mickiewicz dziady


Adam Mickiewicz - Dziady Adam Mickiewicz "Dziady" cz. II, IV, I "Dziady kowieÅ„sko-wileÅ„skie", wydane zostaÅ‚y obok "Grażyny" w 1823 r. w II tomie "Poezyj". CaÅ‚ość poprzedza wiersz "Upiór" WedÅ‚ug opowieÅ›ci tych, "którzy bliżej cmentarza mieszkali" (w.13), corocznie, nocÄ… "na niedzielÄ™ czwartÄ…" (w.17) ukazywaÅ‚ siÄ™ upiór. Samobójca, "z piersiÄ… skrwawionÄ…" (w.19) żali siÄ™ na los, który każe mu "Ujrzeć jÄ… znowu, poznać siÄ™, rozÅ‚Ä…czyć" (w.38). Tak jak z życia ze strony ludzi spotyka go tylko drwina lub litość; ma to za nic jeżeli miÅ‚Ä… przyjmie go życzliwie. Odautorskie wyjaÅ›nienie obrzÄ™du Dziadów - ludowej uroczystoÅ›ci obchodzonej na Litwie, w Prusach i w Kurlandii dla uczczenia pamiÄ™ci zmarÅ‚ych przodków. ObrzÄ™d siÄ™ga czasów pogaÅ„skich i zwaÅ‚ siÄ™ "ucztÄ… kozÅ‚a". Dziady. Część II Motto z "Hamleta" Szekspira: "SÄ… dziwy w niebie i na ziemi, o których ani Å›niÅ‚o siÄ™ waszym filozofom" Chór dwuwierszem "Ciemno wszÄ™dzie, gÅ‚ucho wszÄ™dzie/ Co to bÄ™dzie, co to bÄ™dzie?" rozpoczyna obrzÄ™d. GuÅ›larz nakazuje zamknąć drzwi i szczelnie zasÅ‚onić okna. Wykonanie poleceÅ„ potwierdza Starzec, a chór powtarza dwuwiersz. GuÅ›larz rozpoczyna zaklÄ™cia wywoÅ‚ujÄ…c dusze czyśćcowe. Wpierw, na znak spalonej kÄ…dzieli, przyzywa duchy lekkie (styl Å‚agodny, peÅ‚en zdrobnieÅ„). Chór nawoÅ‚uje, by wyraziÅ‚y, czego im brakuje do zbawienia. Pojawia siÄ™ para dzieci - AnioÅ‚ków, Józio i Rózia. DrÄ™czy ich "nuda" - troska wynikajÄ…ca z braku dopeÅ‚nienia, ustalenia losu i "trwoga" - z niepewnoÅ›ci zbawienia wiecznego. ProszÄ… o dwa ziarnka gorczycy, bowiem zgodnie z wola boskÄ…: "Kto nie doznaÅ‚ goryczy ni razu/ Ten nie dozna sÅ‚odyczy w niebie".GuÅ›larz, a za nim Chór, obdarowawszy dzieci zgodnie z ich życzeniem, odsyÅ‚ajÄ… je. Zbliża siÄ™ północ, GuÅ›larz nakazuje rozpalenie kadzi z wódkÄ…. Teraz wzywa najcięższe duchy. Zza okna dochodzi gÅ‚os wżywajÄ…cego o litość. Przemawia Widmo Pana(groza, makabryzm) - dziedzica wioski, który trzy lata temu zmarÅ‚. Cierpi potÄ™pienie skazany na wieczny głód. "Å»arÅ‚oczne ptactwo" - duchy ludzi , których przywiódÅ‚ do Å›mierci swym okrutnym postÄ™powaniem (biaÅ‚e - jeÅ›li byli dobrzy, czarne - jeÅ›li źli), odbierajÄ… mu każdÄ… okruszynÄ™ strawy. i krople wody. Chór Ptaków Nocnych ("Sowy, kruki i puchacze") zapowiadajÄ…, iż mÄ™ka jego bÄ™dzie wieczna. Kruk - zakatowany na Å›mierć mężczyzna, który gÅ‚odujÄ…c siÄ™gnÄ…Å‚ po paÅ„skie jabÅ‚ka, Sowa - nieszczęśliwa wdowa z maleÅ„kim dzieckiem, którÄ… w mróz najgorszy nakazaÅ‚ wyrzucić, bo przeszkadzaÅ‚a mu swym żebraniem w zabawie - potwierdzajÄ… okrucieÅ„stwo dziedzica. Widmo puentuje: "Bo kto nie byÅ‚ ni razu czÅ‚owiekiem,? Temu czÅ‚owiek nic nie pomoże.". GuÅ›larz i Chór odsyÅ‚ajÄ… ducha. GuÅ›larz podpala wianek z "czÄ…bru (macierzanki) i Å›lazy" - ziół nie przynoszÄ…cych pożytku ani ludziom ani zwierzÄ™tom. W ten sposób przywoÅ‚uje ducha Dziewczyny. (Å›piewa piosenki, styl sentymentalny) Strojna, lekka i bardzo piÄ™kna pojawia siÄ™ w kaplicy. Zosia byÅ‚a wieÅ›niaczkÄ…, która nie zaznajÄ…c miÅ‚oÅ›ci, lekceważąc zaloty chÅ‚opców zmarÅ‚a w wieku 19 lat. Nie cierpi mÄ…k, lecz lekka jak piórko fruwa miotana po Å›wiecie nie mogÄ…c "Ani wzbić siÄ™ pod niebiosa, / Ani ziemi