chodorkowski zaczął działać w branży
paliwowo-energetycznej. Piastował stanowisko
wiceministra paliw i energetyki Federacji Rosyjskiej.
Później zasiadał w radzie dyrektorów kompanii Rosprom, a
następnie w kompanii naftowej Jukos, kontrolującej m.in.
złoża naftowe w zachodniej Syberii. W 1995 r.
"okazyjnie" kupił tę firmę od państwa.
2.ROMAN ABRAMOWICZ (Rosja)
3,0 mld USD Lat 35. Interesy zaczął
prowadzić jeszcze na studiach. Założył firmę produkującą
plastikowe zabawki. Błyskotliwą karierę zawdzięcza
kontaktom z Borysem Bieriezowskim. Razem stworzyli
Syberyjską Kompanię Naftową (Sibnieft), Abramowicz ma w
niej 36 proc. akcji. W 2000 r. przejął kontrolę nad 70
proc. rosyjskiej produkcji aluminium. O wpływy na tym
rynku rywalizował z nim inny miliarder - Oleg
Dieripaska. Szybko jednak zaprzestali walki i utworzyli
holding Rosyjskie Aluminium. Ostatnio Abramowicz
przekazał swoje aktywa (m.in. udziały w kompanii
Sibnieft, Rosyjskim Aluminium i telewizji ORT)
zarejestrowanemu w Wielkiej Brytanii holdingowi
Millhouse Capital. Sam został gubernatorem Czukotki.
Media uważają, że chciał zejść z oczu prezydentowi
Władimirowi Putinowi, u którego popadł w niełaskę.
3.JAN KULCZYK (Polska)
2,9 mld USD 52 lata. Pierwszy Polak,
który znalazł się na liście magazynu "Forbes" (w 1997
r.). Na tegorocznej liście 400 najbogatszych
Europejczyków londyńskiego miesięcznika "EuroBusiness"
zajął 64. miejsce, pierwszy na liście 100 najbogatszych
Polaków tygodnika "Wprost". Utworzony przez Kulczyka w
1991 r. Kulczyk Holding SA jest największą polską
prywatną grupą kapitałową. W latach 1991-2001
zainwestowała ona w Polsce ponad 2 mld USD, głównie w
telekomunikację, ubezpieczenia, energetykę i
infrastrukturę. Należą do niego m.in. Telekomunikacja
Polska SA (13,57 proc. kapitału akcyjnego), Euro Agro
Centrum SA (100 proc.), Towarzystwo Ubezpieczeń i
Reasekuracji Warta SA (57,7 proc.), PTE Dom SA (50
proc.), Skoda Auto Polska SA (49 proc.), Autostrada
Wielkopolska SA (29 proc.), Autostrada Eksploatacja SA
(45 proc.), Polenergia (33 proc.), Energia SA (100
proc.), Kompania Piwowarska SA (28 proc) oraz Mobitel
sp. z o.o. (99 proc.). 4.MICHAIŁ FRIDMAN
(Rosja) 2,2 mld USD 37
lat. Jest uznawany za najbardziej agresywnego
rosyjskiego biznesmena. W młodości był działaczem
Komsomołu. W 1988 r. założył wraz z kolegami ze studiów
Grupę Alfa. Zajmował się handlem (podpisał m.in.
kontrakt barterowy z Kubą - ropa za cukier). Przełomowym
momentem w karierze Fridmana było utworzenie w 1990 r.
Alfa-Banku. Od tego momentu jego majątek systematycznie
się zwiększał. W 1997 r. za 810 mln USD kupił 50 proc.
akcji Tiumeńskiej Kompanii Naftowej (trzeciej co do
wielkości w Rosji). Prokurator generalny Rosji próbował
unieważnić tę transakcję. Nie udało mu się, mimo że
udowodnił, iż udziały sprzedano po zaniżonej cenie.
Fridman wygrał wyścig z British Petroleum i przejął
kontrolę nad największymi polami naftowymi w Rosji.
Inwestuje w telefonię komórkową (Vimpelcom) i telewizję.
