{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}25.000
{244}{493}{Y:i}- Polska wersja językowa|Studio Beathan-Live
{852}{1022}- Butelki zwrotne
{2979}{3042}- Travnicek, wiesz o czym tak sobie myślę?
{3070}{3107}- Czy dałbyś mi usiąść?
{3100}{3127}- Jasne.
{3243}{3262}- Dzięki.
{3373}{3515}- Tak, już mnie nie przywitasz,|nie powiesz normalnie "dzień dobry"?
{3527}{3561}- Pan już nas nie uczy, nie?
{3590}{3621}- No tak, już nie...
{3673}{3717}- Widzisz na co mi przyszło?
{3731}{3776}- Jak ci się dzisiaj spało?
{3788}{3808}- Z tabletkami, czy bez?
{3815}{3833}- Z tabletkami|- Ja też.
{3858}{3925}- Byłem pewna, myślałam,| że też nie możesz spać.
{3930}{3968}- A wiesz czemu tak jest?
{3984}{4024}- W Japonii było trzęsienie ziemi.
{4024}{4075}- A to ma wpływ na wrażliwych ludzi.
{4078}{4110}- Mogłabym być sejsmografem.
{4115}{4148}- Ty o mnie w nocy myślisz?
{4148}{4175}- To jest miłe z twej strony.
{4187}{4207}- Ja tak.
{4207}{4241}- Myślisz o mnie?
{4283}{4317}- Widzę cię jak żywą.
{4336}{4399}- Dzień dobry.|- Dzień dobry.
{4396}{4477}- Te Jezierki, to był mój|najpiękniejszy wyjazd narciarski.
{4477}{4500}- W tym roku jedziesz?
{4502}{4552}- Od nart bolą mnie kolana.
{4552}{4578}- Mógłbyś być jako opiekun.
{4620}{4668}- Zabijesz się!
{4679}{4732}- Trzęsienie ziemi, mówisz?|To nawet się cieszę...
{4741}{4797}- Bo już się bałem, że to z nerwów.
{4797}{4891}- Mam nowe tabletki na spanie,|nie uzależniają, dam ci...
{5012}{5056}- Jaroslav Vrchlicky...
{5088}{5135}- Naprawdę nazywał się Emil Frida.
{5209}{5267}- Pseudonim zasugerował mu|kolega na studiach - Thomayer
{5270}{5329}- Po którym mamy Szpital Thomayera.
{5330}{5380}- Leżałem tam ze ślepą kichą.
{5401}{5439}- Nie przeszkadzaj, Vagner.
{5499}{5537}- Możesz usiąść.
{5541}{5670}- Wszystkie dzieła Vrchlicky'ego|zajęłyłby... 1,5 metra.
{5697}{5771}- Z tego wszystkiego nauczymy się|tylko cztery wersy...
{5779}{5922}- Cztery strofy, które Vrchlicky|napisał jako stary człowiek,
{5943}{6000}- który wiedział co jest z życiu najcenniejsze.
{6010}{6022}- Zapiszcie sobie.
{6118}{6221}{Y:i}- "Dla odrobiny miłości poszedłbym|na koniec świata..."
{6269}{6372}{Y:i}- "...szedłbym z głową odkrytą,|szedłbym boso..."
{6388}{6422}- Potem będzie musiał umyć nogi.
{6447}{6594}- Śmiejecie się, pomyśli, że jest dowcipny,|a jest bezczelny.
{6598}{6665}{Y:i}- "Dla odrobiny miłości poszedłbym|na koniec świata..."
{6670}{6692}- Już to zapisaliśmy.
{6696}{6784}- To zapiszecie jeszcze raz,|trzeci wiersz jest taki, jak pierwszy.
{6785}{6839}- To ja napiszę "patrz pierwsza linijka".
{6839}{6894}- Nie napiszesz...|- Ty napiszesz:
{6894}{6957}{Y:i}- "Dla odrobiny miłości poszedłbym|na koniec świata"!
{6979}{7090}{Y:i}- "Jak ten, co stoi u drzwi i prosi."
{7091}{7181}- Jak możnaby takiego człowieka|opisać jednym słowem?
{7190}{7213}- Żebrak?
{7213}{7290}- Czytałem o żebraku co zarabia fortunę.
{7305}{7326}- Ma kupę siana...
{7370}{7441}- Dlaczego się nie zgłosisz, Vagner,|jak chcesz coś powiedzieć?
{7447}{7499}- W Ameryce tak nie robią,|my tam normalnie...
{7499}{7540}- Ale my nie jesteśmy w Ameryce!
{7535}{7563}- To jasne dla wszystkich...
{7563}{7579}- Wszystkich?
{7623}{7706}- Gdyby Vrchlicky był taki sławny,|to by zrobili o nim film.
{7731}{7812}- Jak by chodził na bosaka, to by złapał grypę|i skończył w Szpitalu Thomayera!
{7818}{7838}- Spokój!
{7841}{7898}- Cisza, ma być.
{7901}{7957}- Ja żądam od ciebie, Vagner...
{7963}{8082}- Ja żądam, żebyś już nic nie mówił.|Nic, już nic!
{8091}{8118}- Jest w końcu wolność, nie?
{8134}{8166}- Jest, ale tacy ja ty...
{8182}{8236}- nie będą się ośmielać...
{8387}{8448}- Teraz możesz się poskarżyć.
{8448}{8479}- Pewnie że to zrobię.
{8599}{8625}- Znowu?
{8645}{8671}- No co ty?!
{8776}{8811}- To zostaw,|a tamto do kosza.
{8850}{8904}- No tak HoraŁkova, wywal to do kosza!
{8942}{8987}- Mamy tu też inny kosz.
{8996}{9072}- Pójdę z tobą do dyrektorki,|przejednam ją...
{9099}{9144}- Wiesz jak cię dzieci nazywają?
{9144}{9180}- Wiem. Wyżymak.
{9184}{9231}- To już się stało po raz trzeci...
{9232}{9258}- Czwarty...
{9263}{9316}- No to po czwarty, widzisz?
{9343}{9419}- Jego ojciec jest naszym sponsorem,|wiesz o tym?
{9419}{9445}- Tak, wiem to.
{9469}{9519}- A co ja mam mu powiedzieć,|jak on tu przyjdzie?
{9544}{9679}- Panie Vagner, jesteśmy wdzięczni|za sfinansowanie bieżni.
{9689}{9760}- Ale na pańskiego syna będziemy|wyżymać śmierdzącą gąbkę.
{9765}{9804}- Wiesz jak to śmierdzi?
{9805}{9829}- Strasznie.
{9836}{9901}- Ale to jest lepsze, Mario,|niż wychłostanie go.
{9904}{9961}- I myślę, że to nie jest|klasyczna kara cielesna?
{9980}{10079}- Robercie, to już rozstrzygaliśmy,|i doszliśmy, że to jest kara cielesna!
{10087}{10166}- Cholera, to byłoby lepiej, gdyby|Pepa dał mu po zębach?!
{10171}{10247}- Robercie, zastanów się zanim coś|powiesz, i nie klnij!
{10264}{10288}- Przecież nie przekląłem?
{10290}{10300}- Myślę, że...
{10320}{10354}- Wybaczcie...
{10366}{10412}- To przez te dzieciaki,|człowiek nie jest kamieniem...
{10420}{10489}- Wyjaśnij mi, kto jest popędliwy...
{10494}{10552}- kto wyżyma gąbkę, to nie jest normalne?!
{10560}{10588}- Sam nie wiem...
{10617}{10719}- Trzeba go utemperować,|żeby się uspokoił, albo co?
{10723}{10780}- Ja uważam, że w tej sytuacji|jedyną opcją jest...
{10780}{10842}- piseme usprawiedliwienie się|przed jego rodzicami, Pepo...
{10845}{10928}- No, pisemko, Pepo.|Co ty na to?
{10946}{11026}- Nie, Mario, nie będę|się usprawiedliwiać.
{11048}{11087}- Ja wiecie, jednak...
{11094}{11135}- Już tego nie będę więcej robić.
{11147}{11199}- To już obiecywałeś, Pepa.
{11200}{11251}- Nie mówię o wyżymaniu...
{11282}{11318}- Ja już nie będę uczyć.
{11316}{11359}- Tak postanowiłem.
{11412}{11454}- Dlatego, że mnie już to nie bawi.
{12235}{12321}- Nie zbliżaj tego do zasłony,|bo to ją wciąga.
{12332}{12352}- Dobra.
{12533}{12664}- Pepo, musisz koniecznie naoliwić te zawiasy,|obiecujesz to od 10 lat.
{12670}{12729}- Nie odłączaj tak wtyczki,
{12734}{12787}- nie jest to dobre dla odkurzacza.
{12807}{12830}- Co powiedziałeś?
{12847}{12929}- Żebyś tej wtyczki nie|wyciągała z tego gniazdka!
{12946}{12973}- Tylko by targała...
{13105}{13120}- Możesz...
{13136}{13157}- Idę...
{13270}{13356}- Ja to mam u siebie dobrze.|- Ja myślę, że też...
{13399}{13416}- Obok.
{13425}{13502}- Jak to obok?| Przecież mówiłaś, że masz dobrze?
{13505}{13578}- Było dobrze, ale potem wziąłeś nogę,|miałeś to dźwigać.
{13585}{13669}- Jak to dźwigać?|Mam tam trzymać nogę do śmierci?
{13676}{13696}- Jeszcze raz...
{13711}{13788}- A co u twoich kolegów?|Nie mówili ci, żebyś gdzieś z nimi poszedł?
{13794}{13919}- Moi koledzy, albo mają uwiąd|starczy, albo już nie żyją...
{13919}{13941}- U mnie dobrze...
{13949}{13992}- Przesuń w stronę okna...
{13994}{14029}- Tam?|- Tak...
{14029}{14062}- Na pewno?|- Na pewno.
{14103}{14118}- Znów obok.
{14122}{14148}- Panie Boże!
{14168}{14234}- Wiesz jak to jest,|mieć drzwi na nodze?
{14244}{14299}- Miałaś kiedyś drzwi na nodze?
{14327}{14351}- Nie miałam.
{14366}{14405}- Wiesz jak się zachowujesz, Józefie?
{14407}{14465}- Dokładnie jak twój ojciec.|Dokładnie.
{14465}{14562}- Krzyczał na twą matkę na okrągło,|a tyś to potępiał...
{14556}{14603}- Jesteś dokładnie taki sam.
{14606}{14623}- Trzecie podejście.
{14639}{14703}- Ja ci naleję zupy, najemy się,|a ty się uspokoisz.
{14707}{14763}- Ja się nie muszę... uspokajać.
{14769}{14846}- Ja jestem zupełnie... spokojny.
{14867}{14902}- No proszę!
{14902}{14971}- Zjesz sobie zupy i będziesz|jeszcze spokojniejszy.
{15256}{15286}- Powitać...
{15300}{15324}- Dzień dobry.
{15326}{15389}- Może pójdziesz z nami|się przejść, co?
{15401}{15472}- Rozprostować kości?|Nie chcesz?
{15475}{15496}- Nie chcę.
{15499}{15564}- Co on powiedział?|- Że nie chce.
{15630}{15686}- ANTYKWARIAT
{15723}{15751}- Dobry...|- Dobry...
{15751}{15867}- Posłuchaj... mam niezłe|pojęcie o literaturze.
{15867}{15900}- W szczególności o Czeskiej.
{15900}{15943}- Może byście potrzebowali...
{15943}{15971}- My książek nie kupujemy, proszę pana.
{15978}{16020}- To już nie jest antykwariat?
{16020}{16097}- To jest Studio Happy Smile,|wybielanie zębów.
{16097}{16135}- Odmłodnieje pan o 10 lat!
{16142}{16178}- To tak...
{16175}{16268}- Przepraszam, ile czasu masz na dostawę...
{16268}{16352}- Piątka, biorę zlecenie na Arbesak,|Smichov, Karlin.
{16354}{16405}- To chyba ciągła gonitwa...
{16405}{16439}- Nie zatrzymuję pana?
{16462}{16500}- Niestety tak...
{16633}{16698}{Y:i}- Nie wyjeżdżałbym,|gdybym nie musiał
{16701}{16736}{Y:i}- A kiedy wrócisz?
{16739}{16768}- Już wróciłem.
{16768}{16836}{Y:i}- Jak tylko doprowadzę|do porządku nasz dom.
{16858}{16887}{Y:i}- Kochasz mnie jeszcze?
{16905}{16923}- Co tam?
{16937}{16977}- W lodówce masz jogurt.
{16984}{17010}{Y:i}- A co z Adrianą?
{17011}{17113}{Y:i}- Z Adrianą widziałem się|tylko w sklepie z kakao
{17104}{17155}{Y:i}- W jakim banku są złożone?
