19. Kasper Miaskowski, Zbiór rytmów, Elegia pokutna do Najświętszej Panny i Matki, oprac. Magda Domosud
Tytuł:
Od razu wskazuje na treść omawianego utworu
Kasper Miaskowski nie był człowiekiem nieskazitelnym, popełniał wiele grzechów, do których przyznaje się w tej elegii, możemy przypuszczać dlaczego zatytułował ją „pokutną”, być może wiąże się to jego chęcią do odkupienia swoich win, żałuje ich
Treść:
Panegiryk - Do bp Piotra Tylickiego
Elegia poprzedzona jest panegirykiem do bp Piotra Tylickiego
Miaskowski wychwala w nim zalety duchownego
Wyraża się o nim z szacunkiem, mówi, że jest człowiekiem godnym naśladowania, cnotliwym
Natomiast siebie, Miaskowski, uważa za niegodnego do pisania o nim swoich wierszy, dlatego powierza te zadanie Muzie, która będzie lepszą obserwatorką od niego
Obraz poety wstydliwego, który nie jest godzien pisać o wielkich czynach biskupa
Muza obserwuje, że zwierzę na którym jedzie biskup jest dumne z tego, że ma na swoim grzbiecie tak wielką osobistość, dumnie kroczy, powoli z lekkością
Zauważa także to, że ludzie nie zwracają uwagi na jego ubiór, skupiają się jedynie na jego cudownej twarzy
Autor zdaje relacje z tego, co powiedziała mu jego obserwatorka - twarz biskupa była tak jasna, że wyczuwalne było światło Boga, tak jakby był przez niego naznaczony - w końcu to jego wysłannik
Biskup naznaczony jest łaską Boga (tak jak wspominałam o tym wyżej), ma wielkie poparcie ludu; ludzie są dumni, że mogą oglądać jego oblicze, podziwiają go
Muza jako obserwatorka, dostrzega nad biskupem łaskę Chrystusa
Maryja jest patronką katedry
Treść ELEGII:
Miaskowski zwraca się bezpośrednio do Maryi, nazywając ją „Rószczką” - apostrofa
Maryja jest tą, której ludzie powierzają swoje życie, nie boją się o nic, wiedzą, że ona im zawsze pomoże
Pojawia się tu kult Maryjny, pokazane jest jej uwielbienie
Człowiek nie wyzbędzie się grzechu, jeżeli Maryja nie wstawi się za niego u Boga
Miaskowski porównuje ją do „Gwiazdy Morskiej”, która rozumiana jest jak Gwiazda Polarna, czyli ta, która wskazuje zawsze właściwą drogę
Ukazanie męki Chrystusa na krzyżu -> autor jest tu człowiekiem grzesznym, za którego Pan dał się ukrzyżować
Miaskowski wzywa Boga do pomocy tonącemu, by go uratować
Chrystus przez swoje męczeństwo został błogosławiony po śmierci
Obraz żłobka, miejsca narodzin, jego historia
Pojawia się symbol lilii, który charakteryzował Maryję -> czystość i dziewictwo
Miaskowski przez swoje opowieści wzbudza wspomnienia w Maryi
Nawiązuje do śmierci Jezusa na krzyżu „Przez raną ranę, piętno Abramowe”
Cudowne zmartwychwstanie Jezusa, po wielu mękach
„O żalu!” - zwrot do uczuć, wyraża w ten sposób swój żal po stracie Jezusa, obrazuje też wielką rozpacz Maryi; nie umie tego żalu ująć w słowa
Miaskowski przyznaje się, że był grzeszny i przez to stracił ścieżkę wiodącą do Boga
Wspomnienie chrztu Chrystusa w rzece Jordan
Pojawia się tu także symbol gołębicy, który zesłany jest z nieba, by zakomunikować ludziom, że człowiek chrzczony jest wybawicielem świata
Autor nie traci nadziei na odnalezienie właściwej drogi, odstąpienie od grzechu
Chce, by Słowo Boże było jego pokarmem
Przywołuje obraz Kany Galilejskiej
Autor nawiązując do tych wydarzeń, mówi o swoich grzechach, które tylko Pan Bóg może obrócić w coś dobrego i sprawić, że Miaskowski nie będzie już grzeszył
Miaskowski wierzy, że Maryja wstawi się za niego u Boga, dlatego ją o to błaga
Miaskowski wierzy, że Jezus jest wysłannikiem Boga i wszystko czyni w imię Jego
Pojawia się obraz wieczernika: obmycie nóg sługom przez Jezusa
Ukazuje tu Miaskowski postawę człowieka wielkiego, którym jest Jezus, potrafi on zniżyć się do poziomu swoich sług, nie czuje przy tym żadnego wstydu; pokazuje w ten sposób swoją pokorę i miłosierdzie
