Love Story


{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}25.000
{1232}{1339}Co można powiedzieć o 25-letniej|dziewczynie, która zmarła?
{1375}{1449}Że była piękna i zdolna?
{1482}{1565}Że kochała Mozarta i Bacha?
{1570}{1631}Beatlesów?
{1636}{1684}I mnie?
{2092}{2166}- Dostanę u was tę książkę?|- Nie masz własnej biblioteki?
{2171}{2255}- Odpowiedz na moje pytanie.|- Odpowiedz na moje.
{2260}{2322}Wolno nam korzystać|z biblioteki Radcliffe.
{2327}{2391}Nie mówię o tym, co wolno,|tylko o tym, co etyczne.
{2396}{2482}Harvard ma pięć milionów książek,|a Radcliffe zaledwie parę tysięcy.
{2487}{2570}Chcę tylko jedną. Mam jutro|godzinny egzamin, do cholery!
{2575}{2661}Takich manier cię uczyli|w prywatnej szkole?
{2695}{2759}Skąd ta pewność,|że chodziłem do prywatnej szkoły?
{2764}{2861}- Wyglądasz na głupiego i bogatego.|- Jestem biedny i inteligentny.
{2866}{2918}Nie, to ja jestem biedna i inteligentna.
{2923}{3015}- Inteligentna?|- Nie poszłabym z tobą na kawę.
{3020}{3111}- Nie zaprosiłbym cię.|- Dlatego jesteś głupi.
{3209}{3293}Literatura porównawcza 1 05. Nieźle.
{3298}{3436}Muzyka 1 50. Nieźle.|Muzyka 201 - to kurs magisterski.
{3441}{3504}- Polifonia renesansu.|- Co to jest polifonia?
{3509}{3573}Nic pociągającego, prymusie.
{3578}{3643}Mówiłem ci, że nazywam się Oliver.
{3648}{3697}- Imię, czy nazwisko?|- Imię.
{3702}{3784}- Oliver jak?|- Barrett.
{3789}{3893}- Barrett jak poetka?|- Tak, brak pokrewieństwa.
{3898}{3997}- Barrett jak refektorium?|- Tak.
{4002}{4074}Piję kawę z budynkiem Harvardu!
{4079}{4178}Barrett Hall został ufundowany|dla Harvardu przez mojego dziadka.
{4183}{4266}Aby jego wnuk mógł się tu dostać?
{4271}{4415}Jeśli tak źle o mnie myślisz,|dlaczego mnie naciągnęłaś na kawę?
{4420}{4498}Podoba mi się twoje ciało.
{4665}{4738}- Studiuję socjologię.|- Nie widać tego.
{4743}{4842}- Robię specjalizację.|- Tak, masz kilka szarych komórek.
{4847}{4949}- Dlaczego tak sądzisz?|- Dlatego że ci się podobam.
{5058}{5118}- Jenny?|- Tak?
{5123}{5232}Słuchaj, przemądrzała panno.|W piątek jest mecz hokeja.
{5237}{5306}- I co z tego?|- Chcę, żebyś przyszła.
{5311}{5399}Dlaczego miałabym|oglądać jakiś mecz hokeja?
{5404}{5473}- Ponieważ będę grał.|- Po czyjej stronie?
{6419}{6493}Dwie minuty dla zawodnika z nr 7,|za przytrzymanie.
{6517}{6641}Dwie minuty karne dla Barretta|z drużyny Harvardu, za przytrzymanie.
{6868}{6945}Dlaczego tu siedzisz, zamiast grać?
{6950}{7016}Jestem na ławce karnej.
{7021}{7087}- Co złego zrobiłeś?|- Za bardzo się starałem.
{7092}{7165}- Czy to wielkie poniżenie?|- Próbuję się skoncentrować.
{7170}{7237}- Na czym?|- Jak rozwalić tego sukinsyna.
{7242}{7303}Harvard, Harvard!
{7308}{7392}Lubisz brzydkie zagrania?|Rozwaliłbyś mnie?
{7397}{7502}- Zaraz to zrobię, jeśli się nie zamkniesz.|- Już idę. Do widzenia.
{7726}{7845}Barrett wraca do gry.|Harvard ma pełny skład.
{8616}{8733}Gol! Ackerman|z podania Barretta.
{8738}{8829}- A więc widziałam mecz hokejowy.|- Co ci się najbardziej podobało?
{8834}{8920}- Jak polerowałeś tyłkiem lód.|- Dziękuję, że przyszłaś.
{8925}{8995}Kto powiedział,|że możesz mnie pocałować?
{9000}{9074}- Zapędziłem się.|- Ja nie.
{9169}{9235}Mogę nie dzwonić do ciebie|przez kilka miesięcy.
{9240}{9322}Albo zadzwonię, jak tylko|wejdę do pokoju.
{9327}{9421}- Drań.|- Dałaś się nabrać!
{9598}{9646}- Cześć, zwierzaki.|- Hej, Oleli.
{9651}{9719}- Zdobyłeś gola?|- Podałem.
{9724}{9801}- Do Cavilleri?|- Nie twój interes.
{9806}{9887}- Mieszkamy w jednym pokoju!|- Barrett ma nową kobietę?
{9892}{10008}Jenny Cavilleri.|Muzykalna, z Rhode Island.
{10013}{10132}- Znam ją. Zgrabny tyłek.|- Gra na pianinie w Instytucie Bacha.
{10137}{10260}- A w co gra z Barrettem?|- W trudną do zdobycia.
{10265}{10321}Simpson. Odpieprz się!
{10359}{10401}Macie dowód.
{10820}{10874}Halo, Jen?
{10879}{11015}Co byś powiedziała na to...|że chyba się w tobie zakochałem.
{11020}{11183}Nigdy nie mów "kocham", jeśli to|nieprawda. Jesteś dobrze znany.
{11188}{11220}Co masz na myśli?
{11225}{11349}W Radcliffe słychać o tobie|na każdym korytarzu.
{11378}{11519}- Sprawdzałaś mnie.|- Nie umawiam się z pierwszym lepszym.
{11548}{11644}- Jestem pierwszy lepszy?|- Jak myślisz, prymusie?
{11742}{11828}Będziesz się musiała|sama rozerwać w ten weekend.
{11853}{11950}Jestem umówiony z Francis LaPierre.
{11979}{12056}- Bardzo śmieszne.|- Jesteś zazdrosna?
{12061}{12152}To kapitan drużyny hokejowej Cornellu.
{12157}{12231}Widzę, że czytałaś strony sportowe.
{12395}{12493}Chętnie bym popatrzyła,|jak grasz z Cornellem.
{12498}{12578}Nie, to poważna gra.
{12583}{12673}O, tak! Tytuł mistrzowski.
{12832}{12891}- Coś więcej?|- O wiele więcej.
{13025}{13144}Gol dla Cornellu.|Remis, 3-3.
{13279}{13343}Puść go, Barratt!
{13532}{13614}Wykopię cię z powrotem|do Montrealu!
{13757}{13798}Wstawaj!
{13842}{13908}Odchodzisz z gry, Barrett.
{13954}{14076}- Je vais te casser la gueule!|- Najpierw ja ci skuję pysk!
{14081}{14168}Barrett, schodzisz z lodu!
{14290}{14374}Skurczybyki z Montrealu!
{14379}{14451}Co?! To Francis LaPierre|zaczął się bić!
{14456}{14510}- Wchodź!|- To nie ja zacząłem!
{14515}{14577}Pięć minut dla zawodnika|z nr 7 za bijatykę.
{14582}{14709}Barrett z Harvardu - pięć|minut na ławce karnej za bijatykę.
{16462}{16544}Potrzebny ci zimny okład, synu.
{16549}{16612}Dziękuję, lekarz się tym zajął.
{16617}{16688}Zjesz coś ze mną, Oliver?