{17153}{17206}{Y:i}- Myślisz o moich pieniądzach,|czy o moim nasieniu?
{17251}{17294}- Jest truskawkowy,|ten jest dietetyczny ...
{17294}{17332}- Tak, dzięki...
{17355}{17403}- Weź też sobie bułkę.
{17474}{17494}- Halo, Tkaloun.
{17539}{17555}- Halo!
{17569}{17605}- Mówiłeś coś, Pepo?
{17620}{17710}- Telefon dzwonił, ale nic...
{17710}{17738}- A kto to był?
{17768}{17802}- Raczej nikt.
{17814}{17842}- A co chciał?
{17844}{17876}{Y:i}- Nie odbierzesz?
{17876}{17926}{Y:i}- Nie ...
{17933}{18005}{Y:i}- Boisz się, że to Fabian,|wiem, że do ciebie dzwoni
{18022}{18122}- Jak możesz oglądać takie filmidło,|przy Twoim wykształceniu?
{18130}{18164}- Prasowałeś kiedyś?
{18206}{18238}- Nie prasowałeś...
{18275}{18304}{Y:i}- "Kochasz mnie?"
{18343}{18377}{Y:i}- "Kocham cię tak..."
{18377}{18439}- Jak nie kochałem żadnej|innej kobiety.
{18454}{18499}- Czy to nie piękne?
{18798}{18878}{Y:i}- SZUKASZ PRACY?|PRZYJMIEMY NOWYCH KURIERÓW
{19260}{19290}- Mam całkiem przyzwoity rower...
{19300}{19359}- A to tutaj, będzie dla|pana najużyteczniejsze...
{19359}{19415}- Będą się z panem|komunikować w terenie.
{19438}{19492}- Ale... to jest coś!
{19506}{19576}- A z tych adresów, musisz wybrać te,|które są dla ciebie najodpowiedniejsze.
{19576}{19640}- Tak.|- Żeby to panu pasowało.
{19701}{19757}- Błazen, normalny błazen.
{19765}{19831}- W 65 roku życia będziesz jeździł|po Pradze na rowerze.
{19845}{19896}- Przecież to jest praca|dla młodych chłopców.
{19903}{19969}- Śmigających między autami i to po śniegu.
{19969}{20046}- Jest taki 70-letni rowerzysta|i wciąż jest asem.
{20056}{20091}- Chciałabym to zobaczyć.
{20102}{20123}- Chcesz piwo?
{20132}{20149}- Chcę.
{20167}{20184}- As.
{20242}{20354}- Taki kurier, to żywy łącznik...
{20364}{20398}- między ludźmi, rozumiesz?
{20409}{20456}- Aż go przejedzie tramwaj.
{20609}{20637}- Masz wąsy.
{20686}{20776}- Wróci ci ten tik... zobaczysz.
{20776}{20834}- Dlatego, że będziesz nerwowy w tych korkach.
{20846}{20937}- Tu trzeba znać Pragę|i szybko podejmować decyzje.
{20953}{21016}- W szybkich decyzjch...|to jesteś mistrz.
{21065}{21202}- Powinnaś włosy ubarwić.|Widać siwe odrosty.
{21282}{21327}- Ty wciąż chesz być młody?
{21342}{21395}- Tego się boisz najbardziej...
{21425}{21503}- Patrzeć się samemu na|starą babę do końca życia...
{21601}{21654}{Y:i}- Po ciotce płaskie stopy mam
{21690}{21746}{Y:i}- A po wujku wyobraźnię
{21765}{21817}{Y:i}- I wszystkie świata strony znam
{21842}{21899}{Y:i}- Wciąż nie wiem, co jest w życiu ważne
{21924}{21979}{Y:i}- Kiedyś o Nilu marzyłem
{22007}{22063}{Y:i}- Pławiąc się po mojej Wełtawie
{22080}{22142}{Y:i}- Naiwnie wszystkim wierzyłem
{22166}{22229}{Y:i}- I do dziś nie mam jasno w głowie
{22242}{22287}{Y:i}- Nie mam jasno w głowie
{22341}{22408}{Y:i}- A gdym stary jest, już stary,|taki stary
{22408}{22490}{Y:i}- Nie mam w pełni życia wiary, życia wiary
{22501}{22604}{Y:i}- Wiele książek naczytałem się
{22604}{22640}{Y:i}- Naczytałem się
{22650}{22725}{Y:i}- Nim policzki całe zbledną,|całe zbledną
{22725}{22807}{Y:i}- Dajcie szansę jeszcze jedną,|jeszcze jedną
{22808}{22944}{Y:i}- Chcę być z wami, chcę być z wami,|chcecie wy?
{23003}{23024}- Dzień dobry.
{23025}{23046}- Już pan jest?
{23056}{23075}- Szybka dostawa.
{23075}{23121}- Jestem szybkim posłańcem, Madam
{23133}{23155}- Proszę podpisać.
{23208}{23270}- Ma pani piękny charakter pisma.
{23276}{23326}- Dałbym pani za to "szóstkę".
{23356}{23420}- W tym wieku jest pan kurierem,|większość to młodzi chłopcy?
{23424}{23484}- Nie zależy im na wieku.
{23490}{23559}- Znajomość Pragi i umiejętność|szybkiego podejmowania decyzji.
{23564}{23609}- O to właśnie tu chodzi,|młoda Pani...
{23609}{23760}{Y:i}- Chcę być z wami, młode panie,|chcecie wy?
{23780}{23802}{Y:i}- Zgłaszacie się panowie?
{23802}{23894}{Y:i}- Trójka bierze:|Narodni, Karlin i Vinohradzką.
{23894}{23970}{Y:i}- Nie złapię Dwójki, Piątka jest za rogiem.
{23971}{24045}{Y:i}- Biorę Slodką i Devrsovice.
{24045}{24094}- Jestem na Smichovie.
{24100}{24151}{Y:i}- Rozumiem, blokuję.
{24145}{24185}- Wciąż pracujesz?
{24233}{24296}- Tu kurier nr 31.
{24307}{24357}- Jestem niemal na Smichovie.
{24357}{24418}- Nie miałabyś czegoś w pobliżu?
{24414}{24484}- Co on jest sportowcem?|- Nie, pracuje...
{24502}{24527}- Ma przecież dres?
{24527}{24580}- Ale nie ma na nim numeru.
{24580}{24659}- Jak to nie ma numeru,|przecież mówił "31" ?!
{24671}{24798}- Taki to zawodnik...
{24798}{24915}- Tu kurier 31,|zgłaszam, że jestem na Smichovie!
{24915}{24977}- Co to za jeden, ta 31-ka?|- Nie wiem.
{24977}{25038}- Ciągle mówi, że jest na Smichovie...
{25093}{25176}- Ślicznotko, dyktuj proszę pomału...
{25186}{25275}- Trzydziestka-jedynka nie może|za tobą nadążyć...
{25281}{25330}- Cekoladovne, Pankrac...
{25341}{25407}- To jakiś obłęd...
{26198}{26231}- As...
{27112}{27158}{Y:i}- Tęskniłam za tobą.
{27169}{27188}- Ja też.
{27207}{27255}{Y:i}- Teraz długo się nie zatrzymujemy
{27268}{27298}- To dobrze.
{27638}{27734}- Pani Jaruko, wie pani|w czym tkwi pani czar?
{27750}{27775}{Y:i}- Powiedz.
{27804}{27831}- W tym szoku, wie pani?
{27852}{27944}- Kto by się spodziewał,|że z konduktorki wyłoni się...
{27944}{27991}- ... taki piękny motyl?
{28118}{28152}- Weź sobie tabletkę.
{28185}{28233}- Jęczysz, jeszcze się przewrócisz.
{28364}{28404}- Widzę jakieś nowe tabletki?
{28415}{28460}- No, dała mi je, ta...
{28534}{28608}- Landa mi je dał, wicedyrektor.
{28608}{28656}- Nie uzależniają, wiesz?
{28806}{28867}- Po co tak gonisz, przecież|nigdzie się nie spieszymy?
{28867}{28904}- Już się nie boję, wracam do formy...
{28904}{28953}- Dzień dobry.|- Dzień dobry!
{28976}{29022}- Są jeszcze wychowani ludzie...
{29022}{29082}- Bolą go zęby, a pozdrawia!
{29082}{29120}- Nie był to twój uczeń albo mój?
{29124}{29199}- Nie był. Miał komórkę|i pozdrawiał kogoś przez telefon.
{29199}{29242}- Aha...
{29263}{29314}- Oddaj butelki i czekaj na mnie|przy kasach.
{29501}{29530}- Jest tam kto?
{29610}{29667}- Widzę, że szukacie pracownika?|- Owszem...
{29667}{29691}- Ja tu tylko w zastępstwie.
{29691}{29723}- Ja tu nie śpię, proszę pana.
{29722}{29751}- Ja tam, obsługuję prasę.
{29765}{29788}- Macie tu prasę?
{29797}{29830}- Nie spodziewał się pan?
{29859}{29929}- Przy tak wielu opakowaniach,|to konieczna ochrona.
{29935}{30009}- Bez takiej prasy, byśmy się przytkali.
{30020}{30036}- Przytkali.
{30044}{30186}- Inaczej, w tych pudłach, papierach|i plastikach, byśmy się utopili...
{30192}{30223}- Proszę, proszę...
{30633}{30644}- Co to było?
{30657}{30680}- Co takiego?
{30680}{30720}- Jakżeś się tam produkował?
{30731}{30843}- To był zarządzający,|myślał, że jestem inwalidą.
{30849}{30919}- Tak ni z tego ni z owego pytał|czy jesteś inwalidą?
{30919}{30934}- Tak.
{31053}{31108}- On mi się od początku nie podobał.
{31135}{31171}- Nie był szczególnie rodzinny.
{31204}{31238}- A niby taki doktor...
{31255}{31313}- A dla kogo mnie zostawił?
{31311}{31355}- Dla tej swojej siostry...
{31359}{31411}- Dla własnej siostry, Libuki?
{31411}{31459}- Ależ dla pielęgniarki oddziałowej!
{31459}{31494}- Musisz to wylewać?!
{31509}{31567}- Zrobiłem to specjalnie.
{31566}{31615}- Zrobileś specjalnie?|- Tak.
{31618}{31705}- Trochę poczekamy,|i będą czary...
{31707}{31747}- Gdzie poszedł?
{31758}{31791}- Jak to gdzie?
{31791}{31810}- Do niej?!
{31865}{31899}- Już nie wiem...
{31910}{31987}- Czuję jak mi życie przecieka|między palcami.
{32002}{32114}- Nie róbcie tragedii, nie jesteś pierwsza,|ani ostatnia, której się to zdarza...
{32118}{32190}- Tak, oni są wszyscy szczęśliwi,|jak mogą uciec z domu.
{32190}{32225}- I starzy też.
{32261}{32296}- Może chcesz siku?
{32315}{32349}- Tak.|- No.
{32358}{32375}- To chodź ze mną.
{32506}{32538}- Możesz.
{32598}{32695}- Ty to masz, bratku, prąd,|aż ci zazdroszczę.
{32695}{32752}- A ty nie masz takiego prądu?
{32752}{32814}- Miałem, ale już nie mam.
{32814}{32865}- I już zapomniałeś jak to jest?
{32865}{32883}- Tak, zapomniałem.
{32883}{32940}- Zapomniałeś?|- Zapomniałem.
{33132}{33155}- Ale mamy szczęście, Tomku!
{33155}{33249}- To jest lokomotywa parowa,|takie nigdy nie zginą.
{33272}{33353}- Ale tym pociągiem z dziadkiem|nie pojedziesz, wiesz Tomeczku?
{33353}{33463}- On woli w samie nosić skrzynki|z butelkami, w wieku 65 lat.
{33482}{33514}- W takie coś się pakujesz?
{33514}{33569}- Powiedz mu jak dzisiejsza|studentka, powiedz.
{33583}{33603}- Jakiś odlot.
{33614}{33697}- Ten twój kurier rowerowy to był|pierwszy, a teraz to już drugi?!
{33715}{33787}- Helenko, jestem "typem witalnym".
{33808}{33872}- No to się dowiem,|co to znaczy "witalny typ".
{33872}{33915}- W teorii to sobie wymyślił.
{33915}{34004}- "Witalny typ", to facet, który się| chętnie wita ze swoją żoną.
{34014}{34108}- Myśli o niej w pracy, a jak wróci|do domu to ją wita u progu:
{34108}{34158}- Już mnie masz, żono.
{34160}{34261}- Ale owszem, żeby było powitanie,|najpierw musi być pożegnanie.
{34268}{34332}- Do tego musi być zgodna wola,|wiesz Helenko?
