PROBLEMY SPOŁECZNE - lektury do wykładu:
1) KATARZYNA MURAWSKA
Kazimierz W. Frieske: Dwa oblicza rynku pracy. w: Andrzej Kojder, (red.): Jedna Polska? Dawne i nowe zróżnicowania społeczne. WAM, Kraków 2007
Bezrobocie i segmentacja:
Problem bezrobocia jest najczęściej poruszaną kwestią w kontekście rynku pracy. Skutkiem tego jest przysłonięcie innych problemów, które mają równie istotne znaczenie, a ich skutki, w perspektywie długotrwałej mogą okazać się trudniejsze do niwelowania. Autor sugeruje tutaj, że należy zwrócić większą uwagę na problem segmentacji rynku pracy.
Można dokonać podziału na:
Pracę „ porządną”praca w pełnym wymiarze, chroniona przepisami, dobrze opłacana, stwarza możliwości rozwoju zawodowego
Pracę „ byle jaką” praca na podstawie umów krótkoterminowych, w niepełnym wymiarze, nie pozwalająca na życie na średnim poziomie.
Segmenty te są od siebie szczelnie odizolowane. Społeczeństwo jest oswojone z bezrobociem i jego konsekwencjami (główną jest bieda) poprzez system zabezpieczenia socjalnego. Gorzej jest w przypadku osób pracujących w segmencie pracy „byle jakiej” ponieważ:
Ich bieda jest trudniejsza do zrozumienia dla społeczeństwa
Zorganizowana pomoc społeczna jest znacząco ograniczona
Ich brak sukcesów jest tłumaczony przez deficyty jednostek, a nie przez strukturalny determinizm
W XIXw. Ta kategoria była nazywana working poor.
Autor przyznaje, że są krytycy podziału pracy na „porządną” i „byle jaką”. Głównym ich zarzutem jest zbyt duże uproszczenie. Uważają, że jest wiele plusów elastycznego zatrudnienia - praca w niepełnym wymiarze ma sprzyjać aktywizacji zawodowej. Hipotetycznie ta argumentacja jest nbez zarzutów, jednak dane pokazują, że podejmowanie zatrudnienia w niepełnym wymiarze jest konsekwencją sytuacji na rynku pracy, a nie indywidualnych preferencji.
O segmentacji rynku pracy w Polsce pisała jedna autorka (w artykule nie podano jej nazwiska). W latach 90. Dostrzegła podział polskiego rynku pracy na:
Segment korzystnych, stabilnych miejsc pracy (w instytucjach finansowych, ubezpieczeniowych, administracji, wymiarze sprawiedliwości)
Segment charakteryzujący się cechami odwrotnymi (handel, rolnictwo)
Niepełne zatrudnienie - koncepcja underemployment
Niepełne zatrudnienie: praca w niepełnym wymiarze , ale praca tych, którzy woleliby pracować w pełnym wymiarze (praca dorywcza, wykonywana na podstawie krótkookresowych kontraktów). W tej części artykułu autor podważa tezę, że lepsza jest praca jakakolwiek, niż jej brak. Politycy społeczni i psychologowie twierdzą, że taka forma pracy demobilizuje i wygodniejsze staje się bycie klientem pomocy społecznej/ otrzymywanie zasiłku, niż podjęcie pracy zarobkowej.
Niepełnozatrudnieni:
Praca w niepełnym wymiarze
Niepełnozatrudnieni
(te dwa pojęcia to nie jest to samo!)
Praca w niepełnym wymiarze
POLSKA |
UE ( stara 15) |
W 2004 r. zatrudnieni w niepełnym wymiarze stanowili 10% ogółu zatrudnionych (GUS). |
Poziom zbliżony do Polski ma: Hiszpania, Włochy, Grecja. W Holandii jest to 35% ogółu, w Szwecji i wielkiej Brytanii 20% |
Wśród osób zatrudnionych w takiej formie nieznacznie dominują kobiety ( 58%) |
W krajach UE również widać dominacje kobiet. Jest ona znacznie większa niż w Polsce. |
Około połowa pracuje mniej niż 30 h/tydz.; ¼ krócej niż 20 h/tydz. ; ¼ dłużej niż 30 h/ tydz. |
|
Nie widać zależności na poziomie województw między: poziomem zatrudnienia- zatrudnieniem w niepełnym wymiarze |
|
Niepełnozatrudnieni według BAEL
61% to kobiety
82% kobiet i 61% mężczyzn to pracownicy najemni
8% kobiet i 19% mężczyzn to samo zatrudnieni
Praca na czas określony
Według danych z 2005roku stanowili oni 25% wszystkich zatrudnionych. Wśród tej grupy większość stanowiły osoby z wykształceniem zawodowym. Osoby z wyższym wykształceniem to 18% spośród tej grupy. Jest niewielka przewaga mężczyzn ( w starej UE jest odwrotnie- niewielka przewaga kobiet)
Pracownicy zatrudnieni na czas określony:
Pozornie mają te same prawa co pracownicy zatrudnieni na czas nieokreślony. Są tak samo chronieni prawem pracy
W rzeczywistości są oni dyskryminowani gdyż:
Rzadziej wysyła się ich na szkolenia
Trudniej jest im awansować
Nie buduje się w nich lojalności wobec pracodawcy/ firmy
Trudniej jest im stać się kredytobiorcą
Obszar niskich wynagrodzeń
Struktura wynagrodzeń nie daje bezpośrednio odpowiedzi na pytanie o zasięg biedy w kraju. Trzeba sobie najpierw odpowiedzieć w jakiej mierze niskie wynagrodzenie przekłada się na ubóstwo gospodarstw domowych ( takie analizy wykonuje EUROSTAT).
Dane dotyczące wynagrodzeń:
Badania J. Jankowicz ( 1993-2002) wśród pełnozatrudnionych rósł udział tych, których wynagrodzenie nie przekraczało 50% przeciętnego wynagrodzenia
Dane GUS z 2004 roku wśród pełnozatrudnionych 18% ma wynagrodzenie niższe niż 50% przeciętnego wynagrodzenia:
Kobiety częściej były słabiej opłacane
Częściej były to:
Robotnicy przemysłowi
Zatrudnieni przy pracach prostych
Pracownicy usług osobistych i sprzedawców
2) JOANNA BERESIŃSKA
Oscar Lewis: Sanchez i jego dzieci; autobiografia rodziny meksykańskiej, PIW, Warszawa 1964 , str. 7-36 („Od autora”)
Książka ma na celu opis życia ubogiej rodziny widzianego od wewnątrz. Do rodziny należy ojciec - Jesus Sanchez, i czworo dwudziestokilkuletnich dzieci. Opis ten ma posłużyć do zdania sprawy z tego, co to znaczy być biednym, mieszkać w jednopokojowym mieszkaniu w bloku przeznaczonym dla biedoty w centrum miasta Meksyk przechodzącego wtedy ważne przemiany.
Polifoniczna metoda zwielokrotnionej autobiografii: książka to wielogłosowa opowieść - każdy członek rodziny mówi o swojej sytuacji własnymi słowami, co gwarantuje wielostronność i szeroki ogląd losów jednostek, całej rodziny i rodzin w podobnych sytuacjach, obiektywizm, wiarygodność.
Niewielka liczba książek opisujących życie ubogich w krajach słabo rozwiniętych. Także w literaturze nie ma zbyt wielu podobnych obrazów, gdyż pisarze rzadko pochodzą z tych warstw, a nie pochodzący z nich mają wypaczony obraz. Dzięki taśmie magnetofonowej ludzie nie obdarzeni darem pięknego pisania mogą zdać relację ze swojego życia.