dotknąć..". Prosi, by pochwycili jÄ… mÅ‚odzieÅ„cy i przyciÄ…gnÄ™li ku ziemi. Jednak zabiegi sÄ… bezowocne, bowiem: "Kto nie dotknÄ…Å‚ ziemi ni razu/ Ten nigdy nie może być w niebie". GuÅ›larz wyznaje, iż zgodnie z wolÄ… nieba cierpieć bÄ™dzie jeszcze 2 lata, po tym czasie dane jej bÄ™dzie stanąć "za niebiesim progiem". (Scena dodana po napisaniu cz. IV, przez autora nazwana "przejÅ›ciem")). GuÅ›larz po raz ostatni zaklina dusze rzucajÄ…c w kÄ…t kaplicy garść maku i soczewicy. W tej chwili ku jednej z wieÅ›niaczek "w żaÅ‚obie" zaczyna iść Widmo. Wzrok ma "dziki i zasÄ™piony", bez sÅ‚owa wpatruje siÄ™ w twarz dziewczyny., a "Od piersi aż do nóg siÄ™ga" "pÄ…sowa wstÄ™ga". GuÅ›larz wzywa, by Widmo objawiÅ‚o czego mu potrzeba, duch jednak milczy i choć wypowiadane sÄ… zaklÄ™cia - nie odchodzi również. Wreszcie GuÅ›larz zwraca siÄ™ do pasterki, która zachowuje siÄ™ równie dziwnie: zdrÄ™twiaÅ‚Ä… milczy i uÅ›miecha siÄ™. Kiedy , zgodnie z nakazem GuÅ›larza, wyprowadzano dziewczynÄ™ z kaplicy, ta spoglÄ…daÅ‚a na Widmo podążajÄ…ce krok w krok za niÄ…. Dziady. Część IV Historia poÅ›miertnego losu mÅ‚odzieÅ„ca z wiersza "Upiór" Motto: "PodniosÅ‚em wszystkie zmurszaÅ‚e caÅ‚uny leżące w trumnach; oddaliÅ‚em wzniosÅ‚Ä… pociechÄ™ rezygnacji, jedynie po to, by sobie wciąż mówić: - Ach, przecież to tak nie byÅ‚o! TysiÄ…c radoÅ›ci zrzucono na zawsze w doÅ‚y grobowe, a ty stoisz tu sam i przeliczasz je. Nienasycony! nienasycony! Nie otwieraj caÅ‚kowicie podartej ksiÄ™gi przeszÅ‚oÅ›ci!... Czyż nie dość jeszcze jesteÅ› smutny?" KsiÄ…dz (greckokatolicki) wzywa dzieci do modlitwy zgodnej z "dniem dzisiejszym" - Zaduszkami. Czytanie odpowiedniego rozdziaÅ‚u Ewangelii przerywa pukanie do drzwi. Wchodzi dziwacznie odziany mÅ‚odzieniec. Dzieci sÄ…dzÄ…, że jest upiorem. Ten zaÅ› przedstawia siÄ™ jako "UmarÅ‚y dla Å›wiata" pustelnik. Pytany o imiÄ™ przyznaje, że przed 3 laty goÅ›ciÅ‚ w tych stronach, teraz zaÅ› powróciÅ‚. NastÄ™pnie Å›piewa żaÅ‚osnÄ… pieśń miÅ‚osnÄ…. KsiÄ…dz widzÄ…c dziwny nastrój przybysza próbuje go uspokoić, przywoÅ‚uje dzieci. Jedno z nich beztrosko pyta o strój przybyÅ‚ego ("Z różnych kawaÅ‚ków sukmany,/ Na skroniach trawa i liÅ›cie,/ Wytarte płótno, przy piÄ™knej kitajce (tafta)?/ ... na sznurku blacha?/ Różne paciorki, wstążek okrajce?" Zdenerwowany Pustelnik upomina dziecko, przypomina znana sobie niegdyÅ› oszalaÅ‚Ä… z miÅ‚oÅ›ci kobietÄ™, która wyglÄ…daÅ‚a równie dziwnie jak on teraz. I on jÄ… wyÅ›miewaÅ‚, by doÅ›wiadczywszy nieszczęścia sam skazywać siÄ™ na drwiny. KsiÄ…dz próbuje namówić go do jadÅ‚a, jednak przybysz wspominajÄ…c powieÅ›ci Goethego i Roussea chwyta za nóż.. Odbiera mu go ksiÄ…dz. Wreszcie, spoglÄ…dajÄ…c na trzy pÅ‚onÄ…ce Å›wiece, rozpoczyna swe wyznanie. Opowieść Gustawa jest bezÅ‚adna, przerywana wybuchami rozpaczy i namiÄ™tnoÅ›ci: mÅ‚odzieniec zdolny i wrażliwy poznaÅ‚ dziewczynÄ™. PoÅ‚Ä…czyÅ‚o ich podobieÅ„stwo upodobaÅ„ i wzajemne zrozumienie. Ze strony chÅ‚opca byÅ‚a to wielka miÅ‚ość, jednak dziewczyna wyszÅ‚a za innego (historia nieszczęśliwego kochanka). Miota nim miÅ‚ość i rozpacz; rozpamiÄ™tuje nieszczęście z niezwykÅ‚Ä… intensywnoÅ›ciÄ…. MÅ‚odzian nie rozumie dlaczego to uczyniÅ‚a. Oskarżenia ukochanej o zdradÄ™ miesza ze sÅ‚owami czuÅ‚ej wyrozumiaÅ‚oÅ›ci. Jego wyznania