{34341}{34402}- On uczył w szkole tylko|dlatego, żeby bezwstydnie
{34402}{34487}- spotykać się tą PtaŁkovą,|w kusym swetrze.
{34488}{34554}- Uczyłam z nią i wiem jaka to krowa.
{34562}{34711}- Bajdurzyła, że on tak dobrze wygląda,|nie zgadłaby, że ma te lata.
{34711}{34834}- A on ją to na kawę zaprosił, papieroska|sobie zapalił, choć mu doktor zabronił.
{34842}{34875}- I to jest ta cała teoria...
{34875}{34972}- Widzisz tą kawę,|myślę, że będą czary.
{34991}{35024}- Uwaga...
{35024}{35071}- Abracadabra!
{35085}{35120}- Oklaski, proszę!
{35178}{35223}- To jest fajne, nie?
{35248}{35269}- No, tak...
{35318}{35356}- A kto mnie w to wprowadzi?
{35365}{35443}- To nie jest żadna sztuka, panie nauczycielu,|Gaduła panu wyjaśni.
{35448}{35467}- Kto?
{35467}{35510}- Gaduła, to będzie pana współpracownik.
{35522}{35591}- Niech pan siądzie i obserwuje,|on pana przeszkoli.
{35602}{35622}- Dobrze, dobrze.
{35622}{35691}- Płaski, jesteś tu w ogóle?
{35703}{35745}- Jestem, ale ściskam!
{35782}{35815}- Ja... Panie Gaduła...
{35815}{35898}- Nazywam się Tkaloun|i mam pana zastępować.
{36030}{36117}- Przepraszam, a jakie butelki bierzemy,|a jakich nie bierzemy?
{36369}{36456}- Panie Gaduła, czy mógłbym spróbować?
{36669}{36704}- Dzień dobry.|- Zdrówko.
{36707}{36734}- Pan jest nowy?
{36734}{36767}- Tak, uczę się.
{36767}{36824}- W takim razie, praktycznie w każdy|dzień będziemy się widzieli.
{36824}{36884}- No więc, 20 butelek,|skrzynka własna.
{36909}{36936}- Chwileczkę...
{36943}{36969}- Pan pije sam?
{36973}{37008}- Pewnie, że sam.
{37036}{37120}- Proszę zapisać "własna skrzynka",|inaczej muszę za nią płacić, kolego.
{37183}{37234}- "Własna skrzynka"|- Tak.
{37249}{37296}- Zdrówko.|- Do widzenia.
{37306}{37370}- Jak mi poszło, panie Gaduła?
{37372}{37414}- Nie mów tak do mnie.
{37438}{37478}- Nazywam się Przecinak!
{37486}{37517}- O Jezu, przepraszam.
{37517}{37552}- Ale mi przykro.
{37550}{37602}- Mówili: "Gaduła ci wyjaśni"...
{37606}{37647}- Więc rozumie pan, myślałem...
{37659}{37716}- Musiałem się usprawiedliwić.
{37728}{37742}- Tam?
{37751}{37776}- Prawa ręka.
{37947}{38006}- A jeszcze chciałem się zapytać,|Panie Przecinak...
{38028}{38099}- Od czego są te trzy plamy?
{38142}{38210}- To są takie... ciapy.
{38264}{38347}- I co, dogadaliście się z Gadułą?
{38351}{38389}- No, ale mnie pan wrobił.
{38389}{38415}- Jak to?
{38421}{38462}- Mówiłem do niego "panie Gaduła".
{38554}{38615}- Tak to go chyba nikt jeszcze nie nazwał.
{38689}{38721}- I co on na to?
{38721}{38768}- Myślę, że nie był zadowolony.
{38862}{38923}- Wie pan, że to były wojskowy?
{38926}{38955}- No, oficer.
{38955}{39003}- O mało nie zabił swojej żony.
{39001}{39051}- Służbowym pistoletem.
{39051}{39122}- Ona go zdradzała,|a on ją wyśledził
{39133}{39227}- Ale nie trafił w serce, więc to|nie było morderstwo, tylko usiłowanie.
{39236}{39291}- Dostał osiem lat i odsłużył cztery.
{39291}{39326}- Coś takiego?!
{39493}{39518}- Co ty robisz?
{39518}{39546}- Dzień dobry!
{39555}{39686}- To ćwiczenia, które|robiłem w 1948, jako uczeń.
{39696}{39754}- Robiło się je przy muzyce.
{39762}{39831}- Nie wiesz, gdzie się podziały|moje ciężarki?
{39846}{39875}- Karol je wziął.
{39875}{39943}- Karol, a po co one my były?
{39948}{40009}- Porzucił Helenkę, ale|wziął moje ciężarki.
{40022}{40045}- Do zobaczenia.
{40078}{40120}- Nie będziesz nic jadł?|- Nie, nie.
{40120}{40242}- Zaletą tej pracy, jest to,|że mamy co dzień świeży chleb.
{40658}{40718}- A, ukłony, Pani Kvardova.
{40719}{40730}- Dzień dobry.
{40730}{40765}- Widzę, że się Pani wyspała,|bo taka zarumieniona?
{40765}{40808}- Ależ skąd, proszę Cię.
{40810}{40865}- Po prostu źle nałożyłam róż.
{40866}{40939}- O nie, od razu poznać,|że coś się Pani śniło.
{40963}{40994}- Ale ma Pan urok.
{41001}{41060}- Jest Pani inny, niż ten drugi...
{41070}{41101}- Nie wiem jak on się nazywa?
{41099}{41116}- Przecinak.
{41116}{41174}- Przecinak? No widzi Pan,|takie ładne nazwisko.
{41189}{41229}- Mnie by nie przeszkadzło,|że taki milczek.
{41238}{41294}- Bo to mój mąż nieboszczyk,|to był straszną gadułą...
{41294}{41344}- A to niezbyt dobre, ale...
{41344}{41380}- Ale jest nietowarzyski, wie Pan?
{41404}{41436}- Zaniedbał się trochę.
{41436}{41487}- A mógłby być ładnym mężczyzną.
{41553}{41618}- Dlatego, że ma takie urokliwe oczy,|zauważył Pan?
{41630}{41689}- Wiedziała Pani, że|był oficerem w wojsku?
{41698}{41744}- Naprawdę, oficerem?!
{41766}{41815}- O czym są te wykłady?
{41815}{41880}- Ostatni na przykład był o cierpieniu.
{41902}{41969}- Dlaczego Bóg pozwala ludziom|cierpieć, mimo że jest wszechmocny.
{41991}{42029}- Mnie też by to zainteresowało.
{42084}{42135}- Bóg nas nie stworzył,|żebyśmy cierpieli...
{42150}{42251}- Gdyby Adam i Ewa odmówili,|i nie jedli z Drzewa Poznania...
{42257}{42285}- Żyliby szczęśliwie.
{42285}{42342}- Dlaczego więc im nie wybaczył?
{42363}{42386}- Tego nie mógł.
{42411}{42497}- To oznaczałoby, że|akceptuje ich złe uczynki.
{42525}{42557}- Ale Helenko...
{42567}{42627}- Gdyby nie zjedli z Drzewa Poznania,
{42630}{42685}- nie byłby by tu ani mnie,|oni Ciebie, ani Tomika.
{42690}{42720}- Gdyby nie zgrzeszyli.
{42723}{42761}- Ale jesteśmy tu...
{42761}{42788}- ... i cierpimy.
{42816}{42909}- Tato, Ty nie wierzysz,|że nadejdzie koniec świata?
{42909}{42940}- Raczej nie.
{42973}{43007}- Poczekaj, jeszcze przyjdzie...
{43021}{43079}- Będziesz nieźle zaskoczony!
{43106}{43130}- Helenko...
{43165}{43256}- Nie mogłabyś chodzić na|jakieś weselsze wykłady?
{43275}{43357}- Albo pójść z koleżanką na winko...
{43358}{43393}- Poużalać się...
{43395}{43431}- Moja córeczko...
{43447}{43470}- Będzie dobrze.
{43489}{43524}- Diabeł słabnie.
{43598}{43672}- Dziadku, nie można go tak trzymać,
{43672}{43747}- bo by mu mogła popłynąć krew z nosa.
{43958}{43997}- Dziadku, umrzesz?
{44006}{44074}- Umrę, ale jeszcze tego nie planuję.
{44127}{44169}- Będziesz szkieletem?
{44200}{44235}- Nie będę szkieletem.
{44235}{44287}- Bo się będę bał.
{44287}{44393}- Będę takim drobnym proszkiem,|żebyś się mnie nie bał.
{44454}{44493}- Dzień dobry, Ślicznotko!
{44493}{44534}- Jak się spało?
{44540}{44584}- Dzień dobry.
{44642}{44729}- Do widzenia Ślicznotko!|Miłego dnia i przyjdź znów.
{44758}{44901}- Przypominacie mi mojego szwagra,|on też miał taką centrowaną brodę.
{44910}{45000}- Tośmy w takim razie prawie|spokrewnieni, Pani Lamkova.
{45017}{45061}- Dzisiaj jest tania cebula.
{45070}{45133}- I promocja na kaszę.
{45147}{45238}- Kasza? To dobrze,|kaszkę manną to bym kupiła.
{45251}{45285}- Kaszkę bym potrzebowała.
{45291}{45339}- Jest też obniżka na pomidory.
{45347}{45394}- Nie lubię pomidorów.
{45428}{45512}- Mdli mnie, jak sobie o nich pomyślę.
{45520}{45563}- Dzisiaj są tańsze o połowę.
{45615}{45681}- To ja... wezmę kilka.
{45735}{45815}- Powiedziała, że masz|urocze oczy.
{45824}{45939}- Gdybyś wyprał fartuch i włożył|czystą koszule, byłbyś w jej typie.
{45948}{46024}- Wiesz co ją w Tobie podnieca?
{46033}{46128}- To, że nie paplasz tyle,|co jej mąż. To ją fascynuje!
{46128}{46153}- Zmyślasz...
{46153}{46193}- Nie, tak mówiła!
{46206}{46288}- Mówiła też o krawacie,|ale ja powiedziałem...
{46293}{46363}- Pani Kvardowa, to nie podobne,|żebyś Ty...
{46369}{46421}- Pan Przecinak i krawat?
{46463}{46507}- Głupek!
{46522}{46553}- Kocham Cię.
{46587}{46615}- Jesteś taka piękna.
{46645}{46675}- Spotykacie się?
{46699}{46746}- Jeszcze nie było okazji.
{46758}{46828}- W takim razie musi Pan|użyć formy "Ich liebe Sie".
{46865}{46943}- Kocham Panią,|jesteś taka piękna.
{46949}{46989}- Panie Wasserbauer...
{46989}{47029}- Znów się Pan pomylił.
{47031}{47071}- Ale nie całkiem?
{47080}{47124}- Sie sind so schn.
{47174}{47216}- Sie sind so schn.
{47234}{47312}- Panie Wasserbauer, Pan chce|się uczyć tych zwrotów
{47312}{47351}- tylko do miłosnej konwersacji?
{47366}{47382}- Nic więcej?
{47397}{47478}- Całkiem szczerze, tak.|- Nie mam daru do języków.
{47489}{47555}- Co będzie jak śliczna Trudi|zapyta, gdzie Pan pracuje?
{47564}{47608}- W Urzędzie Miejskim Praga 3.
{47612}{47641}- Aha, zatem proszę zapisać.
{47685}{47813}- Ich arbeite am der Stadtamt...
{47821}{47856}{Y:i}- Szedł stary McDonald
{47856}{47868}- Prag drei.
{47868}{47906}{Y:i}- z Ostravy do domu
{47917}{48001}{Y:i}- Całą swą kiesę w kanjpie zostawił
{48013}{48033}- To mój mąż.
{48054}{48074}- Musimy kończyć.
{48096}{48146}- Tak więc do środy,|Panie Wasserbauer.
{48529}{48617}- Ty myślisz, że musisz mnie zabawiać,|jakbyś był cały czas w domu?
{48623}{48727}- Całe życie kupowałeś książki,|że je na emeryturze przeczytasz.
{48730}{48773}- Kiedy planujesz je przeczytać?
{48773}{48817}- U schyłku życia.
{48826}{48873}- No, a teraz to co niby jest?
{48886}{48945}- Uważaj... teraz mamy|"Jesień Życia".
{48957}{49000}- Starość przyjdzie później.
{49024}{49068}- Ach, tak.
{49159}{49231}- Napisałam Ci, co jest nam|potrzebne, żeby kupić.
{49240}{49273}- Kup skrzynkę wody mineralnej.
{49287}{49337}- Weź, proszę, tą torbę|na kółkach.
{49337}{49387}- No, proszę Cię,|torbę na kółkach!
