"Świętoszek" to niewątpliwie jedno ze szczytowych osiągnięć komediowego kunsztu Moliera. Utwór ten, będący bardziej komedią obyczajową niż komedią charakterów, stanowi wyrazisty portret życia rodzinnego i religijnego XVII-wiecznej Francji. W satyryczny sposób Molier ukazuje, jakie zagrożenia dla mieszczańskiej rodziny niesie ze sobą religijna obłuda wkradających się do domu "świętoszków".
Zbiorowym bohaterem komedii Moliera jest rodzina Orgona, składająca się z jego matki, pani Pernelle - typowej dewotki; drugiej, prawdopodobnie o wiele młodszej, żony Elmiry oraz dorosłych już dzieci: Damisa i Marianny. W przeciwieństwie do postaci ukazanych w "Skąpcu", jest to rodzina szczęśliwa i kochająca się, aż do momentu, kiedy w progach domu pojawia się obłudny Tartuffe. Tytułowy Świętoszek podporządkowuje sobie w zupełności panią Pernelle i Orgona, którzy w swoim zaślepieniu nie dostrzegają podstępnych intryg i hipokryzji Tartuffe'a.
Ukazana w komedii Moliera sytuacja była charakterystyczna dla Francji XVIII wieku. W tym czasie Kościół i religia znacząco oddziałują na całość życia społecznego i rodzinnego. Rozwijają się i umacniają zakony, powstają stowarzyszenia duchowne i świecie, pragnące przejąć kontrolę nad prywatnym życiem ludzi. Prze ciwko tym szerzącym się wówczas tendencjom Molier napisał "Świętoszka". Demaskując hipokryzję i fałsz postępowania Tartuffe'a, ukazał zagrożenia płynące z szerzącej się wówczas we Francji obłudy religijnej. Pod wpływem intrygi Swiętoszka szczęśliwa początkowo rodzina zaczyna zmierzać ku nieuchronnej tragedii. Orgon, całkowicie zaślepiony, zachowuje się jakby stracił rozum. Nie wierzy faktom i relacjom bliskich mu osób, ufa tylko obłudnikowi, który wkradł się w jego łaski. Żeby wprowadzić Tartuffe'a do rodziny, pragnie ożenić go ze swoją córką Marianną. Pomysł jest tak absurdalny, iż Marianna nie chce uwierzyć ojcu. Molier zwraca tu uwagę na charakterystyczny dla XVII-wiecznej Francji fakt całkowite go podporządkowania pełnoletnich już dzieci ojcu, który decydował o ich małżeństwie i łożył na ich utrzymanie. Damisowi, który pragnie uświadomić ojcu obłudę Tartuffe'a, Orgon grozi wydziedziczeniem i wypędzeniem z domu. Nie wierzy swojej żonie Elmirze, skarżącej się na niedwuznaczne zaloty Świętoszka. Sprzymierzeńca znajduje Orgon w swojej matce, pani Pernelle, która tak samo zaślepiona jak syn, traktuje Tantuffe'a jako wcielenie wszelkich cnót i pobożności. Scena, w której Orgon na własne oczy zobaczy umizgi Tartuffe'a do Elmiry, powoli zacznie uświadamiać bohaterowi, kogo wprowadził do swego domu. Próba zrealizowania uczynionego Tartuffe'owi zapisu i ujawnienie przez niego tajemnicy Orgona, które doprowadzić ma ojca rodziny do więzienia, wprowadza do komedii ton dramatyczny. W sytuacji kryzysu i zagrożenia, rodzina nie występuje przeciwko ojcu, ale staje po jego stronie. Zalotnik Marianny, Walery, pragnie umożliwić Orgonowi ucieczkę, a Kleant obiecuje zatroszczyć się o jego sprawy. Charakterystyczne dla Moliera "cudowne" zakończenie przynosi szczęśliwe rozwiązanie. Orgon, za swoje dawne zasługi, zostaje oczyszczony z zarzutów, Tartuffe okazuje się być ściganym przez prawo zbrodniarzem. W ten sposób rodzinne szczęście będzie uratowane, a obłuda i fałsz poniosą zasłużoną karę. Niebezpieczeństwo zagrażające domowi Orgona zostaje zażegnane.
Portretując XVII-wieczną francuską rodzinę mieszczańską Molier wprowadził kontrastujące ze sobą typy ludzkie. Tartuffe i pan Zgoda to niebezpieczni obłudnicy, którzy pod maską pobożności i przyzwoitości kryją fałsz i intrygi. Orgon i pani Pernelle są zaślepieni, a jest to tym bardziej niebezpieczne, że kłamstwa Tartuffe'a przyjmują z całą naiwnością i w dobrej wierze. Im przeciwstawia komediopisarz rozsądnych, zrównoważonych, kierujących się w zasadzie laicką etyką: Elmirę, Damisa, Mariannę i Walerego. Rzecznikiem rzetelnej pobożności jest w utworze Kleant. Źle pojęta religijność czyni z Orgona człowieka nierozumnego, pozbawionego serca, niedobrego ojca rodziny. W szczęśliwym zakończeniu obroni Molier zagrożone wartości, ale nie pozwoli zapomnieć, iż szczęście rodzin XVII-wiecz nej Francji niejednokrotnie niszczone było przez obłudnych "świętoszków".
Demaskując obłudę, występował Molier równocześnie przeciwko tym formom religii, które podstępnie wkradały się do domów i niszczyły całą radość i szczęście rodzinne. Postaciom szalbierzy przeciwstawił w swojej komedii ludzi szczerych i prawych, którzy wierni swej moralności, walczą o utrzymanie rodziny kierując się zasadami lojalności i szacunku dla bliskich. To dzięki kochającym go osobom Orgon zostanie uratowany, a w jego rodzinie z powrotem zapanują szczęście i spokój.