{16709}{16844}- Powinienem zjeść z drużyną.|- W porządku.
{16849}{16921}- Boli cię twarz?|- Nie, ojcze.
{16966}{17076}- Jack Wells musi się temu przyjrzeć.|- To zbędne.
{17081}{17170}- Jack to specjalista.|- To nic specjalnego.
{17196}{17320}- Mam tu samochód. Podwieźć cię?|- Odprowadzę cię do auta.
{17348}{17428}Miałeś wiadomości|z wydziału prawa?
{17433}{17517}Nie zdecydowałem|się jeszcze na prawo.
{17522}{17657}Pytałem, czy wydział prawa|zdecydował się na ciebie.
{17662}{17723}- Nie.|- Zresztą, nie ma wątpliwości.
{17728}{17840}- Co masz na myśli?|- Potrzebują na prawie takich jak ty.
{17845}{17969}- Nie mają drużyny hokejowej.|- Masz jeszcze inne zalety, Oliver.
{18008}{18073}Przykro mi, że widziałeś,|jak Harvard przegrywa.
{18078}{18151}Przyjechałem, by zobaczyć ciebie.
{18189}{18273}Dziekan wydziału prawa|jest moim kolegą z klasy...
{18278}{18332}To bardzo miłe, ojcze.
{18410}{18499}- Do widzenia.|- Do widzenia, ojcze.
{18595}{18668}- Pozdrów ode mnie matkę.|- Tak, dziękuję.
{19233}{19295}Briggs Hall. Sandy Davidson.
{19300}{19353}Jennifer Cavilleri.
{19358}{19435}Jest na dole w budce telefonicznej.
{19440}{19516}- Gdzie to jest?|- Za rogiem.
{19584}{19682}Czy mógłbyś...|Na Boga, Phil!
{19704}{19835}Tak, tak.|Tak, mówiłam ci milion razy!
{19840}{19941}Absolutnie! Ja też cię kocham, Phil.
{19958}{20023}Tak, ja też cię kocham.
{20028}{20074}Na razie.
{20121}{20213}- Co się stało? Wyglądasz okropnie.|- Jestem ranny.
{20218}{20282}Czy postarałeś się, żeby|ten drugi wyglądał gorzej?
{20287}{20362}Zawsze się o to staram.
{20380}{20438}- Jenny?|- Tak?
{20443}{20526}- Kto to jest Phil?|- Mój ojciec.
{20603}{20656}Mówisz do niego Phil?
{20661}{20747}- A jak ty mówisz do swojego?|- Sukinsyn.
{20752}{20824}- Prosto w twarz?|- Nigdy nie widziałem jego twarzy.
{20829}{20911}- Dlaczego? Nosi maskę?|- W pewnym sensie.
{20916}{20998}Musi być dumny z ciebie,|harvardzkiego byczka.
{21003}{21088}- Też nim był.|- I też grał w reprezentacji?
{21093}{21193}Wiosłował solo|na Olimpiadzie w 1 928 roku.
{21198}{21263}- Wygrał?|- Nie.
{21268}{21344}- Więc dlaczego jest sukinsynem?|- Ma ogromne wymagania.
{21349}{21436}- Chce, bym właściwie postępował.|- Co w tym złego?
{21441}{21574}Mam dość ciągłego udowadniania mu,|na ile mnie stać.
{21579}{21657}Zauważyłam u ciebie tę niechęć|do zdobywania osiągnięć.
{21662}{21791}Uważa, że to mój obowiązek i wszystkie|moje dokonania traktuje z nonszalancją.
{21796}{21870}- To śmieszne.|- Wiesz, co mi powiedział po meczu?
{21875}{21932}Pojechał do Ithaki, by cię zobaczyć?
{21937}{22081}Po tym, jak straciliśmy tytuł|i po tym, jak mnie zmasakrowano,
{22086}{22145}wiesz, co miał synowi do powiedzenia?
{22150}{22254}- Znam tutejsze dziwki.|- "Znam dziekana wydziału prawa".
{22259}{22341}A co miał ci powiedzieć:|"Jak ci idzie w sprawach seksu?"
{22346}{22464}- Po czyjej jesteś stronie?|- Nie wiedziałam, że toczysz z nim wojnę.
{22484}{22586}- Nie rozumiesz.|- Więcej, niż byś chciał.
{22591}{22686}Czy "sukinsyn" przynajmniej|zdobywał złe stopnie?
{22691}{22825}- Przyjęto go do Rhodes.|- Rodzinna rywalizacja?
{22830}{22920}- Nie mówmy o tym.|- W porządku.
{22925}{23057}Czy to ja dzwonię do mojego ojca?|Mówię: "Kocham cię, Phil?"
{23062}{23125}- Nie.|- No właśnie.
{23130}{23247}A wiesz, dlaczego?|Ponieważ ma na imię Oliver.
{23290}{23397}Wielki Barrett Hall.|Salutujesz, przechodząc obok?
{23402}{23502}- Jest brzydki. Nigdy nie byłem w środku.|- Bardzo dojrzałe postępowanie.
{23507}{23581}Niełatwo patrzeć w oczy historii.
{23586}{23699}- Ilu znasz ludzi, którzy muszą to robić?|- Mogłabym wymienić dwóch.
{23728}{23778}Dziękuję.
{24063}{24147}Musisz grać, gdy się uczymy?
{24152}{24246}Studiuję muzykę.|To się nazywa analiza Formy.
{24251}{24284}Tak...
{24289}{24356}Wyrzucą cię, jeśli się|będziesz na mnie gapił.
{24361}{24469}- Uczę się.|- Bzdura. Przyglądasz się moim nogom.
{24474}{24578}- Nie jesteś aż taka ładna.|- Nic nie poradzę, że ty tak uważasz.
{24583}{24678}- Zmieńmy temat.|- Nie wiedziałam, że to jest temat.
{24683}{24778}Myślisz, że chciałbym się z tobą kochać.
{24783}{24921}- Ale nie jestem zainteresowany.|- A więc mamy coś wspólnego.
{24926}{25074}Jestem zmęczony tą grą. Jesteś|najzdolniejszą studentką w Radcliffe.
{25079}{25144}Najbardziej wygadaną.|Faceci nie dorastają ci do pięt.
{25149}{25243}Ale werbalna siatkówka|to nie jest mój ideał związku.
{25248}{25372}Jeśli myślisz, że o to chodzi,|wracaj do swoich walców.
{25417}{25552}Boisz się. Oddzielasz się murem,|by nie zostać zraniona.
{25557}{25669}Ale w ten sposób|nie można cię nawet dotknąć.
{25674}{25761}To ryzyko, prawda, Jenny?
{25793}{25892}Przynajmniej miałem odwagę|powiedzieć, co czuję.
{25909}{26030}Pewnego dnia będziesz musiała się|odważyć i powiedzieć, że ci zależy.
{26122}{26184}Zależy mi.
{27524}{27639}- Co by na to powiedział twój ksiądz?|- Nie mam księdza.
{27682}{27829}- Nie jesteś dobrą, katolicką dziewczyną?.|- Cóż, jestem dziewczyną...
{27869}{27933}...i jestem dobra, prawda?
{27984}{28071}Czy to nie wystarczy?
{28076}{28180}- Więc dlaczego to nosisz?|- Należał do mojej matki.
{28185}{28290}Dlaczego wystąpiłaś z Kościoła?
{28310}{28414}Nie wiem.|Nigdy naprawdę nie należałam.
{28454}{28578}Nie myślałam, że jest|świat lepszy od tego.
{28608}{28703}Co może być lepsze od Mozarta?
{28708}{28754}Albo Bacha?
{28780}{28817}Albo ciebie?
{28872}{28915}Jenny?
{28983}{29056}Jestem tam razem|z Bachem i Mozartem?
