Rok 1612 [PL]


{1}{75}movie info: XVID 688x336 25.0fps 1.3 GB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
{800}{900}Tłumaczenie: Cysorz i XYZ|Poprawki do wersji DVDRip.XviD-INTERFILM
{901}{990}..: voytek :..|..: Media.Hatak.pl :..
{1076}{1149}/W 1604 roku w Warszawie,|/król Zygmunt III Waza
{1150}{1215}/mianował zbiegłego mnicha,|/Grigorija Otrepiewa,
{1216}{1312}/carem Dymitrem, synem Iwana Groźnego.
{1478}{1642}/Dymitr Samozwaniec w tajemnicy przeszedł|/na katolicyzm, zebrał wojska i ruszył na Moskwę.
{1648}{1727}/MOSKWA|/Lato 1605 r.
{2304}{2353}/Po nagłej śmierci Borysa|/Godunowa na tronie zasiadł
{2354}{2464}/jego małoletni syn Fiodor,|/ale rządził niedługo.
{2465}{2624}/1 czerwca 1605 roku car Fiodor Godunow został|/wraz z matką zabity przez skrytobójców.
{2785}{2854}/Wynoszą cara!
{2980}{3030}Nadszedł kres
{3031}{3112}podłego rodu Godunowów.
{3166}{3214}Car!
{3215}{3251}Car!
{3252}{3309}Teraz ja jestem carem!
{3310}{3412}Najjaśniejszym słoneczkiem!|- Wynoś się!
{3413}{3484}/Boże, skrzywdziliście człowieka,|/to straszny grzech!
{3485}{3573}Oto moja, krew przelana,
{3600}{3699}za moje carstwo, które niebawem nastąpi!
{3825}{3902}/W ciągu miesiąca wojska Dymitra|/Samozwańca weszły do Moskwy.
{3903}{4011}/Rada Bojarów złożyła mu|/przysięgę na wierność.
{4038}{4144}/Dla państwa rosyjskiego nadszedł czas|/SMUTY.
{4216}{4293}/RZYM|/Jesień 1605 roku
{4660}{4724}Ojciec Antonio pisał mi o tobie.
{4725}{4824}Czuję w sobie nadal siły, Wasza Eminencjo.
{4866}{4972}Aby nieść słowo Boże pomiędzy dzikusów.
{5025}{5092}A jeśli Bóg tak będzie chciał,
{5093}{5195}będę szczęśliwy, mogąc umrzeć za wiarę.
{5212}{5270}Indianie poczekają...
{5271}{5351}Prędzej, czy później,|i tak staną się katolikami.
{5352}{5471}Teraz przed naszym kościołem|stoją poważniejsze sprawy.
{5493}{5544}Jesteś Polakiem, prawda?
{5545}{5648}To chyba nie ma znaczenia w służbie Bogu?
{5676}{5759}W tym konkretnym przypadku ma,
{5760}{5814}bo pojedziesz do Rosji.
{5815}{5906}Rosja, to ogromny i dziki kraj.
{5908}{5993}Czego mogę tam sam dokonać?
{5994}{6071}Skoro do Indian jeździłeś sam,
{6072}{6159}aby sławić Pana najwyższego...
{6184}{6268}Na chwałę Pana najwyższego.
{6406}{6496}/RZEKA MOSKWA|/Karnawał 1606 roku
{6700}{6790}Co tam, Andriusza?|Nic nie widzę, ale czuję,
{6791}{6841}że to coś interesującego.
{6842}{6922}Nasz nowy pan urządził zabawę.
{6923}{7031}Jakieś cudactwo wytoczył|ludziom na uciechę.
{7048}{7115}Ale jakie, jakie to cudactwo?
{7116}{7207}Piekło, istne piekło na kołach!
{7260}{7342}A co na to prawosławni?
{7348}{7439}Oddają się w niewolę prawosławni.
{7644}{7725}Baw się i ciesz, Moskwo!
{7770}{7817}/Ognista pokusa!
{7818}{7931}/Odwróćcie się od piekła,|/nasza ziemia jest święta!
{8336}{8420}/Patrz, to róg jednorożca!
{8488}{8560}Opamiętaj się, panie!
{8561}{8685}Nie po to szliśmy do Moskwy,|nie dla szalonych igrzysk,
{8712}{8798}zabaw i zbytecznego blasku.
{8830}{8921}/Karzący ogień posyła grzesznikom!
{8990}{9108}/Diabli za tym wszystkim stoją!|/Za co to na nas spada?
{9110}{9195}/Aż się w oczach ciemno robi!
{9230}{9346}/Wracaj! Nie boi się cudactwa,|/że mu wylazł naprzeciw?
{9515}{9610}Życzę sobie, żeby w całej Rosji
{9662}{9741}wszyscy się radowali.
{10100}{10195}/Niech się w piekle smaży, bezbożnik!
{10225}{10350}/Dymitr Samozwaniec zasiadał na tronie niecały rok|/i nie zadowolił ani Rosjan, ani Polaków.
{10351}{10446}Zniszcz, spal, zdepcz tego psa!
{10772}{10854}Z prochu powstał i w proch się obrócił!
{10855}{10960}Celuj na zachód, skąd|przyszedł, tam go zwrócimy.
{10961}{11020}Ognia!
{11103}{11193}/MOSKWA|/Dziewicze Pole. 1610 rok
{11775}{11865}/Po tym, jak prochy Dymitra|/Samozwańca rozwiały się nad Moskwą,
{11866}{11953}/przeszły jeszcze cztery|/lata zamętu i bezkrólewia.
{11954}{12067}Umęczyła się rosyjska ziemia|bez prawa i władzy,
{12094}{12189}ale usłyszał Pan nasze modlitwy
{12216}{12303}i wybaczył nam, grzesznym
{12332}{12416}i oto doczekaliśmy się
{12455}{12547}władcy silnego i sprawiedliwego.
{12616}{12718}Powierzamy mu więc państwo|ze wszystkimi mieszkańcami
{12719}{12787}i dobrami.|- Ludzie, jaki on jest, ten nowy car?
{12788}{12871}- Dobry dla ludu, czy zły?|- Tam nie ma cara!
{12872}{12932}- Nie przyjechał!|- To, komu przysięgamy?
{12933}{13053}- Ponoć polskiemu Zygmuntowi.|- Nie, jego synowi, Władysławowi.
{13054}{13144}Przysięgamy pustemu tronowi,|pozłacanemu drewnu!
{13145}{13211}Jak poganie!
{13235}{13325}Całujcie krzyż cara Władysława!
{13348}{13442}Władaj Rosją, Carze Władysławie!
{13456}{13584}Ty! Tron, tron przeżegnaj...|Powiedz "Zgiń, siło nieczysta"!
{13603}{13688}O, jak zapachniało siarką!
{13692}{13761}No, gaduło!
{13862}{13983}Chwała, carowi Władysławowi|/Zygmuntowiczowi, chwała!
{14142}{14223}/Ludzie, car został wybrany!
{14224}{14295}/Car został wybrany, mamy cara!
{14296}{14392}Chrońcie cara, kochajcie, czcijcie,
{14410}{14495}/służcie mu całym sercem,
{14498}{14570}/nie oglądając się na nic!
{14571}{14660}/Życzymy długich lat życia|/carowi Władysławowi,
{14661}{14779}/niech nam panuje zwycięsko|w pokoju i szczęściu!
{15320}{15430}{C:$aaccff}Rok 1612
{15880}{15974}- Kogo ciągniemy?|- Cudzoziemców.
{16005}{16094}- Kim oni są?|- To najemnicy.
{17060}{17180}Proszę uważać, pani.|Najemnicy to ludzie nieobliczalni.
{17258}{17341}Róg jednorożca! Zagramy?
{17360}{17434}Tak, przyjacielu?
{17435}{17495}Dobra, obstawiam.
{17497}{17559}Nie, to trochę za mało.
{17561}{17674}Róg jednorożca jest bardzo|cenny, wart jest więcej.
{18096}{18158}Kostka! Mucha lata, ząb wypada!
{18160}{18224}Kawalerze!
{18600}{18694}Do krwi wychłoszczę, leniwe psy!
{18754}{18833}Nie, nie, przyjacielu,|ta gra się nie liczy!
{18835}{18905}Cholerny Hiszpan!
{19611}{19674}Upadaj, Andriejka, a zabawisz nas.
{19676}{19801}Jesteś coraz bliżej nieba,|ani zauważysz, jak dusza odleci!
{20180}{20249}To moja stawka.
{21632}{21704}Kazałem ci do mnie przyjechać,
{21706}{21784}kiedy w Moskwie zaczną|bić Polaków, nie wcześniej.
{21785}{21855}Ale oni ukryli się w Kremlu,|boją się wychodzić za wrota.
{21857}{21953}Pożarski gromadzi pospolite ruszenie.
{22070}{22132}A co z carewną Ksenią?
{22134}{22194}Wiozą ją.
{22231}{22299}Udamy się do Moskwy,
{22302}{22375}posadzić na tronie prawowitą carycę.
{22377}{22414}No, nareszcie.
{22417}{22517}Wciąż myślę, masz Ksenię Godunową,|na co jeszcze czekasz?
{22518}{22609}Zwycięża ten, kto potrafi czekać.
{22777}{22855}Ile to już lat trwa wasza Smuta?
{22857}{22931}Jestem tu już 7 lat,|a wy się nie zmieniacie.
{22933}{23032}/Czemu tak jest, carewno,|/dlaczego Bóg odwrócił się od was?
{23034}{23154}A jak przyjmiemy wiarę łacińską|to wszystko się ułoży?
{23185}{23264}Tak, tak powinno być.
{23381}{23454}Dopomóż mi, Panie.
{23935}{24054}W wierze łacińskiej nie ma|niczego złego, wielmożna pani.
