Å›ð Uszkodzenie ciaÅ‚a spowodowane przewlekÅ‚Ä…,
zagrażająca życiu chorobą, ubocznymi
skutkami leczenia przyczynowego oraz
innymi występującymi w starszym wieku
chorobami jest zródłem wielowymiarowych
cierpień chorego pacjenta, jak również
bliskim mu osób.
Å›ð Cierpienie dotyczy caÅ‚ej osoby chorego i
powinno być rozpatrywane we wszystkich
aspektach zwiÄ…zanych z cielesnymi
doznaniami, życiem psychicznym,
społecznym i duchowym. Widoczne są
niekorzystne zmiany wyglądu i postępujące
zniedołężnienie.
Rodzaje cierpienia:
1. Cierpienie fizyczne
2. Cierpienie psychiczne
3. Cierpienie duchowe
4. Cierpienie moralne
Å›ð ZwiÄ…zane jest ze wszystkimi chorobami ciaÅ‚a
i organów wewnętrznych. Ale dolegliwości
takie jak utrata włosów, zębów i wzroku, nie
należą do chorób, ale są to przeważnie
konsekwencjÄ… procesu starzenia siÄ™.
Podobnie niestrawność żołądka i tendencje
do tycia. Człowiek starzejący się musi dbać o
dietę, aby starzejące się ciało i organizm nie
były obciążone. Co nie tylko dla starzejących
się osób, ale dla wszystkich ludzi jest
konieczny.
Å›ð Jeden z elementów cierpienia duchowego
zaczyna się od wyrzutów sumienia, żalu za
grzechy własne i od zrozumienia, że Chrystus
cierpiał śmierć krzyżową właśnie za moje
grzechy, ta świadomość jest bolesnym
ciężarem.
Cierpienie to oczyszcza duszÄ™ i utwierdza w
nawróceniu, jest więc cierpieniem
zbawiennym.
Å›ð SÄ… to różnego rodzaju troski o życie i
przykrości związane ze sprawami życia
codziennego. Cierpienie moralne jest to
dolegliwość emocjonalna. Na przykład
bolesna troska z powodu innych ludzi może
doprowadzić człowieka do utraty zdrowia.
Denerwowanie się z powodu udręki i
problemów własnych krewnych, dzieci,
rodziców lub też innych ludzi może być
większym cierpieniem, niż choroby cielesne.
Å›ð Z chorobÄ… wiążą siÄ™ również inne aspekty,
takie jak zniechęcenie i bezsilność, które
jeszcze bardziej wzmagajÄ… cierpienie. Chory
zaczyna mieć dość swojego życia, nie chce z
nikim rozmawiać, wszyscy go drażnią. Czuje
się niepotrzebny, gdyż ograniczenie wolności
uniemożliwia jego działania. Każdy dotyk
powoduje ból, człowiek ten marzy o szybkiej
i bezbolesnej śmierci. Lecz jeszcze pozostaje
nadzieja, nadzieja na życie.
Å›ð Osoba, która nie przeżyÅ‚a ciężkiej choroby, nie
potrafi wyobrazić sobie, co jest w myślach
człowieka cierpiącego. Osoba podczas choroby
inaczej postrzega świat i relacje w nim
zachodzÄ…ce. Dlatego warto przy zwracaniu uwagi
na kwestie religijne posiłkować się filozofią jako
sztuką mądrego życia, także takiego życia.
Uważam, iż istotna jest wówczas komunikacja
pozawerbalna. Nie jest ważne co się mówi, lecz
jak się mówi. Dlatego osoba zajmująca się
chorym, powinna pamiętać, że każdym słowem,
gestem, wyrazem twarzy czy oczu może nie
tylko pomóc, ale też zranić. Cenną rzeczą jest
zatem rozpoznanie języka chorego i w miarę
możliwości udzielenie pomocy.
Ocena kliniczna i ustalenie przyczyn
różnorodnych objawów jest skuteczne w
przygotowaniu opieki paliatywnej, czyli
postępowania mającego na celu uśmierzenie
przykrych dolegliwości i poprawę jakości
życia chorego. Ważna jest farmakoterapia,
która pomaga w uśmierzaniu bólu, duszności,
wymiotów, nudności czy innych objawów.
