Mazowieckie Studia Humanistyczne
Nr 1-2, 2000
Andrzej Koryn
WALKA O STATUS DUNAJU PO II WOJNIE ÅšWIATOWEJ
(DO KONFERENCJI BELGRADZKIEJ 1948 ROKU)
Kwestia żeglugi na Dunaju z gospodarczego punktu widzenia jest nadal istot-
na dla państw basenu dunajskiego (obecnie 10 nadbrzeżnych), a nawet większe-
go obszaru Europy w związku z planami połączenia arterii wodnych Dunaj-Ren.
W obliczu zmian następujących w Europie Środkowowschodniej szczególnie od
1989 r. wyraznie zaś straciła swój kontekst polityczny. A był on od zakończenia
II wojny światowej pierwszoplanowy. Międzynarodowy system dunajski, powsta-
ły u schyłku lat czterdziestych, przede wszystkim miał stanowić jeden z czynni-
ków podporządkowania tego obszaru Moskwie, pózniej i integracji państw bloku
wschodniego. Z biegiem lat system ten ulegał, wraz ze zmianami w stosunkach
Wschód-Zachód, pewnym przemianom; inna też stała się w nim pozycja Jugosła-
wii, dołączyły doń Austria i RFN - ale do przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięć-
dziesiątych determinowała go polityka i polityczno-woj skowy podział kontynentu.
W okresie wcześniejszym Dunaj był ważnym elementem w polityce euro-
pejskiej: stanowił drogę strategiczną Europy, osłaniającą ją od Imperium Otto-
mańskiego, pózniej Turcję i jej lenna europejskie przed Rosją; kontrola tej arte-
rii w dużym stopniu oznaczała kontrolę nad całym basenem dunajskim (dorze-
cze około 900 tys. km2) i wejściem na Morze Czarne. Miał też cały czas
niezmiernie istotne znaczenie komunikacyjne, transportowe i gospodarcze - szcze-
gólnie ze względu na słabo rozwinięte szlaki lądowe w tym rejonie, a zarazem
potrzebę przewozu ważnych surowców (zboże, drzewo, nafta, boksyty). Doty-
czyło to wieków wcześniejszych, a szczególnie okresu: od połowy XIX w. c o
II wojny światowej. Wtedy też problem Dunaju był najżywszy i angażował
wszystkie ówczesne mocarstwa europejskie, a siłą rzeczy i same państwa nad-
dunajskie. Wyrazem tego były międzynarodowe porozumienia dotyczące Duna-
ju, tworzenie komisji międzynarodowych i całego systemu zarządu rzeką oraz
wprowadzenie zasady wolnej żeglugi międzynarodowej, a zarazem zabiegi
o zmianę kompetencji poszczególnych komisji, ich składu, itp., które pojawiały
się wraz z każdą zmianą w europejskim układzie sił. Kwestia międzynarodowe-
98 Andrzej Koryn
go statusu Dunaju w latach 1856-1940 - z takimi znaczÄ…cymi etapami, jak:
Konferencja Paryska z 1856 r., po raz pierwszy regulująca zasady żeglugi mię-
dzynarodowej na Dunaju; Konferencja Paryska z 1921 r.; konferencja w Sinaii
z 1938 r.; układ bukareszteński z 1939 r. oraz konferencje w Wiedniu, Bukaresz-
cie i układ berliński z 1940 r. - to zarazem wyborny temat do prześledzenia prze-
suwania się układu sił mocarstw w Europie. II wojna światowa całkowicie zni-
weczyła dotychczasową konfigurację polityczną W ramach powojennego porząd-
kowania spraw europejskich przez mocarstwa Wielkiej Koalicji, dokonywanego
wśród narastających tarć i konfliktów, wynikających z zasadniczych sprzeczno-
ści politycznych i ideologiczno-ustrojowych między ZSRR a mocarstwami za-
chodnimi i ich szybkiego przechodzenia od współpracy do konfrontacji - stanę-
ła na porządku dnia i sprawa Dunaju. Przez trzy lata była one jednym z ważkich
elementów polityki mocarstw. Znalazła swoje rozwiązanie wraz z wykształce-
niem się nowego ładu, a rozwiązanie to było jego wiernym odbiciem.
Walka o status Dunaju po wojnie rozegrała się w okresie lipiec 1945 r. (Pocz-
dam) - sierpień 1948 r. (konferencja w Belgradzie). Praktycznie jej uczestnika-
mi były: najpierw trzy mocarstwa Wielkiej Koalicji (Związek Radziecki, Stany
Zjednoczone, Wielka Brytania), pózniej one plus Francja. Od 1946 r. pewien
udział brały w niej Jugosławia i Czechosłowacja, a głos zabierały także trzy
pokonane państwa naddunajskie (Bułgaria, Rumunia, Węgry) i Grecja. Jednak
nie miały one prawie żadnego wpływu na jej wynik aż do czasu konferencji
belgradzkiej. Przebieg dyskusji mocarstw na temat Dunaju skłania do wniosku,
że po wojnie wiodącym mocarstwem zachodnim w staraniach o niedopuszcze-
nie do zamknięcia rejonu dunajskiego przez ZSRR były Stany Zjednoczone (a nie
-j ak często się uważa - Wielka Brytania, do czasu orędzia Harry'ego Trumana
z marca 1947 r.). Związane to było z ich olbrzymim potencjałem gospodarczym,
wyzwoloną po wojnie globalną ekspansywnością ekonomiczną oraz z tym, że
w rejonach, w których następowało zderzenie z interesami radzieckimi, Londyn
chętnie oddawał przewodnictwo Waszyngtonowi. Była to kwestia możliwości.
W okresie międzywojennym, na mocy postanowień Konwencji Dunajskiej,
podpisanej w Paryżu 23 lipca 1921 r., Dunaj został uznany za rzekę międzyna-
rodową otwartą i dostępną dla statków wszystkich bander na stopie całkowitej
równości. Czuwały nad tym organy międzynarodowe: Europejska Komisja Du-
naju (EKD), administrująca tzw. morską częścią rzeki - od Braiły do Morza
Czarnego (w składzie: Wielka Brytania, Francja, Włochy, Rumunia) oraz Mię-
dzynarodowa Komisja Dunaju (MKD), administrująca rzeką od Braiły do Ulmu
(w składzie: Wielka Brytania, Francja, Włochy, Rumunia, Austria, Czechosło-
wacja, Węgry, Jugosławia, Bułgaria, Niemcy - Bawaria, Wirtembergia). Było to
więc umiędzynarodowienie integralne, tzn. z udziałem państw nieprzybrzeżnych
w organach kontrolno-administracyjnych. One zresztą odgrywały - szczególnie
w EKD do 1938 r. - główną rolę. W latach 1938-1940 system ten został zmody-
99
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej
fikowany (Rumunia przejęła większość kompetencji EKD, dołączenie Niemiec
do składu EKD), a jesienią 1940 r. - wskutek zdecydowanej zmiany układu po-
litycznego w Europie wynikającej ze współpracy radziecko-niemieckiej i upad-
ku Francji oraz wobec zajęcia przez Rosjan Besarabii - zniesiony i zastąpiony
nowym (Komisja Dunajska w składzie: Niemcy, Włochy, ZSRR, Rumunia, Buł-
garia, Węgry, Jugosławia, Słowacja). Praktyczny żywot tego systemu był bar-
dzo krótki, po ataku Niemiec na Jugosławię i ZSRR, Berlin opanował całą że-
glugę na tej arterii i sytuacja taka utrzymywała się do sierpnia 1944 r.1 W wyni-
ku pochodu Armii Czerwonej od lata 1944 r. do wiosny 1945 r. Dunaj od Linzu
do Morza Czarnego znalazł się pod wyłączną kontrolą ZSRR, a jedno ramię jego
delty (Chilia) weszło częściowo w skład terytorium Związku Radzieckiego (po
ponownym, choć jeszcze nie usankcjonowanym traktatowo, zaanektowaniu Be-
sarabii)2. Pozostały, niewielki odcinek rzeki na terenie Niemiec znalazł się w ame-
rykańskiej strefie okupacyjnej.