zawierajÄ… wielki Å‚adunek moralnego niepokoju. Ma poczucie, że jego nieszczęście nie jest tylko sprawÄ… prywatnÄ…, że pociÄ…ga za sobÄ… zagagÅ‚adÄ™ wartoÅ›ci ogólniejszych. ByÅ‚ chÅ‚opcem uzdolnionym, peÅ‚nym zapaÅ‚u (deklamuje "OdÄ™ do mÅ‚odoÅ›ci"), a nieszczęście zÅ‚amaÅ‚o go i zniszczyÅ‚o. Ze swoim samotnym cierpieniem znalazÅ‚ siÄ™ poza obrÄ™bem spoÅ‚ecznoÅ›ci. Jest romantycznym indywidualistÄ…, który jednak samotność przeżywa bardzo tragicznie i traktuje jako grzech. UdrÄ™czony zwraca siÄ™ o pomoc do ksiÄ™dza (z powoÅ‚ania i zawodu jest znawcÄ… spraw ludzkiego sumienia; byÅ‚ nauczycielem Gustawa i wpoiÅ‚ mu wiarÄ™ w ideaÅ‚y). Ich dialog należy do najdramatyczniejszych w polskiej literaturze dramatycznej. KsiÄ…dz - racjonalista peÅ‚en wiary w rozumny porzÄ…dek Å›wiata i spoÅ‚eczeÅ„stwa, potrafiÄ…cy pogodzić to przekonanie z zasadami religii, traktuje go jako szaleÅ„ca. Gustaw przebija siÄ™ sztyletem, ale pozostaje żywy. KsiÄ…dz ociera siÄ™ o sferÄ™ niesamowitoÅ›ci i wobec tych zjawisk jest bezsilny. Jego postawa zostaje skompromitowana. Gustaw na koniec, niczym duchy z "Dziadów" cz. II, wygÅ‚asza maksymÄ™: "Bo sÅ‚uchajcie i zważcie u siebie, / Å»e wedÅ‚ug bożego rozkazu: / Kto za życia choć raz byÅ‚ w niebie, / Ten po Å›mierci nie trafi od razu." i z wybiciem godziny dwunastej - znika. ByÅ‚ wiÄ™c upiorem. "Dziady" część I Pierwsza część cyklu nigdy nie ukazaÅ‚a siÄ™ za życia autora. Wydano jÄ… po jego Å›mierci w 1860 r. w Paryżu (w wydaniu zbiorowym "Pism" Mickiewicza). SkÅ‚adajÄ… siÄ™ na niÄ… luźne sceny nie dajÄ…ce jednoznacznej caÅ‚oÅ›ci. Sc.1. Dziewica, przyszÅ‚a kochanka, oddaje siÄ™ marzeniom. W przyrodzie obowiÄ…zuje zasada pÅ‚ciowoÅ›ci, rozumianej jako miÅ‚ość i harmonia. Zatem i wÅ›ród ludzi, jeżeli dwie istoty sÄ… sobie przeznaczone, to wedÅ‚ug powszechnego prawa muszÄ… siÄ™ spotkać. Sc.2. Na obrzÄ™d Dziadów idzie pochód ludzi. GuÅ›larz, powtarzajÄ…c sÅ‚owa "Ciemno wszÄ™dzie, gÅ‚ucho wszÄ™dzie" prowadzi gromadÄ™, Chór jÄ… powtarza. MÅ‚odzieÅ„cy proszÄ… dziewczynÄ™ z "RomantycznoÅ›ci" (tożsamÄ… z KarusiÄ…), by na próżno nie rozpaczaÅ‚a po zmarÅ‚ym kochanku ("Dla niego na mszÄ™ daj, mÅ‚oda wdowo, / A dla nas żywych piÄ™kne daj sÅ‚owo."), a do Starca - by nie rozpaczaÅ‚ po bliskich ("Weź trochÄ™ szczęścia od nas szczęśliwych, / Szukaj umarÅ‚ych poÅ›ród nas żywych"). Ponownie GuÅ›larz wzywa wszystkich, "kto rozpaczÄ…, / Kto wspomina i kto życzy", by "ze Å›wiata mÄ™drców" przyszli na Dziady. Dziecko, które nie pamiÄ™ta, zmarÅ‚ej przy jego narodzinach, matki prosi Starca, by powrócili do domu. Lecz ten żegnajÄ…c z goryczÄ… wnuka ("Boże! (...) PobÅ‚ogosÅ‚aw wnukowi - niechaj umrze mÅ‚odo!") idzie na uroczystość. MÅ‚odzieniec ZaklÄ™ty snuje dziwna opowieść o rycerzu, który dobrowolnie poddaÅ‚ siÄ™ zaklÄ™ciu w kamieÅ„. Chór MÅ‚odzieży przypomina o prawach rzÄ…dzÄ…cych Å›wiatem; "Zgubionymi" dlaÅ„ sÄ… wszyscy, którzy "w mÅ‚ode lata": byli bezczynni, izolowali siÄ™ od otoczenia, nie potrafili cieszyć siÄ™ mÅ‚odoÅ›ciÄ…. Do gromady doÅ‚Ä…cza Strzelec("Pieśń Strzelca") i Gustaw - szukajÄ…cy miÅ‚oÅ›ci ("Ach, gdzie ciÄ™ szukać? - od ludzi ucieknÄ™, / Ach, bÄ…dź ty ze mnÄ…, Å›wiata siÄ™ wyrzeknÄ™!"). MyÅ›liwy Czarny (wyobrażenie zÅ‚ego ducha) kpi z wynurzeÅ„ Gustawa. CaÅ‚ość koÅ„czy dialog Gustawa ze Strzelcem, który zapowiada wystraszonemu kochankowi: "Wiedz naprzód, iż gdzie stÄ…pisz, jest wszÄ™dzie nad tobÄ… / Pewna istota, która z oczu ciÄ™ [nie] traci, / I że chce ciebie w ludzkiej nawiedzić postaci".   "Dziady część III" "Dziadów" cz. III, arcydzieÅ‚o dramatu narodowego napisaÅ‚ Adam Mickiewicz w ciÄ…gu wiosny roku 1832 r. w Dreźnie (stÄ…d okreÅ›lenie "Dziady drezdeÅ„skie"). Od wydarzeÅ„ wileÅ„skich, bÄ™dÄ…cych przedmiotem utworu, upÅ‚ynęło prawie dziewięć lat: Mickiewicza i innych filomatów aresztowano w październiku 1823 r., proces trwaÅ‚ prawie rok. NastÄ™pne piÄ™ciolecie spÄ™dziÅ‚ poeta na zesÅ‚aniu w Rosji, skÄ…d, dziÄ™ki staraniom przyjaznych mu Rosjan zdoÅ‚aÅ‚ wyjechać w koÅ„cu 1829 r.. Lata do wybuchu powstania listopadowego zeszÅ‚y mu na podróżach po Europie zachodniej, rok 1831 spÄ™dziÅ‚ w Wielkopolsce, skÄ…d wróciÅ‚ do Drezna.   Åšwiat przedstawiony utworu i sposoby jego kreowania "Dziady część III" prezentujÄ… dramat romantyczny. Brak jednoÅ›ci: czasu(trwa ponad rok, miÄ™dzy poszczególnymi scenami sÄ… różne, nieraz kilkumiesiÄ™czne luki czasowe), miejsca (Wilno: cela Konrada, cela ksiÄ™dza Piotra, apartamenty Nowosilcowa, cmentarz pod Wilnem; dworek pod Lwowem; Warszawa; Petersburg), akcji (każda scena ma odrÄ™bnÄ… tematykÄ™ i wÅ‚asnÄ… dramaturgiÄ™); PrzestrzeÅ„: realistyczna: wiele autentycznych szczegółów, np. w opisie celi Konrada; symboliczna: cmentarz jako magiczna przestrzeÅ„ obrzÄ™du, cela Konrada jako grób-kolebka; pokrewieÅ„stwo ze Å›redniowiecznym misterium: pozioma organizacja: strona lewa to ZÅ‚o, strona prawa to Dobro, pionowa organizacja: Niebo, Ziemia i PiekÅ‚o; Czas: historyczny: konkretne daty:, np. 1 listopada 1823 r., autentyczne wydarzenia w których uczestniczÄ… postacie historyczne; mitu religijnego (cykliczny, mierzony Å›wiÄ™tami): cykl od Dziadów do Dziadów, Wielkanoc - Widzenie KsiÄ™dza Piotra, Boże Narodzenie - Wielka Improwizacja, powtórzenie losów Chrystusa; mitu agrarnego: cykl wegetacji roÅ›linnej - bajka Å»egoty, zima, obumieranie - niewola, wiosna, zapowiedź wolnoÅ›ci - zmartwychwstanie, ziarno - mÅ‚odzież, utajone życie posianego ziarna przygotowujÄ…cego siÄ™ do kieÅ‚kowania - wiÄ™zienie Postacie: historyczne: wystÄ™pujÄ…ce pod wÅ‚asnymi imionami i nazwiskami (Jan Sobolewski, Wysocki, Bajkow, Pelikan) wskazane innym mianem (GeneraÅ‚ - Wincenty KrasiÅ„ski; Doktor - August Bécu); fikcyjne: kreowane zgodnie z konwencjÄ… realistycznej (prawdopodobieÅ„stwo psychologiczne): satyry (Literaci w "Salonie warszawskim") i karykatury (Senator) nacechowane symbolicznie, uwznioÅ›lone (ksiÄ…dz Piotr, Ewa); fantastyczne tworzone w konwencji Å›redniowiecznej alegorii (dobre i zÅ‚e duchy, widma zmarÅ‚ych). NawiÄ…zania do Biblii w myÅ›li moralno-religijnej i filozoficznej, wzorach osobowych, wÄ…tkach i motywach fabularnych, symbolice, stylu: symbol krzyża (Wasilewski), zestawienie Podniesienia w czasie mszy z wyjazdem więźniów na zesÅ‚anie (tożsamość znaczeÅ„), dzieje Polski jako powtórzenie biografii Chrystusa, studenci jako niewiniÄ…tka, car jako Herod, Konrad jako Samson, Petersburg jako wieża Babel i Babilon, zapowiedź powodzi ("Oleszkiewicz"), naÅ›ladowanie stylu Ewangelii i Apokalipsy Å›w. Jana w Widzeniu ksiÄ™dza Piotra