Å›ð dolegliwoÅ›ciami fizycznymi,
Å›ð postÄ™pujÄ…cym upoÅ›ledzeniem sprawnoÅ›ci
ruchowej (co wiąże się z izolacją społeczną)
Å›ð ograniczeniem dotychczas peÅ‚nionych ról
społecznych.
Å›ð Sytuacja stanu terminalnego, ze wszystkimi
swoimi ograniczeniami, zaczyna zmieniać tę
wypracowaną w ciągu życia strukturę potrzeb i
związana z nimi hierarchię wartości
następuje całkowite odwrócenie ich proporcji.
Ponownie najważniejsze staja się potrzeby
biologiczne: jedzenia, snu a zwłaszcza komfortu
fizycznego.
Å›ð DrugÄ… ważnÄ… rzeczÄ… w tym okresie staje siÄ™
potrzeba poczucia własnej wartości, dlatego
ważne są tu żądania szacunku i podmiotowego
traktowania pacjenta przez personel medyczny,
podkreślające jego godność i prawa.
Å›ð Ważne sÄ… także potrzeby spoÅ‚eczne
chorego. Ciężka, zaawansowana choroba
wyzwala lub pogłębia postawę egocentryczną
u człowieka, która najczęściej wyraża się
oczekiwaniem akceptacji, sympatii i miłości
ze strony otoczenia.
Å›ð Osoby zajmujÄ…ce siÄ™ leczeniem i opiekÄ… nad
chorymi w stanie terminalnym często
popełniają wiele błędów wynikających z
niedostrzegania lub lekceważenia
najważniejszych dla nich w danym momencie
potrzeb. Najlepiej sÄ… rozumiane i
zaspakajane potrzeby dotyczÄ…ce komfortu
fizycznego np. troska o Å‚agodzenie
dolegliwości bólowe itp. Brak zaspokojenia
innych potrzeb wyzwala w chorym częste
przykre reakcje uczuciowe i wprawia go w
stan dyskomfortu, co czyni opiekÄ™ nad nim
mało efektywną.
Å›ð Czasami zdarza siÄ™, że pacjent nagle i bez
uprzedzenia dowiadujÄ… siÄ™ o swojej sytuacji
zdrowotnej. Przez długie lata choroby zdążył
się już do niej przyzwyczaić i uwierzył, że
będzie trwała przez nieokreślony czas oraz,
że ciągle będzie otrzymywał coraz to nowe
leki.
W sytuacji gdy dojdzie do wstrzymania
dalszego leczenia specjalistycznego
(ponieważ nic się już więcej nie da zrobić )
stanowi dla niego wielki szok.
Å›ð Chorzy reagujÄ… wtedy przejÅ›ciowÄ…
dezorganizacja psychiczną , wyrażającą
siÄ™ u jednych zahamowaniem, milczeniem i
zamkniecie siÄ™ w sobie, a u innych
przeciwnie pobudzeniem i skargami. U
większości można zaobserwować mieszaninę
uczuć: lęku, gniewu, przygnębienia lub
rozpaczy, występujących naprzemiennie i
przeplatanych przebłyskami nadziei.
Å›ð CzÄ™sto towarzyszÄ… temu trudnoÅ›ci ze
skupieniem uwagi, czynnościowe zaburzenia
pamięci, niemożność wykonywania
codziennych czynności. Stan taki trwa krótko
(kilka dni), następnie uczucia negatywne
słabną i rozpoczyna się proces adaptacji do
nowej sytuacji.
Å›ð Nieodwracalność takiego stanu dociera do
jego świadomości powoli, czasami na kilka
dni przed śmiercią. Niekiedy chory nie ma
świadomości własnego stanu aż do śmierci.
Niestety jak się da zauważyć w naszym
kraju, świadome przeżywanie
nieuleczalnej choroby nadal jest bardzo
rzadkie.
Å›ð Obraz choroby stworzony przez pacjenta jest
inny od obrazu odbieranego przez personel
medyczny. Lekarz obraz określonej jednostki
chorobowej tworzy na podstawie wiedzy
medycznej, wywiadu, wyników badań i własnej
interpretacji danych.