{49399}{49459}- Będę wyglądał jak jakaś|stara babka!
{49496}{49565}- Przyjdź kiedyś do mnie, zobaczyć.
{49573}{49598}- Słuchaj, Pepo.
{49609}{49687}- Dopóki Ty tam pracujesz,|nie postwię tam nogi.
{49702}{49742}- Zhańbiłam bym się!
{49909}{49927}- Dokąd się wybierasz?
{49947}{49977}- Na wykład.
{49977}{49999}- Znowu?
{50008}{50027}- Pa.
{50042}{50058}- Pa.
{50084}{50122}- Helenko... co to ja chciałem?
{50127}{50169}- Jak będą mówić o Niebie...
{50183}{50254}- Zapytaj, czy tam jest jakaś praca...
{50309}{50382}- Dlatego, że jeśli nie,|to ja tam nie chcę!
{50390}{50450}- Do herbaty daj mu|jabłko i te biszkopty, dobrze?
{50450}{50473}- No, jasne.
{50570}{50628}- Ty widziałeś Pepo,|tą ładną laskę?
{50634}{50680}- Jak na mój gust, ma|trochę duży tyłek.
{50680}{50739}- Mi się właśnie takie podobają.
{50760}{50811}- Wszyscy Cię serdecznie|pozdrawiają, Pepo.
{50811}{50825}- Dziękuję.
{50825}{50884}- I nawet dzieciaki Cię|ciągle wspominają...
{50884}{50913}- Bardzo dziękuję!
{50930}{51005}- Kolejna nauczycielka jest|na macierzyńskim... Moulkova.
{51005}{51078}- Może byś przychodził na kilka godzin?
{51081}{51149}- Nie Robercie, dziękuję,|tu jestem zadowolony.
{51193}{51254}- Z butelkami, lepiej niż|z krzykiem dzieciaków?
{51259}{51328}- Czasami jestem tu bardziej|zadowolony, niż kiedykolwiek.
{51349}{51366}- No tak...
{51403}{51432}- To do następnego razu.
{51441}{51485}- Wpadnij kiedyś.|- Cześć.
{51499}{51531}- Panie Tkaloun...|- Tak?
{51531}{51571}- Dzwoniła Pańska szwagierka.
{51571}{51597}- Szwagierka?
{51597}{51645}- Niejaka Lamkova.
{51645}{51678}- Mówiła, że bolą ją nogi.
{51678}{51747}- Mówiła, żeby jej pan przyniósł zakupy.
{51747}{51823}- To jej adres i czego potrzebuje.
{51832}{51872}- To nie jest żadna moja szwagierka.
{51867}{51940}- To było dla mnie dziwne, żeby|Pan nie wiedział, gdzie ona mieszka.
{52245}{52288}- Przyszedł Pan, Panie Tkaloun?
{52302}{52355}- Nie mam jak wstać z krzesła.
{52375}{52419}- Mam zakupy.
{52459}{52496}- Niech Pan powie, co ile kosztuje?
{52496}{52632}- Ja to podliczę, raz, dwa,|jestem starą księgową!
{52632}{52673}- Nie musi Pani, tu jest napisane.
{52673}{52757}- O nie, ja tego nie widzę,|niech Pan mówi.
{52777}{52841}- Tak, dobrze, pół chleba, 9 koron.
{52859}{52912}- Tak mało?|Coś Pan oszukuje?
{52912}{52956}- Nie oszukuję Pani Lamkowa,|naprawdę 9.
{52956}{53017}- Piszę 10.
{53032}{53091}- Pół ćwiartki masła, 14 koron.
{53091}{53149}- Jeśli Pani zapisze 15, to się pogniewam.
{53150}{53262}- Zapisze 16, żebyś się poczuł,|że jesteśmy krewnymi...
{53262}{53310}- Ale "Kochajmy się jak bracia..."
{53310}{53406}- Nie jesteśmy krewni,|może jestem podobny do Pani szwagra.
{53416}{53473}- Co Pan tam jeszcze ma?
{53482}{53562}- Dwa piwa... 22 korony.
{53593}{53698}- Ja płacę 24 z kaucją, więc|niech Pan mnie nie oszczędza.
{53698}{53737}- Pracuję w skupie.
{53734}{53826}- Przynosi mi Pan zakupy,|i chce Pan dopłacać?
{53842}{53886}- Mamy w całości...
{53912}{53994}- ... 77.50
{54020}{54080}- Chciałabym jeszcze o coś poprosić.
{54080}{54120}- Proszę mówić, ja sobie zapiszę.
{54128}{54224}- Żeby Pan trochę zaczekał z zapłatą,|emeryturę dostaję w przyszłym tygodniu.
{54233}{54295}- Do tego czasu nie znajdę|w domu nawet korony.
{54373}{54393}- Już jest.
{54393}{54422}- Ta z bliznami.
{54432}{54521}- Panie Tkaloun, ja bym chciał...
{54690}{54711}- Dzień dobry.
{54724}{54798}- Nazywają mnie tu Płaski,|bo obsługuję prasę...
{54817}{54844}- Rozumiesz?
{54844}{54862}- Nie.
{54920}{54946}- Nazywam się Mirek.
{54946}{55004}- Mirek Moszna, niestety.
{55023}{55071}- Lepiej brzmi Płaski, nie?
{55116}{55148}- Niby czemu?
{55157}{55189}- Nie ważne.
{55245}{55285}- Jestem tu tylko chwilowo.
{55285}{55315}- Dorobić trochę.
{55327}{55384}- Trochę się uczę.
{55449}{55552}- Bez takiej prasy to miejsce|zginęłoby w śmieciach.
{55561}{55610}- Tak, oczywiście.|- Do widzenia.
{55668}{55713}- Widziałem, miała osiem szram.
{55713}{55747}- Ostatnio miała siedem.
{55759}{55784}- O, to się poprawił.
{55784}{55821}- Dla mnie to jasne, panie Tkaloun.
{55821}{55906}- Po każdym orgaźmie robi jej taką kreskę,|jak na podstawce do piwa.
{55880}{55983}- O, to jest jej komórka.
{55906}{55944}- No, ja też to tak widzę.
{55992}{56016}- To ja zadzwonię do siebie...
{56025}{56103}- Poznam jej numer, a potem go jej oddam,|co Pan na to, Panie Tkaloun?
{56106}{56172}- Ja tego nie rozumiem, niestety.
{56209}{56309}- Pani Majorze, melduję, że w czasie mojej|służby nic szczególnego się nie stało.
{56468}{56494}- Stęskniłam się.
{56508}{56526}- Ja też.
{56533}{56556}- To jest Lucka.
{56584}{56615}- Przyucza się.
{56624}{56648}- Przyucza się?
{56653}{56669}- Tak.
{56700}{56748}- Pani Jaruska mi o Panu opowiadała.
{56748}{56794}- Teraz się długo nie zatrzymujemy.
{56807}{56851}- To dobrze.
{56867}{56921}- Trochę tu gorąco?
{56927}{56966}- Jesteśmy biseksualne.
{56973}{57001}- Obie?
{57011}{57055}- No, oczywiście!
{57081}{57180}- Kiedyś myślałam, że jestem lesbijką,|ale odkryłam, że jestem 'bi'.
{57198}{57244}- To praktyczniejsze.
{57333}{57367}- Co to za stukot?
{57367}{57419}- To jakiś rozjazd?
{57476}{57551}- A skąd by się tu wzięły|rozjazdy, Głuptasku?
{57558}{57642}- Mam zrobić kolejną rysę na brzuszku?
{57642}{57674}- Chciałbyś tego?
{57721}{57828}- Dostałam emeryturę,|więc przyniosłam pieniądze.
{57832}{57930}- Teraz nie, pani Lamkova.|- Proszę tu nie wchodzić!
{57994}{58008}- A to baba!
{58032}{58048}- Pepo?
{58067}{58143}- Nie leżysz na sercu, bo|masz wtedy niespokojny sen?
{58163}{58197}- Straszny.
{58206}{58285}- Rano mi opowiesz, a teraz połóż|się na drugim boku.
{58695}{58721}- Coś się stało, Pepo?
{58721}{58746}- Nie...
{58761}{58804}- Tak mi do głowy przyszło...
{58829}{58861}- Co ci przyszło do głowy?
{58871}{58902}- Już nic.
{59149}{59237}- Ciągle myślę o tej naszej Helence.
{59240}{59306}- Myśmy w jej wieku byli|przecież szczęśliwi, nie?
{59361}{59405}- Tak, byliśmy.
{59499}{59548}- Ale wyglądasz, Bedłich!
{59560}{59631}- Wyglądasz jak farmaceuta,|pokaż no się...
{59631}{59668}- Proszę Cię... idę na przerwę.
{59669}{59713}- Służy Ci to człowieku.
{59721}{59758}- Wiesz na ile wyglądasz?
{59767}{59809}- Na 55 lat, słowo honoru!
{59809}{59849}- Więcej bym ci nie dał.
{59873}{59917}- A Radejovka, była tutaj?
{59917}{59962}- Była, co?|- Tak.
{59962}{59999}- Gapiła się?
{60010}{60057}- Ale nie mówiłeś za wiele, Bedłichu?
{60064}{60142}- Nie zapominaj, że milczenie to|Twoja najsilniejsza broń.
{60142}{60183}- A to ją nieźle podnieca.
{60205}{60229}- Na zdrowie.
{60238}{60287}- Zdrówko, Panie Majorze!
{60407}{60462}- Popilnuje mi Pan moją suczkę,|Panie Tkaloun?
{60462}{60513}- To dla mnie zaszczyt, chodź.
{60520}{60555}- Ma jeszcze biegunkę?
{60555}{60618}- Już nie, ma tylko zimny brzuszek.
{60621}{60709}- Ma krótkie łapy, i jej brzuch|jest blisko ziemi.
{60709}{60772}- Jestem lekarzem, ale|na to bym nie wpadł.
{60789}{60850}- Witaj, nie spodziewałem się Ciebie tutaj.
{60871}{60940}- Helenka powiedziała mi,|że zmieniłeś zawód.
{60949}{61000}- Tak, ja zawód, a ty żonę.
{61000}{61027}- Takie życie.
{61063}{61115}- Chciałem omówić pewne|rzeczy z Tobą...
{61124}{61170}- Masz moje ciężarki, na przykład.
{61170}{61234}- No, nie miałem jak ich wyłuskać.
{61263}{61285}- Głupio mi.
{61335}{61413}- Skoro już tak głupiejesz...
{61422}{61487}- Nie mógłbyś zrobić coś,|co przyniesie dobry skutek?
{61485}{61517}- Na przykład wieczorem?
{61555}{61640}- Jako jej ojciec chciałbym|wiedzieć, gdzie zrobiła błąd?
{61640}{61672}- Żeby to sobie uzmysłowiła.
{61672}{61770}- Jest przecież inteligentną|i łagodną dziewczyną?
{61775}{61799}- Prawda...
{61799}{61846}- Poczekaj, to co myślisz?
{61851}{61918}- Tato, mogą tak Cię nazywać?|- Oczywiście.
{61927}{61994}- Ta moja nowa dziewczyna,|nie jest taka łagodna...
{61994}{62014}- I to mnie bierze...
{62021}{62039}- Jest prostaczką?
{62039}{62060}- Bardzo.
{62062}{62117}- Jest histeryczką, żarliwa.
{62122}{62198}- Nie wyobrażasz sobie co ona|mówi i robi w łóżku.
{62207}{62256}- Mogę sobie wyobrazić, mogę.
{62256}{62295}- O nie, to trudno sobie wyobrazić.
{62295}{62380}- Ona jest bezwstydna,|wulgarna, seksualne tornado.
{62381}{62486}- Właśnie to tornado uderzyło mnie|po miłym, łagodnym spokoju z Heleną.
{62494}{62527}- Nie mogłem się temu oprzeć.
{62545}{62628}- To ma po mamie -|to łagodne usposobienie.
{62684}{62786}- Moje nogi Panie doktorze,|bardzo mi spuchły.
{62809}{62868}- Mieszka Pani sama?|Nikt się Panią nie zajmuje?
{62877}{62910}- Sama.
{62919}{63027}- Musisz powiedzieć mi więcej|o tym twoim tornadzie,
{63042}{63097}- ciągle interesuje się|takimi rzeczami.
{63106}{63221}- Nawet w moim wieku wyobraźnia|ciągle funkcjonuję. Oczy są chętne.
{63230}{63296}- Oczy zawsze miałam jak jastrząb!
{63319}{63418}- ...ale ciało..|- Znowu tu byli!
{63439}{63526}- Kto?|- Ci, co włamali się do mojego mieszkania.
{63535}{63612}- Co oni ukradli?|- Oni nie kradną.
