I.1 Postanowienia jałtańsko-poczdamskie
i ich wpływ na politykę wschodnią
Republiki Federalnej Niemiec
Na konferencji w Jałcie i Poczdamie podjęto decyzje w sprawie dalszych losów Niemiec po ich bezwarunkowej kapitulacji. Decyzje w sprawie Niemiec spowodowały nie tylko zmiany terytorialne ich wschodnich granic, ale w efekcie doprowadziły także do podziału Niemiec na dwa państwa i podziału Europy dwa bloki o odmiennych ustrojach (Wschód-Zachód). Stopień akceptacji ładu jałtańsko-poczdamskiego przez państwa obu systemów był wyraźnie zróżnicowany. Państwa bloku radzieckiego opowiadały się generalnie za status quo, uważając jego utrzymanie za niezbędną przesłankę pokoju, bezpieczeństwa i równowagi politycznej w Europie. Wskazując również na negatywne przejawy ładu jałtańsko-poczdamskiego np. podział Europy, za który odpowiedzialnością obarczały Zachód. Natomiast Zachód deklarował potrzebę zmiany istniejącego status quo. Przede wszystkim odrzucano status quo polityczne (ustrojowe) w państwach bloku wschodniego. Państwem, które najbardziej konsekwentnie prowadziło politykę zmiany terytorialnego i politycznego status quo - od chwili jej powstania czyli od 1949 r. - była Republika Federalna Niemiec.
Na konferencji w Jałcie (4-11 lutego 1945 r.) przywódcy trzech mocarstw (premier ZSRR Stalin, premier Wielkiej Brytanii Churchill i prezydent USA Roosevelt) stwierdzili, że „Polska powinna uzyskać istotny przyrost terytorialny na północy i na zachodzie. Uważają oni, że we właściwym czasie trzeba będzie zasięgnąć opinii nowego Polskiego Rządu Tymczasowego Jedności Narodowej co do wielkości tego przyrostu oraz że ostateczne ustalenie zachodniej granicy Polski będzie odroczone do konferencji pokojowej”.
W toku działań wojennych w 1945 r. władze radzieckie przekazywały władzę na zdobytych terytoriach między linią Curzona a Odrą i Nysą Łużycką władzom polskim.
W Jałcie dokładny przebieg polskiej granicy na zachodzie i północy został odłożony do następnej konferencji. Delegacje amerykańska i brytyjska wyrażała sprzeciw wobec zachodniej granicy Polski opartej na Nysie Łużyckiej.
Działania wojenne w Europie zakończyła się oficjalnie 7 maja 1945 r. aktem bezwarunkowej kapitulacji niemieckich sił zbrojnych, podpisanym w Reims na terenie Francji. Jednak ZSRR domagał się, aby ceremonia kapitulacji nastąpiła w warunkach bardziej podkreślających jego równorzędność z sojusznikami zachodnimi. Wobec tego akt bezwarunkowej kapitulacji powtórzono z 8 na 9 maja w kwaterze dowództwa radzieckiego w Karlshorst na przedmieściu Berlina. W dniu 5 czerwca dowódcy wojsk tych czterech mocarstw wydali w Berlinie wspólne oświadczenie, że obejmują władzę najważniejszą w Niemczech w granicach z 1937 r.
Ostatnia konferencja trzech mocarstw na szczeblu szefów rządów odbyła się 17 lipca - 2 sierpnia 1945 r. w Poczdamie pod Berlinem. Uczestniczyli w niej szefowie rządów trzech mocarstw: Churchilla, którego po zwycięstwie wyborczym Partii Pracy zastąpił 28 lipca Clement Attlee, Trumana i Stalina.