Na konferencji w Poczdamie, delegacja Stanów Zjednoczonych wystąpiła
z propozycją która miała za zadanie m.in. zmienić tę sytuację. Prezydent Harry
Truman przedstawił projekt, opracowany przez Departament Stanu - który oso-
biście mocno popierał - dotyczący żeglugi na wszystkich międzynarodowych,
wewnętrznych szlakach wodnych Europy, tj. takich, które przechodzą przez te-
rytorium przynajmniej dwóch państw. Proponował, aby mocarstwa zaakceptowały
zasadę, że żegluga na tych szlakach będzie wolna i nieograniczona. Powinna ona
być regulowana przez organy międzynarodowe, w których będą reprezentowane
wszystkie państwa zainteresowane żeglugą na danym szlaku wodnym". Jako
pierwszy krok w tym kierunku proponował ustanowienie, tak szybko jak to
możliwe", tymczasowych organów żeglugowych dla Dunaju i Renu. Według
projektu amerykańskiego, członkami tych organów byłyby: ZSRR, Stany Zjed-
noczone, Wielka Brytania, Francja i suwerenne państwa przybrzeżne uznane przez
te rządy"3 (w ówczesnej sytuacji w wypadku Dunaju oznaczało to Jugosławię
i Czechosłowację). Strona amerykańska przewidywała analogiczne rozwiązanie
w odniesieniu do innych rzek międzynarodowych oraz Kanału Kilońskiego i Cie-
1
Szerzej zob.: A. M. Muntjan, Dunajskajaproblema w mieżdunarodnych otnoszenijach, Ki-
szyniew 1977, s. 15-40; W. Aogunow, Sowriemiennyj mieżdunarodno-prawawoj reżim Du-
naja, Moskwa 1958, s. 5-16; Z. Ziętek, Kwestia powstania uzgodnionego systemu żeglugi
na Dunaju, Studia z dziejów ZSRR i Europy Środkowej", t. X, 1974, s. 181-182.
2
Public Record Office (dalej - PRO), Foreign Office (dalej - FO) 371, R 1385/219/37;
R 14616/219/37 - Le Rougetel z Bukaresztu do FO, 16 VIII i 23 VIII 1945 r.; Minuta
D. Stewarta, Londyn, 4 IX 1945 r. Dyplomaci brytyjscy wyrażali obawy, że Rosjanie będą
próbować przesunąć granice Besarabii do koryta Suliny (środkowe ramię delty Dunaju),
która jako jedyna dawała możliwość żeglugi statków o głębokim zanurzeniu.
3
Berlinskaja (Poczdamskaja) Konflerencyia Rukowoditielej triech sojuznych dierżaw, SSSR,
SSzA i Wielikobritanii, Moskwa 1984, s. 150 i nn., 180, 336-337, 348; Foreign Relations
of the United States. Diplomatic Papers (dalej - FRUS), 1945, The Conference of Berlin,
i II, Washington 1960, s. 657.
100 Andrzej Koryn
śnin Czarnomorskich. Waszyngton przywiązywał do owej sprawy duże znacze-
nie, traktując wolną żeglugę" jako jeden z elementów tzw. zasady równych
możliwości ekonomicznych i zarazem czynników mających doprowadzić do utwo-
rzenia w Europie otwartego systemu handlowego i komunikacyjnego, który by
m.in. ułatwił Stanom Zjednoczonym ekspansję gospodarczą. W wypadku Duna-
ju łączyło się to z dążeniem do otwarcia drzwi" wiodących do krajów znajdu-
jących się w strefie wpływów ZSRR. Delegacja brytyjska poparła projekt ame-
rykański, a pózniej zaproponowała rozszerzenie formuły uczestnictwa w organach
międzynarodowych na: i inne państwa ONZ mające znaczne interesy w żeglu-
dze". Wydaje się, że chodziło tu przede wszystkim o problem Dunaju i konse-
kwencje polityczne, jakie mogło przynieść otwarcie tej rzeki. Londyn miał też
nadzieję, że w ten sposób ruszy sprawę wznowienia jego przedwojennych praw
i interesów w handlu dunajskim. Niebagatelna była tu kwestia kapitałów brytyj-
skich zaangażowanych przed wojną w owym rejonie, w tym i w żeglugę. Zwią-
zek Radziecki realizujÄ…cy swojÄ… politykÄ™ satelizacji Europy Åšrodkowowschodniej
i Bałkanów musiał mieć negatywny stosunek do propozycji Trumana. Przyjęcie
zasady wolnej żeglugi" i stworzenie międzynarodowych organów kontroli w wy-
padku Renu i Kanału Kilońskiego niewiele by mu wtedy dawało, odnośnie do -
niezmiernie dla niego ważnych strategicznie - Cieśnin Czarnomorskich miał inne
plany (wymuszenie wspólnej kontroli tylko z Turcją). Zaś zastosowanie tej zasa-
dy w wypadku Dunaju, Aaby z Wełtawą i Odry - które kontrolował - z jego punktu
widzenia przyniosłoby mu ujemne skutki polityczne. Sprawa Dunaju - rzeki
przepływającej przez wszystkie kraje, poza Polską i wschodnią strefą okupacji
Niemiec, które praktycznie weszły już w jego strefę wpływów - była tu niewąt-
pliwie najważniejsza. Otwarcie tej rzeki i tym samym stworzenie możliwości od-
działywania politycznego, informacyjnego, ideologicznego mocarstw zachodnich
na Rumunię, Bułgarię, Węgry, Jugosławię oraz Czechosłowację, było dla Stalina
nie do przyjęcia. Niemniej ważny był tu czynnik ekonomiczny. Wprowadzenie
w życie zasady wolności żeglugi na warunkach całkowitej równości, umożliwi-
łoby mocarstwom zachodnim rozwinięcie stosunków handlowych z państwami
basenu dunajskiego i objęcie ich siecią powiązań gospodarczych. Związek Ra-
dziecki o bardzo nieefektywnej gospodarce, działając tylko środkami ekonomicz-
nymi, miałby niewielkie możliwości przeciwdziałania temu. Toteż strona radziecka
nie chciała w ogóle dopuścić do rozwinięcia dyskusji nad propozycją amerykań-
ską. Józef Stalin i Wiaczesław Mołotow zasłonili się nieprzygotowaniem do roz-
mów na ten temat. Truman osiągnął jednak to, że w protokole konferencji zapo-
wiedziano rozpatrzenie jego projektu na pierwszej sesji nowo powołanej Rady
Ministrów Spraw Zagranicznych (RMSZ)4. Zaraz na początku obrad RMSZ
4
Berlinskaja (Poczdamskaja) Konfierencyia..., s. 185, 249 250, 444; Teheran, Jałta, Pocz-
dam, Warszawa 1972, s. 368, 379-380, 424-425, 443-444, 490.