{63621}{63675}- Tylko wymieniają.
{63703}{63840}- Więc co wymienili?|- Książki, "Swawolna dziewczyna", zna Pan.
{63849}{63893}- Nie znam.
{63945}{64056}- Nie mógłbyś przepisać mi kilku pigułek,|które by pomogły na witalność?
{64085}{64198}- Całe życie jest opisane tam.
{64211}{64292}- Po pierwsze musiałbym sprawdzić|twoje serce... i mieć pewność że wytrzyma.
{64301}{64465}- "Swawolna Panna młoda", "Swawolna żona"|"Swawolna babcia".
{64474}{64551}- Wygląda tak samo, ale|druk o połowę mniejszy.
{64560}{64632}- Nie mogę przeczytać ani linii.|To właśnie zrobili.
{64641}{64697}- Musi Pani również iść do okulisty.
{64706}{64838}- Zaopatrzę Cię w urządzenie, monitorujące|pracę serca przez 24 godz.
{64847}{64946}- Oni mnie monitorują z tamtego dachu.
{64982}{65040}- Do psychiatry też.|Ma blisko gabinet.
{65049}{65101}- Mogę z nim iść do pracy?
{65116}{65169}- Będziesz robić wszystko jak normalnie.
{65178}{65295}- Ale zapiszesz wszystko co robiłeś,|i zobaczymy jak twoje serce sobie radzi.
{65304}{65399}- Przyjedziemy jutro po Panią karetką!
{65423}{65498}- Zrobiłeś dobry uczynek tam.|Pójdziemy teraz na piwo?
{65507}{65571}- Niestety nie mogę.|- Masz dyżur? - Nie.
{65579}{65667}- Pójdźmy na jedno lub dwa. Zresztą|mamy kilka rzeczy do omówienia.
{65676}{65729}- Tato, chętnie ale moja nowa...
{65738}{65866}- Byłeś u pacjenta!|- Ona zna wszystkie typowe wymówki.
{65874}{65983}- Jeszcze jedna rzecz.|Spróbuj odwiedzić Tommiego.
{65992}{66047}- On tęskni, żeby Cię zobaczyć.
{66063}{66143}- Wiesz dlaczego nie mogę?|To złamało by mi serce.
{66152}{66251}- I ona nie chce też, teraz|kiedy oczekuje dziecka.
{66260}{66356}- Powiem mu, że o nim myślisz.
{66692}{66736}- Cześć!|- Cześć!
{66789}{66901}- Nigdy nie byłem tu wcześniej.|- Przychodzę tu z powodu tamtego obrazu.
{66912}{67017}- Ładny. - Moi rodzice.|- Żartujesz! Na obrazie?
{67026}{67159}- Oni byli na randce, pojawiał się|malarz i dla niego pozowali.
{67168}{67281}- Widzisz, że ona ma już trochę|brzucha? To ja w środku.
{67290}{67347}- Ładna historia... Co słychać?
{67378}{67430}- Ona dopytywała się o Ciebie.|- Kto?
{67439}{67506}- Ta dziewczyna z tyłeczkiem,|o której mówiłeś, że w twoim typie.
{67515}{67592}- Oh ta! W sklepie ona|nawet mnie nie zauważyła.
{67601}{67694}- Byłbyś zaskoczony.|Wypytywała następnego dnia.
{67703}{67813}- Wiesz co się jej w Tobie podoba?|Twoja postura.
{67822}{67910}- To, że się nie garbisz.|Nie garbię się?
{67957}{68034}- Espresso z mlekiem. Nie, z rumem.
{68053}{68151}- Ona sprzedaje marionetki|przy schodach Zamku Praskiego.
{68160}{68275}- Wydajesz się dużo o niej wiedzieć.|Ludzie mi się zwierzają.
{68289}{68404}- Nie mów jej, że maczałem|w tym ręce. Nie znasz mnie.
{68413}{68457}- Oczywiście.
{68499}{68563}- Nie mów jej, że jesteś nauczycielem.
{68571}{68675}- Więc mam inną pracę.|- Ona nie znosi nauczycieli.
{68804}{68880}- Dawno Pana nie było.
{68889}{69030}- Byłem na odwyku, żona mnie|wysłała, a tam sami alkocholicy.
{69048}{69147}- I jak poszło?|- Nie poszło. Własna skrzynka.
{69156}{69204}- Brak listów poleconych dzisiaj.
{69213}{69297}- Czy mogę zostawić to tutaj?|- Oczywiście, że tak.
{69365}{69470}- Co ma Pan na szyi?|- Nic. Rodzaj... eksperymentu.
{69479}{69597}- Oni też próbowali tego na odwyku.|Musiałem wszystko zapisywać...
{69606}{69682}- Siedzę - suszy mnie,|idę na spacer - suszy mnie.
{69691}{69785}- Kładę się - suszy mnie.|Dobrze, na razie!
{70145}{70201}- MASZYNA DO BUTELEK ZWROTNYCH
{70258}{70331}- Muszę to zapisać, bo|na pewno wykaże skok...
{70340}{70430}- Świetnie! Ta znakowana dziewczyna|wysłała do mnie sms-a.
{70439}{70550}- Wysłałem jej list miłosny. Mój Boże,|jakie to ekscytujące. Słucha Pan.
{70559}{70718}- Dzięki za zwrócenie telefonu. Nie pamiętam,|żebym dawała Ci mój numer.
{70734}{70848}- Mam już chłopaka.|Poza tym, nie jesteś w moim tipie.
{70857}{70942}- Czy "typ" pisze się przez "i"?|- Nie.
{71015}{71140}- Co się dzieje? Niech Pan się nie martwi|mną, przywykłem że dają mi kosza.
{71149}{71222}- Zdarza się cały czas.|Wie Pan dlaczego?
{71231}{71352}- Zawszę uderzam do dziewczyny,|która wygląda lepiej ode mnie.
{71378}{71442}- Wszystkie z nich lepiej wyglądają.
{71550}{71631}- A zatem koniec przedstawienia?|- Tak.
{71655}{71738}- Tak więc zamiast Pana i Trajkota,|będziemy mieć tu metalowe pudło?
{71747}{71791}- Pewnie tak będzie.
{71849}{71900}- Wyrzuciłbym to.
{71929}{72028}- Oni przyślą kolejne.|- To też się ich pozbędziemy.
{72037}{72081}- Będziemy musieli.
{72661}{72712}- Dzień dobry.|- Dzień dobry.
{72762}{72814}- Czy nie spotkaliśmy się już?
{72846}{72921}- Nie sądzę.|Zainteresowany moimi marionetkami?
{72983}{73027}- Nie marionetkami.
{73072}{73116}- W takim razie, przykro mi.
{73398}{73455}- Ile?|- Dwanaście.
{73464}{73610}- To musi oznaczać coś innego.|Inaczej nie mogłaby chodzić.
{73627}{73671}- Nie znasz kobiet.
{73680}{73758}- Niezły musi być z niego ogier,|nie uważa Pan?
{73773}{73834}- Być może on nie jest jedyny.
{73843}{73912}- To prawda.
{73923}{73975}- Co za dziwka.
{73984}{74028}- I nie dla mnie.
{74039}{74113}- No, napatrzyłeś się,|to wracaj do pracy.
{75644}{75688}- Cześć!
{75750}{75794}- Ztęskiłam się.
{75828}{75881}- Więc przyszłam Cię zobaczyć.
{75909}{75953}- Ja też tęskniłem...
{76090}{76150}- W KAZDY CZWARTEK OD 16-20|JESTEM SAMA W DOMU.
{76237}{76313}- Tęskniłyśmy!|- Ja też za Wami!
{76322}{76366}- Kto to?
{76407}{76521}- Pani Dyrektor!|- Nie chciałeś, żebym przyszła?
{76530}{76690}- Oczywiście, że chciałem, wiele razy...|- Więc, czemu? Odwagi zabrakło?
{76710}{76817}- Lepiej pójdziemy.|- Już, jesteśmy zbędne.
{76826}{76925}- Nie, zaczekajcie dziewczyny!|Wszystkie Was lubię, ale...
{76936}{77029}- Zaczekaj, może mu przejdzie.
{77038}{77186}- Widzicie, jestem strasznie zmęczony dziś.|Martwię się o moją córkę.
{77195}{77294}- Spójrz, biedna Pani Dyrektor|znika na naszych oczach.
{77303}{77459}- Naprawdę przepraszam Panie,|ale dzisiaj nie dam rady...
{78066}{78123}- Co do mnie czujesz...
{78183}{78238}- ...oprócz wstrętu?
{78270}{78330}- Eli... proszę, przestań.
{78382}{78467}- Już Cię nie pociągam.
{78497}{78549}- Kobieta to wie.
{78598}{78683}- Ale ty mnie też nie pociągasz.
{78704}{78848}- Już nie jesteś romantyczny.|Już nawet nie jesteś zabawny.
{78881}{78938}- Czasami jestem zabawny.
{79017}{79061}- Mało kiedy.
{79139}{79243}- Przywykłam do tego,| żeby zawsze czego oczekiwać.
{79373}{79445}- Na lato dlatego, że będzie ciepło.
{79454}{79593}- Na zimę dlatego, że nie|będzie much. To mi wystarczało.
{79662}{79794}- A teraz nie mam się|czego trzymać, rozumiesz?
{79894}{79980}- Ponieważ widzę, że|marniejesz się obok mnie.
{79989}{80089}- Z prostego powodu, że|nie masz innego wyboru.
{80129}{80205}- Rany boskie, co tam masz?
{80214}{80337}- Coś by monitorować moje serce.|- Czy coś Ci jest? - Nie.
{80346}{80490}- Będziesz tak okablowany co noc?|- Tylko dzisiaj. Która godzina?
{80499}{80651}- Muszę zapisać, że położyłaś się|obok mnie, i co to zrobiło dla serca.
{80668}{80719}- Nic tato.|- Absolutnie nic?
{80728}{80803}- To było dokładnie o 4:35.|- Nic.
{80812}{80905}- Choć oprócz tego nie wygląda|to dobrze. Patrz tutaj 10:00.
{80914}{80988}- Dostarczyli jakąś głupią ulotkę,
{80997}{81084}- więc się podekscytowałem|i miałem znowu ten tik.
{81093}{81173}- W tym miejscu. Albo tutaj 16:40.
{81214}{81269}- Wiem dokładnie. Zachodziło słońce.
{81278}{81343}- Znowu się podekscytowałem,|ale w dobrym sensie.
{81352}{81468}- Nie obciążaj serca. Żadnych|stymulantów, tylko witamina E.
{81477}{81529}- Już ją biorę...
{81564}{81674}- Tato, miałem te same problemy|z Heleną a jestem młody.
{81687}{81781}- Często zmiana partnerki, może|zdziałać więcej niż medycyna.
{81790}{81883}- Nie żebym to radził,|ale właśnie tak jest.
{81893}{81937}- Proszę bardzo.
{81963}{82007}- Moje ciężarki.
{82045}{82175}- Słuchacie parad|seksualnych Ciotki Aster.
{82184}{82277}- Dzisiejszy temat:|"Czy rozmiar ma znaczenie?"
{82290}{82366}- I nasz pierwszy rozmówca...
{82375}{82475}- Ogłoszenie dla personelu,|Panie Tkaloum - telefon.
{82495}{82588}- Powtarzam.|Telefon do Pana Tkaloun.
{82599}{82713}- Możemy się dowiedzieć o rozmiarze|mężczyzny patrząć na rozmiar buta.
{82739}{82862}- Ale czasami nawet mały członek|może wykazać się dużą sprawnością.
{82871}{82951}- Niech Pan spojrzy|na stoisko alkoholi!
{82986}{83096}- Tkaloun, słucham?|To dziwne, Robercie.
{83114}{83189}- Popilnuje Pan,|a my otoczymy go.
{83203}{83271}- Czy kupiłeś jej kwiaty?
{83281}{83358}- Nie kupiłeś?|W tym jest problem.
{83374}{83399}- Do widzenia!|- Do widzenia.
{83408}{83488}- Juz kończysz?|- Nie, mówiłem do ucznia.
{83497}{83526}- Jakiego?
{83535}{83616}- Wszystko jedno.|Jestem zakochany po uszy.
{83625}{83669}- Ona jest dzika.
{83686}{83814}- Powinieneś zobaczyć jak mnie|potraktowała. Ca za kobieta!
{83840}{83946}- Ale jak ją zdobyć?|- Codziennie jedna róża.
{83955}{84073}- Bądź uparty i cichy, jak muł.
{84085}{84168}- Każda kobieta ulegnie|po piątej róży.
{84177}{84253}- I wtedy będziesz wygrany.
{84262}{84306}- Cześć!
{84343}{84409}- Przyszliśmy wybić dziurę.|- Jaką dziurę?
