558


Piractwo domenowe (cybersquatting)—wybrane zagadnienia

Radosław Chmura

Tekst pochodzi z książki „Internet — fenomen społeczeństwa informatycznego”, praca zbiorowa pod redakcją ks. prof. Tadeusza Zasępy, Wydawnictwo: Edycja Św. Pawła, Częstochowa 2001. Fundacja „Opoka” jest patronem medialnym tego wydania.

Komercyjne wykorzystywanie Internetu stwarza szereg rozmaitych konfliktów o charakterze prawnym. Wśród nich szczególną uwagę należy zwrócić na spory o adresy internetowe.

Adresy domenowe

Adres domenowy to słowny zapis internetowego adresu komputera. Składa się on z co najmniej dwóch wyrazów lub skrótów, które zastępują ciąg cyfr identyfikujących komputer (adres IP). Nazwy domenowe czyta się od prawej do lewej. Najdalej w prawo wysunięty element przedstawia domenę sieci, do której podłączony jest komputer —jest to tzw.domena I-go poziomu (Top-Level-Domain —TLD).Dalej umiejscowiona jest jej subdomena (poddo-

mena)—domena II-go poziomu (Second-Level-Domain —SLD). Następnie znajduje się domena III-go poziomu. Na końcu adresu domenowego umiejscowiona jest nazwa hosta. Cały adres domenowy nie może być dłuższy niż 255 znaków. Poszczególne człony adresu oddzielone są kropkami. Obecnie istnieje siedem generycznych domen I-go poziomu (gTLD), w tym .com (firmy komercyjne),.net (dostawcy Internetu, instytucje zajmujące się administrowaniem siecią, adresy „techniczne ”związane z funkcjonowaniem sieci, itp.) i .org (pozarządowe organizacje non-profit).Ponadto każdy kraj na świecie posiada własną domenę TLD (cTLD). Domeny krajowe składają się z dwuliterowego kodu kraju z normy ISO,np.:.pl (Polska),.de

(Niemcy),.uk (Wielka Brytania),.fr (Francja).

II. Piractwo domenowe

Piractwo domenowe (tzw.cybersquatting )3 przejawia się w rejestrowaniu przez osoby fizyczne lub prawne szeregu adresów internetowych zawierających element cudzego znaku towarowego (firmy lub innego oznaczenia odróżniającego przedsiębiorstwa) wyłącznie w celu zmuszenia podmiotu prawa do znaku towarowego (lub innego oznaczenia)do zapłaty odpowiedniej kwoty w zamian za rezygnację z pierwszeństwa do takiego adresu.

III. Początki i rozwój piractwa domenowego

Szczególne nasilenie proceder ten osiągnął w USA. Piractwo stało się do tego stopnia popularne, że według rankingu magazynu „Fortune ”już w maju 1995 .14%z 500 największych firm miało „najwygodniejsze ”dla nich domeny przejęte przez piratów .

Z upływem czasu sytuacja się jeszcze bardziej pogorszyła. Obecnie domeny z nazwą ponad połowy firm z listy 500 najbogatszych firm czasopisma „Fortune ”częściej znajdują się w posiadaniu osób trzecich niż samych firm 6 .Piraci najczęściej rejestrują domeny z powszechnie znanymi i renomowanymi znakami towarowymi bezpośrednio w domenie

TLD .com lub w którejś z krajowych domen TLD i jej subdomenie .com. Najsłynniejszym piratem domenowym był Dennis Toeppen, który zarejestrował w połowie lat 90-tych 240 domen, a wśród nich takie jak:deltaair nes.com ,greatamerica.com ,britishairways.com ,neiman-marcus.com ,unionpa cific.com ,ussteel.com ,eddiebauer.com ,intermatic.com ,panaflex.com i panavision.com . W celu ograniczenia wzrastającego procederu grabieży domen internetowych w USA wprowadzono Anticybersquatting Consumer Protection

Act 7 .Umożliwia on m.in. uprawnionym do znaków towarowych skuteczną i efektywną prawną ochronę przed bezprawną rejestracją i/lub używaniem ich chronionych oznaczeń w adresach domenowych. Przewiduje również grzywnę w wysokości do 100.000 USD dla osób, które w złej wierze rejestrują internetowe domeny.