Robi interesy w bankowości, handluje herbatą, cukrem i
cementem. 5.WŁADIMIR POTANIN
(Rosja) 1,8 mld USD Lat
40. To on wymyślił oligarchów - mówią o nim w Rosji.
Zaczynał od handlu, później był prezesem banku
Międzynarodowa Kompania Finansowa (MFK) i szefem
Oneksim-Banku. W 1996 r. w nagrodę za finansowanie
kampanii Jelcyna został pierwszym wicepremierem. Wtedy
namówił Jelcyna do podpisania dekretu o zarządzie
powierniczym akcji prywatyzowanych firm. Sam został
właścicielem Norylskiego Niklu, Sidanko i udziałowcem
Swiazinwestu. Sprzedał już większość naftowych interesów
i obecnie inwestuje w sektor rolniczy.
6.RENAT ACHMETOW (Ukraina)
1,7 mld USD Oficjalnie jest tylko szefem
klubu piłkarskiego Szachtar Donieck, nieoficjalnie -
głównym nadzorcą tzw. grupy donieckiej. Trzyma się z
dala od wielkiej polityki, ale wpływy ma potężne. Na
początku 2002 r. Ukraina znalazła się na krawędzi
kryzysu energetycznego. W budżecie (po raz kolejny) nie
było pieniędzy na zakup paliwa do elektrowni (także
atomowych). Achmetow zawarł umowę z prezydentem Kuczmą -
miał znaleźć ludzi, którzy skredytują zakup paliwa, a w
zamian jego klan dostanie wszystkie najważniejsze
funkcje w sektorze paliwowo-energetycznym. Kontroluje
m.in. przemysłowy związek Donbas i jego spółki-córki
(1,8 mld USD przychodu), Azowstal (0,7 mld USD
przychodu), Kompanię APC (0,5 mld USD przychodu),
Ałczewski Kombinat Metalurgiczny (0,35 mld USD przychód)
oraz właściwie wszystkie zakłady produkcji maszyn w
okręgu donieckim. 7.WŁADIMIR BOGDANOW
(Rosja) 1,6 mld USD Lat
50. Im mniej o tobie wiedzą, tym lepiej - to życiowe
motto Bogdanowa. Tylko dwa razy w życiu rozmawiał z
dziennikarzami. Nigdy nie był za granicą. Trzyma się z
dala od polityki. Od upadku Związku Radzieckiego
zarządza Surgutnieftiegazem, czwartą pod względem
wielkości rosyjską kompanią naftową. Z tą firmą związane
jest całe jego życie. Przeszedł w niej przez wszystkie
szczeble - od robotnika do dyrektora generalnego.
Kieruje nią od 18 lat. 8.ILIJA PAWŁOW
(Bułgaria) 1,5 mld USD 42
lata. Stoi na czele należącego do "rodzinnego trustu" MG
Asset Management, który do niedawna nosił nazwę MG
Corporation, a jeszcze wcześniej Multigroup. W młodości
uprawiał zapasy. Ukończył Wyższą Szkołę Wychowania
Fizycznego w Sofii, a następnie dziennikarstwo. Biznes
zaczynał od kilkuosobowej spółdzielni. Po 14 latach
przedsiębiorstwo zatrudniało już około 10 tys. osób,
miało przedstawicielstwa, spółki zależne i inwestycje na
kilku kontynentach. W 1997 r. przychody konglomeratu
wynosiły 1,5 mld dolarów, a wartość produkcji należących
do niego firm 700-800 mln USD. MG AM działa dziś głównie
w następujących branżach: energetyka, infrastruktura,
górnictwo, turystyka, nieruchomości i przemysł
spożywczy. Inwestuje na Słowenii, Czarnogórze i
Chorwacji. W rejonie Dubrownika Pawłow zamierza
rozpocząć budowę hoteli, przedsięwzięcie ma pochłonąć
100 mln euro. Imperium Pawłowa współtworzą wytwórnie
win, cukrownia, fabryka kabli i wiele innych.