{84418}{84505}- Dla maszyny na butelki.|- Jakiej maszyny?
{84514}{84675}- Nie wiemy niczego|o maszynie na butelki...
{84695}{84739}- Chwileczkę.
{84772}{84838}- Zgłosić poranny utarg z kas!
{84852}{84976}- Mamy tu faceta odbierającego butelki.
{84991}{85051}- Nie chciałbym go stracić.
{85098}{85194}- Zawołamy Maravka.|- Tak będzie najlepiej.
{85203}{85326}- Tylko 1.200.000 koron?|Musicie się lepiej postarać!
{85337}{85425}- "Och, żona ma, żono ma, nie płacz!
{85434}{85527}- Oh, mój jedyny mężu, dlaczego|wracasz o tak bezbożnej godzinie?
{85536}{85634}- Moi koledzy pracują w elektrowni,|ja dziwną żonę mam.
{85643}{85786}- Kiedy zaglądam jej w oczy, ona|płacze i mówi że jestem przeklęty".
{85834}{85895}- Zapytaj mnie co nowego w pracy.
{85912}{86013}- Co nowego w pracy?|- Wyobraź sobie, złodziej.
{86022}{86089}- Co ty powiesz..|- Prawdziwy złodziej?
{86098}{86184}- Jednak sprytny! Ukradł towary|warte 2.500 koron.
{86193}{86261}- Piłaś już kawę?|- Jeszcze nie. - To napijmy się.
{86270}{86360}- A wiesz kto go złapał?|- Ty.
{86369}{86435}- Skąd wiesz?|- Inaczej dlaczego byś opowiadał?
{86444}{86552}- Zepsułaś puentę i to|na własne życzenie.
{86561}{86689}- Wiesz co powiedziała mi policja?|- Dobrze, Panie Tkaloun. - A potem?
{86698}{86847}- Wie Pan, kogo złapał na gorącym|uczynku? Plagę supermarketów.
{86863}{86937}- Policja potrzebuje ludzi jak Pan.
{86976}{87054}- Obiecaj, że nie wstąpisz do policji!
{87063}{87184}- Wtedy kierownik powiedział,|za da mi nagrodę.
{87196}{87288}- Kiedy klijenci to usłyszeli,|wtedy zaczęli klaskać.
{87297}{87396}- Coś tu śmierdzi.|- Oczywiście. Przechwalam się.
{87420}{87566}- Babcia mi nie wierzy...|- Jakby się coś paliło...
{87595}{87686}- Nie do wiary!
{87724}{87818}- Jak mogłeś postawić elektryczny|czajnik na kuchenkę gazową?
{87827}{87887}- Przepraszam, Eli.
{87903}{87947}- Idiota ze mnie.
{87994}{88038}- Co to idiota?
{88055}{88115}- To twój dziadek.
{88623}{88679}- W KAŻDY CZWARTEK OD 16-20|JESTEM SAMA W DOMU.
{88780}{88873}- Czy jestem spóźniony?|- Nie, na czas. Dzięki, jestem twoim dłużnikiem.
{88949}{89059}- Otóż, co my tu mamy?|- Mojego syna. - Lata balonem?
{89076}{89172}- Byłeś w siłach powietrznych,|więc latanie ma we krwi.
{89184}{89283}- Że co ma?|- Latanie. Ma to po Tobie.
{89359}{89430}- Nigdy nie latałem.
{89447}{89539}- Byłem w artylerii przeciwlotniczej.
{89549}{89670}- Wystrzeliło mi koło prawego ucha.|Słyszę, ale tylko na lewe ucho.
{89686}{89731}- Tak, dzięki!|- Dokąd?
{89740}{89784}- Dzięki!
{89805}{89910}- Gotowe, podoba się?|Mąż Pani nie pozna.
{89919}{89985}- Ładnie wyglądam, Tommy?|- Tak.
{90114}{90146}- Tęskniłam.
{90533}{90577}- Dzień dobry!|- Dzień dobry!
{90608}{90668}- Jestem Tkaloum, były...
{90695}{90784}- Były kolega,|kolegi Pani Ptackovej.
{90804}{90895}- Aha, rozumiem! Proszę wejść,|Panie Tkaloum. Jaruska!
{90904}{91003}- Masz gościa. Ucieszy się, że Pana|zobaczy. Niech Pan wchodzi w butach.
{91033}{91089}- Cześć.|- Cześć, Jaruska.
{91115}{91225}- Przepraszam za kłopot, ale mam prośbę.
{91234}{91300}- Niech Pan usiądzie.|- Dziękuję.
{91309}{91366}- Jest chłopiec...
{91420}{91539}- On potrzebuje korepetycji... z matematyki.
{91555}{91629}- Ma do zdania egzamin... z matematyki
{91638}{91790}- Toteż się zastanawiałem, czy|mogłabyś udzielić mu kilku lekcji.
{91803}{91916}- ... z matematyki.|Przyniosłem Ci herbatniki...
{91950}{92015}- Już to widziałaś przynajmniej|siedmiokrotnie.
{92024}{92114}- Zawsze płacze na tym filmie.|Wyłączę?
{92131}{92241}- Zostaw, przepraszam.|- Chce Pan kawy?
{92258}{92352}- Jest środa! Napisałam w "czwartek".|- Myślałem że jest czwartek.
{92361}{92443}- Mogłabyś go przyjąć|w czwartek popołudniu.
{92452}{92546}- Jestem wtedy na golfie,|masz tedy święty spokój.
{92555}{92627}- W czwartek mielibyśmy|tutaj święty spokój.
{92639}{92733}- Wiesz co zrobimy?|Zaskoczymy dziadka w sklepie.
{92742}{92816}- By zobaczyć, czy pozna Babcię.
{93093}{93222}- "Nie mogę się jej nadziwić,|aż chce mi się śpiewać:
{93237}{93328}- O, mamuśko ma!|Jak miło jest być w domu!"
{93382}{93446}- Cześć! Co z tego będzie?
{93463}{93518}- Omlet, co w pracy?
{93527}{93601}- Nic niezwykłego nie działo|się na mojej zmianie.
{93610}{93719}- Kiedy wyszedłeś z pracy?|- O ósmej, jak zwykle. Dlaczego?
{93747}{93818}- Ponieważ wpadłam Cię zobaczyć.
{93830}{93894}- Przecież przysięgałaś,|że tam nie pójdziesz.
{93902}{93993}- Otoż poszłam.|Z Tommim.
{94014}{94115}- By zaskoczyć Dziadka i czy zauważy|ze Babcia pofarbowała włosy.
{94124}{94158}- Bylaś u fryzjera!
{94167}{94239}- Ale Dziadka tam nie było.|I nawet w domu nie zauważył,
{94248}{94333}- nie obchodzi go Babcia.|Ma inne rzeczy na myśli.
{94342}{94441}- Babcia nadaje się tylko do gotowania.|- A Gaduła nic nie mówił?
{94450}{94547}- Gapił sie na mnie jak morderca.|- On za to siedział, prawie...
{94556}{94645}- Nie jestem ciekawa.|Chce wiedzieć gdzie byłeś!
{94654}{94719}- Dostarczałem zakupy.
{94734}{94825}- Nie kłam! To upokarzające!|Brzydzi mnie widząc jak się pocisz
{94834}{94899}- gdy kłamiesz. Ponieważ|wiem gdzie byłeś!
{94908}{95020}- Eliska, chyba nie myślisz, że w moim wieku.|Przecież jestem stary dziad!
{95035}{95094}- Ale lubieżny i śmieszny!
{95103}{95231}- Jeżeli byłeś z inną kobietą,|powiedziałbyś mi?
{95269}{95344}- Nie powiedziałbym, ponieważ|to zraniłoby twoje uczucia.
{95353}{95418}- Ta cała dyskuja mija się z celem.
{95427}{95532}- Ponieważ jakis sex doktor zabębnił|Ci w głowie: zaprzecz, zaprzecz.
{95541}{95585}- Kretyn!
{95602}{95705}- Zatem dostarczam do starych,|chorych ludzi...
{95735}{95817}- ... picie, jedzenie, kwiaty... Nie...
{95836}{95938}- Przestań! Nie dość tego, że|musimy się martwić Helenką!
{96374}{96468}- Wygląda Pan, na zmartwionego.
{96490}{96534}- Posłuchaj...
{96583}{96700}- Wczoraj była środa,|widzisz a dzisiaj jest czwartek.
{96728}{96806}- Jesteś tu tymczasowo, prawda?|Dopóki nie skończysz szkoły.
{96815}{96924}- Tak, czasowo.|- Otóż, zorganizowałem korepetycje.
{96933}{97002}- Ale teraz nie planuję tam iść.
{97013}{97105}- Będziesz dalej to odkładać,|aż się tu zaharujesz.
{97114}{97242}- Daj tę kopertę nauczycielce,|napisałem Ci rekomendację.
{97278}{97349}- Lekcja jest dziś o 16-tej.|- Ale ja pracuję 16-tej.
{97358}{97494}- To będzie tam o 16.30. Masz|tutaj pieniądze. Kup jej kwiaty.
{97674}{97759}- Drogi Boże, pokieruj Helenką|i pomóż jej.
{97780}{97893}- Martwimy się o nią.|Nakieruj ją na Twoją ścieżkę.
{97933}{97977}- Amen.
{98212}{98303}- Może ten mój dureń, wybacz mi|że mówię tak o moim mężu,
{98312}{98380}- w końcu się opamięta.
{98732}{98796}- Co tam robisz?
{98872}{99010}- Jest piękny program o łabędziach,|choć to coś dla Ciebie.
{99054}{99177}- Kiedy łabędzica umiera, samiec|pozostaje samotny aż do śmierci.
{99203}{99247}- Tak, to wspaniale.
{99299}{99369}- Ludzie powinni się tego nauczyć.
{99378}{99450}- A co jeśli najpierw umrze samiec?
{99459}{99525}- Wtedy ona zostaje sama.
{99536}{99580}- To pięknie.
{99632}{99660}- Cholera.
{99669}{99729}- Co się stało?|- "Jezioro łabędzie"
{99965}{99995}- Halo?
{100004}{100048}- Halo!
{100130}{100204}- Kto to był?|- Nie mam pojęcia.
{100227}{100301}- Pomyłka.|- Pewnie.
{100658}{100783}- Odbierz w końcu, pomyłka|chce z Tobą rozmawiać.
{100958}{101010}- Słuchaj, moja droga Panno|albo proszę Pani,
{101019}{101088}- mój mąż jest poważnie chorym|człowiekiem, ma słabe serce
{101097}{101204}- i powiększona prostatę, jeżeli|chcesz mieć go na swoim sumieniu
{101213}{101327}- ... Chwileczkę, to ta kobieta|której robisz zakupy.
{101336}{101422}- Tak? Dzień dobry Pani Lamkova!
{101454}{101584}- Ale nie ma pośpiechu.|Odda mi Pani, kiedy przyjdę.
{101610}{101748}- Proszę dzwonić do pracy lub do|domu nawet wieczorem... Nie ma za co.
{101812}{101952}- Dostała emeryturę, więc chciała|zwrócić pieniądze, które jej pożyczyłem.
{101961}{102028}- Jesteś zazdrosna o taką starą kobietę.
{102037}{102122}- Masz wielkie, naprawdę wielkie, szczęście.
{102488}{102550}- I jak byłeś?
{102559}{102588}- Byłem.
{102597}{102657}- I? Nie przekazała wiadomości?
{102666}{102765}- Nie. Ale jeszcze nigdy nie|doświadczyłem matmy w ten sposób.
{102774}{102893}- Jaka figura, znaczy sie figury! Dzięki!|- Jest dobrą nauczycielką.
{102902}{102979}- Ale wymagającą.
{103009}{103077}- Dobrze, że to tylko raz w tygodniu.
{103134}{103178}- Przepraszam.
{103317}{103363}- Jest Pan uparty, nieprawdaż?
{103372}{103479}- Jak muł, po co jechać tramwajem,|mam tu samochód?
{103511}{103597}- To byłoby głupie, prawda?|- Z pewnością.
{103606}{103734}- To będzie głupia...|- Będziesz mądrzejsza następnym razem?
{103835}{103914}- "Kocham Panią, jest Pani taka piękna"
{103923}{103977}- Pana wymowa naprawdę|się poprawiała.
{103986}{104066}- Może inny zwrot:|"czy ona chciałaby pójść..."
{104075}{104201}- Mógłbym poćwiczyć tę wersję,|z którą już się zapoznałem?
{104235}{104279}- "Kocham Cię,"
{104310}{104354}- "Jesteś..."
{104371}{104428}- "...taka piękna,"
{104441}{104510}- Dobrze się Pan czuje?