IV. Arbitraż ICANN a piractwo domenowe

Skutecznym sposobem rozwiązywania sporów dotyczących nazw domen, w szczególności domen II-go poziomu zarejestrowanych w generycznych TLD:.com ,.net ,.org oraz w niektórych krajowych TLD 9 okazał się arbitraż pod auspicjami ICANN 10. Podstawą tego arbitrażu jest Polityka Jednolitego Rozwiązywania Sporów Dotyczących Nazw Domen 11 opracowana w konsultacji ze Światową Organizacją Własności Intelektualnej (WIPO) i rejestratorami adresów domenowych. Jej głównym celem jest zapewnienie szybkiej i stosunkowo niedrogiej procedury. Postępowanie arbitrażowe odbywa się w oparciu o tzw. Zasady UDRP 12 , które obowiązują od dnia 1 grudnia 1999 r. Obecnie arbitrażem zajmują się cztery akredytowane przez ICANN instytucje: World Intellectual Property Organization (WIPO), National Arbitration Forum (NAF), Disputes.org/eResolution Consortium (DeC) CPR Institute for Dispute Resolution (CPR)13 .Oprócz Zasad UDRP każda z tych instytucji stosuje również własne dodatkowe reguły postępowania. Głównymi zaletami UDRP są stosunkowo niskie koszty postępowania oraz krótki czas od wniesienia wniosku do wydania decyzji, a tym samym odzyskania domeny. Ten typ rozstrzygania sporów jest szczególnie korzystny w sytuacji, gdy strony postępowania pochodzą z różnych krajów. W przypadku arbitrażu ICANN znika najistotniejszy dotąd problem w przypadku sporów dotyczących Internetu, tzn. problem jurysdykcji i prawa właściwego w oparciu, o które konflikt będzie rozstrzygany. O atrakcyjności i skuteczności tej procedury świadczą następujące liczby.

W trakcie dziesięciu miesięcy stosowania procedury arbitrażowej ICANN wszczęto 1967 postępowań dotyczących 3566 nazw domen. W tymże okresie wydano 1194 decyzje dotyczące 2140 nazw domen. W ich wyniku dokonano transferu 1499 nazw domen, a 18 usunięto. Część sporów zakończyła się ugodą 14. Pierwszą sprawą rozstrzygniętą na podstawie UDRP była sprawa World Wrestling Federation Entertainment, Inc.v.Michael Bosman dotycząca adresu domenowego worldwrestlingfederation.com 15 . Stan faktyczny sprawy był typowy dla przypadków piractwa domenowego.World Wrestling Federation Entertainment, Inc.jest uprawnionym z rejestracji znaku towarowego i usługowe-

go World Wrestling Federation . Michael Bosman zarejestrował przedmiotowy

adres domenowy w celu odsprzedaży. Trzy dni po rejestracji zaproponował uprawnionemu z rejestracji znaku jego odkupienie za cenę 1000 USD, czyli za cenę przekraczającą poniesione koszty. Sprawa zakończyła się decyzją panelu o transferze nazwy domeny na rzecz wnioskodawcy. UDRP jest również dobrym instrumentem ochrony znaków renomowanych przed nieuczciwym wykorzystaniem ich renomy oraz „rozwodnieniem ” . Przykładowo Yahoo! Inc. właściciel marki Yahoo!, która w 2000 zajęła 38.miejsce na liście najlepszych marek świata i jest wyceniana na 6,3 mld USD 17, podjęło działania mające na celu przejęcie kilkudziesięciu domen zawierających w swojej treści oznaczenie yahoo lub oznaczenia podobne. W wyniku decyzji arbitrów dokonano transferów kilkudziesięciu domen np.:dfwyahoo.com ,jahu.com ,kyahoo.com ,yaghoo.com ,yahjoo.com ,

yahooca.com ,yahoode.com ,yalhoo.com ,yaohh.com ,yayou.com ,yhu.com ,yihoo.com, iahoo.com ,yafoo.com ,yauoo.com 18 . W chwili obecnej z możliwości arbitrażu w ramach UDRP skorzystało również kilka firm działających na rynku polskim.