9.WAGIT ALEKPIEROW (Rosja)
1,4 mld USD Lat 50. W 1990 r. został
wiceministrem przemysłu naftowego i gazowego ZSRR. Rok
później objął stanowisko szefa Łukoilu, które piastuje
do dzisiaj. To pierwszy rosyjski oligarcha, który
przyznał się do posiadania majątku - ma 10,38 proc.
akcji Łukoilu (wartych 1,3 mld USD). Do niedawna był
także mniejszościowym udziałowcem należącej do Borysa
Bieriezowskiego stacji telewizyjnej TV-6. Doprowadził
jednak do likwidacji stacji, czym zyskał sobie
wdzięczność Władimira Putina. Ostatnio zakupił sieć
stacji benzynowych Getty w USA. 10.WIKTOR
PINCZUK (Ukraina) 1,3 mld USD
Lat 42. Karierę w wielkim biznesie rozpoczął, gdy
stał się zięciem prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy -
"dostał" okręg dniepropietrowski. Działa w branży
finansowej i ubezpieczeniowej. Kontroluje m.in.:
Interpajp (holding przemysłowy, 0,73 mld USD przychodu),
Prywatbank, drugi pod względem wielkości bank na
Ukrainie (aktywa warte 0,8 mld USD), Kriworożstal
(miliard USD przychodu), Nyżniodniprowską Fabrykę Rur
(0,25 mld USD przychodu), a także telewizje ICTV, STB i
Nowyj Kanał, gazetę "Fakty" oraz agencję informacyjną
Ukrainśki Nowyny. 11.ALEKSANDER GUDZOWATY
(Polska) 1,25 mld USD 64
lata. "Wejdę w każdy biznes z Polską, który Olek
uwiarygodni" - mówił kilka lat temu szef Gazpromu Rem
Wiachiriew. Aleksander Gudzowaty w wielkim biznesie
działa od 12 lat. Pod koniec 1990 r. założył PHZ
Bartimpex. Firma rozwinęła się dzięki wymianie
barterowej z rosyjskim gigantem Gazpromem i rządem
Moskwy. Gudzowaty jest także właścicielem kontrolnego
pakietu towarzystwa ubezpieczeniowego Cigna STU.
Bartimpex dysponuje pakietem 43,4 proc. akcji Banku
Współpracy Europejskiej, ma również 36,17 proc. akcji
spółki Gas Trading, która jest częścią EuRoPol Gazu
powołanego do budowy i eksploatacji polskiego odcinka
gazociągu jamalskiego. Zajmuje drugie miejsce na
tegorocznej liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika
"Wprost". 12.MILAN PANIĆ
(Serbia) 1,2 mld USD Były
premier Serbii i były prezydent Jugosławii. Fortuny
dorobił się w USA. Pod koniec lat 80. wrócił do ojczyzny
i zaczął robić karierę polityczną. Fabryka leków
Galenika, której jest właścicielem, jest warta około
miliarda dolarów. Obecnie Panić wycofał się z pierwszej
ligi politycznej. Udzielił oficjalnego poparcia
Vojislavowi Kostunicy. 13.OLEG DIERIPASKA
(Rosja) 1,1 mld USD Ma
zaledwie 33 lata. Zaczynał od handlu metalami. Jego żoną
jest córka Walentina Jumaszewa - dziennikarza, który
spisał wspomnienia prezydenta Jelcyna. Jumaszew pod
koniec lat 90. był szefem administracji prezydenta,
ostatnio ożenił się z córką Jelcyna, Tatianą. Dieripaska
przetrwał wojnę gangów w przemyśle metalowym i przejął
kontrolę nad Rosyjskim Aluminium - największym
producentem aluminium w kraju. Jego holding Basic
Element kontroluje producenta samolotów Aviacor, fabrykę
samochodów, tartaki, kopalnie węgla i instytucje
finansowe. 14.REM WIACHIRIEW
(Rosja) 1,1 mld USD Lat
68. Były szef Gazpromu. U szczytu swojej potęgi
prowadził własną politykę zagraniczną, sprzedając tanio
(poniżej ceny rynkowej!) gaz do krajów przyjaznych Rosji
(i Gazpromowi) oraz karząc wyższymi cenami państwa,
które uważał za wrogie. Po dojściu Putina do władzy
ustąpił ze stanowiska prezesa koncernu, a ostatnio
zrezygnował także z członkostwa w radzie nadzorczej
Gazpromu. 15.WIKTOR CZERNOMYRDIN
(Rosja) 1,0 mld USD Lat
63. Były minister ropy i gazu w ZSRR, były premier Rosji
i były szef Gazpromu. Obecnie jest ambasadorem na
Ukrainie. Oficjalnie posiada jedynie mieszkania w
Moskwie i Petersburgu, daczę i dwa samochody marki
Chevrolet Blazer oraz Mitsubishi Pajero. Rosyjskie media
oceniają jego majątek na miliard dolarów. Wątpliwości
biorą się z faktu, że większość majątku zapisana jest na
jego rodzinę. Familia Czernomyrdinów ma akcje Gazpromu,
Itery i Siburu. 16.BORYS BIERIEZOWSKI
(Rosja) 1,0 mld USD 56
lat. Najbardziej wpływowy oligarcha epoki Jelcyna. Szara
eminencja administracji tego prezydenta. Kontrolował
państwowe i prywatne fabryki aut, linie lotnicze, media.