{24055}{24175}/Na przykład ja często modliłam się|/do Św. Weroniki i doznałam łaski.
{24177}{24310}Mam męża anioła, dzieci aniołeczki.|- Nie chcę o tym mówić.
{24377}{24437}Jesteś pani zmęczona?
{24440}{24487}Trzeba iść spać.
{24489}{24531}Spać.
{24532}{24606}Trzeba wypić lekarstwo.
{24608}{24698}Pomodlić się do Św. Weroniki
{24708}{24777}i iśc spać, spać.
{24805}{24899}Żeby tak zasnąć i nie obudzić się.
{24901}{24988}To grzech tak mówić. Grzech.
{25141}{25261}- Wynoś się stąd, pachołku!|- Złodziej, łapcie go, złodziej!
{25262}{25334}Łapcie go! Alarm!
{25967}{26031}Nie wytrzyma.
{26164}{26227}Dobrze, przyjacielu.
{26229}{26287}Dobrze.
{27571}{27629}Długo szedłeś, Andriejka.
{27631}{27711}Jesteś zuchem, synku, zaczekaj tutaj.
{27714}{27771}Dobrze.
{28642}{28700}Na Boga!
{28827}{28920}Kseniu, dziecinko, tak nie można.
{28945}{29004}Ech ty!
{29005}{29090}- Głupi... puszczaj!|- Sama jesteś głupia!
{29093}{29171}Widzicie go!|Siusiak twardy, jak u dorosłego!
{29173}{29227}Nie wrzeszcz!|On tylko przez ciekawość!
{29229}{29311}Mało mu prostych dziewek, podgląda carewnę!
{29312}{29390}/Ach, ty szczeniaku...|/ty suczy pomiocie!
{29391}{29501}/Mały łajdaku!|- Andriej!
{30153}{30237}I jak, nie chcesz umierać?
{30240}{30374}Zadziwiłeś mojego Hiszpana.|Postawił na ciebie talara, a wygrał pięć.
{30376}{30477}- Gdzie to zanieść?|- Zanieś do karczmy.
{30582}{30655}Piękna dziewczyna.
{30688}{30754}A jak u ciebie z dziewczynami?
{30757}{30824}Ja jestem na nie zły.
{30826}{30938}Choć myślę, że teraz nie|ciągnie cię do dziewczyn.
{30985}{31053}Kostka! Dawaj, dawaj!
{31055}{31148}Kawalerze, nie mam dziesięciu rąk!
{31187}{31281}Powiedz Hiszpanowi, żeby mnie kupił.
{31292}{31357}- Powiem, puść.|- Przysięgnij.
{31359}{31524}Przysięgam na swe życie, na wszystkich, którzy|mi dali krew i którym ja dam swoją. Puść!
{31597}{31640}Przecież mogłem skłamać!
{31642}{31742}To nadal sam będziesz nosił te rupiecie.
{31802}{31913}Ja też byłem niewolnikiem,|a teraz żyję dobrze.
{31920}{32046}Módl się, żeby Hiszpan cię kupił.|A ja pomodlę się za ciebie.
{32206}{32311}Modlę się...|Od 7 lat modlę się bezustannie.
{32816}{32880}/Jednorożec!
{32893}{32981}Po naszemu: "Dziwo - zwierz".
{32990}{33080}/Pan i władca królestwa zwierząt.
{33128}{33206}/Tak, spod jego czarodziejskich|/kopyt pochodzą
{33208}{33300}/wszystkie jamy, rowy i niecki.
{33333}{33389}/Które potem wypełnił deszcz
{33390}{33451}/i stały się morzami i rzekami.
{33452}{33529}Obcy i tak w to nie wierzą.
{33530}{33644}/A jego róg nie tylko chroni|/od wszelkich trucizn
{33652}{33725}/ale temu, który go|/posiada, zapewnia władzę
{33726}{33804}/i spełnienie wszelkich życzeń.
{33805}{33936}/Poza tym ten róg świeci się|/i osiąga długość do sześciu pędzli.
{34255}{34352}Oto mój carski podarunek dla ciebie,
{34353}{34445}aby spełniły się twoje życzenia.
{34480}{34536}/Gorąco proszę cię|/o zbawienie mojej duszy
{34537}{34635}/i oświeć mnie, Panie, zanim do grobu|/złożą, zanim śmierć mnie dosięgnie.
{34636}{34701}Boję się sądu twego,|Panie, i męk wiecznych.
{34702}{34846}- Chcę kupić twojego pachołka.|- Możesz kupić. Zobaczymy, ile utargujemy.
{34852}{34977}Też coś! Dałem za niego trzy|razy więcej, to mój najlepszy.
{34978}{35091}Lichy robotnik, popychle...|Dwa razy uciekał, powinienem go powiesić,
{35092}{35165}ale zlitowałem się.
{35193}{35229}Do kogo się modliłeś?
{35230}{35345}- Do Św. Jana Damasceńskiego.|- A ja do Idrysa Nieśmiertelnego.
{35346}{35419}Modlitwa pomogła.
{35472}{35544}Mucha lata, ząb wypada....
{35545}{35618}/Atravajar, atravajar!
{35619}{35694}- Co znaczy "Mucha lata"?|- Ruszać się!
{35695}{35747}A "Ząb"?
{35748}{35804}To ząb.
{35818}{35884}Nazywam się Kostka. Jestem Tatarzynem.
{35885}{35988}Jestem Andriej. Jestem Rosjaninem.
{36018}{36110}/- A kim są ci ludzie?|/- Najemnicy. Nasz Alvar to też najemnik.
{36111}{36185}/Im wszystko jedno, dla kogo|/wojują, żeby tylko płacili.
{36186}{36281}Wojować jest łatwo, trzeba|tylko pozabijać wszystkich wrogów.
{36282}{36323}A kim są wrogowie?
{36324}{36384}Przeciw komu idziemy, to wrogowie.
{36385}{36457}- Co jeśli nas zabiją?|- Nie, nas nie zabiją.
{36458}{36514}Jesteśmy artylerzystami|i walimy z daleka
{36515}{36601}i ochraniają nas, bo działa są drogie.
{36602}{36667}Alvar na zimę chce wracać do Hiszpanii
{36668}{36744}i obiecał zabrać mnie ze sobą.|Tam nie ma zim
{36745}{36835}i dziewczyny, wiesz?|Nie tak, jak nasze... tup, tup, tup...
{36836}{36897}tańczą.
{37367}{37405}Boli cię?
{37406}{37512}/To nic, zaraz się urządzimy,|/będę cię leczyć.
{38105}{38178}/Zdrada! Zdrada!
{38592}{38671}Ksenia! Schowaj się!
{38990}{39051}Chodźmy, chodźmy, Ksenia.|Chodźmy!
{39052}{39099}/Andriejka!
{39518}{39582}Andriejka!
{39712}{39769}Mamo!
{40384}{40463}To nic. Cierp, cierp.
{40475}{40565}Cierp, musisz szybciej zdrowieć.
{40762}{40857}Starają się, to może Hiszpan je kupi.
{40906}{40967}Dobrze.
{41074}{41173}/Wrócisz do Moskwy, będziesz rządzić.
{41342}{41416}Najemnicy są gotowi iść z nami.
{41417}{41496}Będą czekać w pobliżu monastyru.
{41497}{41556}Zuch.
{41590}{41654}Odpoczywaj.
{41740}{41815}Słyszałaś wszystko?
{41822}{41927}Już nie ma powrotu.|Pójdziemy do Moskwy.
{42040}{42119}Opowiedz mi o Juleczce.
{42140}{42201}Co z nią?
{42220}{42281}No cóż, ...
{42346}{42428}Przesyła ci prezent.
{43402}{43528}/W bagażu Alvara jest mnóstwo|interesujących rzeczy. Patrz.
{43683}{43747}Widzisz?
{43748}{43819}Hej, chłopaki! Nie próżnować!
{43820}{43879}I tak jest każdego ranka.
{43880}{44000}- Kostka, dawaj, dawaj!|- Kawalerze, oczywiście!
{44120}{44210}Uczymy się poprzez matematykę.
{44222}{44350}Drugi... węgle...|/do widzenia... powodzenia.
{44390}{44427}/Stawaj!
{44428}{44528}/Raz... dwa... trzy...|cztery... pięć!
{44603}{44709}/Czy to znaczy, że fechmistrze|/uczyli nas zabijać przeciwnika?
{44710}{44785}/Tak, jeśli on chce umrzeć.
{44786}{44846}/Dawaj!
{44855}{44916}/Panie?!
{44975}{45014}Dokładniej, panie!
{45015}{45064}O tak!
{45065}{45169}Stój prosto, uśmiechaj się i błogosław cara.
{45170}{45281}To ciebie, kawalerze,|wczoraj przyłapali w łaźni?
{45370}{45434}Andriejka!
{45507}{45595}Wiesz, na kogo podniosłeś rękę?|Na monarchę!
{45596}{45689}I nie rózgami, a batogami tak cię nauczę,
{45690}{45774}że zaczniesz pluć krwią!
{46040}{46135}Zostaniesz tu i rozejrzysz się, co i jak?
{46136}{46229}A my poprzyglądamy się najemnikom.
{46582}{46668}Witajcie ludzie, cieszcie się, car żyje.
{46669}{46800}Idę zająć tron, należący mi się|zgodnie z prawem i testamentem.
{46880}{46959}Słodki dym szumi w głowie,|w brzuchu burczy. Zgłodniałem.
{46960}{47069}Dajcie trochę mięsa.|- Nie dawaj mu niczego!
{47150}{47219}Jak się nazywasz, Carze?
{47220}{47299}Nie poznałeś, młokosie! Jestem|Fiodor, syn Borysa Godunowa
{47300}{47350}urodzony w carskiej rodzinie.
{47351}{47427}Nie gadaj głupot!|Nie jesteś żadnym carem.