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej 101
w Londynie (11 września-2 pazdziernika 1945 r.) delegacja amerykańska przed-
łożyła dokument dotyczący tej sprawy - jego idea i główne zasady były takie jak
projektu z Poczdamu. Znajdowały się jednak w nim i nowe punkty uwzględnia-
jące stanowisko Londynu: możliwość dokooptowania do organów kontrolno-ad-
ministracyjnych innych państw członków ONZ, mających ważne interesy" w że-
gludze handlowej na danym szlaku wodnym; działanie tymczasowych organów
kontrolno-administracyjnych na podstawie umów i konwencji dotyczących danej
rzeki, zawartych do listopada 1936 r. (w wypadku Dunaju oznaczało to: na pod-
stawie konwencji z 1921 r.). Jednocześnie delegacja brytyjska zaproponowała, aby
do traktatów pokojowych z Bułgarią Rumunią i Węgrami - których opracowa-
niem zajmowała się właśnie RMSZ - włączyć artykuły zobowiązujące te państwa
do zaakceptowania przyszłego, międzynarodowego porozumienia na temat Du-
naju. Mołotow wyraził ostry sprzeciw wobec tej propozycji, argumentując, że te
trzy państwa nie mogą akceptować a priori porozumienia, którego jeszcze nie ma,
a ponadto, iż dotyczyłoby ono również Jugosławii i Czechosłowacji i nie można
wypowiadać się w tej sprawie poza plecami owych państw sojuszniczych. Kwe-
stię odłożono. Również nic nie ustalono w sprawie przyszłej administracji Duna-
ju. Delegacja radziecka stała na stanowisku, że powinna ona zostać opracowana
przez państwa nadbrzeżne. Zaś do czasu uregulowania tej kwestii i zawarcia trak-
tatów pokojowych z państwami dunajskimi (większość państw pokonanych:
Niemcy, Austria, Węgry, Rumunia, Bułgaria) - według ZSRR - problemy zwią-
zane z żeglugą na tej rzece powinny być w gestii suwerennych państw nadbrzeż-
nych oraz - na terenach podlegających okupacji wojskowej - dowództw mają-
cych jurysdykcjÄ™ nad danym odcinkiem rzeki5. Propozycja ta, zmierzajÄ…ca do
zatwierdzenia istniejÄ…cego stanu rzeczy i zapowiadajÄ…ca wyeliminowanie mo-
carstw zachodnich z udziału w rozwiązywaniu kwestii administracji Dunaju, nie
mogła wpłynąć na zbliżenie stanowisk. Jednak od tego czasu sprawa żeglugi na
Dunaju została ściśle związana ze sprawą traktatów pokojowych z Bułgarią,
Rumunią i Węgrami i w ciągu piętnastomiesięcznych negocjacji nad ich warun-
kami stanowiła jeden z najtrudniejszych punktów (autorzy zachodni uważają, że
był to jedyny naprawdę poważny problem traktatów bałkańskich).
Na konferencji zastępców ministrów spraw zagranicznych czterech mocarstw
w Londynie (styczeń-kwiecień 1946 r.) oraz na pierwszej części paryskiej sesji
RMSZ (25 kwietnia-15 maja 1946 r.) temat Dunaju zajÄ…Å‚ wiele miejsca, ale na-
dal nie zanotowano tu żadnego postępu. Najaktywniejsza w tym względzie była
tym razem strona brytyjska. Szef Foreign Office, Ernest Bevin, domagał się za-
równo wpisania do trzech traktatów warunków zobowiązujących państwa poko-
nane do zaakceptowania decyzji przyszłej konferencji na temat Dunaju, jak i za-
5
FRUS, 1945, t. II: General: Political and Economic Matters, Washington 1967, s. 131-
-134, 219-220, 266 267; M. A. Muntjan, op. cit., s. 54-76.
102 Andrzej Koryn
proponował, aby mocarstwa zapowiedziały, że zwołają taką konferencję w cią-
gu 6 miesięcy od podpisania tych traktatów. Amerykanie poparli propozycję de-
legacji brytyjskiej, jednak sekretarz stanu James F. Byrnes w swoich wypowie-
dziach kładł główny nacisk na konieczność włączenia do traktatów klauzul zo-
bowiązujących państwa pokonane do zapewnienia na swoich odcinkach Dunaju
wolnej i otwartej żeglugi na warunkach całkowitej równości. Delegacja radziec-
ka nie ustąpiła jednak ani na krok z uprzednio zajmowanych pozycji6.
Zaraz po fiasku dyskusji na forum RMSZ, Amerykanie spróbowali ruszyć
tę sprawę na innej płaszczyznie. W maju 1946 r. dowództwo amerykańskich sił
okupacyjnych wystąpiło - z inicjatywy Departamentu Stanu - wobec dowódz-
twa radzieckich wojsk okupacyjnych w Austrii z propozycją podjęcia rozmów
dwustronnych na temat otwarcia ruchu handlowego na Dunaju (od Regensburga
do Morza Czarnego). Inicjatywa ta nie przyniosła jednak efektu. W tym samym
czasie, w Waszyngtonie zdecydowano siÄ™ na wykorzystanie w rozgrywce o Du-
naj" atutu, jaki dawało Stanom Zjednoczonym stacjonowanie w ich strefach
okupacyjnych w Austrii i Niemczech około 1/3 całej floty dunajskiej. Znajdo-
wało się tam, oprócz 400 statków niemieckich i austriackich, 208 węgierskich,
179 jugosłowiańskich, 25 czechosłowackich i 25 rumuńskich. W maju armia
Stanów Zjednoczonych zasekwestrowała tę flotyllę i Waszyngton traktował ją
następnie jako element przetargowy7.
W czasie drugiej części paryskiej sesji RMSZ (15 czerwca-12 lipca 1946 r.)
opracowano projekty pięciu traktatów pokojowych, w tym i z Bułgarią Rumu-
nią i Węgrami, ale w wielu punktach z zaznaczeniem różnicy stanowisk - odno-
siło się to i do kwestii Dunaju. Początkowo wydawało się, że i w tej sprawie
strony osiągną kompromisowe porozumienie. Związane to było z bardziej ela-
stycznym, niż w czasie poprzednich dyskusji, stanowiskiem Mołotowa, wypły-
wającym prawdopodobnie z dążenia dyplomacji radzieckiej do osiągnięcia na
forum RMSZ rozwiązania możliwego dla niej do przyjęcia i tym samym prak-
tycznego wyeliminowania tej kwestii z obrad konferencji 21 państw w Paryżu,
która miała rozpatrzyć projekty owych traktatów, a na której większość miały
mieć państwa niezależne od ZSRR. A na to, że mocarstwa zachodnie całkiem tu
nie ustąpią wskazywał zarówno przebieg dotychczasowych dyskusji, jak i oświad-
czenie Byrnesa - złożone w trakcie jego prywatnej rozmowy z Mołotowem - iż
sprawę Dunaju obok spraw Triestu i granicy włosko-jugosłowiańskiej, zalicza
do najważniejszych. Ponadto w przemówieniu z 21 pazdziernika prezydent Tru-
6
FRUS, 1946, t. V: British Commonwealth, Western and Central Europe, Washington 1969,
s. 226-234, 237-246, 254-257, 260-262; FRUS, 1946, t. II: The Council of Foreign Mini-
sters, Washington 1970, s. 261-264.