{29102}{29165}I Beatlesami.
{29418}{29496}- Mogę się rozgościć na twojej kanapie?|- Dlaczego?
{29501}{29574}- Barrett.|- Kto jest gościem honorowym?
{29579}{29665}- Cavilleri.|- Znowu? Jeszcze?
{29670}{29728}Barrett się zakochał.
{30163}{30221}To niesamowite.
{30306}{30368}Naprawdę się uczę.
{30384}{30467}- Ja się uczę.|- Przepraszam.
{30645}{30699}Oliver?
{30775}{30819}Kocham cię.
{35385}{35433}Byłaś wspaniała.
{35438}{35515}- To znaczy, że nic nie wiesz o muzyce.|- Wiem wystarczająco.
{35520}{35660}Daj spokój, Barrett.|Byłam zupełnie przeciętna, okej?
{35692}{35724}Okej.
{35729}{35850}- Więc ćwicz dalej.|- Kto powiedział, że nie będę.
{35855}{35924}Będę studiowała u Nadii Boulanger.
{35929}{35964}U kogo?
{35969}{36063}W przyszłym roku.|Dostałam stypendium w Paryżu.
{36083}{36115}W Paryżu?
{36120}{36218}Tak, nigdy nie byłam w Europie.|Nie mogę się doczekać.
{36223}{36321}- Od jak dawna to wiesz?|- To nieuniknione.
{36326}{36358}Co?
{36363}{36441}Że się rozstaniemy.|Ty idziesz na kurs prawa.
{36446}{36566}- O czym ty mówisz?|- Jesteś milionerem, a ja nikim.
{36571}{36676}O czym ty mówisz?|Jesteśmy razem, jesteśmy szczęśliwi!
{36681}{36811}Harvard jest jak worek z różnościami,|ale gdy wakacje się skończą,
{36816}{36889}będziemy musieli wrócić tam,|gdzie nasze miejsce.
{36894}{37009}- Chcesz piec ciasteczka?|- Nie wyśmiewaj się z mojego ojca.
{37014}{37089}Więc nie zostawiaj mnie, Jenny!
{37181}{37230}Proszę.
{37253}{37362}A co z moim stypendium i Paryżem,|którego nigdy nie widziałam?
{37367}{37497}- A co z naszym małżeństwem?|- Kto mówił o małżeństwie?
{37502}{37572}Ja mówię - teraz.
{37577}{37653}Chcesz się ze mną ożenić?
{37679}{37711}Tak.
{37730}{37782}Dlaczego?
{37927}{37983}Bo chcę.
{38058}{38123}To dobry powód.
{38542}{38654}- Prowadzisz jak szaleniec.|- Wszyscy tak jeżdżą w Bostonie.
{38659}{38733}Zabijesz nas,|zanim zrobią to twoi rodzice.
{38738}{38834}- Moi rodzice zakochają się w tobie.|- Nawet sukinsyn?
{38839}{38937}Oczywiście, gdzie się|podziała twoja pewność siebie?
{38942}{39043}- Została w Radcliffe.|- Wszystko będzie dobrze, Jenny.
{39048}{39145}- Co im powiedziałeś przez telefon?|- Że wpadnę po drodze.
{39150}{39220}- Tak sobie, bez powodu?|- Tak.
{39225}{39298}Jak często ich odwiedzasz w semestrze?
{39303}{39390}- Nigdy.|- O, to faktycznie bez powodu!
{40146}{40204}Jasna cholera!
{40324}{40405}Zatrzymaj się, Oliver. Nie żartuję.
{40625}{40698}Nie wiedziałam, że będzie aż tak.
{40703}{40772}- Jak?|- Tak bogato.
{40797}{40931}- To dla mnie za wiele.|- Nie martw się. To pestka!
{40936}{41085}Tylko dlaczego chciałabym się|teraz nazywać Abigail Adams?
{41153}{41217}Nie bój się.
{41222}{41302}- A ty się nie boisz?|- Nie.
{41744}{41817}- Jak dotąd wspaniale.|- To nic nie znaczy.
{41822}{41885}- Masz zimne ręce.|- Ty też.
{41890}{42001}- Uciekajmy stąd.|- Panie Oliver! Dzień dobry!
{42006}{42080}Dzień dobry, Florence. To jest Jenny.
{42085}{42162}"Panie?" Zawsze wiedziałam,|że masz niewolników.
{42257}{42381}Powieszę pani płaszcz.|Rodzice czekają w salonie.
{42464}{42528}Dziękuję, Florence.
{42577}{42653}Wisi tu połowa budynków Harvardu.
{42658}{42719}O, to nic takiego.
{42724}{42793}Nie wiedziałam, że jesteś spokrewniony|z przystanią wioślarską w Sewall.
{42798}{42902}Tak, wywodzę się z długiej linii|drewna i kamienia.
{43121}{43167}Dzień dobry.
{43212}{43312}- Poznajcie Jennifer Calaveri.|- Cavilleri.
{43317}{43424}- Jak w "Cavalleria Rusticana"?|- Tak. Brak pokrewieństwa.
{43429}{43486}- Witaj, mamo.|- Witaj, kochanie.
{43491}{43556}Miło cię poznać.|Jak się masz, synu?
{43590}{43642}Dobrze, ojcze. Dobrze.
{43668}{43764}Proszę usiąść i czuć się jak u siebie.
{44071}{44121}Musimy wracać.
{44150}{44239}Dlaczego jesteś taki sztywny|ze swoimi rodzicami?
{44244}{44358}- Chciałeś natychmiast wyjeżdżać!|- Jak oni cię potraktowali!
{44363}{44419}"Czym się zajmują twoi rodzice?"
{44424}{44514}- Czym się zajmują twoi rodzice?|- Mój ojciec piecze ciastka.
{44519}{44613}- Jak się nazywa jego firma?|- Ciastkarnia Philipa.
{44618}{44724}- W Cranston, Rhode Island.|- Interesujące...
{44729}{44851}- Twoja rodzina pochodzi z Cranston?|- Moja matka była z Fall River.
{44856}{44981}- Nasza rodzina ma młyny w Fall River.|- Gdzie wykorzystywała biednych.
{44986}{45037}W XIX wieku.
{45042}{45135}Gdy odziedziczysz, będziesz mógł|im zwrócić wszystkie pieniądze.
{45154}{45224}Do tego wzywał filozof Saint-Simon.
{45229}{45278}W XVIII wieku.
{45357}{45435}- Późno już.|- Nie zostaniecie na obiedzie?
{45440}{45500}- Tak.|- Nie. Muszę wracać.
{45505}{45580}Zostajecie na obiedzie - to rozkaz.
{45585}{45672}Wszystko jest rozkazem,|poleceniem, obowiązkiem.
{45677}{45739}Gdzie twoje poczucie humoru?
{45744}{45817}Gdy byłem w szkole,|przysyłał mi memoranda.
{45822}{45888}Memoranda! Nie wydaje ci się to dziwne?
{45893}{45958}To całkiem fajne.
{46008}{46093}Miałeś wiadomości z wydziału prawa?
{46098}{46184}- Jeszcze nie.|- Dostanie się. Kto jest od niego lepszy?
{46189}{46265}Zgadzam się.|Zdobędzie najwyższe stopnie.
{46270}{46361}Zawsze był zdolnym uczniem.|W Exeterze był...
{46366}{46482}To nic nie znaczy.|Jestem jednym z wielu.
{46519}{46641}- Mógłbym zadzwonić do Zimmermanna.|- Nie! To znaczy, nie trzeba, ojcze.
{46646}{46703}Żeby zapytać, czy coś wiadomo.
{46708}{46815}Chcę się dowiedzieć razem|ze wszystkimi. Proszę.
{46866}{47011}- Próbował tylko pomóc.|- Nie potrzebuję takiej pomocy.