{47428}{47482}Widziałem, jak zabili Fiodora.
{47483}{47567}Butem zmiażdżyli mu gardło.
{47568}{47650}Nie ma... zmiażdżyli... zjadłem...
{47651}{47788}Po co się wtrącasz, chłopcze?|Pojem mięsa, wypiję wina i odejdę.
{47870}{48002}No, spytaj go o coś jeszcze.|Jak źle odpowie, to go powiesimy.
{48030}{48139}Jakie są ozdoby na wrotach|do carskiego pałacu?
{48155}{48238}Dwugłowe orły. Czerwone.
{48472}{48551}Mówi prawdę. Puść go.
{48738}{48824}Masz, trzymaj.|Zarobiłeś.
{48846}{48948}Za carewnę Ksenię, niebiańską piękność.
{51387}{51445}Boże!
{51452}{51532}- Mateczko!|- Kseniu!
{51555}{51605}Mateczko!
{51606}{51692}Nie możecie...|Zmiłujcie się!
{51792}{51859}Puśćcie mnie!
{51916}{51965}Zlitujcie się!
{51966}{52016}Proszę was, nie trzeba!
{52017}{52134}Nie możesz mnie zabić.|Jestem carem. Jestem carem!
{52252}{52312}Byłeś...
{52330}{52392}carem!
{52728}{52815}Spróbuj ją tknąć, a zabiję.
{53060}{53121}Naprzód!
{54245}{54341}Czy jedziemy do starca?|Obiecałeś.
{54368}{54452}Z oddziałem byłoby pewniej.
{54480}{54542}Obiecałem.
{56975}{57043}Nie widzę wśród nich hetmana,
{57044}{57112}ani carewny?
{57844}{57925}Koszka, dawaj arkebuz!
{60300}{60383}Masz swoje przeznaczenie.
{61350}{61419}Kawalerze, arkebuz!
{61420}{61541}- Dokąd on jedzie?|- Co za różnica dokąd, idźmy za nim.
{61850}{61914}Nie, nie jest prawdziwy.
{61915}{62001}/Osina, tu nie ma carewny.
{62014}{62053}/Sami mężczyźni.
{62054}{62195}- Ale kamienie prawdziwe.|/- Hetmana też nie ma. Atamanie, może uciekł?
{62200}{62290}/Gdzie tam, zabiliśmy wszystkich.
{62315}{62411}- Dobra, bierzcie zdobycz i jedziemy.|/- Zbierajcie broń!
{62412}{62466}Matriona!
{62467}{62537}/- Co jest?|/- Waśkę zabili, gady!
{62538}{62631}/- Ilu naszych poległo?|/- Chyba Bóg tylko wie!
{62632}{62742}/Szybciej, szybciej się|/zbierajcie. Jedziemy.
{62755}{62854}Alvar! Kawalerze Alvar, odezwij się!
{62928}{63000}Tam jest, grzeszny głupiec.
{63001}{63035}Oto, czego się bałem.
{63036}{63110}Oto, czego zawsze się bałem.|- Czego się bałeś?
{63111}{63195}- On jest martwy, a my żyjemy.|- Ale i nam zostało niewiele życia.
{63196}{63251}Kupił nas, porzucił i gotowe.
{63252}{63297}Nie mamy papierów uwalniających.
{63298}{63400}Czyi poddani - niczyi. To znaczy:|albo uciekinierzy, albo rozbójnicy.
{63401}{63478}Rozbójników wieszają!
{63486}{63560}Uciekinierów też...
{63578}{63642}wieszają.
{63658}{63744}- Tak to jest.|- Szkoda go.
{64301}{64407}/Będziesz żyć z modlitwą.|/Bóg cię pokocha.
{64432}{64528}Długo już tak stoi, ten wasz słupnik?
{64529}{64596}Jak zaczęła się Smuta, wszedł na słup.
{64597}{64687}Skończy się Smuta, to zejdzie.
{64734}{64809}- A rozbójnicy nie grasują?|- Bywało, że pokazali się,
{64810}{64945}popatrzyli i mówią: jemu tu|i tak jest gorzej, niż w więzieniu.
{64946}{65031}Nie uwierzysz, pani, na święta|przynieśli mu białego chleba
{65032}{65107}a on go ze wstrętem wyrzucił.
{65108}{65217}- A wodę też mu przynosicie?|- Nie, wodę sam sobie zdobywa.
{65218}{65260}Deszczową.
{65261}{65376}Ledwo przekonali go, żeby|pozwolił zbudować daszek.
{65721}{65787}/Ojcze święty
{65788}{65861}zlituj się nade mną.
{65862}{66004}Bóg zlituje się w swej miłości, a ty|/sama sobie dopomóż modlitwą i łzami.
{66060}{66155}Stało się coś takiego,|że nie da się wymodlić.
{66156}{66250}Nie tylko ty jedna wpadasz w rozpacz.
{66251}{66374}Wielu innych też rozpacza,|/choćby twój krwawy towarzysz.
{66458}{66524}Obiecaj mu,
{66546}{66627}że jak spadnie śnieg
{66632}{66739}przyjmiesz łacińską wiarę.|- Mogę tak?
{66740}{66869}Nie bój się, obiecaj. Ale do|pierwszego śniegu twardo odmawiaj.
{66883}{67000}Weź krzyżyk, jak ci będzie|źle, całuj go i módl się.
{67480}{67577}Alvar Borgha, kawaler hiszpański.
{67800}{67915}Nie masz szramy i jesteś|młodszy, ale podobny!
{68333}{68402}Chcę cię o jedno spytać, starcze.
{68403}{68509}Powiadają, że widzisz dzień jutrzejszy.
{68516}{68635}Możesz przewidzieć przyszłość,|co komu się przydarzy.
{68688}{68768}Co się komu przydarzy,
{68780}{68850}wie tylko Bóg.
{68870}{68988}Ja mogę podpowiedzieć,|/co robić, a czego nie robić;
{69001}{69101}z kim się zadawać, a kogo przegnać;
{69109}{69190}co wziąć, a co oddać;
{69194}{69282}dokąd iść i skąd uciekać.
{69342}{69446}/Poradzę ci.|/Zapuść brodę jak człowiek.
{69496}{69569}/Nałóż zgrzebną szatę,
{69570}{69674}/krzyż na piersi powieś jak najcięższy,
{69688}{69799}a zobaczysz, że rosyjscy|ludzie wysłuchają cię
{69830}{69922}i nie obrażą wulgarnymi słowami.
{70015}{70084}A teraz odejdź.
{70225}{70339}A może źle się stało,|/że nie pojechałeś do Indian?
{70609}{70716}Nadejdzie noc i wasz świątobliwy|dziad cichutko zejdzie ze słupa
{70717}{70813}i zaśnie snem sprawiedliwego|w miękkiej pościeli.
{70814}{70885}Sądzisz po sobie?
{71058}{71149}Ojczulku święty, czas odjeżdżać!
{71550}{71650}Co ten twój starzec mógł mu powiedzieć?
{71658}{71787}Ważne jest nie to, co powiedział|starzec, a to, co on usłyszał.
{72168}{72274}Jesteś podobny.|Tylko szramy brak.
{72846}{72947}- I gdzie ta twoja carewna?|- U hetmana.
{72948}{73048}Przystąpmy do niego jako|artylerzyści. Hetman dobrze płaci,
{73049}{73115}ale dorobić się trudniej,|bo nie pozwalają grabić,
{73116}{73163}a jak tu wojować bez grabieży?
{73164}{73255}Konie chrześcijańskie, strzelby bez|kurków, armaty odpalane przez dziurkę.
{73256}{73331}Dzisiaj to niezależni,|a jutro u Lachów całują krzyż.
{73332}{73429}Albo czczą cara Dymitra,|którego czterokrotnie zabili.
{73430}{73499}Tak, to śmieszne i grzeszne.
{73500}{73599}Tłuczemy się między sobą,|Lachy i najemnicy rabują Rosję.
{73600}{73678}/-Nie kijem go, to pałą.|/- Nie przejmuj się, Andriucha.
{73679}{73754}/My też jesteśmy najemnikami.|/Rabujemy Rosję.
{73755}{73885}/Teraz tylko leniwi nie rabują.|/A my co, powinniśmy stać z boku?
{74098}{74190}/MIASTO NAWOŁOK|/Czerwiec, 1612 roku
{74360}{74474}/Chcesz wojować z Lachami?|/Weź mocną odzież i obuwie,
{74475}{74544}zapas chleba do worka na pięć dni
{74545}{74612}i walcz, gdzie ja wskażę,|wrogowi na pohybel!
{74613}{74736}- Strzelaj, rąb, bij, gryź! |- O, nie, nie. Tak nie chcemy!
{74737}{74796}Cicho!
{74806}{74876}Będzie tak, jak książę powiedział.
{74877}{74956}Nieszczęście nadeszło, nie lekceważcie go.
{74957}{75057}Książę Pożarski dobrze mówi.|Jeśli nie powstaniemy razem
{75058}{75135}to Lachy i samozwańcy będą nas gnębić.
{75136}{75224}- Może źle mówię?|- A co powiesz o carze?
{75225}{75286}Teraz cara będziemy wybierać sami.
{75287}{75397}Jak tylko wyzwolimy Moskwę,|sami wybierzemy cara.
{75398}{75532}A ja słyszałem, że Lachy wiozą nam carewnę,|/więc może nie ma o czym gadać?
{75533}{75658}Mężczyźni nie utrzymują się na tronie,|/może uda się z babą?
{75686}{75774}Który tam tak rozdarł japę, co?
{75775}{75880}Stiepan Podkowa.|Stiopka - tanie kopyto.
{75901}{76000}- Język ci utnę!|- Co to za carewna?
{76038}{76107}Słyszałeś o moim ukazie?