7
FRUS, 1946, t. V, s. 247-253, 264-265, 279-281; FRUS, 1948, t. IV: Eastern Europe,
The Soviet Union, Washington 1974, s. 596-597; PRO, FO 371, 72399, R 1589/1589/21
Culpin do Campbella, 31 I 1948 r.
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej 103
man, formułując 12 zasad polityki Stanów Zjednoczonych, zamieścił wśród nich
również punkt o wolnym korzystaniu z międzynarodowych dróg wodnych. W Pa-
ryżu szef dyplomacji radzieckiej, co prawda, nadal nie zgadzał się na włączenie
artykułu o Dunaju do traktatów, ale wyraził zgodę, aby mocarstwa wydały de-
klarację, w której miały wyrazić ufność w to, że państwa nadbrzeżne zabezpie-
czą wolną i otwartą żeglugę na Dunaju dla osób, statków handlowych i towarów
wszystkich państw". Zapewnił też szefów delegacji zachodnich, że tak jak oni
uważa, iż sprawa statusu tej rzeki powinna być w najbliższej przyszłości obiek-
tem dyskusji międzynarodowej. Delegacje zachodnie były skłonne zrezygnować
z nacisku na włączenie sprawy Dunaju do traktatów pokojowych i zaakcepto-
wać ideę oddzielnej deklaracji. Problem zamykał się jednak w treści oświadcze-
nia czterech mocarstw. James Byrnes i Ernest Bevin domagali się uzupełnienia
sformułowania radzieckiego frazą: na warunkach całkowitej równości", oraz
uznali za niewystarczające wyrażenie tylko ufności" i proponowali, aby mo-
carstwa zapowiedziały, że zobowiązują się do poczynienia takich kroków, które
zapewnią przystąpienie wszystkich państw nadbrzeżnych do tej deklaracji. Mo-
łotow nie chciał się zgodzić na te znaczące modyfikacje i strony wróciły do swoich
poprzednich, skrajnie rozbieżnych stanowisk.
Toteż w projektach traktatów pokojowych dla Bułgarii, Rumunii i Węgier
zapisano propozycję delegacji brytyjskiej i amerykańskiej oraz oświadczenie
delegacji ZSRR. Wspólna propozycja anglosaska dotyczyła wpisania do każde-
go z trzech traktatów artykułu zobowiązującego państwo pokonane do zapew-
nienia swobodnego dostępu na warunkach całkowitej równości do Dunaju, jego
dopływów i kanałów, dla obywateli, statków handlowych i towarów wszystkich
państw, oraz gwarantującego przedkładanie spornych problemów izbie trzech
sędziów Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS). Ponadto Wiel-
ka Brytania dołączyła dodatkowy punkt, mówiący, że w ciągu 6 miesięcy od
wejścia w życie traktatów pokojowych zostanie zwołana konferencja wszystkich
zainteresowanych państw w celu ustanowienia nowego stałego zarządu Dunaju.
Oświadczenie delegacji radzieckiej głosiło: Problem Dunaju nie może być roz-
wiązany w traktatach pokojowych [...], ponieważ powinien być uregulowany przy
udziale wszystkich państw naddunajskich, w skład których wchodzą takie pań-
stwa sojusznicze jak Czechosłowacja i Jugosławia [,..]"8.
A zatem trwające prawie 11 miesięcy próby znalezienia porozumienia w tej
sprawie na forum RMSZ nie dały rezultatu i strony przekazały Paryskiej Konfe-
rencji 21 państw propozycje opierające się właściwie na ich stanowiskach wyj-
ściowych. Projekt artykułu przedstawiony przez Anglosasów w Komisji Ekono-
micznej dla Państw Bałkańskich i Finlandii (powołanej przez Konferencję Pary-
8
FRUS, 1946, t. II, s. 606-610, 613, 629-630, 640, 649-654, 684-686; FRUS, 1946, t. IV:
Paris Peace Conference: Documents, Washington 1970, s. 79 80.
104 Andrzej Koryn
ską) różnił się nieco od ich projektu zgłoszonego w RMSZ. Stany Zjednoczone
i Wielka Brytania porozumiały się co do potrzeby włączenia uzupełnienia bry-
tyjskiego dotyczącego zwołania konferencji dunajskiej - ale zmieniono jego tekst.
Sformułowanie konferencja zainteresowanych państw" zastąpiono sformułowa-
niem konferencja przedstawicieli ZSRR, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Bry-
tanii, Francji, jak również państw nadbrzeżnych". Jak wyjaśniali delegaci mo-
carstw anglosaskich w rozmowach kuluarowych, formułę uczestnictwa zawężo-
no dlatego, aby złagodzić opór strony radzieckiej. Przy tej formule ZSRR i kraje
z nim współpracujące miałyby zagwarantowaną przewagę głosów na przyszłej
konferencji. Stanowczy opór delegacji ZSRR i Jugosławii sprawił, że mocarstwa
zachodnie zrezygnowały z forsowania swojej wersji artykułu o Dunaju, i wyco-
fały ją na korzyść propozycji delegacji Francji, którą to propozycję senator Arthur
Vandenberg określił jako absolutnie niezbędnie wymagane minimum". Dwu-
punktowa propozycja francuska zakładała, że do każdego z trzech traktatów
zostanie wpisany następujący artykuł: 1) Żegluga na Dunaju będzie wolna
i otwarta na warunkach całkowitej równości dla obywateli, statków handlowych
i towarów wszystkich państw", 2) W celu zapewnienia praktycznego zastosowa-
nia tej zasady [Rumunia - Bułgaria - Węgry - A.K.] zobowiązuje się do wzięcia
udziału, wraz ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią Francją i ZSRR oraz
państwami nadbrzeżnymi, w konferencji, która zostanie zwołana w ciągu 6 mie-
sięcy, począwszy od wejścia w życie niniejszego traktatu pokojowego, w celu
ustalenia nowego międzynarodowego uregulowania Dunaju". Propozycja ta za-
wierała samą zasadę i zapowiadała zwołanie konferencji dunajskiej. Otwierała
więc drogę do dalszych rozwiązań i dawała już teraz gwarancję, że zasada wol-
ności żeglugi będzie uwzględniona. ZSRR nie zaakceptował i tej wersji, niezmien-
nie stojąc na stanowisku wyeliminowania całej kwestii z rozwiązań traktatowych.
Poparły go delegacje: Jugosławii, Czechosłowacji, Ukrainy i Białorusi. Jednak
oba punkty propozycji francuskiej otrzymały ponad 2/3 głosów uczestników Kon-
ferencji i stały się tym samym zaleceniami wyższego stopnia dla RMSZ, mają-
cej w następnym etapie przygotować ostateczne teksty traktatów9.
W trakcie sporów na Konferencji Paryskiej (29 lipca-15 pazdziernika 1946 r.)
sprawa Dunaju została postawiona również na Forum ONZ. Kiedy w połowie
sierpnia 1946 r. Jugosławia i Czechosłowacja zażądały, aby w Radzie Społecz-
no-Gospodarczej ONZ została rozpatrzona kwestia ich statków dunajskich, za-
trzymanych w amerykańskich strefach okupacyjnych w Niemczech i Austrii,
Stany Zjednoczone zdecydowały się wykorzystać ten fakt, powodując rozsze-
rzenie dyskusji na całą kwestię międzynarodowej żeglugi handlowej na Dunaju.