{104645}{104702}- Nie ma żadnej Trudi...
{104821}{104873}- Mówi Pan po niemiecku...?|- Tak.
{104882}{104999}- Wymyśliłem Trudi, żeby|móc to Pani powiedzieć.
{105028}{105134}- Żartuje Pan.|- Przysięgam, że nie.
{105159}{105269}- Widziałem Panią w urzędzie|i zostałem oczarowany.
{105356}{105400}- Panie Wasserbauer,
{105421}{105494}- zawstydza mnie Pan,|Jestem zamężna, stara...
{105503}{105544}- Nieprawda.
{105553}{105642}- Jest Pani elegancka i taka...
{105662}{105717}- Jaka?|- Stanowcza.
{105739}{105854}- Lubi Pan to we mnie...?|- Lubię wszystko w Pani.
{105896}{105973}- Co mamy z tym zrobić?
{106000}{106137}- Mógłbym zaprosić Panią na|kawę albo wino co jakiś czas.
{106159}{106203}- Moglibyśmy porozmawiać...
{106213}{106281}- ... po czesku.|- Nie....
{106331}{106386}- ...wykluczam tego.
{106395}{106439}- Dziękuję.
{106474}{106530}- Dlaczego mi nie powiedział?
{106539}{106603}- On nie mówi za wiele.|To jest takie cudowne!
{106611}{106713}- Siedzimy w domu wieczorem,|i możemy usłyszeć tykanie zegara.
{106722}{106842}- Ale muszę powiedzieć Pani jedną rzecz:|nie może go Pani zdradzać.
{106907}{107012}- Proszę się nie śmiać.|On byłby zdolny Panią zabić.
{107085}{107129}- To wspaniałe.
{107161}{107231}- Gdzieś daleko w Afryce...
{107240}{107307}- stoi wielka wieża, och tak.
{107316}{107384}- Gdzieś daleko w Afryce...
{107393}{107453}- stoi wielka wieża, och tak.
{107462}{107558}- To kołysanka?|- Nie, ale pomoże zasnąć.
{107588}{107669}- Czasem płaczę za Tatą.
{107678}{107744}- Nie myśl o tym.|Posłuchaj piosenki.
{107753}{107849}- Pośród mieszkańców jest Babbinki|sławny łajdak z Meksyku, och tak.
{107858}{107944}- Powiedz: Wszystko będzie dobrze.
{107962}{108101}- Będzie dobrze, a teraz|nie mów już i zamknij oczy.
{108570}{108740}- A teraz spróbujmy położyć do|łóżka kolejnego członka rodziny.
{108940}{108991}- Nie możemy?
{109001}{109039}- Dlaczego?
{109048}{109097}- Potem.|- Po czym?
{109165}{109236}- Wiesz.|- Jak mam to ująć?
{109255}{109344}- Mężczyzni też lubią się całować,|to na pewno, ale zrozum,
{109353}{109458}- kiedy to nie pójdzie dalej,|powoduje ból w tych...
{109467}{109511}- ...sercach.
{109541}{109620}- To ile masz serc?|- Dwa.
{109629}{109726}- Wiara Ci zabrania grzeszyć|przed ślubem?
{109735}{109784}- Coś w tym rodzaju.
{109847}{109960}- Miło jest usypiać Tommiego,|ale skoro ma taką niemądrą mamę
{109969}{110038}- nie będzie już opowieści|o Babbinku dla niego.
{110047}{110119}- Jednym tyłkiem nie możesz|siedzieć na dwóch krzesłach.
{110128}{110219}- To niegrzeczne.|I krytykujesz moją pupę.
{110228}{110307}- Nie. Masz wspaniały zadek.
{110334}{110421}- O której zamykają budynek?|- O dziesiątej.
{110430}{110518}- A mogła to być piękna noc.
{110530}{110574}- Dobranoc.
{110944}{111029}- Człowiek jest częścią świata przyrody,
{111049}{111132}- często o tym zapominamy|w dzisiejszych czasach.
{111141}{111241}- A co jest nicią łączącą|wszystkie stworzenia?
{111271}{111315}- Szczera miłość.
{111335}{111409}- Jeden poeta opisał to tak.
{111455}{111585}- "Na stoku za wsią jedna|brzoza pochyla się ku drugiej,
{111594}{111691}- Obejmij mnie moja ukochana,|jak ta pełna wdzięku brzoza."
{111704}{111743}- Niespodzianka.
{111752}{111873}- Czy Ty Bedrich Rezac|bierzesz sobie za żonę...
{112103}{112146}- Powiedz tak.
{112155}{112199}- Tak!
{112415}{112476}- Dzięki! Mam u Ciebie dług.
{112804}{112896}- Dołączę do Ciebie po mojej zmianie.|- Nie przyjdziesz.
{112905}{113001}- Przyrzekam na Boga,|zostawiam żonę jako zastaw.
{113010}{113109}- Ale... to jest tylko dla rodziny.|- Och, chodź.
{113315}{113391}- Jak sobie radziłeś beze mnie?|- W porządku.
{113400}{113500}- Miły ślub. A ten marsz wojskowy|go wzruszył. Szkoda, że go nie...
{113524}{113568}- ...widziałeś.
{114093}{114159}- Panie Tkaloun, jest Pan tam?
{114240}{114358}- Musiałem. A wie Pan dlaczego?|Zbyt duże koszty pracy.
{114427}{114561}- Ale może Pan pozostać na pół etatu,|ktoś musi posortować te butelki.
{114570}{114669}- Oni nie obmyślili jak to zrobić.
{114778}{114839}- PANIE TKALOUN, CO JEST|DZISIAJ W OFERCIE?
{114848}{114944}- Bedzie listwa, to nie będą spadać.
{114961}{115065}- Nie pozostanę,|Nie byłbym tu szczęśliwy.
{115502}{115605}- Jak mokry, to postawi Pan do kąta.|- To Pani... Dzień dobry!
{115939}{116016}- Co ma być?|- Wódka. Podwójna.
{116161}{116259}- Co tam robił ten|urzędnik stanu cywilnego?
{116268}{116346}- Śluby to jego praca.
{116379}{116480}- Zatem powinien robić swoje.
{116490}{116564}- I iść do domu lub to urzędu.
{116579}{116674}- On jest też moim studentem.|Zobaczył mnie, więc poszedł za nami.
{116683}{116761}- Nie za bystry przy tym.
{116845}{116935}- Nie powinien był dopuszczony|do głosu publicznie.
{116944}{117011}- Jesteś zazdrosny!
{117020}{117091}- Jak mogę być zazdrosny|o jakiegoś Hundertwassera.
{117100}{117136}- Nazywa się Wasserbauer.
{117145}{117256}- Co on powiedział Ci na ucho,|że chichotałaś jak szalona?
{117265}{117329}- Mogłabyś być jego matką!
{117337}{117381}- Wiem.
{117415}{117473}- Lubisz go?
{117482}{117535}- Jest miły i uprzejmy.
{117544}{117626}- Miły? On jest zboczeńcem i tyle.
{117635}{117688}- Wiesz jak razem wyglądaliście?
{117697}{117788}- Tak się do siebie tuliliście!|Prawie umarłem że wstydu.
{117797}{117898}- To tylko twoja wyobraźnia.|Byłam w dobrym nastroju.
{117907}{117983}- Już dawno nie czułam się tak.
{117992}{118139}- I robisz mi to dzień przed czterdziestą|rocznicą naszego ślubu,
{118162}{118234}- po tym jak wykupiłem nam|wycieczkę niespodziankę,
{118243}{118363}- za nagrodę za złapanie|tego złodzieja.
{118385}{118467}- Znowu nie zasnę bez tabletek.
{118482}{118583}- Wiec tamta wycieczka jutro|to niespodzianka rocznicowa.
{118592}{118636}- Jakie to miłe z Twojej strony.
{118858}{118971}- Tęskniłyśmy.|- Ja też, nie jest Wam gorąco?
{118983}{119052}- Ludzie mogą podglądać.|- Zatem, zaciągnij zasłonę.
{119061}{119107}- Ona nie chce.
{119186}{119290}- Czy jest tu moja śliczna?|- Nie ma jej.
{119299}{119360}- Ciao!|- Dziewczyny to jest Dasza.
{119369}{119455}- Ona jest seksualnym tornado, prawda?
{119458}{119513}- Co się gapicie?
{119551}{119615}- Na Boga, gdzie jedziecie?
{119623}{119669}- Nad morze adriatyckie!
{119690}{119734}- Co tam będzie robić?
{119761}{119805}- Pływać!
{119911}{119982}- Ucieknie nam autobus.|- Nie ucieknie.
{119991}{120036}- Założyłaś szal? Tam będzie wietrznie.
{120045}{120150}- Wietrznie? Na dworze nawet|liść nie drgnie!
{120161}{120239}- Nie, ale tam gdzie jedziemy|będzie wiało.
{120248}{120323}- W tym tempie to nie|będzie mieć znaczenia.
{120349}{120422}- Weź ciepłe buty.|- Jest przecież ciepło.
{120431}{120475}- Tutaj, ale nie tam.
{120484}{120560}- Czy jedziemy na Biegun Północny?|- Gdzie mój kompas?
{120569}{120714}- Nie cierpię tych twoich niespodzianek.|Ale mam dla Ciebie rówież niespodziankę:
{120723}{120822}- Autobus nam nie ucieknie.|Helenka załatwiała samochód.
{120831}{120928}- Helenka? Samochód?|- Sądzę, że kogoś znalazła.
{121140}{121237}- To jest Robert,|a to moja mama i tata.
{121289}{121394}- Nic Ci nie jest tato?|- Nie mogło być lepiej.
{121448}{121571}- Wiec dokąd jedziemy?|- Bezpośrednio do Benesov, Panie...
{121579}{121613}- Landa.
{121622}{121666}- Więc na Benesov.
{121694}{121747}- Mam tu mapę.
{121787}{121858}- To jego tajny plan.
{121865}{121909}- Rozumiem.
{122001}{122088}- Co Pan robi, Panie Landa?|- Komputery.
{122097}{122190}- W firmie komputerowej.|Jest geniuszem komputerowym.
{122199}{122310}- Byle nie praca nauczyciela,|im nędznie płacą.
{122319}{122412}- To była pierwsza rzecz,|o jaką zapytałam Roberta.
{122425}{122570}- Muszę siusiu.|- Spróbuj wytrzymać, teraz nie staniemy.
{122630}{122674}- Uwydatnij je trochę.
{122692}{122792}- Niedomalowaś się tu.|- Sama to zrobię.
{122801}{122919}- Za dużo jeździ tu ciężarówek.|- Pieprzona racja, kolego.
{122933}{123007}- Tak mówią komputerowi maniacy.
{123037}{123118}- Czy zastępcą w Twojej nie|był także Landa?
{123127}{123171}- Tak.
{123203}{123294}- Tych Landów jest...|- ... pełno.
{123307}{123432}- Nie sądzi Pan, że komputery|odciągają dzieci od książek.
{123441}{123530}- Obecnie one wcale nie czytają.|- To prawda.
{123540}{123604}- I ten komputerowy slang...
{123621}{123707}- Landa... nie Pan,|ale ten nasz zastępca,
{123716}{123825}- on powiedział do uczennicy,|wyrzuć to do kosza, a ona nic.
{123834}{123916}- Więc się rozgniewałem.
{123925}{124056}- Nie wiedziałem, że kosz był|w komputerze, pamięta to, Pan...?
{124065}{124197}- Tato, on nie może tego pamiętać|ponieważ to było z innym Landą.
{124206}{124307}- Masz rację, mam sklerozę.|- Zauważyłam to dawno temu.
{124332}{124401}- W prawo, Robercie! W prawo!
{124453}{124507}- Nie spoufalaj się.
{124523}{124572}- Proszę mu wybaczyć, ale to gbur.
{124589}{124710}- Przepraszam, byłem rozproszony.
{124713}{124792}- Nie szkodzi, proszę mi mówić Robert.
{124920}{125013}- Tato, jak miał na imię|ten zastępca dyrektorki?
{125022}{125066}- Robert.
{125078}{125183}- Zatem pewne rzeczy|zaczynają się wyjaśniać.
{125194}{125267}- Dopiero co sam to rozgryzłem.|Po prostu pośmiejmy się z tego.
{125276}{125375}- Nie lubię takich żartów.|Jest tu gdzieś przystanek autobusowy.
{125384}{125469}- Tommy i ja wracamy do Pragi.
{125516}{125619}- Jaka niespodzianka, dobra robota!
{125628}{125714}- Nie odbiera Pani tego w ten sposób.|On nam wszystko wyjaśni?
{125723}{125785}- Wszystko bedzie jasne...|Dojechaliśmy!