{76108}{76248}Kto sam się nazwie, albo inni go nazwą|carem, carewną albo carewiczem,
{76270}{76390}ten zostanie skazany na|śmierć przez powieszenie.
{76630}{76750}Jedź z Bogiem, książę.|My tu sobie jakoś poradzimy.
{76800}{76878}/Pokazaliśmy im odwagę,|/a z wojaczką zaczekamy.
{76879}{76935}/Co z ciebie za człowiek, książę?
{76936}{77037}A kim wy jesteście, jacy z was ludzie?
{77046}{77154}Czy ja powinienem stać|przed wami, błagać,
{77156}{77215}grozić, wieszać?
{77216}{77325}A sami nie możecie domyślić się,|co trzeba czynić?
{77326}{77409}Marzycie tylko, aby w ciszy|i spokoju przesiedzieć smutne czasy.
{77410}{77505}Nie wychylać się; a nuż się uda!
{77506}{77621}Ruś osiągnęła już kres,|doszła do samej krawędzi!
{77728}{77787}Dzwoń.
{78018}{78064}No tak,
{78065}{78166}pierwsze uderzenie, diabłów ośmielenie.
{78167}{78238}Dawaj mnie!
{78242}{78359}/Dzwoń, dzwoń, książę.|/Myślisz, że ludzi obudzisz?
{79476}{79560}A jak hiszpański uśmiech?
{79631}{79728}- A pokaż, jak chodzisz?|- O tak.
{79730}{79799}Dobrze, dobrze.
{79800}{79906}Patrz, tak się cieszył,|kiedy ktoś narzekał.
{79993}{80043}Naprawdę, tak się cieszył?
{80044}{80105}No tak.
{80525}{80607}/- O czym jest ta piosenka?|/- O kołysce hiszpańskiej.
{80608}{80727}/No wiesz, niańka kołysze dziecko,|/ojciec na wojnie, dziecko oczywiście płacze.
{80728}{80812}/Ogólnie, jak i u nas.
{81220}{81309}On nie jadał ryb.|Wymiotował.
{81320}{81422}- Czemu?|- Hiszpanie nie jedzą z rzeki, tylko morskie.
{81423}{81502}- A to głupcy!|- Nie jadł kapuśniaku,
{81503}{81605}/rzepy, grzybów. Kaszy|/gryczanej też nie możesz.
{81606}{81746}Ale blinów gorących, polanych|śmietaną, nie odmówię sobie.
{81830}{81914}Lepiej od razu do piekła.
{83282}{83352}Będę cię uczyć.
{83468}{83541}Uczymy się za pomocą matematyki.
{83542}{83603}To okrąg.
{83800}{83859}Ustąp.
{83862}{83907}Zabij.
{83908}{83974}Do widzenia.
{84005}{84049}Powodzenia.
{84050}{84142}To jest magiczny krąg.|Zaczynaj!
{84526}{84584}Co oznacza "destritia"?
{84585}{84681}To nauka obrony z ostrzem na gardle.
{84821}{84887}Cios z barku.
{84921}{84988}Cios z łokcia.
{85012}{85078}Cios z kiści.
{85422}{85535}Czasem zadaję sobie pytanie,|czy naprawdę trzeba zabić przeciwnika?
{85536}{85621}Tak, jeśli on chce umrzeć.
{85686}{85745}Nikt nie chce umierać.
{85746}{85859}Błędy przeciwnika przyjmuję|jako życzenie śmierci.
{85925}{86002}Po prostu śmierć.|Przed tobą śmierć,
{86003}{86088}i tak czy siak, śmierć!
{86300}{86395}Pocałunek śmierci to|najstraszniejsze pchnięcie.
{86396}{86505}Szpada przebija zęby,|przechodzi przez kręgosłup
{86506}{86642}i ostatnia myśl - to żeby diabli|wzięli tych wszystkich Hiszpanów!
{87945}{88000}/Hetman twojego zamku nie potrzebuje.
{88001}{88088}Wytrzymasz pierwsze uderzenie,|odstąpi, nie będzie się zatrzymywał.
{88089}{88151}Przygotuj się solidnie od obrony.
{88152}{88239}Jakoś będzie,|/z Bożą pomocą.
{88265}{88351}- A armaty?|- I tak zabrałem ci głównie konnicę.
{88352}{88460}Armaty, teraz nam|są bardziej potrzebne.
{88475}{88558}No, na razie żegnaj!
{88755}{88859}- A to, przyda się?|- Przyda się, przyda.
{88944}{89014}Lufę czyścimy szczotką.
{89015}{89098}Wkładamy nabój prochowy.
{89100}{89183}Dopychamy stemplem|ani za mocno, ani za słabo.
{89184}{89287}Jak za mocno, proch się nie zapali,|jak za słabo, kula nie będzie miała mocy.
{89288}{89398}Przez otwór zapłonowy|przebijamy nabój prochowy.
{89425}{89510}Wsypujemy proch zapłonowy.
{89520}{89595}Wpuszczamy kulę.
{89614}{89714}Uszczelniamy, żeby kula|przypadkowo nie wypadła.
{89715}{89827}Zapalony lont przykładamy|do otworu zapłonowego
{89844}{89907}i buum!
{90004}{90089}/Monaster|/Nikoło
Solbienski.
{90158}{90249}- A ty co, żarty sobie stroisz?|/- Cerveze, cerveze!
{90250}{90339}Żołnierzu, a po co tu stoi szubienica?
{90340}{90430}- Czeka na ciebie.|- Rozumiem.
{90848}{90911}- Hiszpan?|- Tak.
{90912}{91005}Artylerzyście płacę pół rubla miesięcznie,|i dodatkowe pół za każdą walkę.
{91006}{91047}To bardzo mało.
{91048}{91132}Przywykłem dostawać pięć złotych|miesięcznie i kolejne pięć za walkę.
{91133}{91217}Jeśli będziesz wart pięć...
{91220}{91293}to zapłacę pięć.
{91520}{91587}Wydaje mi się, że gdzieś już go widziałem.
{91588}{91664}/- U Sapiehy służą Hiszpanie?|- Był jeden, ale umarł na febrę.
{91665}{91731}A artylerzysta rajtarów?|Chyba jest z tamtych stron?
{91732}{91804}/On pochodzi z Italii, z Genui.
{91805}{91876}Kim by nie był...
{91890}{91977}Niech się nazywa i Hiszpanem.
{92814}{92874}To armata nad armatami.
{92875}{92950}Duma pana hetmana.
{93075}{93115}Aleśmy wpadli.
{93116}{93199}Trzeba było iść do Pożarskiego,|on ma armaty niewielkie i lekkie.
{93200}{93259}Może bez żołdu, ale za to z ludem
{93260}{93346}teraz byśmy bronili ojczyzny.
{93618}{93700}Potrzebna ci ta carewna...
{93822}{93942}Kostka! Mucha lata, celować trzeba.|Dawaj, dawaj!
{94425}{94483}Dość!
{94506}{94570}Przebijak!
{95125}{95198}Kawalerze, co...
{95735}{95848}Trafiliśmy kawalerze,|słyszysz. Trafiliśmy!
{95875}{95956}Pięć złotych, kawalerze!
{95960}{96040}O, takich zuchów lubię!
{96070}{96151}Zgoda, panie hetmanie.
{96480}{96591}Pozwoli pan.|Jestem giermkiem Diego Velazqueza.
{96598}{96671}On też jest Hiszpanem,|pochodzi z Madrytu.
{96672}{96785}Kawaler Velazquez zaprasza|pana do siebie na obiad
{96790}{96890}i na cześć udanego wystrzału|wypić z nim kielich Malagi.
{96891}{96947}Witam, jestem kawaler Diego Velazquez.
{96948}{97022}Witam, jestem kawaler|Alvar Borgha. Hiszpan.
{97023}{97065}Witam rodaka Hiszpana.
{97066}{97144}To wielkie szczęście spotkać Hiszpana,
{97145}{97215}tu, w tej dzikiej Rosji!
{97216}{97273}Czy nie jest ci smutno, kawalerze?
{97274}{97347}Przebywać tak daleko od Madrytu?
{97348}{97415}Jakże daleko pozostał Madryt
{97416}{97474}i piękna Hiszpania.
{97475}{97558}Ech... ta straszna Rosja.
{97565}{97681}- Proszę spróbować.|- Świeża rybka, prosto z rzeki.
{97818}{97904}Andaluzyjczyk... to dynamit!
{98030}{98157}Z kogo chcesz zrobić durnia?|Hiszpanie nie jedzą ryb z rzeki!
{98794}{98868}Jesteś już martwy!
{99502}{99638}Kawalerze, wieczorem zapraszam starszych|oficerów na kolację. Proszę przyjść.
{99639}{99721}Przy moim stole będzie jedzenie,|do jakiego pan przywykł
{99722}{99818}i o wiele przyjemniejsze towarzystwo.
{99901}{99972}/Narwany Hiszpan.
{100000}{100059}Widzę, Andriucha,|że z ciebie prawdziwy Alver,
{100060}{100124}bo tak samo się wściekasz.|Tylko nie wypadnij z roli
{100125}{100209}i nie próbuj tańczyć. Inaczej|wszyscy od razu zrozumieją,
{100210}{100350}że jeśli nawet gdzieś tańczyłeś,|to z krzepką dziewką na brzegu Wołgi.
{100688}{100752}Obróć się.
{100888}{100974}Niedźwiadka też poszczypiesz?
{101215}{101290}Dobra, przechodź.
{102043}{102119}Kawaler Alvar z Hiszpanii.
{102120}{102201}Nasz nowy artylerzysta.
{102270}{102344}Witam cię, carewno.
{102488}{102562}Ukłoń się, ukłoń.
{102736}{102852}A jeżeli, nie daj Boże,|spudłuję, to ty ją zarżnij.
{102872}{102957}Nie szczędząc swego życia.