9
Collection of Documents of the Paris Conférence 29th July - 15th October 1946, Prais 1946,
t. III, s. 130, 148-150; t. IV, s. 137 154, 155-186; FRUS, 1946, t. III: Paris Peace Confé-
rence: Proceedings, Washington 1970, s. 597-600, 604-606; Archiwum MSZ, Sprawoz-
danie T. Aychowskiego z Konferencji Paryskiej, 3 X 1946 r.
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej 105
Wniosek Jugosławii i Czechosłowacji był rozpatrywany na posiedzeniach Rady
27-28 września. Nie uzyskał tam wymaganego poparcia, za to stronie amery-
kańskiej udało się przeforsować propozycję, aby Rada Społeczno-Gospodarcza
zaleciła zwołanie do Wiednia, nie pózniej niż na 1 listopada 1946 r., konferencji
mającej ustalić tymczasowe zasady międzynarodowej żeglugi handlowej na
Dunaju. Konferencja ta miałaby się odbywać pod auspicjami ONZ i miałyby
w niej wziąć udział wszystkie zainteresowane państwa" - tzn. państwa nadbrzeż-
ne, cztery mocarstwa okupujące Niemcy i Austrię oraz te państwa, których oby-
watele będą w stanie wykazać się dowodami na posiadanie statków uczestniczą-
cych przed wojną w handlu dunajskim. Konferencja ta nie doszła do skutku, gdyż
rządy: ZSRR, Czechosłowacji i Jugosławii odrzuciły zaproszenie sekretarza ge-
neralnego ONZ - co zresztą zapowiedziały już wcześniej w czasie obrad Rady
Społeczno-Gospodarczejl0.
A zatem amerykańska próba wykorzystania ONZ do uzyskania otwarcia"
Dunaju nie powiodła się. Pozostawały traktaty pokojowe i mająca je ostatecznie
ustalić sesja RMSZ w Nowym Jorku (4 listopada-12 grudnia 1946 r.). Mocar-
stwa zachodnie miały tam mieć silny argument w postaci rekomendacji Konfe-
rencji Paryskiej. Jednak zakładały, że ze względu na wagę sprawy dla ZSRR,
mocarstwo to może nie zgodzić się na uznanie owej rekomendacji. Szukano więc
dodatkowych czynników mogących zmiękczyć" opór Związku Radzieckiego.
W Waszyngtonie - gdzie praktycznie decydowano o stanowisku Zachodu w spra-
wie Dunaju - uznano, że taki zmiękczający" efekt może dać wykorzystanie faktu
posiadania przez Stany Zjednoczone około 440 statków należących do Jugosła-
wii, Czechosłowacji, Węgier, Rumunii i Bułgarii. Urzędnicy i eksperci Departa-
mentu Stanu wskazywali, że zwrot tej flotylli powinien skłonić ZSRR do zajęcia
bardziej elastycznego stanowiska w całej kwestii dunajskiej. Byrnes i prezydent
Truman podzielili ten pogląd i zezwolono na zwrot statków państwom-właści-
cielom. Z tym, że nie był to zwrot natychmiastowy, ale jego zapowiedz i uczy-
nienie kroków przygotowawczych.
W trakcie nowojorskich obrad ministrów spraw zagranicznych, problem
Dunaju był jednym z najtrudniejszych. Przez pierwsze trzy tygodnie strony przed-
stawiały swoje niezmienione stanowiska i powtarzały starą argumentację. Jed-
nak - zarówno pod wpływem przełomowej rozmowy Byrnesa z Mołotowem
25 listopada na temat konieczności znalezienia kompromisowych rozwiązań w ce-
lu uratowania konferencji, jak i oświadczenia amerykańskiego o decyzji zwrotu
statków - ministrowie zaczęli szukać kompromisu również w sprawie Dunaju,
biorąc za punkt wyjścia zalecenie Konferencji Paryskiej. Ostatecznie - po zacię-
tych dyskusjach co do sformułowań - uzgodnili całą kwestię. Zadecydowali, że
do traktatów pokojowych z Bułgarią, Rumunią i Węgrami zostanie włączony
10
FRUS, 1946, t. V, s. 271, 274-276, 279; M. Muntjan, op. cit., s. 137 151.
106 Andrzej Koryn
artykuł mówiący, iż Żegluga na rzece Dunaj powinna być wolna i otwarta dla
obywateli, statków handlowych i towarów wszystkich państw na zasadzie rów-
ności w zakresie portowych i nawigacyjnych opłat i warunków żeglugi handlo-
wej. Wyżej wymienione nie odnosi się do transportu między portami tego Same-
go państwa**, Wersja ta w stosunku do francuskiej, będącej zaleceniami Konferen-
cji Paryskiej, precyzowała zakres stosowania zasady równości jednocześnie go
ograniczając, wprowadzała też zapis (ostatnie zdanie) dający ochronę krajowym
transportom rzecznym państw dunajskich przed konkurencją flot zagranicznych.
Ponadto cztery mocarstwa zaaprobowały tekst oddzielnej deklaracji RMSZ
na temat zwołania konferencji dunajskiej. Informowały w niej o swojej decyzji
zwołania, w ciągu 6 miesięcy od dnia wejścia w życia traktatów pokojowych -
konferencji mającej opracować nową konwencję o systemie żeglugi na tej rzece.
Przewidywały bezwarunkowe uczestnictwo w niej 10 państw - ZSRR, Ukraiń-
skiej SRR, Bułgarii, Rumunii, Jugosławii, Czechosłowacji, Węgier, Stanów Zjed-
noczonych, Wielkiej Brytanii, Francji - oraz Austrii, pod warunkiem zawarcia
przez nią traktatu pokoju. Zastrzegały też, że o ewentualnych zmianach w tej
konwencji będą decydować następne konferencje o tym samym składzie11.
A zatem trzy mocarstwa zachodnie uzyskały prawo uczestnictwa w konfe-
rencji fit. Dunaju (bez wyraznego określenia na jakiej podstawie), ale po rezy-
gnacji z formuły uczestnictwa państw zainteresowanych" (co eliminowało m.in.
wield państw biorących udział w opracowaniu konwencji z 1921 r.) nie mogły
liczyć na przeforsowanie na owej konferencji swoich postulatów.
Traktaty pokojowe z trzema państwami naddunajskimi zostały podpisane
10 lutego 1947 r., a weszły w życie 15 września 1947 r. Konferencja na temat
Dunaju powinna więc zostać zwołana do 15 marca 1948 r. Między podpisaniem
i wejściem w życie tych traktatów oraz upływem uzgodnionego sześciomiesięcz-
nego terminu - zaszły ważne wydarzenia na arenie międzynarodowej (elimina-
cja partii demokratycznych z życia politycznego państw Europy Wschodniej,
doktryna Trumana, Plan Marshalla, powołanie Kominformu, załamanie się wspól-
nej polityki wobec obszaru Niemiec). Wyznaczały one kres współpracy mocarstw-
twórców Wielkiej Koalicji, przejście ich stosunków w fazę konfrontacji i w na-
stępstwie ścisłe zamknięcie radzieckiej strefy wpływów. Obraz żeglugi na Du-
naju w tym okresie był odbiciem szerszych stosunków Wschód-Zachód. Granice
stref wojskowych, wschodniej i zachodnich, stanowiły również granicę żeglu-
gową Działające jeszcze towarzystwa zachodnie w Rumunii, na Węgrzech
i w Bułgarii (znacjonalizowane w ciągu 1948 r.), w tym i zajmujące się handlem
na Dunaju, zostały poddane ścisłej kontroli i podlegały różnorakim ogranicze-
niom, poważnie limitującym ich działalność12. Za to była rozwijana już na Dunaju
51
FRUS, 1946, t. V, s. 277 281; FRUS, 1946, t. II, s. 1068, 1099, 1312 1313, 1335, 1340.