Kompozycja: otwarta, luźna, zacierajÄ…ca zwiÄ…zki przyczynowo-skutkowe pomiÄ™dzy poszczególnymi częściami, w której poszczególne sceny ukazujÄ… jakiÅ› nowy aspekt Å›wiata; poÅ‚Ä…czenie elementów cechujÄ…cych różne rodzaje literackie: dramatu ("Pan Senator"), epicki ("UstÄ™p") i liryki ("Wielka Improwizacja"); operowość (partie Å›piewane); stylistyka misterium (usytuowanie czÅ‚owieka pomiÄ™dzy dobrem a zÅ‚em, alegoryczność); różnorodność konwencji i kategorii estetycznych: fantastyki z realizmem, jÄ™zyka potocznego (sc. I, VII i VIII) z symbolicznym jÄ™zykiem mistyki (sc. IV i V), tragizmu z komizmem (wisielczy humor więźniów), patosu (Wielka Improwizacja) z groteskÄ… (sceny z diabÅ‚ami) i satyrÄ… (sc. VII); Prawa rzÄ…dzÄ…ce Å›wiatem: Å›cisÅ‚y zwiÄ…zek Å›wiata widzialnego i nadprzyrodzonego, podwójna, realistyczna i metafizyczna motywacja wydarzeÅ„ Wielka Improwizacja jako efekt "wielkiej choroby"(epilepsji) i opÄ™tania przez diabÅ‚a, piorun zabijajÄ…cy Doktora jako zjawisko fizyczne i kara boża,   W rezultacie dramat kreÅ›li wizjÄ™ Å›wiata peÅ‚nego wielorakich znaczeÅ„, w którym losy jednostki i zbiorowoÅ›ci nabierajÄ… metafizycznych sensów. III cz. "Dziadów" jest próbÄ… odnalezienia optymistycznego sensu cierpieÅ„ i klÄ™sk Polaków. Uniwersalność sensów i szerokość uogólnieÅ„ zawartych w dramacie stwarzajÄ… możliwość uaktualnienia utworu w Å›wiadomoÅ›ci kolejnych pokoleÅ„. Koncepcja poezji W dramacie Mickiewicz sformuÅ‚owaÅ‚ caÅ‚oÅ›ciowÄ… koncepcjÄ™ poezji romantycznej czym zakoÅ„czyÅ‚ i podsumowaÅ‚ walkÄ™ klasyków z romantykami. Polemika z klasykami i sentymentalistami. Aluzje do konkretnych autorów i ich poglÄ…dów w sc. Salonu warszawskiego: Literat III to Kajetan Koźmian (wskazanie na jego poemat "ZiemiaÅ„stwo", propagowany przez niego zakaz pisania o sprawach aktualnych i obowiÄ…zek zachowania dobrego smaku, którego zasady okreÅ›la elita); Literat IV to Kazimierz BrodziÅ„ski (narodowy charakter poezji jako odzwierciedlenie cech psychicznych Polaków: prostoty, goÅ›cinnoÅ›ci, niechÄ™ci do przemocy i gwaÅ‚townoÅ›ci); Krytyka tych koncepcji poprzez: ironiÄ™, satyryczny rys postaci, umieszczenie ich w towarzystwie przy stoliku, kompromitacja poprzez zestawienie z autentycznÄ… i wstrzÄ…sajÄ…cÄ… historiÄ… Cichowskiego Postulowana koncepcja poezji twórca: natchnienie jako jej źródÅ‚o, uwrażliwienie na ludzkÄ… krzywdÄ™, zdolność odczuwania cierpieÅ„ narodu, boska moc kreacyjna, możliwość zyskania nieÅ›miertelnoÅ›ci dziÄ™ki twórczoÅ›ci, predyspozycje do kierowania ludzkoÅ›ciÄ…, możliwoÅ›ci i cele poezji: ekspresja duszy poety, sposób kontaktu z Bogiem, poznanie metafizycznych tajemnic bytu, wyrażenie narodowych cierpieÅ„ i ideałów, zaangażowanie we współczesnÄ… rzeczywistość i wskazanie jej problemów, odsÅ‚anianie przyszÅ‚oÅ›ci i objawianie narodowi jego przeznaczeÅ„, przewodzenie narodowi i ludzkoÅ›ci Streszczenie Prolog: Wilno, cela w klasztorze bazylianów przerobionym na wiÄ™zienie. PomiÄ™dzy duchami ZÅ‚a i Dobra toczy siÄ™ walka o dusze więźnia. Bohater pisze po Å‚acinie wÄ™glem na Å›cianie sÅ‚owa: "Gustaw zmarÅ‚ 1 listopada 1823 r. Tu narodziÅ‚ siÄ™ Konrad 1 listopada 1823 r." Sc.1 (scena wiÄ™zienna): Wieczór wigilijny. DziÄ™ki życzliwoÅ›ci kaprala-Polaka więźniowie (Jakub [JagieÅ‚Å‚o] , Adolf [Januszkiewicz], Ks. Lwowicz, Frejend, Tomasz [Zan], Jacek [Onufry Pietraszkieicz], Feliks Kółakowski, Suzin), spotykajÄ… siÄ™ w celi Konrada. DoÅ›wiadczeÅ„si opowiadajÄ… nowo przybyÅ‚ym o warunkach panujÄ…cych w wiÄ™zieniu. Jan Sobolewski opisuje odjazd kibitek wywożących zakutÄ… w Å‚aÅ„cuchy mÅ‚odzież (również dziesiÄ™cioletnie dzieci ) na SyberiÄ™ (w.188-295). Å»egota [Ignacy Domeyko] cytuje bajkÄ™ o diable (w.330-349). Więźniowie m.in. Å›piewajÄ… "pogaÅ„skÄ… pieść" Konrada z refrenem: "Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga/ Z Bogiem i choćby mimo Boga!". Konrad-poeta pragnie poznać przyszÅ‚ość narodu, ale jego wysiÅ‚ki speÅ‚zajÄ… na niczym (tzw. MaÅ‚a Improwizacja) (w.485-511). Więźniowie powracajÄ… do swoich cel. Sc.2 Improwizacja (tzw. Wielka). Samotny Konrad, jako najwiÄ™kszy twórca na ziemi, prosi Boga o "rzÄ…d dusz". Uważa bowiem, że jest w stanie poprowadzić naród ku wolnoÅ›ci i szczęściu. Stwórca jednak milczy. Rozgoryczony bohater, "duszÄ… w ojczyznÄ™ wcielony" i "za milijony kochajÄ…cy i cierpiÄ…cy katusze", zarzuca Panu, że jest jedynie zimnym rozumem, i wyzywa Go na pojedynek "na serca". WÄ…tpi w dobroć i sprawiedliwość OpatrznoÅ›ci. Jego prometejski bunt ma jednak charakter szataÅ„ski (pycha) - opÄ™taÅ‚ go diabeÅ‚, który koÅ„czÄ…c bluźniercze sÅ‚owa Konrada nazywa Boga carem Å›wiata. Sc.3 Kapral sprowadza bernardyna, ksiÄ™dza Piotra, który odprawia egzorcyzmy (. Ponieważ bunt Konrada zrodziÅ‚ siÄ™ z miÅ‚oÅ›ci do umÄ™czonego narodu i współczucia dla jego cierpieÅ„, bohater ma szanse na ocalenie duszy. PeÅ‚en chrzeÅ›cijaÅ„skiej pokory i gÅ‚Ä™bokiej wiary ksiÄ…dz Piotr wypÄ™dza diabÅ‚a i ocala Rollisona (wiÄ™zionego w klasztorze dominikaÅ„skim, doprowadzonego do rozpaczy okrutnym cierpieniem) przed wiecznym potÄ™pieniem. Sc.4 (Dom wiejski pode Lwowem). Panienka Ewa usypia, modlÄ…c siÄ™ za niewinnie przeÅ›ladowanych wileÅ„skich uczniów, których car-Herod, chce zgÅ‚adzić. PojawiajÄ… siÄ™ anioÅ‚y, które splatajÄ… nad dzieckiem symboliczny kwietny wieniec niewinnoÅ›ci. Ewa przezywa mistyczne widzenie, w trakcie którego jednoczy siÄ™ z Bogiem. Dziewczynka symbolizuje anielska stronÄ™ polskiej duszy. Sc.5 (tzw. Widzenie KsiÄ™dza Piotra). Bernardynowi modlÄ…cemu siÄ™ w swojej celi, Stwórca przedstawia mistycznÄ… wizjÄ™ dziejów cierpieÅ„ narodowych i objawia ich sens. Dzieje Polski sÄ… powtórzeniem losów Chrystusa. Naród musi zatem umrzeć na "krzyżuÅ‚ zaborców, a by zmartwychwstać, zbawić narody od tyranii i obdarzyć je wolnoÅ›ciÄ…. KsiÄ…dz Piotr widzi wywożona na SyberiÄ™ mÅ‚odzież, a wÅ›ród niej "dzieciÄ™", które "uszÅ‚o - roÅ›nie - to obroÅ„ca!" PrzyszÅ‚y zbawiciel, Mesjasz, "namiestnik wolnoÅ›ci na ziemi widomy" nosi tajemnicze imiÄ™ "CzterdzieÅ›ci i cztery". Sc.6 (Widzenie Senatora). DiabÅ‚y drÄ™czÄ… pijanego Nowosilcowa koszmarami. Åšni o wielkich bogactwach i zaszczytach (100 tyÅ›. rubli, order, książęcy tytuÅ‚), upaja siÄ™ uniżonoÅ›ciÄ… dworaków zazdroszczÄ…cych mu carskiej życzliwoÅ›ci. Niespodziewanie pojawia siÄ™ car i okazuje mu swÄ… nieprzychylność. Dworacy nie kryjÄ… już swej nienawiÅ›ci, odwracajÄ… siÄ™ odeÅ„. Senator nie potrafi znieść utraty paÅ„skiej Å‚aski. Sc.7 (Salon warszawski). Dwie grupy osób. U drzwi kilku mÅ‚odych ludzi (Zenon