Historia rodziny jest z jednej strony brutalna i okrutna, z drugiej piękna i pełna miłości.
Żona Jesusa zmarła. Dzieci raz wprowadzały się do małego wynajmowanego przez ojca mieszkanka, raz wyprowadzały, ale zawsze było ono dla nich jedynym stałym punktem oparcia. Ważną osobą była siostra zmarłej matki, której mieszkanie często służyło im za schronienie, byli z nią bardzo związani.
Oba mieszkania znajdują się niedaleko centrum miasta. Dalej dokładny opis dzielnicy Casa Grande, w której mieszka rodzina Sanchezów - jest niebezpiecznie, są tam jakieś stare kina, bary, ludzie stoją na ulicach, figurki Matki Boskiej, które ludzie bardzo szanują (tak jak to na filmach wyglądają takie dzielnice). Opis podwórek: latają po nich kury, czasem świnie, dzieci się tam bawią, bo jest bezpieczniej niż na ulicy, wisi pranie. W soboty odbywają się tam tańce pod gołym niebem. Warunki nie są tu jeszcze takie najgorsze.
Dużo z osób tam mieszkających łączą więzy pokrewieństwa. Bardzo silne poczucie wspólnoty - zwłaszcza wśród młodych, którzy zakładają swoje bandy, bawią się razem, chodzą do szkoły. Dorośli bardziej zajmują się swoimi sprawami, spotykają tylko z okazji świąt itp., zdarzają się kłótnie sąsiedzkie.
Dużo gorsze warunki panują w dzielnicy Panderos, gdzie mieszka ciotka. Jest to mała dzielnica złożona z dwunastu jednoizbowych mieszkań bez okien. Są tam tylko dwie wspólne umywalnie, nikt nie ma swojej ubikacji. Tylko w jednym mieszkaniu był telewizor. Średnia lat nauki szkolnej to 2,1 (W Casa Grande 4,7)
Jesus Sanchez: zarabiał sprzedając żywność da restauracji, dorabiał trzymając kury, świnie, gołębie, sprzedawał losy na loterię. Utrzymywał on z tego trzy domy: siebie i swoją nową, młodszą żonę i dwoje wspólnych dzieci, jej syna z pierwszego małżeństwa, jej matkę i czworo dzieci swojego syna. Utrzymywał także starszą swoją żonę, jej dwie córki i dwoje wnuków. Wynajmował też dla swoich dwóch córek i syna jeden pokój.
Rodzina Sanchezów wyróżniała się posiadaniem pokojówki po śmierci pierwszej żony, gdy dzieci były małe. Ale to nie byłą jakaś wielka oznaka prestiżu.
Opis pierwszej wizyty: dwie córki były blade i chude, odpowiadały mu na pytania o to, czy ich zdaniem lepiej się żyje na wsi, czy w mieście. Później przyszedł Jesus, był podejrzliwy. Następnie autor robił badania z innymi rodzinami, do tej często też powracał. Gdy zebrał już potrzebne mu dane, uświadomił sobie, że rodzina Sanchezów uosabia problemy upośledzonej klasy Meksyku i wpadł na pomysł zastosowania metody zwielokrotnionej autobiografii.
Lewis przywiązał się do rodziny Sanchezów i zaprzyjaźnił się z nimi bardzo. Bardzo dużo z nimi przebywał. Oni byli w stosunku do niego bezinteresowni, rozmowy z nim wpływały na nich w pewien sposób katartycznie, cieszyli się, że biorą udział w projekcie naukowym, zwłaszcza, że był organizowany przez USA, a więc kraj marzeń. Pytał ich o wszystko.
W książce zostały umieszczone ich opowieści, ale bez jego pytań, tylko jak płynna narracja. Każdy miał swój sposób mówienia, niektórzy mówili w sposób uładzony, inni w swój naturalny - na przykład używali wulgaryzmów. Jeden z nich miał duży dar opowiadania i zacięcie intelektualne, używał trudnych słów, gestów, intonacji. Część tych właściwości zaginęła w transkrypcji, część z powodu tłumaczenia na angielski. Duże różnice w sposobie wypowiedzi ojca i dzieci.
Kolejny raz podkreślenie, że żadna dziedzina nauki, ani też literatura, nie zajmują się wystarczająco ubogimi. Może się stać tak, że niedługo całkiem stracimy kontakt i zrozumienie dla ubogich ludzi. Trochę zajmują się tym antropologowie - to bardzo ważne, bo ubogich ludzi w regionach rozwijających się, jak Azja, Afryka, Ameryka Łacińska, Bliski Wschód jest ponad miliard. Rozwija się tam kultura ubóstwa.
Kultura jako pewien wzorzec życiowy przekazywany z pokolenia na pokolenie. Kultura ubóstwa posiada własną strukturę, racjonalny mechanizm obronny. Jest to pewien sposób życia, szczególnie niezmienny i trwały, przekazywany z pokolenia na pokolenie na terenie poszczególnych rodzin. Ma ona przypisane własne sposoby postępowania i psychologiczne skutki.
Tak rozumiana kultura ubóstwa nie dotyczy ludów pierwotnych, gdyż u nich nie ma rozwarstwienia społecznego, można powiedzieć, że tam wszyscy są ubodzy.
Kultura ubóstwa nie dotyczy też poszczególnych klas, np. robotników czy chłopów, ale ludzi znajdujących się na najniższym szczeblu drabiny społecznej, np. najbiedniejszych robotników, najbiedniejszych chłopów.
Kultura ubogich pojawia się w różnych momentach historii:
- gdy system rozwarstwienia społecznego i ekonomicznego rozpada się lub zostaje zastąpiony innym, np. przejście od feudalizmu do kapitalizmu
- w wyniku imperialistycznego podboju, gdy podbitych utrzymuje się w stanie niewolnictwa, nawet przez kilka pokoleń
- może towarzyszyć procesowi rozkładu życia plemiennego, jak w Afryce, gdzie ludność przenosi się do miast
19. Kultura ubóstwa w Meksyku:
- obejmuje 1/3 ludności wiejskiej i miejskiej
- wysoki odsetek śmiertelności, niska przeciętna długość życia, relatywnie większa liczebność grup młodzieżowych, wyższy procent pracujących zarobkowo - zatrudnienie kobiet i dzieci, niski poziom wykształcenia, słaba umiejętność czytania i pisania, brak przynależności do związków zawodowych czy partii politycznych; grupa nie objęta systemem opieki społecznej i lekarskiej
- ustawiczna walka o przetrwanie, brak zatrudnienia, lub niskie płace, lub zatrudnienie niepełne, praca dzieci, brak oszczędności i zapasów żywności, pożyczanie na „lichwiarski procent”, zastawianie swoich rzeczy
- przeludnione dzielnice, brak prywatności, alkoholizm, przemoc, wczesne uświadomienie seksualne, związki nieformalne, bliski związek z rodziną matki, rodzinna solidarność, nastawienie na dzień dzisiejszy, kult męskości, brak umiejętności planowania
- często sami organizują substytuty niezbędnych instytucji państwowych (np. niemożność zaciągnięcia kredyty w banku - pomoc sąsiedzka; niechęć do szpitali - leczenie domowymi sposobami), bo nie ufają wartościom klasy wyższej, państwu, policji
Sytuacja rodziny Sanchezów nie jest odosobniona, co dowodzi, że 50 lat wcześniejsza wielka rewolucja meksykańska nie dokonała rzeczywistych zmian, choć niewątpliwie rozwój gospodarczy nastąpił, Meksyk nawiązał współpracę z USA. Ale za to jeszcze bardziej jaskrawe stają się różnice między bogatymi a biednymi. Meksyk stal się poniekąd uzależniony od Stanów, bo po 1. mnóstwo ludzi emigruje do USA w poszukiwaniu sezonowej pracy. Po 2. ogromna liczba turystów z USA co roku odwiedza Meksyk i tylko dzięki nim ma on choć jedną prężnie działającą gałąź przemysłu.