12
FRUS, 1948, t. IV, s. 346, 351, 597-598, 605 606.
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej 107
współpraca państw przybrzeżnych, znajdujących się pod kontrolą Moskwy bu-
dujących tzw. demokracje ludowe (np. tymczasowa administracja Żelaznych Wrót
- rumuńsko-jugosłowiańska; radziecko-rumuńska umowa z 20 lutego 1947 r. do-
tycząca m.in. handlu i żeglugi w ujściu Dunaju; mieszane towarzystwa transpor-
towe: rumuńsko-radzieckie, węgiersko-radzieckie, jugosłowiańsko-radzieckie).
W tych warunkach, kiedy zbliżał się zapowiedziany przez RMSZ termin
konferencji, mocarstwa zachodnie podjęły próbę poprawienia swoich pozycji. Pod
koniec lutego 1948 r. Stany Zjednoczone zwróciły się do pozostałych trzech
mocarstw o przełożenie konferencji na koniec 1948 r., do czasu, przewidywane-
go jeszcze przez Waszyngton, zawarcia traktatu pokojowego z AustriÄ…. Londyn
i Paryż - konsultowane zresztą wcześniej - poparły tę propozycję. Dla mocarstw
zachodnich było to istotne, gdyż po pierwsze, zmieniłoby to układ sił na konfe-
rencji z 7:3 na 7:4 (możliwość zabiegów o głosowanie większością kwalifiko-
waną), a po drugie, Dunaj przestałby być linią komunikacyjną armii radzieckiej
(do tego czasu nie można było liczyć na zastosowanie zasady swobody żeglu-
gi). ZSRR odrzucił jednak tę propozycję, wskazując, że w deklaracji RMSZ nie
jest powiedziane, iż sprawa Austrii ma być uregulowana przed konferencją, a tyl-
ko: jeżeli będzie". Proponował termin: kwiecień-maj. Waszyngton, Londyn i Pa-
ryż zaczęły pracować nad sprecyzowaniem swojego stanowiska. Postanowiono
podjąć starania o udział Austrii mimo braku traktatu pokojowego z tym państwem
(opierając się na fakcie, że artykuł 55 projektu traktatu z Austrią jest tożsamy
z artykułami na temat Dunaju zawartymi w traktatach z Bułgarią Rumunią i Wę-
grami) oraz zgłosić propozycję, aby rezultat prac przyszłej konferencji został
przekazany do zaaprobowania RMSZ i aby przedstawiciele mocarstw reprezen-
towanych w Radzie spotkali się jeszcze przed konferencją dla wstępnej wymia-
ny poglądów. W tym też duchu przekazano 12 kwietnia noty do ZSRR. Moskwa
jednak 8 maja odrzuciła owe warunki. Sprawa znalazła się w impasie. Dalszy
jej los zależał od tego kto ustąpi i czy wszystkim stronom zależy na doprowa-
dzeniu do konferencji. W Waszyngtonie - a jeszcze poważniej - w Londynie
i Paryżu brano pod uwagę możliwość rezygnacji z udziału w niej. Realnie jed-
nak nic by to mocarstwom zachodnim nie dało, poza możliwością protestów i od-
woływania się do ważności konwencji z 1921 r. Przyniosłoby też ujemne skutki
propagandowe. Dla ZSRR też nie zmieniłoby istniejącej sytuacji. Mógł zorgani-
zować ostatecznie konferencję tylko z udziałem państw przybrzeżnych. Postę-
powanie strony radzieckiej wskazuje jednak, że preferowała ona dojście do skutku
konferencji - co by było wypełnieniem deklaracji RMSZ, a miała pewność, że
uzyska tam pozytywne dla siebie rozwiÄ…zania i anulowanie konwencji z 1921 r.
Ostatecznie Amerykanie zdecydowali się pójść na ustępstwa. Zakładali, że na
konferencji prawdopodobnie nie uda siÄ™ im - ani Wielkiej Brytanii i Francji -
nic osiągnąć, ale uznali, że odbycie jej będzie miało znaczenie polityczne: uka-
że zainteresowanie Zachodu rozwojem sytuacji na Bałkanach i przyniesie korzyści
108 Andrzej Koryn
propagandowe, zarówno w oczach opinii publicznej krajów Europy Wschodniej,
jak i własnej. Toteż 25 maja Stany Zjednoczone przekazały ZSRR notę zawie-
rającą propozycję, aby konferencja dunajska rozpoczęła się 30 lipca i aby Au-
stria brała w niej udział, przynajmniej z głosem doradczym. Na takie warunki
rząd ZSRR wyraził zgodę, o czym poinformował w połowie czerwca13.
Powstały jednak nowe trudności w związku ze stanowiskiem Francji i Wiel-
kiej Brytanii. Oba mocarstwa europejskie w swoich notach do ZSRR (niekon-
sultowanych z Amerykanami) zgłosiły zastrzeżenia mówiące, że nowa konwen-
cja dunajska, zmieniająca dotychczas obowiązującą według stanowiska Londy-
nu i Paryża, musi być zaaprobowana przez wszystkie państwa zainteresowane
(tj. wszystkich sygnatariuszy konwencji z 1921 r.) i że jeśli na konferencji nie
uda się osiągnąć porozumienia, to Wielka Brytania i Francja będą uznawały za
legalną konwencję z 1921 r. Oczywiście ZSRR nie przyjął do wiadomości tych
oświadczeń. Zapewne ani w Londynie, ani w Paryżu na nic innego nie liczono,
ale w ten sposób chciano przygotować grunt do dalszej dyskusji i stworzyć
możliwość nieuznania tego, co zostanie przyjęte przez większość uczestników
konferencji. Inicjatywa brytyjsko-francuska spowodowała napięcie wokół całej
kwestii. Stany Zjednoczone zaniepokojone różnicami w podejściu mocarstw za-
chodnich i brakiem wspólnej taktyki doprowadziły do spotkania swoich delega-
tów na konferencję z przedstawicielami Foreign Office i Quai d'Orsay w Paryżu
w dniach 21-22 lipca. Ustalono tam, że wszystkie trzy mocarstwa wezmą udział
w konferencji, będą na niej ponownie naciskać na przyznanie reprezentantom
Austrii prawa głosu, Wielka Brytania i Francja będą podnosić sprawę legalnych
praw", jakie przyznano im w konwencji z 1921 r., zaÅ› Stany Zjednoczone kwe-
stie wolności żeglugi" i równych praw" oraz podkreślać korzyści gospodar-
cze, jakie swoboda handlu na Dunaju przyniesie całej Europie. Trzy mocarstwa
zachodnie nie miały jednak większych złudzeń co do możliwości przeforsowa-
nia swoich postulatów i dopuszczenia ich do uczestnictwa w organach admini-
stracji Dunaju14.