Magazyn "Forbes" wycenił wówczas jego majątek na 3 mld
dolarów. Po dojściu Putina do władzy skonfiskowano mu
większość firm, ale zdołał zachować przynajmniej jedną
trzecią gigantycznej fortuny. Bieriezowski uciekł do USA
i mieszka w Nowym Jorku. 17.WŁADIMIR GUSINSKI
(Rosja) 1,0 mld USD 52
lata. Karierę rozpoczął w roku 1989, kiedy założył Most
Bank. Do niedawna był właścicielem największego w Rosji
koncernu medialnego Media-Most, do którego należały
stacje radiowe i telewizyjne. W 2000 r. został zmuszony
przez Władimira Putina do ucieczki z Rosji. Dziś mieszka
w Tel Awiwie. 18.WIKTOR MEDWEDCZUK
(Ukraina) 0,8 mld USD Lat
48. Przywódca socjaldemokratów na Ukrainie. Jako jeden z
nielicznych polityków w deklaracji majątkowej wykazuje
roczny dochód przekraczający milion hrywien.
Kontrolowany przez niego "klan socjaldemokratów" zarabia
na elektroenergetyce, metalurgii, ropie i produkcji
maszyn, a także na inwestycjach w sektorze finansowym.
Razem z grupą kontroluje m.in. Oszczadbank (aktywa warte
0,56 mld USD), klub Dynamo Kijów, Ukraiński Bank
Kredytowy (aktywa warte 100 mln USD) oraz siedem
elektrowni. Ma duże wpływy w telewizji UT-1 (państwowy
kanał pierwszy), Inter, 1+1 oraz Tet.
19.ZYGMUNT SOLORZ-ŻAK (Polska)
0,7 mld USD Lat 47. Prowadzi interesy od
lat 80. Pierwsze większe pieniądze zarobił na imporcie
samochodów - niemieckich wartburgów i rumuńskich
oltcitów. Na początku lat 90. zainwestował w media. 5
grudnia 1992 r. telewizja Polsat, w której ma 98 proc.
udziałów, rozpoczęła nadawanie programu z Holandii.
Solorz jest udziałowcem sieci kablowej TV Dami, stacji
telewizyjnych na Litwie i Estonii oraz właścicielem
platformy cyfrowej Polsat, grupy firm producenckich i
reklamowych, kontrolnych pakietów Polisy Życie i
Towarzystwa Emerytalnego Polsat. Jest głównym
akcjonariuszem InvestBanku (75,3 proc. głosów na walnym
zgromadzeniu). Trzeci na liście najbogatszych Polaków
tygodnika "Wprost". 20.RYSZARD KRAUZE
(Polska) 0,63 mld USD Lat 46.
Do perfekcji opanował umiejętność niebycia osobą
publiczną. Twórca grupy firm Prokom, z których
najbardziej znaną jest notowana na giełdzie spółka
Prokom Software. Umiejętnie zjednuje sobie poparcie
polityków mających władzę, dzięki czemu otrzymał wiele
intratnych kontraktów na informatyzację instytucji
sektora publicznego, m.in. Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych. Krauze działa także w branży nieruchomości.
W Sopocie buduje park wodny. Jest zaangażowany w projekt
Miasteczka Wilanów. Czwarty na liście 100 najbogatszych
Polaków tygodnika "Wprost". 21.WASIŁ BOŻKOW
(Bułgaria) 0,5 mld USD 46
lat. Z wykształcenia matematyk. Znany powszechnie pod
pseudonimem Czerep (Czaszka). Od połowy września stoi na
czele wpływowego klubu przedsiębiorców Wyzrażdane
(Odrodzenie). Uchodzi za króla bułgarskiego hazardu.