Jednym z głównych punktów spornych była sprawa zachodniej granicy Polski, w powiązaniu z wysiedleniem ludności niemieckiej. Na wstępie obrad powstał problem pojęcia „Niemcy”, w której mocarstwa zachodnie starały się go interpretować jako obszar w granicach z 1937 r., a dla Stalina istotny był stan faktyczny w chwili podpisywania przez przedstawicieli Wehrmachtu bezwarunkowej kapitulacji. Stalin proponował, aby do czasu ostatecznego załatwienia kwestii terytorialnych na konferencji pokojowej ustalić zachodnią granicę Polski wzdłuż Odry i Nysy Łużyckiej pozostawiając Szczecin i Świnoujście po stronie polskiej. Truman stał na stanowisku, że do czasu konferencji pokojowej, która uregulowałaby sprawę przyszłej granicy polsko-niemieckiej ziemie na obszarze Odra-Nysa uznać za polską strefę okupacyjną. Amerykański przywódca uważał, że fakt administrowania tych ziem przez władze polskie nastąpił bez jakichkolwiek uzgodnień. Churchill nie chciał pozostawienia bez rozstrzygnięcia sprawy niemieckiej granicy wschodniej ze względu na problem wyżywienia ludności niemieckiej w brytyjskiej strefie okupacyjnej, skąd zaopatrzenie miało być transportowane właśnie z radzieckiej strefy okupacyjnej, a także z ziem kontrolowanych przez polskie władze.
22 lipca podjęto decyzję, aby na konferencję zaprosić delegację polską, która miała przedstawić polski punkt widzenia na sprawę granicy. Na czele delegacji stał prezydent Krajowej Rady Narodowej Bolesław Bierut. Delegacja przedstawiła swój punkt widzenia ministrom spraw zagranicznych (24 lipca) i spotkała się oddzielnie z Churchillem, Trumanem i Stalinem. Delegacja polska argumentowała, że przyłączenie ziem na wschód od Odry i Nysy Łużyckiej do Polski jest konieczne z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, jak i ze względów ekonomicznych. Granica na Odrze i Nysie zapewniała Polsce najkrótszą, a więc najłatwiejszą do obrony granicę przed sąsiadem, którego w Europie wszyscy jeszcze się obawiali. Wskazał też na potrzebę przyznania Polsce Szczecina jako portu służącego produkcji Śląska.
Dyskusja w sprawie granicy polsko-niemieckiej zakończyła się 31 lipca. Delegacje amerykańska i brytyjska zaakceptowały fakt administrowania ziem polskich na wschód od Odry i Nysy Łużyckiej.
Uchwała konferencji poczdamskiej w sprawie zachodniej granicy Polski głosiła: „Szefowie trzech rządów potwierdzili swój pogląd, że ostateczne ustalenie zachodniej granicy Polski powinno być odłożone do konferencji pokojowej.
Szefowie trzech rządów są zgodni co do tego, że zanim nastąpi ostateczne określenie zachodniej granicy Polski, byłe niemieckie terytoria na wschód od linii biegnącej od Morza Bałtyckiego bezpośrednio na zachód od Świnoujścia i stąd wzdłuż rzeki Odry do miejsca, gdzie wpada zachodnia Nysa, i wzdłuż zachodniej Nysy do granicy czechosłowackiej, łącznie z tą częścią Prus Wschodnich, która, zgodnie z porozumieniem osiągniętym na niniejszej konferencji, nie została oddana pod administrację Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, i włączając obszar byłego Wolnego Miasta Gdańska, powinny znajdować się pod zarządem państwa polskiego i pod tym względem nie powinny być uważane za część radzieckiej strefy okupacyjnej Niemiec”.
W sprawie przyłączenia północnej części Prus Wschodnich będący obszarem wokół Królewca (Königsberg) komunikat konferencji poczdamskiej głosił: „Konferencja rozpatrzyła propozycję Rządu Radzieckiego, ażeby zanim sprawy terytorialne zostaną ostatecznie załatwione w traktacie pokojowym, odcinek zachodniej granicy Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, który przylega do Morza Bałtyckiego, przebiegał od punktu na wschodnim brzegu Zatoki Gdańskiej w kierunku wschodnim na północ od Braunsberg-Goldap do punktu, gdzie stykają się granice Litwy, Rzeczypospolitej Polskiej i Prus Wschodnich.
Konferencja zgodziła się w zasadzie na propozycje Rządu Radzieckiego, ażeby przekazać Związkowi Radzieckiemu miasto Königsberg z obszarem przyległym”.