{103012}{103095}Ksenia, zatańcz z kawalerem.
{103096}{103221}Hiszpanie są dobrymi tancerzami,|słynącymi na całą Europę.
{103714}{103835}/Drodzy Państwo!|Słynne rosyjskie przedstawienie "Oswojony niedźwiadek".
{103844}{103955}Żeby to mogła zobaczyć|Juleńka, ucieszyłaby się.
{103961}{104060}Może jednak widzi to i cieszy się?
{104618}{104692}Mów, kim jesteś!
{104736}{104818}Pamiętasz róg jednorożca?
{104820}{104904}Andriejka.|- Andriejka?
{104916}{104982}Nie pamiętam.
{105000}{105070}Ale to nieważne.
{105174}{105240}/Ijo de puta!
{105632}{105715}Co ty planujesz, Andriejka?
{105716}{105813}Słyszałem, że chcesz odejść,|ale hetman cię nie puszcza.
{105814}{105904}Pomogę ci.|- Mnie pomoc niepotrzebna,
{105905}{106005}tym bardziej od takiego przebranego głupca.|/Ijo de puta!
{106006}{106064}To hiszpańskie przekleństwo.
{106065}{106123}Nie pouczaj mnie, carewno.
{106124}{106196}Żyjesz z Polakiem, gadasz po polsku.
{106197}{106261}Syczysz razem z nim jak żmija.
{106262}{106332}Nie wstyd ci?|Zabił twoją matkę i brata.
{106333}{106394}Wypełniał rozkaz,
{106395}{106462}zabić wszystkich|Godunowów, wszystkich,
{106463}{106545}a on nie posłuchał, uratował mnie.
{106546}{106606}- I przebaczyłaś mu?|- Nie.
{106607}{106719}To uciekajmy dziś w nocy,|ja wszystko zorganizuję.
{106932}{106989}Nie ma kogo ratować.
{106990}{107051}Tamtej Kseni już nie ma.
{107052}{107132}Jej już od dawna nie ma.
{108150}{108209}Alarm!
{109964}{110003}/Lachy!
{110004}{110080}/Lachy idą. Lachy!
{110373}{110438}Zaraz dojdą.
{110662}{110741}Mamo, anioły! Anioły!
{111045}{111090}Szybko, szybko, uciekajcie!
{111091}{111215}- Szybko, wszyscy do twierdzy!|- No chodźże, chodź!
{112511}{112610}/Prawdopodobnie udajesz się do piekła,
{112626}{112743}ale jak pokonasz kręgi piekieł,|doznasz oczyszczenia
{112744}{112845}i przybliżysz zwycięstwo naszej wiary.
{112881}{112998}/Nawet lwy nie ośmieliły się|/zagryźć proroka Daniela.
{113029}{113112}Uratowała go siła wiary.
{114660}{114731}Kawalerze Alvar, tu jesteś!
{114732}{114809}A ja martwiłem się, gdzie on jest.|- A on jest tutaj.
{114810}{114916}Wiesz, siedziała na podzamczu,|to ja ją...
{114920}{115008}I podoba mi się jej imię. Elżbieta.
{115009}{115083}- To rozwiąż ją.|- To nie jest ciasne.
{115084}{115190}- Idź, puszczam cię wolno.|- A dokąd pójdę, Lachy mnie zabiją.
{115191}{115257}A on, wygląda...
{115258}{115339}na dobrego chłopca. Już wolę z nim.
{115340}{115414}Dziewczyny od razu czują,|kto jest dobrym człowiekiem,
{115415}{115530}a kto tylko wzdycha po próżnicy,|i potem ciężko z nim się żyje.
{115531}{115616}Chodźmy, chodźmy, chodźmy.
{115700}{115785}Rozejrzyj się tu.
{116247}{116355}Elżbieto, wychodź.|Idziemy, idziemy.
{116837}{116909}- Zostaw ją!|- Co pan zgłupiał?
{116910}{116982}Nie znasz pan reguł?
{117102}{117164}Pomóżcie!
{117238}{117331}Rzuć szpadę, Hiszpanie!|Rzuć szpadę!
{118542}{118606}Spokojnie!
{118714}{118788}Sami sobie poradzą.
{118845}{118900}Uciekaj!|Uciekaj, jak ci mówię!
{118901}{118965}Kawalerze!
{119018}{119093}Ona jest jeszcze dzieckiem.|Nie wolno jej ruszać!
{119094}{119171}Coś takiego! Widzisz, jak nasz|Hiszpan gada po rosyjsku.
{119172}{119217}I to jak dobrze!
{119218}{119324}Jak ja mogłem tego parobka|wziąć za Hiszpana?
{119368}{119433}- On nie jest Hiszpanem!|- A kim?
{119434}{119525}- O Boże!|- Sam jestem ciekaw.
{120118}{120226}Nie przystoi ci się bić|z poddanym, jaśnie wielmożny panie.
{120227}{120296}A skąd wiesz, że to poddany?
{120297}{120355}Patrz.
{120358}{120473}Poznałem go. On był służącym|prawdziwego Hiszpana.
{120606}{120712}Jak oprzytomnieje,|nadziejemy go na pal.
{120734}{120789}Niech pokrzyczy,
{120790}{120884}i obudzi wszystkich zamiast koguta.
{121555}{121635}/- I jak, wisi?|/- Wisi, gdzie miałby się podziać?
{121636}{121747}/Jego kompana, Tatarzyna,|/nijak złapać nie możemy.
{121846}{121934}Obiecywałeś przywieźć Juleńkę.
{121953}{122022}Wytrzymaj do Moskwy.
{122023}{122085}Do Moskwy już niedługo zostało.
{122086}{122191}- Obiecałeś!|- Ty też mi wiele obiecałaś.
{122268}{122369}Kiedy przechrzcisz się na wiarę rzymską?
{122385}{122468}Wtedy, kiedy spadnie pierwszy śnieg.
{122469}{122594}Jaki śnieg, Ksenia? Przyjmij|katolicyzm, pobierzemy się.
{122600}{122682}Zostaniesz carycą,|urodzisz następcę tronu.
{122683}{122774}Mocno wrosnę korzeniami w Rosję|na setki lat, że nikt ich nie wyrwie.
{122775}{122871}Myślisz tylko o sobie, a nie o mnie.
{122900}{123008}Każdy człowiek przede|wszystkim myśli o sobie.
{123014}{123120}Tu nie ma jej zapachu,|nie ma jej zapachu!
{123316}{123382}Prześpij się.
{124951}{125049}Elżbieta! Wychodź, to ja.|Dawaj, dawaj, dawaj!
{125050}{125119}Myślałam, że przepadłeś|mój Tatarzynku.
{125120}{125199}Gdzie miałbym przepaść?
{125592}{125695}Kawalerze, kawalerze,|to ja Kostka.
{125734}{125767}Kostka?!
{125768}{125856}Kostka nie porzuca przyjaciół.
{125857}{125950}Zaraz przekradniemy się do twierdzy.|Elżbieta zna tajne przejście.
{125951}{126026}Nie pójdę bez Kseni.
{126073}{126144}Wiedziałem o tym.
{126502}{126573}Robota Tatarzyna.
{126585}{126696}Kurwa, jak go złapię,|rozszarpię na strzępy!
{126836}{126900}Twoja szpada i papiery.
{126901}{126974}Siedzieć, siedź ty...!
{126975}{127015}Co z nią jest?|Co z nią?
{127016}{127090}A co by...|Ona śpi.
{127102}{127199}Żeby tak zasnąć i nie obudzić się.
{127214}{127279}Śpi, śpi?
{127344}{127379}Obudziła się.
{127380}{127419}Co?
{127420}{127510}Lekarstwo, żeby mocniej spała.
{127526}{127591}- A kto przepisał lekarstwo?|- Pan hetman.
{127592}{127682}/Żeby lepiej spała|i nie myślała o niczym złym.
{127683}{127739}/Ono jest bezpieczne.
{127740}{127845}Jest bezpieczne?|/Bezpieczne, bezpieczne.
{127846}{127877}/Pij.
{127878}{127915}- Pij!|- Po co?
{127916}{128009}Pij, żeby ci się lepiej spało...
{128145}{128233}i o niczym złym nie myślało.
{128425}{128479}Tędy, tędy!
{128480}{128554}A niech to diabli!
{128609}{128675}Tędy, tędy.
{128676}{128781}Droga ratunku,|żeby choć żmij nie było.
{128942}{128995}No dobra...
{128996}{129072}jutro oddadzą sami.
{129333}{129405}Elżbietko, córeczko.
{129406}{129491}Wybacz,|zawiniłem, ja głupi.
{129506}{129577}- Kto to?|- Hiszpański artylerzysta i Kostka,
{129578}{129667}mój narzeczony.|- O żeniaczce nie mówiliśmy!
{129668}{129764}A co to za narzeczony, bez swatów,|/bez ojcowskiego błogosławieństwa?
{129765}{129807}/Dobra, nie ma co lamentować.
{129808}{129881}/- Ja nie lamentuję, cieszę się.|/- No to nie ciesz się.
{129882}{129971}/A dlaczego mam się nie cieszyć z niego?
{129972}{130041}Kto ich wpuścił do twierdzy, co?
{130042}{130095}Kogo opłakuje Petla?
{130096}{130169}To swoi,|to córka Tierentieja.
{130170}{130229}/Tierentieja?|/Widzę.
{130230}{130286}Przeprowadziła ich przez tajne przejście.
{130287}{130327}A skąd znała to przejście?
{130328}{130384}/Od Nikitycza,|/to jej dziadek je wykopał.
{130385}{130459}A zasypać go nie miał kto?|No, ładnie.
{130460}{130546}Zobaczymy, może to przejście|jeszcze nam się przyda.
{130547}{130583}Kim jesteście?
{130584}{130690}Potrzebujecie artylerzystów? Jak Lachy|zaczną oblężenie, pomożemy je odeprzeć.
