3 1 Głos jednego rolnika


3.1 Głos jednego rolnika

Wśród współczesnych Japończyków panuje uzasadnione przekonanie o rozszerzającej się degradacji środowiska, a w rezultacie zanieczyszczeniu produkowanego pożywienia. Przeprowadzonych zostało wiele obywatelskich bojkotów oraz demonstracji przeciw lobby polityków i przemysłowców w produkcji rolniczej. Niestety cała ta aktywność przeprowadzana jest w sposób odbierający jej wszelkie znaczenie.

Zwracanie się przeciwko pewnym symptomom zanieczyszczenia jest podobne do określania symptomów choroby, podczas gdy jej przyczyna ukrywa się o wiele głębiej.

Przykładowo, dwa lata temu została zorganizowana konferencja przez Zarząd Rolniczego Centrum Badawczego i Radę Rolnictwa Organicznego, oraz NADA C.O. na temat pewnych aspektów zanieczyszczenia żywności. Konferencję prowadził pan Teruo Ichiraku., który jest szefem Japońskiego Stowarzyszenia Rolnictwa Organicznego, a także jednym z najbardziej wpływowych członków rządowej, rolniczej kooperatywy. Agencja ta sugeruje wielkość zbiorów oraz jakie nasiona w danym roku powinny być uprawiane, jak wiele powinno się zastosować nawozów i jakie chemikalia powinien używać każdy rolnik w Japonii.

Ponieważ zebrało się tam grono tak wpływowych i różnorodnych ludzi, przyłączyłem się
w nadziei, że po konferencji zostaną podjęte konstruktywne decyzje i zostaną one efektywnie wcielone w życie.

Z punktu widzenia upublicznienia realnych efektów zanieczyszczenia żywności, konferencja miła dobry start. Niestety tak jak na innych tego typu spotkaniach, dyskusja uległa wypaczeniu, zmieniając się w serię zaawansowanych, technicznych raportów i osobistych przekonań na temat horroru zanieczyszczenia pożywienia.

Właściwie nikt nie dotknął problemu na jego fundamentalnym poziomie.

Przykładowo, dyskutowano problem zatrucia tuńczyków rtęcią. Reprezentacja Departamentu Rybołówstwa przedstawiła, jak bardzo ten problem jest zaawansowany. W owym czasie
ta choroba ryb omawiana była codziennie w mediach, dlatego wszyscy słuchali z uwagą. Przedstawiający problem powiedział, że wskaźnik zawartości rtęci u tuńczyków jest ekstremalnie wysoki, nawet wśród tych, które są łowione w Morzu Arktycznym blisko Koła Podbiegunowego.

Jednak pewne laboratoria przebadały szczątki kilku tuńczyków z przed kilkuset lat i wbrew oczekiwaniom również stwierdzono w nich dużą zawartość rtęci. Ta niepewna konkluzja sugerowała, że rtęć jest niezbędna dla życia i rozwoju tych ryb. Ludzie na audytorium spoglądali na siebie z niedowierzaniem. Przecież przyczyną spotkania było określenie,
jak radzić sobie z zanieczyszczeniem, które niszczy środowisko, a także jak je skorygować.

W zamian reprezentant Departamentu Rybołówstwa stwierdził, że rtęć jest niezbędna dla przetrwania tuńczyków.

Właśnie to miałem na myśli mówiąc, że decydenci nie chcą dostrzegać podstawowych przyczyn zanieczyszczenia, a tylko widzą je w skrzywionej i sztucznej perspektywie. Poruszony tym wstałem i zasugerowałem, że powinniśmy wspólnie sformułować konkretny plan poradzenia sobie z zanieczyszczeniem.

Czy nie lepiej byłoby porozmawiać wprost o zaprzestaniu używania chemikaliów, które są bezpośrednia przyczyną zanieczyszczenia? Przykładowo ryż, warzywa oraz cytrusy mogą być uprawiane z powodzeniem bez chemikaliów. Stwierdziłem, że jest to osiągalne ponieważ postępuje tak od lat na swojej farmie.

Jednakże tak długo, jak rząd będzie sugerował użycie chemikaliów nikt nawet nie będzie chciał spróbować „czystej” uprawy.

Na konferencji byli obecni nie tylko członkowie Departamentu Rybołówstwa, ale także członkowie Ministerstwa Rolnictwa i Leśnictwa, a także Rolniczej Co-op.

Jeżeli oni, a także szef konferencji, pan Ichi Raku chcieliby naprawdę, aby coś się zmieniło, żeby farmerzy spróbowali uprawiać ryż bez chemikaliów, to rzeczywiście mogłoby się coś zmienić.

Jest jednak jeden podstawowy problem. Jeśli uprawy byłyby naturalne, bez chemicznych nawozów i oprysków, a także bez użycia maszyn, przestałyby być potrzebne wielkie chemiczne zakłady, fabryki maszyn rolniczych, oraz cała rządowa rolnicza kooperatywa byłaby również zbędna.

Zmierzając wprost powiedziałem, że kooperatywy i nowoczesna polityka rolnicza zależą od wielkiego kapitału zainwestowanego w nawozy sztuczne i maszyny rolnicze. Porzucenie tego skomplikowanego systemu spowodowałoby kompletną zmianę w ekonomii i współczesnych społecznych strukturach. Dlatego sądzę, że pan Ichi Raku, a także rządowa kooperatywa nie mówią wprost o potrzebie konkretnych działań przeciwko zaprzestania zanieczyszczania środowiska.

Po moim wystąpieniu szef konferencji stwierdził: „Panie Fukuoka, pan zakłóca konferencję swoimi uwagami.”

W ten sposób zamknął mi usta.

I tak to właśnie wygląda.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pol1 glos
List do rolników i konsumentów
Głoś Imie Pana
Głos sumienia, WYPRACOWANIA J.POLSKI
Czynniki kształtujące produktywność roślin, niezbędnik rolnika 2 lepszy, ogólna uprawa
Punkt izoelektryczny, niezbędnik rolnika 2 lepszy, biochemia
test 1 sem botanika, niezbędnik rolnika 2 lepszy, Botanika, Semestr II, Botanika
Odważny głos prawdy, Encyklopedia Białych Plam, ♠NIEZAKNEBLOWANE
Ogolna uprawa, niezbędnik rolnika 2 lepszy, ogólna uprawa
Znaczenie B, niezbednik rolnika, chemia rolna
głos
potega jednego e maila (biznes, marketing, promocja) VTBWYIS4WYEVNHBMDLFDMEQUQ5OXZRJW2UPDLPY
Głos 3 mscz
Księżna jednego dnia Waide Peggy
Potega jednego e maila
Smak i węch, niezbędnik rolnika 2 lepszy, fizjologia zwierząt

więcej podobnych podstron