W sprawie obszaru Królewca już na konferencji berlińskiej Stalinowi udało się uzyskać od aliantów zachodnich akceptację przyłączenia tych ziem do ZSRR bez względu na wyniki późniejszej konferencji pokojowej. Inaczej można było interpretować postanowienia konferencji w Poczdamie w sprawie zachodnich i północnych granic Polski. O przyszłości tych ziem miała zadecydować konferencja pokojowa, w której miałby uczestniczyć legalny rząd Niemiec. Sam Władysław Gomułka, swego czasu minister ds. Ziem Odzyskanych, zwierzył się w 1969 r. Mieczysławowi Rakowskiemu: „Publicznie mówię, że w Poczdamie ostatecznie potwierdzono naszą granicę zachodnią, ale to nieprawda. W Poczdamie to Stalin kazał sobie potwierdzić ostateczność granicy radzieckiej. (...) Lecz nasza granica jest problematyczna. W Poczdamie, w kwestii naszej granicy Stalin zostawił małą furtkę taką smycz, na której można by wodzić Polskę”.
W sprawie wysiedlenia ludności niemieckiej z państw Europy Środkowej i Wschodniej uchwała konferencji doszła do następującego porozumienia: „Trzy rządy, rozważywszy sprawę pod każdym względem, uznają, że należy przeprowadzić przesiedlenie do Niemiec ludności niemieckiej lub jej części pozostałej w Polsce, Czechosłowacji i na Węgrzech. Zgodne są one co do tego, że wszelkie przesiedlenia powinny odbywać się w sposób zorganizowany i ludzki”.
Zmiana wschodniej granicy Niemiec i wysiedlenie ludności niemieckiej z Europy Środkowej i Wschodniej zadecydowało o rewizjonistycznym nastawieniu w polityce wschodniej Republiki Federalnej Niemiec. W okresie rządów Adenauera i Erharda na politykę wschodnią wpłynął fakt, że co piąty obywatel był „wypędzonym” ze Wschodu. Według zachodnioniemieckich statystyk w końcu 1946 r. stan przesiedleńców wynosił 5963 tys. osób (13,6%) na 43 mln zamieszkujących wtedy Niemcy Zachodnie. W 1960 r. przesiedleńców było 9696 tys. (18,4 %) na 54 mln mieszkańców RFN. Można dojść do wniosku, że liczba wypędzonych zamiast maleć stale rosła. Było to spowodowane faktem, że do „wypędzonych” zaliczano nie tylko wszystkie osoby, które 1 września 1939 r. nie mieszkały na terenie RFN lub Berlina Zachodniego, ale również ich dzieci, które urodziły się na terenie Niemiec Zachodnich, oraz uciekinierów z NRD i osoby, które wyemigrowały z Europy Wschodniej w latach 50-tych i 60-tych. Przesiedleńcy utworzyli Związek Wypędzonych skupiający mniejsze związki, w których zrzeszali się Niemcy z poszczególnych krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Byli wspierani finansowo przez specjalne ministerstwo do spraw wypędzonych. Wśród przesiedleńców i uchodźców panowały nastroje szowinistyczne i nienawiści do państw, z których pochodzili. Domagali się oni nie tylko przywrócenia granicy z 1937 r., lecz także prawa powrotu do stron rodzinnych, nawet jeśli te strony rodzinne leżały poza granicami Niemiec z 1937 r. Powoływano się na Deklarację Praw Człowieka ONZ, która w latach czterdziestych i pięćdziesiątych podniesiona zostało przez zachodnioniemiecką myśl polityczną do rangi oficjalnej doktryny. Sytuacja społeczno-polityczna w zachodnich Niemczech wymusiły na twórcach Ustawy Zasadniczej w art. 116 ust. 1 zapisanie pojęcia Niemca: „Niemcem w rozumieniu tej Ustawy Zasadniczej jest [ten] ... kto posiada obywatelstwo niemieckie lub jako uchodźca lub wypędzony o niemieckiej przynależności narodowej ... znalazł przyjęcie na obszarze Rzeszy Niemieckiej według stanu z 31 grudnia 1937”.