3) ANNA KANABUS
Stanisława Golinowska, Elżbieta Tarkowska red.: Ubóstwo i wykluczenie społeczne, badania, metody, wyniki?, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 2005. str. 55-62, 163-186.
I O tym, że nowe pojęcia bywają jak zła moneta
„społeczne wykluczenie” to termin, który w ostatnich czasach został mocno zbanalizowany, a odpowiadające mu pojęcia zatraciły jakiekolwiek wyraźne kontury
jego sens zaczęły wyznaczać proste intuicje zbieżne w jakimś stopniu z intuicjami towarzyszącymi terminowi pokrewnemu „podklasa”
jednak pojawienie się nowego terminu, wcale nie oznacza, że zostało dostrzeżone nowe zjawisko społeczne
praktykę wymyślania nowych terminów dla innego nazywania zjawisko już znanych i systematycznie badanych można by uznać za naganną, gdyby nie była ona tak powszechna
ważne jest jednak to, aby zdawać sobie sprawę z tego, że praktyka ta mistyfikuje rzeczywistość
II O kłopotach jakie sprawia dobra teoria
wielość sposobów wyjaśniania społecznej marginalności znakomicie demonstruje istotną słabość myślenia w naukach społecznych tzn. że złożona zjawiska można wyjaśniać za pomocą prostego schematu przyczynowo-skutkowego
wgląd w empirię prowadzi do wniosków, które niszczą elegancję prostych, jednoczynnikowych koncepcji wyjaśniających
dobra teoria wcale nie musi się koniecznie okazać pomocna dla praktyki
dobre teorie są najczęściej bardzo złożone, a nieumiejętność ich redukowania nie prowadzi do niczego dobrego
złe określenie czym jest „marginalizacja społeczna” może prowadzić do powstania wielu różnych czynników, które będą stawały na przeszkodzie, w trakcie wdrażania różnego rodzaju programów pomocy dla ludzi zmarginalizowanych
np. pojęcie „społeczna reintegracja” może być rozumiane na wiele sposobów
z jednej strony istnieją takie programy, które usiłują „reintegrować” tych ludzi z resztą społeczeństwa, a z drugiej strony istnieją takie programy, które poprzez inne rozumienie tego pojęcia, prowadzą do „zakorzenienia” się danej osoby we wspólnocie ludzi zmarginalizowanych
dlatego też, analiza poszczególnych zjawisk przybiera postać o wiele bardziej złożoną niż to mogłoby się wydawać
może to prowadzić do wniosku, iż „ograniczania zjawiska społecznej marginalności wymaga w wielu przypadkach nieustannego wspierania indywidualnej samodzielności”
III O dynamice społecznych debat
sukces pojęcia „społeczne wykluczenie” opiera się na biurokratycznym oportunizmie
ponadto, zaczął on stanowić substytut pojęcia „bieda”, będąc przy tym mniej pejoratywnie nacechowanym
pojawił się w wielu europejskich dokumentach np. w preambule Europejskiej Karty Społecznej
Co powoduje, że zjawisko społecznej marginalności znalazło swoje ważne miejsce na liście zagadnień składających się na współczesną public agendę?
IV O ulotnym wdzięków pozorów
W historii kultury europejskiej miała miejsce redefinicja pojęcia biedy
na początku było to zjawisko traktowane jako cnota, z czasem uległo to zmianie i pociągnęło za sobą potrzebę redefinicji
drugim z kierunków myślenia, dla których zbitka pojęciowa „eksluzja-inkluzja” odniosła konwersacyjny sukces i strukturalizują znaczną część dyskusji, można łączyć z funkcjonowaniem współczesnych, demokratycznych systemów politycznych
„społeczne wykluczenie” jest bytem pozornym, stworzonym przede wszystkim do celów perswazyjnych, wyrażającym rozmaite społecznie niepokoje epoki, ale nie kryje się za nim jakakolwiek nieznana czy dopiero poznawana rzeczywistość
politycy społeczni powinni być czujni na powstawanie nowych pojęć, które są często rezultatem ignorancji czy politycznej demagogii
Co wiemy i czego nie wiemy o polskiej biedzie???
Wprowadzenie
Niewiedza na temat biedy jest bardzo duża, ujawnia się ona w wielu wypowiedziach i działaniach osób publicznych, nieznajomości wiedzy fachowej, które jest zastępowana często wiedzą potoczną czy też różnego rodzaju zarzutami jakoby to zjawisko nie zostało jeszcze przebadane
realna wiedza dotycząca ubóstwa jest dziś jednak bardzo obszerna, choć posiada ona wciąż naleciałości z ubiegłych lat
jest to zarówno wiedza o charakterze ilościowo-statystycznym, jak i wiedza oparta na badaniach jakościowych
przedmiotem krytyki bywa nadmierny, ateoretyczny empiryzm charakteryzujący tę dziedzinę badań brakiem prób syntezy zgromadzonej wiedzy
problemem jest także rozproszenie badań, a także nienadążanie ci za szybą zmieniającą się rzeczywistością
wiele nowych „białych plam” w dzisiejszej wiedzy wynika również ze wcześniejszych jej braków, których przejawy można zobaczyć np. w ubóstwie dzieci, czy też polskich emigrantów, working poor itp.
przez to chęć załagodzenie różnych z tym związanych problemów, prowadzi tylko do ich pogłębienia
próbą wypełnienia tych plam był wielki interdyscyplinarny projekt badawczy pt. „Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania” realizowane w latach 2004-2007, nazywany też „Polską Biedą III”
zespół badaczy składał się z socjologów, ekonomistów statystyków, polityków społecznych itp. i stworzyli oni podział na 3 wielkie grupy problemów dotyczące tego zagadnienia:
po pierwsze projekt dotyczył podstawowych kwestii teoretycznych i metodologicznych, w tym koncepcji, definicji, wskaźników itp.
po drugie, przyniósł obszerny zestaw badań i analiz, wypełniający dotychczasowe „białe plamy” w wiedzy na temat ubóstwo
po trzecie, dostarczył analizy i ewaulacji polityki społecznej, w tym przede wszystkim efektywności instytucji działających na rzecz zwalczania ubóstwa
Ubóstwo: koncepcje, kategorie i miary
do badania tak zwanej „nowej biedy”, związanej z procesami restrukturyzacji gospodarki, polska socjologia przystąpiła z dość ograniczonym zapleczem teoretycznym i metodologicznym
dyskusja na temat trudnych problemów społecznych zaczęła się w latach 90.