Niemojewski, Adolf i dwu starych Polaków) rozmawiajÄ… o przeÅ›ladowaniach. Przy stoliku siedzÄ… urzÄ™dnicy, literaci, damy i oficerowie. Å»aÅ‚ujÄ…, że Nowosilcow wyjechaÅ‚ z Warszawy, ponieważ nikt tak jak on nie potrafi urzÄ…dzać bali. MÅ‚oda dama z towarzystwa u drzwi prosi, by wysÅ‚uchano wstrzÄ…sajÄ…cej historii Adolfa o Cichowskim (poddany dÅ‚ugotrwaÅ‚emu Å›ledztwu, niczego nie powiedziaÅ‚, lecz wróciÅ‚ z wiÄ™zienia przerażajÄ…co zmieniony). Literaci - klasycy, uważajÄ… jÄ… za zbyt aktualnÄ… i maÅ‚o sentymentalnÄ…, by staÅ‚a siÄ™ tematem ich utworów. MÅ‚odzi opuszczajÄ… salon. Wysocki w odpowiedzi na pogardliwe komentarze kolegów wygÅ‚asza sÅ‚awny czterowiersz: "... Nasz naród jak lawa, / Z wierchu zimna i twarda, sucha i plugawa, / Lecz wewnÄ…trz ognia sto lat nie wyziÄ™bi; / Plwajmy na tÄ™ skorupÄ™ i zstÄ…pmy do gÅ‚Ä™bi." Sc.8 (Pan Senator). Nowosilcow i Doktor (pierwowzorem postaci byÅ‚ ojczym SÅ‚owackiego) rozmawiajÄ… o odkrytym spisku wÅ›ród mÅ‚odzieży uniwersytetu wileÅ„skiego. Na wiadomość, że kupiec Kanissyn dopomina siÄ™ o dÅ‚ug, Senator nakazuje aresztować jego syna. Pelikan (prof. uniwersytecki, donosiciel i szpieg) przypomina o sprawie Rollisona, który zachorowaÅ‚ po ciężkim pobiciu w czasie przesÅ‚uchaÅ„ (Senator jest zaskoczony, że przeżyÅ‚ karÄ™ 300 kijów), na to lokaj oznajmia przybycie matki chÅ‚opca z listem polecajÄ…cym od księżnej. Niewidoma staruszka na kolanach bÅ‚aga o widzenie z dzieckiem, w tej samej chwili wbiega z sali balowej panna zapraszajÄ…c Senatora na "sercowy" koncert (gra słów: grać majÄ… koncert niemieckiego kompozytora Henryka Hertza, którego nazwisko znaczy "serce", podobnie rzeczownik "chór" wymawiany z francuska), Senator jest zaskoczony, że mÅ‚odzieniec już rok spÄ™dziÅ‚ w wiÄ™zieniu, cieszy to opiekunkÄ™ staruszki, p. KmitowÄ…, która chce widzieć w dostojniku "stworzenie boże" otoczone Å‚otrami, Po odejÅ›ciu kobiet Senator karze ukarać lokaja i przesÅ‚uchuje ksiÄ™dza Piotra, próbujÄ…c oskarżyć go o udziaÅ‚ w spisku. Doktor sugeruje, że pieczÄ™ nad spiskiem sprawuje książę Czartoryski. KsiÄ…dz prorokuje obecnym rychÅ‚Ä… Å›mierć. Sc. Å›piewana (Bal). Obecni na balu przymilajÄ… siÄ™ Senatorowi, flirtujÄ…, matki gotowe sÄ… dla kariery poÅ›wiÄ™cić dobre imiÄ™ córek ("Lewa strona"- urzÄ™dnicy: Regestrator, Sowietnik, PuÅ‚kownik, Dama, Matka, Sowietnikowa). Starosta z trudem tÅ‚umaczy nieobecność żony i córki, pozostali ("Prawa strona") wyrażajÄ… opinie na temat sÅ‚użalców ("Te szelmy z rana pijÄ… krew, / A po obiedzie rom".) Tu: Justyn Pol rwie siÄ™ do zabicia Senatora, uspakaja go i wreszcie wyprowadza Bestużew, ZabawÄ™ przerywa pojawienie siÄ™ p. Rollison i Ks. Piotra. Kobieta dowiedziaÅ‚a siÄ™ o realizacji podstÄ™pu Doktora i Pelikana (upozorowano samobójstwo i wyrzucono więźnia z okna), Uderzenie pioruna zabija Doktora liczÄ…cego srebrne dukaty, GoÅ›cie w popÅ‚ochu opuszczajÄ… bal, a Pelikanowi i Senatorowi Ks. Piotr przytacza ku przestrodze przypowieÅ›ci biblijne, Prowadzony na przesÅ‚uchanie Konrad spotyka Ks. Piotra, który prorokuje: "Ty pojedziesz w dalekÄ…, nieznana drogÄ™; / BÄ™dziesz w wielkich, bogatych i rozumnych tÅ‚umie," Sc. 9 ("Noc Dziadów") GuÅ›larz i Kobieta w żaÅ‚obie (postacie z II cz. "Dziadów") idÄ… do kaplicy. Kobieta