Å›ð Pacjent wykorzystuje informacje ogólne o
chorobie a o własnym stanie wnioskuje
z przekazów werbalnych i niewerbalnych (od
lekarzy, rodziny lub znajomych). Obraz choroby
czasem bywa wyolbrzymiony, czasem
pomniejszony, a bardzo rzadko zgodny
z rzeczywistością.
PrzyczynÄ… negatywnych reakcji uczuciowych
jest:
Å›ð stres zwiÄ…zany z rozpoznaniem choroby
Å›ð niepewność rokowania lub zÅ‚e rokowanie
Å›ð dolegliwoÅ›ci fizyczne
Å›ð brak wsparcia ze strony rodziny
Å›ð zÅ‚a komunikacja z personelem
Å›ð cechy osobowoÅ›ci chorego (skÅ‚onność do
pesymizmu, bierność i bezradność)
Å›ð zaburzenia psychiczne lub nerwicowe
Próby zmniejszenia nasilenia negatywnych
emocji lub zapobiegania im zazwyczaj
sprowadzajÄ… siÄ™ do:
Å›ð informowania chorego o przebiegu leczenia
Å›ð zachÄ™ty do podejmowania przez niego
decyzji o leczeniu i opiece
Å›ð zachÄ™ty do wyrażania uczuć
Å›ð kontroli objawów psychicznych i fizycznych
Spośród najczęściej występujących
przykrych uczuć występujących w okresie
terminalnym należy wymienić:
Å›ð lÄ™k
Å›ð przygnÄ™bienie
Å›ð gniew
Å›ð poczucie winy
Å›ð upokorzenia
Å›ð to przykry stan pobudzenia emocjonalnego,
spowodowany poczuciem zagrożenia utratą
jakiejś wartości (zdrowia życia, urody itp.) Lęk
często występuje w chorobie nowotworowej, ale
rzadko zgłaszany jest przez pacjenta: przede
wszystkim dlatego, że nie zawsze jest on
uświadamiany. Pacjenci często wstydzą się
przyznawać do lęku ( nie wypada , jestem
dorosły ).
Å›ð Podobnie jak ból, jest czÅ‚owiekowi potrzebny. To
sygnał ostrzegawczy przed niebezpieczeństwem,
pobudza do działań obronnych i prozdrowotnych,
do podjęcia i kontynuowania leczenia. W
procesie adaptacji ulega przetworzeniu i
złagodzeniu.
to reakcja uczuciowa na przeszkodÄ™ w realizacji
celów, na pojawienie się nieprawidłowości.
Możemy wyróżnić gniew:
Å›ð ogólny (na niesprawiedliwość losu, pretensje do
Boga)
Å›ð przeniesiony (np. na personel medyczny)
Å›ð ukryty (odmowa współpracy, przygnÄ™bienie,
negatywne nastawienie)
Å›ð stÅ‚umiony (nie akceptowany przez pacjenta, jego
ujawnienie budzi poczucie winy)
Gniew także pełni funkcje pozytywne często
mobilizuje do walki (np. z chorobą) a także
zródłem aktywności i energii.
Å›ð jest odpowiedziÄ… na pewność utraty jakiejÅ›
wartości (przewidywaną lub zaistniałą). To
żal wywołany utratą określonej wartości np.
sprawności ruchowej, urody. Przygnębienie
może przybierać formy jawne (skargi, płacz)
lub utajone wyrażone mową ciała
(spowolnienie, zgarbienie), spuszczone oczy,
smutny wyraz twarzy i innymi objawami
pośrednimi: utratą zainteresowań,
trudnościami ze skupieniem uwagi,
czynnościowym zaburzeniem pamięci.
Å›ð PrzygnÄ™bienie to element psychologicznego
przetworzenia choroby. Może być dobre, gdy
jest wstępem do przystosowania się do
choroby, lub złe, gdy pogłębia
nieprzystosowanie chorego do swojego stanu.
Przygnębieniu często towarzyszy poczucie
małej wartości i winy, wynikające z
negatywnego nastawienia względem siebie.