dyskusja w Polsce, przebiegała jednak w pewnym oderwaniu od tego co się działo w tej tematyce na zachodzie
dyskusja nad takimi kategoriami, jak underclass, kultura ubóstwa, marginalizacja toczyła się równolegle z badaniami, a nawet na jej marginesie
badania te miały głównie charakter empiryczny, przez to brakowało tu szerszej i usystematyzowanej refleksji
obecnie jednak można zauważyć zbliżenie polskiej dyskusji do tej światowej/europejskiej, co jest spowodowane tym, iż upowszechniły się badania w kategorii wykluczenia społecznego
kategoria wykluczenia społecznego zostało spopularyzowana i zaczęła się pojawiać coraz częściej w polskiej literaturze naukowej a także w polityce społecznej
Narodowa Strategia Intergracji Społecznej dla Polski 2004 r. poszerzyła kategorię wykluczenia społecznego (ubóstwo, niepełnosprawność, bezrobocie)
coraz więcej publikacji naukowych ukazywało, iż wykluczenie nie jest tylko powiązane z ubóstwem, lecz także i z innymi aspektami życia społecznego
nowy etap badań nad ubóstwem polega nie tylko na doskonaleniu pomiaru zjawiska i rozpoznawania ich nowych dymensji, ale także na wprowadzeniu nowej kategorii pojęciowej, jaką jest wykluczenie społeczne
chodzi tu bowiem o zaakcentowanie następujących aspektów:
wskazanie wagi innych wymiarów życia ludzkiego niż ten materialny
podkreślanie dynamiki rozwoju i wzmacniania niekorzystnych sytuacji w życiu człowieka
respektowanie wysokiego znaczenia więzi społecznych i korzystnych relacji z instytucjami w ocenie jakości życia ludzi i zachowań obywatelskich
ubóstwo jest tu definiowane jako stan a wykluczenie jako proces
projekt „Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania” jest wyrazem realizacji „nowego etapu badań nad ubóstwem”
projekt ten jest interdyscyplinarny, wykorzystuje dorobek różnych dyscyplin, a także pluralizm metodologiczny (jakościowe i ilościowe)
Co wiemy? Ogólna charakterystyka polskiej biedy
ilościowa charakterystyka ubóstwa pozwala na określenie dynamiki i zasięgu tego zjawiska
I okres transformacji-silny wzrost ubóstwa związany z przemianami gospodarczymi
1995-1996-załamanie tego niekorzystnego trendu
1997-poziom ubóstwa wyznaczany różnymi miarami (ubóstwo skrajne(minimum egzystencji, ustawowe, relatywne, subiektywne)
2004-2005- stabilizacja zasięgu ubóstwa
2006-tendencja malejąca
przeprowadzane coraz liczniej różnego rodzaju badania dotyczące tego zjawiska zaczęły ukazywać malejący zasięg biedy a co za tym idzie poprawę sytuacji w Polsce
dlatego też wielu publicystów zaczęło zbyt optymistycznie patrzeć na sytuację w kraju, a w rzeczywistości wciąż 1/3 Polaków żyje bardzo skromnie, 15%-17% w ubóstwie umiarkowanym, a 10% w skrajnej biedzie
podobna sytuacja ma się z bezrobociem, które pomimo malejącej tendencji, nabiera innych niepokojących cech; ma charakter długotrwały, utrwalony, związany z pasywnością
ważnym aspektem przy analizie tego typu danych jest to, iż jest to przegląd sytuacji na terenie całego kraju, a nie ma on charakteru regionalnego, wojewódzkiego
ubóstwo i bezrobocie są inne w każdym regionie Polski i trzeba umieć też spojrzeć na ten problem z różnych perspektyw
Polska bieda: obszary ciągłości i zmiany:
na podstawie projektu „Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania” wyróżnione zostały różne obszary biedy:
wieś, polska bieda jako przede wszystkim bieda wsi
utrwalenie się ubóstwa: obecna bieda jako zjawisko przedłużające się, uporczywe, chroniczne lub nawet przekazywane międzygeneracyjne
koncentracja i regionalizacja ubóstwa i powiązanych z nimi negatywnych zjawisk prowadzących do wykluczenia społecznego w pewnych regionach i miejscach na społecznej mapie Polski
juwenalizacja polskiej biedy
specyficzna postać feminizacji ubóstwa w wersji polskiej oraz zróżnicowanie ubóstwa w mikroskali rodziny i gospodarstwa domowego
pochodna bezrobocia
Bieda wsi
najwięcej biednych życie w małych miasteczkach i na wsi, ma to związek z tym iż są to tereny rolnicze
do najbiedniejszych obszarów należą tereny wschodniej i centralnej Polski oraz tereny północnej i zachodniej Polski (dawne PGR-y)
ubóstwo to jest nie tylko związane z gospodarczymi czynnikami takim jak np. niska produktywność małych gospodarstw, ale także niski poziom edukacji, brak perspektyw
polska wieś jest przez to nazywana „inną Polską”, „drugą Polską”
ta trudna sytuacja ma podłoże: demograficzne, ekonomiczne, społeczne i kulturowe
choć jest pewna poprawa sytuacji polskiej wsi spowodowana uczestnictwem Polski w UE, to wciąż istnieje duża przepaść pomiędzy tym środowiskiem miejskim
Ubóstwo jako kondycja utrwalona
badania ukazały, iż polska bieda nie jest „płytka i przejściowa”, ale bywa głęboka, połączona z wielowymiarową deprywacją, a przy tym długotrwała, uporczywa lub nawet chroniczna
istnieje wzrastająca łatwość z biedy umiarkowanej i krótkotrwałej, natomiast bieda typu długotrwałego jest bardzo trudnym do zwalczenia zjawiskiem
pojawia się tu dość silny problem dziedziczenia- międzypokoleniowego przekazywania ubóstwa (trudny życiowy start młodzieży, brak dostępu do edukacji)
Regionalna koncentracja ubóstwa
pojawia się wiele typologii uwzględniających różnorodność zjawiska ubóstwa; Wschód/Zachód, podział na metropolie, podział stosowany przez Bank Światowy
problem wyrównywania nierówności regionalnych i niwelowania różnic w markoskali jest jednym z priorytetów polityki unijnej, wdrażanym również w Polsce
ważnym aspektem też jest koncentracja ubóstwa i inne negatywne zjawiska w mikroskali miast,dzielnic czy wsi; tworzą się skupiska biednego sąsiedztwa, enklawy ubóstwa itp.