{130691}{130824}Przyjmij nas na służbę, wojewodo.|Ciesz się, to Hiszpan, artylerzysta.
{130825}{130891}/Rozumie naszą sprawę,|/przebywa tu już od dawna.
{130892}{131010}- A kim ty jesteś?| - To mój narzeczony, Kostka.
{131018}{131087}A to jego żona, Hiszpana.
{131088}{131171}/Była w niewoli u Lachów,|/o mało nie wyzionęła ducha.
{131172}{131227}Artylerzyści, to dobrze.
{131228}{131322}Tylko nie mamy armat.|- Książę je zabrał.
{131323}{131366}Jak to możliwe?
{131367}{131450}- Jak zamierzacie się bronić?|- Kiepska sprawa.
{131451}{131547}Można poprawić, a można|i zepsuć. Ale co tam.
{131548}{131627}Potrzebna jest armata.
{131650}{131746}Potrzebna jest armata, kawalerze.
{131772}{131872}/Wiem, gdzie Polacy|/mają magazyn prochu.
{132106}{132177}/A tam, co znowu?!
{132213}{132299}/Coś jakby wiadro.|/Skórzane?
{132449}{132518}Będzie armata!
{133032}{133114}Ciaśniej nawijaj, ciaśniej.
{133115}{133186}Daj, pokażę ci.
{133189}{133285}Porwali się z motyką na słońce.
{134062}{134129}Lachy postraszą i odejdą.
{134130}{134222}Po co im nasza twierdza?|Muszą iść na Moskwę,
{134223}{134351}tam dopiero będzie bitwa.|A nasze miasteczko niepozorne.
{134352}{134422}Oni nie odejdą.
{136244}{136330}- Ze skóry?|- Ze skóry też.
{136353}{136462}Myślę, że lepiej się od|niej trzymać z daleka.
{137742}{137853}Czego chcesz?|Szliście, to i przejdźcie obok.
{137870}{137951}Oddajcie carewnę Ksenię i odejdziemy!
{137952}{138059}- Kogo?|- Dziewczynę, która zbłądziła do was.
{138060}{138149}Z Hiszpanem - przebierańcem!
{138592}{138619}Jesteś
{138620}{138679}złodziejem
{138680}{138747}i mordercą!
{139002}{139067}Och ty, carewno!
{139068}{139169}Ta kupa ludz|może cię zaraz ukatrupić!
{139218}{139305}Jaka z niej carewna,|dziwka to dziwka!
{139306}{139398}A to ten niby hiszpański kawaler?
{139425}{139515}Nazywam się Andriej. Urodziłem się|Rosjaninem i jako Rosjanin umrę.
{139516}{139595}A ona urodziła się jako nasza|carewna, Ksenia Godunowa.
{139596}{139658}Polska nałożnica!
{139659}{139769}I to nie jej wina, że nie|było komu jej bronić!
{139818}{139889}Ale teraz jest.
{139948}{140001}Po coś tu wlazł?
{140002}{140085}Widziałem cię w działaniu.
{140090}{140144}Ech, kawalerze, twoja mać...
{140145}{140229}nie możesz żyć spokojnie.
{140247}{140329}- Wybaczcie.|- Taka biedna, nieszczęśliwa?
{140330}{140379}Nie było komu bronić sierotki?
{140380}{140444}A z Polakiem szybko się dogadała
{140445}{140504}i wcale nie żyje w biedzie ani w gnoju.
{140505}{140584}Śpi na sobolach, żre|złoto. No, strzelaj!
{140585}{140704}Co się wahasz? Jej wszystko jedno,|czy kula zabije babę, czy dziecko.
{140705}{140790}- Oddać ją tym psubratom!|- Oddać ją Lachom!
{140791}{140855}Wychłostać ją, na śmierć!
{140856}{140897}/Stać!
{140898}{140945}/- Stać!|- Gdzie, gdzie się pchasz?!
{140946}{141031}/Cofnąć się, mówię!|/Stać!
{141038}{141097}/Stać!
{141107}{141212}Tracimy czas, wielmożny panie.|Musimy iść na Moskwę,
{141213}{141260}tam się wszystko rozstrzygnie.
{141261}{141359}W Moskwie bez Kseni|nie mamy czego szukać.
{141360}{141454}Bez nas jest tam dość głupców.
{141483}{141589}Możecie ją wydać, ale najpierw|musielibyście zabić mnie!
{141590}{141657}A co będzie jutro?!
{141658}{141731}Nadal będziemy żyć jak bydło!
{141732}{141853}Nieważne, na czyjej ziemi!|Nieważne, z jakim carem!
{141856}{141935}/Byle tylko nas teraz|/nie ruszyli, przeszli obok!
{141936}{142003}A przecież na tronie|trawa nie wyrośnie!
{142004}{142075}Prędzej złodzieje,|rozbójnicy, czy łyse diabły
{142076}{142134}ale co nam do tego!
{142135}{142234}I będziemy żyć bez cara|w umysłach, i bez cara na ziemi!
{142235}{142321}I za wszystko winić Smutę?!
{142409}{142498}Mądrze mówisz,|/ale teraz posłuchaj mnie.
{142499}{142602}Ludzie teraz poszliby za carewnę|na śmierć, a ty ich zawstydzasz.
{142603}{142677}Dlaczego na śmierć?|Ja wcale nie zamierzam umierać!
{142678}{142743}- Ja...|- Nad biedą płacz, a rękami walcz.
{142744}{142801}Jak będzie trzeba, umrzemy wszyscy.
{142802}{142848}/A teraz do rzeczy!
{142849}{142924}Nie będziemy wydawać carewny.
{142925}{142989}Na razie.
{143038}{143156}Krzywego krzywym nie wyprostujesz,|/niech i tak będzie.
{143372}{143447}Dwie kule na wrota!
{144075}{144156}No jak, mistrzu,|widzisz magazyn prochu?
{144157}{144232}/Tak, widzę, widzę.
{146658}{146753}No co, nie prosiliśmy ich w gości.
{147810}{147870}Wyznajesz przecież inną wiarę.
{147871}{147949}Nie życzę ci, ale jeśli|nie daj Bóg, zabiją cię,
{147950}{148010}według jakiego obrządku cię chować?|- Tatko!
{148011}{148099}Tu mocniej dociskaj.|Jak dopasujesz, tak zastosujesz.
{148100}{148190}Nie chodzi mi o pogrzeb, ale|żeby nie było nieporozumień
{148191}{148245}w sprawie ożenku.
{148246}{148303}Według jakiego obrządku?
{148304}{148407}Co robisz, cudaku, szyjka pęknie.|Nie wchodzi - ostrugaj nożem.
{148408}{148459}To niemota!
{148460}{148529}Trzeba wziąć narzeczoną za rękę,
{148530}{148611}przedstawić ją ludziom, ale żeby|ich było nie mniej niż dziesięciu
{148612}{148691}i trzy razy powiedzieć:|"Żona, żona, żona".
{148692}{148781}- I to wszystko.|- Jakże to tak?
{148782}{148879}Żona, żona, żona.|Co w tym niezrozumiałego?
{148880}{148964}Żona, żona, żona i tyle?
{148982}{149067}- Daj mi spokój, dobrze?|- No i świetnie.
{149068}{149124}Wszystkiego najlepszego z okazji ślubu!
{149125}{149207}Słyszeliście wszyscy?|Trzykrotnie powtórzył "Żona".
{149208}{149287}- Słyszeliśmy, i co z tego?|- Przecież żartowałem!
{149288}{149400}Jak to żartowałeś? Przecież trzy razy|nazwałeś ją żoną. Przy ludziach!
{149401}{149464}Według twego prawa jesteście mężem i żoną
{149465}{149559}i to mi wystarczy.|- Tak, Kostka, tak mnie nazwałeś,
{149560}{149624}i ja zgadzam się.
{149625}{149723}Skąd mieli armatę? Mówili, że|Pożarski zabrał wszystkie armaty.
{149724}{149794}Wygląda na to, że ten diabelski|Hiszpan coś wymyślił.
{149795}{149863}- Straty duże?|- Niestety spore.
{149864}{149963}Proch i kule dowiozą przed świtem, a my|tu nie tylko ludzi, ale i czas tracimy.
{149964}{150100}Już ci mówiłem. Bez Kseni nie odejdę|i więcej powtarzać nie będę!
{150212}{150315}Ty wszystko widzisz... Ratuj mnie,|Boże, zmiłuj się nade mną.
{150316}{150374}Boże.
{151478}{151583}Kawalerze, zacząłeś|być podobny do człowieka.
{151584}{151653}Dobra, dobra...
{151658}{151765}- Czemu jesteś bez broni?|- Przecież mam zajęte ręce.
{151766}{151875}Żartujesz sobie?|To i dobrze...
{152592}{152680}Wszyscy pod mury, chować się!
{152905}{152994}Pod mury!|Wszyscy pod mury!
{153522}{153565}O... Podkowa!
{153566}{153601}Patrz, jak się pomieszało.
{153602}{153719}Wczoraj chciałeś, żebym|zabił carewnę, a dzisiaj...
{153734}{153809}sami możemy umrzeć. |- Takie jest życie,
{153810}{153885}nie ma kogo winić.
{154112}{154179}Wypuśćcie mnie stąd!
{154180}{154237}Wypuśćcie mnie!
{154238}{154311}Nie mogę tu zostać.|Wypuśćcie mnie stąd!
{154312}{154409}On mnie zabije...|Wypuśćcie mnie stąd!
{154416}{154464}Tam przecież jest Ksenia!
{154465}{154553}Jeśli Bóg tak będzie chciał,
{154558}{154642}nic się z nią nie stanie.
{154646}{154699}Niebywałe.
{154700}{154809}Poddany - przebieraniec|okręcił mnie wokół palca!
