00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:03:DAVID LYNCH|prezentuje
00:00:08:GŁOWA DO WYCIERANIA
00:10:31:Nazywasz się Henry?
00:10:35:Tak.
00:10:37:Dzwoniła jakaś Mary.
00:10:39:Powiedziała, że jest u rodziców|i że jesteś zaproszony na kolację.
00:10:46:Taak?
00:10:58:Bardzo dziękuję.
00:17:06:Spóźniłeś się Henry.
00:17:15:Chciałaś żebym przyszedł, czy nie?
00:17:26:Już cię wcale nie widuję.
00:17:43:Kolacja już prawie gotowa.
00:18:01:Wejdź.
00:18:29:Witaj.
00:18:31:Witam.
00:18:37:Bardzo mi miło panią poznać.
00:18:42:Siadajcie.
00:19:12:Jesteś Henry, tak?
00:19:16:Tak.
00:19:36:Mary mówiła, że jesteś bardzo miłym chłopcem.
00:19:40:Czym się zajmujesz?
00:19:43:Oh, jestem na urlopie.
00:19:48:A czym się zajmowałeś?
00:19:52:Och, przepraszam.
00:19:57:Pracuję w zakładzie Lepella.
00:20:02:Jestem drukarzem.
00:20:04:Henry jest bardzo mądrym drukarzem.
00:20:11:Tak...i brzmi jak mądrala.
00:20:23:Zdawało mi się, że słyszę obcy głos.
00:20:26:Dziś wieczór będą kurczaki.|Dziwaczne draństwo. Wyhodowane.
00:20:30:Małe, mniejsze niż moja pięść.|Ale to nowość!
00:20:36:Jestem Bill.
00:20:40:Witam, jestem Henry.
00:20:43:Henry jest z zakładu Lepella.
00:20:46:Jesteś drukarzem, co?|A ja hydraulikiem, już 30 lat.
00:20:49:Widziałem jak okolica zmienia się|z pastwiska w to piekło, którym jest teraz!
00:20:53:Założyłem każdą cholerną rurę w tej okolicy!
00:20:55:- Tato!|- Bill!
00:20:56:Ludzie myślą, że rury same|wyrastają z ziemi, nic podobnego!
00:20:59:Popatrz na moje kolana!
00:21:02:Popatrz na moje kolana!
00:21:03:Bill!
00:21:07:- Jesteś głodny?|- Bill...
00:23:26:Dziewczyny już to słyszały, ale...
00:23:30:14 lat temu miałem operację ręki.
00:23:34:Lekarze mówili, że już nie będę nią ruszał.
00:23:37:"Co oni tam do cholery wiedzą" - pomyślałem
00:23:39:i masowałem ją pół godziny, codziennie.
00:23:43:Z początku mogłem nią niewiele poruszać
00:23:47:później mogłem już odkręcić kran
00:23:49:i już niebawem mogłem nią ruszać sprawnie.
00:23:53:Ale nie mam w niej czucia.
00:23:55:Jest zupełnie drętwa.
00:24:02:Boję się ją skaleczyć, rozumiesz...
00:24:05:Zwykle Mary dzieli na porcje,
00:24:09:ale może dziś ty się tym zajmiesz, Henry?
00:24:13:Mógłbyś?
00:24:21:Jasne.
00:24:25:Bardzo chętnie.
00:24:34:Tylko że...
00:24:37:- Pokroić je jak normalne kurczaki?|- Jasne. Pokrój je jak normalne kurczaki.
00:25:36:Zaraz dojdzie do siebie.
00:25:42:Przepraszam.
00:26:19:No Henry, co powiesz?
00:26:29:Właściwie, to niewiele wiem.
00:27:08:Henry, mogłabym z tobą chwilę porozmawiać?
00:27:12:Chodźmy tam.
00:27:59:Czy miałeś z Mary stosunek płciowy?
00:28:05:- Dlaczego...|- Miałeś?
00:28:11:- Dlaczego mi pani zadaje takie pytania?|- Mam po temu poważny powód.
00:28:14:A teraz, chcę żebyś mi odpowiedział.
00:28:20:Więc... Ja bardzo...
00:28:24:- Ja kocham Mary...|- Pytam czy miałeś z Mary stosunek płciowy.
00:28:30:- Cóż, uważam, że to nie pani sprawa.|- Henry!
00:28:35:Przepraszam.
00:28:39:Jeżeli odmówisz współpracy,|będziesz miał poważne kłopoty.
00:28:50:No cóż... Ja...
00:28:55:Mary!
00:28:57:Matko!
00:29:00:Odpowiadaj!
00:29:03:Jestem zbyt zdenerwowany...
00:29:05:Urodziło się dziecko.
00:29:07:- Jest w szpitalu.|- Mamo!
00:29:09:...I to ty jesteś ojcem.
00:29:11:- To niemożliwe... Ja tylko...|- Mamo, wciąż nie wiadomo czy to dziecko!
00:29:15:Jest dostatecznie wiadomo, że to dziecko!
00:29:18:...I kiedy się pobierzecie, co niebawem nastąpi,|możecie je odebrać.
00:29:38:Mamo, dostał krwotoku z nosa...
00:29:45:Przyniosę lód.
00:29:52:Nie masz nic przeciwko temu, drogi Henry?
00:29:55:Mam na myśli dziecko i ślub.
00:29:59:Nie.
00:30:12:Kolacja robi się zupełnie zimna.
00:36:07:Przyszła jakaś poczta?
00:36:13:Nie.
00:39:26:Cicho bądź!
00:39:32:Cicho bądź!
00:40:43:Nie mogę tego znieść! Idę do domu!
00:40:50:O czym ty mówisz?
00:40:53:Nie mogę nawet zasnąć!|Wariuję tu!...
00:40:56:Jesteś na urlopie - możesz się nim zająć|jedną noc!
00:41:01:Ale, wrócisz jutro?
00:41:04:Potrzebuję tylko porządnie się wyspać.
00:41:18:Może tam po prostu zostań...
00:41:22:Zrobię, co będę chciała!
00:41:25:I radzę ci się tu dobrze wszystkim zajmować,|dopóki nie wrócę!
00:44:56:Jednak jesteś chory...
00:52:59:Posuń się.
00:53:37:Posuń się.
00:57:50:Zatrzasnęły mi się drzwi do mieszkania.
00:58:10:I jest tak późno...
00:59:13:Gdzie twoja żona?
00:59:26:Zapewne znowu wróciła do rodziców...
00:59:34:Nie jestem pewien...
01:00:31:Mogę zostać tu na noc?
01:02:56:W niebie wszystko jak należy
01:03:03:W niebie wszystko jak należy
01:03:10:W niebie wszystko jak należy
01:03:17:Ty masz swoje, a ja swoje dobre rzeczy
01:03:30:W niebie wszystko jak należy
01:03:37:W niebie wszystko jak należy
01:03:43:W niebie wszystko jak należy
01:03:50:Ty masz swoje i masz moje dobre rzeczy
01:04:04:W niebie wszystko jak należy
01:09:18:Dobra Paul!
01:09:28:Cześć synu, co tam masz?
01:09:55:Za ladę, Paul!
01:12:14:Jest w porządku.
01:26:27:scenariusz, produkcja i reżyseria|DAVID LYNCH
01:26:33:JOHN NANCE jako Henry Spencer
01:26:40:zdjęcia i światło
01:26:45:dźwięk
01:26:50:w pozostałych rolach
01:26:55:Pozdro dla Ziomuniów z Bryłowa!!!
01:26:57:M.O.K.