takie struktury nie znikają z dnia na dzień, wręcz przeciwnie odznaczają się dużą trwałością
pogłębia się przepaść pomiędzy biednymi a bogatymi,a to sprzyja trwałości tego typu zjawisk
Juwenalizacja polskiej biedy- bieda dzieci i młodzieży
prawdopodobieństwo życia w biedzie rośnie wraz z rosnącą liczbą dzieci w rodzinie
w 2005 r. ponad 40% osób żyjących w biedzie stanowiły dzieci i młodzież
pomimo przeprowadzenia wielu badań okazało się, iż nie jest znany stosunek szkoły do ubóstwa
okazało się, że szkoła nie stanowi miejsce intergacji społecznej, nie uczy równości i solidarności miedzyludzkiej i nie ułatwia dzieciom i młodzieży ze środowisk ubóstwa dostęp do edukacji
badania te ukazały,że:
są baiery edukacyjne i cih działanie
słabość instytucji przeciwdziałających wykluczeniu dzieci i młodzieży
proces stygmatyzacji zwiazanej z biedą
bariery rynku pracy
ukazało to potrzebę powstania jakichś programów, które pomogły by w adaptacji takiej młodzieży do „bogatszej” części społeczeństwa oraz pomocy w przygotowaniu ich w momencie wchodzenia w dorosłe życie
jest bardzo wysokie bezrobocie młodzieży, a co za tym idzie brak miejsc pracy w miejscu zamieszkania dla absolwentów różnych szkół i poziomów edukacji
Feminizacja ubóstwa
feminizacja jest jedną z charakterystycznych cech ubóstwa
kojarzone to było z sytuacją samotnych matek, co jest dużym zawężenie danego problemu
symptomy feminizacji ubóstwa można dostrzec na wielu płaszczyznach: rynek pracy, sfera dochodów, poziom emerytur, gospodarstwa domowe
problem ten nadal przede wszystkim dotyczy bardziej kobiet niż mężczyzn
Bezrobocie, praca, ubóstwo
bezrobocie jest ściśle związane z ubóstwem, tak jak i niskopłatna praca
możemy mieć doczynenia z bezrobotnymi prawdziwymi-chcących pracować i poszukujących pracy, jak i z bezrobotnymi pozornymi-którzy dzielą się na tych „niezainteresiwanych pracą” i tych „pracujących z dochodem 900 zł i więcej”
wprowadzone podziały wykorzystano do konstrukcji dynamicznego modelu bezrobocia, który pokazuje, z jednej strony, że pewne czynniki psychospołeczne mogą wzmacniać ryzyko utarty pracy i długotrawałego bezrobocia,a z drugiej, że są wzmacnianie przez takie doświadczenia jak utrata pracy
potrzebne są tu takie programy pomocy, które uwzględniałyby kryzysy, niedorozwój instytucji oraz sytuacje grupowych i indywidualnych niepowodzeń- programy ze społeczną wyobraźnią
gdy bezrobocie spada na pierwszy plan do analizy wysuwają się takie zagadnienia, jak niska płaca czy też migracje w poszukiwaniu pracy
Nieformalne sieci wsparcia
problematyka sieci, więzi, kontaktów jest szczególnie istotna w perspektywie wyznaczonej stosowaniem kategorii wykluczenia społecznego
korzystanie z pomocy rodziny, instytucji, znajomych to jedna z podstawowych strategii ludzi żyjących w biedzie
ludzie biedni są częściej biorcami niż dawcami, znacznie częściej otrzymują pomoc finansową niż rzeczową lub w formie usług
najczęściej wspiera ich ośrodek pomocy społecznej i rodzina, rodzeństwo (czasem także sąsiedzi)
jednak nieformalne sieci wsparcia biednych ludzi nie mogą stanowić alternatywy dla działań służb publicznych
Końcowe wnioski
projekt „Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania” pokazuje:
perspektywę wykluczenia społecznego jako dominującą i wyznaczającą podstawowy obszar poszukiwań
dynamiczny obraz biedy
3.zachodzące zmiany mają różne źródła (pod wpływem europejskiego modelu społecznego)
badania pokazują słabość instytucji w przeciwdziałaniu ubóstwu i wykluczeniu społecznemu, trudności kooperacji programów nastawionych na te cele
Przeprowadzone badania dotyczące tego typu zjawisk wypełniły wiele licznych „białych plam”, odpowiadając tym samym na wiele pytań. Jednak wciąż pozostało do zbadania wiele obszarów współczesnych problemów społecznych.
4) ZOSIA WŁODARCZYK
Jacek Moskalewicz, Łukasz Wieczorek: „Dostępność, konsumpcja alkoholu i konsekwencje picia - trzy dekady doświadczeń”; Alkoholizm i narkomania, rok 2009, tom 22, nr 4
Na temat zależności między spożyciem alkoholu i negatywnymi tego następstwami przeprowadzono wiele badań. Oto co wykazały:
Spożycie alkoholu ma negatywne konsekwencje zdrowotne, jest ważną kwestią zdrowia publicznego.
Poziom spożycia alkoholu zależy od jego dostępności.
Poziom umieralności z powodu nowotworu jamy ustnej, krtani i przełyku wyznaczany jest wielkością konsumpcji alkoholu 20 lat wcześniej.
30% zmienności samobójstw w Polsce wyjaśnianych jest zmiennościami w konsumpcji alkoholu.
Ceny wódki nierejestrowanej (w czasach gospodarki planowanej) były wyznaczane cenami oficjalnymi, co sugerowało, że znaczna część nielegalnego obrotu napojami spirytusowymi odbywa się w ramach legalnej sieci sprzedaży.
Dostępność ekonomiczna i fizyczna alkoholu ma duży wpływ na ilość hospitalizacji związanych z zaburzeniami alkoholowymi, zgonami z powodu tych zaburzeń oraz zgonami z powodu chorób wątroby.
Jednak celem tej pracy to odpowiedź na pytanie, czy i w jakim zakresie polityka wobec alkoholu wpływała na dostępność ekonomiczną i fizyczną alkoholu, na poziom konsumpcji i konsekwencje picia w ostatnich trzech dekadach w Polsce.
Dobór wskaźników w badaniu:
dostępność alkoholu (fizyczna, ekonomiczna, subiektywne poczucie dostępności wśród młodzieży szkolnej)
spożycie rzeczywiste alkoholu= spożycie rejestrowane (w sklepach)+spożycie nierejestrowane (domowej roboty)
wskaźniki problemów zdrowotnych (przede wszystkim choroby wątroby)
wypadki drogowe (z uwzględnieniem nietrzeźwości sprawców)
WYNIKI BADANIA:
Dostępność alkoholu
dostępność ekonomiczna (na zakup jakiej ilości alkoholu pozwalają nam nasze dochody?). Możliwości zakupu alkoholu znacznie wzrosły (najszybciej rosła dostępność wódki, najwolniej - piwa).
dostępność fizyczna (liczba punktów sprzedaży alkoholu na 10 tys. mieszkańców)
Gwałtowna zmiana dostępności fizycznej alkoholu nastąpiła wraz z pojawieniem się gospodarki rynkowej. Liczba punktów sprzedaży alkoholu wzrosła z 30 tys. do blisko 200 tys. Nastąpiło również rozszerzenie godzin sprzedaży. Zniesiono zakaz handlu w godzinach 6.00-13.00. Alkohol stał się towarem jak każdy inny - dostępnym 24h na dobę.
subiektywna dostępność alkoholu wśród młodzieży szkolnej (odsetek gimnazjalistów, którzy uznali, że nabycie piwa, wina i wódki jest dla nich łatwe lub dość łatwe). Wśród 15 i 16-letnich uczniów szkół gimnazjalnych ponad 80% uważa, że kupienie piwa jest dla nich bardzo łatwe lub dosyć łatwe, podczas gdy odpowiedni odsetek dla wódki wynosi 65%. Procent ten nieznacznie spada.
2. Konsumpcja alkoholu
Spożycie ogółem
W 1950 r. spożycie czystego alkoholu wynosiło 3 litry per capita, w 1980 już 8 litrów. W latach osiemdziesiątych nastąpił gwałtowny spadek (do 6 litrów) na skutek szerokiej kampanii publicznej. W latach 2001-2007 spożycie rejestrowane zwiększyło się z ok. 6,5 do 9,3 litra
per capita. Polska znajduje się w tej chwili w pierwszej dziesiątce spożycia alkoholu wśród krajów Europy. Jeśli chodzi o spożycie nierejestrowane to do lat 80 udział produkcji nierejestrowanej nie przekraczał 5-10% konsumpcji rejestrowanej i fluktuuje wraz ze zmianami w spożyciu rejestrowanym. Lata 90 - gwałtowny wzrost spożycia nierejestrowanego. W roku 2006 spożycie rzeczywiste przekroczyło 12 litrów 100% alkoholu na jednego mieszkańca, w tym spożycie rejestrowane wynosiło 8,9 litra, a spożycie nierejestrowane 2,3 litra.
Struktura konsumpcji
lata 80: wódka - ok. 10l per capita, piwo - 30 l, wino - 8l.
Z początkiem lat 90 konsumpcja piwa gwałtownie rośnie. Obecnie konsumpcja piwa w Polsce należy do jednej z najwyższych w Europie.
Spadek sprzedaży rejestrowanej kompensowany był przez całe lata dziewięćdziesiąte spożyciem nierejestrowanym.