{154810}{154859}Nie!
{154860}{154944}Albo będzie moja, albo...
{157471}{157544}- Dokąd leziesz!|- Nie wychylaj się!
{157545}{157604}Ognia!
{157880}{157951}Granaty na mury!
{158134}{158213}No i masz babo placek!
{158278}{158387}Gęsto walą, kawalerze,|a może już nie jesteś kawalerem?!
{158388}{158476}Nie dają nawet wysunąć głowy!
{158621}{158706}Zaraz zaczną włazić na mury.
{158849}{158915}Zaczęło się!
{160853}{160899}Cholera!
{160900}{160975}Tierentij, ładuj!
{161222}{161285}Matriona!
{161340}{161400}Miotaj!
{161600}{161663}Matriona!
{161700}{161760}Miotaj!
{162592}{162664}Iwanie Nikityczu!
{162768}{162855}Iwanie Nikityczu, Iwanie|Nikityczu, mój drogi!
{162856}{162941}Stiopa, pomóż Hiszpanowi!
{163075}{163134}Ładuj!
{163711}{163773}Matriona!
{164052}{164112}Miotaj!
{165320}{165431}Wrota byśmy rozwalili,|ale ten diabelski most!
{165501}{165590}Trzeba zniszczyć drugi łańcuch.
{165597}{165722}- Wszystkie armaty na wrota.|- Wszystkie armaty na wrota!
{165990}{166081}Armatę na dół, na dół armatę!
{166420}{166505}Ostrzyżony, czego stoisz.|Łap!
{166506}{166584}Kostka, co z tobą?
{166590}{166686}Dzisiaj było tak gorąco,|Andriucha.
{168730}{168790}Czekać!
{168815}{168875}Czekać!
{168901}{168962}Czekać!
{168995}{169054}Teraz!
{169155}{169221}Allah Akbar!
{170956}{171041}/Chcę rozmawiać z Hiszpanem!
{171070}{171175}Z kawalerem hiszpańskim!|- U nas nie ma żadnych Hiszpanów!
{171176}{171261}Powiedziałem z Hiszpanem.
{171485}{171565}Moje gratulacje, kawalerze!
{171566}{171660}Nie ma co się dziwić, że namnożyło|się carów
samozwańców,
{171661}{171737}kiedy u was nawet|poddany jest samozwańcem.
{171738}{171790}Czego chcesz?
{171791}{171876}Ja wolałbym wiedzieć, czego ty chcesz,
{171877}{171976}ale na razie poczekam. Ksenia żyje?
{171979}{172039}Żyje, ale do ciebie nie wróci.
{172040}{172154}Jesteś pewien? To ona ci|powiedziała, że nie wróci?
{172180}{172260}To przekaż jej pamiątkę.
{172268}{172383}Powiedz, że jeśli nie|doczekam się jej do rana
{172400}{172478}ta będzie ostatnia!
{172698}{172765}Skąd to masz?
{172788}{172857}Polak prosił, żeby ci powiedzieć,
{172858}{172988}że jeśli do rana nie wyjdziesz|z twierdzy, ta będzie ostatnia.
{173103}{173193}Co to znaczy, co to za lalka?
{173195}{173282}Robi je moja córeczka,|Juleńka...
{173283}{173372}On nie dopuszcza jej|do mnie, chowa ją.
{173373}{173485}Mówi, że jeśli ucieknę,|sama sobie wyznaczę karę
{173486}{173560}i Juleńka zginie.
{173704}{173765}Wybacz.
{173866}{173948}Wyprowadzę cię z twierdzy.
{173949}{174015}A co z tobą?
{174038}{174129}Po tym, co powiedziałeś ludziom?
{174308}{174387}Oni ci nie wybaczą.
{174511}{174582}/Carewna uciekła!
{174585}{174656}/Carewna uciekła!
{174998}{175052}Panie, ochroń mnie|od wrogów wszelakich,
{175053}{175178}widzialnych i niewidzialnych,|od wszelakiego nieszczęścia.
{175259}{175338}Pokochałaś poddanego!
{175408}{175463}Nie.
{175470}{175560}Po mnie pokochaj choćby i psa,
{175563}{175654}tylko doprowadź mnie do tronu.
{176645}{176705}Hiszpan.
{176706}{176775}Hiszpan idzie!
{176836}{176921}Chcę prosić o wybaczenie!
{176962}{177067}Proś o to mojego męża!|Mam zaprowadzić do jego grobu?
{177068}{177110}Milcz, Andriucha, milcz!
{177111}{177230}Jakie to dla niego łatwe.|Wybaczcie. Jak dzieciak!
{177249}{177373}To ty, ze swoją carewną,|sprowadziłeś na nas nieszczęście!
{177416}{177536}No cóż, kawalerze, z rana|wygodny, pod wieczór niegodny.
{177545}{177651}Krówka jest czarna, a jej mleczko bielutkie.
{177712}{177777}Jesteś winny.
{177778}{177869}Jesteś winny, że nauczyłeś nas...
{177884}{177965}spełnić swój obowiązek.
{178038}{178151}Jesteś winny, że kazałeś|nam poczuć się ludźmi,
{178165}{178269}którzy nie tylko żyli|sobie, żyli i umarli
{178270}{178350}ale i krew przelali za Ojczyznę.
{178351}{178448}To tylko słowa, Iwanie Nikityczu.|Jaki jest zaś twój osąd?
{178449}{178559}No cóż... Jak dotąd moje|słowa coś dla was znaczyły?
{178560}{178599}- No tak... Wierzyliśmy!
{178600}{178661}- No dobrze...|/- I teraz wierzymy!
{178662}{178774}A zatem... Zanim pomyślicie|/źle, pomyślcie trochę.
{178801}{178860}/Sam widzisz, że jesteśmy z tobą!
{178861}{178976}- Dokąd szedł hetman?|- Na Moskwę, to oczywiste.
{178978}{179044}Na Moskwę, z wojskiem?
{179045}{179094}- No...|/- Mów jaśniej, wojewodo!
{179095}{179155}/Mów do rzeczy!
{179156}{179277}Tam, pod Moskwą, w śmiertelnej|/równowadze, zderzą się
{179292}{179355}/dwie armie.
{179356}{179452}A co się tam wydarzy, wie tylko Bóg.
{179466}{179539}Ale co nieco to my też wiemy.
{179540}{179605}Poszarpaliśmy trochę zwierza.
{179606}{179675}Pognietliśmy.
{179713}{179774}I może już trochę naruszyliśmy
{179775}{179875}/tę równowagę, wnieśliśmy w nią swój wkład.
{179876}{179940}A oto on!
{180028}{180094}Niechby i malutki,
{180095}{180185}ale z małego powstaje wielkie.
{180650}{180754}/MOSKWA, Dziewicze Pole|/1 września 1612 roku.
{181510}{181599}/Pełen i wiarygodny wykaz|/pretendentów do rosyjskiego tronu
{181600}{181709}/nie zachował się do naszych czasów. Wiadomo|/tylko, że było ich co najmniej dziesięciu.
{181710}{181799}No, kto jeszcze chce zasiąść na tronie?
{181800}{181893}Ludzie proponują Hiszpana, Alvara.
{181894}{182009}Znamienity kawaler,|odważny, mądry, śmiały.
{182030}{182116}- Byłby najlepszym carem dla Rusi.|- Jaki znowu Hiszpan?
{182117}{182187}Całkiem pogłupieli.
{182188}{182261}Przecież ustaliliśmy, żadnych cudzoziemców.
{182262}{182361}Ruryk też był cudzoziemcem, a teraz
{182362}{182447}każdy od niego swój ród zaczyna.|Wszyscy są Rurykowiczami!
{182448}{182576}A jeśli on zacznie wszystkich,|jak leci wieszać, to co?
{182587}{182628}Albo palić na stosach?
{182629}{182696}- Ależ nie!|- Co nie?
{182697}{182825}Albo nie daj Boże, wyśle|/do Ameryki podbijać nowe ziemie?
{182834}{182923}No, jak nie chcecie Hiszpana,|weźcie Pożarskiego.
{182924}{182972}/On Ruś uratuje, oczywiście,
{182973}{183059}ale i nas wszystkich|zaciągnie pod topór kata!
{183060}{183179}/Pożarskiego nie weźmiemy,|ale i Hiszpana wybrać głupio.
{183180}{183261}Wybierzmy Rosjanina,|/żeby tylko był spokojny
{183262}{183347}i nie miał licznej rodziny, co?|- Hiszpania leży daleko.
{183348}{183432}/Nawet, jeśli ma liczną rodzinę,|/to wszystkich nie sprowadzi.
{183433}{183511}Strzelcy też są za nim, i Kozacy.
{183512}{183551}- I Kozacy?|- Aha...
{183552}{183603}Niech przedstawi rodowód!
{183604}{183706}- Czy on w ogóle ma rodowód?|- No jak, ma?
{183707}{183749}Może mieć.
{183750}{183804}Wyprowadź od rodu Ruryka
{183805}{183869}i żeby w rodzie był Dżyngis Chan.
{183870}{183942}Wpleść Dżyngis Chanów to żadna sztuka,
{183943}{184055}ale jak Hiszpan miałby|trafić do rodu Ruryka?
{184056}{184134}Przecież jest Hiszpanem?
{184135}{184187}Nie mąć mi w głowie pytaniami.
{184188}{184278}Rusz lepiej swoją mózgownicą!
{184315}{184423}/Świetlanej pamięci wielki|/książę Jarosław Mądry,
{184424}{184517}/syn wielkiego księcia|/Włodzimierza Świętosławicza
{184518}{184611}/wydał swoją córkę, Annę Jarosławnę
{184612}{184725}/we Francji za mąż, za|/króla Henryka Pierwszego,
{184726}{184850}/który wywalczył od Anglików|/dostęp do Morza Północnego.
