Praca domowa
Temat: Kultura życia publicznego
Kultura, jak podaje Słownik Języka Polskiego to wysoki poziom czegoś, zwłaszcza rozwoju intelektualnego i moralnego, ogłada, obycie takt. Życie publiczne to ogólnie mówiąc życie nas wszystkich. Oczywiście, że każdy z nas żyje trochę inaczej, ma inne poglądy, poczucie taktu itp. W swojej pracy zamierzam przyjrzeć się życiu publicznemu Polaków. Temu, jakie zasady oni wyznają i czy stosują je zawsze czy tylko w niektórych wypadkach.
Na co dzień życie publiczne kojarzy nam się przede wszystkim osobami medialnymi, które często spoglądają na nas z ekranów telewizorów czy uśmiechają się ze zdjęć prasowych. Do osób takich należą: politycy, piosenkarze, dziennikarze, osoby związane ze sztuką, aktorzy i niestety coraz częściej osoby z programów typu realisty show i innych tego typu rozrywek. Rzadko zdajemy sobie sprawę, że my także tworzymy nasze życie publiczne, jesteśmy jego częścią i to w jakim społeczeństwie żyjemy zależy również (a może przede wszystkim) od nas samych.
Myślę, że naszego społeczeństwa pod względem tego czy jest kulturalne czy nie, nie możemy ocenić jednoznacznie. Wydaje mi się, że najtrafniejszym ze sposobów rozważania tego problemu jest podzielenie naszego społeczeństwa na kilka grup ze względu na miejsce zamieszkania, poglądy, upodobania, zawody. Nie chce w ten sposób okazać się osobą nietolerancyjną, która uważa, że ludzie nie powinni być traktowani równo; chodzi tu raczej o dopasowanie wspólnej mentalności i przekonań:
a) politycy
Polityka w naszym kraju stanowi dla przeciętnego człowieka coraz mniejszą wartość. Społeczeństwo znudzone jest już wysłuchiwaniem pustych obietnic czy populistycznych haseł. Poza tym scena polityczna stała się od kilku lat nie miejscem dyskusji rozważań polityków, lecz miejscem, gdzie rozgrywane są prywatne spory i kłótnie. Posłowie zasiadający na obradach Sejmu, pracownicy rządu, senatorzy coraz częściej są pozbawieni takich podstawowych wartości jak samokrytycyzm, honor, godność osobista, czy prawdomówność. Coraz częściej też o losach naszego państwa decydują układy i emocje. Niekulturalni i mało taktowni politycy sprawiają, że takie zachowania przyjmują się także w życiu codziennym.
b) społeczeństwo wiejskie
Ludzie mieszkający na wsi stanowią niemały odsetek całkowitej liczby osób mieszkających w Polsce. Często o ludziach mieszkających na wsi mówi się, że są prości, nie mają nic do powiedzenia, są mało obyci ze światem. W rzeczywistości jednak oni także mają wpływ na życie publiczne całego narodu. Z jednej strony, bowiem często (ale nie zawsze!) brakuje im dobrych manier, nie wiedzą jak się zachować w danej sytuacji. Z powodu bezrobocia, niskiego poziomu życia często popadają w alkoholizm. Z drugiej jednak cechuje ich silne przywiązanie do rodziny, szacunek dla osób starszych; mają większe poczucie odpowiedzialności.
c) społeczeństwo miejskie
Ludzie, którzy swoje życie wiodą w miastach nieco różnią się od osób mieszkających na wsi i często inaczej postrzegają świat. Więcej jest tutaj karierowiczów, osób, które idą do celu po trupach, bardziej dotknął ich tzw. wyścig szczurów. Poza tym zdarza się, że zapominają o podstawowych wartościach moralnych, często są nieuprzejmi i aroganccy wobec osób starszych czy niepełnosprawnych Z drugiej strony są lepiej wykształceni, mają lepsze warunki do rozwoju, dostęp do kin i teatrów, co daje im możliwość poznania takich sfer życia jak na przykład sztuka. Mają możliwość uczestniczenia w koncertach, przedstawieniach, festiwalach. Są także bardziej tolerancyjni i otwarci, nie boją się zmian.
Oczywiście przedstawione wyżej przykłady nie stanowią całego obrazu naszej rzeczywistości. Można jednak na ich podstawie wypisać kilka cech polskiego życia publicznego:
Dobre cechy |
Złe cechy |
Wysoki poziom kształcenia w szkołach |
Frustracja i zniechęcenie społeczeństwa |
Przestrzeganie norm obyczajowych |
Nieczysta gra polityczna |
Jawność życia publicznego |
Afery polityczne |
|
Wiązanie władzy z przywilejami |
|
Brak odwagi obywatelskiej |
Jak widać, cechy naszego życia publicznego sięgają przeróżnych dziedzin. Ja osobiście uważam, że kultura życia publicznego w Polsce jest na dość umiarkowanym poziomie. Spowodowane jest to według mnie pogarszającą się sytuacją gospodarczą w naszym kraju, bezrobociem. Ludzie, będąc coraz bardziej sfrustrowani, nie będą chcieli polepszać warunków życia w jakim żyją, a przecież wszystko zależy tylko od nas.