From [e-mail] Wed Mar 8 19:53 MET 1995 Received: from apollo.umcs.lublin.pl by zeus.polsl.gliwice.pl with SMTP (1.38.193.4/16.2) id AA28693; Wed, 8 Mar 1995 19:51:43 +0100 Return-Path: Received: from archimedes.pol.lublin.pl by apollo.umcs.lublin.pl with SMTP (1.38.193.4/16.2) id AA06089; Wed, 8 Mar 1995 18:39:22 +0100 Received: from ARCHIMEDES/MAILQUEUE by archimedes.pol.lublin.pl (Mercury 1.20); 8 Mar 95 18:42:25 +0100 Received: from MAILQUEUE by ARCHIMEDES (Mercury 1.20); 8 Mar 95 18:40:36 +0100 From: Michal Czerwinski To: "akukuryku ..." Subject: Jasio Date: Wed, 08 Mar 95 17:50:31 +0100 Errors-To: Reply-To: [e-mail] Sender: [e-mail] X-Listname: X-Mailer: Mercury MTS v1.20 Message-Id: <[e-mail]> Status: RO Hey! Raz sciezka, ktora wiodla wsrod lasow, Jechal motocyklista. A obok sciezki szedl sobie Jasio, Malenki Jasio Sadysta Gdy Jasio ujzal pedzacy motor, Zaraz mu w glowie cos pyka. A gdy go mijal na pelnym gazie Wsadzil mu w szprychy patyka. Nastaly jatki, mozg prysnal wkolo, Jasiowi rozblysly oczy. Zrobilo mu sie milo, wesolo Paluszki w krwi umoczyl. Wtem nowy obiekt zrocil uwage, Malego sadysty Jasia. To z banka mleka, prosto do domu Wracala malenka Kasia Jasio wykopal dolek nieduzy, Na drodze malej dzieciny. W srodku wmontowal pal zaostrzony Oraz kawaleczek liny. Kasia przechodzac wpadla do dolka, A palik wbil sie jej w brzuszek. Linka jej mocno raczki zwiazala, Tak, ze nie mogla sie ruszyc. Przyskoczyl Jasi z wielkim wkretakiem, Wydlubal oczka niebodze . Ciezka ceglowka rozbil jej glowke, Zabki rozsypal po drodze. a E Raz sciezka, ktora wiodla wsrod lasow, a Jechal motocyklista. d A obok sciezki szedl sobie Jasio, E a Malenki Jasio Sadysta .... Wild Rat. ->> "640K ought to be enough for anybody." - Bill Gates, 1981