Å›ð Poczucie winy bywa czÄ™sto nastÄ™pstwem
myślenia magicznego (choroba jest karą za
grzechy, za niewłaściwy tryb życia). Budzą
się uczucia zazdrości wobec zdrowych i
sprawnych znajomych lub przyjaciół. Chorzy
są drażliwi, wybuchowi, mają zmienne
nastroje.
wyżej opisane reakcje uczuciowe należą do
tzw. uczuć negatywnych, a więc przykrych,
zaburzajÄ…cych dobre samopoczucie. Nadzieja
to stan oczekiwania od przyszłości czegoś
dobrego (np. dobrego wyniku leczenia,
powrotu sprawności itp.) to uczucie
zadowolenia lub radości. Mobilizuje do
działania i stanowi ważny element
przystosowania siÄ™ do choroby.
Adaptacja to psychiczne przystosowanie siÄ™
do choroby. Polega na przywróceniu przez
chorego stanu równowagi psychicznej,
zmniejszeniu dyskomfortu emocjonalnego
i osiągnięciu dobrego samopoczucia
psychicznego.
Najczęstsze podświadome strategie to:
Å›ð zaprzeczenie
Å›ð pomniejszenie lub znieksztaÅ‚cenie obrazu
choroby
Å›ð Å›wiadoma koncentracja na chorobie
Å›ð selektywne wyszukiwanie pomyÅ›lnych
informacji
Å›ð walka z chorobÄ…
Å›ð Skutecznym mechanizmem adaptacyjnym
jest przyzwyczajenie siÄ™, w przypadku gdy
choroba trwa długo i stopniowo postępuje.
Polega na oswojeniu siÄ™ z sytuacjÄ… oraz
uznania swoich ograniczeń i dolegliwości za
normalne .
Å›ð Åšwiadome dziaÅ‚ania adaptacyjne przybierajÄ…
różne formy. Najmniej efektywne jest
unikanie: chory zna swój stan, ale nie chce o
tym mówić, chce żyć normalnie ,
wypierając myśli o swej sytuacji. Widoczne
są także tu postawy rezygnacyjno-stoickie,
wynikające z przekonania, że każdy kiedyś
musi umrzeć , więc trzeba się z tym
pogodzić.
Å›ð NajlepszÄ… postawÄ™ przyjmujÄ… chorzy, którzy
w ciągu swojego życia lub pod wpływem
choroby wypracowali sobie silny system
wartości ponadosobistych (np. religijnych,
rodzinnych), pozwalajÄ…cy im na
skoncentrowaniu siÄ™ i podporzÄ…dkowaniu siÄ™
własnych, osobistych celów.
Å›ð Zachorowanie jednego z czÅ‚onków rodziny powoduje
zaburzenie całego systemu rodzinnego. Każda osoba
w rodzinie ma swojÄ… pozycjÄ™, miejsce i rolÄ™. Tak,
więc choroba zakłóca funkcjonowanie rodziny. Zdrowi
członkowie rodziny muszą przeorganizować czasowo
strukturę funkcjonowania rodziny. Ważnym jest
jednak żeby nie odbierać choremu całkowicie udziału
w życiu rodzinnym czy w podejmowaniu ważnych
decyzji. W miarę sił i możliwości pacjent powinien
uczestniczyć w różnych wydarzeniach, aby nie czuł
siÄ™ niepotrzebny i wykluczony
Å›ð Jednym z zadaÅ„ opieki paliatywnej jest pomoc
rodzinom osób umierających. Dla chorego
najtrudniejszym okresem, wywołującym najwięcej
załamań i rozpaczy jest okres pierwszego nawrotu
choroby-dla jego rodziny najtrudniejszy jest okres
terminalny.
Å›ð Duże obciążenie stanowiÄ… dolegliwoÅ›ci
chorego, ponieważ rodzina reaguje lękiem
i przygnębieniem, płynącym ze współczucia,
jak i z poczucia własnej bezradności. Dla
wielu osób, które stykają się z człowiekiem
ciężko chorym po raz pierwszy w życiu, a
jednocześnie nie przyzwyczajonym do pracy
w domu, koniecznością przejęcia
obowiązków domowych połączonych z
nieumiejętnością pielęgnacji stanowi
ogromny stres.