V. Piractwo domenowe a polskie prawo o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji

Na gruncie prawa polskiego bezprawność procederu grabieży domen internetowych nie budzi żadnych wątpliwości. Przed działaniem ze strony osoby trzeciej noszącym znamiona cybersquattingu przysługuje uprawnionemu do znaku towarowego (firmy lub innego oznaczenia odróżniającego przedsiębiorstwa)ochrona m.in. na podstawie przepisów ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 .o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji 19 .Ma ona zastosowanie w stosunku do podmiotów, które są przedsiębiorcami w rozumieniu art.2 u.z.n.k., czyli „osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej, które prowadząc, chociażby ubocznie, działalność zarobkową lub zawodową uczestniczą w działalności gospodarczej ”.

VI. Cybersquatting jako czyn nieuczciwej konkurencji

Czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta (art.3 ust.1 u.z.n.k.) i ma związek z działalnością gospodarczą (art.1 u.z.n.k.). Przepis art.3 ust.2 u.z.n.k. wymienia dziewięć przykładowych grup stanów faktycznych stanowiących czyny nieuczciwej konkurencji: wprowadzające w błąd oznaczenie przedsiębiorstwa, fałszywe lub oszukańcze oznaczenie pochodzenia geograficznego towarów lub usług, wprowadzające w błąd oznaczenie towarów lub usług, naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa, nakłanianie do rozwiązania lub niewykonania umowy, naśladownictwo produktów, pomawianie lub nieuczciwe zachwalanie, utrudnianie dostępu do rynku, nieuczciwa lub zakazana reklama. Są one następnie stypizowane w art. 5-17 u.z.n.k. . Jednak typowy cybersquatting nie wyczerpuje znamion żadnego z czynów nieuczciwej konkurencji wymienionych w a t.3 ust.2 u.z.n.k.

W przypadku, gdy określone działanie nie mieści się w katalogu czynów wyraźnie zakazanych przez u.z.n.k. znajduje zastosowanie klauzula generalna z art.3 ust.1 u.z.n.k. Stanowi ona uniwersalny zakaz nieuczciwej konkurencji i na jej podstawie można uznać konkretny czyn za zabroniony i zastosować sankcje przewidziane w u.z.n.k. W doktrynie przyjmuje się, że dla uznania danego działania lub zaniechania za czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art.3 ust.1 u.z.n.k. muszą być spełnione łącznie cztery przesłanki:

1.konkurencyjność czynu (?),

2.bezprawność,tj.sprzeczność z prawem lub dobrymi obyczajami,

3.zagrożenie lub naruszenie interesu innego przedsiębiorcy lub klienta,

4.związek z działalnością gospodarczą.

A. Przesłanka pierwsza —konkurencyjność czynu

Przesłanka ta obowiązywała na gruncie ustawy z 1926 20 .Obecnie, wymóg jej wykazania nie wynika ani z literalnego brzmienia art.3 ust. 1 u.z.n.k., ani z jego ratio .W świetle orzecznictwa sądowego, należy wątpić, czy jest on zasadny .

B. Przesłanka druga —bezprawność

Aby działanie można było uznać za czyn nieuczciwej konkurencji trzeba wykazać, że jest ono sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami. Należy stwierdzić, że proceder grabieży domen internetowych niewątpliwie jest postępowaniem sprzecznym z dobrymi obyczajami z perspektywy podmiotów używających znaki towarowe. Niektóre jednakże przypadki grabieży adresów domenowych trudno będzie uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdyż powodowi będzie można postawić zarzut venire contra factum proprium (nie wolno występować przeciwko temu, co wynika z własnych czynów), np. gdy przez wiele lat godził się z pozostawaniem spornej domeny w rękach pirata domenowego.