Po wejściu UE handel nielegalny z zagranicą znacząco się zmniejszył
Rozpowszechnienie picia wódki wśród młodzieży
Wzrost konsumpcji alkoholu objął także niepełnoletnich. Szczególnie widoczny jest on w przypadku picia piwa i wódki. Badania pokazują również, że zmiana wzoru picia wśród młodzieży miała charakter kumulatywny. Wzrostowi rozpowszechnienia konsumpcji piwa nie towarzyszył spadek rozpowszechnienia wódek.
3. Konsekwencje picia
Pacjenci z zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania spowodowanymi użyciem alkoholu
W czasie transformacji gwałtownie zwiększyła się liczba pacjentów leczenia odwykowego.
Zgony
Liczba zgonów z powodu związanych z alkoholem zaburzeń psychicznych jest obecnie ponad dwa razy większa niż w roku 1990.
Liczba zgonów z powodu zatruć alkoholem jest zbieżna ze zmianami w konsumpcji alkoholu
Nastąpił duży wzrost zgonów spowodowanych chorobami wątroby.
Wypadki drogowe
Lata transformacji przyniosły szybki rozwój motoryzacji. Początkowo skutkowało to wzrostem wypadków, ale od 1999r. liczba ta systematycznie spada.
Spada liczba wypadków, których sprawcy byli nietrzeźwi.
4. Konsekwencje picia w Polsce na tle innych krajów
- Duże różnice w umieralności między starymi i nowymi krajami Unii Europejskiej
są w znacznej mierze związane z konsumpcją alkoholu, z wielkością spożycia i wzorami picia. W Polsce umieralność jest o wiele większa. Największa jednak jest na Litwie, Łotwie i w Estonii.
- Porównanie krajów bałtyckich, Polski i krajów starej Unii pokazuje z jednej strony ogromne nierówności w zdrowiu, z drugiej duże możliwości zmiany.
DYSKUSJA:
Ostatnie trzy dekady przyniosły głębokie zmiany w polityce wobec alkoholu oraz w jego spożyciu. Miało to znaczący wpływ na rozpowszechnienie negatywnych konsekwencji picia.
Lata 80 - zcentralizowany system kontroli nad alkoholem. Mimo że w kolejnych latach system ten ulegał powolnej erozji, to jednak spożycie alkoholu ustabilizowało się na względnie niskim jak na europejskie standardy poziomie.
Zmiana społeczna na początku lat 90 spowodowała zwiększenie dostępności alkoholu, a co za tym idzie - zwiększenie konsumpcji alkoholu.
Edukacja „alkoholowa” nie przynosi oczekiwanych skutków - konsumpcja alkoholu wśród nastolatków rośnie.
Od lat dziewięćdziesiątych postępuje profesjonalizacja lecznictwa odwykowego. Równolegle rośnie liczba pacjentów.
Mimo wzrostu dostępności alkoholu i wzrostu liczby pojazdów, liczba wypadków związanych z alkoholem jest coraz mniejsza. Wpłynęły na to rygorystyczne zmiany w prawie.
Zmiana priorytetów polityki wobec alkoholu miała istotne konsekwencje gospodarcze na poziomie makro- i mikroekonomii. Mimo wzrostu sprzedaży alkoholu, dochody budżetowe z alkoholu są coraz mniejsze i nie kompensują coraz większych obciążeń ochrony zdrowia i innych służb publicznych.
Wzrost liczby punktów sprzedaży, zniesienie ograniczeń co do godzin sprzedaży, podniesienie jakości usług gastronomicznych oznaczało wyraźną poprawę jakości życia z perspektywy konsumenta napojów alkoholowych. Niższe relatywnie ceny ograniczyły obciążenie budżetów domowych wydatkami na alkohol.
5) SONIA SZOSTAK
Amartya Sen, „Nierówności. Dalsze rozważania”; Warszawa, Znak 2000; str. 55-73 (rozdz. „Funkcjonowanie i zdolność”) i 124-140 („Ubóstwo i zamożność”)
Tekst jest postulatem do tego, żeby badać nierówności i dobrobyt społeczeństwa za pomocą kategorii zdolności.
Główne zainteresowanie autora to kategoria zdolności. Według niego analizując współczesne społeczeństwo, dobrobyt jakiegoś kraju powinniśmy odrzucić analizę prostych wskaźników takich jak PKB czy PKB per capita.
I. Powinniśmy patrzyć na kategorię zdolności do osiągania dobrobytu
Autor analizuje zdolność w dwóch sytuacjach:
zdolność do indywidualnego dobrobytu
wolność dążenia do osiągania dobrobytu
Czym jest indywidualny dobrobyt?
dobrostan coś w rodzaju dobrego stanu. To jakość życia.
życie to zbiór funkcjonowań (odżywianie się, bycie zdrowym, bycie szczęśliwym)
funkcjonowania konstytuują byt jednostki
dobrobyt zależy od realizowania funkcjonowania czyli tego na ile jednostka realizuje swoje potrzeby
Czym jest zdolność do działania?
zbiór wektorów funkcjonowania- swoboda jednostki by żyć tak a nie inaczej
swoboda wyboru, różne alternatywne możliwości
Zdolność do realizacji funkcjonowania kształtuje indywidualną wolność
Czym jest wolność?
wolność to rzeczywiste szanse osiągnięcia dobrobytu
alternatywy, które jednostka może wybrać, duża ilość możliwości
samoistny komponent dobrej struktury społecznej- dobre społeczeństwo to społeczeństwo wolności
Analizując państwo socjalne można patrzeć właśnie na wolność, swobody jakie ludzie posiadają by organizować indywidualny dobrobyt- osiągać to czego potrzebują
Analiza współczesnych społeczeństw pod kontem zdolności do osiągania dobrobytu oraz wolności (postulat) kłóci się z tradycyjnym podejściem, gdzie brane są pod uwagę przede wszystkim dobra pierwotne, zasoby, dochody
II. Przedmioty, wartości i przestrzeń oceny:
Każdy człowiek ocenia swoje potrzeby i możliwości.
Aby podjąć decyzję co jest dla nas ważne odpowiadamy na pytanie:
które przedmioty mają dla nas wartość
jaką wartość mają dla nas te przedmioty
Przestań oceny to uporządkowanie przedmiotów od najbardziej do najmniej wartościowym
W podejściu utylitarystycznym przestrzenią oceny są indywidualne potrzeby człowieka
W podejściu które przedstawia autor (zdolność do dobrobytu) nacisk się kładzie na funkcjonowanie i zdolności do funkcjonowania. Podejście to otwiera perspektywę traktowania wszelkiego działania i bycia jako funkcjonowania, które jest ważne samo przez się. Człowiek ustala listę istotnych rodzajów funkcjonowania, ale zawsze bierze pod uwagę elementy realnego wyboru, coś co może być dla nas dostępne np. biedak bierze pod uwagę to żeby się najeść i mieć gdzie spać bogacz to żeby pojechać na wakacje i mieć jacht.