Å›ð MyÅ›l o rozÅ‚Ä…ce-o odejÅ›ciu bliskiej osoby-jest dla
kochających członków rodziny, zwłaszcza dla
współmałżonka, ojca czy matki, zródłem
największego cierpienia. Wiele osób boi się
śmierci. Chorzy chcą dowiedzieć się: Jak to
będzie w momencie odejścia? Czego można się
spodziewać? Jak się mam zachować? .
Przeważnie proszą, żeby ktoś był obecny, gdy
to siÄ™ stanie.
Å›ð Rodzaj rekcji stresowych opiekuna w zwiÄ…zku z
chorobą w rodzinie zależy od wielu czynników,
gdzie ważną rolę odgrywa wielki etap rozwojowy
rodziny. Czasem przebieg choroby jest
przewlekły, powoli przygotowujący chorego jak i
rodzinne do odejścia. Jest to przebieg
najlepszy . Jeżeli odchodzenie przedłuża się
nadmiernie, to wyczerpuje siły opiekuna czy
rodziny.
Å›ð Najgorszy jest przebieg choroby
uniemożliwiający się do przyzwyczajenia do
myśli o odejściu, gwałtowne załamanie i
śmierć po okresie poprawy zdrowia lub
przebieg piorunujący, bezpośrednio po
ustaleniu rozpoznania.
Å›ð W szczególnej sytuacji znajdujÄ… siÄ™ rodziny z
tzw. obciążeniem dziedzicznym. Dotyczy to
szczególne córek opiekujących się matkami z
nowotworem gruczołu piersiowego lub
narządów rodnych. Znane jest zagrożenie
choroba nowotworową w tej grupie osób,
stÄ…d opieka nad chorÄ… w stanie terminalnym
budzi skojarzenia jej córki z własna sytuacją
w przeszłości, nasilając lęk i przygnębienie.
Å›ð Przy chorobie przewlekÅ‚ej obserwujemy u
opiekunów, poza przygnębieniem i lękiem, stany
zniecierpliwienia i rozdrażnienia, nawet wtedy,
gdy na poczÄ…tku opieki wykazywali stan
wzmożonej mobilizacji i dobrej woli. W trakcie
choroby przeplatają się przypływy dobrych
postanowień i pełnej mobilizacji-z okresami
zmęczenia i zniechęcenia, nierzadko towarzyszy
poczucie winy.
Å›ð Ciężka choroba stanowi duży stres dla
poszczególnych członków, jak i dla całej rodziny
jako całości. W rodzinach widoczny jest pewien,
powtarzający się, sposób zachowania, który
nazwano modelem zachowania równowagi-
homeostazy wewnÄ…trzrodzinnej.
Właściwością takiej modelowej homeostazy
jest:
Å›ð zwiÄ™kszenie spójnoÅ›ci rodziny (interesowanie
się chorym, odwiedzanie go, chęć niesienia
pomocy)
Å›ð pewna sztywność , czyli zachować
wszystko tak, jak było przed chorobą
funkcjonować tak jakby nie było choroby
Å›ð unikanie konfliktów, opiekunowie przez dÅ‚ugi
czas skłonni są ustępować choremu,
wyrozumiale reagować na jego pretensje
Å›ð Sposoby porozumiewania siÄ™ rodziny z
chorym to trudny i poważny temat.
Największe problemy z komunikacją maja
rodziny mocno emocjonalnie ze sobÄ…
związane. W nich właśnie lęk przed
wzajemnym zadawaniem sobie bólu jest
największy. Bywa również i tak, że w
rodzinie nie było nigdy zwyczaju otwartego
prowadzenia rozmowy i wtedy również
w sytuacji choroby zostaje utrzymany styl
kontaktów ograniczony wyłącznie do
zewnętrznych codziennych spraw.
Å›ð SilnÄ… potrzebÄ… osób bliskich jest być przy
chorym, pomagać mu, spełniać jego życzenia
i otaczać go swoją opieką w miarę skutecznie.