{47016}{47084}- W porządku.|- Nie, to nie jest w porządku.
{47089}{47208}Nie będzie usatysfakcjonowany,|dopóki ich nie odetnie.
{47213}{47281}To, czego byś nie chciała, by odciął.
{47301}{47398}O... Cóż... zajmiemy się nimi.
{47403}{47542}- Do widzenia.|- Dojedź minutę później, ale dojedź.
{47683}{47807}- Lubisz robić ojcu na złość.|- Z wzajemnością.
{47812}{47896}Zrobiłbyś wszystko, by go rozdrażnić.
{47901}{47988}Nie można rozdrażnić Olivera Barretta III.
{48015}{48129}Chyba że ożenisz się z Jennifer Cavilleri?
{48275}{48364}- Naprawdę tak myślisz?|- Po części.
{48401}{48463}Nie wierzysz, że cię kocham?
{48468}{48579}Tak, ale kochasz też mój|negatywny status socjalny.
{48584}{48627}Nie.
{48645}{48731}Nie oceniam.|Po prostu tak myślę.
{48736}{48889}Ja kocham nie tylko ciebie, ale|i twoje nazwisko i ile jesteś warty.
{48894}{48984}To wszystko jest częścią ciebie.
{48989}{49058}- Jak możesz to robić?|- Co?
{49114}{49186}Jak możesz widzieć to wszystko|i nadal mnie kochać?
{49191}{49264}Na tym polega miłość.
{49977}{50074}- Jak się masz, synu?|- Dobrze, ojcze.
{50079}{50152}Miałeś wiadomości z wydziału prawa?
{50157}{50263}- Tak. Dzwoniłem, nie pamiętasz?|- A, gratulacje.
{50268}{50378}- Będziesz w Sądzie Najwyższym.|- Mogę skończyć w ubezpieczalni.
{50383}{50451}Jak się ma Raymond?
{50456}{50518}Dobrze. Dostał się|do Szkoły Oficerskiej.
{50523}{50598}Do wojska? To dobrze.
{50603}{50665}To źle.
{50711}{50779}Nie wspomniałeś o Jennifer.
{50784}{50892}Co mam powiedzieć? Postawiłeś|nas przed faktem dokonanym.
{50897}{51003}- Ale co o niej myślisz?|- Jest absolutnie czarująca.
{51008}{51095}Z jej pochodzeniem,|dostać się do Radcliffe to...
{51100}{51227}- Do sedna!|- Nie chodzi o nią, lecz o ciebie.
{51232}{51307}Twój bunt. Buntujesz się.
{51312}{51358}Nie widzę...
{51380}{51530}Jak małżeństwo z uzdolnioną studentką|Radcliffe może być uznane za bunt?
{51535}{51607}Nie jest żadną szaloną hipiską.
{51612}{51680}Nie można o niej powiedzieć|wielu rzeczy.
{51685}{51771}Co cię bardziej irytuje - że jest|katoliczką, czy że jest biedna?
{51776}{51853}- A co jest dla ciebie atrakcyjniejsze?|- Wychodzę.
{51858}{52027}Pozwól nam dokończyć rozmowę.|Chciałbym tylko, żebyś trochę poczekał.
{52032}{52078}To znaczy ile?
{52083}{52179}Skończ kurs prawa.|Jeśli kocha, to poczeka.
{52184}{52262}Nie widzę powodu,|by nas poddawać próbie czasu.
{52267}{52352}- Proszę cię o to.|- Rozkazujesz mi!
{52357}{52483}Jeśli się z nią teraz ożenisz,|nie chcę cię znać.
{52519}{52595}Ojcze, nie dam ci okazji.
{53189}{53282}Cieszę się, że dołączysz do nas.
{53287}{53351}Ja również, panie dziekanie.
{53367}{53444}- Sytuacja nieco się zmieniła.|- Rozmyśliłeś się?
{53449}{53541}Nie, nadal chcę zrobić kurs prawa, ale...
{53559}{53628}Będzie mi potrzebne stypendium.
{53652}{53728}- Naprawdę?|- Dlatego tu jestem.
{53750}{53854}To ciekawe, zważywszy|na twoje pochodzenie.
{53891}{53979}- Nie jestem już jego synem.|- Słucham?
{54038}{54168}Dzieli nas różnica zdań.|Rozstaliśmy się.
{54215}{54354}- To wielka szkoda, panie Barrett.|- Ja również nie skaczę z radości.
{54359}{54472}Mamy wielu studentów|w gorszej sytuacji od pana.
{54477}{54602}Co jest gorsze od nędzy?|Żenię się w przyszłym miesiącu.
{54607}{54763}Będziemy pracować całe lato, a potem|Jenny będzie uczyć w prywatnej szkole.
{54768}{54874}To wystarczy zaledwie na utrzymanie.|Kurs jest bardzo drogi.
{54879}{54931}Tak.
{54969}{55067}Potrzebne mi stypendium.|Już zostałem przyjęty.
{55072}{55179}- Nie mam pieniędzy.|- Ma pan ojca milionera.
{55184}{55319}Miałem. Dlaczego mam być karany|za pokrewieństwo z milionerem?
{55324}{55511}Myślę, że nie powinniśmy poruszać|sporów rodzinnych.
{55516}{55645}- Bardzo przykre, jak widzę.|- Rozumiem. Dziękuję.
{55694}{55778}Może po egzaminach półrocznych.
{55831}{55929}Dziękuję, że poświęcił mi pan czas.
{56066}{56187}- Przejechaliśmy koło mojej szkoły.|- Podoba mu się moja bieda?
{56192}{56277}Naprawdę! Mamy teraz coś wspólnego.
{56282}{56359}Boże, gdy mu powiedziałam|Oliver Barrett...
{56364}{56455}- Tak?|- Nie mógł w to uwierzyć.
{56460}{56525}Przypomniał mi|o jedenastym przykazaniu.
{56530}{56627}- Jedenastym?|- "Nie chrzań ojcu swemu".
{56632}{56703}Jeszcze jakieś przykazania,|o których powinienem wiedzieć?
{56708}{56760}Tak. "Bądź na luzie".
{57255}{57366}- Czy on się zgadza?|- A jak myślisz?
{57371}{57481}- Nie pozwolę na to, rozumiesz?|- Walczysz z wiatrakami, Phil.
{57486}{57608}Przestań nazywać jego ojca wiatrakiem.|To dystyngowany obywatel...
{57613}{57662}- Panie Cavilleri...|- Phil.
{57667}{57784}- Ja zadzwonię do jego przeklętego ojca.|- To nic nie da, do cholery!
{57789}{57865}- Nie przeklinaj w tym domu.|- Ty przeklinasz.
{57870}{57940}- Co on sobie pomyśli?|- Że zwariowałeś.
{57945}{58023}Ponieważ nie chcę pozwolić,|by dziecko wyparło się ojca?
{58028}{58096}- Panie Cavilleri...|- Phil.
{58142}{58216}Phil, proszę pana...|Ja też się go wypieram!
{58221}{58346}Nie mów tak. Miłość ojca jest czymś,|co powinieneś szanować.
{58351}{58433}- To rzadka rzecz.|- Zwłaszcza w mojej rodzinie.
{58438}{58535}- Zadzwońmy do niego.|- Nie rozmawiamy ze sobą.
{58540}{58678}Wierz mi, gdy nadejdzie czas,|by stanąć przed ołtarzem...
{58683}{58751}Zadzwońmy do niego.
{58756}{58807}- Proszę, Phil.|- Co?
{58835}{58900}Jeśli chodzi o kościół...
{58905}{58978}Jesteśmy negatywnie nastawieni.
{59052}{59151}Nie miałem na myśli|Kościoła Katolickiego.