Jest prezesem holdingu Nove, do którego należą m.in.
kasyna, towarzystwo ubezpieczeniowe Bulins, totalizator
piłkarski Eurofootball i firma bukmacherska. Bożkow jest
ponadto prezesem i głównym akcjonariuszem klubu
piłkarskiego CSKA. Posiada znaczne pakiety akcji w ponad
70 spółkach. 22.BOGOLJUB KARIĆ
(Serbia) 0,5 mld USD
Właściciel popularnej stacji telewizyjnej Braća
Karić. Ma również bank Astra, a także udziały w
telefonii komórkowej Mobtel. Miesięczny dochód z
działalności Mobtelu wynosi około 7 mln dolarów. Dopóki
rządził Milosević, Karić był jego zwolennikiem.
Błyskawicznie zareagował na zmiany polityczne po 5
października 2001 r. - najpierw poparł prezydenta
Jugosławii Vojislava Kostunicę, a następnie premiera
Serbii Zorana Dzindzicia. 23.ALEKSANDR
SMOLENSKI (Rosja) 0,5 mld USD
Właściciel grupy kapitałowej SBS-Agro. Jego rodzina
mieszka na stałe w Wiedniu. Na odbudowę cerkwi Chrystusa
Zbawiciela w Moskwie podarował 50 kg złota.
24.JAN BOHDAN WEJCHERT
(Polska) 0,48 mld USD 52
lata. Interesy prowadził jeszcze w czasach PRL. W 1984
r. z Mariuszem Walterem założył International Trading
and Investments Holdings. Początkowo firma zajmowała się
handlem. Dziś grupa ITI, której Wejchert jest głównym
udziałowcem (należy do niego tzw. złota akcja), to
liczący się koncern multimedialny. ITI kontroluje stację
telewizyjną TVN, ma 50 proc. udziałów w firmie Multikino
- największej w Polsce sieci kin wieloekranowych. W
ubiegłym roku grupa ITI uruchomiła całodobowy kanał
informacyjny TVN24, a także wykupiła stację telewizyjną
RTL7, która nadaje program jako TVN7. Grupa zatrudnia
ponad 1600 pracowników, jest notowana na giełdzie w
Luksemburgu. Ostatnio poniósł dotkliwą porażkę - nie
udała się próba debiutu ITI na warszawskiej giełdzie.
Piąty na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika
"Wprost". 25.PETR KELLNER
(Czechy) 0,47 mld USD 39
lat. W 1990 r. miał w kieszeni zaledwie kilkanaście
koron. Teraz ma kilkanaście miliardów. Przygodę z
wielkim biznesem zaczął od udziału w prywatyzacji. Jest
założycielem i większościowym udziałowcem grupy
kapitałowej PPF (Pierwszy Fundusz Prywatyzacyjny), która
skupia 25 przedsiębiorstw, m.in. Czeską Ubezpieczalnię
(największy ubezpieczyciel w kraju), bank internetowy
eBanka i firmę leasingową Home Credit. Jako jeden z
nielicznych Czechów zarobił na prywatyzacji w Rosji.
Niezwykle ceni prywatność. Od siedmiu lat nie udzielił
wywiadu. Prasa zamieszcza jego stare zdjęcia, bo innych
nie ma. Jest znany z tego, że potrafi prowadzić twarde,
dwudziestogodzinne biznesowe negocjacje.

Opracowali: Jan
Piński, Krzysztof Trębski Współpraca: Orest
Sochar (Kijów), Dominika Ćosić, Milos Vasić
(Belgrad), Marek Suchowijko (Sofia), Włodzimierz
Pac (Mińsk), Grzegorz Ślubowski (Moskwa)





ROSJA










Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Antoszewski Demokracje europy środkowo wschodniej w perspektywie porównawczej
Biuletyn Europy Środkowej i Wschodniej Puls Regionu nr 1, 2012
4 Polacy a aspiracje narodowosciowe narodow Europy Srodkowo Wschodniej
1 Wytyczne dla Europy Środkowej
Największa giełda Europy Środkowej
Thompson E O kolonizacji Europy Srodkowej

więcej podobnych podstron