Krytyka modelu zdolności do dobrobytu:
nie każdą zdolność można traktować tak samo- oznacza to że zdolność do zdobycia pożywienia jest inna niż zdolność do szczęścia
Autor odpiera krytyką pisząc, że i tak do każdej zdolności człowiek dobiera wagi i nie jest to istotne, że te zdolności są różnej jakości
Generalnie tekst nie jest prostu- jest bardzo dużo elementów ekonomii. W tym miejscu autor rozwodzi się na temat modelu, który stworzył. Niestety nie za bardzo go rozumiem bo odnosi się do jakiś swoich obliczeń. Z tego co wywnioskowałam to:
tworzy model, który pokazuje sposób obliczania preferencji ze względu na rożne funkcjonowania
zdolność do dobrobytu jest odbiciem wolności w realizacji cenionych funkcjonowań. Wolność wyznacza rzeczywiste alternatywy, które stoją przed jednostką
zwraca uwagę na przestrzeń konstytutywnych elementów życia (funkcja szczęścia, najedzenia, bezpieczeństwa) odwracając ją od przestrzeni dóbr (samochód, pieniądze)
posługuje się pojęciem- wartościowanie elementarne - ustalenie wartości zbioru na podstawie jednego wyróżnionego elementu (jabłka, gruszki, zegarek- chcemy zegarek reszta nie jest ważna). Wartościowanie elementarne jest obecne w teorii konsumenta, który interesuje się tylko dobrami. Natomiast w teorii zdolności do dobrobytu liczy się sam proces wyboru oraz to, że masz z czego wybierać, masz dostępne alternatywy
swoboda wyboru kształtuje dobrobyt bezpośrednio, nie dlatego, że mamy do wyboru więcej alternatyw, ale dlatego, że sam proces wybierani jest rodzajem wolności i bezpośrednio przekłada się na jakość życia
Konkurencyjna koncepcje w ekonomi dobrobytu:
utylitarystyczna - bierze pod uwagę wyłączeni indywidualną użyteczność definiowaną w kategoriach stanów psychicznych takich jak szczęście, realizacja pożądanego stanu.
według autora tego rodzaju podejście nie jest odrzucane przez rachunek funkcjonowania i zdolności do dobrobytu. Mimo tego trzeba pamiętać o rozróżnieniu bo jest to zbyt indywidualna perspektywa
chociaż bycie szczęśliwym można uznać za jedno z ważnych funkcjonować to życie nie składa się tylko z tego.
Paradoks - metryka spełnionych pragnień: nasze potrzeby zalezą od poziomu życia. Jeśli jesteś biedny masz pragnienia tylko ograniczasz je do minimum, realizujesz podstawy. Dlatego to jest mało sprowadzalne. Stosując metrykę spełniania pragnień zakres niedostatku może być niezauważalny nawet przez bardzo biedne osoby.
Uwarunkowany niedostatek jest bardzo zróżnicowany ze względu np. na klasę. Dlatego lepiej jest analizować niedostatek, nierówności posługując się modelem zdolności do osiągania dobrobytu
6) JUSTYNA RYBICKA
Krzysztof Frysztacki: Socjologia problemów społecznych, Warszawa, Scholar 2009, str. 103-130 (rozdz. 6: „Alkohol i przemoc” i 7: „Przestępczość i wymiar sprawiedliwości”)
6. Alkohol i przemoc
6.1 Alkohol i przemoc jako przykład splotu czynników problemowych
Istnieją dwa podejścia - pierwsze, traktuje problemy jako zjawiska odrębne od innych, homogeniczne i drugie, które szuka powiązań między problemami, wzorów współwystępowania. Tutaj, będzie to przemoc i spożywanie alkoholu.
Zjawiska te należy badać wykraczając poza empirię. Należy badać warunki, mechanizmy przyczynowo - skutkowe, a także wybrać odpowiednie teorie do interpretacji - i tutaj socjologia ( teorie zmiany społecznej, konflikt kulturowy, metody edukacyjne, kontrola społeczna itd.)
Dwie konkluzje - 1. Niezaprzeczalne powiązanie spożywania alkoholu i przemocy - ale występują tu też zmienne pośredniczące - biologiczne, społ.-demogr. 2. Punktem wyjścia powinno być uchwycenie reakcji na obecność alkoholu - akceptowane wzory, kontrola społeczna, określone oczekiwania. Pytanie, jak dochodzi do przekraczania tych granic? Jednym z aspektów łamania norm jest właśnie współwystępowanie przemocy.
6.2 Kulturowo-społeczne postrzeganie alkoholu: między akceptacją i odrzuceniem
Spożywanie alkoholu - jeden ze składników życia społecznego. Trudno wskazać społeczeństwo bez tego zjawiska, często można się też spotkać z pochwałami alkoholu czy alkoholem wpisanym w styl życia (Francja). Ale jednocześnie - sprzeciw wobec jego nadużywania. Z jednej strony więc akceptowany a z drugiej potencjalnie niebezpieczny (Jelinek)
Społeczne manifestowanie poglądów antyalkoholowych:
radykalna (wykluczająca nawet piwo) prohibicja wprowadzona w USA 16 stycznia 1920 roku - budząca sprzeczne opinie i bardzo często łamana. Był to konflikt o Amerykę i jej istotę - jaki to ma być kraj i jakie wzory ładu społecznego.
Wcześniej -niemal stu letni ruch na rzecz wstrzemięźliwości i abstynencji. W Polsce podobny ruch.
Ruch Anonimowych Alkoholików - wsparcie grupy, akceptacja innych w podobnej sytuacji
Znaczenie alkoholu w dzisiejszym społeczeństwie - z jednej strony indywidualizacja interesów i celów życiowych, osłabienie tradycyjnych więzów, większa izolacja, a z drugiej potrzeba nawiązywania kontaktów pozbawionych celu, dających przyjemność. Alkohol ułatwia tego typu integrację.
Kształtują się, trwają, przemijają społeczne wzory picia i jest to zjawisko globalne.
6.3. Przemoc: mężczyźni i kobiety
To przede wszystkim kobiety są ofiarami przemocy ze strony mężczyzn, zarówno fizycznej jak i psychicznej. Przemoc jest obecna w życiu wielu kobiet ale też sama obawa przed nią, że może ona nastąpić, że trzeba się z nią liczyć.
Syndrom kobiety maltretowanej (termin powstał w roku 1979) - zasadniczy aspekt to fizyczna przemoc. Ale wraz z tym również poniżanie emocjonalne czy wykorzystywanie seksualne. Syndrom ten wymaga specjalistycznej pomocy - medycznej, psychologicznej, prawniczej. Maltretowane kobiety można znaleźć we wszystkich grupach społecznych i zawodowych - wpływu na to nie ma pozycja czy cechy edukacji ale specyficzne stosunki społeczne.
Nowa literatura - silnie zaznaczona przemoc kobiet wobec mężczyzn - zjawisko uznane jako kontrowersyjne (pisano Np. że kobiety są skłonne do przemocy co najmniej na równo z mężczyznami) ale: metodologia - porównywanie wyników badań na ogólnych próbach reprezentatywnych (raczej lżejsze przejawy) i wyników będących pochodną przypadków klinicznych (dużo drastycznych metod przemocy). Kobiety - przemoc bardziej w formie obrony, wynik znęcania się.
Holtzworth-Munroe - przemoc kobiet wobec ich partnerów udokumentowana i nie marginalna. Trzeba jednak tak badać, by nie zaszkodzić kobietom które są ofiarami.
Udokumentowane, że w przypadku przemocy kobiet wobec mężczyzn, postępowanie prawne niby takie same, ale traktowane są one łagodniej i często rezygnuje się z ich karania.
6.4. Przejawy i problemy przemocy w wybranych przypadkach
Rozwój zagadnień przestępczości jako składnika socjologii problemów społecznych
pedofilia - problem szczególnie widoczny i silnie negowany współcześnie - kiedyś takie przypadki były traktowane często jako dziecinne fantazjowanie. Dopiero w latach 70' doszło do zmiany poglądów i traktowania jako dużego problemu. Skorelowane było to z wzmożonym zainteresowaniem życiem dzieci. Zaczęła powstawać literatura na temat tego problemu. Dziś też liczne dyskusje np. jeśli chodzi o kastrowanie pedofilów.