{59245}{59363}Wiesz, że Jennifer jest katoliczką?.|Chyba ci o tym powiedziała.
{59368}{59493}Jej św. pamięci matka|zawsze marzyła
{59498}{59577}o katolickiej ceremonii z mszą, ale...
{59628}{59700}Bóg pobłogosławi ten związek|w każdym kościele.
{59705}{59771}- Phil?|- Tak?
{59776}{59836}- Jeśli chodzi o Boga.|- Tak?
{59841}{59951}- Też mamy negatywne nastawienie.|- Do Boga?
{60008}{60127}- Do każdego Boga?|- Żadne z nas nie wierzy.
{60156}{60227}Nie chcemy być hipokrytami.
{60232}{60379}Jeśli takie jest wasze życzenie...|Powiedzcie mi, kto daje ślub.
{60410}{60461}My sami.
{60527}{60604}Taki rodzaj "zrób to sam"?
{60693}{60768}To... wspaniale.
{60860}{60971}To znaczy, to po prostu... wspaniałe.
{61059}{61176}"Zrób to sam", co?|Myślę, że to wspaniałe.
{61198}{61316}Powiedzcie mi, czy to jest...?|Jak to powiedzieć?
{61321}{61402}- Masz na myśli "legalne"?|- Tak.
{61407}{61526}Jeden z kapelanów w college'u|jest kimś w rodzaju...
{61550}{61656}Prowadzi ślub, a para|zwraca się do siebie.
{61661}{61728}Panna młoda też mówi?
{61798}{61940}- To nowy świat, Philipie.|- O, tak. Nowy, faktycznie.
{62279}{62311}Gotowi?
{62316}{62425}- Amen.|- Jeszcze nie zaczęli.
{62430}{62511}Skąd mam wiedzieć.|Nigdy nie byłem na "zrób to sam".
{62516}{62611}Posłuchajmy słów, które wybrali|na tę uświęconą okazję.
{62616}{62643}Amen.
{62674}{62734}Ksiądz powiedział "uświęconą".
{62768}{62854}- To nie jest ksiądz.|- Dla mnie tak.
{63111}{63204}"Gdy nasze dusze|strzeliste staną"
{63209}{63318}"Twarzą w twarz, w ciszy|zbliżając się do siebie"
{63323}{63418}"Aż wydłużające się|skrzydła zapłoną na zagięciach"
{63423}{63482}"Cóż złego może|uczynić nam ziemia"
{63487}{63562}"Abyśmy nie mogli|pozostać tu, szczęśliwi?"
{63567}{63667}"Pomyśl! Gdy wzniesiemy się wyżej,|otoczą nas anioły"
{63672}{63753}"Pragnące zrzucić złocistą kroplę|doskonałej pieśni"
{63758}{63822}"Do naszej głębokiej, drogiej ciszy"
{63838}{63909}"Zostańmy raczej na ziemi, ukochany"
{63914}{64025}"Niedoskonałe i przekorne|ludzkie nastroje cofną się"
{64030}{64098}"Odsłaniając czyste dusze|i ustępując im miejsca"
{64103}{64191}"Gdzie staną na jeden|dzień miłości"
{64196}{64295}"Otoczone ciemnością|i godziną śmierci"
{64317}{64381}"Daję ci moją rękę".
{64421}{64538}"Daję ci moją miłość,|cenniejszą od majątku".
{64543}{64655}"Oddaję ci samego siebie".
{64660}{64795}"Czy oddasz mi siebie?|Będziesz ze mną podróżować?"
{64844}{64958}"Pozostaniemy razem|tak długo, jak żyjemy?"
{65056}{65155}Ja, Oliver Barrett,|biorę ciebie, Jennifer Cavilleri,
{65160}{65242}za żonę i obiecuję...
{65302}{65398}kochać cię i szanować|aż do śmierci.
{65424}{65520}Ja, Jennifer Cavilleri,|biorę ciebie, Oliverze Barrett,
{65525}{65611}za męża i obiecuję
{65616}{65720}kochać cię i szanować|aż do śmierci.
{66029}{66110}Jako reprezentant prawa|stanu Massachusetts,
{66115}{66191}ogłaszam was mężem i żoną.
{66302}{66351}Jestem na utrzymaniu kobiety.
{66356}{66412}- Nie spodoba ci się to.|- Już mi się podoba.
{66417}{66503}Szkoła zapłaci mi tylko 3 tysiące rocznie.
{66508}{66594}- Dlaczego?|- Ponieważ nazywam się pani Barrett.
{66599}{66741}- Nie możesz być panną Cavilleri?|- Wtedy byłabym królową Paryża.
{66746}{66795}To okazja.
{66800}{66909}Cztery pokoje za $82,50 miesięcznie|po tej stronie Mongolii?
{66914}{67000}Ale to jest mongolska|dzielnica Cambridge.
{67172}{67214}E, tam!
{67219}{67341}Muszę przyznać,|że wygląda gorzej, niż się spodziewałam.
{67346}{67437}- Tak, ale to nasz dom!|- Tak.
{67442}{67496}- A więc?|- Więc co?
{67501}{67597}- Przenieś mnie przez próg.|- Chyba nie wierzysz w te bzdury.
{67602}{67691}- Przenieś mnie, to ci powiem.|- Mieszkamy na ostatnim piętrze!
{67696}{67776}Dobrze, więc będę młodą|i piękną rozwódką.
{67805}{67877}Hej, co to ma znaczyć, Barrett?
{67882}{67959}Powiem ci, jak przejdziemy przez próg.
{68073}{68146}- To nie jest oficjalny próg.|- Widnieje tu nasze nazwisko.
{68151}{68240}To nie jest oficjalny próg.|Na górę, byczku!
{68374}{68455}- Dlaczego jesteś taka ciężka?|- Może jestem w ciąży.
{68460}{68524}- A jesteś?|- Przestraszyłam cię, co?
{68529}{68607}- Nie...|- Nie chrzań.
{68612}{68721}Zamarłem na sekundę.|Czy to jest oficjalny próg?
{68726}{68789}- Jak myślisz?|- Jeśli powiesz nie, zrzucę cię...
{68794}{68843}Tak!
{69020}{69124}HARVARD|WYDZlAŁ PRAWA
{70383}{70441}- Gdzie jest Barrett?|- Gdzie są dzieci?
{70446}{70578}Śpią, dzięki Bogu.|Popołudniowa drzemka. Mam 45 minut.
{70583}{70657}To więcej, niż ja.
{70907}{70952}Cholera!
{70957}{71040}- Co jest z tym silnikiem?|- Jesteś harvardzkim umysłem.
{71045}{71124}- Nie w zakresie mechaniki.|- Zejdź na ziemię, prymusie.
{71129}{71198}- Słuchaj, Cavilleri...|- Nazywam się Barrett, Barrett.
{71203}{71277}Czasem jesteś prawdziwą jędzą.
{71462}{71547}- Jak cię traktują?.|- Dobrze, z wyjątkiem jednego łobuza.
{71552}{71616}Będzie przestępcą,|nim skończy 1 0 lat.
{71621}{71709}- Co takiego zrobił?|- Próbował mnie uszczypnąć.
{71714}{71799}- Nie dziwię się.|- Następnym razem mu przyłożę.
{71804}{71868}Nie rób tego, dopóki nie dostaniesz|napiwku od rodziców.
{71945}{71994}Niech to szlag!
{72071}{72141}- Chodźmy stąd.|- Nie dotykaj mnie.
{72146}{72275}- Tak mówisz do męża?|- Umyj się. Potem możesz mnie dotknąć.
{72275}{72375}>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<|>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<
{{72280}{72401}Miałam kolejną dyskusję na temat pensji|z panną Anne Miller Whitman.
{72589}{72682}"Ale nawet Barrett|musi płacić za mieszkanie".