wspomina ducha z ranÄ… w piersi (cios "zadany w duszÄ™"), który pojawiÅ‚ siÄ™ na jej weselu. PozostajÄ… na cmentarzu. UkazujÄ… siÄ™ Widma: "Trup Å›wieży" Doktora (cierpi niewysÅ‚owione mÄ™ki, "goreje", skarży siÄ™ "kruszec przelewać ja muszÄ™"), "obrzydÅ‚e trupisko" Bajkowa kuszonego przez dziewicÄ™-czarta i rozrywanego przez potworne psy, GuÅ›larz próbuje sprowadzić ducha dawnego kochanka, wreszcie ukazuje siÄ™ jeździec (Kordian): "PierÅ› ma zbroczona posokÄ…". To "Narodu nieprzyjaciele" "wrazili" weÅ„ miecze "aż w duszÄ™" z tych ran uleczy go Å›mierć. Z rany na czole, którÄ… sam sobie zadaÅ‚ (scena Wielkiej Improwizacji) uleczyć może go tylko Bóg. UstÄ™p (poemat podróżniczy - wspomnienia poety z pobytu w Rosji): Droga do Rosji. Opis "Krainy pustej, biaÅ‚ej i otwartej" - Kaukazu; drogÄ… spieszÄ… kibitki wiozÄ…ce polskich zesÅ‚aÅ„ców i Konrada (" ...wiÄ™zieÅ„, chociaż w sÅ‚omie siedzi, / Jak dziko patrzy! jaki to wzrok dumy"). PrzedmieÅ›cia stolicy. Opis przepychu letniej rezydencji cara w Carskim Siole pod Petersburgiem ("Ileż wymyÅ›lić trzeba byÅ‚o spisków; / Ilu niewinnych wygnać albo zabić, / Ile ziem naszych okraść i zagrabić, / Póki krwiÄ… Litwy, Å‚zami Ukrainy / I zÅ‚otem Polski hojnie zakupiono / Wszystko, co majÄ… Paryże, Londyny,"). Petersburg. Dzieje budowy stolicy ("W gÅ‚Ä…b ciekÅ‚ych piasków i bÅ‚otnych zatopów / RozkazaÅ‚ wpÄ™dzić sto tysiÄ™cy palów / I wdeptać ciaÅ‚a stu tysiÄ™cy chÅ‚opów..."; " ...kto widziaÅ‚ Petersburg, ten powie: / Å»e budowaÅ‚y go chyba Szatany." - ukazanie potÄ™gi caratu w wymiarze nieomal demonicznym), swoistej wieży Babel po której spacerujÄ… dworzanie ("Wszak Cesarz tÄ™dy zwykÅ‚ chodzić piechoto,"). PoÅ›ród ciżby spacerujÄ… mÅ‚odzi ludzie - zesÅ‚aÅ„cy. "Pielgrzym sam jeden" (Konrad - Mickiewicz) z nienawiÅ›ciÄ… obserwowaÅ‚ dwór rosyjski. "drugi czÅ‚owiek" (Józef Oleszkiewicz, Å»mudzin) rozdawszy jaÅ‚mużnÄ™, próbowaÅ‚ pocieszyć osamotnionego Pielgrzyma. Pomnik Piotra Wielkiego. "Dwaj mÅ‚odzieÅ„ce" Pielgrzym i "wieszcz rosyjski" (Aleksander Puszkin lub Konrad Rylejew) przypatrujÄ… siÄ™ pomnikowi - symbolowi despotyzmu i tyranii. PrzeglÄ…d wojsk. Opis parady wojskowej i sÅ‚użalczego, pstrego tÅ‚umu dworzan. Pogardliwy komentarz na temat "ucywilizowania Rosji". WstrzÄ…sajÄ…cy obraz pustego placu na którym spoczywajÄ… ofiary parady. "BiorÄ… ich z ziemi policyjne sÅ‚ugi / I niosÄ… chować; martwych, rannych spoÅ‚em" (tu tragiczny los rekruta Litwina oraz wiernego sÅ‚ugi, którego beztroski oficer pozostawiÅ‚ na mrozie). CaÅ‚ość koÅ„czy apostrofa: "Ach, żal mi ciebie, biedny SÅ‚owianinie!". "Do przyjaciół Moskali" - hoÅ‚d pamiÄ™ci dekabrystów (m. in. Konrada Rylejewa, Aleksandra Bestużewa)  

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Adam Mickiewicz Dziady I
A Mickiewicz, Dziady IV cz Próba zdrowego rozsądku Z Stefanowska [Opracowanie]
A Mickiewicz Dziady cz IV
Mickiewicz Dziady IV
mickiewicz dziady
dziady2 wstep mickiewicz
dziady4 cz4 mickiewicz
Dziady III Mickiewicza geneza, problematyka, kompozycj~D7A
Dziady, Pan Tadeusz, liryki lozańskie, Romantyczno¶ć Mickiew
Mickiewicz Adam Dziady część I
dziady5 cz1 mickiewicz
Dziady Adam Mickiewicz (2)
dziady3 cz2 mickiewicz
dziady1 poema mickiewicz
mickiewicz rekawiczka

więcej podobnych podstron