Miaskowski chciałby nauczyć się pokory przedstawianej przez Jezusa
Miaskowski chciałby być obmyty „Jego własną ręką”, tak jak apostołowie, by móc zasiąść z nim godnie przy jednym stole, co wskazywałoby na jego czystość
Opis koronacji cierniem, drogi krzyżowej -> w dalszym ciągu, Miaskowski stara się wzbudzić wspomnienia w Maryi
Obraz człowieka złego, który przez swoją niewiarę zgotował Jezusowi taki los
Miaskowski zwraca się do Maryi, by ta przekazała mu krzyż Jezusa, by ten mógł go nieść; uważa, że każdy człowiek dźwiga swój krzyż, wstydzi się swoich grzechów, jednak potrafi się do nich przyznać; chce tym samym wkupić się w łaski Panny i pokazać swoją pokorę do Boga
Opisuje także drogę krzyżową
Mówi, że nie zawahałby się odgonić Szymona z Cyreny od krzyża, by samemu móc pomóc Jezusowi w jego dźwiganiu
Wspomina Maryi moment, w którym Jezus wiszący na krzyżu, kolejno zwraca się do niej i Jana
Porównuje Maryję do bogini Niobe
Moment złożenia Jezusa do grobu
Maryja - kochająca matka; ukazane jej cierpienie, rozpacz po stracie ukochanego Syna
Moment zmartwychwstania po 3 dniach; porównanie Jezusa do Feniksa, który odradza się z popiołów
Wniebowzięcie: Ukazanie świętości Maryi, jej nieskazitelności i doskonałości, wszyscy ludzie oddają jej cześć
Wszystko na ziemi nieruchomieje, gdy Maryja przekracza przez bramy nieba
Jest ona wstawienniczką u Boga, pomaga grzesznikom
„pod twem imieniem marmurowe ściany” - Miaskowski tymi słowami wskazuje na to, że Maryja sprawuje opatrzność nad kościołem
Ukazanie miłosierdzia i świetności wszystkich matek, które mimo wszystko chronią swoje dzieci
Mówi, że Maryja wspiera Miaskowskiego, dzięki niej chroni się od grzechu
Autor wspomina o swych niedoskonałościach, skłonności do grzechu; po raz kolejny prosi o wstawiennictwo u Boga
Podsumowanie:
Jest to utwór pokutny, który Miaskowski kieruje do Maryi, zwracając się do niej niejednokrotnie bezpośrednio. Wyraża nadzieję na to, że Ta wstawi się za niego u Boga, by ten odpuścił mu jego grzechy, o których wspomina. W miarę rozwoju wiersza, Miaskowski wzbudza w Maryi wspomnienia poukładane w chronologiczną całość. Zaczyna od jego narodzin w zimnej stajence, poprzez jego dorastanie. Następnie nawiązuje do okoliczności mąk Chrystusa. Rozpoczyna od cudowniejszych zdarzeń, ukazuje moment chrztu Chrystusa, Wieczernik. Potem przechodzi do ukazania momentu koronowania cierniem, drogi krzyżowej, ukrzyżowania, złożenia do grobu. Wszystkie te wydarzenia wzbudzają żal w Miaskowskim, dlatego, że on sam także przyczynił się do tego przez swoje grzechy. Nie jest nawet w stanie opisywać z większą dokładnością tych wydarzeń, ponieważ sprawiają mu one ból. Zdaje sobie sprawę z tego, że największy bol sprawiają one Maryi, która nie może się pozbierać po stracie ukochanego Syna. Kolejnymi wydarzeniami są zmartwychwstanie, wniebowstąpienie i wniebowzięcie, którymi Jezus udowadnia swoje miłosierdzie, boskość i ogromną miłość do Matki. Miaskowski przechodzi tu do opisu Maryi, jej nieskazitelności, dziewictwa, perfekcyjności. Uważa, że każdy człowiek powinien oddawać jej „pokłon”, co sam czyni. Prosi ją także o wstawiennictwo u Boga, uważa, że tylko ona ma zdolność przekonania go do niekarania grzeszników, co z resztą niejednokrotnie robi. Odnosi się także do wszystkich matek, które dla swoich dzieci zrobiłyby wszystko, tak samo przedstawia Maryję, która nie mogła pogodzić się ze śmiercią Jezusa, dlatego ten wziął ją do nieba. Miaskowski na każdym kroku wychwala jej nieskazitelność i dar przekonywania Boga, dlatego uważa, że mimo grzechu, ponieważ nie zakłada doskonałości człowieka, powinien i tak zwracać się z prośbą do niej, a na pewno zostanie wysłuchany.