{72687}{72769}- Na co odpowiedziała...|- "Ho, ho, ho!"
{72812}{72927}- Zdefiniuj "ho, ho, ho".|- 3500 rocznie.
{72932}{72969}To śmieszne!
{72974}{73098}Chciałbyś mnie utrzymywać, bym mogła|skończyć kurs nauczycielski?
{73164}{73255}- Mógłbyś coś odpowiedzieć?|- Ho, ho, ho.
{74377}{74477}- Myślałem, że zadzwonisz po zebraniu.|- Chciałam, żebyś się uczył.
{74482}{74545}- Jadłeś?|- Czekałem na ciebie.
{74550}{74617}- Rozwijasz się, musisz jeść.|- Już nie.
{74622}{74692}Umysłowo.|Sprawdziłeś pocztę?
{74697}{74796}Chwileczkę.|To ważny precedens.
{74977}{75076}- Widziałeś pocztę?|- Nie. Coś ważnego?
{75081}{75175}- Jesteśmy serdecznie zaproszeni...|- ...do zapłacenia rachunku.
{75180}{75243}Na obiad.
{75248}{75323}60. urodziny twojego ojca.
{75379}{75434}- Słyszałeś?|- Tak.
{75439}{75503}Proszą o odpowiedź.
{75508}{75580}- Chyba nie musisz pytać?|- Oliver, to najwyższy czas.
{75585}{75634}- Na co?|- Przecież wiesz.
{75639}{75717}Ma tu przyjść na kolanach?|Wyciąga rękę.
{75722}{75793}Matka zaadresowała list.
{75798}{75913}Pomyśl, 60 lat. Może już go|nie będzie, gdy zmienisz zdanie.
{75918}{75967}Nie zmienię.
{75972}{76055}- Oliver V będzie ci miał za złe.|- Nie będzie się tak nazywał!
{76060}{76174}Możemy go nazwać Bozo,|ale i tak będzie ci wypominał!
{76179}{76265}- Skończysz w Sądzie Najwyższym...|- Nie będzie mi niczego wypominał!
{76270}{76319}- Skąd wiesz?|- Ponieważ ja...
{76324}{76424}Twój ojciec kocha cię tak samo,|jak ty będziesz kochał Bozo,
{76429}{76547}ale jesteście tacy dumni,|że mylicie miłość z nienawiścią.
{76552}{76655}Chyba że ty nam pomożesz?|Ta sprawa jest zamknięta.
{76762}{76896}- Musimy odpowiedzieć.|- Myślę, że sobie poradzisz.
{76925}{77029}Nigdy nie zraniłam nikogo z premedytacją|i chyba nie mogłabym.
{77034}{77074}Jennifer!
{77097}{77156}Po prostu odpowiedz nie.
{77180}{77294}- Jaki jest numer telefonu?|- Nie możesz napisać?
{77299}{77370}Zaraz się zdenerwuję.|Jaki jest numer?
{77375}{77473}338-3434, najpierw wykręć jedynkę.
{77869}{78021}Dobry wieczór, tu Jennifer Barrett.|Pan Barrett! Dobry wieczór.
{78026}{78086}Dobrze, dziękuję.
{78091}{78153}Tak, dostaliśmy. Dlatego dzwonię.
{78158}{78260}Bardzo mi przykro,|to znaczy bardzo nam przykro,
{78265}{78329}ale... nie możemy.
{78368}{78420}Przepraszam.
{78448}{78525}Oliver, proszę, porozmawiaj z nim.|Powiedz choć dzień dobry.
{78555}{78658}- Nigdy więcej nie będę z nim rozmawiał.|- Nie możesz tego zrobić dla mnie?
{78663}{78809}Nigdy o nic cię nie prosiłam.|Zrób to dla mnie.
{78814}{78858}Nie.
{78929}{79004}Jesteś draniem bez serca.
{79032}{79110}Panie Barrett?|Oliver chciałby, aby pan wiedział,
{79115}{79221}że na swój sposób|bardzo pana kocha.
{79226}{79307}Wynoś się z mojego życia!
{79567}{79609}PRALNIA
{81912}{81986}WYDZIAŁ MUZYKOLOGII
{84632}{84696}Zapomniałam kluczy.
{84726}{84795}Jenny, przepraszam.
{84819}{84855}Nie przepraszaj.
{84876}{84968}Miłość znaczy, że nigdy|nie musisz mówić "przepraszam".
{89468}{89577}Skoncentruj się na harmonii|i przestań się popisywać głosem.
{89582}{89641}Nie popisuję się!
{89671}{89754}- Nie chrzań. Popisywałeś się.|- Przepraszam, Jenny.
{89759}{89872}Ostatni raz - tym razem|chcę nienagannej dykcji.
{90979}{91125}Było naprawdę,|niesamowicie, absolutnie...
{91149}{91194}...całkiem nieźle.
{91276}{91407}- Jutro o 8.30, dobrze?|- Do widzenia, Jenny.
{91838}{91913}Cóż, Barrett,|co cię sprowadza do kościoła?
{91918}{91993}Knajpy wcześnie zamknięto.
{92042}{92106}Wziąłeś dla nas choinkę?
{92131}{92229}Nie martw się. Kupimy po drodze.
{92280}{92354}Co robisz w wigilię Bożego Narodzenia?
{92379}{92438}Śpię.
{92541}{92621}Myślałem, że chcesz|ją spędzić ze mną.
{92626}{92691}A co ty robisz?
{92696}{92756}Śpię.
{92870}{92959}Pewnego dnia będziemy|wspominać te dni z...
{92964}{93048}Im wcześniej tym lepiej.
{93200}{93231}Dalej!
{93373}{93431}Jennifer, chodź tutaj!
{93480}{93546}Jennifer!
{93551}{93657}Co? Zacznijcie od nowa.
{93662}{93749}- O co chodzi?|- Mam ci coś ważnego do powiedzenia.
{93754}{93874}- Nie mogłeś mi tam powiedzieć?|- Nie, chciałem być z tobą sam.
{93889}{93950}Fantastyczne wieści. Czytaj!
{93962}{94051}Wydział prawa?|Wylali cię.
{94056}{94122}Przeczytaj, dobrze?|To wspaniała wiadomość.
{94127}{94265}- Byłeś najlepszy w klasie?|- Niecałkiem. Trzeci.
{94270}{94389}- Tylko trzeci, co?|- Ale będę robił Przegląd Prawa!
{94450}{94512}Powiedz coś, proszę.
{94517}{94630}Najpierw muszę spotkać|pierwszego i drugiego.
{94928}{95104}Nagroda Williama DeJerseya|za najlepszy esej, dla...
{95109}{95178}...Olivera Barretta IV.
{95571}{95622}- Chodź tu.|- Ile?
{95627}{95672}500 dolarów!
{95677}{95715}Jasna cholera!
{95720}{95814}- Wstawaj! Chodź!|- Cicho!
{95914}{96022}Zasiłek macierzyński|dla pani Jennifer Barrett.
{96424}{96530}- To było dobre mieszkanie za $80.|- Teraz tyle zapłacimy za garaż.
{96535}{96635}- Po co nam auto w Nowym Jorku?|- Wizyty domowe, Jenny.
{96640}{96738}Prawnicy "Jonasa i Marsha"|nie składają wizyt domowych.
{96743}{96842}- Składają. Panom Jonasowi i Marshowi.|- Możesz chodzić piechotą.
{96847}{96932}- Bogaci jeżdżą, Jenny.|- Nowobogaccy.
{96937}{96984}To my.
{96989}{97107}Nie będziesz się śmiała?|Podoba mi się imię Bozo.
{97112}{97164}- Dla kogo?|- Dla naszego dziecka.
{97169}{97232}Naszego olbrzymiego|harvardzkiego byczka.
{97237}{97331}- Bozo Barrett?|- Doskonałe imię.