Konferencja rozpoczęła się, zgodnie z propozycją amerykańską, 30 lipca
1948 r. w Belgradzie. W tym czasie napięcia w stosunkach Wschód-Zachód jesz-
cze się pogłębiły - szczególnie w związku z problemem niemieckim ( kryzys
walutowy" w Berlinie, poczÄ…tek blokady Berlina Zachodniego" i mostu powietrz-
nego, oddzielne konferencje w Londynie i Warszawie). Do przełomu czerwca
i lipca mocarstwa zachodnie nie mogły liczyć na jakiekolwiek różnice zdań w blo-
ku państw naddunajskich. Jednak tuż przed konferencją pewne nadzieje zaczęto
wiązać z ujawnionym konfliktem radziecko-jugosłowiańskim, ale trudno było
przewidzieć, czy Jugosławia będzie zajmować niezależne stanowisko, a tym
13
Ibidem, s. 593-618.
14
Ibidem, s. 620-623, 627-629, 630-631; PRO, FO 371, 70239, W 1544/1544/803 - Amba-
sada Wielkiej Brytanii w Moskwie do FO, 26 II 1948 r.
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej 109
bardziej czy może, choć częściowo, poprzeć zachodni punkt widzenia15. Wkrót-
ce się okazało, że były to płonne nadzieje.
30 lipca za stołem obrad w Belgradzie zasiadło 169 przedstawicieli 11 państw,
w tym 10 z prawem głosu. Na czele delegacji Węgier, Czechosłowacji i Rumu-
nii stali ministrowie spraw zagranicznych (Erik Molnar, Vladimir Clementis, Ana
Pauker); Bułgarii, ZSRR, Jugosławii - wiceministrowie (Ewgenij Kamenow,
Andriej Wyszyński, Aljes Bebler); Ukraińskiej SRR - zastępca przewodniczą-
cego Rady Ministrów (Anatol Baranowski), zaś na czele delegacji zachodnich -
ambasadorzy (Cavendish Cannon, Charles Peak, Andriene Thierry). AustriÄ™ re-
prezentował również ambasador, Orsini Rosenberg.
Konferencja trwała do 18 sierpnia. Jej przebieg w pełni odzwierciedlał ów-
czesny stan stosunków ZSRR - mocarstwa zachodnie. Nie prowadzono żadnych
rzeczywistych negocjacji, nie próbowano szukać rozwiązań kompromisowych,
nie było wspólnych prac ekspertów. Zastąpiły je: propagandowa retoryka, kazu-
istyka prawna i mechaniczne głosowanie blokami (7:3). Mocarstwom zachod-
nim nie udało się uzyskać dla Austrii pełnych praw na konferencji (wniosek
odrzucony stosunkiem głosów 7:3). Taki sam skutek przyniosły brytyjskie i fran-
cuskie próby uznania ważności Konwencji dunajskiej z 1921 r. i na jej podsta-
wie prowadzenia dalszej dyskusji, czy uzyskania zgody konferencji na zwróce-
nie się o opinię w tej sprawie do MTS. Kwestii legalnych praw" - na które
powoływały się delegacje Wielkiej Brytanii i Francji - nie można było jedno-
znacznie ocenić z punktu widzenia prawa międzynarodowego, ale nie to decy-
dowało, tylko polityczny układ sił. Na tym polu przewagę miały państwa znaj-
dujące się pod kontrolą Moskwy i odrzuciły one wnioski francusko-brytyj skie
stosunkiem głosów 7:3 i tym samym stosunkiem zadecydowały o unieważnie-
niu Konwencji z 1921 r. Miały tu zresztą pewne argumenty polityczne. Powoły-
wały się na sformułowanie z deklaracji RMSZ, mówiące o zwołaniu konferencji
w celu opracowania nowego statusu rzeki (czyli można wnioskować, że stary
uznawano za nieważny); podkreślały, że rozstrzygającym jest, iż im, jako suwe-
rennym państwom naddunajskim, stara konwencja nie odpowiada ze względu na
jej niesprawiedliwy charakter; podnosiły, że sytuacja uległa zmianie wobec wej-
ścia ZSRR do grupy państw dunajskich.
Projekty nowej konwencji przedstawiły: Związek Radziecki oraz Stany Zjed-
noczone i tzw. zasady Wielka Brytania. Różniły się one oczywiście diametralnie
w najważniejszych punktach, gdyż całkowicie odmienne były cele stron. Za
podstawę do dyskusji przyjęto projekt radziecki (7:3). Wtedy delegacje zachod-
nie cały wysiłek skierowały na uzyskanie zmian w owym projekcie. Jako że
zaakceptowanie tych zmian zbliżyłoby projekt radziecki do amerykańskiego,
spotkał je los łatwy do przewidzenia. Wszystkie 28 poprawek zostało odrzuco-
15
FRUS, 1948, t. IV, s. 623-624, 626-627.
110 Andrzej Koryn
nych stosunkiem głosów 7:3. Propozycje zachodnie zmierzały do: 1) uzyskania
bezpośredniego wpływu na administrowanie Dunajem (udział w komisji rzecz-
nej); 2) sprecyzowania zasady swobody żeglugi w kierunku całkowitego otwar-
cia rzeki" i rozszerzenia zakresu terytorialnego jej działania (nie tylko możność
przepływu statków, ale równe prawa w korzystaniu z portów, sprzętu, prawo za-
kładania agencji, objęcie działaniem całego systemu rzecznego, z dopływami
i kanałami); 3) uzyskania rozwiązań, które byłyby istotne, gdyby udało się mo-
carstwom zachodnim wejść do komisji, a szczególnie, jeśli w pózniejszym czasie
nastąpiłaby w niej zmiana układu sił, po przystąpieniu Austrii i Niemiec i ewen-
tualnym pogłębieniu się konfliktu krajów tzw. demokracji ludowej z Jugosławią
(rozszerzenie zakresu kompetencji komisji, podejmowanie w niej decyzji więk-
szością 2/3 głosów, a nie zwykłą przekazywanie spraw spornych do MTS, admi-
nistrowanie Żelaznymi Wrotami i Dolnym Dunajem podporządkowane ściśle
komisji); 4) zabezpieczenia sobie możliwości niedopuszczenia do wejścia w życie
nowej konwencji (po ratyfikacji przez wszystkich sygnatariuszy i podpisaniu
protokołu o zgodzie przez Austrię, a nie tylko po ratyfikacji przez państwa uczest-
niczÄ…ce w komisji).
Odrzucenie wszystkich poprawek zachodnich doprowadziło do tego, że de-
legacje Wielkiej Brytanii i Francji odmówiły uczestniczenia w głosowaniu nad
radziecką propozycją nowej konwencji i opuściły salę. Na poszczególne 47 ar-
tykułów projektu radzieckiego padło 7 głosów za, 1 - wstrzymujący się (Stany
Zjednoczone) i 2 - nieobecne. Zaś za całą konwencją opowiedziało się 7 dele-
gacji, 1 przeciw (Stany Zjednoczone), 2 nieobecne. Po tym, na wniosek Bułga-
rii, z preambuły konwencji usunięto nawet wzmiankę o udziale trzech mocarstw
zachodnich w konferencji. 18 sierpnia nowÄ… KonwencjÄ™ podpisali przewodni-
czący delegacji 7 państw naddunajskich16.