C. Przesłanka trzecia —zagrożenie lub naruszenie interesu innego przedsiębiorcy lub klienta

Bezspornym jest, że rejestracja oznaczenia indywidualizującego przedsiębiorstwa w treści adresu domenowego ewidentnie narusza interes uprawnionego do oznaczenia lub zagraża jego interesom.

D. Przesłanka czwarta — związek z działalnością gospodarczą Z treści art.1 u.z.n.k. wynika, że o delikcie nieuczciwej konkurencji można mówić wyłącznie w odniesieniu do czynu podejmowanego w ramach działalności gospodarczej.„Działalność gospodarczą ”w rozumieniu u.z.n.k.należy rozumieć bardzo szeroko. Wydaje się, że w omawianych tu przypadkach należy utożsamić „działalność gospodarczą ”z „obrotem gospodarczym ”.

Jest to pogląd kontrowersyjny, niemniej w przypadku nowych form naruszeń trzeba stosować wykładnię rozszerzającą. Za używanie adresu w obrocie gospodarczym uznać trzeba proponowanie nabycia i zbywanie tego adresu, jak też jego utrzymywanie w celu odsprzedaży lub oddania do odpłatnego korzystania (o ile cel ów jest oczywisty). Nie ma wątpliwości co do celu, jeżeli osoba trzecia rejestruje kilkadziesiąt lub kilkaset adresów domenowych z cudzym znakiem towarowym (firmą lub innym oznaczeniem odróżniającym przedsiębiorstwa) w treści adresu. Problem z udowodnieniem wykorzystania adresu domenowego w obrocie gospodarczym może zaistnieć w przypadku pojedynczej rejestracji. Jednakże wtedy zwykle będzie można uzyskać ochronę na podstawie przepisów kodeksu cywilnego o ochronie dóbr osobistych (art.23 i 24 w zw.z art.43 kodeksu cywilnego).

VII. Przysługujące roszczenia z tytułu czynu nieuczciwej konkurencji

W razie dokonania czynu nieuczciwej konkurencji, przedsiębiorca, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać (art.18 u.z.n.k.): zaniechania niedozwolonych działań; usunięcia skutków niedozwolonych działań; złożenia jednokrotnego lub wielokrotnego oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie; naprawienia wyrządzonej szkody, na zasadach ogólnych; wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści, na zasadach ogólnych.

VIII. Zakończenie

W Polsce przypadki piractwa domenowego nie trafiły jeszcze na wokandy. Niewątpliwie jednak, wiele przypadków rejestracji domen z wykorzystaniem cudzego znaku towarowego (firmy lub innego oznaczenia odróżniającego przedsiębiorstwa) w celu późniejszego odsprzedania miało już miejsce. Na pierwsze sądowe rozstrzygnięcia trzeba jednak jeszcze trochę zaczekać. Wydaje się jednak, że a t.3 u.z.n.k. będzie stanowił skuteczny instrument walki z piractwem domenowym. Wobec nowości problemu i skromnej literatury przedmiotu trudno przewidzieć, jakie stanowisko w podobnych sprawach zajmować będą nasze sądy. Wydaje się jednak, że zasadniczo nie powinno ono odbiegać od zapatrywań tu wyrażonych.

Copyright by Edycja Św. Pawła

opr. JU/PO



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
558
KSH, ART 51 KSH, IV CSK 558/08 - wyrok z dnia 23 kwietnia 2009 r
558
bwv 558
558 559
558
558
558
bwv 558 fuga g
558
Geodezja pytania wraz z odpowiedziami uprawnienia zawodowe (558)(1)
558
558
Prochaska, Norcross Systemy psychoterapeutyczne s 525 558, 599 610
BC556 558
Chem ch16 pg527 558
Geodezja pytania wraz z odpowiedziami uprawnienia zawodowe (558)

więcej podobnych podstron