{97336}{97442}Naprawdę nazwałbyś nasze|dziecko Bozo?
{97447}{97511}Jeśli to chłopak.
{97796}{97880}- Nareszcie przekroczyliśmy próg nędzy.|- Niecałkiem.
{97885}{97951}- Co?|- Musisz mnie przenieść.
{97956}{98059}- Już to robiliśmy!|- Jesteś prawnikiem. Będzie legalnie.
{98064}{98141}- To na dziesiątym piętrze!|- Poniesiesz mnie w windzie.
{98146}{98205}Dzięki Bogu.
{98236}{98319}- W czym mogę pomóc?|- Barrett. Walizki są w samochodzie.
{98324}{98416}- Nic pani nie jest?|- Niech tylko przeniesie mnie przez próg.
{98421}{98492}- Świeżo poślubieni, co?|- Na wieczność.
{98497}{98540}Szybciej, prymusie.
{98800}{98905}Udało ci się, skurczybyku.|Cichaczem.
{98965}{99065}- Masz wszystko, stary.|- Zamknij się i graj.
{99070}{99154}Pracę u Jonasa i Marsha...
{99159}{99230}- Graj, do cholery!|- Nic nie poradzę.
{99304}{99376}Pyskatego anioła za żonę.
{99381}{99432}Uważaj.
{99437}{99535}- Dlaczego to wszystko należy się tobie?|- Ciężko nam było.
{99540}{99643}W tym tygodniu po raz pierwszy|Jenny nie musi pracować.
{99648}{99771}- Co będzie robić?|- Chce mieć dziecko.
{99776}{99854}- A więc?|- Robimy dzieci.
{99908}{100043}- Potrzebujesz pomocy, stary?|- Zadzwonię, jeśli będzie trzeba.
{100463}{100527}Lek. med. M. SHAPELEY
{100739}{100883}- Czyja to wina?|- Nie użyłbym słowa "wina".
{100888}{100953}Dobrze, powiem pańskimi słowami.
{101000}{101146}Dwoje 24-latków nie może mieć dziecka.|Które z nich źle funkcjonuje?
{101151}{101203}Jenny.
{101256}{101321}W takim razie zaadoptujemy dzieci.
{101326}{101443}Problem jest o wiele poważniejszy.|Jenny jest bardzo chora.
{101514}{101580}Proszę zdefiniować "bardzo chora".
{101614}{101682}Umierająca.
{101806}{101861}To niemożliwe.
{101883}{101957}Przykro mi, że muszę ci to powiedzieć.
{101988}{102057}To niemożliwe.
{102082}{102149}To jakaś pomyłka.
{102154}{102281}Trzykrotnie robiliśmy badanie krwi.|Diagnoza jest prawidłowa.
{102307}{102374}Będziemy musieli wkrótce jej powiedzieć.
{102379}{102510}Możemy odłożyć terapię,|ale nie na długo.
{102515}{102635}Trzeba będzie ją zacząć|za parę tygodni.
{102640}{102704}Ma dopiero 24 lata.
{102808}{102883}- Czy to będzie bolesne?|- Mam nadzieję, że nie.
{102888}{103025}Umówię pana z hematologiem,|dr. Addisonem.
{103059}{103097}Tak.
{103150}{103235}Co mam robić?|Co mogę zrobić dla Jenny?
{103266}{103376}Zachowywać się normalnie,|jak można najdłużej.
{103417}{103491}To wszystko, co możesz zrobić.
{103536}{103580}Normalnie.
{103612}{103701}Dobrze. Będę normalny jak cholera.
{105834}{105871}Jen?
{105932}{106002}Jenny, jestem w domu.
{106007}{106073}- Potrzebuję prawnika.|- Jestem prawnikiem.
{106078}{106130}Potrzebuję ciebie.
{106135}{106227}- Ja też cię potrzebuję.|- Dlaczego? Nie jestem prawnikiem.
{106232}{106329}Ale jesteś szalona,|a ja potrzebuję szalonej żony.
{106350}{106434}- Ślicznie wyglądasz, Jenny.|- Chrzanisz.
{106439}{106539}- Dobrze, wyglądasz okropnie.|- Nie, nigdy nie wyglądam okropnie.
{106544}{106655}- Okej, jak na czwartek wieczór.|- Nie ma poezji w "okej".
{106660}{106753}Chrzanić poezję.|Powiedz mi, co widzisz.
{106758}{106844}- Widzę ciebie.|- To jest poezja.
{106849}{106960}Dr Shapeley powiedział ci,|że oboje jesteśmy w porządku?
{106965}{106997}Tak.
{107002}{107087}Musimy tylko dalej próbować, tak?
{107115}{107226}- Tak, popróbujmy teraz.|- W tej minucie?
{107231}{107290}Nawet wcześniej.
{107789}{107821}Jenny?
{107923}{108066}Wstawaj i zapewnij mi warunki,|do jakich się przyzwyczaiłam.
{108071}{108111}Wstawaj.
{108171}{108246}- Spotykasz się dziś ze Strattonem?|- Z kim?
{108251}{108375}Rayem Strattonem, twoim kumplem,|z którym dzieliłeś pokój przede mną.
{108391}{108519}- Mieliśmy grać, ale odwołam to.|- W żadnym razie!
{108524}{108617}- Dlaczego nie?|- Nie chcę sflaczałego męża.
{108622}{108710}- Dobrze, ale zabiorę cię na obiad.|- Dlaczego?
{108715}{108795}Nie mogę zaprosić|żony na obiad, jeśli chcę?
{108800}{108916}- Dobrze, Barrett, jak ona się nazywa?|- Co?
{108921}{109054}Zapraszasz żonę na kolację|w tygodniu - musisz kogoś pieprzyć.
{109465}{109521}- O co chodzi?|- Zły dzień.
{109526}{109622}To kolejny zły dzień|w ciągu dwóch tygodni.
{109637}{109736}Jonas chce mnie wysłać do Chicago,|w dużej sprawie sądowej.
{109761}{109835}Chodzi o tego prezentera,|którego pobiła policja.
{109840}{109925}Fantastycznie. Wybiłeś się.
{109930}{109996}- Odmówiłem.|- Dlaczego.
{110001}{110085}Nie mogłem sobie wyobrazić|życia w hotelu.
{110090}{110162}Chłopie, ty naprawdę jesteś żonaty!
{110205}{110274}I na ciebie przyjdzie czas.
{111175}{111262}PARYŻ
{111707}{111746}Pani Barrett!
{111751}{111816}W kuchni, tam gdzie moje miejsce.|Chodź tu, do cholery.
{111821}{111892}- Zgadnij, co.|- Wyrzucili cię.
{111897}{112003}- Przerzucili. Zgadnij, gdzie.|- Do Reno w Nevadzie.
{112008}{112092}Do Paryża we Francji.|Będziemy tam na Boże Narodzenie.
{112129}{112207}Nie, nie tak to zrobimy.
{112212}{112317}- Co?|- Nie chcę Paryża. Nie potrzebuję Paryża.
{112322}{112422}- Chcę ciebie.|- Masz mnie, skarbie.
{112467}{112579}I chcę czasu, którego|nie możesz mi dać.
{112696}{112733}Widziałaś doktora Shapeleya?
{112786}{112868}A także jego kolegę.|Bardzo miły człowiek.
{112932}{112996}- Kto?|- Dr Addison.
{113001}{113120}Studiował medycynę w Yale,|ale chyba nie będziesz miał za złe.
{113170}{113226}Nie, jeśli jest miły.
{113231}{113360}Nie okłamywał mnie,|a tego właśnie chciałam.
{113412}{113519}- Brawo dla doktora z Yale.|- Tak.
{113815}{113946}Liczę na to, że będziesz silny,|hokejowy byczku.