Zachodnioniemieccy prawnicy i rząd RFN reprezentowali pogląd, że umowa poczdamska nie nakłada żadnych zobowiązań na państwo niemieckie i naród niemiecki, gdyż 2 sierpnia 1945 r. nie istniał rząd niemiecki albo głowa państwa niemieckiego, który mógłby faktycznie i prawnie zaciągać zobowiązania międzynarodowe imieniem państwa niemieckiego. Dlatego rząd zachodnioniemiecki odrzucał w latach 50-tych i 60-tych postanowienia umowy poczdamskiej odnośnie do granicy polsko-niemieckiej. Zachodnioniemieccy politycy uważali, że ani RFN ani NRD nie mają prawa podpisać umowy poczdamskiej, ponieważ może zrobić to jedynie rząd ogólnoniemiecki. Dlatego rząd RFN podważał ważność traktatu podpisanego w Zgorzelcu 4 lipca 1950 r. przez NRD i PRL. Traktat zgorzelcki był oparty na umowie poczdamskiej i realizował postanowienia konferencji poczdamskiej. W dniu podpisania umowy poczdamskiej najwyższa władza w Niemczech należała do czterech mocarstw okupacyjnych. Dlatego postanowienia umowy poczdamskiej są adresowane jedynie do rządów czterech mocarstw okupacyjnych. Taki pogląd został wyrażony podczas procesu wytoczonego Komunistycznej Partii Niemiec przez rząd przed Federalnym Sądem Konstytucyjnym odbywającego się w latach 1951-1956.
Politycy zachonioniemieccy twierdzili, że, granica na Odrze i Nysie Łużyckiej nie została uznana za ostateczną i że mogłoby to nastąpić dopiero na mocy traktatu pokojowego z Niemcami. Wysiedlenie Niemców z obszarów, które w 1937 r. należały do Niemiec, było według rządu RFN nielegalne, ponieważ układ poczdamski mówił o wysiedleniu Niemców z Polski, a nie z Niemiec. W układzie była mowa o „byłych terytoriach niemieckich” i o tym, że nie należą one do radzieckiej strefy okupacyjnej. Nigdy żadne z mocarstw okupujących Niemcy nie zaprotestowało przeciwko wysiedleniom Niemców z obszarów na wschód od Odry i Nysy Łużyckiej i nigdy nie wysunęło interpretacji takiej, jaką reprezentowali politycy i prawnicy zachodnioniemieccy. Prawdą jest, że Układ Poczdamski przewidywał ostateczne wyznaczenie granicy w ramach regulacji pokojowej. Na tej podstawie wpajano społeczeństwu zachodnioniemieckiemu pogląd, że Niemcy „nie mają prawa” uznać granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej.
Rząd RFN przy podważaniu decyzji poczdamskich w sprawie granic powoływał się na deklarację czterech mocarstw z 5 czerwca 1945 r., w której mocarstwa stwierdziły przejęcie najwyższej władzy w Niemczech w granicach z 1937 r., a ziemie nad Odrą i Nysą Łużycką były nadane Polsce jedynie jako „cesja administracyjna”.
Umowa poczdamska nie określała czasu swego trwania. W umowie poczdamskiej nie było klauzuli dopuszczającej zmiany terytorialne. Dlatego strona zachodnioniemiecka nie mogła powoływać się na umowę poczdamską przy rewizji granic ustalonych na konferencji. Wobec braku traktatu pokojowego umowa poczdamska zastępował w okresie podziału Europy na Wschód i Zachód traktat pokojowy.
Żądanie rewizji granic wschodnich stały się przyczyną konfliktu Republiki Federalnej ze Związkiem Radzieckim i z blokiem wschodnim.
M. Stolarczyk, Podział i zjednoczenie Niemiec jako elementy ładów europejskich po drugiej wojnie światowej, Warszawa 1995, s. 51.
Cyt. za: Teheran - Jałta - Poczdam. Dokumenty konferencji szefów trzech wielkich mocarstw, Warszawa 1970, s. 208.
Zob. J. Krasuski, Historia Niemiec, Wrocław 2002, s. 492.
