Yo Mowie to teraz i Nie wiem czy dociera
To slowa Przemka , slowa czlowieka i rapera
Rap moim zyciem , brat juz tyle za nami
ile dalbym bys swiat widzial mymi oczami


moglbym rymowac wspak, lecac do majka tu w kacie
i opisac caly ten rap jak zajka na volcie
pewnie niejeden wack, by sie sfajdal tu w posciel
ale uwierz brat, czasem trzeba nagrac najprosciej
jak zostawic swiatu prawde, tego etapu pragne
czuje napór i nagle chwytam chlopaku kartke
musze byc na powierzchni jak drewno na wodzie
to nie latwe wierz mi, masz to na pewno na codzien
wiem ,ze nie skumasz co moge miec teraz w glowie
moja czy twoja duma nam przeszkadza? odpowiem
na pierwszym miejscu sluchacz, na koncertach sluchacz
a moje bragga? po to bys nie dal sie wyruchac
raperom, ktorzy niby maja niebo na scenie
nawijali o ulicy, a teraz ze pieniadz w cenie
hardkorowi zawodnicy , ich kurwa zgromadzenie
od dziesieciu lat nic, tylko to samo pierdolenie

Yo Mowie to teraz i Nie wiem czy dociera
To slowa Przemka , slowa czlowieka i rapera
Rap moim zyciem , brat juz tyle za nami
ile dalbym bys swiat widzial mymi oczami

Powracaja jak zombie albo jak wolisz kombi
portal z kreską trabi, bys nie przegapil mord ich
te posty i wątki , bedac doroslym wątpisz
czy pisaly to osly czy koziolki matolki
mam w chuju ich szacunek i kto z nich powraca
pierdole ich ekipe, banda cipek bez zasad
nie czuje sie vipem a przechodniem na pasach
poki mam armie liter, moge tygodnie hasac
na kartkach i bibach, wiem, tak mam nagrywac
chociaz prawda miala by kluc i byc drazliwa
wyjeb slome z butow, albo wroc na żniwa
nie ma w ta strone skrotow, zamiast pluc po ksywach
otworz oczy, szerzej , jeszcze szerzej ziomek
stan obok mnie i powiedz szczerze patrzac w ich strone
ogolnie pizda i muka, ja musze byc soba
nie chodziles w moich butach, nie myslales moja glowa

Yo Mowie to teraz i Nie wiem czy dociera
To slowa Przemka , slowa czlowieka i rapera
Rap moim zyciem , brat juz tyle za nami
ile dalbym bys swiat widzial mymi oczami