Wstęp do Magii
(Dział Magia)
Magia towarzyszyła człowiekowi od zarania dziejów. Nasi przodkowie instynktownie wyczuwali magiczne aspekty w swoim życiu. Chęć przetrwania w nie zawsze przyjaznym środowisku skłoniła ludzi do uciekania się w różnego rodzaju praktyki magiczne. Człowiek dawnych wieków uciekał się do magii w celu poprawy swych potrzeb życiowych a były nimi udane polowanie, dobre zbiory, zdrowie fizyczne. Miłość i wojny wymagały również interwencji czarowników. Czynności towarzyszące owym praktykom nie miały zbyt wiele wspólnego z realnymi działaniami na rzecz osiągnięcia celu, ale też ich celem było wpłynięcie na elementy fizyczne przedsięwzięcia poprzez elementy duchowe.
Jako magię możemy rozumieć oddziaływanie na realną rzeczywistość poprzez proces myślowy oraz czynności sympatyczne, podobne do zamierzonego skutku. Jest to wszelkie działanie mające konkretny cel, które dąży do niego poprzez wykorzystanie środków niematerialnych w skutek oddziaływania sił nie fizycznych.
Magia, to nie tylko zdobywanie materialnych korzyści czy takowych celów. Magia, to także a może nawet przede wszystkim, forma przekształcania człowieka i jego duszy. Adepci tej sztuki musieli poświecić się jej bez reszty, aby móc czynić rzeczy nieosiągalne dla przeciętnego śmiertelnika.
Pokusa taka staje się w późniejszym etapie zupełnym nieporozumieniem, ponieważ cyrkowe sztuczki przestają mieć jakiekolwiek znaczenie dla osoby, która posiadła wiedzę dającą jej władzę nad rzeczywistością. Magia nie zawsze jest w stanie przemieniać rzeczy, tak jak oczekuje tego gawiedź na cyrkowym przedstawieniu.
Wielu ludzi wyobraża sobie maga lub czarodzieja jako osobę wypuszczającą gołąbki z rękawa lub czyniącą inne sztuczki dla rozbawienia publiczności. Jest to ze wszech miar błędne mniemanie i rysuje wypaczony obraz maga. Dzięki takim wyobrażeniom, nikt już nie wie, czym zajmowali się prawdziwi magowie i na czym polegały ich zajęcia.
Tak jak my, ucząc się jakiejkolwiek dziedziny wiedzy, w miarę postępów w nauce, zaczynamy postrzegać jak wiele jeszcze jest rzeczy do zbadania i jak mało dotychczas wiemy. Na tej samej zasadzie postępuje mag zgłębiający wiedzę ezoteryczną. Im jego wiedza staje się większa, tym cele stają się odleglejsze. Dzieje się tak nie, dlatego, że wiedza przeszkadza w osiągnięciu celów, które mag sobie wyznaczył, ale dlatego, że dopiero zdobyta wiedza pozwoliła mu na wyznaczenie sobie nowych celów godnych człowieka, jakim się stał.
Biblijni trzej królowie ponoć w rzeczywistości byli magami, którzy dzięki wielkiej wiedzy, jaką posiedli byli w stanie odczytać z gwiazd wielkie wydarzenie, jakim miało być przyjście na świat Zbawiciela. Coś w tym musi być, bo przecież żaden monarcha nie zostawiłby swojego królestwa tylko, dlatego, że dopatrzył się w gwiazdach czegoś niecodziennego. Trzej magowie wiedzieli, że ich pokłon zostanie im zapisany na ich korzyść, byli świadomi wielkiej chwili, jaka się ma wydarzyć i mieli świadomość, że taki trud się opłaca.
Bardzo piękną definicją maga, z jaką się spotkałem, znalazłem w książce Mariny Medici pod tytułem "Księga dobrych czarów".
"Dobry czarodziej jest jak ogrodnik. Wie, że przemienienie róży w inny kwiat jest niemożliwe, a jeśli nawet udałoby się tego dokonać, będzie to w najlepszym razie tylko trik. Wie natomiast, że jego praca polega na oddzieleniu chwastów od kwiatów i pielęgnowaniu tych ostatnich."
Ten tekst w bardzo obrazowy sposób pokazuje nam, jakimi wartościami powinien charakteryzować się człowiek pragnący wejść na ścieżkę magii.
Każdy, kto za swój cel stawia sobie widowiskowe popisy, powinien raczej zacząć interesować się sztuką iluzji.
Trzeba sobie jasno i wyraźnie powiedzieć, do jakich celów zamierzamy używać magii.
Nie można wychodzić z założenia, że dzięki magii rozwiążemy wszystkie problemy, jakie tylko nas dręczą.