Przejawy przemocy w środowiskach wyznaniowych i kręgu zdarzeń z którymi mają do czynienia duchowni. Kiedyś nie występujące w ludzkiej świadomości dziś wymagające reakcji. Istnieje przekonanie, że duchowni powinni wprowadzać problem przemocy do swojej pracy, by na przykład móc odpowiednio pomóc osobie poszkodowanej jeśli ta zwróci się do niego po pomoc.
7. Przestępczość i wymiar sprawiedliwości
7.1. Przestępczość jako „oczywisty” problem społeczny:
Contemporary social problems (Cohen, Short, Cressey) - książka w której wprowadzono szereg zmiennych które pozwalają wyodrębnić różne rodzaje przestępstw i wielość kontekstów społecznych. Różnorodność wynika z tego, że przestępczość jest kreowana przez prawo. Z drugiej strony jest tez społeczne piętnowanie zachowań. Dwa bieguny występowania przestępczości:
przestępczość wyspecjalizowana, zorganizowana - zarówno jednostki jak i grupy. Czynnik wyróżniający- racjonalność, cele, koszty. Coś wpisanego w reguły świata społecznego.
Z drugiej strony - przekroczenia, przewinienia, przestępstwa popełniane przez młode osoby. Trudności z określeniem ich istoty - np. wieku będącego granica młodocianych przestępców.
Price, Sokoloff - Przestępczość kobiet - trzy właściwości
a) położenie nacisku na pogląd historycznie zakorzeniony - przestępczość kobiet jest anomalią, odstępstwem od społecznych norm
b) odpowiedź feministyczna - podkreślająca warunki w jakich znajdują się kobiety
c) empiria żeńskiej przestępczości w różnych okolicznościach społecznych (prostytucja ale też np. przestępstwa narkotykowe czyli coś nowego - emancypacja kobiet dała o sobie znać również w przestępczości)
Gottfredson, Hirschi - opisują przestępstwa „białych kołnierzyków” - odwoływali się do wpływu statusu społecznego, granic stratyfikacyjnych
7.2. Wymiar sprawiedliwości jako podsystem społeczny
Wymiar sprawiedliwości - policja, prokuratura, sądy, zakłady karne - wszystkie części powiązane ze sobą. Właściwości tego systemu:
splot ról społecznych i „aktorów” grających te role - policjanci, sędziowie, kuratorzy, strażnicy. System ten wymaga współpracy, pracy zespołowej. Konsekwencja - sieci wymiany zarówno w obrębie podsystemu jak i z tymi, których łączą z nim jakieś relacje. Przykład - przyznanie się oskarżonego do winy - wszyscy zyskują.
Dalej - Wg. Cole'a i Smitha
Przyznanie poszczególnym przedstawicielom wymiaru sprawiedliwości pewnej dozy dowolnego działania w zgodzie z własnym sumieniem. Dzięki temu - sprawiedliwość zdroworozsądkowa np. sędzia który wydaje wcześniejsze zwolnienie z więzienia.
System nie generuje własnych zasobów materialnych - korzysta z budżetu państwa, więc to społeczeństwo utrzymuje system sprawiedliwości. Konsekwencja - rozwijanie sieci relacji z m.in. politykami, przedstawicielami mediów, aby pokazać pozytywny obraz wymiaru sprawiedliwości
Sekwencyjność - policjant aresztuje, prokurator oskarża, sędzia wydaje wyrok itd. Współdziałanie - nadrzędne, umożliwia realizację poszczególnych ról.
Filtrowanie - zarówno do kolejnych stadiów jak i odsuwanie poszczególnych przypadków. Wymiar sprawiedliwości reaguje tylko na niektóre przestępstwa, tylko niektóre stawia w stan oskarżenia, później proces sądowy itd.
Jednak trzeba pamiętać, że decydujące jest PRAWO. Ale też o tym, jak silne jest społeczne definiowanie czynów jako złych i niesprawiedliwych.
7.3. „Gliny” - cienka niebieska linia bezpieczeństwa
Policja - najbliższa społeczeństwu, najwyraźniej postrzegana ale też najłatwiej oceniana. Policjant - uosobienie ładu, kontroli i bezpieczeństwa.
USA - Pozytywny obraz policjantów podkreślają np. seriale i programy telewizyjne a negatywny media, które informują o ich nadużyciach. Więc - mieszane uczucia. Z jednej strony postrzegani jako gwarancja bezpieczeństwa a drugiej wywołują strach.
USA - częstsze interwencje policji w przypadku mniejszości rasowo etnicznych, szczególnie czarnoskórych mężczyzn ( racial profiling).
Aby zmienić negatywny wizerunek - reformy (Weitzer, Tuch 2006)
a) dywersyfikacja funkcjonariuszy - („własnych” policjantów w swoim mieście). USA - zwłaszcza struktura wielorasowa.
b) rozbudowywanie i precyzowanie procedur prawnych w stosunkach policjantów z ludźmi, których dotyczą ich akcje. Uczynienie ich stosunków równorzędnymi. Minus - obawa przed mniejsza efektywnością
c) zwiększanie odpowiedzialności policji, monitorowanie ich działań, karanie za łamanie zasad.
Poza tym, dwa kierunki zmian:
a) działania policyjne w społecznościach lokalnych - współpraca policjantów z mieszkańcami osiedli i dzielnic w celu wyłapania warunków sprzyjających przestępczości i znalezienia rozwiązań.
b) zintensyfikowane działania policyjne - zwiększenie obecności policji, większa widoczność policjantów
7.4. Jak - a nawet czy - karać?
Pytanie - czy kara wymierzana przez państwo jest moralnie uzasadniona? W jakim związku pozostaje to z prawami człowieka i duchem demokracji? Decydująca jest racjonalność - kara potrzebna i usprawiedliwiona.
Czy wzrost liczby osób skazanych oznacza rozszerzenie rodzajów zachowań jakie uznaje się za przestępcze czy większą skuteczność tego co już dawno było uznawane za przestępstwo? Z ilościowego punktu widzenia to drugie ale z drugiej strony występuje większe oczekiwanie by rozwiązywać problemy na drodze kryminalizacji.
Problem „państwo więzienne” - (Simon) - USA - na początku stulecia liczba osób w więzieniach - 3% dorosłej populacji - odsetek wyższy niż w innych liberalnych demokracjach. Z czego to wynika? - zróżnicowanie rasowo-etniczne, specyfika poszczególnych stanów, ściślej rozumiane prawo. 3 zapowiadające zmianę łądu publicznego
kwestia powrotu do społeczeństwa - więźniowie po odbyciu kary staja się jeszcze bardziej groźni dla otoczenia
b) niewygodne prawdy - większe przejęcie się problemami które wynikają z niezdrowego trybu życia czy z eksploatowania środowiska naturalnego - wyzwoli społeczeństwo od jednostronnie przedstawianych spraw przestępczości.
c) potrzeba stopniowej dekryminalizacji okoliczności życiowych np. kwestia emigrantów
Pojawiają się więc punkty dotyczące alternatywy dla kary pozbawienia wolności. Jacobs - potrzeba bardziej elastycznej teorii i werdyktów sędziowskich, więcej kar w zawieszeniu, nadzoru kuratorów.
Jednak według autora przyczyną nie jest tylko wymiar sprawiedliwości, ale też opinia publiczna która oczekuje modelu: przestępstwo - wina - kara.
7) ASIA OLKOWSKA
Maciej Bukowski (red.): Zatrudnienie w Polsce 2006 - Produktywność dla pracy. Raport MPiSS. Str. 163-200
8) ANETA BUSMA
Susan Rose-Ackerman: Korupcja i rządy. Warszawa, Fundacja S. Batorego 2001. Część II: korupcja jako problem kulturowy.
Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności