Maskowanie Page 1 of 3
MASKOWANIE
Maskować nale\y się przede wszystkim z głową. Wzorce zaczerpnięte z
treningów elitarnych jednostek potraktujmy raczej z przymru\eniem oka.
Mamy tu trochę inne realia ni\ na brytyjskich wrzosowiskach, pustyni Atakama,
lub w lasach Amazonii. Ogólnym jednak zasadom mo\na się przyjrzeć i rozwa\yć
(nie naśladować od razu jak leci).
Zacznijmy od munduru. Wzór kamufla\u dobierzmy do pory roku,
warunków klimatycznych i charakteru terenu, w których chcemy działać. To
samo dotyczy oporządzenia i pozostałego ekwipunku. Nic w środku lata, między
olszynami nie tłumaczy na głowie kapelusza metro , zwłaszcza to, \e jest jasny
a słońce przecie\ ostro pra\y. Lepiej od razu dać sobie spokój. Nie bierzmy
przykładu z dzielnej armii rosyjskiej i nie nośmy na sobie mundurowej mozaiki. I
nie zapominajmy o rękawiczkach!
Buty - problem wielki choć często nie dostrzegany. Nie pomo\e nam nawet
czapka niewidka , jeśli pójdziemy na akcję w wypolerowanych jak lustro
bucikach. Jak ju\ się tak zdarzy, to włazimy w pierwsze napotkane błoto i
paskudzimy nim sobie buty. Potem jeszcze kilka podskoków na stercie liści lub
co nam tam w danej chwili pasuje, i problem na razie mamy z głowy. Na razie
mówię, bo co jakiś czas wypada sprawdzić, jak tam się nasz kamufla\ sprawuje
(cały, nie tylko buty). Mo\na te\ owinąć buty szmatami, oprócz maskowania
słu\y to te\ rozmyciu naszych śladów, które zostawiamy w trosce o tropiącego
nas wroga (\eby nie musiał się często schylać). Nie róbmy tego siatką
maskującą, na pewno nie pomo\e nam to w poruszaniu się po lesie. Wszelkie
owijki na buty odradzam w czasie deszczu, gdy jest mokro i ślisko, przy
chodzeniu w górach. Maskowaniu mo\e te\ słu\yć wyciągnięcie nogawek na
cholewki.
Nakrycie głowy to problem, nad którym warto się zatrzymać. Jego dobór
jest bardzo istotną sprawą. Często rozstrzyga je sam charakter zadania, do
którego się przygotowujemy. Latem w \adnym wypadku nie polecam kominiarki.
Po pół godzinie odechce się wam wojowania. Gdy ju\ jednak uprzesz się na
kominiarkę, to wybierz tę z cienkiego materiału, a najlepiej uszyj ją sobie sam z
drobnej siatki maskującej. Kominiarkę mo\na jeszcze przyozdobić paskami
materiału lub siatki maskującej. Najlepszym rozwiązaniem jest cienka siatka
maskująca owinięta na głowie a la Beduin w czasie burzy piaskowej . Gdy los
przestanie nam sprzyjać i wciśnie hełm na głowę, wówczas egzamin zdaje
sposób niemieckich snajperów z II w. ś. Wokół hełmu robimy zasłonkę na twarz
ze sznurków z ponawiązywanymi supełkami. Sposób naprawdę daje radę.
Odradzam wzorowanie się na dzielnych Marines i wkładania za gumkę na hełmie
paczki Lucky Strików, buteleczki z płynem odstraszającym owady, szczoteczki
do zębów i zdjęcia dziewczyny. To na pewno lepszemu maskowaniu nie słu\y, a
widziałem i takich fascynatów w środku lasu. Warto te\ wstąpić do sklepu
myśliwskiego i zakupić maseczkę na twarz dla myśliwych- snajperów. Głowa
zresztą jest tym miejscem ciała, które najczęściej wystawiamy. Postarajmy się
więc dobrze ją zamaskować.
file://G:\ASG\teoria\mundur i maskowanie\Maskowanie.htm 2010-04-15
Maskowanie Page 2 of 3
Oporządzenie te\ nale\y do nas, więc i o nim nie zapominajmy. Mo\na
poprzyczepiać do niego kawałki siatki, gałązki, itp., pamiętając jednak aby nie
uniemo\liwiło nam to korzystania z kieszeni i ze sprzętu. Przydatny bywa
równie\ pokrowiec maskujący na plecak.
Maskując się zwróćmy uwagę na metalowe i plastikowe zamki, klamerki i
dziurki wentylacyjne. Najlepiej zamalować je matową farbą olejną. Bardzo
szeroki wybór kolorów proponują sklepy modelarskie. To samo tyczy się
plastikowych ładnie błyszczących latarek, manierek, zapięć i zatrzasków, oraz
innych przedmiotów. Najlepiej jest je od razu zamalować, zmatowić papierem
ściernym lub okleić materiałem.
Je\eli chodzi o maskowanie całej sylwetki, to odradzam sposób
polegający na przebieraniu się za roślinę. Po pierwsze- utrudnia poruszanie się i
korzystanie ze sprzętu. Po drugie- powiększa nasze gabaryty, przez co jesteśmy
bardziej widoczni, zwłaszcza nasz ruch. Drgająca gałązka zawsze przyciąga do
siebie wyloty wszystkich luf w zasięgu wzroku, có\ dopiero poruszająca się np.
paprotka. Nawet le\ąc bez ruchu narobimy sporo zamieszania sięgając do
kieszeni. Po trzecie- có\ poczniesz szanowna sosno, kiedy przyjdzie ci wejść na
łąkę? Je\eli wejdziesz tam jako sosna, na pewno ściągniesz na siebie spojrzenia
luf. Je\eli zmienisz kamufla\, to pozostawisz po sobie widoczne ślady. A
nieprzyjaciel idący za tobą nie jest wcale taki głupi jak ci się wydaje! Po
czwarte- liście więdną a ty jesteś w ruchu. Na nic się zdadzą twoje wysiłki je\eli
skutkiem tego któryś liść się przekręci i zacznie błyskać swoim jasnym spodem!
Poprzestańmy więc lepiej na naszych mundurowych łatkach, ewentualnie
dorzućmy trochę przyrody, ale z umiarem. Co innego je\eli nie jesteśmy w
ruchu, tylko zastygliśmy gdzieś na pozycji snajpera lub obserwatora. Lecz to ju\
jest temat na pracę co najmniej magisterską.
Mo\na zrobić po\ytek z siatki maskującej. Walimy ją w kanał, tam gdzie
mechaniorek brudas zostawił najwięcej smaru i oleju, potem w lesie ciągamy ją
po ziemi i mamy takie ubranko maskujące \e hej!
Co do twarzy to zawsze i wszędzie polecam krem maskujący. Zarówno
sam, i jako uzupełnienie innego typu kamufla\u. Co do wzoru na twarzy, to
zdania są podzielone i nie mam zamiaru z nikim się kłócić. Gdy nie mamy
kremu , mo\emy go zastąpić ziemią lub popiołem z ogniska. W czasie II w. ś.
powszechnie smarowano twarze przypalonym korkiem. Zagadka dla
dociekliwych- dlaczego zawodnicy rugby malują sobie czarne paski pod oczami?
Podpowiem, \e nie dla fantazji.
Maskowanie to nie tylko wygląd zewnętrzny. To tak\e nasz zapach.
Odradzam chowanie się w lesie po kąpieli, goleniu i perfumowaniu pod pachami.
Zapach pasty do butów, środka odstraszającego owady, oliwy do broni, świe\o
wypranego ubranka, kiełbasy w plecaku itp. mogą nas zdradzić szybciej ni\ się
file://G:\ASG\teoria\mundur i maskowanie\Maskowanie.htm 2010-04-15
Maskowanie Page 3 of 3
tego spodziewamy. I nic nam wtedy po wtapianiu się w otoczenie.
Równie wa\ne są odgłosy, towarzyszące naszym ruchom. Szeleszczące
ubranie, filtry stukające w latarce, stukanie i grzechotanie zle spakowanego
plecaka i oporządzenia itp. zdradzą od razu naszą obecność. I nie będzie
grzmiących dział głuszących prę\ne kroki idących do boju& . Szczerze mówiąc
sprzęt w który najczęściej się zaopatrujemy wymaga przed u\yciem kilku
małych przeróbek. Dlatego te\ przed ka\dą akcją obejrzyjmy się dokładnie czy
nic nie błyszczy, obwąchajmy się ze wszystkich stron, i zróbmy serię
podskoków. Chyba \e jego zastosowanie nie wykroczy poza obręb ciepła
bijącego od ogniska. Wtedy szkoda czasu, fatygi i pieniędzy.
file://G:\ASG\teoria\mundur i maskowanie\Maskowanie.htm 2010-04-15
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
maskowanie pwl
Maskowanie
maskowanie
Skracanie i maskowanie linków Doceń i zastosuj
depresja maskowana
09 Linux IP Masquarade Maskowanie pakietów
maskowanie fragment w obrazu
INFO Bal maskowy
maskownice
maskowanie w terenie
MASKOWANIE TWARZY
więcej podobnych podstron