Jeżeli potrzebujemy pieniędzy, to bardziej adekwatną metodą będzie nauka biznesu czy innej dziedziny przynoszącej duże dochody. Jeżeli chcemy się czuć szczęśliwsi, to może rozmowa z psychologiem sprawi, że zrozumiemy, na czym polega nasz problem. Nie szukajmy na siłę rozwiązania swoich problemów w magii. Traktujmy ją raczej jako uzupełnienie innych działań gdyż dzięki jej działaniu efekt nigdy nie będzie widowiskową iluminacją, ale będzie on wpleciony w ciąg codziennych zdarzeń tak, że nie będziemy mogli odróżnić faktycznej przyczyny zdarzeń.
Chociaż w ostatnich czasach można znaleźć wiele publikacji na temat czarów i magii, to nadal ta wiedza jest dostępna tylko dla elitarnej grupy osób gotowych na przyjęcie nowej wiedzy i życie zgodne z jej wskazówkami. Większość ludzi nie dostrzega potrzeby wgłębiania się w tematykę duchowości i rozwoju duchowego. Dla tych ludzi jeszcze nie przyszedł czas na tego typu myślenie i nie należy nikogo na siłę uszczęśliwiać. Takie działania możemy spotkać we wszelkich ruchach wyznaniowych lub sektach gdzie próbuje się na siłę wtłoczyć ludziom przekonanie o takich właśnie potrzebach. Całe to nieporozumienia można by porównać do sytuacji, w której mamy ochotę zjeść pożywny posiłek, a zamiast tego, serwuje się nam ciastko z kremem wmawiając, że to jest właśnie to, czego w tej chwili najbardziej nam potrzeba.
Kiedyś usłyszałem bardzo ładne porównanie, że ludzie, aby osiągnąć wyższy stopień świadomości, muszą najpierw wiedzieć, że tego potrzebują. Aby się tego dowiedzieć, muszą się przebudzić ze snu swej rzeczywistości, lecz nie każdy człowiek jest gotów na takie przebudzenie gdyż nie dojrzał do takiej przemiany. Ci, którzy wkroczyli już na nową drogę, dostrzegli swój cel i nie ma dla nich odwrotu. Wewnętrzny głos będzie pchał ich ku realizacji swych planów. Dzieje się tak z każdym, kto kiedykolwiek próbował uchylić rąbka wielkiej tajemnicy świata. Niepokój zasiany w sercu choćby tylko raz, będzie kiełkował i wzrastał w przemożną chęć poznania rzeczy ukrytych. Możemy teoretyzować dowoli na dany temat, lecz możemy także sami spróbować wkroczyć na drogę poznawania tego, co przez wieki było zakazane, ale musimy mieć świadomość, że nie jest to zabawa i każdy, kto nie ma w sobie wystarczającej mocy i wiary w to, co robi, nie powinien zajmować się rzeczami, które go przerastają.
Magia kojarzy się nam z zabobonem i ciemnotą, ponieważ przez dziesięciolecia tak właśnie byliśmy nauczani. Wyśmiewano wszelkie przejawy magii nie zdając sobie sprawy ze swej własnej niewiedzy. Dzisiaj nauka nieśmiało, chociaż nie wprost przyznaje się do swego błędu. Na podstawie naukowych badań zostało stwierdzone, że wszelka materia, jaka znajduje się na ziemi jest niczym innym, jak tylko energią. Nasz umysł tworząc myśl, również stwarza energię. Aby zrozumieć prawa jakimi rządzi się magia, trzeba przyjąć do wiadomości, że oprócz naszego widzialnego świata istnieje jeszcze drugi świat składający się z samych energii. To, co dzieje się w tamtym świecie, ma ogromny wpływ na wydarzenia w naszej rzeczywistości i odwrotnie. Taka właśnie zależność sprawia, że za pomocą umysłu jesteśmy w stanie oddziaływać na rzeczywistość w świecie energii i pośrednio również na wydarzenia w naszym świecie. Dzięki naszemu umysłowi, jesteśmy w stanie dokonać wielu rzeczy, a czy czegoś dokonamy, zależy tylko od nas samych. Nauka technik potoczne zwanych magicznymi, daje nam do ręki potężne narzędzie, abyśmy mogli go użyć dla własnego szczęścia i spełniania własnych marzeń.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Wstęp do magiiWstęp do magii i ziół10 Wstep do prawoznawstwaWstęp do pakietu algebry komputerowej Maple2006 06 Wstęp do Scrum [Inzynieria Oprogramowania]Renesans Wstęp do epoki Podłoże społeczno polityczne ~5C5Nikuli Klucz do magiiWstęp do psychopatologiiBT Wstęp do Pierwszego Listu św Piotra apostołaWstęp do projektowania 2014 15 wykład 6,72009 10 27 Wstęp do SI [w 04]id&835więcej podobnych podstron