Konwencja belgradzka" składała się z preambuły, 47 artykułów, 2 załącz-
ników i protokołu stwierdzającego anulowanie postanowień Konwencji z 23 lip-
ca 1921 r. Główne jej postanowienia dotyczyły:
- wprowadzenia wolności żeglugi handlowej na Dunaju w zakresie ustalo-
nym w traktatach pokojowych z Bułgarią Rumunią i Węgrami (artykuł dunaj-
ski" z owych traktatów przyjęty jako artykuł 1 Konwencji);
16
Na temat Konferencji belgradzkiej zob. Dokumentacja: Conférence Danubienne Beograd
1948f Recueil de documents, Beograd 1949; Conférence du Danube, t. 1-3, Beograd 1948;
FRUS, 1948, t. IV, s. 634-732 (raporty delegacji amerykańskiej); PRO, FO 371, teczki
70227-70238 (Freedom of Navigation on the Danube. Danube Conference). - Literatura:
M. A. Muntjan, op. cit.; W. Aogunow, op. cit.; I. Paunovic, Istoriski rozwojprincipa slo-
bodne plovidbe Dunavu i Konwencija o reżimu plovidbe na Dunavu od 1948 god, Beograd
1957; S. Kristew, B. Nonew, Dunawskata konferencija w Belgrad 1948, Sofija 1949;
J. Kunz, The Danube Regime and the Belgrade Conference, The American Journal of In-
ternational Law" 1949; J. M. Singlair, The Danube Conference of1948, The British Year
Book of International Law" 1948.
Walka o status Dunaju po II wojnie światowej 111
- ograniczenia działania Konwencji tylko do Dunaju (bez dopływów);
- powołania Komisji Dunajskiej z udziałem przedstawicieli 6 państw (Ukraiń-
ska SRR zrzekła się swojego udziału na rzecz ZSRR; dla Austrii zarezerwowa-
ne prawo uczestnictwa, po zawarciu traktatu pokojowego);
- przyznania Komisji tylko kompetencji konsultacyjnych i koordynujÄ…cych;
- wprowadzenia zakazu żeglugi dla statków wojennych państw nienadbrzeż-
nych;
- powołania niezależnej administracji radziecko-rumuńskiej do administro-
wania Dolnego Dunaju (Od Braiły do ujścia);
- powołania niezależnej administracji rumuńsko-jugosłowiańskiej dla rejo-
nu Żelaznych Wrot;
- przejęcia majątku byłej EKD przez Administrację Dolnego Dunaju; zaś
majątku byłej MKD przez Komisję Dunajską i Administrację Żelaznych Wrot;
- pozostawienia państwom przybrzeżnym prawa ustanawiania porządku
policyjnego, portowego, sanitarnego itp. w ich częściach rzeki, zaś Komisji pra-
wa kontroli, czy przez to nie będzie ograniczana wolność żeglugi.
Mocarstwa zachodnie oceniły oczywiście nową Konwencję bardzo krytycz-
nie, oceniając, że wprowadza ona całkowite zamknięcie polityczne i ekonomiczne
Dunaju i jedynie sankcjonuje sytuację, jaka miała miejsce dotychczas. Podkre-
ślały straty finansowe, jakie przyniesie państwom mającym interesy na Dunaju,
a odsuniętym teraz od administrowania nim (np. Wielka Brytania z tytułu prze-
jęcia majątku byłej EKD - około 70 min funtów szterlingów). Ambasador C. Can-
non w podsumowującym raporcie, przedstawił główne, negatywne strony nowej
Konwencji dla Zachodu: 1) utrzymuje dyskryminację państw zachodnich w spra-
wach zasadniczych, a daje ulgi w stosunku do stanu dotychczasowego tylko
w kwestiach drugorzędnych; zasada swobody żeglugi" została obwarowana ko-
niecznością uwzględniania interesów państw przybrzeżnych; 2) eliminuje pań-
stwa nieprzybrzeżne z Komisji Dunaj skiej i odrzuca możliwość włączenia mię-
dzynarodowego reżimu Dunaju w system ONZ-owski; 3) wyłącza z udziału
w Komisji na czas nieznany Austrię, zaś sprawy uczestnictwa Niemiec w ogóle
nie porusza; 4) anuluje Konwencję z 1921 r. nie uwzględniając interesów państw
zachodnich; 5) jest niekorzystna ze względu na słabości natury technicznej"
(pomija ważne kanały żeglugowe, jurysdykcja Komisji obejmuje tylko jedno
ujście do Morza Czarnego, administracja dwoma najważniejszymi odcinkami
rzeki została właściwie wyłączona spod realnej kontroli Komisji na rzecz admi-
nistracji dwustronnych)17.
Prasa krajów zachodnich w przeważającej większości bardzo ostro skryty-
kowała przebieg konferencji w Belgradzie i jej postanowienia, pisząc o dyktacie
państw naddunajskich sterowanych przez Moskwę. Trzy mocarstwa zachodnie
17
FRUS, 1948, t. IV, s. 716 719.
112 Andrzej Koryn
przesłały noty protestacyjne do wszystkich krajów zainteresowanych i do ONZ.
Wielka Brytania i Francja oświadczyły, że nie uznają nowej Konwencji i uważa-
ją za nadal obowiązującą poprzednią z 1921 r. Takie samo stanowisko zajęły:
Grecja, Belgia i Włochy. Stany Zjednoczone, nie mogąc powoływać się na daw-
ne uprawnienia, oświadczyły tylko, że są przeciwne zasadom nowej Konwencji.
Zaś rząd Austrii poinformował, że stoi na stanowisku, iż Konwencja ta nie jest
obowiązująca dla Austrii. Oczywiście organy prasowe krajów naddunajskich
oceniły wynik konferencji belgradzkiej entuzjastycznie, a bardzo krytycznie sta-
nowisko państw zachodnich18.
11 maja 1949 r., po ratyfikacji przez sygnatariuszy, nowa Konwencja we-
szła w życie, a 11 listopada tegoż roku odbyło się pierwsze posiedzenie Komisji
Dunajskiej. W tym okresie system zarzÄ…du Dunajem ustanowiony w Belgradzie,
obejmował ową rzekę od Morza Czarnego do Bratysławy. Dopiero w styczniu
1960 r. do Konwencji belgradzkiej przystąpiła Austria i stała się pełnoprawnym
członkiem Komisji Dunajskiej. RFN zaś w 1957 r. otrzymała w Komisji status
obserwatora19.
18
Ibidem, s. 721, 724 732; M. Muntjan, op. cit., s. 211 214.
19
M. Muntjan, op. cit., s. 216-218. Na temat działania systemu belgradzkiego" po 1948 r.
- zob. R. Johnson, The Danube since 1948, London 1963; G. Connetti, Il regimo interna-
zionale delia navigazione danubiano, Milano 1970; M. Stojkovié, Dunavska Komisija, Beo-
grad 1970; P. Gogeanu, DunÄ…rea în relatille internationale, Bucureçti 1970; D. T. Cattell,
The Politics of the Danube Commission under Soviet Control, The American Slavic and
East Europaen Review" 1960; H. Bokor-Szedo, La convention de Belgrad et la regime du
Danube, Annuaire Française de Droit International", Paris 1963.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s187 197Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s247 251Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s261 262Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s238 241Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s41 68Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s83 96Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s255 259Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s25 40Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s199 206Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s236 238Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s223 233Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s233 236Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s69 81Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s113 123Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s5 24Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s251 255Mazowieckie Studia Humanistyczne r2000 t6 n1 2 s251 255więcej podobnych podstron