{113951}{114020}Będę, kochanie, będę.
{114093}{114176}Najciężej będzie Philipowi.
{114216}{114311}Ty będziesz wesołym wdowcem.
{114381}{114520}- Nie będę wesoły.|- Będziesz. Chcę, żebyś był wesoły.
{114525}{114599}Będziesz wesoły, okej?
{114643}{114675}Okej.
{114715}{114760}Okej.
{116951}{117050}- Wystarczy?|- Nie. Uwielbiam na ciebie patrzeć.
{117055}{117194}- Stary hokejowy numer.|- No właśnie, stary hokejowy numer.
{117199}{117289}- Możemy się napić gorącej czekolady?|- Jasne, nawet zapłacę.
{117294}{117440}- Bardzo miłe z twojej strony.|- Wolałam ciebie utrzymywać.
{117445}{117569}Zawsze mnie utrzymywałaś.|Czym w końcu są pieniądze?
{117574}{117628}Nie wiem.
{117805}{117938}- Mamy pieniądze na taksówkę?|- Jasne. Gdzie chcesz jechać?
{117943}{118000}Do szpitala.
{120140}{120264}Dostaje białe komórki i ciałka krwi,|których potrzebuje najbardziej.
{120269}{120360}- Nie potrzebuje antymetabolitów.|- Co to jest?
{120365}{120503}Leczenie spowolniające rozkład komórek.|Ma jednak nieprzyjemne skutki uboczne.
{120508}{120577}Jenny tu rozkazuje.|Róbcie tak, jak chce.
{120582}{120686}Zróbcie wszystko,|co można, by nie bolało.
{120691}{120768}- Postaramy się.|- Proszę się nie liczyć z kosztami.
{120773}{120848}- To może potrwać miesiące.|- Nie liczcie się z kosztami.
{120853}{120958}Nie możemy przewidzieć,|jak długo będzie żyła.
{120963}{121036}Chcę dla niej najlepszej terapii.
{121041}{121174}Jestem bogaty.|Naprawdę, jestem jak milioner.
{122128}{122200}- Jak się miewasz?|- Dobrze.
{122205}{122311}- A Jennifer?|- Dobrze.
{122409}{122503}Chcę pożyczyć 5 tysięcy dolarów.|Mam ważny powód.
{122628}{122677}A więc?
{122702}{122785}- Słucham?|- Mogę wiedzieć, co to za powód?
{122815}{122915}Nie mogę ci powiedzieć.|Pożycz mi te pieniądze, proszę.
{122920}{122999}- Firma ci nie płaci?|- Tak, płaci.
{123004}{123095}- Czy ona nie uczy...|- Nie nazywaj jej "ona".
{123127}{123191}- Czy Jennifer...|- Nie mieszaj jej do tego.
{123196}{123344}Wypisz ten czek.|To ważna sprawa osobista.
{123349}{123423}Wpędziłeś jakąś dziewczynę w kłopoty?
{123462}{123523}Tak, o to właśnie chodzi.
{123664}{123733}Proszę, pożycz mi te pieniądze.
{124744}{124806}Dziękuję, ojcze.
{126404}{126442}Jak ona się czuje?
{126447}{126501}Chce z tym skończyć|przed Bożym Narodzeniem.
{126506}{126613}- Zawsze chce mieć pierwsze słowo.|- Może jej się udać.
{126618}{126689}- Tak szybko?|- Tak.
{127133}{127187}Cześć, kochanie.
{127192}{127230}Phil.
{127235}{127305}Jak leci, pani B?
{127310}{127405}Dobrze, prymusie.|Skończymy przed Bożym Narodzeniem.
{127410}{127506}- To trochę banalne.|- To cholerna prawda.
{127511}{127614}Uważaj na język. Mamy tu dorosłego.
{127619}{127707}Mam nadzieję.|Phil złożył parę obietnic.
{127712}{127761}Nie martw się, Jenny.
{127825}{127897}Może powinienem was zostawić...
{127902}{127957}Będę obok.
{128195}{128259}To nie boli, Oleli.
{128296}{128380}Czuję się, jakbym spadała|ze skarpy w zwolnionym tempie.
{128425}{128545}Dopiero po pewnym czasie ma się|ochotę, by wreszcie dotknąć ziemi.
{128550}{128588}Tak.
{128593}{128660}Chrzanisz. Nigdy nie spadłeś ze skarpy.
{128693}{128773}Spadłem. Kiedy cię poznałem.
{128825}{128871}Tak.
{128876}{128946}"Co to był za upadek".
{128970}{129047}- Kto to powiedział?|- Nie wiem. Szekspir?
{129052}{129116}Tak, ale kto?
{129142}{129202}To znaczy, w jakim dramacie?
{129207}{129321}Studiowałam w Radcliffe,|powinnam pamiętać takie rzeczy.
{129415}{129521}Kiedyś pamiętałam wszystkie numery|dzieł Mozarta w katalogu Kchela.
{129526}{129600}- Wielka rzecz.|- Żebyś wiedział.
{129661}{129739}Jaki numer ma koncert A-dur?
{129780}{129919}- Nie wiem. Sprawdzę.|- Kiedyś to wszystko wiedziałam.
{129981}{130116}- Chcesz rozmawiać o muzyce?|- A ty o czym? O pogrzebie?
{130168}{130231}Nie.
{130391}{130423}Oleli?
{130463}{130564}Powiedziałam Philipowi,|że zgadzam się na katolicką mszę
{130569}{130658}i że ty też się zgadzasz. Dobrze?
{130717}{130800}To by mu bardzo pomogło, wiesz?
{130875}{130919}Dobrze.
{130975}{131047}A teraz przestań być chory.
{131063}{131121}Ja?
{131126}{131211}To poczucie winy wymalowane|na twojej twarzy jest niezdrowe.
{131379}{131500}Przestań się winić, głuptasie.|To niczyja wina.
{131651}{131715}To nie jest twoja wina.
{131856}{131980}Nie proszę cię o nic więcej.|Poza tym będziesz w porządku.
{132375}{132432}Pieprzyć Paryż!
{132507}{132565}Co?
{132570}{132703}Paryż i muzykę, i wszystko z czego,|twoim zdaniem, mnie okradłeś.
{132708}{132788}Mam to w nosie, wierzysz mi?
{133034}{133158}Więc wynoś się stąd!|Nie chcę cię przy moim łożu śmierci!
{133260}{133321}Wierzę ci.
{133326}{133385}Naprawdę ci wierzę.
{133439}{133498}Teraz lepiej.
{133601}{133695}Mógłbyś coś dla mnie zrobić?
{133815}{133877}Mógłbyś mnie objąć?
{134164}{134273}Tak naprawdę. Połóż się obok mnie.
{136011}{136057}Philip?
{136347}{136404}Szkoda że...
{136508}{136603}Szkoda że obiecałem Jenny...
{136728}{136849}Szkoda że obiecałem Jenny,|że będę silny - dla ciebie.
{137869}{137901}Oliver.
{137933}{137991}Dlaczego mi nie powiedziałeś?
{137996}{138109}Podzwoniłem tu i tam, a gdy się|dowiedziałem, wskoczyłem do auta.
{138114}{138178}Oliver, chcę pomóc.
{138204}{138275}Jenny nie żyje.
{138316}{138385}- Przepraszam.|- Miłość...
{138411}{138500}Miłość znaczy, że nigdy|nie musisz mówić "przepraszam".
{144011}{144060}Napisy: Bożena Stec-MacLeod
{144090}{144122}Ripped By Drozol
{144190}{144290}>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<|>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Love story Wilki
Bridegroom A Love Story Unequaled
Beatlemania story Love System
You maybe in love Blue Cafe
Eamon All over Love
A short history of the short story
Love and Death
Destiny´s child She?n´t love you

więcej podobnych podstron