Zaspokojenie powyższych potrzeb jest zródłem
pociechy zarówno doraznie, jak i pózniej-po
śmierci chorego.
Å›ð Opiekunowie chcÄ… znać peÅ‚nÄ… prawdÄ™ o stanie
chorego, wolą być uprzedzeni o zbliżającej się
śmierci. To ułatwia im przygotowanie się na
trudny moment i zapewnia lepszy stopień
adaptacji co do stanu osierocenia. Wyżej
wymienione potrzeby, przeważnie są
zaspakajane, zwłaszcza gdy chory jest pod
opieką zespołu opieki paliatywnej i hospicyjnej.
Å›ð Gorzej jest z możliwoÅ›ciÄ… psychicznego
oparcia w kimś bliskim, możliwością
wygadania się i przewentylowania uczuć ,
zmniejszenia poczucia osamotnienia w
nieszczęściu, prowadzącego do złagodzenia
napięcia, które zwykle towarzyszy
opiekunom.
Å›ð CzÅ‚onkowie zespoÅ‚u hospicyjnego, wÅ‚Ä…czajÄ…c
się do pomocy rodzinie, muszą podchodzić do
swej pracy elastycznie, dostosowujÄ…c
każdorazowo rodzaj świadczonych usług do
potrzeb danej swojej rodziny.
Å›ð WÅ‚aÅ›ciwe rozpoznanie sytuacji rodzinnej i
określanie planu pomocy jest jednym z ważnych
zadań pielęgniarki. Do niej należy troska o dobra
realizację tej opieki przez poszczególnych
członków zespołu.
Å›ð OpiekÄ™ jednak powinna sprawować rodzina:
osoby bliskie choremu, a pomoc ze strony
zespołu powinna polegać na właściwym
instruktażu. Należy nauczyć opiekunów
organizacji i zasad pielęgnacji, uprzedzić o
ewentualnym pojawieniu się nowych objawów
oraz o sposobach przeciwdziałania. Czasami
pomoc powinna obejmować sprawy socjalno-
bytowe (załatwienie renty, zasiłku lub pomocy w
organizacji życia rodzinnego).
Å›ð SprawÄ… podstawowÄ… jest wsparcie psychiczne
opiekunów, czyli możliwość wysłuchania
problemów opiekuna, czasem uspokojenie go
środkami farmakologicznymi, wytłumaczenie
niektórych reakcji chorego itp.
Å›ð DÅ‚ugotrwaÅ‚e sprawowanie opieki nad chorym
leżącym, niezdolnym do samoobsługi, nie
jest łatwe. Zdarza się, że opiekunowie,
zmęczeni i zniechęceni nie wytrzymują i
wybuchają złością lub odczuwają negatywne
uczucia do chorego- w poczuciu winy starajÄ…
się to naprawić nadopiekuńczością.
Å›ð Poważnym bÅ‚Ä™dem wymagajÄ…cym dyskretnej
korekty, jest odmowa odwiedzin księdza,
ponieważ rodzina boi się, że chory zle to
odbierze. Najwięcej oporów i lęków z wyżej
wspomnianym problemem ma rodzina niż
sam chory, który zwykle taka propozycje
przyjmuje bardzo spokojnie.
Å›ð Choroba w rodzinie wpÅ‚ywa na jej
funkcjonowanie w zasadzie w każdej sferze życia
rodziny i na każdego z jej członków, oczywiście
zależy to od stopnia zaawansowania choroby i od
tego, kto choruje. Jest to sytuacja bardzo
stresująca dla wszystkich i taka, w której
zazwyczaj nie do końca wiemy jak się zachować i
co robić, aby pomóc choremu. Dlatego
najważniejszą wskazówką, jaką można dać w
tym wypadku jest podążanie za chorym, za jego
potrzebami i emocjami, dzielenie siÄ™ z nim
swoimi własnymi uczuciami, aby nie czuł się
samotny w odczuwaniu pewnych emocji. Należy
słuchać i szczerze reagować na jego problemy,
ale też określać pewnych, realne granice tej
pomocy.