{125794}{125877}- Zrobiłem, skończyłem siusiać.
{125893}{125959}- Dalej Tommy precz|z mokrymi spodniami.
{125968}{126023}- Trzymaj ręce przecz od niego!
{126060}{126145}- Juz myśleliśmy, że nie dojedziecie.|Jestem Rezac Junior!
{126154}{126245}- Wiec, kto poleci?|- Ja i moja żona.
{126326}{126350}- Co to?
{126359}{126428}- Polecimy tamtym balonem.|To niespodzianka.
{126437}{126503}- Nie zaciągniesz mnie tam wołami.
{126512}{126581}- Nie mam na myśli Pana.|Mój mąż nagrabił za Was obu.
{126590}{126679}- Oni zakładają spółkę,|wiec to specjalna oferta.
{126688}{126784}- Jak dla mnie to mogą latać|za darmo, ale beze mnie.
{126822}{126866}- One są w koszu.|- Co?
{126875}{126921}- Kwiaty!|- Racja.
{126930}{126998}- Eli... chciałem Ci zrobić przyjemność.
{127012}{127109}- Chciałeś to zrobić dla siebie.
{127116}{127160}- Choć i pomórz!
{127208}{127294}- Proszę Pani, latanie balon jest|bezpieczniejsze niż samochód.
{127303}{127349}- Nie wtrącaj się!
{127451}{127561}- Mamo, to szalony pomysł, ale|skoro już tu jesteśmy...
{127584}{127691}- Popatrz na niego, jest jak chłopiec,|nie może się doczekać.
{127778}{127852}- Wiesz kim jesteś?|Dupkiem!
{127861}{127957}- Co mówiłeś?|- Jesteś alfonsem, kolego!
{127983}{128102}- Atmosfera była gorąca|tam w aucie.
{128252}{128296}- Dzieci, czas do domu!
{128349}{128426}- Nie możemy Mamo, musimy to trzymać.
{128489}{128533}- No dalej!
{128560}{128604}- Wsiadajcie!
{128657}{128701}- Jedna noga...
{128797}{128841}- Dobra robota.
{128893}{128992}- Czy to może się zapalić?|- Bez obaw, wszystko gra.
{129001}{129093}- Czy on ma na to licencję?|- Uczciwie mówię, że mam.
{129102}{129146}- Chcę ją zobaczyć.
{129181}{129233}- Tato! Przynieś licencję.
{129242}{129316}- Gdzie jest?|- Na przednim siedzeniu!
{129338}{129392}- Nie ma jej!|- Widzisz nie ma!
{129401}{129497}- Zobacz w schowku drzwi.|- Tu też nie ma!
{129506}{129615}- To w bagażniku z zapasową liną!|- Wracać do domu!
{129624}{129713}- Co? Lina?|- Co za idiota.
{129845}{129909}- Co zrobiłeś do cholery?
{129917}{129985}- Powiedziałeś: "Puść linę!"
{130011}{130079}- Jak szybko się wznieśliśmy, prawda?
{130101}{130168}- Jak tu cicho.|- Bardzo cicho.
{130177}{130232}- Prędzej, kretynie.
{130320}{130402}- Świetna widoczność, mamy szczęście.
{130421}{130528}- To na pewno.|- Przykro mi, Eli...
{130542}{130600}- Jeżelibyś nie nalegała|na tą licencję...
{130609}{130706}- Patrz dokąd lecimy.|- Nie wpadniemy na nic, tu w górze.
{130715}{130792}- Jak możesz być taki spokojny?
{130806}{130894}- Dlaczego nie masz|tego tiku nerwowego?
{130903}{130996}- Naprawdę nie wiem.|- Tu orzeł, Tu orzeł!
{131005}{131106}- Gaduła, nie jesteś orłem,|tylko osłem!
{131115}{131204}- Zrozumiano, tu osioł, tu osioł!|- Daj mi to.
{131213}{131317}- Panie Tkaloun... widzimy Was!|- To się bardzo cieszymy.
{131326}{131406}- Tracicie wysokość.|Musicie dodać ognia.
{131415}{131475}- Ale my chcemy na dół!
{131495}{131594}- Nie teraz.|Nie możecie wylądować w lesie.
{131600}{131680}- Jaki piękny las pod nami.
{131713}{131785}- Proszę, pociągnąć dźwignię ku sobie!
{131850}{131978}- To nie będzie problem latać tym.|Teraz ładnie się wznosimy!
{132027}{132079}- Tyle wystarczy!|- Co?
{132088}{132132}- Pan już wyłączy!
{132169}{132235}- Eli, ale ubaw.
{132354}{132445}- Tama Zelivka! Dostarcza wodę|pitną dla wszystkich w Pradze.
{132454}{132512}- Z wyjątkiem nas.|Nasze dni są policzone.
{132521}{132615}- Eli, spójrz:
{132643}{132738}- Temelin! Elektrownia jądrowa!
{132746}{132827}- Nie chcę niczego oglądać.|Temelina w szczególności!
{132873}{132952}- Płaczesz z mojego powodu,|czy z powodu rodziców.
{132961}{133004}- Z powodu wszystkiego.
{133013}{133096}- Głupia jestem, myślałam że|jesteś we mnie zakochany.
{133105}{133190}- Jestem!|- Jesteś kłamcą, oszukałeś mnie.
{133205}{133276}- Mój głupi ojciec poprosił Cię,|abyś się nade mną ulitował.
{133285}{133370}- Nieprawda, ja nawet nie|wiedziałem, że jesteś jego córką!
{133379}{133507}- Chciałbym polecieć z|Babcią i Dziadkiem.
{133511}{133575}- Nie polecałbym tego.
{133623}{133745}- Eli, wstań! Musisz to zobaczyć.|To rzeka Sazava.
{133754}{133798}- Co z tego?
{133808}{133905}- Widzisz tamtą wyspę?|Mamy tam wylądować?
{133914}{134013}- Nie. To tam się wydarzyło.|To tam straciłaś dziewictwo!
{134022}{134137}- Harcerze pożyczyli na nieszczelne|namioty wojskowe. To nasza wyspa!
{134162}{134304}- Czy ty nie rozumiesz, że umrzemy?|Nie dociera to do Ciebie?
{134313}{134436}- Oczywiście. Dlatego chcę żebyś|wiedziała, zanim się rozbijemy,
{134445}{134563}- zorganizowałem tę wycieczkę,|wysoko w górze naszego kraju,
{134572}{134656}- gdzie żyliśmy razem od czterdziestu lat...
{134665}{134767}- Nie próbuj mnie przekabacić.|Wiesz, że tego nie znoszę.
{134776}{134852}- Chciałem tylko powiedzieć...
{134868}{134966}- że z wyjątkiem Hundertwassera
{134981}{135087}- wszystkie te lata z Tobą|były cudowne.
{135096}{135205}- Gdybyś tylko był wierzący.|Gdybyś tylko umiał się modlić.
{135214}{135282}- Umiem się modlić w ostateczności.
{135291}{135335}- Najwyższy czas.
{135374}{135453}- Ojcze nasz, który jesteś w Niebie...
{135489}{135580}- z nami w górze.|- ...pozdrowione imię twoje,
{135589}{135633}- przyjdź królestwo twoje,
{135644}{135708}- badź wola twoja w|Niebie jak i na ziemi,
{135717}{135791}- ...i wybacz nam nasze grzechy|jak i my naszym winowajcom.
{135800}{135884}- Sama widzisz.|Zatem już mi wybaczyłaś.
{135896}{135999}- Tu Orzeł, tu Orzeł!|Odpalajcie, albo się utopicie!
{136119}{136204}- Nie działa! Nie chce zaskoczyć!
{136251}{136295}- Zniknęli!
{136314}{136358}- Uważaj!
{136464}{136555}- Nic Wam nie jest?|- Tommy, jesteś cały?
{136572}{136627}- Nie chce zapalić! Co mamy robić?
{136651}{136706}- Płomień podtrzymujący zgasł.
{136727}{136834}- Jest tam taka gałka.|Zapłon. Naciśnie Pan.
{136860}{136910}- Nie pali!
{136926}{137033}- Nie damy rady.|Użyjcie zapalniczki.
{137054}{137138}- Nie mamy!|- Właśnie mogę mieć zapalniczkę.
{137147}{137252}- Ty palisz?|- Czasem, po kryjomu. - Dlaczego?
{137304}{137350}- Wyjaśnię później.
{137371}{137427}- Na miłość boską, zapal to!
{137436}{137480}- Nie działa!
{137541}{137640}- Nie patrz, tylko dmuchnij!|- Mój tik wrócił.
{138922}{138992}- Wiec, teraz mi wyjaśnij|czemu palisz po kryjomu.
{139001}{139113}- Ponieważ chcę umrzeć przed Tobą.|- Dlaczego myślisz, że umrę pierwszy?
{139122}{139250}- Statystycznie, mężczyźni umierają prędzej,|a my odwiedzamy groby. Nie chce tego.
{139780}{139848}- Wszystko będzie dobrze!
{139882}{139926}- Nie bój się.
{140528}{140580}- Eli, już dobrze.
{140597}{140698}- Dane nam pożyć trochę dłużej.
{142656}{142739}- Wiedzę, że podróżuje Panie sama.
{142796}{142898}- To będzie długa podróż.
{143148}{143199}{Y:i}- Po ciotce płaskie stopy mam
{143228}{143296}{Y:i}- A po wujku wyobraźnię
{143311}{143362}{Y:i}- Choć wszystkie świata strony znam
{143391}{143456}{Y:i}- Wciąż nie wiem, co jest w życiu ważne
{143467}{143521}{Y:i}- Kiedyś o Nilu marzyłem
{143556}{143604}{Y:i}- Pławiąc się po mojej Wełtawie
{143625}{143686}{Y:i}- Naiwnie wszystkim wierzyłem
{143707}{143765}{Y:i}- I do dziś nie mam jasno w głowie
{143780}{143836}{Y:i}- Nie mam jasno w głowie
{143877}{143951}{Y:i}- A gdym stary jest, już stary,|taki stary
{143955}{144031}{Y:i}- Nie mam w pełni życia wiary, życia wiary
{144037}{144140}{Y:i}- Wiele książek naczytałem się
{144145}{144179}{Y:i}- Naczytałem się
{144205}{144269}{Y:i}- Nim policzki całe zbledną,|całe zbledną
{144276}{144352}{Y:i}- Dajcie szansę jeszcze jedną,|jeszcze jedną
{144357}{144465}{Y:i}- Chcę być z wami, chcę być z wami,|chcecie wy?
{144506}{144615}{Y:i}- Chcę być z wami, chcę być z wami,|chcecie wy?
{144668}{144729}{Y:i}- Choć wszystkie strony świata znam
{144751}{144807}{Y:i}- Wciąż czekam, co się jeszcze stanie
{144820}{144886}{Y:i}- Ja w głębi duszę dziecka mam
{144906}{144965}{Y:i}- A mówią do mnie 'stary panie'
{144984}{145044}{Y:i}- I uczuć drżenia pchają mnie
{145064}{145127}{Y:i}- Na smutnych filmach łzę uronię
{145147}{145211}{Y:i}- I kobiet miałem niewiele
{145226}{145290}{Y:i}- Tak chciałbym, ale nie nadgonię
{145303}{145353}{Y:i}- Już nie nadgonię
{145366}{145472}{Y:i}- A gdym stary jest, już stary,|taki stary
{145473}{145550}{Y:i}- Nie mam w pełni życia wiary, życia wiary
{145564}{145660}{Y:i}- Wiele książek naczytałem się,
{145674}{145709}{Y:i}- Naczytałem się
{145712}{145790}{Y:i}- Nim policzki całe zbledną,|całe zbledną
{145790}{145870}{Y:i}- Dajcie szansę jeszcze jedną,|jeszcze jedną
{145870}{145977}{Y:i}- Chcę być z wami, chcę być z wami,|chcecie wy?
{146024}{146156}{Y:i}- Chcę być z wami, miłe panie,|chcecie wy?
{146198}{146330}{Y:i}- Polska wersja językowa oraz|przekład piosenki - Studio Beathan-Live
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
TI 99 08 19 B M pl(1)bootdisk howto pl 8BORODO STRESZCZENIE antastic plnotatek pl sily wewnetrzne i odksztalcenia w stanie granicznymWSM 10 52 pl(1)amd102 io pl09PPP HOWTO pl 6 (2)bridge firewall pl 3NIS HOWTO pl 1 (2)31994L0033 PL (2)Jules Verne Buntownicy z Bounty PLBlaupunkt CR5WH Alarm Clock Radio instrukcja EN i PLHeidenhain frezarka iTNC 530 G kody plSciaga pl Podział drukarek komputerowychwięcej podobnych podstron