{185257}{185316}Ognia!
{185382}{185424}Ognia!
{185425}{185524}/Bitwa pod Moskwą trwała już trzy dni.
{185572}{185661}Roi się tu od książąt i królów,|sam diabeł się w tym nie połapie.
{185662}{185731}Czytaj od dołu, patrz na korzenie.
{185732}{185779}I Dżyngis Chan tu jest
{185780}{185871}i Ruryk.|- A Aleksandra Macedońskiego tam nie ma?
{185872}{185956}Ruryk jest poprzez Igora,|przyrodniego syna,
{185957}{186080}potem przez córkę Jarosława|Mądrego i króla francuskiego.
{186081}{186210}Nieźle. Wynika z tego, że|Hiszpan jest staro rosyjskiej krwi.
{186250}{186343}Wybierzmy Hiszpana, on nic nie wie|o naszych wcześniejszych sprawach.
{186344}{186396}A do wiosny wybierzemy innego,
{186397}{186443}jak ten nam się nie spodoba.
{186444}{186526}Ale gdyby nie Hiszpan,|to nie wiadomo, jak by
{186527}{186621}się potoczyły nasze sprawy|tam, na Dziewiczym Polu.
{186622}{186730}Groźnie... strasznie...|A bez cara nie można!
{186792}{186865}Niech będzie Hiszpan!
{186866}{186995}Na soborze razem go przedstawimy.|Tylko żeby było bez waśni!
{187182}{187241}Ognia!
{188180}{188243}Biedroneczko,
{188244}{188315}leć do nieba,
{188318}{188404}przynieś mi kawałek chleba.
{188628}{188764}/3 września 1612 roku, podczas próby przedarcia|/się do Kremla na pomoc odciętym wojskom
{188765}{188851}/polska armia poniosła klęskę.
{188955}{189009}Hiszpan!
{190950}{191050}Nigdy więcej do Rosji,|nigdy więcej do Rosji!
{191051}{191177}Trzeba opowiedzieć, trzeba wyjaśnić.|- Skąd się wziąłeś, oberwańcu?
{191178}{191295}- Z Rosji. Byłem tam wysłany|do spełnienia ważnej misji.
{191331}{191394}Dziwna postać, bardzo dziwna.
{191395}{191514}/I byli aniołowie, którzy|nie powstali przeciw Bogu,
{191530}{191601}ale i nie pozostali mu wierni.
{191602}{191708}- Czy Wasza Eminencja go przyjmie?|- Nie!
{191718}{191831}Po co mam słuchać o tym,|co widzę własnymi oczami.
{191884}{191949}Co za dzień!
{191950}{192003}/Buty mnie cisną,
{192004}{192076}/łamie w krzyżu,
{192077}{192164}/a tu jeszcze ten nieborak!
{192883}{192957}Kogo dziś sądzimy?
{192971}{193041}Sądzimy carewnę.
{193202}{193272}Cicho! Cicho!
{193282}{193347}Widywaliśmy różne śmierci,
{193348}{193390}w samej rzeczy...
{193391}{193469}Dobrze, że cię nie wysłali pod Astrachań.|Tylko nie denerwuj się, Andriucha.
{193470}{193554}Jeszcze nic nie przesądzone, jak na razie|to tam o wszystkim decyduje Pożarski.
{193555}{193645}Jak Bóg da, rozsądnie rozważy.
{193666}{193766}Nie dziś, to jutro na Rusi|zapanuje prawowity car.
{193767}{193811}Nie będzie już samozwańców.
{193812}{193901}A zaczynać nowe życie od śmierci,
{193902}{193962}nie godzi się!|/- Po ludzku mówi!
{193963}{194046}/To nie po chrześcijańsku!
{194048}{194101}Gdzie jest moja córka?
{194102}{194210}- Gdzie jest moja Juleńka?|- Nasza córka.
{194302}{194382}A oto, co postanowiliśmy:
{194390}{194559}Ksenię Godunową do końca|życia zamknąć w monasterze,
{194568}{194639}żeby modliła się za swe grzechy.|/Zgoda?
{194640}{194699}/- Zgoda, zgoda...|- Nie wypuszczajcie jej!
{194700}{194744}Poczekajcie, powiem coś ważnego!
{194745}{194805}Mów, psie!
{194806}{194889}Ona przeszła na wiarę łacińską.
{194890}{194980}/Zdradziła wiarę chrześcijańską!
{194986}{195069}- Wyrzekła się swojej.|- Nieprawda!
{195070}{195142}Znieważała prawosławie najgorszymi słowami.
{195143}{195207}To oszczerstwo, to nieprawda!
{195208}{195303}Przy niej stale znajdował|się rzymski kapłan.
{195304}{195387}Modliła się po łacinie!
{195525}{195636}Czy powiedział prawdę|o rzymianinie i modlitwie?
{195701}{195756}Tak.
{195946}{196038}/Otwórzcie wrota!|/My do księcia!
{196041}{196149}/Mamy państwową sprawę!|/Otwieraj! Szybciej!
{196166}{196244}Wpuśćcie ich!
{196419}{196535}Książę, on jest naszym carem.|Bóg mi świadkiem!
{196702}{196756}- Carem?|- Aha!
{196757}{196839}/Słyszałem, że bojarzy się zmawiają,|/ale nie widziałem, o kogo.
{196840}{196900}Książę!
{196905}{196985}Rozstrzygnijmy sprawę sądem Bożym.|Stanę przeciw niemu,
{196986}{197066}- niech Bóg rozsądzi!|- Chcesz sądu Bożego?
{197067}{197185}Nie mam nic przeciw temu, ale nie|przystoi mi bić się z tobą, poddańcze.
{197186}{197254}On nie jest poddanym.
{197255}{197339}Jest naszym carem, przyszłym.
{197340}{197449}/Dajcie mu szablę, niech|/doświadczy swego losu.
{197790}{197873}A może, teraz powiesz,
{197883}{197955}gdzie ona jest?
{198012}{198084}Powiem ci.
{198096}{198181}Juleńka umarła dawno temu.
{198315}{198394}A to... Co to znaczy?
{198495}{198563}Nic takiego.
{198766}{198871}Jagódki, wisienki, czerwone kuleczki...
{199052}{199148}Biedna karlica, szatańska sprawka.
{200094}{200155}/Andriej!
{200257}{200357}/- Andriejka!|/- To przecież sąd Boży!
{200448}{200516}Patrz, ludu rosyjski!
{200517}{200604}Chłopa poddanego bierzecie na cara!
{200605}{200669}Poddanego!
{201135}{201196}Wstawaj!
{201300}{201361}Wstawaj!
{201388}{201489}/Esto il circulo magico...|/Magiczny krąg.
{201736}{201848}/Błędy przeciwnika przyjmuję|jako życzenie śmierci.
{202325}{202397}Pocałunek śmierci.
{202990}{203063}Przynieś drabinę!
{203073}{203107}Co?
{203108}{203179}Przynieś drabinę!
{203800}{203897}Sąd Boży dokonał się.|Wypuść ją, książę!
{203898}{203959}No cóż...
{203990}{204105}Sąd Boży uwalnia Ksenię|Godunową od oskarżenia
{204117}{204205}o zdradę wiary prawosławnej.
{204226}{204284}A co do ciebie,|to nie wszystko rozumiem.
{204285}{204340}Czego nie rozumiesz, książę?
{204341}{204425}Chcę wiedzieć,|jesteś poddanym czy nie?
{204426}{204491}Samozwańcy są Rusi niepotrzebni.
{204492}{204565}Masz rację, książę,|są niepotrzebni.
{204566}{204650}Jestem Andriej, poddany!
{204665}{204734}Syn poddanego!
{204738}{204796}Książę.
{204797}{204845}Wypuść ją!
{204846}{204907}Nie mogę.
{204908}{205027}Ksenia Godunowa zostaje|skazana na pobyt w monasterze.
{205045}{205084}To wszystko!
{205085}{205159}Dziękuję, Książę.
{205180}{205253}Tylko tego pragnę.
{205332}{205433}/To głupstwo.|/Potrzebny jest car! Car!
{205445}{205519}Żyj długo, Andriejka
{205520}{205585}i bądź szczęśliwy.
{205586}{205665}Wspomnij mnie czasem,
{205674}{205765}a ja się będę za ciebie modlić.
{207688}{207777}/Ludzie!|Smuta się skończyła!
{207792}{207881}Skończyła się Smuta!|/Ludzie!
{208686}{208755}/4 listopada 1612 roku|/polsko-litewskie wojska
{208756}{208881}/opuściły rozkradziony Kreml|/i zdały się na łaskę zwycięzców.
{208950}{209081}/21 lutego 1613 roku na tron carski został|/wybrany Michał Fiodorowicz Romanow.
{209082}{209206}/Zapoczątkował dynastię, która|/władała Rosją ponad 300 lat.
{209254}{209326}.:: Napisy24 - Nowy Wymiar Napisów ::.|Napisy24.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Rok 1612 1612 Chroniki smutnogo vremeni [2007] PL (2)
Rok 1612 (2007)
Rok 1612 (2007)
Rok 1612 napisy
Rok 1612 (1612) [2007](1)
Rok 1612
Rok 1612
zmiany w ordynacji podatkowej na 2009 rok e prawnik pl[1]
Rok Diabla PL
Rok Dabla (Rok Diabła) Pl
Viagps 3 1 Pl Aktualizacja Na Rok 2013
PROGRAM NOD32 ANTYWIRUS BE CLIENT 5 USER 1 ROK BOX 4807 TwojPasaz pl
PROGRAM NOD32 ANTYWIRUS BE CLIENT 10 USER 1 ROK BOX 4802 TwojPasaz pl
TI 99 08 19 B M pl(1)
bootdisk howto pl 8
BORODO STRESZCZENIE antastic pl

więcej podobnych podstron