E. Cziomer, Historia Niemiec 1945-1991, Kraków 1992, s. 18
L. Zyblikiewicz, Polityka Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii wobec Polski 1944-1949, Warszawa 1984, s. 94
J. Krasuski, Historia Niemiec, Wrocław 2002, s. 486.
E. Cziomer, Historia Niemiec 1945-1991, Kraków 1992, s. 20.
E. Cziomer, Historia Niemiec 1945-1991, Kraków 1992, s. 20.
K. Skubiszewski, Zachodnia granica Polski w świetle traktatów, Poznań 1975, s. 39.
L. Zyblikiewicz, Polityka Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii wobec Polski 1944-1949, Warszawa 1984, s. 182-183.
L. Zyblikiewicz, Polityka Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii wobec Polski 1944-1949, Warszawa 1984, s. 184.
K. Skubiszewski, Zachodnia granica Polski w świetle traktatów, Poznań 1975, s. 44.
L. Zyblikiewicz, Polityka Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii wobec Polski 1944-1949, Warszawa 1984, s. 196-197.
Cyt. za: Teheran - Jałta - Poczdam. Dokumenty konferencji szefów trzech wielkich mocarstw, Warszawa 1970, s. 476.
Cyt.: Teheran - Jałta - Poczdam. Dokumenty konferencji szefów trzech wielkich mocarstw, Warszawa 1970, s. 473.
D. Bingen, Polityka Republiki Bońskiej wobec Polski Od Adenauera do Kohla 1949-1991, Kraków 1997, s. 15.
Cyt. za: M. F. Rakowski. Dzienniki polityczne 1969-1971, Warszawa 2001, s. 134.
Cyt. za: P. Lippóczy, T. Walichnowski, Przesiedlenie ludności niemieckiej z Polski po II wojnie światowej w świetle dokumentów, Warszawa-Łódź 1982, s. 52.
Źródło z: J. Kokot, A. Brożek, Integracja przesiedleńców w Niemczech po II wojnie światowej, Wrocław 1966, s.49-58.
Zob. J. Kokot, A. Brożek, Integracja przesiedleńców w Niemczech po II wojnie światowej, Wrocław 1966, s. 275-302.
P. Dobrowolski, Zachodnioniemiecka myśl polityczna a pokojowe współistnienie i odprężenie, Warszawa-Kraków, s. 41.
Cyt. za: Ustawa Zasadnicza Niemieckiej Republiki Federalnej z 23 maja 1945 r., z uwzględnieniem późniejszych zmian [w:] Powszechna Historia Państwa i Prawa. Wybór tekstów źródłowych. Wyboru dokonali M. J. Ptak i M. Kinstler, Wrocław 1996, s. 274; zob. J. Krasuski, Historia Niemiec, Wrocław 2002, ss. 549-550; zob. M. Wojciechowski, Okiem historyka. Warszawa, Berlin, Bonn, Łódź 1989, ss. 253-277.
A. Klafkowski, Granica polsko-niemiecka po II wojnie światowej, Poznań 1970, s. 19.
A. Klafkowski, Granica polsko-niemiecka po II wojnie światowej, Poznań 1970, s. 23
K. Skubiszewski, Zachodnia granica Polski w świetle traktatów, Poznań 1974, s. 70-72.
J. Krasuski, Historia RFN, Warszawa 1987, s. 18-19.
L. Janicki, Republika Federalna Niemiec wobec terytorialno-politycznych następstw upadku Rzeszy. Zagadnienia prawne. Poznań 1986, s. 153; zob. P. Dobrowolski, Zachodnioniemiecka myśl polityczna a pokojowe współistnienie i odprężenie, Warszawa-Kraków, s. 40.
H. Wuttke, Współczesne granice niemieckie: zagadnienia prawnomiędzynarodowe i polityczne, Warszawa 1985, 33-34.
A. Klafkowski, Granica polsko-niemiecka po II wojnie światowej, Poznań 1970, s. 95.
Dieter Bingen, Polityka Republiki Bońskiej wobec Polski Od Adenauera do Kohla 1949-1991, Kraków 1997, s. 13