Literatura wojenna - najważniejsze zagadnienia
WOJNA i OKUPACJA
Dramat skazanych i ocalonych w poezji Kolumbów
Wojna niosła ze sobą śmierć wielu ludzi, ale też destrukcję psychiczną. Ci, którzy ocaleli, często nie potrafili cieszyć się wolnością, zobaczyli zbyt wiele zła, by potrafić odnaleźć się w normalnym życiu. Nie mieli miejsca dla siebie.
Tadeusz Różewicz „Ocalony” - utożsamia się z pokoleniem tych, którzy przeżyli, degraduje siebie do roli bydła, które ocalało przypadkiem („ocalałem prowadzony na rzeź”). Autor twierdzi, że nikt nie jest ocalony, bo wojna niszczy nie tylko ciało, ale też umysł. Jest świadomy upadku kultury i zwraca się do stwórcy, by ustalił zasady świata na nowo, jeszcze raz oddzielił światlo od ciemności. Powtórne genesis to jedyny sposób na życie.
Zbigniew Herbert „Przeslanie Pana Cogito” - próba stworzenia nowego dekalogu, odnalezienia wartości moralnych dla człowieka powojennego ("iść przez życie z podniesioną głową, gardzić złem, nie mieć nienawiści, ale nie wybaczać w imieniu innych ludzi, być prawdomównym, strzec się pychy, umieć kochać, być wrażliwym i szanować tradycję").
Różewicz „List do ludożerców” - apel do ludzi, by pamiętali o tym, że są ludźmi, okazywali współczucie, pomagali sobie nawzajem, zamiast zwalczać się i deptać. „Krzyczałem w nocy” - wspomnienia z czasów wojny nie dają Różewiczowi spokoju, miewa koszmary, w których widzi umarłych.
Apokalipsa spełniona w twórczości poetów pokolenia wojennego.
Czesław Miłosz "Piosenka o końcu świata" - ukazanie końca świata jako czegoś normalnego, nagłego, nadeszłego bez rozgłosu, koniec świata możemy wywołać swoimi czynami i nieprzemyślanymi decyzjami.
Krzysztof Kamil Baczyński *** (Których nam nikt nie wynagrodzisz...) - nad czasami wojny przejął władzę Antychryst - symbol Apokalipsy.
Obraz zniszczeń psychicznych w realiach faszystowskiego totalitaryzmu
„Rozmowy z katem” Kazimierza Moczarskiego - ukazanie manipulacji ludzkim umysłem przez ideologię faszyzmu. Jurgen Stroop jest człowiekiem niewykształconym, ślepo podporządkowanym hitleryzmowi. Służba dla rzeszy to dla niego pole do popisu i szansa zrobienia kariery oraz wzbogacenia się, jakiej nie miałby w normalnej rzeczywistości. Wychowanie w faszystowskiej rodzinie i silny wpływ ideologii faszyzmu bardzo destruktywnie wpływają na jego umysł, Stroop zostaje wychowany na kata. W innych czasach mogł być normalnym człowiekiem.
„Opowiadania Borowskiego” - ukazanie zezwierzęcenia i zatracenia człowieczeństwa, jako efektu głodzenia, bicia i ciężkiej pracy w obozach. Instynkt samozachowawczy popycha ludzi do kradzieży, współpracy z wrogiem, donosicielstwa, kombinowania. Robi się wszystko, by zaspokoić głód. Po jakimś czasie człowiek staje się nieczuły na otaczające go cierpienie, bierny, wypalony psychicznie. Np. „Dzień na Harmenzach” - Żyd Beker, twierdzi, że „prawdziwy głód jest wtedy, gdy się patrzy na drugiego człowieka jako na obiekt do zjedzenia”. Poznał znaczenie prawdziwego głodu i teraz najważniejsze w życiu jest dla niego jedzenie. Zabił własnego syna za kradzież chleba. Przed śmiercią Baker ma jedno życzenie: prosi o coś do jedzenia. „Pożegnanie z Marią” - postać Tadeusza, który w domu, jest człowiekiem wrażliwym, zaczytanym w poezji Homera, Szekspira itp., ale na zewnątrz, wobec wojennej rzeczywistości staje się wulgarnym kombinatorem, który zrobi wszystko, by przeżyć czasy wojny. Ukazanie kryzysu sztuki, która w czasach wojny nie zdaje egzaminu, oraz wpływu wojny na osobowość wrażliwych ludzi.
Codzienność okupacyjna na przykładach
Opowiadania Tadeusza Borowskiego - „Dzień na Harmenzach” - rzeczywistość w obozie pracy
- ciężka praca (Tadek układa tory)
- namiastka przyjaźni (Tadek - Hanka, on daje jej prezenty typu mydło, ona kradnie dla niego jedzenie),
- kradzieże (okazuje się, że kapo Iwan ukradł mydło, które Tadek zdobył dla Hani; okradanie gospodarstw z gęsi, zabieranie ziemniaków z koryt świń itp.)
- głód (więźniowie szukają sposobów, by zdobyć dodatkowe pożywienie)
- wypaczenia psychiki, zezwierzęcenie ludzi (Żyd Beker, dla którego najwyższą wartością w życiu jest jedzenie, zabił kiedyś własnego syna, bo ukradł chleb)
- tzw. „wybiórki” - chorzy i słabi są przeznaczani na śmierć w komorze gazowej.