Å›ð CzÅ‚onkowie rodzin co pewien czas pragnÄ…
odciąć się od świata, jeśli można się tak
wyrazić, czysto fizycznego, aby wejść w
kontakt z rzeczywistością metafizyczną,
niejako odetchnąć świeżością, by móc znów
walczyć z cierpieniem i chorobą bliskiej
osoby. Jest to bardzo ważne, tym bardziej,
że ową świeżością mogą zarazić właśnie
chorego, a dzięki temu skutecznie pomóc,
uzupełniając jego własne zasoby.
Rodzinna motywacja do pomocy, zwłaszcza
na poczÄ…tku, jest olbrzymia, lecz
niejednokrotnie z czasem rodziny wolą, żeby
wszystko wróciło do pierwotnego stanu,
niejako, choć może to wydać się okrutne,
czekają biernie na śmierć bliskiej osoby.
Å›ð Wówczas do pomocy rodzinom przychodzÄ…
wolontariusze, którzy muszą uważać, aby nie być
nadopiekuńczymi, gdyż może to zostać zle
przyjęte. Gdy ktoś z rodziny słabnie, jest
niezdecydowany, wolontariusze mogÄ… subtelnie
dodawać mu otuchy, podtrzymując na duchu.
Niestety, rodziny niekiedy mogą izolować się od
otoczenia; charakteryzuje ich niska gotowość do
rozwoju i zmian. Występuje tendencja do
unikania konfliktów, a nawet bierność. To
zjawisko, rzecz jasna, występuje częściej u
osoby chorej, ale jednocześnie nie pozostaje bez
wpływu na zdrowych członków rodziny. Dlatego
tak ważne jest, aby w miarę możliwości
regularnie ładować psychiczne akumulatory .
Jest to możliwe tylko po uprzednim zrozumieniu
istoty i sensu cierpienia. Tu metafizyka jest
nieoceniona.
Rodzinę w tym okresie należy przygotować
na odejście bliskiej osoby. Często
opiekunowie nie zdajÄ… sobie z tego sprawy,
że już zaczęła się agonia, lub dobrze o tym
wiedzą, ale nie chcą przyjąć tego do
wiadomości. Domagają się ratowania za
wszelka cenę (dodatkowych zastrzyków,
leków itp.)
Przed umieraniem bliskiej osoby rodzinÄ™
należy poinformować:
Å›ð o zapewnieniu spokoju i ciszy
Å›ð podawaniu Å›rodków p/bólowych do koÅ„ca
Å›ð o spokojnej obecnoÅ›ci przy umierajÄ…cym (bez
narzucania mu się, płaczu itp.
Å›ð Okres przedÅ‚użajÄ…cej siÄ™, wielogodzinnej
agonii jest dla rodziny bardzo ciężki.
Rodzinom wierzącym można zaproponować
wspólną modlitwę, niewierzących natomiast
zachęcić do rozmowy o umierającym, o jego
dokonaniach życiowych i zaletach.
Å›ð Zaraz po zgonie zwÅ‚oki zmarÅ‚ego
przykrywane są prześcieradłem. Wtedy jest
okazja, aby zaproponować ładniejszą formę
pożegnania ze zmarłym, np. zapalić świece,
pomodlić się itp.
Dla nas pielęgniarek, należy przywracanie,
choć w maleńkiej części, dawnych dobrych
obyczajów, tradycji rodzinnej opieki nad
chorym i umierajÄ…cym lub tworzenie nowych
wzorców kulturowych dostosowanych do
współczesnej obyczajowości.
Dziękujemy za
uwagÄ™.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy i ich rodzinModlitewnik dla osób uzaleznionych i ich rodzin kilka działówPEDAGOGICZNE ASPEKTY PRACY Z PACJENTEM I JEGO RODZINA˛PSYCHOEDUKACJA OSÓB UZALEżNIONYCH I ICH RODZINModlitewnik dla osób uzaleznionych i ich rodzin kilka działów 1xNietypowe rodziny O parach lesbijek i gejów oraz ich dzieciach z perspektywy teorii przywiązaniaPrzygotowanie rodziny do opieki nad sosbą starszą cierpiącą na chorobę otępiennąrodzina bialek rho i ich rola w cytoszkielecie komwięcej podobnych podstron