- srodzy i skorzy do bicia nadzorcy robotników (wartownik proponuje Tadeuszowi chleb za jego buty, Tadek nie zgadza się, więc tamten stara się sprowokować go do przekroczenia linii, za którą można strzelać do więźniów, podstęp nie udaje się)
- oszustwa (Tadek wyruszył ze swoją grupą po obiad, a ponieważ przybyli pierwsi zabrali dla siebie największy kocioł z zupą, przeznaczony dla najlepiej pracujących)
- handel informacjami (Tadeusz przekazuje informacje o zajęciu Kijowa przez Rosjan, aby nie zostać za to ukaranym musi dać kapo swój zegarek).
- przebłyski litości (Beker zostaje wybrany do gazu, prosi, by mógł coś zjeść przed śmiercią, Tadeusz, który go nigdy nie lubił, daje mu swój chleb)
Opowiadania Borowskiego - „Pożegnanie z Marią” - rzeczywistość w okupowanej Warszawie, ludzie pozbawieni żywności, opału, robią wszystko, by przetrwać, zachować pozory normalności. Na porządku dziennym są łapówki, spekulacje, kradzieże, oszustwa, nielegalny handel, współpraca z okupantem. Namiastkę normalności stwarza miłość (gł. bohater Tadek i jego narzeczona Maria), oraz poezja, która jest drogą ucieczki od rzeczywistości. Zabranie Marii do obozu nie robi na Tadeuszu dużego wrażenia, jego życie dalej toczy się swoim rytmem, ludzie zesłani na śmierć muszą zostać zapomniani. Cyniczna wypowiedź bohatera o przerobieniu Marii na mydło świadczy o degradacji wszelkich wartości w okupowanej Warszawie.
Opowiadania Borowskiego - „U nas w Auschwitzu”
Pozorny dobrobyt panujący w Auschwitz, w porównaniu do innych obozów (brukowane drogi, sala muzyczna, biblioteka, sala muzealna, dom publiczny tzw. puff, mecze bokserskie) kontrastuje z okrucieństwem, jakiego świadkami są ludzie z dumą mówiący „U nas w Auschwitzu”: eksperymenty medyczne na kobietach, samochody pełne nagich ludzi wywożonych do gazu, którym nikt nie pomaga, losowanie więźniów, którzy zostaną rozstrzelani, przewożenia ludzi w nieludzkich warunkach. Namiastka luksusu istnieje tylko po to, by oszukać ludzi z zewnątrz.
Heroizacja i deheroizacja bohaterów w literaturze
1) Deheroizacja - sposób relacji polegający na przedstawianiu bohaterów jako normalnych ludzi. np.:
a) Hanna Krall - „Zdążyć przed panem Bogiem” - doktor Edelman, konsultant autorki nalega, by opisywanych przez niego bohaterów przedsawiać jako ludzi lepiej lub gorzej pełniących swoje obowiązki, nie chce, by czytelnik koncentrował się na bohaterstwie jednostki, które przesłoniłoby przesłanie dzieła, czyli prawdę o zdarzeniach w getcie, opis zachowań i przemyśleń ludzi.
b) Miron Białoszewski „Pamiętniki z powstania warszawskiego” - celem deheroizacji jest pokazanie prawdy o życiu cywili, którzy walczyli o swoje miasto w powstaniu, nie było ono niczym wielkim i wzniosłym, było przepełnione lękiem, strachem, głodem, ukrywaniem się w kanałach. Nie ma tu miejsca na patos.
c) „Medaliony” Zofii Nałkowskiej - pokazanie kilku prostych, typowych ludzi, jako obrazu całego społeczeństwa, nie byli oni bohaterami, byli bierni, przygotowani na śmierć, która jednak nie nadeszła.
2) Heroizacja - ukazanie jednostki wybitnej, która poświęca swoje życie dla wyższej idei
a) Andrzej Szczypiorski „Początek” - postać Henia, który przyjmuje przezaczenie z podniesioną głową, wraca do getta, gdzie czeka go pewna śmierć
b) Gustaw Herling Grudziński „Inny świat” - postać Kostylewa, któremu godność nie pozwala pracować dla okupanta, woli popełnić samobójstwo, ginie w wielkim bólu wylewając na siebie wrzącą wodę. Także głodówka Polaków, która w warunkach obozowych wymagała ogromnej siły woli i samozaparcia.
Kat i ofiara - konsekwencje zacierania się jednoznaczności pojęć w literaturze wojennej
W wypaczonej rzeczywistości okupacyjnej zacierała się różnica miedzy katem a ofiarą. Wśród ofiar pojawiali się kaci („Opowiadania” Borowskiego - zdemoralizowani więźniowie w służbie okupantów wykorzystują innych, np. podczas rozładunku na rampie, niektórzy więźniowie stoją ponad innymi, np. pomoc lekarska). Kaci także czasem stawali się ofiarami (Jurgen Stroop, likwidator getta, kat, sam był ofiarą ideologii faszyzmu, która zrobiła z niego ślepo posłuszną maszynę do zabijania). Takie zacieranie się różnicy w tych pojęciach jest konsekwencją degradacji moralnej ludzi czasów wojny.